1. „Dłonie i oddech”

Ćwiczenie można prowadzić w dużej grupie, z kilkorgiem dzieci lub z każdym dzieckiem oddzielnie. Podczas ćw. dziecko siedzi lub leży.

Dziecko dmucha na wnętrze dłoni, kilkakrotnie przesuwając rękę powoli przed ustami, od nadgarstka po czubek dużego palca i z powrotem. Następnie powtarza czynność, ale przerywa dmuchanie na czubku dużego palca i zaczyna od nadgarstka.

Między dwoma wydechami wstrzymuje na kilka chwil oddech.

Podobne ćw. dziecko powtarza z pozostałymi palcami, tym razem z zamkniętymi oczyma.

Powtarza ćw. na wnętrzu drugiej dłoni, później na wierzchu obydwu dłoni. Robi głęboki wdech i dmuch na swoją dłoń jak najdłużej potrafi, do wyczerpania całego zebranego w płucach powietrza.

2. „Przeciąganie się”

Dziecko przeciąga się, jak najmocniej to jest możliwe. Następnie ziewa szeroko i głośno. Ćwiczenie wykonujemy dokładnie i powoli.

3. „Budzenie się kota”

Naciągamy kolejno wszystkie części ciała- można to wykonywać na czworakach. Następnie przechodzimy do pozycji leżącej. Kto ma ochotę może mruczeć z zadowoleniem. Ćwiczenie wykonujemy dokładnie i powoli.

4. „Pisanie nosem”

Pozycja stojąca z otwartymi oczami. Nos to ołówek, którym piszemy.

Zaczynamy od lewej strony, następnie powoli i płynnie przechodzimy na stronę prawą.

5. „Poszła baba na targ”

Poszła baba na targ z dzieckiem na ręku . (kołysanie lewym ramieniem)

Poszła baba na targ z dziec­kiem na ręku

I kupiła sobie maszynę do szycia. (naciskanie pedału prawą stopą)

Poszła baba na targ z dzieckiem na ręku

I kupiła sobie maszynę do szycia

I młynek do kawy (ruchy okrężne prawą ręką)

Poszła baba na targ z dziec­kiem na ręku

I kupiła sobie maszynę do szycia.

I młynek do kawy,

I hula - hop ( okrężne ruchy bioder).

Poszła baba na targ z dzieckiem na ręku,

I kupiła sobie maszynę do szycia,

I młynek do kawy,

I hula - hop,

A do tego cały czas latała jej nad głową natrętna mucha. (ruchy okrężne głową)

6. „Daleko, gdzieś w Afryce”

Daleko, gdzieś w Afryce,

Gdzie płynie rzeka Nil,

Tam mały krokodylek ze swym tatą żył.

Tam sobie pływali, tam sobie hasali,

Naprawdę mówię wam.

7. „Niemowlę chce spać”

Pośrodku pokoju na miękkich po­duszkach leży jedno dziecko - bę­dzie ono symbolizowało niemowlę, które przed chwilą zasnęło. Gdzieś w pokoju znajdują się ciekawscy goście, którzy chcieliby podziwiać dziecko w czasie snu. Jeden po dru­gim skradają się na paluszkach do łóżeczka bobasa. Skoro jednak usły­szy on choćby najcichszy odgłos, wydaje z siebie odgłos płaczu nie­mowlęcia i rączką wskazuje miejsce z którego dźwięk nadchodzi. Nie­zręczny gość wraca z powrotem na swoje miejsce, a swojego szczęścia próbuje nowy gość. Ten, komu uda się dojść do niemowlaka głaszcze go trzy razy po główce, potem na­stępuje zmiana.

8. „Kolejka do lekarza”

Krzesła ustawione jedno za drugim (8 do 10 sztuk). Na każdym krześle jedna osoba. Na sygnał każda z osób zdejmuje z siebie jedną rzecz i kładzie po lewej stronie krzesła, następnie przesiada się na krzesło stojące przed nią. I to samo co poprzednio. Gdy ostatnia osoba usiądzie na pierwszym krześle, koniec rozbierania. Na kolejny sygnał wszyscy muszą założyć ponownie swoje rzeczy.