background image

 

Kierownik projektu: Joanna Opoka        

Redaktor: Monika Poradecka       Metodyk: Monika Poradecka     

Grafik: Joanna Niekraszewicz       Informatyk: Sławomir Walinowicz 

 

 

 

background image

Paradygmaty zdrowia 

Paradygmaty zdrowia 

 
 
 

Wstęp 

1. Zdrowie jako dobro prywatne i publiczne 

1.1. Strategia zdrowia dla wszystkich 

1.2. Warunki życia jako wyznaczniki zdrowia 
1.3. Przykłady i zakresy polityki zdrowotnej 

2. Wczoraj i dziś Narodowego Programu Zdrowia 
Bibliografia 
Literatura podstawowa 
 

 

1

background image

Paradygmaty zdrowia 

Wstęp 

 
 

Na nasze zdrowie wpływają nie tylko geny, nie tylko przyzwyczajenia, z których wynikają 
różne style życia, lecz również środowisko życia, a w jego obrębie także całokształt 
procesów społecznych i politycznych. 
 

Pierwszym krajem, który na szeroką skalę podjął działania z zakresu promocji zdrowia, 
była Kanada. W 1974 roku Marc Lalonde przedstawił w parlamencie program „Nowa 
perspektywa dla zdrowia Kanadyjczyków” (Lalonde, 1995). Cztery lata później podczas 
Światowego Zgromadzenia Zdrowia w Ałma Acie stwierdzono, iż w skali globalnej 
następuje stałe pogarszanie się stanu zdrowia społeczeństw, wobec czego koniecznością  
i powinnością państw jest dbałość nie tylko o opiekę medyczną nad już potrzebującymi 
jej pacjentami, lecz przede wszystkim położenie nacisku na działania zapobiegające 
chorobom. Z myślą o krajach europejskich Światowa Organizacja Zdrowia (ŚOZ) w roku 
1984 opublikowała dokument traktujący o tym, że zdrowie należy promować poprzez 
kształtowanie nowej polityki zdrowia publicznego uwzględniającej współpracę wielu 
sektorów społecznych z naciskiem na problem szeroko rozumianej ekologii. 
 
Kolejnym ważnym momentem dla rozwoju promocji zdrowia była Międzynarodowa 
Konferencja Promocji Zdrowia w Ottawie w 1986 roku. Powstała wtedy „Karta Ottawska” 
będąca swoistą konstytucją promocji zdrowia. Na kolejnych konferencjach  
o ogólnoświatowym zasięgu — w Australii (Adelajda 1989), Szwecji (Sundsvall 1991)  
i w Indonezji (Dżakarta 1997) — wprowadzano do niej poprawki i ulepszone zapisy. 
 
Oto lista powiązanych ze sobą czynników koniecznych dla dobrego zdrowia. Sformułował 
ją J. Kickbusch, znany działacz ŚOZ (Kickbush, 1990): 
  korzystanie z praw i swobód obywatelskich, 
  możliwość zatrudnienia i wykonywania pracy w odpowiednich warunkach, 
  godziwe warunki mieszkaniowe, 
  możliwość uzyskania wykształcenia, 
  odpowiednie zaopatrzenie w zdatną do picia wodę i żywność, 
  poczucie bezpieczeństwa, 
  możliwość gromadzenia oszczędności,  
  komunikacja i łączność z innymi ludźmi, 
  możliwość wypoczynku, regeneracji sił i rozrywki. 
 

W 2004 roku mija 30 lat od momentu, gdy problemem promocji zdrowia zaczęły 
zajmować się liczne kraje, wśród nich i Polska.  

 

 

2

background image

Paradygmaty zdrowia 

1. Zdrowie jako dobro prywatne i publiczne 

 
 
Pojęcie zdrowia zawsze było synonimem prawidłowości i dobra, a prawidłowość ta 
odnosiła się zarówno do ciała i psychiki, jak i do otoczenia społeczno-kulturowego oraz 
przyrodniczego człowieka (Puchalski, 1990). 
 
