background image

Osobowość człowieka 

VI. 1. Różne sposoby rozumienia pojęcia „osobowość" 

Do psychologii termin „osobowość” wprowadzili pod koniec XIX wieku psychiatrzy francuscy 

J. Charcot i P. Janet. Od tego czasu opublikowano tysiące monografii, rozpraw i artykułów na ten 

temat.  Sformułowano  w  nich  wiele  różnych  koncepcji,  często  sprzecznych  ze  sobą  (Szewczuk, 

1990). 

Alport (1960) wyróżnił pięćdziesiąt różnych sposobów definiowania osobowości, a samych de-

finicji  kilkakrotnie  więcej.  Pomiędzy  przedstawicielami  różnych  kierunków  psychologii  występują 

fundamentalne różnice w podejściu do zagadnień osobowości. 

W tradycyjnej psychoanalizie opisuje się ją przy użyciu takich terminów jak: „popęd, „libido", 

„ego”,  „superego”,  „mechanizmy  obronne".  Koncepcje  psychologii  humanistycznej  odwołują  się 

natomiast do takich pojęć jak: „samorealizacja", „indywidualność", „rozwój". Ostatnie lata to domi-

nacja  w  psychologii  osobowości  podejścia  poznawczego,  w  którym  głównymi  pojęciami  są:  „ja”, 

„samowiedza”, „samoocena”. Z kolei psychoterapeuci przeważnie diagnozują osobowość w katego-

riach cech (Jarmuż 1998).  

Jednak niezależnie od podejścia teoretycznego psycholodzy podejmujący zagadnienie osobowo-

ści starają się odpowiedzieć na podstawowe dla nich pytania (Zimbardo, Ruch 1997): 

o  Co powoduje, że ludzie zachowują się podobnie? 

Dlaczego ludzie zachowują się różnie? 

  Wyniki  licznych  badań  sugerują,  że  osobowość  kształtuje  się  i  rozwija  na  bazie  mechanizmów 

genetycznych (wrodzonych) głownie przez pierwsze trzy lata życia. Następne lata życia to już coraz 

wolniejszy rozwój osobowości. A od około trzydziestego roku życia osobowość praktycznie się już 

nie zmienia (Zimbardo, Ruch 1997). 

  Młodość to okres burzliwych przeżyć. Mając kilkanaście lat ludzie są przeważnie bardziej towa-

rzyscy i mniej zrównoważeni emocjonalnie niż ludzie od nich starsi. Nastolatek spędza wiele czasu 

na kontaktach z rówieśnikami, jest wrażliwy na brak akceptacji innych, często sprzeciwia się swoim 

rodzicom i dorosłym (niska ugodowość), swoje obowiązki wykonuje mniej rzetelnie niż tego ocze-

kują dorośli (niska sumienność) (Jarmuż 1998). Oczywiście nie dotyczy to wszystkich młodych lu-

dzi, ale stanowi pewien charakterystyczny rys zachowania wielu z nich. W miarę upływu czasu psy-

chika człowieka stabilizuje się. Jego reakcje emocjonalne stają się coraz bardziej adekwatne do sytu-

acji. Samoocena i obraz samego siebie przestają praktycznie zmieniać się.  

 

VI. 2. Teorie osobowości 

background image

 

  Pojęcie  osobowości  jest  powszechnie  używane.  Przy  jego  pomocy  opisuje  się  spójny  i  w  miarę 

stabilny zespół cech danego człowieka. Ale można użyć tego terminu także do podkreślenia różnic 

pomiędzy nimi. Pokrewne obiegowemu pojmowaniu osobowości są też pojęcia charakteru i tempe-

ramentu, które zostanie szczegółowo omówione w dalszej części tego rozdziału.  

 Poniżej kilka, z wielu możliwych sposobów pojmowania tegoczym jest osobowość: 

a.  Formą różnic indywidualnych. 

b.  Systemem stałych cech. 

c.  Rodzajem związku człowieka ze światem (teorie relacyjne) 

d.  Konfiguracją bodźców i reakcji (teorie behawiorystyczne) 

e.  Funkcją sił dynamicznych: potrzeb i popędów (teorie psychoanalityczne) 

f.  Centralnym systemem regulacji i integracji. 

VI. 2.1. Osobowość formą różnic indywidualnych (Koncepcja H. Eysencka) 

W teorii tej dokonuje się opisu cech pojedynczego człowieka odróżniających go od innych ludzi. 

Takie  ujęcie  spotyka  się  najczęściej  u  badaczy  zajmujących  się  konstruowaniem  testów  psycholo-

gicznych. W ich założeniu  testy służą do opisu osobowości,  diagnostyki  jej zaburzeń oraz przewi-

dywania zachowań w różnych, często ekstremalnych sytuacjach. 

Testy osobowości stosują powszechnie psycholodzy praktycy. Są dla nich narzędziem diagnozy. 

Używają ich zarówno podczas wykrywania objawów zaburzeń psychicznych jak i jako element ana-

lizy  możliwości  człowieka  w  tym  przykładowo  przydatności  kandydata  na  określone  stanowisko 

pracy.  

Koncepcja H. Eysencka 

 

Dobrym przykładem może tu być koncepcja Eysencka (1970), który przy pomocy analizy czyn-

nikowej poszukiwał istotnych dla osobowości czynników. Nie ograniczył się on na ich prostym opi-

sie, ale podjął też próbę wyjaśnienia przyczyn ich zróżnicowania. Dla każdego z nich określił zakres 

zmienności (wymiar – dymensję). 

 

Autor  ten  opisuje  osobowość,  jako  hierarchiczną  (pionową)  organizację  obejmującą  nastę-

pujące poziomy: 

o  Specyficznych reakcji (skojarzenia bodźca i reakcji). Kształtują się one na bazie wrodzonych 

reakcji na bodźce wzbogaconej o efekty uczenia się zachodzącego w toku życia.  

o  Reakcji nawykowych (odruchowe reakcje bezwarunkowe i warunkowe oparte o mechanizmy 

warunkowania klasycznego i instrumentalnego) 

Cech (towarzyskość, dominacja, asertywność, aktywność, ruchliwość)   

o  Typu (intro - ekstrawersja) 

background image

 

 

Natomiast  w  poziomej  analizie  struktury  osobowości,  wyróżnia  następujące  jej  wymiary  (dy-

mensje): 

o  Introwersja - Ekstrawersja  

o  Neurotyzm 

o  Psychotyzm  

Zdolności 

 

Introwersja - ekstrawersja to  wymiar opisujący  ukierunkowanie  energii  psychicznej  w intro-

wersji na samego siebie a w ekstrawersji na innych ludzi. 

o  Introwertyk to człowiek pesymistyczny, cichy, skromny, zorientowany na samego siebie. Stara się 

izolować od innych ludzi. Źle toleruje zmiany, a jeżeli one zachodzę, z trudem się do nich przy-

stosowuje: Jest typem samotnika. Emocje powstają u niego wolno, ale i rozładowują się z trudem. 

Introwertyk stara się ukrywać przeżywane emocje. W pracy jest skrupulatny i drobiazgowy. Ra-

czej pesymistyczny i nieufny wobec innych. Źle się czuje się w gronie obcych sobie ludzi. 

o  Ekstrawertyk to z kolei osoba towarzyska, rozmowna, aktywna, optymistyczna, zorientowana na 

innych ludzi, interesująca się światem zewnętrznym. Ma słaby wgląd w samego siebie. Jest towa-

rzyski i optymistyczny, lubi pracę urozmaiconą, łatwo przystosowuje się do zmian. Nie jest skru-

pulatny ani drobiazgowy. Często jego reakcje są wybuchowe, ale emocje w nim nie zalegają. Do-

brze się czuje nawet wśród obcych sobie ludzi. Chętnie podejmuje się ról kierowniczych (Strelau, 

1985). 

Neurotyzm jest wymiarem chwiejności emocjonalnej. Jest przedziałem od pełnego zrównowa-

żenia, łatwości  odprężania i  odreagowywania się, pewności  siebie, dużej  odporności na stres, ade-

kwatności reakcji emocjonalnej do sytuacji zewnętrznej - aż do wysokiej pobudliwości psychicznej, 

braku pewności siebie, małej odporności na stres, lęku, a także zaburzeń nerwicowych. 

