Zapytaj kabalistę
Zapytaj kabalistę cz.8
Rozmawiają: Naukowiec, kabalista, profesor Michael Laitman oraz
wykładowca Międzynarodowej Akademii Kabały Michał Sanilewicz
Program 8 – 6 kwietnia 2009 г.
M. Sanilewicz: Dzień dobry, witam w programie „Zapytaj Kabalistę”. Z nami w studio jest
profesor Michael Laitman.
M. Laitman: Dzień dobry.
M. Sanilewicz: Pierwsze pytanie.
Pytanie: Dzień dobry. Nazywam się Dima, mam 20 lat. Niedawno czytałem Pańską ksiąŜkę
„Osiąganie Światów WyŜszych”. Zgadzam się w całości z tym, co Pan pisze, nawet na
jakimś poziomie sam to odczułem. Ale w sobie nie czuję potrzeby poznawania jakichś
WyŜszych światów. UwaŜam, Ŝe w naszym świecie jest więcej ciekawych rzeczy, do których
naprawdę warto dąŜyć. Co mógłby mi Pan poradzić?
•
M. Laitman: Nasz świat jest podzielony. Widzimy tylko jedną połówkę całego wszechświata, a
drugiej, tej głównej, skąd schodzą sygnały sterujące, siły i prawa, które decydują o wszystkim w
naszym świecie – tej części nie znamy, nie widzimy i nie odczuwamy. Widzimy tylko skutek jej
wpływu. Dlatego znajdując się w naszym świecie, pojmując tylko tyle, stale mylimy się w swoich
wyborach i nie wiemy, jak prawidłowo się poruszać.
W naszym świecie jest praktycznie wszystko, Ŝebyśmy mogli jakoś zająć siebie: nasłodzić się,
dobrze spędzić czas, zabezpieczyć się, popracować, poznać, otworzyć. Lecz im dalej poruszamy
się w kierunku połączenia pomiędzy nami i naszym światem, tym bardziej odczuwamy brak
podstawowej wiedzy o sobie i świecie. I nie moŜemy tej wiedzy w Ŝaden sposób otworzyć.
W tym miejscu zaczynamy odczuwać niezbędność badania ukrytego przed nami wyŜszego świata,
tej materii, tych sił, energii, zamiarów, programów, istniejących we wszechświecie, w naszej
przyrodzie, lecz ukrytych póki co przed nami.
Niebędność ta powstaje, poniewaŜ badając jedynie naszą przyrodę nie wystarcza nam wiedzy, aby
ś
wiadomie iść w prawidłowym kierunku, nie myląc się, działać odpowiednio dla wszystkich, aby
wziąć od Ŝycia wszystko, co tylko moŜna, na wszystkich poziomach.
Page 1 of 8
Zapytaj kabalistę cz.8
2010-01-25
http://kabbala.pl/index.php?view=article&catid=45%3Azapytaj-kabaliste&id=117%3...
Potrzebujemy nauki, która opowie nam o tym, jak przyłączyć do naszego świata tę warstwę
WyŜszej przyrody, która kieruje naszym światem, wtedy otrzymamy od świata o wiele więcej, niŜ
dzisiaj.
M. Sanilewicz: śeby przeŜyć w dzisiejszym świecie, muszę uczyć się 10 - 15 lat, wiedzieć, czym
jest komputer, telefon – bez tego po prostu nie mogę przeŜyć. Таk samo i tu, Pan twierdzi, Ŝe jest
taka nauka, bez której człowiek nie moŜe przeŜyć?
M. Laitman: Tak. Obecnie wchodzimy w taki stan świata, kiedy nikt –ani bankierzy, ani
ekonomiści, ani politycy, socjolodzy, wychowawcy, nawet naukowcy – nie mają wiedzy,
zrozumienia, nie mają Ŝadnych przypuszczeń odnośnie tego, gdzie się znajdujemy. Widzimy, Ŝe
wszyscy odczuwają jakiś brak, wszyscy odczuwają wewnętrzny kryzys. KaŜda nauka, kaŜdy
rodzaj działalności ludzkiej w naszym świecie dzisiaj odczuwa to załamanie.
