background image

20

REHABILITACJA W PRAKTYCE 4/2006

KINEZYTERAPIA

Czym dysponujemy?

Ze względu na brak logiki w segmentacji 
płatnika (NFZ i PFRON) większość wóz-
ków wrzuca się do jednego worka, mimo 
iż nie są one tożsame. Podział na wózki 
standardowe, aktywne i dla dzieci nie od-
zwierciedla ani potrzeb użytkowników, 
ani cech funkcjonalnych poszczególnych 
produktów. Przy takiej interpretacji ryn-
ku można wszystkie modele wózków, bez 
względu na ich różnorodne podziały, opi-
sać pod względem funkcjonalnym w na-
stępujący sposób: siedzenie, jazda i ha-
mowanie.

Co jest wa

Īniejsze?

Siedzenie – wszystkie modele wózków wy-
posażone są w siedzisko, które zapewnia 
w większym lub mniejszym wymiarze po-
zycjonowanie, bezpieczeństwo, stabiliza-
cję oraz komfort. 
Jazda – w zależności od przeznaczenia wóz-
ka cechują go różnorodne właściwości: jed-
ne wózki przeznaczone są do jazdy wyczy-
nowej na bieżniach sportowych i drogach 
utwardzonych, inne do tenisa, kosza czy 
rugby, a jeszcze inne do jazdy po zróżni-
cowanym terenie, w pomieszczeniach za-
mkniętych i po powierzchni płaskiej.
Hamowanie – wózki dla jeżdżących ak-
tywnie wyposażone są najczęściej w ha-
mulce postojowe, elektryczne, mechanicz-
ne i elektromechaniczne – do ogranicze-
nia prędkości. Modele sportowe (do teni-
sa, kosza czy rugby) pozbawione są hamul-
ców, zastępuje je najczęściej siła rąk użyt-
kownika.

W zależności od potrzeb w wózkach do-

minuje jedna z funkcji. Wybór zależy od 
potrzeb użytkownika (użytek codzienny, 
transport, hobby, sport wyczynowy), ce-
lów terapii (kompensacji, wspomagania 
– pozycja pionizująca, korekty, np. siedzi-
ska gorsetowe), potrzeb pielęgnacji (hamo-
wanie postępów choroby – pozycja leżako-
wa, zachowanie obecnego stanu zdrowia 
– dopasowanie siedziska do przykurczów, 
komfortu użytkownika – zmienność pozy-
cji od siedzącej do relaksacyjnej, sterowa-
nie sprzętem domowym poprzez joystick 
wózka elektrycznego).

Nowoczesne
wózki inwalidzkie

Czego potrzebujemy?

Skoncentrujmy się na jednej z funkcji wóz-
ka – pozycji siedzeniowej oraz podstawo-
wych aspektach z nią związanych.

Najbardziej popularny wózek dla dzie-

ci to spacerówka, w której dziecko niepeł-
nosprawne spędza większą część dnia. 
Od rana – w czasie posiłków, odpoczyn-
ku, drzemki, spaceru, jazdy 

 dojazdu, po 

zabawę w domu, ośrodku rehabilitacyj-
nym i naukę w przedszkolu lub w szkole. 
W trakcie każdej z tych czynności obec-
na jest funkcja „siedzenie”, ale w różnych 
aspektach. Podczas posiłków i nauki ma-
my inną pozycję, jeszcze inną w czasie za-
bawy czy jazdy lub odpoczynku. W zależ-
ności od stanu emocjonalnego i fizycznego 
(np. po zajęciach terapeutycznych) pozycje 
te zmienia się również podczas samej jaz-
dy: na spacerze lub jazdy samochodem, lub 
w trakcie spaceru, gdy dziecko może być 
zainteresowane otoczeniem lub po prostu 
mieć ochotę na małą drzemkę. 

Jak sprostać tym wyzwaniom, mając 

najczęściej do dyspozycji, niestety, tylko 
jeden wózek? Jaka powinna być właściwa 
pozycja dla dziecka? Jakie cele i wymaga-
nia stawiane są wózkowi z punktu widze-
nia leczenia i terapii? Jakie możliwości da-
je nam schorzenie dziecka? Jaki jest aktu-
alny dostęp do właściwych rozwiązań kon-
strukcyjnych? Jaka jest cena odpowiednie-
go rozwiązania i z czego ewentualnie moż-
na zrezygnować? Jakie są możliwości lo-
komocyjne i transportowe optymalnego 
sprzętu (np. w bagażniku)? 

