background image

1.Powstanie aksjologii na przełomie XIX i XX 

wieku (rys historyczny) 

 
Powst a jako nauki o wart, zawdzięczamy filo XX-
wiecznej. Nie oznacza to, że filo nie interesowali się 
tą problematyka  wcześniej. W tradycji zach-europ 
problematyką wart zajmowała się najpierw etyka. 
Pod kon XIX w. wystąpiono z postulatem, by 
powołać do ist odrębną dziedzinę filo, która badałaby 
wart. Miała nią być właśnie a. Tw: Rickerta, 
Meinonga, Brentana, Sa i Hartmana. W PL 
zagadnieniami filo wart zajmowali się.: Elzemberg, 
Czeżwoski, Znamierowski, Ingarden, Tatarkiewicz, 
Stróżowski.  
 
2. Porządek dóbr według Pascala i jego racjonalne 

uzasadnienia 

 
PD u P odpowiada temu, co współ nazywamy a. P 
rozróżni od siebie 3 porz, z których każdy znajdujący 
się wyżej w hier jest 



 lepszy od niższego. Najn jest 

porz ciała. Ponad nim ducha, najwyższy miłości
Racjo uzasad takiej trychotomii są podane przez P 
kryt. Są to: 
K. TRWAŁOŚCI: czł doświadczając w życiu 
przemijaln, nędzy, dramatu szuka oparcia w dob 
trwałym, ergo: ceni dob tym wyżej im jest ono jest 
trw – dob ciel są najmniej trwałe, zmienne i łatwo 
można je stracić, trwalsze jest dob duch, najtrwalsza 
miłość, gdyż jest niezmienna. 
Kolej kryt SZCZĘŚCIE – tym wyżej cenimy dob im 
bardziej są podst szczęścia. Mówiąc o szcz należy 
oddzi od siebie szcz iluzor i nietrw od szcz rzeczyw, 
autentycz i trw. 3 kryt jest WOLNOŚĆ OD ZŁA – 
najwięcej zła związane jest z dob mater, mniej z dob 
ducho, miłość jest całkowicie wolna od zła. Kolej 
kryt POWSZECHNOŚĆ DÓBR – dob są tym wyżej 
w hier im bardziej otwierają nas na innych i 
pozwalają tworzyć więzi oraz im bardziej są 
podzielne, a zatem posiadane przez większą ilość os. 
Ponieważ dob mater zw są z postawą egoistyczną, 
zamykają nas na siebie. Dostęp do nich jest 
ograniczony, dlatego nie są one podzielne. 
Najbardziej powszechna jest miłość, gdyż jest 
najbardziej podzielna i nikogo nie ogranicza. 
Ostatnim kryt jest ŚWIADOMOŚĆ. 
 

3. F. Nietzschego krytyka wart etyki 

chrześcijańskiej 

 
 
N odrzucał moral ludzi słabych i negował wart 
przeważające we współ epoce, którą wiązał z rel chrz 
i jej kulturą.  W hier wart, ustanowionej przez rel 
chrześ najwyższą wart jest Bóg, zatem pragnąc 
zburzyć tę hier i na jej miejsce wprowadzić inną, N 
wyszedł od obwieszczenia „śmierci B”. Jego miejsce 
miał zająć nadczł. Zdaniem N, istnienia B nie da się 
uzas żadnymi arg nauk a wiara w niego i 
akceptowanie wart, które z tej wiary wynikają, jest 
największą przeszkodą dla wart życia, którą to wart 
N stawiał na czele własnej hier wart. Rel ch 
podporządkowuje życie wieczności i dlatego jest nie 
do utrzymania. W oczach N, chrz jest chorobą, 
wyrazem zawiści i resentymentu ze strony tych, 
którzy, marnie wyposażeni w siłę witalną i niezdolni 
przetrwać walki, uciekli się do ideologii sławiącej 
słabość, intelektualne ubóstwo i potulność. Stali się 
oni wrogiem nat i w interesie ich było, by stłumić i 
oczernić szlach dzielność instynktu i utwierdzić 
własną słabość. Wymyślili idee winy, wyrzutów sum, 
odkupienia, łaski i przebacz; wysławiali cnotę pokory 
i samoponiżenia, aby zepchnąć świat do poziomu 
swej własnej nędzy, aby zarazić wyższą rasę wart, 
które są wrogiem instynktu i w ten sposób zapewnić 
zwycięstwo własnemu niedołęstwu nad zdrową 
tężyzną życia. 
Tak więc krytyka moralności chrześcijańskiej była u 
N oparta na 3 zarzutach 
1)  posiada ona zasady niezgodne z naturą. Jest 

oparta na fałszywej psychologii 

2)  zbudowana jest na fikcjach 
3)  wychowuje mierny gatunek ludzi.  
 