Konfiguracja  intro  –  ekstrawersji  oraz  neurotyzmu  zdaniem  Eysencka  (1970)  umożliwia  okre-

ślenie typu temperamentu człowieka: 

 

Zrównoważony introwertyk to flegmatyk: jest to człowiek powolny, mało podatny na zmia-

ny, spokojny i zrównoważony 

 

Niezrównoważony introwertyk jest melancholikiem: powolny, pesymistyczny, zahamowany, 

uczucia u niego zalegają przez nieraz bardzo długi czas i z trudem rozładowują się. Dominuje 

u niego pesymizm 

 

Zrównoważony ekstrawertyk to sangwinik: aktywny, optymistyczny, ruchliwy. Jego reakcje 

emocjonalne i zachowanie są adekwatne do sytuacji, dobrze przystosowuje się do zmian 

background image

 

 

Niezrównoważony  ekstrawertyk  jest  cholerykiem:  wybuchowy,  zmienny,  szybki,  niezrów-

noważony, emocje rozładowuje prawie natychmiast niejednokrotnie wybuchowo. 

Psychotyzm według Eysencka (1970) to wymiar stopnia rozstroju procesu myślenia. Na jednym 

biegunie tego wymiaru znajdują się ludzie logicznie myślący, posiadający dużą zdolność do koncen-

tracji uwagi. Na drugim ludzie rozkojarzeni, z urojeniowymi nastawieniami, cierpiący niejednokrot-

nie na schizofrenię. 

 

Natomiast  zdolności  Eysenck  (1970)  określa,  jako  predyspozycje  do  ponadprzeciętnego  wy-

konywania określonych czynności. Zdolnością jest np. inteligencja. 

Popularność koncepcji H. Eysencka podbudowały skonstruowane przez niego testy: Inwentarz 

Osobowości (MPI) - jest do dziś jednym z podstawowych psychologicznych testów diagnostycz-

nych w skali światowej; rośnie także popularność (i znaczenie) jego testów inteligencji. 

H. Eysenck traktuje przedstawione przez siebie dymensje, jako zasadnicze składniki osobowo-

ści funkcjonującej na bazie określonych mechanizmów fizjologicznych. 

I tak, neurotyzm związany jest z chwiejnością systemu nerwowego. Ekstrawersja wiąże się z 

przewagą procesów hamowania w korze mózgowej, introwersja - przeciwnie - z przewagą proce-

sów  pobudzenia.  Psychotyzm  związany  jest  z  dysfunkcją  procesów  nerwowych  zachodzących  w 

korze mózgowej, a inteligencja jest funkcją sprawności funkcjonowania kory mózgowej. Tym sa-

mym, jak pisze Eysenck (1970 s. 26): „Główne dymensje osobowości są cechami konstytucjonal-

nymi opartymi o fizjologiczną i anatomiczną strukturę ośrodkowego układu nerwowego". 

Wysoki  stopień  neurotyzmu  w  połączeniu  z  silną  introwersją  lub  ekstrawersją  prowadzi  do 

określonych typów zaburzeń psychicznych: „Psychopaci, tj. kłamcy, zbrodniarze, złodzieje, plasują 

się wysoko w skali neurotyzmu i ekstrawersji. Podobnie rzecz ma się z histerykami. Pacjenci cier-

piący na stany lękowe, depresje reaktywne, obsesje wykazują wysoki stopień neurotyzmu i intrower-

sji. Określam ich mianem  dystymików. Schizofrenicy i  cierpiący na depresje endogenne wykazują 

duży poziom psychotyzmu...” (Eysenck, 1970., s. 74). 

Koncepcję swą H. Eysenck sformułował w oparciu o statystyczną analizę czynnikową wyni-

ków badań przeprowadzonych na 700 znerwicowanych żołnierzach przy użyciu szeregu testów psy-

chologicznych  mierzących:  sugestywność,  odporność  na  stres,  plastyczność  zachowania,  objawy 

zaburzeń psychicznych i nerwicowych, stosunek do samego siebie i innych ludzi, efektywność dzia-

łania, inteligencję. 

 

VI. 2.2. Osobowość systemem stałych cech (Teoria pięciu cech) 

background image

 

W przypadku tej grupy teorii autorzy akcentują głównie stałość zachowania, a osobowość we-

dług nich to konfiguracja względnie stałych cech. Wiele współczesnych badań wskazuje na istnienie 

pięciu  podstawowych  cech  osobowości  (np.  McCrae,  1996).  W  odparciu  o  nie  opracowano  teorię 

„big five”. 

Teoria pięciu cech 

 

McCrae i Costa (1997) wyróżnili pięć głównych wymiarów ludzkiej osobowości. Są nimi:  

1.   Ekstrawersja 

2.  Sumienność 

3.  Ugodowość 

4.  Emocjonalna stabilność 

5.  Otwartości na doświadczenia 

 

Wszystkie te pięć wymiarów są charakterystyczne dla prawidłowej osobowości. Jedynie ich 

ekstremalne natężenie może sprzyjać powstawaniu zaburzeń psychicznych. Wszystkie one mają cha-

rakter ciągły i w populacji generalnej mają postać rozkładu normalnego. Nie należy również w spo-

sób prosty wartościować poszczególnych wymiarów gdyż każda pozycja na kontinuum posiada za-

równo swoje wady jak i zalety. 

 

Ad. 1. Ekstrawersja - jest pojmowana w tej koncepcji analogicznie jak w teorii Eysencka 

(1970). 

 

Ad. 2. Sumienność – to cecha określająca podejście do wykonywanych zadań. Ludzi o dużej 

sumienności określa się, jako zdyscyplinowanych, ambitnych, odpowiedzialnych. Na przeciwnym 

biegunie znajdują się osoby leniwe, o słabej woli, niezdyscyplinowane. 

 

Ad. 3. Wysokie natężenie ugodowości wiąże się zazwyczaj z pogodnym usposobieniem, ten-

dencją do wybaczania, chęcią niesienia pomocy innym. Niskie zaś charakteryzuje jednostki: cynicz-

ne, złośliwe, bezwzględne. 

 

Ad. 4. Emocjonalna stabilność dotyczy sfery emocji człowieka i wiąże się z umiejętnością 

radzenia sobie w sytuacjach trudnych i stresowych. Cecha ta opisywana jest analogicznie jak neuro-

tyzm w koncepcji Eysencka (1970).  

 

Ad. 5. Otwartości na doświadczenia dotyczy szeroko rozumianej sfery intelektualnej oraz 

stosunku do nowych doświadczeń. Ludzie otwarci na doświadczenia są zazwyczaj inteligentni, po-

mysłowi, ciekawi nowych doznań i mają szerokie zainteresowania. 

 

Teoria cech ma zarówno silne, jak i słabe punkty. Jej autorzy w dużym stopniu bazują na wy-

nikach  opracowanych  przez  siebie  testów  Jest  ona  w  części  kompilację  wcześniejszych  opracowań 

(np. wiele w niej zaczerpnięto z prac C. Junga i H. Eysencka). Ograniczeniem tej teorii jest jej tylko 

background image

 

opisowy charakter. Skoncentrowano się w niej na samym opisie cech, niewiele uwagi poświęcając ich 

genezie, mechanizmom a tym samym i możliwości ich wyjaśnienia. Jeżeli już jakieś wyjaśnienia oferu-

je się, są one często tautologią (przykład błędnych definicji kołowych).  

 

VI. 2. 3. Osobowość rodzajem związku człowieka ze światem (teorie relacyjne) 

 

Inaczej  do  zagadnienia  osobowości  podchodzą  zwolennicy  teorii  relacyjnej.  Ich  zdaniem 

człowiek posiada osobowość o specyficznej strukturze powstającej w wyniku wzajemnych oddzia-

ływań podmiotu z otaczającym go światem. 

 

Zgodnie z poglądami Szewczuka (1990 s. 205) „Osobowość jest społecznie ukształtowanym 

sposobem  świadomego  istnienia  jednostki,  na  które  składają  się:  oparte  na  poznaniu 

rzeczywistości  cele,  działalność  realizacyjna,  ustosunkowania  do  świata,  do  innych 

ludzi  i  do  samego  siebie  oraz  mechanizmy  samoregulacyjne  zabarwione  w  swej 

dynamice temperamentalnymi właściwościami organizmu

”. 