Co wybra

ü?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, co jest 
właściwe dla danego dziecka, należy jed-
nak pamiętać o znanych zasadach opisu-
jących właściwą pozycję siedzącą. Należy 
do nich podejść krytycznie, ponieważ nie 
uwzględniają one takich aspektów, jak:

wskazania i przeciwwskazania (np. od-
leżyny, otwarte rany),

wiek dziecka (na jakim etapie okresu 
rozwojowego znajduje się dziecko, czy 
przyjmuje pozycję siedzącą), 

jednostka chorobowa (stan zaawanso-
wania choroby), 

przykurcze, 

napięcie mięśniowe, 

zakres ruchów i ich poszczególnych 
ograniczeń,

możliwość utrzymania danej pozycji 
(samodzielnego siedzenia, trzymania 
głowy),

  tego, czy dziecko jest pionizowane (czy 

było np. noszone w pozycji pionowej 
przez opiekunów),

asymetria (fot. 1): 
a) tułowia 

 krzywizna kręgosłupa, sko-

liozy,

b) długość kończyn, 
c)  brak kończyn lub ich niedorozwój.

  kontakt z dzieckiem,

  stan funkcjonowania innych układów 

(oddechowego, krążenia, trawiennego).

Jak to zrobi

ü?

Za właściwą pozycję wyjściową dla dziec-
ka siedzącego na wózku, siedzisku tera-
peutycznym lub spacerówce przyjmuje się 
taką, w której dziecko jest „zrelaksowane” 
(chodzi tu m.in. o optymalne napięcie mię-
śniowe antagonistów):
•  90° zgięcia w stawach skokowych 

stopy 

w pełni podparte na podnóżku (fot. 2),

•  90° zgięcia w stawach kolanowych (od-

stęp od krawędzi siedziska 

 poduszki 

do dołu podkolanowego 

 ok. 2 cm, za-

leżnie od wzrostu),

•  85-90° zgięcia w stawach biodrowych,
•  5°odchylenia tułowia ku tyłowi od pio-

nu przy siedzisku równoległym do pod-
łoża lub ewentualnie kompensacja po-
przez pochylenie całego siedziska ku 
tyłowi – 5-15°,

•  zachowanie optymalnej pozycji mied-

nicy, aby nie doprowadzić do przodo- 
lub tyłopochylenia miednicy (fot. 3), 

•  swobodne podparcie na boczkach lub 

podłokietnikach przedramion,

•  pozostawienie wolnej przestrzeni z obu 

stron siedziska, zależnie od wzrostu 
dziecka (ok.1,5 cm),

•  odpowiednio wysokie oparcie, najle-

piej z możliwością regulacji napięcia 
(przy dzieciach sprawniejszych rucho-
wo pozostawienie swobody w okolicy 
obręczy barkowej, szyi i głowy),

•  zastosowanie kamizelek (fot. 4), pelot 

bocznych i zagłówka z możliwością de-
montażu, w zależności od stanu i roko-
wania, często zdarza się, że dziecko po 
krótkim czasie zaczyna interesować się 
tym, co je otacza i trzymać samodziel-
nie głowę (fot. 5),

•   należy pamiętać o pasach zabezpiecza-

jących oraz o przepisach obowiązują-
cych w transporcie drogowym podczas 
przewożenia dziecka w sprzęcie reha-
bilitacyjnym (wózku lub spacerówce). 
W takiej sytuacji należy dodatkowo za-
bezpieczać głowę i tułów dziecka oraz 
wyposażyć sprzęt w stosowne uchwy-
ty do montażu pasów bezpieczeństwa,

Na rynku polskim obecna jest ju

Ī prawie caáa czoáówka Ğwiatowa producentów 

wózków, którzy maj

ą w swojej ofercie produkty z kaĪdej grupy – od wózka elek-

trycznego po standardowy. Ka

Īdy z segmentów rynku ma swoich reprezentantów 

w ró

Īnych klasach – jakoĞciowej, cenowej, konstrukcyjnej i funkcjonalnej.

background image

21 

REHABILITACJA W PRAKTYCE 4/2006

KINEZYTERAPIA

•  

amortyzowanie 

 przy uwzględnieniu 

stanu naszych chodników 

 siedziska, 

które zabezpiecza przed mikrowstrząsa-
mi i ogranicza lęk; wpadniecie w dziu-
rę wózkiem może wywołać 

 zwłaszcza 

po ćwiczeniach terapeutycznych, kie-
dy dziecko jest rozluźnione 

 wzmożo-

ne napięcie mięśniowe (fot. 6, s. 24).