Zdrowie to pojęcie względne. Wiek, czynniki fizyczne, psychiczne i kulturowe wpływają 
na możliwości samorealizacji człowieka oraz na jego dobre funkcjonowanie zarówno  
w mikro-, jak i w makrośrodowisku. Istnieje wiele definicji zdrowia — w zależności od 
sytuacji, do której się odnoszą, zawierają różne treści. Wyróżnia się także definicje 
statyczne i dynamiczne. Definicja zdrowia sformułowana przez WHO to właśnie definicja 
statyczna. Mówi ona, że zdrowie jest stanem kompletnego fizycznego, psychicznego  
i społecznego dobrego samopoczucia, a nie tylko braku choroby (Viliams, 1980). Według 
Karty Ottawskiej, zdrowie to potencjał jednostkowy i społeczny, wynikający z określonych 
zasobów, a nie cel, do którego się zmierza (Promocja zdrowia..., 1994). Natomiast  
w ujęciu dynamicznym zdrowie postrzega się jako proces, który zachodzi pod wpływem 
wzajemnych relacji organizmu (jednostki) i środowiska; jest on ukierunkowany na 
maksymalny rozwój organizmu i jego możliwości dostosowawczych (Bureś, 1962). 
 
Interpretacji pojęcia zdrowia, jak wspomnieliśmy, może być bardzo wiele, gdyż wiele 
czynników wpływa na to, jak postrzegamy problem zdrowia. W zależności od sytuacji 
społecznej, warunków środowiskowych, od uznawanych wartości czy przyjętego przez 
nas stylu życia kryteria te będą się zmieniać. Ważne, by zmiany te były świadome  
—wtedy mają szanse być doskonalone. Zdrowie stanowi też wartość samą w sobie. Taką 
wartość ma ono dla nas, gdy na jego posiadaniu i utrzymaniu nam zależy — gdy wiąże 
się z pozytywnymi emocjami, gdy skupia na sobie nasze pragnienia i dążenia, gdy 
uważane jest za coś ważnego i godnego pożądania. Wystarczy przypomnieć sobie w tym 
miejscu słowa poety: „Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się 
zepsujesz” (Jan Kochanowski, Na zdrowie). 
 
Gdy tracimy zdrowie, szybko i często dramatycznie zmienia się całe nasze życie  
— osobiste, zawodowe i społeczne. Choroba staje się poważnym problemem życiowym, 
gdyż trudno nam pogodzić potrzeby z możliwościami ich realizacji (Tomaszewski, 1984). 
W tej nowej sytuacji ważna staje się umiejętność działania, często wymagająca od nas 
zwiększonego — zarówno w sferze fizycznej, jak i psychicznej — wysiłku. Wysiłek ów 
zmierza do poprawy stanu zdrowia. W ten sposób kreujemy nowe wcielenie swojej osoby, 
gdyż to właśnie styl życia będzie znaczącym czynnikiem w kształtowaniu zdrowia.  

 

3

background image

Paradygmaty zdrowia 

Jeśli umiemy wybrać spośród wielu wzorców zachowań ten, który optymalnie będzie 
umacniał nasze zdrowie, najprawdopodobniej wygramy. Właściwe postępowanie ma 
bowiem zasadnicze znaczenie w minimalizowaniu skutków choroby. Pamiętajmy, że 
medycyna naprawcza ma tylko około 20% udziału w procesie zdrowienia (Bejnarowicz, 
1994). Kierunek i intensywność tej aktywności warunkuje zróżnicowanie przez człowieka 
wagi poszczególnych problemów życiowych. Im wyżej w hierarchii ważności stoi dany 
problem, tym ściślej jego rozwiązanie wiąże się z jakością życia i tym silniejsza jest 
motywacja do jego rozwiązania (Przesmydzka-Kamińska, 1994). Inaczej rzecz ujmując, 
im wyższą wartość przyznajemy zdrowiu, z tym większą determinacją będziemy je 
kreować. 
 
