background image

 

 

 

 

 

 

Grzegorz Strzelczyk, ks. 

 

 

 

K

ONSPEKTY

 

 

R

OZMÓW 

E

WANGELICZNYCH

 

 
 

(OŻK-ONŻ

 

I

O

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Rivera - Katowice 1997 

 

background image

 

 

 

 

 

Wydanie II poprawione 

 

 

 

 

 

 

 

background image

 

  Wprowadzenie 

 

  Solidne  przygotowywanie  się  do  prowadzenia  spotkań  w  grupie  jest  często  zadaniem  spę-

dzającym sen z powiek animatora (także w znaczeniu dosłownym). Jest tak z wielu powodów - 

każdy, kto miał szczęście posługiwać w czasie rekolekcji zna je doskonale, więc nie muszę ich 

wymieniać. Próba zredagowania nowej wersji konspektów jest w pewnym sensie konfrontacją z 

jedną spośród trudności na jakie napotyka animator w trakcie trwania Oazy.  

  W zasadniczych zarysach (tematy poszczególnych spotkań) niniejsze opracowanie pozostaje 

w  ramach  schematu  zawartego  w  Podręczniku  ONŻ  pierwszego  stopnia.  Jednak  szczegółowe 

rozwiązania poszczególnych zagadnień, wykorzystane cytaty biblijne i ogólny rozkład akcentów 

uległy dość daleko idącym zmianom. Silny akcent został położony z jednej strony na sakramen-

ty będące podstawą życia chrześcijanina (a szczególnie na praktyczną stronę ich przeżywania i 

przygotowywania się do nich), z drugiej strony zaś - na doświadczenie spotkania z żyjącym dziś 

Jezusem, który pragnie prowadzić człowieka przez życie (doświadczenie to może mieć decydu-

jącą rolę w nawróceniu i przemianie życia uczestników). Akcent usiłowałem położyć na to, co 

wiąże się z trudnościami codziennego życia (stąd wiele miejsca poświęconego rachunkowi su-

mienia i sakramentowi pokuty). Generalnie chodzi o to, by uczestników nastawić realistycznie 

do  rzeczywistości,  w  jaką  wejdą  po  powrocie  do  domów  -  może  ich  to,  jeśli  nie  uchronić,  to 

przynajmniej  przygotować  na  to,  co  ma  przyjść  (a  co  zwykle  kończy  się,  jak  to  określają 

uczestnicy "kompletnym dołkiem" czy "spadnięciem na głowę").  

  Spotkanie obliczone jest na około półtorej godziny - oczywiście jest to czas umowny, prawie 

wszystko  zależy  tu  od  grupy  (lub od  kontaktu animator  -  grupa). Centrum stanowić  powinno 

rozważanie  Słowa  Bożego,  na  nie  trzeba  położyć  największy  nacisk.  Ilość  cytatów  biblijnych 

przeznaczonych na jedno spotkanie została zredukowana, by uniknąć konieczności "galopowa-

nia" od cytatu do cytatu (starałem się unikać przytaczania maksymalnej ilości tekstów na po-

parcie danej prawdy - Słowo Boże broni się samo, trzeba mu tylko dać na to czas).  

  Sporo  czasu  powinno  być  przeznaczone  na  dzielenie  się.  Bardzo  często  grozi  animatorowi 

skupienie się na "teoretycznych" wypowiedziach uczestników, które nie oddają w pełni ani ich 

rozumienia problemu, ani (tym bardziej!) jego przeżywania. Dzielenie się jest zatem szansą do 

uchwycenia wszelkich  wątpliwości,  trudności, lęków,  problemów  emocjonalnych. Opierając się 

na  nim  można  potem  w  indywidualnych  rozmowach  z  uczestnikami  wypracować  rozwiązania 

odpowiadające konkretnie ich sytuacji życiowej. Sprowokowaniu aktywności uczestników służyć 

też  mają  ćwiczenia  aktywizujące  wplecione  w  niektóre  spotkania  (istnieje  jednak  niebezpie-

czeństwo, że niedostatecznie kontrolowane pochłoną zbyt wiele czasu). Czas trwania zarówno 

dzielenia się, jak i ćwiczeń trzeba bardzo roztropnie kontrolować. 

  Modlitwa  nie  powinna  być  traktowana  tylko  jako  wprowadzenie  i  zakończenie  spotkania  - 

jest jego integralną częścią. Jezus jest obecny w małej grupie rozważającej Jego Słowa, zatem 

obecność tą trzeba podkreślić poprzez modlitwę. Poza tym - formacja chrześcijanina dokonuje 

się (może nawet przede wszystkim) na modlitwie. W konspektach ograniczyłem się jedynie do 

bardzo krótkich sugestii dotyczących kształtowania tej modlitwy - praktyczne rozwiązania i tak 

musi wypracować animator wraz z grupą.  

  Spotkanie powinno rozgrywać się jako dialog członków grupy. Nie sposób oddać tego w kon-

spektach  -  praktycznie  wszystko  zależy  tu  od  animatora  i  możliwości  grupy.  Nieudolną  próbą 

pomocy  w  kształtowaniu,  w  prowokowaniu  dialogu  są  pytania  towarzyszące  w  konspektach 

większości tekstów biblijnych, jednak należy je traktować raczej jako inspiracje, a nie gotowe 

wzorce. 

  Opracowanie  to  powstało  przede wszystkim w  oparciu  o  konkretne  doświadczenia rekolek-

cyjne. Rozwiązania, które zostały zastosowane w trakcie prowadzenia spotkań w grupach, zo-

stały poddane pewnej teologicznej obróbce i uporządkowaniu. Niemniej jednak mogą być nadal 

naznaczone pewną jednostronnością (jak każdy zapis konkretnego doświadczenia). 

background image

 

  Szczerze mówiąc sam nie wierzę w możliwość stworzenia idealnych konspektów - życie jest 

zawsze bogatsze niż to, co da się utrwalić na papierze i sytuacja animatora pozostaje zawsze 

sytuacją artysty, który tworzy swe dzieło częściowo dzięki w pocie czoła wypracowanej techni-

ce,  częściowo  dzięki  geniuszowi,  którym  został  obdarzony,  częściowo  zaś  dzięki  natchnieniu 

przychodzącemu nie wiadomo skąd. (W jednym tylko nasza sytuacja jest lepsza: znamy źródło 

naszego "natchnienia" - jest nim Duch Święty.) Konspekty rozmów ewangelicznych są częścią 

owej "techniki", animatorskiego warsztatu, który trzeba umiejętnie wykorzystać. Moim zamie-

rzeniem było przede wszystkim dostarczenie takiego "materiału", jednak w formie na tyle "ob-

robionej, by nadawał się w sytuacjach "awaryjnych" do bezpośredniego wykorzystania w trak-

cie spotkania. Zasadniczo jednak konspekty te mają pomóc w solidnym, wcześniejszym przy-

gotowaniu  się  do  rozmowy  ewangelicznej.  Chodziło  mi  o  maksymalne  zaoszczędzenie  czasu 

animatora, dlatego wszystkie wykorzystywane cytaty biblijne znajdują się w przypisach (lepiej 

jednak, ze względu na kontekst, sięgać do Biblii).  

  Kluczem do owocnej posługi w czasie rekolekcji jest solidne wcześniejsze przygotowanie się 

do niej. Improwizacja może mieć opłakane skutki (nie wolno eksperymentować na ludziach!). 

Przygotowanie to musi mieć dwa wymiary: przede wszystkim modlitewny, ale także "intelektu-

alny"  -  chodzi  tu  o  przyswojenie  tych  treści,  które  trzeba  będzie  przekazać.  Konspekty  dają 

pewne niezbędne minimum, ale może się okazać (i prawie na pewno okaże się), iż jest to zbyt 

mało. Trzeba zatem "doczytać" bardziej szczegółowe kwestie. 

W przygotowaniu się do rekolekcji można wykorzystać następujące książki (poniższe propozy-

cje wiążą się w jakiś sposób z tematyką rekolekcji): 

 

Jose Prado Flores, Jak ewangelizować ochrzczonych, Łódź 1993 

Józef Augustyn SJ,  

Praktyka kierownictwa duchowego, Kraków 1993; 

   

 

 

Jak szukać i znajdować wolę Bożą, Kraków 1993; 

   

 

 

Kwadrans  szczerości.  Wprowadzenie  do  modlitwy codziennego  ra-

chunku sumienia, Kraków 1992; 

   

 

 

Wprowadzenie do sakramentu pojednania, Kraków 1993; 

Alfred Läpple, Powróćmy do modlitwy, Kraków 1991; 

James Borst, Wprowadzenie do kontemplacji; Kraków 1991; 

Delia Smith, Podróż do Boga, Kraków 1993; 

Dennis i Matthew Linn, 

Uzdrawianie  ludzkich  zranień  poprzez  pięć  etapów  przebaczania

Kraków 1993; 

Jim McManus, Uzdrawiająca moc sakramentów, Warszawa 1991; 

Jean Vanier, Józef Augustyn, Depresja. Uczucia. Lęk, Kraków 1992; 

Kevin M. Ranaghan, W mocy Ducha Świętego. Ewangelizacja, Warszawa 1993; 

Giuseppe Soveringo, Poczucie winy, Kraków 1993. 

 

Opracowanie to mogło powstać dzięki pomocy wielu osób. Dziękuję najpierw wszystkim, którzy się za 
mnie modlili i modlą. Szczególną wdzięczność winien jestem tym wszystkim Moderatorom i Animato-
rom, którzy poprzez swoje sugestie wpłynęli na kształt tych konspektów. Dziękuję wreszcie tym, któ-
rzy pomogli mi w zgromadzeniu potrzebnego materiału: Bogusławie Majer, Michałowi Wójcikowi, Ber-
nadecie  Sierszeckiej,  Ewie  Szyi  i  Maćkowi  Basiukowi  (który  został  już  wyświęcony  na  prezbitera  - 
zwłaszcza za pomoc przy korekcie). 

 

Obecna wersja konspektów nie odbiega zasadniczo od pierwszej. Nadal jest wersją "roboczą", 

która jednak sprawdziła się już w rekolekcyjnej praktyce w kilku diecezjach. Być może wkrótce 

doczeka się ona przynajmniej częściowej aprobaty ze strony Komisji Teologiczno-Programowej 

Ruchu.  Wszystkich,  którzy  mogliby  się  podzielić  swoimi  sugestiami  dotyczącymi  konspektów 

proszę o kontakt.  

  ks. Grzegorz Strzelczyk, Akacjowa 22, 41-940 Piekary Śląskie, e-mail: 

grzstrz@free.com.pl

Uwagi 

informacje 

można 

umieszczać 

na 

moich 

stronach 

internecie: 

www.free.com.pl/grzstrz

 

tam  też  można  znaleźć  informacje  o  innych  moich  pracach  i  pro-

jektach, pobrać pliki z tekstami itd... 

background image

 

  I. 

Boża miłość 

 

 

CELE: 

Wprowadzenie  w  praktykę  Rozmowy  Ewangelicznej,  czyli  wyjaśnienie,  jakie  zadania  stoją  przed 
grupą.  W  czasie  tego  spotkania należy  ukazać  uczestnikom  rolę  Pisma  Świętego  w  poszukiwaniu 
Boga. Jaki jest ich stosunek do Słowa Bożego?  
Trzeba też zwrócić uwagę na temat pierwszego dnia (elementy wprowadzenia w rekolekcje nie mo-
gą przesłonić właściwego tematu!), podzielić się doświadczeniem Bożej miłości w moim życiu. Czy 
i jak doświadczają jej uczestnicy?  

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa w za uczestników. 
Jaka jest motywacja mojego przyjazdu na rekolekcje? Czego od nich oczekuję jako animator? Czy mam 

nadzieję zbliżyć się do Chrystusa poprzez własne, czynne uczestnictwo w rekolekcjach? 

W czasie osobistej modlitwy uświadomić sobie własne doświadczenia miłości Bożej, przygotować się do 
zaświadczenia o nich. Czy odczuwam, że On mnie kocha? Przemodlić rolę Pisma Świętego w osobistym 

kontaktowaniu się z Jezusem.  

Przemyśleć dokładnie przebieg spotkania, dokonać koniecznych dostosowań, przemedytować fragmen-
ty biblijne (i najlepiej zaznaczyć je sobie w Piśmie!). 

Dla wszystkich uczestników przygotować trzeba egzemplarze Pisma Świętego. Zadbać o świecę, figurkę 
Niepokalanej, które towarzyszyć będą wszystkim spotkaniom. W miarę możliwości zadbać o porządek 

miejsca spotkania, przygotować krzesła itd. 

 

PRZEBIEG 
 

 

 

MODLITWA 

Modlitwa na rozpoczęcie pierwszego spotkania powinna być jak najprostsza - nie wiadomo, jak bar-

dzo uczestnicy są zaawansowani w modlitwie, a istotne jest, by od razu mogli się w nią włączyć i - 
co jeszcze ważniejsze - by się nie zamknęli na skutek zderzenia z formą, której nie znają. Najlepiej 

jakoś wcześniej rozeznać, czy będą się włączać w modlitwę spontaniczną. 

W modlitwie zawrzeć motywy dziękczynienia za to, że zostaliśmy zgromadzeni razem oraz prośby 
do Ducha Świętego o otwartość serca i jedność grupy. Można w modlitwie spontanicznej w paru 

słowach podziękować Panu za każdego uczestnika z osobna. 

Przedstawienie się sobie 

  Bardzo ważne jest, aby od pierwszego spotkania budować jak najgłębsze relacje pomiędzy 

członkami grupy. Dlatego warto, by oprócz standardowego powiedzenia jedynie "danych perso-

nalnych", wszyscy powiedzieli coś o sobie sięgając nieco głębiej. 

Można wykorzystać poniższe metody: 

background image

Dzień I - Zwiastowanie 

1.1 

trzy zdania  

  Każda z osób przedstawiając się mówi po jednym zdaniu o trzech rzeczach: o tym, co naj-

bardziej lubi, o tym, czego najbardziej nie lubi i o swoim największym marzeniu. 

1.2 

niedokończone zdania  

  Prowadzący odczytuje poszczególne zdania i prosi uczestników o ich dokończenie. Uczestni-

cy mogą zgłaszać się sami lub odpowiadać po kolei (każdy ma prawo odmówić odpowiedzi!). 

 

Dzisiaj czuję się.... 
Gdybym  mógł  pojechać  tam,  gdzie  chcę,  wybrał-
bym... 

Dwie  rzeczy,  które  podobają  mi  się  w  sobie  sa-
mym, to... 
Mój ulubiony pisarz, to... 
Jedna z najszczęśliwszych chwil mojego życia... 

Osiągnięcie, z którego jestem dumny, to... 
Chciałbym, żeby... 
Najbardziej jestem szczęśliwy, kiedy... 
Jest mi smutno, kiedy... 

Uczestniczę w rekolekcjach, żeby... 
Moje hobby, to... 
Uczę się... 

Kiedy jestem sam, lubię... 
Dwa słowa opisujące mnie, to... 
Moje najlepsze wakacje... 
Mój ulubiony deser... 

Chce mi się śmiać, kiedy... 
Człowiek, którego na prawdę podziwiam, to... 
Cecha człowieka (przyjaciela), którą uważam za 
najważniejszą, to...
 

1.3 

"chciałbym przedstawić..."  

  Grupa dobiera się parami. Jedna z osób opowiada drugiej przez kilka minut o sobie, o swoim 

życiu (jak spędza wolny czas, dlaczego przyjechała na rekolekcje itd.). Słuchający może zada-

wać pytania. Po kilku minutach następuje zmiana ról. Następnie wszyscy po kolei przedstawiają 

swoich partnerów z pary. 

1.4 

pisemna rozmowa  

  Uczestnicy  mają  do  dyspozycji  kredki  lub  mazaki  w  różnych  kolorach.  Potrzebana  jest  też 

duża kartka, na której każdy rysuje lub pisze to, co najbardziej charakteryzuje jego samego. W 

trakcie rysowania można wymieniać  pisaki,  dopisywać  się i  dorysowywać  do  tego,  co napisali 

inni, stawiać wykrzykniki, znaki zapytania, rysować linie łączące poszczególne słowa czy rysun-

ki.  

  W podsumowaniu ćwiczenia podzielić się odczuciami: czego dowiedziałem się o sobie, o in-

nych? Co łączy mnie z innymi członkami grupy? Co szczególnie zwróciło moją uwagę? 

1.5 

przedmioty  

  Ćwiczenie wymaga wcześniejszego zapowiedzenia uczestnikom. 

  Każdy z członków grupy przynosi ze sobą przedmiot, który w jakiś sposób go charakteryzu-

je,  odpowiada uznawanym  przez  niego wartościom,  stylowi lub  etapowi życia.  Każdy  po  kolei 

opowiada,  dlaczego  wybrał  właśnie  ten  przedmiot.  Pozostali  uczestnicy  mogą  dzielić  się  wła-

snymi skojarzeniami (pozytywnymi!). 

1.6 

autobiografia w dziesięciu zdaniach  

  Ćwiczenie może być przygotowane wcześniej. Każdy z uczestników pisze swoją krótką bio-

grafię - musi się ona zamknąć w dziesięciu zdaniach, przy czym nie powinno w niej być mowy o 

background image

Boża miłość i Boży plan 

 

tym, o czym zwykle pisze się w urzędowym życiorysie. Akcent powinien być położony na prze-

życiach i doświadczeniach. W czasie spotkania każdy odczytuje swój  "życiorys", może go wyja-

śnić, jeśli powstaną wątpliwości. 

Po co rekolekcje?  

Na świecie zaobserwować możemy trzy rodzaje ludzkich postaw wobec życia: 

- postawa obserwatora: 

nie angażowanie się w życie, czekanie na rozwój wypadków, usiło-

wanie "przeczekania", ucieczka od odpowiedzialności, strach przed 

podejmowaniem decyzji, czekanie, aż "świat się zmieni"; 

- postawa komentatora: 

wypowiadanie negatywnego zdania o wszystkich i o wszystkim przy 

jednoczesnym  staniu  z  boku  i  biernej  postawie  wobec  życia, 

ucieczka od odpowiedzialności za przebieg   zdarzeń; 

- postawa uczestnika: 

pełne, aktywne włączanie się w życie, branie w nim udziału, przyj-

mowanie  za  nie  odpowiedzialności,  zmienianie  tego,  co  można 

zmienić. 

Trzeba przy okazji zwrócić uwagę na to, jak ważne jest, abyśmy od początku stawali przed so-

bą i braćmi w prawdzie. Dzielimy się zawsze tym, co jest, co rzeczywiście przeżywamy, a nie 

tym, co jest ideałem, co być powinno. 

 

Warto, aby w tym miejscu wszyscy (bardzo istotne jest, by animator też podał swoją mo-

tywację!) krótko podzielili się tym, dlaczego przyjechali na rekolekcje i czego się po nich 

spodziewają.  Być  może  trzeba  będzie  im  pomóc  sformułować  własne  motywacje,  które 

nie zawsze są jasno uświadomione (nie poranić tych, którzy nie potrafią się jasno okre-

ślić!). 

 

Jaka jest moja postawa wobec życia? 

 

Czego oczekuję od swojej przyszłości? 

 

Czego oczekuję od tych rekolekcji? 

 

  W rekolekcjach chodzi przede wszystkim o to, by od biernej postawy wobec życia przejść do 

postawy uczestnika. Chodzi więc o przemianę siebie, swojej postawy wobec świata, ludzi, sa-

mego siebie, a przede wszystkim Boga. 

 

Bóg miłuje ciebie i ma wobec ciebie wspaniały plan.  

  Na pytanie "Kim jestem?" nie potrafimy do końca odpowiedzieć bez Boga. Pytając "Kim je-

stem?", pytamy równocześnie "Kim jest Bóg, jak On mnie widzi?" 

  Musimy zacząć od uświadomienia sobie faktu podstawowego: BÓG MNIE UMIŁOWAŁ Jest to 

właściwie  najważniejsze  stwierdzenie  dla  życia  człowieka.  Bóg  umiłował  mnie  tak  bardzo,  że 

Chrystus umarł za mnie. Pragnie, bym był zbawiony:   J 3,16

1

, a zatem pragnie bym był szczę-

śliwy, pragnie pouzdrawiać we mnie wszystko to, co przynosi ból, rozdarcie, niepokój. 

Uczestnik ma prawo do wątpliwości (i prawie na pewno je ma), jeśli wypowie je teraz, 

jest szansa ich rozwiązania! 

 

Krótkie dzielenie się: 

 

Co to znaczy, że Bóg mnie kocha? 

 

Czy czuję się miłowany przez Niego? 

                                                        

1

   

Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy miał życie wieczne. 

background image

Dzień I - Zwiastowanie 

 

 

Czy rodzą się we mnie jakieś wątpliwości, co do Bożej miłości? 

 

W czym doświadczam najmocniej Bożej miłości? 

 

Jakie było moje największe jej doświadczenie (czy pamiętam takie wydarze-
nie)? 

Uczestnicy najczęściej mają trudności z uświadomieniem sobie, a większe jeszcze z od-

czuciem Bożej miłości. Dopiero przygotowują się do wejścia w bliski związek miłości z 

Jezusem. Konieczne jest dla nich moje świadectwo. 

 

MODLITWA 

Dzielenie  można 

zakończyć  krótką,  spontaniczną  modlitwą  dziękczynną  za  doświadczenie  Bożej 

miłości oraz prośby

 - o umiejętność jej dostrzegania, odczuwania i przyjmowania. 

Rola Biblii  

  O miłości Boga do człowieka świadczy Pismo Święte. Jest ono historią tej miłości działającej 

w świecie, historią związku człowieka z Bogiem. Przez nie Bóg opowiada o sobie człowiekowi w 

sposób  dla  niego  zrozumiały:  zwykłym  ludzkim  językiem.  Aby  jednak  móc  usłyszeć  ten  głos, 

potrzeba naszej wiary w to, iż Biblia jest naprawdę Bożym Słowem, które dziś, tu i teraz jest 

skierowane  bezpośrednio  do  nas,  a  nie  martwą  księgą  opowiadającą  dawno  już  przebrzmiałe 

dzieje. 

Wiara w autorytet Biblii zwykle sprawia trudności. Trzeba pozwolić uczestnikom je wy-

powiedzieć. I tutaj bardzo ważne jest moje osobiste świadectwo przyjmowania Słowa 

Bożego jako Słowa życia. 

 

Czym jest dla mnie Pismo Święte? 

 

Czy sprawia mi trudności wiara w jego autorytet, w to, że Bóg przez nie do 
mnie przemawia? Na czym one polegają? 

 

Jak często je czytam? 

  W czasie "rozmów ewangelicznych" Pismo Święte będzie dla nas głównym źródłem wiedzy o 

Bogu, człowieku i świecie. W świetle Bożych słów będziemy poszukiwać drogi naszego życia. 

  Biblia świadczy o tym, iż wszystko, co wydarzyło się od stworzenia, aż do dnia dzisiejszego, 

należy do wielkiego Bożego planu zbawienia człowieka. Poszczególne etapy tego planu tworzą 

jakby akty wielkiego dramatu, którego my także jesteśmy uczestnikami: 

   - Bóg stworzył człowieka z miłości i przeznaczył go do szczęścia; 

   - człowiek  odrzucił  miłość  Boga  (grzech  Adama  i  Ewy:  chcieli  stać  się  tacy  jak  Bóg        Rdz 

3,5

2

),  przez  co  popadł  w  niewolę  zła,  odtąd  żyje  w  lęku,  zamyka  się  w  sobie  i  sam 

siebie niszczy; 

   - Bóg mimo to nie zrezygnował z człowieka (Rdz 3,15

3

); 

   - jako wypełnienie  obietnicy Ojca  przychodzi  na  świat Jezus,  aby  przez  śmierć i  zmartwych-

wstanie wyzwolić człowieka - por. J 3,16; 

  Ktoś, kto dał się zabić za człowieka na pewno pragnie jego dobra J 15,13 i Rz 5,6-8

4

. Bóg 

ofiarowuje nam darmo swoją miłość i cierpliwie czeka na naszą odpowiedź. Właściwie dopiero 

                                                        

22

   

Wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą wam się oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło. 

3

   

Wprowadzam nieprzyjaźń pomiędzy ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci gło-

wę, a ty zmiażdżysz mu piętę. 

4

   

J 15,13: Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. 

cd. na następnej stronie »»» 

background image

Boża miłość i Boży plan 

 

wtedy,  gdy  zaangażujemy  całych  siebie  w  miłość  do  Jezusa  (poprzez  miłość  do  bliźnich)  bę-

dziemy zdolni przyjmować Jego miłość, a tym samym odnajdziemy wewnętrzny pokój i szczę-

ście. 

Zaangażowanie się w rekolekcje.  

  Kręgi biblijne dają nam szansę lepszego poznania Chrystusa poprzez Pismo Święte. Bardzo 

wiele zależy od naszego zaangażowania  - od tego, ile wysiłku włożymy w Jego poszukiwanie. 

Jednak spotkania w grupach to tylko jeden wymiar rekolekcji. Boga możemy poszukiwać także 

w drugim człowieku (zaangażowanie się w tworzenie wspólnoty  - poznawanie jak największej 

liczby osób; dzielenie się.), w służbie drugiemu (dyżury, bezinteresowna pomoc), pięknie przy-

rody  (wyprawy  otwartych  oczu,  czas  wolny),  a  wreszcie  na  modlitwie  (namiot  spotkania)  i  w 

Eucharystii.  Zdecydowanie  jednak  najważniejsze  jest  to,  co  dokonuje  się  pomiędzy  Bogiem  i 

nami - a więc modlitwa. Każda wolna chwila powinna być wykorzystana na modlitwę, gdyż w 

praktyce nie wiadomo, kiedy znowu będziemy mieli tyle czasu, by przebywać z Panem. A tylko 

przebywanie sam na sam z Nim może zaowocować prawdziwą przemianą serca. 

Owocne przeżycie rekolekcji jest możliwe tylko wtedy, kiedy uczestnik będzie świado-

my, że sam je dla siebie współtworzy, że jest za nie odpowiedzialny na równi z diakonią. 

Jeśli sobie tego nie uświadomi, straci większość okazji, by spotkać Jezusa. 

  Uczestnicy powinni we własnym zakresie (na modlitwie) próbować określić, przez co mogą 

się pełniej włączyć w tworzenie rekolekcji. Trudno jednak wymagać, by głośno określali swoje 

pragnienia w tej sferze. 

 

Na ile czuję się współodpowiedzialny za wszystkich uczestników rekolekcji?  

 

Co mogę zrobić, bym ja i inni lepiej przeżyli rekolekcje? 

 

 

 

MODLITWA 

W pierwszym dniu przeważać powinna modlitwa dziękczynna: za to, że zostaliśmy zgromadzeni, za 

to, że możemy się dzielić, a przede wszystkim za obecność Pana. Włączyć też można motywy proś-
by o owocność rekolekcji. 

Różaniec: 

tajemnica zwiastowania (w zwiastowaniu Bóg objawia swoją miłość i wolę zbawie-

nia człowieka). 

 

 
 

 

 

 

Sprawy organizacyjno - techniczne.  

 

 

Nieco  czasu  przeznaczyć  trzeba  na  wyjaśnienie  ewentualnych  wątpliwości  związanych  z  planem  dnia, 

dyżurami (co i jak należy robić). 

                                                        

Rz 5,6-8

: Chrystus bowiem umarł za nas, jako za grzeszników w oznaczonym czasie, gdyśmy jeszcze byli bezsilni. A nawet 

za człowieka sprawiedliwego podejmuje się ktoś umrzeć tylko z największą trudnością. Chociaż może jeszcze za człowieka 
życzliwego odważyłby się ktoś ponieść śmierć. Bóg zaś okazuje nam swoją miłość przez to, że Chrystus umarł za nas, gdy-
śmy jeszcze byli grzesznikami.. 

background image

Dzień I - Zwiastowanie 

 

10 

 

Jeśli  istnieje  taka  potrzeba  należy  wyjaśnić  grupie,  jak  posługiwać  się  Pismem  Świętym.  Jeżeli  nie  ma 

osobnego wprowadzenia do namiotu spotkania, trzeba uczestnikom pokrótce wyjaśnić co to jest,  powiedzieć 
parę słów o tym, jak się modlić i podać tekst do rozważenia.  

 

II. Grzeszność człowieka 

 

 

CELE: 

Pochylenie się nad tajemnicą grzechu, doprowadzenie uczestników do konfrontacji z własną grzesz-
nością (w perspektywie Bożej  miłości), do uświadomienia sobie jej, a także uświadomienie sobie 
wszystkiego, co nam doskwiera w życiu - wszystkich ran, tego, co nie pozwala nam być szczęśli-
wymi. Powinniśmy przyznać się do tego, iż tak na prawdę jesteśmy bezsilni wobec wielu negatyw-
nych sytuacji w naszym życiu i że tylko Jezus może je uporządkować. 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa za uczestników. Jeżeli wczoraj ujawniły się jakieś ich szczególne wątpliwości, jeśli mają trud-
ności z odczuwaniem Bożej miłości, otoczę modlitwą szczególnie ich niepewność i lęk. 

Na osobistej modlitwie: zetrzeć sie z doświadczeniem własnej grzeszności. Czy mam świadomość tego, 
jak wiele mi jeszcze brakuje do pełnego oddania siebie Jezusowi? Czy nie próbuję sam się zbawić, sam 

osiągnąć doskonałości? Jak się zachowuję kiedy grzeszę, gdzie szukam pomocy? Jak reaguję na zło w 

świecie, na zło, które mnie dotyka, czy idę z moim bólem do Jezusa?  
Rozeznać  (o  ile  to  możliwe)  w  czasie  osobistych  rozmów,  co  jest  największym  cierpieniem  w  życiu 

uczestników (sytuacja w rodzinie, szkoła...). 

Przygotować pomoce do ćwiczenia aktywizującego: kilka kartek - najlepiej dość dużych (A4) i podłużne 
paski papieru. 

 

PRZEBIEG 
 

 

 

MODLITWA 

Rozpocząć od dziękczynienia Panu za dzień, który minął. 

 

Czy ktoś ma jakieś szczególne motywy dziękczynienia? 

W  modlitwie  spontanicznej  przeprosić  Jezusa  za  wszystko,  co  było  złe  w  naszym  postępowaniu, 

szczególnie w czasie minionego dnia. Wyznać mu swoją grzeszność. 

Doświadczenie zła i grzechu  

  Na  świecie  jest  mnóstwo  zła  -  telewizja,  radio  ciągle  donoszą  o  wojnach,  głodzie,  zbrod-

niach. Przede wszystkim jednak zło dotyka nas bardziej bezpośrednio, wchodzi w nasze życie, 

rozbija nasz pokój. Wszystkie te sytuacje sprawiają, że nie czujemy się szczęśliwi. Próbujemy z 

nimi walczyć (zwłaszcza gdy wynikają z naszej winy), doskonalić swoje życie, naprawiać świat, 

ale tak na prawdę pozostajemy wobec tych sytuacji bezsilni. 

Zwykle staramy się ukryć przed sobą samym to, co najbardziej nas dręczy, udajemy 

przed światem, Bogiem i sobą samym, że wszystko jest w porządku. Jednak najczęściej 

background image

Grzeszność człowieka 

 

11 

"w porządku" jest niewiele i trzeba wreszcie zdobyć się na odwagę, by to przyznać. Do-

piero kiedy uznamy, że coś nas boli, pojawia się szansa na wyleczenie choroby. 

 

Dzielenie się (ostrożnie, nie wolno nikogo zranić!): 

 

Czy czuję się szczęśliwy? 

 

Na ile wiem co jest moim największym bólem, z czym nie potrafię się pogo-
dzić, co zabiera mi pokój i radość? 

 

Czy mam odwagę to nazwać? 

 

Czy nie wmawiam sobie, że wszystko jest w porządku i że moje problemy nie 
są wielkimi problemami, bo "inni mają się gorzej"? 

 

Ćwiczenie aktywizujące: pomoc w uświadomieniu sobie własnych problemów i dzieleniu się nimi. 

Każdy z uczestników z kartki papieru wydziera kształt chmury. Ma ona symbolizować to wszyst-
ko, co przesłania nam szczęście, co przesłania nam Boga. Na swojej chmurze każdy pisze po kil-
ka powodów, które dla niego stanowią przeszkodę w spotkaniu z Bogiem, w osiągnięciu szczę-
ścia i radości.  
Następnie z większej kartki wszyscy wspólnie wydzierają dużą chmurę. Na niej trzeba napisać 
(po krótkim dzieleniu się i ustaleniu poglądów), to, co jest wspólne, co stanowi rdzeń naszego 
oddzielenia od Boga (jeden wyraz - np. grzech, egoizm itd.). 
Chmury najlepiej zostawić na widocznym miejscu, przydadzą się jeszcze pod koniec spotkania.  

Naturalną reakcją człowieka jest wypieranie problemów ze świadomości. Dlatego czę-

sto usiłujemy je bagatelizować, wmawiając sobie np.: że inni mają większe problemy. 

Jest to jednak rozwiązanie na krótką metę - prędzej czy później problemy nas dogonią 
ze zwielokrotnioną siłą (skumulowane). Każdy problem, jeśli rzeczywiście istnieje, jest 

ważny po prostu dlatego, że jest mój! 

Skąd zło?  

  Wobec wszystkich tych doświadczeń - zarówno naszych własnych, jak i tych pochodzących 

ze  świata  -  ciśnie  się  na  usta  pytanie  "DLACZEGO?".  Jeżeli  Bóg  kocha  człowieka,  skąd  zło  w 

świecie? 

