człowiek w konfrontacji z losem RIUN2YKDCKTS6B4GWUSZVDV7B4YPSTKZ7DTMHOA


Człowiek w konfrontacji z losem - główny problem literatury XX wieku. Zbierz argumenty za lub przeciw takiemu twierdzeniu.

L WSTĘP: Człowiek w konfrontacji z losem to główny problem literatury wszech­czasów. Antygona z tragedii Sofoklesa, a także cała jej rodzina, poznali ciężką rękę przeznaczenia. W utworach polskich romantyków los przybiera postać historii, zmu­szającej młodych ludzi do dokonywania trudnych wyborów, by wyzwolić zniewoloną ojczyznę. Znamy los Konrada Wallenroda, który na ołtarzu ojczyzny złożył miłość, życie, rycerski honor. Konrad, bohater III cz. Dziadów, poważył się nawet w imieniu ojczyzny spierać z Bogiem, a Kordian, bohater dramatu J. Słowackiego, w poczuciu obowiązku wobec ojczyzny chciał zabić cara. W XX w. dzieje komplikują się coraz bardziej, los człowieka staje się w coraz większym stopniu zależny od czynników politycznych, sytuacji społecznej, innych ludzi wreszcie. Stawia go to często wobec trudnych wyborów zmuszających do decydowania czy ugiąć się pod naciskiem sił zewnętrznych, czy postąpić zgodnie z sumieniem, wolą, wyznawanym systemem za­sad. Ludzie w konfrontacji z losem zachowują się różnie, reagują odmiennie i to wybory oraz ich motywy interesują pisarzy.

11. ROZWINIĘCIE - materiał literacki:

(W rozwinięciu tego tematu ograniczę się równie~ do zgromadzenia materiału literac­kiego, ,jego obróbkę pozostawiając tobie. Pamiętaj, ~e n2u.sisz dokonywać wyboru, upo­rządkować materiał zgodnie z twoją koncepcją wypracowania, ocenić zaprezentowa­ne utwory bądź postawy i wyciągnąć wnioski.)

J. Conrad Lord Jim - Życie bohatera powieści miało przebiegać zgodnie z usta­lonym przez niego z góry planem - chciał być marynarzem, skończył więc szkołę ofi­cerską i wyruszył w swój pierwszy rejs. Miał być bohaterem, miał głęboko wpojone przez ojca, pastora, poczucie obowiązku i odpowiedzialności za losy powierzonych jego opiece pasażerów. Los spłatał mu złośliwego figla - "Patna" okazała się wrakiem, który zaczął tonąć na pełnym morzu, załoga statku składała się z łajdaków, którzy bez chwili namysłu postanowili uciec z tonącego statku, porzucając uśpionych pasażerów. Młody, niedoświadczony Jim uciekł wraz z kapitanem i oficerami. Okazał się mało­dusznym tchórzem, nie sprostał wyzwaniu. Resztę życia poświęcił odbudowie swego stworzonego wcześniej wizerunku. Chciał udowodnić sobie i innym, że nie jest tchó­rzem. Uciekał od siebie słabego i podszytego strachem. Sprawdził się w Patusanie, gdzie zdobył miłość, zaufanie, szacunek i po raz drugi nie stchórzył, nie uciekł, ale zginął, ponosząc odpowiedzialność za swe czyny i decyzje. Los ciężko doświadczył Jima, ale ofiarował mu Patusan, gdzie mógł się zrehabilitować, uwierzyć w siebie. Można się zastanawiać czy Jim wygrał w konfrontacji z losem, czy nie? No, bo prze­cież zginął. Moim zdaniem wygrał, choć popełnił kolejne błędy. Oparciem dla niego był niewzruszony kodeks moralny. Jim ani na moment w niego nie zwątpił. Odbudo­wał swoje wyobrażenie o sobie zgodnie z tym kodeksem, zginął, bo się nie ugiął. To świat i ludzie okazali się gorsi niż wyobrażał sobie Jim.

F. Dostojewski Zbrodnia i kara - Świat Dostojewskiego jest ponury i zły. Ludzie też. Bohatera powieści, Rodiona Raskolnikowa, osaczył jego los: poniżająca, degra­dująca osobowość i charakter nędza. Młody, wrażliwy człowiek nie może się z nią po­godzić. Chce się uczyć, pomagać matce i siostrze, reagować na potrzeby sąsiadów, chce coś zrobić dla społeczeństwa. Czuje, że ma potrzebne do tego siły i zdolności. Jakiekolwiek działanie uniemożliwia mu brak kilku rubli na mieszkanie, odzież, chleb. Postanawia walczyć z losem, przekonuje sam siebie, że jest zdolny popełnić zbrodnię i zabija, by zdobyć tych kilka rubli. Nie był jednak mordercą, jego psychika załamała się pod ciężarem zbrodni, nie umiał nawet wykorzystać zdobytych pieniędzy, przy­znał się do winy i poszedł na katorgę. I wtedy los postawił na jego drodze Sonię, by wydobyła go z dna poniżenia. Sonia ukazała mu inny świat i nauczyła inaczej patrzyć na ludzi. Uświadomiła mu wartość miłości, współczucia, braterstwa pokrzywdzonych oraz wiary w miłosierdzie Boga. Dzięki niej odkrył w sobie nie znane dotąd, niedoce­niane wartości, zaakceptował siebie, pokochał innych ludzi, znalazł siłę do znoszenia swojego losu. Dawny buntownik pogodził się ze światem i ludźmi, przestał zmagać się z losem, nauczył się natomiast cieszyć z jego darów.