 

Podstawowe  człony  struktury  osobowości  oparte  są  na  poznaniu  rzeczywistych  celów  pod-

miotu.  Istotne  w  tym  względzie  są  zainteresowania  kształtujące  się  w  toku  całego  życia:  Wraz  z 

rozwojem,  dojrzewaniem,  osiąganiem  pozycji  społecznej,  a  później  i  starzeniem  zmieniają  się.  Są 

jednym z podstawowych czynników dynamizujących nasze działanie nadają one sens naszemu ży-

ciu. Określane są potocznie, jako pasja czy hobby. Niejednokrotnie pełniej określają człowieka niż 

jego zawód, stanowisko, sytuacja rodzinna czy materialna. Centralne (podstawowe) zainteresowania 

to zamiłowania. Są wyrazem planu życiowego i poglądów na świat.

 

Charakter - istotnym składnikiem osobowości według Szewczuka (1990) jest charakter. Zanim 

przed  ponad  pół  wiekiem  pojęcie  osobowości  weszło  na  stałe  do  psychologii,  do  określenia  cało-

kształtu cech psychiki człowieka używano pojęcia „charakteru". Obecnie zakres tego pojęcia został 

znacznie ograniczony (zawężony). 

Charakter definiuje się, jako sposób ustosunkowania się do innych ludzi i samego siebie, jako 

względnie stałe właściwości postępowania człowieka. 

W obrębie charakteru możemy wyróżnić: 

a.  Sposób stawiania i realizowania celów (planowanie, stosowane środki, relacje pomiędzy celami i 

środkami do ich realizacji, sposób podejmowania decyzji, sposób przezwyciężenia trudności, sys-

tematyczność, konsekwencja, odwaga w działaniu, pokonywanie trudności itp.). W odniesieniu do 

każdego aspektu charakteru istnieje cała skala możliwości - od najmniejszej do największego na-

silenia. Można być bezradnym i niezdecydowanym, ale można być nieugiętym i konsekwentnym. 

background image

 

b.  Ustosunkowanie się do innych ludzi (to relacje międzyludzkie. Charakteryzują je między innymi 

takie cechy jak: ufność, uczuciowość, otwartość, tolerancyjność, taktowność, pewność siebie, pla-

styczność). 

c.  Ustosunkowanie się do siebie i swojej pracy (przykładowo stosunek do pracy można określić za 

pomocą  następujących  cech:  motywacja  t  o,  sposób  wykonywania  pracy,  społeczne  znaczenie 

wykonywanej pracy). 

 

Charakter, tak jak i  inne elementy struktury osobowości  człowieka, nie jest izolowaną całością. 

Pozostaje  on  w  wielorakich  związkach  z  innymi  elementami  osobowości.  Podstawową  funkcją 

charakteru jest zharmonizowanie poznania i działania w stosunku do siebie i innych ludzi. 

Samowiedza - jest wiedzą o samym sobie, jako podmiocie działania, o uwarunkowaniach dzia-

łania,  o  relacjach  z  otoczeniem.  Formą  samowiedzy  jest  samoświadomość,  czyli  świadomość  wła-

snego istnienia. 

Samowiedza jest rezultatem poznawania świata zewnętrznego i samego siebie. Dzień po dniu, 

rok po roku w toku życia budujemy swoją samowiedzę. Powstaje i kształtuje się na jej bazie poczu-

cia własnej tożsamości. 

 

Samokontrola  –  jest  umiejętnością  realizacji  własnych  celów  w  konkretnej  sytuacji;  dotyczy 

zamierzeń, aktualnego zachowania i wykonywanych czynności. 

 

Samoocena  -  jest  wartościowaniem  swoich  własnych  cech  fizycznych  i  psychicznych  a  także 

sposobu funkcjonowania w środowisku. Samoocena stanowi zarówno zbiór samoocen cząstkowych 

jak i dotyczy globalnej samooceny. Każda ocena ma dwa bieguny negatywny i pozytywny. Gdy oce-

na  własnego  postępowania  wypada  negatywnie,  uruchamia  się  mechanizm  nazywany  sumieniem, 

czyli poznawczo  - emocjonalny sposób  oceny zgodności  postępowania z własnymi zasadami i  ide-

ałami. 

 

Samokreacja - to eliminowanie ze swojego sposobu funkcjonowania wszystkiego, co przeszka-

dza  w  realizacji  planów  życiowych.  Samokreacja  jest  podstawowym  mechanizmem  samoregulacji 

psychicznej.  Działa  na  zasadzie  sprzężenia  zwrotnego.  Informacja  o  niepowodzeniu  pewnych  na-

szych  zachowań  wprowadza  zmianę  w  późniejszym  zachowaniu.  Jednak  silnie  utrwalone  nawyki 

mogą  stanowić  istotną  przeszkodę  dla  pozytywnych  przemian  naszego  działania.  Uświadomienie 

sobie faktu popełnienia błędu nie jest, bowiem jednoznaczne z podjęciem wysiłku do wyeliminowa-

nia go w przyszłości. 

 

Temperament - to biologiczny mechanizm warunkujący dynamikę psychicznego funkcjonowa-

nia jednostki. Przejawia się on w sile lub wielkości reagowania oraz czasowych parametrach reakcji 

(Strelau, 1985). 

background image

 

Na  podstawie  koncepcji  Hipokratesa  czterech  soków:  krwi,  flegmy,  żółci  czarnej  i  żółtej,  (V 

wiek p.n.e.) Galen (II w. ne.) przedstawił pierwszą typologię temperamentu. Wyróżnił on cztery jego 

podstawowe typy: 

o  Sangwinika 

o  Choleryka 

o  Melancholika 

o  Flegmatyka

 

Terminy użyte przez Galena przetrwały do dzisiejszych czasów. Zmienił się oczywiście zarów-

no opis poszczególnych typów temperamentu, jak i mechanizmów fizjologicznych za nimi stojących. 

W  latach  pięćdziesiątych  dwudziestego  wieku,  w  efekcie  badań  nad  warunkowaniem  zwierząt 

Pawłow  (1952)  opracował  typologię  temperamentu.  Wyszedł  on  z  założenia,  że  zachowanie  czło-

wieka zależy przede wszystkim od funkcji systemu nerwowego. Tym samym temperament determi-

nowany  jest  przez  kombinację  kilku  właściwości  systemu  nerwowego.  Tymi  właściwościami,  we-

dług Pawłowa (1952) są: 

-  Siła pobudzenia i hamowania w systemie nerwowym, 

-  Równowaga procesów pobudzenia i hamowania, 

-  Ruchliwość procesów pobudzenia i hamowania. 

Ich kombinacja prowadzi do wyróżnienia następujących typów temperamentu: 

-  Sangwinik - silny, zrównoważony, ruchliwy, 

-  Flegmatyk - silny, zrównoważony, powolny 

-  Choleryk - silny, ruchliwy, niezrównoważony z przewagą pobudzenia 

-  Melancholik - słaby, powolny, niezrównoważony, z przewagą hamowania. 

Każdy typ temperamentalny charakteryzuje się odmiennym zachowaniem: 

-  Sangwinik - aktywny, ruchliwy, jego reakcje są adekwatne do sytuacji, dobrze przystosowuje 

się do zmian; 

-  Flegmatyk - powolny, mało podatny na zmiany, spokojny; 

-  Choleryk - wybuchowy, zmienny, szybki, niezrównoważony, emocje rozładowuje prawie na-

tychmiast niejednokrotnie wybuchowo; 

-  Melancholik  -  powolny,  pesymistyczny,  zahamowany,  uczucia  u  niego  zalegają  (Pawłow, 

1952). 

background image

 

Inną  typologię  zaproponował  Kretschmer  (1949).  Jego  zdaniem  temperament  związany  jest  z 

budową  ciała,  a  uwarunkowany  chemizmem  krwi  i  funkcją  gruczołów  wydzielania  dokrewnego. 

Rola układu nerwowego jest w tym przypadku drugorzędna.  

Na temperament składają się według Kretschmera (1944), cztery właściwości: 

- wrażliwość psychiczna, 

- nastrój (zabarwienie uczuciowe przeżyć psychicznych), 

- tempo psychiczne (szybkość przebiegów procesów psychicznych), 

- psychomotoryka (tempo ruchów i sposób poruszania się). 

Budowa ciała ludzkiego współwystępuje nie tylko z określonym typem temperamentu, ale rów-

nież ze skłonnością do pewnego typu chorób psychicznych. 

Kretschmer (1944) wyróżnił cztery typy budowy ciała i związane z nimi typy temperamentu. 

