To jest po prostu ZAMACH na wolność religijną! Facebook usunął największe katolickie strony!
Administratorzy
wielu katolickich stron na całym świecie, próbując zalogować się
do swoich fanpage’ów na facebooku, odkryli, że ich strony nie
istnieją. Portal społecznościowy zablokował w poniedziałkowy
wieczór konta katolickim stronom bez słowa wyjaśnienia. Chodzi o
strony, które na swoim koncie miały od 200 tysięcy do nawet 6
milionów polubień!
Jedyną informacją jaką zobaczyli
administratorzy był komunikat „Twoja strona została usunięta”.
Dziś rano strony zostały jednak przywrócone. Wielu administratorów
uruchomiło wszystkie możliwości, by dotrzeć z informacją o
zamknięciu konta do opinii publicznej. Z kolei właściciel strony
poświęconej papieżowi Franciszkowi, Papa Francisco Brasil, którą
lubi 3,8 miliona osób z całego świata, poprosił o interwencję
prawników. Główny administrator strony, Carlos Rene poinformował,
że zlecił prawnikom kontakt z osobami kierującymi portalem
społecznościowym i wyjaśnienie sprawy usunięcia
strony.
Zablokowana została między innymi amerykańska
strona Father Rocky, prowadzona przez kapłana związanego z Opus Dei
i pracującego w katolickim radiu relevant radio. Funpage polubiło
już ponad 3,5 miliona osób z całego świata. Dziś rano ojciec
Rocky zakomunikował na swoim funpage’u „Dzięki Bogu, że jestem
z powrotem na Facebooku!!”.
Podobna sytuacja spotkała
stronę Catholic and Proud, która została polubiona przez 6
milionów użytkowników. Strona poświęcona jest przede wszystkim
modlitwie. Jak głosi informacja zamieszczona na funpage’u, misją
strony jest “przekazywanie ludziom duchowego pokarmu od Boga”.
Również strona Catholic and Proud skomentowała sytuację, która
miała miejsce.
“Nie było nas przez pewien czas,
podobnie jak innych katolickich stron na facebooku, stało się to
bez wcześniejszego ostrzeżenia. Wysiłki wielu społeczności
katolickich i mediów informacyjnych, w szczególności Church POP,
pomogły usłyszeć nasze głosy. Napisali na ten temat trzy artykuły
i przeprowadzili rozmowy ze wszystkimi ofiarami tej katolickiej quasi
czystki na facebooku