Celowe zachowanie człowieka wobec zdrowia ogniskuje się wokół wartości, którą stanowi 
dla niego zdrowie lub choroba. Niebagatelną rolę odgrywają tu nasza świadomość  
i psychika. Motywacja wyrażająca się w pragnieniu, dążeniu czy obawie zdecyduje  
o powodzeniu lub jego braku. Kierunek aktywności wyznaczają bowiem motywy. Te zaś 
można utożsamiać z celami aktywności. W „wyścigu” motywów wygrywa ten, który ma 
większą zdolność eliminowania innych motywów (Formański, 1998). 
 
Wyjaśniony tu mechanizm motywacji działania pozwala uznać, że hierarchia wartości  
w życiu wiąże się z celami, do których człowiek dąży — to na tym właśnie polega jej 
znaczenie. Za atrybut zdrowia publicznego (społecznego) uważa się zazwyczaj 
satysfakcjonujące człowieka, a jednocześnie nieprzynoszące szkody jego partnerom, 
harmonijne relacje międzyludzkie.  
 
Dobrze wiemy, że o zdrowiu, oprócz uwarunkowań genetycznych czy świadomej dbałości 
o nie, decydują także zdarzenia dziejące się w naszym otoczeniu — przemiany typu 
cywilizacyjnego. Przyglądając się tylko ostatnim dwóm wiekom, obserwujemy wydłużenie 
życia ludzkiego, ustanie epidemii dżumy, ospy czy malarii, które kiedyś dziesiątkowały 
populacje, jak również obniżenie ryzyka zgonów dzieci. Wystarczy przypomnieć, że  
w okresie Oświecenia w centrum Europy co czwarte dziecko umierało przed skończeniem 
1. roku życia, a co dziesiąte chorowało ospę. Obecnie umiera najwyżej 2% dzieci, zaś 
ospę WHO wykreśliła z rejestru chorób

 

zakaźnych. Wiele czynników wpłynęło na te 

zmiany; chociażby przestrzeganie warunków higieny bytowania, nieco rozsądniejsze 
odżywianie, poznanie drobnoustrojów i metod ich zwalczania za pomocą nowych 
antybiotyków czy wprowadzenie szczepień ochronnych. 
 
Jednakże zmiany warunków zdrowotnych leżące u podłoża spadku umieralności 
przyniosły również skutki niepożądane. Dla przykładu — udoskonalone metody lecznicze 

 

4

background image

Paradygmaty zdrowia 

niosą dziś ratunek ludziom jeszcze wczoraj pozbawionym szansy przeżycia. Dotyczy to 
również noworodków, które przeżywają, ale często będą ludźmi dotkniętymi różnymi 
upośledzeniami, zarówno metabolicznymi, jak i psychicznymi.  
 
Z prawdziwą trwogą obserwujemy dzisiaj skutki zdrowotne wywołane żywiołowymi 
procesami społecznymi, które zwiększyły do niespotykanych rozmiarów produkcję  
i spożycie papierosów (palacze stanowią połowę ludności wielu krajów Europy) czy leków 
(szczególnie przeciwbólowych i uspokajających), a także spowodowały niekorzystne 
zmiany w sposobie odżywiania (dieta obfitująca w białko zwierzęce, tłuszcze nasycone  
i słodycze). Warto pamiętać także o niekorzystnym wpływie na organizm obecnych  
w żywności sztucznych środków konserwujących czy barwników. Dla przykładu — do 
lodów wiśniowych dodawany jest aldehyd C17 — niepalny płyn do produkcji barwników 
anilinowych i gumy; do waniliowych — piperonal — środek używany m.in. do zabijania 
wszy; do ananasowych — trochę octanu etylu służącego do czyszczenia skór (jego opary 
są szkodliwe dla płuc i wątroby); do orzechowych — aldehyd masłowy — składnik klejów 
kauczukowych; do truskawkowych — octan benzylu — rozpuszczalnik soli azotanowych!  
 