Leptosomatyk  –  schizotymik  to  człowiek o  wątłej  budowie ciała (astenicznej), w której  do-

minuje czaszka. Temperamentalne leptosomatycy są schizotymikami. Są to ludzie zamknięci w 

sobie, mało towarzyscy. Drażliwi, oschli, pesymistyczni.  Cechuje ich sztywność przekonań i 

zachowań. Skłonni do abstrakcji, z trudem przystosowują się do zmian w otoczeniu. Nie zależy 

im na wyglądzie, ani na sukcesach erotycznych. Istotne dla nich są sukcesy intelektualne. Typ 

ten  zbliżony  jest  do  Younga  (1961)  i  Eysencka  (1970)  typu  introwertywnego.  W  przypadku 

choroby psychicznej najczęściej zapadają oni na schizofrenię. 

o  Pyknik – cyklotymik to osobnik z przewagą brzucha w budowie ciała, ma bogatą tkankę tłusz-

czową,  szyję  krótką,  głowę  okrągłą  -  często  łysą.  Towarzyski,  ruchliwy,  współbrzmiący  emo-

cjonalnie  z  otoczeniem.  Realista,  łatwo  przystosowuje  się  do  zmian,  optymistyczny.  W  dobry 

nastrój wprawia go smaczne jedzenie. W przypadku choroby psychicznej najczęściej jest to psy-

choza maniakalno - depresyjna. 

o  Atletyk – iksotymik charakteryzuje się silną i umięśnioną budową ciała (atletyczną). Jest spo-

kojny,  mało  pobudliwy,  sumienny,  drobiazgowy,  ale  mało  plastyczny  w  swoim  zachowaniu. 

Emocje kumulują się u niego i rozładowują nagłym wybuchem (często agresją). Przede wszyst-

kim zależy mu na wyglądzie i opinii innych (szczególnie płci przeciwnej). Zapada najczęściej na 

padaczkę. 

o  Dysplastyk. Osoby łączące cechy psychiczne i anatomiczne różnych typów. Są to osoby o bu-

dowie nieregularnej, zniekształconej (np. bardzo wysoki wzrost). Osoby te cierpią na dysfunkcje 

hormonalne. 

 

Człowiek w ciągu życia od urodzenia aż do późnej starości, w sposób nieprzerwany przyswaja 

informacje. Dzięki nim zmienia swoje poglądy, plany, życiowe, formy zachowania. Naszą psychikę 

background image

 

10 

cechuje duża plastyczność. Tym, co w sposób najbardziej znamienny wpływa na osobowość człowie-

ka dorosłego jest praca zawodowa, zainteresowania i życie rodzinne. Dzięki nim kształtują  się pod-

stawowe  nawyki,  umiejętności  i  upodobania.  Tworzy  się  indywidualny  styl  życia.  Realizują  się,  lub 

nie, aspiracje. Kształtuje się system preferowanych wartości. 

 

VI. 2. 4. Osobowość konfiguracją bodźców i reakcji (teorie behawiorystyczne) 

 

W  teoriach,  które  za  podstawowy  mechanizm  warunkujący  organizację  i  ukierunkowanie 

zachowania przyjmują związek bodźców z reakcjami, osiowym pojęciem jest nawyk. Stąd też często 

koncepcje te nazywane są teoriami nawyku. W ujęciu takim zakłada się, że całość ludzkiego zacho-

wania można wyjaśnić w kategoriach doświadczenia osobniczego (procesów pamięci, uczenia się). 

W  tych  kategoriach  opisuje  się  sposób  powstawania  nawyków  (stałych  form  zachowania  cha-

rakteryzujących poszczególnych ludzi). 

 

Czołowym przedstawicielem teorii behawiorystycznych jest Skiner (1971), który podkreśla, 

że celem naukowej psychologii jest przewidywanie i kontrolowanie przyszłego zachowania człowie-

ka.  Celu  tego  nie  może  osiągnąć  teoria,  która  przypisuje  działania  człowieka  czynnikom  głównie 

wewnętrznym. Nawet dziedziczność nie odgrywa większej roli, narzuca jedynie pewne ograniczenia, 

które można przezwyciężyć Psychologia może wyzwolić się ze swoich mroków jedynie przez odrzu-

cenie nienaukowych konstruktów i badanie rzeczywistego zachowania, które jest funkcją środowiska 

zewnętrznego. 

 

Skinner  (1971)  twierdził  ponadto,  że  psychologowie  powinni  zaprzestać  prób  zaglądania  do 

„czarnej skrzynki" organizmu, a zamiast tego skupić się na wpływie wzmocnień na jego obserwowal-

ne zachowania. 

 

Poglądy Skinnera w dużym stopniu ignorowały takie pojęcia, jak  swoboda wyboru, wolność 

jednostki  i  kierowanie  własnym  postępowaniem.  Większość  nas  zakłada,  że  nasze  pragnienia  mają 

swój początek w nas samych. Skinner powiadał natomiast, że to oddziaływania środowiskowe, w ro-

dzaju  aprobaty  rodziców i  panujących  obyczajów społecznych,  decydują  o  tym,  iż  czegoś  pragniemy 

lub nie (Rathus 2004). 

 

W powieści „Walden Two” Skinner (1948) przedstawił wizję utopijnego, społeczeństwa, któ-

rego członkowie są szczęśliwi, ponieważ zezwala im się robić to, czego pragną. Jednakże od najwcze-

śniejszego dzieciństwa są trenowani i warunkowani na współpracę z innymi. Ponieważ od dzieciństwa 

są za to nagradzani, pragną postępować w sposób przyzwoity, życzliwy i nieegoistyczny. Samych siebie 

spostrzegają, jako wolnych, ponieważ społeczeństwo w żaden sposób nie próbuje ich zmusić do jakie-

goś sposobu postępowania. 

background image

 

11 

Skiner (1971) uważa, że duża część naszych reakcji jest wyuczona na drodze klasycznego wa-

runkowania. Polega ono na tym, że specyficzny bodziec wywołuje reakcję, np. mięso w ustach wy-

wołuje napłynięcie śliny. Krzesło dentysty staje się źródłem niepokoju, ponieważ pacjent siedzi na 

nim w czasie borowania. Inaczej mówiąc większość naszych zachowań jest wyuczona przez konse-

kwencje, które za sobą pociąga. 

U podłoża drugiego typu warunkowania leży zasada, iż wzmocnione zachowanie ma tendencję 

do powtarzania się. Można wyodrębnić pozytywne (nagrody) i negatywne wzmocnienia (kary). Na 

przykład osoba, która od dłuższego czasu nie piła żadnych płynów może być pozytywnie wzmocnio-

na przez pójście do kuchni i wypicie szklanki soku. Ten typ zachowania Skinner (1971) nazywa in-

strumentalnym, a proces, przez który jest wyuczone - warunkowaniem instrumentalnym, które jest 

formą uczenia się pojawiającym się w zależności od tego, czy zachowanie jest nagrodzone (wzmoc-

nienie pozytywne) czy też ukarane (wzmocnienie negatywne). Wzmocnienie negatywne powoduje, 

że dane zachowanie wygasa. Na przykład, jeżeli stwierdzimy, że zakupy w zatłoczonym hipermar-

kecie są nieprzyjemne dla nas, nauczymy się unikać sytuacji, w których musielibyśmy to robić. 

