background image

 

 

 

 

 

 

 

 

K

K

R

R

O

O

N

N

I

I

K

K

A

A

 

 

K

K

A

A

T

T

E

E

D

D

R

R

A

A

L

L

N

N

A

A

 

 

K

K

R

R

A

A

K

K

O

O

W

W

S

S

K

K

A

A

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

background image

 

 

1

 

O  śmierci  Władysława  Łokietka,  króla  polskiego.  Roku  Pań- 

skiego  1333,  w  czwarty  dzień  Idów  marcowych

1

,  zmarł  prze- 

sławny pan Władysław, król Polski, w zamku krakowskim, i tamże, 
w  kościele  krakowskim  katedralnym,  z  lewej  strony  chóru,  naprze- 
ciw wielkiego ołtarza, spoczywa pogrzebany. Pozostawił on jedynego 
syna,  imieniem  Kazimierz,  dziedzica  królestwa  i  spadkobiercę,  o 
którego  podziwu  godnych  czynach,  wspaniałości  i  cnocie  niżej  się 
pisze. Ten Kazimierz, jeszcze za życia ojca swego Władysława, a z 
jego rozkazu, dla dobra i pokoju Królestwa Polskiego, pojął za żonę 
córkę  wielmożnego  księcia  pana  Giedymina,  wielkiego  księcia 
litewskiego,  imieniem  Anna

2

.  Gdy  ją  zamierzał  razem  ze  sobą 

koronować,  matka  jego

3

,  córka  niegdyś  Bolesława

4

,  księcia 

kaliskiego,  syna  Władysława  Odonica,  powiedziała,  że  to  podług 
prawa 

dziać 

się 

nie 

powinno, 

ponieważ  żyje  ona,  prawa  królowa  koronowana,  za  jej  życia  przeto 
innej na to samo królestwo koronować nie należy. Wszelako, zgadza- 
jąc  się  dobrotliwie  na  prośby  syna,  którego  bardzo  czule  kochała, 
wstąpiła do klasztoru św. Klary w Starym Sączu, i tam, przyjąwszy 
regułę  św.  Franciszka,  w  habicie  zakonnym,  razem  z  siostrami  tam 
żyjącymi, do końca życia służyła Panu z pobożnością i wielką pokorą.

 

O  koronacji  króla  polskiego  Kazimierza.  Roku  Pańskiego  1333, 
w  ósmy  dzień  Kalendów  majowych

5

  Kazimierz  był  ze  czcią  ko- 

ronowany  w  katedrze  krakowskiej  na  króla  Polski,  przez  czcigod- 
nych w Chrystusie ojców: Jarosława

6

, arcybiskupa gnieźnieńskiego, 

oraz biskupów - Jana krakowskiego, Jana poznańskiego, Michała 

1

 12 marca 1333. Według najważniejszych źródeł historycznych Władysław Łokietek zmarł 

dnia 2 marca 1333. Może w tekście zamiast „idy" powinno być „nony". 

2

  Pierwszą  żoną  Kazimierza  Wielkiego,  poślubioną  w  1325  roku,  była  Aldona,  córka 

Giedymina,  wielkiego  księcia  litewskiego  (1305-1341/42),  która  na  chrzcie  otrzymała  imię  Anna 
(+26 maja 1339). 

3

  Matką  Kazimierza  była  Jadwiga,  córka  ks.  kaliskiego  Bolesława  Pobożnego,  żona 

Władysława Łokietka od ok. 1279, w 1337 roku wstąpiła do klasztoru klarysek sądeckich, zmarła 10 
grudnia 1339. 

4

 Bolesław Pobożny, syn Władysława Odonica, ks. kaliski, zmarł 13 kwietnia 1279. 

5

 24 kwietnia 1333. Według większości źródeł koronacja miała miejsce 25 kwietnia. 

6

 Koronacji Kazimierza Wielkiego dokonał nie Jarosław, lecz Janisław, abp gnieźnieński w 

latach 1317-1341. 

