background image

Teresa Michałowska 

„ Rodzaje czy rodzaj? Problemy taksonomii literackiej.”

1. Pomysł podziału wszystkich utworów poetyckich na gatunki i trzy rodzaje powstał na gruncie 

gramatyki w czasach antycznych. Najbardziej dojrzała koncepcja pochodzi od Diomedesa. 
On   sugerując   się   dziełem   Porfiriusza   „Isagoga”   wprowadził   do   poezji   pojęcia   „rodzaj” 
i „gatunek”.   Autor   „Isagogi”   prezentuje   trójstopniową   hierarchię,   w   której   najniżej 
znajdowały   się   byty   poszczególne,   później   były   gatunki,   a   na   końcu   rodzaje.   Porfiriusz 
uważał, że rodzaj jest nazwą, która obejmuje liczne gatunki, a gatunek jest nazwą wywodzącą 
się od rodzaju, posiadające węższe znaczenie niż rodzaj. 

Na podstawie dzieła Platona „Państwo” wprowadzono podział struktur wypowiedzi 

językowej   w   dziele   poetyckim.   Pierwsza   struktura   wypowiedzi   była   bezpośrednia   (nie 
naśladująca   )   czyli   wypowiedź   poety   zwana   prostym   opowiadaniem.   Druga   nazywana 
mimetyczną,   polegała   na   naśladowaniu   wypowiedzi   postaci,   czyli   na   przytaczaniu   słów 
postaci. Trzecia zwana mieszaną powstała w wyniku połączenia dwóch poprzednich, czyli 
wypowiedzi poety, a następnie któreś z postaci. 

2. Inną koncepcją mówiącą o podziałach rodzajowych wprowadził Minturno w swoim dziele 

„De   Poeta”.   Wprowadził   on   rodzaj:   epicki   –   obejmujący   tylko   poezję,   sceniczny   – 
posługujący się gestem, słowem i mimiką i meliczny – poezję angażującą słowo i muzykę. 
Analizując   schematy   podziału   rodzajów   dostrzegamy   przejawy   dwóch   aksjomatów 
myślowych.  Pierwszy przedstawia trychotomiczność  podziału, który był  najpopularniejszy, 
lub   pomysły   odmiennego   podziały   np.   dwuczłonowego.   Drugi   aksjomat,   to   teza 
o nadrzędności   rodzajów   wobec   gatunków   zakładająca,   że     przyporządkowanie   gatunków 
rodzajom jest zmienne. 

Czynnikiem powodującym powstawanie różnych definicji, są zasady klasyfikacyjne.

(np. gramatyczna forma wypowiedzi, funkcja wypowiedzi językowej lub funkcja podmiotu 
mówiącego.) 

Kate Hamburger stworzyła oryginalną koncepcję dychotomiczną. Poezję podzieliła na 

fikcyjną, mimetyczną, lub liryczną. Pierwsza, to epika i dramat, druga, to liryka. W pierwszej  
poeta powołuje do życia fikcyjny świat, stwarza narratora i postacie, które wypowiadają swoje 
kwestie. W drugiej przemawia do siebie, a jego wypowiedź jest rzeczywista. ( np. wyznanie  
autora listu.) 

3. Platon   stosował   pojęcia   gatunku   i   rodzaju   wymiennie.   Arystoteles   natomiast   wyraźnie 

rozgranicza   zakres  znaczeniowy  obu   terminów.   Wg   niego  gatunek  orzeka   o  indywiduach 
a rodzaj   zarówno   o   gatunkach   jak   i   o   indywiduach.   Nazwa   gatunkowa   podaje     cechy 
powtarzalne  , jako  wspólne  i  istotne  dla  danej  klasy.   Natomiast  nazwa  rodzajowa  podaje 
bowiem  cechy  istotne,   wspólne   pewnej   klasie   gatunków,   pomija   cech  różniące   gatunków 
miedzy   sobą.   W   koncepcji   Platona   poezja   mogła   ewokować   byt   idealny   istniejący   poza 
pojedynczym utworem i gatunkami. Mogła konotować zespół cech istotnych przysługujących 
owemu bytowi idealnemu. W ujęciu Arystotelesa pojedynczemu utworowi przysługiwał status 
substancji pierwszej, w której odróżnić można : formę pojęciową, a więc to co stanowi treść 
definicji, oraz materię, a więc to, co się w definicji nie mieści, jest zmienne, jednostkowe i  
indywidualne.  

4. Dzieło   poetyckie,   to   byt   idealny,   posiadający   status   rodzaju,   może   się   konkretyzować 

w różnych   wariantach,   powstałych   wskutek   skrzyżowania   cech   treściowo-tematycznych, 
metryczno-stylistycznych, oraz różnych form wypowiedzi językowej, a zatem w gatunkach: 
eposie, tragedii, komedii, hymnie, trenie i innych.

background image

Pominięcie   tradycyjnego   schematu   hierarchicznego   sprawia,   że   gatunki   stają   się 

autonomiczne, a pytanie o ich przynależność do rodzajów traci swą zasadność. Zauważmy, że 
przyjęcie każdej nowej zasady podziału rodzajowego pociąga za sobą konieczność zmiany 
definicji   wszystkich   jego   członów.     Klasyfikacja   gatunkowa   nie   powinna   tracić   związku 
z historycznym sposobem ujmowania zjawisk literackich. 

5. Filip van Tieghem użył jako pierwszy nazwy „genologia”, termin ten został odniesiony do 

dyscypliny zajmującej się gatunkami literackimi. Etymologia słowa narzuca jego interpretację 
jako nazwy nauki o rodzajach. Możliwe wydaje sie z etymologicznego punktu widzenia naukę 
o gatunkach literackich nazwać ejdologią.