background image

Bliskie jest Królestwo Boże 

 
"Bliskie jest Królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" (Mk 1,14b) mówi Jezus do 
przychodzących słuchać Jego nauczania tłumom w Galilei. 

 
Bliskie jest Królestwo Boże 

 

PIERWSZY DZIEŃ 

 
Bóg wskrzesił Chrystusa z martwych 
i posadził po swojej prawicy 
na wyżynach niebieskich. 
I wszystko poddał po Jego stopy, 
a Jego ustanowił Głową Kościoła. 

Ef 1, 20b-22 

Wszystko przez Niego i dla Niego 
zostało stworzone; 
On jest przed wszystkim 
i w Nim wszystko ma istnienie. 
On jest Głową Ciała, czyli Kościoła 
 i On jest  Początkiem, 
Pierworodnym spośród umarłych, 
by sam zyskał pierwszeństwo we wszystkim. 
Bóg zechciał bowiem, 
By w Nim zamieszkała cała Pełnia, 
i aby przez Niego znów pojednać 
wszystko ze sobą: 
To co na ziemi, i to co w niebiosach. 
wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża. 

Kol 1, 16b-20 

 
 

DRUGI DZIEŃ 

 
Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. 
Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię. 

Mk 1, 14b-15 

Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o 
królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli 
znękani i porzuceni, jak owce nie mające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: «Żniwo wprawdzie 
wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo». 

Mt 4.17; 9, 35-38 

 

TRZECI DZIEŃ 

 
Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je 
wypędzali i leczyli wszystkie choroby i wszelkie słabości. 
Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do 
żadnego miasta samarytańskiego! Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: 
"Bliskie już jest królestwo niebieskie". Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie 
trędowatych, wypędzajcie złe duchy! Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie! Nie zdobywajcie złota ani 
srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani 
laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy. 

Mt 10, 1.5-10 

 
 

background image

CZWARTY DZIEŃ 

 
Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który go uprawia. Każdą latorośl, która nie 
przynosi we Mnie owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. 
Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Trwajcie we Mnie, a Ja w was będę 
trwać. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie - jeśli nie trwa w winnym krzewie - 
tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa 
we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto nie 
trwa we Mnie, zostanie wyrzucony jak winna latorośl i uschnie. Potem ją zbierają i wrzucają w ogień i 
płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, to proście, o cokolwiek chcecie, a to wam się 
spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami. Jak 
Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać 
moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i 
trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. 

J 15, 1-11 

 

PIĄTY DZIEŃ 

 
Nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy 
stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, 
że Ty Mnie posłałeś. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno 
stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i 
że Ty ich umiłowałeś, tak jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną 
tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem 
świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty Mnie 
posłał. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i 
Ja w nich. 

J 17, 20-26 

SZÓSTY DZIEŃ 

 
A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus 
rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie 
sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej 
wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr 
usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę - był bowiem prawie nagi - i rzucił się w 
wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu 
bowiem nie było daleko - tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na 
nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». 
Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A 
pomimo tak wielkiej ilości, sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z 
uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?» bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus 
przyszedł, wziął chleb i podał im - podobnie i rybę. To już trzeci raz pokazał się uczniom od chwili kiedy 
zmartwychwstał. 

J 21, 4-13 

SIÓDMY DZIEŃ 

 
A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej 
aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki 
moje!» 

J 21, 15 

 

ÓSMY DZIEŃ 

 
Albowiem królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć 
robotników do swej winnicy. Umówił się z robotnikami o denara za dzień i posłał ich do winnicy. Gdy 
wyszedł około godziny trzeciej, zobaczył innych, stojących na rynku bezczynnie, i rzekł do nich: "Idźcie i 