Przyk

áady – praktyka?

Dzieci z niedowładem czterokończyno-
wym poruszają się najczęściej w space-
rówkach obsługiwanych przez opiekunów. 
Dlatego siedziska mogą, a wręcz powinny 
być wyposażone „komfortowo”, a więc:
•  zapewnić dziecku właściwą, najbar-

dziej optymalną pozycję (fot. 7, s. 24), 

•  być nawet indywidualnie wykonane dla 

dziecka w formie gorsetu siedzeniowe-
go (fot. 8, s. 24),

•  być bezpieczne dla użytkownika i oto-

czenia (zgodnie z przepisami o wyro-
bach medycznych – np. znak CE) pod-
czas użytku domowego, jak i jazdy w te-
renie (fot. 9, s. 24),

•  być uniwersalne – dawać możliwość speł-

nienia maksymalnej liczby funkcji życio-
wych (posiłki, pielęgnacja, relaks, nauka, 
terapia) poprzez zmienność kąta pochy-
lenia siedziska i oparcia, przyjęcia pozy-
cji leżącej lub półleżącej, ułatwić dostęp 
do tułowia, miednicy i kończyn dziec-
ka (ograniczyć do minimum ilość pelot, 
kamizelek, pasów, pałąków, taśm itp.), 
stwarzać możliwość zamontowania sto-
lika do zabawy, nauki i pielęgnacji, np. do 
wspólnej próby mycia rąk i twarzy dziec-
ka (fot.10, s. 24),

 

a także w przypadku po-

trzeby umożliwiać transport więcej niż 
jednego dziecka (fot. 11, s. 24), 

•  uwzględniać rozwój dziecka pod wzglę-

dem psychoruchowym i wieku. Kon-
strukcja siedziska powinna  uwzględniać 

ZOID PSV

Poduszka ta wybierana jest przez u

Īytkow-

ników wymagaj

ących duĪej sprawnoĞci,

przy umiarkowanym ryzyku uszkodze

Ĕ.

Terapeuci zalecaj

ą Zoid PSV dla osób, 

które potrzebuj

ą zwĊĪonej poduszki 

o niskim profilu, z separatorem na bio-
dra. Sportowcy doceni

ą zwáaszcza lekki 

design oraz dobr

ą absorpcjĊ drgaĔ na 

korcie, bie

Īni czy szlaku.

Zw

ĊĪony ksztaát, niski profil, stabilnoĞü,

wygoda, prostota – to cechy, które czyni

ą

Zoid PSV ulubion

ą poduszką dla aktyw-

nych osób na wózkach. Jej wysoko

Ğü to 

zaledwie 6 cm, najwi

Ċksza Zoid PSV waĪy

mniej ni

Ī 567 g! ZwĊĪony ksztaát sprawia, 

Īe jest idealna do sztywnych wózków, a jej 
pow

áoka zaprojektowana zostaáa tak, aby 

chroni

ü koĔczyny uĪytkowników z nie-

dow

áadem spastycznym lub tych, którzy 

trzymaj

ą nogi pod siedziskiem.

Fot. 1.

Fot. 4.

Fot. 2.

Fot. 3.

Fot. 5.

24

background image

24

REHABILITACJA W PRAKTYCE 4/2006

KINEZYTERAPIA

Fot. 6.

Fot. 7.

Fot. 8.

Fot. 9.

Fot. 10.

Fot. 11.

Fot. 14.

Fot. 13.

