background image

SKUTECZNE 

SPOSOBY

NA TWOJE 

CHOROBY

część   

II

AUTOR:

  

Sławomir Gromadzki,      zielarz@nadzieja.pl

NATURALNE METODY LECZENIA WYBRANYCH 

CHORÓB

 

LUMBAGO (POSTRZAŁ)
ŁOJOTOK

ŁUPIEŻ
MARSKOŚĆ WĄTROBY

MENOPAUZA
MUKOWISCYDOZA

NADKWASOTA

background image

NADMIERNA POTLIWOŚĆ
NADM. KRWAW. MIESIĘCZNE

NADWAGA I OTYŁOŚĆ 
OSTEOPOROZA

PARADONTOZA
PRZEROST GRUCZ. KROK.

REFLUKS (odpływ)

REUMATYZM (patrz GOŚCIEC)

RWA KULSZOWA (ISCHIAS)
SCHIZOFRENIA

SCHORZENIA WĄTROBY
SKAZA BIAŁKOWA

TRĄDZIK
WIRUSOWE ZAPAL. WĄTROBY

WRZODY TRAWIENNE 
WYPADANIE WŁOSÓW

ZAĆMA (KATARAKTA)
ZAKAŻENIA GRONKOWCEM

ZAPALENIE ŻYŁ
ZAPARCIA

ZESP. NAP. PRZEDMIESIĄCZK.
ŻYLAKI GOLENI

UWAGA!

PONIEWAŻ   ZAGADNIENIA   ZWIAZANE   Z  CHOROBAMI   NOWOTWOROWYMI
AUTOIMMUNOLOGICZNYMICUKRZYCĄ ORAZ CHOROBAMI UKŁADU KRĄŻENIA 
WYMAGAJĄ   BARDZIEJ   SZCZEGÓŁOWEGO   OPRACOWANIA,   ZOSTAŁY   OMÓWIONE   W 
ODRĘBNYCH BROSZURACH.

           

LUMBAGO (POSTRZAŁ)    patrz:  ISCHIAS, 

RWA KULSZOWA

Ostry ból lędżwiowo-krzyżowy najczęściej spowodowany wypadnięciem krążka międzykręgowego i jego 

uciskiem na więzadła i nerwy. 

background image

Wszystkie zalecenia związane z leczeniem są takie same jak w przypadku  

ISCHIAS (RWA 

KULSZOWA).

Bardzo ważnym w tym przypadku środkiem są chińskie tabletki ziołowe

 

YAO TONG PIAN”.

 

ŁOJOTOK 

(patrz też ŁUSZCZYCAŁUPIEŻ)

Łojotok   charakteryzuje   się   łuszczącymi   wykwitami,   które   powstają   w   wyniku   zaburzenia   pracy 
gruczołów łojotokowych. Łojotok najczęściej pojawia się na owłosionej skórze głowy i każdej innej części 

ciała. 
Przyczyna łojotoku nie jest znana. Przypuszcza się, że ma związek z niewłaściwym odżywianiem się 

(nadmiar pokarmów mięsnych, nabiałowych, słodyczy, używek itp.) oraz stresem. Niektórzy twierdzą, 
ze może ją wywoływać nadmiar drożdży w organizmie (candida albicans), niedobór biotyny itp. 

LECZENIE:
Lecytyna   (o   stężeniu   1200   mg)   –   3   razy   dziennie   1   kaps.   lub   jej   zawartość   połknąć   na   początku 

posiłków. Lecytyna  wzmacnia włosy, pomaga w kontrolowaniu stresu, obniża poziom cholesterolu i 
przeciwdziała łojotokowi. 

„Boracelle” (olej z ogórecznika lekarskiego o dużym stężeniu kwasu gamma-linolenowego – 500 mg) – 
2 razy dziennie 1 kapsułkę wycisnąć i spożyć z posiłkiem. „Boracelle” posiada właściwości przeciw 

zapalne,   zmniejsza   objawy   związane   ze   swędzeniem   skóry,   posiada   właściwości   uspokajające, 
wzmacnia układ immunologiczny itp.

Biotyna – ok. 200 mg dziennie z posiłkami.
Acidophillus – według instrukcji na opakowaniu.

„Special Two” – preparat witaminowo-minerałowy zawierający wszystkie składniki, których niedobór 
może powodować łupież. – 2 razy dziennie 1 po jedzeniu.

Zamiast Special Two można stosować Kelp – glon morski w tabletkach – ok. 1000 mg dziennie (3 razy 
dziennie po 2 do 3 tabletek po posiłkach).

Selen – 100 do 200 mg dziennie.
Cynk – 50 mg dziennie.

Witamina B6 (pirydoksyna), wit. C, beta-karoten (prowitamina A), wit. E.
UWAGA: wszystkie w/w witaminy i minerały znajdują się w preparacie Special Two.

Do   mycia   skóry   należy   używać   wyłącznie   „Bonidermu”   (zawiera   wyłącznie   wyciągi   z   ziół,   które 
przeciwdziałają łupieżowi, wypadaniu włosów, łuszczycy i łojotokowi). Po wtarciu „Bonidermu” w mokre 

włosy   należy   spłukiwać   głowę   wodą   dopiero   po   upływie   najkrócej   15   minut,   dzięki   czemu   związki 
występujące w ziołach będą miały znacznie więcej czasu by wywierać leczniczy wpływ na skórę głowy.

Do wcierania we włosy można też używać następującej mieszanki ziołowej: skrzyp, łopian, mydlnica, 
tymianek, kora dębu. Wszystkie składniki (po 50 gr.) dokładnie wymieszać i 4 duże łyżki mieszanki 

zalać 2 szklankami wrzątku w termosie. Wcierać rano i wieczorem przez miesiąc.
Koniecznie należy mocno ograniczyć spożycie pokarmów nabiałowych (mleko, sery, jaja oraz wszystkie 

produkty   zawierające   je   w   skaldzie),   mięsnych,   słodyczy,   cukru   rafinowanego,   używek,   leków 
syntetycznych,   pokarmów   smażonych,   bogatych   w   tłuszcz   (frytki,   pączki,   ciasta,   desery,   ser   żółty, 

masło, margaryna itp.), przetworów z białej mąki, czekolady.
Zamiast w/w tłuszczów można spożywać umiarkowane ilości oleju z oliwek i z pestek winogron.

ŁUPIEŻ

 (patrz też ŁOJOTOKŁUSZCZYCA)

Łupież jest wynikiem łuszczenia się powierzchniowych warstw skóry głowy. Zwykle powodem łupieżu 

jest   łojotok.  Do   łupieżu   może  też  prowadzić  wysokobiałkowa  dieta   (nadmierne   spożycie  pokarmów 
nabiałowych i mięsnych), nadmiar rafinowanego cukru w diecie (słodycze, napoje słodzone, ciasta itp.), 

zachwianie   równowagi   hormonalnej,  stres,   niedobór  składników  odżywczych,  np.  selenu,  witamin  z 
grupy   B,   niektórych   kwasów   tłuszczowych   (omega   3   lub   kwasu   gammalinolenowego),   stosowanie 

niewłaściwych szamponów itp.
LECZENIE:

Lecytyna   (o   stężeniu   1200   mg)   –   3   razy   dziennie   1   kaps   lub   jej   zawartość   połknąć   na   początku 
posiłków. Lecytyna  wzmacnia włosy, pomaga w kontrolowaniu stresu, obniża poziom cholesterolu i 

background image

przeciwdziała łojotokowi. 

„Boracelle” (olej z ogórecznika lekarskiego o dużym stężeniu kwasu gamma-linolenowego – 500 mg) – 
2 razy dziennie 1 kapsułkę wycisnąć i spożyć z posiłkiem. „Boracelle” posiada właściwości przeciw 

zapalne,   zmniejsza   objawy   związane   ze   swędzeniem   skóry,   posiada   właściwości   uspokajające, 
wzmacnia układ immunologiczny itp.

„Special Two” – preparat witaminowo-minerałowy zawierający wszystkie składniki, których niedobór 
może powodować łupież. – 2 razy dziennie 1 po jedzeniu.

Zamiast „Special Two” można stosować Kelp – glon morski w tabletkach – ok. 1000 mg dziennie (3 razy 
dziennie po 2 do 3 tabletek po posiłkach).

Selen – 100 do 200 mg dziennie.
Cynk – 50 mg dziennie.

Witamina B5, B12, B6 (pirydoksyna), wit. C, beta-karoten (prowitamina A), wit. E.
UWAGA: wszystkie w/w witaminy i minerały znajdują się w preparacie Special Two.

Do   mycia   włosów   należy   używać   wyłącznie   „Bonidermu”   (zawiera   wyłącznie   wyciągi   z   ziół,   które 
przeciwdziałają łupieżowi, wypadaniu włosów, łuszczycy i łojotokowi). Po wtarciu „Bonidermu” w mokre 

włosy   należy   spłukiwać   głowę   wodą   dopiero   po   upływie   najkrócej   15   minut,   dzięki   czemu   związki 
występujące w ziołach będą miały znacznie więcej czasu by wywierać leczniczy wpływ na skórę głowy.

Do wcierania we włosy można też używać następującej mieszanki ziołowej: skrzyp, łopian, mydlnica, 
tymianek, kora dębu. Wszystkie składniki (po 50 gr.) dokładnie wymieszać i 4 duże łyżki mieszanki 

zalać 2 szklankami wrzątku w termosie. Wcierać rano i wieczorem przez miesiąc.
Koniecznie należy mocno ograniczyć spożycie pokarmów nabiałowych (mleko, sery, jaja oraz wszystkie 

produkty   zawierające   je   w   skaldzie),   mięsnych,   słodyczy,   cukru   rafinowanego,   używek,   leków 
syntetycznych,   pokarmów   smażonych,   bogatych   w   tłuszcz   (frytki,   pączki,   ciasta,   desery,   ser   żółty, 

masło, margaryna itp.), przetworów z białej mąki, czekolady.
Zamiast w/w tłuszczów można spożywać umiarkowane ilości oleju z oliwek i z pestek winogron.

MARSKOŚĆ WĄTROBY

Marskość   oznacza   powolne   pogorszenie   funkcji   wątroby   na   skutek   postępującego   bliznowacenia   i 

twardnieniu jej tkanek. To zaś uniemożliwia normalny przepływ krwi przez wątrobę, przez co nie jest 
ona w stanie prawidłowo funkcjonować. Wątroba traci stopniowo swe rozliczne funkcje, z których wiele 

ma zasadnicze znaczenie dla życia. Istnieje wiele przyczyn choroby. Zdecydowanie najczęstszą jest 
nadużywanie alkoholu. Inne to wirusowe zapalenie wątroby, chroniczny stan zapalny, niedożywienie, 

zastoinowa niewydolność krążenia oraz marskość żółciowa (na tle autoimmunologicznym).
W miarę postępu choroby dochodzi do utraty apetytu, spadku masy ciała, nudności i wymiotów, ogólnie 

złego   samopoczucia   oraz   osłabienia,   nasila   się   również   niestrawność.   Zauważa   się   skłonność   do 
powstawania sińców i przypadkowych krwawień (np. częstych krwawień z nosa). Na twarzy, ramionach 

i górnej części tułowia mogą występować pajączkowate znamiona, delikatne lokalne rozszerzenie żyłek 
w skórze.

W   późniejszym   okresie   może   dojść   do   rozwoju   żółtaczki.   Mężczyźni   zauważają   spadek   popędu 
seksualnego,   obrzmienie   gruczołów   sutkowych,   czasem   impotencję.   Kobiety   mają   zaburzenia 

miesiączkowania. W końcowym okresie może dojść do rozwoju niewydolności wątroby, objawiającej się 
gromadzeniem płynu w jamie brzusznej, obrzękami kostek, drażliwością i trudnościami z koncentracją. 

Pacjent   traci   pamięć,   odczuwa   silne   drżenie   rąk,   pojawia   się   stan   splątania   (dezorientacji)   i 
patologicznej senności.

Marskość wątroby to choroba atakująca przede wszystkim osoby nadużywające alkoholu, najczęściej 
występuje zatem w krajach o wysokim spożyciu alkoholu, takich jak Francja, Niemcy itp. Zagrożenie 

zależy raczej od ilości spożywanego alkoholu niż od jego rodzaju. Prawdopodobieństwo uszkodzenia 
wątroby jest takie samo zarówno w przypadku pijących dużo piwa, jak i bardziej stężone alkohole. Do 

uszkodzenia wątroby może prowadzić również przyjmowanie nadmiaru leków, nawet bezpiecznych i 
stosowanych w zalecanych dawkach.

Jeśli chorobę wykryje się we wczesnym stadium, bezwzględne stosowanie się do poniższych zaleceń 
może ją zahamować. Kiedy jednak pacjent nie jest w stanie powstrzymać się od spożywania alkoholu, 

może dojść do śmiertelnej niewydolności wątroby.

background image

LECZENIE: Bez względu na podstawową przyczynę marskości należy natychmiast zrezygnować z picia 

alkoholu.   Nawet   małe   ilości   alkoholu   mogą   być   zabójcze   dla   człowieka   cierpiącego   na   marskość. 
Zależnie od przyczyny marskości i jej zaawansowania przepisuje się również kortykosteroidy lub leki 

cytotoksyczne.
Z tłuszczów wolno na okres leczenia (ok. 3 miesiące) spożywać wyłącznie olej z oliwek tłoczony na 

zimno. Najlepiej  w ogóle  nie  spożywać smażonych  pokarmów, a jeśli chory nie może  się bez  nich 
obejść, to należy smażyć na małym ogniu i używać do smażenia wyłącznie niewielkich ilości oleju z 

pestek winogron.
Koniecznością  jest  picie  3 x dziennie   po 2 szklanki  wody  miedzy   posiłkami i nie  wolno tej  zasady 

lekceważyć. Niedobór wody jest np. jedną z głównych przyczyn kamicy i gromadzenia w organizmie 
nadmiernej ilości toksyn, które obciążają wątrobę.

Na okres leczenia, chory powinien bezwzględnie i zupełnie wykluczyć następujące produkty:  cukier 
rafinowany, słodycze, białe pieczywo i wszelkie produkty z białej mąki, kawę, herbatę, czekoladę, colę, 

napoje słodzone, sery żółte i topione, śmietanę, masło krowie, margarynę, prażonych orzechów, frytek, 
wieprzowinę,   ocet,   sól,   biały   ryż,   smalec,   ostre   przyprawy.   Należy   także   wykluczyć   lub   bardzo 

ograniczyć  spożycie   mięsa,  nabiału   i  tłuszczów.   W  miarę   możliwości,  chory  powinien  unikać  leków 
syntetycznych i konserwantów występujących w przetwarzanej żywności, a także sztucznych słodzików. 

Zamiast mleka krowiego można spożywać mleko sojowe lub owsiane. Przynajmniej na okres leczenia 
przejść na dietę  wyłącznie  roślinną (bez  pokarmów mięsnych  i nabiałowych),  gdyż  taka dieta  daje 

najlepsze   wyniki   i   zwykle   prowadzi   do   poprawy   stanu   zdrowia   nawet   w   bardzo   źle   rokujących 
przypadkach.   Najlepszym   przykładem   skuteczności   diety   wegańskiej   oraz   innych   sugerowanych   w 

niniejszym   opracowaniu   metod   może   być   przypadek   pewnej   kobiety,   która   zapadła   na   marskość 
wątroby i pomimo bardzo złego stanu zdrowia i tego, że powiedziano jej, że będzie żyła dwa tygodnie, 

to po przejściu na dietę roślinną i zastosowaniu innych środków osoba ta od tamtej pory przeżyła już 
ponad dwa lata i czuje się dobrze: „Piszę do Pana   ponownie   w sprawie mojej mamy, która   ma 

marskość wątroby. Dwa lata temu lekarze dawali jej dwa tygodnie życia! Teraz czuje się dobrze, gdyż 
jest na diecie  wegetariańskiej  i chciałaby  prosić Pana o zalecenia,  które pomogłyby  jej jeszcze  się 

wzmocnić” (

patyczak@labnet.pl

).

Dieta   wysokobiałkowa,   a   szczególnie   nadmiar   białka   zwierzęcego   (mięso,   nabiał)   stanowi   duże 

zagrożenie dla tkanek wątroby, dlatego należy spożywać pokarmy o mniejszej zawartości białka, np. 
owoce, warzywa, a jeśli spożywane są pokarmy o większej zawartości białka to powinno to być białko 

roślinne   (rośliny   strączkowe,   ryż   z   błonnikiem,   orzechy,   kasze   itp.).   Najlepsze   wyniki   w   przypadku 
marskości   wątroby   daje   spożywanie   surowych   owoców   i   warzyw   oraz   posty   owocowo-warzywne. 

Rosliny strączkowe, choć bogate w białko, to zawierają dużo argininy – aminokwasu, który pomaga 
odtruć   organizm   z   bardzo   toksycznego   i   uszkadzającego   wątrobę   amoniaku,   który   stanowi   m.in. 

uboczny produkt przemiany białka zwierzęcego w tłuszcz.
Bardzo ważna jest umiejętna kontrola stresu, dzięki codziennym ćwiczeniom fizycznym lub spacerom, 

lekturze Pisma Świętego oraz ćwiczeniu pozytywnego sposobu myślenia.
Codziennie wieczorem koniecznie trzeba robić gorący prysznic na okolice wątroby przez ok. 5 minut, na 

zmianę z bardzo zimnym okładem na okolice wątroby. Należy wykonywać ok. 3 do 5 takich zmian, 
zaczynając od gorącego prysznica a dopiero potem zimny prysznic lub okład, i tak na zmianę.

Wspaniałe wyniki daje też gorący okład z węgla drzewnego (carbo medicinalis) lub glinki leczniczej 
„Humy” na okolice wątroby.

Post raz w tygodniu  przez 1 do 3 dni lub przynajmniej  unikanie kolacji przez  jakiś czas przyniesie 
bardzo dobre rezultaty.

W trakcie leczenia należy jednocześnie stosować następujące środki:

FENOMEN NATURY - 3 x dziennie zjeść 1 małą łyżeczkę na początku posiłków.
PAU D'ARCO - 3 x dziennie 3 kaps. ok. 30 minut przed jedzeniem z 1 szkl. odwaru z ziół: nagietek, 

skrzyp,   dziurawiec,   mniszek,   kocanka,   lukrecja   (2x),   łopian,   chmiel,   skrzyp.   Wszystkie   te   zioła 
wymieszać  dokładnie   razem. Codziennie  rano 3  duże   łyżki  tej  mieszanki  zalać  1  litrem  wrzątku  w 

termosie. Pić z tego 3 razy dziennie po 1 szklance z 3 kaps. PAU D'ARCO ok. 30 min przed jedzeniem.
SPECIAL TWO (jest b. ważny, gdyż zawiera zestaw wolnych aminokwasów, co odciąża wątrobę. Zawiera 

też wiele antyoksydantów, które neutralizują wolne rodniki, co poprawia pracę wątroby) –   2 - 3 x 
dziennie 1 po jedzeniu.

background image

BORACELLE   (usprawnia   system   obronny,   wzmacnia   wątrobę,   leczy   stany   zapalne   i   otłuszczenie 

wątroby) - 3 x dziennie 1 po jedzeniu.
SYLIMAROL - 3 x dziennie 200 mg sylimaryny po jedzeniu. Zamiast Sylimarolu może być Syligran lub 

inny preparat zawierający sylimarynę. Zarówno Syligran, jak i Sylimarol zawierają sylimarynę (związek 
występujący w ostropeście plamistym), która najlepiej regeneruje miąższ wątroby i doskonale odtruwa 

ten organ.
LECYTYNA (1200 mg) - 2 x 1 dziennie po jedzeniu. Lecytyna jest bardzo ważna, bo chroni komórki 

wątroby m.in. przed otłuszczeniem.
Drugoplanowe:  Cynarex  -  3  razy   1  tabl.   po  jedzeniu,   Carbo  medicinalis   - 3   x  dziennie   po  3   tabl., 

popijając 1 szklanką wody miedzy posiłkami.