4. Resentyment a wart według F. Nietzschego 

 
R związany jest z wprowadzoną przez N dychotomią 
na moral panów i niewolników. Jest to autorskie 
pojęcie N rozwinięte później przez Sa. Przez r N 
rozumiał zjawisko psych wynikające ze słabej woli 
mocy mające na celu ograniczyć wolę mocy panów i 
zniszczyć to, co jest jej dziełem. Ludzie silni tworzą 
wart w oparciu o swoją moc – słabi zazdroszcząc im 
tej siły, tworzą wart, które mają na celu zrównanie 
wszystkich ludzi. Wg N powinno się twórców 
zostawić, pozwolić im być ponad. R jest przez niego 
negat oceniany – to zjawisko moral, które ma swoje 
źr w biol; jest twórcze, ale twórcze w destrukcji, to 
twórczość reaktywna, nakierowana na innych, cudze 
wart, a zatem jest to mechanizm których chce 
obniżyć aktywną wolę mocy. 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

5. Wart w świecie, wobec świata i ponad u L. Lavelle’a 

 

Uczestnictwo w bycie jest dla czł źr wart. To 
uczestnictwo L określił mianem partycypacji. Party zaś 
jest „fundamentalnym dośw, na którym opiera się cała 
metafiz”. Jest ona też źr wszelkich obowiązków. L 
przyjął 2 perspektywy patrzenia na wart. 1 z nich, 
ontologiczna, mówi, że źr wart jest właśnie party. 2 
perspektywa, antropologiczna, mówi, że punktem 
odniesienia podziału wart jest świat. 
Podział antropo obejmuje wart, które są wew świata
wobec świata i ponad światem. Podział onto natomiast 
świat materialnyświadomy i duchowy. Tym 3 
poziomom życia, w podziale onto odpowiadają 3 rodzaje 
wart na poziomie antropo. Na 1 poziomie czyli w życiu 
mat istnieją wart w świecie, takie jak wart ekonomiczne 
czy emocjonalne. Są to wart zw z ciałem i świadomością 
ciała. 2 poziom – świadomości obejmuje wart wobec 
świata, tj. wart estetyczne i indywidualne. Czł na tym 
poziomie przekształca wart w znaczenia symb. 3 poziom 
życia, duchowy, obejmuje wart ponad światem, tj. wart 
moralne i duchowe. Ponad tymi wszystkimi wart ist wart 
najwyższa, pojęcie ducha czyli bycia – wart ta jest źr 
wszystkich innych wart. 
 

6. Byt a wart według R. Le Senne’a. 

Aksjologię łączy z metafizyką klasyczną, Więź z Bogiem 
możliwa jest w etycznym działaniu, etyczne 
doświadczenie = doświadczenie aksjologiczne, Wart jest 
pierwotniejsza od bycia. Samo bycie jest obojętne na 
wart. Bóg nie jest Bogiem bo „jest”, ale jest nim dlatego, 
że jest wartą. Istnienie jest wypływem wart. Bycie jest 
emanacja wart. Byt jest po to by pokazać, że wart jest 
twórcza. Wart jest źródłowa w stosunku do aksjologii czy 
ontologii. Akcent pada nie na istnienie, lecz na wart. 
 

7. Koncepcja „trzech królestw” według H. Rickerta 

 
Pogląd, który mówi, że świat składa się z bytów fiz i 
psych R nazywa dogmatem, przeoczającym pewien 
istotny rodzaj bytu. Przez wew i zew postrzeganie nie 
tylko dośw bytu zmysłowego lecz także rozumiemy 
przedmioty niezmysłowe, które nazywamy znacz lub 
tworami znaczeniowymi. Znacz nie są cielesne, nie są tez 
duchowe. Zasadniczą alt, którą zdaniem R powinno się 
wprowadzić w miejsce dualu psycho-fiz, jest alt na to co 
poddaje się rozumieniu i na to co poddaje się 
postrzeżeniu. Dlatego też R wyróżnia obok siebie 2 
światy (królestwa), z których jeden jest sensybilny (który 
wyjaśniamy) a drugi inteligibilny (który rozumiemy). 
Obok emp świata przedm częściowo sensybilnych, 
częściowo inteligibilnych istnieje 3, przedprzedmiotowy 
lub profizyczny rodzaj bytu – jest to królestwo 
immanentnego sensu, powinności, królestwo pośrednie, 
łączące 2 pierwsze światy. Należą do niego sensy aktów, 
w których podmiot odnosi się do wart. 

 

8. Kultura a wart według H. Rickerta 

 
„Czł jako istota duch nie może kroczyć z podniesionym 
czołem, gdy nie ma ponad sobą żadnego ideału.” Wart, 
jakie składają się na ten ideał „są odkrywane i wraz z 
postępem kultury – niczym gwiazdy na niebie – 
wkraczają stopniowo w widnokrąg czł”. Nie są to wart 
stare ani nowe, są to po prostu wart. Wart znajdują 
ucieleśnienie w dob kulturowych i poprzez te dob stają 
się dostępne dla czł. Dob kulturowe, np. n, szt, rodz, 
posiadają wart właściwą. Dob tym przeciwstawia takie 
dob jak procesy witalne, gosp czy tech, którym wart 
przynależy jedynie jako środek, a tym samym nie 
wyrażają one wart wł, a wart wzgl. 
To właśnie dzięki temu, że dział czł jest normowane 
przez wart czł nie jest jedynie istotą nat, lecz także twórcą 
kultury. Zdaniem R właściwy sens życia ludzkiego 
zawiera się w pracy nad urzeczywistnieniem dóbr 
kultury. Istotę kultury zaś stanowi wart, która jest przedm 
kontemplacji teoret, estetycznej lub mistyczno-rel. 
Każdemu z tych rodzajów kontem odpowiada 
odpowiednia post zajmowana przez czł (kolejno: etyczna, 
erotyczna, teistyczno-religijna), natomiast każdej z tych 
postaw odpowiada pewna wart. Wart mogą łączyć się z 
przedm rzeczywi. Czynią to na dwojaki sposób. Mogą 
tkwić w przedm rzeczyw czyniąc z nich dob. Mogą też 
pojawić się w wartow, dzieje się tak wówczas gdy akty 
psychiczne określonego podmiotu dotyczą wart. Jednak 
zarówno dob, jak i akty wartow nie są wart, lecz 
powiązaniem wart z rzeczywist. Dob zaś, tj. przedm 
wartoś, które czł urzeczywistnia, tworzą kult. R 
przeciwstawia też kulturę nat. Przeciwstawienie to 
umożliwiło mu stworzenie nowego sposobu podziału 
nauk emp z punktu widzenia przedm badania. Są to n o 
kult oraz n o nat. Obok przeciwieństwa natury i kultury R 
wprowadza jeszcze jedno przeciwieństwo: przyr i hist. N 
przyrode kształtują pojęcia ogó. Zaś n hist 
zainteresowane są jednostkowym zdarzeniem. Historia 
bada więc zdarz jednostkowe dla nich samych. N te 
włączają przedmdo pewnej całości, do szeregu 
rozwojowego. R uważa też, że w hist niemożliwymi są 
prawa ogó, choć samej możliwości znajdywanie takich 
praw nie neguje. Upatrywał on by ich raczej w jakiejś 
generalizującej n o kulturze, jaką jest np. socjo. 
 