Fot. 12.

background image

25 

REHABILITACJA W PRAKTYCE 4/2006

KINEZYTERAPIA

wzrastanie dziecka w 3 płaszczyznach 
oraz pozwalać na montaż, demontaż 
pelot, pasków i/lub ich wymianę na in-
ne rodzaje oraz typy elementów wypo-
sażenia (daszek przeciwdeszczowy, śpi-
wór zimowy). Przy tym uwzględnić na-
leży czas użytkowania sprzętu (średnio 
3 lata),

•  być proste i wygodne w obsłudze dla 

wszystkich użytkowników, np. wyposa-
żone w siłowniki gazowe ułatwiające po-
konanie sił grawitacji przy zmianie wy-
sokości lub kąta siedziska (fot. 12),

•  siedzisko powinno być kompatybilne 

z kilkoma urządzeniami (np. system 
KIMBA): spacerówką, fotelikiem ze sta-
tywem pokojowym oraz podstawą uła-
twiającą pionizację lub np. fotelikiem 
z możliwością montażu w konsoli sa-
mochodowej umożliwiającym bezpiecz-
ne przewożenie dzieci zgodnie z prze-
pisami ruchu drogowego. Powinna ist-
nieć możliwość montażu siedziska na 
wózku elektrycznym (fot. 13), a także – 
w przypadku dzieci z niewydolnością 
oddechową – możliwość transferu z re-
spiratorem (z warunków domowych do 
użytku w terenie).
W przypadku dzieci z niedowładem 

kończyn dolnych (spina bifida) należy sto-
sować wózki manualne, umożliwiające sa-
modzielne poruszanie się dziecka. Pozwala 
to na lepszy rozwój psychomotoryczny (po-
znawanie świata, kontakt z przyrodą, samo-
dzielność w poruszaniu się i kontrolę nad 
wózkiem, wyrabianie siły i rozwój cech mo-
torycznych). W takich sytuacjach siedzisko 
spełnia inną funkcję. Nie jest wymagane sie-
dzisko z wysokim oparciem i pelotami (bar-
dzo rzadko potrzebna jest stabilizacja tuło-
wia i głowy) – fot. 14. Istotnym elementem 
jest natomiast stabilizacja miednicy (niedo-
puszczanie do przykurczów zgięciowych 
w stawach biodrowych) i kończyn (opty-
malne wartości kątowe) oraz odpowiednio 
wysokie oparcie (na tyle, aby nie krepowało 
obręczy barkowych dziecka w trakcie prze-
mieszczania się lub chwytania przedmio-
tów położonych z tyłu i powyżej). 

Z reguły oparcie powinno kończyć się 

poniżej kątów dolnych łopatek. Rączki do 
pchania są elementem służącym głównie 
opiekunowi, rzadziej dziecku, dlatego też 
powinny być demontowane lub cofnięte 
do tyłu wraz z możliwością ich regulacji 
(opuszczenia) – fot.15 (s. 26). W konstruk-
cjach dziecięcych wózków aktywnych sto-
suje się celowe poszerzenie ramy w części 
przedniej, aby ułatwić wchodzenie i scho-
dzenie z wózka (fot. 16, s. 26).

 

Dziecko sa-

modzielnie, bez udziału osób trzecich de-
cyduje o tym, że chce się bawić, np. na pod-
łodze z rówieśnikami (fot. 17, s. 26).

W siedzisku dla dorosłych poszukuje 

się konsensusu pomiędzy zaleceniami me-
dycznymi a rzeczywistością, czasami rów-
nież modą. Optymalnym rozwiązaniem by-

łoby posiadanie kilku wózków, w zależ-
ności od potrzeb. W końcu sami zakła-
damy inne buty do pracy, inne do biega-
nia, a jeszcze inne idąc na zabawę tanecz-
ną. Dla wózkowiczów wózek to obuwie, 
im bardziej wygodny, lepiej dopasowany 
i modny, tym lepiej wpływa na samopo-
czucie użytkownika. 

Wózek musi posiadać także walory es-

tetyczne, gdyż bywa traktowany jak ko-
lejny „ciuch” odpowiadający panującym 
trendom mody (fot. 18, s. 28). Swoboda 
ruchów, moda i dynamika jazdy (fot.19, s. 
28) czy obowiązek opieki nad dziećmi wy-
muszają na osobie siedzącej na wózku po-
szukiwanie kompromisowego rozwiązania 
(fot. 20, s. 28).

Dla osoby „świeżo” po wypadku wó-

zek pełni rolę zaopatrzenia tymczasowe-
go, a więc jest w nim wymagana duża re-
gulacja środka ciężkości, odpowiednio wy-
sokie oparcie oraz rączki do pchania, uła-
twiające fizjoterapeucie kontrolę podczas 
opanowywania np. balansu, stabilne bocz-
ki do podpierania itd. 

