background image

22

Z

arządzanie pr

odukcją

Logistyka Produkcji

www.logistyka-produkcji.pl

SIX Sigma w produkcji

Jakość jako skutek 

uboczny

Historia Six Sigma zaczyna się w Motoroli. Podobnie jak jej wielki kuzyn System Produkcyjny 

Toyoty powstała wtedy, gdy nad przedsiębiorstwem zaczęły kłębić się czarne chmury.

M

otorola  była  na  początku  lat  siedemdziesiątych 
ubiegłego  wieku  liderem  w  produkcji  urządzeń 

do łączności bezprzewodowej. W tym czasie także ostro 
konkurowała  z  Intelem  i  Texas  Instruments  o  palmę 
pierwszeństwa w sprzedaży półprzewodników. Niestety 
doświadczenie pokazuje, że w biznesie łatwiej jest stać 
się liderem, niż utrzymać się na pozycji lidera.

 

Ó

Utrata pozycji

W końcówce lat siedemdziesiątych dominację w produk-
cji półprzewodników przejęli Japończycy. Jak to zwykle 

w „bajce” bywa, najwyższe kierownictwo firmy zignoro-
wało wszelkie sygnały ostrzegawcze dochodzące z ryn-
ku.  Motorola  szybko  straciła  swoją  pozycję  i,  chcąc  ją 
odbudować, powołała nadzwyczajną grupę roboczą kie-
rowaną  przez  syna  założyciela  firmy,  dyrektora  naczel-
nego  Boba  Galvina.  Celem  powołanego  zespołu  było 
opracowanie i wdrożenie planu odbudowy i rozwoju po-
zycji Motoroli. Motorola za sprawą napływających infor-
macji od klientów i użytkowników zdała sobie sprawę, 
że  ma  poważne  problemy  z  jakością.  Doprowadziło  to 
do opracowania czteropunktowego planu naprawy, któ-
rego głównym celem było odzyskanie pozycji Motoroli 
na  światowym  rynku.  Plan  zawierał  m.in.  punkt  doty-
czący usprawnień jakościowych, a mówiąc precyzyjniej 
dziesięciokrotnej  poprawy  jakości  w  ciągu  pięciu  lat, 
oraz  opracowania  celów  jakościowych,  które  stanowiły 
bodźce motywacyjne wszystkich pracowników szczebla 
kierowniczego. Inicjatywa ta stanowiła prawdziwy fun-
dament późniejszego Six Sigma.

Janusz Pieklik,

Business Global Consulting Polska

background image

23

Z

arządzanie pr

odukcją

Logistyka Produkcji

www.logistyka-produkcji.pl

 

Ó

Narodziny metodyki Six Sigma

Początkowo wysiłki mające na celu dziesięciokrotną po-
prawę jakości koncentrowały się na obszarze produkcji, 
bowiem  prosta  logika  podpowiadała,  że  to  właśnie  nie 
kto inny, a obszar produkcji był źródłem większości pro-
blemów  i  stanowi  potężny  potencjał  do  największych 
usprawnień. Stanowisko to jednak zostało szybko zwe-
ryfikowane przez życie i za sprawą menedżerów w pro-
gram  dziesięciokrotnej  poprawy  jakości  zaangażowano 
pracowników różnych działów, z największym akcentem 
na tych, którzy stanowią prawdziwą wartość intelektual-
ną firmy: pracowników działów projektowych. Z czasem 
Motorola dopuściła możliwość wpływania na produkty 
kolejnych  generacji  przez  klientów  i  dostawców.  Aby 
uzyskać  zadowolenie  klienta  i  poprawę  wynikó,  Moto-
rola  nauczyła  się  angażować  cały  potencjał  firmy.  Dla 
realizacji w/w celów Motorola powołała Instytut Zarzą-
dzania Motoroli.
Do  całości  brakowało  jedynie  jakiegoś  uniwersalnego 
wskaźnika, który stałby się podstawą porównania i oce-
ny  podjętych  działań.  W  tym  czasie  powstał  program 
Design for Manufacturability oraz 
metodyka  projektu  Six  Sigma. 
Głównym  obiektem  koncentracji 
metodyki Six Sigma było stworze-
nie projektu zwycięskiego wyrobu.
Metodyka  Six  Sigma  początkowo  skupiała  wszystkie 
wysiłki w zakresie jakości na wspólnym procesie pomia-
rowym.  Menedżerowie  uskrzydleni  sukcesami  szybko 
podnieśli sobie poprzeczkę i wyznaczyli jeszcze bardziej 
ambitny cel, tzn. stukrotnej, a nie dziesięciokrotnej po-
prawy jakości.
Osoby uczestniczące w szkoleniach z Six Sigma doszły 
do  wniosku,  że  korzyści,  jakie  za  sobą  niesie,  są  warte 
tego, aby stosować ją we wszystkich działach firmy, nie 
tylko w obszarze produkcji. W 1988 r. Motorola została 
wyróżniona przez rząd USA pierwszą Krajową Nagrodą 
Jakości Malcolma Baldrige’a.

 

Ó

Czym jest Six Sigma?

