background image

 

 
 
 
 
 
 
 
 

R

R

A

A

P

P

O

O

R

R

T

T

 

 

P

P

R

R

T

T

L

L

.

.

p

p

l

l

 

 

 

 

 

W

W

y

y

n

n

i

i

k

k

i

i

 

 

f

f

i

i

n

n

a

a

n

n

s

s

o

o

w

w

e

e

 

 

i

i

 

 

p

p

r

r

z

z

e

e

w

w

o

o

z

z

o

o

w

w

e

e

 

 

g

g

ł

ł

ó

ó

w

w

n

n

y

y

c

c

h

h

 

 

e

e

u

u

r

r

o

o

p

p

e

e

j

j

s

s

k

k

i

i

c

c

h

h

 

 

l

l

i

i

n

n

i

i

i

i

 

 

l

l

o

o

t

t

n

n

i

i

c

c

z

z

y

y

c

c

h

h

.

.

 

 

K

K

r

r

a

a

j

j

o

o

b

b

r

r

a

a

z

z

 

 

w

w

 

 

t

t

r

r

a

a

k

k

c

c

i

i

e

e

 

 

b

b

i

i

t

t

w

w

y

y

 

 

o

o

 

 

r

r

o

o

z

z

w

w

ó

ó

j

j

 

 

l

l

u

u

b

b

 

 

p

p

r

r

z

z

e

e

t

t

r

r

w

w

a

a

n

n

i

i

e

e

.

.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

O

O

p

p

r

r

a

a

c

c

o

o

w

w

a

a

n

n

i

i

e

e

:

:

 

 

M

M

a

a

r

r

e

e

k

k

 

 

S

S

e

e

r

r

a

a

f

f

i

i

n

n

 

 

 

 

 

 

 

 

 
 
 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

Raport  „Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych. Krajobraz 

w trakcie bitwy o rozwój lub przetrwanie”.  

 
Kilka  dni  temu  IATA  ogłosiła  nowe,  znacznie  bardziej  optymistyczny  prognozy  finansowe  dla 

towarzystw  lotniczych.  Na  lotniczej  mapie  świata  jedyną  czarną  plamą  –  regionem  gdzie  wyniki 

finansowe  będą  ujemne  –  pozostaje  Europa.  Warto  przyjrzeć  się  nieco  bliżej  sytuacji  finansowej 

towarzystw  europejskich  –  ich  wynikom  finansowym  za  2009  rok  oraz  –  nieco  szerzej  -  ich  pozycji 

strategicznej. Tym bardziej, że kilkanaście dni temu LOT ogłosił swoje wyniki finansowe. 

Naszym  głównym  celem  będzie  przedstawienie  strategicznej  pozycji  najważniejszych  europejskich 

linii  lotniczych  a  wyniki  finansowe  pomogą  ocenić  ich  sytuację  oraz  kierunki  mniej  lub  bardziej 

radykalnych zmian, jakie już przechodzą bądź dopiero planują. 

Proponujemy podzielić linie lotnicze na trzy kategorie: 

-  przewoźnicy  tworzący  grupy  o  znaczeniu  globalnym  –  Grupa  Lufthansy,  Grupa  Air  France/KLM  i 

Grupa British Airways/Iberia. Ich problemy i wyzwania są zupełnie inne niż pozostałych linii. 

-  przewoźnicy,  których  pozycja  rynkowa  i  strategia  działania  wydają  się  być  ustalone  a  głównym 

wyzwaniem pozostaje optymalizacja wyników na poziomie taktycznym.  
-  przewoźnicy  na  różnych  etapach  transformacji  –  od  bardzo  wczesnej  jej  fazy  polegającej  na 

potwierdzeniu  konieczności  dokonania  głębokich  zmian  (restrukturyzacji,  zmiany  modelu 

biznesowego)  do  fazy  bardzo  zaawansowanej  –  przystąpienia  do  realizacji  przyjętego  już  planu. 

Wyniki finansowe przesądzają zazwyczaj o pilności i radykalności dokonywanych zmian.    

   

 

1/ Przewoźnicy globalni.  

 
Grupa Lufthansy. 
Odnotowała za rok 2009 zysk operacyjny 130mln EUR. Jest to pogorszenie o 1mld EUR w porównaniu 

z rokiem 2008.  

Część „lotnicza„ Grupy – strata na poziomie operacyjnym 8mln EUR. 

Łączne przychody Grupy 22, 3mld EUR – spadek o 10,3 % 

Przychody z działalności lotniczej 17, 6mld EUR – spadek o 11,8%. 

Wyniki finansowe linii wchodzących w skład Grupy: 
Lufthansa – strata operacyjna 107mln EUR, 

Swiss – zysk 93mln EUR, 

BMI – strata 78mln EUR, 

Austrian Airlines – strata 31mln EUR ( od momentu przejęcia), 

Germanwings – zysk 24mln EUR. 

Zarząd Grupy postawił za cel poprawę wyniku w roku 2011, na poziomie operacyjnym, o 1mld EUR. 

Grupa  LH,  w  porównaniu  z  konkurentami,  dość  łagodnie  przeszła  okres  głębokiego  kryzysu 

rynkowego. 
Ze względu na znaczenie Austrian Airlines w naszym regionie warto podać nieco więcej informacji o 

wynikach tej linii. 

Strata  netto  Austrian  Airlines  w  roku  2009  wyniosła  325,  9  mln  EUR  z  tego  145,  1mln  to  rezerwy 

restrukturyzacyjne a 78, 8 mln to działania finansowe dotyczące floty. Wynik netto w 2008 roku to 

strata 429, 5mln EUR 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

Wynik operacyjny  (skorygowany  –  „adjusted”)  to  strata  93, 8mlnEUR.  W roku  2008  strata  wyniosła 

35, 2mln EUR. 

Oferowanie w roku 2009 zmniejszone o 11,2%. 
Wpływy – spadek o 18,6%. 

Przewozy mierzone w RPK – spadek o 12,3%. 

Koszty operacyjne – spadek o 17,2%. 

Austrian  Airlines  podkreśla  pozytywne  trendy  w  drugiej  połowie  2009  oraz  w  pierwszym  kwartale 

2010. Stawia sobie, jako zadania uzyskanie pozytywnego cash flow w roku 2010 i pozytywny wynik 

operacyjny w 2011. 

OS  pozostanie  przewoźnikiem  sieciowym  traktującym  Europę  Środkowo-wschodnią,  jako  swój 

główny obszar zasilania, dostosowując poziom oferowania do realnych potrzeb rynku, uwzględniający 

również  silną  pozycję  Lufthansy  w  regionie.  Główne  wyzwania  to  maksymalne  wykorzystanie  –  po 

stronie przychodowej i kosztowej synergii z Lufthansą. 

Austrian Airlines zmniejszy zatrudnienie o około 10% do 6000 pracowników. 

   

Pozycja  strategiczna  grupy  Lufthansy  jest  ustabilizowana.  Głównym  konkurentem  pozostaje  Grupa 

AF/KLM  a  w  dalszej  przyszłości,  po  bardzo  prawdopodobnym  przezwyciężeniu  problemów 

wewnętrznych, również Grupa BA/IB. 

Główne  wyzwania  to  skuteczna  absorpcja  Austrian  Airlines  i  BMI,  które  wzorem  Swiss  muszą 

zdecydowanie poprawić swoje wyniki finansowe. W odróżnieniu od pozostałych grup, Grupa LH jest 

bardzo  liczna  i  dodatkowym  wyzwaniem  jest  skuteczne  zarządzanie  nią  –  m.in.  równoważenie 

elementów współpracy z wewnętrzną konkurencją. 
 
Grupa Air France/KLM
Wynik za okres 1.04.2009 – 31.03.2010 – Strata operacyjna 1, 285mld EUR.  

Strata  operacyjna  bez  efektów  hedgingu  paliwa  dokonanego  w  okresach  wcześniejszych  –  648mln 

EUR, wynik netto – 1, 554mld EUR, łączne przychody – 21mld EUR (spadek o 15%). 