2.1 

w świetle początku:     

 

Rdz 3,1-19

5

 

                                                        

5

   

1 A wąż był bardziej przebiegły niż wszystkie zwierzęta lądowe, które Pan Bóg stworzył. On to rzekł do niewiasty: Czy rze-

czywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu? 2 Niewiasta odpowiedziała wężowi: Owoce 
z drzew tego ogrodu jeść możemy, 3 tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam 
jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli. 4 Wtedy rzekł wąż do niewiasty: Na pewno nie umrzecie! 5 Ale wie 
Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło. 6 Wtedy niewia-
sta spostrzegła, że drzewo to ma owoce dobre do jedzenia, że jest ono rozkoszą dla oczu i że owoce tego drzewa nadają się 
do zdobycia wiedzy. Zerwała zatem z niego owoc, skosztowała i dała swemu mężowi, który był z nią: a on zjadł. 7 A wtedy 
otworzyły się im obojgu oczy i poznali, że są nadzy; spletli więc gałązki figowe i zrobili sobie przepaski. 8 Gdy zaś mężczyzna 
i jego żona  usłyszeli kroki Pana Boga przechadzającego się po ogrodzie, w porze kiedy był powiew wiatru, skryli się przed 
Panem Bogiem wśród drzew ogrodu. 9 Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał go: Gdzie jesteś? 10 On odpowiedział: Usły-
szałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się. 11 Rzekł Bóg: Któż ci powiedział, że je-
cd. na następnej stronie »»» 

background image

Dzień II - Nawiedzenie 

 

12 

 

Jaka była sytuacja człowieka po stworzeniu? 

 

Dlaczego człowiek sprzeciwił się Bogu? 

Bóg stworzył człowieka do wspólnoty ze sobą, do szczęścia. I wszystko było w porządku, dopó-

ki człowiek nie zapragnął (za namową szatana) stać się "tak jak Bóg" (w. 5).  

 

 

Jakie skutki miał grzech człowieka? Co zmieniło się w jego sytuacji? 

 

Co zmieniło się w samym człowieku? 

Od momentu, gdy człowiek zaczął sam stanowić o tym, co dobre a co złe, wszystko zaczęło się 

psuć - najpierw w samym człowieku (Adam mówi w w. 10):  

-  "przestraszyłem się": człowiek zaczyna się bać, lęk zaczyna panować nad jego życiem; 

-  "jestem nagi":  człowiek  jest  rozbity wewnętrznie  - własne ciało  odczuwa jako  zagrożenie, 

zakłamują się jego gesty itd.; 

-  "ukryłem się": człowiek zamyka się w sobie, gdyż innych odczuwa jako zagrożenie własnej 

wolności, prowadzi go to w końcu do samotności. 

 

 

Jaki był wpływ grzechu człowieka na wszechświat? 

 

Jak dotknęły człowieka skutki jego własnego grzechu? 

Rozbicie,  jakie  dokonało  się  w  człowieku,  pociągnęło  za  sobą  rozbicie  całego  kosmosu  (który 

przecież dla człowieka został stworzony): w. 16-19 - cierpienie staje się nieodłącznym elemen-

tem życia człowieka na ziemi. 

 

 

Jakie jest źródło zła, którego doświadczamy? 

 

Czy każde zło, cierpienie, ból jest skutkiem naszego własnego grzechu? 

Ostatecznie zatem korzeniem zła jest grzech człowieka. My doświadczamy jego skutków, skut-

ków  zła,  które  przychodzi  "ze  świata",  z  zewnątrz (są  to zranienia  naszego wnętrza, jak i  zło 

"fizyczne" czyli ból, cierpienie) lub zła, którego sami jesteśmy sprawcami (a więc naszych grze-

chów). 

To wyjaśnienie będzie prawdopodobnie przekonywujące w odniesieniu do tego, iż do-

znajemy skutków czyichś grzechów. Istotne jest jednak to, iż nasz własny grzech dotyka 

nas jeszcze groźniej i boleśniej! 

2.2 

w moim życiu: historia jednego odejścia   

 

Łk 15,11-24

6

 

(kochający Ojciec i syn marnotrawny) 

                                                        

steś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść? 12 Mężczyzna odpowiedział: Niewiasta, którą postawiłeś 
przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem. 13 Wtedy Pan Bóg rzekł do niewiasty: Dlaczego to uczyniłaś? Niewiasta 
odpowiedziała: Wąż mnie zwiódł i zjadłam. 14 Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: Ponieważ to uczyniłeś, b dź przeklęty wśród 
wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnie-
nia. 15 

Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiaż-

dży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę. 16 Do niewiasty powiedział: Obarczę cię niezmiernie wielkim trudem twej brze-
mienności
, w bólu będziesz rodziła dzieci, ku twemu mężowi będziesz kierowała swe pragnienia, on zaś będzie panował nad 
tobą. 17 Do mężczyzny zaś Bóg rzekł: Ponieważ posłuchałeś swej żony i zjadłeś z drzewa, co do którego dałem ci rozkaz w 
słowach: Nie będziesz z niego jeść - przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu: w trudzie będziesz zdobywać od niej 
pożywienie dla siebie po wszystkie dni twego życia. 18  Cierń i oset będzie ci ona rodziła, a przecież pokarmem twym są 
płody roli. 19 W pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie, póki nie wrócisz do ziemi, z której zostałeś 
wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz! 

6

   

11 Powiedział też: Pewien człowiek miał dwóch synów. 12 Młodszy z nich rzekł do ojca: "Ojcze, daj mi część majątku, która 

na  mnie  przypada".  Podzielił  więc  majątek  między  nich.  13  Niedługo  potem  młodszy  syn,  zabrawszy  wszystko  odjechał  w 
cd. na następnej stronie »»» 

background image

Grzeszność człowieka 

 

13 

 

Dlaczego młodszy syn opuszcza rodzinny dom? 

Usiłuje żyć na własną rękę, nie chce być zależny od kogokolwiek (w.12: "daj mi część majątku, 

która na mnie przypada"), uważa siebie za samodzielnego i odpowiedzialnego. Jest w tym po 

trosze bunt, po trosze pycha. 

 

 

Jak żyje syn, kiedy zdołał się już uniezależnić od ojca? 

 

Jak kieruje swoim życiem? 

 

Jakie są skutki próby życia na własną rękę? 

Uniezależniwszy  się,  syn  daje się  porwać wirowi  świata  (w.13:  "roztrwonił  majątek  żyjąc  roz-

rzutnie"), przestaje panować nad swoim życiem, co prowadzi go w końcu do cierpienia (w.14: 

"zaczął cierpieć niedostatek"). 

 

 

Co czyni syn, gdy dotyka go cierpienie? Gdzie szuka ratunku? 

Usiłuje po prostu przeżyć, próbuje zaspokoić się namiastkami pożywienia (w.16: "strąki"). 

 

 

Dokąd ostatecznie zwraca się po pomoc? Dlaczego? 

Syn "zastanowiwszy się" (w.17) wraca do ojca. Nie czyni tego nawet z miłości, po prostu pra-

gnie polepszyć swoją sytuację. Jest jednak uczciwy - ma świadomość własnej winy i nie pragnie 

otrzymać z powrotem swoich synowskich przywilejów. 

 

 

 

Jak reaguje ojciec na powrót syna? Dlaczego przebacza? 

Ojciec kocha. I ta miłość każe mu każdego dnia wypatrywać powrotu syna. Jest to miłość prze-

baczająca, która nie pamięta złego, miłość bezwarunkowa. Ojciec nie stawia synowi warunków, 

przebacza po prostu. Ta bezwarunkowa miłość pozwala się synowi odnaleźć. 

 

  Sytuacja  syna  marnotrawnego  jest  sytuacją  każdego  człowieka,  który  odchodząc  od  Boga 

usiłuje żyć na własną rękę.  

Jest to w istocie MOJA sytuacja. Grzech nie jest czymś, co wydarza się poza mną. To 

jest historia także mojego życia! 

 

Dzielenie się doświadczeniami związanymi z tym, skąd bierze się grzech w nas, jaką dro-

gą wkrada się do naszego serca oraz tym, jakie skutki w nim pozostawia. 

 

Jakie są powody naszych grzechów? Dlaczego grzeszymy? 

 

Co najczęściej popycha mnie do grzechu? 

 

Jaki wpływ ma na to szatan? 

 

                                                        

dalekie strony i tam roztrwonił swój majątek żyjąc rozrzutnie. 14 A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie i on 
sam zaczął cierpieć niedostatek. 15 Poszedł i przystał do jednego z obywateli owej krainy, a ten posłał go na swoje pola, żeby 
pasł świnie. 16 Pragnął on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się świnie, ale nikt mu ich nie dawał. 17 Wtedy za-
stanowił się i rzekł: Iluż to najemników mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu z głodu ginę. 18 Zabiorę się i pójdę do 
mego ojca i powiem mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie; 19 już nie jestem  godzien nazywa  się twoim 
synem: uczyń mnie choćby jednym z najemników. 20 Wybrał się więc i poszedł do swojego ojca. A gdy był jeszcze daleko, 
ujrzał go jego ojciec i wzruszył się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na szyję i ucałował go. 21 A syn rzekł do 
niego: "Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem". 22 Lecz oj-
ciec rzekł do swoich sług: "Przynieście szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też pierścień  na rękę i sandały  na 
nogi!  23  Przyprowadźcie  utuczone  cielę  i  zabijcie;  będziemy  ucztować  i  bawić  się,  24  ponieważ  ten  syn  mój  był  umarły,  a 
znów ożył; zaginął, a odnalazł się. I zaczęli się bawić. 

background image

Dzień II - Nawiedzenie 

 

14 

  Szatan  usiłuje  nam  wciąż  wmawiać,  że  Bóg  jest  dla  nas  ograniczeniem  (przykazania),  że 

zabiera nam wolność. Podobnie innych ludzi odbieramy często jako zagrożenie. Próbujemy sta-

nąć na własnych nogach, naprawić swoje życie i świat. Szatan bardzo rzadko nakłania człowie-

ka  bezpośrednio  do  zła.  Zwykle  ubiera  to  zło  w  pozory  dobra. Jednak wpadając  w  grzech nie 

jesteśmy  w  stanie  niczego  zdziałać,  zaplątujemy  się  w  "układy",  czasem  po  prostu  jesteśmy 

zbyt słabi, zniechęcamy się, buntujemy. 

 

 

Do czego prowadzi życie w grzechu? 

Takie "usamodzielnienie się" prowadzi do samotności, nienawiści, lęku. Człowiek doznając cier-

pienia (skutków grzechu) zaczyna uciekać przed sobą samym, szuka namiastek rozwiązań (al-

kohol,  narkotyki,  ucieczka  w  seks,  pracę,  pogoń  za  przyjemnościami),  pogrąża  się coraz  bar-

dziej w grzech. Szkodzi przy tym nie tylko sobie: rani innych i w ten sposób skutki grzechu do-

tykać zaczynają wielu innych ludzi. Grzech rozszerza się jak zakaźna choroba.  Dopiero uzdro-

wienie  poprzez  doświadczenie  przebaczającej  miłości  Bożej  może  przywrócić  pierwotny  ład  w 

człowieku. 

 

Dzielenie się:  

 

Jakie skutki grzechów najbardziej mnie dotykają? 

 

Czy i na ile zdaję sobie sprawę z ran, które są we mnie? 

 

Czy  uważam,  że  są  sprawy  w  moim  życiu,  których  sam  nie  potrafię  napra-
wić? 

2.3 

Zbawienie: w Chrystusie  

 

Jak jest droga wyjścia z grzechu? 

 

Co trzeba uczynić, by pojednać się z Bogiem? 

Jedynym sposobem na przerwanie zaklętego kręgu grzechu jest powrót do Boga. Dokonuje się 

on  przede  wszystkim  poprzez  uznanie  własnego  grzechu  i  wyznanie  go  Panu.  On  jest  gotów 

przebaczyć człowiekowi po prostu dlatego, że go kocha. Z tym przebaczeniem wiąże się też od-

budowanie  wnętrza  człowieka,  przywrócenie  mu  pierwotnego  stanu  równowagi  i  pokoju,  któ-

rych źródłem jest wspólnota z Nim. Bóg może uzdrowić w człowieku wszystkie rany, wszystko, 

co pozostało w nim po własnych bądź cudzych grzechach. Może być to czasem bardzo długi i 

bolesny proces. Bóg chce jednak, by człowiek był w pełni człowiekiem, by grzech nie niszczył 

jego człowieczeństwa. 

Potrzebuję zbawienia. Nie jestem w stanie wyjść z grzechu o własnych siłach. Tak dłu-

go, jak długo będę próbować żyć na własny rachunek, będę się tylko głębiej pogrążał w 

beznadziejności. Tak długo, jak długo uważam, że "sam sobie poradzę", zamykam Bo-

gu drogę do zadziałania w moim życiu. 

  Rozdarcie,  jakiego  dokonuje  grzech  pomiędzy  człowiekiem  a  Bogiem  jest  tak  wielkie,  że 

człowiek sam, o własnych siłach nie jest w stanie go przełamać. Rz 6,23

7

 : "zapłatą za grzech 

jest  śmierć".  I  dopóki  pozostajemy  w  grzechu,  pozostajemy  w  śmierci      Ef  2,1-10

8

.  Jedynie 

                                                        

7

   

Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, a łaska przez Boga dana to życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. 

8

   I wy 

byliście umarłymi na skutek waszych występków i grzechów, w których żyliście niegdyś według doczesnego spo-

sobu  tego  świata,  według  sposobu Władcy  mocarstwa  powietrza,  to  jest  ducha,  który  działa  teraz  w  synach  buntu.  Pośród 
nich także my wszyscy niegdyś postępowaliśmy według żądz naszego ciała, spełniając zachcianki ciała i myśli zdrożnych. I 
byliśmy potomstwem z natury zasługującym na gniew, jak i wszyscy inni. A Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką 
swą miłość, jaką nas umiłował, i to nas, umarłych na skutek występków, razem z Chrystusem  przywrócił do życia

Łaską bowiem jesteście zbawieni. Razem też wskrzesił i razem posadził na wyżynach niebieskich - w Chrystusie Jezusie, aby 
w  nadchodzących  wiekach  przemożne  bogactwo  Jego  łaski  wykazać  na  przykładzie  dobroci  względem  nas,  w  Chrystusie 
cd. na następnej stronie »»» 

background image

Grzeszność człowieka 

 

15 

Chrystus może nas wyzwolić od śmierci i grzechu. On przyszedł, by związać na nowo człowieka 

z Bogiem, by wypełnić przepaść, która nas od Niego oddzieliła. Chrystus jest ostateczną odpo-

wiedzią Boga na grzech człowieka, odpowiedzią pełną miłości. 

 

Czym Jezus nas obdarowuje? 

 

Mk 2,5-12

9

 :  

odpuszczeniem grzechów;

 

 

J 10,27n

10

 

:   życiem wiecznym; 

 

J 14,27 

11

 

:    pokojem; 

 

J 15,10-11 

12

 

: radością.

 

 

Ćwiczenie aktywizujące:  

Trzeba teraz sięgnąć do chmurek, które pozostały z poprzedniego ćwiczenia. Każdy z uczestni-
ków pisze na podłużnych paskach papieru dary, jakie otrzymał lub spodziewa się otrzymać od 
Jezusa  (np.  odpuszczenie  grzechów,  pokój  itd.).  Każdy  z  pasków  symbolizuje  promień  słońca 
przebijający się przez chmury. Im więcej będzie pasków, tym chmury będą mniej widoczne: tak 
samo jest z darami Jezusa - są w wstanie zupełnie przełamać ciemności, które są w nas. 

 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa prośby o to, byśmy potrafili uświadamiać sobie nasze grzechy i ich skutki 

oraz by Pan przezwyciężył je w nas. Włączyć też można modlitwę przeproszenia za grzechy, któ-
rych jesteśmy sprawcami. 

Różaniec: tajemnica nawiedzenia św. Elżbiety.  

 

 

 

Sprawy organizacyjno - techniczne 

 

Jeżeli zaistniały jakiekolwiek wątpliwości co do porządku dnia lub też dyżurów, trzeba je wyjaśnić. Można 

wykorzystać trochę czasu na dzielenie się wrażeniami z pierwszego dnia rekolekcji. Jak czują się uczestni-
cy? 

 

Podać tekst do namiotu spotkania, omówić go. 

 

Zapytać, czy uczestnicy mają jakieś szczególne intencje, w których należałoby się modlić. 

 

                                                        

Jezusie. Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od was, lecz jest darem Boga: nie  z uczynków, aby 
się nikt nie chlubił. Jesteśmy bowiem Jego dziełem, stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów, które Bóg  z góry 
przygotował, abyśmy je pełnili. 

9

   

5 Jezus, widząc ich wiarę, rzekł do paralityka: Synu, odpuszczają ci się twoje grzechy. 6 A siedziało tam kilku uczonych w 

Piśmie, którzy myśleli w sercach swoich: 7 Czemu On tak mówi? On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, prócz jednego 
Boga? 8 Jezus poznał zaraz w swym duchu, że tak myślą, i rzekł do nich: Czemu nurtują te myśli w waszych sercach? 9 Cóż 
jest łatwiej: powiedzieć do paralityka: Odpuszczają ci się twoje grzechy, czy też powiedzieć: Wstań, weź swoje łoże i chodź? 
10 Otóż, żebyście wiedzieli, iż Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów - rzekł do paralityka: 11 Mó-
wię ci: Wstań, weź swoje łoże i idź do domu! 12 On wstał, wziął zaraz swoje łoże i wyszedł na oczach wszystkich. Zdumieli się 
wszyscy i wielbili Boga mówiąc: Jeszcze nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego. 

10

   

Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za mną i ja daję im życie wieczne. Nie zginą one na wieki i nikt nie 

wyrwie ich z mojej ręki. 

11

   

Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się 

lęka. 

12

   

Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwa  w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca 

mego i trwam w Jego miłości. 11 To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. 

background image

Dzień II - Nawiedzenie 

 

16 

 

 

background image

  III. Jezus Chrystus - 

jedyny Zbawiciel człowieka 

 

 

 

CELE: 

Ukazanie  osoby  Jezusa  Chrystusa  jako  jedynego  Zbawiciela,  Boga  -  Człowieka,  w  którym  wypeł-
niają się Boże obietnice. Zaświadczenie, że Jezus zmartwychwstał, żyje dziś i dziś może wejść w 
życie każdego człowieka ze swoją mocą, że może go dotknąć i przemienić. 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa  za  uczestników.  Szczególnie  ogarnę  modlitwą  tych,  którzy  mają  kłopoty  z  zaaklimatyzowa-

niem się oraz wszystkie te sprawy, jakie mi powierzyli. 
Na modlitwie: muszę sobie odpowiedzieć na pytanie "kim jest dla mnie Jezus?" Kim jest dla mnie dziś? 

Czy doświadczyłem tego, że żyje? Czy doświadczam tego, iż On trzyma moje życie, prowadzi mnie? Czy 

potrafię uchwycić, uświadomić sobie konkretne Jego działania w moim życiu? Czy doświadczam tego, 
że nieustannie odradza, odnawia moje człowieczeństwo? O jakich Jego cudach w moim życiu mogę za-

świadczyć? 

 

PRZEBIEG 

 

 

 

 

MODLITWA 

Dziękczynienie za Jezusa Chrystusa, za Jego przyjście na świat, za zbawienie darowane przez Niego. 

Szczególny  akcent położyć trzeba na dziękczynienie za to wszystko, co dobrego  konkretnie  mnie 
przyniósł. 

 

Jezus Chrystus: Bóg - Człowiek  

  Przepaść, jaka wyrosła przez grzech człowieka pomiędzy nami a Bogiem jest dla nas nie do 

przezwyciężenia. Potrzeba było, by Bóg sam przejął inicjatywę i wyzwolił człowieka z grzechu i 

śmierci. Dokonało  się  to  przez przyjście  Jezusa  Chrystusa, w którym  człowieczeństwo  zostało 

połączone z Boskością, w którym człowiek oddał się Bogu w miłości aż po śmierć na krzyżu. 

  Jezus Chrystus, On sam jest odpowiedzią Boga na nasze wołanie o wyzwolenie. On jest klu-

czem  zbawienia.  Dlatego  musimy  przede  wszystkim  spytać  "Kim  On  jest?",  "Kim  On  jest  dla 

nas?". 

 

Krótkie dzielenie się tym, jak postrzega Jezusa świat (sam Jezus pytał kiedyś Apostołów: 

"za kogo uważają mnie ludzie"). 

 

Za kogo uważają Jezusa ludzie, którzy nas otaczają? 

 

Kim jest Jezus dla świata? 

 

Jakie są obiegowe opinie o Nim? 

background image

Dzień III - Narodzenie 

 

18 

1.1 

słowa Jezusa  

 

J 10,30-33 

13

 

 

Jak określa siebie Jezus? 

 

Co to znaczy, że jest "jedno z Ojcem"? 

 

O czym świadczy reakcja Żydów? 

 

Jezus  mówił  o  sobie,  że  jest  równy  Bogu

14

.  Jeżeli 

zatem odrzucimy możliwość świadomego kłamstwa 

(gdyby kłamał, nie dałby się zabić za to kłamstwo, 

a mógł przecież uniknąć śmierci) lub chorobę psy-

chiczną (gdyby Jezus był chory psychicznie nie po-

ciągnąłby  za  sobą  tylu  zwolenników,  a  przede 

wszystkim nie czyniłby cudów), wypada zatem Je-

go  słowa  przyjąć  jako  prawdziwe.  Chrystus  jest  jedno  z  Ojcem,  a  więc  jest  Mu  równy  we 

wszystkim,  jest  Bogiem.  íydzi  tak właśnie  odczytali  tę  wypowiedź,  uznali  ją  za  bluźnierstwo  i 

dlatego chcieli Jezusa ukamienować. 

1.2 

czyny Jezusa  

 

Mt 9,18-25

15

 

 

Po co Jezus czyni cuda? 

 

O czym one świadczą? 

Cuda są określane w NT (zwłaszcza u św. Jana) mianem "znaków". Takie właśnie było ich zna-

czenie. Jezus potwierdzał cudami prawdziwość swojego posłannictwa, było one znakami, jakie 

Bóg daje człowiekowi

16

 

                                                        

13

   30 

"Ja i Ojciec jedno jesteśmy." 31 I znowu Żydzi porwali kamienie, aby Go ukamienować. 32 Odpowiedział im Jezus: 

Ukazałem wam wiele dobrych czynów pochodzących od Ojca. Za który z tych czynów chcecie Mnie ukamienować? 33 Odpo-
wiedzieli Mu Żydzi: Nie chcemy Cię kamienować za dobry czyn, ale za bluźnierstwo, za to, że Ty będąc człowiekiem uważasz 
siebie za Boga. 

14

 J 14,7-9:  

7 Gdybyście Mnie poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście. 8 Rzekł do Niego 

Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy. 9 Odpowiedział mu Jezus: Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Mnie 
nie poznałeś? Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca? 
   

Porównaj też 

J 8,56-59:  

56 Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień - ujrzał /go/ i ucieszył się. 57 Na to rzekli do 

Niego Żydzi: Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś? 58 Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, po-
wiadam wam: 

Zanim Abraham stał się, Ja jestem. 59 Porwali więc kamienie, aby je rzucić na Niego. Jezus jednak ukrył się i 

wyszedł ze świątyni. 

15

   18  Gdy 

to mówił do  nich, pewien  zwierzchnik synagogi przyszedł  do Niego i, oddając pokłon, prosił: Panie, moja córka 

dopiero co skonała, lecz przyjdź i włóż na nią rękę, a żyć będzie. 19 Jezus wstał i wraz z uczniami poszedł za nim. 20 Wtem 
jakaś kobieta, która dwanaście lat cierpiała na krwotok, podeszła z tyłu i dotknęła się frędzli Jego płaszcza. 21 Bo sobie mówi-
ła: żebym się choć Jego płaszcza dotknęła, a będę zdrowa. 22 Jezus obrócił się, i widząc j , rzekł: Ufaj, córko! Twoja wiara cię 
ocaliła.  I  od  tej  chwili  kobieta  była  zdrowa.  23  Gdy  Jezus  przyszedł  do  domu  zwierzchnika  i  zobaczył  fletnistów  oraz  tłum 
zgiełkliwy, 24 rzekł:  Usuńcie się, bo dziewczynka nie umarła, tylko śpi. A oni wyśmiewali Go. 25 Skoro jednak usunięto tłum, 
wszedł i ujął ją za rękę, a dziewczynka wstała. 

16

 J 5,5-13

5 Kiedy więc Jezus podniósł oczy i ujrzał, że liczne tłumy schodzą do Niego, rzekł do Filipa: Skąd kupimy chleba, 

aby  oni  się  posilili?  6  A  mówił  to  wystawiając  go  na  próbę. Wiedział  bowiem,  co  miał  czynić.  7  Odpowiedział  Mu  Filip:  Za 
dwieście denarów nie wystarczy chleba, aby każdy z nich mógł choć trochę otrzymać. 8 Jeden z uczniów Jego, Andrzej, brat 
Szymona Piotra, rzekł do Niego: 9 Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, lecz cóż to jest dla 
tak wielu? 10 Jezus zatem rzekł: Każcie ludziom usiąść! A w miejscu tym było wiele trawy. Usiedli więc mężczyźni, a liczba 
ich dochodziła do pięciu tysięcy. 11 Jezus więc wziął chleby i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym; podobnie uczy-
cd. na następnej stronie »»» 

W  Jezusie  Chrystusie  dokonało  się  doskonałe 
zjednoczenie  człowieka  z  Bogiem.  Odwieczne 
Słowo Ojca - druga Osoba Trójcy, zstąpiła na zie-
mię  i  za  sprawą  Ducha  Świętego  przyjęła  ciało, 
czyli  całą  ludzką  naturę  ze  wszystkimi  jej  ograni-
czeniami  (za  wyjątkiem  grzechu).  Jezus  Chrystus 
był  (i  pozostaje)  prawdziwym  człowiekiem  (do-
znawał  wzruszeń,  bał  się,  męczył)  i  prawdziwym 
Bogiem  w jednej Osobie.  Obie natury  są  ze sobą 
ściśle  zjednoczone,  bez  wymieszania.  W  Jezusie 
w sposób harmonijny współistniały dwie wole (wo-
la  jest  związana  z  naturą)  -  Boska  i  ludzka,  przy 
czym ludzka była w pełni posłuszna Bożej. 

background image

Jezus Chrystus - 

jedyny Zbawiciel człowieka 

 

19 

1.3 

zmartwychwstanie Jezusa  

 

Skąd wiemy o zmartwychwstaniu Jezusa? 

 

Jakie znaczenie ma to, że Jezus zmartwychwstał? 

 

 

Dz 3,12-16 

17

 

  Od  samego  początku  chrześcijanie  głosili  przede  wszystkim  prawdę  o  zmartwychwstaniu. 

Ono jest największym potwierdzeniem prawdy o tym, kim jest Jezus. Dopiero zmartwychwsta-

nie i zesłanie Ducha Świętego przywróciło uczniom nadzieję i odwagę do głoszenia Ewangelii. 

Zmartwychwstanie jest znakiem, iż jest On prawdziwie Bogiem  - człowiekiem, że Jego śmierć 

nie była daremna, że rzeczywiście dokonało się ostateczne zwycięstwo nad szatanem, śmiercią 

i grzechem. Jeżeli Jezus zmartwychwstał, to wszystkie Jego obietnice wypełnią się niezawodnie, 

a my wszyscy możemy otrzymać życie wieczne jako uczestnicy tych obietnic. 

Jezus żyje dziś  

2.1 

obietnica Jezusa  

 

Mt 28,18-20 

18

 

 

Co obiecał Jezus po zmartwychwstaniu swoim uczniom? 

 

Co to znaczy, że będzie z uczniami aż do skończenia świata? 

 

Czy ta obietnica odnosi się też do mnie? 

Tutaj sama teologia nie wystarczy. Potrzeba mojego świadectwa o Żyjącym. Muszę 

opowiedzieć o tym, jak Jezus wszedł w moje życie, żyje w nim, konkretnie zmienia je, 

uzdrawia, porządkuje, czyni pełnym i szczęśliwym. Teraz szczególnie jestem wezwany, 

by być świadkiem zmartwychwstania! 

Po  swoim  zmartwychwstaniu  Jezus  zapowiedział,  iż  odtąd  będzie  przebywał  razem  ze  swymi 

uczniami i będzie z nimi współdziałał we wszystkim. My także jesteśmy uczestnikami, spadko-

                                                        

nił z rybami, rozdając tyle, ile kto chciał. 12 A gdy się nasycili, rzekł do uczniów: Zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginę-
ło. 13 Zebrali więc, i ułomkami z pięciu chlebów jęczmiennych, które zostały po spożywaj cych, napełnili dwanaście koszów. . 
   

Porównaj też: 

Mt 8,23-27:  

23 Gdy wszedł do łodzi, poszli za Nim Jego uczniowie. 24 Nagle zerwała się gwałtowna burza na jeziorze, tak że 

fale zalewały łódź; On zaś spał. 25 Wtedy przystąpili do Niego i obudzili Go, mówiąc: Panie, ratuj, giniemy! 26 A On im rzekł:  
Czemu bojaźliwi jesteście, małej wiary? Potem wstał, rozkazał wichrom i jezioru, i nastała głęboka cisza. 27  A ludzie pytali 
zdumieni: Kimże On jest, że nawet wichry i jezioro są Mu posłuszne?
 

17

   

(Mowa Piotra tuż po uzdrowieniu chromego) 12 Na ten widok Piotr przemówił do ludu: Mężowie izraelscy! Dlaczego dziwi-

cie się temu? I dlaczego także patrzycie na nas, jakbyśmy własną mocą lub pobożnością sprawili, że on chodzi? 13 Bóg na-
szych ojców, Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba, wsławił Sługę swego, Jezusa,  wy jednak wydaliście Go i zaparliście się Go 
przed  Piłatem,  gdy  postanowił  Go  uwolni  .  14  Zaparliście  się  Świętego  i  Sprawiedliwego,  a  wyprosiliście  ułaskawienie  dla 
zabójcy. 15 Zabiliście Dawcę życia, ale Bóg wskrzesił Go z martwych, czego my jesteśmy świadkami. 16 I przez wiarę w Jego 
imię temu człowiekowi, którego widzicie i którego znacie, imię to przywróciło siły. Wiara wzbudzona przez niego dała mu tę 
pełnię sił, którą wszyscy widzicie. 

18

   

18 wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: Dana mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. 19 Idźcie 

więc  i  nauczajcie  wszystkie  narody,  udzielając  im  chrztu  w  imię  Ojca  i  Syna  i  Ducha  Świętego.  20  Uczcie  je  zachowywać 
wszystko, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata
Porównaj też: 
J 14,18

Nie zostawię was sierotami: Przyjdę do was.  

Mt 18,20

Bo gdzie są dwaj albo trzej zgromadzeni w imię moje, tam jestem pośród nich. 

background image

Dzień III - Narodzenie 

 

20 

biercami tej obietnicy. Obecność Jezusa jest dana nam tak, jak była dana Apostołom. Wszystko 

to, co dokonywało się wtedy, niesamowite wejście Jezusa w życie tych, którzy uwierzyli, może 

się też dokonać w moim życiu. 

2.2 

działanie Jezusa  

 

Dz 9,1-5 

19

 

 

Jak działa zmartwychwstały Jezus? 

 

Komu się objawia? 

 

Czy wierzę, że Jezus jest w stanie dotknąć mojego życia, wejść w nie i prze-

mienić je wyzwalając z niewoli grzechu? 

 

Czy i jakie dostrzegam znaki działania Jezusa dziś? 

Jeżeli  Chrystus  zmartwychwstał  (a  tysiące  ludzi  przypieczętowało  świadectwo  o  tej  prawdzie 

swoją  krwią,  nie  mówiąc  już  o  znakach,  jakie  potwierdzały  to  świadectwo),  to  żyje  dziś,  dziś 

działa. Doświadczył tego Szaweł pod Damaszkiem. Jezus przyszedł do niego, do prześladowcy 

Kościoła, wszedł w  jego  życie nie  zważając  na  to, iż właśnie jechał,  by więzić  uczniów. Jezus 

może przyjść do grzesznika, nawet gdy ten wątpi lub nie jest w stanie uwierzyć. Może dotknąć 

także mojego życia i przemienić je. Nie jest ważne, iż jestem grzesznikiem: Jezus może mnie 

wyzwolić z grzechu. I pragnie tego. 

 

 

MODLITWA 

Można teraz krótko, w spontanicznej modlitwie dziękczynnej wyrazić Panu wdzięczność za to, że 
jest, i za to że jest dla nas, że zechciał przyjść na ziemię, i dał się zabić z miłości do nas. 

Jezus jedynym zbawieniem dla mnie  

 

Dz 4,12

20

 

 

Dlaczego Jezus jest jedynym zbawieniem dla człowieka? 

 

Co to znaczy, iż nie ma dla człowieka zbawienia poza Jezusem? 

 

Czy uznaję, iż tylko w Jezusie i poprzez Jezusa może dokonać się moje zba-
wienie, moje wyzwolenie z grzechu i śmierci? 

 

Czy wierzę, że Jezus może nadać sens mojemu życiu? 

Jezus dokonał pojednania człowieka z Bogiem. To w Jego osobie Bóg zjednoczył się z człowie-

kiem. Odtąd On jest jedyną "przestrzenią",  w  której  człowiek ma  przystęp  do  Boga, w  której 

Boga spotyka, poznaje, miłuje. Nie ma innej drogi do Boga. Wszystkie inne prędzej czy później 

muszą zaprowadzić na manowce, gdyż są tylko namiastkami.  

