background image

Terapia pedagogiczna: kiedy, gdzie i jak

Wstęp
1. Elementarne zasady terapii pedagogicznej 
2. Przegląd metod terapii pedagogicznej

2.1. Metoda dobrego startu — w opracowaniu M. Bogdanowicz (Bogdanowicz, 1987, 1989; Kaja, 2001)
2.2. Ruch rozwijający — metoda Weroniki Sherborne (Bogdanowicz, Kisiel, Przasnyska, 1992)
2.3. Metoda Newella Kepharta
2.4. Terapia integracji sensorycznej
2.5. Kinezjologia edukacyjna według Paula Dennisona
2.6. Metoda 18 struktur wyrazowych
2.7. Program rozwijający percepcję wzrokową Marianne Frostig i Davida Horne’a

3. Struktura organizacyjna i podstawy prawne zajęć terapii pedagogicznej
Bibliografia

background image

2

     Wstęp

Posiadając wiedzę o typach problemów dziecka powodujących trudności w ucze-
niu się oraz o procesie rozpoznawania ich przyczyn, możemy zająć się rozważania-
mi na temat okoliczności i sposobów organizowania procesu wspierania postdia-
gnostycznego. W module tym prześledzimy, jakie uwarunkowania decydują o pra-
widłowo  zorganizowanym  i efektywnym  procesie  terapii  pedagogicznej  dziecka. 
Przedmiotem rozważań będzie czas, w którym należy rozpocząć pracę terapeutycz-
ną, ogólne zasady prowadzenia działań terapeutycznych i wspierających oraz me-
tody, za pomocą których możemy pomagać dziecku. Ważna jest także znajomość 
struktury organizacyjno-prawnej zajęć terapii pedagogicznej, określającej zarówno 
miejsca, w których takie działania są organizowane, jak i związane z tym regulacje 
w polskim prawie oświatowym. 

background image

3

     1. Elementarne zasady  

terapii pedagogicznej 

Zajęcia terapii pedagogicznej prowadzone są w formie zajęć korekcyjno-kompen-
sacyjnych, co w praktyce oznacza, że organizowane są poza regularnymi zajęciami 
dydaktycznymi  dzieci.  Niemniej  jednak  w praktyce  naczelne  zasady  postępowa-
nia pedagogicznego, którymi kieruje się pedagog terapeuta, są w wielu punktach 
zbieżne z zasadami obowiązującymi w procesie dydaktycznym. Wśród zasad tych 
można wymienić:
1) zasadę nawiązania pozytywnego kontaktu z dzieckiem,
2) zasadę dostosowania form zajęć i rodzaju zadań do wieku i potrzeb wychowanka,
3) zasadę stopniowania trudności zadań,
4)   zasadę  dopasowania  czasu  i rodzaju  zadań  do  indywidualnego  tempa  pracy 

dziecka,

5)  zasadę permanentnego nagradzania dziecka za wysiłek, nie tylko za oczekiwa-

ny efekt,

6)  zasadę odpowiedniej organizacji miejsca pracy terapeutycznej, dostosowanego 

do potrzeb dziecka oraz metody prowadzonej terapii.

Jednym  z ogólnych  założeń  programu  terapii  pedagogicznej  jest  uwzględnienie 
kształtowania gotowości dziecka do uczenia się jako etapu poprzedzającego wy-
równywanie  braków  w umiejętnościach  i wiadomościach  wychowanka.  Oznacza 
to, że początkowa faza procesu terapii oraz początek każdych zajęć korekcyjno-
-kompensacyjnych powinny być ukierunkowane na 

nawiązywanie pozytywnego kon-

taktu z dzieckiem

. Zadaniem terapeuty respektującego tą zasadę jest zatem taki do-

bór zajęć, który zapewni dziecku możliwość odreagowania napięć, zapewni dobre 
samopoczucie, zaciekawi oraz sprawi, że dalsza działalność dziecka będzie opar-
ta na zaufaniu do terapeuty. Program terapii na tym etapie powinien obejmować 
także zajęcia usprawniające zaburzone funkcje i procesy, a dzięki nadaniu im for-
my  zabawy  zostanie  spełniony  warunek  nawiązywania  pozytywnych  kontaktów 
z dzieckiem (Kaja, 2001: 129). 

Respektując zasadę 

dostosowania form zajęć, rodzaju zadań i czasu ich trwania do wieku 

i potrzeb wychowanka

, warto pamiętać, że każdy okres rozwojowy dziecka rządzi się 

własnymi prawami. Oznacza to, że różnice między dziećmi mogą dotyczyć długo-
ści aktu uwagi, potrzeby ruchu, sprawności manualnej, poziomu rozwoju myślenia 
czy zapamiętywania. Wraz z wiekiem zmienia się u dziecka percepcja „atrakcyjno-
ści” poszczególnych rodzajów aktywności, a co za tym idzie, to, co dla sześciolat-
ka jest ciekawe i absorbujące, dla trzecioklasisty może być „za dziecinne” i nudne. 
Istotne jest zatem (obok rzetelnej diagnozy problemów dziecka) rozpoznanie jego 
oczekiwań dotyczących atrakcyjności prowadzonych zajęć. Tak więc utrzymujące 
się w czasie terapii zaciekawienie dziecka staje się najlepszym wskaźnikiem, czy za-
jęcia terapii zostały dobrze dopasowane do jego potrzeb, wieku i indywidualnego 
tempa pracy.

Budzenie  motywacji  dziecka  do  wysiłku  w pokonywaniu  niezależnych  od  niego 
trudności  jest  jedną  z priorytetowych  przesłanek  do  organizowania  zajęć  terapii 
pedagogicznej. Dlatego też ważne jest 

stopniowanie trudności stawianych mu zadań

Po pierwsze, działa tu mechanizm „rozkręcania się” dziecka do wysiłku, który na-
pędza satysfakcja z wykonania łatwiejszych zadań. Po drugie, istota pokonywania 

background image

4

trudności  wiąże  się  z niwelowaniem  przyczyn,  później  objawów,  co  oznacza,  że 
w przypadku dysleksji praca z materiałem literowym powinna na przykład zostać 
poprzedzona  pracą  usprawniającą  poszczególne  analizatory.  Uogólniając,  należy 
stwierdzić, że praca terapeutyczna nie powinna zaczynać się od ćwiczeń kojarzą-
cych się dziecku z przykrymi przeżyciami (Bogdanowicz, 2005; Kaja, 2001). 

Pamiętając o tym, że jednym z aktywnych podmiotów terapii jest dziecko przeja-
wiające  problemy  w uczeniu  się  o trudnym  do  szybkiej  korekty  lub  kompensacji 
podłożu, warto mieć świadomość, że satysfakcjonujące efekty (w postaci poprawy 
jakości uczenia się) mogą długo nie nastąpić. Istotne staje się wobec tego nagra-
dzanie każdego wysiłku dziecka, pozytywne komentowanie najmniejszej poprawy 
i wzmacnianie aktywności samej w sobie. Ma to na celu zwiększanie lub utrzymy-
wanie motywacji dziecka do wykonywania zadań oraz podnoszenie jego samooce-
ny, która w przypadku trudności w nauce zostaje zachwiana.

Spełniając  zasadę  odpowiedniej  organizacji  miejsca  pracy  terapeutycznej,  należy 
w celu wytworzenia właściwej atmosfery zajęć priorytetowo kierować się przesłan-
ką „inaczej niż w klasie”. W praktyce oznacza to, że przy wyborze miejsca do zajęć 
terapii należy:
— unikać pomieszczenia codziennej nauki (nie może to być klasa lekcyjna),
—   unikać  bezpośredniego  sąsiedztwa  z miejscami  wysokiego  natężenia  hałasu 

w szkole (szkolna stołówka, świetlica, sala muzyczna, sala gimnastyczna, głów-
ne wejście do szkoły itp.),

—   zadbać  o to,  by  sala  zajęć  terapii  (najczęściej  przeznaczona  dla  młodszych 

uczniów) była zlokalizowana w obszarze znanym dziecku, aby zapobiec błądze-
niu lub pokonywaniu zbędnych dystansów. 

Ponadto zgodnie z zasadą odpowiedniej organizacji miejsca pracy trzeba zwrócić 
uwagę na to, czy w sali znajduje się niezbędne wyposażenie (sprzęt i rekwizyty te-
rapeutyczne) oraz czy jej przestronność zapewnia dziecku dostateczną swobodę. 
Wielokrotnie zdarza się w praktyce terapeutycznej, że wchodzące na zajęcia dziec-
ko musi się pozbyć napięcia emocjonalnego, często objawiającego się wzmożoną 
aktywnością ruchową. Zbyt małe pomieszczenie nie gwarantuje swobody, co może 
powodować niezamierzone szturchanie, popychanie się dzieci, a w konsekwencji 
konieczność rozpoczęcia zajęć od działań dyscyplinujących, utrudniających stwo-
rzenie sprzyjającej atmosfery.

Szczegóły  dotyczące  zasady  odpowiedniej  organizacji  miejsca  zajęć  terapeutycz-
nych zostaną szerzej omówione przy poszczególnych metodach terapeutycznych.

Analizując elementarne zasady terapii pedagogicznej, nie można zapomnieć o od-
działywaniach terapeutycznych nauczycieli, ściśle związanych z prowadzoną tera-
pią. Należą do nich różne, zagwarantowane prawem, zabiegi dydaktyczne i wycho-
wawcze stosowane wobec uczniów z deficytami lub zaburzeniami, wśród których
można wymienić:
—  indywidualizację i modyfikację wymagań dostosowanych do aktualnych moż-

liwości dziecka, np. zezwolenie na pisanie na komputerze przez dziecko z dys-
grafią,

— okresowe zaniechanie stawiania ocen, zwolnienie z nauki drugiego języka obcego,
—  ocenianie prac pisemnych w formie opisowej, wskazującej najpierw dobre stro-

ny wykonanego zadania, a później uchybienia lub błędy,

—  zaniechanie odpytywania dziecka, które jest dyslektykiem, z czytania przy ca-

łej klasie, oraz niestawianie uczniowi, który jest dysortografikiem, ocen za or-
tografię,

— podkreślanie osiągnięć dziecka w innych dziedzinach działalności. 

background image

5

 2. Przegląd metod  

terapii pedagogicznej  

Realizując  konsekwentnie  założenie,  że  najczęściej  występującymi  przyczynami 
trudności uczniów w nauce jest dysleksja rozwojowa (i składające się na nią deficy-
ty parcjalne) oraz zaburzenia uwagi (występujące w ADHD), przeglądu metod tera-
pii dokonamy, kierując się kryterium ich przydatności w wymienionych obszarach. 
Mniej istotny w omówieniu metod jest nurt teoretyczny, z jakiego wywodzą się te 
metody, oraz ich całościowy czy szczegółowy charakter.