Oceniając  sytuację  bieżącą  Grupa  podkreśla  dobre  wyniki  ostatniego  kwartału  (styczeń  –  marzec 

2010) – utrzymanie przychodów prawie na tym samym poziomie (-0, 8%) pomimo spadku oferowania 

o  3,  4%,  wzrost  yieldu  (średniego  wpływu  jednostkowego)  o  3,  5%,  znaczny  wzrost  współczynnika 

wykorzystania miejsc – z 75, 5% do 78,8%.  

Na  lato  2010  AF/KL  planują  minimalny  wzrost  oferowania  na  Dalekim  Dystansie  (+0,  8%)  i  spadek 

oferowania na Średnim Dystansie o 4%. 
Wśród  atutów  handlowych  wymieniane  są  nowe  joint  venture  z  Deltą  na  połączeniach  atlantyckich 

oraz pozycja lidera, jeżeli chodzi o oferowanie do Chin, Japonii oraz Azji Południowo-Wschodniej. Jest 

tu rzeczą charakterystyczną, że licząc swoje oferowanie uwzględniają również rejsy Alitalii. Grupa ma 

obecnie 25% udziałów w tym przewoźniku. 

Pozycja  strategiczna  Grupy  jest  ustabilizowana.  Głównym  obecnie  zadaniem  wydaje  się  być 

optymalizacja uzyskiwanych wyników finansowych. W nieco dalszej przyszłości czeka ją trudna chyba 

decyzja,  dotycząca  przejęcia  Alitalii.  Najprawdopodobniej  zadecydują  tu  wyniki  włoskiego 

przewoźnika  –  jego  zdolność  do  samodzielnego  funkcjonowania  w  trudnym  otoczeniu  rynkowym  i 

bez zewnętrznego wsparcia finansowego. 

 
 
 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

Grupa British Airways/ Iberia. 

 
British Airways. 

Obie linie podają oczywiście wyniki oddzielnie, gdyż ich połączenie jest dopiero na bardzo wstępnym 

etapie. 

 Po  siedmiu  latach  zysków  BA  miało  stratę  netto  w  roku  2009  358mln  funtów  a  w  2010  –  425mln 

funtów. 

 Strata operacyjna w 2010 wyniosła 231mln (rok rozliczeniowy w BA – to okres 1.04-31.03). 

 Wpływy  w  roku  2009/2010  wyniosły  niecałe  8mld  i  były  niższe  o  11%  w  porównaniu  z  rokiem 

wcześniejszym. 

 BA podkreśla dobre wyniki ostatniego kwartału (styczeń – marzec 2010) – strata operacyjna wyniosła 

145mln (poprawa o 164mln), wzrost yieldu o 5,8%. 

British  Airways  utrzymuje  mocną  pozycję  rynkową,  choć  pozostało  dość  znacznie  w  tyle  za  swoimi 

dużo  obecnie  większymi  konkurentami  europejskimi  –  Grupą  Lufthansy  i  Grupą  Air  France/KLM. 

Główne  wyzwania  to  wykorzystanie  wszystkich  szans  –  po  stronie  przychodowej  i  kosztowej,  jakie 

stwarza  połączenie  z  Iberią  i  bliskie  już  ostateczne  zatwierdzenie  przez  władze  amerykańskie 

współpracy  z  American  Airlines  oraz  rozwiązanie  problemów  wewnętrznych  –  strajki  personelu 

pokładowego, problemy z systemem emerytalnym. Efektywnie przeprowadzone połączenie z Iberią i 

bliska współpraca grupy z American Airlines da szanse znacznego nadrobienia utraconego dystansu.   

Sprawa  otwartą  i  ważną  dla  pozycji  konkurencyjnej  British  Airways  pozostaje  przyszłość  Virgin 

Atlantic. Nawet właściciel tej linii Richard Bronson przyznaje, że po zatwierdzeniu współpracy BA-AA, 

będzie  najprawdopodobniej  musiał  szukać  silniejszego  partnera.  Oznaczałoby  to  przejęcie  Virgin 

Atlantic  przez  jedną  z  linii  globalnych.  Analitycy  na  pierwszym  miejscu  wymieniają  tu  Lufthansę. 

Niemiecki przewoźnik nigdy jednak nie wyraził, nawet wstępnego, zainteresowania Virgin Atlantic.   

 

Iberia
Strata netto w roku 2009 wyniosła273mln EUR. 

Spadek przychodów o 19,1%. 

Spadek ilości przewiezionych pasażerów o 4,2%. 

Spadek przewozów pasażerskich mierzonych w RPK o 6,2%. 

Spadek yieldu (średniego wpływu jednostkowego) o 14,1 (!!). 

 

Iberii  recepta  na  przetrwanie  głębokiego  kryzysu  rynkowego  była  nieco  inna  niż  przewoźników 

globalnych  (LH,  AF/KLM  i  BA).  Walcząc  o  utrzymanie  pozycji  na  rynku  silnie  penetrowanym  przez 

przewoźników  nisko-kosztowych  Iberia  radykalnie  zmieniła  politykę  cenową  -  na  dużo  bardziej 

agresywną.  Było  to  spowodowane  olbrzymią  presją  konkurencyjną  na  rynku,  zdominowanym  przez 

ruch nie-biznesowy i chęcią dodatkowego stymulowania popytu w sytuacji głębokiego kryzysu. Iberia 

ogłosiła też, że w przyszłym roku rozpocznie przekazywanie swoich połączeń na średnim dystansie do 

nowo-powołanej  spółki  córki.  Nie  chodzi  tu  o  przekształcenie  części  Iberii  w  tania  linię  –  jest  to 

niemożliwe,  chociaż  by  ze  względu  na  połączenie  jej  z  BA,  ale  o  zdobycie  lepszej  pozycji 

konkurencyjnej  w  przewozach  średniego  zasięgu  oraz  obniżenie  kosztów  zasilania  rejsów  długo-

dystansowych Iberii.   

Głównym wyzwaniem dla Iberii będzie maksymalnie efektywne połączenie jej z British Airways   

 

 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

2/ Przewoźnicy – kontynuatorzy. 

 
Do grupy tej zaliczamy nie tylko linie, które ze względu na dobre wyniki finansowe i mocną pozycję 

rynkową  nie  muszą  wchodzić  na  ścieżkę  restrukturyzacyjną  /transformacyjną,  ale  również 

przewoźników  starających  się  radykalnie  poprawiać  wyniki,  optymalizując  obecny  model  biznesu 

gdyż nie mają realnych alternatyw (patrz Finnair).    

  

Ryanair. 

Zysk netto 319mln EUR ( w roku 2008 wyniósł 105mln EUR). 

Przewozy – 67mln pasażerów - wzrost o 14%. 

Wzrost przychodów o 2% (!!). 

Czy dane finansowe i dominująca pozycja rynkowa wszędzie tam, gdzie Ryanair operuje oznacza, że 

unikalny model biznesowy tej linii jest niezagrożony?  

Analitycy zwracają uwagę na dwa potencjalne problemy. 
Pierwszy  to  uzależnienie  Ryanaira  od  subsydiów  uzyskiwanych  od  lotnisk  i  władz  regionalnych. 

Według estymacji dokonanych przez francuskie media łączna wartość tych subsydiów uzyskiwanych 

w  bardzo  różnych  formach  takich  jak  zniżki  lub  nawet  zwolnienie  od  niektórych  opłat,  bezpłatne 

usługi,  bezpośrednie  płatności  z  tak  zwanych  funduszy  marketingowych  wyniosły  w  roku  2009,  w 

całej Europie, astronomiczna kwotę 660mln EUR. W samych tylko francuskich portach regionalnych 

było to 35mln EUR. 
Drugi problem to spadające przychody na oferowany fotel/pasażera. W roku 2009 Ryanair przewiózł 

o  14%  więcej  pasażerów  a  przychody  wzrosły  tylko  o  2%.  A model  tej  linii oparty  jest, w  znacznym 

stopniu, na stałym wzroście oferowania i ilości przewożonych pasażerów. 