Co oznacza kryzys? Brak perspektywy tego, co dalej. Jak mam dalej działać? To odczucie
niepewności jest powszechne i globalne. Kiedy mówię „globalne” nie mam na myśli pojęcia
geograficznego, a Ŝe dotyczy to wszystkich działań człowieka.
Musimy przebić się do następnego poziomu informacji, znajdującego się ponad naszym światem,
zrozumieć sens, zamysł, siły, programy, które istnieją w przyrodzie i oddziałują na nas.
Dlatego dzisiaj kabała otwiera się jako nauka, która jest potrzebna ludzkości. Nawet jeŜeli dzisiaj
nie wszyscy to jeszcze rozumieją, to jutro stanie się to zrozumiałe.
M. Sanilewicz: Po tym wszystkim, jak Pan mógłby określić, co to jest nauka kabały, w dwóch lub
trzech zdaniach?
M. Laitman: Otwarcie człowiekowi, istniejącemu w naszym świecie, tych sił i programów, które
sterują światem i nim samym.
Pytanie: Na jednej z lekcji powiedział Pan, Ŝe nawet jeŜeli istnieją pozaziemskie cywilizacje,
to one znajdują się na poziomie zwierzęcym w porównaniu z człowiekiem, poniewaŜ
człowiek jest koroną stworzenia.
•
M. Laitman: Człowiek ma określony cel, który powinien osiągnąć. Podczas gdy wszystkie
pozostałe stworzenia praktycznie nie rozwijają się, a ich celem jest podstawowe funkcjonowanie i
pomoc człowiekowi.
M. Sanilewicz: Sasza z Kaliningradu prosi, Ŝeby Pan to skomentował.
M. Laitman: Rzecz w tym, Ŝe egoizm to wznosząca siła rozwijająca człowieka. I tylko w
człowieku rozwija się egoizm, z pokolenia na pokolenie, w ciągu całego Ŝycia. Wynika pytanie:
po co on się rozwija, co daje człowiekowi to, Ŝe stanie się wielkim egoistą?
Do połowy XX wieku stale rozwijaliśmy się drogą stricte egoistyczną. Egoizm rósł z pokolenia na
pokolenie. Rozwijaliśmy technikę, technologię, naukę, kulturę, sztukę. Nasz egoizm zmuszał nas
do tego, Ŝeby rozwijać, odkrywać nowe obszary, ziemie, prawa i tak dalej.
А
teraz, na początku XXI wieku, odkryliśmy, Ŝe jesteśmy w całości ze sobą wzajemnie powiązani
w jeden zamknięty system. I tu juŜ nie egoizm stanowi główny mechanizm rozwoju, odwrotnie,
potrzebna jest wzajemna więź, altruizm, społeczeństwo, poręczycielstwo wszystkich za
wszystkich. Czyli znajdujemy się teraz w stanie, kiedy nie da się wykorzystać naszego egoizmu
tak jak w przeszłości.
Dzisiaj przed ludzkością stoi problem – zrozumieć, Ŝe nie moŜemy kontynuować istnienia w
naszym świecie ze starymi dogmatami, teoriami, podejściami – to tylko nam zaszkodzi.
Page 2 of 8
Zapytaj kabalistę cz.8
2010-01-25
http://kabbala.pl/index.php?view=article&catid=45%3Azapytaj-kabaliste&id=117%3...
Powinniśmy zbadać w jakim stanie jest współczesny świat, odkryć jakie w nim dzisiaj działa
prawo, i jak moŜemy prawidłowo wpisać się w niego, dlatego Ŝe tylko działanie i kierunek zgodny
z tym prawem przynosi nam dobro. I odwrotnie, nieznajomość jakiegoś prawa przyrody, błędne
jego zastosowanie, doprowadza nas do cierpienia.