background image

wy do mojej winnicy, a co będzie słuszne, dam wam". Oni poszli. Wyszedłszy ponownie około godziny 
szóstej i dziewiątej, tak samo uczynił. Gdy wyszedł około godziny jedenastej, spotkał innych stojących i 
zapytał ich: "Czemu tu stoicie cały dzień bezczynnie?" Odpowiedzieli mu: "Bo nas nikt nie najął". Rzekł im: 
"Idźcie i wy do winnicy!" A gdy nadszedł wieczór, rzekł właściciel winnicy do swego rządcy: "Zwołaj 
robotników i wypłać im należność, począwszy od ostatnich aż do pierwszych." Przyszli najęci około 
jedenastej godziny i otrzymali po denarze. Gdy więc przyszli pierwsi, myśleli, że więcej dostaną; lecz i oni 
otrzymali po denarze. Wziąwszy go, szemrali przeciw gospodarzowi, mówiąc: "Ci ostatni jedną godzinę 
pracowali, a zrównałeś ich z nami, którzyśmy znosili ciężar dnia i spiekotę". Na to odrzekł jednemu z nich: 
"Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czy nie o denara umówiłeś się ze mną? Weź, co twoje i odejdź. Chcę 
też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie. Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to 
złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?" Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi. 

Mt 20, 1-16 

 

DZIEWIĄTY DZIEŃ 

 
Lecz Jezus przywołał ich do siebie i rzekł: «Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im 
odczuć swą władzę. Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie 
waszym sługą. A kto by chciał być pierwszy między wami, niech będzie niewolnikiem waszym, tak jak Syn 
Człowieczy, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu». 

Mt 20, 25-28 

 

DZIESIĄTY DZIEŃ 

 
Dalej, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli dwóch z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie, to wszystko 
otrzymają od mojego Ojca, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam 
jestem pośród nich. 

Mt 18, 19-20 

Wtedy Jezus rzekł do swoich uczniów: «Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, 
niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci 
swe życie z mego powodu, znajdzie je». 

Mt 16, 24-25 

 
JEDENASTY DZIEŃ 

 
Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: «Za kogo ludzie uważają Syna 
Człowieczego?» A oni odpowiedzieli: «Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za 
Jeremiasza albo za jednego z proroków». Jezus zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» 
Odpowiedział Szymon Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego». Na to Jezus mu rzekł: 
Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, 
który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Opoka], i na tej Opoce zbuduję Kościół 
mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz 
na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie. 

Mt 16, 13-19 

 

DWUNASTY DZIEŃ 

 
Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. 
Z radości poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do 
kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, 
co miał, i kupił ją. 

Mt 13, 44-46 

 

TRZYNASTY DZIEŃ 

 
Przedłożył im inną przypowieść: «Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął 
i posiał na swej roli. Jest ono najmniejsze ze wszystkich nasion, lecz gdy wyrośnie, większe jest  od 

background image

innych jarzyn i staje się drzewem, tak że ptaki podniebne przylatują i gnieżdżą się na jego gałęziach». 
Powiedział im inną przypowieść: «Królestwo niebieskie podobne jest do zaczynu, który pewna kobieta 
wzięła i włożyła w trzy miary mąki, aż się wszystko zakwasiło». 

Mt 13, 31-33 

 

CZTERNASTY DZIEŃ 

 
Przedłożył im inną przypowieść: «Królestwo niebieskie podobne jest do człowieka, który posiał dobre 
nasienie na swojej roli. Lecz gdy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał chwastu między 
pszenicę i odszedł. A gdy zboże wyrosło i wypuściło kłosy, wtedy pojawił się i chwast. Słudzy gospodarza 
przyszli i zapytali go: "Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swej roli? Skąd więc wziął się na niej 
chwast?" Odpowiedział im: "Nieprzyjazny człowiek to sprawił". Rzekli mu słudzy: "Chcesz więc, żebyśmy 
poszli i zebrali go?" A on im odrzekł: "Nie, byście zbierając chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy. 
Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa; a w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw chwast i 
powiążcie go w snopki na spalenie; pszenicę zaś zwieźcie do mego spichlerza". 