 2.1. Metoda dobrego startu — w opracowaniu M. Bogdanowicz 

(Bogdanowicz, 1987, 1989; Kaja, 2001)

Krótka historia powstania metody

Metoda  została  opracowana  w latach  1967–1980  przez  prof. M.  Bogdanowicz, 
przy współpracy psychologów z Poradni Nerwic w Gdańsku oraz nauczycieli gdań-
skich przedszkoli. Jest ona oparta na francuskiej metodzie Bon Depart autorstwa 
T. Bugnet. 

Zastosowanie

Wykorzystywana jest w profilaktyce i terapii dzieci o zaburzonym lub nieharmo-
nijnym rozwoju psychomotorycznym. Jest to metoda rehabilitacji psychomotorycz-
nej, a zarazem metoda stymulowania rozwoju psychomotorycznego. W ostatnich 
latach jest często stosowana w terapii dzieci upośledzonych umysłowo, autystycz-
nych,  z mózgowym  porażeniem  dziecięcym  (Bogdanowicz,  Tomaszewska,  1993; 
Bogdanowicz  i in.,  2006).  W przedszkolach  często  jest  traktowana  jako  proces 
przygotowania dzieci do nauki szkolnej.

Cele metody

Jednoczesne  usprawnienie  czynności  analizatorów:  wzrokowego,  słuchowego 
i kinestetyczno-ruchowego,  kształcenie  lateralizacji,  orientacji  w schemacie  cia-
ła  i przestrzeni.  Celem  ogólnym  jest  usprawnienie  i integrowanie  (koordynowa-
nie) funkcji wzrokowo-słuchowo-ruchowych. Usprawnianie integracji umożliwia 
u dziecka  wykształcenie  prawidłowej  orientacji  czasowo-przestrzennej,  wykony-
wanie coraz lepiej zorganizowanych ruchów dowolnych, zlokalizowanych w okre-
ślonej przestrzeni i czasie.

 

Oprócz rozwijania percepcji, motoryki i integracji per-

cepcyjno-motorycznej metoda ta doskonali również zdolność rozumienia i opero-
wania symbolami abstrakcyjnymi, co ma szczególne znaczenie dla dzieci rozpoczy-
nających naukę szkolną. Oddziałuje także na inne funkcje psychiczne, sprzyjając 
rozwojowi wielu aspektów osobowości dziecka.

Opis metody

Zasadniczą rolę odgrywają w tej metodzie trzy elementy: wzrokowy (wzory gra-
ficzne), słuchowy (piosenka) i motoryczny (wykonywanie ruchów zorganizowanych
w czasie i przestrzeni, odtwarzanie wzorów graficznych, zharmonizowanych z ryt-

background image

6

mem piosenki). Jest to system ćwiczeń o wzrastającym stopniu trudności, oddzia-
łujących przede wszystkim na procesy instrumentalne: percepcyjne i motoryczne. 
Metoda ta opiera się na zespołowej formie pracy, co ułatwia dzieciom nawiązanie 
kontaktów społecznych i uczy współdziałania.

Obecnie metoda ma trzy różne wersje:
—  „piosenki do rysowania” — dla dzieci od czwartego roku życia (Bogdanowicz 

i in., 2006), 

—  „piosenki i znaki” — dla dzieci od szóstego roku życia (Bogdanowicz, Barańska, 

Jakacka, 2005), 

—  „piosenki na literki” — dla dzieci od siódmego roku życia (Bogdanowicz, Ba-

rańska, Jakacka, 2005).

Organizacja zajęć z wykorzystaniem metody dobrego startu

Ćwiczenia  stosowane  w metodzie  dobrego  startu  składają  się  z trzech  podsta-
wowych  grup:  ćwiczeń  ruchowych,  ruchowo-słuchowych  i ruchowo-słuchowo-
-wzrokowych. 

Wszystkie  trzy  rodzaje  ćwiczeń  występują  podczas  każdych  zajęć  jako  kolejne 
etapy. Zajęcia przebiegają zawsze według stałego schematu. Zależnie od wieku 
dzieci i przyjętej formy metody zmieniają się jedynie proporcje poszczególnych 
etapów zajęć. 

W toku zajęć zawsze występują: 
1. Zajęcia wprowadzające.
2. Zajęcia właściwe: 

— ćwiczenia ruchowe, 
— ćwiczenia ruchowo-słuchowe,
— ćwiczenia ruchowo-słuchowo-wzrokowe.

3. Zajęcia końcowe. 

Zajęcia wprowadzające

 mają charakter zabaw orientacyjno-porządkowych. Zawiera-

ją elementy dyscyplinujące, koncentrujące uwagę, korygują postawę ciała, kształcą 
znajomość własnego ciała oraz orientację w lewej i prawej stronie schematu ciała 
i przestrzeni. 

Następnie dzieci słuchają piosenki, wyjaśniają nieznane (zawarte w niej) pojęcia, 
krótko omawiają jej treść. Dalej następują ćwiczenia rozwijające kompetencję fono-
logiczną: uwagę, pamięć i słuch fonematyczny, na materiale tekstu piosenki. 

Ćwiczenia ruchowe

,  stanowiące  pierwszy  etap  zajęć  właściwych,  przyjmują  formę 

zabaw ruchowych usprawniających motorykę i ćwiczeń relaksujących. Ćwiczenia 
ruchowo-słuchowe to rytmiczne wykonywanie dużych ruchów oraz rytmiczne ude-
rzanie dłońmi i palcami o wałeczki z piaskiem, z równoczesnym śpiewaniem pio-
senki. 

Ćwiczenia  ruchowo-słuchowo-wzrokowe  są  zasadniczą  częścią  metody  dobrego 
startu i stosowane są jako trzeci etap każdych zajęć, podczas którego wykorzystuje 
się zestawy wzorów graficznych i odpowiednio do nich dobrane piosenki.

Podstawę  ćwiczeń  w wersji  „piosenki  do  rysowania”  (dzieci  czteroletnie)  i „pio-
senki i znaki” (pięciolatki) stanowi zestaw wzorów graficznych zawierający w ko-
lejności: 
— linie (pionowe, poziome, ukośne, łamane), 
— figury geometryczne (koło, kwadrat, prostokąt, trójkąt),
— linie krzywe tworzące kształty literopodobne. 

Wzory  są  uszeregowane  według  zasady  stopniowania  trudności,  wymagają  przy 
odtwarzaniu coraz większej precyzji ruchów. Do wzorów dobrano piosenki, któ-

background image

7

rych rytm jest zgodny z układem elementów wzoru. Ćwiczenia polegają na odtwa-
rzaniu za pomocą ruchu i różnych technik (element ruchowy) wzorów graficznych
(element wzrokowy) w rytm jednocześnie śpiewanej piosenki (element słuchowy). 
Kolejne etapy tych ćwiczeń są stałe. Wymienione wersje różnią się stopniem kom-
plikacji wzorów. Wersja „piosenki na literki” (dzieci siedmioletnie) zamiast opisa-
nych wyżej wzorów zawiera litery. 

Na  przykładzie  ćwiczeń  ruchowo-słuchowo-wzrokowych  w wersji  metody  „pio-
senki i znaki”, prześledzimy przebieg tego etapu zajęć: 
1. Próba samodzielnego odtwarzania rytmu piosenki.
2. Pokaz i omówienie wzoru, demonstracja ćwiczenia. 
3.  Polisensoryczne uczenie się wzoru: śpiewanie piosenki z jednoczesnym wodze-

niem palcem po wzorze.

4. Odtwarzanie wzoru różnymi technikami z jednoczesnym śpiewaniem piosenki: 

 

za pomocą ręki

 

w powietrzu (odwzorowywanie z planszy, następnie z pamięci), 

— palcem na powierzchni ławki, na tackach z piaskiem, 
—  na tablicy lub dużym arkuszu papieru (na podłodze) — kredą, węglem, kred-

kami woskowymi, 

— na kartce papieru z bloku rysunkowego — grubym mazakiem, pędzlem,
— w liniaturze zeszytu — ołówkiem lub długopisem. 

Zakończenie  zajęć

  przyjmuje  formę  zabaw  muzyczno-ruchowych,  związanych 

z wprowadzoną piosenką. 

Zajęcia wykorzystujące metodę dobrego startu z reguły prowadzi się zespołowo, 
choć metoda ta znajduje także zastosowanie w zajęciach indywidualnych. Liczeb-
ność grupy może wynosić około 15 osób, jeśli ten system ćwiczeń ma posłużyć do 
przygotowania  dzieci  bez  zaburzeń  rozwoju  psychomotorycznego  do  nauki  czy-
tania  i pisania.  W terapii  pedagogicznej,  skierowanej  do  dzieci  o dysharmonij-
nym rozwoju psychomotorycznym, zespół nie powinien liczyć więcej niż sześcio-
ro, ośmioro dzieci, a w przypadku dzieci o głębszych zaburzeniach zaleca się pracę 
z dwojgiem lub trojgiem dzieci, najlepiej przy współudziale ich opiekunów.

 

Prowadzący  proponuje  ćwiczenia,  obserwuje  sposób  pracy  dzieci  i poprawność 
wykonania zadania. Ponadto wykorzystuje pomysły dzieci do modyfikowania ćwi-
czeń, wprowadza proponowane przez uczestników zmiany, zachęcając ich tym sa-
mym do tego typu aktywności, co rozwija ich umiejętności twórcze.

Badania nad efektywnością metody dobrego startu koncentrowały się początkowo 
na jej wpływie na rozwój poszczególnych rodzajów percepcji (wzrokowej, słucho-
wej), motoryki, lateralizacji i orientacji w schemacie ciała i przestrzeni (Bogdano-
wicz, Loebl, 1983; Bogdanowicz, 1989). W dalszych badaniach wykazano, że słu-
ży  ona  przede  wszystkim  rozwijaniu integracji percepcyjno-motorycznej oraz że
zawiera istotny aspekt diagnostyczny (Bogdanowicz i in., 2006). 