  Bóg jednak nikogo nie zmusza do miłości. Jego zbawienie jest propozycją, na którą człowiek 

musi odpowiedzieć (powstrzymanie się od decyzji jest tu też decyzją!). I konsekwencje tej de-

cyzji rozciągają się na całe życie. Jezus nikomu nie obiecuje łatwej drogi. Z postępowaniem za 

                                                        

19

   

1 Szaweł ciągle jeszcze siał grozę i dysza  żądzą zabijania uczniów Pańskich. Udał się do arcykapłana 2 i poprosił go o 

listy do synagog w  Damaszku,  aby mógł  uwięzić i przyprowadzić do Jerozolimy mężczyzn i kobiety, zwolenników tej drogi, 
jeśliby jakichś znalazł. 3 Gdy zbliżał się już w swojej podróży do Damaszku, olśniła go nagle światłość z nieba. 4 A gdy upadł 
na ziemię, usłyszał głos, który mówił: Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz? 5 Kto jesteś, Panie? - powiedział. A On: 
Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz. 6 Wstań i wejdź do miasta, tam ci powiedzą, co masz czynić. 

20

   I 

nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy 

być zbawieni. 

background image

Jezus Chrystus - 

jedyny Zbawiciel człowieka 

 

21 

Nim  wiąże  się  wysiłek  naprawy  własnego  życia.  Dla  chrześcijanina  jednak  wszystko  staje  się 

możliwe  -  nie  polega  on  bowiem  na  swojej  własnej  mocy,  lecz  na  mocy  Jezusa,  który  żyje  i 

działa w nim. 

Trzeba stanąć w prawdzie. Pójście z Jezusem jest pewną niewiadomą, pewnym ryzy-

kiem. Wymaga zawierzenia, często ślepego, którego sens rozjaśnia się często dopiero po 

latach. To po prostu zaufanie obietnicy, które z czasem zaczyna owocować pokojem i 

szczęściem - choć często dojrzewa w bólu. Nie wolno nie mówić o trudnościach! 

 

Dzielenie  się  tym,  za  kogo  ja  uważam  Jezusa.  (Szansa  na  uchwycenie  tego,  jaki  obraz 

Jezusa noszą w sobie uczestnicy - wyrasta on zwykle z ich wcześniejszych doświadczeń.) 

 

Kim jest Jezus dla mnie? 

 

Za kogo Go uważam? 

 

Jakie miejsce wyznaczam Mu w moim życiu? 

Bardzo ważne jest, by wypowiedzieć teraz wszystkie wątpliwości, które jeszcze pozosta-

ły (jeżeli pozostały). Zwrócić uwagę na to, że mówimy o tym, co w nas jest, a nie o tym, 

co być powinno lub o tym, czego byśmy sobie życzyli! 

 

MODLITWA 

Należałoby się skoncentrować na Osobie Jezusa - modlitwa może być spontanicznym uwielbieniem 

i dziękczynieniem za to, że przyszedł, za to, że nas zbawia. Zakończyć można modlitwą prośby, by 
Pan dał nam odkryć w pełni Jego miłość i by nas nauczył miłości (trzeba już podprowadzić pod ju-

trzejszą modlitwę przyjęcia Jezusa). 

Różaniec: 

tajemnica  Narodzenia  (Jezus  Chrystus  -  odpowiedź  Boga  na  grzech  człowieka 

przychodzi na świat i pragnie się też narodzić w naszych sercach).  

 

 

 

 

 

 

 

Sprawy organizacyjno - techniczne 

 

Wyjaśnić wszelkie wątpliwości. 

 

Zwrócić uwagę na szczególny charakter czwartego dnia (przyjęcie Jezusa jako Pana i Zbawiciela!).  

 

Jeżeli wieczór ma mieć jakiś szczególnie uroczysty charakter (wigilia) podzielić ewentualną pracę, zwró-

cić uwagę na głębsze znaczenie tradycyjnej formy świętowania Bożego Narodzenia. 
 

Omówić Namiot Spotkania i wyprawę otwartych oczu. 

background image

 

IV. Osobiste przyjęcie Chrystusa jako Pana i Zbawiciela 

 

 

 

CELE: 

Bezpośrednie  przygotowanie  do  osobistego  przyjęcia  Jezusa  Chrystusa  jako  Pana  i  Zbawiciela. 
Ukazanie  czym  właściwie  jest  owo  przyjęcie,  czyli  ukazanie  Chrystusa  jako  drogi  całego  życia. 
Zwrócenie uwagi na konsekwencje decyzji poddania życia Jezusowi (do odpowiedzialnego podjęcia 
tej decyzji spotkanie ma doprowadzić).  
Wiarę trzeba ukazać jako bramę, przez którą wpuszcza się Chrystusa w każdy zakątek życia. Otwar-
cie się na Boży dar zbawienia nie jest czymś jednorazowym - rozciąga się na całe życie. 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa za uczestników. Szczególnie o odwagę w otwarciu się na Jezusa, o to, by decyzja przyjęcia Go 

była czymś głębokim, w co zaangażują się całym życiem, a nie tylko przejściowym, emocjonalnym za-

uroczeniem. 
W osobistej modlitwie raz jeszcze odnowić swoje oddanie się Jezusowi. Czy są jakieś sfery, których jesz-

cze boję się poddać Jemu? W jakim stopniu ufam Jego przewodnictwu? W czym, w jakich życiowych 
decyzjach przejawiło się to zaufanie? 

Przygotować kartki i ewentualnie przybory do rysowania, które będą potrzebne w ćwiczeniu aktywizują-

cym. 

Być może niektórzy uczestnicy dokonali już przyjęcia Jezusa, jako swojego Pana, trzeba 

rozeznać i uwzględnić ich potrzeby podprowadzając do odnowienia ich oddania się. 

PRZEBIEG 

 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa uwielbienia Jezusa. Dziękczynienie za Jego miłość, za to, że chce nas przy-
jąć i prowadzić przez życie. 

Przyjęcie Jezusa przez wiarę  

1.1 

potrzeba zbawienia  

  Punktem wyjścia do przyjęcia Jezusa (do oddania Mu swego życia) jest uświadomienie sobie 

własnej  potrzeby  zbawienia.  Tak  jak  w  przypowieści  o  synu  marnotrawnym:  powrót  do  Ojca 

jest możliwy tylko wtedy, gdy uznam własne błędy, grzechy, gdy przyznam, że nie potrafię żyć 

bez Niego. 

 

Krótkie dzielenie się tym jak, przez co doświadczamy potrzeby zbawienia. (Jest to szan-

sa, by odczytać, na ile uczestnicy rzeczywiście doświadczają potrzeby zbawienia, wejścia 

Boga w ich życie. To dzielenie się może też rzucić światło na motywacje, jakie kierują ich 

pragnieniem oddania życia Jezusowi.) 

 

Czy czuję, że czegoś brakuje mojemu życiu? 

 

W  jakich  sytuacjach  doświadczam  swojej  bezradności  wobec  grzechów  - 
własnych i innych ludzi? 

background image

Osobiste przyjęcie Chrystusa jako Pana i Zbawiciela 

 

23 

 

W czym doświadczam boleśnie zła świata? 

 

Na ile mam  świadomość  spraw,  z którymi  nie potrafię  sobie  poradzić w  ży-
ciu? 

 

Czy pragnę być wolny, zbawiony? 

 

W czym Jezus może mi pomóc? Na ile On może być odpowiedzią na moje tę-
sknoty? 

Dzielenie się można zakończyć modlitwą powierzenia Jezusowi tego wszystkiego, co nas boli, co 

nie pozwala nam być w pełni szczęśliwymi. 

1.2 

usprawiedliwienie przez wiarę  

 

Rz 3,21-26; Ef 2,8-9

21

 

 

Co to jest "usprawiedliwienie"?  

 

Czy człowiek może sam siebie odkupić, usprawiedliwić przed Bogiem? 

 

Dzięki komu człowiek jest usprawiedliwiony? 

 

Przez co grzesznicy dostępują usprawiedliwienia? 

 

Kim jest Jezus? Kim jest Jezus dla mnie? 

Usprawiedliwienie  jest  owocem  odkupienia.  Zostaliśmy  odkupieni,  czyli  Bóg  zaoferował  nam 

swoje przebaczenie, przez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa wyzwolił nas z niewoli grzechu 

i śmierci, wzywając jednocześnie do wspólnoty ze sobą. Odkupienie jest darem Boga, darem, 

którym ostatecznie jest On sam. Dar można przyjąć lub odrzucić - wszystko zależy od naszej, 

od mojej osobistej decyzji.  

Przyjęcie daru usprawiedliwienia dokonuje się przez wiarę. 

 

Ćwiczenie aktywizujące: chodzi o zaangażowanie uczestników w poszukiwanie własnego rozumienia i 

przeżywania tego, czym jest wiara (wydobycie tego, co człowiek rzeczywiście przeżywa). 

Każdy z uczestników rysuje (dowolna technika) czym jest dla niego wiara, jak ją rozumie. (na 
rysowanie wystarczy ok. 4-5 min.) Gdy wszyscy skończą, każdy pokazuje swój rysunek grupie i 
objaśnia jego znaczenie. 

 

Kiedy mówimy o wierze możemy mieć na myśli kilka jej określeń.  

 

WIERZĘ 

że Bóg jest:  uznawanie istnienia Boga jest najprostszą formą wiary, nie jest ona praktycz-

nie wymagająca, jest prostym, intelektualnym uznaniem istnienia Boga, które 

nie musi mieć żadnych konsekwencji życiowych. Jest to punkt wyjścia wiary; 

Bogu:  jest to już uczynienie kroku dalej - nie tylko uznaję istnienie Boga, ale też przyznaję, 

że  Jego  słowa  skierowane  do  człowieka  są  prawdziwe.  Etap  ten  jest  konieczny,  by 

pójść głębiej - ku zaufaniu; 

                                                        

21

   Rz 3,21-26

21 Ale teraz jawną się stała sprawiedliwość Boża niezależna od Prawa, poświadczona przez Prawo i 

Proroków. 22 Jest to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich, którzy wierzą. Bo nie ma tu 
różnicy: 23 wszyscy bowiem zgrzeszyli i pozbawieni s  chwały Bożej
, 24 a dostępują usprawiedliwienia darmo, z Jego 
łaski,  przez  odkupienie  które  jest  w  Chrystusie  Jezusie.  25  Jego  to  ustanowił  Bóg  narzędziem  przebłagania  przez  wiarę 
mocą Jego krwi
. Chciał przez to okazać, że sprawiedliwość Jego względem grzechów popełnionych dawniej - za dni cierpli-
wości Bożej - wyrażała się 26 w odpuszczaniu ich po to, by ujawni  w obecnym czasie Jego sprawiedliwość, i [aby pokazać], 
że On sam jest sprawiedliwy i usprawiedliwia każdego, który wierzy w Jezusa
Ef 2,8-9: 

 

8 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od  nie od was, lecz jest darem 

Boga: 9 nie z 

uczynków, aby się nikt nie chlubił. 

background image

Dzień IV - Ofiarowanie 

 

24 

w Boga

wiara ta jest skierowana ku Osobie. Jest uznaniem, że Chrystus jest receptą na 

moje życie, że w Nim jest moja droga, moja prawda, moje życie. Wiara w Jezu-

sa zakłada bliski, stale rozwijający się związek z Nim, związek owocujący prze-

mianą całego życia. Wiara w Boga pociąga za sobą najdalej idące konsekwencje 

dla życia człowieka, jest w swej istocie przyjęciem w pełni Bożego daru zbawie-

nia i odpowiedzią nań przez dar z siebie, oddanie siebie Jezusowi. Owo oddanie 

musi być potwierdzone w praktyce przez czynną miłość do braci:   Jk 2,14-17

22

 

  Wiara dająca przystęp do zbawienia jest innymi słowy decyzją przyjęcia w życiu Chrystuso-

wego  kierownictwa,  decyzją  oddania siebie  do  Jego  dyspozycji.  Centrum takiej wiary jest  za-

ufanie Jezusowi, oddanie Mu życia, by nim kierował. Zaufanie to może zaprowadzić człowieka 

aż pod krzyż, pod którym giną ostatnie ciągotki do tego, by zbawić się samemu, by samemu 

osiągnąć doskonałość. Bycie chrześcijaninem to zresztą coś o wiele więcej niż tylko doskonałość 

moralna ("przyzwoite" życie) - to oddanie siebie w miłości Jezusowi, głęboki związek prowadzą-

cy do zjednoczenia. 

1.3 

pewność wiary  

  Wiara  owocuje  w  człowieku  także  przez  to,  iż  daje  mu  ona  swoiste  "poczucie  bezpieczeń-

stwa" opierające się na ufności w Bożą wierność. 

 

1 J 5,13 

23

 

 

Co to znaczy "wiedzieć, że ma się życie wieczne"? 

 

Kiedy można być pewnym zbawienia? 

 

Czy można być pewnym swojej wiary? 

Ci, którzy wierzą, tzn. ci, którzy bezwarunkowo oddali całe swe życie Jezusowi i potwierdzają to 

oddanie swymi czynami mogą być pewni zbawienia. Jednak nie jest to pewność taka, jaką ma-

my np. w matematyce. Nie mogę być pewny swojego osobistego zbawienia, gdyż nie wiem, czy 

jutro  nie  odwrócę  się  od  Boga.  Nie  mogę  być  też  pewnym  swojej  wiary.  Pewność  zbawienia, 

jaką otrzymuje wierzący jest raczej pewnością odnoszącą się do Boga: możemy być pewni, że 

Bóg jest wierny swoim obietnicom i odpowie na nasze oddanie się Mu w wierze i miłości. 

Żaden osobisty wysiłek sam w sobie nie daje zbawienia - dopiero połączony z działa-

niem w nas Ducha Bożego staje się owocny. Bez pomocy Ducha Chrystusowego żaden 

człowiek nie byłby zdolny osiągnąć wiary dającej życie wieczne, wiary ogarniającej i 

uświęcającej całe życie. 

Przyjęcie Jezusa w Duchu Świętym  

 

Dzielenie się tym, co wiemy o Duchu Świętym, o Jego działaniu w nas. (Może ono pomóc 

w uchwyceniu, na ile uczestnicy świadomi są roli i działania Ducha w życiu chrześcijani-

na.) 

 

Kim Jest Duch Święty? 

                                                        

22

   

14 Jaki z tego pożytek, bracia moi, skoro ktoś będzie utrzymywał, że wierzy, a nie będzie spełniał uczynków? Czy sama 

wiara zdoła go zbawić? 15 Jeśli na przykład brat lub siostra nie mają odzienia lub brak im codziennego chleba, 16 a ktoś z 
was powie im: Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i najedzcie do syta! - a nie dacie im tego, czego koniecznie potrzebują dla ciała - 
to na co się to przyda? 17 Tak też i wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie. 

23

   

O tym napisałem do was, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie życie wieczne. 

background image

Osobiste przyjęcie Chrystusa jako Pana i Zbawiciela 

 

25 

 

Jaka jest Jego rola w życiu człowieka? 

 

W czym doświadczam najmocniej Jego działania? 

 

 

1 Kor 12,3

24

 

 

Rz 8,16-17

25

 

 

Dzięki komu możemy uznać Jezusa za naszego Pana? 

 

Co oznacza "pomoc Ducha Świętego"? 

Przyjęcie  Jezusa  jest  możliwe  tylko  dzięki  działaniu  Ducha  Świętego.  On  pomaga  człowiekowi 

prowadzić życie zgodne z wiarą, życie wypełnione miłością. On inspiruje, wewnętrznie porusza i 

ochrania chrześcijanina tak, iż wymagania, jakie Jezus stawia stają się możliwymi do zrealizo-

wania - aż po krzyż. Duch Święty w sposób szczególny "uzupełnia" wszystkie braki, nieumiejęt-

ności, słabości człowieka swoimi darami. 

Owoce przyjęcia Jezusa  

  Oddanie siebie Jezusowi jest wpuszczeniem Bo-

ga do swojego życia, zezwoleniem, by zaczął dzia-

łać.  Jeśli  decyzja  ta  jest  głęboka, jeśli  idzie  za nią 

cały człowiek, nie pozostaje ona bezowocna. 

3.1 

odpuszczenie grzechów  

 

Kol 1,13-14

26

 

 

Jaki jest pierwszy owoc przyjęcia Jezusa jako Pana? 

 

Co to znaczy, że Bóg odpuszcza człowiekowi grzechy? 

Przyjęcie Jezusa jest przede wszystkim otwarciem się na Boże przebaczenie udzielone każde-

mu, kto uznaje swoją winę i woła o zbawienie. Przebaczenie Boże jest dynamiczne, wiąże się 

zawsze z udzieleniem mocy do usuwania skutków popełnionych grzechów. 

3.2 

przemiana życia  

 

2 Kor 5,17-18a

27

 

 

Jaka zmiana następuje w życiu tego, kto oddał się Jezusowi? 

 

Co podlega przemianie? 

Decyzja o przyjęciu Jezusa jako Pana i Zbawiciela sprawia, że częściowo drzemiąca dotąd ener-

gia  sakramentu  chrztu  może  wytrysnąć  z  całą  mocą,  rozlewając  się  na  wszystkie  sfery  życia 

człowieka. To jakby nowe stworzenie, zakorzenione w chrzcie. Człowiek otrzymuje jakby nowe 
                                                        

24

   

Otóż zapewniam was, że nikt, pozostając pod natchnieniem Ducha Bożego, nie może mówić: Niech Jezus będzie przeklę-

ty! Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: Panem jest Jezus. 

25

   

16 Sam Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha, że jesteśmy dziećmi Bożymi. 17 Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, 

to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa, skoro wspólnie z Nim cierpimy po to, by też wspólnie mieć 
udział w chwale. 

26

   

13 On uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna, 14 w którym mamy odkupie-

nie - 

odpuszczenie grzechów. 

27

   

17 Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się 

nowe

. 18 Wszystko zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas z sobą przez Chrystusa. 

Przyjęcie  Jezusa  jest  najprościej  mówiąc  powro-
tem  do  chrztu  i  bierzmowania.  Na  chrzcie  Jezus 
wszedł  w  nasze  życie,  w bierzmowaniu otrzymali-
śmy  Ducha  Świadectwa.  Moc  tych  sakramentów 
drzemie  w  nas  tak  długo,  jak  długo  się  na  nią 
świadomie  nie  otworzymy.  Przyjęcie  Jezusa  jest 
więc niejako sięgnięciem do tego, co otrzymaliśmy 
w  sakramentach,  otwarciem  się  tak,  by  ich  moc 
odżyła i zaczęła przenikać nasze życie. 

background image

Dzień IV - Ofiarowanie 

 

26 

oczy, oczy wiary, przez które zupełnie inaczej spogląda na siebie, ludzi, świat i Boga. Rozpo-

czyna się w człowieku proces przemiany, uzdrawiania wnętrza, który czasem jest bolesny. 

3.3 

trwała jedność z Bogiem  

 

Rz 8,31-39

28

 

 

Czy człowiek może polegać na miłości Boga? 

 

Czy świat może pochłonąć chrześcijanina wiernego Bogu? 

Każdego, kto oddał się Jezusowi On przyjmuje pod opiekę. Trwała łączność, jaka się nawiązuje 

nie może być w żaden sposób rozerwana, gdyż Bóg jest wierny w swej miłości. 

3.4 

upodobnienie do Chrystusa, udział w Jego życiu  

 

Ga 2,19-20

29

 

 

Co  ma  na  myśli  Paweł,  gdy  mówi  "już  nie  ja  żyję,  ale  żyje  we  mnie  Chry-
stus?" 

 

Czym zostaje obdarzony chrześcijanin? 

Z  czasem  chrześcijanin  zostaje  przeniknięty  Jezusem,  całe  jego  życie  zaczyna  odzwierciedlać 

życie Chrystusa. Uzdrowienie postępując coraz bardziej w człowieku, czyni nas bardziej ludźmi. 

Następuje głębokie zjednoczenie z Jezusem przez miłość. 

 

Dzielenie się wszelkimi obawami, wątpliwościami, jakie budzi stanięcie wobec decyzji od-

dania  całego  życia  Jezusowi.  Osoby,  które  nie  chcą  przed  grupą  wyjawiać  szczegółów 

swych  trudności,  niech  przynajmniej  zasygnalizują  ich  istnienie.  (To  dzielenie  się  jest 

praktycznie ostatnią szansą, by rozeznać kto i jakie opory w sobie nosi - jeśli nie można 

będzie  wszystkie  wątpliwości  rozwiać  w  trakcie  spotkania,  trzeba  to  uczynić  później,  w 

indywidualnych rozmowach.) 

 

Czy są we mnie jakieś opory przed przyjęciem Jezusa jako Pana? 

 

Czego się boję? 

 

Czego nie rozumiem? 

 

Co wprawia mnie w zakłopotanie? 

Decyzja  

 

Ap 3,20

30

 

                                                        

28

   

31 Cóż więc na to powiemy? Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? 32 On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, 

ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować? 33 Któż może wystąpić z oskarże-
niem przeciw tym, których Bóg wybrał? Czyż Bóg, który usprawiedliwia? 34 Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chry-
stus Jezu

s, który poniósł [za nas] śmierć, co więcej - zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i przyczynia się za nami? 35 

Któż  nas  może  odłączyć  od  miłości  Chrystusowej?  Utrapienie,  ucisk  czy  prześladowanie,  głód  czy  nagość,  niebezpie-
czeństwo czy miecz? 36 Jak to jest napisane: Z powodu Ciebie zabijaj  nas przez cały dzień, uważają nas za owce przezna-
czone na rzeź. 37 Ale we wszystkim tym odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował. 38 I jestem pewien, że 
ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani Zwierzchności, ani rzeczy teraźniejsze, ani przyszłe, ani moce, 39 ani co wysokie, ani 
co głębokie, ani jakiekolwiek inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga, która jest w Chrystusie Jezusie, 
Panu naszym

29

   

19 Tymczasem ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. 

20 Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest 
życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie. 

background image

Osobiste przyjęcie Chrystusa jako Pana i Zbawiciela 

 

27 

  Na  przyjęcie  Jezusa  musimy  się  zdecydować.  Jest  to  najważniejsza  decyzja,  jaką  człowiek 

może podjąć w życiu. Określa ona całą przyszłość człowieka - tą przed, jak i tą po śmierci. I nie 

jest to decyzja łatwa, bo przecież w praktyce jest tak, że mamy otworzyć Mu drzwi, jednak tak 

naprawdę nie wiemy, kto za tymi drzwiami stoi i jakie będą konsekwencje tego otwarcia. Nasza 

sytuacja jest podobna do sytuacji człowieka, który został zbudzony w środku nocy łomotaniem 

do drzwi. Ma spory majątek, już się jakoś ustatkował, zabezpieczył przed światem - w każdym 

razie ma co stracić. A teraz dobija się do jego drzwi ktoś, o kim słyszał wiele dobrego, ktoś, kto 

może do końca usensownić jego życie, ale może się to wiązać z utratą tak żmudnie wypraco-

wanego świętego spokoju, stabilności. Wątpliwości więc pozostają. I będą zawsze. Bo przecież 

każdy  dzień,  każda  chwila,  każda  czynność  domagać  się  będzie  ponowienia  decyzji  przyjęcia 

Jezusa - w każdym czynie możemy ją potwierdzić lub zaprzeczyć. 

  Przyjęcie Jezusa Jako Pana jest aktem wiary, zaufania, a więc wzniesienia się ponad wątpli-

wości i pójścia w ciemność. I nic tu nie może być nieprzemyślane, pochopne, czy dokonane tyl-

ko pod wpływem emocji. Modlitwa jest kluczem do decyzji. 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa prośby o odwagę, umiejętność pełnego otwarcia się na Chrystusa, o wylanie 

mocy Ducha, by przyjęcie Jezusa, jakiego dokonamy stało się rzeczywistym początkiem przemiany 
całego życia. Można pomodlić się po kolei za wszystkich członków grupy. 

Różaniec: 

tajemnica  ofiarowania  (Maryja  ofiarowuje  Bogu  wszystko,  co  "posiada"  w  swoim 

życiu: samego Jezusa) 

 

 

 

 

 

 

Sprawy organizacyjno - techniczne 

 

Omówić ewentualne wątpliwości dotyczące czegokolwiek.  

 

Podprowadzić do modlitwy (namiotu spotkania), w czasie której będziemy przyjmować lub odnawiać swo-

je przyjęcie Jezusa jako Pana i Zbawiciela. Jeśli będzie się to wiązać z jakąś formą zewnętrzną - deklaracją 
wobec wspólnoty, omówić kwestie techniczne z tym związane. 
 

Omówić wieczorną liturgię światła i wody. 

                                                        

30

   

Oto stoję u drzwi i kołaczę: jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mn 

background image

 

V. Życie kierowane przez Chrystusa 

 

 

 

CELE: 

Uświadomienie  uczestnikom  tego,  iż  przyjęcie  Jezusa  jest  w  istocie  początkiem  długiej  i  trudnej 
drogi, na której z wolna będą się upodabniać do Chrystusa. Uświadomienie tego, że trzeba zaakcep-
tować własną słabość i nieustannie powracać do Boga. 
Spotkanie jest okazją do wskazania uczestnikom drogi formacyjnej Ruchu Światło-Życie, jako jed-
nej z możliwych dróg dochodzenia do dojrzałości chrześcijańskiej. 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa za uczestników. Szczególną modlitwą trzeba otoczyć tych, którzy nie zdecydowali się przyjąć 
Jezusa, którzy się wahają (jeśli są takie osoby).  

Modlitwa osobista: jak przyjęcie Jezusa wpłynęło na moje życie? Co się w nim zmieniło? Czy szukam 
słów  Jezusa,  jego  rozwiązań  dla  mojego  życia?  Jak  postępuję,  kiedy  nie  rozumiem  Jego  woli  wobec 

mnie? Jak wygląda moja systematyczna formacja w Ruchu? 

 

PRZEBIEG 
 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa uwielbienia Chrystusa, naszego Pana. Dziękczynienie Mu za to, że przyszedł 

do naszych serc, że wziął nasze życie w posiadanie. Można włączyć modlitwę zawierzenia się Jemu. 

Przyjęcie Jezusa - i co dalej?  

 

Można zacząć od krótkiego dzielenia się odczuciami po decyzji przyjęcia Jezusa i po mo-

dlitwie, w której zaprosiliśmy Go do naszego życia. (Dzięki temu dzieleniu można uchwy-

cić, na ile przyjęcie Jezusa dotykało przede wszystkim strony emocjonalnej uczestników, 

a na ile szło głębiej - do serca i woli.) 

 

Jak przeżyłem modlitwę oddania swego życia Jezusowi? 

 

Czy coś się zmieniło w moim przeżywaniu codzienności?  

 

Co odczuwamy, czego doświadczamy w nas? 

 

Rz 8,18-26

31

 

 

Czy wszystko zmienia się w życiu człowieka natychmiast po przyjęciu Jezu-

                                                        

31

   

18 S dzę bowiem, że cierpień teraźniejszych  nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić. 19 Bo 

stworzenie  z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych. 20 Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z 
własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei, 21 że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsu-
cia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych. 22 Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w 
bólach  rodzenia.  23  Lecz  nie  tylko  ono,  ale  i  my  sami,  którzy  już  posiadamy  pierwsze  dary  Ducha,  i  my  również  całą 
istotą swoją wzdychamy, oczekując przybrania za synów - odkupienia naszego ciała
. 24 W nadziei bowiem już jesteśmy 
zbawieni. Nadzieja zaś, której [spełnienie już się] ogląda, nie jest nadzieją, bo jak można się jeszcze spodziewać tego, co się 
już ogląda? 25 Jeżeli jednak, nie ogl dając, spodziewamy się czegoś, to z wytrwałością tego oczekujemy. 26 Podobnie także 
Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za 
nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. 

background image

Życie kierowane przez Chrystusa 

 

29 

sa? 

 

Czego doświadcza człowiek, który oddał swe życie Jezusowi? 

 

Czy życie chrześcijanina jest pozbawione wszelkiego cierpienia? 

 

Co pozwala chrześcijaninowi przetrwać cierpienie? 

Przyjąwszy  Chrystusa  człowiek  staje  się  Jego  własnością,  otrzymuje  przystęp  do  zbawienia. 

Jednak to, iż człowiek jest wolny od grzechu, nie oznacza, iż nie będzie go więcej popełniał, czy 

też, że nie będzie boleśnie odczuwał jego skutków - cierpienia. Sytuacja chrześcijanina w świe-

cie jest sytuacją człowieka, który "już" jest Chrystusowy i "jeszcze nie" doszedł do pełni swego 

oddania sie Jemu, do pełni zjednoczenia z Nim. Jest to sytuacja stania jakoś w środku, pomię-

dzy grzechem a świętością. Tym samym w każdej chwili zagraża człowiekowi możliwość powro-

tu  w  grzech,  powrotu  w  śmierć.  Jednak  "w  nadziei  już  jesteśmy  zbawieni".  I  Chrystus  nas 

trzyma. Choć często możemy się znaleźć w ciemnościach, jednak On trzyma nas w ręku, a na-

dzieja może prześwietlić ciemności. 

Człowiek w drodze do świętości czyli człowiek cielesny  

 

1 Kor 2,14-3,3

32

 

 

Jakie trzy rodzaje ludzi wymienia św. Paweł? 

 

Kim byłem przed przyjęciem Jezusa, zanim stałem się chrześcijaninem? 

 

Kim jestem, kiedy zachowuję wierność Jezusowi we wszystkim? 

 

Kim są "niemowlęta w Chrystusie"? 

Człowiek,  który  odrzuca  Chrystusa,  który  żyje  w  ciemności,  jest  nazywany  przez  Pawła  zmy-

słowym.  Do  takiego  stanu  powraca  chrześcijanin  w  momencie,  gdy  przez  grzech  zapiera  się 

Jezusa.  Wtedy  natomiast,  gdy  pozostaje  Mu  wierny,  w  każdej  decyzji,  w  której  idzie  za  Jego 

wolą jest "duchowy". W praktyce jednak pozostajemy chwiejni - trwając zasadniczo przy Chry-

stusie, często upadamy, czy też uciekamy przed Jego wolą. Mając to na uwadze mówi św. Pa-

weł o "cielesnych", o "niemowlętach w Chrystusie". Takimi jesteśmy. Wiele nam się nie udaje. 

Grzeszymy. Uciekamy. Ulegamy lękowi. 

Często po prostu próbujemy dojść do doskonałości własnymi drogami i o własnych 

tylko siłach, nie polegając na mocy Jezusa! 

 

Rz 7,14-25

33

 

                                                        

32

   

4 Człowiek zmysłowy bowiem nie pojmuje tego, co jest z Bożego Ducha. Głupstwem mu się to wydaje i nie może tego 

poznać, bo tylko duchem można to rozsądzić. 15 Człowiek zaś duchowy rozsądza wszystko, lecz sam przez nikogo nie jest 
sądzony
. 16 Któż więc poznał zamysł Pana tak, by Go mógł pouczać? My właśnie znamy zamysł Chrystusowy. 3.1 A ja nie 
mogłem, bracia, przemawiać do was jako do ludzi duchowych, lecz jako do cielesnych, jako do  niemowląt w Chrystusie. 2 
Mleko wam dałem, a nie pokarm stały,  boście byli niemocni; zresztą i nadal nie jesteście mocni. 3 Ciągle przecież  jeszcze 
jesteście cieleśni
. Jeżeli bowiem jest między wami zawiść i niezgoda, to czyż nie jesteście cieleśni i nie postępujecie tylko po 
ludzku? 

33

   

14 Wiemy przecież,  że Prawo jest duchowe. A  ja jestem cielesny, zaprzedany w niewolę grzechu. 15 Nie rozumiem 

bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę  - to właśnie czynię. 16 Jeżeli zaś czynię to, 
czego nie chcę, to tym samym przyznaję Prawu, że jest dobre. 17 A zatem już nie ja to czynię, ale mieszkający we mnie 
grzech

. 18 Jestem bowiem świadom, że  we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć 

tego, co dobre, ale wykonać - nie. 19 Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię to zło, którego nie chcę. 20 Jeżeli 
zaś czynię to, czego nie chcę, już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka. 21 A zatem stwierdzam w sobie to pra-
wo,  że  gdy chcę czynić dobro,  narzuca  mi się zło. 22 Albowiem wewnętrzny człowiek [we mnie] ma  upodobanie  zgodne  z 
Prawem Bożym. 23 W członkach zaś moich spostrzegam prawo inne, które toczy walkę z prawem mojego umysłu i podbija 
mnie w niewolę pod prawo grzechu mieszkającego w moich członkach. 24  Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z 
cd. na następnej stronie »»» 

background image

Dzień V - Znalezienie 

 

30 

 

Czego doświadcza św. Paweł? 

 

Co jest dla niego powodem wewnętrznego rozdarcia? 

 

Co to znaczy, że "grzech mieszka w członkach" Pawła? 

Św. Paweł sam doświadczał rozdarcia pomiędzy własną grzesznością, a oddaniem się Jezusowi. 

Jest to doświadczenie każdego chrześcijanina. Mimo, iż oddaliśmy nasze życie Jemu, pozostało 

w nas całe niechlubne dziedzictwo grzechu, które ciągle na nas odziaływuje. Paweł kończy swo-

je wyznanie dziękczynieniem Jezusowi - ma świadomość, iż jego sytuacja nie jest beznadziej-

na, a ratunek jest w Chrystusie.  

Jezus i Jego uczniowie. Formacja.  

 

Łk 5,1-11

34

 

 

Kogo wybierał Jezus na swoich uczniów? 

 

Jak to się dokonywało? 

 

Do kogo należała inicjatywa? 

Jezus  powoływał  na  swoich  uczniów  ludzi,  których  sam  uważał  za  odpowiednich.  Nie  były  to 

bynajmniej  ideały.  Po  prostu  Jezus  wchodził  w  ich  życie,  a  oni  idąc  za  Nim  zabierali  ze  sobą 

swoje ograniczenia, słabości, grzechy - podobnie jak my. 

 

Mt 16,21-23; Mt 20,20-24

35

 

 

Czy Apostołowie do końca rozumieli Jezusa? 

 

Z jakich powodów Chrystus karcił swoich uczniów? 