Na zdrowie publiczne wpływają także choroby zawodowe. Wieloletni kontakt organizmu  
z różnymi związkami chemicznymi może spowodować wystąpienie nowotworów  
(np. polichlorek winylu stanowi zagrożenie dla wątroby; związki aniliny mogą powodować 
raka pęcherza moczowego, a osoby stykające się z promieniowaniem jonizującym są 
zagrożenie białaczką). Coraz częściej lekarze odnotowują negatywny wpływ szerokiej 
gamy środków chemicznych alergizujących organizm ludzki. 
 
Jak skuteczne może być przeciwdziałanie złym skutkom cywilizacji, dowiadujemy się  
z przykładu południowej Finlandii, gdzie uruchomiono program zwalczania choroby 
wieńcowej obejmujący zmianę stereotypów zachowań. W ciągu 10 lat trwania programu 
o połowę (!) zmniejszyła się liczba zachorowań na tę chorobę. Utrzymująca się groźba 
zachorowań i często tragicznych następstw choroby niedokrwiennej serca spowodowały 
wypracowanie metod jej zapobiegania. Jedną z nich stanowi metoda oparta na treningu 
fizycznym. Wysiłek taki może zwiększać objętość tętnic wieńcowych, serce pracuje 
efektywniej, utrzymuje się prawidłową masę ciała i znakomicie obniża napięcie 
psychiczne. Należy jednak pamiętać, iż aktywność ruchowa stanowić może bardzo 
skuteczny czynnik zapobiegania chorobie tylko wówczas, gdy trening fizyczny 
sprzęgniemy z treningiem psychiki — wynik tego sprzężenia nazwać możemy 
racjonalnym stylem życia. 
 
 

 

5

background image

Paradygmaty zdrowia 

1.1. Strategia zdrowia dla wszystkich 

 
Potrzebny jest złoty środek! Podczas gdy niedożywienie często zabija afrykańską biedotę, 
przekarmienie staje się plagą dla zdrowia Europejczyków i Amerykanów.  
Przestrogą dla świata stały się także skutki katastrofy zdrowotnej wywołanej skażeniami 
przemysłowymi — zatrucie rtęcią mieszkańców zatoki Minamata spożywających żyjące  
w niej ryby. W tej części Japonii tysiące ludzi padło ofiarą nieuleczalnych zaburzeń 
centralnego układu nerwowego, wyniszczających zarówno ciało, jak i umysł. Japończycy 
byli także masowymi ofiarami zatrucia kadmem. Kilkaset przypadków choroby itai-itai  
(w dosłownym przekładzie „och-och”; nazwa pochodzi od jęków ofiar spowodowanych 
bólem kości, które ulegają stopniowemu rozkładowi) stwierdzono w dolinie rzeki Jinzu, 
gdzie zarówno woda, jak i gleba są przesycone związkami kadmu pochodzącymi  
z położonych w górnym biegu rzeki kopalń i hut (Eckholm, 1980). 
 
Minimalizacja powstających w toku pracy zawodowej zagrożeń dla zdrowia należy do tych 
aspektów życia gospodarczego, które wymagają zdecydowanego zaangażowania władz 
na każdym etapie zarządzania. Imperatyw zysku z reguły bywa sprzeczny  
z imperatywem ochrony zdrowia pracowników — taka ochrona przecież kosztuje. Wiemy 
jednak, jak krótkowzroczna jest polityka, która kieruje się wyłącznie chęcią zysku. 
Dlatego tak bardzo ważne jest wypracowanie międzynarodowych norm ustalających 
pewne standardy w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy. W epoce, w której wielkie 
korporacje gotowe są lokalizować swoje zakłady produkcyjne wszędzie tam, gdzie widzą 
szansę zysku, może się zdarzyć, że liberalne przepisy i normy warunków zdrowotnych  
i zanieczyszczeń obowiązujące w jakimś kraju, okażą się niezwykle atrakcyjne dla 
inwestorów.  
 