 

9. Uczucia intencjonalne i nieintencjonalne według E. 

Husserla 

 

Zd H uczuciom przysługuje intencjo odniesienie przedm. 
Uczucie, rozpatrywane samo w sobie, zawiera int, czyli 
jest nakierowane na jakiś przedm. Za Brent H odróżnia 2 
elem relacji intencjo: int fundującą, która dostarcza 
przedm przedst i int fundowaną, która dostarcza przedm 
odczuwanego. Uczucia kierują się ku przedst sobie w 
naoczności przedm i bez tego przedst nie mogą istnieć. 
To połączenie nie zachodzi na zasadzie skojarzenia, nie 
jest to też zew stosunek przyczynowy. Uczucia nie są 
powodowane przez przedm, a przez jego przedst w taki a 
taki sposób
. O ile Brent przypisywał intencjo wszystkim 
stanom umysłu tak H twierdził, że niektóre stany nie są 
intencj – ani nastrój, ani stan ducha nie są nakier na jakiś 
przedm.  
 

10. Sądy normatywne według E. Husserla 

 
Zd norm to zd orzekające o tym jaki czł powinien 
(może, musi) być – biorą one swoją nazwę od tego, 
że wyrażają pewną normę. Zd te mają formę: „
powinien/może/musi być B
” 
gdzie A oznacza pewien podmiot (klasę)– 
niekoniecznie ist – natomiast B jest orzecznikiem 
konie lub dost, wyrażającym pewną powinność. Zd 
równoważnym do zd:  „A pow być B” jest zdpostaci: 
„A, które nie jest B, jest złym A”. Orzecz określa 
war, które muszą być spełnione byśmy mogli 
powiedzieć, że „A jest dobrym B”. H podaje tutaj 
przykład wojow, który by być dobrym wojo pow być 
dzielny. Każdy wojo, który nie jest dzielny jest 
„złym” wojo. Zd normat zakładają pewną normę 
wartującą
, która określa treść orzecznika. By 
wiedzieć jaki wojo pow być, musimy wiedzieć co to 
znaczy „dobry
”, gdyż powinność, o której mowa, 
odnosi się tylko do „dobrego” wojo. Dobro jest tutaj 
rozumiane w sposób najszerszy, jako coś co wartośc. 
Określenie normy wartuj, pozwala ust w jakich 
okolicznościach i dzięki jakim wł podmiot jest 
dobrym bądź zły. Następnie należy ustalić co w 
ocenie porównawczej jest gorsze lub lepsze. Np. jeśli 
przyjemność jest dobrem, to lepsza jest ta przyjem, 
która jest dłuższa. H używa określenia „norma 
podstawowa” nazywając normat stwierdzenie, które 
stawia ogólne wymaganie aby w jak najwyższej 
mierze realizowały się najważniejsze cechy pozyt 
orzecznika. 
 
 

11. M. Schelera polemika z formalną etyką I. 

Kanta 

 
Największym błędem K, jak twierdzi S było to, że 
oparł etykę na pojęciu obowiązku, zamiast na 
pojęciu wart. Dobry oznacza dla Kanta tyle co zgod 
z prawem
 a zły – niezg z prawem. S, odrzucając taki 
formalizm K opiera etykę na wart. Dobry czyn jest 
wtedy, gdy realizuje pozyt, dobrą wart. Tak więc 
również uświadomienie i zaakcept, a nie tylko obow 
ma być podst moral czynu. Zarzuca też K, że w jego 
etyce nie ma miejsca na miłość. Ponadto nie rozróżnił 
on [Kant] też od siebie dóbr i wart. Dobra nie są wart, 
a jedynie ich nośnikami, stanowią przedmi podłoże 
dla wart. S krytykuje też K za rygoryzm, zbytnie 
zakorzenienie w luteranizmie, tw również, że etyka K 
grzeszy formalizmem. Dobro i zło, zdaniem S, nie 
jest związane z aktem wyboru, są one zawarte w 
osobie, która ma złą lub dobrą wolę. 
 

