background image

Obietnica Zucha

Chciałabym podać program jednej uroczystej zbiórki - Obietnicy Zuchowej

przeprowadzonej 24.11.1997 r.

Na wstępie - powitanie w kręgu z piosenką „Na powitanie wszyscy razem".

Następnie szóstkowy Łukasz Mycka wprowadził totem (słonecznik ze wstąŜeczkami)
i zaśpiewaliśmy piosenkę „Słoneczniki". Wszystkie zuchy w mundurkach śpiewają i
tańczą. Totem odniesiony, a zuchy ustawiają się w dwóch rzędach wykonując
inscenizację (pląsy) pt. „Wesoła wędrówka" zespołu „Gawęda". Część dzieci grała
melodie na grzebieniach, część gwizdała do rytmu piosenki. Na zakończenie byłe
zuchy podziękowały im okrzykiem „do chó-, do chó-, do chóru ich zapisać!".

W dalszej części zbiórki kaŜda szóstka zaśpiewała swoją piosenkę. A były to:

„Kwaśne jabłka", „Czerwona jarzębina", „Wędrujący zuch". Po kaŜdej piosence były
okrzyki: „be-er-a-wu-o (brawo 3x), brawo-brawissimo, ale fe-, ale fe-, ale
fenomenalne!". Po tych rytmicznych pląsach zuchy III gwiazdki usiadły na kocu. Na
środku sali pozostały zuchy I gwiazdki. DruŜynowa rozpoczęła gawędę nawiązującą
do symboliki znaczka zucha. Następnie zuchy mówiły kolejne punkty Prawa Zucha,
a druhna zapalała świeczki (6). Powstał bardzo uroczysty nastrój. Potem była próba
ognia (kaŜdy zuch przesuwał dłonią nad palącą się świecą i przeskakiwał przez
„sztuczne" ognisko, a w sali był półmrok). Wszyscy „mocno" przeŜyli tę próbę.
Świeczki pogaszono, bo przeszliśmy do próby wody (trzymanie rąk przez kilka
sekund w misce z wodą). Starsi koledzy podziękowali za wytrwałość okrzykiem: „do
du-, do du-, do duŜej doszli wprawy!". DruŜynowa rozdała kaŜdemu po krąŜku
cytryny, którą naleŜało zjeść po wypowiedzianym haśle: „Zjedz kawałek cytryny,
nie robiąc kwaśnej miny". Po wykonaniu zadania „posypały się" duŜe brawa.
Następne zadanie polegało na szybkim obraniu i zjedzeniu mandarynki (wcześniej
zwrócono uwagę, aby nie połykać, ale pogryźć). PrzeŜywali to bardzo.
Do wspólnej zabawy włączyliśmy takŜe mamy, które podchodziły kolejno do swoich
pociech i odbyła się zabawa „Rzuć i chwyć piłkę". KaŜda para starała się jak tylko
umiała (za upadek piłki był ustalony okrzyk „u-u-u!", zaś za prawidłowe chwyty -
szybkie „Brawo".

Po próbach wszyscy orzekli, iŜ cała „14" moŜe złoŜyć Obietnicę Zucha. Tak

teŜ się stało. Wszyscy wstali, zuchy: Ł. Mycka, K. Kipczak i N. Socha, wystąpiły ze
znaczkiem zucha przed zuchami, które powtarzały uroczyście: „Obiecuję być
dobrym zuchem, zawsze przestrzegać Prawa Zucha".

Myślę, iŜ ta chwila długo pozostanie w ich pamięci.
Gdy goście usiedli, wtedy druŜynowa podchodziła do kaŜdego zucha

(wymawiając jego imię) i składała gratulacje mówiąc: „Jesteś zuchem, członkiem
ZHP". Zaśpiewaliśmy piosenkę „Mundur, chusta, pas zuchowy". Z uśmiechem na
ustach i wielką radością utworzyliśmy krąg, by poŜegnać się piosenką„Na
poŜegnanie...". Za cierpliwość i wytrwałość zaproszono wszystkich na poczęstunek
(przygotowany przez rodziców) i zabawę przy magnetofonie.
Z harcerskim pozdrowieniem Czuwaj!

phm. Genowefa Bursztyka