Rozważne branie pod uwagę przy podejmowaniu decyzji ekonomicznych względów 
zdrowotnych zaowocuje po prostu zdrowszym społeczeństwem. Jak dotychczas, niestety, 
żadne społeczeństwo nie potrafiło zlikwidować zarówno tradycyjnych, jak i najbardziej 
nowoczesnych zagrożeń dla zdrowia. Co prawda bogatsze kraje, z jednej strony,  
w znacznym stopniu zredukowały wiele z tzw. tradycyjnych chorób (np. ospa, dżuma), 
ale z drugiej strony wytworzyły takie style życia i takie techniki, które także zagrażają 
zdrowiu. 
 
Patrząc globalnie, przeszło 1/3 ludności codziennie musi zmagać się z niedożywieniem 
czy z chorobami wynikającymi z korzystania z wody niezdatnej do picia. 
Aby można było mówić o rzeczywistej skuteczności strategii zdrowia, musi ona dotyczyć 
wszystkich sytuacji i okresów w życiu człowieka — od poczęcia do śmierci. Na ten temat 

 

6

background image

Paradygmaty zdrowia 

można by napisać obszerną rozprawę, gdyż każdy etap naszego życia — by toczyło się 
ono bez zakłóceń — wymaga troski i wielu zabiegów, zarówno na płaszczyźnie osobistej, 
jak i instytucjonalnej. W każdym społeczeństwie poczęciu i narodzinom powinny 
towarzyszyć warunki sprzyjające przyjściu na świat zdrowego dziecka. Dobre warunki 
sanitarne powinny być czymś oczywistym. Powinny być upowszechniane podstawowe 
reguły dietetyki, tak by wykluczyć ryzyko niedożywienia, ale i przekarmiania. Od 
najmłodszych lat do naszego dziennego jadłospisu należy dołączyć wysiłek fizyczny  
i ruch. 
 
Problem związany z zatruwaniem środowiska musi być rozważany przy tworzeniu 
każdego nowego zakładu przemysłowego — zarówno dużego, państwowego, jak  
i małego, prywatnego wytwarzającego „na własnym podwórku”.  
 
Szeroko zakrojona walka z wszelkiego typu nałogami powinna być prowadzona  
z konsekwencją i determinacją. Bardzo pomocne w odnoszeniu w tej dziedzinie sukcesów 
jest promowanie osób, którym udało się zerwać z nałogiem. Takie działania zostały już 
sprawdzone i przynoszą dobre rezultaty. 
 
Coraz ostrzejsze wymogi stawiane przedsiębiorcom z pewnością zaowocują mniejszą 
liczbą wypadków przy pracy oraz zdrowszymi pracownikami. Należy to zaliczyć do 
pozytywów naszego wejścia do Unii Europejskiej. Z dużym prawdopodobieństwem można 
sądzić, że dzięki temu nastąpi ograniczenie liczby zgonów wśród młodych 35–50-letnich 
osób (szczególnie mężczyzn) z powodu zawałów, udarów czy choroby wieńcowej. Zaś 
kondycja ludzi, którzy generalnie żyją dłużej, będzie o wiele lepsza od aktualnie 
obserwowanej.  
 
Osiąganie dobrego zdrowia nie wymaga bynajmniej jakiś przełomowych zmian  
w badaniach medycznych, jakkolwiek nie można ich nie doceniać. Na drodze do tego celu 
nie stoją również żadne nieprzezwyciężone przeszkody natury genetycznej. Niektóre 
rodzaje schorzeń dziedzicznych utrudniają całkowitą eliminację ich wpływu na zdrowie. 
Bardzo rzadko jednak się zdarza, by stan zdrowia konkretnej osoby był rzeczywiście 
jednoznacznie zdeterminowany przez dziedziczność. Jak zauważa znany genetyk, 
Theodosius Dobzhansky, geny determinują sposoby i mechanizmy reagowania, a nie 
określone cechy czy właściwości (Dubos, 1965). Czynniki dziedziczności wpływają na 
osobniczą podatność na schorzenia; na ogół jednak o tym, czy istotnie się 
urzeczywistnią, przesądza oddziaływanie szeroko pojmowanego środowiska.  
 