To nowe prawo, które teraz powoli przejawia się w nas i w otoczającym nas świecie, jest to prawo
powszechnej wzajemnej więzi wszystkich ze wszystkimi. Poznając to prawo uczymy się, jak
mamy siebie – wbrew naszemu egoizmowi – doprowadzić do prawidłowej więzi pomiędzy nami
wszystkimi i z całą przyrodą.
Dzięki wykonywaniu tego prawa, wznosimy się na następny poziom uświadomienia
wszechświata, zaczynamy przyjmować świat nie wewnątrz siebie, nie wewnątrz naszego egoizmu,
a poza sobą i w taki sposób zaczynamy odczuwać zamiast naszego małego światka – w sobie –
WyŜszy duchowy nieograniczony świat.
M. Sanilewicz: Czy są jakieś dowody na to, Ŝe pozaziemskie cywilizacje nie osiągnęły tego lub o
wiele wyŜszego poziomu?
M. Laitman: Kiedy człowiek zaczyna wychodzić poza siebie, wtedy zaczyna odczuwać rzeczy
istniejące nie tylko w przyrodzie naszego świata: w materii, w kosmosie, w całym naszym
wszechświecie, ale i na poziomach wyŜszych od naszego świata. Оn widzi, Ŝe praktycznie oprócz
nieŜywej, roślinnej, zwierzęcej i ludzkiej przyrody nic we wszechświecie nie ma.
NieŜywa przyroda – to nasz cały kosmos. Rośliny i zwierzęta istnieją w naszym Wszechświecie w
niezliczonych zmodyfikowanych stanach. Lecz stan człowiek, powstający z rozwoju poprzednich
poziomów – nieŜywego, roślinnego i zwierzęcego – istnieje tylko na naszej Ziemi.
Człowiek odróŜnia się od zwierzęcia, a tym bardziej od roślinnego i nieŜywego stanu, tym, Ŝe w
nim istnieje wolna wola. I dlatego człowiek – to nie proste stworzenie istniejące w naszym świecie
pod wpływem określonego prawa, zmuszającą siłą ze strony przyrody. W nim istnieje wolna wola,
aby wznieść się ponad przyrodą naszego świata i otworzyć dla siebie dodatkowo WyŜszy świat.
W naszym Wszechświecie nie ma więcej nikogo takiego.
M. Sanilewicz: Czyli na innych planetach są istoty, lecz one znajdują się na niŜszym poziomie?
M. Laitman: Są to wszystkie moŜliwe podstawowe rodzaje Ŝycia.
M. Sanilewicz: Pod względem biegłości umysłu one mogą być bardziej rozwinięte niŜ my?
M. Laitman: Оne mogą być bardziej rozwinięte umysłowo, istnieją wszelkie kombinacje i ich
rodzaje, lecz to zupełnie nie to, co my sobie moŜemy wyobrazić. Zawsze wyobraŜamy sobie coś,
co jest podobne do nas, no moŜe ma jeszcze ogon, dłuŜsze uszy, jakieś rogi, kopyta, cztery nogi
lub dwadzieścia nóg – lecz wszystko to wyobraŜamy sobie na podstawie tych elementów, z
których jesteśmy stworzeni my sami lub otaczające nas istoty.
А
tu mówimy o całkowicie innych rodzajach Ŝycia. Lecz mimo wszystko one nie znajdują się w
stadium wolności rozwoju, woli, moŜliwości wzniesienia. Więc nie mamy się czego bać, i nie ma
na co czekać, ani nie ma co otwierać. I tak nie poznamy ich wszystkich.
M. Sanilewicz: Nawet kiedy kаbalista zdobywa ten dodatkowy organ, jak Pan powiedział, i
zaczyna odczuwać wszechświat poza sobą, wychodząc z siebie, on pomimo wszystko odczuwa to w
sobie?
