Do  Żołnierzy  Polskich.

«*?/A 

fyy 

c ' 

?y

Najstraszniejszy  cios,  jaki  w  ciągu  obecnej  wojny  mógł 

ugodzić  w  Legiony  Polskie  dosięgną!  je  w  chwili,  gdy  one 
u  celu  swoich  dążeń  stanąć  miały.

Uroczysta  przysięga  na  wierność  Ojczyźnie  i  przyszłemu 

Królowi  Polskiemu,  przysięga,  o  której  daremnie  marzyły  wszyst­

kie  pokolenia  pogrobowców  żywcem  pogrzebanej  Polski,  —  za­

miast  stać  się  wielkiem  świętem  narodowem,  pozostanie  w  dzie­
jach  naszych  datą  żałobną,  dniem  samobójczego  zamachu  narodu 

zmartwychpowstającego.

Żywioły  lewicowe  wrogie  idei  państwowo-twórczej  sprzysię­

gły  się  ku  unicestwieniu  odradzającego  się  Państwa  Polskiego 

i  jego  siły  zbrojnej 

rozbiły  zaczątek  wojsk  i  wszystkie  z  nimi 

związane  nadzieje

Kiedyś  historya  wyświetli  potworną  intrygę,  której  ofiarą 

padły  najszlachetniejsze,  lecz  ciężkiem  zaślepieniem  dotknięte 
dzieci  narodu  naszego,  bracia  Legioniści,  których  męki  i  ofiary 

złożone  na  ołtarzu  Ojczyzny,  widocznie  niedostatecznym  były 

okupem  za  winy  dawnych  i  współczesnych  pokoleń  jeżeli  jeszcze 
i  ta  katusza  byia  im  przeznaczona:  rozdarcie  wewnętrzne,  wyko­
lejenie,  rozsypka.

Przeżywając  wraz  z  nimi  wszystkie  przejścia  obecnej  wojny, 

dzielimy  dzisiaj  ich  ból,  jak  w  piękne  dni  ich  orężnych  tryumfów 

radowałyśmy  się  ich  sławą,  szczyciłyśmy  się  ich  męstwem.

Tym,  którzy  wytrwali  na  drodze  honoru  żołnierskiego  i  świę­

tej  powinności  obywatelskiej,  których  przysięga  związała  dozgon­

nym  ślubem  z  niepodległą  Ojczyzną, 

przesyłamy  wyrazy  czci 

i  zapewnienie  wiernej  służby  pod  sztandarem  tej  samej  idei,  któ­

ra  ich  wiodła  do  boju,  a  nas  skupia  do  pracy  dla  walczących.

Nie  tracimy  nadziei,  że  ostateczne  zwycięstwo  uwieńczy  ich 

ofiary,  i  że  Polskie  Państwo  niepodległe,  ich  trudem  zbudowane, 

wzniesie  się  na  pobojowisku  wojny  światowej,  łącząc  w  jedną 
rodzinę  wszystkich  obywateli  i  wszystkich  obrońców  kraju  ojczys­

tego  i  tych,  co  dzisiaj  błądzą  w  zaślepieniu,  i  z  czasem  błąd 
swój  uznają,  —   i  tych,  co  nigdy  z  prawej  drogi  obowiązku  nie- 

zeszli.

Liga  Kobiet  Pogotowia  Wojennego

Iza  Moszczeńska,

Teresa  Ciszkiewiczowa, 

Ludwika  Zawadzka.