 2.2. Ruch rozwijający — metoda Weroniki Sherborne

(Bogdanowicz, Kisiel, Przasnyska, 1992)

Krótka historia powstania metody

Genezy metody ruchu rozwijającego należy poszukiwać w teorii i praktyce szkoły
R. Labana (1979–1958), wybitnego choreografa Opery Berlińskiej w latach 1930 
–1938, założyciela Centrum Badań nad Sztuką Ruchu w Addlestone pod Londy-

background image

8

nem w 1954 roku, a przede wszystkim pasjonata i badacza naturalnego ruchu czło-
wieka. W wyniku wieloletniej znajomości i współpracy z R. Labanem oraz dalsze-
go kształcenia na specjalistycznych kursach w duchu „labanowskiej” filozofii ruchu,
Weronika Sherborne (1922–1990), nauczycielka wychowania fizycznego i fizjote-
rapeutka, zaczęła rozwijać własną metodę oddziaływania na dzieci. Początkowo
była ona skierowana do dzieci upośledzonych, później — w miarę doskonalenia me-
tody — do dzieci z różnego rodzaju zaburzeniami rozwoju psychomotorycznego. 

Metoda ruchu rozwijającego jest stosowana w Polsce od przełomu lat 70. i 80. ubie-
głego stulecia dzięki współpracy ówczesnego Ministerstwa Oświaty i Wychowania 
oraz British Council. 

Zastosowanie

 

Metoda ta wykorzystywana jest w pracy z dziećmi z zaburzeniami intelektualny-
mi,  motorycznymi,  emocjonalnymi  i trudnościami  w  nawiązywaniu  kontaktów 
społecznych. W Polsce stosuje się ją głównie w pracy z dziećmi:
— upośledzonymi umysłowo, 
— autystycznymi, 
— z wczesnym mózgowym porażeniem dziecięcym, 
—   z zaburzeniami  emocjonalnymi,  zaburzeniami  zachowania,  nadpobudliwymi 

psychoruchowo, jąkającymi się,

— pochodzących z niekorzystnych środowisk wychowawczych, np. domów dziecka, 
— głuchymi i niewidomymi.

Elementy metody wykorzystywane są także w terapii pedagogicznej dzieci z trud-
nościami w nauce, w ramach zajęć korekcyjno-kompensacyjnych. Ruch rozwijają-
cy W. Sherborne jest także polecany jako metoda z zakresu profilaktyki sytuacji
trudnych, związanych np. z przygotowaniem dziecka do rozpoczęcia edukacji przed-
szkolnej lub szkolnej, integracją klasy szkolnej czy też osłabieniem więzi w rodzinie. 

Cele metody

Metoda ta ma rozwijać świadomość własnego ciała i usprawniać zdolności rucho-
we dziecka, rozwijać świadomość przestrzeni i działania w niej oraz dzielenia jej
z innymi ludźmi i nawiązywania z nimi bliskiego kontaktu. Istotne są także cele 
natury emocjonalnej. 

Opis metody

Ruch rozwijający to niewerbalna metoda oparta na systemie ćwiczeń ruchowych,
wywodzących się z naturalnych potrzeb dziecka, zaspokajanych w kontakcie z do-
rosłymi. Choć niewtajemniczonemu obserwatorowi aktywność ta może wydawać 
się „zwykłym baraszkowaniem” dziecka i rodzica (opiekuna, dorosłego), to każde 
z ćwiczeń  zostało  zaprogramowane  na  osiągnięcie  określonego  celu,  aczkolwiek 
scenariusz całego spotkania jest bardziej ramowy niż obowiązkowy. W metodzie 
można wyróżnić następujące grupy ćwiczeń:
— ćwiczenia prowadzące do poznania własnego ciała,
— ćwiczenia pozwalające zdobyć pewność siebie i poczucie bezpieczeństwa,
— ćwiczenia ułatwiające nawiązanie kontaktu i współpracy z partnerem i grupą,
— ćwiczenia twórcze.

Rolę „osób dorosłych” mogą podczas zajęć pełnić terapeuci, nauczyciele, rodzice 
uczestników, studenci i młodzież ze szkół ponadgimnazjalnych stanowiąca np. gru-
py wolontariuszy.

Wśród wielu zasad, którymi powinien kierować się terapeuta, prowadząc ćwicze-
nia tą metodą, najistotniejsze wydają się:
—  przyjęcie zasady dobrowolności udziału dziecka w ćwiczeniu (można zachęcać, 

ale nie zmuszać),

— branie aktywnego udziału we wszystkich ćwiczeniach (ćwiczę z tobą /obok ciebie),

background image

9

— dbałość o przyjęcie przez dziecko roli dominującej, wszędzie, gdzie to możliwe,
— unikanie sytuacji wyzwalających rywalizację.

Organizacja zajęć metodą ruchu rozwijającego W. Sherborne

W metodzie tej podstawą planowania organizacji pracy jest przygotowanie opar-
tych na wstępnej diagnozie psychologicznej indywidualnych (dla każdego dziecka) 
planów terapeutycznych oraz współgrających z nimi ramowych scenariuszy zajęć. 
Zajęcia można prowadzić grupowo lub indywidualnie. Organizując grupę, nale-
ży uwzględnić wiek uczestników, liczebność dostosowaną do powierzchni sali te-
rapeutycznej i potrzeb dzieci oraz zróżnicowanie problemów dzieci (nie zaleca się 
tworzenia grup jednorodnych problemowo).

Zajęcia powinny odbywać się systematycznie, co najmniej raz w tygodniu, w for-
mie jednogodzinnych spotkań, chociaż ostateczny czas trwania zajęć określa samo-
poczucie i możliwości dzieci.

Prowadzenie zajęć metodą ruchu rozwijającego nie wymaga użycia żadnych rekwi-
zytów ani urządzeń. Zajęcia mogą odbywać się w przestronnej sali o odpowied-
nim podłożu (najlepiej drewnianym) lub na świeżym powietrzu, na terenie umoż-
liwiającym poruszanie się boso, leżenie, turlanie się i swobodne siadanie. Metoda  
W. Sherborne jest zatem najtańszą z proponowanych metod terapii. 

Wyniki badań nad efektywnością terapii metodą ruchu rozwijającego (Bogdano-
wicz, Kisiel, Przasnyska, 1992: 122) pozwalają stwierdzić, że najsilniejszy wpływ 
wywiera ona na sferę emocjonalną i motoryczną dziecka. Pozytywne rezultaty ob-
serwuje się także w rozwoju poznawczym w zakresie lepszej orientacji w schemacie 
własnego ciała, rozwoju wyobraźni oraz rozwoju twórczego dzieci.

 2.3. Metoda Newella Kepharta

Krótka historia powstania metody

Brakuje źródeł (Kephart, 1970) na temat historycznych okoliczności, w jakich zro-
dził się pomysł na tę metodę. Dysponujemy jedynie zapiskami z obserwacji i zało-
żeń, dokonywanymi przez jej autora.

N. Kephart stwierdził, że powodem opóźnień w nauce jest brak istotnych dla jej 
przebiegu  wyrobionych  sprawności  w sferze  fizycznej, powodujących zaburzenia
przebiegu procesów fizjologicznych i neurologicznych. Należy zatem utworzyć pro-
gram specjalistycznej pomocy obejmujący usprawnianie zaburzonych funkcji. 

Zastosowanie

Metodę tę uznaje się za szczególnie przydatną w terapii dzieci z zaburzeniami roz-
woju  funkcji  percepcyjno-motorycznych  w wieku  przedszkolnym  oraz  powstają-
cych  na  tym  podłożu  trudności  w czytaniu  i pisaniu  u dzieci  w wieku  szkolnym 
(Kaja, 2001: 85). 

Cele metody

Z założenia, że wszelkie trudności w nauce dziecka (czytanie, pisanie, liczenie) są 
spowodowane niesprawną motoryką, wynikają następujące cele oddziaływań:
— doskonalenie mechanizmu percepcyjno-motorycznego,
— doskonalenie motoryki, 
— doskonalenie koordynacji wzrokowo-ruchowej,
— doskonalenie umiejętności kontroli własnych ruchów.

background image

10

Opis metody

Metoda Kepharta jest to terapia i stymulacja pozwalająca na ocenę pewnych zdol-
ności,  co  odzwierciedla  nazwa  program  percepcyjno-motoryczny.  Doskonali  ona 
podstawowe sprawności szkolne (czytanie, pisanie, liczenie), ale nie ćwiczy samych 
umiejętności. 

W opinii N. Kepharta sprawność ruchowa dziecka w dużej mierze zależy od tego, 
w jakim stopniu potrafi ono kontrolować swoje ruchy. Od tego, jak wzrok kon-
troluje ruchy uzależniona jest percepcja, od sprawności percepcji natomiast — 
praca wzroku. W procesie percepcji ujawnia się zatem pewien schemat sprzęże-
nia zwrotnego. 

W metodzie tej istotne staje się: 
—  uświadomienie dzieciom, że percepcja wzrokowa pozwala poznać zasady ruchu 

(pobudzenie związków między percepcją wzrokową a ruchem), 

—  wykształcenie pełnego powiązania działalności wzrokowej z percepcją wzroko-

wą, tak aby można było ją wykorzystać w sytuacjach zupełnie nowych,

— rozwijanie sprawności ruchowej przez rozmaite manipulacje,
— stopniowe włączenie w manipulacje percepcji wzrokowej, 
— nadanie percepcji wzrokowej dzieci funkcji kontroli nad tym, co wykonują, 
— umożliwienie dziecku odkrywania zakresu swoich możliwości. 

Metoda ta opiera się na wykorzystywaniu dość kosztownych pomocy, dlatego jej 
stosowanie jest ograniczone.

Organizacja zajęć metodą N. Kepharta

Ogólne zasady organizowania zajęć, sformułowane przez N. Kepharta, polegają na 
tym, by (Kaja, 2001: 90):
—  początkowe ćwiczenia dostosować do poziomu sprawności dziecka, dość szyb-

ko przechodząc do trudniejszych (ale nieprzewyższających poziomu dziecka, co 
naraziłoby je na frustrację),

—  do skomplikowanych ćwiczeń przechodzić po opanowaniu przez dziecko umie-

jętności podstawowych (bazowych dla tych skomplikowanych),

—  żadne z ćwiczeń nie może być celem samym w sobie, każde ma prowadzić do po-

prawienia ogólnej sprawności i zdolności.