Osoby „dojrzałe” decydują się na zakup 

wózków nawet ze sztywną, w pełni zespa-
waną ramą, w której nie ma możliwości ja-
kiejkolwiek korekty czy zmiany parame-
trów siedzeniowych i jezdnych. Często ta-
ki wózek jest kolejnym modelem w domu 
użytkownika. Nie każdego jednak stać na 
taki wydatek. 

Często podjęcie decyzji ogranicza się 

do wybrania odpowiednio wąskiego sie-
dziska (z boków pozostaje miejsce na dło-
nie imitujące np. ubranie zimowe), bocz-
ków z osłoną ubrania bez podłokietników, 
niskich – nieograniczających ruchów opar-

cia, wygodnych w składaniu wózka i wkła-
daniu do samochodu, rączek krótkich słu-
żących jedynie asekuracji podczas zjeż-
dżania w dół oraz odpowiedniej podusz-
ki. W tym przypadku mamy szerokie po-
le do popisu i na szczęście przy zakupie 
wózka nie trzeba od razu ograniczać się 
do taniego rozwiązania. Na naszym ryn-
ku obecne są poduszki:
– piankowe,
– żelowe,
– żelowo-piankowe,
–  pneumatyczne (jedno-, dwu- i czteroko-

morowe),

– pneumatyczno-piankowe, 
–  wykonywane indywidualnie na miarę. 

Rodzaj materiału (różne twardości pian-

ki i żelu), konstrukcja, warstwowość (ilość 
komór powietrznych, komórek żelowych) 
są istotne dla pacjentów wymagających 
stabilizacji bocznej (przy asymetrii tułowia 
czy kończyn dolnych) i właściwego – indy-
widualnego – ułożenia miednicy (np. przy-
kurcze, skolioza). Celem nadrzędnym przy 
doborze poduszki jest rozłożenie nacisku 
na maksymalną powierzchnię ciała do te-
go dopuszczoną. Czasami z kilku wzglę-
dów odciąża się miejsca wrażliwe na odle-
żyny lub te, w których pacjent ma ku nim 
predyspozycje z powodu większego naci-
sku (asymetria, niedowład jednej ze stron 
lub zmiany dystroficzne i kostne).

Produkty te są skierowane do każdego 

użytkownika wózka, nie tylko tego, który 
musi stosować profilaktykę przeciwodleży-
nową. Dobór właściwego modelu musi jed-
nak uwzględniać cenę. Nie ma jednej pro-
stej reguły, która konstrukcja jest lepsza (1-, 
2-, 4-komorowa czy pneumatyczna, żelowa 

PRO-FORM

Poduszka idealna dla u

Īytkowników o podwyĪszonym ryzyku uszkodzeĔ i wysokich, czĊ-

sto asymetrycznych wymaganiach dotycz

ących pozycji. Terapeuci polecają Pro-Form dla 

osób o ró

Īnej dáugoĞci nóg, ze skrzywieniami, po amputacji lub hemipelwektomii. Cenią

j

ą za duĪe moĪliwoĞci dopasowania. UĪytkownicy i opiekunowie doceniają wytrzymaáoĞü

i

áatwoĞü obsáugi poduszki. Pro-Form jest áatwa w dopasowaniu i montaĪu. Nie trzeba 

martwi

ü siĊ o jej luĨne elementy.

àatwa w modyfikacji podstawa, doskonaáe rozáoĪenie nacisku, opcja asymetrycznego 
pozycjonowania, wygoda i prostota sprawi

áy, Īe Pro-Form to idealne rozwiązanie, gdy 

potrzebna jest poduszka dopasowana indywidualnie. Pro-Form spe

ánia normy E0192.

G

ąbka z przepáywem powietrza – obszary funkcjonalne poduszki wykonane są z trzech 

typów pianki: mi

Ċkkiej w okolicy decubitus-sensitive, Ğredniej twardoĞci na gáównych

obszarze siedziska, obejmuj

ących uda i poĞladki oraz twardej na obwodzie i separatorze 

ud. Powlekana powierzchnia pianki sprawia, 

Īe poduszka utrzymuje powietrze. Zawór 

uwalnia powietrze, dzi

Ċki czemu poduszka dopasowuje siĊ do ksztaátu ciaáa uĪytkownika,

a jego waga rozk

áada siĊ równomiernie na powierzchni poduszki. NiezaleĪne badania 

wykaza

áy,  Īe technologia VARILITE, polegająca na róĪnicowaniu gĊstoĞci gąbki, jest 

technologi

ą numer 1 w dziedzinie absorpcji drgaĔ i uderzeĔ (RESNA 2000).

