background image

Znów Ci Si

ę

 Nie Chce ? Zmu

ś

 Si

ę

 !

Dzisiaj chc

ę

 napisa

ć

 o jednej bardzo prostej, ale jak wa

ż

nej rzeczy któr

ą

mało kto rozumie, o której mało kto wie i której prawie nikt nie stosuje (ja
sam do niedawna taki byłem).

Podam swój osobisty przykład – zawsze było tak: nagle w moim 

ż

yciu

pojawiał si

ę

 jaki

ś

 cel, co

ś

 co niemiłosiernie chciałem mie

ć

 lub osi

ą

gn

ąć

.

Podniecałem si

ę

 gdy o tym my

ś

lałem, snułem wielkie wizje i plany,

widziałem si

ę

 jak ju

ż

 to mam… po prostu pi

ę

kny pocz

ą

tek, zwiastuj

ą

cy

wielk

ą

 przyszło

ść

.

I wtedy przychodził moment do działania…. i nagle mi si

ę

 nie chce. No po

prostu mi si

ę

 nie chce. Gdy my

ś

l

ę

 o moim celu i jak cudownie b

ę

dzie jak

ju

ż

 tam dotr

ę

 to nabieram mocy i ch

ę

ci… ale za chwile znowu mi si

ę

 nie

chce. Po prostu czyste lenistwo (o lenistwie te

ż

 napisz

ę

 wkrótce, bo to

bardzo ciekawy temat).
A nawet gdy zacz

ą

łem co

ś

 robi

ć

 w kierunku osi

ą

gni

ę

cia i zrealizowania

planu, to w pewnym momencie działy si

ę

 dwie rzeczy – albo mi si

ę

przestawało chcie

ć

 dalej robi

ć

, albo po prostu stwierdzałem 

ż

e jest to za

ci

ęż

kie, nie do zrealizowania, lub wymaga za du

ż

o po

ś

wi

ę

cenia.

Efekt ko

ń

cowy taki, 

ż

e dalej jestem w punkcie startu.

I jako

ś

 niedawno czytałem wypowied

ź

 jednego go

ś

cia na forum o

kulturystyce (obecnie nie 

ć

wicz

ę

, ale kiedy

ś

 trenowałem). Jego słowa

brzmiały:
„Je

ż

eli chcesz by

ć

 naprawd

ę

 dobry, musisz si

ę

 zmusza

ć

 ka

ż

dego dnia,

cho

ć

by jeden malutki kroczek dziennie, ale zmu

ś

 si

ę

 

ż

eby go zrobi

ć

I wtedy zobaczyłem czego mi brakowało. Ka

ż

dy z nas jest leniwy, ka

ż

dy z

nas do

ś

wiadcza sytuacji w których nam si

ę

 nie chce, w których my

ś

limy 

ż

e

to za du

ż

o dla nas. I w takich momentach trzeba ZMUSI

Ć

 SI

Ę

 do działania

– niech Ci

ę

 boli ale rób!

W kulturystyce jest takie co

ś

 jak „Prawo przeci

ąż

enia mi

ęś

ni” - chodzi o to,

ż

e je

ż

eli chcesz aby Twoje mi

ęś

nie ci

ą

gle rosły, musisz je ci

ą

gle

przeci

ąż

a

ć

. Musisz ZMUSZA

Ć

 je do rozwoju regularnie, ci

ą

gle dokładaj

ą

c

ci

ęż

ar. Na pewnym poziome rozwoju dochodzisz nawet do momentu, gdzie

granic

ą

 na któr

ą

 mi

ęś

nie reaguj

ą

 jest granica bólu! To znaczy 

ż

e je

ż

eli

chcesz wystarczaj

ą

co pobudzi

ć

 mi

ęś

nie, je

ż

eli chcesz dalszego wzrostu, to

musisz przeci

ąż

y

ć

 je a

ż

 do bólu (i mówimy tu o prawdziwym bólu, nie o

przeno

ś

ni).

background image

I gdy patrz

ę

 przez t

ą

 perspektyw

ę

 na moj

ą

 przeszło

ść

 to widz

ę

ż

e zawsze

chciałem mie

ć

 co

ś

, ale nigdy si

ę

 nie zmuszałem do działania. Oczywi

ś

cie

zdarzało si

ę

 tak 

ż

e zaczynałem z entuzjazmem, ale i tak przychodził

moment w którym przestawało mi si

ę

 chcie

ć

, byłem znudzony lub traciłem

wiar

ę

. I wtedy powinienem był si

ę

 zmusi

ć

 do działania. Gdy np. zapytasz

kulturyst

ę

 czy zawsze chce mu si

ę

 i

ść

 na trening, czy chce mu si

ę

 je

ść

ci

ą

gle to samo i trzyma

ć

 ostr

ą

 diet

ę

, to powie Ci „Nie” - wi

ę

c czemu to robi

? Czemu si

ę

 zmusza ? Bo chce mie

ć

 mi

ęś

nie – bo chce rozwoju.

I sam 

ć

wicz

ą

c na siłowni potrafiłem zmusza

ć

 si

ę

 tylko by osi

ą

gn

ąć

 cel,

potrafiłem si

ę

 przeci

ąż

a

ć

 a nigdy nie zauwa

ż

yłem podobie

ń

stwa do

post

ę

powania w 

ż

yciu – 

ż

e je

ś

li chcesz co

ś

 osi

ą

gn

ąć

 to te

ż

 musisz si

ę

zmusza

ć

.

A wiesz dlaczego ? Bo dałem sobie zrobi

ć

 pranie mózgu. Bo naczytałem

si

ę

 zasranych ksi

ąż

ek które wmawiały mi 

ż

e droga do sukcesu jest usłana

ż

ami i przyjemno

ś

ci

ą

 „Je

ż

eli tylko znajdziesz co

ś

 co kochasz robi

ć

 i

robisz z przyjemno

ś

ci

ą

”.

A teraz wiem 

ż

e to gówno prawda – 

ż

e nawet je

ż

eli robisz co

ś

 co

uwielbiasz, to i tak przychodz

ą

 momenty w których Ci si

ę

 nie chce z tych

czy innych wzgl

ę

dów – i wtedy te

ż

 musisz si

ę

 zmusi

ć

! Zmusi

ć

 do działania.

Wi

ę

c bazuj

ą

c na obecnym tu przykładzie – 

ż

ycie jest jak siłownia. Tylko

regularno

ść

, dieta, ci

ą

głe przeci

ąż

anie i pchanie siebie samego do przodu

skutkuje i owocuje osi

ą

gni

ę

ciem celu.

A to co chc

ę

 przekaza

ć

 tym tekstem jest, 

ż

e ilekro

ć

 od teraz napotkasz taki

moment w 

ż

yciu na drodze do celu (albo i nawet na samym pocz

ą

tku) w

którym Ci si

ę

 nagle przestaje chcie

ć

 to kur** - ZMU

Ś

 SI

Ę

 !

Pozdrawiam
Bartek Pietrasz