 
 
 
 
 
 
 
 

background image

 

kujawskiego  i  Stefana  lubuskiego

7

,  w  obecności  wielu  książąt,  pa- 

nów i szlachty polskiej. Po koronacji swej był on we wszystkim bar- 
dzo  szczęśliwy,  zwłaszcza  co  do  powiększenia  i  rozszerzenia  Kró- 
lestwa  Polskiego.  Albowiem  ziemie  kujawską,  którą  jeszcze  za  cza- 
sów  ojca  jego,  śp.  króla  polskiego  Władysława,  zajęli  brodaci  Szpi- 
talnicy  Najświętszej  Panny  Maryi  Jerozolimskiej  z  domu  niemiec- 
kiego,  czarny  krzyż  na  białym  płaszczu  noszący,  bez  wojny  i  jedne- 
go cięcia mieczem od nich odzyskał

8

. Niedługo zaś potem, po śmier- 

ci  Kazimierza

9

  księcia  całego  Królestwa  Rusi

10

,  zwanego  Jerzym, 

syna  księcia  mazowieckiego  Trojdena,  który  to  Kazimierz  nastąpił 
w  księstwie  ruskim  po  swoim  wuju  i  został  potem  przćz  Rusinów 
otruty,  wspomniany  Kazimierz,  król  Polski,  w  chęci  pomszczenia 
się  za  zgładzenie  swego  krewnego,  z  wielką  siłą  ludu  na  Ruś  wtar- 
gnął.  Książęta,  panowie  i  cała  szlachta  ruska,  nie  mogąc  się  oprzeć 
jego potędze, dobrowolnie poddali mu siebie i swoje  mienie, przyję- 

li  go  za  swego  pana,  potwierdzając  mu  hołd  przysięgą  wierności

11

Gdy  po  dokonaniu  tego  król  Kazimierz  szczęśliwie  do  domu  po- 
wrócił  i  przebywał  w  Królestwie  Polskim,  pewien  pan  niegodziwy, 
imieniem  Dętko,  trzymający  zamek  Przemyśl,  razem  z  niejakim  Da- 

nielem  z  Ostrowa,  potajemnie,  bez  wiedzy  innej  szlachty  ruskiej, 
upewnili chana Tatarów, że król Kazimierz napadł na Ruś, zabrał ją i 
przeszkadza w płaceniu haraczu, który Rusini zwykli byli dawać Ta- 
tarom.  Na  to  ich  doniesienie,  chan  tatarski  wysłał  na  Ruś  ogromne 

wojsko  z  poleceniem,  aby  razem  z  Rusinami  Polskę  po  nieprzyja- 
cielsku  napadło  i  okrutnie  ją  spustoszyło.  Gdy  podchodzili  do  rzeki 
Wisły, król Kazimierz zabiegł im drogę ze swoim wojskiem, mężnie 

7

 Wyliczeni przez kronikarza biskupi uczestniczący w uroczystości koronacji króla Kazimierza to kolejno: 

Jan  Grotowic  h.  Rawa,  bp  krakowski  (1326-1347),  Jan  h.  Doliwa,  bp  poznański  (1324-1335),  Maciej  (a  nie 
Michał) z Gołańczy h. Pałuki, bp włocławski (1324-1364), Stefan, bp lubuski (1320-1345). 

8

 Na mocy postanowień pokoju kaliskiego (1343) Kazimierz Wielki odzyskał z rąk krzyżackich Kujawy i 

ziemie dobrzyńską, które Krzyżacy zajęli podczas wojny z Łokietkiem w latach 1329-1332, a w zamian król 
Polski zrzekł się Pomorza Gdańskiego, ziem chełmińskiej i michałowskiej. 

9

 Nie Kazimierz lecz Bolesław, syn księcia sochaczewskiego i czerskiego Trojdena I (+ 1341). Jako książę 

halicki i włodzimierski Bolesław przyjął imię Jerzego II, zmarł 7 kwietnia 1340. 

10

 „totius regni Russiae dux". 