MENOPAUZA (PRZEKWITANIE, KLIMAKTRIUM)

Nieprzyjemne   objawy   okresu   przekwitania   u   kobiet   występują   w   czasie,   gdy   następuje   zanik   cyklów 
menstruacyjnych (pomiędzy 40 a nawet 60 rokiem życia). 
Najczęściej  występującymi  symptomami  są: nadmierna potliwość, uderzenia gorąca,  suchość pochwy,  kołatanie 
serca,   bóle   stawów   i   głowy,   odwapnienie   kości   i   osteoporoza   (występuje   u   ok.   20%   kobiet   w   wieku 
pomenopauzalnym), drażliwość, depresja, stany lękowe, osłabienie koncentracji oraz bezsenność. 
Ponieważ głównym powodem tych objawów jest niedobór wytwarzanego przez jajniki estrogenu, z tego powodu 
paniom, które cierpią z powodu przykrych objawów menopauzy przepisuje się ten hormon pod postacią tabletek. 
Obecnie jednak wiadomo, ze może to pociągać za sobą wiele niebezpiecznych skutków ubocznych pod postacią 
zwiększonego  ryzyka  zachorowania na choroby nowotworowe i choroby układu krążenia. Na szczęście istnieje 
możliwość uwolnienia się od przykrych objawów okresu przekwitania wyłącznie dzięki stosowaniu nieszkodliwych 
naturalnych metod i bez zażywania leków hormonalnych. 
Niezwykle interesujące i zastanawiające jest to, że ok. 25% kobiet nie zauważa podczas menopauzy żadnych zmian 
poza ustaniem miesiączkowania. Wynika z tego, że objawy te, nie powinny być traktowane jako coś, co stanowi 
„naturalna fazę życia”, ale raczej objaw, który jest skutkiem niewłaściwego stylu życia. Fakt, iż spora część kobiet w 
ogóle nie zauważa u siebie objawów okresu przekwitania dowodzi jasno, że są one czymś czego tak naprawdę w 
ogóle nie powinno być, i to bez względu na wiek danej osoby, czy nawet pomimo ustania cyklów menstruacyjnych! 
Wiele wskazuje na to, że symptomy okresu przekwitania pojawiają się głównie dlatego, że niezdrowy tryb życia, 
stosowanie używek, niedostateczna aktywność fizyczna i psychiczna, a nade wszystko pesymizm prowadzi do tego, 
że   jajniki   przestają   wytwarzać   odpowiednie   ilości   estrogenu.   Nie   ulega   wątpliwości,   że   nieprzyjemne   objawy 
menopauzy mają związek z tym, że zwykle okres ten traktowany jest jako ostatni etap życia. A jeśli umysł takiej 
osoby skoncentrowany jest bardziej na śmierci niż życiu, to dlaczego jajniki maiłyby wytwarzać odpowiednie ilości 
hormonu życia, którym jest estrogen! Dlatego też ogromną rolę odgrywa tu właściwa kontrola stresu i odpowiednie 
nastawienie psychiczne. Nie wolno traktować menopauzy jako np. końca młodości i płciowości, ale jako kolejną 
naturalną fazę życia. Najwazniejsze wydaje się zatem być pozytywne natawienie do życia,  ciągłe stawianie przed 
sobą pewnych  celów oraz dążenie do ich realizacji.   Geny w komórkach jajników będą dzięki  temu tak samo 
aktywne, jak w okresie przedmenopauzalnym i żadne nieprzyjemne objawy nie powinny się pojawić, a jeśli już 
istnieją, to z czasem ustąpią.
Wiadomo też, że energiczne ćwiczenia fizyczne (najlepiej na świeżym powietrzu) i właściwa wegetariańska dieta 
znacznie zmniejszają lub całkowicie likwidują objawy okresu przekwitania. Jeść należy też dużo owoców i warzyw, 
kaszę   jaglaną,   soję,   fasolę,   soczewicę,   brokuły,   przetwory   z   malin,   gdyż     pokarmy   te   pobudzają   wytwarzanie 
estrogenu. Spośród przypraw właściwości takie mają: anyż, koper i lukrecja.
Bardzo   ważne   jest,   aby   całkowicie   wykluczyć   z   diety   wszelkie   tłuszcze   zwierzęce   i   przynajmniej   ograniczyć 
spożycie pokarmów mięsnych i nabiałowych. Zamiast mleka krowiego najlepiej jest spożywać mleko sojowe, gdyż 
zawiera ono duże ilości fitoestrogenów. Japonki maja znacznie mniejsze objawy menopauzy, bo spożywają dużo 
takich produktów jak: soja, „Tofu” (ser z soi), daktyle czy siemię lniane. Są to pokarmy szczególnie bogate w 
fitoestrogeny   (roślinne   estrogenów),   które   działają   w   organizmie   tak   jak   estrogen,   ale   w   przeciwieństwie   do 
syntetycznego estrogenu nie powodują skutków ubocznych. Kiełki z ryżu zawierają substancje, która w 60% okazała 
się skuteczna w łagodzeniu symptomów menopauzy. 
Unikanie używek i czekolady jest także niezwykle istotne. 
Regularne ćwiczenia fizyczne są nieodzownym czynnikiem warunkującym kontrolę objawów.
Dodatkowo, aby jeszcze szybciej uwolnić się od objawów menopauzy, należy stosować następujące środki: 
„DON QUAI” (zwykle najskuteczniejszy w likwidowaniu objawów menopauzy ziołowy środek) – 3 razy dziennie 2 
kaps. między posiłkami; Lecytyna (1200 mg) - 2 x 1 po jedzeniu; 

background image

„Boracelle” (tłoczony na zimno olej z nasion ogórecznika lekarskiego. Stosować należy wyłącznie „Boracelle” o 
stężeniu 500 mg) 2 x dziennie 1 kaps. po jedzeniu; 
„Special Two” (wszystkie witaminy i aminokwasy niezbędne w przypadku menopauzy) - 2 x dziennie 1 po jedzeniu. 
Cynk (glukonian) - nie więcej niż 50 mg dziennie po jedzeniu. 
Wit. E (najlepiej w kroplach) - zacząć od np. 300 - 500 jednostek dziennie i codziennie trochę zwiększać dawkę aż 
do ok. 1500 - 2000 mg dziennie. Wit. E bardzo dobrze zmniejsza objawy, np. wypieki na twarzy oraz wiele innych 
symptomów;
Melatonina  (nie więcej niż 3 mg) - jedna dziennie (wyłącznie wieczorem ok. 1 godzinę przed snem); 
Krzemionka jest ważna, bo jest potrzebna kościom i do wchłaniania wapnia. Najlepszym źródłem rozpuszczalnych 
w wodzie związków krzemu jest glinka lecznicza "Huma". 
Można też pić zioła uspokajające (melisa, chmiel, kozłek) lub zażywać tabletki ziołowe uspokajające; 
Żen-szen syberyjski pomaga łagodzić depresje i wzmaga produkcje estrogenu, jednak nie powinno się zażywać go w 
przypadku nadciśnienia i bezsenności. 

Kobiety   w   okresie   przekwitania   lub   po   usunięciu   jajników   udają   się   do   lekarza,   który   zaleca   im   zażywanie 
estrogenu. Ale, ponieważ estrogen powoduje raka (głównie piersi), boją się go zażywać. Z kolei, jeśli nie zażyją 
estrogenu będą cierpieć z powodu objawów menopauzy, które związane są m.in. z osteoporozą. W takiej sytuacji, 
kobiety te często nie wiedzą, co mają robić, gdyż  i jedno i drugie rozwiązanie wzbudza poważne wątpliwości. 
Czasami jednak lekarze odkrywają coś zdumiewającego. Otóż, kiedy badania wykażą obecność guza na jajnikach 
lekarz   może   zalecić   usuniecie   obu   jajników.   A   są   one   jedynym   miejscem   wytwarzania   estrogenu   -   żeńskiego 
hormonu płciowego. Dlatego po usunięciu obu jajników kobiety takie doświadczają nagłych ataków menopauzy. 
Dochodzi do tego oczywiście w wyniku braku estrogenu. Jednak niektórzy lekarze zauważają pewne zdumiewające 
zjawisko u niektórych kobiet, którym usunięto oba jajniki. Otóż, pomimo tego, że nie mają one jajników i estrogen 
nie powinien być wytwarzany w ich organizmie, i pomimo tego, że nie zażywają one tabletek z estrogenem, to 
jednak jakimś cudem stwierdza się u nich normalny poziom tego hormonu!
Odkrycia tego dokonano zupełnie przypadkowo. Pewnej kobiecie, której usunięto oba jajniki polecono zażywać 
estrogen w tabletkach. Ta kobieta jednak myślała, że przepisano jej tabletki przeciwbólowe, więc ich nie zażywała. 
Sześć miesięcy później udała się do lekarza, który po przeprowadzeniu badań zapytał ją czy zażywała estrogen. 
Wówczas ta pacjentka zdziwiona odparła, że nie wie, o co chodzi. Lekarz był  zdumiony, gdyż  okazało się, że 
pomimo tego, iż usunięto jej oba jajniki i organizm nie powinien był wytwarzać estrogenu, i pomimo tego, że nie 
zażywała estrogenu w postaci tabletek, miała normalny poziom tego hormonu! Kiedy lekarz ten opowiedział o tym 
zdarzeniu podczas pewnego sympozjum, wówczas okazało się, że wielu innych lekarzy spotkało się z podobnymi 
przypadkami. Incydent ten sprawił, że przeprowadzono związane z tym badania naukowe. I w ich wyniku okazało 
się,  że  u  niektórych   kobiet,  po  usunięciu  jajników  ich  funkcje  przejmują   komórki   tłuszczowe  i   one  zaczynają 
wytwarzać   estrogen!   W   normalnych   warunkach   komórki   tłuszczowe   nie   produkują   estrogenu.   Poza   jajnikami, 
niewielkie ilości estrogenu czasami wytwarzane są przez komórki nadnerczy. 
Gdy naukowcy to odkryli, starali się znaleźć odpowiedź na pytanie, jak to się dzieje, że komórki tłuszczowe nagle po 
usunięciu jajników przejmują ich funkcje i zaczynają wytwarzać estrogen? I znaleźli proste wyjaśnienie: Wiadomo, 
że wszystkie komórki w naszym organizmie pochodzą od komórki macierzystej, i dzięki temu posiadają te same 
geny. Z tego właśnie powodu, w komórkach tłuszczowych może znajdować się gen odpowiedzialny za wytwarzanie 
estrogenu,  a np. w jajnikach  gen  odpowiedzialny za wytwarzanie  leptyny.  Jednak w komórce  tłuszczowej  gen 
estrogenu „śpi”, aktywny zaś jest gen leptyny.  Natomiast w komórkach jajników odwrotnie, śpi gen leptyny,  a 
aktywny jest gen estrogenu. Dlaczego więc, gdy usunięte zostają oba jajniki, nagle komórki tłuszczowe zaczynają 
wytwarzać estrogen? Jest tak, ponieważ geny reagują na potrzeby, i gdy w organizmie brakuje estrogenu, wówczas 
gen   estrogenu   w   komórkach   tłuszczowych   budzi   się   i   zaczyna   wytwarzać   ten   hormon!   Ale   czy   to   komórki 
tłuszczowe są tak mądre, że wiedza o tym, iż brakuje estrogenu, więc należy obudzić geny estrogenu? Albo czy 
kobieta jest w stanie dokonać tego siłą własnej woli? Okazało się, że tamta kobieta nie wiedziała nawet, czym jest 
estrogen, nie miała tez żadnego pojęcia na temat genów! Wiec jej psychika nie mogła mieć wpływu na to, że 
komórki tłuszczowe zaczęły wytwarzać estrogen.  Jak zatem doszło do tego, że ten gen się "ożywił"? Odpowiedź na 
to   pytanie   znajduje   się   w   Biblii:   "Nakazuję   ci   przed   obliczem   Boga,   który   wszystko   ożywia"   (1   Tym.   6:13). 
Ponieważ   ta   energia,   która   „obudziła”   ten   gen   musiała   pochodzić   z   zewnątrz   i   musiała   kryć   się   za   nią   jakaś 
inteligencja, możemy śmiało dojść do wniosku, że stało się tak za sprawą Stwórcy. Naukowcy wiedzą o tym, że 
istnieje   jakaś   zewnętrzna   energia,   która   „budzi”   (ożywia)   ten   gen,   naukowcy   mówią,   że   "coś   powoduje 
dekondensację tego genu". Jednak nie chcą przyznać, że czyni to Bóg, bo to jest nie popularne i nie byłoby to 
naukowym stwierdzeniem. Skoro zatem ten gen sam się nie ożywił, i skoro kobieta siłą woli nie jest w stanie tego 
dokonać, i skoro musiał uczynić to ktoś, kto posiada inteligencje, bo wie, że z organizmu usunięto jajniki i nie ma 

background image

estrogenu, to musiała dokonać tego Istota, która nas stworzyła w tak niezwykły sposób i doskonale zna anatomię i 
fizjologię naszego organizmu oraz jego potrzeby, jest to Istota, której winni jesteśmy za to wdzięczność, tak jak 
wdzięczny był  np. król Dawid, kiedy w jednym  z psalmów napisał: "Wysławiam cię za to, że cudownie mnie 
stworzyłeś! Cudowne są dzieła twoje I duszę moją znasz dokładnie" (Ps. 139:14).
Musimy jednak odpowiedzieć sobie na jeszcze jedno ważne pytanie:  Dlaczego w takim razie nie u wszystkich 
kobiet, które tracą jajniki, w komórkach tłuszczowych budzi się gen estrogenu? Dlaczego, nawet jeśli jajniki nie 
zostały usunięte, nadal 75% kobiet doświadcza objawów menopauzy, których głównym  powodem jest niedobór 
estrogenu? Dlaczego więc te kobiety cierpią z powodu różnych objawów z tym związanych, a mniej więcej 25% 
kobiet nie zauważa podczas menopauzy żadnych zmian poza ustaniem miesiączkowania?
Nikt   jeszcze   tego   dostatecznie   nie   udowodnił,   ale   można   przynajmniej   pokusić   się   o   próbę   wyjaśnienia   tego 
fenomenu. Otóż wiemy,  że każdy gen reaguje na pewne potrzeby.  I jeśli po usunięciu jajników, czy w czasie 
menopauzy kobieta traktuje to jako coś bardzo negatywnego, np. objaw zbliżającej się śmierci, jeżeli pojawia się 
depresja, ponure myśli nawiązujące do śmierci, lęk i niechęć do życia, wówczas gen w komórkach tłuszczowych 
„nie   widzi   potrzeby”,   aby   wytwarzać   estrogen,   gdyż   rola   estrogenu   polega   m.in.   na   stymulacji   rozwoju 
zapłodnionego jajeczka, czyli stymulacji do życia a nie umierania! Stymulują odbudowę komórek. Dlatego też, kiedy 
kobieta myśli o śmierci, wówczas nie ma potrzeby, aby budzić gen i wytwarzać coś, co ma pobudzać do życia i 
regenerować komórki. 
To dlatego, Jezus Chrystus powiedział: "Nie stroszcie się". I jest to zalecenie ściśle medyczne, wynikające z potrzeb 
człowieka, gdyż jeśli się martwimy, wpadamy w depresje, boimy się, wówczas wyrządza to nam wiele zła.
Dlatego Chrystus mówi do kobiet w okresie przekwitania, a nawet do tych, którym usunięto jajniki: "Nie martw się, 
a jeśli mi zaufasz - o czym świadczyć będzie to, że przestaniesz się martwić - to ja „obudzę” geny estrogenu w 
komórkach tłuszczowych i poziom estrogenu będzie znów w normie i ustąpią objawy związane z jego niedoborem”. 
To właśnie dlatego niesamowicie ważne jest, aby w okresie menopauzy nie gubić sensu i radości życia, ale nadal 
cieszyć  się życiem, ćwiczyć  fizycznie,  jeść dużo owoców, czytać  Biblię i często rozmawiać  z Tym,  który jest 
Źródłem Życia.

MUKOWISCYDOZA

Niezbędny jest w tym przypadku szczególnie zdrowy styl życia, doskonała kontrola stresu, odpowiednia 
dieta, wodolecznictwo, ćwiczenia fizyczne itp. Wszystkie podstawowe zasady, według których należy 

postępować,   podane   są   w   broszurze   na   temat   zasad   zdrowia.   Przyczyną   mukowiscydozy   jest 
uszkodzenie jednego z genów odpowiedzialnych za kodowanie informacji genetycznej, którą posługują 

się białka regulujące przedostawanie się soli do komórek gruczołów zewnątrzwydzielniczych. Fakt ten 
ma   tragiczne   w   skutkach   znaczenie,   gdyż   uniemożliwia   prawidłowe   funkcjonowanie   większości 

gruczołów naszego organizmu, począwszy od trzustki i gruczołów potowych, aż po gruczoły układów 
oddechowego i trawiennego.

Symptomy  mukowiscydozy   pojawiają  się bardzo  wcześnie.  Gruczoły  płuc i oskrzeli  wydzielają  duże 
ilości drobnego, kleistego śluzu, który zatyka drogi oddechowe i zabija pożyteczne bakterie, prowadząc 

do   chronicznego   kaszlu   i   chrypki,   trudności   w   oddychaniu   i   wciąż   powracających   infekcji   płuc. 
Nadmierne wydzielanie śluzu prowadzi także często do zablokowania działania enzymów trzustkowych, 

pociągając   za   sobą   zaburzenia   trawienia   i   problemy   z   niedożywieniem,   a   w   szczególności   z 
przetwarzaniem tłuszczów. Niedożywienie wynika z faktu, że brak niezbędnych enzymów trawiennych 

uniemożliwia prawidłowe wchłanianie pożywienia. Osoby chore  na mukowiscydozę  tracą  także zbyt 
dużą ilość soli. Pocenie się jest najczęściej obfite, a sam pot zawiera bardzo duże ilości soli sodowych, 

potasowych i chlorowych. Pozostałe symptomy
mukowiscydozy to deformacja palców rąk i nóg (powodowana złym krążeniem krwi) itp.

Bardzo dobre wyniki w tym przypadku powinna dać następująca kuracja:
Boracelle (500 mg) - 3 x dziennie 1 po jedzeniu

Pau d'Arco: Zażywać 3 x dziennie po 2 kaps ok. 30 min. przed jedzeniem popijając wodą. Co tydzień 
zwiększać dawkę o 1 kaps. aż do 3 razy po 5 kaps. Co miesiąc należy robić tydzień przerwy.

Po zużyciu tych 3 opakowań Pau d'Arco dalej zużyć 3 op. Preparatu Koci Pazur, zażywając go tak samo 
jak Pau d’Arco.

Special Two: 3 x dziennie 1 tabletkę na początku posiłków.
Mieszanka   ziołowa:   lukrecja   (100   g),   po   50   g:   skrzyp,   chmiel,   nagietek,   kozieradka,   kwiat   bzu. 