 

Behawioryści  twierdzą,  że  posługując  się  technikami  pozytywnych  i  negatywnych  wzmocnień 

można  wiele  zmienić  w  zachowaniu  człowieka.  W  tym  celu  behawioryści  posługują  się  wieloma 

metodami  użytecznymi  w  praktyce  klinicznej,  np.  dotyczącymi  pozbycia  się  niekorzystnych  przy-

zwyczajeń.  Ich zdaniem zachowanie wygasa pod wpływem  kary lub  gdy nagroda przestaje  wystę-

pować.  Poniżej  przedstawiono  sposób,  w  jaki  etapami,  opierając  się  na  zasadach  warunkowania, 

można osłabić lub zahamować nieakceptowane nawyki: 

a.  Sporządzenie  wykazu.  Sporządź  wykaz  częstotliwości  zachowania,  którego  pragniesz  po-

zbyć się. Na przykład zanotuj liczbę papierosów wypalanych, codziennie lub „wypraw" do lodówki. 

b. Ustal cel. Upewnij się, że twoje cele są realistyczne. Wyznacz sobie cele krótko (cząstkowe) i 

długoterminowe (ostateczne). Obiecaj sobie nagrodę po osiągnięciu każdego celu cząstkowego. 

c. Staraj się wykryć, jakie czynności lub czynniki wywołują zły nawyk. Na przykład zobacz, 

czy możesz usunąć lub zmienić bodziec, który normalnie prowokuje niepożądane zachowanie. Jeżeli 

spostrzeżesz, że palisz więcej wówczas, gdy przebywasz z innymi palaczami, to staraj się unikać ich 

towarzystwa. Nie wchodź do kawiarni dla palących lub innych miejsc publicznych gdzie palenie jest 

dozwolone.  Ogranicz  palenie  tylko  do  wybranych  miejsc,  np.  na  korytarza  na  zewnątrz  twojego 

mieszkania. 

d.  Zastąp nieaprobowane zachowania – akceptowanymi

e.  Wzmóż częstotliwość zachowania, którego nie akceptujesz, do tego stopnia, aż stanie się 

ono nudne lub bolesne (Zimbardo, Ruch 1997). 

background image

 

12 

 

W koncepcjach behawiorystycznych neguje się rolę świadomości, nieświadomości czy swo-

body wyboru, a wyjaśnianie całego zachowania w kategoriach wzmocnień prowadzi do daleko idą-

cych  uproszczeń,  chociażby  takich,  że  ludzie  dążą  tylko  do  przyjemności  i  unikania  cierpienia.  A 

gdzie tu miejsce na poświęcenie, altruizm, itp.?  

VI. 2. 5. Osobowość funkcją sił dynamicznych: potrzeb i popędów teorie psychoanalityczne) 

Osobowość  bywa  także  traktowana,  jako  konfiguracja  sił  dynamicznych  (potrzeb  i  popędów). 

Pod  wpływem  czynników  wewnętrznych  i  zewnętrznych  wywołują  one  stan  napięcia  i  kierują  za-

chowaniem,  aby  to  napięcie  zredukować.  W  tym  celu  należy  wykonać  określone  czynności  bądź 

poddać  się  określonym  oddziaływaniom.  Taki  sposób  rozumowania  jest  rozpowszechniony  wśród 

klinicystów poszukujących przyczyn zaburzeń zachowania u ludzi. Prekursorem tego ujęcia był  Z. 

Freud, (1856 – 1939), który widział człowieka, jako arenę walki instynktów z realiami życia.  

Zygmunt Freud ukończył medycynę. Był uczniem Jean M.  Charcota (1825 - 1893), światowej 

sławy neurologa, profesora paryskiego szpitala La Salpetriere.  Wraz ze swoim profesorem Z. Freud 

obserwował przypadki cierpień, takich jak paraliż nóg czy utrata czucia w rękach, które pozbawione 

były fizjologicznego podłoża. Cierpieniom i objawom psychicznym nie towarzyszyły żadne objawy 

fizjologiczne. Często zanikały pod wpływem przypomnienia sobie przez pacjenta stresujących zda-

rzeń z przeszłości, przedyskutowania towarzyszących im lęków, czy też zastosowania hipnozy. 

Dla badaczy było jasne, że objawy te mają swoje przyczyny w nieuświadamianych przeżyciach. 

Dla J. M. Charcota pewne jeszcze było to, że te konflikty najczęściej powstają na podłożu erotyczno 

- seksualnym. Zweig (1958) relacjonuje w autobiografii Świat wczorajszy wypowiedź Freuda o jego 

rozmowie z Charcotem  w toku, której wielki psychiatra francuski dał jednoznaczny wyraz takiemu 

właśnie  przypuszczeniu,  podkreślając  równocześnie,  że  nie  nadaje  się  to  jednak  do  oficjalnego 

przedstawienia,  gdyż  wywołałoby  sprzeciw  opinii  publicznej.  Trzeba  pamiętać,  że  przełom  XIX  i 

XX wieku to  czasy pruderii, z którą liczyły się nawet  podręczniki anatomii i  fizjologii (Szewczuk 

1990 s. 162). 

Aby właściwie zrozumieć Freuda koncepcję struktury osobowości, należy poznać najpierw jego 

ujęcie świadomości. Freud twierdził, że świadomość nie jest jednolita, lecz jest układem złożonym z 

trzech poziomów(Kosslyn, Rosenberg 2006): 

Najwyższą warstwę, świadomą, stanowi normalny stan czuwania, zawierająca myśli, uczucia i 

motywacje, których jesteśmy świadomi. 

Druga  warstwa,  przedświadoma,  obejmuje  treści  doświadczenia  indywidualnego,  które  mogą 

być łatwo uświadomione, ale których przez większość czasu nie jesteśmy świadomi. Treści te prze-

chowywane są w magazynie naszej pamięci i miarę potrzeb mogą być z niego wydobywane. 

background image

 

13 

Trzecią  warstwą  jest  nieświadomość,  przechowująca  myśli,  uczucia  i  motywacje,  których  nie 

możemy sobie uświadomić, ale które pomimo to wywierają wpływ na nasze zachowanie. Zdecydo-

wana większość naszych myśli, uczuć i motywacji znajduje się w obszarze nieświadomości. 

Natomiast według Freuda (1965) osobowość człowieka składa się z trzech elementów:

 

o  Id 

o  Ego 

o  Superego 

Id  -  to  pierwotna  (dziedziczona)  i  nieświadoma  część  osobowości.  To  rezerwuar  energii  psy-

chicznej człowieka. Id kieruje się w swoim działaniu zasadą przyjemności. Id jest nieświadome i nie 

zwraca  uwagi  na  konsekwencje  swoich  poczynań.  Id  domaga  się  natychmiastowego  zaspokojenia 

swoich potrzeb. 

Uwolnienie  napięcia  emocjonalnego  stwarzanego  przez  psychiczną  energię  jest  jedynym  jego 

celem.  Działanie  zasady  przyjemności  najbardziej  widoczne  jest  we  wczesnym  okresie  życia,  gdy 

dzieci domagają się bezzwłocznego zaspokojenia ich potrzeb. Lecz dziecko nie rozwija się w próżni. 

Wcześnie zaczyna spostrzegać, że jego żądania nie zawsze spotykają się z aprobatą. W miarę rozwo-

ju dziecko stopniowo przechodzi od zasady przyjemności do zasady realizmu

Ego - centralny punkt osobowości - rozwija się już w pierwszych miesiącach życia, gdy dziecko 

zaczyna odróżniać siebie od otaczającej go rzeczywistości. Ego rządzi się zasadą realizmu. To Ego 

decyduje, które instynkty płynące ze strony id mogą być zaspokajane zgodnie z wymaganiami supe-

rego i oczekiwaniami otoczenia. 

Superego, (czyli ja idealne) rozwija się między  3 a 5 rokiem  życia.  Kształtuje się na zasadzie 

identyfikacji - podświadomego utożsamiania się z zasadami rodziców. Superego jest tylko częścio-

wo świadome. Reprezentuje ono ogólnie przyjęte wartości i zasady społeczności, do której dziecko 

przynależy  (upraszczając  nieco  zagadnienie  można  powiedzieć,  że  superego  odpowiada  potocznie 

rozumianemu  sumieniu).  Znajduje  się  w  opozycji  do  nieakceptowanych  impulsów  płynących  z  id, 

włączając w to agresję i instynkt seksualny. Natomiast Ego jest polem gdzie ścierają się id i superego 

(Augustynek, Pilecka, 1995). 

 

Osobowość człowieka dobrze przystosowanego do wymogów otoczenia znamionuje równowaga 

między  tymi  trzema  elementami  osobowości.  Gdy  natomiast  nie  ma  zachowanej  harmonii  między 

nimi wówczas człowiek ujawnia cechy osobowości niedojrzałej lub znerwicowanej. Przy dominacji 

id jest nietolerancyjny, niecierpliwy, impulsywny, nie zwraca uwagi na potrzeby innych ludzi.   Jeże-

li natomiast superego jest dominującą siłą, to człowiek taki przeżywa silny lęk przed popełnieniem 

background image

 

14 

najmniejszego nawet błędu. Występuje u niego często silne poczucie winy. Pojawia się u niego po-

czucie winy i depresja. 

 

Rozwój osobowości człowieka w koncepcji Freuda (1965) jest procesem składającym się z pięciu 

okresów (Kosslyn, Rosenberg 2006).  

1. Okres oralny - trwa on od narodzin do mniej więcej półtora roku życia. W tym okresie zaspoko-

jenie dziecka przychodzi przez usta, zwłaszcza poprzez ssanie i gryzienie. 