11

 Tłumaczenie poprawione. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 

background image

 

się  oparł  i  przejść  tej  rzeki  nie  dopuścił,  straciwszy  jednego  bardzo 
walecznego rycerza swojego, imieniem Czelej, wojewodę sandomier- 
skiego,  który  przebity  strzałą  tatarską,  na  miejscu  ducha  wyzionął. 
Tatarzy  zaś,  powracając,  usiłowali  zdobyć  zamek  lubelski,  który  na- 
tenczas  był  tylko  z  drzewa  zbudowany.  Lecz  mieszkańcy  jego,  bro- 
niąc się ile było możności, siłą zmusili ich do zaniechania oblężenia. 

 Jak 

rządził  Kazimierz  królestwem  i  narodem.  Królewską 

uwieńczony  koroną,  rządził  on  powierzonym  mu  przez  Boga 
królestwem i narodem dzielnie i z pożytkiem. Albowiem, wedle słów 
proroka,  umiłował  pokój,  prawdę  i  sprawiedliwość

12

.  Był  bowiem 

najżarliwszym  opiekunem  i  obrońcą  dobrych  i  sprawiedliwych,  zaś 
najsroższym  prześladowcą  złych,  grabieżców,  gwałcicieli  i  oszczer- 
ców.  Kto  tylko  popełniał  łotrostwa  lub  kradzieże,  chociażby  to  była 
szlachta,  tego  kazał  ścinać,  topić  i  głodem  morzyć,  z  braćmi  ich 
i  krewnymi  jednakże  nie  przestając  jadać,  pijać  i  sypiać,  bo  mając 
Boga  za  pomocnika,  nie  obawiał  się  tego,  co  by  mu  człowiek  uczy- 
nił

13

.  Oszczerców  zaś,  gdy  ich  znajdował,  kazał  piętnować  na  twa- 

rzy  rozpalonym  żelazem.  Za  jego  czasów  żaden  z  potężnych  panów 
lub  szlachty  nie  śmiał  biednemu  gwałtu  czynić,  lecz  wszystkich  się 
sądziło  według  szali  sprawiedliwości.  Ponieważ  zaś  w  Królestwie 
Polskim,  w  sądach  prawa  polskiego,  sądzono  z  dawnych  czasów 
podług  pewnych  zwyczajów,  które  się  bardzo  skaziły,  a  przez  różne 
osoby rozmaicie zmieniane, wprowadzały wiele podstępów i krzywd, 
przeto  ten  król,  w  żarliwej  dbałości  o  sprawiedliwość,  zwoławszy 
prałatów  i  szlachetnych  panów  z  całego  swego  królestwa,  odrzuciw- 
szy  wszystkie  zwyczaje  przeciwne  prawu  i  rozumowi,  ustawy  z  pra- 
wem  i  rozumem  zgodne,  według  których  sprawiedliwość  mogłaby 
być  wszystkim  jednakowo  i  równomiernie  wymierzana,  za  wspólną 
zgodą prałatów i panów, zawarł w piśmie, dla zachowania na wiecz- 
ne czasy. 

Zgodnie też ze słowami psalmisty „ukochał całą usilnością ozdobę 

przybytku Pańskiego"

14

. Albowiem pokrył chór kościoła katedralnego 

krakowskiego ołowiem, a sklepienie chóru złoconymi gwia- 

12

 Zach. 8, 19. 

13

 Ps. 56, 5. 

14

 Ps. 26, 8. 

 

 

 

 

 

 

background image

zdami  ozdobił.  W  tymże  kościele  kaplicę  Wniebowzięcia  Najświęt- 
szej  Panny  Maryi,  drugą  u  braci  kaznodziejów

15

  oraz  wiele  kościo- 

łów,  mianowicie:  w  Sandomierzu,  w  Wiślicy,  św.  Michała  i  ś  w. 
Jerzego  na  zamku  krakowskim,  szpital  między  Krakowem  a 
Kazimierzem na Skałce, w Niepołomicach, w Korczynie, w Kargowie, 
w Szydłowie, w Stopnicy, w Solcu, w Opocznie, w Piotrkowie, klasztor 
w  Łęczycy,  mocnymi  murami,  ozdobną  rzeźbą,  malowidłami  i 

podziwu godnymi dachami upiększył i pokrył. Wiele z tych kościołów 
obdarzył  drogocennymi  ornatami,  złoconymi  kielichami  i  wielką 
ilością ksiąg. 