Wszystkie zioła dokładnie wymieszać w reklamówce. Codziennie rano, 3 duże łyżki tej mieszanki zalać 

background image

4 szklankami wrzątku w termosie. Pić z tego 3 x dziennie po jednej szklance tego odwaru ok. 1 – 2 

godziny po jedzeniu oraz 3 x po 1/4 szklanki zaraz po posiłkach. 
Na okres leczenia (ok. 6 m-cy) całkowity zakaz spożywania mięsa, nabiału, słodyczy, cukru, białego 

pieczywa, słodyczy, używek, ostrych przypraw, octu itp. 
Odżywiać   się  należy   wyłącznie  według   przepisów   zawartych  w  broszurze   na   temat   zasad  zdrowia. 

Najbardziej wskazane do jedzenia są świeże owoce, warzywa, kasza jaglana, płatki owsiane, rośliny 
strączkowe (fasola, soja, soczewica).

Całkowicie należy zrezygnować ze wszystkiego, co w składzie może zawierać mięso, mleko, jaja, ser, 
śmietanę, cukier itp. Zamiast mleka krowiego można spożywać owsiane bądź sojowe, owsiane, a "Tofu" 

(ser z soi) zamiast twarogów i serów.
Z antybiotyków powinno się stopniowo rezygnować, gdyż stale osłabiają one system obronny, obciążają 

wątrobę i nerki oraz powodują niedobór niektórych witamin poprzez redukcję ilości korzystnej flory 
bakteryjnej.   Rezygnacja   z   wszelkich   leków   jest   konieczna,   ale   należy   robić   to   powoli   i   stopniowo, 

przechodząc na stosowanie coraz większych ilości naturalnych antybiotyków, a szczególnie czosnku, 
propolisu, Pau d'Arco czy Kociego Pazura.

Niezwykle   ważne   są   zabiegi   wodolecznicze,   które   szczegółowo   opisane   są   w   części   niniejszego 
opracowania   dotyczącej   chorób   górnych   dróg   oddechowych.   Zabieg   taki   należy   przeprowadzać 

przynajmniej 1 raz dziennie.
Niesamowicie ważne jest pozytywne myślenie, wewnętrzna radość, silne pragnienie życia, wolność od 

lęku itp., gdyż to sprawia, że układ obronny doskonale funkcjonuje i wytwarzane są różne korzystne 
hormony i związki jak: SOD, endorfina itp. 

Codziennie spacer, najlepiej w lesie iglastym, poparty głębokim oddychaniem również stanowi bardzo 
ważny element kuracji.

Dodatkowo wskazane jest tez stosowanie następujących środków:
SPECIAL TWO lub jednoczesne zażywanie następujących witamin i minerałów: Witamina B-complex, 

witamina   B2   (ryboflawina),   witamina   B12,   witamina   C,   witamina   K,   naturalny   beta-karoten   (lub 
marchew, morele suszone itp.), witamina E, cynk, miedź, selen, chlorofil, witamina D, spirulina. Uwaga: 

Wszystkie w/w składniki zawarte są w preparacie Special Two.
Spożywać powinno się posiłki składające się w 75% z surowych owoców i warzyw oraz orzechów i 

ziaren. Białko należy spożywać pod postacią roślin strączkowych, ryżu, kaszy jaglanej i orzechów.
Osoby chore na mukowiscydozę potrzebują większych o 50% ilości

Składników odżywczych, ale pomimo tego trzeba unikać przejadania się. 
Uwzględnić trzeba w diecie produkty zawierające german, takie jak czosnek i cebula.

Podczas upalnej pogody pić należy szczególnie dużo wody.
Nie wolno spożywać pokarmów, które stymulują wytwarzanie wydzieliny przez błony śluzowe. Do grupy 

tej   należą   pokarmy   gotowane   i   przetworzone   (szczególnie   mięsne   i   nabiałowe).   Powodują   one 
gromadzenie   się   śluzu   i   pozbawiają   organizm   energii.   Najlepszym   więc   m.in.   z   tego   powodu 

rozwiązaniem   jest   spożywanie   surowych   owoców   i   warzyw.   Błędem   jest   zachęcanie   chorych   do 
spożywania produktów pochodzenia zwierzęcego. 

Jeśli chory musi przyjmować antybiotyki  lub nie chce  z nich zrezygnować, powinien zażywać także 
Lactobacillus Acidophillus w celu regeneracji "przyjaznej" flory bakteryjnej.

NADKWASOTA

Najlepiej   całkowicie   zrezygnować   ze   spożywania   pewnych   produktów,   a   przynajmniej   ograniczyć 

spożycie:   wszelkich   pokarmów   mięsnych,   nabiałowych,   cukru,   używek   (w   tym   kawy,   herbaty   i 
czekolady), ostrych przypraw, marynat, przetworów z białej maki i słodyczy. Jeść natomiast wszystkie 

świeże owoce (dojrzale) i warzywa, rośliny strączkowe, płatki owsiane, kasze lub płatki jaglane, trochę 
orzechów czy słonecznika itp. Zboża, kasze i rośliny strączkowe długo gotować. Zawsze jeść powoli w 

pogodnym   nastroju   dokładnie   zaśliniając   pokarm.   Unikać   spożywania   owoców   i   warzyw   podczas 
jednego   posiłku.   Jeść   je   oddzielnie.   Unikać   spożywania   nabiału   z   cukrem.   Spośród   tych   roślinnych 

pokarmów, najczęściej powinno się spożywać te, które maja w tym przypadku szczególne właściwości 
lecznicze: buraki, banan, marchew, nać pietruszki, seler, kapusta, brokuły, kalafior, pomidory, owoce, 

morele (świeże i suszone) i wszystkie pozostałe warzywa i owoce. Szczególnie jednak często należy jeść 
surówki ze świeżej kapusty (najlepsza włoska) oraz marchii. Te surówki można jeść do obiadu nawet 

background image

codziennie dodając trochę oleju z oliwek tłoczonego na zimno. Zamiast mleka krowiego prośże używać 

mleko sojowe lub owsiane.
Najlepszym naturalnym środkiem w przypadku nadkwasoty jest MUMIO. Na kuracje trzeba zużyć ok. 5 

opakowań.   Co   miesiąc   robiąc   1-tygodniową   przerwę.   Po   zakończeniu   kuracji   przy   pomocy   Mumio, 
należy przez miesiąc stosować „FENOMEN NATURY”.

Bardzo ważne jest pozytywne myślenie i kontrola stresu.
Nie mniej istotne jest powolne spożywanie posiłków w pogodnym

nastroju i dokładne zaślinienie pokarmu. 
Jednym   z   najlepszych   środków   przeciwdziałających   nadkwasocie   jest   picie   ciepłej   wody   miedzy 

posiłkami (3 x dziennie po 2 szkl.), gdyż powoduje to spłukanie nadmiernej ilości kwasu solnego z 
żołądka, a także wzmocnienie bariery chroniącej śluzówkę żołądka.

Nie powinno się nagminnie używa środków zobojętniających kwas solny w żołądku zawierających w 
składzie   aluminium,   gdyż   związki   glinu   odkładają   się   w   organizmie   (nawet   w   tkance   mózgowej)   i 

prawdopodobnie mogą przyczyniać się do różnych schorzeń.
Doraźnie zamiast preparatów na bazie aluminium można stosować tabletki z węgla drzewnego (CARBO 

MEDICINALIS), które szybko przynoszą ulgę, ale bez żadnych skutków ubocznych. Węgiel należy obficie 
popijać wodą.

NADMIERNA POTLIWOŚĆ

Nadmierna   potliwość   może   mieć   związek   z   PMS,   stresem,   chorobami   tarczycy,   zanieczyszczeniem 

organizmu (używki, mięsne pokarmy, niedobór wody, słodycze), zachwianiem równowagi hormonalnej 
itp.

Należy oczyścić organizm z toksyn przez: posty, dietę bardziej roślinną, unikanie używek, picie dużej 
ilości czystej wody miedzy posiłkami, obfite pocenie się (sauna, intensywne ćwiczenia itp.), picie ziół 

(perz, skrzyp, krwawnik, lipa, łopian, szałwia, senes, pokrzywa, bratek).
Dodatkowo   należy   zażywać:   Kelp,   węgiel   drzewny   lub   glinkę   leczniczą   „Huma”,   cynk,   magnez   z 

witaminę B6, witaminę E oraz B kompleks.

NADMIERNE KRWAWIENIA MIESIĘCZNE

LECYTYNA (1200 g) - 2 x dziennie 1 po jedzeniu
CYNK (najlepiej chelatowy) - 3 x dziennie 1 po jedzeniu (łącznie nie więcej cynku niż 100 mg dziennie).

MAGNEZ (koniecznie z wit. B6, która jest też konieczna do wchłaniania cynku) 
Dodatkowo, oddzielnie wit. B6.

SPECIAL TWO
BORACELLE

ZIOŁA: pokrzywa, skrzyp, kora kaliny, melisa, tasznik, jasnota, rdest ostrogorzki, nagietek.
Wszystkie składniki (po 50 gr.) wymieszać razem. Codziennie rano 3 duże łyżki zalać litrem wrzątku w 

termosie. Pić z tego 3 razy dziennie po 1 szklance między posiłkami.
Zamiast picia w/w mieszanki można zmielić KORĘ KALINY i zażywać ją 3 razy dziennie 1 małą łyżeczkę 

popijając wodą.

NADWAGA I OTYŁOŚĆ

Szanowny Panie Sławomirze, 
Proszę o informacje na temat ziół wspomagających odchudzanie. Mam dużą nadwagę, która stanowi 

wynik mojego "obżarstwa" oraz stosowania leków hormonalnych (z polecenia lekarza). Słyszałam o 
mieszance   ziołowej   według   Cz.   Klimuszki.   Mam   jednak   trochę   sceptycznie   stosunek   do   takich 

przesadnie   reklamowanych   środków.   Z   drugiej   strony   wierzę,   że   odpowiednio   dobrane   zioła   mogą 
pomóc. Nie wiem tylko gdzie można kupić odpowiednią mieszankę. Mieszkam w Poznaniu. Będę bardzo 

wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam.
Katarzyna

Szanowna Pani Katarzyno,
Ma   pani   rację   sceptycznie   podchodząc   do   reklamowanych   w   prasie   „cudownych”   środków 

background image

odchudzających, dlatego, że takowe po prostu nie istnieją. Dodatkowo, ponieważ ich dystrybutor czy 

producent musi odzyskać koszt reklamy, takie mieszanki ziołowe czy inne reklamowane specyfiki są 
dużo droższe w porównaniu z ich faktyczną wartością. Jedyną skuteczną i trwale likwidującą przyczyny 

nadwagi   i   otyłości   metodą   są,   codzienne   ćwiczenia   fizyczne,   zdrowa   dieta,   kontrola   stresu   oraz 
wszystko, co składa się na tzw. zdrowy styl życia.

Nie musi też Pani stosować mieszanki ziołowej dokładnie według przepisu Cz. Klimuszki. Biorąc pod 
uwagę   własne   doświadczenia   mogę   polecić   mieszankę   z   następujących   ziół:     ziele   skrzypu   (herba 

equiseti), korzeń wilżyny (radix ononidis), liść melisy (folium melissae), korzeń lubczyka (rdest levistici), 
naowocnia   fasoli   (pericarpium   phaseoli),   ziele   srebrnika   (herba   anserinae),   korzeń   mniszka   (radix 

taraxaci), liść szałwii (folium salviae), ziele krwawnika (herba millefolii), znamiona kukurydzy (stigma 
maydis) oraz jedno zioło przeczyszczające (tylko wówczas, gdy występują problemy z wypróżnianiem) - 

liść senesu (folium sennae) lub kora kruszyny (cortex frangulae). W mieszance tej bardzo przydatny 
byłby jeszcze morszczyn pęcherzykowaty (Fucus vesiculosus), ale ponieważ często zawiera zbyt duże 

stężenie metali ciężkich, osobiście polecam zamiast niego zażywanie Kelpu, który jest również glonem 
morskim, jednak wolnym od zanieczyszczeń i znacznie skuteczniej przyspieszającym przemianę materii 

poprzez usprawnienie funkcjonowania tarczycy. 
Taką   mieszankę   ziołową   może   Pani   skomponować   sobie   sama.   Wystarczy   udać   się   do   sklepu 

zielarskiego i nabyć w/w zioła (wszystkie po 50 gr.). W razie kłopotów z nabyciem wszystkich ziół może 
Pani zamówić je w sklepie zielarsko-medycznym prowadzonym przez moją żonę (tel. 0-89 5432535) lub 

pisząc do mnie (

zielarz@nadzieja.pl

). Mieszanka ta kosztuje 25 zł (10 lub 11 ziół po 50 gr. Łącznie 0.5 

kg).   Wszystkie   w/w   zioła   trzeba   bardzo   dokładnie   wymieszać   razem   i   przechowywać   w   szczelnie 

zamkniętym   i   nie   przepuszczającym   światła   pojemniku.   Codziennie   rano   należy   3   duże   łyżki   w/w 
mieszanki zalać 4 szklankami wrzątku w termosie. Pić z tego w ciągu dnie 3 razy dziennie po 1 szklance 

ciepłego odwaru miedzy posiłkami i po około 1/5 szklanki zaraz po jedzeniu. 
Oprócz   tego,   niezwykle   ważne   jest   prowadzenie   zdrowego   stylu   życia,   i   unikanie   przesadnego 

koncentrowania się na wyglądzie. Przejmowanie się z powodu nadwagi jest jedną z jej przyczyn, a to 
dlatego że takie zamartwianie się i inne formy stresu powodują niedobór np. leptyny, cholecystokininy, 

serotoniny   czy   insuliny   -   najważniejszych   hormonów   regulujących   łaknienie   i   mających   związek   z 
przemianą materii i spalaniem tłuszczu. Ich niedobór - spowodowany stresem, a także niezdrowym 

stylem   życia   -   jest   główną   przyczyną   otyłości   i   nadwagi.   Dodatkowo,   stres   sprawia,   że   wątroba 
wytwarza   znacznie   większe   ilości   cholesterolu,   który   też   przecież   stanowi   formę   tłuszczu.   Z   tego 

powodu, należy cieszyć się życiem i nie przejmować się z powodu nadwagi. 
Naukowcy   z   Harvardu   wykazali,   w   jaki   sposób   leptyna   –   hormon   znajdujący   się   w   komórkach 

tłuszczowych – funkcjonuje w mózgu i steruje komórkami mózgowymi, które sprawują kontrolę nad 
ilością   spożywanego   pokarmu.   Docierając   do   centralnej   części   podwzgórza   leptyna   uaktywnia 

„anorektyczne” komórki nerwowe, które uwalniają pewne neuropeptydy, zajmujące się hamowaniem 
apetytu. W tym samym czasie leptyna hamuje aktywność innej grupy komórek nerwowych zajmujących 

się   pobudzaniem   apetytu.   Te   dwie   grupy   czułych   na   leptynę   komórek   wysyłają   hamujące   apetyt 
sygnały   do   komórek   mózgowych   znajdujących   się   w   bocznej   części   podwzgórza.   W   czasopiśmie 

"SCIENCE"   (5283/1998)   podano   informację,   mówiącą   o   tym,   że   podanie   otyłym   myszom   zastrzyku 
leptyny sprawia, że bezmyślne obżarstwo przestaje być dla nich atrakcyjnym zajęciem. 

Z informacji tych wynika, że niezwykle istotne jest w tym przypadku dążenie do podniesienia poziomu 
leptyny  oraz innych w/w hormonów w organizmie. Najlepszym zaś sposobem na zwiększenie ilości 

leptyny   a   także   serotoniny   czy   cholecystokininy   są   regularne   i   energiczne   ćwiczenia   fizyczne 
(wykonywane   w   pogodnym   nastroju),   kontakt   z   przyrodą,   dieta   wegetariańska   oraz   pozytywne 

myślenie. 
Spośród   zwierząt   największe   skłonności   do   przejadania   się   mają   konie   wyścigowe.   Gdyby   nie 

ograniczano im ilości spożytego pokarmu mogłyby jeść niemal cały czas. Powodem jest silny stres, 
który powoduje mutacje genu odpowiedzialnego za wytwarzanie leptyny, która daje uczucie sytości i 

chroni przed przejadaniem się. Dlatego zwierzęta te, są stale głodne.
Nadmierne   łaknienie   może   też   stanowić   wynik   niewłaściwej   diety,   stresu   i   stosowania   używek,   co 

zwykle prowadzi do sporych niedoborów cynku  i chromu, których deficyt  sprawia, ze pojawiają się 
trudności z poskromieniem nadmiernego apetytu. Jeśli chodzi o chrom, to najlepszym jego źródłem są 

tabletki  z drożdży, które dostępne  są w sklepach zielarskich (np. „Humavit”, najlepiej z dodatkiem 
skrzypu). Inne bardzo dobre źródła chromu to: brokuły, razowe pieczywo. Jeśli chodzi o suplementy 

background image

chromu, to najlepiej przyswajalny jest pikolinian chromu.

Najbogatszym natomiast źródłem cynku jest razowe pieczywo, czosnek, pieczarki, pestki dyni, orzechy, 
nasiona. Suplementy najlepiej zażywać w postaci glukonianu cynku i nie więcej niż 100 mg dziennie.

Oprócz   tego,   należy   koniecznie   i   to   codziennie   ćwiczyć   fizycznie   (szybki   spacer,   lekki   bieg   lub 
jakiekolwiek inne energiczne ćwiczenia) do 1 godziny dziennie (nie krócej niż 40 min.). 

Bardzo ważne jest picie cieplej wody miedzy posiłkami (np. 3 x dziennie po 2 szklanki ok. 30 min. przed 
jedzeniem). Stosowanie tej zasady pozwala zmniejszać łaknienie i dodatkowo usprawnia wypróżnianie 

się, co w tym przypadku także nie jest bez znaczenia.
Jeśli chodzi o żywienie, to najlepsza jest niskotłuszczowa dieta wegetariańska. Podczas wykładów, jakie 

prowadziłem w Wilnie poznałem pewnego mężczyznę, który miał ok. 40 kg nadwagi. Zachęciłem go do 
przejścia   na   dietę   wegetariańską,   do   zaprzestania   spożywania   białego   pieczywa,   słodyczy   itp.   Po 

sześciu miesiącach ponownie przyjechałem do Wilna w celu przeprowadzenia drugiego cyklu prelekcji i 
również tym razem jednym z uczestników był ten sam mężczyzna. Okazało się, że na wegetariańskiej 

diecie schudł 38 kg! 
Skuteczność zdrowej wegetariańskiej diety w zwalczaniu nadwagi związana jest m.in. z tym, że jest to 

dieta zawierajaca dużo błonnika i mało tłuszczu, a jak wiadomo z 1 gr. tłuszczu jest 2 razy więcej kalorii 
niż z 1 gr. węglowodanów czy białka. Zamiast białego pieczywa należy jeść razowe, biały ryż zastąpić 

brązowym, a makarony tylko razowe itp. Wszystkie produkty zbożowe muszą być nierafinowane, gdyż 
zawarty   w   nich   błonnik   zmniejsza   przyswajalność   kalorii   o   50%.   Z   przetworów   zaś   pozbawionych 

błonnika (białe pieczywo, słodycze, ciasta, pokarmy mięsne czy nabiałowe) wchłaniane są wszystkie 
kalorie.

Posiłki należy spożywać nie częściej niż 2 lub 3 razy dziennie i niczego nie podjadać między posiłkami, 
ale pić jedynie czystą niegazowaną i ciepłą wodę. Idealnie jest w ogóle nie jeść kolacji lub przynajmniej 

spozywać same owoce. Śniadanie musi być treściwe i bardziej kaloryczne, gdyż w ciągu dnia wszystkie 
kalorie zostaną spalone. 