Six  Sigma  to  bardzo  precyzyjnie  zorganizowana,  bazu-
jąca  na  rzeczywistych  danych  metodologia  eliminacji 
wszelkich  problemów  związanych  z  jakością,  nie  tylko 
w  obszarze  produkcji,  ale  w  całej  działalności  bizneso-
wej.  Bazą  metodologii  Six  Sigma  jest  połączenie  zna-
nych technik statystycznego sterowania jakością z inny-
mi, zarówno prostymi, jak i zaawansowanymi metodami 
statystycznymi oraz z systematycznym szkoleniem całe-
go personelu, z każdego szczebla organizacji, włączone-
go w procesy i działania objęte metodą Six Sigma.
Sigma to nic innego niż znane ze statystyki odchylenie 
standardowe  w  tym  przypadku  kontrolowanego  proce-
su. Co to oznacza na produkcji? Odpowiedź jest prosta: 
99,9997  proc.  wyrobów  spełnia  wymagania  określone 
przez odpowiednią normę jakościową, co oznacza, że tyl-
ko trzy wyroby na milion mogą być wadliwe. Czy jest to 
osiągalne? Przykłady firm takich jak Motorola, General 
Electric, Microsoft, AlliedSignal, Polaroid, ABB, Kodak, 
Texas  Instruments,  IBM,  Sony,  Honda,  Canon,  Hitachi, 
Lockhead Martin itp. w pełni to potwierdzają.
W  latach  1987–1997  Motorola  osiągnęła  między  in-
nymi:  pięciokrotny  wzrost  sprzedaży,  przy  20-procen-

towym  rocznym  wzroście  zysku  netto;  oszczędności 
w wysokości 14 miliardów dolarów; wzrost kursu akcji 
średnio o 21,3 procent.
Jack Welch, najbardziej poszukiwany menedżer świata, 
do  niedawna  naczelny  dyrektor  General  Electric,  który 
sam  osobiście  uważa  się  za  sceptyka  w  dziedzinie  za-
rządzania jakością, o Six Sigma mówi jako o najważniej-
szym projekcie w historii GE.

 

Ó

Pieniądz i skutki uboczne…

Six Sigma jest procesem zadawania pytań, na które ocze-
kujemy konkretnych popartych liczbami odpowiedzi. Od-
powiedzi  mają  się  wprost  przyczynić  do  uzyskania  lep-
szych wyników. Bowiem tak naprawdę w Six Sigma nie 
chodzi o podniesienie jakości, w Six Sigma chodzi o za-
rabianie pieniędzy. Poprawa jakości i wydajności jest pro-
duktem ubocznym Six Sigma. Wynika to z natury ludz-
kiej, bowiem człowiek mierzy to, co przedstawia dla niego 
wartość. Według Jacka Welcha General Electric nie zbu-
dował swojej potęgi na wskaźnikach, ale na wartościach. 
Wartościami dla GE były na przykład satysfakcja pracow-

ników,  klientów  oraz  przepływ 
gotówki.  Miarą  dobrego  pra-
cownika  jest  jego  wydajność, 
miarą zadowolenia klienta jest 
udział  GE  w  rynku,  a  miara 

pt. przepływ gotówki oznacza w praktyce wprowadzenie 
w życie wizji firmy zorientowanej na klienta. Wracając do 
natury  ludzkiej,  odpowiednio  nagradzamy  pracowników 
na podstawie dokonywanych przez nas pomiarów.

 

Ó

Czarne i zielone pasy

W praktyce zdarza się, że przedsiębiorstwa po osiągnię-
ciu  Six  Sigma  zaprzestawały  usprawnień  –  po  prostu 
zachłystywały  się  swoją  doskonałością,  co  w  szybkim 
czasie skutkowało pogorszeniem się jakości. W Six Sig-
ma z inicjatywy Six Sigma Research Institute powstała 
bardzo ważna koncepcja – black belt (czarne pasy). Aby 
program Six Sigma mógł odnieść sukces, potrzebne są 
odpowiednie relacje pomiędzy uczestnikami Six Sigma, 
które  przenikają  przez  strukturę  organizacji.  W  struk-
turze tej uczestniczą klienci, green belts (zielone pasy), 
black belts, master black belts, championi, kierownictwo 
wyższego szczebla.
Z  czasem  pracownicy  Uniwersytetu  Motoroli  opraco-
wali  New  Six  Sigma.  Klasyczna  metodyka  Six  Sigma 
koncentruje się na wadach i  redukcji zmienności. Była 
to niezła koncepcja w latach 90. ubiegłego wieku. Z cza-
sem metodyka Six Sigma traciła w oczach szefów firm ze 
względu na fakt, że była zbyt skomplikowana, skuteczna 
tylko  w  przedsiębiorstwach  produkcyjnych  i  zbyt  wol-
no generowała zyski. New Six Sigma usprawnia biznes 
przedsiębiorstw XXI w. 

Ó

Sześć prostych zasad Six Sigma:

   zorientowanie na klienta
   zarządzanie na podstawie informacji
   proces jako sposób na uzyskanie przewagi konkurencyjnej
   aktywne zarządzanie
   nieograniczona współpraca
   doskonałość i tolerancja dla porażek

W Six Sigma nie chodzi 

o podniesienie jakości, w Six Sigma 

chodzi o zarabianie pieniędzy