Autor  nie  określa  wyraźnie  ani  miejsca,  ani  czasu  trwania  zajęć,  jednak  z opisu 
konkretnych ćwiczeń można wnioskować, że miejscem prowadzenia terapii może 
stać się każde przestronne pomieszczenie, które zostanie wyposażone w przewi-
dziane przez Kepharta rekwizyty. W praktyce terapeutycznej wykorzystuje się wy-
izolowane z programu zabawy i ćwiczenia, organizując je w salach terapii pedago-
gicznej. Do najczęściej stosowanych, a zarazem niewymagających szczególnego ze-
stawu specjalnych narzędzi, należą (Kephart, 1970):
1.  Ćwiczenia na równoważni (ławeczce gimnastycznej) — przesuwanie się do przo-

du, do tyłu, bokiem, zawracanie i odbijanie się, szybkie przejścia przodem i ty-
łem (rozwijanie równowagi dynamicznej, trening lateralizacji, trening orientacji
kierunkowej). 

2.  Skakanie — obunóż, na prawej nodze, na lewej, przeskakiwanie z nogi na nogę, 

przeskakiwanie przez przeszkody nie wyższe niż do kolan. 

3.  Naśladowanie ruchów ramion terapeuty (jednostronnych, obustronnych, krzy-

żujących się). 

4.   Ćwiczenia  z przeszkodami  —  przejścia  nad  przeszkodą  do  wysokości  kolan 

dziecka, przejście pod przeszkodą, przesuwanie się przez wąski otwór. 

5.   „Chodzenie  po  kamieniach”  —  chodzenie  po  ułożonych  10  czerwonych  i 10 

czarnych kwadratach na zasadzie: lewa noga po czarnym, prawa noga po czer-
wonym. 

background image

11

6.  Ćwiczenia rysunkowe na tablicy — początkowo w pionie i stopniowe przecho-

dzenie do poziomu (rysowanie linii pionowych i poprzecznych, koła, podwój-
nych kół, rysowanie kół oburącz ruchem do środka). 

7.  Wodzenie oczami za pokazywanym przez terapeutę celem (ołówek z wbitą na 

końcu pinezką, świecąca latarka, piłka) obuocznie: poziome, pionowe, po prze-
kątnych, koliste; później ćwiczenia jednego oka (ćwiczenia te doskonalą koordy-
nację wzrokowo-ruchową, poprawiają płynność ruchów, koncentrują uwagę). 

8.  Ćwiczenia wzrokowej znajomości kształtu — przerysowywanie prostych figur

geometrycznych,  łamigłówki  (wszelkie  układanki  typu  puzzle  umożliwiające 
ćwiczenia percepcji kształtu figury i tła), zabawa zegarowa (jednoczesne zorien-
towanie obu części ciała na określony kierunek ruchu, obie części ciała orientują 
się niezależnie od siebie i jednocześnie wykonują ruch kierunkowy). 

9.  Wodzenie ręką (kredą) po kształcie „leniwej ósemki Kepharta” (tj. cyfry 8 na-

rysowanej na tablicy w pozycji poziomej, o szerokości 60 cm i wysokości 25 cm) 
w różnych kierunkach i z różnym usytuowaniem dziecka względem rysunku. 

Na zakończenie warto dodać, że opisane wyżej ćwiczenia mogą wchodzić w skład 
typowych lekcji wychowania fizycznego czy kształcenia zintegrowanego, spełniając
rolę ćwiczeń edukacyjnych. Jako zajęcia terapii pozaszkolnej są odpłatne. 

 2.4. Terapia integracji sensorycznej

Terapia integracji sensorycznej nie znalazła szczególnego miejsca w opracowaniach 
dotyczących terapii pedagogicznej. Być może z powodu wysokich kosztów prowa-
dzenia terapii tą metodą oraz nakładów na szkolenie terapeutów. Niemniej jednak 
warto wiedzieć, że taka metoda istnieje, ponieważ jest efektywna i przynosi rezul-
taty w zmaganiach z trudnościami w nauce u dzieci i młodzieży. 

Krótka historia powstania metody

Pod koniec lat 60. ubiegłego wieku dr A. Jean Ayres, terapeuta zajęciowy i psycho-
log, na podstawie literatury z zakresu psychologii rozwojowej, psychologii uczenia 
się, neurobiologii, neurofizjologii oraz własnych doświadczeń klinicznych sformu-
łowała  hipotezę  wskazującą  na  wpływ  funkcji  psychoneurologicznych  na  zacho-
wanie i uczenie się dziecka. W celu zweryfikowania swoich obserwacji opracowa-
ła metody badawcze i przeprowadziła liczne badania, których wyniki zamieściła 
w kilkudziesięciu publikacjach (Przyrowski, 1998). Wyniki tych badań wykazały, 
że  dysfunkcje  integracji  sensorycznej  mają  wpływ  na  napięcie  mięśni,  planowa-
nie ruchu, rozwój mowy, zachowanie dziecka, jego emocje i funkcje poznawcze. 
Dalsze badania, prowadzone przez zespół pod kierownictwem J. Ayers, doprowa-
dziły do rozwoju teorii integracji sensorycznej, obejmującej teoretyczne podstawy 
procesów integracyjnych, metody diagnozy zaburzeń tych procesów i specyficzne
techniki terapeutyczne (Przyrowski, 1998). Metoda jest znana i stosowana na ca-
łym świecie, m.in. w USA, Australii, Kanadzie, Anglii, Japonii, Austrii, Portugalii, 
Niemczech, Danii, a także w Polsce.

Istotę integracji sensorycznej 

wyjaśniają

 Z. Przyrowski (1998) oraz V. Maas (1998). 

Przeanalizujmy  najważniejsze  przesłania  terapii  integracji  sensorycznej,  zwanej 
w skrócie terapią SI.

Zastosowanie

Deficyty w zakresie integracji sensorycznej nie oznaczają bardzo rozległych za-
burzeń. W zależności od rodzaju zaburzeń mogą one utrudniać proces czytania, 

background image

12

pisania, samoobsługi czy wykonywania ćwiczeń sportowych, objawiają się także 
impulsywnością, nadpobudliwością, nadwrażliwością na dotyk — mylnie utożsa-
mianymi z zaburzeniami emocjonalnymi. Terapia SI znajduje zatem zastosowanie 
u wszystkich, których powyższe objawy dotyczą. 

Cele metody 

Terapia integracji sensorycznej prowadzi do poprawy funkcjonowania podstawo-
wych układów zmysłowych. Integracja poprawia funkcjonowanie wyższych ośrod-
ków korowych poprzez usuwanie blokad zakłócających ich prawidłowe działanie. 
SI nie uczy specyficznych zdolności, a jedynie sprawia, by uczenie się było coraz ła-
twiejsze (Maas, 1989).

Opis metody

Terapia SI służy kształtowaniu i doskonaleniu integracji sensorycznej rozumianej 
jako  proces,  w którym  następuje  organizacja  dostarczanych  do  naszego  organi-
zmu wrażeń, tak aby mogły być wykorzystane w celowym działaniu zakończonym 
sukcesem.

Opiera się ona na modelu integracji sensorycznej, zakładającym stopniowe prze-
chodzenie od prostszych do coraz bardziej zorganizowanych odpowiedzi adapta-
cyjnych jednostki na wymagania płynące z otoczenia (rys. 1). 

Na pierwszym poziomie — sensoryczno-motorycznym — terapia skierowana jest 
na rozwój funkcjonowania wszystkich systemów sensorycznych. W konsekwencji 
rozwijają się takie funkcje, jak: schemat ciała, dojrzewanie odruchów, zdolność do
sensorycznego różnicowania, bezpieczeństwo grawitacyjne, zdolność do różnico-
wania stron ciała, planowanie motoryczne. 

Na kolejnym poziomie — percepcyjno-motorycznym — ćwiczy się rozwój koordy-
nacji wzrokowo-ruchowej, kontroli ruchów gałek ocznych, przystosowanie posta-
wy do wymagań środowiska (tzw. bezpieczeństwo grawitacyjne), percepcję wzro-
kowo-przestrzennej i uwagę. Końcowym etapem w rozwoju integracji sensorycznej 
jest zdolność dziecka do uczenia się, prawidłowego i adekwatnego do sytuacji za-
chowania i normalnej codziennej aktywności. 

Rysunek 1

Model integracji sensorycznej 

według Ayers

Źródło:  opracowanie  własne  na 

podstawie www.dysleksja.waw.pl.

background image

13

Organizacja zajęć terapii SI

Formy terapii SI są wyjątkowo atrakcyjne dla dzieci. Odbywają się w sali gimna-
stycznej lub w dużym pomieszczeniu, w którym można rozmieścić niezbędne do 
terapii przyrządy:
— hamaki, specjalne huśtawki, 
— deskorolki, deski obrotowe, 
— tunele, trampoliny, 
— suchy basen, 
— podwieszane liny, trapezy, pochylnie, 
— zestawy miękkich klocków, 
— zestawy do stymulacji węchowej, wzrokowej, słuchowej itp.

Terapia SI zawsze poprzedzona jest kompleksową diagnozą. Może być prowadzona 
przez uprawnionych do tego terapeutów. Terapeutami SI mogą zostać psychologo-
wie, pedagodzy, rehabilitanci i lekarze (lub studenci tych kierunków), którzy prze-
szli kilkuetapowy kurs zakończony egzaminem i wydaniem certyfikatu przez oso-
by uprawnione (

http://www.integracjasensoryczna.org.pl/

 — oficjalna strona Pol-

skiego Towarzystwa Integracji Sensorycznej). 

Założenia terapii SI i poszczególne ćwiczenia mogą być jednak wykorzystane jako 
wspomagające  i uzupełniające  klasyczne  metody  terapii  dzieci  z trudnościami 
w uczeniu się. Często elementy tej terapii jako typowe formy aktywności małych 
dzieci spotyka się w coraz popularniejszych w Polsce salach zabaw, takich jak Fi-
gloraj, Urwis, Krasnal itp. Terapia SI jako działanie proceduralne jest odpłatna.