12. Dobra a wart według M. Schelera 

 
Dobro  jest  częściowym  wcieleniem  wart;  wart 
przekracza  DOBRO,  transcenduje,  nie  można  jej 
zredukować  do  dobra;  Wart  są  bezpośrednio 
odczuwanymi fenomenami; 
Wart  są  niezmienne  i  są  pewnymi  ideałami.  Dobra 
natomiast  są  zmienne  i  stanowią  przedmiotowe 
podłoże  wart.  Jedna  wart  może  przejawiać  się  za 
pomocą równoważnych, ale odmiennych dóbr. Każda 
wart  ze  swej  natury  jest  albo  pozytywna,  albo 
negatywna. Różnice między nimi nie mają charakteru 
ilościowego, lecz jakościowy; 
S  pojmuje  dobro  jako  przedmiot  o  określonej 
strukturze  lecz  ukonstytuowany  przez  wart.  Dobro 
stanowi  rzeczową  jedność  jakości  wart,  czy  tez 
stanów  aksjologicznych,  ufundowaną  w  określonej 
wart podstawowej. W sensie ontologicznym wart jest 
pierwotniejsza od dobra lecz dopiero w dobrach wart 
stają  się  rzeczywiste.  Z  każdym  nowym  dobrem 
następuje  prawdziwy  przyrost  wart  rzeczywistego 
świata.  Natomiast  jakości  wart  są  obiektami 
idealnymi.,  tak  jak  jakości  barw  albo  dźwięków. 
Dobra nie są określane przez rzeczy lecz przez wart. 
 

13. M. S hierarchia wart i antywart (wart 

negatywnych) 

 
Ist pluralizm wart, ale są one hierarch uporząd – 
jedne są niższe inne są wyższe. Każdej z tych wart 
odpowiada antywart; wart występują parami. S 
wymienia 5 rodz wart. 
  hedonistyczne, wart przyjemnościowe: 

przyjemność, przykrość, rozkosz, ból,  

  utylitarne, wart użytecznościowe; np.: 

funkcjonalność, brak funkcjonalności, sprawność, 
brak sprawności, 

  witalne, biologiczne Wiążą się one z 

zachowaniem życia oraz zdr, zarówno psych jak i 
fiz. Wart witalne pozyt podtrzymują życie i zdr, 
natomiast wart witalne negatywne zagrażają czł. 
Są to np.: zdrowie, choroba, rześkość 

  duchowe, moralne, kulturowe; S zalicza do nich 

trzy grupy wart: estetyczne (piękno, brzydotę), 
prawne (wart tego co słuszne i tego co nie 
słuszne) oraz poznawcze (prawdziwość, 
obiektywność); 

  rel, sacrum i profanum; wart te są absolutne; W 

związku z wart św. ludzie przejawiają uczucie 
najwyższej czci i przypisują im najwyższe oceny; 

Wart tworzą a aprioryczne królestwo, mają char 
obiektywny. S postuluje określony kierunek działania 
czł. Mianowicie stajemy się tym lepsi pod względem 
moral, im bardziej w naszym postępowaniu liczymy 
się z obiektywną hier wart. Zadaniem czł jest 
rezygnacja z wcielania w życie wart negatywnych 
oraz możliwie najszersza realizacja wart wyższych a 
zwłaszcza najw, zakładając gotowość wyrzeczenia 
się – w razie konieczności wyboru – wart pozyt 
niższych. Podkreśla przy tym, że wart podst są wart 
niższe, które często są potrzebne do realizacji tych 
wyższych. 
 

 
 
 
 
 

14. Schelera aprioryczne prawa istnienia wart: 

 
Wypowiedzi aprioryczne narzucają się świadomości 
jako oczywiste, nie odnoszą się one też do żadnego 
konkretnego przedmiotu. Scheler wyróżnia 4 
aprioryczne prawa istnienia wartości. Są to: 
istnienie wart pozytywnej samo jest wartą pozytywną 
nie istnienie wart pozytywnej samo jest wartą 
negatywną 
istnienie wart negatywnej samo jest wartą negatywną 
nie istnienie wart negatywnej samo jest wartą 
pozytywną 
 

15) Rola miłości w odsłanianiu wart według M. 

Schellera 

-  Wart  oraz  hierarchiczne  zależności  między  nimi 
poznajemy  intuicyjnie,  uzyskawszy  bezpośrednio 
kontakt z  fenomenami,  w  których  się  one  ujawniają. 
Intuicja  ta  nie  posiada  charakteru  intelektualnego, 
lecz  raczej  emocjonalne,  jej  akty  nie  są  aktami 
rozumu,  lecz  „serca”.  Wyniki  poznawcze  tej 
szczególnej  intuicji  stanowią  podstawę  dla  każdej 
moralnej  decyzji,  ponieważ,  aby  postąpić  dobrze, 
należy,  zdaniem  Sa,  wiedzieć,  jak  jest  zbudowany 
świat wart.  
- Miłość odsłania wart 
-  Zamiast  trapić  się  tym,  co  możemy  znaleźć  w  nas 
samych,  za  pomocą  spostrzeżenia  wewnętrznego, 
powinniśmy raczej zwrócić uwagę na to, co odsłania 
się nam w percepcji uczuciowej, w akcie wyboru, w 
miłości i nienawiści. 
 

16) D. von Hildebranda kryt odróżniające to, co 

subiektywnie zadawalające.. 