2  Okres analny - w toku rozwoju  dziecko  przechodzi  ze  stadium  oralnego  w  stadium  analne,  które 

trwa mniej więcej od połowy drugiego roku do trzech lat. Najważniejszy obszar przyjemności prze-

nosi się z ust na okolice odbytu. Powstrzymywanie i wydalanie stanowi w tym stadium najważniej-

szą przyjemność, a zadaniem rozwojowym jest skuteczny trening czystości. 

3. Okres falliczny - trwa od trzeciego do szóstego roku życia. Sferę erogenną stanowi łechtaczka lub 

penis, przy czym  gratyfikacja osiągana jest przede wszystkim poprzez masturbację. Zadaniem roz-

wojowym jest udana identyfikacja z rodzicem tej samej płci. Freud twierdził, że dzieci w tym wieku 

są pochłonięte odkryciem, że dziewczynki nie mają członka. Odkrycie to u dziewcząt wywołuje za-

zdrość o członek, a u chłopców lęk przed kastracją. 

 

Freud był zainspirowany antycznym mitem o Edypie, który - nie wiedząc o tym - zabił wła-

snego ojca i poślubił matkę. Chłopcy w fallicznym stadium rozwoju zazdrośnie kochają swoje matki 

i  postrzegają  swoich  ojców,  jako  rywali  o  miłość  matki.  Freud  nazwał  ten  dynamizm  kompleksem 

Edypa. Chłopiec obawia się, że ojciec odetnie mu członek, najważniejsze źródło przyjemności, aby 

ukarać go za miłość do matki i nienawiść do ojca. Ta obawa prowadzi do lęku kastracyjnego. Roz-

wiązanie konfliktu polega na tym, że chłopiec wyrzeka się pożądliwej miłości do matki i godzi się z 

ojcem,  wybierając  identyfikację  z  nim  i  akceptuje  jego  pozycję  w  rodzinie  zamiast  widzieć  w  nim 

rywala.  

 

Rozwój osobowości dziewcząt w tym stadium przebiega, zdaniem Freuda (1965) inaczej niż 

u chłopców. Dziewczęca wersja kompleksu Edypa została określona, jako kompleks Elektry, czer-

piąc swą nazwę z greckiego mitu o dziewczynie, która pomściła śmierć ojca zamordowanego przez 

matkę i jej kochanka, namówiwszy swojego brata, aby zabił matkę. 

4. Okres latencji 

 

Po zakończeniu stadium fallicznego dążenia seksualne zarówno u chłopców jak i dziewcząt 

zostają  stłumione  na  okres  latencji,  który  trwa  od  mniej  więcej  szóstego:  roku  życia  aż  do  okresu 

dojrzewania. Dążenia seksualne są w tym stadium wypierane. Zadanie rozwojowe tego okresu pole-

ga na przekształceniu wypartych dążeń w działania akceptowane społecznie.  

 

background image

 

15 

5. Okres genitalny 

 

Ostatnim  opisanym  przez  Freuda  (1965)  stadium  rozwoju  psychoseksualnego  jest  stadium 

genitalne, które zaczyna się w okresie dojrzewania. Strefami erogennymi są teraz pochwa u dziew-

cząt  i  członek  u  chłopców.  Gratyfikacja  jest  uzyskiwana  poprzez  zbliżenie  seksualne,  a  jedno  z 

dwóch zadań rozwojowych w tym stadium - zdolność stworzenia związku opartego na miłości ero-

tycznej, oznacza rozpoczęcie dojrzałego życia seksualnego. Drugim zadaniem jest rozwój zaintere-

sowań i talentów związanych z produktywną pracą.  

  Freud  (1965)  sądził,  że  życiem  człowieka  kieruje  nieświadomość.  Większość  motywów  naszego 

postępowania jest nieuświadomiona. W nieświadomości działają instynkty. Wyróżnił dwa instynkty: 

życia (Eros) i śmierci (Thanatos). Pierwszy łączy się z koniecznością zaspokojenia potrzeb biolo-

gicznych, jego pochodną jest miłość. Natomiast instynkt śmierci jest w swej istocie autodestrukcyj-

ny.  Pochodną  instynktu  śmierci  jest  nienawiść.  Zdaniem  Freuda  (1965)  celem  każdego  życia  jest 

śmierć. Jednak skierowaniu agresji na siebie zapobiega instynkt samozachowawczy (życia). 

  Miłość i  nienawiść według  Freuda  (1965) przeplatają się w każdej  dziedzinie życia.  Zwykle  mi-

łość nie jest wolna od domieszki nienawiści, która może  przejawiać się w formie znudzenia, znie-

chęcenia, rozczarowania, itp. Od tej dozy nienawiści może być wolna tylko miłość rodzicielska. 

  Aby poradzić sobie z lękiem wywołanym konfliktem id i superego psychika człowieka korzysta z 

wielu mechanizmów obronnych. Najważniejsze z nich to represja, projekcja, fiksacja i regresja. 

 

Tak na temat mechanizmów obronnych w koncepcji Z. Freuda pisze Szewczuk (1990 s. 166 - 

167): „Gdy pewna treść nie zostaje akceptowana przez superego, lub  gdy jakaś tendencja napotka 

jego  sprzeciw,  ale  utrzymuje  się  w  świadomości,  wytwarzając  z  jednej  strony  stan  kierunkowego 

napięcia, a z drugiej - poczucie winy, następuje jej stłumienie, usunięcie ze świadomości, czyli re-

presja. Ale to nie oznacza, że sama treść, tendencja przestała psychicznie istnieć; ona po prostu zo-

stała zepchnięta poniżej progu świadomości. 

Inny  jest  mechanizm  projekcji.  Osobnik  nienawidzący  drugiego  człowieka  i  przeżywający  lęk 

przed swym sumieniem zaczyna odwracać sytuację, przenosząc swoje stany na drugą osobę: „Nie ja 

jego nienawidzę, lecz on mnie nienawidzi". Taka projekcja zachodzi często, według Freuda (1965), 

w relacjach syn – ojciec czy mąż - żona. Łagodzi ona napięcie, znosi, a przynajmniej redukuje lęk. 

Nadmierny  lęk,  którego  nie  udaje  się  w  żaden  inny  sposób  przezwyciężyć,  może  spowodować 

zatrzymanie się ( f i k s a c j ę )  jednostki w rozwoju albo nawet cofnięcie (regresję) do wcześniejsze-

go etapu rozwoju. Dziecko, nie mogąc sobie poradzić ze swymi lękami, cofa się do okresu, w któ-

rym czuło się bezpiecznie, zaczyna się zachowywać tak, jak zachowuje się dziecko. 

 

Gdy  w  jednostce  powstaje  lęk  wywołany  sprzecznością  między  jej  postępowaniem,  posta-

wami, myśleniem, nakazami sumienia wówczas broni się ona przed tym lękiem, rzutując, projektu-

background image

 

16 

jąc  na  zewnątrz,  przerzucając  na  osoby,  niekiedy  przedmioty,  swoje  myśli,  intencje,  nastawienia. 

Według Freuda (1965) wiele naszych myśli i zachowań ma charakter symboliczny. Źródłami wiedzy 

o rzeczywistych mechanizmach psychiki człowieka dla Freuda (1965) były interpretacja: symboliki 

marzeń sennych, wolnych skojarzeń i czynności pomyłkowych. 

 

Freud  miał  wielu  uczniów,  z  których  część  zmodyfikowała  jego  teorię  osobowości  Wśród 

kontynuatorów dzieła Freuda, jednymi z najważniejszych byli: Carl Gustav Jung, (1875-1961) i Al-

fred Adler (1870 – 1937). 

 

C. Jung był szwajcarskim psychiatrą, z którym Freud początkowo się przyjaźnił, a następnie 

zerwał kontakty z powodu różnic poglądów. Jung zgadzał się z Freuda koncepcją nieświadomości

ale nie podzielał jego poglądu o podstawowym znaczeniu seksualności dla rozwoju osobowości. 

 

Jung  (1921)  stworzył  własną  teorię  osobowości,  w  której  do  freudowskich  superego,  nie-

świadomości, ego id dodał nowy element i nazwał go kolektywną nieświadomością. Według Junga 

(1921), nieświadomość kolektywna stanowi bogato zaopatrzony magazyn idei i wspomnień wspól-

nych  dla  całej  ludzkości,  które  dzielimy  wszyscy  na  poziomie  nieświadomości.  Głosił  on,  że  po-

wszechne motywy mityczne i opowieści z całego świata i z różnych epok wypływają w każdym po-

koleniu z tego samego źródła - z kolektywnej nieświadomości. Tam też przechowywane są liczne 

archetypy (symbole reprezentujące, różne aspekty rzeczywistości).  