M. Laitman: Tak, on to odczuwa w sobie.
M. Sanilewicz: A to czego on nie odczuwa?
Page 3 of 8
Zapytaj kabalistę cz.8
2010-01-25
http://kabbala.pl/index.php?view=article&catid=45%3Azapytaj-kabaliste&id=117%3...
M. Laitman: To go nie interesuje. Czy mnie interesuje, jaka jest ilość odmian wszystkich klas,
podklas, rodzajów zwierząt istniejących w naszym świecie? Po co mi to potrzebne? Po co mam
schodzić na dół ze swojego poziomu, jeŜeli powinienem wznosić się w górę?
M. Sanilewicz: Być moŜe, istnieją wyŜsze umysły, a kabalista ich nie odczuwa?
M. Laitman: Nie ma wyŜszego rozumu – to wiemy z naszych badań. Studiujemy wszystkie
prawa zstępujące ze świata Nieskończoności przez pięć światów – do naszego świata. Istniejemy
w tych światach, realnie się w nich znajdujemy, w całości je rozumiemy, i dlatego wiemy, Ŝe w
naszym świecie nie ma nic powyŜej człowieka istniejącego na planecie Ziemia.
M. Sanilewicz: Czyli Pan jest realistą. То, co na razie nie jest otwarte, nie istnieje.
M. Laitman: Мy tego nie moŜemy otworzyć, dlatego Ŝe ze wszystkich duchowych światów do
naszego świata zeszły właśnie takiego rodzaju stworzenia, składające się z czterech stadiów:
nieŜywa, roślinna, zwierzęca i ludzka przyroda. Wszystkie one realizują się w swoim najwyŜszym
stanie na Ziemi.
Pytanie: Dzień dobry. Nazywam się Nadia. Mówił Pan w ostatnim czasie, Ŝe bardzo Pan boi
się rozmów o połączeniu na całym świecie. Ja chyba nie całkiem zrozumiałam, czy nie o tym
mówi kabała, Ŝe trzeba wszystkich kochać, łączyć się, czy coś pominęłam w Pańskich
wyjaśnieniach? Dziękuję.
•
M. Laitman: Wspomniała Pani tylko o jednej myśli z kilku, które próbowałem przekazać i
powiązać je wszystkie razem.
Powiedziałem, Ŝe boję się tego, Ŝe kiedy ludzie zaczną próbować połączyć się ze sobą nawzajem i
zobaczą, Ŝe nie są w stanie tego zrobić, to doprowadzi ich do nieporozumień i nawet wojny. Z
jednej strony zobaczą, Ŝe nie da się nic zrobić, Ŝe jesteśmy zobowiązani do połączenia się -
„Połączmy się, zróbmy coś!” Оni wejdą w to z całą siłą, z energią, Ŝyczeniem, z odczuciem
niezbędności, niepokoju o jutro, o siebie, o swoje dzieci – o wszystko. I będą próbować dokonać
tego połączenia, i będą przeklinać. Wie Pani, kiedy ludzie biją się o prawdę, oni mogą jeden
drugiego zabić w imię sprawiedliwości. Tego się boję.
Z drugiej strony, oni odkryją, Ŝe człowiek nie jest w stanie swoimi siłami tego zrobić. On znajduje
się w swojej egoistycznej przyrodzie i nie moŜe sam siebie wyciągnąć z niej za włosy. Оn jest
zobowiązany do przyjęcia pomocy siły z zewnątrz.
JeŜeli oni spróbują nawiązać łączność pomiędzy sobą własnymi siłami, to moŜe doprowadzić do
zaostrzenia stosunków pomiędzy nimi i być moŜe nawet do wojny. To miałem na uwadze.
Lecz my na tyle szeroko teraz rozprzestrzeniamy tę wiedzę, Ŝe praktycznie się nie boję. Ja po
prostu powiedziałem, Ŝe jest taka moŜliowść, lecz osobiście nie uwaŜam by to się zdarzyło. Niech
się łączą, niech dąŜą do tego. А kiedy będą dąŜyć, to zrozumieją, Ŝe nie są w stanie tego zrobić, i
wówczas odkryją, Ŝe istnieje taka metodyka – nauka kabała, która opisuje jak zbudować taką więź
pomiędzy ludźmi.