 
H wyróżnia 3 rodzaje wart: 

 

to, co wartowe samo w sobie; 

 

to, co jest obiektywnym dobrem dla 
osoby;  

 

to, co jest jedynie subiektywnie 
zadawalające. 

Pierwsza kategoria wskazuje na wart samą w sobie. 
Druga określa jakiś przedmiot wartowym poprzez 
odniesienie do dobra osoby. W trzeciej, dobrem jest 
to, co przynosi subiektywne samozadowolenie. 
Już sam język wskazuje, na istotne różnice pomiędzy 
tym co wartowe samo w sobie, a tym co jedynie 
subiektywnie zadowalające: przyjemne może być coś 
DLA kogoś, natomiast bohaterskie czy szlachetne 
jest samo w sobie. 
Zarówno wart jak i to, co subiektywnie zadowalające 
może sprawiać radość, ale natura tej radości pokazuje 
istotną tych dwóch rodzajów ważności. 
Autentyczne wart powodują nasze zadowolenie, 
determinują dobre samopoczucie, nie są one 
wynikiem naszego dobrego samopoczucia, 
szczęśliwość jest raczej epifenomenem 
towarzyszącym kontemplowaniu wart, rodzi się w 
spotkaniu z samoistnie ważnym przedmiotem. 
Czerpiemy szczęście z samego istnienia wart. To 
szczęście, z konieczności obejmuje wiedzę o 
wewnętrznej ważności przedmiotu. Ważności 
przedmiotów posiadających autentyczną wart nie 
możemy zmienić, bowiem wynika ona z jego własnej 
pozycji, nie zaś z naszej reakcji na niego. W 
przeciwieństwie wart autentycznych, w przypadku 
tego, co subiektywnie zadowalające satysfakcja jest 
tym co determinuje przysługujące znaczenie. 
Inna różnica polega na sposobie w jaki wart się do 
nas zwracają – wart autentyczne wymagają byśmy się 
do nich w odpowiedni sposób ustosunkowali, żądają 
od nas adekwatnej odpowiedzi. Wart subiektywne 
pociągają nas i zapraszają, ale nie jesteśmy 
zobowiązani im odpowiadać – możemy zdecydować 
jak się wobec nich zachowamy. 
Wart autentyczne pozwalają nam wyjść poza granicę 
własnego egocentryzmu, uczestniczyć w tym co 
naprawdę ważne. Wart subiektywne wręcz 
przeciwnie – sprawiają, 
 

17) D. von Hildebranda koncepcja wart 

jakościowych i ontycznych 

 
W obrębie wart rozgranicza Hildebrand wart 
jakościowe i ontyczne. Rodziny wart jakościowych 
są uhierarchizowane: 
- najmniej ważne są – witalne,  
- ważniejsze od nich są – etyczne, 
- a ponad tymi stoją - intelektualne,  
- które znajdują się pod wartami moralnymi
Od  wart  jakościowych  odróżnia  on  wart  ontyczne, 
czyli  takie,  które  wiążą  się  z  samą  istotą  pewnego 
rodzaju bytów
.  
Pomiędzy  wartami  ontycznymi  a  jakościowymi 
zachodzi szereg różnic:  
-  ile  te  drugie  posiadają  swoje  odpowiedniki 
negatywne 

(np. 

uczciwość 

odpowiada 

nieuczciwości),  pierwszym  nie  przeciwstawia  się 
żadna wart,  
- o ile wart jakościowe wykazują pewną niezależność 
od  bytu,  który  ją  ucieleśnia  (np.  piękno  wobec 
kobiety),  wart  ontyczne  w  sposób  ściślejszy  są 
związane ze swoimi nosicielami,  
-  o  ile  wart  jakościowe  mogą  się  ucieleśniać  w 
różnym stopniu (np. ktoś jest przystojny, a ktoś inny 
bardziej  przystojny),  wart  ontyczne  nie  są 
stopniowalne.  
Wart  ontyczne  uhierarchizowane  są  w  następujący 
sposób:  
-  wart  ontyczna  istoty  żywej  jest  wyższa  od  wart 
ontycznej przedmiotu nieożywionego,  
- wart ontyczna osoby przewyższa jedną  i drugą,  
- najwyżej w hierarchii znajduje się Bóg.     
 
 
 
 
 
 
 
 

