background image

Znieczulenie ogólne 

osłów i mułów

Streszczenie

Abstract

Chociaż niemal każdy bez trudu odróżnia osła czy muła od konia, 
najczęściej niestety na tym kończy się nasza wiedza na temat 
różnic pomiędzy tymi gatunkami. Mimo że nie są w naszym kraju 
popularne, kwestią czasu jest, kiedy moda na ich posiadanie jako 
zwierząt towarzyszących przyjdzie do nas z zachodniej Europy. 
Osły i muły należą do koniowatych, a zatem każdy tytułujący się 
„equine practitioner” musi posiadać niezbędną wiedzę z zakresu 
chorób tych gatunków, a także ich znieczulania.

Although donkeys and mules are easily recognized to look different 
from horses, but most often that is the end of our knowledge about 
differences between these species. Despite they are not popular in 
our country, there is only the matter of time, fashion to keep them 
as a pet animals come to us from western Europe.
Donkey and mules are equine species so everyone who calls 
himself ”equine practitioner” should possess essential knowledge 
in range of their diseases and also anesthesia.

Słowa kluczowe

Key words

osły, muły, poskramianie, sedacja, znieczulenie ogólne

donkeys, mules, restrain, sedation, general anesthesia 

36

ONIOWATE

K

WETERYNARIA

W PRAKTYCE

MARZEC-KWIECIEŃ • 2/2006

C

ZYM

 

NAJOGÓLNIEJ

 

MUŁY

 

I

 

OSŁY

 

RÓŻNIĄ

 

SIĘ

 

OD

 

KONI

?

Osły i muły, tak jak konie, od wieków 

towarzyszyły człowiekowi, pomagały mu 
w pracy na roli, a także w przenoszeniu 
towarów do trudno dostępnych regio-
nów, nawet na bardzo duże odległo-
ści i wysokości. Tak jest po dziś dzień 
w wielu zakątkach świata (1). W Euro-
pie Zachodniej i Stanach Zjednoczonych 
hodowane są dla samej przyjemności 
ich posiadania, ale także do jazdy czy 
zaprzęgu (ryc. 1, 2). 

koni. Nie tylko ogólnym podejściem do 
życia i reakcją na sytuacje stresowe, ale 
także odmiennym sposobem pobiera-
nia wody, wymaganiami żywieniowymi, 
co wynika z odmiennej fizjologii. Osły, 
w przeciwieństwie do koni, są zwierzę-
tami przystosowanymi do pustynnych 
warunków życia. Mają mechanizmy 
adaptacyjne umożliwiające przeżycie 
przy niedostatku wody oraz szybkiej 
rehydratacji, kiedy odzyskają do niej 
dostęp, świetnie rozwiniętą termoregu-
lację ograniczającą stres związany z du-

Wiedza na temat mułów (hybryd Equus 

asinus Equus caballus) jest nadal skrom-
na i oparta bardziej na doświadcze-
niach hodowców i użytkowników niż 
wynikach badań naukowych. Muły to 
bezpłodne krzyżówki klaczy z samcem 
osła, choć może być również odwrotnie. 
Od ras rodziców zależą cechy użytkowe 
potomka. Ogólnie wiadomo, że muły są 
bardziej wytrzymałe od koni i szybciej 
regenerują siły po ciężkim dniu pracy. 

Osły (Equus asinus) z wiadomych 

względów jeszcze bardziej różnią się od 

lek. wet. Olga Kulesza 

doktorant, Katedra Nauk Klinicznych, Wydział Medycyny Weterynaryjnej SGGW, Warszawa

DVM Olivier Levionnois 

IPSAV, Resident in anaesthesiology Department of Clinical Veterinary Sciences, Section of anaesthesiology, 
Vetsuisse Faculty, University of Berne 

Ryc. 1.

Ryc. 2.

Fo

t. Olga Kulesza

background image

WETERYNARIA

W PRAKTYCE

KONIOWATE

MARZEC-KWIECIEŃ • 2/2006

37

żymi dobowymi wahaniami temperatury, dużo większą od koni 
zdolność wyszukiwania pożywienia, oraz prawdopodobnie dużo 
mniejszą zapadalność na choroby o wysokiej śmiertelności dla 
koni (2, 3). 