 2.5. Kinezjologia edukacyjna według Paula Dennisona

Krótka historia powstania metody

Metoda ta została opracowana w latach 1976–1980 przez Paula i Gail Dennisonów 
na bazie różnych dziedzin nauki, w tym anatomii, fizjologii i neurologii.

Pracę Dennisonów nad metodą rozpoczęła zainicjowana w 1976 roku współpraca 
dr. Paula Dennisona z kinezjologami sportowymi Budem Gibbsem oraz Richardem 
Tylerem. W 1979 roku P. Dennison przeszedł kurs kinezjologii stosowanej, zorga-
nizowany przez amerykańskie pielęgniarki terapii Dotyku dla Zdrowia. W 1980 
roku  wydał  swoją  pierwszą  książkę  Switching  On,  a w 1981  roku  poprowadził 
pierwsze warsztaty kinezjologii edukacyjnej, rozpoczynając kontynuowany do dziś 
cykl kursów Gimnastyki Mózgu (The Brain Gym®).

P. Dennison sam cierpiał na dysleksję i wadę wzroku, co zainspirowało go do po-
szukiwań skutecznej metody terapeutycznej także dla siebie.

Zastosowanie

Kinezjologia edukacyjna to metoda oparta na holistycznym pojmowaniu człowie-
ka, łączącym trzy tradycyjne podejścia: rozwojowe, wychowawcze i terapeutyczne. 
Znajduje zatem zastosowanie nie tylko w działaniach terapii, ale również w działa-
niach profilaktycznych, usprawniających przebieg nauki szkolnej dziecka. Stosowa-
na jest najczęściej jako metoda terapii dzieci z zaburzeniami w uczeniu się. Wyko-
rzystywana zarówno w pedagogice specjalnej (np. dysleksja, dysgrafia, ADHD, za-
burzenia zachowania, upośledzenie umysłowe, autyzm, mózgowe porażenie dzie-
cięce, zespół Downa), jak i w pracy z dziećmi wybitnie zdolnymi (Dennison, 1998, 
2004). W przypadku młodzieży i dorosłych skierowana jest ona głównie na trud-
ności w podejmowaniu decyzji oraz określaniu celów życiowych, poprawę funkcjo-

background image

14

nowania umysłu (pamięć, koncentracja), terapię stresu (egzaminy, klasówki, roz-
mowy kwalifikacyjne) oraz poprawę koordynacji i percepcji otoczenia (egzaminy
wymagające sprawności postrzegania i koordynacji, np. na prawo jazdy). 

Cele metody

Dzięki tej metodzie stymulowane jest współdziałanie obu półkul mózgowych i two-
rzenie nowych połączeń nerwowych poprzez wykorzystanie ruchu. Poprawia ona 
koordynację poszczególnych układów funkcjonalnych mózgu. 

Opis metody

Kinezjologia  edukacyjna,  zwana  też  Gimnastyką  Mózgu,  składa  się  z prostych, 
przyjemnych dla dziecka aktywności i ćwiczeń ruchowych (psychomotorycznych) 
usprawniających ciało i aktywizujących system nerwowy mózgu. Kinezjologia edu-
kacyjna opiera się na następujących założeniach (Gordzelewska, 2005):
—  ciało i mózg stanowią nierozdzielną całość, której rozwój możemy stymulować, 

wykorzystując wiedzę o fizjologii tego funkcjonowania,

—  człowiek ma wrodzoną potrzebę rozwoju, zdobywania nowych doświadczeń, ale 

jest częściowo hamowany przez wychowanie, czemu można się przeciwstawić,

—  historia życia zapisana jest w równym stopniu w mózgu i ciele, dlatego ważna 

jest aktywność synchronizująca obie te sfery.

Nauka wymaga zarówno mentalnego, jak i fizycznego zaangażowania. Do umiejęt-
ności fizycznych (często nieuświadomionych) należy zdolność używania obu oczu
naraz, poruszania nimi płynnie lub zatrzymanie pracy oczu w celu aktywnego słu-
chania i zaangażowania procesów myślowych. Niewłaściwa praca oczu jest jedną 
z ważniejszych przyczyn trudności w czytaniu i pisaniu, dlatego też ćwiczenia ki-
nezjologii edukacyjnej kładą nacisk na zmianę nieprawidłowego schematu pracy 
oczu oraz koordynacji oczu z rękami. 

Ćwiczenia proponowane w ramach kinezjologii edukacyjnej obejmują (Dennison, 
1998, 2003, 2004):
— stymulację dużej i małej motoryki,
— ćwiczenia rozciągające mięśnie,
— ćwiczenia energetyzujące ciało, 
— ćwiczenia ruchowe umożliwiające przekraczanie linii środka.

Ćwiczenia Gimnastyki Mózgu usprawniają:
— pamięć krótko- i długotrwałą,
— koncentrację i zdolność skupienia uwagi,
— koordynację ruchową,
— funkcje grafomotoryczne (kaligrafia, krzywe pismo),
— proces pisania i czytania (pisania twórczego),
—  spostrzeganie wzrokowe, umiejętność różnicowania i rozumienia symboli, ko-

ordynację wzrokowo-ruchową,

— proces myślenia: umiejętność formułowania myśli, abstrakcyjne myślenie,
— rozumienie ze słuchu, pisanie ze słuchu, umiejętność wykonywania poleceń,
— wymowę, zdolność poprawnego formułowania myśli, abstrakcyjne myślenie,
—  zdolności matematyczne (tabliczka mnożenia, zapamiętywanie cyfr, rachunek 

pamięciowy),

— umiejętność adekwatnego komunikowania się ze sobą i otoczeniem.

Organizacja zajęć kinezjologii edukacyjnej

Prowadzenie  zajęć  metodą  kinezjologii  edukacyjnej  nie  wymaga  ani  specjalnego 
pomieszczenia, ani wyjątkowych rekwizytów. Czasem w celu urozmaicenia ćwi-
czeń sięgamy po proste, znajdujące się w każdej szkole lub sali terapeutycznej przy-
bory, takie jak piłki, szarfy, woreczki czy baloniki. 

background image

15

Czas prowadzenia zajęć jest zależny od terapeuty i dzieci, ale zwykle nie przekra-
cza 45 minut. Należy dodać, że w praktyce terapeutycznej wykorzystuje się raczej 
wybrane ćwiczenia tej metody. 

Wszystkie ćwiczenia kinezjologii edukacyjnej wykonujemy spokojnie, dokładnie, 
zwracając szczególną uwagę na prawidłowe oddychanie. 

Zgodnie z założeniami kinezjologii, że człowiekowi do życia potrzebne są powie-
trze, woda i ruch, ćwiczenia poprzedzamy wietrzeniem pomieszczenia oraz spoży-
ciem przez dzieci wody mineralnej. 

Zajęcia  metodą  kinezjologii  edukacyjnej  mogą  prowadzić  osoby  (rekrutujące  się 
najczęściej  z grona  pedagogów  lub  psychologów),  które  ukończyły  co  najmniej 
pierwszy stopień kursu organizowanego w ramach Międzynarodowego Instytutu 
Kinezjologii i Integracji Odruchów. Prowadzone są także kursy dla rodziców chcą-
cych wspomagać tą metodą swoje dzieci. 

Na  zakończenie  warto  wspomnieć,  że  pomimo  dużej  popularności  kinezjologii 
edukacyjnej analiza podstaw naukowych tej metody, przeprowadzona w 2006 roku 
przez dr hab. Annę Grabowską na zlecenie Komitetu Neurobiologii Polskiej Akade-
mii Nauk, zaprowadziła do następujących wniosków (Grabowska, 2006):
—   założenia  metody  Dennisona  nie  są  zgodne  ze  współczesną  wiedzą  na  temat 

funkcjonowania mózgu,

—  większość tez dotyczących wyników rzekomych badań naukowych, na których 

opiera się metoda, jest fałszywa,

—  opisy procesów i zasad funkcjonowania mózgu zawarte w publikacjach o kine-

zjologii edukacyjnej nie mają sensu z naukowego punktu widzenia,

—  dr P. Dennison najprawdopodobniej nigdy nie prowadził badań naukowych nad 

wpływem  proponowanych  ćwiczeń  na  procesy  zachodzące  w mózgu  oraz  na 
wyniki uczenia się,

—  niektóre zalecane przez niego ćwiczenia ruchowe mogą przynosić pozytywne 

skutki,  zwłaszcza  w zakresie  poprawy  funkcji  ruchowych  i wzrokowo-moto-
rycznych.

 2.6. Metoda 18 struktur wyrazowych

Krótka historia powstania metody

Blisko  15  lat  temu  metodę  tę  opracowały  i sprawdziły  empirycznie  Ewa  Kujawa 
i Maria Kurzyna. 

Zastosowanie

 

Metodę 18 struktur wyrazowych można stosować niezależnie od tego, które funk-
cje są najbardziej zaburzone, ponieważ przeznaczona jest do jednoczesnego ćwicze-
nia czytania i pisania na tym samym materiale leksykalnym i jednakowo uaktyw-
nia analizatory: wzrokowy, słuchowy i kinestetyczno-ruchowy.

Ze względu na układ ćwiczeń metoda ta świetnie sprawdza się w pracy z dziećmi, 
które: 
— znają wszystkie litery lub większość z nich, 
—  mylą litery graficznie podobne lub odpowiadające głoskom zbliżonym brzmie-

niowo, 

— w ogóle nie czytają i nie piszą, 
— czytają i piszą na niezadowalającym poziomie lub w zbyt wolnym tempie,
— mają dysleksję, dysgrafię i dysortografię lub ich „kombinacje”. 

background image

16

Cele metody 

Metoda ta doskonali percepcję słuchowo-wzrokowo-ruchową dziecka oraz ułatwia 
opanowanie techniki czytania i pisania. 

Opis metody

Metoda 18 struktur wyrazowych jest metodą sylabową, uwzględniającą taki po-
dział wyrazów na sylaby, który akcentuje rozdzielanie spółgłosek sąsiadujących ze 
sobą u zbiegu sylab. Do zaznaczania poszczególnych elementów wyrazów stosowa-
ne są trzy kolory: 
— zielony, którym oznacza się sylaby, 
— czarny, którym oznacza się spółgłoski, 
— czerwony, którym oznacza się samogłoski. 

