Radioelektronik Audio-HiFi-Video 7/2001
dzo czêsto okazuje siê, ¿e ju¿ sama wymia-
na g³oników przynosi wyranie odczuwal-
n¹ poprawê przy stosunkowo niedu¿ych ko-
sztach. Jeli jednak trafimy do dobrego fa-
chowca, prawdopodobnie doradzi nam je-
szcze stworzenie dla g³onika lepszych wa-
runków pracy. Pamiêtaæ bowiem nale¿y, ¿e
zgodnie z prawami fizyki g³onik nie gra
sam, a z obudow¹. W naszym przypadku
najczêciej s¹ to drzwi samochodowe. Cie-
niutkie poszycia drzwi po pierwsze nie s¹
szczelne, a po drugie silnie rezonuj¹ (czy-
taj brzêcz¹). Pomocny znowu okazuje siê
audiotuning! Wyklejamy wiêc poszycia drzwi
specjalnymi matami t³umi¹cymi (ok. 90 z³),
lub malujemy tak zwanym noise killer
,
em
(zabójca szumów). Przy okazji wychodzi
na jaw, ¿e zamiast fabrycznego g³onika
o rednicy 10 cm mo¿na zamontowaæ na
przyk³ad g³oniki 16-centymetrowe
(300
÷
900 z³ za komplet) i to niekoniecznie
za pomoc¹ specjalnych piercieni. Ka¿dy
wie, ¿e reprodukcja dwiêku bêdzie zde-
cydowanie lepsza _ znowu k³aniaj¹ siê pra-
wa fizyki, a nie drastyczne oszczêdnoci.
Po takich czynnociach ró¿nica czêsto jest
tak znaczna, ¿e wielu wprawia w zachwyt.
Poniewa¿ jednak apetyt ronie w miarê je-
dzenia, stwierdzamy po jakim czasie, ¿e
przy wiêkszych natê¿eniach dwiêku, a te-
raz mo¿na odkrêciæ mocniej ga³kê, nasze-
mu zestawowi brakuje dynamiki lub poja-
wiaj¹ siê zniekszta³cenia. Przyczyna le¿y
najczêciej w s³abej koñcówce mocy zain-
stalowanej w odtwarzaczu. Wydaje siê wiêc
najrozs¹dniejszym krokiem do³¹czenie
wzmacniacza zewnêtrznego (600
÷
1500 z³).
Niestety, czêsto jest to prawie niemo¿liwe,
poniewa¿ okazuje siê, ¿e nasze fabryczne
radio nie ma wyjæ do wzmacniacza! W su-
kurs mo¿e przyjæ tylko dowiadczony elek-
tronik, który wyposa¿y nasz sprzêt w wyjcia
Cinch. Wtedy nic ju¿ nie stoi na przeszko-
dzie, aby zadbaæ o moc, w³aciw¹ dla na-
szych upodobañ. Nale¿y przy tym pamiêtaæ,
¿e uzyskanie w³aciwej mocy wymaga od-
powiednio du¿ego pr¹du, a w samocho-
dzie mamy do dyspozycji napiêcie tylko
12 V. To w³anie dlatego przy instalacji
wzmacniacza tak wa¿nym elementem s¹
odpowiednie, powoduj¹ce jak najmniejszy
spadek napiêcia, kable (100
÷3
00 z³). Po
tym etapie z ³atwoci¹ zauwa¿amy, ¿e
brzmienie nabra³o zupe³nie innego charak-
teru, a brak zniekszta³ceñ powoduje, ¿e
mo¿emy s³uchaæ muzyki bez zmêczenia.
Wtedy d³ugie podró¿e staj¹ siê o wiele przy-
jemniejsze.
Có¿ jednak znaczy muzyka bez prawdziwe-
go, g³êbokiego basu?
