Wakacyjna miłość - Justyna i Piotr.

ON: Jesień zapukała nieproszona, kiedy przyszła, tego nie wie nikt,

a ja jeszcze latem zaślepiony i miłością z tamtych dni.

ONA: Zabierałeś dla mnie promyk słońca i wplatałeś go we włosy me.

Wiatr rozplątał je, mnie tuląc w tańcu, kiedy byłeś blisko mnie.

Wakacyjna miłość, wakacyjna miłość - taka krótka i szalona,

wakacyjna miłość, wakacyjna miłość - zwariowana i wyśniona.

Wakacyjna miłość, wakacyjna miłość - taka krótka i szalona,

wakacyjna miłość, wakacyjna miłość - razem z latem zakończona.

Gdy dotykaliśmy razem nieba, zrozumiałem, że to właśnie ty.

Wybacz mi, że nic mi nie potrzeba, oprócz ciebie i tych dni.

Rzucaliśmy sobie świat pod stopy, niebo, słońce, morze, letni wiatr,

gwiazdy o kolorze szczerozłotym i twych ust niezwykły smak.

Wakacyjna miłość...

/ wstawka (w podwyższonej tonacji)/

Wakacyjna miłość...

wakacyjna miłość, wakacyjna miłość - razem z latem zakończona.

To jest nasz walc - Ich Troje

wydarte marzenia pragnące spełnienia jak bańki mydlane to my

siedzimy szaleni w huśtawce z szerszeni lubimy zabawy i gry

na skrzydłach gołębia pisklęta jastrzębia nie znamy zwyczajów no cóż

podobnym do krzyku zapachem z goździków niestety nie starcza nam róż

to jest nasz walc (więc tańcz) dalej ze mną się bujaj i tańcz

swoją duszę rozhulaj jak klaun który chce pijanym zakończyć ten bal

to jest nasz walc nasz walc dalej ze mną się bujaj i tańcz

do snu klauna utulaj niech wie że i z nim ktoś na dobre i złe zostać chce

i na dobre i złe!

/ w s t a w k a /

chciałbym przytulić w twe ciało się wtulić zapomnieć na moment swój grzech

powiesić na haku miłości żebraków błądzącą gromadę wśród drzew

czarodziej wciąż jęczy że brak mu pajęczyn że nie ma na chleb i na ser

na prawo na lewo piękniejsi niż drzewo do walca stajemy wśród was

to jest nasz walc, więc tańcz. . .

i na dobre i...

białe jest wszędzie a czarne niech będzie czerwone jest cienki jak włos

w płomieniach jak świece palimy drwa w piecach a zimą nam zimno źle

ze starej płyty nam gra choć zapity na rzęsach parują nam łzy

patrzę w zmartwieniu a serca płomieniom pogłaskać to ciało i drżeć

to jest nasz walc, więc tańcz. . .

i na dobre i złe!

/ w s t a w k a /

to jest nasz walc, więc tańcz. . .

i na dobre i złe!