W metodzie  18  struktur  wyrazowych  przestrzegane  jest  stopniowe  i rozłożone 
w czasie poznawanie wyrazów o konkretnej, jednakowej na danym etapie pracy, 
budowie literowo-sylabowej. Proces poznawania odbywa się na podstawie bogate-
go i różnorodnie zaprezentowanego materiału słownego.

Wykorzystywanych jest 18 różnych typów wyrazów, które różnią się liczbą sylab, 
kolejnością ich występowania oraz stopniem złożoności sylab (liczbą liter w każdej 
sylabie oraz umiejscowieniem tych liter względem siebie). 

Każdej nowo poznanej strukturze wyrazowej poświęcona jest oddzielna część opra-
cowania metody (Kujawa, Kurzyna, 2008): 

1. Najprostsze wyrazy dwusylabowe, np. ko-za
2.  Wyrazy wielosylabowe złożone z prostych zgłosek poznanych w części 1, np. 

ka-ru-ze-la

3. Proste wyrazy jednosylabowe, np. kot.
4.  Wyrazy dwusylabowe złożone z dwóch różnych typów poznanych sylab, np. 

ko-ral.

5.  Wyrazy dwusylabowe powstałe przy zamianie kolejności sylab w stosunku do 

części 4, np. bit-wa.

6. Wyrazy złożone z dwóch prostych sylab zamkniętych, np. bał-wan.
7.  Wyrazy wielosylabowe złożone z poznanych dwóch typów prostych sylab, np. 

pap-rot-kasa-la-ter-ki.

8. Wyrazy jednosylabowe ze zbiegiem spółgłosek w wygłosie, np. park.
9. Wyrazy jednosylabowe ze zbiegiem spółgłosek w nagłosie, np. kra.

10.  Wyrazy dwusylabowe powstałe przez połączenie sylaby z części 9 z najprostszą 

sylabą z części 1, np. kra-ta.

11.  Wyrazy dwusylabowe powstałe przez połączenie sylaby z części 9 z prostą syla-

bą z części 3, np. kra-wat

12. Wyrazy jednosylabowe, dłuższe ze zbiegiem spółgłosek w nagłosie, np. kran.
13.  Wyrazy dwusylabowe powstałe przez połączenie sylaby z części 12 z najprost-

szą sylabą z części 1, np. słom-ka.

14.  Wyrazy dwusylabowe powstałe przez połączenie sylaby z części 12 z prostą sy-

labą z części 3, np. plas-tyk.

15. Wyrazy jednosylabowe ze zbiegiem trzech spółgłosek w nagłosie, np. sklep.
16.  Wyrazy jednosylabowe ze zbiegiem spółgłosek w nagłosie i wygłosie jednocze-

śnie, np. kleks.

17.   Wyrazy  o różnej  strukturze  literowo-sylabowej  zawierające  w jednej  sylabie, 

obok samogłoski, literę i, np. ko-biał-ka.

18.   Wyrazy  o różnej  liczbie  sylab  i niejednolitej,  zróżnicowanej  strukturze,  np. 

trans-portchlo-ro-form.

Ostatnia  część  służy  sprawdzeniu  umiejętności  czytania  i pisania  na  podstawie 
określonego sposobu dzielenia na sylaby wyrazów o bardzo złożonej budowie. Do-
bór materiału zawartego w omawianej metodzie jest oparty na zasadzie stopniowa-

background image

17

nia trudności. Dotyczy to zarówno układu wszystkich 18 części pracy, jak i kolej-
ności ćwiczeń w każdej z nich. Kolejne części metody zawierają podobne zestawy 
ćwiczeń. Ułożone są w ustalonej kolejności i są szczegółowo opracowane dla dane-
go typu wyrazów. Są to (Kujawa, Kurzyna, 2008):
— graficzny schemat struktury sylabowo-literowej omawianych słów,
—  tzw. „suwaki” (zestawy wyrazów o jednolitym typie budowy, posiadające pew-

ną część wspólną),

—  tzw. „wprawki” (zestawy wyrazów jednolitych pod względem budowy, ułożone 

z zachowaniem rytmu i rymu),

—  wyrazy graficzne lub brzmieniowo podobne do różnicowania słuchowego i wzro-

kowego, 

—  nowe słowa tworzone z wybranych liter, głosek lub sylab wyrazów przedstawio-

nych na obrazkach, 

— łańcuchy literowo-wyrazowe lub sylabowo-wyrazowe, 
—   ćwiczenia:  „Co  się  kryje  w tym  wyrazie?”  (w wersji  słuchowej  i wzrokowej), 

rozsypanki wyrazowo-zdaniowe, 

— zagadki, 
—  ćwiczenia polegające na czytaniu zdań złożonych z wyrazów o omówionej struk-

turze, przedstawione na drukowanym materiale literowym, 

— pisanie takich zdań z pamięci, 
— pisanie tego typu zdań ze słuchu — w wersji sylabowej i całościowo. 

Organizacja zajęć z wykorzystaniem metody 18 struktur wyrazowych

Posługiwanie się metodą 18 struktur wyrazowych wymaga systematyczności i kon-
sekwencji. Pomimo istnienia możliwości rozpoczęcia pracy od dowolnej części me-
tody — w zależności od potrzeb, trudności i poziomu dziecka (zawsze jednak o je-
den poziom niżej w celu zapewnienia dziecku poczucia sukcesu) — dalsza praca 
powinna uwzględnić wszystkie kolejne poziomy trudności.

W zależności od potrzeb praca metodą 18 struktur wyrazowych może być organi-
zowana w formie indywidualnej lub grupowej. W praktyce zastosowanie metody 
pozwala na zaplanowanie całego toku zajęć, co oznacza zarówno wykorzystanie jej 
w czasie pełnej sesji zajęć terapeutycznych, trwających od 30 do 45 minut, jak i za-
planowanie indywidualnego, całościowego programu terapii. 

Co istotne, metoda ta dopuszcza samodzielne kontynuowanie ćwiczeń przez dziec-
ko w domu, zgodnie ze wskazaniami terapeuty.

Stosowanie  metody  nie  wymaga  szczególnych  nakładów  finansowych, związa-
nych z kosztami niezbędnych pomocy czy organizacji przestrzeni do zajęć tera-
peutycznych.

 2.7. Program rozwijający percepcję wzrokową  

Marianne Frostig i Davida Horne’a

Krótka historia powstania metody

Niestety współczesna literatura nie dostarcza informacji o procesie powstania me-
tody ani też o jej twórcach. Wiadomo tylko, że została opracowana na początku lat 
70. XX wieku.

Zastosowanie

Jak wskazuje nazwa programu, jest to metoda terapii skierowana przede wszyst-
kim do dzieci z zakłóceniami percepcji wzrokowej, ale ze względu na walory pro-

background image

18

filaktyczne stanowi dobry sposób wspomagania rozwoju percepcji wzrokowej od
wczesnego  okresu  rozwoju  do  osiągnięcia  dojrzałości  szkolnej.  Warto  przypo-
mnieć,  że  percepcja  wzrokowa  stanowi  podłoże  wielu  umiejętności  szkolnych, 
przede wszystkim czytania i pisania, dlatego też program ten jest wskazany dla 
dzieci z trudnościami w uczeniu się o różnym podłożu, w tym również zaniedba-
nych środowiskowo. 

Cele metody

— usprawnianie koordynacji wzrokowo-ruchowej,
—  rozwój zdolności dziecka do czytania wyrazów we właściwej kolejności i do spo-

strzegania liter i wyrazów jako samoistnych jednostek, bez mylenia ich z sąsia-
dującymi literami i wyrazami,

—  usprawnianie rozpoznawania kształtów geometrycznych niezależnie od ich wiel-

kości, barwy lub położenia,

—  doskonalenie spostrzegania położenia przedmiotów w stosunku do własne-

go ciała,

— usprawnianie spostrzegania stosunków przestrzennych.

Opis metody

Metoda (znana również jako program Wzory i obrazki) oparta jest na założeniu, 
że w rozwoju dziecka można wyodrębnić kilka stadiów. Charakteryzują się one in-
tensywnymi zmianami poziomu poszczególnych zdolności lub umiejętności, przy 
czym na okres od czwartego do siódmego roku życia przypada najintensywniejszy 
rozwój zdolności percepcyjnych.

 

Program ten koncentruje się na pięciu aspektach percepcji wzrokowej, które mają 
największe  znaczenie  dla  rozwoju  zdolności  uczenia  się  u dzieci.  Są  to  (Frostig, 
Horne, 1989): 
1.  

Koordynacja wzrokowo-ruchowa

, definiowana jako zdolność do zharmonizowania

ruchów gałek ocznych z ruchami całego ciała (lub którejś z jego części).

 

2.

 

 Spostrzeganie figury i tła

, przy czym figurę w polu percepcyjnym stanowią wybra-

ne za pośrednictwem procesów uwagi bodźce słuchowe, wzrokowe, dotykowe 
czy węchowe, większość pozostałych bodźców tworzy spostrzegane tło. 

3.   

Stałość  spostrzegania

,  wyrażająca  się  zdolnością  do  spostrzegania  przedmiotu 

jako posiadającego stałe właściwości — określony kształt, położenie i wielkość 
— niezależnie od zmiennych wrażeń wywołanych przez ten przedmiot na siat-
kówce oka.

4. 

 Spostrzeganie  położenia  przedmiotów  w przestrzeni

,  które  jest  definiowane jako

spostrzeganie relacji przestrzennych, zachodzących między przedmiotem a ob-
serwatorem. Biorąc pod uwagę przestrzeń, jednostka jest zawsze w centrum wła-
snego świata i spostrzega przedmioty jako będące 

z tyłu, z przodu, przed, za, po-

nad, poniżej

 lub po którejś jej stronie. Dziecko z trudnościami w spostrzeganiu 

właściwego położenia przedmiotów w stosunku do własnego ciała będzie miało 
tendencję do mylenia takich liter, jak: b-dp-g, a także spostrzegania on jako no, 
rów
 jako wór, 69 jako 96 itp., co utrudnia lub uniemożliwia opanowanie czyta-
nia, pisania, ortografii i arytmetyki.

5.  

