background image

KOSMETYKA

 

DERMATOLOGIA

36

Zagrożenia wirusowe i bakteryjne

Chroń siebie i swoich 
klientów

Fot.: 

 iStock

©

/plr

ang

W trakcie zabiegów przeprowadzanych 
w gabinecie istnieje ryzyko zakażeń 
bakteryjnych i wirusowych skóry. 
Choroby te mogą być przekazane 
między klientami lub między 
klientem a osobą wykonującą 
zabieg. Podstawową 
zasadą, która zmniejsza 
ryzyko zakażeń, jest 
niewykonywanie 
zabiegów na skórze 
zmienionej chorobowo. 
Najpoważniejszym 
zagrożeniem jest ryzyko 
zakażenia wirusami HVB, HVC 
i HIV poprzez kontakt z krwią 
zakażonej osoby. W pierwszej 
części artykułu zostaną omówione 
najczęstsze choroby skórne spowodowane 
przez bakterie i wirusy, a w drugiej  
(w kolejnym wydaniu BEAUTY FORUM) 
zasady BHP, które minimalizują ryzyko 
zakażeń.

BEAUTY FORUM POLSKA  12/2012

CHOROBY BAKTERYJNE

Zakażenia gronkowcowe
Zapalenie mieszka włosowego 
(Folliculitis) 

Zapalenie  może  być  powierzchow-
nym  lub  głębokim  zakażeniem  miesz-

ków  włosowych.  Ograniczone  zapa-
lenie  mieszka  włosa  to

  folliculitis, 

jeśli  zaś  towarzyszy  mu  odczyn  zapal-
ny  otaczającej  skóry,  wówczas  zmiany 
takie  określamy  jako 

perifolliculitis. 

Zapalenie  mieszków  włosowych  wy-

stępuje najczęściej na twarzy i kończy-
nach.  Zapalenie  występuje  w  postaci 
krosty,  często  przebitej  włosem  i  oto-
czonej  rąbkiem  zapalnym.  Zakażone 
włosy  dają  się  łatwo  usunąć,  ale  ist-
nieje  skłonność  do  tworzenia  nowych 

background image

BEAUTY FORUM POLSKA  12/2012

37

KOSMETYKA

 

DERMATOLOGIA

zmian.  Zmiany  mogą  być 
rozsiane  lub  zgrupowane. 
Wykwity  tworzą  się  szybko 
– w ciągu kilkunastu godzin. 
Ewolucja  pojedynczej  zmia-
ny trwa kilka dni. Jeżeli stan 
zapalny  jest  nasilony,  mo-
że  mu  towarzyszyć  powięk-
szenie  węzłów  chłonnych. 
Objawy podmiotowe są nie-
znaczne, a stan ogólny cho-
rych dobry. Nieliczne zmiany 
wymagają  jedynie  leczenia 
miejscowego  antybiotyka-
mi np. w postaci aerozolów. 
W  przypadku  rozległych 
zmian  zaleca  się  antybio-
tyki  doustne  wg  antybio-
gramu.  Zapalenie  miesz-
ków  włosowych  może  stać 
się  procesem  przewlekłym  
w okolicach owłosionej skó-
ry  twarzy  (figówka  – 

syco-

sis).  Okres  trwania  choro-
by  jest  wielomiesięczny  lub 
wieloletni.  Niekiedy  mogą 
powstać zanikowe blizny, ale  
w większości włosy odrastają. 
Leczenie: 

jest 

bardzo 

trudne  

i  długotrwałe.  Zaleca  się  antybiotyki 
miejscowo i ogólnie.