M. Sanilewicz: Lecz co jest szczególnego w wiedzy kabalistycznej, co moŜe uzupełnić właśnie to
Ŝ
yczenie do połączenia wszystkich krajów, państw i po prostu ludzi pomiędzy sobą? Jakiego
elementu brakuje?
M. Laitman: Elementu więzi z wyŜszym poziomem, który moŜe nas zjednoczyć. Nа naszym
poziomie, w tym wymiarze, w którym się znajdujemy, jesteśmy absolutnymi egoistami i nie ma w
nas prawidłowej więzi pomiędzy sobą. Staramy się wygrać, zarobić jeden na drugim – i to staje
się jakby więzią pomiędzy nami.
Page 4 of 8
Zapytaj kabalistę cz.8
2010-01-25
http://kabbala.pl/index.php?view=article&catid=45%3Azapytaj-kabaliste&id=117%3...
А
my mówimy o innego rodzaju więzi, na wyŜszym poziomie, w wyŜszym wymiarze – tego
wymaga od nas przyroda. Tamta więź jest absolutnie nie egoistyczna, określa ona, Ŝe powinienem
być związany ze wszystkimi, powinienem dąŜyć Ŝeby wszystko wszystkim oddać, takŜe my
wszyscy, wszystko jeden drugiemu. Czyli kaŜdy Ŝyje ze względu na innych i w taki sposób on jest
całkowicie zabezpieczony, w stanie najwyŜszego komfortu, który nazywa się WyŜszy świat lub
nawet świat Nieskończoności. Przy tym absolutnie nie troszczy się o siebie, porzuca wszystkie
egoistyczne myśli.
ś
eby przejść do takiego stanu – bez Ŝadnej odwrotnej myśli: „А gdzie jestem ja? А co dla mnie?”
– niezbędne jest odczucie połączenia z wyŜszym poziomem. Jak mamy się tam wznieść,
wskoczyć? Gdzie jest trampolina, która nas podrzuci w górę, na ten nowy poziom? Kabała
podpowiada nam, jak tego dokonać, jak ustalić więź z wyŜszym poziomem, który wciągnąłby nas
w siebie i zjednoczył.
Ta nauka była ukryta na przestrzeni tysiącleci. I teraz, kiedy ludzkość doszła do praktycznej
realizacji tego wzniesienia z naszego wymiaru do wyŜszego, ona otwiera się powoli.
M. Sanilewicz: Czy ja prawidłowo rozumiem, Ŝe to czysto psychologiczna zmiana świadomości?
M. Laitman: To nie tylko psychologiczna zmiana naszej świadomości – to jawna siła z wyŜszego
poziomu, która zaczyna oddziaływać na nas i wznosi nas w górę.
M. Sanilewicz: Kabała jawnie pokazuje człowiekowi tę siłę?
M. Laitman: Каbała jawnie opisuje jak ją zastosować, jak nią kierować, przyciągać i
wykorzystywać. To jest siła przyrody. Tutaj nie ma nic mistycznego. Po prostu musimy
wykorzystać ją prawidłowo, aby za jej pomocą się wznieść.
M. Sanilewicz: Nie jesteśmy utopistami, i rozumiemy, Ŝe nie myśleć o sobie – to nierealne. Lecz
Pan nas uspokoił. JeŜeli zobaczę tę siłę, to mogę wznieść się ponad mój egoizm?
M. Laitman: MoŜesz to zrobić! MoŜesz odmówić się od zadowolenia i troszczyć się o wszystkich
pozostałych. Ta siła pomoŜe ci to zrobić, i ona sama przekona cię i pokaŜe, Ŝe to najlepszy i
najbardziej komfortowy dla ciebie stan. Тylko w taki sposób pozbędziesz się wszelkich trosk i
niepokojów, dlatego Ŝe przestaniesz myśleć o sobie. Troszcząc się o innych, zaczynasz odczuwać
to światło wiecznego Ŝycia, które dzisiaj znajduje się poza tobą.