A chociaż w sobie był lubieżny, jako mąż wysokiego rodu i hoj- 

nie przez naturę uposażony, duchownych jednak, o których wiedział, 
iż  są  czyści  w  życiu  i  w  mowie,  bardzo  lubił  i  dawał  im  przy  ich 
kościołach  prałatury,  prebendy  i  beneficja,  jakiegokolwiek  byli  po- 
chodzenia,  ponad  szlachtę  i  dworzan  swoich.  Prałatów  zaś  i  kanoni- 
ków  wszystkich  kościołów  upominał,  aby  przy  kościołach  swoich 

przebywali. 

Tak  tedy  król  ten  ponad  wszystkich  monarchów  polskich  dziel- 

nie  rządził  rzeczą  pospolitą,  albowiem  jak  drugi  Salomon  podniósł 
do  wielkości  dzieła  swoje  -  murował  miasta,  zamki,  domy.  Naprzód 
ozdobił zamek krakowski podziwu godnymi domami, wieżami, rzeź- 
bą,  malowidłami,  dachami  wielkiej  piękności.  Naprzeciw  zaś  zamku 
krakowskiego,  po  drugiej  stronie  Wisły,  koło  kościoła,  który  się  na- 
zywa  Skałką,  wymurował  miasto,  które  od  imienia  swego  nazwał 
Kazimierzem,  jak  również  wiele  innych  miast,  a  mianowicie:  Wie- 
liczkę  i  Skawinę,  Lanckoronę,  zamek  Olkusz,  Będzin,  Lelów,  mia- 
sto  i  zamek  Czorsztyn,  zamek  Niepołomice,  zamek  Ojców,  zamek 

Krzepice,  zamek  w  ziemi  sandomierskiej  i  samo  miasto  Sandomierz, 
Wiślicę,  Szydłów,  Radom,  Opoczno,  Wąwolnicę,  miasto  Lublin, 
miasto  i  zamek  w  Sieciechowie,  w  Solcu,  w  Zawichoście,  zamek  w 
Nowym  Mieście  zwanym  Korczyn;  w  Wielkopolsce  miasta  Kalisz, 

Pyzdry, Stawiszyn,  miasto i zamek  Konin, zamki  w Nakle, w  Wielu- 
niu,  w  Międzyrzeczu,  w  Ostrzeszowie,  miasto  Wieluń,  zamek  Bole- 
sławiec;  w  ziemi  kujawskiej  Kruszwicę,  Złotorię,  Przedecz,  Byd- 
goszcz; w ziemi sieradzkiej obronny zamek Piotrków, miasto Brze- 

15

 U braci kaznodziejów czyli u dominikanów, w kościele Św. Trójcy w Krakowie. 

 

 

 

 

 

background image

źnicę  i  zamek;  w  ziemi  łęczyckiej  samo  miasto  i  zamek  (Łęczycę), 
w  Inowłodziu  miasto  i  zamek;  na  Mazowszu  miasto  Płock,  zamek 
zaś,  który  poprzednio  był  otoczony  jednym  tylko  murem,  drugim 
opasał; w ziemi ruskiej miasto Lamburg, inaczej Lwów i dwa zamki, 
zamek  Przemyśl,  zamek  i  miasto  Sanok,  miasto  Krosno,  zamki  Lu- 
baczów,  Trębowlę,  Halicz,  Tustań.  Wszystkie  te  miasta  i  zamki  bar- 
dzo  mocnymi  murami,  domami  i  wysokimi  wieżami,  nadzwyczaj 
głębokimi  rowami  i  innymi  urządzeniami  obronnymi  otoczył,  na 
ozdobę  narodowi,  na  schronienie  i  opiekę  Królestwa  Polskiego.  Za 
czasów  tego  króla,  w  lasach,  gajach  i  dąbrowach  tyle  założono  wsi 
i miast, ile bodaj nie powstało kiedy indziej w Królestwie Polskim. 