background image

18) D. von Hildebranda koncepcja obiektywnego 

dobra i zła dla osoby 

Wyróżnia on trzy rodzaje wart: 
- to, co wartowe samo w sobie; 
- to, co jest obiektywnym dobrem dla osoby;  
- to, co jest jedynie subiektywnie zadowalające.  
Pierwsza kategoria wskazuje na wart samą w sobie. 
Druga określa jakiś przedmiot wartowym poprzez 
odniesienie do dobra osoby. W trzeciej, dobrem jest 
to, co przynosi subiektywne samozadowolenie. W 
opinii Hildebranda etyka hedonistyczna i 
emotywistyczna zasadniczo ocenia wszystko z 
punktu widzenia tego, co subiektywnie zadowalające. 
Posługuje się ona relatywistycznym pojęciem wart, 
pomijając to, co jest wartowe samo w sobie. 
Etyka arystotelesowsko-tomistyczna natomiast 
wykorzystuje kategorię obiektywnego dobra dla 
osoby. Wart ma tu charakter relacyjny i dlatego 
potrzebuje dopełnienia przez to, co wartowe samo 
w sobie. 
W opinii Hildebranda, wart jest kategorią 
pierwotniejszą niż dobro dla osoby. Jest ona 
własnością przedmiotu i ujęcie jej następuje wprost, 
drogą intuicji. Samo natomiast obiektywne dobro 
dla osoby konstytuuje się poprzez odniesienie do 
natury człowieka. I tak filozof ten wskazuje na 
niższe obiektywne dobra dla osoby (dobra 
przyjemnościowe, elementarne czy utylitarne) i na 
wyższe obiektywne dobra dla osoby (dobra 
uszczęśliwiające, posiadanie wart). Te dwa typy 
dóbr znajdują się jednak w dwu różnych relacjach 
do osoby. Poszukując racji dla tych relacji (po 
stronie podmiotu), Hildebrandt wskazał, że 
ostateczną podstawą wart ludzkich potrzeb i 
odpowiadających im dóbr dla osoby, jest wart 
samej osoby ludzkiej .  
Dobro to oddaje wart osoby ludzkiej w pełniejszy 
sposób. Uwzględnia ono bowiem te aspekty bycia 
osobą, dzięki którym człowiek prowadzi życie 
duchowe (nie tylko w znaczeniu religijnym). 
Odkrycie i przeżywanie wart intelektualnych, 
estetycznych czy duchowych prowadzi człowieka do 
głębszego poczucia samorealizacji niż czyste 
doznania cielesne czy psychiczne. Nie oznacza to 
oczywiście, że obiektywne dobro dla osoby wyklucza 
obecność dobra subiektywnego. Nie chodzi tu o 
wykluczenie, ale o podporządkowanie. Dobro 
subiektywne posiada właściwe sobie miejsce, o ile 
nie jest w sprzeczności z dobrem obiektywnym, a co 
więcej pomaga w jego realizacji.  
 

19) Samoistność wart według N. Hartmanna 

- Wart mają charakter a priori, nie wypływają z 
doświadczenia 
- Pochodzą z „innego świata” 
- Doznanie wart ma charakter czysto egzystencjalny 
nie teoretyczny; 
- Wart nie mierzy się tak jak obiektywnych miar 
- DOZNANIA SA NAJBARDZIEJ ISTOTNE 
- Gdyby wart nie były aprioryczne, nie mogło by 
istnieć sumienie; 
- Sumienie osądza – świadomość moralna: 
 

a) Służy doskonaleniu człowieka 

 

b) Z francuskiego współ wiedza 

- Wart są istotnościami natomiast materia jest ich 
elementem treściowym; 
- Istotność wart jest transcendentna, nie zależy od 
materii 
- Świadomość nie może wytwarzać i ustanawiać wart 
- Wart są idealnymi bytami SAMODZIELNYMI – 
nigdy nie będą w pełni poznawalne, są niezależne od 
świadomości 
Hartmann  uznaje  wart  za  idealny  byt  samodzielny. 
Według  niego  nawet  akt  poznania  nie  uchwytuje 
nigdy w pełni samodzielnego bytu.  
Każde  istnienie  realne  zawiera  w  sobie  moment 
idealny.  Wart,  jako  byt  idealny  zachowuje  obojętny 
stosunek do zdarzeń. Wart nie mają takiej natury jak 
byty  matematyczne,  ale  w  specyficzny  sposób 
wzywają  nas  do  ich  urzeczywistnienia  (realizacji). 
Wart nigdy nie jest nam dana przez doświadczenie – 
jest dana apriorycznie.  
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

20)  Złudzenie  aksjologiczne  i  ślepota  na  wart  według 
N. Hartmanna 
Pojęcie „slepota na wartości” zostało wprowadzone przez 
Schelera i oznaczało skrajną postać zakłocenia 
poznawania wartości. . Ze złudzeniem, zdaniem Schelera, 
mamy do czynienia wówczas, gdy coś jest „dane” w 
naoczności, mimo, że faktycznie nie istnieje. W złudzeniu 
następuje przesunięcie warstw bytu: temu, co jest jedynie 
dane zostaje przyznane realne istnienie. Głównym 
złudzeniem aksjologicznym jest przesunięcie świata 
wartości z zewnątrz do wewnątrz, z dziedziny 
przedmiotowej w dziedzinę świadomościową. Ślepota 
jest skrajną postacią złudzenia aksjologicznego. 
Niezdolnością do przeżywania jakości aksjologicznych. 
Hartmann twierdzi, że aby zrozumieć ten fenomen wcale 
nie potrzeba przyjmować zawodności odczucia wartości. 
Odczucie wartości jest treściowo ograniczone i nie może 
objąć wszystkich wartości na raz. Dopiero w miarę 
dojrzewania staje się na nie wrażliwe. Świadomość 
aksjologiczna ujmuje wartości zgodnie z prawem 
otwierania się na nie. 
 