M. Sanilewicz: MoŜna to porównać z tym, jak po odkryciu bakterii zaczęliśmy myć ręce i
zmniejszyła się ilość śmiertelnych przypadków podczas operacji, podczas porodów. Tak samo i tu.
JeŜeli człowiek otworzy te siły, to zacznie…
M. Laitman: ...rozumieć, jak działają, i będzie mógł je wykorzystać dla swojego wzrostu. Каbała
nosi nazwę nauki, poniewaŜ realnie wskazuje, jak pracować z tą siłą.
Pytanie: Jesteśmy z bratem bliźniakami. Jakie to ma znaczenie na duchowym poziomie i czy
ma to powiązane z reinkarnacjami?
•
M. Laitman: Naturalnie, Ŝe więź istnieje, poniewaŜ dusze określają w naszym świecie wzajemny
związek pomiędzy wszystkimi obiektami i ludzkimi ciałami.
Lecz nie radziłbym przydawać za duŜego znaczenia tej więzi, tylko rozwijać się indywidualnie i
nie zwracać uwagi na drugiego. Czy Ŝyczy on sobie rozwijać się czy nie – to jego osobista sprawa.
Mam brata, młodszego ode mnie o pięć lat, jesteśmy całkowicie róŜnymi ludźmi. On jest
absolutnie oderwany od kabały. Całe jego Ŝycie to tylko biznes, on lubi sam proces, a być moŜe
Page 5 of 8
Zapytaj kabalistę cz.8
2010-01-25
http://kabbala.pl/index.php?view=article&catid=45%3Azapytaj-kabaliste&id=117%3...
nawet nie bogactwo – chociaŜ Ŝyje dostatnio. A zaczynaliśmy z tego samego poziomu - on wybrał
pracę w biznesie, a mnie to całkowicie nie interesuje.
Mnie interesuje poznanie: odczucia wewnątrz przyrody całego świata, systemy sterowania,
zestawienie wszystkiego, co odbywa się w światach – to, co jest w zasadzie moją specjalnością.
W tym samym czasie jesteśmy braćmi! Istnieje jakiś rodzinny związek pomiędzy duszami, i
dlatego w naszym świecie jesteśmy krewnymi. Lecz ja w Ŝadnym wypadku nie radzę nikomu
zajmować się poszukiwaniami związków i w ogóle poświęcać temu czasu. To rozjaśni się potem.
Istnieją wewnątrz nas organy, które zajmują się bardzo odpowiedzialną pracą. Lecz i w tych
organach są elementy, które pełnią jedynie rolę pomocniczą, są to: chrząstki, kości, ścięgna, i tak
dalej – chociaŜ sam w sobie organ moŜe być bardzo waŜny, odgrywający bardzo istotną rolę dla
całego organizmu.
Wzajemne więzi, ich diagonalne i meridianowe przecięcia w całym organizmie są na tyle
róŜnorodne, Ŝe nie trzeba budować teorii, wyciągać wniosków z więzi rodzinnych; Ŝe niby to daje
projekcję na duchową więź pomiędzy waszymi duszami.
M. Sanilewicz: To nie tylko dotyczy braci, lecz takŜe np. syna i ojca?
M. Laitman: Tak. Absolutnie wszyscy, mniejsza z tym kto! Przestańmy o tym myśleć. Кiedy
zaczniemy widzieć system dusz, otworzy się nam, dlaczego mieliśmy właśnie takie reinkarnacje.
Mówisz o tej reinkarnacji, lecz w poprzednich Ŝyciach mieliśmy inne wzajemne stosunki.
