background image

www.SuperKid.pl

 

 

                   

 

      

      

 

Jacek  nie  miał  nic  przeciwko  temu,  żeby  pomagad  swojemu  tacie 

w sprzątaniu.  Była  wprawdzie  bardzo  ładna  pogoda  i  chętnie  pograłby 
z kolegami  w  piłkę,  ale  chodzenie  po  chłodnej  piwnicy  i  wyciąganie  z  jej 
zakamarków  różnych  tajemniczych  rzeczy  było  bardzo  ciekawe.  Jacek  czuł  się 
ważny i prawie dorosły. 

  

 Do  piwnicy  zeszła  za  nim  jego  mała  siostrzyczka  Ania,  która  zaglądała 

wszędzie i ciągle o  coś pytała. Ojciec z synem nie zwracali na nią uwagi, mieli 
przecież  pełne  ręce  roboty.  Przestawili  starą  szafkę,  posortowali  narzędzia, 
poukładali słoiki z przetworami przygotowanymi przez babcię.   

Zmęczony i spocony Jacek przypomniał sobie, że na górze, w mieszkaniu, 

zostawił  otwartą  butelkę  wody  mineralnej.  Zapytał  ojca,  czy  mógłby  zrobid 
przerwę i czegoś się napid. 
- Oczywiście synku - odpowiedział tata. - Przynieś coś również dla mnie. 

Kiedy Jacek z tatą popijali chłodny napój, Ania nawet tego nie zauważyła, 

tak  była  pochłonięta  przeglądaniem  starego  kufra  z  zabawkami.  Po  krótkiej 
przerwie  panowie  wrócili  do  pracy.  Sprzątanie  mieli  już  prawie  zakooczone, 
został tylko jeden kąt, w którym leżało wiele pojemników. Były tam stare farby, 
lakiery, rozpuszczalniki, środki owadobójcze, puszki z olejem i różne przedmioty 
potrzebne w ogrodzie. 

-  Ustawię  puszki  na  półce  -  powiedział  tata  -  a  ty,  gdy  wejdę  na  drabinę, 
będziesz mi podawał pozostałe pojemniki.  
Jacek  zauważył,  że  duży  pojemnik  z  płynem  owadobójczym,  którym  mama 
spryskiwała rośliny, jest już prawie pusty. 
- Tato, co z tym zrobid? – zapytał. 
- Odłóż na bok, później przeleję to do  mniejszego  pojemnika, może się kiedyś 
przydad. 

Tekst: Dorota Rozwens 
Ilustracje: Adam Święcki 

Fatalna pomyłka 

- opowiadanie edukacyjne - 

  

Cykl 

„Bezpieczne dziecko” 

SuperKid.pl 

background image

www.SuperKid.pl

 

  Jacek  skooczył  swoja  pracę  i  gdy  ojciec  był  jeszcze  zajęty,  chłopiec 

przelał  pozostały  płyn  do  małej  butelki  po  wodzie  mineralnej.  Pusty  pojemnik 
wyrzucił  na  stertę  śmieci  w  skrzynce.  Po  zakooczonej  pracy  tata  i  syn  poszli 
zanieśd skrzynkę do śmietnika. 

  

Kiedy  wyszli  na  chwilę  z  piwnicy,  mała  Ania  zobaczyła  pozostawioną  na 

podłodze  butelkę,  poczuła,  jak  bardzo  chce  jej  się  pid  i  podniosła  butelkę  do 
ust… 
 
 
 
 

 

-  F

atalna pomyłka - 

*** 

1. Jak mogła się zakooczyd ta historia? Ułóż ciąg dalszy. 
2. Dlaczego należy dobrze oznakowad pojemniki z niebezpiecznymi substancjami? 
 
W serwisie SuperKid.pl znajdziesz również dwiczenia do wydruku do tego opowiadania.