21) Klasy wart według N. Hartmanna 

 

H  dokonał  szczegółowego  opisu  różnych  klas  wart, 
zwłaszcza  moral  i  estetycznych,  jednakże  ogólnej 
klasyfikacji  wart  właściwie  nie  przeprowadził.  Uważał, 
że  teoria  wart  jest  jeszcze  dyscypliną  zbyt  mało 
rozwiniętą, aby mogła w sposób zadowalający spełnić to 
zadanie. Niemniej, w kilku miejscach wyróżnia on pewne 
podstawowe 

klasy 

aksjologiczne, 

które 

należy 

uwzględnić. W „Aesthetik” wymienia sześć różnych grup 
wart: 
- wart dóbr, do których zalicza wszelkie wart utylitarne i 
instrumentalne,  ale  także  wiele  wart  samoistnych,  jak 
wart życia lub szczęścia 
- wart hedoniczne, czyli wart tego, co przyjemne 
- wart witalne 
- wart moralne 
- wart estetyczne 
-  wart  poznawcze,  do  których  należy  właściwie  tylko 
jedna wart – prawda 
 
W  świecie  idealnym  wart  są  zhierarchizowane  „piętra 
wart” 

1. Hedoniczne 
2. Utylitarne 
3. Duchowe 

Nie  zachodzi  związek  ufundowania,  wart  są  niezależne 
od siebie; 
 
 

22) Wart dóbr a wart moralne według N. Hartmanna 

 

Każda  wart  moralna  jest  wartą  pewnego  postępowania, 
postępowanie  jest  jednak  zawsze  postępowaniem  wobec 
kogoś.  Tak  więc,  każda  wart  moralna,  z  jednej  strony 
odnosi  się  do  osoby  jako  do  podmiotu,  z  drugiej  zaś 
strony, do osoby jako do przedmiotu aktu moralnego. 
H.  wyróżnia  w  każdym  moralnie  wartowym  akcie  dwie 
różne  wart  intencji,  z  którą  spełniony  jest  akt  i  wart 
intendowana  w  akcie.  Pierwszą  stanowi  sama  wart 
moralna,  drugą  fundująca  ją  wart  pewnego  dobra  lub 
stanu  rzeczy,  polegającego  na  tym,  iż  owo  dobro 
przypada  określonej  osobie.  Moralnie  dobry  jest nie  ten, 
kto chce nim być, lecz ten, kto chce urzeczywistnić dobro 
stanu rzeczy. H. uważał, że nie jest tak, iż do wart moral – 
czy  do  własnych,  czy  do  cudzych  –  w  ogóle  nie  można 
dążyć.  Gdyby  tak  było,  nie  miałby  sensu  proces 
wychowania ani  samodoskonalenia. Wychowawca,  który 
stara  się  ze  swoich  wychowanków  zrobić  uczciwych 
ludzi, dąży do realizacji pewniej wart etycznej.  
H.  odróżnia  wart,  których  w  ogóle  nie  da  się 
urzeczywistniać, to jest realizować przez działanie. Są to 
takie  wart moralne  jak  czystość  czy  niewinność  –  cnoty, 
które  jedynie  można  mieć  i  utracić,  ale  których  nie 
sposób nabyć i odzyskać. 
Dobro  moralne  jest  wartą  aktów,  które  prowadzą  do 
realizacji wart wyższej. 
Podstawowe wart moralne: 
-  moralna  szlachetność,  przejawiająca  się  w  dążeniu  do 
wart wyjątkowych,  
- moralna pełnia polegającą na wszechstronnym otwarciu 
i uwrażliwieniu na wart rozmaitego typu,  
-  moralna  czystość,  której  istotę  stanowi  pierwotna 
niewinność i bycie nieskażonym przez zło. 
Wyróżnia  trzy  grupy  wart  bardziej  szczegółowych, 
związanych  z  określonymi  sferami  ludzkiego  życia  i 
postępowania, które nazywa wartami cnót: 

cnoty 

właściwe 

moralności 

starożytnej 

– 

sprawiedliwość, mądrość, dzielność, opanowanie i inne.  
-  wart  charakterystyczne  dla  moralności  chrześcijańskiej 
– np. miłość bliźniego, pokora, zaufanie.  
-  inne  wart, nie  obecne  w  powyższych  i  odkryte  dopiero 
współcześnie,  takie  jak  Nietzscheańska  „miłość 
dalekiego”, wart osobowości lub osobowej miłości. 
Pluralizm wart moral pogłębia się przez to, że znajduje on 
wśród nich wart konfliktowe lub antynomiczne. 
W  takiej  sytuacji  mamy  do  czynienia  z  dwiema 
równorzędnymi  lub  bliskimi  rangą  wartami,  z  których 
każda  domaga  się  realizacji,  a  zarazem  wyklucza 
urzeczywistnienie drugiej. 
Czasem, takie wart, które same w sobie można pogodzić ( 
np. miłość i sprawiedliwość), w konkretnej sytuacji mogą 
popadać w nieuchronny konflikt, „walczyć” o miejsce  w 
sferze realności. 
Każdej  parze  wart  negatywnych  odpowiada  pewna  para 
pozytywnych wart moral. 
Synteza  wart:  np.    męstwo  stanowi  syntezę  śmiałości  i 
roztropności 
 
23)  Rozróżnienie  między  wartami  niskimi-silnymi  a 
kruchymi-wysokimi według N. Hartmanna.  
-  Wart  wysoki  są  przez  ludzi  wyżej  cenione,  są  kruche, 
nie  można  ich  nakazać,  możemy  je  sobie  tylko  życzyć; 
uwrażliwiać się na nie 
- Wart niskie są mniej cenione, to np. wart materialne, są 
silne, chroni je prawo.  
Kto urzeczywistnia wart najwyższe, uzyskuję największą 
zasługę,  kto  narusza  wart  najmocniejsze,  ponosi 
najcięższą winę. 