B

ADANIE

Przyjęło się mówić o osłach i mułach, że są uparte, gdyż re-

agują osłupieniem na nowe dla nich rzeczy i potrzebują przez to 
więcej czasu, żeby się do nich przekonać, co jest niestety często 
przez lekarzy lekceważone (4). Należy podchodzić do nich łagod-
nie, ale stanowczo, gdyż mają one bardzo dobrą pamięć i szybko 
się uczą. Przy pierwszym z nimi kontakcie trzeba pamiętać, że 
wbrew pozorom są bardzo zwinne, potrafią kopnąć, nawet jeśli 
jedną z kończyn ktoś trzyma w górze (5). Inaczej niż konie reagują 
na prowadzenie, iniekcje, dutkę i inne związane ze znieczuleniem 
czynności. Poza tym, tak jak w przypadku koni, ogromne znacze-
nie ma stosunek właściciela do zwierzęcia i stopień „udomowie-
nia” tego ostatniego (6).

Jest to bardzo ważne przy ocenie stanu ogólnego tych zwierząt 

przed operacją. Często bowiem nie okazują one bólu tak wyraź-
nie, jak konie (7). Ich stan musi być naprawdę ciężki, żeby dało 
się to łatwo zauważyć.

Badanie przed znieczuleniem do operacji jest takie samo jak 

u koni, powinno obejmować dokładny wywiad (dotyczący również 
wcześniejszych znieczuleń i reakcji na leki), badanie kliniczne, ba-
danie krwi oraz, w razie potrzeby, elektrokardiografię.

Badanie hematologiczne i biochemiczne krwi mogą dostarczyć 

wielu istotnych informacji na temat stanu pacjenta. Należy jednak 
pamiętać, że wartości prawidłowe dla osłów różnią się znacznie 
od tych dla koni (8). Mogą się różnić w zależności od warunków 
utrzymania i użytkowania (9, 10, 11) i powinny zostać opracowa-
ne dla każdego laboratorium indywidualnie.

Wartości referencyjne dla mułów opracowane zostały bardzo 

dawno i mają bardzo ograniczoną wartość (6). 

Istotną kwestią jest zaplanowanie płynoterapii na podstawie oce-

ny wartości hematokrytu. Osły mogą mieć hematokryt w granicach 
normy nawet przy odwodnieniu sięgającym 12-15% (2, 13)!

Prawidłowa ilość uderzeń serca na minutę dla osłów to 35 do 

55 (w zależności od kondycji i stopnia zdenerwowania), a czę-
stotliwość oddechów 20-35 na minutę w zależności od tempera-
tury otoczenia. Liczba oddechów może wzrosnąć przy wysokiej 
temperaturze jako mechanizm oddawania ciepła, tak by zapobiec 
zbytniej utracie wody przez pocenie.

Temperatura ciała w ciągu doby może się wahać w zakresie 

trzech stopni (6), normalne wartości to 36-40°C (5).

P

RZYGOTOWANIE

 

DO

 

OPERACJI

Generalnie osły i muły kiepsko tolerują iniekcje, a dodatkowo 

dutka wydaje się być zupełnie nieskuteczna. Należy pamiętać, że 
osły i muły na wszelkiego rodzaju poskramianie – pętanie, wiąza-
nie, umieszczanie w poskromie, reagują jak bydło, nie jak konie! 
Jeśli damy im czas na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji, nie 
będą walczyć, tylko poddadzą się naszym działaniom (6). 

Tak jak u koni, w celu łatwiejszej administracji leków i pły-

nów zakładamy wenf lon do żyły jarzmowej. Jednak pewne uwa-
runkowania anatomiczne czynią ją trochę trudniej dostępną. Po 
pierwsze skóra jest grubsza i „tępsza”, a co ważniejsze mięsień 
skórny szyi (musculus cutaneus colli) wraz z grubą warstwą tkanki 
łącznej podskórnej szczelnie okrywa żyłę jarzmową w 1/3 środ-
kowej długości szyi (5). Dlatego też żyłę przygotowujemy i na-
kłuwamy powyżej mięśnia. Z reguły osły i muły dobrze tolerują 
znieczulenie miejscowe, nacięcie skóry i umieszczenie wenflonu, 
ale nie wielokrotne próby! Wenflon nakierowujemy bardziej pro-
stopadle niż u koni, i powoli umieszczamy go w żyle. Następnie 

Parametr

Średnia wartość 

dla osłów wszystkich ras

RBC (#10

6

/l)