 

Wśród archetypów najczęstsze są Bóg, i cień, (czyli ciemna strona osobowości) oraz Matka 

Ziemia,  młody  bohater,  płodna  i  opiekuńcza  matka,  stary  mędrzec,  zawistny  brat,  a  nawet  dobra 

wróżka, złe czarownice oraz wątki ponownych narodzin i zmartwychwstania. Archetypy pozostają 

same w sobie nieświadome, choć Jung uważał, że wpływają na nasze myśli i emocje oraz kształtują 

nasze reakcje na różne wątki napotykane w literaturze czy filmach (Rsthus 2004 s. 486). 

 

Jung (1921) przedstawił bardziej złożoną niż Freud koncepcję struktury osobowości. Najbar-

dziej wewnętrzną jej warstwą są archetypy. Są one nieświadome. Jung nazywał tą część osobowości

 

nieświadomością kolektywną. Stanowi ona magazyn utajonych doświadczeń minionych pokoleń. 

  Drugą  warstwę,  nadbudowaną  na  nieświadomości  kolektywnej,  tworzy  n i e ś w i a d o m o ś ć  

o s o b i s t a .  Powstaje ona w rozwoju indywidualnym w wyniku tłumienia doświadczeń przykrych 

dla jednostki. Są to zazwyczaj całe zespoły czy kompleksy treściowe, mające także w pewnym sen-

sie warstwową strukturę. Istotne zdarzenie, przedmiot, wyobrażenie, myśl, które są nie do zniesienia 

dla jednostki, zepchnięte poniżej progu świadomości, stają się jądrem kompleksu, obudowywanym 

coraz bardziej peryferycznie przez różne treści z nim związane. Kompleksy mają charakter energe-

tyczny. Każdy element kompleksu ma swoją w a r t o ś ć ,  czyli ilość energii (Szewczuk 1990). 

Trzecia  warstwa  to  warstwa  ś w i a d o m o ś c i   ( e g o ) ,   warstwa  styku  podmiotu  ze  światem 

otaczającym. Jej zawdzięcza człowiek orientację w świecie otaczającym, poczucie swego istnienia, 

background image

 

17 

odczucie ciągłości własnego życia, jak również tożsamości mimo wciąż zachodzących zmian. Ale i 

ta  warstwa  pozostaje  pod  przemożnym  wpływem  archaicznego  rdzenia  osobowości,  archetypów. 

Człowiek spostrzega świat, spostrzega przedmioty, myśli o nich w kategoriach wzorów archetypicz-

nych. One stanowią podstawę wybiórczego charakteru naszych spostrzeżeń, naszych myśli oraz od-

czuć, one też zabarwiają je treściowo (Kosslyn, Rosenberg 2006 s. 512). 

Istnieje jeszcze czwarta warstwa, rozwojowo najmłodsza, ale korzeniami sięgająca również war-

stwy archetypów - j a ź ń .  Jest to z jednej strony jedność wszystkich podsystemów w obrębie oso-

bowości, świadomość jedności i harmonii, z drugiej - zharmonizowany wewnętrznie system celów, 

do których jednostka dąży, których pragnie (Szewczuk, 1990). 

Inny kontynuator myśli Freuda, Alfred Adler (1870-1937), twierdził, że głównym czynnikiem moty-

wującym ludzkie działania jest kompleks niższości, który napędza dążenie do wyższości.  

niektórych  osób  poczucie  niższości  może  się  wywodzić  z  niedomogów  fizycznych  i  potrzeby  ich 

skompensowania. Adler (1964) sądził jednak, że wszyscy cierpimy na pewne poczucie niższości, po-

nieważ jako dzieci jesteśmy mali, i to rodzi popęd kompensacji. 

  VI. 2.6. Psychologia humanistyczna 

  Podejście  humanistyczne  częściowo  stając  w  opozycji  do  psychoanalizy  i  rysowanego  przeć  nią 

pesymistycznego obrazu natury ludzkiej koncentruje się na pozytywnych aspektach  człowieka  -  na 

jego wrodzonej dobroci, twórczości i wolnej woli. 

  Humaniści twierdzą, że ludzie rozwijając się sami potrafią tworzyć rozwiązania własnych proble-

mów. Kamieniem węgielnym  tej teorii jest  twierdzenie, że wszyscy dysponujemy popędem  do sa-

moaktualizacji, czyli wrodzoną motywacją do realizacji pełni naszego emocjonalnego i intelektual-

nego potencjału. 

  Humanistyczne  ujęcie  osobowości  reprezentują  prace  dwóch  psychologów:  Abrahama  Maslowa 

(1908 – 1970) i Carla Rogersa (1902 – 1987). (Kosslyn, Rosenberg 2006). 

  Teoria osobowości stworzona przez Maslowa (1990) jest praktycznie teorią motywacji, opartą na 

hierarchii potrzeb fizjologicznych i psychicznych.  

  Maslow (1990) twierdzi, że zanim zaspokoi się potrzeby wyższego rzędu (psychiczne), muszą być 

zaspokojone potrzeby niższego rzędu (fizjologiczne). Najwyższą potrzebą jest potrzeba samoaktuali-

zacji. W sytuacji kryzysu następuje regresja do potrzeb niższego rzędu, a potrzeby wyższego rzędu 

ulegają zawieszeniu. 

  Maslow (1990) przeanalizował życiorysy kilku postaci historycznych, które jak uważał osiągnęły 

poziom samoaktualizacji. Zaliczał do nich Alberta Einsteina, Mahatmę Gandhiego, Abrahama Lin-

colna i Eleonor Roosevelt. Studia te doprowadziły go do wniosku, że osoby samoaktualizujące się 

posiadają  następujące  cechy:  akceptację  siebie  i  swojego  otoczenia,  zadowolenie  z  codzienności, 

background image

 

18 

skupianie się raczej na problemach społecznych niż na swoich osobistych, umiejętność nawiązywa-

nia  nielicznych,  ale  głębokich  związków  z  innymi  oraz  umiejętność  przeżywania  doświadczenia 

szczytowego:  momentu  najwyższej  jasności  percepcji  (zawieszenie  poczucia  czasu  podczas  wyko-

nywania całkowicie pochłaniających nas czynności – np. gry na instrumencie). 

  Natomiast  w teorii  Rogersa (1973) dużego znaczenia nabiera koncepcja „ja” określana, jako we-

wnętrzna percepcja własnych kompetencji, zalet i poczucia wartości. 

  Rogers (1973) wyodrębnia również pojęcie społecznego „ja" określanego przez sposób, w jaki inni 

ludzie nas odbierają. Inny wymiar „ja” to „ja oceniające”. 

  Dziecko, zdaniem Rogersa (1973), gdy rozpoczyna życie i jeszcze nie potrafi wyodrębnić siebie z 

otaczającej  rzeczywistości.  Dzieci  nie znają  granic, które oddzielają je od  innych  ludzi  i  obiektów. 

Gdy  dziecko  rozwija  się  i  zaczyna  poznawać  otaczający  świat,  wówczas  spostrzega,  że  inni  ludzie 

tworzą niezależne i autonomiczne jednostki, mają własne życie. Zaczynają odróżniać własne ciało od 

ciała innych ludzi. Gdy wyłania się świadomość własnego „ja", dziecko zaczyna rozwijać potrzebę 

szacunku uzyskanego od innych. Jest to uniwersalna potrzeba wszystkich ludzi. Nawiązuje do satys-

fakcji, jakiej doznaje człowiek, gdy jest akceptowany przez innych. 

  Dzieciństwo jest kluczowym okresem dla ukształtowania koncepcji „ja". Wczesne relacje interper-

sonalne wywierają głęboki wpływ na osobowość. Gdy doświadczenia w relacjach interpersonalnych 

są negatywne, wówczas koncepcja siebie jest również ujemna. Potrzebujemy ciepła, akceptacji, sza-

cunku od innych, aby ukształtowała się pozytywna koncepcja siebie. Dzieci są gotowe zrobić prawie 

wszystko, aby zaspokoić potrzebę uzyskania akceptacji innych. Aby zdobyć aprobatę rodziców mogą 

zniekształcać  lub  zaprzeczać  własnym  percepcjom,  uczuciom,  emocjom.  Może  to  doprowadzić  do 

zniekształconej koncepcji siebie, nierealistycznego obrazu własnej osobowości (Augustynek, Pilecka 

1995). 