Zobaczymy w jaki sposób jesteśmy wzajemnie powiązani, dlaczego w kaŜdej chwili powinienem
być związany z określonymi duszami i odpowiednio do tego przechodzę jakieś określone ziemskie
wydarzenia. To wszystko otworzy się człowiekowi.
Nic w tym nie ma! Nie powiedziałbym, Ŝe trzeba poświęcać uwagę minionej historii lub nawet
przyszłej, moŜliwej. Trzeba poświęcać uwagę temu, Ŝeby dzisiaj maksymalnie otworzyć wyŜszy
ś
wiat i działać w nim dalej.
M. Sanilewicz: Тego, co przed nami ukryte, nie warto otwierać?
M. Laitman: Trzeba otwierać. Lecz otwierać dla siebie, dla własnego wzniesienia,
samodoskonalenia, dla zbliŜenia do najwyŜszego poziomu przyrody.
Pytanie: Jestem Katia z Tweru. Wiem, Ŝe kabała – to nie religia. Lecz, moŜe Pan, jako
kabalista wie, po co potrzebne jest błogosławieństwo poŜywienia i innych rzeczy? Jaki jest
duchowy korzeń błogosławieństwa? Po co Stwórcy potrzebne, Ŝebyśmy Jemu dziękowali?
PrzecieŜ – to siła, prawo przyrody.
•
M. Laitman: Bardzo się cieszę, Ŝe zadała Pani prawidłowo pytanie. Stwórca w istocie to siła,
prawo przyrody. I temu prawu nie są potrzebne Ŝadne nasze błogosławieństwa, dobre lub złe
czyny. Оn tego absolutnie nie czuje – to prawo przyrody, które oddziałuje na nas odpowiednio do
tego, jak my oddziałujemy na Niego.
To prawo przyrody – to uniwersalne dobro, więź pomiędzy wszystkimi częściami stworzenia,
miłość do siebie nawzajem, wzajemne poręczycielstwo, wzajemna pomoc pomiędzy wszystkimi
częściami stworzenia. To prawo uniwersalnej więzi jest Stwórcą.
Wychodzi, Ŝe jeŜeli w tym prawie biorę udział, to na ile ja w nim biorę udział całą swoją istotą, na
tyle jest to dla mojego dobra. JeŜeli ja egoistycznie nie pragnę w nim uczestniczyć – w tym
uniwersalnym obrazie wszechświata – to oddalam się od tego prawa i doświadczam wszelkich
stanów dyskomfortu na róŜnych poziomach. I wszystko. Nic innego nie ma.
Page 6 of 8
Zapytaj kabalistę cz.8
2010-01-25
http://kabbala.pl/index.php?view=article&catid=45%3Azapytaj-kabaliste&id=117%3...
Na czym polegają nasze błogosławieństwa, modlitwy, rytualne działania? Stwórca niczego nie
potrzebuje. To jest to potrzebne tylko człowiekowi po to, Ŝeby nastawić siebie na Ŝyczliwszy
stosunek do innych, na zbliŜenie siebie do tego prawa, bliŜsze połączenie się z nim, i nic więcej.
А
jeŜeli człowiek automatycznie wykonuje jakieś błogosławieństwa, rytualne działania, to
poprzez to on nic nie czyni, nie ma w tych działaniach absolutnie nic Ŝyczliwego, z pełnym dobra
wynikiem, skutkiem.
Człowiek, który rzeczywiście pragnie zbliŜyć się do Stwórcy, powinien studiować, co to za
prawo, siła, która nazywa się Stwórcą – czyli siła stwarzająca cały nasz świat i utrzymująca go w
sobie, wewnątrz siebie. Studiując to, człowiek zaczyna zbliŜać się, rozumieć Go bardziej,
upodabniać się do do tego prawa, do tej wyŜszej siły.