S. Żeromski Wybór opowiadań - Bohaterowie także zmagają się z losem. Siłacz­ka, Stanisława Bozowska, realizuje szlachetny cel, niesie oświatę w lud i ginie, słaba, samotna w swych wysiłkach. W podobnej sytuacji Paweł Obarecki ulega, załamuje się, rezygnuje. Doktor Piotr, mimo że rani boleśnie ojca i sam cierpi z powodu zawodu oraz rozstania z ojcem, pozostaje wierny swym ideałom. Wyjeżdża, by spłacić dług, który na jego wykształcenie zaciągnął Dominik Cedzyna.

S. Żeromski Ludzie bezdomni - Zmaganie się z losem bohaterów Żeromskiego polega na podjęciu dramatycznej walki ze światem o realizację własnych ideałów. Los w powieści przybiera postać przeciwności, które stają na drodze bohaterów. Doktor Judym musi zmagać się z własną słabością, pragnieniem miłości, szczęścia, zaznani uroków życia. Wynik tej walki zależy od jego charakteru i tę batalię Judym wygrywa, zrywając z Joasią i rezygnując z jej miłości. Ale ma do pokonania także całe zło świata i obojętność ludzką, wreszcie osobiste pragnienia i cele. Sam wybrał swój los i to jest godne podziwu. Jest jednak samotny w tej walce, ponosi wiele porażek i chyba ostatecznie poniesie w konfrontacji z losem klęskę.

Z. Nałkowska Granica - Zupełnie inaczej potoczyły się losy Zenona Ziembiewi­cza. Chciał być podobny do inteligentów z utworów Żeromskiego. Uległ jednak wpły­wom środowiska, własnym słabościom i skłonnościom. Nie miał siły Judyma, by zre­zygnować z miłości, dostatniego życia, kariery. Nie umiał przeciwstawić się naciskom z zewnątrz. Można zapytać, a gdzie to konfrontacja z losem? Zenon ulega losowi, pod­daje się, bo mu tak wygodnie, a i tak ponosi klęskę. Losem w jego sytuacji jest miej­sce, w jakim się znalazł. Był uwarunkowany pochodzeniem, środowiskiem, w które wszedł przez ożenek, kontaktami towarzyskimi, propozycjami kariery. Nie próbował podjąć walki o własną tożsamość, dlatego przegrał życie. Karząca ręka losu ujawniła się w działaniu Justyny, która wymierzyła mu sprawiedliwość ze swą krzywdę.

Literatura obozowa - Wojna stała się najokrutniejszym losem dla milionów, który na domiar złego "ludzie ludziom zgotowali ". Człowiek został postawiony w sytuacji skrajnej, dramatycznej próbie poddano charaktery i wyznawane zasady. Wielu nie sprostało tej próbie i nie można ich za to winić.

Z. Nałkowska Medaliony -Pisarka ukazała, jakiej degradacji uległy w czasie oku­pacji wartości moralne, jak ludzie naginają je do sytuacji (Profesor Spanner, Przy torze kolejowym, Kobieta cmentarna). Tak łatwiej było znieść tragiczny los. Pokazała też Nałkowska, ile siły jest w człowieku, gdy pragnie przeżyć mimo wszystko. Potrafi zdobyć się na największe ofiary, znieść niewyobrażalne cierpienia (Wiza, Dwojra Zie­lona). W tych ekstremalnych warunkach człowiek zdolny jest też do czynów pięknych, zadziwiających (Wiza).