Dodatkowo, należy jednocześnie stosować następujące naturalne środki, które pomogą szybciej uporać 
się z nadwaga i otyłością:

KELP - likwiduje objawy niedoczynności tarczycy, co często prowadzi do nadwagi, usprawnia funkcje 
tarczycy, a przez to przemianę materii – 3 razy dziennie 3 tabletki z posiłkami popijając mała ilością 

płynu.
SPECIAL TWO (jeden z najlepiej przyswajalnych preparatów witaminowych o bardzo szerokim składzie. 

Zawiera wszystkie składniki odżywcze potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu) – 2 razy 
dziennie   1   tabletkę   po   posiłkach.   Zażywając   ten   preparat   można   znacznie   zmniejszyć   ilość 

spożywanych pokarmów.
Chrom (pikolinian) - przyspiesza spalanie tłuszczu i zmniejsza łaknienie - zażywać po jedzeniu według 

instrukcji na opakowaniu.
Otręby z owsa - po 1 dużej łyżce do każdego posiłku. 

Cynk (jego niedobór często prowadzi do przejadania się) – nie więcej niż 100 mg dziennie po jedzeniu.
Cynk okazywał się niejednokrotnie szczególnie skuteczny w usuwaniu objawów anoreksji i bulimii oraz 

przywróceniu normalnego łaknienia!
Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia w kuracji.

NIEZWYKLE SKUTECZNA TYGODNIOWA DIETA ODCHUDZAJĄCA!

Podstawą tej diety jest specjalna  zupa, która doskonale przyspiesza spalanie tłuszczu, a tym samym 

zbędnych kalorii. Im więcej jej zjesz, tym lepszy uzyskasz wynik!
Składniki zupy: 2 duże cebule, główka kapusty, słoiczek koncentratu pomidorowego, papryka, 1 seler, 1 

por i przyprawy: sól, bazylia, oregano (lebiodka), pietruszka itp. 
Najpierw należy zagotować wodę, a następnie wrzucić do niej drobno pokrojone warzywa, gotować 

przez ok. 10 min. Następnie, dodać koncentrat i dalej gotować (na małym ogniu) aż warzywa będą 
miękkie. 

Danie   to   można   spożywać   w   dowolnych   ilościach,   a   to   z   tej   przyczyny,   że   jest   ono   wyjątkowo 
niskokaloryczne. 

Dzień 1: Oprócz w/w zupy można jeść wszystkie owoce oprócz bananów, najlepiej, np. arbuzy, gdyż 
mają najmniej energii ze wszystkich owoców. Należy jeść tylko owoce i zupę. Pić można niesłodzone 

soki owocowe i wodę mineralną bez gazu. 

background image

Dzień 2: Nie wolno jeść żadnych owoców! Można natomiast jarzyny, nawet do syta. Najlepiej jest jeść 

zielonolistne warzywa. Unikaj roślin strączkowych i kukurydzy. Jedz tylko warzywa i zupę. Na kolację 
możesz sobie zrobić wyżerkę i zjeść 3-4 gotowanych lub pieczonych ziemniaków z olejem. 

Dzień 3: Nie wolno jeść ziemniaków i bananów! Jedz, ile chcesz, ale tylko warzywa, owoce i zupę! Jeżeli 
w ciągu tych trzy dni nie będziesz oszukiwać, to stracisz na wadze 2-3 kg! 

Dzień 4: Jedz banany! Możesz zjeść 5 sztuk. A także warzywa i owoce. Pij odtłuszczone mleko (zamiast 
krowiego   lepsze   jest   sojowe,   owsiane   itp.),   dużo   wody   i   jedz   zupę!   W   tym   dniu   Twój   organizm 

potrzebuje potasu, węglowodanów, protein i wapnia. Tracisz ochotę na słodycze. 
Dzień 5: możesz zjeść  „Tofu” (ser z soi) lub chudy biały ser. Zjedz tez dużo pomidorów. Postaraj się 

wypić   6-8   szklanek   wody,   aby   wypłukać  z   Twojego   organizmu   kwas   mlekowy.   Oprócz   tego,   nadal 
spożywaj warzywa i owoce. Jedz zupę nie mniej niż jeden raz! 

Dzień 6: Nie wolno jeść ziemniaków! Możesz jeść ser „Tofu” lub chudy twaróg (jeśli musisz mięso, to 
najwyżej gotowany drób) zielone jarzyny aż do uczucia sytości. Zjedz zupę nie mniej niż jeden raz! 

Dzień 7: Jedz do syta ciemny (nierafinowany) ryż i warzywa! Pij niesłodzony sok owocowy! Zjedz zupę 
nie mniej niż jeden raz! 

UWAGI: 1. Jeżeli kuracja została przeprowadzona uczciwie, to waga ciała powinna zmniejszyć się od 4 
do 8 kg. Jeżeli spadek wagi wyniósł powyżej 8 kg, to należy na jakiś czas przerwać kurację. 2. Kuracje 

można powtarzać raz w miesiącu. W trakcie kuracji dobrze jest zażywać po posiłkach dobry preparat 
witaminowy (najlepszy jest „Special Two”, a jeśli nie ten, to przynajmniej „Kelp”). Jeżeli dieta została 

prowadzona   prawidłowo   i   zgodnie   ze   wskazaniami,   to   dodatkowo   poprawi   się   samopoczucie, 
zlikwidowane zostaną zaparcia  i pojawi się wiele innych korzyści. 3. W czasie diety nie wolno jeść 

chleba,   pić   alkoholu,   napojów   gazowanych   i   wody   gazowanej.   4.   Pij   wodę   i   (jeśli   musisz,   to 
dopuszczalne jest chude mleko) oraz niesłodzone: herbaty ziołowe i soki owocowe. 5. Pamiętaj, że w 

czasie diety nie wolno pić alkoholu! Jeżeli już musisz, to przerwij dietę na 24 godziny. 6. W trakcie 
trwania diety możesz zażywać wszelkie lekarstwa. 7. No i pamiętaj: IM WIĘCEJ ZJESZ ZUPY, TYM WIĘCEJ 

SCHUDNIESZ! 

OSTEOPOROZA (patrz też MENOPAUZA)

W   przypadku   osteoporozy   niezwykle   ważne   jest   spożywanie   jak   najmniejszych   ilości   białka   poch. 

zwierzęcego (mięso, cały nabiał włącznie z mlekiem i jego przetworami), dlatego ze nadmiar białka jest 
największym wrogiem kości. Prowadzi do odwapnienia, gdyż białko spożywane w nadmiarze nie może 

być   w   organizmie   magazynowane   i   jest   zamieniane   w   węglowodanu   bądź   tłuszcze,   ale   żeby   tego 
dokonać potrzebny jest wapń, który pobierany jest z kości, co prowadzi do odwapnienia. 

Unikać należy też kawy, słodyczy, białego pieczywa, cukru rafinowanego, gdyż wszystkie te produkty 
odwapniają kości i osłabiają je. 

Jeśli chodzi o preparaty z wapniem, to bezwzględnie najlepsze wyniki daje środek o nazwie „OSTRON”, 
który zawiera 3 rodzaje najlepiej przyswajalnego wapnia, włącznie ze wszystkim co może zwiększyć 

jego przyswajalność i wzmacniać kości (wit D, bor, cynk, miedz, mangan, wit B6, folacyna itp.). Ostron 
powinien być zażywany 2 razy dziennie po 1 tabl. po posiłkach. 

Niezwykle ważne są codzienne ćwiczenia fizyczne, gdyż siedzący tryb życia powoduje, że organizm nie 
potrzebuje mocnych kości, wiec komórki w kościach nie wchłaniają wapnia. To samo ma miejsce, gdy 

dieta jest wysokobiałkowa (zawierająca dużo pokarmów mięsnych i nabiałowych). Białko roślinne nie 
jest w tym przypadku szkodliwe, ale zwierzęce (mięso, nabiał).

Osteoporoza może też mieć związek z niedoborem estrogenu w okresie przekwitania u kobiet (u ok. 
30% kobiet osteoporoza może mieć związek z niedoborem estrogenu), dlatego warto też przeczytać i 

zastosować zawarte w niniejszym opracowaniu informacje dotyczące MENOPAUZY.

PARADONOZA

Choroba dziąseł powodująca ich powolny zanik i rozchwianie zębów. Paradontoza rozpoczyna się od 
zapalenia dziąseł, które wywołane jest przez płytkę bakteryjną, która przykleja się do zębów powodując 

puchnięcie dziąseł. Obrzęk ten z kolei sprawia, że miedzy dziąsłami a zębami tworzą się kieszonki, w 
których gromadzą się złogi płytki bakteryjnej. Inne powody to: oddychanie przez usta, źle dopasowane 

background image

protezy zębowe, papkowate pokarmy i unikanie spożywania świeżych owoców i warzyw, co pozbawia 

dziąsła odpowiedniego masażu i ćwiczeń, palenie papierosów, spożywanie nadmiernej ilości pokarmów 
mięsnych i nabiałowych, słodyczy, kawy, alkoholu, niedobór wit. C, wapnia, niacyny, kwasu foliowego 

itp.
 U większości osób z parodontozą, stwierdza się niedobór koenzymu Q10, dlatego należy zażywać go 

(30-to  miligramowy) 3  x dziennie  1  kaps.  (ok. 100  mg dziennie)  po  posiłkach.  Korzystne  rezultaty 
stosowania Q10 obserwuje się po upływie ok. 1 miesiąca. Często po stosowaniu Q10 stwierdza się 

ustępowanie objawów, nawet w przypadku takiej paradontozy, która oporna była na inne metody.
Dodatkowo  należy  zażywać  jakiś dobry  preparat  witaminowy, np. „Special  Two” -  3 x  1  tabl.  po 

jedzeniu oraz jakąś dobrze przyswajalna wit. C (również po posiłkach).
Bardzo   ważne   jest   wewnętrzne   zażywanie   i   wcieranie   palcem   w   dziąsła   „FENOMENU   NATURY” 

(specjalny   miód   z   kitem,   pyłkiem   i   mleczkiem   pszczelim),   przynajmniej   2   razy   dziennie   (rano   i 
wieczorem przez ok. 15 min).

Witamina C – do 1000 mg dziennie (po posiłkach).
Bioflawonoidy, rutyna, Ostron (najlepiej wzmacnia kości przyzębia), beta-karoten, wit. E, selen, olej z 

pestek winogron (stosować w kuchni i wcierać), cynk, wit. B-kompleks. 
UWAGA: Wszystkie w/w witaminy i minerały występują w preparacie Special Two.

Dobre wyniki daje też wcieranie w dziąsła witaminy E i niektórych olejów tłoczonych na zimno (np. 
sezamowego, słonecznikowego itp.) oraz trzymanie w okolicach dziąseł tabletek z węgla drzewnego 

(CARBO MEDICINALIS).
Codziennie   należy   jeść   czosnek   i   cebule,   dużo   owoców   i   warzyw,   unikać   zaś   spożywania   mięsa, 

słodyczy, serów żółtych, nadmiaru nabiału, białego pieczywa i używek.

Należy   unikać   przyjmowania   antybiotyków,   a   zamiast   nich   można   stosować   np. 
czosnek, którego działanie antybiotyczne jest skuteczniejsze i nie powoduje skutków 
ubocznych.

PRZEROST PROSTATY 

(GRUCZOŁU KROKOWEGO) 

oraz 

ZAPALENIE PROSTATY

ZAPALENIE PROSTATY  może dotyczyć mężczyzn w każdym wieku i najczęściej jego przyczyną jest 
bakteria, a czasami zmiany hormonalne wywołane procesem starzenia się (u starszych mężczyzn). Stan 

zapalny może powodować zatrzymanie moczu, co sprawia, że pęcherz powiększa się i jest bardziej 
podatny na infekcje. Infekcje zaś pęcherza przenoszą się na nerki. W przypadku zapalenia prostaty 

dochodzi do częstego oddawania moczu i pieczenia.
ŁAGODNY PRZEROST GRUCZOŁU KROKOWEGO to proces stopniowego powiększania się prostaty, 

który dotyka mężczyzn powyżej 50 roku życia, a jeszcze częściej tych, którzy przekroczyli wiek 70 lat. 
Powodem są głównie zmiany hormonalne związane z procesem starzenia się. Po 50 roku życia spada 

poziom  testosteronu,   natomiast   wzrasta   np.   prolaktyny,   co   powoduje   zwiększenie   ilości 
dihydrotestosteronu,   który   jest   znacznie   silniejszą   formą   testosteronu.   W   wyniku   działania   tego 

hormonu bardzo wzrasta wytwarzanie komórek prostaty, prowadząc do jej powiększenia. Jeśli gruczoł 
krokowy   nie  rakowacieje,   wówczas   powiększenie   tego   gruczołu   nie   stwarza   zagrożenia.   Jeśli   zaś 

bardzo   się   powiększy,   np.   w   wyniku  przerodzenia   się   w   raka,  wtedy   uciska   przewód   moczowy, 
powoduje ucisk na pęcherz moczowy uniemożliwiając całkowite usunięcie moczu z pęcherza. To z kolei 

prowadzi do tego, że również nerki nie są w stanie prawidłowo funkcjonować i zostają uszkodzone przez 
nadmierne ciśnienie w pęcherzu oraz toksyny pozostające w moczu.

Najlepsze wyniki zwykle dają tu następujące środki, które należy zażywać jednocześnie: QIANLIETONG 
(chińskie tabletki ziołowe przeciwdziałające przerostowi gruczołu krokowego i nowotworowi prostaty) - 

3   x   dziennie   po   4   tabl.   przez   3   miesiące,     cynk   -   50   mg   dziennie,   nie   więcej   niż   100   mg   oraz 
FENOMEN NATURY”. Po 3-miesięcznej kuracji, dalej przez kolejnych kilka miesięcy należy zażywać 

Pau d’Arco razem z Boracelle. Dodatkowo można też zażywać Special Two.
Oprócz tego warto zastosować następujące zalecenia:

Przez okres przynajmniej 2 - 3 miesięcy należy ograniczyć spożycie lub nawet całkowicie zrezygnować 
ze spożywania wszelkich pokarmów mięsnych, nabiałowych, cukru, używek (w tym kawy, herbaty i 

czekolady), przetworów z białej mąki i słodyczy. Jeść natomiast wszystkie świeże owoce i warzywa, 

background image

rośliny   strączkowe,   płatki   owsiane,   kasze   lub   płatki   jaglane,   trochę   orzechów   czy   słonecznika,   a 

szczególnie  sporo pestek  z  dyni  (cynk),  czosnku,  słonecznika,  owoców  i  warzyw,  buraki, marchew, 
cebula, nać pietruszki, seler, kapusta, brokuły, kalafior, pomidory, owoce cytrusowe, morele (świeże i 

suszone)   i   wszystkie   pozostałe   owoce.   Zamiast   mleka   krowiego   należy   używać   mleko   sojowe   lub 
owsiane, dostępne  w sklepach  ze zdrowa żywnością lub można zamówić u mnie w kilogramowych 

opakowaniach.
Przynajmniej co drugi dzien. ok. 30-minutowa nasiadówka w gorącej wodzie. W trakcie tego zabiegu, po 

solidnym rozgrzaniu okolic pęcherza moczowego (po ok. 10 min.) należy robić co ok. 5 min. zimny 
prysznic lub okłady na okolicę podbrzusza.

Pić 3 x dziennie po 2 szklanki czystej wody niegazowane miedzy posiłkami.
Bardzo   ważne   jest   pozytywne   myślenie   i   umiejętna   kontrola   stresu.   Codziennie,   o   ile   to   możliwe, 

wskazany jest spacer - najlepiej w lesie iglastym - poparty głębokim oddychaniem lub ćwiczenia w 
domu.

Jeśli doszło do zmian nowotworowych, koniecznie należy przeczytać o dokładnie zastosować wszystkie 
zalecenia z broszury „PROFILAKTYKA I LECZENIE RAKA”.

REFLUKS

 (odpływ) oraz 

ZGAGA

Refluks  może  polegać   na  cofaniu  zawartości  żołądka   do  przełyku   w wyniku  niewydolności   wpustu. 

Występuje wtedy, gdy podnosi się ciśnienie w jamie brzusznej. Może też mieć związek z przepuklina 
rozworu   przełykowego   (część   żołądka   prześlizguje   się   wtedy   ku   górze   do   klatki   piersiowej   ponad 

przeponę   okalająca   przełyk).   Drugi   rodzaj   refluksu   związany   jest   z   przedostawaniem   się   żółci   do 
żołądka, co często prowadzi do owrzodzeń. 

Bardzo ważne jest picie 2 szklanek cieplej wody miedzy posiłkami, gdyż spłukuje to nadmiar kwasu 
solnego lub żółci i objawy znacznie się zmniejszają. 

Unikać należy tłuszczów i smażonych potraw, ostrych przypraw, słodyczy, kawy, herbaty.
Nie wolno nosić obcisłych ubrań, bielizny, ani niczego, co mogłoby uciskać okolice pasa. Najlepiej w 

ogóle nie spożywać kolacji, a jeśli już, to powinna ona być bardzo lekkostrawna i spożywana nie później 
niż o 17 godzinie. Nie wolno popijać też posiłków i w żadnym wypadku nie dopuszczać do zaparć. 

Alergia na niektóre produkty także może się do tych dolegliwości przyczyniać
Objawy świetnie łagodzi węgiel drzewny, który należy zażywać kilka razy dziennie po kilka tabletek, 

popijając przynajmniej 2 szklankami ciepłej wody. Jednym z najlepiej działających w tym przypadku 
środków jest MUMIO, które należy zażywać według instrukcji zawartej w ulotce.

Inny   bardzo   dobry  środek  to   papaja  –   owoc  zawierający   papainę  (enzym,   który  doskonale  ułatwia 
trawienie i daje dobre wyniki w przypadku zgagi i innych żołądkowych problemów). Papaja, która jest 

jednym ze składników Special Two, może się okazać zbawienna, jeśli powodem tej dolegliwości jest 
brak enzymów trawiennych, co też może wywoływać objawy zgagi.

Ponieważ ananasy zawierają bromelainę, również w tym przypadku mogą być pomocne.
Nie powinno się pić wody gazowanej, bo nawet, jeśli początkowo objawy ustępują, to pogłębia ona - 

podobnie jak soda - cały ten problem. 
Bardzo ważne jest, aby pilnować picia cieplej niegazowanej wody miedzy posiłkami (3 x po 2 szklanki).

Trzeba też unikać zginania w pasie, ale raczej w kolanach, szczególnie przy podnoszeniu przedmiotów.
Należy uważać na przyprawiane i smażone potrawy oraz konserwanty. Niektórzy specjaliści zalecają też 

umiar w spożywaniu owoców cytrusowych i pomidorów, ale nie podają uzasadnienia. Być może chodzi o 
możliwość powodowania uczulenia, które także może przyczyniać się do pogłębiania objawów.

Leżenie na lewym boku zmniejsza objawy, bo żołądek w tej pozycji znajduje się poniżej przełyku, co 
zapobiega cofaniu się kwasu solnego.

Nie   wolno  też   dopuszczać   do  przejadania  się.  Nie   powinno  się  spożywać  cukru,  ostrych  przypraw, 
marynat, kawy, alkoholu, przetworów z białej mąki i słodyczy.

Jeśli   chodzi   o   orzechy,   to   zasadotwórcze   są   migdały,   a   wszystkie   pozostałe   kwasotwórcze.   Każdy 
posiłek warto dokładnie przeżuwać.

Zboża, kasze i rośliny strączkowe długo gotować przed spożyciem.
Unikać spożywania nabiału z cukrem oraz łączenia w jednym posiłku owoców z warzywami.