 

7

background image

Paradygmaty zdrowia 

Dla osiągnięcia istotnego polepszenia sytuacji zdrowotnej należy zdecydowanie piętnować 
podstawowe przyczyny współczesnych schorzeń. Są nimi: nieprawidłowe ustroje 
społeczne; wypaczone hierarchie wartości, chociażby takie, które znajdują 
odzwierciedlenie w polityce inwestycyjnej; beztrosko wdrażane, szkodzące zdrowiu 
technologie; bezrozumnie powielane przez nas samych schematy zachowań.  
 
W krajach uboższych chodzi przede wszystkim o reformy społeczne prowadzące do 
zmniejszenia stopnia niedożywienia, a także o gwarancję dostępu do czystej wody  
i odpowiednich urządzeń kanalizacyjno-sanitarnych. Natomiast w krajach zamożniejszych 
istotniejsze są przemiany wymagające wysiłku, by przełamać te elementy obyczajów, 
które zdecydowanie nie służą zdrowiu. Jeśli takie nawyki, jak palenie papierosów, 
systematyczne przejadanie się oraz życie bez ruchu i w ciągłym stresie, będą się 
utrzymywać, to ogólnej sytuacji zdrowotnej nie da się poprawić ani na drodze najbardziej 
nawet rygorystycznej kontroli zanieczyszczeń środowiska czy kontroli potencjalnie 
toksycznych substancji chemicznych, ani dzięki dostępności najnowocześniejszych 
środków i służb medycznych. 
 
W 1976 roku Światowa Organizacja Zdrowia (ŚOZ) ustaliła realistyczny, jak mniemała, 
zestaw postulatów sanitarnych dla całego świata na lata 80. Udało się nakłonić ogół 
państw do wydania ok. 35 mld dolarów na lepszy dostęp do czystej wody i rozwiązanie 
problemu pozbywania się nieczystości w krajach rozwijających się. Problem jednak nie 
został rozwiązany do końca. Nawiasem mówiąc, koszt wprowadzenia w życie tego 
programu to mniej niż 1/40 światowych wydatków zbrojeniowych w tym czasie!  
 
Ogromny wreszcie problem, w skali światowej, stanowią łatwo dostępne usługi związane 
z planowaniem rodziny. Z punktu widzenia interesów jednostek niekontrolowana 
rozrodczość niewątpliwie zagraża bytowi i dobrobytowi. Z punktu widzenia społeczeństw 
taka sytuacja może podważyć wszelką skuteczność najusilniejszych nawet prób 
zwalczania ekologicznych czynników chorobotwórczych. W krajach, gdzie liczba ludności 
podwaja się co każde 25–30 lat, zadania związane z konstrukcją urządzeń uzdatniających 
wodę i odprowadzających nieczystości przypominają zaiste syzyfowe prace. 
 
Zarówno w bogatych, jak i w ubogich krajach osiąganie poprawy ogólnej sytuacji 
zdrowotnej zależeć będzie nie tyle od zdobyczy nauk medycznych, ile od szeroko 
pojętych przemian społecznych. Olbrzymie wydatki ponoszone na zwalczanie chorób  
w znikomym wręcz stopniu wpływają na kształtowanie się zdrowia ogółu. Bardzo 
kosztowne metody lecznicze, takie jak przeszczepianie narządów, sztuczne nerki  
i heroiczne wysiłki leczenia raka, często umożliwiają uratowanie życia, na ogólne warunki 

 