6,65

Hb (g/dl)

13,1

PCV (%)

38

MCV (fl)

57,9

MCHC (g/dl)

34,3

MCH (pg)

19,9

Płytki krwi (#10

3

/l)

330

WBC (#10

3

/l)

10,3

Neutrofile (#10

3

/l)

45,5

Limfocyty (#10

3

/l)

42,9

Monocyty (#10

3

/l)

5,1

Eozynofile (#10

3

/l)

5,4

Bazofile (#10

3

/l)

0,4

Białka osocza (g/dl)

7,3

Fibrynogen (mg/dl)

300

Parametr

Średnia wartość 

dla osłów wszystkich ras

Białka surowicy (g/dl)

7,2

Albuminy (g/dl)

3,3

Globuliny (g/dl)

3,9

Bilirubina całkowita (mg/dl)

0,1

BUN (mg/dl)

18

Kreatynina (mg/dl)

1,1

Glukoza (mg/dl)

84

Cholesterol (mg/dl)

108

CK (U/l)

64

AST (U/l)

487

ALT (U/l)

18

ID (U/l) 

3

ALP (U/l)

236

GGT (U/l)

69

LD (U/l)

427 (600 dla miniaturowych)

Nieorg. fosfor IP (mg/dl)

4,3

Ca (mg/dl)

11,8 

Mg (mg/dl)

2,6

Na (mg/dl)

141

K (mg/dl)

42

Cl (mg/dl)

102

Ryc. 3. Wartości prawidłowe dla osłów (wg 12).

Ryc. 4. Wartości prawidłowe dla osłów (wg 12).

Fo

t. Olga Kulesza

Ryc. 5.

background image

38

ONIOWATE

K

WETERYNARIA

W PRAKTYCE

MARZEC-KWIECIEŃ • 2/2006

należy go trwale przymocować – najle-
piej przyszyć (ryc. 5). Można go nawet 
dodatkowo zabezpieczyć opatrunkiem, 
gdyż szczególnie osły bardzo wytrwa-
le będą próbowały się go pozbyć (7), 
(ryc. 6). Tak samo jak u koni, w celu 
zapobiegania zapaleniu żyły należy 
kontrolować wenf lon i przepłukiwać 
go cztery razy dziennie (14).

Jedzenie nie powinno być podawa-

ne na krócej niż 12 godzin przed znie-
czuleniem, przy zachowanym wolnym 
dostępie do wody. Jeśli planowana jest 
intubacja, należy wcześniej wypłukać 
jamę ustną. 

Chociaż fizjologia i farmakokinetyka 

leków u mułów, a szczególnie u osłów, 
nie została jak dotąd dogłębnie prze-
analizowana, z doświadczeń klinicz-
nych wiadomo, że w celu wywołania 
tego samego efektu generalnie wyma-
gają większych i częściej powtarzanych 
dawek leków niż konie (15). Prawdopo-
dobnie szybciej metabolizują substancje 
aktywne (16-21).

Niektórzy autorzy kładą szczególny 

nacisk na podanie środków przeciwbó-
lowych przed planowanym zabiegiem, 
jeżeli zwierzę wykazuje dużą bolesność. 
W przeciwnym razie obserwowano za-
trzymanie akcji serca (skutecznie przy-
wróconej) tuż po indukcji (7).

S

EDACJA

 (

PREMEDYKACJA

)

Do sedacji używamy, podobnie jak 

u koni, środków z grupy 

a-2-agoni-

stów, mianowicie: ksylazyny, romifidy-
ny i detomidyny. Ich efektywność będzie 
większa, jeśli podamy je łącznie z butor-
fanolem lub L-metadonem. Skuteczną 

sedację w wielu przypadkach zapewnia 
również acepromazyna (0,04 mg/kg i.v., 
i.m., 0,4 mg/kg p.o.). 

Środek, którego zamierzamy użyć, 

dobieramy do specyfiki zabiegu, jaki 
mamy wykonać, a przede wszystkim 
do długości jego trwania. Dawkę leku 
dostosowujemy natomiast do konkret-
nego pacjenta. Jeśli zwierzę jest uległe 
i chętnie współpracuje, wystarczą niższe 
dawki. Jeśli nie, trzeba użyć większej. 
Zdarza się dosyć często, że możliwa jest 
tylko sedacja domięśniowa, po której 
dopiero można założyć wenflon i kon-
tynuować znieczulenie. 

