Religiologia - ćwiczenia

Ks. dr Jacek Kędzierski

0x08 graphic

LEON XIII

Papież trudnych prób pojednania

Wykonał:

Michał Marony

Kurs II

WSD - TORUŃ

0x08 graphic
Giacomo Vincenzo de Pecci urodził się 2 marca 1810 roku w Carpineto w okolicach Agniani, w środkowych Włoszech. Początkowo w latach 1818 - 1824 kształcił się w zakonie jezuitów w Viterbo, natomiast wykształcenie wyższe uzyskał w Collegium Romanum. W 1837 roku, 27 - letni Giacomo podjął życiową decyzję o przyjęciu święceń kapłańskich, przy czym warto wspomnieć iż otrzymał również skromny urząd referendarza sygnatury. Papież Grzegorz XVI mianował go delegatem apostolskim w Benewencie, gdzie skutecznie zwalczał bandytyzm i inne formy przestępstw. Przez dwa lata był delegatem apostolskim w Perugii i Spoleto. Budował drogi, zakładał spichlerze zbożowe, reformował gminy wiejskie i miejskie urzędy. Po sześciu zaledwie latach posługi kapłańskiej papież Grzegorz XVI mianował go nuncjuszem apostolskim w Belgii. Królestwo Belgów było wówczas młodym państwem, powstałym 13 lat wcześniej, na fali rewolucji, która w lipcu 1830 roku wstrząsnęła Francją i Holandią. Pobyt w Brukseli pomógł młodemu ambasadorowi świętego Piotra zdobyć cenne doświadczenia, które zaowocowały w przyszłości. Belgia bowiem była wówczas krajem przeżywającym kolejną falę rewolucji przemysłowej. Nuncjusz de Pecci z bliska przyglądał się problemom robotników, poznał również zjawisko we współczesnych Włoszech niespotykane - mianowicie funkcjonowanie parlamentu i legalnych partii politycznych. We francuskojęzycznej Belgii zrodziła się też znana sympatia przyszłego papieża do Francji i kultury francuskiej. Po powrocie do ojczyzny w 1846 r. Giacomo otrzymał nominację na biskupa Perugii i funkcję tę pełnił do roku 1878. Trudne to były czasy dla Kościoła. Przez Europę przetaczała się właśnie Wiosna Ludów - totalna rewolucja, która wywróciła cały pradawny porządek rzeczy. W Italii, szczególnie dotkniętej wojnami i zamieszkami, ostrze społecznego protestu kierowało się również ku Kościołowi, ku duchowieństwu. Jako kardynał zainteresował się szczególnie zmianą nauczania alumnów w seminariach. Będąc arcybiskupem wydał wiele listów o Kościele, dotyczących m.in. zaangażowania Kościoła w rozwój nowoczesnej cywilizacji. Po śmierci kard. Anonollego, papież Pius IX wezwał go do Rzymu i w 1877 roku mianował go kamerlingiem, czyli oficjalnym zarządcą dóbr kościelnych w kurii rzymskiej.