 

Jak  długo  musieli  się  przygotowywać  Apostołowie  do  podjęcia  ewangeliza-
cji? 

Sami apostołowie często nie rozumieli Jezusa, dawali się ponosić ambicjom, wszczynali spory. 

Uczniowie ścierali się z nauką Jezusa, której do końca nie rozumieli. Byli jeszcze bardzo mocno 

związani ze "światem". Przez trzy lata musieli się formować w szkole Jezusa, a nawet po tych 

trzech  latach  opuścili  Go  w  chwili  próby.  Wreszcie  po  doświadczeniu  Zmartwychwstania  i  po 
                                                        

ciała, co wiedzie ku tej śmierci? Dzięki niech będą Bogu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego! 25 Tak więc umysłem 
służę Prawu Bożemu, ciałem zaś - prawu grzechu. 

34

   1 Pewnego razu - 

gdy tłum cisnął się do Niego, aby słuchać słowa Bożego, a On stał nad jeziorem Genezaret - 2 zobaczył 

dwie łodzie, stojące przy brzegu; rybacy zaś wyszli z nich i płukali sieci. 3 Wszedłszy do jednej łodzi, która należała do Szy-
mona, poprosił go, żeby nieco odbił od brzegu. Potem usiadł i z łodzi nauczał tłumy. 4 Gdy przestał mówić, rzekł do Szymona: 
Wypłyń na głębię i zarzućcie sieci na połów! 5 A Szymon odpowiedział: Mistrzu, całą noc pracowaliśmy i niceśmy nie ułowili. 
Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci. 6 Skoro to uczynili, zagarnęli tak wielkie mnóstwo ryb, że sieci ich zaczynały się rwać. 7 
Skinęli więc na współtowarzyszy w drugiej łodzi, żeby im przyszli z pomoc . Ci podpłynęli; i napełnili obie łodzie, tak że się 
prawie zanurzały. 8 Widząc to Szymon Piotr przypadł Jezusowi do kolan i rzekł: Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem czło-
wiek grzeszny

. 9 I jego bowiem, i wszystkich jego towarzyszy w zdumienie wprawił połów ryb, jakiego dokonali; 10 jak rów-

nież Jakuba i Jana, synów Zebedeusza, którzy byli wspólnikami Szymona. Lecz Jezus rzekł do Szymona: Nie bój się, odtąd 
ludz

i będziesz łowił. 11 I przyciągnąwszy łodzie do brzegu, zostawili wszystko i poszli za Nim. 

porównaj też: Łk 9,46:  Przyszła im też myśl, kto z nich jest największy. 

35

   Mt 16,21-23

21 Odtąd  zaczął Jezus wskazywać swoim uczniom na to, że musi iść do Jerozolimy i wiele cierpieć 

od starszych i arcykapłanów, i uczonych w Piśmie; że będzie zabity i trzeciego dnia zmartwychwstanie. 22 A Piotr wziął Go na 
bok i począł robić Mu wyrzuty: Panie, niech Cię Bóg broni! Nie przyjdzie to nigdy na Ciebie. 23 Lecz On odwrócił się i rzekł do 
Piotra: Zejdź Mi z oczu, szatanie! Jesteś Mi zawadą, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie. 
Mt 20,20-24

20 Wtedy podeszła do Niego matka synów Zebedeusza  ze swoimi synami i oddając Mu pokłon,  o 

coś Go prosiła. 21 On ją zapytał: Czego pragniesz? Rzekła Mu: Powiedz, żeby ci dwaj moi synowie zasiedli w Twoim króle-
stwie jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie. 22 Odpowiadając Jezus rzekł: Nie wiecie, o co prosicie. Czy możecie pić 
kielich, który Ja mam pić? Odpowiedzieli Mu: Możemy. 23 On rzekł do  nich: Kielich mój pić będziecie. Nie do Mnie jednak 
należy dać miejsce po mojej stronie prawej i lewej, ale [dostanie się ono] tym, dla których mój Ojciec je przygotował. 24 Gdy 
dziesięciu [pozostałych] to usłyszało, oburzyli się na tych dwóch braci. 

background image

Życie kierowane przez Chrystusa 

 

31 

zesłaniu Ducha Świętego stali się gotowi do samodzielnego głoszenia Dobrej Nowiny o Chrystu-

sie. 

 

Dzielenie się planami dotyczącymi własnej przyszłej formacji, oraz tego, jak przeżywamy 

swoje kryzysy, trudności w wierze. (Szansa na uchwycenie tego, jakie plany i oczekiwa-

nia  mają  uczestnicy  wobec  własnej  przyszłości,  czy  widzą  możliwość  i  potrzebę  dalszej 

systematycznej formacji. Dzielenie się trudnościami może ukazać zasadnicze bariery za-

gradzające drogę do systematycznej  pracy nad sobą, a tkwiące w samych uczestnikach. 

Rozwiązań problemów można poszukać w indywidualnych rozmowach po spotkaniu.) 

 

Jak powinienem ułożyć moje dalsze życie? 

 

Jak włączyć się w "szkołę Jezusa"? 

 

Czy jestem gotów do podjęcia wysiłku przemiany życia? 

 

Jaki jest mój stosunek do mojej własnej słabości? 

Chodzi o to, iż nasze życie musi stać się życiem kierowanym przez Chrystusa. W każdej sytu-

acji musimy na nowo podejmować decyzję za lub przeciw Niemu. Nie sposób dojść do dojrzało-

ści  jednym  krokiem.  Wymaga  to  czasu  i  systematycznego wysiłku. Decyzja  oddania się  Jezu-

sowi musi być połączona z decyzją podjęcia formacji. W praktyce realizowana jest ona w Ko-

ściele,  poprzez  modlitwę,  poddawanie  się  działaniu  Chrystusa  w  sakramentach,  poszukiwanie 

Jego woli poprzez Pismo św. itd. 

  Tak, jak dla Apostołów decyzja pójścia za Jezusem była jednocześnie początkiem procesu formacji w 

Jego szkole, tak dla nas jest to początek formacji w Ruchu. Moderatorzy i animatorzy stają się przewod-

nikami w tej formacji, podprowadzając do Chrystusa drogę, którą sami przeszli. 

  Zagłębianie się w chrześcijaństwo dokonuje się trzema etapami - przez trzy lata: 

 1

o

 : 

spotkanie z Chrystusem w Słowie Bożym i modlitwie; 

 2

o

spotkanie z Chrystusem w Liturgii i sakramentach (zwłaszcza w Eucharystii); 

 3

o

spotkanie z Chrystusem we wspólnocie Kościoła. 

  Schemat ten w przybliżeniu odpowiada wczesnochrześcijańskiemu przygotowaniu dorosłego do 

przyjęcia chrztu (katechumenatowi).  

 

  Cały problem zasadniczo leży w tym, jaki stosunek będziemy mieli do własnych słabości, na 

ile nasza postawa będzie postawą Piotra, który wyparłszy się Jezusa płakał, a potem wyznał Mu 

miłość i stał się filarem Kościoła. życie chrześcijanina jest w istocie ciągłym nawracaniem się. 

Ciągłym  poszukiwaniem  Jezusowej  drogi.  I  trzeba  tu  wysiłku.  Nieustannego  i  mozolnego  for-

mowania życia według Ewangelii. 

Upadki będą się mi zdarzały ciągle. Ważne jednak jest nie to, ze upadłem, lecz przede 

wszystkim to, jak się zachowam po upadku! 

  Wysiłek  formacyjny  musi  iść  zatem  także  w  stronę  pełnego  zaakceptowania  i  pokochania 

siebie - braci bowiem miłować możemy tylko na tyle, na ile siebie kochamy ("jak siebie same-

go"). 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa prośby o umiejętność pełnego zaakceptowania siebie i powstawania z upad-
ków. Każdy z uczestników może podać własną, konkretną intencję.  

Różaniec: 

tajemnica znalezienia (Maryja często nie rozumiała Jezusa, ale potrafiła uczyć się w 

Jego szkole - "rozważała wszystko w swoim sercu").   

 

 

background image

Dzień V - Znalezienie 

 

32 

 

 

Sprawy organizacyjno techniczne 

 

Wyjaśnić wszelkie wątpliwości! 

 

Można krótko wprowadzić w rozpoczynające się w szóstym dniu tajemnice bolesne (odmienny charakter - 

akcent  na  wyciszenie,  skupienie,  pokutę).      Omówić  krótko  namiot  spotkania  i  wyprawę  otwartych  oczu. 
 

background image

 

VI. Odkrycie chrześcijańskiej pewności wiary 

 

 

CELE: 

Ukazanie,  iż  pewność  chrześcijanina,  pewność  tego,  że  Bóg  rzeczywiście  działa  w  naszym  życiu 
opiera się na wierze, a więc ostatecznie na zaufaniu wierności Boga. Biblia jest tu przekazicielem 
obietnicy  i  świadectwem  o  Bożej  wierności.  Wiara  i  płynąca  z  niej  miłość  są  niejako  gwarancją 
zbawienia.  
Trzeba też zwrócić uwagę uczestnikom, iż Bóg niekoniecznie będzie działał w ich życiu tak, jak to 
sobie wyobrażają. 
Zwrócenie uwagi na rolę sfery emocjonalnej w człowieku. Jest ona z natury czymś dobrym, jednak 
nie może przejąć kontroli nad życiem. 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa za uczestników.  

Na osobistej modlitwie rozważyć na czym właściwie opiera się moja wia-

ra. Czy jestem pewny wierności Boga? Czy moja wiara jest związana z miłością bliźniego? Jaki mam sto-

sunek do własnych uczuć? Czy się ich boję, czy je tłumię? A może przeciwnie - daję się im porywać? 

 

PRZEBIEG 
 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa dziękczynienia za wejście i działanie Jezusa w naszym życiu. Włączyć moż-

na prośbę o umiejętność dostrzegania i doświadczania tego działania. 

Chrześcijańska pewność  

Musimy być pewni działania Bożego w naszym życiu. Tak długo, jak długo będziemy w 

nie wątpić, będziemy targani lękiem, niepewnością. Prawdziwy pokój opiera się na pew-

ności wiary. Na pewności, że Bóg mnie trzyma i nic mi się nie może stać. Dopiero kiedy 

jesteśmy pewni Boga, osiągamy wolność. 

1.1 

doświadczenie przyjęcia Jezusa  

 

W oparciu o Ap 3,20 (tekst patrz przypis  na s. ) podzielić się swoimi doświadczeniami z 

ostatnich dni. 

 

Czy Jezus spełnił swoją obietnicę i wszedł w moje życie? 

 

Jak to przeżywam? 

 

Skąd o tym wiem? 

Bardzo możliwe, iż uczestnicy będą powoływać się na to, że "czują" Jezusa, "czują", że 

wszedł w ich życie, "czują", że to życie się zmienia. W rzeczywistości jednak te odczucia 

mówią niewiele - mogą się równie dobrze opierać na poczuciu bezpieczeństwa dawa-

nym przez grupę, czy też na wielu innych motywach!  

background image

Dzień VI – Modlitwa w Ogrójcu 

 

34 

1.2 

wiara i miłość - podstawami pewności  

 

J 20,24-29

36

 

  Chrześcijanin  to  przede  wszystkim  człowiek,  który  uwierzył  obietnicom  Bożym.  Cały  nasz 

problem polega często na tym, że chcemy szukać potwierdzenia w tym co uchwytne - w jakichś 

naszych  odczuciach,  niezwykłych  doświadczeniach,  "znakach".  Chcielibyśmy  dotknąć,  zrozu-

mieć, sprawdzić. Chrześcijanin jest człowiekiem wiary, który idzie za Panem po omacku. 

 

  Czy można zatem w ogóle mówić o pewności zbawienia chrześcijanina, czy o jakiejkolwiek 

chrześcijańskiej pewności? 

 

1 J 5,9-15

37

 

 

Czy możemy być pewni, "wiedzieć", że Bóg nas wysłuchuje, że nas obdaro-

wuje? 

 

Kto może wiedzieć, że ma życie wieczne? 

 

Co stanowi porękę zbawienia? 

Ostatecznie sama wiara daje chrześcijaninowi pewność o tego, że Bóg go zbawia. Tylko wierzą-

cy może być pewien zbawienia. Jednak ograniczenie owej pewności do samej tylko wiary (moż-

na ją przecież różnie rozumieć) byłoby nieco niebezpieczne (subiektywizm!). Św. Jan wskazuje 

na drugi wymiar chrześcijańskiej pewności: 

 

1 J 3,14

38

 

 

Co trzeba "dodać" do wiary, by być pewnym przejścia ze śmierci do życia? 

 

Dlaczego? 

Prawdziwa  chrześcijańska  wiara  obejmuje  całego  człowieka,  a  wiec  dopiero,  kiedy  zaczyna 

działać poprzez miłość do braci, staje się pełna. Miłość bliźniego jest czymś w rodzaju ostatecz-

nego sprawdzianu autentyczności chrześcijaństwa. 

1.3 

wierność Boga  

  Pewność chrześcijanina nie jest pewnością "naukową", z jaką dowodzimy np. twierdzeń ma-

tematycznych, lecz pewnością wiary, która opiera się na wierności samego Boga. 

 

Iz 49,14-15

39

 

                                                        

36

   

24 Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. 25 Inni więc uczniowie 

mówili do niego: Widzieliśmy Pana! Ale on rzekł do nich: Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie  włożę palca 
mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę. 26 A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli 
znowu wewnątrz  domu i Tomasz  z  nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: Pokój wam! 27 
Następnie rzekł do Tomasza: Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż ją do mego boku, i nie b dź 
niedowiarkiem, lecz wierzącym. 28 Tomasz Mu odpowiedział: Pan mój i Bóg mój! 29 Powiedział mu Jezus: Uwierzyłeś dlate-
go, ponieważ Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli

37

   

9 Jeśli przyjmujemy świadectwo ludzi - to świadectwo Boże więcej znaczy, ponieważ jest to świadectwo Boga, które dał o 

swoim Synu. 10 Kto wierzy w Syna Bożego, ten ma w sobie świadectwo Boga, kto nie wierzy Bogu, uczynił Go kłamcą, bo nie 
uwierzył świadectwu, jakie Bóg dał o swoim Synu. 11 A świadectwo jest takie: że Bóg dał nam życie wieczne, a to życie jest w 
Jego Synu. 12 Ten, kto ma Syna, ma życie, a kto nie ma Syna Bożego, nie ma też i życia. 13 O tym napisałem do was, któ-
rzy wierzycie
 

w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie życie wieczne. 14 Ufność, którą w Nim pokładamy, polega 

na przekonaniu, że wysłuchuje On wszystkich naszych próśb zgodnych z Jego wolą. 15 A jeśli wiemy, że wysłuchuje wszyst-
kich naszych próśb, pewni jesteśmy również posiadania tego, o cośmy Go prosili

38

   My wiemy

, że przeszliśmy ze śmierci do życia, bo miłujemy braci, kto zaś nie miłuje, trwa w śmierci. 

Hbr 10,23

:  Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny zaufania jest Ten, który dał obietnicę. 

39

   

14 Mówił Syjon: Pan mnie opuścił, Pan o mnie zapomniał. 15 Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, 

która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. 

background image

Odkrycie chrześcijańskiej pewności wiary 

 

35 

 

Czy Bóg może kiedyś pozostawić człowieka bez pomocy? 

Chrześcijanin nigdy nie zostaje sam. Czasem jest mu trudno doświadczyć Bożej bliskości. Cza-

sem popada w grzech. Czasem przechodzi przez doświadczenie cierpienia. A Bóg jest nieustan-

nie przy boku człowieka, nawet gdy ów tego nie odczuwa. Jesteśmy wciąż niesieni na rękach. 

Pewność Boga zmaga się w życiu chrześcijanina z wątpliwościami, które się w nas ro-

dzą. I przez całe życie będziemy się musieli z nimi ścierać. Każdy przechodzi chwile 

niepewności - co do swojej wiary, co do Bożej wierności - sytuacje takie mogą stać się 

dla nas ćwiczeniem w wierności i ostatecznie budować naszą miłość. Chrześcijaństwo w 

nas buduje się często przez to, co boli. 

Biblia - 

świadectwem o wierności Boga  

  Św. Jan pisze (1 J 5,13 - patrz przypis 37) "o tym napisałem (...) abyście wiedzieli" - te sło-

wa jakoś wskazują na to, co jest fundamentem pewności chrześcijańskiej wiary - na Biblię, spi-

sane słowo Boga, spisane świadectwo Jego wierności. 

  Cała chrześcijańska pewność, pewność wiary i miłości opiera się ostatecznie na Słowie Bo-

żym.  Ono pokazuje  jaki  jest  Bóg,  a  tym  samym  świadczy  o  tym,  że  na  pewno będzie  działał 

także i w naszym życiu! 

Emocje, okoliczności i doświadczenia wewnętrzne  

  Istnieje pokusa, aby swoją pewność opierać na emocjach, doświadczeniach wewnętrznych, 

szukać potwierdzenia w "znakach" czyli życiowych okolicznościach. Jednak wszystko to podlega 

nieustannym zmianom, nie jest stabilne i może wprowadzić zamęt. 

  Fundamentem życia chrześcijanina musi pozostać Słowo Boże i te wydarzenia, o których to 

Słowo  świadczy.  Nie  znaczy  to,  żeby  uczucia  były bezwartościowe  lub  złe.  Emocje  są  częścią 

człowieka i jako takie są pozytywne. Często mogą być siłą wspierającą i podtrzymującą nasze 

wysiłki. Jednak nie mogą zapanować nad naszym życiem. W przeciwnym razie wydamy się sa-

mi na pastwę wątpliwości, nasza wiara (a w konsekwencji życie) będzie podobna do huśtawki. 

Podobnie  nasze wewnętrzne  doświadczenia,  odczucia, intuicje mogą  stać  się  dla nas pewnym 

niebezpieczeństwem. Są one bardzo subiektywne, a wiec łatwo im zaprzeczyć. Kiedy człowiek 

przeżywa jakiś kryzys, oparcie się na nich nie wystarcza - sam wtedy zakwestionuje ich war-

tość.  Dopiero  oparcie  wiary  na  niezmiennym  fundamencie,  jakim  jest  objawiona  przez  Pismo 

Święte miłość Boża, sprawia, że życie stabilizuje się, staje się jak skała. 

  W  praktyce  musi  się  to  realizować  poprzez  nieustanne,  codzienne  konfrontowanie  życia  z 

Ewangelią i poszukiwanie w niej woli Bożej wobec mnie w Namiocie Spotkania. 

 

Można teraz krótko podzielić się tym, na ile nasze życie jest kierowane Ewangelią, na ile 

opiera  się  na  Bożych  obietnicach,  a  na  ile  jest  tylko  łupiną  rzucaną  przez  emocje  i  za-

chcianki (Przy okazji dzielenia się mogą się ujawnić problemy uczestników z uporządko-

waniem niektórych sfer życia - np. emocji. Warto poszukać ich rozwiązania w indywidual-

nych rozmowach po spotkaniu.) 

 

Na czym opiera się moje życie? 

 

Jaki jest mój stosunek do uczuć, emocji? 

 

Na ile oddaję kierowanie moim życiem okolicznościom, emocjom, niespraw-
dzonym intuicjom? 

 

 

background image

Dzień VI – Modlitwa w Ogrójcu 

 

36 

 

MODLITWA 

Modlitwa oddania się Jezusowi. Spontaniczna prośba, by ogarnął wszystkie sfery naszego życia, by-

śmy  umieli  odnajdywać  i  wypełniać  wolę  Bożą.  Szczególnie  można  zaakcentować  potrzebę  upo-

rządkowania, uzdrowienia sfery uczuciowej, emocjonalnej.  
Różaniec: 

tajemnica modlitwy w Ogrójcu (Jezus przyjmuje i wypełnia wolę Ojca) 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sprawy organizacyjno - techniczne 

 

Wyjaśnić wszelkie wątpliwości!  

  Omówić namiot spotkania i wyprawę otwartych oczu.  

background image

 

VII. Życie kierowane przez Ducha Świętego 

 

 

CELE: 

Ukazanie, iż budowanie życia chrześcijańskiego w człowieku dokonuje się mocą i przy współudzia-
le  Ducha  Świętego.  Życie  oddane  Jezusowi,  życie  Słowem  Bożym  jest  życiem,  które  domaga  się 
otwarcia na moc Ducha, co więcej - bez niej jest niemożliwe. 
Ukazanie jak Duch Święty przedłuża w nas działanie Jezusa, ożywia nas od wewnątrz i uzdrawia, 
porusza ku dobru. Trzeba zwrócić uwagę na konieczność napełniania się obecnością i mocą Ducha 
poprzez modlitwę oraz poddawania się Jego mocy i tchnieniu (rozeznawanie duchowe!). 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa za uczestników. Rozważyć na osobistej modlitwie jak doświadczam obecności i mocy Ducha 

Świętego  w  moim  życiu?  Na  ile  poddaję  się  Jego  kierownictwu?  Czy  modlę  się  o  objawienie  się  Jego 

mocy w moim życiu? Na ile potrafię rozeznawać Jego poruszenia?  
Przygotować się do zaświadczenia o tym, jak Duch kieruje moim życiem. 

 

PRZEBIEG 
 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa uwielbienia Jezusa działającego w naszym życiu. Przeproszenie za to, że bo-

imy się iść do końca za Jego wolą. Prośba o wylanie mocy Jego Ducha. 

Obietnica Jezusa  

 

J 10,10

40

 

 

Po co przyszedł Jezus? 

 

Co chce nam dać? 

Przyjście  Jezusa  miało  na  celu  zbawienie  człowieka,  obdarowanie  go  pełnią  życia,  poprzez 

umożliwienie mu uczestnictwa w życiu Boga. Obietnica ta odnosi się nie tylko do przyszłości po 

śmierci człowieka - dotyczy ona tak samo dnia dzisiejszego:   

 

J 15,1-5

41

 

 

Kiedy obietnica Jezusa się wypełnia? 

 

Co jest konieczne, by życie chrześcijanina było owocne, pełne? 

Trwanie  w  Jezusie  (i  trwanie  Jego  w  człowieku)  jest  warunkiem  nieustannego  odnawiania  się 

życia chrześcijanina. Dopiero wrośnięci w Niego na wzór gałązek winnego krzewu mamy szansę 

żyć - żyjemy wtedy Jego życiem. 
                                                        

40

   

Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to,  aby owce miały życie i miały je w 

obfitości. 

41

   

Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który uprawia. 2 Każdą latorośl, która we Mnie nie przyno-

si  o

wocu,  odcina,  a  każdą,  która  przynosi  owoc,  oczyszcza,  aby  przynosiła  owoc  obfitszy.  3 Wy już  jesteście  czyści  dzięki 

słowu, które wypowiedziałem do was. 4 Wytrwajcie we Mnie, a Ja będę trwał w was. Podobnie jak latorośl nie może przynosić 
owocu sama z siebie - o ile nie trwa w winnym krzewie - 

tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. 5 Ja jestem krze-

wem winnym, wy - 

latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie 

uczynić. 

background image

Dzień VII - Biczowanie 

 

38 

Od pragnienia do napełnienia  

  Obietnica wywołuje  zawsze  w człowieku  oczekiwanie,  oczekiwanie  na  jej  wypełnienie.  Tym 

bardziej, jeśli jest to obietnica dotycząca całego życia. Jakimś odbiciem tej tęsknoty za szczę-

ściem, za pełnią życia są nasze marzenia, w nich też odbija się w jakiś sposób to, na co zwra-

camy w życiu największą wartość. 

 

Można teraz krótko, w kilku zdaniach podzielić się tym, co jest naszym największym ma-

rzeniem.  (Marzenia  najbardziej  dobitnie  ukazują  poszukiwania,  najgłębsze  pragnienia, 

które często staramy się ukrywać nawet przed sobą.) 

 

Jakie jest moje największe marzenie? 

 

Czy to marzenie ma związek z Jezusem? Jaki? 

 

Jak Jezus może pomóc w realizacji mojego marzenia? 

2.1 

Jezus i Duch Święty  

 

J 7,37-39

42

 

 

Jakie są warunki zaczerpnięcia wody żywej? 

Jezus obiecuje wodę żywą wszystkim tym, którzy: 

   - są spragnieni 

   - wierzą w Jezusa 

   - przychodzą do Niego. 

Każdy z tych warunków jakoś nas dotyka: pragniemy pełni życia, uwierzyliśmy w Niego i przy-

szliśmy do Niego (przyjęcie Jezusa!). Zatem możemy czuć się uczestnikami obietnicy Jezusa. 

 

Jaka jest rola wody w życiu człowieka? 

 

Co to jest "woda żywa"? Z czym się ta nazwa kojarzy? 

Bez wody nie ma życia. Jest ona konieczna człowiekowi przede wszystkim jako napój,  staje się 

częścią nas - nasze ciało składa się przecież w głównej mierze właśnie z wody. Poza tym służy 

do mycia, do oczyszczenia ciała z brudu. Jezus mówiąc o wodzie żywej wskazuje na "coś wię-

cej", na wodę, która daje życie w jakimś szczególnym znaczeniu. 

 

Czym jest woda żywa, którą obiecuje Jezus? 

 

Skąd wypływa ta woda? Jaki jest związek Ducha Świętego z Jezusem? 

Wodą  obiecaną  przez  Jezusa  jest  Duch  Święty.  Jeżeli  sięgniemy  jeszcze  raz  do  fragmentu  o 

winnym krzewie (J 15,1-11 por. przypis , s. ), będziemy mogli zrozumieć związek, jaki istnieje 

pomiędzy działaniem Jezusa Chrystusa a Duchem Świętym. Otóż gałązki wszczepione w krzew 

winny  otrzymują  od  niego  wodę  razem  ze  wszystkimi  potrzebnymi  do  rozwoju  składnikami. 

Duch pełni w nas niejako rolę przekaziciela i inicjatora życia, które otrzymujemy dzięki śmierci i 

zmartwychwstaniu Jezusa. Przedłuża On i dopełnia misję Chrystusa w ludzkich sercach. 

 

J 14,16-17

43

 

 

Jak nazywa Jezus Ducha Świętego? (por. przypis do w. 16 w Biblii Tysiąclecia) 

                                                        

42

   37 W ostatnim z

aś, najbardziej uroczystym dniu święta, Jezus stojąc zawołał donośnym głosem: Jeśli ktoś jest spragnio-

ny, a wierzy we Mnie - 

niech przyjdzie do Mnie i pije! 38 Jak rzekło Pismo: Strumienie wody żywej popłyną z jego wnętrza. 

39 A 

powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego; Duch bowiem jeszcze nie był dany, ponieważ Jezus 

nie został jeszcze uwielbiony. 

43

   

16 Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Pocieszyciela da wam, aby z wami był na zawsze - 17 Ducha Prawdy, którego świat 

przyjąć nie może, ponieważ Go nie widzi ani nie zna. Ale wy Go znacie, ponieważ u was przebywa i w was będzie. 

background image

Życie kierowane przez Ducha Świętego 

 

39 

 

Gdzie ma On przebywać? 

Tłumaczenie Biblii Tysiąclecia nie wyczerpuje bogactwa treści słowa "Pocieszyciel" (parakletos). 

Jak to zresztą zaznaczył tłumacz w przypisie, słowo to oznacza obrońcę, orędownika w sądzie. 

Duch Święty jest Tym, który nas broni przed wszystkim, co chce nas oderwać od Jezusa, broni 

nas przed grzechem, On uzupełnia nasze braki, daje siłę do przezwyciężania słabości, leczy na-

sze serca. Jednocześnie pozwala dokonywać rozróżnienia, oddzielenia dobra od zła, wewnętrz-

nie porusza człowieka ku temu, co dobre. 

  Jezus zapowiada, że Duch zamieszka "w was", a więc każdy człowiek przyjąwszy Jezusa sta-

je się też nosicielem Ducha (szczególnie poprzez sakramenty). Duch zamieszkuje nasze serca, 

w nich działa. W każdym z nas tkwi Jego potężna moc.  

2.2 

sakramenty - 

źródło Ducha  

 

Dz 2,36-39

44

 

 

Co poprzedzać musi przyjście Ducha Świętego do człowieka? 

 

Z czym związane jest Jego przyjście? 

Pierwszym etapem w przyjmowaniu Ducha Święte-

go  musi  być  nawrócenie,  a  więc  przyjęcie  Jezusa 

przez  wiarę  i  związany  z  tym  wysiłek  przemiany 

życia.  Chrzest,  który  gładzi  grzechy  człowieka  po-

przez  zanurzenie  w  śmierci  i  zmartwychwstaniu 

Jezusa jest też początkiem działania Ducha w nas, 

jego  dopełnieniem  jest  bierzmowanie.  Tak  więc 

każdy  z  nas  został  już  napełniony  Duchem  Świę-

tym,  On  trwa  w  nas.  Także  inne  sakramenty  (Eucharystia,  sakrament  pojednania)  stanowią 

"przestrzeń" Jego działania. 

2.3 

moc Ducha w moim życiu  

Mimo, iż każdy ochrzczony i bierzmowany jest nosicielem Ducha Świętego w całej Jego 

mocy, niewielu tylko zdaje sobie z tego sprawę i wykorzystuje Jego dary. Prawdopo-

dobnie także moi uczestnicy nie doświadczają pełni Jego życia w sobie. Moje własne, 

żywe świadectwo jest dla nich bardzo ważne! 

 

Dzielenie się w kilku zdaniach doświadczeniem mocy i działania Ducha Świętego w życiu. 

 

Czy doświadczam działania Ducha Świętego w sobie? 

 

W jakich sytuacjach najbardziej doświadczam potrzeby Jego pomocy? 

 

W jakich sytuacjach najmocniej doświadczyłem Jego działania w sobie? 

 

Rz 8,5-9

45

 

                                                        

44

    

36 Niech więc cały dom Izraela wie z niewzruszoną pewnością, że tego Jezusa, którego wyście ukrzyżowali, uczynił Bóg i 

Panem, i Mesjaszem. 37 Gdy to usłyszeli, przejęli się do głębi serca: Cóż mamy czynić, bracia? - zapytali Piotra i pozostałych 
Apostołów. 38 Nawróćcie się - powiedział do nich Piotr - i niech każdy z was ochrzci się w imię Jezusa Chrystusa na od-
puszczenie grzechów waszych, a weźmiecie w darze Ducha Świętego
. 39 Bo dla was jest obietnica i dla dzieci waszych, i 
dla wszystkich, którzy s  daleko, a których powoła Pan Bóg nasz. 

45

   

5 Ci bowiem, którzy żyją według ciała, dążą do tego, czego chce ciało; ci zaś, którzy żyją według Ducha - do tego, czego 

chce Duch. 6 Dążność bowiem ciała prowadzi do śmierci, dążność zaś Ducha - do życia i pokoju. 7 A to dlatego, że dąż-
ność ciała wroga jest Bogu, nie podporządkowuje się bowiem Prawu Bożemu, ani nawet nie jest do tego zdolna. 8 A ci, którzy 
cd. na następnej stronie »»» 

Sakramenty  chrztu  i  bierzmowania  są  ze  sobą 
powiązane.  Na  chrzcie  otrzymuje  człowiek  pierw-
sze,  "podstawowe"  wylanie  Ducha,  które  pozwala 
mu  dojrzewać.  Sakrament  bierzmowania  jest  już 
sakramentem misji - 

posłania dojrzałego chrześci-

janina by  głosił Chrystusa  w mocy Ducha Święte-
go. 

background image

Dzień VII - Biczowanie 

 

40 

 

Dlaczego często nie doświadczamy w sobie mocy Ducha Świętego? 

 

Co to jest "dążność ciała"? 

Powodem  tego,  że  często  nie  doświadczamy  dzia-

łania Ducha i jego owoców w życiu jest nasza "cie-

lesność", to, że zbyt często idziemy za pożądania-

mi  "ciała"  czyli  szatana,  grzechu.  Zostaliśmy 

ochrzczeni  w  dzieciństwie,  bierzmowanie  przyjęli-

śmy  niezbyt  świadomie,  życie  w  sytuacji  grzechu 

przytępiło  w  nas  nastawienie  na  przyjmowanie 

działania Ducha Świętego. Zamknęliśmy się na Je-

go  poruszenia,  na  Jego  dary,  a  tym  samym  unie-

możliwiliśmy Mu przemienianie naszego życia. 

2.4 

napełnianie się Duchem  

 

Ef 5,18-19

46

 

 

Czego domaga się Paweł od chrześcijan efeskich? 

Chrześcijanin ma napełniać się Duchem Świętym, czyli sprawiać, by On coraz mocniej działał w 

jego życiu. Dokonuje się to przede wszystkim poprzez przyjmowanie sakramentów Pojednania i 

Eucharystii  oraz  przez  modlitwę.  Prośba  o  Ducha  Świętego  jest  zawsze  wysłuchana  (    Łk 

11,13

47

). 

  O Ducha Świętego trzeba się zatem przede wszystkim modlić. Modlitwa taka otwiera serce 

człowieka i jednocześnie jest zaproszeniem, by Duch zaczął w nim działać. 

 

 

MODLITWA 

Można kilka minut poświęcić na modlitwę o przyjście Ducha Świętego. (Forma: modlitwa sponta-
niczna lub w milczeniu. Animator - lub cała grupa - może się też krótko pomodlić nad każdym ko-

lejno. Uwaga: mieć na uwadze możliwości grupy!) 