Varilite diament – Pro-Form system pochodzi od Varilite diament. Zaprojektowany z kon-
turem na uda poprawiaj

ącym stabilizacjĊ.

Konturowa baza – zamkni

Ċte cele pianki nie absorbują wody i bakterii. 

Klin – zamkni

Ċta cela pianki zmienia kąt siedzenia. Standard w kaĪdej z poduszek Pro-

-Form.
Pokrycie poduszki – do pokrycia poduszki u

Īywana jest tkanina nylonowa, odporna na 

przebicia, wodoszczelna i wytrzyma

áa.

background image

26

REHABILITACJA W PRAKTYCE 4/2006

KINEZYTERAPIA

lub hybrydowa). O tym musi przekonać się 
sam użytkownik lub też oprzeć się na opinii 
specjalistów. Jest to chyba najrozsądniejsze 
rozwiązanie, ponieważ przy dobrych wóz-
kach proponuje się równie dobre poduszki. 
Każdy użytkownik wózka znajdzie dla sie-
bie coś odpowiedniego, będącego wypadko-
wą ceny, potrzeb, jakości i marki. 

Przy zakupie wózka trzeba brać pod 

uwagę konkretny model/typ ewentualnej 
poduszki, ponieważ należy uwzględnić 
jej wysokość (grubość) i podatność na od-
kształcenia (o ile się zmniejszy, ściśnie pod 
naszym ciężarem). Warunkuje to przyszły 
dobór właściwych boczków (z możliwością 
zmiany wysokości) oraz odpowiednio „wy-
sokiego” oparcia. 

Temat siedzenia w przypadku wóz-

ków elektrycznych wygląda trochę ina-

czej. Najczęściej w takich modelach ich 
regulacja, dopasowanie i komfort są naj-
większe. Producenci nie muszą się w tym 
przypadku zbytnio ograniczać wagą, a je-
dynie wziąć pod uwagę koszt (nie każde-
go przecież stać na dane siedzisko, np. Re-
caro) – fot. 21 (s. 28).

Przy doborze siedziska należy zwracać 

uwagę (zwłaszcza w wózkach elektrycz-
nych) na grubość, twardość i podatność na 
wchłanianie – oddychanie. Z reguły kupu-
jący wózek elektryczny z „komfortowym 
siedziskiem” nie myśli o łatwości w prze-
siadaniu się z wózka na kanapę i odwrotnie 
(wózki elektryczne mają zazwyczaj siedzi-
sko usytuowane wyżej od podłoża niż wóz-
ki manualne) lub też o tym, czy będzie mógł 
podjechać pod stół lub biurko w miejscach 
publicznych, np. w restauracji lub szkole. 

Standardowe proste siedziska można 

wyposażyć dodatkowo w poduszki prze-
ciwodleżynowe, natomiast te o wyższej ja-
kości muszą spełniać wymogi profilakty-
ki przeciwodleżynowej. Czasami stosowa-
ne tworzywo – obicie siedziska – utrud-
nia przesiadanie się z powodu występują-
cych oporów. Zdarza się również, że oso-
by o ograniczonej mobilności zsuwają się 
ze względu na śliską powierzchnię tapicer-
ki. Rozwiązanie optymalne leży pośrodku, 
trzeba zdać się na doradcę – sprzedawcę – 
albo po prostu usiąść i wypróbować.

Często siedziska w wózkach elektrycz-

nych mają podobne funkcje jak w space-
rówkach dziecięcych. Stosuje się również 
te indywidualnie wykonywane na miarę, 
z dodatkowymi pelotami, specjalnymi za-
główkami i odpowiednim sterowaniem 
(np. na brodę lub usta). Jednym z elemen-
tów wyposażenia siedzisk są podłokietniki 
mające formę łusek stabilizujących przed-
ramię i dłoń. Odpowiednie profile zabez-
pieczają właściwe ułożenie dłoni, palców, 
nadgarstka i przedramienia. Można je sto-
sować w różnych modelach siedzisk – od 
wózków manualnych, standardowych, po-
przez spacerówki, indywidualne siedziska, 
aż po fotele w wózkach elektrycznych (np. 
Recaro). 