I

NDUKCJA

Głównym środkiem stosowanym do 

indukcji u osłów i mułów jest ketamina. 
Absolutnie nie polecamy jej jako jedy-
nego środka, gdyż w tym wypadku musi 
być użyta w wysokiej dawce, co ma 
często swoje konsekwencje w postaci 
drgawek mięśniowych i ataksji w czasie 
wybudzania. Dlatego najlepiej stosować 
ją w połączeniu z diazepamem lub thio-
pentalem. Przy zastosowaniu diazepa-
mu prawidłowa funkcja układu krążenia 
i oddechowego zostanie zachowana. 
Natomiast thiopental powoduje krót-
kotrwałą depresję tych układów, tzn. 
obniżenie ciśnienia krwi i zmniejsze-
nie częstotliwości oddechów. 

Pamiętamy o kolejności podawania: 

diazepam, potem ketamina i wolno 
thiopental. (Oczywiście przepłukuje-
my wenflon pomiędzy ketaminą a thio-
pent alem, w przeciwnym razie się 
wytrącą!)

Jest kilka doniesień o przypadkach 

śmierci osłów po zastosowaniu guaife-
nezyny (23). Nie chodzi tu, jak pier-
wotnie mniemano, o toksyczność, ale 
o zupełnie inną farmakokinetykę tej 
substancji. Dlatego można ją stosować 
tylko ściśle przestrzegając dawkowania 
(~10-20 mg/kg) i podając bardzo wol-

no (~5 min)!

Jeśli zabieg, który mamy wykonać, 

jest bardzo krótki, do maksymalnie 
15 minut, sama indukcja i, o ile jest to 
potrzebne, znieczulenie miejscowe, po-

winno wystarczyć. Jeśli przewidujemy 
dłuższy zabieg, musimy przygotować 
leki podtrzymujące znieczulenie.

P

ODTRZYMANIE

Znieczulenie dożylne
Mamy dwie możliwości podtrzymania 

znieczulenia za pomocą środków do-
żylnych – podawanie bolusów w okre-
ślonych odstępach czasu lub też infuzję 
ciągłą.

Za pomocą iniekcji bolusów mo-

żemy kontynuować znieczulenie do 
45 minut.

Alternatywą może być zastosowanie 

mieszanki – „triple drip”, przygotowanej 
specjalnie dla osłów i mułów. Zawiera 
ona w 1 litrze: 300 ml 15% guaifenezy-
ny, 500 mg ksylazyny oraz 3 g ketami-
ny. Podajemy ją według efektu działania, 
monitorując głębokość znieczulenia 
i parametry kliniczne. Maksymalna 
dawka to 2,5 ml/kg/h. 

Znieczulenie wziewne
Najlepsze rozwiązanie przy zabiegach 

dłuższych niż godzinne. Tak jak u koni, 
można w ten sposób osiągnąć pożąda-
ną głębokość znieczulenia i utrzymy-
wać ją przez potrzebny do wykonania 
zabiegu czas. 

Intubację u osłów i mułów wykonu-

je się podobnie jak u koni, pamiętając 
o różnicach anatomicznych dzielących te 
gatunki. Krtań jest położona w stosunku 

do gardła nieznacznie niżej niż u koni. 
Dlatego też należy przy intubacji mak-
symalnie wyprostować szyję oraz najle-
piej zastosować wygiętą łukowato rurkę 

butorfanol

L-metadon

Ksylazyna

1-2 mg/kg i.v.

+ 0,04 mg/kg i.v. lub

+ 0,1 mg/kg i.v.

Romifidyna 

0,07-0,15 mg/kg i.v.

Detomidyna 

0,02- 0,04 mg/kg i.v.

Czas

od indukcji

Środek/część 

dawki użytej 

do sedacji 

lub indukcji 

15-20 min

ketamina ½ 

ksylazyna ½ 

25-30 min

ketamina ¼ 

ksylazyna ¼

35-40 min

ketamina ¼

ksylazyna ¼

Kombinacje

Diazepam Ketamina

 

Thiopental 

D + K

0,1 mg/kg 

2,0-2,5 mg/kg 

K + T

1,5 mg/kg

1,5 mg/kg

D + K + T

0,05 mg/kg

1,4 mg/kg

1,4 mg/kg

Ryc. 6.