Poddanie się prowadzeniu Ducha (rozeznawanie Jego inspi-
racji)  

  Z  czasem  stajemy  się  coraz  bardziej  narzędziem  w  ręku  Duch  Świętego.  On  zaczyna  nas 

prowadzić.  Rozjaśnia  myśli  i  nieustannie  inspiruje  do  dobra.  On  działa  jako  zarzewie  miłości 

nieustannie gorejące w sercu. Aby nasze życie mogło stać się rzeczywiście prowadzone przez 

Ducha, musimy się nauczyć wsłuchiwania w poruszenia, jakie On wywołuje w nas na modlitwie, 

musimy  się  nauczyć  Jego  języka.  Zabiera  to  sporo  czasu,  nie  przychodzi  z  łatwością.  Szatan 

często imituje w nas działanie Boże, by potem skierować człowieka ku złu.  Wnętrze człowieka 

jest polem nieustannej walki pomiędzy Duchem Świętym i Jego poruszeniami, a szatanem.  

  Istnieje kilka podstawowych zasad, dzięki który możemy rozpoznać czy to, co przychodzi do 

nas na modlitwie pochodzi od Ducha Bożego czy też od szatana. 

                                                        

żyj  według ciała, Bogu podobać się nie mogą. 9 Wy jednak nie żyjecie według ciała, lecz według Ducha,  jeśli tylko Duch 
Boży w was mieszka
. Jeżeli zaś kto nie ma Ducha Chrystusowego, ten do Niego nie należy. 

46

   

A nie upijajcie się winem, bo to jest [przyczyną] rozwiązłości, ale napełniajcie się Duchem, 19 przemawiając do siebie 

wzajemnie w psalmach i hymnach, i pieśniach pełnych ducha, śpiewając i wysławiając Pana w waszych sercach. 

47

    

Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świę-

tego tym, którzy Go proszą. 

Sakramenty ugruntowują życie Ducha Świętego w 
człowieku. Nic,  nawet grzech, nie może wymazać 
już  tego,  co  poprzez  sakramenty  się  dokonało. 
Duch żyje w człowieku. Jednak ten może pozostać 
na  to  działanie  zamknięty  -  wtedy  sakrament  po-
zostaje  bezowocny. Kiedy  jednak człowiek zaczy-
na  się  ponownie  otwierać  na  działanie  Boga  w 
swym 

życiu,  moc  sakramentu  może  "odżyć"  po-

nownie,  ukazać  się  w  całej  pełni,  zacząć  owoco-
wać.  "Napełnianie  się  Duchem"  nie  może  przy-
nieść niczego, co nie byłoby już udzielone poprzez 
sakrament. Jest po prostu otwarciem się na dar! 

background image

Życie kierowane przez Ducha Świętego 

 

41 

Niektóre zasady rozeznawania poruszeń wewnętrznych (myśli, odczucia, intuicje, które 

mogą oczywiście być inspirowane przez zewnętrzne czynniki, np. Biblię, drugiego 

człowieka itd.): 

1.  Poruszenie pochodzące od Boga wywołuje w człowieku pokój, harmonię, wycisze-

nie, wewnętrzną radość. Od szatana pochodzi niepokój, zamęt, gorączkowość. 

2.  Bóg nigdy nie zmusza, nie pogania człowieka do podjęcia decyzji - ma czas i szanu-

je jego wolność. Szatan nakłania człowieka do wielkich i nagłych zmian, wytwarza-

jąc sytuacje gorączkowego przymusu, pośpiechu. Przynagla nie chcąc, by człowiek 
miał czas na dogłębne rozważenie sytuacji. 

3. 

Bóg  koncentruje  człowieka  na  teraźniejszości,  na  tym,  co  jest,  co  teraz  się  dzieje. 
Szatan  usiłuje  skoncentrować  na  przeszłości,  by  człowiek  żył  wspomnieniami 

("dawniej było lepiej...") lub na przyszłości, by wywołać lęk przed nią ("Co będzie, 
jeżeli...").

 

4.  Poruszeniem pochodzącym od Boga łatwo jest zwykle podzielić się z innymi (przy-

jaciel,  spowiednik).  Szatan  zaś  pragnie,  aby  jego  poruszenia  pozostały  w  ukryciu 
(boi się zdemaskowania), wywołuje zatem w człowieku niechęć do jakiegokolwiek 

dzielenia  się  z  innymi.  Dlatego  istotne  jest  poddawanie  swojego  rozeznania  roze-
znaniu  innej,  bardziej  doświadczonej  w  życiu  wewnętrznym  osoby  (kierownictwo 
duchowe!). 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa prośby o przyjście Ducha Świętego do naszych serc, o doświadczenie Jego 
prowadzenia, o umiejętność odczytywania Jego woli i Jego poruszeń. Uwielbienie Ducha, który mo-

dli się w nas. 
Różaniec: 

tajemnica ubiczowania 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Sprawy organizacyjno - techniczne 

 

Omówić wszelkie wątpliwości. 

 

Wprowadzić do Namiotu Spotkania i wyprawy otwartych oczu.  

 

background image

 

VIII. Nawrócenie, czyli wymagania życia w Duchu 

 

 

 

CELE: 

Uświadomienie uczestnikom podstawowej prawdy, że mimo przyjęcia Chrystusa pozostajemy nadal 
grzesznikami potrzebującymi nawrócenia, w tym kontekście ukazać trzeba rolę sakramentu pojed-
nania. 
Uświadomienie czym jest nawrócenie i jaka jest jego rola w życiu chrześcijańskim. Trzeba też do-
tknąć  problemu  grzechu  (zwrócić  uwagę  na  rozróżnienie  pomiędzy  grzechem  ciężkim  a  lekkim). 
Ważne,  by  uczestnicy  zrozumieli,  że  Bóg  nienawidząc  grzechu,  kocha  równocześnie  grzesznika 
(człowiek jest grzeszny, ale nie jest grzechem!). 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa za uczestników. W osobistej modlitwie rozważyć swój stosunek do własnego grzechu. Na ile 
czuję  się  grzesznikiem  potrzebującym  przebaczenia?  Jak  reaguję  na  własny  grzech?  Czy  doświadczam 

tego, że Bóg kocha mnie mimo mojej grzeszności? Jaka jest rola nawrócenia w moim życiu? 
Przygotować się do zaświadczenia o przebaczającej miłości Boga do mnie, jako grzesznika. 

 

PRZEBIEG 

 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa przeproszenia za to wszystko, co było w naszym życiu niezgodne z wolą 
Pana w ciągu ostatnich dni. Prośba o przebaczenie i umiejętność doświadczania przebaczenia. 

Chrześcijanin i grzech  

 

Ef 5,1-14

48

 

 

Dzielenie się w świetle przeczytanego Słowa współczesną sytuacją grzechu świata, grze-

chów chrześcijan. Grzech może być także popełniany przez człowieka, który pragnie żyć z 

Bogiem. 

 

Na jakie grzechy wskazuje św. Paweł? 

 

Na jakie grzechy zwróciłby uwagę dziś? 

                                                        

48

    

1 Bądźcie więc naśladowcami Boga, jako dzieci umiłowane, 2 i postępujcie drogą miłości, bo i Chrystus was umiłował 

i samego siebie wydał za nas w ofierze i dani na wdzięczną wonność Bogu. 3 O nierządzie zaś i wszelkiej nieczystości albo 
chciwości niechaj nawet mowy nie będzie wśród was, jak przystoi świętym, 4 ani o tym, co haniebne, ani o niedorzecznym 
gadaniu lub nieprzyzwoitych żartach, bo to wszystko jest niestosowne. Raczej winno być  wdzięczne usposobienie. 5 O tym 
bowiem bądźcie przekonani, że żaden rozpustnik ani nieczysty, ani chciwiec  - to jest bałwochwalca - nie ma dziedzictwa w 
królestwie Chrystusa i Boga. 6 Niechaj was nikt nie zwodzi próżnymi słowami, bo przez te grzechy nadchodzi gniew Boży na 
buntowników. 7 Nie miejcie więc z nimi nic wspólnego! 8 Niegdyś bowiem byliście ciemnością, lecz teraz  jesteście światło-
ścią  w  Panu:  postępujcie  jak  dzieci  światłości
!  9  Owocem  bowiem  światłości  jest  wszelka  prawość  i  sprawiedliwość,  i 
pr

awda. 10 Badajcie, co jest miłe Panu. 11 I nie miejcie udziału w bezowocnych czynach ciemności, a raczej piętnując, 

nawracajcie tamtych! 12 O tym bowiem, co u nich się dzieje po kryjomu, wstyd nawet mówić. 13 Natomiast wszystkie te rze-
czy piętnowane stają się jawne dzięki światłu, bo wszystko, co staje się jawne, jest światłem. 14 Dlatego się mówi: Zbudź się, 
o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus. 

background image

Nawrócenie, czyli wymagania życia w duchu 

 

43 

 

Jakie grzechy są dziś szczególnie powszechne? 

 

Grzech dotyka także nas, chrześcijan. Problem grzeszności tych, którzy oddali swe życie Jezu-

sowi jest tak stary, jak chrześcijaństwo. 

 

 

Czego wymaga Paweł od mieszkańców Efezu? 

 

Jakich uczynków mają unikać? 

 

Dlaczego mają zmienić swoje życie? 

Napomnienia św. Pawła ukazują, że życie człowieka, który oddał się Panu musi się radykalnie 

zmienić.  Wiele  uczynków,  które  są  aprobowane  lub  przynajmniej  tolerowane  przez  świat  nie 

może być udziałem chrześcijan. Człowiek, który oddał życie Jezusowi nie może stylem swojego 

życia  temu  zaprzeczać.  Chrześcijanin  nie  może  grzeszyć,  gdyż  wtedy  sam  siebie  oddala  od 

Chrystusa. 

 

 

Czy chrześcijanin, który zgrzeszył przestaje być chrześciajninem? 

 

Czy traci szansę zbawienia? 

To, iż Paweł pisze do Efezjan o tym, że chrześcijanin nie może żyć w grzechu świadczy o tym, 

iż istniał taki problem - pierwsi chrześcijanie byli ludźmi grzesznymi. Apostoł nie nakazuje niko-

go usunąć z Kościoła, natomiast stanowczo napomina, by porzucić grzech. Trwanie w grzechu 

może na dłuższą metę zamknąć całkowicie drogę do zbawienia. Żaden grzech nie jest bez skut-

ków - każdy osłabia wspólnotę z Bogiem. 

 

 

Jaki grzech może zamknąć człowiekowi 
drogę do zbawienia? 

Grzech,  który  nazywamy  ciężkim  jest  całkowitym 

odwróceniem się człowieka od Boga, człowiek wła-

ściwie nie może popełnić takiego czynu, pozostając 

we  wspólnocie  z  Bogiem.  Świadomy  i  dobrowolny 

wybór zła jest kategorycznym powiedzeniem Bogu 

"nie",  będącym  jednocześnie  odrzuceniem  Jego 

daru  zbawienia.  Taki  grzech  tworzy  przepaść  po-

między człowiekiem i Bogiem, przepaść, którą mo-

że zniweczyć tylko sakrament pojednania, którego 

koniecznym  warunkiem  jest  nawrócenie.  Także 

Paweł  pisze  (w.  11),  że  tych,  którzy  grzeszą 

wspólnota powinna "nawracać". 

Nawrócenie  

 

Ap 2,1-5

49

 

 

Do kogo zwraca się św. Jan? 

 

Co to znaczy, że adresat listu "odstąpił od swej pierwotnej miłości"? 

                                                        

49

    

1 Aniołowi Kościoła w Efezie napisz: To mówi Ten, który trzyma w prawej ręce siedem gwiazd, Ten, który się przechadza 

wśród siedmiu złotych świeczników: 2 Znam twoje czyny: trud i twoją wytrwałość, i to że złych nie możesz znieść, i że próbie 
poddałeś tych, którzy zwą samych siebie apostołami, a nimi nie są, i żeś ich znalazł kłamcami. 3 Ty masz wytrwałość: i znio-
słeś cierpienie dla imienia mego - niezmordowany. 4 Ale mam przeciw tobie to, że odstąpiłeś od twej pierwotnej miłości. 5 
Pamiętaj więc, skąd spadłeś, i nawróć się, i pierwsze czyny podejmij! Jeżeli zaś nie - przyjdę do ciebie i ruszę świecznik 
twój z jego miejsca, jeśli się nie nawrócisz

Grzech ciężki, jest to takie zło, które zostaje po-
pełnione: 
1. 

z pełną świadomością (wiem, co robię i wiem, 
że to jest złe); 

2. 

przy  pełnej  dobrowolności  (nie  istnieje  żaden 
przymus  zewnętrzny  [np.  przemoc  fizyczna] 
lub  wewnętrzny  [np.  niemożliwy  do  przezwy-
ciężenia lęk]); 

3. 

w  "ciężkiej  materii"  (czyli  dotyczy  wielkiego 
zła, takiego jak kradzież,  zabójstwo, cudzołó-
stwo...)  

Grzech  ciężki  może  być  zgładzony  jedynie  przez 
sakrament  pojednania,  natomiast  grzechy  lekkie 
gładzą też sakramenty Eucharystii i namaszczenia 
chorych  oraz  każdy  szczery  żal  człowieka  połą-
czony z pragnieniem nawrócenia i duchowym wy-
znaniem win. 
Suma  grzechów  lekkich  nie  daje  nigdy  grzechu 
ciężkiego. 
Jeżeli  istnieje  wątpliwość,  czy  dany  grzech  jest 
lekki,  czy  ciężki,  decydujący  głos  należy  do  spo-
wiednika. 

background image

Dzień IX – Niesienie krzyża 

 

44 

 

Co Jan nakazuje mu czynić? 

 

Co może się z nim stać, jeśli się nie nawróci? 

Adresatem tych słów jest wspólnota kościelna w Efezie, ta sama, do której wcześniej pisał św. 

Paweł. W tej wspólnocie musiał rozplenić się grzech, nastąpiło jakieś rozprzężenie moralne, dla-

tego  Jan  kieruje  do  nich  nakaz  nawrócenia,  przypominając  jednocześnie  o  konsekwencjach 

trwania w grzechu. 

  Jan podkreśla, iż znana mu jest wytrwałość adresatów, a więc wspólnota ta była przeważnie 

wierna Panu. Jej upadek jest czymś wyjątkowym, czymś, co nie powinno się było wydarzyć, ale 

jednak  się  wydarzyło.  Jan  wskazuje  konieczną  drogę  wyjścia  z  tej  sytuacji:  nawrócenie  (gr. 

metanoia). 

 

 

Co oznacza słowo "nawrócenie"? 

 

Samo  słowo  "nawrócenie" wskazuje  na to,  o  co  nam chodzi:  człowiek  idąc  za  grzechem  traci 

właściwy kierunek życia. Aby na nowo go odzyskać musi zatrzymać się i zawrócić, zacząć iść w 

przeciwną stronę, niż szedł dotychczas.  

Bóg nienawidzi grzechu i kocha grzesznika 

(akceptacja własnej 

grzesz

ności)

  

  Nie mamy się co łudzić: ciągle będzie nam się coś nie udawać. Jesteśmy grzesznikami i choć 

z  czasem  będziemy  coraz  lepiej  uczyć  się  wierności  nauce  Jezusa,  upadki  i  odejścia  będą  się 

nam zawsze zdarzały. Bardzo ważne jest zatem, jak postąpimy, kiedy zgrzeszymy.  

  Mamy do wyboru dwie drogi:

50

 

Droga św. Piotra: 

 

Mt 26,74-75 i J 21,15-17 

 

Jak zachował się Piotr wobec Jezusa? 

 

Dlaczego? 

 

Jak  postąpił,  kiedy  uświadomił  sobie 
grzech? 

Piotr  zapiera  się  Jezusa,  nie  przyznaje  się  do  Nie-

go,  udaje,  że  Go  nie  zna.  Jego  postępowanie  wy-

wołane jest strachem o własną skórę - Piotr boi się 

zginąć  razem  z  Jezusem.  Kiedy  uświadamia  sobie 

grzech, płacze, odczuwa żal, że zawiódł Przyjaciela. 

Potrafi zaakceptować siebie jako grzesznika, uzna-

je  swój  grzech,  dzięki  temu  może  się  nawrócić, 

przyjąć  Jezusowe  przebaczenie,  a  ostatecznie stać 

się fundamentem Kościoła. 

Droga Judasza 

 

Mt 27,3-5 

 

Jak  zachował  się  Judasz  wobec 
Jezusa? 

 

Dlaczego? 

 

Jak  postąpił,  kiedy  uświadomił 
sobie grzech? 

Judasz  wydaje  Jezusa  Żydom,  zdradza 

Go.  Być  może  także  czyni  to  ze  strachu, 

ale przede wszystkim  pragnie na  tym  za-

robić.  Uświadomiwszy  sobie  grzech  naj-

pierw próbuje jakoś sam się oczyścić (od-

dając  pieniądze),  potem,  nie  potrafiwszy 

się pogodzić z własną winą, z własną sła-

bością, popełnia samobójstwo 

                                                        

50

    Droga Piotra: Mt 26,74-75: 

74 Wtedy począł się zaklinać i przysięgać: Nie znam tego Człowieka. I w tej chwili kogut 

zapiał. 75 Wspomniał Piotr na słowo Jezusa, który mu powiedział: Zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz. Wyszed  
na zewnątrz i gorzko zapłakał. 
 

J 21,15-17: 

15 A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie 

więcej aniżeli ci? Odpowiedział Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś baranki moje. 16 I znowu, po 
raz drugi, powiedział do niego: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie? Odparł Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. 
Rzekł do niego: Paś owce moje. 17 Powiedział mu po raz trzeci: Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie? Zasmucił się Piotr, 
że mu po raz trzeci powiedział: Czy kochasz Mnie? I rzekł do Niego: Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz,  że Cię kocham. 
Rzekł do niego Jezus: Paś owce moje. 
Droga Judasza: Mt 27,3-5

3  Wtedy  Judasz,  który  Go  wydał,  widząc,  że  Go  skazano,  opamiętał  się,  zwrócił  trzy-

dzieści  srebrników  arcykapłanom  i  starszym  4  i  rzekł:  Zgrzeszyłem,  wydawszy  krew  niewinną.  Lecz  oni  odparli:  Co  nas  to 
obchodzi? To twoje sprawa. 5 Rzuciwszy srebrniki ku przybytkowi, oddalił się, potem poszedł i powiesił się. 

background image

Nawrócenie, czyli wymagania życia w duchu 

 

45 

 

 

Jaka jest zasadnicza różnica w postawie św. Piotra i Judasza? 

Judasz nie jest w stanie zaakceptować siebie jako grzesznika. Gdy pada mit o jego własnej do-

skonałości, gdy uświadamia sobie, że tak naprawdę jest niczym, wszystko mu się wali, nie jest 

w stanie żyć. 

  Piotr wie, że jest grzesznikiem. Wie też, że Bóg kocha grzesznika, choć nienawidzi grzechu. 

Ta świadomość pozwala Piotrowi przyjąć przebaczającą miłość Chrystusa i nawrócić się. 

Jestem grzesznikiem. Popełniam grzechy, ale one nie są mną. Bóg mnie kocha, kocha 

mnie jako grzesznika. I jednocześnie nienawidzi grzechu. Pragnie zniszczyć grzech da-

rując mnie, grzesznikowi, swoją wyzwalającą miłość! 

 

  Akceptacja  własnej  słabości,  uznanie  siebie  za 

grzesznika  jest  pierwszym  etapem  nawrócenia. 

Dopiero  kiedy  uznam,  że  Bóg  kocha  mnie  mimo 

mojego  grzechu  (co  nie  zmienia  faktu,  że  grzech 

pozostaje  grzechem,  pozostaje  złem),  jestem  w 

stanie przebaczyć sobie i przystąpić do przebudowy 

życia,  do  powrotu  na  pierwotną  drogę,  do  nawró-

cenia.  

 

Dzielenie się lub refleksja w ciszy: 

 

Jak reaguję na własny grzech? 

 

Na ile ufam, że Bóg kocha mnie nawet wtedy, gdy Go zdradzam gdy nie je-
stem Mu wierny? 

 

Na ile potrafię sobie przebaczać? 

 

Skąd mogę zaczerpnąć siłę, aby zaczynać od nowa? 

  W  odpowiedzi  na  nawrócenie  Bóg  odpuszcza  grzechy  człowieka  (sakrament  pojednania!)  i 

daje mu moc do naprawy życia. Tym zajmiemy się w następnym spotkaniu. 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna  modlitwa  dziękczynienia  za  Bożą,  przebaczającą  miłość,  za  to,  że  kocha  nas  nawet 

wtedy, gdy grzeszymy. Prośba o umiejętność przyjmowania przebaczenia i ciągłego nawracania się. 

 

 

 

 

 

 

 

Sprawy organizacyjno - techniczne 

 

Wyjaśnić wszelkie wątpliwości. 

 

Omówić Namiot Spotkania i wyprawę otwartych oczu. Pomyśleć o przygotowaniu jutrzejszej Drogi Krzy-

żowej. 

Sytuacja  g

rzechu  domaga  się  zwykle  dwuwymia-

rowego przebaczenia: 
1. 

przebaczenia  ludziom,  którzy  być  może  po-

pchnęli nas do grzechu; 
przebaczenia  sobie  (do  którego  czasami  bardzo 
trudno  dojść;  nieodzowne  jest  tu  doświadczenie 
przebaczenia ze strony ludzi i Boga). 
Czasem  dochodzi  do  tego  wymiar  trzeci:  przeba-
czenie  Bogu.  Jest  to  paradoks,  ale  w  praktyce 
często  podświadomie  winimy  Go  za  to,  co  nie 
udało  się  w  naszym  życiu  (jest  to  przeniesienie  - 
psychologiczny mechanizm obronny). 

background image

   

IX. Odpuszczenie grzechów 

 

 

 

CELE: 

Spotkanie to ma podprowadzać uczestników do owocnego przeżycia sakramentu pojednania. 
Ukazanie odpuszczenia grzechów, Bożego przebaczenia, którego Bóg udziela każdemu, kto żałuje. 
Wskazanie  drogi,  na  której  można  dostąpić  odpuszczenia  grzechów:  żalu  i  wyznania  grzechu,  a 
więc ostatecznie sakramentu pojednania. 
Uświadomienie, że odpuszczenie grzechów jest czymś o wiele głębiej dotykającym człowieka, niż 
tylko jakieś "wymazanie z księgi" zapisu o grzechach - jest niesamowitym obdarzeniem Bożą miło-
ścią, które może uleczyć całego człowieka. 
Wprowadzenie praktyczne w przeprowadzanie codziennego rachunku sumienia (duchowe oddycha-
nie). 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa za uczestników. Na osobistej modlitwie przemodlić swoje doświadczenia przebaczającej miło-
ści Chrystusa. Jaki jest mój stosunek do sakramentu pojednania? Jak wygląda mój codzienny rachunek 

sumienia?  Czy  doświadczam  radości  przystępując  do  sakramentu  pojednania?  Czy  w  czasie  rachunku 
sumienia staram się sięgać do najgłębszych intencji mojego postępowania?  

 

PRZEBIEG 

 

 

 

MODLITWA 

Modlitwa przeproszenia za wszystko, co jest jeszcze złego w naszym życiu. Z niej można przejść do 
modlitwy dziękczynnej za to, że Jezus wydał się za nas na śmierć, dzięki czemu uzyskujemy odpusz-

czenie grzechów. 

 

  Odpowiedzią  na  uznanie  grzechu  przez  człowieka,  na jego  nawrócenie (co rozważaliśmy w 

trakcie  poprzedniego  spotkania)  jest  odpuszczenie  grzechów,  które  daje  Bóg.  Stajemy  zatem 

przed pytaniem czym jest owo odpuszczenie grzechów. 

Odpuszczenie grzechów w Chrystusie  

  Mówiliśmy już o tym, że żaden człowiek nie może sam naprawić siebie tak, by nie popełniać 

grzechów, ani nie może też samemu naprawić wszystkich skutków wyrządzonego przez siebie 

zła.  Nawet  nawrócenie  człowieka  byłoby  bezowocne,  gdyby  Bóg  nie  wyciągnął  doń  ręki  i  nie 

podniósł go (przypowieść o synu marnotrawnym - gdyby Ojciec go nie przyjął, nie mógłby od-

zyskać swojej pozycji i majątku, być może nawet zginąłby z głodu). 

 

1 J 1,7

51

 

 

Co oczyszcza nas z grzechu? 

 

Dlaczego krew Jezusa ma moc oczyszczenia z grzechów? 

 
                                                        

51

   

Jeżeli  zaś  chodzimy  w  światłości,  tak  jak  On  sam  trwa  w  światłości,  wtedy  mamy  jedni  z  drugimi  współuczestnictwo,  a 

krew Jezusa, Syna Jego, oczyszcza nas z wszelkiego grzechu

background image

Odpuszczenie grzechów 

 

47 

W  Chrystusie  Bóg  wyciąga  rękę  do  człowieka.  On  przyszedł,  aby  przez  swoją  śmierć  i  zmar-

twychwstanie  uwolnić  człowieka  od  grzechu.  Pozostał  we  wszystkim  wierny i  posłuszny  Ojcu, 

oddał mu się w największej miłości - poprzez śmierć na krzyżu. Jest to dowód na to, jak sza-

leńczo Bóg jest zakochany w człowieku, jak szaleńczo jest zakochany we mnie. 

Bóg kocha mnie aż po szaleństwo krzyża. Ta miłość sprawia, że chce wybaczyć mi 

wszystko, nie pamiętać złego. On kocha mnie bezwarunkowo i dlatego bierze na siebie 

skutki mojego zła. Krzyż Jezusa to nic innego, jak wzięcie przez Boga na siebie skutków 

mojego zła i zła całego świata. Przebaczenie grzechów nie ogranicza się tylko do tego, 

że Bóg "zapomina". Jego przebaczenie ma jednocześnie moc naprawy tego wszystkiego, 

co przez grzech zostało we mnie zburzone. 

 

Dzielenie się doświadczeniem przebaczenia. (Przebaczenia trzeba doświadczyć, trzeba je 

przeżyć  -  dopiero  właściwie  to  doświadczenie  pozwala  człowiekowi  zaakceptować  siebie 

jako grzesznika, przebaczyć sobie i zacząć naprawiać życie. Doświadczenie przebaczenia 

jest w jakiś sposób przemieniające, uzdrawiające.) 

 

Na ile doświadczam na co dzień tego, że Jezus mi przebacza? 

 

Czy uważam, że może mi przebaczyć wszystko, niezależnie od tego, jak wiel-
kie zło bym popełnił? Na czym opieram to przeświadczenie? 

 

Czy  doświadczyłem  w  swym  życiu  przebaczenia  od  ludzi?  W  jakich  sytu-
acjach? 

 

2 Kor 5,17-20

52

 

 

Co to znaczy, że Bóg nie poczytuje ludziom grzechów? 

 

O jakim "nowym stworzeniu" mówi św. Paweł? 

 

Na czym polega Boże przebaczenie? 

Bóg udzielając człowiekowi przebaczenia w Chrystusie zachowuje się wobec niego tak, jakby się 

nic nie stało. Bóg "zapomina" o tym, co było, a dokładniej: stwarza człowieka na nowo poprzez 

swoje przebaczenie. To Boże przebaczenie różni się od ludzkiego tym przede wszystkim, że jest 

bezwarunkowe i zupełne: to co było nie wpływa już na relację pomiędzy nami a Bogiem, gdyż 

On  przebaczając  ustanawia  ją  jakby  na  nowo.  W  relacji  pomiędzy  ludźmi  praktycznie  zawsze 

pozostaje jakiś cień nieufności. W człowieku, który doświadczył Bożego przebaczenia "wszystko 

stało się nowe" (w. 17).  

Odpuszczenie grzechów a uzdrowienie człowieka (dotknięcie 
skutków grzechu)  

  Trzeba by jednak teraz zapytać, jak odpuszczenie grzechów, którego Bóg udziela, ma się do 

skutków grzechu, które przecież nie ograniczają się tylko do naszej relacji z Bogiem, ale mają 

negatywny wpływ na nasze dalsze życie, a często też ranią innych. 

 

Łk 5,17-26

53

 

                                                        

52

   

17 Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się no-

we. 18 Wszystko zaś to pochodzi od Boga, który pojednał nas z sobą przez Chrystusa i zlecił nam posługę jednania. 19 Al-
bowiem w Chrystusie Bóg jednał z sobą świat, nie poczytując ludziom ich grzechów, nam zaś przekazując słowo jednania. 
20 Tak więc w imieniu Chrystusa spełniamy posłannictwo jakby Boga samego, który przez nas udziela napomnień. W 
imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem

background image

Dzień IX – Niesienie krzyża 

 

48 

 

Czego oczekiwali od Jezusa ludzie, którzy przynieśli paralityka? 

 

Jak reaguje na tę sytuację Jezus? 

 

Dlaczego zaczyna od odpuszczenia choremu grzechów? 

 

Jaki ma związek uzdrowienie z odpuszczeniem grzechów? 

Kiedy  Jezus  działał  na  ziemi, ludzie  oczekiwali  od  Niego  przede  wszystkim  zaradzania  ich  co-

dziennym potrzebom, szczególnie usilnie zabiegali o uzdrowienia. Paralityka przyniesiono wła-

śnie po to, by Jezus uzdrowił go "fizycznie". Jezus jednak wie, że ważniejsze jest wyzwolenie 

człowieka  z  grzechu,  dlatego  najpierw  odpuszcza  choremu  jego  przewinienia.  Wywołuje  to  w 

zgromadzeniu wzburzenie. Faryzeusze nie mogą się pogodzić z tym, iż odpuszczenie grzechów 

jest możliwe w Jezusie. Dopiero jakby w odpowiedzi na ich myśli On uzdrawia ciało człowieka. 

  Przebaczenie, którego Bóg udziela grzesznikowi nie ogranicza się jedynie do "zapomnienia" 

o tym, co się stało. On pragnie dotknąć także skutków grzechu, udrowić to wszystko, co zostało 

zakażone  przez  grzech.  Z  odpuszczeniem  grzechów  ściśle  związane  jest  uzdrowienie  wnętrza 

człowieka. Bóg daje moc (zwłaszcza w sakramencie pojednania!) do usunięcia ran, jakie grzech 

wniósł  w  nasze  życie.  Otwarcie  się  na  przebaczenie  owocuje  zatem  uzdrowieniem  serca  czło-

wieka (a czasem też ciała!). 

Bardzo często uczestnicy nie mają doświadczenia uzdrawiającej mocy Jezusowego 

przebaczenia. Są "skazani" na moje świadectwo! 

 

MODLITWA 

Krótka modlitwa prośby (spontaniczna lub w milczeniu) o to, byśmy w życiu doświadczali Bożego 

przebaczenia i potrafili otwierać swoje serce na uzdrawiającą moc tego przebaczenia. W modlitwę 

można włączyć konkretne intencje zranień, które domagają się uzdrowienia. 

Warunki odpuszczenia grzechów  

  Bóg jest gotów odpuścić grzechy każdemu człowiekowi - Jezus przecież przyszedł na ziemię 

zbawić wszystkich. Jednak Boże przebaczenie nie działa automatycznie - jest przede wszystkim 

propozycją, jaką On daje człowiekowi. Propozycję tę możemy odrzucić - uważając, że poradzi-

my sobie sami, czy też, że problem grzechu w ogóle nas nie dotyczy. 

Bóg przebacza bezwarunkowo! Warunki odpuszczenia grzechów są związane z naszym 

jego wolnym przyjęciem lub odrzuceniem! 

 

1 J 1,8-9

54

 

                                                        

53

   

17 Pewnego dnia, gdy nauczał, siedzieli przy tym faryzeusze i uczeni w Prawie, którzy przyszli ze wszystkich miejscowo ci 

Galilei, Judei i Jerozolimy. A była w Nim moc Pańska, że mógł uzdrawiać. 18 Wtem jacyś ludzie niosąc na łożu człowieka, 
który był sparaliżowany, starali się go wnieść i położyć przed Nim. 19 Nie mogąc z powodu tłumu w żaden sposób go przy-
nieść, wyszli na płaski dach i przez powałę spuścili go wraz z łożem w sam środek przed Jezusa. 20 On widząc ich wiarę 
rzekł: Człowieku, odpuszczają ci się twoje grzechy. 21 Na to uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli się zastanawiać i mówi . 
Któż On jest, że śmie mówi  bluźnierstwa? Któż może odpuszczać grzechy prócz samego Boga? 22 Lecz Jezus przejrzał ich 
myśli i rzekł do nich: Co za myśli nurtują w sercach waszych? 23  Cóż jest łatwiej powiedzieć: Odpuszczają ci się twoje 
grzechy, czy powiedzieć: Wstań i chodź? 24 Lecz abyście wiedzieli, że Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpusz-
czania grzechów
 - rzekł do sparaliżowanego: Mówię ci, wstań, weź swoje łoże i idź do domu! 25 I natychmiast wstał wobec 
n

ich, wziął łoże, na którym leżał, i poszedł do domu, wielbiąc Boga. 26 Wtedy zdumienie ogarnęło wszystkich; wielbili Boga i 

pełni bojaźni mówili: przedziwne rzeczy widzieliśmy dzisiaj. 

54

   

8 Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. 9 Jeżeli wyznajemy nasze 

grzechy

, Bóg jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości

background image

Odpuszczenie grzechów 

 

49 

 

Czy ktoś może powiedzieć, że jest zupełnie wolny od grzechu? 

 

Kiedy Bóg odpuszcza człowiekowi grzechy? 

Pierwszym i podstawowym warunkiem jaki musimy 

spełnić, by otworzyć się na Boże przebaczenie jest 

uznanie  własnego  grzechu.  Uznanie  siebie  za 

grzesznika.  Podjęcie  pełnej  odpowiedzialności  za 

swoje czyny.  

  Bezpośrednio z tym związany jest żal. Stan żalu 

pojawia się w człowieku, kiedy uświadomi sobie, że 

zranił drugą osobę. Żal za grzechy jest niczym in-

nym,  jak  uświadomieniem  sobie,  że  swoim  postę-

powaniem  zraniliśmy  osoby  przez  nas  kochane  - 

Jezusa i ludzi.  