Czy zagrożenia te są realne w średnio-terminowym horyzoncie czasowym? Chyba jednak nie. 

Po  wygraniu  przez  Ryanair  sprawy  przed  Komisją  Europejską    dotyczącej  dopłat  od  lotniska  w 

Charleroi  nie  widać  zagrożeń  jeżeli  chodzi  aspekt  prawny  systemu  subsydiów,  które  przewoźnik 

otrzymuje. Lotniska i władze regionalne nie zaczną też, przynajmniej na większą skalę, wycofywać się 

z nich, gdyż patrząc z punktu widzenia lokalnego, operacje Ryanaira przynoszą szereg korzyści. Często 

los  tych  lotnisk  uzależniony  jest  od  wielkości  operacji  tej  jednej  linii,  w  sytuacji,  gdy  poniesione 

zostały znaczne nakłady na inwestycje infrastrukturalne.  

Drugi problem też nie wydaje się być „zagrożeniem strukturalnym”. Ryanair obniżył znacznie średnie 

ceny  biletów  w  roku,  2009  ale  dzięki  temu  utrzymał  trend  wzrostu  przewozów  w  sytuacji  bardzo 

głębokiego  kryzysu  ekonomicznego.  Obecnie,  gdy  europejski  rynek  lotniczy  wrócił  na  ścieżkę 

wzrostową przewoźnik irlandzki będzie najprawdopodobniej w stanie podnieść nieco swoje wpływy 

jednostkowe. 

Decydujące  znaczenie  dla  trwałości  i  efektywności  modelu  biznesowego  Ryanaira  ma  olbrzymia 

przewaga  kosztowa  tej  linii  nad  konkurentami.  Według  nieoficjalnych  danych  koszt  na  ASK,  bez 

kosztów paliwa w Ryanair to 1, 72 euro centy, podczas gdy w Easyjecie wynosi 3, 08 w Air Berlin 3, 95 

a w Iberii 5, 97 euro centa. 
 
Easyjet
Wynik brutto (przed opodatkowaniem) – za rok rozliczeniowy do 30.09.2009 - +54,7mln funtów. W 

roku 2008 – zysk 110mln funtów. 

Łączne przychody wyniosły– 2, 667mld funtów 

Przewozy wyniosły 45, 2mln pasażerów – wzrost o 3,4% 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

Współczynnik wykorzystania miejsc wyniósł 85, 5% - wzrost o 1, 4 punktów procentowych 

Wzrost przychodów na fotel oferowany ( po uwzględnieniu różnic kursowych) – 4,1%. 

 

Easyjet  jako  jeden  z  niewielu  dużych  przewoźników  europejskich  osiągnął  w  roku  2009    dodatni  

wynik finansowy – wybierając jednak odmienną niż Ryanair strategię rynkową. W sposób minimalny 

zwiększył  oferowanie  równocześnie  podnosząc  średni  wpływ  jednostkowy  i  współczynnik 

wykorzystania miejsc. 

Ma  bardzo  stabilną  sytuację  rynkową  pozycjonując  się,  na  kluczowych  rynkach,  pomiędzy 

przewoźnikami tradycyjnymi a Ryanairem. Nie unika latania na lotniska gdzie ograniczony jest dostęp 

do slotów, natomiast unika konfrontacji z Ryanairem, konkurując z tradycyjnymi liniami o część ruchu 

biznesowego i typu „leisure”. W najbliższej przyszłości koncentrować się będzie na obniżce kosztów 

nie zmieniając swojej strategii handlowej. 

 

Air Berlin.       

Wynik operacyjny za2009 – strata 51mln EUR (poprawa o 29%). 

Wynik netto (po opodatkowaniu) – strata 9, 5mlnEUR, w roku 2008 strata wyniosła 83, 5mln EUR. 

Przychody w 2009 wyniosły 3, 24mld EUR – spadek o 4,4%. 

Koszty - spadek o 6,2%. 

Przewozy w 2009 –27, 9mln pasażerów (spadek o 2, 5%) z tego 1, 2mln na dalekim dystansie, 19, 6 na 

średnim dystansie i 7, 1mln na połączeniach krajowych. 

W  roku  2008  przewieziono  28,  6mln  pasażerów,  w  tym  1,  6mln  daleki  dystans,  19,  9mln  średni 

dystans i 7, 1mln połączenia krajowe. 

W latach 2006-2009 Air Berlin rozwijał się poprzez przejmowanie kolejnych linii – Deutsche BA, LTU, 

Bel Air (linia szwajcarska) i Tuifly.   

W roku 2010 planują przewiezienie 30mln pasażerów i poprawę wyniku operacyjnego w porównaniu 

z 2009. 

Air Berlin jest przewoźnikiem hybrydowym operującym również na dalekim dystansie do  destynacji  

wakacyjno/charterowych. Ma program lojalnościowy – frequent flyer. 

Pozycjonując  się  na  rynku  unika  konkurencji  z  Lufthansą  a  połączenia  dalekiego-zasięgu  oferuje  z 

trzech  mini  hubów  –  Berlina,  Dusseldorfu  i  Monachium.  Rozwija  ruch  tranzytowy  niezbędny  do 

wypełniania rejsów dalekiego i średniego zasięgu.  

Jego  recepta  na  kryzys  to  ograniczenie  oferowania  –głównie  na  dalekim  zasięgu  i  program  obniżki 

kosztów. 

Air Berlin ma silną i stabilną pozycję rynkową i nie widać powodów, dla których miałby dokonywać 

istotnych zmian w strategii biznesowej i handlowej. Kluczowe czynniki sukcesu to stałe kontrolowanie 

kosztów – utrzymywanie znacznej przewagi nad głównym konkurentem Lufthansą i dostosowywanie 

oferowania do potencjału rynkowego. Znaczna część problemów finansowych w latach 2008 i 2009 

wzięła się ze zbyt ambitnego rozwoju połączeń dalekiego-zasięgu.    
 
Norwegian
Wynik na działalności operacyjnej w 2009 - zysk 623 tys. NOK, w roku 2008 – zysk 5000NOK. 

Przewozy wyniosły 10, 7mln pasażerów (wzrost o 17,7%). 

Norwegian odnotował znaczny wzrost przewozów, mimo kryzysu ekonomicznego w Europie, głównie 

dzięki bardzo znacznym redukcjom oferowania jego głównego konkurenta – SAS (dane patrz poniżej).  

background image

 

Raport www.prtl.pl 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

Oferuje rozbudowaną sieć połączeń krajowych w trzech krajach nordyckich oraz połączenia średniego 

zasięgu wewnątrz Europy i do Afryki Północnej (destynacje wakacyjne). 

W pewnym stopniu jego model biznesowy jest zbliżony do Air Berlin. 

Jego główny atut to bardzo znaczna przewaga w kosztach jednostkowych nad SAS. 

Pozycja rynkowa i główne czynniki sukcesu Norwegian są bardzo zbliżone do Air Berlin. 

O  znacznym  ograniczeniu  oferowania  z  Polski  zadecydowały,  najprawdopodobniej,  słabe  wyniki 

finansowe  połączeń  nie-skandynawskich.  W  tym  przypadku  Norwegian  znajdował  się  pod  presją 

konkurencyjną  innych  przewoźników  nisko-kosztowych,  głównie  Wizz  Air-u,  podczas  gdy  źródłem 

jego sukcesów w Skandynawii była olbrzymia przewaga kosztowa nad SAS.   

 

Turkish Airlines. 
Zysk netto w roku 2009 wyniósł około 372mln $ i był niższy o 51% od zysku w roku 2008. 

Wynik operacyjny w roku 2009 to zysk 553, 7mln $ - o 12% większy niż rok wcześniej.  

Przychody wyniosły 4, 6mld $. Był to wzrost o 15% w porównaniu z 2008 r. 

