background image

Witam  
Tak jak obiecałem opiszę moją walkę z zmianą zegarów w mojej Bravci . 
Zegary zakupiłem na allegro , są solidnie wykonane jednakże trzeba je trochę poprzerabiać , po pierwsze zegary które otrzymałem 
były w całości tzn. jako jeden element i wszystko było by OK. gdyby nie fakt że nie pasowały otwory na wskazówki od temp. 
Silnika i poziomu paliwa , więc je porozcinałem na osobne cztery elementy , trzeba było również poobcinać trochę krawędzie 
ponieważ były troszkę za duże i nie mogłem założyć tego czarnego elementu który przychodzi bezpośrednio na tarcze ale to tylko 
kosmetyka . 
To wszystko na temat przeróbki zegarów . 
Jeśli chodzi o montaż , najlepiej zacząć od odłączenia akumulatora , ponieważ to było to moje drugie podejście do zmiany zegarów , 
przy pierwszym razie nie odłączyłem i komputer złapał błąd tzn. świeciła się kontrolka poduszki powietrznej – więc trzeba 
odłączyć akumulator ( koszt skasowania błędu w servisie kosztował mnie 130 zł ). 
Po wymontowaniu zegarów czeka Was najtrudniejsza sprawa demontaż wskazówek , najlepiej demontować zegary na całkiem 
zimnym silniku ponieważ wtedy wskazówka temp. Jest na zero i można z powrotem zamontować ją na takim wskazaniu czyli C . 
To samo z wskaźnikiem paliwa najlepiej mieć połowę baku , lub inne charakterystyczne wskazanie , co umożliwi wam założenie 
wskazówki zgodne z wcześniejszym ! 
Jeśli chodzi o obrotościomierz i predkościomierz to nie ma problemu bo jak zauważycie po włączeniu zapłonu wskazówki obu 
powinny ustawić się na 0 i tak je trzeba zamontować . 
DEMONTAŻ WSKAZÓWEK !!! 
Wskazówki bardzo ciężko zdemontować , trzeba użyć naprawdę dużej siły żeby je zciągnąć , najlepiej złapać jak najbliżej tarczy w 
miarę mocno ścisnąć i ciągnąć do góry lekko przechylając raz na jedną raz na drugą stronę - o ile wskazówki od obrotów i prędkości 
zchodzą jako tako to pozostałe dwie bardzo ciężko , trzeba użyć dużej siły ( przynajmniej w przypadku moich J )- ale wszystko z 
wyczuciem !!!! 
Wskaźniki paliwa i temp. Mają na osi jeszcze dodatkowo plastikowy element , trzeba uważać żeby tego nie pogubić , i zwróćcie 
uwagę przed demontażem jak to jest zamontowane żeby założyć to tak samo ! 
Jak ściągniecie wskazówki pod nimi są jeszcze takie oringi plastikowe które trzymają tarcze ale je łatwo zdemontować bez żadnego 
problemu . 
Później to już tylko założenie nowych tarcz wskazówek i najlepiej ( przynajmniej ja tak zrobiłem ) zamontować wskaźniki bez 
obudowy i przejechać się i sprawdzić wskazania . 
Najlepiej zapamiętajcie w jakie pozycji znajduję się wskazówka przy nagrzanym silniku to samo z obrotami silnika nagrzanego , po 
demontażu wskazówek zchodzą one już dość łatwo na szczęście i możne korygować wskazania bez większych problemów . 
Cóż myślę że to wszystko , pragnę tylko dodać iż wszelkie przeróbki robicie na własną odpowiedzialność i nie miejci do mnie 

później pretensji jak coś nie wyjdzie . 
 
Kilka odpowiedzi: 
 
A jak jest rozwiązane podświetlenie?, musiałeś wyminiać żarówki na odpowiedni kolor?  
Bo jak sie domyslam zakupiłeś tylko same cyferblaty 
 
wymiana samych żarówek nic nie da żarówki są białe , za to tarcze mają zieloną powłokę ( seryjne ) i czerwoną te które zakupiłem  
 
mamy rozumieć, że wskazówki zakłada się już po podpięciu zegarów??, (bo z tekstu jasno nie wynika) i co ma zimny silnik do 
demontażu wskazówki, rozumiem jakby było to przy jej montażu, a nie demontażu. 
 
niekoniecznie , ja załozyłem odrazu , można też po założeniuwskaźników do auta , natomiast temp. silnika ma bardzo wiele do 
demontażu ponieważ jeżeli ściągniesz wskaźniki na ciepłym silniku wskaźnik zatrzyma się na punkcie który aktualnie podaje mu 
czujnik temperatury silnika , zanim zamontujesz nowe tarcze silnik ostygnie czujnik poda że silnik jest zimny a wskaźnik bedzie 
miał zapamiętaną inną temperaturę i po montażu wskazówka warjuje  
 
> kurde jak to zrobiłeś , bo ja też marzę o zmianie podświetlenia na  
> czerwony lub niebieski , mam nawet zakupione diody .  
> Proszę o info co do sposobu wykonania !  
> Pozdrawiam i czekam na info !  
 
No jest z tym troche roboty  
1. Z przyciskami opuszczania szyb nie ma najminieszego problemu poprostu zmieniasz mikro diody na zwykłe . 
 

background image

2. Co sie zas tyczy podswietlenia pokretel na konsoli srodkowej Musisz rozmontowac obudowe pokretel ( z tym jest juz wiecej 
roboty ) i zedrzec zyletka lub jeszcze lepiej skalpelem pierwsza warstwe lakieru ( z jednej strony biala z drugiej zielona ) 
nadajacego wskaznikom kolor zielony. Pisze pierwsza bo jest tez druga - matowiaca. Jej lepiej nie zadrasnac bo bedzie potem widac 
lekko jasniejsze punkty w miejscu zadrapania. Proponuje nie uzywac zadnych rozpuszcalnikow bo natychmiast zchodza obydwie 
warstwy, tylko nozyki - robic super delikatnie. Ja jeszcze zamiast żarówek wstawiłem diody + 4 dodatkowe w obudowie pokręteł, 
oczywiście do wszystkich trzeba dołączyć opornik. 
 
3. Jesli zas myslisz o zmianie podswietlenia przyciskow w konsoli srodkowej ( pod radiem ) to niestety jest to troche pracochlonne - 
ale wykonalne.  
Musisz rozmontowac ten podluzny element. W srodku jest plytka w ktora wlutowane sa zielone diody. Twoim zadaniem jest je 
wylutowac i wlutowac nowe. Jest to o tyle meczace, ze ciezko jest trafic nowymi diodami w malusienkie otwory po starych. Kupic 
mozna identyczne wielkosciowo diody 12V ( musza miec jak najdlusze nozki - latwiej trafic na w/w otworki ).