Fo

t. Michał Kacz

or

ow

sk

i

Podane w tabeli dane mają wartość orientacyjną, trzeba je 
dostosować do każdego pacjenta indywidualnie

background image

40

ONIOWATE

K

WETERYNARIA

W PRAKTYCE

MARZEC-KWIECIEŃ • 2/2006

(ryc. 7). Jeśli w czasie intubacji zachowa-
ny jest odruch połykania, należy pogłębić 
indukcję. Rozmiar rurki dopasowujemy 
do wielkości pacjenta. Intubacje powinni-
śmy wykonać także, gdy stosujemy znie-
czulenie dożylne. Jest ona potrzebna nie 
tylko na wypadek sytuacji „awaryjnych”, 
ale także do suplementacji tlenu w cza-
sie znieczulenia. Ponadto odruch prze-
łykania, który może się pojawić w czasie 
znieczulenia zaintubowanego zwierzęcia, 
jest dobrym wskaźnikiem niedostatecz-
nej głębokości znieczulenia.

Najpowszechniej stosowanym gazem 

do znieczulenia jest izofluran, podawa-
ny w 100% tlenie. Osły i muły potrze-
bują zbliżonej do koni wartości MAC 
(minimalne stężenie pęcherzykowe), 
(22). Ponieważ zwierzęta te są stoika-
mi z natury, trudno na podstawie od-
ruchów ocenić głębokość znieczulenia. 
Często brak odruchów (powiekowego, 
rogówkowego) może nie świadczyć wca-
le o głębokości odpowiedniej do rozpo-
częcia operacji. Dlatego też najlepszym 
wyznacznikiem będzie ciśnienie krwi, 

szczególnie mierzone metodą inwazyjną. 
Kateter dotętniczy umieszcza się w tych 
samych miejscach, co u koni, np. w tęt-
nicy twarzowej. 

W czasie znieczulenia podajemy do-

żylnie płyny, w dawce odpowiedniej do 
wielkości i potrzeb konkretnego zwie-
rzęcia. Osły i muły, w przeciwieństwie 
do koni, rzadko wykazują hipotensję, 
ale jeśli wystąpi, podajemy dobutaminę 
w infuzji ciągłej. W warunkach tereno-
wych łatwiejsze jest zastosowanie efe-
dryny (0,1 mg/kg bolus). Jedna lub dwie 
iniekcje wystarczą na całe znieczulenie. 
(w odstępie ok. 30-45 min).

Istotnym problemem w czasie znie-

czulenia, szczególnie u osłów, jest hi-
poksemia. Generalnie osły i muły mają 
większą częstotliwość oddechów niż 
konie, a klatka piersiowa wykonuje 
znacznie mniejsze ruchy (podobnie jak 
u bydła). W czasie znieczulenia z regu-
ły oddychają spontanicznie, oddechy są 
regularne i o dużej częstotliwości, ale 
ciśnienie parcjalne tlenu we krwi tętni-
czej jest bardzo niskie. Również stężenie 
dwutlenku węgla w wydychanym powie-
trzu z reguły nie oddaje stanu faktyczne-
go. Ciśnienie parcjalne we krwi tętniczej 
jest często dużo wyższe, niżby się moż-
na tego spodziewać. Dzieje się tak naj-
prawdopodobniej na skutek zaburzeń 
wymiany gazowej w płucach oraz bezpo-
średnich połączeń tętniczo-żylnych. 

Dlatego też badanie gazów krwi po-

winno być wykonywane kilkakrotnie 
w czasie długotrwałego znieczulenia, 
aby wychwycić pojawiające się proble-
my i w porę zareagować. 

W

YBUDZANIE

Wybudzanie ze znieczulenia zależy od 

natury danego zwierzęcia, więc w przy-
padku osłów i mułów jest w większo-
ści spokojne i bezproblemowe (ryc. 8). 
W przeciwieństwie do koni nie próbują 
wstać wcześniej niż są do tego gotowe.

Jednakże, jeśli wykonywany zabieg 

był bolesny i/lub zwierzęciu podano 
duże dawki ketaminy, należy wykonać 
ponowną sedację. Do tego celu może-
my zastosować ten sam środek, co do 
sedacji przed operacją, któregoś z 

a-2-

-agonistów. Dawka powinna być pięcio-
krotnie niższa.