Pozycja siedziska w wózkach elektrycz-

nych może być zmienna. Odpowiednie mo-
dele pozwalają na elektryczną, pneuma-
tyczną lub mechaniczną zmianę pozycji 
całego siedziska, kąta oparcia lub na pod-
niesienie całego siedziska o kilkadziesiąt 
centymetrów do góry. Możliwości te zależą 
jednak od konstrukcji i klasy wózka. 

Na koniec należy wspomnieć o siedzi-

skach mało znanych w Polsce. Są to:
•  indywidualne siedziska dla dzieci i do-

rosłych wykonywane na miarę. Ich 
kształt i konstrukcja zależą od użytkow-
nika. Jedynym kryterium różniącym je 
jest konstrukcja:

siedzisko modułowe  – wykonane 
jest z półfabrykatów na bazie ramy 
siedziska, do której przytwierdza się 
peloty, elementy boczne,  oparcie, 

STRATUS

Poduszka doskona

áa dla osób z umiarkowanym lub niskim ryzykiem uszkodzeĔ i umiar-

kowanymi potrzebami dopasowania. Terapeuci polecaj

ą Stratus osobom wymagającym

poduszki lekkiej, zmniejszaj

ącej rozáoĪenie nacisku i chroniącej stawy przy rĊcznym 

nap

Ċdzaniu wózka. UĪytkownicy cenią Stratus za maáą wagĊ, smukáy profil i komfort. 

Stabilno

Ğü pozycji, wygoda i prostota sprawiáy, Īe jest to wszechstronna i wydajna po-

duszka do wózka.
Stratus posiada:
System g

ąbki przepáywowej – obszary funkcjonalne poduszki wykonane są z dwóch 

typów pianki: 

Ğredniej twardoĞci pod udami i na gáównym obszarze siedziska oraz twardej 

na obwodzie i separatorze ud. Powlekana powierzchnia pianki sprawia, 

Īe poduszka utrzy-

muje powietrze. Zawór je uwalnia, dzi

Ċki czemu poduszka dopasowuje siĊ do ksztaátu ciaáa

u

Īytkownika, a jego waga rozkáada siĊ równomiernie na powierzchni poduszki. NiezaleĪne 

badania wykaza

áy, Īe technologia VARILITE, polegająca na róĪnicowaniu gĊstoĞci gąbki,

jest technologi

ą numer 1 w dziedzinie absorpcji drgaĔ i uderzeĔ (RESNA 2000).

Wsporniki pozycji – supersztywna, zaokr

ąglona pianka podnosi stabilnoĞü i równowagĊ

siedzenia, podczas gdy panel g

áówny zabezpiecza okolice podbrzusza zarówno podczas 

wychylenia w przód, jak i w ty

á. DziĊki rezygnacji z separatora ud moĪliwe jest lepsze 

dopasowanie poduszki do kszta

átu ciaáa na zwĊĪanych wózkach.

Zawór powietrzny – rewelacyjny zawór ci

Ğnieniowy w technologii VARILITE (opaten-

towany).
Stylowe i funkcjonalne pokrycie – siatka lub wilgocioodporny, 4-

Ğciegowy stretch 

zawija si

Ċ wokóá krawĊdzi frontowej, dziĊki czemu nie ma szwów. Pianka pod spodem 

umo

Īliwia wymianĊ powietrza i usprawnia rozáoĪenie nacisku. Spód pokryty jest zmarsz-

czonym materia

áem antypoĞlizgowym i zabezpieczony przed przesuwaniem. Zoid PSV 

spe

ánia wymagania ISO 7176-16 w zakresie standardów áatwopalnoĞci. MoĪna go praü

w pralce.

Fot. 15.

Fot. 16.