Spostrzeganie stosunków przestrzennych

, określające zdolność dziecka do spostrze-

gania położenia dwóch lub więcej przedmiotów względem siebie, a także relacji 
przestrzennych zachodzących między tymi przedmiotami. 

Na program Wzory i obrazki składają się trzy zeszyty z ćwiczeniami dla dziecka 
od zerówki do młodszego wieku przedszkolnego oraz trzy podręczniki dla osób 
kierujących pracą dziecka (Wzory i obrazki: poziom podstawowy, Wzory i obrazki: 
poziom średni
, Wzory i obrazki: poziom wyższy). Zeszyty do ćwiczeń stanowią zin-
tegrowany wybór zadań angażujących wszystkie sfery percepcji wzrokowej na da-
nym poziomie trudności. 

background image

19

W ćwiczeniach składających się na poziom podstawowy położono nacisk na zada-
nia kształtujące koordynację wzrokowo-ruchową. Na poziomie średnim skupiono 
się na zadaniach rozwijających orientację w stosunkach przestrzennych, natomiast
na poziomie wyższym skoncentrowano się głównie na ćwiczeniach integrujących 
zdolności percepcyjne z wymaganiami stawianymi dzieciom w nauce szkolnej.

Organizacja zajęć metodą Frostig i Horne’a

W praktyce terapeutycznej najczęściej wykorzystuje się zestawy ćwiczeń zawartych 
w programie, urozmaicając przebieg sesji terapeutycznej i spełniając wymóg prze-
prowadzenia od dwóch do trzech sesji w ciągu tygodnia oraz wykonania nie mniej 
niż pięciu ćwiczeń w tym samym czasie.

Podręcznik, opracowany przez autorów dla każdego poziomu, podaje szczegółowe 
instrukcje prowadzenia zajęć i organizowania aktywności dziecka wokół ćwiczeń 
(wstępnych i zasadniczych): kolejności ich wykonywania, sposobu podawania in-
strukcji, powtarzania i utrwalania ćwiczeń czy też używania konkretnych narzędzi 
pisarskich. 

Prowadzenie zajęć terapeutycznych tą metodą nie wymaga szczególnych nakładów 
finansowych ani specjalnej organizacji przestrzeni zajęć.

Dokonany tu przegląd metod terapii pedagogicznej nie wyczerpuje wiedzy o spo-
sobach wspierania rozwoju dziecka z trudnościami w uczeniu się, niemniej stanowi 
przykład tych najczęściej wykorzystywanych. Należy dodać, że na podstawie zesta-
wów ćwiczeń typowych dla poszczególnych metod wielu terapeutów tworzy wła-
sne programy terapii indywidualnej, której celem jest usprawnienie analizy i synte-
zy wzrokowej, słuchowej, orientacji przestrzennej czy lateralizacji (Skorek, 2005). 

background image

20

 3. Struktura organizacyjna i podstawy 

prawne zajęć terapii pedagogicznej   

Zarówno przegląd aktów prawnych, jak i analiza literatury przedmiotu (Bogda-
nowicz, 2005) wskazuje na trafność i spójność systemu pomocy, jakim objęci są 
uczniowie z trudnościami w uczeniu się. Teoretycznie jest to pięciopoziomowy sys-
tem adresowany do uczniów z trudnościami o różnym nasileniu, głównie w czyta-
niu i pisaniu. Strukturę działań pomocowych przedstawiono na rysunku 2.

Przyjrzyjmy się bliżej każdemu z poziomów.

Poziom I

Dzieciom przejawiającym niewielkie trudności w uczeniu się (w przypadku dzie-
ci sześcioletnich trudności te określa się często mianem ryzyka dysleksji) oferuje 
się pomoc, której — po wskazaniach nauczyciela lub (rzadziej) pedagoga terapeu-
ty — udzielają rodzice. Kierunki pracy domowej ucznia (jak i sposób wspierania 
go w szkole) wyznaczają zalecenia zawarte w opinii psychologiczno-pedagogicznej, 
sporządzonej na podstawie badań diagnozujących stan ucznia i przyczyny trudno-
ści, przeprowadzonych w poradni psychologiczno-pedagogicznej.

Dużym udogodnieniem w planowaniu programu pracy z uczniem są liczne pod-
ręczniki z zakresu terapii pedagogicznej, zawierające konkretne przykłady ćwiczeń 
korekcyjno-kompensacyjnych (zob. bibliografia). Warunkiem powodzenia na tym
poziomie pomagania jest 

ścisła współpraca rodziców i dziecka z kompetentnym nauczy-

cielem  oraz  systematyczna  praca  w domu

.  Kolejnym  warunkiem  jest  odpowiednia 

stymulacja (indywidualizacja) pracy dziecka w szkole, co oznacza dopasowanie sta-
wianych wymagań do jego możliwości, dostosowanie form i metod pracy z dziec-
kiem do jego ograniczeń, okresowe zaniechanie stawiania ocen za brak umiejętno-
ści spowodowanych rodzajem zakłóceń w rozwoju.

Niestety w praktyce zdarza się, że wiedza nauczyciela na temat dysleksji lub też 
ADHD  jest  pobieżna  i ogranicza  się  do  znajomości  definicji tych zaburzeń czy
pierwszoplanowych objawów. Nauczyciel nie umie przełożyć tej wiedzy na działa-
nia praktyczne. Łatwo domyślić się, że w takim przypadku nie zostanie spełniony 
żaden z warunków gwarantujących efektywność pomocy na pierwszym poziomie. 

Zdarza się także, że konieczną współpracę znacząco utrudniają postawy rodziców 
wobec dziecka. Chodzi tu zarówno o postawy nadopiekuńcze (wyręczanie dziec-
ka w wykonywaniu niekiedy żmudnych ćwiczeń w myśl zasady „żal patrzeć, jak 
się męczy”), jak i lekceważące obowiązek pracy z dzieckiem w domu („to przecież 
problem szkoły, ja się na tym nie znam”). 

Rysunek 2

Struktura działań pomocowych 

na rzecz uczniów 

z trudnościami w uczeniu się 

w Polsce

Źródło:  opracowanie  własne  na 

podstawie Bogdanowicz, 2005.

background image

21

Przy  zderzeniu  się  powyższych  postaw  rodziców  z niekompetencją  nauczyciela 
dziecko pozostaje zdane samo na siebie, co w konsekwencji prowadzi do pogłę-
biania się trudności w nauce, z często powstającymi zaburzeniami natury emo-
cjonalnej.

Podstawą prawną organizacji pomocy na pierwszym poziomie jest par. 2, ust. 1 
Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu (MENiS) z 7 stycznia 2003 
roku w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicz-
nej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach. 

Poziom II

Dzieciom przejawiającym bardziej nasilone trudności w nauce o podłożu dyslek-
sji rozwojowej lub fragmentarycznych deficytów rozwojowych oferuje się zajęcia
w zespołach  korekcyjno-kompensacyjnych,  organizowanych  w szkole  lub  (co  ma 
miejsce rzadziej) w poradniach psychologiczno-pedagogicznych. Zajęcia terapii pe-
dagogicznej w ramach pracy z zespołem prowadzi wykwalifikowany pedagog te-
rapeuta,  legitymujący  się  wykształceniem  podyplomowym  w tej  specjalności  lub 
specjalistycznym kursem kwalifikacyjnym. Zajęcia organizowane są w gabinetach
terapii  pedagogicznej  —  pomieszczeniach  specjalnie  wyodrębnionych  w szkole 
i odpowiednio przygotowanych. W zajęciach może jednocześnie uczestniczyć nie 
więcej niż pięcioro dzieci, choć wskazane jest ograniczenie liczby uczestników do 
dwojga dzieci. 

Zaleca się, by rodzice uczestniczyli razem z dzieckiem w zajęciach zespołów ko-
rekcyjno-kompensacyjnych prowadzonych przez nauczyciela terapeutę, a po uzy-
skaniu od niego wskazówek codziennie pracowali z dzieckiem w domu. W prak-
tyce zajęcia organizowane są jednak w godzinach przedpołudniowych (najczęściej 
bezpośrednio po planowych lekcjach), co uniemożliwia rodzicom wzięcie udziału 
w zajęciach terapii ze względu na pracę zawodową. 

Należy nadmienić, że pomimo bardzo dużego zapotrzebowania oraz coraz szer-
szej rzeszy przygotowanych terapeutów, w skali kraju coraz rzadziej organizuje się 
w szkołach zajęcia o tym charakterze z przyczyny ekonomicznych. Pomimo regu-
lacji  prawnych,  dotyczących  wczesnego  wspomagania  rozwoju  dziecka,  ucznio-
wie klas zerowych sporadycznie obejmowani są opieką terapeutyczną. Zważywszy 
na duże zapotrzebowanie na terapię ze strony uczniów, niepokojące są przypadki 
skrajnego ograniczania lub likwidacji zajęć korekcyjno-kompensacyjnych w szko-
łach,  gdzie  istnieją  doskonale  przygotowane  gabinety  terapeutyczne  i w których 
pracują profesjonalni terapeuci. Niestety zdarzają się one coraz częściej. 

Z zajęć kompensacyjno-korekcyjnych na terenie publicznych i niepublicznych po-
radni  psychologiczno-pedagogicznych  skorzystało  np.  w roku  szkolnym  2006/
2007  łącznie  35 158  dzieci,  co  stanowiło  5,6%  uczniów  przyjętych  w poradni 
(Braunek, 2007).

Regulacje prawne dotyczące tego poziomu pomocy zawarte są w:
—  par. 5. ust. 1, 2 i 5 oraz par. 7 Rozporządzenia MENiS z 7 stycznia 2003 roku 

w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej 
w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach,

—  par. 1, ust. 2 i 4 Rozporządzenia MENiS z 15 stycznia 2001 roku w sprawie 

szczegółowych  zasad  działania  publicznych  poradni  psychologiczno-pedago-
gicznych i innych publicznych poradni specjalistycznych oraz ramowego statutu 
tych poradni. 

Poziom III

Wśród dzieci dyslektycznych lub np. dzieci z współwystępującym z dysleksją ADHD 
ze znacznym deficytem uwagi są i takie, dla których warunki zajęć zespołu korek-
cyjno-kompensacyjnego  nie  są  wystarczające  dla  uzyskania  pożądanych  efektów 

background image

22

terapii. Dlatego też wskazane jest zapewnienie dzieciom pogłębionej pomocy tera-
peutycznej w formie terapii indywidualnej, organizowanej przez poradnie psycho-
logiczno-pedagogiczne. Dostępność takich zajęć jest jednak dość ograniczona. 