Czyrak (

Furunculus)

Czyrak występuje jako ostro ograniczo-
ny,  tkliwy  uciskowo,  okołomieszkowy 
zapalny guzek najczęściej umiejscowio-
ny na szyi, klatce piersiowej, twarzy i po-
śladkach.  Pierwotny  guzek  po  upływie 
4–6 dni przeistacza się w krostę z cen-
tralną martwicą. Po paru dniach tkanka 
martwicza  oddziela  się  w  postaci  rop-
nego czopa martwiczego. Pozostawia to 
na ogół niewielką bliznę. Zmiany mogą 
mieć charakter nawrotowy (czyraczność 
– 

furunculosis). Sprzyjają temu choroby 

przemiany  materii,  a  zwłaszcza  cukrzy-
ca, choroby nerek, niedobory immuno-
logiczne,  a  także  ogólne  wyniszczenie. 
Czyraki  gromadne  (

carbunculi)  są 

zgrupowaniem  czyraków  z  szerzeniem 
się  zakażenia  w  tkance  podskórnej,  
w  skutek  czego  dochodzi  do  głębo-
kiego  zropienia  tkanek  głębiej  położo-
nych  z  pozostawieniem  dużej  blizny.  
Leczenie: leczenie pojedynczego czyra-

ka  polega  na  stosowaniu  rozgrzewają-
cych kompresów – np. ichtiolowego, co 
ułatwia  wykształcenie  się  zmiany  i  jej 
samoistne opróżnienie. Skórę w okoli-
cy czyraka i nad samym czyrakiem trze-
ba  często  dezynfekować.  Po  wykształ-
ceniu się czopa martwiczego można go 
naciąć  w  celu  jego  usunięcia  (uwaga, 
aby nie rozsiać zakażenia) oraz stosuje 
się  maści  z  antybiotykami.  Zawartość 
czyraka, która nie wyjdzie na zewnątrz, 
ulega  wchłonięciu.  Czyraków  nie  nale-
ży  wyciskać,  gdyż  powoduje  to  wciska-
nie  zakażonej  treści  w  tkanki,  a  więc 
poszerzanie  i  zaostrzanie  zmian  zapal-
nych. Wskazaniem do antybiotykotera-
pii  ogólnej  jest  czyrak  w  okolicy  nosa 
lub  środkowej  części  twarzy,  jak  rów-
nież czyraki, którym towarzyszy gorącz-
ka, oraz czyraczność.

Zakażenia  mieszane:  paciorkowcowo-
-gronkowcowe
Liszajec zakaźny 
(

Impetigo contagiosa)

Liszajcem zakaźnym nazywamy powierz-
chowne  zakażenie  skóry,  które  obja-

wia się ropnymi pęcherzami  
o  bardzo  wiotkiej  pokrywie  
i krótkim okresie trwania.
Jest to najczęściej zakażenie 
mieszane  (>  70  proc.  przy-
padków)  wywołane  przez 
gronkowce  i/lub  pacior-
kowce.  Zakażeniu  sprzyjają 
wszelkie mikrourazy skóry.
Na 

liszajca 

zakaźnego 

chorują  głównie  dzieci. 
Choroba  szerzy  się  przez 
kontakt  bezpośredni,  jak 
również  przez  przedmio-
ty  codziennego  użytku  (np. 
ręczniki,  ubrania).  Czasami 
bakterie  pochodzą  z  błon 
śluzowych  jamy  nosowo-
-gardłowej  i  rozprzestrze-
niają  się  poprzez  kichanie 
i  opróżnianie  nosa.  U  do-
rosłych  czynnikiem  sprzyja-
jącym  jest  również  brak  hi-
gieny.  Choroba  jest  bardzo 
zakaźna i sprzyjają jej wszel-
kie  zbiorowiska  (np.  przed-
szkole).  Ropne  pęcherze  są 
powierzchowne  i  w  związku  

z tym mają wiotką pokrywę, która szyb-
ko  pęka.  Wtedy  wydzielina  zasycha  
w charakterystyczne miękkie miodowo-
żółte  strupy,  które  dominują  w  obra-
zie  klinicznym.  Najczęstsza  lokalizacja 
to  okolice  nosa,  ust  (zajady)  i  okoli-
ce  płytek  paznokciowych.  Nowe  wy-
kwity  powstają  wokół  już  istniejących 
w  wyniku  samowszczepiania.  Choroba 
rozpoczyna  się  nagle  i  trwa  kilka–kil-
kanaście  dni,  jednak  w  przypadkach 
nieleczonych  może  trwać  kilka  tygo-
dni. Ustępuje bez pozostawienia blizn.  
W  trakcie  trwania  liszajca  zakaźnego 
nie  ma  objawów  ogólnych  ani  dole-
gliwości  podmiotowych.  Może  wystą-
pić  powiększenie  okolicznych  węzłów 
chłonnych. Sporadycznie może zdarzyć 
się powikłanie w postaci kłębuszkowe-
go zapalenia nerek, jeżeli infekcja była 
spowodowana  szczepami  uszkadzają-
cymi  nerki.  Jeżeli  istnieje  choćby  naj-
mniejsze  podejrzenie  kliniczne,  należy 
wykonać badanie moczu.
Leczenie: przeważnie wystarczy leczenie 
zewnętrzne.  Stosuje  się  między  innymi 
mupirocynę,  kwas  fusydowy,  bacytracy-