Królestwa swego dzielnie bronił, Krzyżacy bowiem, widząc jego 

potęgę  i  przedsiębiorczość,  ziemie  kujawską  i  dobrzyńską,  które  za- 
jęli za czasów jego ojca, na powrót mu oddali i zawarli z nim pokój 
wieczysty. Gdy zaś książę żagański pewne terytorium Królestwa Pol- 
skiego  z  miastem,  zwanym  Wschową,  od  dawna  przemocą  trzymał, 
król  Kazimierz,  roku  Pańskiego  1343,  zebrawszy  zbrojną  siłę,  mia- 
sto powyższe zdobył i wielu tam wziął jeńców, po czym ziemię tego 
księcia  obrócił  w  popiół  i  perzynę,  zamek  zaś  jego  murowany,  zwa- 
ny  Cieniawą,  zwaliwszy  mury,  zdobył.  Dopiero  potem,  zmiękczony 
prośbami  i  obietnicami  księcia,  potwierdzonymi  jego  dokumentami, 
że  nigdy  tej  ziemi  dla  siebie  nie  będzie  chciał  przywłaszczyć,  po- 
wrócił do domu. 

Po tych wypadkach, w roku Pańskim 1339, umarła wspomniana 

królowa pani Anna

16

, zaś w roku następnym, gdy Bolesław, syn Troj- 

dena  księcia  mazowieckiego,  obrany  przez  Rusinów  jednogłośnie 
na  księcia  i  pana,  zgładzony  został  za  pomocą  trucizny,  bo  usiłował 
zmienić  ich  prawo  i  wiarę,  Lubart,  syn  Giedymina,  księcia  litew- 
skiego, posiadł to księstwo ruskie, do którego  następnie w roku Pań- 
skim  1349  król  Kazimierz  z  mocnym  wojskiem  wkroczył  i  całkowi- 
cie, ze wszystkimi miastami i zamkami je opanował, ustąpiwszy Lu- 
bartowi z własnej dobrej woli jedynie miasto Łuck z jego powiatem. 

Po  powrocie  (Kazimierza)  z  tryumfem  pomyślności  do  Krako- 

wa, gdzie był  wspaniale przez kler i naród przyjęty,  zdarzyło się, że 
za podszeptem diabła, niejaki Marcin Baryczka, wikariusz katedry 

16 

26maja1339. 

 

 
 

background image

krakowskiej,  został  przed  królem  fałszywie  oskarżony  przez  jego 

przybocznych, w dzień św. Łukasza

17

 uwięziono go, a następnej nocy 

utopiono  w  rzece  Wiśle,  bez  żadnej  przyczyny,  zupełnie  niewinne- 
go.  Odtąd,  niestety,  wszelka  pomyślność  odstąpiła  króla,  który  pier- 
wej  nad  nieprzyjaciółmi  szczęśliwie  tryumfował.  Odtąd  książęta  li- 

tewscy  niejednokrotnie  napadali  na  księstwo  ruskie,  miasta  Włodzi- 
mierz i Lwów, grody, wsie pustoszyli, obracając w popiół i perzynę, 
zamki  zaś  warowniejsze,  mianowicie  Włodzimierz,  Bełz,  Brześć 
i inne pomniejsze całkowicie zdobyli, a spustoszywszy większą część 
ziemi  łukowskiej,  sandomierskiej,  radomskiej,  niezliczone  mnóstwo 
chrześcijańskiego  ludu  do  niewoli  uprowadzili.  I  niestety!  Ilekroć 
Litwini  z  Polakami  w  jakiejkolwiek  pojedynczej  bitwie  się  spotyka- 
li, zawsze Polacy, z dopuszczenia Bożego, byli zwyciężeni. Po wielu 
klęskach  i  spustoszeniach,  król  Kazimierz,  widząc,  że  Litwinom 
oprzeć się nie zdoła, gdyż stale unikali walnej z nim bitwy i jak sro- 
gie wilki po złodziejsku ziemię pustoszyli, a potem ze zdobyczą ucie- 
kali,  zawarł  z  nimi  układ,  mocą  którego  odstąpił  im  miasto  i  ziemię 
włodzimierską,  sobie  zaś  zatrzymał,  prawem  własności  zwierzch- 