Spośród   roślinnych   pokarmów,   najczęściej   powinno   się   spożywać   te,   które   mają   w   tym   przypadku 
bardziej zasadotwórcze działanie: szczególnie buraki, a także banany, marchew, nać pietruszki, seler, 

background image

kapusta (nie kiszona), brokuły, kalafior, pomidory, owoce, morele (świeże i suszone).

Ponieważ układ pokarmowy ma bardzo duży związek z nerwowym, 

Niezwykle ważna jest w tym przypadku umiejętna kontrola stresu.

RWA KULSZOWA (ISCHIAS, 

ZAPALENIE NERWU 

KULSZOWEGO

)

Najczęstszą   przyczyną   rwy   kulszowej   jest   ucisk   korzenia   nerwowego   przez   uszkodzenie   krążka 

międzykręgowego lub zmiany zwyrodnieniowe. Inne przyczyny, to między innymi: przeziębienie (np. na 
skutek   siedzenia   na   mokrej   trawie   lub   kamieniu),   nowotwory   kanału   kręgowego   i   narządów 

znajdujących się w okolicach miednicy, stany zapalne, choroby zakaźne, cukrzyca.
W ostrych stanach rwy kulszowej bóle występują nagle albo nasilają się stopniowo, promieniując od 

okolicy lędźwiowo-krzyżowej przez pośladek w kierunku uda i podudzia wzdłuż nerwu kulszowego. 
Bardzo   pomocne   w   likwidowaniu   bólu   i   objawów   związanych   z   rwą   są   okłady   z   ziół   szwedzkich   i 

żywokostu. Należy 3 duże łyżki rozdrobnionego korzenia żywokostu zalać szklanką wrzątku w termosie i 
pozostawić na przynajmniej 1 godzinę. Następnie, odwar ten przecedzić, zmieszać z 2 dużymi łyżkami 

ziół   szwedzkich   (przed   użyciem   wstrząsnąć).   Umoczyć   w   tym   gazę   i   umieścić   w   okolicach   kości 
krzyżowej. Następnie położyć na to celofan, tak aby okład nie wysechł. Po czym zabandażować lub 

zabezpieczyć   plastrami   i   pozostawić   na   noc   lub   cały   dzień.   Okład   powtarzać   codziennie   aż   do 
ustąpienia bólu.

Dodatkowo należy stosować:
YAO TONG PIAN - chiński tabletki ziołowe, dające doskonałe wyniki w przypadku rwy oraz lumbago.

"Ostron" (zawiera najlepiej przyswajalne źródła wapnia, który jest niezbędny w leczeniu rwy)  - 2 razy 1 
tabletkę po jedzeniu.

Magnez (z wit. B6) - 3 razy dziennie  po ok. 200 mg po posiłkach.
Glinka "Huma" – w tym przypadku jest bardzo pomocna, ponieważ zawiera największe ilości związków 

krzemu. „Humę” należy stosować według informacji znajdujących się na ulotce.
„Special Two” (zawiera wszystkie związki, które są bardzo potrzebne w leczeniu rwy, np. miedź, cynk, 

beta-karoten, wit. E, bor, aminokwasy, mangan czy wit. B12).   Zamiast Special Two można stosować 
Kelp, ale ten pierwszy daje lepsze wyniki.

„Boracelle” (olej z ogórecznika lekarskiego). Zawiera duże ilości kwasu gamma-linolenowego, dzięki 
czemu   znacznie   zwiększa   w   organizmie   ilość   dobroczynnych,   przeciwzapalnych   i   przeciwbólowych 

prostaglandyn. „Boracelle” należy zażywać 3 razy dziennie po 1 kapsułce po posiłkach.
Glukozamina – zażywać dokładnie według instrukcji na ulotce.

Fenomen   Natury,   Pau   d’Arco   lub   Koci   Pazur   -   zażywać   jeden   z   tych   środków   lub   stosować   je 
naprzemiennie, gdyż wszystkie mają silne właściwości przeciwzapalne.

Dieta, przynajmniej na okres leczenia musi być niskobiałkowa (jak najmniej mięsa i nabiału), ponieważ 
nadmiar białka (pochodzenia zwierzęcego) powoduje nagromadzenie się toksycznego i sprzyjającego 

inicjowaniu stanów zapalnych amoniaku. 
Bezwzględnie  należy  unikać wszelkich  używek  (kawy,  czekolada,  alkohol  itp.),  cukru  rafinowanego, 

słodyczy,   serów   żółtych,   nadmiaru   tłuszczu   (nawet   pochodzenia   roślinnego),   białego   pieczywa,   a 
spożywać więcej owoców, warzyw, kasz itp. Szczególnie pomocny w likwidowaniu stanu zapalnego jest 

czosnek i cebula.
Wodolecznictwo jest również w tym przypadku niezwykle ważne i najlepiej likwiduje ból! Powinny to być 

gorące  oraz zimne polewania, prysznice  lub okłady. Najpierw, na miejsce, w którym występuje ból 
należy robić gorący prysznic, stopniowo podnosząc temperaturę aż do maksymalnie najwyższej. Taki 

bardzo gorący prysznic należy robić przez ok. 10-15 minut. Następnie, stopniowo obniżać temperaturę 
aż do najniższej, robiąc bardzo zimny prysznic lub przykładając na to miejsce lód przez ok. 3 minuty. 

Potem, ponownie gorący, i tak na przemian, gorące (ok. 3-5 min.) i lodowate (ok. 3 min.) prysznice, 
okłady lub polewania. Łącznie powinno być ok. 5 takich zmian, przynajmniej raz dziennie, a jeśli czas na 

to pozwala, to jeszcze lepiej jest wykonywać te zabiegi 2 a nawet 3 razy dziennie. Im częściej tym 
szybciej nastąpi wyleczenie. 

W przypadku rwy bardzo istotną sprawą jest umiejętne kontrolowanie stresu. Nie wolno też pochylać 
się bez zginania kolan, a także unikać spania na brzuchu z głową podniesioną na poduszce.

background image

SCHIZOFRENIA 

(

patrz też

 DEPRESJA)

Choroby związane z psychiką można podzielić na dwie kategorie: zaburzenia nastroju i schizofreniczne. 

W przeciwieństwie do tych drugich, pierwsze występują tylko w pewnych odcinkach czasu, pomiędzy 
którymi objawy ustępują. 

Charakterystycznymi  objawami schizofrenii są zaburzenia  myślenia oraz postrzegania,  takie zmiany 
emocjonalne   jak   halucynacje,   napięcie,   depresja,   zaburzenie   osobowości,   gwałtowne   reakcje   i 

zachowania, brak kontaktu z rzeczywistością itp. 
Chociaż   nasilenie   się   objawów   schizofrenii   może   mieć   związek   z   jakąś   stresującą   sytuacją,   to   nie 

odkryto   jeszcze   podstawowej   przyczyny.   Istnieją   przypuszczenia,   że   czasami   schizofrenia   może 
stanowić wynik odziedziczonych nieprawidłowości w funkcjonowaniu systemu nerwowego, co prowadzi 

do wadliwego działania neuroprzekaźników. Niektórzy uważają, że choroba ta może mieć związek z 
reakcją   organizmu   na   wirusy,   niektóre   leki,   albo   np.   zanieczyszczenie   środowiska   (nadmierne 

nagromadzenie się toksycznych związków w organizmie). 
Wielu jednak uznanych autorytetów uważa, że schizofrenia to forma zatrucia białkiem pochodzenia 

zwierzęcego! Spożycie nadmiernych ilości białka zwierzęcego (szczególnie pokarmów mięsnych oraz 
nabiałowych), nie tylko prowadzi do odwapnienia kości, raka, kamicy nerkowej i wątrobowej ale także 

do   schizofrenii.   Świadczyć   o   tym   może   wiele   wypowiedzi   współczesnych   autorytetów   w   dziedzinie 
żywienia: „Właściwe odżywianie (niskobiałkowa dieta wegetariańska) daje lepsze wyniki w zwalczaniu 

schizofrenii niż leki i psychoterapia! Pionierem tych badań był dr Carl Pfeiffer, amerykański psychiatra, 
który twierdził, że dzięki stosowaniu odpowiedniej diety (niskobiałkowej) można uzyskać 80-procentowy 

odsetek wyleczeń!” (Dr Patrick Holford, "Smak Zdrowia", str.9); „Podczas wojny, kiedy spadło spożycie 
żywności,   zmniejszyła   się   liczba  przypadków   schizofrenii.   Zainspirowani   tym   odkryciem  psychiatrzy 

podzielili chorych na  schizofrenię  pacjentów na dwie grupy i zastosowali różne rodzaje diety. Okazało 
się, że stan zdrowia pacjentów na diecie bez mleka  poprawił się bardzo szybko” (Dr A. Trash „Alergia 

Pokarmowa”, 78).
Niestety przeciętny mieszkaniec krajów rozwiniętych spożywa o wiele za dużo pokarmów bogatych w 

białko. Jest to niebezpieczne, dlatego że nadmiar białka w przeciwieństwie do nadmiaru węglowodanów 
czy tłuszczu nie może być magazynowany w organizmie człowieka. Z tego powodu nadwyżka białka 

musi być zamieniona na węglowodany lub tłuszcze. W wyniku jednak tej przemiany, powstają w ustroju 
niebezpieczne   ilości   bardzo   toksycznego   amoniaku,   który   jak   wykazały   badania   powoduje   szybszy 

wzrost komórek oraz zmiany w strukturze DNA komórek m.in. nerwowych prowadząc do wadliwego 
funkcjonowania   komórek   nerwowych,   a   tym   samym   zwiększając   ryzyko   zachorowania   np.   na 

schizofrenię. Zatem, im mniejsze spożycie białka tym większe prawdopodobieństwo wyleczenia się z tej 
choroby. Niektórzy ludzie spożywają tak duże ilości białka, głównie w formie pokarmów mięsnych i 

nabiałowych, że nie zostaje ono strawione w układzie pokarmowym. Gdy potem białko to dostaje się do 
jelita grubego zajmują się nim bakterie, które zwykle nie używają białka jako źródła energii. Skoro 

jednak białko to znalazło się tam, bakterie te żywią się nim, w wyniku czego znów powstają ogromne 
ilości bardzo toksycznego i silnie rakotwórczego amoniaku, który może przyczyniać się do takich chorób 

jak schizofrenia. 
Nic więc dziwnego, że zawsze gdy osoby chore na schizofrenię przechodzą na niskobiałkową ścisłą 

wegetariańską dietę (wegańską - bez mięsa i nabiału), wówczas objawy schizofrenii ustępują. W Rosji 
doskonałe   wyniki   w   leczeniu   schizofrenii   ma   prof.   Mikołajew   z   Moskiewskiego   Instytutu 

Psychiatrycznego, który w przypadku pacjentów chorych na schizofrenię stosuje długoterminowe posty 
oraz dietę niskobiałkową i chorzy ci wracają do zdrowia! 

Białko   zwierzęce   należy   zastąpić   roślinnym,   np.   zamiast   mleka   krowiego   można   spożywać   mleko 
sojowe   lub   ryżowe   czy   owsiane.   Zamiast   kotletów   mięsnych   można   spożywać   kotlety   sojowe   itp. 

Również   po   zastosowaniu   samego   postu   niejednokrotnie   stwierdzono   poprawę   stanu   zdrowia,   a 
czasami nawet ustąpienie objawów schizofrenii.

Według dr A. Trash „wiele osób ze   schizofrenią oraz innymi problemami umysłowymi ma  obniżony 
poziom   cukru   we   krwi
”   (Dr   Agatha   Trash,   "Alergia   Pokarmowa",   str.   78).   Oznacza   to,   że 

niejednokrotnie objawy schizofrenii stanowią wynik niezdrowego stylu życia, a szczególnie niezdrowej 
diety,   która   prowadzi   do   utrzymywania   się   nienormalnie   niskiego   poziomu   cukru   we   krwi 

(hipoglikemia). W tym przypadku, wystarczy wyrównać poziom cukru we krwi, a objawy schizofrenii 

background image

również   ustąpią.   Przyczyny   oraz   postępowanie   w   przypadku   hipoglikemii   omówione   zostały 

szczegółowo w broszurze „Cukrzyca i Hipoglikemia”.
Niektóre   badania   wykazały,   że   schizofrenia   ma   związek   z   niedoborem  magnezu  oraz  wit.   B3 

(niacyny). Dlatego, należy spożywać przetwory z razowej mąki a nie białej, jeść brązowy ryż zamiast 
rafinowanego,   spożywać   orzechy,   nasiona,   rośliny   strączkowe   i   unikać   słodyczy,   nadmiaru   cukru 

rafinowanego i kontrolować stres.
Obecnie uważa się też, że schizofrenia może być związana z wysokim poziomem miedzi. Nadmiar zaś 

miedzi   ma   związek   z   niedoborem  cynku  oraz   witaminy   C.   Niektóre   badania   wiążą   schizofrenię   z 
niewłaściwym rozwojem płodu, a konkretnie z niedoborem cynku. Oznacza to, że jeśli matka w czasie 

ciąży   stosuje   używki,   nadmiernie   się   stresuje,   nieprawidłowo   się   odżywia   (spożywa   białe   pieczywo 
zamiast razowego, cukier rafinowany zamiast nierafinowanych węglowodanów, nie je orzechów, nasion 

itp.), to powodując niedobór  cynku, urodzi  dziecko,  u którego  w późniejszym  życiu  może  dojść do 
schizofrenii.   U   osób   chorych   na   schizofrenię   występuje   wysoki   poziom   miedzi,   co   również   może 

potwierdzać teorię mówiąca o tym, że jedną z ewentualnych przyczyn stanowi niedobór cynku. Można 
tak sądzić, gdyż normalna ilość cynku w organizmie redukuje nadmiar miedzi, a skoro w przypadku 

osób ze schizofrenią poziom miedzi jest wysoki, to jest tak, ponieważ występuje u nich niedobór cynku. 
Dodatkowo,   brak   cynku   może   także   spowodować   uszkodzenie   szyszynki,   której   do   właściwego 

funkcjonowania potrzebne są duże ilości cynku. O znaczeniu cynku może też świadczyć fakt nasilania 
się objawów schizofrenii w czasie zimy, a właśnie w tym okresie zmniejsza się przyswajalność cynku w 

organizmie. 
Skoro cynk odgrywa tak ważną rolę w profilaktyce  i leczeniu schizofrenii, musimy wyjaśnić główne 

czynniki mogące powodować jego niedobór. Najważniejsze przyczyny  braku cynku w organizmie to 
niewątpliwie   niewłaściwa   dieta   (spożywanie   przetworów   z   białej   mąki,   cukru,   słodyczy   i   unikanie 

orzechów, nasion, przetworów z razowej mąki czy kasz). Według dr-a P. Holforda „do niedoboru cynku 
prowadzi   (również)   stres,   picie   alkoholu,   palenie   papierosów   i   zbyt   częste   uprawianie   seksu 

(szczególnie zagrożeni są mężczyźni, gdyż duża ilość tego pierwiastka występuje w spermie)” (Dr P. 
Holford, SMAK ZDROWIA, 71). Okazuje się, że "ilość cynku w spermie jest tak duża, że jeden orgazm 

może   pochłonąć   całą   dzienną   dawkę   cynku,   jaka   zostaje   dostarczona   organizmowi   wraz   z 
pożywieniem.   I   jeśli   ta   utracona   ilość   nie   zostanie   potem   uzupełniona   odpowiednią   dietą   i 

suplementami,   wówczas   częste   uprawianie   seksu   (np.   masturbacja)   może   doprowadzić   do   bardzo 
dużych niedoborów cynku, i co z tego wynika różnych poważnych problemów zdrowotnych, włącznie z 

impotencją"  (David F. Horrobin, M.D., Ph.D., „Zinc”, p. 8).
Niedobór   zatem   cynku   spowodowany   nie   tylko   stosowaniem   używek,   nadmiernym   stresem, 

niewłaściwą dietą, ale i zbyt częstym uprawianiem seksu może stanowić jedną z głównych powodów 
różnych problemów emocjonalnych a być może nawet schizofrenii: "Biorąc pod uwagę znaczenie cynku 

dla mózgu, możliwe jest, że 19-wieczni moraliści mieli rację twierdząc, że masturbacja może wywołać 
nawet problemy natury umysłowej” (Carl C. Pfeiffer, Ph.D., M.D., „Zinc and Other Micro-Nutrients”, p. 

45).
Leczenie   schizofrenii   powinno   polegać   na   wytrwałym  dążeniu   do   usunięcia  ewentualnych  przyczyn 

niewłaściwego funkcjonowania sytemu nerwowego. Koniecznie trzeba unikać pobudzających używek 
(kawa, herbata, cola, czekolada itp.) i spożywać nierafinowane produkty zbożowe, rośliny strączkowe, 

trochę orzechów, słonecznika, a mniej pokarmów pochodzenia zwierzęcego i oczywiście słodyczy, które 
ograbiają organizm z tak bardzo potrzebnych w tym przypadku witamin i minerałów.

Uważa   się   też,   że   niektóre   odmiany   schizofrenii   stanowią   wynik   uczulenia   na  mleko  czy  gluten
„Podczas   wojny,   kiedy   spadło   spożycie   żywności,   zmniejszyła   się   liczba   przypadków 

schizofrenii. Zainspirowani tym odkryciem psychiatrzy podzielili chorych na  schizofrenię  pacjentów na 
dwie grupy i zastosowali różne rodzaje diety. Okazało się, że stan zdrowia pacjentów na diecie bez 

mleka  poprawił się bardzo szybko” (Dr A. Trash „Alergia Pokarmowa”, 78).
W celu przyspieszenia powrotu do zdrowia, dodatkowo należy stosować następujące środki: 

Lecytyna w kapsułkach (1200 mg) 2 x dziennie 1 po jedzeniu. 
Magnez z wit. B6 - 3 x dziennie ok. 100 mg po jedzeniu.

Special Two (bardzo ważne!) - 3 razy dziennie 1 tabletkę popijając wodą.
Cynk (b. ważny) - nie więcej niż 100 mg dziennie, najlepiej ok. 50 do 80 mg dziennie. 

Boracelle (olej z ogórecznika lekarskiego) – 2 razy dziennie 1 po jedzeniu.
Dodatkowo: kompleks wolnych aminokwasów (niezbędne dla właściwego funkcjonowania mózgu), wit. z 

background image

gr.  B, wit. B 12, wit. C, spirulina  lub kelp, wit.  E, lit, mangan.   UWAGA: Wszystkie  w/w witaminy, 

minerały   oraz   aminokwasy,   spirulina   itp.   występują   w   preparacie   Special   Two,   ale   w   niektórych 
przypadkach ich ilość może być niewystarczająca, dlatego należy to sprawdzić. 

Niacyna (wit. B3) i B6 – po ok. 100 mg dziennie.
Można   też   zażywać   ziołowe   tabletki   uspokajające,   które   dostępne   są   w   sklepach   zielarskich   pod 

różnymi nazwami. W ciągu dnia, oprócz tych tabletek, miedzy posiłkami można pić herbaty z melisy i 
chmielu. Indyjscy uczeni odkryli w owsie pewien związek o właściwościach uspokajających, dlatego 

warto spożywać w ciągu dnia przynajmniej jedno danie z płatków owsianych, ewentualnie dodawać do 
posiłków otręby z owsa.  