Oferowanie mierzone w ASK wzrosło w 2009 roku o 22% (!!). 

Przewozy w roku 2009 – 25, 099mln pasażerów (wzrost o 11%). 

Przewozy frachtu i poczty wzrosły w roku 2009 o 20%. 

Współczynnik wykorzystania miejsc pasażerskich w roku 2009 wyniósł 70, 9% i spadł o 3, 1 punktów 

procentowych. 

W  sytuacji  głębokiego,  światowego  kryzysu  ekonomicznego  Turkish  Airlines  w  odróżnieniu  od 

większości swoich konkurentów zdecydował się na wejście na ścieżkę szybkiego rozwoju.  Sądząc po 

wynikach dwóch ostatnich lat była to decyzja słuszna. 
Jakie są główne czynniki sukcesu tej linii? 

Obok niewątpliwej sprawności i efektywności biznesowej warto tu wymienić: 

- znaczną przewagę kosztową nad głównymi konkurentami, europejskimi przewoźnikami sieciowymi. 

Wynika  ona  ze  zdecydowanie  niższych  kosztów  pracy,  niższego  poziomu  opłat  za  korzystanie  z 

infrastruktury  lotniskowej  w  Turcji,  w  porównaniu  z  lotniskami  w  Europie  Zachodniej.  Być  może 

Turkish Airlines korzysta również z pośredniego wsparcia finansowego ze strony władz tureckich. Jest 

to możliwe, gdyż Turcja nie jest członkiem UE. 
- korzystne położenie geograficzne – znaczne oddalenie kraju od głównych hub-ów europejskich. 

- duży i szybko rosnący rynek rodzimy oraz olbrzymia diaspora turecka w Europie Zachodniej. Według 

danych podawanych przez Turkish Airlines aż 21% ich wpływów pochodzi z połączeń krajowych. 

- możliwość kontrolowania oferowania konkurentów a szczególnie przewoźników nisko-kosztowych. 

W  przypadku  Turcji,  podobnie  jak  Rosji,  umowy  dwustronne  z  najważniejszymi  partnerami 

handlowymi  przewidują  konieczność  uzgadniania  oferowania  pomiędzy  Turkish  Airlines  a 

narodowymi przewoźnikami tych państw.    

Główne  czynniki  sukcesu  tureckiego  przewoźnika  wydają  się  mieć  charakter  trwały.  Główne 

wyzwanie strategiczne jest podobne do tego, jakie stoi przed Aeroflotem. Jak rozszerzyć swoją bazę 

rynkową i jak skorzystać z wolności ekonomicznej panującej w Unii Europejskiej? 

Próba,  nieudana,  wzięcia  udziału  w  prywatyzacji  Austrian  Airlines  oraz  zgłaszane,  na  razie 

nieoficjalnie, zainteresowanie udziałem w prywatyzacji PLL LOT wskazują, że Zarząd Turkish Airlines 

zna odpowiedź na to pytanie.  

 

 

 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

Aeroflot. 

Wynik finansowy Grupy za 2009 rok wyniósł 86mln $ (3, 5 razy więcej niż w 2008). 

Wynik linii lotniczej Aeroflot zysk operacyjny 359mln $ ( spadek o 24% w porównaniu z rokiem 2008), 

wynik netto to zysk 122mln $ - spadek o 20%. 

Przychody łączne Aeroflotu – 2, 89mld $ ( spadek o 28%!!). 

Aeroflot nie jest poddany presji konkurencyjnej, gdyż umowy o komunikacji lotniczej pomiędzy Rosja 

a  innymi  krajami  szczegółowo  regulują  proces  ustalania  oferowania.  Oznacza  to  również  brak  silnej 

konkurencji ze strony tanich linii. 

Olbrzymim  atutem  Aeroflotu  jest  położenie  geograficzne  Moskwy  –  możliwość  zasilania  siatki 

azjatyckiej  przez  całą  siatkę  europejską.  Ograniczenia  w  przelotach  trasą  trans-syberyjską  dla 

konkurentów  Aeroflotu  stawiają  go  nie  tylko  w  uprzywilejowanej  pozycji  rynkowej,  ale  są  źródłem 

olbrzymich dochodów – opłaty za te przeloty trafiają do kasy Grupy.  

Nie  widać  powodów,  dla  których  Aeroflot  miałby  dokonywać  istotnych  zmian  swojej  strategii 

biznesowej.  Jego  główny  problem  strategiczny  to  znaczne  rozszerzenie  bazy  rynkowej  i „wejście  do 

Unii Europejskiej tylnymi drzwiami”. W roku 2007 i 2008 Aeroflot zgłaszał zainteresowanie udziałem 

w prywatyzacji CSA ale ostatecznie nie wziął w niej udziału.      

 

TAP.  
Wynik netto linii TAP w 2009 – zysk 56, 1mln EUR. 

Wynik netto TAP w roku 2008 – strata 209mln EUR. 

Wynik Grupy TAP w roku 2008 – strata 285, 5mln EUR. 

Wpływy brutto Grupy TAP w roku 2008 – 2, 37mld EUR. 

Wpływy linii TAP w roku 2008 – 2, 16mld EUR – wzrost o 12,6%. 

Wpływy linii TAP w roku 2009 – 1, 92mld EUR – spadek o 11,1% (!!). 

Przewozy w roku 2009 wyniosły 8, 4mln pasażerów – spadek o 3,4%. 

Dobre  wyniki  TAP  to  przede  wszystkim  efekt  wykorzystania  niszy  geograficznej  w  przewozach  do 

Ameryki Południowej i Afryki Zachodniej ( kraje, byłe kolonie portugalskie).  

Po  bankructwie  brazylijskich  linii  Varig,  TAP  nie  ma  żadnego  praktycznie  konkurenta  w  przewozach 

pomiędzy Brazylią i Portugalią. Cała siatka europejska przewoźnika portugalskiego może zasilać jego 

rejsy do Ameryki Południowej, które mają wyjątkowe znaczenie dla tej linii. Świadczy o tym fakt, że 

oferowanie  południowo-atlantyckie  TAP,  mierzone  w  ASK,  jest  większe  od  oferowania  wewnątrz-

europejskiego.  
Jedynie 15%  pasażerów  TAP  pochodzi  z  rejsów tranzytowych. Pomaga  to w  uzyskiwaniu relatywnie 

wyższych wpływów jednostkowych, szczególnie w rejsach dalekiego-zasięgu. 

Pasażerowie  tranzytowi  pomagają  natomiast  wypełnić  klasę  biznes  w  rejsach  południowo-

atlantyckich.  

TAP nie widzi obecnie żadnych istotnych korzyści z połączenia się z inną linią lotniczą. Jest, bowiem w 

stanie samodzielnie wykorzystać swoje atuty, szczególnie w rejsach daleko-dystansowych. Natomiast 

na rejsach średniego zasięgu jego głównym konkurentem są linie nisko-kosztowe. Do skutecznego z 

nimi  konkurowania  potrzebny  jest  przede  wszystkim  niski  poziom  kosztów  a  nie  partner/inwestor 

strategiczny. Według nieoficjalnych danych poziom kosztów TAP plasuje się pomiędzy Iberią (poniżej) 

i Turkish (powyżej). 

 

 

 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

Finnair. 

Wynik operacyjny Grupy Finnair 2009 rok to strata 180mln EUR.W roku 2008 – zysk 1mln EUR. 

Wynik operacyjny na działalności lotniczej to strata 170, 5mln EUR. 

Wynik  netto  Grupy  w  2009  (przed  opodatkowaniem)  –  strata  134mln  EUR  (w  roku  2008  -  strata 

62mlnEUR). 

Przychody Grupy w 2009 – 1, 838mld EUR – spadek o 18,5%.  

Przychody z działalności lotniczej – 1, 538mld EUR – spadek o 19, 9mld EUR. 

Oferowanie mierzone w ASK – spadek o 9,8%. 

