Na drugi brzeg

Na drugi brzeg, na drugi brzeg

Już niedługo się dostanę

Na drugi brzeg, na drugi brzeg

Po cud ziemi obiecanej.

Na drugi brzeg, zmęczonym już

Pyłem ścieżek wydeptanych

Otrząsnę się, to tylko pył

To piach, już nie kajdany.

I modlę się o przebudzenie

Drugi brzeg, drogę przez morze

To stanie się, zobaczę to

Święty oczy mi otworzy.

Na drugi brzeg, na drugi brzeg

Już niedługo się dostanę

Na drugi brzeg, zachwyci mnie

Cud modlitw wysłuchanych.

My wołamy Ojcze Nasz,

Co mieszkanie swoje w niebie masz

Niech się święci imię Twoje

Niech święci się w nas.

Królu, przyjdź królestwo Twe

Twoja wola niech wypełnia się

Jako w niebie tak na ziemi

Niech przyjdzie ten dzień.

Prosząc o powszedni chleb

Dziś błagamy - przebacz każdy grzech

My wybaczać chcemy wszystkim

Co życzą nam źle.

Z dala od nieczystych spraw

Trzymaj nas i ode złego zbaw

Tylko twoje jest królestwo

Potęga i cześć na wieki wieków amen. / 2X

Potęga i cześć, potęga i cześć….

I modlę się o przebudzenie

Drugi brzeg, drogę przez morze

To stanie się. Zobaczę to

Święty oczy me otworzy.