Chcesz wiedzieć więcej?

Zapraszamy  na  wykład  dr  Kamili 
Padlewskiej  „Czego  nie  widać  gołym 
okiem  –  zagrożenia  wirusowe  i  bak-
teryjne  w  gabinecie  kosmetycznym”, 
który odbędzie się podczas 16. Targów 
BEAUTY FORUM w Warszawie. Więcej 
szczegółów znajdziesz na www.beau-
ty-fairs.com.pl

background image

KOSMETYKA

 

DERMATOLOGIA

38

BEAUTY FORUM POLSKA  12/2012

nę  i  neomycynę.  Leczenie  stosuje  się 
do  ustąpienia  zmian,  zwykle  7–10  dni. 
Ponadto należy usunąć strupy. Pomocne 
są wilgotne kompresy, ale nie należy do-
puścić do maceracji skóry, ponieważ mo-
że dojść do rozszerzenia choroby. Trzeba 
koniecznie pamiętać o ograniczeniu sze-
rzenia  się  zakażenia  na  inne  osoby  (np. 
każdy  z  członków  rodziny  ma  swój  ręcz-
nik,  obcinamy  krótko  paznokcie  itp.).  
W  razie  niepowodzenia  w  leczeniu  ze-
wnętrznym lub przy występowaniu bardzo 
nasilonych zmian należy zastosować an-
tybiotykoterapię doustną (półsyntetyczne 
penicyliny, makrolidy lub cefalosporyny). 
Liszajec  zakaźny  należy  różnicować  
z  tzw.  zliszajcowaceniem  (

impetiginisa-

tio),  czyli  zakażeniem  wtórnym  różnych 
chorób  skórnych  (np.  opryszczki,  atopo-
wego zakażenia skóry). Wtedy dodatkowo 
do leczenia podstawowego, w zależności 
od nasilenia nadkażenia, włącza się anty-
biotyki do stosowania zewnętrznego lub 
doustnego.

CHOROBY  WIRUSOWE 
SKÓRY

Opryszczka zwykła 

Jest chorobą, w której występują zmia-
ny  w  postaci  drobnych  nawracają-
cych  pęcherzyków,  umiejscowionych 
głównie  na  granicy  błon  śluzowych 
i  skóry.  Przyczyną  opryszczki  jest  wi-
rus  HSV  (skrót  od  nazwy  angielskiej 
herpes  simplex  virus).  Wyróżnia  się 
dwa  typy  wirusów  opryszczki  zwy-
kłej:  HSV1  i  HSV2.  Ten  pierwszy  jest 
odpowiedzialny  za  zmiany  głównie  
w jamie ustnej, na wargach, twarzy, tu-
łowiu i kończynach. Ten drugi powodu-
je głównie zmiany w obrębie narządów 
płciowych. Bardzo dużo osób jest zaka-
żonych  wirusem  opryszczki,  przy  czym 
infekcja utrzymuje się w postaci utajo-
nej  w  ciągu  całego  życia,  a  jej  objawy 
są  prowokowane  chorobami,  np.  prze-
biegającymi z podwyższoną temperatu-
rą. Również przegrzanie ciała (np. opa-
lanie) lub oziębienie może powodować 