Przewozy mierzone w RPK – spadek o 9%. 

Ilość  przewiezionych  pasażerów  –  7,  433mln  (spadek  o  10,2%).Wpływ  jednostkowy  na  pasażera 

(spadek o 10,4%). 

Wpływ jednostkowy na RPK – spadek o 14,1% (!!). 

Ilość zatrudnionych pracowników – 8800 (zmniejszona o 8, 3% w porównaniu z 2008). 

Sytuację strategiczną Finnairu można porównywać z TAP. Chodzi tu o znaczenie połączeń dalekiego-

zasięgu – w tym przypadku do Azji oraz położenie w niszy geograficznej. Helsinki są jedynym portem 

w Europie, z którego można wykonywać rejsy do odległych punktów w Azji (Tokio, Osaka, Pekin, Seul 

a nawet Bangkok) w tzw. rotacji 24-godzinnej. Daje  to Finnair-owi znaczną przewagę kosztową nad 

konkurentami. Istotna różnica pomiędzy tym przewoźnikiem i TAP leży w strukturze ruchu i sytuacji 

konkurencyjnej.  Większość  pasażerów  TAP  korzysta  z  jego  rejsów  bezpośrednich  nie  mając 

praktycznie  alternatywy  konkurencyjnej.  Większość  pasażerów  Finnair-u  przesiada  się  w  Helsinkach 

z/na  rejsy  europejskie  tej  linii  mając  do  wyboru  wielu  innych  przewoźników  (Lufthansa,  Austrian 

Airlines, Swiss, KLM/Air France czy Aeroflot). 

Jednak  Finnair  nie  sygnalizuje  zmiany  swojej  strategii,  która  mogłaby  polegać  na  połączeniu  się  z 

jednym z globalnych przewoźników europejskich. Wynika to prawdopodobnie z chęci obrony obecnej 

pozycji  linii  na  rynku  przewozów  Europa  –  Azja.  Potencjalni  partnerzy  (  w  swoich  grupach)  mają 

bardzo  rozbudowane  siatki  połączeń  azjatyckich  i mało  interesuje  ich  linia,  której  rynek  własny jest 

bardzo ograniczony a większość pasażerów pochodzi z rynków trzecich. 

Czy  Finnair  ma  szansę  utrzymać  swoja  pozycję  niezależnej  linii  średniej  wielkości  z  rozbudowana 

siatką  połączeń  azjatyckich?  Nie  można  przesądzać  obecnie  odpowiedzi  na  to  pytanie.  Szanse  

Finnair-u  zależą  od  kilku  najistotniejszych  czynników:  utrzymania  a  nawet  zwiększenia  przewagi 

kosztowej nad głównymi konkurentami, optymalizacji oferowania na połączeniach dalekiego zasięgu i 

europejskiego systemu ich zasilania i maksymalizacji korzyści wynikających z członkostwa w aliansie 

Oneworld.    

 
Aer Lingus
Wynik operacyjny w 2009 – strata 81mln EUR. W roku 2008 strata wyniosła 20mln EUR. 

Łączne przychody w 2009 wyniosły 1, 205mld EUR ( spadek o 11%). 

Spadek oferowania w 2009 wyniósł 5,1%. 

Przewozy  pasażerskie  –  9,  3mln  –  wzrost  o  6,5%(!!)  –  W  tym  na  połączeniach  dalekiego-zasięgu  – 

spadek o 14,8% (!!).  

Średnia cena biletu – spadek o 17% (!!). 

Gospodarka  irlandzka  jest  w  głębokim  kryzysie,  spadek  GDP  w  2009  roku  wyniósł  7,1%.  Spadek 

oferowania wszystkich linii lotniczych z/do Dublina był największy ze wszystkich dużych lotnisk w UE. 

Pomimo  tego,  Aer  Lingus  zdecydował  się  na  „agresywna  drogę  wyjścia  z  kryzysu”.  Zdecydowanie 

obniżył  ceny  i  zmniejszając  oferowanie  dużo  mniej  niż  konkurenci  –zwiększył  w  ten  sposób  swój 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

10 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

udział  w  rynku  w  roku  2009  z  34,  1  do  36,1%.  Równocześnie  przystąpił  do  realizacji  kolejnego 

programu  redukcji  kosztów  tak,  aby  ich  poziom  jeszcze  bardziej  zbliżył  się  do  przewoźników  nisko-

kosztowych, jego głównych konkurentów. Koszty jednostkowe Aer Ligusa są zdecydowanie niższe niż 

koszty  typowych  przewoźników  sieciowych.  Linia  ta  kilka  lat  temu  przeszła  proces  głębokiej 

transformacji i jej model biznesowy jest bliższy LCC niż tradycyjnych linii lotniczych. 

Aer  Lingus  zdecydował  się  kontynuować  przyjętą  kilka  lat  temu  strategię,  koncentrując  się  z  jednej 

strony  na  ciągłej  walce  o  redukcję  kosztów  a  z  drugiej  na  maksymalnie  elastycznym  kształtowaniu 

oferowania,  w  zależności  od  sytuacji  rynkowej.  Jedyną  istotną  modyfikacją  wydaje  się  być  zmiana 

nastawienia  do  członkostwa  w  globalnym  aliansie.  Kilka  lat  wcześniej  Aer  Lingus  wystąpił  z  aliansu 

Oneworld  uważając,  że  nie  przystaje  to  do  jego  nowego  modelu  biznesowego.  Kilka  dni  temu 

przewoźnik ogłosił, że ma zamiar wstąpić do jednego z trzech aliansów podkreślając, że obecnie nie 

ma  żadnych  wstępnych  preferencji,  gdyż  jego  trzy  najważniejsze  umowy  code-share  zawarte  są  z 

przewoźnika z trzech różnych aliansów – British Airways (Oneworld), KLM (Sky Team) i United (Star 

Alliance). 

W  najbliższym  okresie  głównym  wyzwaniem  dla  Aer  Lingusa  pozostaną  połączenia  atlantyckie. 

Pomimo  dogodnego  położenia  geograficznego,  które  powoduje,  że  ma  bardzo  ograniczoną 

konkurencję  to  straty  na  połączeniach  dalekiego-zasięgu  zdecydowały  o  wyniku  finansowym  linii. 

Wraz  z  poprawa  sytuacji  ekonomicznej  w  USA  Aer  Lingus  może  liczyć  na  lepsze  wyniki  finansowe, 

jeżeli będzie kontynuował bardzo ścisłą kontrolę oferowania na rejsach atlantyckich. 

 

Air Baltic. 

Wynik  finansowy  za  rok  2009  (dane  nieoficjalne  podawane  przez  media)  –  zysk  20mln  $.  Według 

mediów w roku 2008 Air Baltic zanotował stratę.  

Linia ta nie podaje oficjalnych danych finansowych – jej większościowym właścicielem, po odkupieniu 

pakietu akcji od SAS jest łotewski Skarb Państwa. 

Przewozy pasażerskie w 2009 roku wyniosły 2, 8mln, wzrost o 6%. 

Ilość rejsów w 2009 spadła w porównaniu z 2008 o 4%. 

Współczynnik wykorzystania miejsc pasażerskich (cabin factor – wynik dzielenia ilości przewiezionych 

pasażerów przez ilość oferowanych foteli) – poprawa w roku 2009 o 6 punktów procentowych. 
Ten  niewielki  przewoźnik  łotewski  stworzył  swój  własny,  unikalny  model  biznesowy,  który  można 

nazwać: tania linia do przewozów tranzytowych. Według informacji podawanych przez ATW aż 60% 

pasażerów  Air  Baltic  to  pasażerowie  tranzytowi.  Jego  główna  baza  to  Ryga,  z  której  lata  do  60 

punktów  w  Europie,  Azji  Środkowej,  Zatoce  Perskiej  i  Afryce  Północnej.  Flota  Air  Baltic  składa  się  z 

„wysłużonych” Fokkerów 50, Boeing-ów B737/500 oraz B757. Od tego roku samoloty turbośmigłowe 

nowej  generacji  Q400  zaczęły  stopniowo  zastępować  B737.  W  przyszłości  Q400  mogą  stać  się 

podstawowymi samolotami Air Baltic, zastępując zarówno B737 jak i Fokker-y 50. 