  Z autentycznego żalu wypływa zawsze pragnie-

nie  naprawienia  zła  (jeśli  to  możliwe)  lub  co  naj-

mniej unikania go w przyszłości.  

  Bezpośrednio  uzależnia  św.  Jan  odpuszczenie  grzechów  od  ich  wyznania.  Otóż  wyznanie 

swoich win przed Bogiem łączy w sobie uznanie grzechu, żal zań, z całkowitym oddaniem się 

miłosierdziu Boga. Jest to postawa syna marnotrawnego z przypowieści, który wracając do do-

mu mówi: "Ojcze, zgrzeszyłem przeciwko Bogu i względem ciebie..." (Łk 15,21). Wyznając Bo-

gu grzech, zdajemy się całkowicie na Jego wolę przyznając się do nieumiejętności kierowania 

własnym życiem i uznając własną niemożność naprawienia czegokolwiek własnymi siłami. 

Sakrament pojednania  

 

J 20,22-23

55

 

 

W jaki sposób dziś Jezus odpuszcza grzechy? 

Dla wszystkich chrześcijan sakrament pojednania, który Jezus ustanowił po swoim zmartwych-

wstaniu jest "przestrzenią", w której spotykają się z Nim, z jego przebaczającą miłością. Spo-

wiedź  jest  przede  wszystkim  stanięciem  przed  Bogiem  miłującym  i  przebaczającym,  któremu 

grzesznik oddaje się z zaufaniem i nadzieją. Kapłan, który w imieniu Chrystusa i Kościoła udzie-

la rozgrzeszenia, jest narzędziem tej miłości - ma on pomagać człowiekowi stanąć w prawdzie 

przed Bogiem. 

W miarę rozwoju chrześcijanina pojawia się zwykle potrzeba posiadania stałego spo-

wiednika - może on wtedy (znając penitenta) udzielać mu doskonalszej pomocy.   

Kolejnym krokiem jest praktyka kierownictwa duchowego - kierownik staje się dla 

chrześcijanina niejako lustrem, w którym może szukać prawdy o sobie, pomaga ustrzec 

się wszelkich psychologicznych reakcji obronnych (wypierania winy lub cierpienia, 

przenoszenia odpowiedzialności za negatywne doświadczenia na innych itd.). Kierow-

nik nie "kieruje" w dosłownym sensie życiem swego podopiecznego, nie podejmuje zań 

decyzji (!) - za konkretne rozwiązania zawsze odpowiedzialny pozostaje sam człowiek. 

  Kluczem  do  owocnego  przeżycia  sakramentu  pojednania jest przygotowanie  się  do niego - 

takie  przygotowanie,  które  otwierałoby  nas  na  doświadczenie  przebaczającej  miłości  Bożej  i 

pozwalało stawać w pełni prawdy przed Nim. 

                                                        

55

   

22  Po  tych  słowach  tchnął  na  nich  i  powiedział  im:  "Weźmijcie  Ducha  Świętego!"  23  Którym  odpuścicie  grzechy,  są  im 

odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. 

Na warunkach przyjęcia przebaczenia opierają się 
"warunki dobrej spowiedzi": 
rachunek  sumienia 

pozwala  uświadomić  sobie 

własną grzeszność, niedoskonałość, potrzebę 
przebaczenia; 

żal  za  grzechy  jest  reakcją  na  uświadomienie 

sobie opuszczenia Boga przez grzech; 

postanowienie  poprawy 

rodzi  się  z  pragnienia, 

by nie ranić więcej Boga ani ludzi; 

spowiedź  (wyznanie  grzechów)  jest  całkowitym 

zawierzeniem Bożemu miłosierdziu; 

zadośćuczynienie  wyrasta  z  pragnienia  odwró-

cenia  skutków  popełnionego  zła  dzięki  mocy 
Bożego przebaczenia. 

background image

Dzień IX – Niesienie krzyża 

 

50 

Rachunek sumienia i "duchowe oddychanie"  

 

Dzielenie się własnymi doświadczeniami w przeprowadzaniu rachunku sumienia. 

 

Czy sprawia mi trudności przeprowadzanie rachunku sumienia? 

 

Z czym wiążą się największe problemy? 

 

Czy przeprowadzam rachunek sumienia tylko przed spowiedzią, czy też czę-
ściej? 

 

Jakie uczucia budzą się we mnie w czasie rachunku sumienia? 

Rachunek sumienia jest jednym z najważniejszych elementów duchowego życia  chrześcijanina. 

Bez niego nie można praktycznie w sposób owocny przeżyć sakramentu pojednania. Nie można 

jednak ograniczać jego znaczenia wyłącznie do przygotowania przed spowiedzią. Rachunek su-

mienia powinien mieć miejsce codziennie - wtedy uzyskujemy ciągłość, systematyczność pracy 

nad  sobą.  Kiedy  człowiek  wchodzi  w  swoje  sumienie  jedynie  przy  okazji  spowiedzi,  nie  ma 

większych szans, by prawdziwie siebie poznać i dotrzeć do najgłębszych motywów  swego po-

stępowania (nie mówiąc już o tym, że przygotowanie się do spowiedzi z całego miesiąca jest co 

najmniej trudne). 

  Należałoby  zatem  wypracować  praktykę  co-

dziennego,  wieczornego  rachunku  sumienia,  który 

obejmowałby  wydarzenia  i  odczucia  danego  dnia. 

Wiemy już, że nie każdy grzech wymaga spowiedzi 

sakramentalnej  -  przebaczenie  grzechów  lekkich 

można uzyskiwać poprzez każdy świadomy akt ża-

lu, przeproszenia Boga. Zatem codzienny rachunek 

sumienia może być jednocześnie okazją do uzyski-

wania  przebaczenia.  Codzienne  wyznawanie  grze-

chów  Bogu  jest  rodzajem  duchowego  "wydechu", 

przez  który  wszystko, co w człowieku nagromadziło  się  złego może  być wyrzucone. Doświad-

czanie Bożej, przebaczającej miłości napełnia z kolei człowieka mocą i radością życia - jest jak-

by duchowym "wdechem". Powinno się ono łączyć z modlitwą o wylanie mocy Ducha w naszym 

życiu, o to, by On ostatecznie zapanował w nim. 

  Podstawowy  problem  stanowi  jednak  często 

sama  praktyka,  "technika"  rachunku  sumienia. 

Tradycyjnie  sprowadza  się  go  jedynie  do  "pora-

chowania"  występków,  prawnego  wręcz  wyliczenia 

tego,  co  było  złe.  Jednak  taki  rachunek  sumienia 

obejmuje tylko wycinek życia człowieka, a koncen-

trując  na  tym,  co  było  złe,  często  zniechęca  do 

pracy nad sobą. Musimy pamiętać, że w życiu we-

wnętrznym  nie  tak  ważne  jest  stwierdzenie  "co" 

złego się uczyniło, jak sięgnięcie do tego "dlaczego" tak, a nie inaczej postąpiłem. Zło przeja-

wiające się w czynach człowieka jest często tylko objawem choroby drążącej to, co najgłębiej 

ukryte  -  "serce"  człowieka.  Istnieje  niebezpieczeństwo  skupienia  się  wyłącznie  na  objawach 

choroby  (stwierdzenie  typu:  "Byłem  niegrzeczny"),  przy  całkowitym  pominięciu  rzeczywistych 

jej przyczyn ("Boję się odrzucenia, dlatego rozrabiam żeby zwrócić na siebie uwagę"). Zatem 

poszczególne złe uczynki stanowią raczej rodzaj materiału diagnostycznego, na podstawie któ-

rego powinniśmy odszukać w sobie korzenie zła. 

  Dużą  pomocą  może  być  przeprowadzanie  codziennego  rachunku  sumienia  na  piśmie  -  po 

określeniu najważniejszych sytuacji, jakie zdarzają nam się każdego dnia, wieczorem stawiamy 

sobie za nie oceny (w ten sposób dostrzegamy zarówno zło, któreśmy wyrządzili, jak i dobro, 

oraz nie umkną nam żadne zaniedbane obowiązki). 

 

"Duchowe oddychanie": 
WYDECH

rachunek  sumienia  połączony  z  wy-

znaniem  Panu  wszystkich  grzechów  i  wzbudze-
niem za nie żalu (odpuszczenie grzechów lekkich); 
WDECH:   

modlitwa,  w  czasie  której  doznajemy 

przebaczającej  miłości  Bożej,  dziękujemy  za  nią  i 
prosimy o napełnienie Duchem, Jego mocą. 
Praktyka  "duchowego  oddychania"  nie  może  za-
stąpić sakramentu pokuty, jest raczej przygotowa-
niem do niego. 

Ciągle  doświadczamy  tego,  że  mimo  włożonej 
pracy  wciąż  zdarzają  się  nam  te  same  upadki,  te 
same  grzechy.  Być  może  koncentrujemy  się  w 
pracy nad sobą wyłącznie na tym, co zewnętrzne, 
usiłując  leczyć  skutki,  a  pozostawiając  nietkniętą 
rzeczywi

stą  przyczynę.  W  rachunku  sumienia 

trzeba  ustalić  przede  wszystkim  DLACZEGO  po-
stąpiłem tak, a nie inaczej. 

background image

Odpuszczenie grzechów 

 

51 

"WYMIAR" DNIA 

 1 

 2 

 3 

 4 

 5 

 6 

 7 

 8 

Modlitwa 

 

 

 

 

 

 

 

 

Skoncentrowanie na Bożej woli 

 

 

 

 

 

 

 

 

Otwarcie na bliźnich 

 

 

 

 

 

 

 

 

Obowiązki szkolne 

 

 

 

 

 

 

 

 

Stosunek do rodziców, rodzeństwa... 

 

 

 

 

 

 

 

 

Lektura Biblii 

 

 

 

 

 

 

 

 

itd. 

 

 

 

 

 

 

 

 

itp. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  Sposób ten może wydawać się "dziecinny", jednak w praktyce okazuje się niezwykle przy-

datną  pomocą w  systematycznej  pracy nad sobą.  Zwłaszcza  kiedy  trzeba  przygotować  się  do 

sakramentu pojednania, zapiski pozwalają na dokładne prześledzenie własnego rozwoju i łatwe 

uchwycenie sfer, których rozwój przebiega najwolniej. 

  Rachunek  sumienia  objąć  musi  całość  doświad-

czeń  człowieka.  Dlatego  oprócz  uchwycenia  tego, 

co było złe, musi się w nim znaleźć miejsce na od-

danie  Bogu  chwały  za  to  wszystko,  co  dobrego 

udało  mi  się  uczynić.  Od  modlitwy  uwielbienia  i 

dziękczynienia  powinien  się  rozpoczynać  rachunek 

sumienia.  Dzięki  temu  nie  grozi  nam  przesadne 

koncentrowanie się na tym, co negatywne - łatwiej 

zachować  właściwe  proporcje,  nigdy  bowiem  życie 

człowieka nie jest wypełnione wyłącznie złem. Należy także zwrócić baczniejszą uwagę na to, 

co  przychodzi  do  nas  z  zewnątrz  -  zarówno  na  pozytywne,  jak  i  negatywne  doświadczenia. 

Wszystkie one bardzo mocno wpływają, warunkują nasze reakcje, kształtują nasze zachowanie. 

Ważne jest, by być świadomym wszystkich tych wpływów. Często u podstaw naszych agresyw-

nych, pełnych gniewu lub lęku reakcji leżą zranienia - a więc zło, jakiego doznaliśmy od bliź-

nich, a które pragnie się "przedłużyć" w naszym życiu. I odwrotnie - dobro, jakiego doznajemy 

jest jakby lekarstwem dla naszego wnętrza. 

  Rachunek  sumienia  może  być  też  szczególną  okazją  do  uświadomienia,  rozpoznawania 

swych  wewnętrznych  zranień  i  do  otwierania  się  na  ich  uzdrowienie  (rozpoznanie  zranienia 

umożliwia modlitwę o jego uzdrowienie). 

Uczucia mogą nam służyć w czasie rachunku sumienia jako znaki tego wszystkiego, co 

w nas się dzieje. One najszybciej się zmieniają, najszybciej reagują na wszystko, co czy-

nimy i czego doświadczamy - należy się w nie bardzo uważnie wsłuchiwać. Jednak 

przygotowanie decyzji, rozeznanie, co dobre, a co złe musi być dokonane bez ich presji 

- przede wszystkim za pomocą rozsądku (rozumu). 

  Powyższe  uwagi  mają  zastosowanie  zarówno  w  odniesieniu  do  codziennego  rachunku  su-

mienia, jak i (a może zwłaszcza!) do rachunku sumienia przed przystąpieniem do sakramentu 

pojednania. 

 

 

MODLITWA 

W modlitwie zawrzeć motywy dziękczynienia za przebaczenie, którego Bóg pragnie nam udzielić i 
nieustannie  udziela.  Połączyć  je  można  z  modlitwą  przeproszenia  i  prośby  o  odpuszczenie  grze-

Rachunek  sumienia  objąć  powinien  cztery  zasad-
nicze wymiary: 
   1. 

Dobro, które udało mi się zrealizować. 

   2. 

Zło, które uczyniłem. 

   3. 

Zranienia  (zło),  których  doświadczyłem  od 
ludzi. 

   4. 

Dobro  (miłość),  którego  doświadczyłem  od 
innych. 

background image

Dzień IX – Niesienie krzyża 

 

52 

chów (wzbudzenie żalu - duchowe oddychanie). 

Różaniec:  

tajemnica niesienia krzyża. Bóg w Jezusie Chrystusie sam dźwiga nasze grzechy. 

 

Sprawy organizacyjno techniczne 

 

Wyjaśnić zaistniałe wątpliwości.   

Wprowadzić do Namiotu Spotkania i Drogi Krzyżowej. 

background image

 

X. Chrzest i chrześcijański wzrost 

 

 

CELE: 

Ukazanie chrztu, jako fundamentu umożliwiającego budowanie nowego życia (spotkanie  ma pod-
prowadzić do odnowienia przymierza chrztu). To nowe życie chrześcijańskie polega na zmianie ca-
łego stylu życia tak, by był zgodny z Bożą wolą.  
Trzeba ukazać, iż wzrost chrześcijanina jest możliwy dzięki kilku elementom, które stanowią coś w 
rodzaju spoiwa łączącego człowieka z Chrystusem. Są to przede wszystkim: sakramenty, modlitwa, 
Słowo Boże, świadectwo, życie i służba innym we wspólnocie.  
Uwaga: roli modlitwy, Słowa Bożego, świadectwa i wspólnoty poświęcone będą następne spotkanie 
- dlatego należy jedynie zarysować ich potrzebę. 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa za uczestników. Szczególnie otoczyć modlitwą ich przygotowania do sakramentu pojednania i 
związane z tym trudności. 

Na osobistej modlitwie zastanowić się nad tym, na ile jestem świadomy roli chrztu w moim życiu. Na ile 

przeżywam go, jako żywy fundament mojego chrześcijaństwa? Czy moje życie z Jezusem wciąż się od-
nawia i ugruntowuje? Jaki wpływ miało moje nawrócenie na styl mojego życia? Co w nim zmieniło? Czy 

i jak dbam o swoje trwanie przy Jezusie (sakramenty, modlitwa, obcowanie ze Słowem, świadectwo, ży-

cie i posługa we wspólnocie). 

 

PRZEBIEG 

 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa uwielbienia i dziękczynienia za to, że Jezus umarł za nas, że oddał swoje ży-
cie, abyśmy mogli żyć w pełni życia. 

Chrzest - 

fundament nowego życia  

 

Niestety zwykle świadomość roli chrztu jest u chrześcijan niewielka. Dobrze byłoby roz-

począć  od  dzielenia  się  tym,  jak  przeżywamy  własny  chrzest,  jakie  ma  on  dla  nas  dziś 

znaczenie. (Okazja do zaświadczenia i zarazem do uchwycenia ewentualnych problemów 

uczestników.) 

 

Jakie znaczenie ma dla mnie chrzest? 

 

Jaką rolę odegrał w moim życiu? 

 

Czy ma jakiś (jaki?) wpływ na mój dzień dzisiejszy? 

Zwrócić uwagę na to, by uczestnicy dzielili się przede wszystkim swoimi odczuciami i do-

świadczeniami, a nie wiedzą (która przecież może nie mieć żadnego wpływu na życie). 

 

Rz 6,3-13

56

 

                                                        

56

   

3 Czyż nie wiadomo wam, że my wszyscy, którzyśmy otrzymali chrzest zanurzający w Chrystusa Jezusa, zostaliśmy zanu-

rzeni w Jego śmierci? 4 Zatem przez chrzest zanurzający nas w śmierć zostaliśmy razem z Nim pogrzebani po to, abyśmy i 
cd. na następnej stronie »»» 

background image

Dzień X - Ukrzyżowanie 

 

54 

 

Co to znaczy, że chrzest jest zanurzeniem w śmierci Chrystusa? 

 

Co zostaje "zabite", unicestwione przez złączenie ze śmiercią Chrystusa? 

 

otrzymuje człowiek po "śmierci" w chrzcie? 

 

Jeżeli zostaliśmy złączeni z Chrystusem w śmierci, to co otrzymamy również 
wraz z Nim? 

 

Komu ma oddać się człowiek, nad którym przed chrztem panował grzech? 

Przez chrzest człowiek zostaje włączony, "zanurzony" w śmierć Jezusa i zmartwychwstaje wraz 

z Nim. Owa "śmierć" jest konieczna, by człowiek stał się całkowicie wolny od grzechu i gotowy 

do rozpoczęcia zupełnie nowego życia "zmartwychwstając" z Jezusem. Chrzest zapoczątkowuje 

zatem w człowieku wspólnotę z Bogiem, tym samym włącza we uspólnotę wierzących - Kościół. 

Chrzest  jest  początkiem  bycia  chrześcijaninem.  Odtąd  człowiek  powinien  cały  oddać  się  na 

służbę  Bogu,  rozpocząć  budowanie  życia  z  Nim.  chrzest  jest  czymś  w  rodzaju  fundamentu, 

dzięki  któremu  możliwe  jest  budowanie  chrześcijaństwa  w  nas.  Jedność  z  Bogiem,  która  się 

zawiązuje, jest trwała ("charakter", "niezatarte znamię" sakramentu) i stanowi źródło mocy, na 

której oprzeć można całe życie. Jednak często tak się nie dzieje - człowiek nie współpracuje z 

mocą Ducha, nie rozwija w sobie nowego życia. Chrzest przeżyliśmy jako dzieci - nieświadomie, 

i  to  też  jest  dla  nas  pewnym  utrudnieniem  w  uświadomieniu  sobie  jego  roli.  Trzeba  zatem w 

sposób świadomy "sięgnąć" do naszego chrztu i świadomie odnowić nasze oddanie się Chrystu-

sowi.  

Odnowienie przymierza chrztu powinno stanowić początek systematycznej współpracy 

z mocą sakramentu, początek świadomego budowania "nowego życia". 

Człowiek - mieszkaniem Boga przez Ducha  

 

Ef 2,19-22

57

 

 

Kim staje się człowiek dzięki połączeniu z Chrystusem? 

 

Co ma na myśli Paweł mówiąc o "budowli"? 

 

Do czego podobne powinno być życie ucznia Jezusa? 

Jedność człowieka z Bogiem, która rodzi się na chrzcie jest tak głęboka, że Paweł mówi o za-

mieszkaniu  Boga  w  sercu  człowieka  -  jak  w  świątyni.  Chrześcijanin  jest  jak  budowla  -  stale 

wznosi się, upiększa. Największe świątynie na świecie wznoszone były przez długie lata (Paweł 

mógł mieć na myśli świątynię w Jerozolimie, której przebudowa trwała przez czterdzieści sześć 

lat za panowania Heroda I. Można też posłużyć się innym przykładem: katedra w Kolonii budo-

wana  od  1248  r.  do  dziś  jest  praktycznie  nie  ukończona!).  Podobnie  jest  ze  świątynią  serca 
                                                        

my wkroczyli w nowe życie - jak Chrystus powstał z martwych dzięki chwale Ojca. 5 Jeżeli bowiem przez śmierć, podobną 
do Jego śmierci, zostaliśmy z  Nim złączeni w jedno, to tak samo będziemy  z Nim złączeni w jedno przez podobne 
zmartwychwstanie

. 6 To wiedzcie, że dla zniszczenia grzesznego ciała dawny nasz człowiek został razem z Nim ukrzyżo-

wany po to, byśmy już więcej nie byli w niewoli grzechu. 7  Kto bowiem umarł, stał się wolny od grzechu. 8 Otóż, jeżeli 
umarliśmy razem z Chrystusem, wierzymy, że z Nim również żyć będziemy
, 9 wiedząc, że Chrystus powstawszy z mar-
twych już więcej nie umiera, śmierć nad Nim nie ma już władzy. 10 Bo to, że umarł, umarł dla grzechu tylko raz, a że żyje, żyje 
dla Boga. 11 Tak i wy rozumiejc

ie, że umarliście dla grzechu, żyjecie zaś dla Boga w Chrystusie Jezusie. 12 Niechże więc 

grzech nie króluje w waszym śmiertelnym ciele, poddaj c was swoim pożądliwościom. 13 Nie oddawajcie też członków wa-
szych jako broń nieprawości na służbę grzechowi, ale oddajcie się na służbę Bogu jako ci, którzy ze śmierci przeszli do życia, 
i członki wasze oddajcie jako broń sprawiedliwości na służbę Bogu. 

57

   

19 A więc nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga  - 20 

zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus. 21 W Nim zespalana 
cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię, 22 w Nim i wy także wznosicie się we wspólnym budowaniu, by stanowić 
mieszkanie Boga przez Ducha. 

background image

Chrzest i chrześcijański wzrost 

 

55 

człowieka. Trzeba sporo wysiłku, czasu, materiału... Apostoł stwierdza, że chrześcijanie "wzno-

szą się we wspólnym budowaniu" (w. 22), a więc mimo trudności jest to możliwe i wykonalne.  

Przemiana stylu życia  

 

Ef 4,21-24

58

 

 

Czego domaga się Paweł od chrześcijan efeskich? 

 

Co to znaczy "odnawiać się Duchem w myśleniu"? 

 

W jaki sposób można "przyoblekać nowego człowieka"? 

Święty Paweł nawołuje chrześcijan do radykalnej zmiany stylu życia. "Starego człowieka" trze-

ba  porzucić.  Rozpocząć  się  to  musi  od  przemiany  myślenia,  a  więc  od  przebudowy  hierarchii 

wartości. Jezus musi uzyskać wpływ na wszystko, co robimy - począwszy od prania skarpetek, 

aż po wybór współmałżonka (czy szerzej jeszcze: powołania). Nowy człowiek stara się postę-

pować tak, jak On by postąpił. życie człowieka, który poznał Chrystusa i oddał Mu życie musi 

się przemienić. Jeśli tej przemiany nie ma, to coś jest nie w porządku. W praktyce jest to wysi-

łek  ciągłego  przyoblekania  nowego  człowieka  (naśladowania  Chrystusa)  poprzez  nieustanne 

nawracanie  się.  Ogromną  rolę  spełnia  tu  rachunek  sumienia,  "duchowe  oddychanie"  i  sakra-

ment pojednania. 

 

Ważne jest, by uczestnicy uświadamiali sobie, jaki wpływ ma na ich życie, na styl ich ży-

cia, to, że są chrześcijanami. Każdy powinien w kilku zdaniach spróbować określić to, co 

zmieniło się w jego życiu dlatego, że jest uczniem Chrystusa. 

 

Na co moje chrześcijaństwo miało największy wpływ? 

 

Co uległo największym zmianom? 

 

Jakie zachowania jest najtrudniej zmienić? Dlaczego? 

 

Nad czym teraz chcę pracować? 

Trzeba położyć duży nacisk, by uczestnicy dzielili się konkretnymi sprawami, nazywali 

konkretne sytuacje, a nie zasłaniali się ogólnikami w stylu "wszystko", "zawsze" itd. 

Elementy konieczne do rozwoju życia chrześcijańskiego  

4.1 

sakramenty (Euchary-

stia)  

 

J 6,53-57

59

 

 

Co jest warunkiem nowego życia? 

                                                        

58

   

21 Słyszeliście przecież o Nim i zostaliście pouczeni w Nim - zgodnie z prawdą, jaka jest w Jezusie, 22 że - co się tyczy 

poprzedniego  sposobu  życia  -  trzeba  porzucić  dawnego  człowieka,  który  ulega  zepsuciu  na  skutek  zwodniczych  żądz,  23 
odnawiać się duchem w waszym myśleniu 24 i przyoblec człowieka nowego, stworzonego według Boga, w sprawiedliwości i 
prawdziwej świętości. 

59

   

53 Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowiecze-

go i 

nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. 54 Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie 

wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. 55 Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym 
napojem. 56 Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. 57 Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję 
przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. 

Wszystkie  sakramenty  są  udziałem  w  śmierci  i 
zmartwychwstaniu  Jezusa,  stąd  czerpią  swoją 
moc.  Dzięki  nim  chrześcijanin  może  spotykać  Je-
zusa,  uczestniczyć  w  całym  Jego  życiu.  Sakra-
me

nty  uobecniają  dziś  wydarzenia  naszego  zba-

wienia, które miały miejsce przed  dwoma tysiąca-
mi lat, tym samym umożliwiają nam duchowe włą-
czenie się w dzieło zbawienia.  

background image

Dzień X - Ukrzyżowanie 

 

56 

 

Dlaczego spożywanie Ciała i Krwi Chrystusa daje życie wieczne? 

Jezus w Eucharystii wydał siebie na pokarm. I jest to rzeczywiście posiłek nowego życia - daje 

on  siłę  i  wzrost  chrześcijaninowi,  gdyż  jest  ścisłym  zjednoczeniem  z  Chrystusem,  najściślej-

szym, jakie możliwe jest na ziemi. Eucharystia jest niesamowitym źródłem duchowej mocy. 

  Chrześcijanin powinien wypracować praktykę jak najczęstszego uczestnictwa w Eucharystii - 

ideałem byłoby uczestnictwo codzienne (jednak może to być trudne od strony praktycznej). Z 

czasem zresztą rodzi się głód Eucharystii - wraz z rozwojem miłości, która pragnie zjednocze-

nia. Ważne jest też, by uczestnictwo w Eucharystii było pełne (komunia św.!) - tu dochodzimy 

do związku tego sakramentu z sakramentem pojednania (mówiliśmy już o nim wcześniej). 

4.2 

modlitwa  

 

Łk 21,34-36

60

 

 

Jak powinien zachowywać się chrześcijanin wobec niepokoju na świecie? 

 

Kiedy Jezus poleca się modlić? 

Modlitwa jest czasem przebywania w obecności Pana, intymnym, osobistym spotkaniem z Nim. 

Czasem, w którym doznajemy Jego miłości i odczytujemy Jego wolę. Modlitwa rozlewa w nas 

skutki  sakramentów,  pomaga w  pełni  otwierać się na ich  moc.  Jednym  ze  składników  miłości 

jest pragnienie przebywania ciągle z tym, kogo się kocha  - modlitwa daje chrześcijaninowi tę 

możliwość, dlatego powinna przeniknąć całe życie człowieka, każdą jego chwilę.  

4.3 

Słowo Boże  

 

Mt 4,1-4

61

 

 

W jakiej sytuacji znajduje się Jezus? 

 

Co to znaczy, że człowiek żyje "słowem"? 

Odpowiadając  na  kuszenie  szatana,  Jezus  wskazuje  na  rolę  Słowa  Bożego  -  jest  ono "pokar-

mem"  dla  chrześcijanina.  W  nim  można  odnaleźć  świadectwo  o  żyjącym  Jezusie,  przez  nie 

wsłuchiwać się w Jego słowa. Św. Hieronim pisał, że nieznajomość Słowa Bożego jest niezna-

jomością  Chrystusa.  Konieczne  jest  zatem  czytanie  Biblii  -  systematyczne  i  częste  (zarówno 

samodzielne, jak i w grupie!). 

4.4 

świadectwo  

 

Mt 5,14-16

62

 

 

Dlaczego chrześcijanie są światłem świata? 

                                                        

60

   

34  Uważajcie  na  siebie,  aby  wasze  serca  nie  były  ociężałe  wskutek  obżarstwa,  pijaństwa  i  trosk  doczesnych,  żeby  ten 

dzień nie przypadł na was znienacka, 35 jak potrzask. Przyjdzie on bowiem na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. 36 
Czuwajcie więc i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli uniknąć tego wszystkiego, co ma nastąpić, i stan ć przed Sy-
nem Człowieczym. 

61

   

1 Wtedy Duch wyprowadził Jezusa na pustynię, aby był kuszony przez diabła. 2 A gdy przepościł czterdzieści dni i czter-

dzieści nocy, odczuł w końcu głód. 3 Wtedy przystąpił kusiciel i rzekł do Niego: Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz, żeby te 
kamienie stały się chlebem. 4 Lecz on mu odparł:  Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, 
które pochodzi z ust Bożych

62

   

14 Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. 15 Nie zapala się też światła i nie stawia 

pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. 16 Tak niech świeci wasze światło przed ludź-
mi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca
 

waszego, który jest w niebie. 

Modlitwie  będzie  poświęcone  szczególnie  spotka-
nie 11. Dziś tylko zarysowanie zagadnienia! 

Także  to  zagadnienie  należy  tylko  zarysować. 
Więcej w spotkaniu 11. 

Więcej na ten temat będzie mowa w spotkaniu 12, 
dziś tylko sygnalizacja zagadnienia. 

background image

Chrzest i chrześcijański wzrost 

 

57 

 

Czego domaga się Jezus? 

 

Jaki jest cel świadectwa? 

Chrześcijanie,  Kościół  mają  stanowić  dla  świata  Boży  znak,  nieustannie  przypominać,  że  Bóg 

umiłował człowieka i nieustannie troszczy się o niego. Dlatego obowiązkiem chrześcijanina jest 

świadczenie  o  zmartwychwstaniu  Jezusa.  Miłość  jest  zawsze  nastawiona  na  dawanie  tego,  co 

najlepsze (jeśli doświadczyłem łączności z Jezusem, jako najwspanialszej rzeczy w moim życiu, 

to pragnę to doświadczenie przekazać innym). Ostatecznym celem głoszenia Ewangelii jest to, 

że ludzie, którzy uwierzą, osiągną pełnię życia i będą wychwalać Boga za wielkie rzeczy, które 

uczynił dla nas. 

4.5 

życie i służba we wspól-

nocie  

 

J 17,20-21

63

 

 

Jak powinni żyć chrześcijanie? 

 

Co jest bez tego niemożliwe? 

Jezus chciał, abyśmy żyli w pełnej jedności pomiędzy sobą (jest ona także zewnętrznym wyra-

zem jedności każdego z Bogiem). Jedność ta konkretnie realizuje się poprzez trwanie w Koście-

le, w konkretnej wspólnocie Kościoła (parafia, oaza, mała grupa). Jezus mówi wyraźnie, iż od 

jedności chrześcijan, od jakości ich wspólnego życia zależy to, czy świat uwierzy w Niego. 

 

1 P 4,10

64

 

 

Na czym polega trwanie we wspólnocie? 

 

Co możemy włożyć w jej budowanie? 

 

Czy jest ktoś pozbawiony jakichkolwiek darów? 

Konkretnym wyrazem trwania we wspólnocie jest posługiwanie w niej, praca dla dobra bliźnich, 

oddawanie  im  przede  wszystkim  samego  siebie  (obecność!),  swojego  czasu  i  umiejętności. 

Każdy (bez wyjątku!) został obdarzony jakimiś darami  - powinien je rozeznać, zaakceptować, 

rozwijać i przez to przyczyniać się do wzrostu wspólnoty. 

 

Krótkie dzielenie się problemami związanymi z praktyczną realizacją poszczególnych ele-

mentów stylu życia nowego człowieka. 

 

Czy i jak realizuję elementy wzrostu chrześcijańskiego w moim życiu? 

 

Co sprawia mi największe problemy? Dlaczego? 

 

Czego jeszcze nie zacząłem wprowadzać w życie? Dlaczego? 

 

MODLITWA 

Modlitwa uwielbienia i dziękczynienia za włączenie w Chrystusa przez chrzest, za nowe narodzenie 

w Nim. Prośba o umiejętność przemiany stylu życia na Jego wzór. 
Różaniec:  

tajemnica ukrzyżowania (wraz z Chrystusem stary człowiek w nas zostaje ukrzyżo-

wany. Umieramy dla grzechu by żyć w Chrystusie). 

 

Sprawy organizacyjno 

– techniczne 

                                                        

63

   20 Nie tylk

o za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; 21 aby wszyscy stanowili jedno

jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, 

aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał. 

64

   

10 Jako dobrzy szafarze różnorakiej łaski Bożej służcie sobie nawzajem tym darem, jaki każdy otrzymał

Rozwinięcie tego tematu w dniu 14 (rola Kościoła). 

background image

Dzień X - Ukrzyżowanie 

 

58 

 

Wprowadzić do Namiotu Spotkania i wyprawy otwartych oczu. Omówić wieczorne nabożeństwo odnowie-

nia przymierza chrztu. 

 

Zwrócić uwagę na przygotowywanie się do jutrzejszego sakramentu pojednania. 

  XI. Biblia i modlitwa 

 

 

CELE: 

Spotkanie jedenaste ma stanowić wprowadzenie w praktykę życia Słowem Bożym na co dzień oraz 
w praktykę codziennej osobistej modlitwy (namiotu spotkania). 
Bardzo istotne jest zwrócenie uwagi, że słowo Boże nie tylko pokazuje "wzorce" i nie tylko jest "hi-
storią Jezusa", lecz że jest żywe, niesie prawdziwe orędzie Boga mówiącego do mnie dziś. Słowu 
towarzyszy moc, która może przemieniać moje życie. 
Modlitwę należy ukazać przede wszystkim jako czas przebywania, spotkania z Jezusem, obcowania 
z Nim w miłości. Miłość buduje się i umacnia w spotkaniu kochających się osób (a Jezusa spotyka-
my przede wszystkim w sakramentach i modlitwie). Chodzi zatem o to, by modlitwa objęła całe ży-
cie człowieka, wszystkie jego radości, problemy, bóle, słabości. Każdą chwilę. 
 