Nie jest mo¿liwe, aby g³oniki w drzwiach
odtwarza³y prawid³owo g³os na przyk³ad
kontrabasu, czy elektronicznych 30 Hz mu-
zyki techno! Niezbêdny wrêcz staje siê sub-
woofer. Najprociej do³¹czyæ do naszego
wzmacniacza zamkniêt¹ skrzynkê (400
÷
900
z³) o objêtoci ok. 20 litrów z g³onikiem
basowym o rednicy 25 cm, jeli chcemy
us³yszeæ kontrabas, b¹d 60-litrow¹ tubê
basow¹ (400 z³) z portem bassreflekso-
wym, jeli nie mo¿emy ¿yæ bez wibruj¹cych
30 Hz. To kolejny etap naszego audiotu-
ningu. Okazuje siê jednak, ¿e u kolegi, który
ma podobny zestaw jest jako lepiej. Przy-
czyna jest znowu wy³¹cznie fizyczna. Nasz
wzmacniacz nie pracuje dobrze, poniewa¿
obci¹¿ony g³onikami i subwooferem d³a-
wi siê z braku potrzebnej energii. Po doku-
pieniu specjalnego kondensatora (350
÷
850
z³), s³u¿¹cego do magazynowania i stabili-
zacji energii, sytuacja jest uporz¹dkowana.
Jest to moment, kiedy jestemy ju¿ tak du-
mni z naszego zestawu i zadowoleni z wy-
danych pieniêdzy, pod warunkiem, ¿e ko-
rzystalimy z porad prawdziwego znawcy
car-audio, ¿e chcemy pokazywaæ swój
sprzêt znajomym, a nawet chêtnie poje-
chalibymy na jaki zlot audiomaniaków.
Jednak w naszym piêknym samochodzie,
Podstawowy system
nag³onienia
samochodu sk³ada siê
zazwyczaj
z radioodtwarzacza
z wbudowanym
wzmacniaczem oraz
dwóch g³oników
szerokopasmowych.
Jednak bardzo czêsto
okazuje siê, ¿e taki
zestaw zadowala
jedynie s³uchaczy
wiadomoci
radiowych. Ka¿dy,
kto chce s³uchaæ
muzyki, potrzebuje
lepszej jakoci
dwiêku
SAMOCHODOWE
SYSTEMY AUDIO
W
ycig o zdo-
bycie klienta
wymusza na
koncernach
samochodo-
wych two-
rzenie kolej-
nych atrak-
cyjnych dodatków, które nabywca otrzymu-
je gratis przy zakupie samochodu. Jest ju¿
codziennoci¹ reklama opisuj¹ca wietny
system nag³aniaj¹cy z szecioma g³oni-
kami, a ostatnio nawet z subwooferem, czy-
li g³onikiem basowym. Niew¹tpliwym atu-
tem systemów fabrycznych jest odtwarzacz
zintegrowany z desk¹ rozdzielcz¹ samo-
chodu, co powoduje, ¿e takie odbiorniki nie
padaj¹ ³upem z³odziei. Marny to jednak ar-
gument zwa¿ywszy na fakt bardzo kiep-
skiej, z regu³y, jakoci brzmienia.
Najczêstszym tego powodem s¹ u¿yte przez
producentów g³oniki. Zasada jest prosta:
poniewa¿ trzeba je daæ w prezencie _ nale-
¿y je kupiæ jak najtaniej. Z tego wynika ich
gorsza jakoæ. Co wiêc zrobiæ?
Po pierwsze udaæ siê do specjalisty, z które-
go dowiadczeñ mo¿na skorzystaæ. Bar-
Przyk³ad rozmieszczenia elementów
w samochodzie .
Charakterystyki g³oników
(wg Kenwood)
po otwarciu baga¿nika, oczom ukazuje siê
jeden wielki nie³ad. Dok³adane w popiechu
elementy zestawu, bez wczeniejszego za-
projektowania ca³oci, pl¹cz¹ siê razem ze