nawrót  opryszczki.  U  osób  dorosłych 
przebieg  opryszczki  jest  krótkotrwały 
(6–10 dni). Niekiedy pojawienie się pę-
cherzyków  jest  poprzedzone  2–3-dnio-
wym  pieczeniem  i  niewielką  bolesno-
ścią. Pojawiające się drobne pęcherzyki 
na  podłożu  zapalnym  mają  tenden-
cję  do  grupowania  się.  Początkowo  są 
one  wypełnione  treścią  surowiczą,  na-
stępnie  ropną  i  pokrywają  się  w  ciągu 
kilku  dni  strupami.  Jak  wspomniano 
na  początku,  zmiany  wywołane  przez 
HSV1 najczęściej lokalizują się na twa-
rzy,  szczególnie  wargach  oraz  błonach 
śluzowych  jamy  ustnej,  gdzie  zwykle 
stwierdza się dość bolesne nadżerki po 
pęcherzykach. Czasem może być zajęta 
rogówka.  Zmiany  te  są  wtedy  bolesne  
i  uporczywe,  i  mogą  pozostawić  upo-
śledzenie  wzroku.  Zmiany  rozsiane 
na  skórze  mogą  nie  być  charaktery-
styczne  i  są  często  nierozpoznawane. 
Opryszczka  wykazuje  dużą  skłonność 
do nawrotów, zazwyczaj w tych samych 

Fot.: 

 iStock

©

/Y

uriAr

curs3, 

Lev

entKonuk, 

Wikipedia 

-Ev

anherk

background image

BEAUTY FORUM POLSKA  12/2012

39

KOSMETYKA

 

DERMATOLOGIA

miejscach,  zwłaszcza  na  błonach  ślu-
zowych  jamy  ustnej  i  narządów  płcio-
wych.  Nawroty  są  częste  u  kobiet  
w okresie miesiączki. 
Leczenie:  w  zmianach  mało  nasilo-
nych  wystarcza  leczenie  miejscowe  osu-
szające  i  odkażające.  Leki  miejscowe  
o działaniu przeciwwirusowym, jak np. acy-
klowir, powinny być stosowane już w okre-
sie pieczenia poprzedzającego wystąpienie 
pęcherzyków i często, co 2 godziny. Leki te 
działają jedynie na wirusy w okresie repli-
kacji,  czyli  namnażania,  i  nie  zapobiegają 
nawrotom.  Leczenie  ogólne  znajduje  za-
stosowanie w przypadkach nawracających, 
uporczywych,  niezależnie  od  lokalizacji,  
a  zawsze  w  przypadku  zmian  w  okoli-
cy  narządów  płciowych.  Leki  przeciw-
wirusowe  podaje  się  wtedy  doustnie,  
a w cięższych przypadkach można je podać 
dożylnie. 

Brodawki zwykłe

Potocznie  zwane  kurzajkami,  są  grud-
kami  o  nierównej  powierzchni,  barwy 
szarobrunatnej  lub  zbliżonej  do  koloru 
skóry,  wielkości  od  kilku  do  kilkunastu 
milimetrów.  Brodawki  mogą  być  poje-
dyncze,  ale  najczęściej  są  mnogie,  nie-
kiedy  wykazują  skłonność  do  grupowa-
nia  i  zlewania  się.  Umiejscowione  są 
najczęściej na palcach rąk, niekiedy mo-
gą znajdować się pod płytką paznokcio-
wą, wtedy mogą być bolesne. Utrzymują 

się  długo,  nawet  wiele  lat.  Nowe  bro-
dawki  powstają  w  otoczeniu  zmiany 
pierwotnej  lub  w  miejscach  odległych 
w wyniku samoprzeszczepiania się wiru-
sa. Mogą ustępować samoistnie, co jest 
częstsze  w  przypadku  usunięcia  jednej 
lub kilku z nich.
Leczenie:  najczęściej  wykonuje  się  ły-
żeczkowanie,  czyli  zabieg  w  znieczule-
niu  miejscowym  polegający  na  zdrapa-
niu brodawki. Jest to najprostsza i mało 
bolesna  metoda,  niepowodująca  blizn. 
Krioterapię  ciekłym  azotem  stosuje  się 
do pojedynczych brodawek w części dło-
niowej. Trzeba pamiętać, że nie wolno jej 
stosować  w  okolicy  paznokci,  bo  może 
dojść do uszkodzenia łożyska i deforma-
cji paznokcia. Krioterapia jest zabiegiem 
bolesnym i trzeba czekać kilka tygodni na 
zagojenie się rany. Metody elektrokoagu-
lacji  i  laseroterapii  są  bardzo  bolesne,  
a źle wykonane mogą pozostawić blizny. 
Również  w  żadnym  wypadku  nie  można 
ich  stosować  w  okolicy  paznokci.  Tam, 
gdzie  łyżeczkowanie  jest  niemożliwe  do 
wykonania, stosuje się lakiery lecznicze. 
Są  to  preparaty,  w  których  skład  wcho-
dzą substancje złuszczające, jak również 
przeciwwirusowe. Leczenie lakierami jest 
jednak długotrwałe.