Problematyczne wybudzanie będzie 

znaczącym dowodem na problemy w cza-
sie znieczulenia, takie jak niedostateczne 
działanie przeciwbólowe czy też trudno-
ści z oddychaniem lub równowagą kwa-
sowo-zasadową.

L

ECZENIE

 

BÓLU

Najczęściej stosowanymi środkami są 

niesteroidowe leki przeciwzapalne – flu-
niksyna i fenylbutazon, podawane ogól-
nie. Ze względu na inną farmakokinetykę 
i krótszy okres półtrwania niż u koni 
podajemy je odpowiednio – fluniksynę 
w dawce 1 mg/kg dwa razy dziennie, a fe-
nylbutazon 3 mg/kg trzy razy dziennie.

U pacjentów w bardzo bolesnych sta-

nach, oprócz podawania leków opisa-
nych powyżej, dobrym rozwiązaniem 
okazały się plastry z fentanylem. Daje 
się je łatwo przykleić do wygolonej skóry 
w miejscu „mało ruchliwym”, a w miarę 
potrzeby dodatkowo wzmocnić mocną 
taśmą klejącą. Zapewniają one skutecz-
ne działanie przeciwbólowe na półtora 
do dwóch dni. Plaster zawierający 100 µg 
fentanylu jest odpowiedni dla osobni-
ków „dużych” i średnich”, natomiast 
dla „małych” – poniżej 100 kg – 50-gra-
mowy. Dzięki tym plastrom nie ma po-
trzeby zwiększania dawek finadyny czy 
fenylbutazonu.

Poza tym, tak jak u koni, zastosowa-

nie mają blokady odpowiednich nerwów 
(lidokaina, bupiwakaina) oraz znieczu-
lenie nadoponowe (morfina, ketamina, 
ksylazyna, lidokaina). 

Znieczulenie nadoponowe przepro-

wadzamy według tych samych zasad, 
co u koni, pamiętając o różnicach ana-
tomicznych pomiędzy tymi gatunkami 
zwierząt (5). Iniekcje wykonujemy po-
między pierwszym i drugim kręgiem 
ogonowym, nakierowując igłę pod ką-
tem 30

o

. W tej przestrzeni linia kręgosłu-

pa osła schodzi jakby ku dołowi, czyniąc 
ją szerszą od innych, a ponadto mięśnie 
długie nie są w tym miejscu zbyt grube. 
Ponieważ najczęściej wykonywanym za-
biegiem operacyjnym u osłów jest wy-

Ryc. 8.

Ryc. 7.

Fo

t. Olivier Levionnois

Fo

t. Olga Kulesza

background image

WETERYNARIA

W PRAKTYCE

KONIOWATE

MARZEC-KWIECIEŃ • 2/2006

41

cięcie sarkoidów, które bardzo często 
zlokalizowane są na prąciu, ten rodzaj 
znieczulenia jest najlepszą metodą za-
bezpieczenia pacjenta przed bólem po-
operacyjnym.

Osły i muły są generalnie wdzięczny-

mi pacjentami. Musimy tylko zaakcep-
tować ich specyficzne podejście do życia 
i pamiętać, że wbrew pozorom różnią 
się od koni. 

‰

Piśmiennictwo

1. Fielding 

D.: The number and distribution 

of equines in the world, materiały konfe-
rencyjne, First International Colloqu-
ium on Working Equines 1991; 62-66.

2.  Yousef M.K., Dill D.B., Mays M.G.: Shi-

fts in body fluids during dehydration in the 
burro
, Equus asinus, J. Appl. Physiol., 
1970, 29, 345-349.

3.  Gupta R.B. i wsp.: Lower susceptibility of 

donkeys to equine herpes virus and equine 
infectious anaemia virus in comparison to 
horses
, materiały konferencyjne, The 
Third International Colloquium on 
Working Equines 1998, 112-116.

4.  Taylor T.S., Matthews N.S.: Mammoth 

asses-selected behavioral considerations for 
the veterinarian,
 Appl. Anim. Behaviour 
Sci., 1998, 60, 283-289.

5. Burnham S.L.: Anatomical differences 

of the donkey and mule, rozdział: In depth: 
Mule/donkey medicine and surgery
, Ma-
teriały konferencyjne, AAEP, 2002, 48, 
102-109.