Fot. 17.

background image

28

REHABILITACJA W PRAKTYCE 4/2006

KINEZYTERAPIA

 zagłówek, podłokietniki oraz łuski 
na dłoń i przedramię. Materiałem 
najczęściej używanym w takich kon-
strukcjach są zintegrowane pianki 
spienione ze zbrojeniem z lekkich 
metali, płyty z tworzyw sztucznych 
bardzo stabilnych i spienionych two-
rzyw piankowych. Całość konstruk-
cji przypomina skorupy pokryte wy-
ścieleniem. Można do nich dostoso-
wać gotowe poduszki siedzeniowe 
lub wykonać je indywidualnie. Efekt 
końcowy to jednakowe obicie mate-
riałem wykończeniowym,

siedziska wykonane na bazie od-
lewu gipsowego – wykonuje się je 
na ciele pacjenta podobnie jak ne-
gatyw gorsetu tułowia. Różnica po-
lega na tym, że gorset jest z regu-
ły przystosowany do korzystania 
w pozycji spionizowanej i ograni-
cza się do działania na tułów. Sie-
dzisko gorsetowe obejmuje tułów 
oraz miednicę w ułożeniu siedze-
niowym lub częściowo siedzenio-
wym. Gorset siedzeniowy musi być 
odpowiednio zmodyfikowany, tak 
aby użytkownik mógł w nim prze-
bywać jak najdłużej i aby go nie krę-
pował przy samodzielnym sterowa-
niu wózkiem. Oczywiście sterowa-
nie odnosi się w praktyce do stero-
wania wózkiem elektrycznym. Sie-
dzisko musi być na tyle wygodne – 
zwłaszcza w pozycji siedzeniowej 
– aby pacjent mógł w nim poruszać 
się na wózku również w terenie (np. 
leśnym, gdzie występują przeciąże-
nia i przechyły boczne). W takim 
siedzisku powszechne nie jest sa-
modzielne poruszanie się pacjenta 
w różnych warunkach terenowych. 
Ograniczenia wynikają z faktu, iż 
podczas przechyłów (przód-tył, na 
boki) może dojść do niepełnej kon-
troli joysticka. Dlatego też wózki 
elektryczne lub pielęgnacyjne wy-
posażone są w dodatkowe sterowa-
nie dla osoby towarzyszącej. Siedzi-

sko indywidualne, ze względu na 
stosunkowo wysokie koszty wyko-
nania, stosuje się w sytuacjach, gdy 
np. modułowe siedziska skorupowe 
lub wielofunkcyjne terapeutyczne 
(np. MYGO, Kimba) nie sprawdzają 
się i gdy nie zapewniają użytkowni-
kowi bezpieczeństwa i komfortu.

 Siedziska 

indywidualne 

wykonuje 

się poprzez frezowanie spienionych 
tworzyw piankowych o różnej twar-
dości. Z zewnątrz wzmacnia się je 
skorupą odpowiednio dostosowaną 
do kształtu siedziska piankowego. 
Siedziska mogą być też wykonane 
w formie półleżącej, obejmując gło-
wę, tułów i nogi,

•  siedziska do wózków umożliwiają-

cych pionizację sterowaną elektrycz-
nie – w pozycji siedzącej nie różnią się 
one od standardowych siedzisk, różni-
ca polega na ich wewnętrznej konstruk-
cji. Części: oparcie i siedzisko, boczki 
oraz podnóżki połączone są przegubo-
wo i podczas pionizacji zmieniają swo-
je położenie w taki sposób, aby pacjent 
zapięty pasami (podkolanowymi, a cza-
sami stopowymi) i zabezpieczony pe-
lotami piersiowymi (po stronach bocz-
nych klatki piersiowej) był pionizowany 
bez efektu wyciągania, rozciągania tu-
łowia (peloty boczne nie wchodzą pod 
pachy), a w okolicy kończyn dolnych – 
skracania (równomiernie wydłuża się 
część goleniowa podnóżków). Jednak 
na świecie jest tylko kilka konstrukcji, 
które pozwalają na jazdę w pozycji pio-
nizowanej. 

W kolejnych numerach „Rehabilitacji 
w Praktyce” skoncentrujemy się na ce-
chach jezdnych poszczególnych wózków 
i różnicach między nimi.

‰

S

ZYMON

 J

ANICKI

W artykule wykorzystano zdjęcia udostępnione 
przez firmy Otto Bock (www.ottobock.pl) i Or-
toservice (www.ortoservice.com.pl)

 

Fot. 18.

Fot. 19.

Fot. 20.

Fot. 21 a.

Fot. 21 b.

Fot. 21 c.