Najważniejsze czynniki sukcesu tej linii to: 

- bardzo konkurencyjna struktura kosztów  

-  świetna  współpraca  z  lotniskiem  w  Rydze,  na  którym  obowiązuje  system  opłat  zdecydowanie 

preferujący Air Baltic  

-  dobre  położenie  geograficzne  Rygi  –  większość  punktów,  do  których  lata  ten  przewoźnik,  jest 

oddalona nie więcej niż 90 minut lotu od Rygi. Oznacza to, że w przyszłości większość z tych punktów 

będzie  mogła  być  obsługiwana  przez  Q400  a  jest  to  samolot  zdecydowanie  tańszy  na  fotel  od 

regionalnych  odrzutowców  czy  też  B737/500.  „Atrakcyjność”  kosztowa  Q400  będzie  rosła  wraz  ze 

wzrostem cen paliwa. 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

11 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

- wysoka wydajność i jakość pracy załogi, 

- brak konkurencji tanich linii na większości obsługiwanych tras (włączając połączenia tranzytowe), 

Air  Baltic  zdecydował  się  na  gwałtowny  wzrost  oferowania  w  roku,  2008  czyli  w  okresie,  kiedy 

gospodarki  krajów  bałtyckich  weszły  w  fazę  głębokiej  recesji.  W  tym  roku  zwiększył  ilość  rejsów,  o 

30% ale pozyskując nowy ruch tranzytowy jego przewozy pasażerskie wzrosły o 29 % a współczynnik 

wykorzystania miejsc spadł tylko o jeden punkt procentowy. 

Jak  pokazują  podane  powyżej  wyniki  rok  2009  był  rokiem  optymalizacji  wykorzystania  znacznie 

zwiększonego  -w  porównaniu  z  rokiem  2007-  oferowania  i  poprawy  wyniku  finansowego.  Według 

informacji  prasowych  w  ubiegłym  roku  udało  się  Air  Baltic  nie  tylko  poprawić  współczynnik 

wykorzystania miejsc pasażerskich, ale również średni wpływ jednostkowy. 

Specjalność  Air  Baltic  –  jego  nisza  rynkowa  –  to  ruch  tranzytowy  pomiędzy  mniejszymi  portami  w 

Rosji,  w  krajach  bałtyckich  byłych  republikach  radzieckich  w  Azji  Środkowej  i  na  Kaukazie  oraz 

portami w Skandynawii i Europie Zachodniej.  
Czy sukces Air Baltic może mieć charakter trwały?  Jest to bardzo prawdopodobne, szczególnie, jeżeli 

uda się tej linii wykorzystać atuty handlowe i kosztowe, jakie da jej wprowadzenie Q400. Będzie to 

„moment  prawdy”,  gdyż  finansowanie  wymiany  floty  mocno  zwiększy  koszty  Air  Baltic  –  latanie 

zamortyzowanymi całkowicie Fokkerami 50 w znacznym stopniu przyczyniało się do obniżki kosztów 

jednostkowych  

  

 

3/Linie Lotnicze w trakcie transformacji. 

 
SAS – Scandinavian Airlines. 
Wynik Grupy SAS na działalności operacyjnej w 2009 – strata 1, 754mld SEK (w 2008 – strata 339mln 

SEK). 

Wynik netto Grupy w 2009 – strata 2, 94mld SEK.  

Przychody Grupy 44, 918mld SEK ( spadek o 15%). 

Zatrudnienie w Grupie w 2009 – 18800 (spadek o 23,8%!!). 

Wynik operacyjny Linii Lotniczej w 2009– strata 1, 522mld SEK w roku 2008 – strata 188mln SEK. 
Przychody Linii Lotniczej w 2009 – 39, 696mld SEK (spadek o 16,5%). 

Przewozy pasażerskie 29, 4mln (spadek o 14,1%). 

Oferowanie mierzone w ASK – spadek w 2009 o 15,3%. 

Zatrudnienie w Linii Lotniczej – 14440 ( spadek o 11,4%). 

 

SAS  przechodzi  kolejną  transformację.  Kilka  lat  temu  utworzył  cztery,  prawie  niezależne  jednostki 

biznesowe – dla każdego kraju nordyckiego oraz SAS Long Haul (zarządzający połączeniami dalekiego-

zasięgu). Ponieważ efekty tamtej transformacji zostały uznane za niezadawalające, realizowana jest 

obecnie  nowa  strategia.  SAS  znowu  jest  jedną,  scentralizowaną  spółką. Koncentruje  się  na  biznesie 

lotniczym sprzedając firmy „około-lotnicze” oraz udziały w obcych liniach lotniczych (Air Baltic, BMI, 

Estonian  Air).  Nowa  strategia  handlowa  to  koncentrowanie  się  na  rynku  macierzystym  oraz  ruchu 

biznesowym i bardziej „wymagającym” ruchu leisure. Tak duże ograniczenie oferowania w roku 2009, 

związane  również  z  zawieszenie  57  (!!)  niedochodowych  połączeń,  jest  spowodowane  nie  tylko 

głębokim  kryzysem  gospodarczym  i  spadkiem  popytu  na  przewozy,  ale  właśnie  ze  zmianą  strategii 

rynkowej.  SAS  z  dużą  determinacją  dąży  do  znacznej  redukcji  kosztów  ograniczając  zatrudnienie, 

zmieniając zapisy porozumień zbiorowych, upraszczając strukturę organizacyjną.    

background image

 

Raport www.prtl.pl 

12 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

Jedynym pytaniem dotyczącym strategii SAS, które pozostaje bez odpowiedzi jest kwestia połączenia 

z  inną  linią  lotniczą  –  inwestorem  strategicznym.  Olbrzymim  atutem  przewoźnika  skandynawskiego 

jest wielkość i wartość jego rynku macierzystego. Sam SAS ocenia go na 8, 3-10, 4mld EUR ( 83mln 

pasażerów  w  roku  2009).  Zrestrukturyzowany  SAS,  o  niższej  bazie  kosztowej  będzie 

najprawdopodobniej  obiektem  zainteresowania  niektórych  globalnych  linii  lotniczych.  Czy  jego 

właściciele  –  państwa  nordyckie-  oraz  Zarząd  uznają,  że  jest  to  najlepsza  droga  do  zapewnienia 

przewoźnikowi  mocnej  i  stabilnej  pozycji  rynkowej,  pozostaje  na  razie  pytaniem  otwartym.  Można 

tylko  przypomnieć,  że  kiedy  SAS  wstępował  do  Aliansu  STAR  to  uzasadnieniem  decyzji  była  chęć 

przekształcenia  jego  głównego  konkurenta  –  Lufthansy  –  w  partnera  strategicznego.  Wartość 

współpracy handlowej z Lufthansą jest obecnie znacznie mniejsza a nacisk konkurencyjny ze strony 

zarówno przewoźników sieciowych jak i nisko-kosztowych coraz większy. Jeżeli więc właściciele SAS 

otrzymają satysfakcjonującą ich ofertę to znając skandynawski pragmatyzm, raczej jej nie odrzucą. 

 

CSA. 
Wynik operacyjny w 2009 roku – strata 3, 7mld koron – około 190mln USD. 

Przewozy w 2009 roku – 4, 651mln pasażerów – spadek o 2,5%. 

Przewozy mierzone w RPK – 5755mln – spadek o 3.7%. 

Oferowanie mierzone w ASK – 8800mln – spadek o 4,5%.  

Współczynnik  wykorzystania  miejsc  pasażerskich  (RPK  dzielone  przez  ASK)  –  65,  4%  (poprawa  w 

porównaniu z 2008 o 0, 8 punktów procentowych). 