  Inną  znaczącą  potrzebą  jest  uzyskanie  szacunku  dla  samego  siebie.  Nawiązuje  ona  do  radości, 

której człowiek doznaje, gdy siebie akceptuje. Potrzeba ta powstaje w toku uczenia się. 

 

Nierealistyczny obraz własnej osobowości powoduje, że człowiek czuje się zagrożony przez 

doświadczenia, które nie są zgodne z jego koncepcją siebie. Doświadczenia, które wywołują konflikt 

są usuwane poza obręb świadomości. Jednostka znajduje wówczas mechanizmy obronne, które znie-

kształcają obraz świata zewnętrznego. Można tu posłużyć się przykładem wyjątkowo wyraziście ilu-

strującym ten proces (Augustynek, Pilecka 1995 s. 109): „Chłopiec rzeczywiście nie lubi swej młod-

szej siostry. Wydaje mu się, że skupia ona uwagę całej rodziny. Pewnego dnia - szczególnie zdenerwo-

wany  -  wyrzuca  ją  z  wózka.  Matka  nazywa  go  „niegrzecznym  chłopcem".  Chłopiec  dochodzi  do 

wniosku, że matka nie będzie go kochać, dopóki nie okaże troski i zainteresowania siostrze. Potrzeba 

akceptacji i miłości innych doprowadza go do samooszustwa. Mimo że nadal jest zazdrosny o siostrę 

background image

 

19 

i odczuwa do niej urazę, ukrywa te uczucia pod maską miłości i troski, aby zdobyć akceptację oto-

czenia.  Na  tej  drodze  uczy  się  odrzucać  lub  zaprzeczać  własnym  prawdziwym  uczuciom,  aby  nie 

stracić miłości matki. Może potem odczuwać lęk przed wyrażeniem gniewu i agresji. Zaczyna wie-

rzyć, że każdy sposób wyrażania agresji jest błędny. 

 

Przeanalizujmy teraz zachowanie matki. Jeżeli matka nauczy dziecko odróżniać „złe" zacho-

wanie od „złego chłopca" to osobowość dziecka ukształtuje się prawidłowo. Dziecko musi mieć świa-

domość, że pewne jego zachowania nie będą aprobowane przez dorosłych, nie oznacza to jednak bra-

ku aprobaty dla niego. Jeżeli dziecko nauczy się akceptować i żyć ze swoimi negatywnymi uczucia-

mi, to może zmienić swoje postępowanie w sposób konstruktywny. Może dojść do tego, że odczuwa 

dalej gniew, ale już potrafi kontrolować zachowanie na nim oparte, umie wyrazić go w sposób bar-

dziej  akceptowany  społecznie.  Tym  samym  poczucie  szacunku  dla  siebie  jest  zdeterminowane  po-

czuciem akceptacji uzyskiwanym od innych. 

W optymalnej sytuacji miłość dana jest dziecku bezwarunkowo. Rogers (1973) szczególnie pod-

kreśla rolę matki, jej dezaprobata jest traktowana, jako ogólny brak akceptacji we wczesnych fazach 

rozwoju.  Natomiast  bezwarunkowa  akceptacja  prowadzi  do  prawidłowego  rozwoju  osobowości,  i 

ukształtowania pozytywnych cech. 

Dzieci, które wychowały się w atmosferze  bezwarunkowej miłości mają wysokie poczucie wła-

snej wartości, pozytywną koncepcję siebie i szacunek dla siebie samego. I co więcej, ich koncepcja 

siebie jest realistyczna, a percepcja świata prawidłowa. 

Główne założenie koncepcji Rogersa wyraża się w tym, że jeżeli realistycznie widzimy i akceptu-

jemy siebie, to wówczas możemy również doświadczać rzeczywistości bez zniekształceń. Do rozwoju 

osoby  dobrze  przystosowanej,  dochodzi  wówczas,  gdy  jest  wychowywana  w  atmosferze  bezwarun-

kowej miłości. 

Rogers (1973) podkreśla, że dziecko powinno być demokratycznie traktowane, jako osoba unika-

towa i zasługująca na szacunek, mająca prawo do swoich wyborów i oceniania własnych doświadczeń 

we właściwy dla siebie sposób. Rodzice również zasługują na szacunek i mają prawa, których dzieci 

nie powinny łamać.  

  VI. 2.7. Osobowość centralnym systemem regulacji i integracji  

Tomaszewski (1976) wprowadził do swojej teorii osobowości pojęcie „schematu dynamiczne-

go" (nastawienia). Rozwój osobowości prowadzi do powstania systemu nastawień (złożonych jedno-

stek  funkcjonalnych  o  hierarchicznej  strukturze).  System  ten  integruje  i  reguluje  nasze  czynności. 

Istotnymi jego składnikami są potrzeby i mechanizmy regulacji. 

To, w jaki sposób opiszemy strukturę osobowości człowieka, zależy od celu, któremu ma służyć 

ten opis. Na inne jej aspekty zwróci uwagę klinicysta szukający wyjaśnienia patologii w zachowaniu, 

background image

 

20 

na inne wreszcie psycholog pracy, analizując przydatność człowieka do pracy na określonym stano-

wisku. W tym drugim przypadku, nie muszę chyba nikogo przekonywać, że koncepcje Z. Freuda czy 

C. Junga są mało przydatne. Niewątpliwie w tym przypadku należy wyjść od analizy przebiegu drogi 

życiowej,  osiągnięć  i  porażek,  a  przede  wszystkim  ich  uwarunkowań.  W  tym  rozumieniu  „oso-

bowość to sposób istnienia człowieka, który ma cele życiowe, realizuje je w określony sposób, usto-

sunkowuje się do świata, do innych i do samego siebie". 

Osobowość człowieka, jej struktura kształtują się na bazie wrodzonych mechanizmów praktycz-

nie przez całe życie. Niewątpliwie, w pierwszych latach życia rozwój ten jest najszybszy. Organizują 

się wtedy zręby struktury osobowości. 

VI. 3. Bibliografia 

o  Alport G, Personality and social encounter, Beacon Press, Berkeley 1960. 

o  Augustynek A., Pilecka B., Wybrane zagadnienia z psychologii dla studentów uczelni tech-

nicznych, Wydawnictwa AGH, Kraków 1995. 

o  Eysenck H., The structure of human personality, Methuen, London 1970. 

o  Freud Z., New introductory lectures on psychoanalysis, Hogarth Press, New York 1965. 

Jarmuż S., Wielka piątka, „Charaktery” 1998, nr 6/1998 s. 26 – 27. 

o  Jung C., Psychologische Typen, Rascher, Zürich 1921. 

Kretschmer E., Körperbau und Charakter, Springer, Berlin 1944. 

o  Maslow A., Motywacja i osobowość, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1990. 

o  McCrae R. H., Costa P. T., Personality trait structure as a human universal, „American Psy-

chologist“1997, nr 52, s. 509 – 516.  

Pawłow  I.,  Dwadzieścia  lat  badań  wyższej  czynności  nerwowej  (zachowania  się  zwierząt, 

PZWL, Warszawa 1952. 

Rathus  S.  A.,  Psychologia  Współczesna.  Gdańskie  Wydawnictwo  Psychologiczne,  Gdańsk 

2004. 

Reykowski J., Emocje, motywacja, osobowość, PWN, Warszawa 1992.

 

o  Rogers R., Theory of personality. In: Theories of psychopathology and personality, Ed. Mil-

lon, W. B. Saunders, Philadelphia 1973. 

o  Skiner B., Walden two, Macmillan, New York 1948. 

o  Skiner B. Beyond freedom and dignity, Knopf, New York 1971. 

o  Strelau J. Temperament, osobowość, działanie, PWN, Warszawa 1985. 

o  Szewczuk W. Psychologia, WSiP, Warszawa 1990. 

o  Tomaszewski T. Psychologia, PWN, Warszawa 1976. 

background image

 

21 

o  Young P. Motivation and emotion, Wiley, New York 1961. 

o  Zimbrdo P, Ruch F., Psychologia i życie, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1997. 

Zwieg S., Świat wczorajszy, PIW, Warszawa 1958.