24. Wart estetyczne i ich obiektywne 

ugruntowanie według R. Ingardena 

 

Wart estetyczne, takie jak piękno i brzydota, należą 
do specjalnej grupy wart kulturowych. Od wart 
estetycznych Ingarden odróżnia wart artystyczne. 
Wart artystyczne ujawniają się w dziele jako jego 
szczególna kwalifikacja, nie należą do kategorii 
przyjemności, podstawą ich istnienia są właściwości 
samego dzieła. Wart artystyczne są czymś co 
występuje w samym dziele i w nim ma ugruntowanie 
bytowe, sprawia też, że dzieło sztuki ma specyficzny 
charakter pozwalający odróżnić je od innych tworów 
kultury. Natomiast wart estetyczna jest czymś, co 
pojawia się w przedmiocie estetycznym in concreto
jako szczególny moment naoczny, determinujący 
całość tego przedmiotu. U podłoża wart estetycznej 
znajduje się dobór jakości estetycznie wartowych, 
które są ufundowane na doborze własności 
umożliwiających ich pojawienie się w przedmiocie. 
Postrzeganie przedmiotu estetycznego wymaga 
aktywności podmiotu. Aktywność ta współtworzy 
przedmiot estetyczny, dlatego też dwa przedmioty 
estetyczne powstałe na podłożu jednego i tego 
samego działa sztuki mogą się wzajemnie między 
sobą różnić także co do wart estetycznej. 
Wart estetyczne są ugruntowane w podmiocie, jak i 
w podłożu bytowym. 
Ingarden odróżnia trzy odmienne typy jakości dane w 
obcowaniu estetycznym z dziełem sztuki. Są to: 
jakości estetycznie obojętne (twardość stopu z 
jakiego wykonana jest rzeźba), estetycznie wartowe 
(oryginalność, banalność) i pozytywne (piękno) lub 
negatywne (brzydota) jakości wart. Ta ostatnia jakość 
determinuje jakość odpowiedniej wart. Uwrażliwia 
ona podmiot na jej percepcję oraz pobudza do 
spełnienia pewnych faz przeżycia estetycznego, 
zwłaszcza na reakcję emocjonalną, która czyni 
podmiot zdolny do odkrycia i uznania wart 
estetycznej. 
 
25) J. Tischnera etyka wart 
-  Zajmuje  się  on  nie  etyka  normatywna  a  etyką 
aksjologiczną czyli etyka wart; 
- Etyka wart jest personalistyczna 
-  Człowiek  z  natury  jest  istota  etyczną,  żyje  w  śród 
wart; dąży do nich i w nich odnajduje swój byt; 
-  Człowiek  jest  bytem,  który  sam  siebie  określa;  jest 
tworzywem dla wart 
-  Nadzieja  kieruje  człowieka  ku  wart  by  nadać  jego 
życiu sens 
-  E.  aksjologiczna  stawia  człowieka  wobec  wart;  to 
od  niego  zależy,  które  wybiera;  człowiek  tworzy 
konkretnie  i  nie  powtarzalnie;  człowiek  jest  jak 
artysta malujący obraz 
-  Doświadczenie  drugiego  człowieka  odsłania  nam 
wart.  Obecność  drugiego  stawia nas  wobec  jakiegoś 
wyzwania 
- Etyka jest próbą teorii wart 
-  Wart  przychodzą  na  myśl  gdy  pojawia  się  inny 
człowiek; 
- Aksjologia wymaga odwagi 
Stosunek do wart wymaga harmonii; 
 
T wyróżnia 6 klas wart: 
Wart dóbr – utylitarne 
- Wart hedoniczne 
- Wart witalne 
- Wart moralne – dobro 
- Wart Estetyczne – piękno 
- Wart poznawcze – prawda 
 
Są 2 rodzaje Ja: 
a) 

Ja 

aksjologiczne 

(pozaempiryczne, 

jest 

nieokreślone,  ale  indywidualne)  Nigdy  jedno  Ja aks. 
nie jest cenniejsze od innego Ja aks. 
b) Ja empiryczne, może być ich kilka w jednym „ja”. 
Np.  Jednocześnie  występuje:  ja  lekarz,  ja  ojciec,  ja 
mąż, ja syn. 
Jeśli nie solidaryzuję się z którymś z tych „ja”, może 
dojść  do  wewnętrznego  rozdarcia.  Np.  Powiem:  „ja 
tego nie zrobiłem”, mimo, że zrobiłem. 
Miłość  jest  odkryciem  i  zaakceptowaniem  inności 
innego Ja 
Nie  da  się  oderwać  istnienia  od  dobra.  Dobro  nigdy 
nie jest dobrem absolutnym. 
Moje  miejsce  jest  tu  i  teraz,  ten  świat  jest  moim 
światem.  Żadne  urealnienie  nigdy  nie  wyczerpie  ja 
aksjologicznego. 
Ciasnota  aksjologiczna  –  Pojawia  się  gdy 
pielęgnujemy  jedne  wart  kosztem  zaniedbania 
innych.  (np.  Tępy  kulturysta,  czy  słabowity 
intelektualista)  
Każdy  stosunek  do  każdej  wart  powinien  być 
harmonią między wartami. 
Kultura to wart. Łączy się ona z odpowiedzialnością. 
Może  być  źródłem  cierpień.  Należy  zachować 
równowagę 

między 

„nowym”, 

„stary”

background image