T. Borowski Wybór opowiadań - Borowski skupił się w swych opowiadaniach obozowych na procesie zwanym złagrowaniem. Pokazał jak tragiczny los łamie czło­wieka, który, aby przeżyć, przystosowuje się, staje się zdolny do czynów, którymi gar­dziłby w normalnych warunkach. Borowski prezentuje zwyczajnych, prostych ludzi, po których nikt nie spodziewa się bohaterskich czynów. Ukazuje jak w tragicznych warunkach okupacji a potem w obozie chcieli przetrwać, przeżyć, doczekać wolności. Można było oczywiście walczyć, buntować się - ci ginęli jako bohaterowie, byli go­dni szacunku, ale martwi. Inną postawą była bierność, rezygnacja, poddanie się, ci którzy ją przyjęli stawali się w obozie muzułmanami, podczas selekcji szli do komór gazowych. Wreszcie trzecią postawą było przystosowanie się do warunków obozo­wych, podporządkowanie się prawom, zasadom panującym w obozie. Spryt, zręcz­ność, kradzież żywności, handel wymienny z funkcyjnymi, umiejętność dostania się do lepszego komanda, zdobycie funkcji sanitariusza zwiększały szansę przeżycia. Znikały zasady moralne, liczyła się tylko zwierzęca walka o byt, o przetrwanie. Czło­wiek stawał się niewrażliwy, nieczuły, obojętny na cierpienia innych. Borowski swym utworem oskarża, ale nie ludzi, którzy ulegli złagrowaniu w warunkach, w których szansę na przeżycie były niewielkie, a przetrwać można było tylko kosztem innych, oskarża system, który doprowadził do powstania obozów. Człowiek skazany na taki los mógł przeżyć tylko za cenę degradacji psychiki, rezygnacji z moralności, przyzwo­lenia na zanik wartości.

G. Herling-Grudziński Inny świat - Grudziński także ukazuje obóz sowiecki jako wynik działania złego losu, który pochwycił w swe szpony człowieka. W kolejnych częściach swego pamiętnika ilustruje różne fazy złagrowania. Usprawiedliwia wyra­źnie ludzi, którzy mu ulegli, wyjaśnia, że w "innym świecie" jest się innym, że w nieludzkich warunkach nie każdy potrafi zachowywać się po ludzku. Tym bardziej przenikliwie śledzi w ludziach wszelkie przejawy, iskierki człowieczeństwa. Z podziwem obserwuje ludzkie uczucia w nieludzkim świecie: miłość do syna, zdolność do wybaczania, przechowywanie książki z narażeniem życia itp. Największy szacunek budzi bunt Kostylewa, który postanowił, że nie będzie ,, na nich " pracował i skazywał się na okrutne cierpienia, opalając sobie rękę w ogniu. Zadziwia determinacja więźnia, który usiłował uciec z obozu czy też postawa autora, gdy zdecydował się na podjęcie głodówki. Zastanawiające są zmiany zachodzące w więźniach w dniu wolnym od pra­cy, gdy stają się nagle grzeczni, uprzejmi. Zainteresowanie budzą reakcje więźniów na wizyty rodzin kolegów, delikatność, czułość, z jaką o tych spotkaniach mówią. Szokujące wrażenie robi oaza spokoju i miłosierdzia, jaką jest obozowy szpital itp. Grudziński pragnie udowodnić, iż mimo najgorszych warunków, wobec których czło­wiek jest całkowicie bezsilny, można ocalić w sobie coś ludzkiego i to jest najwięk­sze zwycięstwo w zmaganiach z losem.

III. WNIOSKI: Z omówienia kolejnych utworów literackich jasno wynika, że głów­nym zagadnieniem poruszanym w literaturze XX w. jest problem człowieka w kon­frontacji z jego losem. Pisarzy współczesnych interesują przeważnie problemy psychologiczne. Jednostka ludzka i jej przeżycia znajdują się w centrum uwagi. Dla­czego? Świat współczesny jest coraz bardziej skomplikowany, stawia człowieka wo­bec trudnych wyborów. Poznanie świata i postaw ludzkich, sprawdzanych co dzień przez rzeczywistość, interesuje pisarzy i czytelników. Współczesna rzeczywistość, wraz z jej zagrożeniami, skłania często do wniosku, że istnieje przeznaczenie wpły­wające na losy ludzkie, kształtujące je. Wojny, konflikty narodowościowe i religijne, zagrożenie atomowe, cywilizacyjne, ruchy społeczne, terroryzm, przestępczość czy chcemy, czy nie, determinują naszą sytuację, jesteśmy zależni od świata, rzeczywistości, innych ludzi. To nasz los i musimy się z nim zmagać. Każdy staje twarzą w twarz ze swym losem. Jak wypadnie w wyniku tej konfrontacji? Załamie się? Sprawdzi? Wytrwa? Ocaleje? Oto pytania każdego z nas. Oto problemy współczesnej literatury.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Człowiek w konfrontacji z losem
Co Biblia mówi na temat konfrontacji teorii kreacjonistycznej z ewolucjonistyczną, # EWOLUCJA ŚWIATA
Wykład 1, WPŁYW ŻYWIENIA NA ZDROWIE W RÓŻNYCH ETAPACH ŻYCIA CZŁOWIEKA
CZLOWIEK I CHOROBA – PODSTAWOWE REAKCJE NA
03 RYTMY BIOLOGICZNE CZŁOWIEKAid 4197 ppt
Wzajemne wpływy między człowiekiem4(1)
człowiek
PODSTAWY ANATOMII I FIZJOLOGII CZLOWIEKA
3Zaocz Człowiek na rynku pracy zespół pracowniczy
Pochwała przyjaźni i hartu ducha w opowiadaniu ''Stary człowiek i morze''

więcej podobnych podstron