Zatrudnienie – 4000 pracowników. 

Głównym powodem radykalnej zmiany strategii CSA była nieudana prywatyzacja linii w latach 2008-

2009.  Właściciel  (Skarb  Państwa)  i  Zarząd  CSA  liczyły,  że  inwestorem  branżowym  będzie  partner  z 

aliansu  Sky  Team:  Grupa  Air  France/KLM.  Niestety  po  wyrażeniu  wstępnego  zainteresowania 

inwestor ten wycofał się z przetargu. Pod koniec 2008 inny partner aliansowy – Aeroflot wyraził chęć 

udziału w prywatyzacji, ale ostatecznie nie złożył oferty. W tej sytuacji, pod presją fatalnych wyników 

finansowych, nowy zarząd CSA i przedstawiciele właściciela ogłosili niektóre założenia nowej strategii 

biznesowej. Przewoźnik ma w sposób radykalny zmniejszyć oferowanie – w ciągu 3 lat o około 30% 

(!!).  Zamknięte  zostały  połączenia  dalekiego-zasięgu. Z  floty  CSA  odejdą samoloty  B737  i  pozostaną 

jedynie Airbusy z rodziny A320 oraz ATR-y. Zmniejszenie ilości typów samolotów powinno w sposób 

istotny zmniejszyć bazę kosztową linii. Znaczna redukcja oferowania oznacza odejście od poprzedniej 

strategii handlowej, w której istotną rolę odgrywało budowanie węzła przesiadkowego w Pradze dla 

tanich  przewozów  tranzytowych  północ-południe  i  wschód-  zachód.  Powinno  to  oznaczać 

skoncentrowanie  się  w  znacznie  większym  stopniu  na  przewozach  z/do  Czech,  co  umożliwi  CSA 

podniesienie średniego wpływu jednostkowego. Zatrudnienie ma być zmniejszone o około 10%.  

CSA planuje osiągnięcie pozytywnego wyniku operacyjnego w 2012 roku. 

Właściciel  ogłosił  też,  że  zadłużenie  CSA  zostanie  przekształcone  w  kapitał  (debt  relief  and 

conversion).  Według  niektórych  analityków  może  zostać  to  uznane  przez  Komisję  Europejską  za 

nielegalna  pomoc  rządową.  Najprawdopodobniej  CSA  będzie  pozycjonowało  się  rynkowo  pomiędzy 

przewoźnikami  LCC  i  tradycyjnymi  sieciowymi,  w  większym  jednak  stopniu  niż  dotychczas, 

koncentrując się na walce o ruch wyżej płatny. 
 
 
 
 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

13 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

Malev.     
Wynik finansowy za 2009 – brutto przed opodatkowaniem – strata około 127mln USD. 

Przewozy w 2009 roku – 3, 2mln pasażerów (rozkładowych) – wzrost o 2,8%. 

Oferowanie mierzone w ASK – 5147mln – spadek o 16,5%. 

Praca przewozowa mierzona w RPK – spadek o 13,9%. 

Współczynnik wykorzystania miejsc pasażerskich (RPK podzielone przez ASK) – 68% poprawa o 2, 1 

punktów procentowych.   

Kilka lat temu, z powodu braku zainteresowania wśród inwestorów unijnych, Malev przeszedł w ręce 

„rosyjskie”.  Obecnie  nastąpiła  renacjonalizacja  przewoźnika,  który  stanął  ponownie  na  krawędzi 

bankructwa. Podobnie jak w przypadku, CSA nowy właściciel zdecydował się dokapitalizować spółkę 

– m.in. poprzez zamianę długu na akcje. 

 Zarząd  Malevu  ogłosił  zamiar  kontynuowania  strategii  przyjętej  w  ubiegłym  roku.  Jej  główne 

elementy to zdecydowanie bardziej agresywna polityka cenowa i walka zarówno o pasażerów point-

to-point  jak  i  tranzytowych.  W  odróżnieniu  od  CSA  Malev  nie  ma,  przynajmniej  na  razie,  zamiaru 

dalszego  ograniczania  oferowania  i  prawdopodobnie  będzie  próbował  przejąć  część  taniego  ruchu 

tranzytowego, który latał dotychczas czeskimi liniami. 

Struktura  siatki  i floty Malevu i CSA będą bardzo podobne – brak połączeń dalekiego-zasięgu i dwa 

typy samolotów do obsługi krótszych rejsów. W przypadku węgierskiego przewoźnika będą to Q400 i 

Boeingi  737  nowej  generacji  -  wersje  700  i  800.  Q400  są  samolotami  turbośmigłowymi  nowej 

generacji,  które  mogą  bardziej  skutecznie  od  ATR-ów  używanych  przez  CSA,  konkurować  z 

odrzutowcami na krótkich trasach europejskich.  

Zarząd Malevu chce obniżyć jednostkowe koszty operacyjne o 5 do 8% i uzyskać pozytywny wynik na 

działalności podstawowej w roku 2012.  

Czy  ma  szanse  przetrwania  i  rozwoju  przewoźnik  usytuowany  w  środku  Europy,  pozycjonujący  się 

rynkowo  pomiędzy  dużymi  liniami  sieciowym  i  tanimi  liniami?  Trudno  obecnie  odpowiedzieć  na  to 

pytania, choć wiele czynników skłania do dużego sceptycyzmu. Malev próbować będzie osiągnąć to, 

co  nie  udało  się  CSA  –  rozwinąć  Budapeszt  w  tani  port  przesiadkowy,  równocześnie  konkurując 

skutecznie zarówno o ruch wyżej płatny – z liniami tradycyjnymi (znacznie większymi od niego) jak i o 

ruch leisure – z przewoźnikami LCC.  

Jedno już jednak wiemy – ta ryzykowna gra ma się odbyć za pieniądze podatników węgierskich.  

       

PLL LOT. 

Wynik operacyjny w 2009 – strata 335, 3mln PLN. W roku 2008 – 231, 9mln PLN. 

Wynik netto w 2009 – strata 168mln PLN. W roku 2008 – 732mln PLN. 

Uwaga: 
Olbrzymia  strata  netto  w  2008  wynika  przede  wszystkim  z  zawarcia  w  tym  roku  „nieudanych 

paliwowych umów hedgingowych”, które dotyczyły również dwóch kolejnych lat. 

Przewozy w 2009 – 3, 739mln pasażerów rozkładowych – spadek o 5,7%. 

Oferowanie mierzone w ASK – 8378mln – spadek o 9%. 

Praca przewozowa mierzona w RPK – 6057mln spadek o 9,8%. 

Współczynnik  wykorzystania  miejsc  pasażerskich  (RPK  dzielone  przez  ASK)  –72,  3%  -  spadek  o  0,  6 

punktu procentowego. 

Nie dysponujemy wystarczającym zestawem danych, aby ocenić rzetelnie wyniki finansowe LOT-u w 

roku 2009. Najważniejsze brakujące informacje to: wynik na sprzedaży za rok 2009. W roku 2008 była 

to  strata 109mln PLN.  Bardzo  przydatne  byłoby  też podanie  najważniejszych  pozycji, które  składają 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

14 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

się  w  obu  latach,  na  różnicę  pomiędzy  wynikiem  na  sprzedaży  i  wynikiem  operacyjny:  wpływy  z 

działalności podstawowej – a w tym wpływy z przewozów pasażerskich i zmiana w kosztach paliwa 

lotniczego. 

Wiemy jednak, że wynik operacyjny w istotny sposób pogorszył się, pomimo zdecydowanie niższych 

cen za paliwo – różnica w łącznych kosztach powinna wynieść kilkaset milionów złotych oraz niższych 

o  40mln  złotych  kosztów  zatrudnienia.  Najbardziej  prawdopodobnym  wytłumaczeniem  tej  sytuacji 

jest radykalna zmiana polityki cenowej, która spowodowała znaczny spadek wpływu jednostkowego. 