Wieczorem wskazana jest kąpiel w letniej wodzie. 
Niezwykle   ważny   również   w   tym   przypadku   jest   oczywiście   wybitnie   zdrowy   styl   życia,   a   przede 

wszystkim codzienne intensywne  ćwiczenia fizyczne, które powinny trwać przynajmniej 1 godzinę 
dziennie. Może to być lekki bieg, szybki spacer, aerobik itp. Jest to jedna z najważniejszych zasad w 

leczeniu   schizofrenii,   gdyż   intensywne   i   regularnie   wykonywane   ćwiczenia   fizyczne   wspaniale 
zwiększają w organizmie ilość endorfiny i serotoniny – najważniejszych  hormonów uspokajających i 

antydepresyjnych. Tak samo ważny jest kontakt z przyroda, odpowiedni dobór programów w telewizji 
oraz muzyki.

Oddzielnie dobrze jest zażywać wit. B6 i  B3 (Niacyna, kwas nikotynowy) po 100 mg dziennie. Te dwie 
witaminy   są   bardzo   ważne   ponieważ   (wraz   z   magnezem)   biorą   udział   w   wytwarzaniu   w   mózgu 

neurotransmitera serotoniny. Najlepsza jednak metoda pobudzająca produkcje serotoniny jest kontakt 
z   przyroda,   ponieważ   wykazano,   że   widok   niebieskiego   koloru   nieba   i   zieleni   roślin   najskuteczniej 

wzmaga wydzielanie tego hormonu. Nie mniej ważny w produkcji serotoniny jest tryptofan (aminokwas 
wchodzący w skład białka). Pokarmy roślinne bogate w ten aminokwas to: banany, suszone daktyle, 

orzeszki ziemne oraz rośliny strączkowe.  
Sporo mówi się też o melatoninie - hormonie produkowanym przez szyszynkę, którego niedobór też 

może przyczyniać się do nasilenia objawów schizofrenii, ale dotyczy to raczej osób starszych, u których 
często występuje niedobór tego hormonu. 

Melatoninę w przypadku bezsenności i depresji można zażyć 1 kaps. (3 - 5 mg) przed snem. Melatoniny 
nie wolno zażywać w ciągu dnia, ale tylko przed snem! 

Uwaga:

  Szczegółowa informacja o naturalnych sposobach pozwalających zwiększyć w organizmie 

ilość melatoniny i serotoniny znajduje się opisie leczenia 

DEPRESJI

Coraz większe grono specjalistów jest zdania, iż ogromnie ważną rolę w kwestii leczenia chorób układu 
nerwowego ma odpowiedni rozwój duchowości i głęboka religijna wiara. Dla chorego umysłu nie ma 

lepszego   lekarstwa   niż   poznanie   i   akceptacja   Bożej   miłości.   Ponieważ   podłożem   pojawiania   się 
problemów   umysłowych,   np.   schizofrenii,   może   być   poczucie   niepewności,   stany   lękowe, 

nieumiejętność radzenia sobie ze stresem czy brak poczucia bezpieczeństwa, niewątpliwie szczególnie 
pomocne   w   leczeniu   schizofrenii   może   okazać   się   nawiązanie   zażyłej   więzi   z   Jezusem   Chrystusem 

poprzez codzienną szczerą i wylewną modlitwę oraz lekturę Słowa Bożego. W coraz większej mierze 
Duch Święty sprawuje wtedy kontrolę nad psychiką chorej osoby, obdarzając ją radością i pokojem. 

SCHORZENIA WĄTROBY

Z tłuszczów wolno na okres leczenia (ok. 2-3 miesiące) spożywać wyłącznie olej z oliwek tłoczony na 

zimno. Najlepiej  w ogóle  nie  spożywać smażonych  pokarmów, a jeśli chory nie może  się bez  nich 
obejść, to należy smażyć na małym ogniu i używać do smażenia wyłącznie oleju z pestek winogron.

Koniecznością  jest  picie  3 x dziennie   po 2 szklanki  wody  miedzy   posiłkami i nie  wolno tej  zasady 
lekceważyć. Niedobór wody jest np. jedna z głównych przyczyn kamicy i gromadzenia w organizmie 

nadmiernej ilości toksyn, które obciążają wątrobę.
Na okres leczenia, chory powinien zupełnie wykluczyć, bądź bardzo ograniczyć spożycie mięsa, nabiału, 

tłuszczów, słodyczy, kawy, herbaty, czekolady, serów żółtych, śmietany, masła, wieprzowiny, octu. W 
miarę   możliwości,   chory   powinien   unikać   leków   syntetycznych   i   konserwantów   występujących   w 

przetwarzanej żywności, a także sztucznych słodzików.
Bardzo ważna jest umiejętna kontrola stresu.

Codziennie wieczorem koniecznie trzeba robić gorący prysznic na okolice wątroby przez ok. 5 minut, na 
zmianę z bardzo zimnym okładem na okolice wątroby. Należy wykonywać ok. 3 do 5 takich zmian, 

background image

zaczynając od gorącego prysznica a dopiero potem zimny prysznic lub okład, i tak na zmianę.

Wspaniałe wyniki daje też gorący okład z węgla drzewnego (carbo medicinalis) na okolice wątroby.
Post raz w tygodniu przez 1 do 3 dni lub przynajmniej unikanie kolacji przez jakiś czas przyniesie b. 

dobre rezultaty.
W   trakcie   leczenia   należy   stosować   następujące   środki:   Najważniejsze:   BORACELLE,   PAU   D’ARCO, 

FENOMEN NATURY, Syligran - 3 x po 1 malej łyżeczce po posiłkach.
Drugoplanowe:  Cynarex  -  3  razy   1  tabl.   po  jedzeniu,   Carbo  medicinalis   - 3   x  dziennie  po  3   tabl., 

popijając 1 szklanką wody miedzy posiłkami, tabletki przeciw niestrawności z firmy Labofarm - 2 razy 
dziennie po 1 tabl. z 1 szkl. wody między posiłkami.

SKAZA BIAŁKOWA

 

(ALERGIA NA MLEKO KROWIE)

  -  najczęściej 

występująca chorobą alergiczna u dzieci. W przypadku skazy białkowej (alergii na mleko krowie) dzieci 
po karmieniu zazwyczaj wymiotują. Z uwagi na duże ryzyko wystąpienia alergii na mleko krowie, matka 

powinna karmić niemowlę piersią, a jeśli z jakichś powodów nie jest to możliwe wówczas znacznie 
lepszym i bezpieczniejszym rozwiązaniem jest karmienie dziecka mlekiem sojowym. Jeśli jednak matka 

karmi   niemowlę   piersią   i   występuje   uczulenie   wówczas   powinna   zaprzestać   spożywania   wszelkich 
pokarmów nabiałowych i mięsnych, gdyż białka powodujące alergię dostają się wraz z mlekiem matki 

do żołądka niemowlęcia.
W   pierwszych   kilkunastu   miesiącach   życia   mleko   krowie   jest   najczęstszym   alergenem   dziecka. 

Popularne   określenie   "skaza   białkowa"   dotyczy   głównie   nietolerancji   mleka,   choć   często   także   jaj 
kurzych. Z tego powodu niemowlę, przynajmniej początkowo nie powinno otrzymywać mleka krowiego 

pod żadną postacią i przez przynajmniej okres 4 tygodni należy je karmić wyłącznie piersią, bądź np. 
mlekiem sojowym czy  innym pokarmem pochodzenia  roślinnego, które  wolne  jest  od białek mleka 

krowiego. 
Zachorowalność na alergie u dzieci gwałtownie w Polsce rośnie, a mimo to nadal często są one zbyt 

późno wykrywane lub źle leczone. Matki dopiero po wielu latach dowiadują się, że mogłyby uchronić 
malucha przed poważniejszymi powikłaniami, gdyby odpowiednio wcześniej inaczej z nimi postępowały.

Matka   sześciomiesięcznej   dziewczynki   przez   prawie   rok   odwiedzała   pediatrów,   by   dopiero   po 
skierowaniu do Centrum Zdrowia Dziecka dowiedzieć się, że mała jest uczulona. W tym czasie połknęło 

ono   sporą   porcję   antybiotyków.   Na   tym   jednak   jej   kłopoty   się   nie   skończyły.   Mimo   właściwie 
ukierunkowanego leczenia, jak się wydawało, nadal nie było wiadomo, jakiego rodzaju jest to alergia: 

wziewna, pokarmowa czy może tylko nietolerancja pokarmowa. Dopiero gdy nie pomogła nawet zmiana 
klimatu, okazało się, że dziewczynka  ma alergię  pokarmową. Na  80  przebadanych  produktów była 

uczulona   aż   na   38.   Z   powodu   zbyt   późno   postawionej   diagnozy   dziecko   stało   się   nadpobudliwe   i 
chwiejne emocjonalnie. 

Najgroźniejsze alergeny
Najczęstszymi   alergenami   (substancjami   uczulającymi)   są:  mleko   krowie,   białko   jaja   kurzego, 

gluten, ryby, czekolada, kakao, owoce cytrusowe, mięso kurcząt, wołowina i wieprzowina, a 
także grzyby

Zastrzeżeń tych jest tak dużo, że czasami nie wiadomo, co powinna jeść kobieta w ciąży, karmiąca 
matka i jej dziecko. Do wyboru jest tylko kilka produktów, które rzadko wywołują alergię pokarmową: 

ryż, kasza jaglana, warzywa, jabłka itp.
Najważniejszym zaleceniem jest, by matka karmiła dziecko piersią, szczególnie przez pierwsze sześć 

miesięcy życia noworodka. Znacznie zmniejsza się ryzyko wystąpienia alergii u dziecka, gdyż aż 80 
proc. sztucznie karmionych dzieci wykazuje objawy uczulenia. Niestety, dość często dochodzi do niego, 

mimo karmienia naturalnego. W takiej sytuacji,  gdy u dziecka  pojawią się niepokojące  objawy, jak 
sapka (utrudnione oddychanie wywołane obrzękiem błony śluzowej nosa), ulewanie, wymioty, skaza 

czy luźne stolce, matka powinna nieco zmodyfikować swą dietę. Chodzi o to, by wyeliminować z niej 
składniki pokarmowe, na które dziecko może być uwrażliwione.

Tego   rodzaju   dieta   eliminacyjna   nie   musi   pogarszać   rozwoju   dziecka   -   twierdzi   prezes   Polskiego 
Stowarzyszenia   Pomocy   Dzieciom   Chorym   na   Astmę   i   Alergię   Grażyna   Maciejewska-Kurzawa. 

Przeprowadzone   wśród   nich   badania   po   osiągnięciu   10.   roku   życia   wykazały,   że   są   zdrowe.   Nic 
dziwnego, że aż 72 proc. matek jest rozgoryczonych, iż w porę jej nie zastosowały, bo nikt im o takiej 

background image

diecie nie wspomniał.

Jednym   z   najczęstszych   alergenów   jest   mleko   krowie   i   jego   przetwory,   będące   jednocześnie 
podstawowym pokarmem dla rozwoju i wzrostu dziecka.  Wręcz niedopuszczalne jest podawanie 

niemowlęciu mleka krowiego w pierwszym półroczu (podobnie mleka koziego). Należy też 
unikać podawania go  przed ukończeniem 12 miesięcy.
  Warto też pamiętać, że alergię  może 

wywołać zbyt wczesne przestawienie dziecka na sztuczne karmienie lub użycie niewłaściwej mieszanki 
mlecznej. W pierwszym roku życia noworodka ryzykowne jest również karmienie go jajami, pszenicą, 

rybami, mięsem kurczaka, kukurydzą, pomidorami, pomarańczami, bananami oraz czekoladą.
W razie pojawienia się reakcji na inne składniki odżywki, w postaci np. zielonego luźnego stolca (z 

zawartością śluzu lub krwi) oraz zmian na skórze i w układzie oddechowym, mogą one  ustąpić  po 
użyciu pokarmu zawierającego białko sojowe, np. Humana SL lub Prosobee. 

Skaza białkowa na skórze niemowlęcia jest najczęstszym objawem alergii pokarmowej. Czasami objawy 
na skórze znikają, a pojawiają się w innym miejscu, np. w rejonie układu oddechowego. Alergii mogą 

towarzyszyć wymioty, brak łaknienia, zapalenia ucha środkowego itp. 
U dzieci starszych alergia pokarmowa stopniowo zmniejsza się ustępując miejsca uczuleniu na alergeny 

wziewne. 
Najczęstsze alergeny (białka) pochodzenia zwierzęcego to: jaja, mleko krowie, mięsa zwierząt, mięsa 

ryb, skorupiaków.
PRZYKŁADY:

Dziewczynka, 4 mies. Od urodzenia była karmiona piersią. Matka w okresie ciąży i laktacji ograniczała 
spożywanie   nabiału,   ale  nie   wyłączyła   go   całkowicie   ze   swojej   diety.   W   4   miesiącu   życia 

niemowlęciu   podano   pierwszą   porcję   mleka   krowiego.   W   kilka   minut   później   nastąpił   wysiew 
uogólnionej pokrzywki, dziewczynka zaczęła wymiotować, a osłuchowo nad płucami stwierdzono świsty. 

Po   podaniu   kortykosteroidów   objawy   ustąpiły.   Następnego   dnia   chorej   naniesiono   na   dolną   wargę 
kroplę   mleka   krowiego   rozcieńczonego   wodą   w   stosunku   1:5.   Po   kilku   minutach   spostrzeżono 

nieznaczny obrzęk wargi. 

Dziewczynka, 3 mies. Od urodzenia karmiona piersią. W 3. miesiącu życia otrzymała mleko krowie. 
Natychmiast   wystąpił   kaszel,   zaczerwienienie   skóry   i   świąd.   Później   dobrze   tolerowała  mieszankę 

sojową. Po upływie miesiąca ponowne podanie minimalnej ilości mleka krowiego spowodowało nawrót 
objawów. 

Dziewczynka, l. 3. Od 2. tygodnia życia karmiona mlekiem krowim. Po paru dniach wystąpiły wodniste 
stolce i zaczerwienienie skóry wokół odbytu. Stan ten utrzymywał się około 2 miesięcy, a dolegliwości 

ustąpiły dopiero po  zastąpieniu mleka mieszanką sojową. W wieku 3 lat dziewczynka nadal nie 
tolerowała mleka krowiego; wypicie 100 ml powodowało wysiew pokrzywki. 

Mleko krowie zawiera wiele uczulających białek. Już w latach 80. XX wieku wykryto ich ponad 20, ale 
większość z nich nie ma znaczenia klinicznego. Stosunkowo często powodują nadwrażliwość jedynie 4 

białka: 
a)  beta-laktoglobulina  (BLG),  najczęstszy   i   najważniejszy   alergen  nazywany   niekiedy 

"większym", uczulający do 80% chorych z alergią na mleko krowie; 
b) alfa-laktoalbumina (ALA), uczulająca około 50% chorych; 

c) albumina surowicy bydlęcej (BSA), uczulająca około 30% chorych; 
d) kazeina

Trzy pierwsze wymienione białka należą do białek serwatkowychczwarte, będące głównie 
alergenem   serów
.  Pasteryzacja   nie   wpływa   na   uczulające   właściwości   większości   białek

Tylko  albumina  surowicy  bydlęcej  jest  ciepłochwiejna  i inaktywowana  w czasie  gotowania.  Wysoka 
temperatura (120°C przez 20 min) unieczynnia wszystkie białka serwatkowe. W 100 ml mleka krowiego 

znajduje się 420 mg BLG. Białko to zawiera laktozę, która odgrywa istotną rolę w jego właściwościach 
uczulających. Jeżeli in vitro do omawianego antygenu doda się cząsteczkę laktozy, to jego aktywność w 

próbach   skórnych   znacznie   (kilkadziesiąt   razy)   się   zwiększy.   BLG   jest   bardzo   oporna   na   trawienie 
pepsyną.   U   zdrowych   niemowląt   IgG   skierowane   przeciwko   BLG   pojawiają   się   w   surowicy   bardzo 

wcześnie, a niekiedy są obecne bezpośrednio po urodzeniu. 
W 100 ml mleka krowiego znajduje się około 70 mg ALA. Przeciwciała klasy IgG przeciwko ALA rzadko 

wykrywa się w surowicy osób zdrowych. ALA jest podatna na trawienie pepsyną. W 100 ml mleka 
krowiego zwykle znajduje się około 20 mg BSA. Białko to jest inaktywowane w temperaturze 70-80°C. 

background image

Nawet surowica osób uczulonych zawiera małe ilości przeciwciał reagujących z tym alergenem. Zwykle 

konkretnych chorych uczula kilka białek serwatkowych, nieraz jednocześnie z kazeiną. 

TRĄDZIK 

"Boracelle" (olej z ogórecznika lekarskiego w kapsułkach) - 3 razy dziennie po 1 kapsułce po posiłkach, 
magnez (Laktomag B6 lub Magne B6) - 3 razy dziennie 1 tabl. po jedzeniu, B kompleks - 3 x dziennie po 

100mg po posiłkach, wit. E - 3 x 1 po jedzeniu.
PAU D'ARCO - według opisu na ulotce.

Jeśli chodzi o maści, to bezwzględnie najlepsze wyniki daje chińska maść „PIAN PING” (999), która – 
co istotne - nie powoduje żadnych skutków ubocznych.

Do mycia twarzy należy stosować wyłącznie "Boniderm" - pomada Grzegorza Sroki. Jest to ziołowy 
wyciąg z mydlnicy, łopianu, tataraku, rumianku i pokrzywy, który śluzy do mycia twarzy i głowy przy 

zmianach trądzikowych, łuszczycy, wyprysku alergicznym itp.
Dodatkowo należy na twarz robić codziennie maseczkę z glinki "Humy", gdyż najlepiej wchłania ona z 

tkanek podskórnych wszelkie toksyczne związki i dodatkowo likwiduje stany zapalne i goi, regenerując 
uszkodzone komórki. Glinkę można tez jednocześnie stosować wewnętrznie według instrukcji na ulotce.

Po zastosowaniu maseczki z glinki należy wieczorem wetrzeć w twarz olej z oliwek tłoczony na zimno 
lub olej z ogórecznika (Boracelle).

Na  okres  leczenia  należy  zrezygnować  ze  spożycia  wszystko,  co  może  być powodem  nasilania  się 
objawów. Pod żadnym pozorem nie powinno się spożywać serów żółtych i czekolady, a także innych 

słodyczy.
Ponieważ mleko (kazeina, laktoza) bardzo często wywołuje reakcje alergiczne i może pogarszać objawy 

w   przypadku   trądziku,   dobrze   byłoby   przynajmniej   na   pewien   czas   (w   celu   sprawdzenia)   z   niego 
zrezygnować (a także z jego przetworów) i zastąpić mlekiem owsianym lub sojowym. Najlepiej na okres 

kilku   miesięcy   przejść   na   całkowicie   roślinną   dietę   (bez   nabiału   i   mięsa)   i   odżywiać   się   według 
przepisów z broszury „ZASADY ZAPOBIEGANIA I LECZENIA CHORÓB”.

Bardzo dużo zależy też od umiejętności kontroli stresu. Należy też często się pocić (ćwiczenia fizyczne, 
sauna,   itp.),   aby   usunąć   toksyny   z   organizmu.   Picie   dużych   ilości   wody   między   posiłkami   również 

pomaga zmniejszać objawy (3 x dziennie po 2 szklanki wody miedzy posiłkami).

WIRUSOWE ZAPALENIE WĄTROBY

(PATRZ – MARSKOŚĆ WĄTROBY!) 
Z choroby tej można się niewątpliwie wyleczyć, ale z potrzebny  jest spory wysiłek mający na celu 

radykalne wzmocnienie układu immunologicznego. 
Oczywiście w przypadku tej choroby niezbędna jest dieta wegańska (bez nabiału, mięsa i wszystkiego, 

co może to zawiera w składzie). Nie powinno się też jeść niczego, co zawiera cukier, białe pieczywo, 
ostre przyprawy, ocet, czekoladę, sery żółte, alkohol, tłuszcze zwierzęce i roślinne itp.