Brodawki płaskie (młodocianych)

Są  zazwyczaj  licznymi,  rozsianymi,  pła-
skimi,  jakby  nałożonymi  na  skórę,  gład-
kimi  grudkami.  Są  na  ogół  nieznacz-
nie  wyniosłe  ponad  powierzchnię  skóry  
i  niewiele  różniące  się  barwą  od  oto-
czenia.  Najczęstszym  ich  umiejscowie-
niem  są  grzbiety  rąk  oraz  dolne  części 
twarzy  i  czoło,  ale  mogą  również  wy-
stępować  w  innych  okolicach.  Brodawki 
często układają się linijnie w miejscu za-
drapania.  Jest  to  tzw.  objaw  Koebnera. 
Utrzymywanie  się  brodawek  płaskich 
jest  rozmaicie  długie.  Na  ogół  zmia-
ny  ustępują  samoistnie.  Długotrwałe 
ich  utrzymywanie  się  wskazuje  na  ob-
niżoną  odporność.  Ustępowanie  prze-
biega  w  sposób  bardzo  charaktery-
styczny,  ponieważ  wszystkie  wykwity 
równocześnie  ulegają  zaczerwienieniu  
i  obrzękowi,  po  czym  brodawki  znikają  
w ciągu kilku tygodni.
Leczenie:  stosuje  się  preparaty  złusz-
czające.

Mięczak zakaźny

Są  to  twarde  półprzezroczyste  guzki, 
wielkości  2–6  mm,  barwy  masy  perło-
wej,  z  zagłębieniem  w  części  środko-
wej,  z  którego  przy  ucisku  wydobywa 
się  kaszkowata  treść.  Zakaźność  mię-
czaka jest bardzo duża. Zwykle jest du-
żo  wykwitów.  Najczęstszym  umiejsco-
wieniem  jest  skóra  rąk,  twarzy  i  okolic 
narządów  płciowych,  ale  mogą  one 
występować  wszędzie,  nawet  na  bło-
nach  śluzowych.  Czas  utrzymywania 
się zmian jest kilkumiesięczny. Zmiany 
zwykle  ustępują  samoistnie,  nie  pozo-
stawiając blizn.
Leczenie: stosuje się zwykle łyżeczkowanie 
lub mechaniczne wyciskanie treści. Zawsze 
po  zabiegu  należy  stosować  nalewkę  jo-
dową. 

Wiedza i bezpieczeństwo

W  kolejnym  wydaniu  autorka  pod-
powie,  w  jaki  sposób  zminimali-
zować  ryzyko  zakażeń  i  jak  dbać  
o  bezpieczeństwo  klientów  i  własne 
zdrowie.  W  drugiej  części  artyułu  cze-
ka  na  Was  wiele  ciekawych  informacji 
m.in. o sposobach dezynfekcji i steryli-
zacji narzędzi.  

 

dr  n.  med.  Kamila  Padlewska  |  Specja-
lista  dermatolog. Wieloletni  pracownik 
Kliniki  Dermatologicznej  Uniwersytetu 

Medycznego w Warszawie. Obecnie profesor Wyższej 
Szkoły  Zawodowej  Kosmetyki  i  Pielęgnacji  Zdrowia  
w  Warszawie,  kierownik  studiów  podyplomowych 
spa i wellness.