Słowo Boże ma swoje miejsce w modlitwie - stanowi Bożą odpowiedź człowiekowi, dla-

tego każde spotkanie ze Słowem musi mieć wymiar modlitewny. 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

  Modlitwa za uczestników. 

Na osobistej modlitwie zrobić rachunek sumienia z własnego obcowania z Bogiem na modlitwie - czym 
ona jest dla mnie, ile czasu jej poświęcam, czy obejmuje wszystko, co robię, czy nie odrywa się od życia? 

W jaki sposób Słowo Boże określa moje życie? Czy doświadczyłem tego, że mnie przemienia?  

Zastanowić się nad praktycznymi, "technicznymi" stronami modlitwy i czytania Biblii (czas miejsce, do-
bór tekstów), spróbować uporządkować własne doświadczenia i posiadaną wiedzę. 

 

PRZEBIEG 
 

 

 

MODLITWA 

Modlitwa uwielbienia Zmartwychwstałego. Spontaniczne dziękczynienie za to, czego dla nas doko-

nał, za to, że zostawił nam swoje Słowo i możliwość spotykania się z Nim na modlitwie. 

Trwanie w Słowie Bożym  

1.1 

konieczność trwania w nauce Jezusa  

 

J 8,31-32

65

 

 

Co musi czynić prawdziwy uczeń Jezusa? 

                                                        

65

   

31 Wtedy powiedział Jezus do Żydów, którzy Mu uwierzyli: Jeżeli będziesz trwać w nauce mojej, będziecie prawdziwie 

moimi uczniami 32 i poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli. 

background image

Biblia i modlitwa 

 

59 

 

Przez co człowiek poznaje naukę Jezusa? 

"Trwanie w nauce Jezusa" jest warunkiem bycia prawdziwym Jego uczniem i daje pełne wyzwo-

lenie przez poznanie prawdy. Nauka Jezusa, w której trwanie jest warunkiem prowadzenia ży-

cia  oddanego  Jezusowi  zawarta  jest  przede  wszystkim  w  Piśmie  św.  (i  przekazywana  oraz 

strzeżona przez Kościół). Niemożliwe jest zatem w praktyce życie oddane Jezusowi bez bliskie-

go obcowania z Jego Słowami zawartymi w Biblii. 

1.2 

działanie Słowa Bożego  

 

Hbr 4,12

66

 

 

Jakie cechy Słowa Bożego podaje ten fragment? 

 

Co to znaczy, że Słowo Boże jest żywe? 

 

Na czym polega skuteczność Słowa? 

 

W jaki sposób Słowo Boże "osądza pragnienia i myśli" człowieka? 

Słowo Boże spisane i zawarte w Piśmie św. nie stało się martwą literą. Jest nadal Bożym Sło-

wem,  które  jest  wypowiadane  dziś  do  każdego  z  nas  z  osobna.  Bóg  przez  nie  mówi  dziś  do 

mnie. Jezus żyje dziś i dziś przemawia poprzez Biblię. Ona przekazuje Jego wolę względem nas 

i w niej powinniśmy poszukiwać inspiracji dla wszystkich naszych życiowych decyzji. 

O mocy żywego Słowa Bożego trzeba zaświadczyć - nie można zakładać, że uczestnicy 

jej doświadczyli, a bez świadectwa trudno im będzie przyjąć tę prawdę. 

  Słowo Boże jest żywe i dlatego też udziela nowego życia. Jest jego źródłem. Czytając Pismo 

poznaje człowiek coraz lepiej Jezusa, zbliża się do Niego, przesiąka cały Jego myśleniem. Dzięki 

mocy Ducha Świętego Słowo z mocą działa w nas, "przetwarza" nas, upodabnia do Jezusa. Z 

czasem  cały  styl  życia  zostaje  przemieniony.  Słowo  Boże  jest  "skuteczne",  a  więc  sprawia  w 

człowieku konkretne skutki (i wcale nie musimy być świadomi tego działania; Słowo po prostu 

przenika nas od wewnątrz i przekształca).  

Aby takie skutki mogły w człowieku się objawić, aby Słowo Boże rzeczywiście nas 

przemieniło, musimy je po prostu czytać. Wciąż i wciąż na nowo, ze świadomością ob-

cowania z Jezusem. Tak długo, aż stanie się naszą wewnętrzną niejako własnością, aż 

będziemy znać fragmenty całe na pamięć. Wtedy naprawdę nasiąka człowiek Jezuso-

wym myśleniem i reagowaniem. 

  Najbardziej  naturalnym  działaniem  Słowa  Bożego  jest  stawianie  człowieka  wobec  prawdy. 

Formowanie ludzkiego sumienia. W Biblii odnajdujemy ostateczne kryteria pozwalające rozpo-

znać, "rozdzielić" dobro i zło w świetle osoby Jezusa. Słowo Boże nie pozwala nam uciekać w 

złudzenia własnej bezgrzeszności. Nazywa zło złem, fałsz fałszem. Przekonuje o grzechu. Jed-

nocześnie jednak zwiastuje miłość Bożą, która przezwycięża grzech i jego skutki przez przeba-

czenie.  Przekonuje  o  zbawieniu.  Dzięki temu  człowiek może  opierać  budowanie  swej  życiowej 

drogi na solidnym, niewzruszonym fundamencie. 

                                                        

66

   1

2 Żywe bowiem jest słowo Boże, skuteczne i ostrzejsze niż wszelki miecz obosieczny, przenikające aż do rozdzielenia 

duszy i ducha, stawów i szpiku, zdolne osądzi  pragnienia i myśli serca. 

background image

Dzień XI - Zmartwychwstanie 

 

60 

1.3 

obcowanie ze Słowem Bożym  

 

Krótkie dzielenie się własnymi doświadczeniami w czytaniu Pisma św. (Jest to okazja do 

rozeznania, jak wygląda kontakt uczestników z Biblią i z czym mają największe trudno-

ści). 

 

Czy często czytam Biblię? 

 

Ile czasu poświęcam jej lekturze? 

 

Na ile doświadczam tego, że Bóg do mnie przemawia w swoim Słowie? 

 

Co sprawia mi największe trudności? 

  Czytanie Pisma św. musi stać się codzienną praktyką chrześcijanina. Jest to generalna zasa-

da, od której nie wolno odstępować. Musi się ono stać duchowym pokarmem, bez którego nie 

sposób żyć.  

  Spotykanie się ze Słowem może mieć dwa zasadnicze wymiary: ściśle modlitewny, kiedy to 

w czasie spotkania z Chrystusem wsłuchujemy się w to, co do nas mówi (tym wymiarem zaj-

miemy się później, w związku z modlitwą) oraz bardziej "studyjny"  - kiedy rozważamy Słowo 

Boże osobiście lub we wspólnocie przede wszystkim po to, aby lepiej poznać Jezusa i Jego na-

ukę. 

  Szczegółowe studium Pisma św. jest nieodzowne w życiu chrześcijanina ponieważ, jak ma-

wiał św. Hieronim - nieznajomość Pisma św. jest nieznajomością Chrystusa. Praktycznie chodzi 

o to, by każdego dnia znaleźć kilkanaście minut na przeczytanie jakiegoś urywka Biblii. Najle-

piej zastosować tu metodę czytania ciągłego - rozdział po rozdziale - wtedy otrzymujemy pełny 

obraz  danej  księgi.  Kolejność  doboru  poszczególnych  ksiąg  powinna  ułatwiać  ich  zrozumienie 

(najlepiej zatem rozpocząć od Ewangelii, następnie Dzieje, Listy, Stary Testament) - księgi Bi-

blii tłumaczą się i wypełniają nawzajem. Chodzi o to, by Słowo z czasem tak przeniknęło czło-

wieka,  by  jego  sumienie  automatycznie niejako  osądzało  jego czyny według  Ewangelii.  Nigdy 

przecież nie będziemy w stanie przed każdą zwykłą, codzienną decyzją zaglądać do Biblii. Jej 

duch musi zatem tkwić w nas. Wtedy dopiero życie 

nasze  zacznie  się  prawdziwie  upodabniać  do  życia 

Jezusa. 

  Sporym  problemem  może  być jednak samo  ro-

zumienie  tekstów  biblijnych,  dlatego  niezwykle 

pomocne  może  być  studiowanie  Pisma  w  grupie 

pod kierunkiem animatora. W indywidualnej lektu-

rze  pomocne  mogą  być  najróżniejsze  komentarze 

biblijne. 

Rola modlitwy  

  Rozważanie Słowa jest już w jakiś sposób obecnością przed kochającym Jezusem. W szcze-

gólny jednak sposób osobiste spotkanie z Nim przeżywa chrześcijanin na modlitwie. W niej od-

czytywane  Słowo  Biblii  staje się  żywym  głosem Jezusa  Zmartwychwstałego,  przemawiającego 

tu i teraz. 

Modlitwa jest przede wszystkim spotkaniem. Spotkaniem z Jezusem, który kocha. 

Przebywaniem z Nim. Jest czasem, w którym kochające się osoby mogą się nawzajem 

cieszyć swoją obecnością. 

Warto przeczytać: 
A. Läpple,  Od księgi Rodzaju do Ewangelii; 
 

 

Od egzegezy do katechezy; 

J. Kremer, 

Czytać Biblię, ale jak?; 

K. Romaniuk, K

rótki zarys historii zbawienia; 

E. Charpentier, 

Czytając Nowy Testament; 

T. Jelonek, Biblijna historia zbawienia; 
G. Martin, 

Jak czytać Pismo Święte. 

background image

Biblia i modlitwa 

 

61 

2.1 

modlić się nieustannie  

 

Ef 6,17-20

67

 

 

Co powinno towarzyszyć rozważaniu Słowa Bożego? 

 

Kiedy człowiek powinien się modlić? 

 

W jaki sposób możliwa jest modlitwa nieustanna? 

Paweł  wyraźnie  wzywa  do  modlitwy  nieustannej,  a  więc  do  modlitwy,  która  wciąż  trwa  w  "w 

Duchu", w  sercu  człowieka.  Ideałem  chrześcijańskiej  modlitwy  jest  trwanie w  obecności  Pana 

nieprzerwanie.  Czy  taka  modlitwa  jest w  ogóle możliwa? Tak,  gdyż  modlitwa  może  wypełniać 

każdą chwilę naszego czasu - kiedy tylko nasz umysł nie jest zaangażowany w nic szczególnie 

absorbującego, możemy kierować myśli ku Panu. On jest obecny przy nas nieustannie. Modli-

twa  może  towarzyszyć  najrozmaitszym  czynnościom.  Z  czasem  wtapia  się  ona  tak  mocno  w 

myśli człowieka, że zaczyna w jakiś sposób trwać w podświadomości i wytryskiwać w świado-

mość,  kiedy  tylko  ta  nie  jest  zaprzątnięta  niczym  bezpośrednio.  Kiedy  modlitwa  wtapia  się w 

człowieka, wchodzi w głąb jego serca, sam jednoczy się z tą modlitwą, którą nieustannie wzno-

si Duch Święty w naszej intencji Rz 8,26-27

68

. Duch ożywia "od wewnątrz" modlitwę człowieka 

i  sprawia,  iż  ona  nieustannie  się  odnawia,  odradza.  Dzieło  modlitwy  jest  zatem  współpracą  z 

mocą Ducha, który uzupełnia niedostatki naszej modlitwy. 

2.2 

moc modlitwy  

 

Jk 5,13-16

69

 

 

Jak powinien zachowywać się chrześci-
janin wobec nieszczęść lub radości? 

 

Kiedy objawia się moc modlitwy? 

Jakub zwraca tu uwagę, iż modlitwa pełna mocy powinna być: wytrwała, pełna wiary i 

wskazuje na związek modlitwy z wolnością od grzechu. Skuteczność modlitwy w nas 

zależy właśnie od wytrwałości, od cierpliwego oczekiwania na czas Bożego działania 

(który On sam wybiera). Jeżeli w modlitwie nie ma wiary, człowiek nie otwiera się w 

pełni na jej moc. Modlitwie brakuje wtedy jakby pełnej szczerości, stanięcia w pełnej 

prawdzie przed Bogiem. 

Trzeba bym zaświadczył o tym wszystkim, co przez modlitwę dokonało się w moim życiu. 

Bóg uczynił z modlitwy sposób komunikowania się ze sobą. W niej mamy szansę oddać, powie-

rzyć wszystkie nasze sprawy, całe nasze życie Jemu. Bóg wie, co nam jest potrzebne, szanując 

jednak w pełni naszą wolność niczego nie robi wbrew człowiekowi. Modlitwa wyraża zatem na-

                                                        

67

   

17 Weźcie też hełm zbawienia i miecz Ducha, to jest słowo Boże - 18 wśród wszelakiej modlitwy i błaganiaPrzy każdej 

sposobności módlcie się w Duchu! Nad tym właśnie czuwajcie z całą usilności  i proście za wszystkich świętych 19 i za 
mnie, aby dane mi było słowo, gdy usta moje otworzę, dla jawnego i swobodnego głoszenia tajemnicy Ewangelii, 20 dla której 
sprawuję poselstwo jako więzień, ażebym jawnie ją wypowiedział, tak jak winienem. 

68

   

26 Podobnie także Duch przychodzi z pomoc  naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam 

Duch przyczynia 

się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. 27 Ten zaś, który przenika serca, zna 

zamiar Ducha, [wie], że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą. 

69

   

13  Spotkało  kogoś  z  was  nieszczęście?  Niech  się  modli.  Jest  ktoś  radośnie  usposobiony?  Niech  śpiewa  hymny.  14 

Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. 15 
A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczo-
ne. 16 Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, 

módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc 

posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego

Opis  namaszczenia  chorego  w  liście  św.  Jakuba 
stanowi  najstarsze  świadectwo  o  tym  sakramen-
cie.  Aluzja  do  wyznawania  sobie  nawzajem  grze-
chów  najprawdopodobniej  nie  odnosi  się  do  sa-
kramentu pojednania. 

background image

Dzień XI - Zmartwychwstanie 

 

62 

szą gotowość na przyjęcie Bożego działania. I jako taka jest skuteczna, owocuje w życiu czło-

wieka. Przede wszystkim coraz większym zjednoczeniem z Bogiem i miłością do braci, ale też 

we wszystkich ludzkich, codziennych potrzebach. Jakub wyraźnie zwraca uwagę na konieczność 

modlitwy w chorobie, modlitwy "jeden za drugiego". Modlitwa jest oczekiwaniem na Boże dzia-

łanie, Bożą moc.  

  Szczególnie owocna jest modlitwa wspólnoty, której towarzyszy wyjątkowa obecność 

Chrystusa.  

 

Mt 18,19-20

70

   

  Każda  modlitwa  wspólna  jest  w  jakiś  sposób 

modlitwą Kościoła,  modlitwą  całego Ciała  Chrystu-

sa  i  pozostaje  w  łączności  ze  wszystkimi  modlitwami  Kościoła  w  świecie,  a  także  z  modlitwą 

świętych. 

2.3 

praktyka modlitwy osobistej  

 

Mt 6,5-15

71

 

 

Jak powinien modlić się chrześcijanin? 

 

Na czym mogło Jezusowi zależeć najbardziej? 

Jezus akcentuje  bardzo  mocno osobistą  modlitwę,  przebywanie  z  Bogiem  sam  na sam, w  at-

mosferze  intymności  ("w  ukryciu").  Chodzi  tu  przede  wszystkim  nie  o  zasypywanie  Go  poto-

kiem słów ("Ojciec wie czego wam potrzeba"), ale o proste przebywanie z Nim. 

  Do normalnego rozwoju życia chrześcijańskiego konieczna jest taka codzienna, przynajmniej 

kilkunastominutowa  osobista  modlitwa  (namiot  spotkania).  Wypracowanie  tej  praktyki  po  po-

wrocie  do  domu  jest  podstawowym  zadaniem  uczestnika  rekolekcji.  Bez  modlitwy  nie  można 

oczekiwać jakiegokolwiek duchowego rozwoju. 

 

Dzielenie  się  własnymi  doświadczeniami,  własną  drogą  modlitwy.  Każdy  z  uczestników 

może dać krótkie świadectwo mocy modlitwy w jego życiu. 

 

Czym jest dla mnie modlitwa? 

 

Jak wiele czasu na nią poświęcam? 

 

Jakie są moje największe trudności związane z modlitwą? 

Dzielenie  się  powinno  stać  się  okazją  do  uchwycenia  zasadniczych  trudności,  jakie  mają 

uczestnicy ze swoją modlitwą. W miarę możliwości (w trakcie spotkania lub w indywidualnej 

rozmowie po nim) należy poszukać rozwiązań tych trudności. Ważne, by zająć się każdym, 

oddzielnie, by każdy miał dość czasu na wypowiedzenie się. 

                                                        

70

   

Dalej,  zaprawdę,  powiadam  wam:  Jeśli  dwaj  z  was  na  ziemi  zgodnie  o  coś  prosić  będą,  to  wszystkiego  użyczy  im  mój 

Ojciec, który jest w niebie. 20 Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich. 

71

   

5 Gdy się modlicie, nie bądźcie jak obłudnicy. Oni lubią w synagogach i na rogach  ulic wystawać i modlić się, żeby się 

ludziom pokazać. Zaprawdę, powiadam wam: otrzymali już swoją nagrodę. 6 Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej 
izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. 7 Na 
modlitwie 

nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. 8 Nie bądź-

cie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Wy zatem tak się módl-
cie: 9 Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje! 10 Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola 
spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie. 11 Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; 12 i przebacz nam nasze winy, jak i 
my przebaczamy tym, którzy  przeciw nam  zawinili; 13 i nie dopuść, abyśmy  ulegli pokusie, ale nas  zachowaj od  złego! 14 
Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. 15 Lecz jeśli nie przebaczycie 
ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinie . 

Ak

cent powinien w tej części spotkania spoczywać 

na dzieleniu się trudnościami i radościami związa-
nymi  z  modlitwą  -  kwestie  "techniczne"  powinny 
być bowiem omówione na szkole modlitwy. 

background image

Biblia i modlitwa 

 

63 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa dziękczynna za dar Słowa Bożego i możliwość obcowania z Nim na modli-

twie. Rozwinąć ją można w modlitwę prośby o moc Ducha Bożego do ciągłego trwania w Słowie 

Bożym i modlitwie. 
Różaniec:  

tajemnica zmartwychwstania (ze Zmartwychwstałym możemy się spotykać poprzez 

modlitwę i słuchanie Słowa Bożego). 

 

Sprawy organizacyjno - techniczne.  

 

Wprowadzić do celebracji sakramentu pojednania, Namiotu Spotkania, wyprawy otwartych oczu. 

 

background image

 

XII. Świadectwo 

 

 

CELE: 

Spotkanie  ma  ukazać  uczestnikom,  iż  żywa  wiara  w  Jezusa  pociąga  za  sobą  świadectwo  o  Nim. 
Uczestnicy powinni sobie uświadomić, że to ich posłał Jezus "na cały świat", na nich wylał Ducha 
Świętego (rola sakramentu bierzmowania!), aby z mocą głosili Dobrą Nowinę. 
Chrześcijańskie świadectwo domaga się potwierdzenia czynem - całym życiem człowieka.  
Spotkanie powinno pomóc uczestnikom odkryć możliwości świadectwa w najbliższym otoczeniu - 
wśród krewnych, znajomych, kolegów i koleżanek ze szkoły czy pracy.  
Ukazanie, że osią Ewangelizacji jest sam Jezus Chrystus, Jego osoba. Głoszenie Ewangelii jest osta-
tecznie obwieszczaniem nowiny, że On żyje, kocha człowieka i zbawił go przez swą śmierć i zmar-
twychwstanie. 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa za uczestników.  
W  czasie  osobistej  modlitwy  przemyśleć  to,  na  ile  jestem  świadkiem  Jezusa.  Czy  czuję  się  posłany? 

Zmierzyć się ze wszystkimi lękami, które blokują moje świadczenie. Jak świadczę wśród moich najbliż-
szych:  w  domu,  w  szkole,  w  pracy?  Uświadomić  sobie,  jakie  znaczenie  ma  sakrament  bierzmowania. 

Jakie ma znaczenie dla mnie? Na ile mówiąc o Jezusie opieram się na mocy Ducha, a na ile próbuję bły-

snąć własną mądrością? 
Przygotować się do krótkiego zaświadczenia o mocy Ducha wspierającej świadectwo człowieka. 

 

PRZEBIEG 
 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczne dziękczynienie za zbawienie, którego Jezus dokonał, za przebaczenie, jakie nam da-

rował. Modlitwa przeproszenia za to, że wciąż boimy się głosić przy każdej sposobności i na każ-

dym miejscu przebaczenie, zbawienie, którego sami doświadczamy,  

Nakaz Jezusa  

 

Mt 28,18-20

72

 

 

Jakie było ostatnie polecenie Jezusa? 

 

Do kogo odnosi się ten nakaz, kto powinien go wypełniać? 

 

Co to znaczy, że uczniowie mają iść "na cały świat"? 

 

Dzielenie się współczesną sytuacją świata, tym jak dziś głoszona jest Dobra Nowina, kto 

w to głoszenie jest zaangażowany itd.  

 

Jakie trudności napotyka dziś głoszenie Ewangelii? 

 

Jak reaguje świat na nowinę o zmartwychwstaniu Jezusa? 

                                                        

72

   

18 Wtedy Jezus podszedł do nich i przemówił tymi słowami: Dana Mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. 19 Idźcie 

więc i  nauczajcie  wszystkie  narody,  udzielając im  chrztu  w  imię  Ojca i  Syna,  i  Ducha  Świętego.  20  Uczcie  je  zachowywać 
wszystk

o, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata. 

background image

Świadectwo 

 

65 

 

Kto powinien czuć się szczególnie odpowiedzialny za ewangelizację? 

  Nakaz Jezusa był jednoznaczny: Jego uczniowie mają iść do wszystkich ludzi na całym świe-

cie  i  przekazywać  im  wszystko,  czego  się  nauczyli  od  Jezusa.  Nakaz  ten  dotyczy  wszystkich 

chrześcijan (choć hierarchia jest w szczególny sposób odpowiedzialna za czuwanie nad całością 

misji  ewangelizacyjnej).  Największym  problemem  dzisiejszych  czasów  jest  to,  że  większość 

chrześcijan w ogóle nie głosi Jezusa, czy też wręcz daje antyświadectwo. Dlatego trzeba szcze-

gólnie dziś podjąć misję ewangelizacji - na naszych oczach Europa (a powoli także Polska) staje 

się zupełnie pogańska. Powoduje to ogólny kryzys wartości, kryzys samego człowieka, rozkład 

kultury. 

Jezus świadkiem  

  Dlaczego właściwie mamy świadczyć o Jezusie? Odpowiedź na to pytanie jest podstawowym 

warunkiem zrozumienia istoty chrześcijańskiego świadectwa. Widzieliśmy już, iż Jezus nakazał 

głoszenie  Dobrej  Nowiny. Prócz  tego  nakazu  motywacją  ewangelizacji  powinno  być  po  prostu 

pragnienie naśladowania Jezusa, który przyszedł na świat, aby dać świadectwo o miłości Ojca. 

 

J 1,18

73

 

 

Skąd człowiek dowiaduje się, kim jest Bóg? 

 

Czy moglibyśmy dowiedzieć się czegoś o Bogu bez Jezusa? 

 

Kto jedynie może w sposób pewny pouczyć o Bogu? 

"Boga nikt nigdy nie widział". I tak na prawdę pozostajemy zawsze w poznaniu Jego zdani je-

dynie na to, co On sam zechce nam objawić. To samoobjawienie się Boga dokonało się przez 

Jezusa. On zaświadczył o tym, kim Ojciec jest i jaki jest. 

Chrześcijanin ma dziś przedłużać świadectwo Jezusa w świecie. Tak jak świat nie mógł 

poznać Boga bez Jezusa, tak teraz nie może Go poznać bez chrześcijan głoszących 

Ewangelię. 

  O Bogu może zaświadczyć do końca tylko On sam - Bóg. Świadczenie Jezusa o Ojcu dokonu-

je się nie tylko przez słowo. Chrystus objawia Boga sobą, całą swoją Osobą - jest Bogiem, któ-

ry przychodzi na ziemię.  

Wszelkie głoszenie Ewangelii musi być głoszeniem Jezusa: Boga - Człowieka. On sam 

jest treścią orędzia, On jest Dobrą Nowiną dla świata. 

 

J 5,31-36

74

 

 

Co przekonuje nas o prawdziwości świadectwa Jezusa? 

 

Kto wydaje o Nim świadectwo? 

Potwierdzeniem  Ewangelii  głoszonej  przez  Jezusa  są  dzieła,  jakie  wykonywał  mocą  Ojca  - 

uzdrowienia, wskrzeszenia, rozmnożenia chleba itd. Wszystkie te cuda, oraz moc, z jaką prze-

mawiał miały poświadczyć mocą Ojca prawdziwość Jego orędzia. Ostatnim i największym zna-

                                                        

73

   

18 Boga nikt nigdy nie widział, Ten Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, /o Nim/ pouczył. 

74

   

31 Gdybym Ja wydawał świadectwo o sobie samym, sąd mój nie byłby prawdziwy. 32 Jest przecież ktoś inny, kto wydaje 

sąd  o  Mnie;  a  wiem,  że  sąd,  który  o  mnie  wydaje,  jest  prawdziwy.  33  Wysłaliście  poselstwo  do  Jana  i  on  dał  świadectwo 
prawdzie. 34 Ja nie zważam na świadectwo człowieka, ale mówię to, abyście byli zbawieni. 35 On był lamp , co płonie i świe-
ci, wy zaś chcieliście radować się krótki czas jego światłem. 36 Ja mam świadectwo większe od Janowego. Są to dzieła, któ-
re Ojciec dał Mi do wykonania
; dzieła, które czynię, świadczą o Mnie, że Ojciec Mnie posłał. 

background image

Dzień XII - Wniebowstąpienie 

 

66 

kiem stało się zmartwychwstanie Jezusa - ono jest koronnym świadectwem, jakie Bóg wydał o 

swoim Synu. 

Głoszenie Ewangelii jest głoszeniem zmartwychwstania. Jezus nie umarł! Żyje dziś! 

Świadectwo chrześcijanina jest przede wszystkim świadectwem o spotkaniu ze Zmar-

twychwstałym. 

Nasze świadectwo  

 

Rz 10,9-10

75

 

 

Z czym powinna się łączyć wiara? 

 

Co jest jednym z warunków osiągnięcia zbawienia? 

Nie jest możliwe zbawienie bez wyznawania wiary, 

bez  świadczenia  o  niej.  Nie  może  istnieć  wiara, 

ograniczająca  się  jedynie  do  wnętrza,  do  serca 

człowieka,  a  nie  przejawiająca  się  na  zewnątrz. 

Chrześcijanin  ma  wyznawać  wobec  świata,  że  Je-

zus Chrystus jest Panem. Że zmartwychwstał i ży-

je. Że kocha i pragnie zbawić każdego człowieka.  

  Ewangelia  głoszona  przez  Jezusa  była  wiary-

godna,  gdyż  była  potwierdzana  czynami  dokony-

wanymi  z  mocy  Ojca.  Również  nasze  świadectwo 

musi  potwierdzać  życie.  Czynami,  które  dziś  "Oj-

ciec daje nam do wykonania" jest całe nasze życie, nasza codzienność. "Jakość" naszego życia 

jest najważniejszym potwierdzeniem prawdziwości naszej Ewangelii. Ludzie, którym będziemy 

głosić Chrystusa będą patrzeć przede wszystkim na to, jak żyjemy. Bardziej niż cudów i nad-

zwyczajnych znaków będą od nas oczekiwać miłości w codziennym, szarym życiu.  

  Głoszenie Chrystusa ma się dokonywać na każdym miejscu, wszędzie tam, gdzie żyją chrze-

ścijanie. Największe znaczenie ma ewangelizacja w środowiskach, w których żyjemy: najpierw 

w rodzinie, w szkole, pracy, w środowisku przyjaciół, rówieśników. I tam świadectwo jest naj-

trudniejsze  (najtrudniej  je  bowiem  potwierdzić  życiem  przed  tymi,  którzy  nas  dobrze  znają), 

ale jednocześnie może przynieść największe owoce. 

 

Dzielenie  się  doświadczeniami  związanymi  z  własnym  głoszeniem  Jezusa,  ze  świadcze-

niem o Nim. (Jeśli wcześniej była wyprawa ewangelizacyjna można się podzielić doświad-

czeniami z niej). Dzielenie to powinno dotyczyć tego, co już się przeżyło i doświadczyło. 

Dzielenie się planami i zamierzeniami będzie miało miejsce na końcu spotkania. 

 

Jak świadczę o Jezusie w moim środowisku (rodzina, szkoła itd.)? 

 

Z czym mam największe trudności? 

 

Kiedy najtrudniej, a kiedy najłatwiej jest mi świadczyć? 

 

Na ile moje życie może być dla innych świadectwem o miłości Boga do nich? 

 

                                                        

75

   

9 Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych - 

osiągniesz zbawienie. 10 Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do usprawiedliwienia, a wyznawanie jej ustami - do zbawienia. 

Świadectwo powinno być: 

radosne; 

krótkie; 

skoncentrowane na Chrystusie. 

 

M

usi obejmować cztery części: 

opowiadanie o życiu przed spotkaniem z Chry-

stusem; 

o spotkaniu z Nim; 

o życiu po spotkaniu z Jezusem; 

zachętę dla słuchaczy, by oddali się Jemu. 

background image

Świadectwo 

 

67 

Duch Święty a moje świadec-
two  

 

Dz 1,5-8

76

 

 

Od  czego  uzależnia  Jezus  misję  świad-
czenia o Nim? 

 

Z  czym  związane  jest  przyjście  Ducha 
Świętego? 

Pełne  świadectwo  o  Jezusie  możliwe  jest  jedynie  w  mocy  Ducha  Świętego.  Dopiero  On  daje 

człowiekowi moc do prawdziwego nawrócenia i rzeczywistej przemiany życia, takiej, by stać się 

ono mogło potwierdzeniem głoszonej Ewangelii. Żaden człowiek nie potrafi doprowadzić siebie 

do takiej doskonałości. Jest to możliwe jedynie dzięki mocy Ducha. Każdy z nas został Nim na-

pełniony poprzez sakramenty chrztu i bierzmowania. Jednak moc sakramentu może być w nas 

uśpiona,  dopóki  nie  otworzymy  się  na  nią  i  nie  zaczniemy  z  nią  współpracować.  Sakrament 

bierzmowania, sakrament misji, może w nas odżyć, wytrysnąć z nową mocą, kiedy w pełni od-

damy się Duchowi Świętemu do dyspozycji. Kluczowe znaczenie ma tu modlitwa i nawrócenie. 

 

  Działanie Ducha dotyczy także bezpośrednio treści i sposobów przekazu Dobrej Nowiny. 

 

Łk 12,11-12

77

 

 

Jak działa Duch w tych, którzy dają świadectwo o Jezusie? 

 

W jaki sposób "uczy" człowieka tego, co należy powiedzieć? 

Owocność świadectwa w danym momencie zależy od bardzo wielu czynników. Człowiek nie jest 

w stanie nawet teoretycznie wymienić ich wszystkich, a co dopiero mieć je na uwadze w czasie 

rozmowy z drugim człowiekiem, w czasie ewangelizacji. Tak na prawdę jedynie Duch może tak 

pokierować  naszym  świadectwem,  aby  trafiło do  człowieka,  któremu  głosimy Jezusa. Oczywi-

ście - człowiek musi wykorzystać wszystkie dostępne mu informacje i metody, ale ostatnie sło-

wo musi należeć do Ducha Świętego - inaczej mogłoby się okazać, że to co głosimy jest jedynie 

ludzką mądrością, a nie opiera się na mocy Boga. 

O mocy Ducha wspomagającego ludzkie świadectwo muszę zaświadczyć! 

 

Dzielenie  się  tym,  jak  odczytujemy  własną  misję  świadczenia  o  Jezusie.  Uczestnicy po-

winni spróbować sprecyzować, w jakie miejsca są szczególnie posłani, by głosić Jezusa. 

Jest to szansa, by pomóc uczestnikom doprecyzować ich zamierzenia, uchwycić szczegól-

ne wezwania, które przed nimi stoją, przymierzyć się do rozwiązania trudności (w czasie 

spotkania lub w indywidualnej rozmowie). 

 

Jak wyobrażam sobie moje własne przyszłe świadectwo? 

 

Jakie mam plany w tej mierze? 

 

W jakie środowiska czuję się szczególnie posłany? 

 

Jakie w związku z tym rysują się dla mnie szanse? Jakie widzę zagrożenia? 

                                                        

76

   5 Jan chrzci

ł wodą, ale wy wkrótce zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym. 6 Zapytywali Go zebrani: Panie, czy w tym 

czasie przywrócisz królestwo Izraela? 7 Odpowiedział im: Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją 
władzą, 8 ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Jude-
i, i w Samarii, i aż po krańce ziemi. 

77

   

11 Kiedy was ciągać będą do synagog, urzędów i władz, nie martwcie się, w jaki sposób albo czym macie się bronić lub co 

m

ówić, 12 bo Duch Święty nauczy was w tej właśnie godzinie, co należy powiedzieć. 