Wiele zależy tu nie tylko od diety, ale od zastosowania wszystkich zasad składających się na zdrowy 
styl życia (ćwiczenia fiz., picie wody, oddychanie, dieta, unikanie używek, kontrola stresu itp.).

Jeśli zaś chodzi o środki, które z pewnością pomogą w uwolnieniu się od tej choroby, to jednoczesne 
stosowanie następujących środków prowadzi zwykle do wyleczenia:

FENOMEN NATURY - 3 x dziennie zjeść 1 małą łyżeczkę na początku posiłków.
PAU D'ARCO - 3 x dziennie 3 kaps ok. 30 minut przed jedzeniem z 1 szkl. odwaru z ziół: nagietek, 

skrzyp,   dziurawiec,   mniszek,   kocanka,   lukrecja   (2x),   łopian.   Wszystkie   te   zioła   zmieszać   dokładnie 
razem. Codziennie rano 3 duże łyżki tej mieszanki zalać 1 litrem wrzątku w termosie. Pić z tego 3 razy 

dziennie po 1 szklance z 3 kaps. PAU D'ARCO ok. 30 min przed jedzeniem.
SPECIAL TWO (jest b. ważny, gdyż zawiera zestaw wolnych aminokwasów, co odciąża wątrobę. Zawiera 

też wiele antyoksydantów, które neutralizują wolne rodniki, co poprawia pracę wątroby) - 3 x dziennie 1 
po jedzeniu.

BORACELLE (usprawnia system obronny, wzmacnia wątrobę, leczy stany zapalne) - 3 x dziennie 1 po 
jedzeniu

SYLIMAROL (70mg) - 3 x dziennie 1 po jedzeniu lub SYLIGRAN (granulat ziołowy). Zarówno Syligran, jak 

background image

i   Sylimarol   zawierają   sylimarynę  (związek  występujący  w   ostropeście   plamistym),   która   regeneruje 

miąższ wątroby i doskonale odtruwa.
LECYTYNA (1200 mg) - 2 x 1 dziennie po jedzeniu. Lecytyna jest bardzo ważna, bo chroni komórki 

wątroby m.in. przed otłuszczeniem.
Dodatkowo, codziennie np. wieczorem należy robić naprzemienne gorące i zimne prysznice nas okolice 

wątroby i całego ciała.
Najpierw   gorący   prysznic,   stopniowo   podnosząc   temperaturę   aż   do   maksymalnie   najwyższej.   Taki 

bardzo gorący prysznic należy robić przez ok. 10 minut. Następnie, stopniowo obniżać temperaturę aż 
do najniższej, robiąc bardzo zimny prysznic lub przykładając na okolicę wątroby lodowaty okład przez 

ok. 3 minuty. Potem, ponownie gorący (tym razem krótszy, ok. 5 min.), i tak na przemian, gorące (ok. 
3-5 min.) i lodowate (ok. 3 min.) prysznice, okłady lub polewania. Łącznie powinno być ok. 5 takich 

zmian, przynajmniej raz dziennie, a jeśli czas na to pozwala, to jeszcze lepiej jest wykonywać te zabiegi 
2 razy dziennie. Im częściej tym szybciej nastąpi wyleczenie. 

Uwzględnić   w   tym   temacie   należy   też   informacje   podane   w   części   „MARSKOŚĆ   WĄTROBY”   oraz 
„SCHORZENIA WĄTROBY”. 

WRZODY TRAWIENNE

Główne   przyczyny   owrzodzeń   układu   pokarmowego   mogą   być   następujące:   Helicobacter   Pylori 
(bakteria, która niemal zawsze występuje u   wrzodowców), nadmiar kwasu solnego, nieodpowiednia 

ilość   śluzu   (spowodowana   piciem   niedostatecznych   ilości   wody),   stres,   lęk,   nerwowość,   aspiryna, 
sterydy, ibuprofen, wieprzowina (zawiera duże stężenie histaminy), alkohol, kawa, palenie papierosów, 

słodycze, ostre przyprawy, ocet, nadmiar białka, witamina c (syntetyczna i w nadmiarze) itp.
Przez   okres   2   -   3   miesięcy   należy   przynajmniej   mocno   ograniczyć   spożycie   wszelkich   pokarmów 

mięsnych, nabiałowych, cukru, używek (w tym kawy, herbaty i czekolady), ostrych przypraw, marynat, 
przetworów z białej mąki i słodyczy. Istotnym elementem kuracji jest unikanie spożywania produktów 

zawierających  w składzie  nabiał  razem  z cukrem,  gdyż   bardzo  wzmaga  to  fermentacje  w układzie 
pokarmowym.   Wbrew   wcześniejszym   opiniom,   mleko   nie   działa   zasadotwórczo,   ale   kwasotwórczo. 

Zaraz po jego spożyciu zmniejsza się wprawdzie ilość kwasu solnego w żołądku, ale potem następuje 
efekt   „odbicia”   i   żołądek   wytwarza   dwa   razy   więcej   tego   kwasu,   nasilając   ból   u   osób   z   chorobą 

wrzodową.
Owoców   nie   należy   spożywać   razem   z   warzywami   podczas   jednego   posiłku,   ale   raczej   oddzielnie. 

Rośliny strączkowe i zboża muszą być solidnie ugotowane (te  drugie, raczej na wodzie a nie mleku 
krowim).

Nie   wolno   zażywać   aspiryny   i   wszelkich   innych   leków   zawierających   kwas   acetylosalicylowy,   gdyż 
powoduje on mikrokrwawienia śluzówki układu pokarmowego.

Spośród tych roślinnych pokarmów, najczęściej powinno się spożywać te, które mają w tym przypadku 
szczególne właściwości lecznicze: buraki, marchew, nać pietruszki, seler, kapusta, brokuły, kalafior, 

pomidory, owoce, morele (świeże i suszone) i wszystkie pozostałe warzywa i owoce. Szczególnie jednak 
często   należy   jeść   surówki   ze   świeżej   kapusty   (najlepsza   włoska,   gdyż   zawiera   największe   ilości 

antywrzodowej wit. U) oraz marchii. Te surówki można jeść do obiadu nawet codziennie dodając trochę 
oleju z oliwek tłoczonego na zimno. Najsilniejsze właściwości antywrzodowe ma sok z kapusty (świeżej). 

Można  łączyć  go z  sokiem  z  marchii, gdyż  sam  jest  nieprzyjemny  w smaku.  Każdy  posiłek  należy 
dokładnie przeżuwać i jeść w pogodnym nastroju, nie popijając spożywanego pokarmu.

Mleko krowie najlepiej jest zastąpić mlekiem pochodzenia roślinnego (owsianym, ryżowym, sojowym 
itp.).

Jeśli chodzi o zioła, to w tym przypadku najlepiej jest stosować Pau d'Arco, które należy zażywać 3 x 
dziennie po 3 kaps. ok. 30 min przed jedzeniem, Oprócz tego, ok. 2 godz. po posiłkach powinno się pić 

3 x dziennie po 1 szklance odwaru z następujących ziół: ziele skrzypu, kwiat nagietka, korzeń lukrecji, 
liść pokrzywy,  otarte  nasiona kozieradki,  liść melisy,  korzeń  żywokostu.  Jeśli wrzód  krwawi, należy 

dodać   do   tej   mieszanki   ziele   rdestu   ostrogorzkiego,   korę   kaliny   lub   ziele   tasznika.     W   przypadku 
nadciśnienia lepiej jest z w/w mieszanki usunąć korzeń lukrecji, gdyż może on podnosić ciśnienie krwi. 

Bardzo ważnym ziołem w tej mieszance jest korzeń żywokostu i nie należy z niego rezygnować, nawet 
jeśli na opakowaniu nie ma informacji o tym, że nadaje się on do użytku wewnętrznego. Wszystkie 

background image

składniki   (po   50   gr.   każdy)   dokładnie   wymieszać   razem   i   przechowywać   w   szczelnie   zamkniętym 

pojemniku. Codziennie rano 3 duże łyżki tej mieszanki zalać 4 szklankami wrzątku w termosie i w ciągu 
dnia pić z tego 3 razy dziennie po 1 szklance miedzy posiłkami i po ok. 1/5 szklanki po jedzeniu.

Dodatkowo, należy 3 razy dziennie na początku posiłków zjeść po 1 małej łyżeczce „Fenomenu Natury” 
lub   „Melipropolenu”   (specjalne   miody   lecznicze   zmieszane   z   propolisem,   pyłkiem   i   mleczkiem 

pszczelim), które dają doskonałe wyniki w leczeniu owrzodzeń układu pokarmowego.
Kuracja  przy pomocy w/w środków powinna trwać przynajmniej 2 miesiące. Po upływie tego czasu 

należy przez kolejne 2 miesiące stosować samo „Mumio” – doskonały przeciwzapalny i antywrzodowy 
naturalny środek, który jest wytworem skał, i który w Polsce uzyskał już atest.

Bardzo ważne jest picie czystej wody między posiłkami: "Picie odpowiednich ilości wody sprawia, że 
chroniący   żołądek   śluz   zawiera   dość   wody,   by   zachować   odpowiednią   ilość   dwuwęglanu,   który 

neutralizuje kwas solny, tak że nie może on przedrzeć się przez barierę ochronną utworzoną przez śluz. 
Odwodnienie organizmu sprawia, że ta bariera jest wadliwa, przez co kwas solny przenika ją i uszkadza 

śluzówkę żołądka. Odpowiednia ilość wody w organizmie o wiele lepiej chroni śluzówkę przed kwasem 
solnym niż jakikolwiek lek proponowany przez farmaceutów" (cytat z książki "Your Body's Many Cries 

for Water"). 
Pić należy czystą i najlepiej ciepłą wodę - 3 x dziennie po 2 szklanki między posiłkami i w czasie gdy 

odczuwany jest silny ból. Oczywiście ilość tę można ograniczyć, jeśli chory pije także zioła. Nie powinny 
to być soki (z wyjątkiem soku z kapusty i marchwi), bo wtedy wydzielane  są większe ilości kwasu 

solnego. Jeden z moich przyjaciół twierdzi, że stosując przez dłuższy czas tę zasadę wyleczył się ze 
wrzodów trawiennych, które dokuczały mu przez wiele lat.

Zamiast zwykłej wody mineralnej (ciepłej i niegazowanej) można pić między posiłkami 2 lub 3 razy 
dziennie po 1 szklance mieszanki wody Jan i Zuber, które niewątpliwie leczą wrzody. Powinny być one 

zmieszane w proporcji 3 : 1 (3 części wody Jan i 1 część wody Zuber).
Bardzo ważne jest pozytywne myślenie, trzymanie nerwów na wodzy i umiejętna kontrola stresu.

Niezbędne w celu wyleczenia jest też powolne spożywanie posiłków w pogodnym nastroju i dokładne 
zaślinianie pokarmu.

WYPADANIE WŁOSÓW

Istnieją bardzo dobre środki przeciw wypadaniu włosów, które wielokrotnie zalecałem, i które dawały 

świetne wyniki. Należy jednocześnie zażywać 2 preparaty: „FENOMEN NATURY” oraz tabletki „HAIR 
KARE
”. Bardzo ważne ich uzupełnienie stanowi preparat o nazwie „BORACELLE”.

Dodatkowo, zamiast szamponem, należy myć włosy ziołową miksturą o nazwie „BONIDERM” (1/2 litra 
- 17,50), wcierając tę pomadę przez ok. 5 minut i pozostawiając bez spłukiwania na ok. 30 min.

Cała w/w kuracja powinna trwać przynajmniej miesiąc, a przez kolejny miesiąc należy wewnętrznie i 
zewnętrznie stosować „MUMIO”, zgodnie z informacją na ulotce. 

ZIOŁA do picia: pokrzywa, łopian, skrzyp, perz, kozieradka, chmiel, melisa, mniszek, lukrecja. Wszystkie 
składniki (po 50 gr.) dokładnie wymieszać i codziennie  rano 3 duże łyżki zalać 1 litrem wrzątku w 

termosie. Pić z tego 3 x dziennie po 1 szklance miedzy posiłkami i 3 x dziennie po ok. 1/5 szklanki zaraz 
po każdym posiłkach.

Do   wcierania   natomiast,   w   przypadku   jasnych   włosów   do   w/w   mieszanki   dodać   rumianek,   a   w 
przypadku  włosów ciemnych  korę dębu i 3 duże łyżki tej mieszanki zalać 2 szklankami wrzątku w 

termosie. Podzielić na 2 części i wcierać rano i wieczorem przez ok. 15 minut. Po wtarciu można założyć 
na mokre włosy worek foliowy i

odczekać jeszcze 30 minut do godziny, żeby związki miały więcej czasu, by wywierać leczniczy wpływ 
na włosy, a szczególnie cebulki włosów.

W przypadku wypadania włosów, należy zadbać o to, by usunąć ewentualną tego przyczynę przez: 
zaprzestanie   lub   przynajmniej   ograniczenie   spożywania   słodyczy,   kawy,   białego   pieczywa,   lodów, 

czekolad, tłuszczów pochodzenia zwierzęcego, radykalne ograniczenie spożycia pokarmów mięsnych i 
nabiałowych. Spożywać natomiast należy dużo większe ilości takich pokarmów jak: cebula, czosnek, 

kasza jaglana, razowe pieczywo, pieczarki, pestki słonecznika, dyni, soja, zielony groszek, owies, ryż 
brązowy, orzechy laskowe, itp. Bardzo ważna jest również umiejętna kontrola stresu, który z pewnością 

stanowi jedną z przyczyn nadmiernego wypadania włosów. 
Warto też poprawić krążenie krwi poprzez regularne ćwiczenia, opuszczanie głowy w dół (tak, aby krem 

background image

lepiej docierała do naczyń krwionośnych głowy), masowanie skóry głowy itp.

ZAĆMA (KATARAKTA)

(Informacje   na   temat:   „JASKRY”,   które   jest   choroba   autoimmunologiczną   zamieszczone   zostały   w 
broszurze „CHOROBY AUTOIMMUNOLOGICZNE”) 

Soczewka oka może ulec zgrubieniu, staje się zamglona lub nieprzejrzysta, traci zdolność prawidłowego 
skupiania lub przyjmowania światła. Taki stan oka to zaćma. Niektóre przyczyny zaćmy to starzenie się, 

cukrzyca,  zatrucie  metalami  ciężkimi,  narażenie  na promieniowanie,  zranienie  oka oraz stosowanie 
pewnych leków, jak np. sterydy.

Do   głównych   objawów   zaćmy   należy   stopniowa,   bezbolesna   utrata   wzroku.   Zaćma   jest   główną 
przyczyną ślepoty. Czasami może jej towarzyszyć opuchnięcie; może też powodować wtórną jaskrę.

Najczęściej spotykaną formą tej choroby jest zaćma starcza, która dotyka ludzi powyżej 65 roku życia. 
Ten   rodzaj   zaćmy   wywołują   często   uszkodzenia   spowodowane   przez   wolne   rodniki.   Narażenie   na 

promienie ultrafioletowe i promieniowanie rentgenowskie także prowadzi do uszkodzeń. Wolne rodniki 
atakują białka strukturalne, enzymy oraz błony komórkowe soczewek. Obecnie w pokarmie, wodzie i 

otoczeniu stanowią przypuszczalnie główny czynnik rosnącej liczby zachorowań na zaćmę.
Bardzo dobre wyniki daje jednoczesne stosowanie następujących środków: EYEBRIGHT (zawiera wyciąg 

z   ziela   świetlika   lekarskiego   oraz   wszystkie   witaminy   wzmacniające   narząd   wzroku),   BORACELE, 
SPECIAL TWO, Miedź - 3 mg dziennie, mangan - 10 mg dziennie, wyciąg z pestek winogron, glutation 

(wykazano, że hamuje rozwój zaćmy), L-lizyna (nie przyjmować jej z mlekiem. Dla lepszego wchłaniania 
przyjmować   z   50   mg   witaminy   B6   oraz   100   mg   witaminy   C.   Nie   przyjmować   lizyny   dłużej   niż   6 

miesięcy), selen - 400 mcg dziennie, beta-karoten, B-complex, witamina B1(tiamina) - 50 mg dziennie, 
witamina B2 (ryboflawina) - 50 mg dziennie (jej niedobór związany jest z zaćmą), witamina C - 3000 mg 

cztery  razy  dziennie!, bioflawonoidy, witamina E - 400  jednostek  dziennie  (witamina  antystresowa. 
Wykazano, że hamuje i cofa rozwój zaćmy w niektórych przypadkach), cynk - 50 mg dziennie (nie 

przekraczać 100 mg cynku dziennie, dla lepszego wchłaniania stosować glukonian cynku w tabletkach), 
ekstrakt czarnych jagód (stosowany doustnie, dostarcza bioflawonoidów, które wspomagają usuwanie 

toksycznych chemikaliów z siatkówki oka).
Pić należy dobrej jakości wodę, zwłaszcza destylowaną parą. Jest to absolutnie niezbędne, aby zapobiec 

zaćmie. 
 Unikać trzeba wody fluoryzowanej i chlorowanej. Nawet woda z bardzo głębokiej studni może nie być 

bezpieczna,   ponieważ   wiele   złóż   wodonośnych   (podziemnych   źródeł   wody),   szczególnie   tych 
znajdujących się blisko lub pod gospodarstwami rolnymi, jest zanieczyszczona toksycznymi odpadkami. 

Unikać należy  produktów  nabiałowych,  tłuszczów  nasyconych  oraz  jakichkolwiek  tłuszczów  i olejów 
poddawanych obróbce cieplnej poprzez pieczenie lub przetwarzanie. Produkty te pobudzają tworzenie 

wolnych rodników, które mogą uszkodzić soczewki. Stosować można tylko oleje roślinne tłoczone na 
zimno: z pestek winogron lub z oliwek. 

 W przypadku zaćmy należy unikać leków antyhistaminowych.
  Naukowcy   z   Instytutu   Technologii   w   Massachusetts   (USA)   opracowali   krople   do   oczu   zawierające 

pantetynę,   postać   kwasu   pantotenowego   (witaminy   B5),   które   mogą   redukować   konieczność 
przeprowadzania   zabiegów   chirurgicznych   zaćmy,   zapobiegając   procesom,   które   wywołują   to 

zaburzenie. 
Zgodnie z opiniami naukowców Szkoły Medycznej Uniwersytetu w Harvardzie przyjmowanie preparatów 

uzupełniających   witaminę   C,   przez   co   najmniej   dziesięć   lat   oraz   stosowanie   diety   bogatej   w 
przeciwutleniacze może obniżyć ryzyko zachorowania na zaćmę.

 W badaniach opublikowanych przez czasopismo "British Medical Journal" spożycie karotenu i witaminy 
A zapobiega rozwojowi zaćmy. Jednak tylko szpinak - a nie marchewka - okazał się zabezpieczać przed 

zaćmą. Naukowcy wysuwają teorię, że karotenoid inny niż beta-karoten ma działanie zabezpieczające 
przed kataraktą. 

Zarówno   u   starzejących   się   ludzi,   jak   i   u   osób   cierpiących   na   kataraktę   odnotowano   zwiększone 
stężenie  metali ciężkich  w noszonych przez  nich soczewkach. Poziom kadmu - na przykład u osób 

noszących  soczewki  i chorych  na  zaćmę  - okazał  się  być  dwa  lub  trzy  razy  wyższy  niż  normalny. 
Stężenie innych metali, jak np. kobaltu, niklu, irydu oraz bromu również było wyższe niż normalnie. 