Mt 13, 24-30 

 

PIĘTNASTY DZIEŃ 

 
Wtedy odprawił tłumy i wrócił do domu. Tam przystąpili do Niego uczniowie mówiąc: «Wyjaśnij nam 
przypowieść o chwaście!» On odpowiedział: «Tym, który sieje dobre nasienie, jest Syn Człowieczy. Rolą 
jest świat, dobrym nasieniem są synowie królestwa, chwastem zaś synowie Złego. Nieprzyjacielem, który 
posiał chwast, jest diabeł; żniwem jest koniec świata, a żeńcami są aniołowie. Jak więc zbiera się chwast i 
spala ogniem, tak będzie przy końcu świata. Syn Człowieczy pośle aniołów swoich: ci zbiorą z Jego 
królestwa wszystkie zgorszenia oraz tych, którzy dopuszczają się nieprawości, i wrzucą ich w piec 
rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Wtedy sprawiedliwi jaśnieć będą jak słońce w królestwie 
Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj słucha! 

Mt 13, 36-43 

 

SZESNASTY DZIEŃ 

 
Bo królestwo Boże to nie sprawa tego, co się je i pije, ale to sprawiedliwość, pokój i radość w Duchu 
Świętym. A kto w taki sposób służy Chrystusowi, ten podoba się Bogu i ma uznanie u ludzi. Starajmy się 
więc o to, co służy sprawie pokoju i wzajemnemu zbudowaniu. 

Rz 14, 17-19 

 

SIEDEMNASTY DZIEŃ 

 
Nie martwcie się więc zatem i nie mówcie: co będziemy jedli? co będziemy pili? czym będziemy się 
przyodziewali? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego 
wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo <Boga> i o Jego sprawiedliwość, a to 
wszystko będzie wam dodane. Nie martwcie się więc o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie martwić się 
będzie. Dosyć ma dzień każdy swojej biedy. 

Mt 6, 31-34 

 

OSIEMNASTY DZIEŃ 

 
Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył 
swoje usta i nauczał ich tymi słowami: 
Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. 
Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. 
Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię. 
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. 
Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. 
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. 
Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. 

background image

Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo 
niebieskie. 
Błogosławieni jesteście, gdy wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie 
wszystko złe o was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie. Tak więc 
prześladowali proroków, którzy byli przed wami. 

Mt 5, 1-12 

 

DZIEWIĘTNASTY DZIEŃ 

 
Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, 
chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto 
położone na górze. Nie zapala się też światła i nie umieszcza pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło 
wszystkim, którzy są w domu. Tak niech wasze światło jaśnieje przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre 
uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. 

Mt 5, 13-16 

 

DWUDZIESTY DZIEŃ 

 
A my, którzy jesteśmy mocni w wierze, powinniśmy znosić słabości tych, którzy są słabi, a nie szukać 
tylko tego, co dla nas dogodne. Niech każdy z nas stara się o to, co dla bliźniego dogodne – dla jego 
dobra, dla zbudowania. Przecież i Chrystus nie szukał tego, co było dogodne dla Niego ale jak napisano: 
Urągania tych, którzy Tobie urągają, spadły na Mnie. 
Dlatego przygarniajcie siebie nawzajem, bo i Chrystus przygarnął was ku chwale Boga. A Bóg dawca 
nadziei niech wam udzieli pełni radości i pokoju w wierze, abyście mocą Ducha Świętego byli bogaci w 
nadzieję. 

Rz. 15, 1-3.7.13 

 
 
 

DWUDZIESTY PIERWSZY DZIEŃ 
 

Przeto i ja, usłyszawszy o waszej wierze w Pana Jezusa i o miłości względem wszystkich świętych, nie 
zaprzestaję dziękczynienia, wspominając was w moich modlitwach. Proszę w nich, aby Bóg Pana 
naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznaniu 
Jego samego. Niech da wam światłe oczy serca tak, byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego 
powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych i czym przeogromna Jego moc 
względem nas wierzących – na podstawie działania Jego potęgi i siły. Wykazał On je, gdy wskrzesił Go z 
martwych i posadził po swojej prawicy na wyżynach niebieskich, ponad wszelką Zwierzchnością i Władzą, 
i Mocą, i Panowaniem, i ponad wszelkim innym imieniem wzywanym nie tylko w tym wieku, ale i w 
przyszłym. I wszystko poddał pod Jego stopy, a Jego samego ustanowił nade wszystko Głową dla 
Kościoła, który jest Jego Ciałem, pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami. 