Potwierdzają  to  niektóre  fragmentaryczne  informacje  przekazywane  przez  Spółkę  mówiące  np.,  że 

wpływy  pasażerskie  w  pierwszym  kwartale  2010  obniżyły  się  pomimo  kilkunastoprocentowego 

wzrostu ilości przewiezionych pasażerów. Polityka cenowa na początku roku 2010 była kontynuacją 

działań podjętych od drugiego kwartału roku 2009.  

LOT nie ogłosił swojej nowej strategii handlowej, ale jednym z istotnych jej elementów wydaje się być 

agresywna  polityka  cenowa,  która  ma  służyć  zarówno  do  generowania  nowego  popytu  jak  i 

zwiększaniu  udziału  (ilościowego)  w  rynku  poprzez  skuteczniejszą  walkę  konkurencyjną  zarówno  z 

liniami tradycyjnymi jak i nisko-kosztowymi. 

Taka  polityka  handlowa  i  nowe  pozycjonowanie  na  rynku  wymaga  zdecydowanej  obniżki  kosztów 

jednostkowych. LOT podjął już tego rodzaju działania – m.in. redukcja zatrudnienia, restrukturyzacja 

spółek  zależnych  zajmujących  się  m.in.  handlingiem,  –  ale  trudno  obecnie  przesądzić  czy  przyniosą 

one  wystarczające  efekty.  Wnioskując  z  doświadczeń  międzynarodowych  konieczna  byłaby  głębsza 

transformacja modelu biznesowego – podobna do tej, jaką kilka lat temu przeszedł Aer Lingus. 

LOT  rozpoczął  realizacje  nowej  strategii  zbliżonej  w  swych  założeniach  do  strategii  Malevu  i  w 

pewnym stopniu Aer Lingusa. Występują tu jednak bardzo istotne różnice: 
-  Malev  (i  Aer  Lingus)  nie  utrzymuje  połączeń  krajowych.  Dla  LOT-u  odgrywają  one  istotną  role  w 

zasilaniu połączeń międzynarodowych. Utrudnia to uproszczenie struktury floty. 

- LOT, dzięki B787 i dużemu potencjałowi ruchu (m.in. atlantyckiego), ma szansę rozwinąć połączenia 

dalekiego-zasięgu  (w  tym  charterowe).  Malev  musiał  z  nich  zrezygnować,  natomiast  Aer  Lingus 

podobnie jak Finnair i TAP operuje w niszy geograficznej. LOT ma wielu konkurentów w walce o ruch 

atlantycki a jeżeli zdecyduje się rozwijać połączenia azjatyckie to jego sytuacja konkurencyjna będzie 

jeszcze trudniejsza. 
Najważniejsza jednak różnica to równocześnie podstawowy dylemat strategiczny, przed którym stoi 

LOT.  W  jaki  sposób  zmienić  relacje  handlowe  z  Lufthansą?  Jeszcze  kilka  lat  temu  były  one 

jednoznacznie  korzystne  dla  LOT-u  a  połączenia  pomiędzy  RP  i  Niemcami  należały  do  najbardziej 

rentownych.  Połączenia  te  to  ponad  30%  całej  średnio-dystansowej  siatki  LOT-u.    Od  dwóch  lat 

Lufthansa zmieniła swoje nastawienie do polskiego przewoźnika,  rozwijając sieć własnych połączeń – 

szczególnie do polskich portów regionalnych.  Tylko w sezonie lato 2008 wzrost oferowania Lufthansy 

przekraczał  40%.  Oznaczało  to  dramatyczny  spadek  rentowności  połączeń  niemieckich  LOT-u  oraz 

osłabienie  pozycji  konkurencyjnej  w  polskich  portach  regionalnych,  w  odniesieniu  do  ruchu 

tranzytowego: wewnątrz-europejskiego i atlantyckiego. W relacjach z Lufthansą element konkurencji 

zaczął zdecydowanie przeważać nad elementami współpracy.   

Na koniec warto stwierdzić, że odpowiedzi na kluczowe pytania dotyczące strategii LOT-u nie mogą 

mieć charakteru definitywnego dopóki nie wiemy czy i w jaki sposób Spółka będzie prywatyzowana. 

Właściciele Malevu i CSA próbowali znaleźć dla tych linii inwestorów branżowych. Zakończyło się to 

niepowodzeniami  i  teraz  zarządy  tych  przewoźników  próbują  dokonać  takiej  ich  transformacji,  aby 

były  w  stanie  przetrwać,  jako  niezależne  linie  lotnicze  w  wyjątkowo  trudnym  otoczeniu 

konkurencyjnym.  Według  informacji  płynących  z  Ministerstwa  Skarbu  w  przyszłym  roku  planowana 

background image

 

Raport www.prtl.pl 

15 

Wyniki finansowe i przewozowe głównych europejskich linii lotniczych 

1

8

 

c

z

e

r

w

c

a

 

2

0

1

0

 

jest  prywatyzacja  LOT-u.  Nie  wiemy  jednak  czy  preferowany  będzie  inwestor  branżowy  czy 

finansowy.  Dopiero  po  wyjaśnieniu  najistotniejszych  kwestii  związanych  z  prywatyzacją  możliwe 

będzie  analizowanie  podstawowych  dylematów  strategicznych  LOT-u  dotyczących  jego  przyszłego 

modelu biznesowego i pozycjonowania na rynku.           

 
 
Krótkie podsumowanie. 

Większość  analityków  od  kilku  lat  utrzymuje,  że  mali  i  średniej  wielkości  przewoźnicy  sieciowi  nie 

mają przyszłości, jeżeli nie znajdą inwestora branżowego – jednej z globalnych linii lotniczych.  

Nasz krótki przegląd pokazuje, że mogą być od tej zasady wyjątki.  
Linie takie jak TAP, Finnair czy Aer Lingus mają szansę na przetrwanie wykorzystując swoje położenie 

w  niszy  geograficznej.  Muszą  jednak  stale  walczyć  o  utrzymywanie  konkurencyjności  kosztowej, 

kontrolować oferowanie i współpracować z „właściwymi partnerami na korzystnych warunkach”. 
Interesujące  jest  też,  że  od  niedawna  kilka  linii  lotniczych  –  CSA,  Malev  i  LOT,  utrzymując  sieciowy 

model  biznesu,  próbuje  znaleźć  sobie  nowe  miejsce  na  rynku  pozycjonując  się  pomiędzy  znacznie 

większymi linia tradycyjnymi i liniami tanimi. 
Jako cechy wspólne tego nowego modelu biznesowego można uznać: 

-  bardzo  agresywną  politykę  cenową,  która  ma  generować  dodatkowy  ruch  jak  również  umożliwić 

skuteczną konkurencje z przewoźnikami tradycyjnymi i z tanimi liniami,  

- utrzymywanie oferty rozkładowej skierowanej do ruchu biznesowego na trasach gdzie tego rodzaju 

popyt ma istotne znaczenie ( 2, 3 a nawet 4 rejsy dziennie), 

- strukturę kosztów maksymalnie zbliżoną do tanich linii, 

- walkę konkurencyjną (głównie cenową o pasażerów tranzytowych). 

Pomiędzy wymienionymi liniami występują też istotne różnice dotyczące przede wszystkim struktury 

siatki  i  floty.  LOT  operuje  na  trasach  dalekiego-zasięgu  i  krajowych.  Połączenia  Malevu  i  CSA 

ograniczają się do rejsów średniego zasięgu.  

Czy może to być recepta na sukces? Jest zdecydowanie za wcześnie, aby móc udzielić na to pytanie 

jednoznacznej  odpowiedzi.  W  znacznym  stopniu  trzy  linie  z  Europy  Środkowej  zaczynają  wzorować 

się  na  irlandzkim  przewoźniku  –  Aer  Lingus.  Przeszedł  on  już  jednak  pełny  proces  transformacji 

biznesowej a jego koszty są bardzo zbliżone do tanich linii. LOT Malev i CSA są dopiero na początku 

drogi.