"Science" doniósł, że najważniejszą przyczyną zaćmy jest niezdolność organizmu w radzeniu sobie z 

background image

cukrami spożywczymi.  Laktoza  (z  mleka krowiego  i jego przetworów) jest  najbardziej winna

„Galaktozemia to niezdolność do metabolizowania galaktozy (z  laktozy  w  mleku) na skutek  braku 
odpowiedniego   enzymu
.   W   wyniku   tego   procesu   dochodzi   do   nagromadzenia   się   galaktikolu   w 

soczewce oka, co prowadzi do  zaćmy, uszkodzenia wątroby, nerek i układu nerwowego” (CHOROBY 
WEWNĘTRZNE t. III, str. 206).

Osoby, u których występuje niedobór enzymu przekształcającego galaktozę w glukozę, zapadają na 
kataraktę znacznie wcześniej niż reszta społeczeństwa.

Winę ponosi także biały cukier rafinowany. Wielu okulistów zauważa, że większość ludzi cierpiących na 
kataraktę stosuje dietę zawierającą znaczne ilości produktów nabiałowych oraz cukru rafinowanego. 

Zaćma może się rozwinąć także wtedy, gdy dieta jest nieodpowiednia i towarzyszy jej długotrwały 
stres.

Czynnikiem ryzyka zachorowania na zaćmę jest także palenie papierosów, przypuszczalnie dlatego, że 
nagromadzenie wolnych rodników zwiększa obciążenie organizmu utleniaczami.  

Konwencjonalną   metodą   leczenia   zaćmy   jest  zabieg   chirurgiczny.   Podczas   takiego   zabiegu,   źle 
funkcjonujące   soczewki   oczu   zostają   usunięte   i   zazwyczaj   wymienione   na   wszczepiane   protezy 

soczewek.   Soczewki   mogą   być   wymienione   w   całości   lub   przy   zastosowaniu   metody   zwanej 
emulsyfikacją soczewki. Podczas takiego zabiegu chirurg wykonuje jedno malutkie nacięcie. Przy tego 

rodzaju zabiegu długość nacięcia wynosi zaledwie 2-3 mm, w porównaniu do konwencjonalnej metody, 
gdzie   długość   nacięcia   wynosi   1-1,5   cm.   Zabiegi   chirurgiczne   zaćmy   należą   do   najczęściej 

wykonywanych   operacji   w   Stanach   Zjednoczonych.   Jednak   badania   przeprowadzone   w   1991   roku 
wykazały,   że   połowa   pacjentów,   którzy   poddali   się   zabiegowi,   była   niezadowolona   z   rezultatów.   U 

niektórych,   otoczki   utrzymujące   wszczepy   soczewek   stawały   się   zamglone,   utrudniając   widzenie. 
Okulista   może   skorygować   ten   problem   przy   użyciu   lasera,   wykonując   niewielki   otwór.   Zgodnie   z 

raportem   z   Uniwersytetu   Georgetown   i   Szkoły   Medycznej   Johna   Hopkinsa   (USA)   w   1991   roku   ten 
uzupełniający zabieg został wykonany na grupie ponad 640 000 pacjentów. Ludzie chorzy na zaćmę, 

którzy  przechodzą  ten   zabieg,   są  prawie  czterokrotnie  bardziej  niż   inni  narażeni   na  odwarstwienie 
siatkówki, a nawet na utratę wzroku. Zabieg chirurgiczny powinien być zatem przeprowadzany tylko 

wtedy, gdy jest niezbędny - kiedy naturalne soczewki staną się tak nieprzejrzyste, że nie będziesz mógł 
czytać ani prowadzić samochodu.

ZAKAŻENIA GRONKOWCEM

W wyniku zakażenia gronkowcem dochodzi do stanu zapalnego i zmian zwykle w obrębie skóry różnych 

obszarów ciała. Kolega opowiadał mi o jego znajomej, która w szpitalu zaraziła się gronkowcem. W jej 
przypadku gronkowiec spowodował fatalnie wyglądające wypryski skórne na twarzy. Ponieważ żadne 

antybiotyki ani inne konwencjonalne środki nie pomagały, postanowiła skorzystać z pomocy zielarza, 
który polecił jej spożywanie dużych ilości czosnku (7 ząbków dziennie!) i zażywanie w tym samym 

czasie Citroseptu (wyciąg z grejpfruta). Początkowo była nieco zniechęcona, bo objawy się nasiliły, ale 
po dłuższej kuracji gronkowiec został pokonany i objawy całkowicie ustąpiły. „Czosnek hamuje rozwój 

gronkowców złocistych, paciorkowców, pałeczek okrężnicy oraz innych bakterii opornych na działanie 
antybiotyków, nie wywierając przy tym działań ubocznych  i nie niszcząc flory bakteryjnej”  („ZIOŁA 

ŹRÓDŁEM ZDROWIA”, K. Mikołajczyk, A. Wierzbicki).
Należy 3 razy dziennie spożywać po 2 a nawet 3 duże ząbki czosnku! Jest to bardzo ważne i pomimo 

przykrego zapachu koniecznie trzeba to stosować. Jeść dużo owoców i warzyw, a na okres leczenia (ok. 
1 miesiąc) nie spożywać w ogóle mięsa, nabiału, cukru, słodyczy, białego pieczywa itp.

Dodatkowo, w tym samym czasie wewnętrznie trzeba też zażywać Citrosept (najlepiej 100% z firmy 
NOW) - 3 razy dziennie po 5 kropli z sokiem pomarańczowym miedzy posiłkami.

Jeśli Citrosept jest za drogi, to zamiast niego należy ok. 2 godz. po posiłkach pić 3 razy dziennie po 1 
szklance odwarów z ziela rzepika. (3 duże łyżki rzepika zalać 4 szklankami wrzątku w termosie i 3 razy 

dziennie pić z tego po 1 szklance.
 Zewnętrznie można smarować zajęte miejsca chińską maścią PIAN PING "999".

ZAPALENIE  ŻYL

Zapalenie żył jest zawsze wynikiem niewłaściwego żywienia i stylu życia. Niżej opisany sposób leczenia 

background image

tej dolegliwości wielokrotnie polecałem różnym osobom, co zawsze przynosiło bardzo dobre wyniki. 

Świadczyć o tym może choćby poniższy fragment e-maila, który otrzymałem od jednej z tych osób: 
„Dziękuję za receptę dla osoby chorej na zapalenie żył. Przez trzy lata nie mogła sobie z tym poradzić 

stosując konwencjonalne metody. Gdy zastosowała zalecaną przez pana terapię, po trzech miesiącach 
zapalenie zniknęło i już jest w porządku!”

W przypadku zapalenia żył najlepiej jest jednocześnie stosować następujące środki: 
Glinka lecznicza „HUMA”  - wewnętrznie i okłady według opisu na ulotce. Robienie okładów z tej 

glinki bardzo przyspiesza powrót do zdrowia. 
PAU D’ARCO – 3 razy dziennie 3 kapsułki między posiłkami z 1 – 2 szklankami wody lub niżej podanej 

herbaty ziołowej.
SPECIAL TWO – 3 razy dziennie 1 po jedzeniu.

FENOMEN NATURY – według opisu na ulotce.
Rutinoscorbin – 3 x 2 po jedzeniu. 

Wit. A + E, najlepiej w kroplach a nie kaps. - 3 x dziennie po jedzeniu.
Zioła: skrzyp (100gr), pozostałe po 50 gr.: ziele ruty, kora wierzby, kwiat kasztanowca. Wszystkie zioła 

bardzo  dokładnie   wymieszać  i  codziennie  rano  3   duże   łyżki   tej  mieszanki   zalać  4  szkl.  wrzątku   w 
termosie.  Pić z  tego  3  razy   dziennie  po  1  szklance  między  posiłkami  z  3  kaps. Pau  d’Arco.  Przed 

wypiciem   ziół   zawsze   dodać   do   nich   1   małą   łyżeczkę   soku   z   cytryny,   co   podwaja   przyswajalność 
krzemionki ze skrzypu. Dodatkowo, z tego samego odwaru można  robić na nogi okłady lub moczyć je 

w tym odwarze 2 razy dziennie przez 30-60 min. przez 2 tygodnie. Codziennie należy zjeść ok. 1 kg 
owoców cytrusowych (pomarańcze, grejpfruty, cytryny itp.), gdyż zawierają dużo bioflawonoidów.

Przynajmniej na okres leczenia wykluczyć lub ograniczyć spożycie: mięsa, nabiału, słodyczy, kawy itp. 
Częściej   natomiast   spożywać:   kaszę   gryczaną   (rutyna),   przetwory   z   czarnych   jagód   i   czarnych 

porzeczek (antocyjany), pieczywo tylko razowe, dużo owoców i warzyw.

ZAPARCIA

Unikanie zaparć jest bardzo ważne, gdyż mogą one prowadzić do: hemoroidów, raka jelita grubego, 
zmęczenia,   depresji,   bólów   głowy,   wzdęć,   przepukliny,   bezsenności,   nadwagi   czy   żylaków.   Zwykle 

zaparcia są wynikiem zbyt mała ilość błonnika w diecie (spożywanie pozbawionego błonnika nabiału i 
mięsa,   a   także   cukru,   słodyczy,   ciast,   czekolady,   białego   pieczywa   zamiast   razowego,   unikanie 

spożywania pełnoziarnistych kasz, brązowego ryżu, przetworów z razowej mąki, owoców, warzyw czy 
roślin strączkowych), siedzącego trybu życia (braku ruchu) i picia niedostatecznej ilości płynów. Inne 

możliwe   przyczyny   to:   zaburzenia   pracy   mięśni,   nadmierny   stres,   depresja,   zaburzenia   w 
funkcjonowaniu   systemu   nerwowego,   uszkodzenie   nerwów   odpowiedzialnych   za   właściwy   przebieg 

procesu perystaltyki jelit np. w wyniku długotrwałego stosowania środków przeczyszczających, nadmiar 
żelaza   w   organizmie   wynikający   ze   stosowania   suplementów   żelaza,   niektóre   leki   przeciwbólowe   i 

przeciwdepresyjne, nadmiar wapnia w organizmie, niski poziom hormonu tarczycy, cukrzyca, choroby 
nerek, odwodnienie organizmu (picie niedostatecznych ilości wody i dieta uboga w owoce i warzywa, 

które zawierają dużo wody), rak oraz choroby jelit.
Według  dr  Agathy  Trash „zaparcia  są  bardzo  często  związane  z  wrażliwością  na  mleko” („Alergia 

Pokarmowa”, str. 19, 20).
Ogromne   znaczenie   ma   w   przypadku   zaparć   picie   bardzo   dużych   ilości   wody   miedzy   posiłkami. 

Koniecznie należy tej zasady przestrzegać, pijąc 3 x dziennie po ok. 3 szklanki ciepłej wody (do smaku 
można dodawać jedynie trochę soku z cytryny). 

Brak ruchu powoduje, ze perystaltyka jelit jest upośledzona, dlatego należy codziennie dużo się ruszać 
lub ćwiczyć.

Dieta musi zawierać dużo błonnika (owoce, warzywa, razowe pieczywo, kasze, nierafinowane zboża, 
rośliny   strączkowe,  nasiona,   orzechy,  czosnek,  śliwki   świeże   i  suszone,   figi,   otręby  żytnie,   ryżowe, 

marchew, buraki itp.).
Zioła   po   50   gr.:   senes,   rzewień,   kruszyna,   koper   włoski,   melisa,   dziurawiec,   arcydzięgiel,   lukrecja. 

Wymieszać wszystkie składniki razem. Dwie duże łyżki tej mieszanki zalać 2 szklankami wrzątku w 
termosie  i pić rano i wieczorem  po 1 szklance.  Jeśli to będzie  za bardzo  przeczyszczać,  to należy 

zmniejszyć dawkę ziół do wypicia 1 szklanki wieczorem lub 2 razy dziennie po ½ szklanki.
Nasiona   babki   płesznik   mają   działanie   przeczyszczające   i   nie   podrażniają   śluzówki   jelit   w 

background image

przeciwieństwie do innych ziół przeczyszczających. 

Z tłuszczów najlepiej stosować oliwę z oliwek tłoczoną na zimno (Extra vergine) do każdego posiłku po 
1   dużej  łyżce.   Innym  korzystnym  olejem   jest  olej   lniany  tłoczony   na  zimno.  Pozostałych   tłuszczów 

(masła, margaryny, oleje itp.) unikać lub przynajmniej mocno ograniczyć. Szczególnie szkodliwy wpływ 
mogą wywierać palone tłuszcze oraz takie pokarmy jak frytki, paczki, placki itp.

Otręby żytnie ze śliwka - do każdego posiłku po ok. 1 dużej łyżce.
Uporczywe   zaparcia   stanowią   jedną   z   głównych   przyczyn   raka   jelita   grubego   i   wielu   innych 

dolegliwości, i dlatego, jeśli w/w metody nie pomogą, to koniecznie trzeba przynajmniej 1 lub 2 razy w 
tygodniu   zrobić   lewatywę.   Najpierw   wlać   do   odbytu   ok.   1/2   litra   cieplej   wody,   następnie   po 

wypróżnieniu 1 l, a na koniec półtora litra.
Dodatkowo: Wit. C, beta-karoten, B-kompleks, wit. B12, wit. D, kwas foliowy, magnez (unikać należy 

wodorotlenku i cytrynianu  magnezu), zestaw witamin i minerałów, witamina E – ok. 500 jednostek 
dziennie z posiłkami. 

Wszystkie w/w składniki zawiera preparat „Special Two” - 2 razy dziennie 1 po jedzeniu. 
Jeśli  te  metody  nie  pomogą, to  koniecznie  trzeba  przynajmniej  1  raz  w tygodniu  zrobić lewatywę. 

Najpierw wlać do odbytu ok. 1/2 litra cieplej wody, następnie po wypróżnieniu ponownie wlać wodę, ale 
tym razem w ilości 1 litra, a po kolejnym wypróżnieniu, na koniec półtora litra. Do lewatywy można 

używać samej wody, a mogą to być również odwary z ziół lub woda z dodatkiem soków z warzyw.

UWAGA:  

Osoby   często   stosujące   środki   przeczyszczające   powinny   zażywać  ACIDOPHILLUS 

(zwiększa   ilość   przyjaznych   bakterii   w   jelitach),   gdyż   ciągłe   używanie   środków   przeczyszczających 

prowadzi do usunięcia dobroczynnych bakterii z jelit i pojawienia się chronicznych zaparć.

ZESPÓŁ  NAPIĘCIA PRZEDMIESIĄCZKOWEGO 
(PMS)

Zaburzenie, które dotyka kobiet w okresie 1-2 tygodni poprzedzających menstruację. Mogą pojawić się 
wówczas następujące objawy: lęk, ból pleców, wzdęcia, depresja, zmęczenie, ból głowy, bezsenność, 

bóle stawów, irytacja, zmiany nastroju, myśli samobójcze itp. Jedną z przyczyn jest nadmiar estrogenu i 
niedobór   progesteronu  oraz   endorfiny.  Wskazane   jest  unikanie  pokarmów  mięsnych   i  nabiałowych, 

gdyż one w szczególności odpowiedzialne są za zachwianie równowagi hormonalnej w organizmie. W/w 
objawy mogą stanowić również wynik hipoglikemii (niskiego poziomu cukru we krwi). 

Jednoczesne stosowanie następujących środków daje zwykle najlepsze rezultaty: BORACELLE (według 
opisu na ulotce), DONG QUAI (według instrukcji), SPECIAL TWO (ulotka), LECYTYNA (ulotka), witamina 

B6 (bardzo ważna), ale musi być z cynkiem: „Jeżeli masz niedobory cynku i przyjmujesz witaminę B6 w 
celu   złagodzenia   objawów   PMS,   nie   odczujesz   żadnej   różnicy.   Badania   wykazały,   że   dopiero 

jednoczesne przyjmowanie witaminy B6 razem z cynkiem, skutecznie łagodzi te objawy” (Dr Patrick 
Holford, SMAK ZDROWIA, s. 23), Laktomag B6 lub inny magnez z witaminą B6, cynk (nie więcej niż 100 

mg), B-kompleks, jakieś zioła uspokajające pod postacią herbat, wyciągów bądź tabletek. 

ŻYLAKI GOLENI

PRZYCZYNY:   wadliwe   zastawki,   zaparcia,   stres,   upośledzenie   krążenia   krwi,   używki,   dieta 

wysokotłuszczowa, rafinowane  produkty  spożywcze,  białe pieczywo,  brak  ruchu, słodycze,  niedobór 
wody w organizmie itp. 

Bardzo dobre wyniki daje jednoczesne stosowanie następujących środków: SPECIAL TWO (ulotka), PAU 
D'ARCO (ulotka), GLINKA lecznicza „HUMA” (ulotka), MUMIO (wewnętrznie i zewnętrznie), VENOFORTON 

(wcierać i zażywać 3 razy dziennie 1 małą łyżeczkę z 1 szklanką wody między posiłkami), BORACELLE 
(ulotka), bioflawonoidy (w Special Two), RUTINOSCORBIN - 3 razy dziennie 1 po jedzeniu, magnez z wit. 

B6   -   3   razy   dziennie   2   po   jedzeniu,   witamina   E   -   ok.   500   IU   dziennie,   stopniowo   zwiększając 
dawkowanie do 1000, cynk w formie chelatowej.

Zamiast   VENOFORTONU   można   stosować   następującą   mieszankę   ziołową:   ziele   skrzypu,   kwiat 
kasztanowca, kwiat arniki, ziele krwawnika, ziele ruty, owoc róży, owoc i kwiat głogu. Wszystkie zioła 

(po 50 gr.) wymieszać i codziennie rano 3 duże łyżki tej mieszanki zalać 1 litrem wrzątku w termosie. 
Pić  z  tego  3   razy  dziennie   po  1  szklance  ciepłego   odwaru   miedzy  posiłkami  z  dodatkiem  1  małej 

background image

łyżeczki soku z cytryny. Z tego samego odwaru można codziennie robić okłady na żylaki.

Produkty,   które   często   powinno   się   jeść:   kasza   gryczana,   jaglana,   owoce   cytrusowe,   przetwory   z 
czarnych jagód i czarnych porzeczek.

Należy unikać: nadmiaru białka, wszelkich tłuszczów (z wyjątkiem oleju z oliwek, ale w umiarkowanych 
ilościach),   kawy,   białego   pieczywa,   słodyczy,   lodów,   używek,   serów   żółtych,   herbaty,   najlepiej 

wykluczyć też nabiał i mięso, bo upośledzają krążenie i zagęszczają krew. Jeść więcej warzyw i owoców 
i oczywiście bardziej ruchliwy tryb życia, żeby usprawnić krążenie.

Unikać stania i siedzenia ze spuszczonymi lub skrzyżowanymi nogami.
Bardzo   ważne   są   regularne   ćwiczenia   fizyczne   lub   energiczne   spacery,   unikanie   zaparć   oraz 

przestrzeganie   zasady  związanej  z  piciem wody, gdyż  jej niedobór  w organizmie  zagęszcza  krew i 
upośledza krążenie.

Nie mniej istotne jest też umiejętne kontrolowanie stresu, gdyż to on w dużej mierze odpowiedzialny 
jest za powstawanie dużych ilości wolnych rodników tlenowych i uszkodzenia zastawek żylnych i w 

ogóle naczyń krwionośnych.


Document Outline