Ef 1, 15-23 

 

DWUDZIESTY DRUGI DZIEŃ 

 
A więc nie jesteście już obcymi i przybyszami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami 
Boga – zbudowani na fundamencie apostołów i proroków, gdzie głowicą węgła jest sam Chrystus Jezus. 
W Nim zespalana cała budowla rośnie na świętą w Panu świątynię, w Nim i wy także wznosicie się we 
wspólnym budowaniu, by stanowić mieszkanie Boga przez Ducha. 

Ef 2, 19-22 

 

DWUDZIESTY TRZECI DZIEŃ 

 
Zachęcam was zatem ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania do jakiego 
zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością znosząc siebie nawzajem w miłości. 
Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też 

background image

zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden 
chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich i we 
wszystkich. 

Ef 4, 1-6 

 

DWUDZIESTY CZWARTY DZIEŃ 

 
Ten, który zstąpił, jest i Tym, który wstąpił ponad wszystkie niebiosa, aby wszystko napełnić. On też 
ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami 
aby przysposobili świętych do wykonywania posługi, dla budowania Ciała Chrystusowego, aż dojdziemy 
wszyscy razem do jedności wiary i pełnego poznania Syna Bożego, do człowieka doskonałego, do miary 
wielkości według Pełni Chrystusa. Chodzi o to, abyśmy już nie byli dziećmi, którymi miotają fale i porusza 
każdy powiew nauki, na skutek oszustwa ze strony ludzi i przebiegłości w sprowadzaniu na manowce 
fałszu. Natomiast żyjąc prawdziwie w miłości sprawmy, by wszystko rosło ku Temu, który jest Głową – ku 
Chrystusowi. 

Ef 4, 10-15 

 

DWUDZIESTY PIĄTY DZIEŃ 

 
Dlatego odrzuciwszy kłamstwo: niech każdy z was mówi prawdę swemu bliźniemu, bo jesteście nawzajem 
dla siebie członkami. Gniewajcie się, a nie grzeszcie: niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce! 
Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby, by 
wyświadczała dobro słuchającym. I nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście 
opieczętowani na dzień odkupienia. Niech zniknie spośród was wszelka gorycz, uniesienie, gniew, 
wrzaskliwość, znieważenie – wraz z wszelką złością. Bądźcie dla siebie nawzajem dobrzy i miłosierni. 
Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie. 

Ef 4, 25- 27. 29-32 

 

DWUDZIESTY SZÓSTY DZIEŃ 

 
Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa; On napełnił nas wszelkim 
błogosławieństwem duchowym na wyżynach niebieskich – w Chrystusie. W Nim bowiem wybrał nas przez 
założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla 
siebie jako przybranych synów poprzez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, ku chwale 
majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. W Nim mamy odkupienie przez Jego krew – 
odpuszczenie występków, według bogactwa Jego łaski. Szczodrze ją na nas wylał w postaci wszelkiej 
mądrości i zrozumienia, przez to, że nam oznajmił tajemnicę swej woli według swego postanowienia, które 
przedtem w Nim powziął dla dokonania pełni czasów, aby wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie 
jako Głowie: to, co w niebiosach, i to, co na ziemi. 

Ef 1, 3-10 

 

DWUDZIESTY SIÓDMY DZIEŃ 

 
Dlatego czytając te słowa możecie się przekonać o moim zrozumieniu tajemnicy Chrystusa. Nie była ona 
oznajmiona synom ludzkim w poprzednich pokoleniach, tak jak teraz została objawiona przez Ducha 
świętym Jego apostołom i prorokom. 
Przez to teraz wieloraka w przejawach mądrość Boga poprzez Kościół stanie się jawna Zwierzchnościom i 
Władzom na wyżynach niebieskich – zgodnie z planem wieków, jaki powziął Bóg w Chrystusie Jezusie, 
Panu naszym. 
W Nim mamy śmiały przystęp do Ojca z ufnością przez wiarę w Niego. 