niej

18

,  ziemię  lwowską  ze  wszystkimi  zamkami,  miastami  i  wsiami. 

Nareszcie,  szczerze  żałując  i  pokutując  za  ową  tak  wielką  zbro- 
dnię,  wspomniany  król  wyprawił  do  kurii  rzymskiej  posłów  i  wy- 
jednał  sobie  rozgrzeszenie,  zadaną  zaś  pokutę  pokornie  wypełnił. 
Ponieważ  zaś  u  wszystkich  królów  był  w  wielkim  poważaniu,  chcąc 
więc  okazać  chwałę  swojego  królestwa,  roku  Pańskiego  1363

19

  wy- 

dał  w  mieście  Krakowie  wielką  ucztę,  na  której  byli  obecni  Karol, 
cesarz rzymski i król czeski, ze swoimi książętami, król węgierski ze 
swoimi  książętami,  król  Cypru,  król  Danii

20

,  wszyscy  książęta  pol- 

scy i rycerstwo różnych ziem. Jaka była wesołość na tej uczcie, jaka 
wspaniałość,  sława  i  obfitość  -  opisać  nie  podobna,  chyba  po  wie- 
dzieć tylko, że wszystkim dawano więcej niż sobie życzyli. Przyrze- 
kłszy  i  umocniwszy  wzajemną  pomiędzy  sobą  przyjaźń,  przez  Kazi- 
mierza  zaś,  króla  polskiego,  obdarowani  królewskimi,  wielce  cen- 

nymi upominkami, królowie ci i książęta powrócili do siebie. 

17

 18 października 1349. 

18

 „Iure dominii". 

19

 Data jest pomyłką, kongres krakowski odbył się w roku 1364. 

20

 Króla duńskiego Waldemara nie było wtedy w Krakowie. 

 
 
 

W  roku  1366  król  Kazimierz,  zebrawszy  wielką  ilość  wojska, 

background image

potężnie wkroczył na Ruś, gdzie poddał się jego władzy książę Jerzy 
bełzki – jak się później okazało – obłudnie. Król zaś, ziemie włodzi- 
mierską,  którą  trzymał  Lubart,  ze  wszystkimi  jej  zamkami  zawojo- 

wawszy,  całą  oddał  księciu  Aleksandrowi,  synowcowi  Olgierda  i 
Kiejstuta,  najwierniejszemu  ze  wszystkich  książąt,  wyjąwszy  zamek 
Chełm,  który  oddał  księciu  Jerzemu

21

.  Książę  Aleksander  dzierżył 

tę ziemię aż do śmierci króla, wiernie mu służąc. 

Roku Pańskiego 1368 książę litewski Kiejstut pospołu z innymi 

Litwinami  zrabował  Pułtusk  i  spalił  w  nim  zamek  razem  z  wielką 
ilością  ludzi,  których  do  niewoli  wziąć  nie  mógł,  innych  zaś  ludzi 
w wieczną niewolę uprowadził.

 

1

 Wymienieni tu książęta to potomkowie wielkiego księcia litewskiego Giedymina, a 

mianowicie  jego  synowie:  Olgierd,  w.  ks.  litewski  (+  1377),  Kiejstut,  ks.  trocki  (+  1382), 

Lubart ks. włodzimierski i łucki (+1384), oraz wnukowie: Jerzy Narymuntowic, ks. bełski, i 

Aleksander Koriatowic (+ ok. 1380).