Ganna Bilyk (Uniwersytet Narodowy w Charkowie, Ukraina)
Podmiot i tożsamość w analize kulturowej (literatura)
Referat dotyczy wykorzystania kategorii analitycznych "tożsamość" i "podmiot" z punktu widzenia podejścia filozoficzno-fenomenologicznego.
1. O tożsamości. Każde mówienie o tożsamości – to jest wykręt od niej, przełączenie rozmowy do innej płaszczyzny: narodowości, problemów osoby, psychologji, danych biograficznych albo analizy teksowej. Tożsamość – bycie sobą, wlaśnie trzeba pytać „jakie Ja” i co w się zawiera. Ale po co tedy jeszcze jedne pojęcie?
Jaki sens stosowania pojęcia. Tożsamość jest tym, co charakteryzuje Ją i przeż co to Ja można podzielić (w sposób paradoksalny bez utraty integralności), opisać jednostke przeż pryzmat przejawów Ja, przeż te przejawy uzyskać go do mówienia o sobie.
Poziomy przejawów się, swojej tożsamości: Ja-Ja (monolog, dziennik, nagrywanie rozmowy, uznanie się, pragnienia), Ja-inny (dialog, komunikacja, korespondencja), Ja-jak inny (twórczość, dopasowanie tożsamości, dość hipotetyczna część badania), Ja-moja sytuacja (biografia, okoliczności życia, poza), Ja-sytuacja kulturowa (warunki socjalno-historyczne istnienia jednostki). Na wszystkich tych poziomach może przejawić się Ja, być sobą – zidentyfikować się z sobą / sytuacją, manifestować część swojej tożsamości. Jednak nie znaczy to, że wszysci te Ja jest równie i identyczne.
Jeszcze jedna pozycja – tożsamość wymagana (jako ciało albo dusza), lecz jest ostro pożądana (jak narodowość), bez niej człowiek jest niewystarczający. Z tym tożsamość ukryta jest (angl. mean).
Punkty analizy tożsamości. Poza – to jest stwierdzenie społeczne o sobie, oświadczenie siebie, stwierdzenie na poziomie relacji ze społeczeństwem. Tekst – to jest stwierdzenie o sobie jako o podmiocie twórczości, oświadczenie wlaśnej tożsamości twórczej. Dialog (oświadczenie innego o dialogu) – to opinia innego, stwierdzenie innego o tożsamości, poziom Ja-inni.
2. Relacja między kategoriami, co daje dla analizy (komplikacja analizy). Poziom ontologiczno-gramatyczny podmiotowości (modalność bycia) i poziom psychiczno-hermeneutyczny tożsamości (bycie sobą).
3. podmiot twórczości jako identyfikator, część (samo)identyfikacji i tożsamości. Na podmiotowości twórczej buduję się tożsamość twórcza w analizie, natomiast przeniesienie na poziom socjalny nie jest zawsze „legalnie”. (na przykład, ukraińskiemu poecie Malaniuku przypisuje się pozycja faszysta (jak można zrobić wyniki z poezji), natomiast pozycja społeczna jest inna. Co nie sprawdzilo przypisaną identyfikację i jeden z poziomów samoidentyfikacji). Mamy sprawę z innym podmiotem.
Nie ma oczywistego związku między pytaniami „jaki utwor?” i „jaki Malaniuk?”. Chyba umysłowo przeskoczymy operację korelacji podmiota twórczości i osoby Malaniuka, zjednoczymy te dwa Ja w jedne, co nie jest „legalne”. Jesteśmy na śliskim gruncie, bo odpowiadamy na pytania o korelacji jego życia a twórczości, i już potem o tożsamości. Metoda biograficzna przeskakuje ten moment, kiedy zakladamy, że w utworach jest prawdiwe Ja-Ja, albo Ja-moje okoliczności i Ja-moja twórczość, łączymy w jedne – ale twórczość jest jedną z okoliczności, a z każdą z tych Ja nie jest identyczną.
W twórczości nie możemy mówić o innym autorze, oprócz czwartego rozumienia Ingardena. I jedna możliwość znależć osobę – między tożsamość a podmiotowość.