20 lutego 1878 roku konklawe wybrało go papieżem. Na 64 uczestników konklawe, Giacomo otrzymał 44 głosy, które zadecydowały o wyborze Sługi Sług. Przyjął on imię Leon XIII. 68 - letni papież był człowiekiem pobożnym, opanowanym, choć o słabym zdrowiu. Zdrowie jednak nie przeszkodziło mu służyć Kościołowi przez 25 lat. Już pierwsze chwile nowego pontyfikatu dowodziły, że papiestwo i Kościół wkroczyły na nową drogę. Podjął on dostosować tradycyjne nauczanie do nowych czasów. Pius IX, poprzednik Leona XIII, pozostawał w stanie niezwykle ostrego konfliktu z Niemcami Bismarcka, i co może jeszcze ważniejsze, ze zjednoczonym właśnie Królestwem Włoch. Gdy natomiast posługę Piotrową przejął Leon XIII negocjacje z Niemcami, których się podjął zakończyły się sukcesem. Dotąd nieprzychylny papieżowi Otto von Bismarck, złagodził swoją postawę i pomagał nawet w negocjacjach Stolicy Apostolskiej z Włochami. 24 lutego 1880 roku Leon XIII zgodził się na podpisanie przez duchownych deklaracji lojalności wobec rządu, co doprowadziło do porozumienia z Niemcami. W 1887 roku uchylono tam antykościelne ustawy spowodowane Kulturkampfem. Mówiąc o Królestwie Włoskim, papież Pius IX rzucił klątwę na państwo włoskie, demonstracyjnie zamknął się na Watykanie, ponieważ włosi zabrali papiestwu miasto Rzym i uczynili ją swoją stolicą. Leon XIII jednak nie chciał być więźniem Watykanu, gotów był na ustępstwa i podjął rozmowy z rządem włoskim. Jednak mimo dobrej woli papieża jego starania spełzły na niczym. Kiedy 13 lipca 1881 roku Leon zarządził przeniesienie zwłok Piusa IX z Watykanu do bazyliki św. Pawła za Murami, nacjonaliści włoscy zaatakowali kondukt i usiłowali wrzucić ciało zmarłego papieża do Tybru. Tak więc nawet dobra wola papieża nie była w stanie złagodzić wrogiego stanowiska włoskich radykalistów. Wiele wysiłku wkładał w porozumieniu się z nowymi rządami w Hiszpanii. Gdy po śmierci króla Alfonsa XII karliści chcieli przejąć władzę nad wszelkimi poczynaniami katolików, wystąpił przeciw tym zamiarom. Wzywał wówczas katolików do jedności i posłuszeństwa wobec prawowitej władzy. W swej polityce próbował ułożyć stosunki Kościół - państwo, we Francji. Jednak zakończyło się to niepowodzeniem. Rząd francuski wydał rozporządzenia drastycznie szykanujące szkoły katolickie i usuwające wszelkie oznaki religijności z miejsc publicznych. Mimo sympatii jaką żywił papież do Francji i Francuzów, nie udało mu się przekonać rządu do choćby częściowego uwzględnienia potrzeb francuskich katolików. W zakresie wewnątrzkościelnym Leon XIII starał się prowadzić dzieło I Soboru Watykańskiego. W encyklikach zajmował stanowisko wobec różnych kwestii teologicznych. Zalecał m.in. potrzebę studiowania Pisma Świętego, a w 1902 roku otworzył Papieską Komisję Biblijną, której za zadanie zlecił pielęgnowanie i czuwanie nad studiami biblijnymi. Za ważne zadanie swego pontyfikatu uważał ponowne zjednoczenie chrześcijan podzielonych w wierze. Był wielkodusznym protektorem nauk. Opracował nowe formy dla cenzury kościelnej i wydał „Indeks ksiąg zakazanych”. Szczególny nacisk położył również, a może przede wszystkim, na zjednoczenie Kościoła. Zachęcał zarówno protestantów jak i prawosławnych do wspólnoty z Kościołem rzymskim, ale zarazem odrzucił federacyjny model Kościoła. Za jego pontyfikatu Ormianie, odłączywszy się od Rzymu po Soborze Watykańskim I, powrócili do Kościoła Katolickiego, a ich patriarcha został pierwszym od długiego czasu, kardynałem obrządku unicko - wschodniego. Leon XIII w 1883 roku utworzył Kolegium Ormiańskie, a w 1888 roku wezwał pozostałych do unii z Kościołem. W 1881 roku założył nową prowincję w Bośni i Hercegowinie. Jest on papieżem, który naprawdę wiele zrobił dla Kościoła. Wzmocnił system centralnego kierowania Kościołem. Ingerował w sprawy episkopatów narodowych i podniósł znaczenie nuncjuszy w poszczególnych krajach. Zalecał nawiązanie dialogu między Kościołem a społeczeństwem. Zachęcał katolików do studiowania pism filozoficznych św. Tomasza, co przyczyniło się do powstania w 1880 roku Akademii św. Tomasza. Zachęcał również katolickich historyków do ukazywania prawdy i otworzył 18 sierpnia 1883 roku archiwa watykańskie dla uczonych. W 1891 roku kazał odnowić i rozbudować watykańskie obserwatorium astronomiczne. Założył wyższą szkołę literatury i krytyki literackiej w pałacu Altemps. Leon XIII dążył do rozprzestrzenienia katolicyzmu poza Europą. Utworzył 248 biskupstw, 48 wikariatów apostolskich oraz 2 patriarchaty. Ustanowił stałą hierarchię w północnej Afryce, w Indiach i Japonii. W Stanach Zjednoczonych erygował 28 diecezji. W 1892 roku mianował tam pierwszego delegata apostolskiego. W 1888 roku zawarł konkordat z Kolumbią, a rok później uznał republikę w Brazylii, co poprawiło los Kościoła w tym kraju.

W pierwszej alokucji wydanej 28 marca 1878 roku podkreślił swoje zadanie strzeżenia prawd wiary, praw Kościoła i Stolicy Apostolskiej. W encyklikach i listach apostolskich poświęconych zagadnieniom etycznym i politycznym zajmował się wieloma sprawami i problemami.

Życia Kościelnego natomiast dotyczyły następujące encykliki:

Leon XIII poświęcił również 13 encyklik Najświętszej Maryi Pannie, a dwie odkupicielskiej roli Chrystusa i Eucharystii. W 1890 roku ustanowił święto Świętej Rodziny i rozszerzył inicjatywę Piusa IX, poświęcając cały rodzaj ludzki Najświętszemu Sercu Jezusowemu w roku jubileuszowym 1900.

Widać bardzo dobrze iż Leon XIII rozsądnie i energicznie przystosował dawne idee do wymagań świata i ludzkości, które znał świetnie i umiał odpowiednio traktować. W 1903 roku, kilka miesięcy przed śmiercią, papież Leon XIII obchodził srebrny jubileusz: 25 - lecie piastowania urzędu papieskiego. Leona zalicza się do najbardziej wpływowych papieży swego stulecia. Udało mu się na całym świecie zdobyć poważne uznanie dla Kościoła, a dzięki komunikatywności zapobiegł lub usunął niejedną różnicę między Kościołem a poszczególnymi państwami. Za jego trwałą zasługę historycy uważają pojednanie ludzkości ery nowożytnej z Kościołem. Pełen głębokich myśli, jasno, odważnie i z siłą zwracał on swe wezwania do władców i narodów, uczonych i robotników. Wszystkich wprawiał w zdumienie przenikliwością swego umysłu, opanowującego najtrudniejsze i najrozróżniejsze problemy i zagadnienia. Leon XIII zasnął w Panu 20 lipca 1903 roku w wieku 94 lat. Przez dwadzieścia pięć lat rządził on Kościołem Chrystusowym i zrobił dla Niego, jak i dla społeczeństwa, naprawdę wiele. Nic więc dziwnego, że papież Jan Paweł II, podczas modlitwy niedzielnej 6 stycznia 1991 roku powiedział o Leonie XIII: „Solidarność w świecie pracy, o której mówi Leon XIII w encyklice <<Rerum novarum>>, wywodzi się z najbardziej pierwotnego orędzia chrześcijaństwa. Odczytane z perspektywy 100 lat, uderza nas swoją mądrością to nauczanie Leona XIII o pokoju społecznym. Po okresie wielu cierpień jednostek i narodów, świat dzisiejszy zmierza w kierunku nowych form współpracy i solidarności.”

7