6.  Matthews N.S., Taylor T.S.: Anesthe-

tic Management of Donkeys and Mules
[w:] Recent Advances in Anesthetic Ma-
nagement of Large Domestic Animals
. E.P. 
Steffey (Ed.), International Veterinary 
Information Service
, Ithaca, New York, 
USA. (www.ivis.org), 2003, http://www.

ivis.org/advances/Matthews/preview/
chapter_frm.asp

7.  Matthews N. S., Van Dijk P.: Veterina-

ry Care of Donkeys, Matthews N.S. and 
Taylor T.S. (Eds.) Ithaca: International 
Veterinary Information Service, www.
ivis.org/advances/Matthews/mat-
thews/chapter_frm.asp

8.  Brown D.G., Cross F.H.: Hematologic 

values of burros from birth to maturity: 
cellular elements of peripheral blood
, Am. 
J. Vet. Res., 1969, 30, 1921-1927.

9.  Zinkl J.G. i wsp.: Reference ranges and 

the influence of age and sex on hematologic 
and serum biochemical values in donkeys 
(Equus asinus)
. Am. J. Vet. Res. 1990, 
51,408-413.

10. Mori E. i wsp.: Reference values on serum 

biochemical parameters of Brazilian don-
key (Equus asinus) breed
, J. Equine Vet. 
Sci., 2003, 23, 358-364.

11. Terkawi A, Tabbaa D, Al-Omari Y.: 

Estimation of normal haematology values 
of local donkeys in Syria
, materiały kon-
ferencyjne, The 4

th

 Int Coll Working 

Equines 2002, 115-118.

12. Zinkl J.G. i wsp.: Reference ranges and in-

fluence of age and sex on hematologic and 
serum biochemical values in donkeys (Equ-
us asinus)
, Am. J. Vet. Res., 1990, 51, 3, 
408-413.

13. Yousef M.K., Dill D.B., Mayes M.G.: 

Shifts in body fluids during dehydration in 
the burro, Equus asinus
, J. Appl. Physiol., 
1970, 29, 345-349.

14. Lankveld D.P.K. i wsp.: Factors influen-

cing the occurrence of thrombophlebitis after 
post-surgical long-term intravenous cathete-
rization of colic horses
A study of 38 cases
J. Vet. Med., 2001, 48, 545-552. 

15. Matthews N.S., Taylor T.S.: Anesthesia 

of donkeys and mules: How they differ from 

horses, rozdział: In depth: Mule/donkey 
medicine and surgery
, Materiały konfe-
rencyjne, AAEP, 2002, 48, 110-112.

16. Peck K. i wsp.: Pharmacokinetics of sulfa-

methoxazole and trimetoprim in donkeys, 
mules and horses
. Am. J. Vet. Res., 2002, 
63, 349-353.

17. Coakley M. i wsp.: Pharmacokinecis of 

flunixin meglumin in donkeys, mules and 
horses
. Am. J. Vet. Res., 1999, 60, 1441-
-1444.

18. Welfare R. i wsp.: Pharmacokinetics of 

gentamicin in donkeys. J. Vet. Pharmacol. 
Ther., 1996, 19, 167-169.

19. Matthews N. i wsp.: Pharmacokinetics 

of phenylbutazone and its metabolite oxy-
phenbutazone in clinically normal horses 
and donkeys
. Am. J. Vet. Res., 1997, 58, 
53-55.

20. Matthews N. i wsp.: Pharmacokinetics of 

ketamine in mules and mammoth asses pre-
medicated with xylazine
. Equine Vet. J., 
1994, 26, 241- 243.

21. Matthews N. i wsp.: Pharmacokinetics 

of phenylbutazone and its metabolite oxy-
phenbutazone in miniature donkeys
, Am. 
J. Vet. Res., 2001, 62, 673-675.

22. Matthews N.S., Taylor T.S., Hartsfield 

S.M.: Anaesthesia of donkeys and mules
Equine Vet. Educ. 1992, 9,198-202.

23. Matthews N.: Pharmacokinetics and car-

diopulmonary effects of guaifenesin in Don-
keys
, J. Vet. Pharmacol. Therap., 1997, 
20, 6, 442-446.

lek. wet. Olga Kulesza 

Katedra Nauk Klinicznych

Wydział Medycyny

Weterynaryjnej SGGW

02-776 Warszawa

ul. Nowoursynowska 159c

e-mail: olgakulesza@go2.pl