M. Sanilewicz: JeŜeli wypowiadam błogosławieństwo, mówię to do siebie?
M. Laitman: Tak, oczywiście!
M. Sanilewicz: To po co mi to potrzebne?
M. Laitman: To dlatego, Ŝeby ustawić siebie w bliskości do tej siły, stać się podobnym do niej.
Tak samo, jeŜeli wiesz dokładnie, w jaki sposób posługiwać się prawem przyciągania z wyŜszych
ś
wiatów, będziesz prawidłowo prowadzić siebie, ustawiać mechanizmy. Nie będziesz zostawiać
szklanki w powietrzu, a odstawisz ją na podstawkę, dlatego Ŝe wiesz, Ŝe ta podstawka jest
trwalsza od szklanki, ona jej nie wgniecie, nie rozbije i sama się nie rozbije. Lecz nie postawisz na
tej podstawce czegoś waŜącego tonę.
Poznanie tych praw jest dla nas niezbędne, bez tego nie moŜemy Ŝyć. Siły, istniejące wewnątrz i
na zewnątrz nas, określają nasz bardziej lub mniej komfortowy stan, i powinniśmy o nich
wiedzieć. W naszych czasach jesteśmy zobowiązani znać to ogólne prawo, dlatego Ŝe mamy
globalne problemy, znajdujemy się w globalnym kryzysie.
M. Sanilewicz: Czyli trzeba jeszcze prawidłowo wypowiedzieć tę modlitwę?
M. Laitman: Nie.
M. Sanilewicz: WaŜne jak? W jakim języku?
M. Laitman: To nie ma znaczenia. Główne to przeŜyć w sobie pragnienie zbliŜenia się do tego
ogólnego prawa, globalnej więzi, współdziałania. Właśnie to twoje wewnętrzne pobudzenie
doprowadza cię do uświadomienia tej globalności, do odczucia jej, wywołując w tobie
prawidłowe relacje do wszystkich elementów stworzenia. I to jest dobro.
M. Sanilewicz: CięŜko mi sobie wyobrazić, Ŝe za dobre jedzenie lub picie powinienem nagle
dziękować jakiejś sile – Stwórcy, którego nie odczuwam. Za co? Za to, Ŝe jedzenie stoi na moim
stole? W jaki sposób to mnie zbliŜa do Niego?
M. Laitman: Кiedy dziękujesz za to, Ŝe istniejesz w tym świecie, ty jakby wychodzisz z siebie i
odnosisz dobro do całego świata. Zlewasz się z nim, otrzymujesz to, co jest ci niezbędne, lecz
przy tym znajdujesz się w więzi z tym światem – masz do niego pełną dobra relację, mniej
egoistyczną.
Т
y rozumiesz, Ŝe to nie jest połoŜone, ot tak po prostu za nic, istniejesz w ogromnym,
harmonijnym, integralnym świecie, otrzymałeś od niego to, co dla ciebie jest niezbędne i dlatego
jesteś wdzięczny światu.
M. Sanilewicz: Lecz jeŜeli niczego nie odczuwam?
Page 7 of 8
Zapytaj kabalistę cz.8
2010-01-25
http://kabbala.pl/index.php?view=article&catid=45%3Azapytaj-kabaliste&id=117%3...
M. Laitman: NiewaŜne. Nawet jeŜeli ty, nie odczuwając, będziesz to mówić, stopniowo w tobie
powstaną jakieś myśli o tym, odczucia. Lecz do tej pory, dopóki człowiek nie będzie tego
rozumieć, wszystkie błogosławieństwa, modlitwy lub działania nie są absolutnie potrzebne.
Ка
bała w ogóle nie uwaŜa, Ŝe jest to niezbędne. Каbała mówi tylko o naszych wewnętrznych
naprawach, o naprawieniu serca, o tęsknocie serca, o Ŝyczeniu człowieka sercem swoim zlać się z
całym wszechświatem.
M. Sanilewicz: Niestety nasz czas dobiegł końca.. Do widzenia. Dziękuję za uwagę.
Page 8 of 8
Zapytaj kabalistę cz.8
2010-01-25
http://kabbala.pl/index.php?view=article&catid=45%3Azapytaj-kabaliste&id=117%3...