Ef 3, 4-5. 10. 12 

 
DWUDZIESTY ÓSMY DZIEŃ 

 
Oni to po przybyciu do Antiochii przemawiali też do Greków i głosili Dobrą Nowinę o Panu Jezusie. A ręka 
Pańska była z nimi, bo wielka liczba uwierzyła i nawróciła się do Pana. Wieść o tym doszła do uszu 

background image

Kościoła w Jerozolimie. Wysłano do Antiochii Barnabę. Gdy on przybył i zobaczył działanie łaski Bożej, 
ucieszył się i zachęcał wszystkich, aby całym sercem wytrwali przy Panu; był bowiem człowiekiem dobrym 
i pełnym Ducha Świętego i wiary. Pozyskano wtedy wielką liczbę wiernych dla Pana. Udał się też do 
Tarsu, aby odszukać Szawła. A kiedy go znalazł, przyprowadził do Antiochii i przez cały rok pracowali 
razem w Kościele, nauczając wielką rzeszę ludzi. W Antiochii też po raz pierwszy nazwano uczniów 
chrześcijanami. 

Dz 11, 20b-26 

 

DWUDZIESTY DZIEWIĄTY DZIEŃ 

 
Łaska wam i pokój od Boga Ojca naszego, i od Pana Jezusa Chrystusa! Bogu mojemu dziękuję wciąż za 
was, za łaskę daną wam w Chrystusie Jezusie. W Nim to bowiem zostaliście wzbogaceni we wszystko: 
we wszelkie słowo i wszelkie poznanie, bo świadectwo Chrystusowe utrwaliło się w was. Nie doznajecie 
zatem braku żadnej łaski, oczekując objawienia się Pana naszego Jezusa Chrystusa. On też będzie 
umacniał was aż do końca, abyście byli bez zarzutu w dzień Pana naszego Jezusa Chrystusa. Wierny jest 
Bóg, który powołał was do współuczestnictwa z Synem swoim Jezusem Chrystusem, Panem naszym. 

1Kor 1, 3-9 

 

TRZYDZIESTY DZIEŃ 

 
Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są 
wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. Wszystkim zaś objawia się 
Duch dla wspólnego dobra. 
Podobnie jak jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są 
liczne, stanowią jedno ciało, tak też jest i z Chrystusem. Wszyscy bowiem w jednym Duchu zostaliśmy 
ochrzczeni, aby stanowić jedno Ciało: czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscy też 
zostaliśmy napojeni jednym Duchem. 

1Kor 12, 4-7. 12-13 

 
TRZYDZIESTY PIERWSZY DZIEŃ 

 
Będziesz wspaniałą koroną w rękach Pana, 
królewskim diademem w dłoni twego Boga. 
Albowiem spodobałaś się Panu 
i twoja kraina otrzyma męża. 
Bo jak młodzieniec poślubia dziewicę, 
tak twój Budowniczy ciebie poślubi, 
i jak oblubieniec weseli się z oblubienicy, 
tak Bóg twój tobą się rozraduje. 

Iz 62, 3. 4b-5 

I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową, 
bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły. 
I Miasto Święte – Jeruzalem Nowe 
ujrzałem zstępujące  z nieba od Boga, 
przystrojone jak oblubienica zdobna 
w klejnoty dla swego męża. 
I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: 
Oto przybytek Boga z ludźmi: 
I zamieszka wraz z nimi, i będą oni Jego ludem, 
a On będzie „BOGIEM Z NIMI”. 
I otrze z ich oczu wszelką łzę, 
a śmierci już nie będzie. 
Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu 
już nie będzie, 
bo pierwsze rzeczy przeminęły. 
I rzekł zasiadający na tronie : 

background image

Oto czynię wszystko nowe. 
Ja jestem Alfa i Omega, 
Początek i Koniec. 
Ja pragnącemu dam darmo pić 
ze źródła wody życia 

Ap 21, 1-5a. 6b