Wylanie mocy Ducha do świadectwa dokonuje się 
w  sakramencie  bierzmowania,  który  jest  sakra-
mentem  dojrzałości  chrześcijanina,  to  znaczy  sa-
kramentem, który ma uzdalniać chrześcijanina, by 
mógł  iść  i  głosić  światu  Jezusa  całym  swoim  ży-
ciem.  Bierzmowanie  z  istoty  swej  jest  sakramen-
tem  misji, 

posłania,  wylaniem  mocy  Ducha,  by 

uzdolnić człowieka do głoszenia Ewangelii. 

background image

Dzień XII - Wniebowstąpienie 

 

68 

 

W  jakich  środowiskach  mam szczególne trudności  ze  świadczeniem  o  Jezu-
sie? 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa prośby o wylanie Ducha Świętego do owocnego i pełnego mocy świadec-
twa.  Można  włączyć  prośbę  o  rozeznanie  szczególnych  wezwań,  jakie  stoją  przed  uczestnikami 

(modlitwa za każdego po kolei). Dziękczynienie i uwielbienie Ducha Świętego. 
Różaniec:  

tajemnica wniebowstąpienia (Jezus wstępując do nieba pozostawił swoim uczniom 

misję świadczenia o nim). 

 

 

 

 

 

Sprawy organizacyjno - techniczne 

 

Wprowadzić do Namiotu Spotkania i wyprawy otwartych oczu. Jeśli zachodzi taka potrzeba, omówić wie-

czorną modlitwę przed dniem wspólnoty (czuwanie przed Zesłaniem Ducha). 
 

Omówić  kwestie  porządkowe  związane  z  wyjazdem  na  dzień  wspólnoty  (przypomnieć  o  deklaracjach 

KWC!). 
 

 

 

 
 

 

XIII. Dzień wspólnoty Oazy Wielkiej 

   

 

  W dniu tym zasadniczo nie ma spotkań w grupach. Jeśli zostanie czas, można go wykorzy-

stać na wspólną modlitwę i dzielenie się doświadczeniami. 

 
 

background image

 

XIV. Wspólnota Kościoła 

 

 

CELE: 

Spotkanie powinno doprowadzić uczestników do podjęcia (lub odnowienia) decyzji włączenia się w 
małą grupę formacyjną. Chodzi jednocześnie o ukazanie Kościoła, który realizuje się w konkretnej 
wspólnocie, a który jest koniecznym środowiskiem wzrostu chrześcijanina.  
Ukazanie, iż trwanie we wspólnocie Kościoła polega na służeniu tejże wspólnocie tymi darami, ja-
kie każdy otrzymał. Wspólnota nie jest niczym abstrakcyjnym. Buduje się w codziennym życiu i w 
środowiskach, w których na co dzień przebywamy.  
Uczestnicy powinni mieć możliwość uświadomienia sobie, co mogą wnieść w życie własnej wspól-
noty parafialnej, rodziny itd. Trzeba spróbować się zetrzeć ze wszystkimi lękami, jakie odczuwają 
myśląc o powrocie do domów. 

 

 

PRZYGOTOWANIE: 

Modlitwa za uczestników. Szczególnie objąć trzeba wszystkie ich lęki przed przyszłością (związane np. z 
sytuacją w rodzinie, wspólnocie, pracy, szkole itd.). 

W osobistej modlitwie przyjrzeć się własnemu miejscu w Kościele. Na ile przeżywam siebie jako żywe-
go członka żywej wspólnoty Kościoła? Na ile jest on dla mnie środowiskiem wzrostu? Na czym polega 

moje zaangażowanie w życie macierzystej wspólnoty? Na ile rozeznałem dary, które dał mi Pan i jak je 

wykorzystuję? Dlaczego właściwie włączyłem się we wspólnotę  - czy na pewno dlatego, że poczułem 
wezwanie Jezusa? Czy może, by zaspokoić swoją potrzebę bezpieczeństwa, by uciec przed czymś? 

 

PRZEBIEG 
 

 

 

MODLITWA 

Spontaniczna modlitwa dziękczynna za Kościół, za wspólnotę, w której spotkałem Jezusa. Uwiel-

bienie Pana obecnego w modlącej się wspólnocie. Dziękczynienie za dar Ducha Świętego. 

Wspólnota Kościoła  

  Nikt z nas nie został stworzony do życia w absolutnej samotności. Jezus zbawiając każdego 

z  nas, czyniąc  z  nas swoich braci,  łączy  nas także  pomiędzy sobą.  Zbliżanie się  do  Boga  jest 

jednocześnie zbliżaniem się do braci. I nie sposób rozwijać się wewnętrznie nie będąc włączo-

nym we wspólnotę. Nikt z nas bowiem nie jest samowystarczalny.  

1.1 

duch wspólnoty  

 

Dz 4,32-35

78

 

 

Co było podstawową cechą pierwotnej wspólnoty Kościoła? 

 

Co, jakie wymiary życia obejmowała jedność we wspólnocie jerozolimskiej? 

                                                        

78

   

32 Jeden duch i jedno serce ożywiały wszystkich wierzących. Żaden nie nazywał swoim tego, co posiadał, ale wszystko 

mieli wspólne. 33 Apostołowie z wielką mocą świadczyli o zmartwychwstaniu Pana Jezusa, a wszyscy oni mieli wielką łaskę. 
34 Nikt z nich  nie cierpiał niedostatku, bo właściciele pól albo domów sprzedawali je 35 i przynosili pieniądze uzyskane  ze 
sprzedaży, i składali je u stóp Apostołów. Każdemu też rozdzielano według potrzeby. 

background image

Dzień XIV - Wniebowzięcie Maryi 

 

70 

 

Jakie były owoce jedności? 

Apostołowie i ci wszyscy, którzy uwierzyli w Jezusa trwali w jedności. Dzieje Apostolskie świad-

czą, iż była to jedność bardzo głęboka, sięgająca nie tylko płaszczyzny duchowej, ale obejmu-

jąca całe życie: aż po wspólnotę dóbr. Owa jedność była oparciem dla działalności ewangeliza-

cyjnej Apostołów, ona była potwierdzeniem głoszonego orędzia.  

Bardzo ważne jest, aby uczestnicy usłyszeli nie tylko teorię, ale także moje świadectwo, 

świadectwo o tym, jak ja dziś przeżywam moje bycie we wspólnocie, jak jest ona opar-

ciem dla mnie w dążeniu do Jezusa. 

1.2 

fundamenty wspólnoty  

  Jedność wśród chrześcijan jest darem Ducha, który kieruje serca wszystkich ku Chrystusowi. 

Z darem tym trzeba współpracować - inaczej pozostanie bezowocny.  W Dziejach odnaleźć mo-

żemy podstawowe zasady, które wskazują na to, jak wspólnotę budować na co dzień. 

 

Dz 2,41-47

79

 

 

Jak żyli chrześcijanie w Jerozolimie? 

 

Przez co włączano się do wspólnoty? 

 

W czym trwała ta wspólnota? (w. 42) 

Św. Łukasz nazywa życie wspólnoty jerozolimskiej "trwaniem" - chodzi tu o jakąś stałość, sys-

tematyczność, niewzruszoność. Uczniowie byli konsekwentni. Wierni. Możemy uchwycić cztery 

zasadnicze wymiary, w których wierność ta była realizowana (w. 42): 

uczniowie trwali  

-  w  nauce  Apostołów  -  chodzi  tu  po  prostu  o  życie  Ewangelią,  którą  głosili  Apostołowie. 

"Trwanie w  nauce"  to  nic innego,  jak wypełnianie  jej  całym  życiem. 

Chrześcijańska  wspólnota  musi  żyć  nauczaniem  Jezusa,  musi  wpro-

wadzać  Ewangelię  w  codzienność,  a  jest  to  możliwe  tylko  poprzez 

osobistą wierność każdego z jej członków; 

we wspólnocie - uczniowie czuli potrzebę bycia razem, wzajemnego wspierania się, po pro-

stu  wspólnego  życia.  Wiemy,  że  nie  było  to  łatwe  -  od  samego  po-

czątku  zdarzały  się  z  spory  i  podziały.  Dla  chrześcijanina  wspólnota 

jest  szkołą  miłości  do  braci,  miłości  trudnej,  często  bolesnej.  Tylko 

pozostając  z  innymi człowiek  ma  szansę  poznać  siebie  samego,  po-

znać swoje granice, a także swoje charyzmaty, umiejętności. Wspól-

nota jest jednocześnie miejscem, w którym uczeń Jezusa doznaje Je-

go miłości i przebaczenia poprzez miłość i przebaczenie braci; 

w łamaniu chleba - jest to pierwotna nazwa Eucharystii. Nie ma chrześcijanina bez sakra-

mentów,  nie  ma  też  wspólnoty  bez  sakramentów.  One  są  połącze-

niem,  kanałem,  przez  który  spływa  na  człowieka  Boża  miłość  i  moc 

Ducha.  Poprzez  sprawowanie  Eucharystii  (i  innych  sakramentów) 

sam Jezus staje się we wspólnocie obecny wraz z darem swego zba-

wienia; 

                                                        

79

   

41 Ci więc, którzy przyjęli jego naukę, zostali ochrzczeni. I przyłączyło się owego dnia około trzech tysięcy dusz. 42 Trwali 

oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwie. 43 Bojaźń ogarniała każdego, gdyż Apostoło-
wie czynili wiele znaków i cudów. 44 Ci wszyscy, co uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. 45 Sprzedawali 
majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. 46 Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po 
domach

przyjmowali posiłek z radością i prostotą serca. 47 Wielbili Boga, a cały lud odnosił się do nich życzliwie. Pan zaś 

przymnażał im codziennie tych, którzy dostępowali zbawienia. 

background image

Wspólnota Kościoła 

 

71 

w modlitwach - wspólna modlitwa jest szczególnym miejscem doświadczania Jezusowej mi-

łości i obecności. Jest czasem przebywania z Nim. W modlitwie reali-

zuje  się  też  troska  o  bliźnich,  kiedy  wzajemnie  otacza  się  modlitwą 

potrzeby braci i sióstr. 

  Realizowanie w życiu owych czterech filarów pozwala na pełne otwarcie się na dar jedności, 

który  rozlewa w sercach  chrześcijan Duch  Święty. Jeśli  jakiegoś  z  tych elementów  zabraknie, 

wspólnota umiera. 

 

Ćwiczenie aktywizujące: chodzi o uchwycenie tego, czym Kościół jest dla mnie, jak ja go rozumiem, 

przeżywam, doświadczam. 

Każdy rysuje na kartce papieru Kościół - tak, jak go rozumie, doświadcza, przeżywa. Technika 
rysunku jest dowolna. Kiedy wszyscy skończą, przedstwaiają swój rysunek reszcie grupy, tłuma-
cząc, co dokładnie oznacza. Jeśli jest jeszcze czas, można rozłożyć wszystkie rysunki, następnie 
każdy wybiera jeden, w którym odkrył coś ważnego dla siebie. Wszyscy po kolei dzielą się swymi 
odkryciami. 

Ciało Chrystusa  

  Przyjrzeliśmy  się  temu,  jak rodzi  się i  buduje wspólnota.  Nasuwa się teraz  pytanie, w jaki 

sposób każdy chrześcijanin może znaleźć własne miejsce we wspólnocie Kościoła.  

 

1 Kor 12,12-30

80

 

 

Do czego św. Paweł porównuje Kościół? 

 

Kto jest w Kościele najważniejszy? 

 

Co się dzieje, kiedy jakiś chrześcijanin nie angażuje się w życie Kościoła? 

 

Czy są chrześcijanie, którzy byliby niepotrzebni w Kościele? 

 

Na czym opiera się jedność Kościoła - Ciała Chrystusa? 

Paweł ukazuje Kościół jako jeden wielki organizm  - Ciało Chrystusa. W organizmie tym każdy 

członek  ma  swoje ściśle  określone  zadanie,  jest  potrzebny innym,  a inne  są  potrzebne jemu. 

Nad tym wszystkim panuje Jezus - Głowa, który sprawia, że całe Ciało działa w sposób harmo-

nijny, ku jednemu celowi, jakim jest zbawienie świata. Obraz ten doskonale pokazuje, jak bar-

dzo każdy chrześcijanin jest potrzebny w Kościele. Bierność kogokolwiek sprawia, że całe Ciało, 

cały Kościół  staje  się  ułomny. Każdy  chrześcijanin  ma  swoje,  wyłącznie  swoje  zadanie  w  Ko-
                                                        

80

   

12 Podobnie jak jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są liczne, stanowią 

jedno ciało, tak też jest i z Chrystusem.  13 Wszyscyśmy bowiem w jednym Duchu  zostali ochrzczeni, [aby stanowić] jedno 
Ciało: czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscyśmy też zostali napojeni jednym Duchem. 14 Ciało bo-
wiem to nie jeden członek, lecz liczne [członki]. 15 Jeśliby noga powiedziała: Ponieważ nie jestem ręką, nie należę do ciała - 
czy wskutek tego rzeczywiście nie należy do ciała? 16 Lub jeśliby ucho powiedziało: Ponieważ nie  jestem okiem, nie należę 
do ciała - czyż nie należałoby do ciała? 17 Gdyby całe ciało było wzrokiem, gdzież byłby słuch? Lub gdyby całe było słuchem, 
gdzież byłoby powonienie? 18 Lecz Bóg, tak jak chciał, stworzył [różne] członki umieszczając każdy z nich w ciele. 19 Gdyby 
całość była jednym członkiem, gdzież byłoby ciało? 20 Tymczasem zaś wprawdzie liczne są członki, ale jedno ciało. 21 Nie 
może więc oko powiedzieć ręce: Nie jesteś mi potrzebna, albo głowa nogom: Nie potrzebuję was. 22 Raczej nawet niezbędne 
są dla ciała te członki, które uchodzą za słabsze; 23 a te, które uważamy za mało godne szacunku, tym większym obdarzamy 
poszanowaniem. Tak przeto szczególnie się troszczymy o przyzwoitość wstydliwych członków ciała, 24 a te, które nie należą 
do wstydli

wych, tego nie potrzebują. Lecz Bóg tak ukształtował nasze ciało, że zyskały więcej szacunku członki z natury mało 

godne czci, 25 by nie było rozdwojenia w ciele, lecz żeby poszczególne członki troszczyły się o siebie nawzajem. 26 Tak więc, 
gdy cierpi jede

n członek, współcierpią wszystkie inne członki; podobnie gdy jednemu członkowi okazywane jest poszanowa-

nie, współweselą  się wszystkie członki. 27 Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa i poszczególnymi członkami. 28 I tak usta-
nowił Bóg w Kościele najprzód apostołów, po wtóre proroków, po trzecie nauczycieli, a następnie tych, co mają dar czynienia 
cudów, wspierania pomocą, rządzenia oraz przemawiania rozmaitymi językami. 29 Czyż wszyscy są apostołami? Czy wszy-
scy  prorokują?  Czy  wszyscy  są  nauczycielami?  Czy  wszyscy  mają  dar  czynienia  cudów?  30  Czy  wszyscy  posiadają  łaskę 
uzdrawiania? Czy wszyscy przemawiają językami? Czy wszyscy potrafią je tłumaczyć? 

background image

Dzień XIV - Wniebowzięcie Maryi 

 

72 

ściele,  w  wypełnieniu  którego  nikt  go  nie  może  zastąpić.  Aby  mógł  wypełniać  swoje  zadanie, 

zostaje  chrześcijanin  wyposażony  przez  Ducha  w  potrzebne  dary,  charyzmaty,  są  one  dane 

przez niego dla wspólnoty - ma nimi służyć innym. 

To jest o wiele więcej niż tylko teoria. Każdy z nas musi znaleźć swoje miejsce we 

wspólnocie Kościoła - tej konkretnej, w której żyje na co dzień. Zbyt często wydaje się 

nam, że nie mamy nic do dania innym, nie akceptujemy darów Bożych w nas samych. 

 

Krótkie  dzielenie  się  tym,  jak  przeżywamy  swoje  bycie  w  Kościele,  swoje  bycie  w  kon-

kretnej  wspólnocie.  (Jest  to  szansa  na  uchwycenie  wszystkich  wątpliwości,  jakie  mają 

uczestnicy, co do swego przyszłego miejsca w macierzystych wspólnotach. Być może wie-

lu ma trudności z jego odkryciem, z odkryciem własnych umiejętności, charyzmatów. Je-

śli pojawią się jakieś szczególne trudności, należy do nich wrócić po spotkaniu w indywi-

dualnej rozmowie.) 

 

Na czym polega moje bycie w Kościele? 

 

Jak uczestniczę w życiu mojej macierzystej wspólnoty? 

 

Czy znalazłem już w niej swoje miejsce? 

 

Czy nie czuję się w niej niepotrzebny, niechciany? 

 

Jakie widzę w sobie wartości, którymi mógłbym się dzielić ze wspólnotą, da-
ry, którymi mógłbym ją ubogacić? 

Budowanie wspólnoty  

 

Hbr 10,25

81

 

 

Na co zwraca uwagę autor listu? 

 

Kiedy, po co zbierają się chrześcijanie? 

Budowanie  wspólnoty  jest  niemożliwe  bez  podstawowego  warunku:  przebywania  razem.  Jak 

wynika z listu do Hebrajczyków, od początku istnienia Kościoła były z tym kłopoty. Jednak bez 

częstego spotykania się - przede wszystkim na Eucharystii i modlitwie, ale też i zwykłego, co-

dziennego przebywania ze sobą - nie ma szans na zbudowanie wspólnoty.  

Muszę znaleźć czas, by spotykać się z braćmi i siostrami na Eucharystii i modlitwie. In-

aczej utracę jedność ze wspólnotą, a tym samym jakoś odpadnę od Kościoła. Nie będę 

mógł wzrastać.  

________________________________________________________ 

Konkretną odpowiedzią na wezwanie Listu do Hebrajczyków powinno być włączenie 

się w grupę formacyjną, spotykającą się systematycznie na Eucharystii, modlitwie i roz-

ważaniu Słowa Bożego. Ta grupa ma być dla nas środowiskiem wzrostu - z niej mamy 

wychodzić do innych z posłaniem Dobrej Nowiny i posługą miłosierdzia. Zaangażo-

wanie w życie wspólnoty musi przybrać konkretne formy. 

 

Ga 6,1-5

82

 

                                                        

81

   25 

Nie opuszczajmy naszych wspólnych zebrań, jak się to stało zwyczajem niektórych, ale zachęcajmy się nawzajem, i 

to tym bardziej, im wyraźniej widzicie, że zbliża się dzień. 

background image

Wspólnota Kościoła 

 

73 

 

Jak powinien postępować chrześcijanin wobec braci i sióstr ze wspólnoty? 

 

Kiedy najbardziej jestem potrzebny innym? Kiedy najbardziej innych potrze-
buję? 

 

Czego powinien unikać chrześcijanin? 

Wspólnota jest także po to, aby jej członkowie mogli się wzajemnie wspierać w dążeniu do Je-

zusa. Chodzi tu przede wszystkim o obdarzanie się nawzajem akceptacją, o odpowiedzialność 

za siebie. Wyrażać się to musi w praktyce także przez napominanie braci, ukazywanie im błę-

dów,  pomoc  w  nawróceniu.  Powinno  się  to  zawsze  dokonywać  w  atmosferze  miłości  i  pokory 

(sam jestem grzesznikiem potrzebującym nawrócenia) - chodzi o pomoc we wzrastaniu, a nie o 

wytykanie błędów. Członkowie wspólnoty muszą czuwać nad braćmi - wielkie znaczenie ma tu 

modlitwa za siebie nawzajem. Wspólnota jest potrzebna zwłaszcza wtedy, gdy człowiek popada 

w grzech, czy w jakiś duchowy kryzys - pomaga ona wtedy w powrocie do Jezusa.  

  Wielkim niebezpieczeństwem życia wspólnotowego jest porównywanie się z innymi - prowa-

dzi  do  niepotrzebnego  współzawodnictwa,  rozczarowań,  może  rozbić  wspólnotę.  Tymczasem 

jesteśmy  na tyle  różni,  że jakiekolwiek  porównywanie się  nie ma najmniejszego sensu  -  każ-

demu Pan wyznacza inną drogę. 

 

J 13,34-35

83

 

 

Jakie przykazanie daje Jezus swoim uczniom? 

 

Co ostatecznie ma być więzią wspólnoty? 

 

Jak owocuje wzajemna miłość członków wspólnoty? 

W  życiu  wspólnotowym,  w  życiu  Kościoła  chodzi  ostatecznie  o  miłowanie  się  nawzajem  taką 

miłością,  jaką  umiłował  nas  Jezus.  W  miłości  streszczają  się  wszystkie  zasady  budowania 

wspólnoty. Codzienna, zwyczajna miłość jest największym świadectwem wobec świata - wszę-

dzie tam, gdzie żyją wspólnoty chrześcijan, świat powinien się zdumiewać ich miłością i przez 

nią odkrywać miłość Jezusa. 

  Aby świat poznał w nas uczniów Jezusa musimy nieść Jego miłość wszędzie tam, gdzie przy-

pada nam żyć. Dom,  szkoła,  praca  są  miejscami,  które  bardzo  potrzebują Jezusa,  potrzebują 

przemiany  przez  miłość.  Być  może  naszym  podstawowym  powołaniem  jest  niesienie  miłości 

(Jezusa)  w  te  wszystkie  miejsca,  które  wydają  się  być  dalekie  od  Niego.  We  wszystkich  tych 

miejscach może wyrosnąć wspólnota uczniów Jezusa - dzięki naszemu świadectwu i miłości. 

Jestem posłany, aby budować wspólnotę chrześcijan. Powinienem czynić to najpierw w 

tych miejscach, w których przebywam najczęściej: w domu, w pracy, w szkole, wśród 

rówieśników. Być może właśnie te miejsca najbardziej potrzebują Dobrej Nowiny Jezu-

sa. 

 

Krótkie dzielenie się tym, w jakie miejsca czuję się konkretnie wezwany, by dawać świa-

dectwo miłości i budować wspólnotę. (Chodzi o to, by uczestnicy uświadomili sobie kon-

kretne  wezwania,  jakie  stawia  przed  nimi  życie,  by  możliwie  jasno  sprecyzowali  swoje 

plany.) 

 

W jakie miejsca czuję się szczególnie posłany, by świadczyć? 

                                                        

82

   

1 Bracia, a gdyby komu przydarzył się jaki upadek, wy, którzy pozostajecie pod działaniem Ducha, w duchu łagodności 

sprowadźcie takiego na właściwą drogę. Bacz jednak, abyś i ty nie uległ pokusie. 2 Jeden drugiego brzemiona noście i tak 
wypełniajcie prawo Chrystusowe. 3 Bo kto uważa, że jest czymś, gdy jest niczym, ten zwodzi samego siebie. 4 Niech każdy 
bada własne postępowanie, a wtedy powód do chluby znajdzie tylko w sobie samym, a nie w zestawieniu siebie z drugim. 5 
Każdy bowiem poniesie własny ciężar. 

83

   

34 Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali 

wzajemnie. 35 Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali. 

background image

Dzień XIV - Wniebowzięcie Maryi 

 

74 

 

Czego oczekuje ode mnie moja parafia, wspólnota, dom, szkoła, przyjaciele? 

 

Co mogę im dać? 

 

Jakie są moje plany na przyszłość? 

 

 

MODLITWA 

Modlitwa  prośby  za  Kościół,  by  żył  w  prawdziwej  miłości,  za  nasze  parafie,  wspólnoty,  rodziny. 
Można zakończyć modlitwą kolejno za każdego z członków grupy o umiejętność rozeznania Boże-

go wezwania.  

Jeśli jest to ostatnie spotkanie w grupie, trzeba pozostawić nieco czasu na dłuższą modlitwę dzięk-
czynną. 

Różaniec: 

tajemnica wniebowzięcia (Maryja jako pierwsza raduje się z przebywania w dosko-

nałej wspólnocie zbawionych) 

 

 

 

 

 

Sprawy organizacyjno - techniczne. 

 

Wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Omówić Namiot Spotkania i wyprawę otwartych oczu - zwłaszcza jeśli jest 

ona wyprawą ewangelizacyjną, trzeba na jej omówienie poświęcić więcej czasu. 
 

Wprowadzić krótko w następny (ostatni) dzień Oazy (plan dnia). Omówić sprawy związane z agapą.  

 

Wprowadzić do godziny świadectwa (jak zbudować świadectwo, na co zwrócić uwagę) i do nabożeństwa 

wprowadzenia do deuterokatechumenatu (jeśli będzie). 
 

 

 

 
 

 

XV. Ostatni dzień Oazy 

 

 

  Zasadniczo nie ma w tym dniu spotkań w grupach. Jeżeli jednak będzie na nie czas, należy 

go wykorzystać na modlitwę i świadectwa.  

  Dobrze byłoby, gdyby znalazł się czas na indywidualną rozmowę z każdym z uczestników. 

 

 

 

 

background image

 

Indeks cytatów biblijnych wykorzystanych w poszcze-

gólnych spotkaniach 

(według kolejności zastosowanej w spotkaniach) 

 

 

Spotkanie 1 

J 3,16  

Rdz 3,5  

Rdz 3,15  

J 15,13 

Rz 5,6-8 

 

Spotkanie 2 

Rdz 3,1-19  

Łk 15,11-24  

Rz 6,23  

Ef 2,1-10  

Mk 2,5-12  

J 10,27n  

J 14,27  

J 15,10-11  

 

Spotkanie 3 

J 10,30-33  

Mt 9,18-25  

Dz 3,12-16  

Mt 28,18-20  

Dz 9,1-5  

Dz 4,12  

 

Spotkanie 4 

Rz 3,21-26  

Ef 2,8-9  

Jk 2,14-17 

1 J 5,13  

1 Kor 12,3  

Rz 8,16-17  

Kol 1,13-14  

2 Kor 5,17-18a 

  Rz 8,31-39  

Ga 2,19-20  

Ap 3,20  

 

Spotkanie 5 

Rz 8,18-26  

1 Kor 2,14-3,3  

Rz 7,14-25  

Łk 5,1-11 

Mt 16,21-23;  

Mt 20,20-24 

 

Spotkanie 6 

Ap 3,20  

J 20,24-29  

1 J 5,9-15  

1 J 3,14  

Iz 49,14-15  

1 J 5,13  

 

Spotkanie 7 

  J 10,10 

   J 15,1-5  

J 7,37-39  

J 15,1-11  

J 14,16-17  

Dz 2,36-39  

Rz 8,5-9  

Ef 5,18-19  

Łk 11,13  

 

Spotkanie 8 

Ef 5,1-14  

Ap 2,1-5  

Mt 26,74-75  

J 21,15-17 

Mt 27,3-5 

 

Spotkanie 9 

1J 1,7  

2Kor 5,17-20  

Łk 5,17-26  

1J 1,8-9  

J 20,22-23  

 

Spotkanie 10 

Rz 6,3-13  

Ef 2,19-22  

Ef 4,21-24  

J 6,53-57  

Łk 21,34-36  

Mt 4,1-4  

Mt 5,14-16  

J 17,20-21  

1P 4,10  

 

Spotkanie 11 

J 8,31-32  

Hbr 4,12  

Ef 6,17-20  

Rz 8,26-27 

Jk 5,13-16  

Mt 18,19-20  

Mt 6,5-15 

 

Spotkanie 12 

Mt 28,18-20  

J 1,18  

J 5,31-36  

Rz 10,9-10  

Dz 1,5-8  

Łk 12,11-12  

 

Spotkanie 14 

Dz 4,32-35  

Dz 2,41-47  

1Kor 12,12-30  

Hbr 10,25  

Ga 6,1-5  

J 13,34-35  

 

 

background image

 

Spis treści 

 

WPROWADZENIE .............................. 3 

I. BOŻA MIŁOŚĆ ............................... 5 

Przedstawienie się sobie ................... 5 

1.1 

trzy zdania ................................ 6 

1.2 

niedokończone zdania ................. 6 

1.3 

"chciałbym przedstawić..." .......... 6 

1.4 

pisemna rozmowa ...................... 6 

1.5 

przedmioty ................................ 6 

1.6 

autobiografia w dziesięciu zdaniach

 

Po co rekolekcje? ............................. 7 

Bóg miłuje ciebie i ma wobec ciebie 

wspaniały plan. ......................................... 7 

Rola Biblii ........................................ 8 

Zaangażowanie się w rekolekcje. ....... 9 

II. GRZESZNOŚĆ CZŁOWIEKA ......... 10 

Doświadczenie zła i grzechu ............. 10 

Skąd zło? ....................................... 11 

2.1 

w świetle początku: ................... 11 

2.2 

w moim życiu: historia jednego 

odejścia 12 
2.3 

Zbawienie: w Chrystusie ............ 14 

III. JEZUS CHRYSTUS - JEDYNY 

ZBAWICIEL CZŁOWIEKA ................. 17 

Jezus Chrystus: Bóg - Człowiek ......... 17 

1.1 

słowa Jezusa ............................ 18 

1.2 

czyny Jezusa ............................ 18 

1.3 

zmartwychwstanie Jezusa .......... 19 

Jezus żyje dziś ................................ 19 

2.1 

obietnica Jezusa ........................ 19 

2.2 

działanie Jezusa ........................ 20 

Jezus jedynym zbawieniem dla mnie . 20 

IV. OSOBISTE PRZYJĘCIE CHRYSTUSA 

JAKO PANA I ZBAWICIELA ............. 22 

Przyjęcie Jezusa przez wiarę ............. 22 

1.1 

potrzeba zbawienia.................... 22 

1.2 

usprawiedliwienie przez wiarę ..... 23 

1.3 

pewność wiary .......................... 24 

Przyjęcie Jezusa w Duchu Świętym .... 24 

Owoce przyjęcia Jezusa ................... 25 

3.1 

odpuszczenie grzechów .............. 25 

3.2 

przemiana życia ........................ 25 

3.3 

trwała jedność z Bogiem ............ 26 

3.4 

upodobnienie do Chrystusa, udział 

w Jego życiu ......................................... 26 

Decyzja ......................................... 26 

V. ŻYCIE KIEROWANE PRZEZ 

CHRYSTUSA .................................... 28 

Przyjęcie Jezusa - i co dalej? ............ 28 

Człowiek w drodze do świętości czyli 

człowiek cielesny ..................................... 29 

Jezus i Jego uczniowie. Formacja. ..... 30 

VI. ODKRYCIE CHRZEŚCIJAŃSKIEJ 

PEWNOŚCI WIARY ......................... 33 

Chrześcijańska pewność .................. 33 

1.1 

doświadczenie przyjęcia Jezusa .. 33 

1.2 

wiara i miłość - podstawami 

pewności ............................................. 34 
1.3 

wierność Boga .......................... 34 

Biblia - świadectwem o wierności Boga

 

35 

Emocje, okoliczności i doświadczenia 

wewnętrzne ............................................ 35 

VII. ŻYCIE KIEROWANE PRZEZ DUCHA 

ŚWIĘTEGO ...................................... 37 

Obietnica Jezusa ............................. 37 

Od pragnienia do napełnienia ........... 38 

2.1 

Jezus i Duch Święty .................. 38 

2.2 

sakramenty - źródło Ducha ........ 39 

2.3 

moc Ducha w moim życiu .......... 39 

2.4 

napełnianie się Duchem ............. 40 

Poddanie się prowadzeniu Ducha 

(rozeznawanie Jego inspiracji) ................... 40 

VIII. NAWRÓCENIE, CZYLI 

WYMAGANIA ŻYCIA W DUCHU........ 42 

Chrześcijanin i grzech ..................... 42 

Nawrócenie .................................... 43 

Bóg nienawidzi grzechu i kocha 

grzesznika (akceptacja własnej grzeszności) 44 

IX. ODPUSZCZENIE GRZECHÓW ...... 46 

Odpuszczenie grzechów w Chrystusie

 

46 

Odpuszczenie grzechów a uzdrowienie 

człowieka (dotknięcie skutków grzechu) ..... 47 

Warunki odpuszczenia grzechów ....... 48 

Sakrament pojednania .................... 49 

Rachunek sumienia i "duchowe 

oddychanie" ............................................ 50 

X. CHRZEST I CHRZEŚCIJAŃSKI 

WZROST ......................................... 53 

background image

Spis treści 

 

77 

Chrzest - fundament nowego życia .... 53 

Człowiek - mieszkaniem Boga przez 

Ducha 54 

Przemiana stylu życia ...................... 55 

Elementy konieczne do rozwoju życia 

chrześcijańskiego ..................................... 55 

4.1 

sakramenty (Eucharystia) .......... 55 

4.2 

modlitwa .................................. 56 

4.3 

Słowo Boże .............................. 56 

4.4 

świadectwo .............................. 56 

4.5 

życie i służba we wspólnocie ....... 57 

XI. BIBLIA I MODLITWA ................. 58 

Trwanie w Słowie Bożym .................. 58 

1.1 

konieczność trwania w nauce 

Jezusa  58 
1.2 

działanie Słowa Bożego .............. 59 

1.3 

obcowanie ze Słowem Bożym ..... 60 

Rola modlitwy ................................. 60 

2.1 

modlić się nieustannie ............... 61 

2.2 

moc modlitwy ........................... 61 

2.3 

praktyka modlitwy osobistej ....... 62 

XII. ŚWIADECTWO ......................... 64 

Nakaz Jezusa .................................. 64 

Jezus świadkiem ............................. 65 

Nasze świadectwo ........................... 66 

Duch Święty a moje świadectwo ....... 67 

XIII. DZIEŃ WSPÓLNOTY OAZY 

WIELKIEJ ....................................... 68 

XIV. WSPÓLNOTA KOŚCIOŁA .......... 69 

Wspólnota Kościoła ......................... 69 

1.1 

duch wspólnoty ......................... 69 

1.2 

fundamenty wspólnoty ............... 70 

Ciało Chrystusa ............................... 71 

Budowanie wspólnoty ...................... 72 

XV. OSTATNI DZIEŃ OAZY .............. 74 

INDEKS CYTATÓW BIBLIJNYCH 

WYKORZYSTANYCH W 
POSZCZEGÓLNYCH SPOTKANIACH .. 75 

SPIS TREŚCI ................................... 76