Dane zawarte w

 

Systemie Informacji Oświatowej, z 15 września 2006 roku, wska-

zują, że np. w roku szkolnym 2005/2006 z form pomocy indywidualnej skorzystało 
w poradniach publicznych 99 269 dzieci, w niepublicznych — 289 uczniów. 

Z raportu CMPPP (Braunek, 2007) wynika, że w kraju najwięcej dzieci — 

879,8

 

— przypada średnio na etat logopedy, następnie psychologa — średnio 

255,8

, a na 

etat pedagoga — 

144, 6

. Liczby te obiektywnie uzasadniają niską dostępność tera-

pii indywidualnej. 

Podstawę prawną trzeciego poziomu pomocy stanowi par. 1, ust. 2 i 4 Rozporzą-
dzenia MENiS z 15 stycznia 2001 roku w sprawie szczegółowych zasad działania 
publicznych poradni psychologiczno-pedagogicznych i innych publicznych poradni 
specjalistycznych oraz ramowego statutu tych poradni. 

Poziom IV 

Klasa terapeutyczna organizowana jest dla uczniów wykazujących jednorodne lub 
sprzężone zaburzenia, wymagających dostosowania organizacji i procesu naucza-
nia do ich specyficznych potrzeb edukacyjnych oraz długotrwałej pomocy specja-
listycznej. Liczba uczniów w klasach terapeutycznych powinna wynosić od 10 do 
15 osób. Realizuje się w nich najczęściej autorskie programy dydaktyczno-terapeu-
tyczne, łączące realizowanie podstaw programowych z działaniami terapii peda-
gogicznej, często także psychoterapii (Edukacja terapeutyczna…, 2002). Sale zajęć 
dla  klas  terapeutycznych  powinny  być  odpowiednio  wyposażone,  zajęcia  muszą 
prowadzić wysoko wykwalifikowani nauczyciele terapeuci.

W roku  szkolnym  2005/2006  funkcjonowały  w  Polsce  64  klasy  terapeutyczne 
w szkołach podstawowych, w kolejnym roku — 65 klas obejmujących opieką zale-
dwie 762 dzieci (Oświata i wychowanie w roku szkolnym 2006/2007, 2007) przy 
1100 wystawionych wnioskach poradni (Braunek, 2007) o objęcie taką opieką (nie 
wliczając odrzuconych wniosków z ubiegłych lat).

Regulacje  dotyczące  organizowania  klas  terapeutycznych  odnajdziemy  w par.  5 
ust. 2 i 3 Rozporządzenia MENiS z 7 stycznia 2003 roku w sprawie zasad udziela-
nia i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszko-
lach, szkołach i placówkach.

Poziom V

Oddziały  terapeutyczne  stałego  pobytu  przeznaczone  są  dla  dzieci  potrzebują-
cych intensywnej, wieloprofilowej i długotrwałej terapii. Mogą być zorganizowane
w ramach specjalnych ośrodków szkolno-wychowawczo-rehabilitacyjnych lub re-
walidacyjnych (np. Centrum Rehabilitacji, Edukacji i Opieki PTD Helenów koło 
Warszawy,  Specjalny  Ośrodek  Szkolno-Wychowawczy  w Przytoku  koło  Zielonej 
Góry) lub też w ramach dziennych specjalistycznych (najczęściej psychiatrycznych) 
oddziałów szpitalnych (np. Oddział Dzienny Psychiatrii Dziecięcej w Łodzi, przy 
ulicy Głogowej 3). W oddziałach szpitalnych wraz z psychoterapią i terapią peda-
gogiczną (wymienione ośrodki prowadzą swoje szkoły) stosuje się także leczenie 
farmakologiczne. 

W zależności  od  formy  terapii  regulacje  prawne  znajdziemy  w licznych  aktach 
oświatowych lub aktach prawa dotyczącego szeroko pojętej ochrony zdrowia.

W praktyce przedstawiony system pomocy przeznaczony jest głównie dla uczniów 
klas I–III, oczywiście z omówionymi zastrzeżeniami. Jego trafność i spójność sta-
je się zatem pozorna, czego efektem jest pogłębiający się z czasem problem dzieci 
z trudnościami w uczeniu się, a uczniom klas IV–VI i starszym niczego w praktyce 

background image

23

terapeutycznej się nie oferuje. Ponieważ dziecko nie wyrasta z zaburzeń o charak-
terze dysleksji czy ADHD oraz nie otrzymuje stymulacji terapeutycznej (uspraw-
niania), w konsekwencji zostaje z problemem samo. W rezultacie zwiększa się od-
setek dzieci z niepowodzeniami w nauce, wagarujących lub niedostosowanych spo-
łecznie. „Szczęściarze”, czyli dzieci, które znalazły oparcie w rodzicach i profesjo-
nalnych nauczycielach, walczą ze swoimi ograniczeniami jeszcze w czasie studiów 
wyższych. 

Obecnie oferowane są różne formy pomocy doraźnej, takie jak kolonie letnie i tur-
nusy terapeutyczne dla dzieci dyslektycznych czy nadpobudliwych, organizowane 
przez  poradnie  psychologiczno-pedagogiczne,  organizacje  pozarządowe  lub  Pol-
skie Towarzystwo Dysleksji.

background image

24

 Bibliografia   

1.  Bogdanowicz M., 1987: Integracja-percepcyjno-motoryczna a specjalne trudno-

ści w czytaniu u dzieci, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, Gdańsk.

2.  Bogdanowicz M., 1989: Metoda dobrego startu w pracy z dziećmi w wieku od  

5 do 10 lat, WSiP, Warszawa.

3.  Bogdanowicz M., 2005: Specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu, [w:] Logo-

pedia pytania i odpowiedzi, (red.) T. Gałkowski, G. Jastrzębowska, Wydawnic-
two Uniwersytetu Opolskiego, Opole.

4.  Bogdanowicz M., Barańska M., Jakacka E., 2005: Od piosenki do literki, Har-

monia, Gdańsk.

5.  Bogdanowicz, Kisiel, Przasnyska, 1992: Metoda Weroniki Sherborne w terapii 

i wspomaganiu rozwoju dziecka, WSiP, Warszawa. 

6.  Bogdanowicz M. i in., 2006: Metoda Dobrego Startu. Piosenki do rysowania, 

Harmonia, Gdańsk. 

7.  Bogdanowicz M., Loebl W., 1983: Efektywność metody dobrego startu w pracy 

z dziećmi w wieku przedszkolnym

, „Logopedia”, nr 14/15.

8. Bogdanowicz M., Tomaszewska M., 1993: Piosenki na literki, Elfax, Gdańsk.
9.  Braunek A., 2007: Informacja o działalności niepublicznych poradni psycholo-

giczno- pedagogicznych w roku szkolnym 2005/2006 na podstawie danych SIO 
z 15.09.2006 roku
, publikacja elektroniczna,  

http://www.cmppp.edu.pl/files/RAPORT%20NPPP.doc

, stan z 23 września 

2008 r.

10. Dennison P. E., 1998: Kinezjologia edukacyjna, PSK, Warszawa.
11.  Dennison P. E. i G., 2003: Kinezjologia edukacyjna dla dzieci, Międzynarodo-

wy Instytut Neurokinezjologii, Warszawa.

12.  Dennison P. E. i G., 2004: Integracja mózgu: wpływ integracji mózgu na oso-

bowość i funkcjonowanie człowieka, Międzynarodowy Instytut Neurokinezjo-
logii Rozwoju Ruchowego i Integracji Odruchów, Warszawa.

13.   Edukacja  terapeutyczna.  Toruńska  Szkoła  Terapeutyczna  —  dziesięć  lat  do-

świadczeń, 2002: (red.) J. Jastrząb, Wydawnictwo Edukacyjne Akapit, Toruń.

14.  Frostig M., Horne D., 1989: Wzory i obrazki. Program rozwijający percepcję 

wzrokową. Poziom podstawowy. Podręcznik, Pracownia Testów Psychologicz-
nych PTP, Warszawa.

15.   Gordzelewska  B.,  2005:  Kinezjologia  edukacyjna  jako  wsparcie  dla  uczniów 

o specjalnych potrzebach edukacyjnych, [w:] Terapia pedagogiczna, t. 2, (red.) 
E. M. Skorek, Impuls, Kraków.

16.  Grabowska A., 2006: Opinia dotycząca podstaw naukowych metody „Kinezjo-

logii Edukacyjnej” oraz konsekwencji jej stosowania, dokumenty wewnętrzne 
Komitetu Neurobiologii Polskiej Akademii Nauk, Warszawa.

17.  Kaja B., 2001: Zarys terapii dziecka, Wydawnictwo Akademii Bydgoskiej im. 

Kazimierza Wielkiego, Bydgoszcz.

18. Kephart N. C., 1970: Dziecko opóźnione w nauce szkolnej, PWN, Warszawa.
19.   Kujawa  E.,  Kurzyna  M.,  2008:  Metoda  18  struktur  wyrazowych  w pracy 

z dziećmi  z trudnościami  w czytaniu  i pisaniu  —  poradnik  dla  nauczycieli

WSiP, Warszawa.

background image

25

20.  Maas V. F., 1998: Uczenie się przez zmysły: wprowadzenie do teorii integracji 

sensorycznej dla rodziców i specjalistów, WSiP, Warszawa. 

21.   Oświata  i wychowanie  w roku  szkolnym  2006/2007,  2007,  GUS,  publikacja 

elektroniczna, 

http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/PUBL_oswiata_wycho-

wanie_2006-2007.pdf

, stan z 23 września 2008 r.

22.  Przyrowski Z., 1998: Teoria integracji sensorycznej, Polskie Towarzystwo 

Dysleksji,  

http://www.dysleksja.waw.pl/dysleksja/dla_profesjonalistow/metoda2.html

stan z 23 września 2008 r.

23.  Skorek E. M., 2005: Terapia pedagogiczna. Zagadnienia praktyczne i propozycje 

zajęć, t. 2, Impuls, Kraków.


Document Outline