8

background image

Paradygmaty zdrowia 

zdrowotne wpływają jednak w stopniu niezauważalnym. W krajach rozwiniętych nakłady 
przeznaczone na lecznictwo osiągnęły poziom, na którym zaczyna już działać prawo 
malejących przychodów. Faktem jest, że warunki zdrowotne w wielu krajach rozwiniętych 
polepszyły się w porównaniu choćby z minionym wiekiem. Jednakże co roku w tych 
krajach miliony młodych ludzi umierają lub zostają dotknięte chorobą czy kalectwem.  
W statystycznej dokumentacji historii postępu warunków zdrowotnych niewiele pociechy 
mogą znaleźć rodzice dzieci dotkniętych białaczką, 40-letnie kobiety opuszczone przez 
przedwcześnie zmarłych na zawał serca mężów czy córki i synowie zmarłych na raka 
matek. Dlatego właśnie priorytetowe muszą być te działania, które mogą zapobiegać 
przedwczesnym zgonom czy kalectwom ludzi młodych i w średnim wieku. „Jedna uncja 
prewencji jest warta funta leków i zabiegów medycznych”. 
 
Kształtowanie środowiska społecznego oznacza także działanie na rzecz realizacji przez 
jednostki swych obowiązków wobec ogółu. Jeśli na społeczeństwach spoczywa 
odpowiedzialność za wytworzenie sprzyjającego zdrowiu klimatu, to każdy z nas — także 
w interesie społecznym — zobowiązany jest do ochrony swego zdrowia. Mój swobodny 
wybór w kwestii zdrowia oznacza bowiem obciążenie innych z tytułu podatków i składek 
ubezpieczeniowych. I logika, i ekonomika podpowiadają, że najlepszym sposobem walki  
z zagrożeniami jest zapobieganie im. 
 
Wszystkie formy życia kształtują się w toku naturalnego procesu ewolucji; ich utrzymanie 
i przeżycie zależy od podstawowych cykli biologicznych, geologicznych i chemicznych 
Ziemi. My, ludzie, jesteśmy pierwszym gatunkiem, który potrafił przekształcić istniejące 
w przyrodzie systemy życia; pierwszym, który potrafił stać się dominującą siłą 
motoryczną w procesie ewolucji. 
 
Wydobywając naturalne zasoby, produkując i spalając, zakłócamy przepływ różnych 
elementów przez glebę, oceany, organizmy żywe i atmosferę; zmieniamy biologiczne  
i geologiczne oblicze Ziemi; wpływamy na klimat; wypieramy czy likwidujemy rozmaite 
gatunki świata zwierzęcego i roślinnego. Stwarzamy nowe pierwiastki i związki; na skutek 
najnowszych, przełomowych odkryć na polu technik genetycznych „zyskaliśmy” także 
zdolność wytwarzania nowych czynników chorobotwórczych.  
 
Według Rene Dubos, człowiek uruchamia nowe siły w tak szybkim tempie, że ich skutki 
często dają mu się we znaki wcześniej, niż mógłby zastanowić się nad ewentualnymi 
konsekwencjami własnych działań (Dubos, 1974). 
 

 

9

background image

Paradygmaty zdrowia 

Troska o stan zdrowia musi być nieodłącznie związana z troską o środowisko naturalne  
— świat przyrody ożywionej i nieożywionej — a także z interesowaniem się sposobem 
wzajemnego traktowania się ludzi. 
 
 

1.2. Warunki życia jako wyznaczniki zdrowia 

 
Nie można uważać za zdrowe takiego społeczeństwa, którego znacząca część członków 
jest sfrustrowana, nie mogąc zaspokoić podstawowych potrzeb, zaś młode pokolenie nie 
dostrzega szansy na realizację swoich celów życiowych. Z pewnością nie jest też zdrowe 
społeczeństwo, w którym wzrasta przestępczość, a młodzi — nawet ci, którzy deklarują 
praktykujący katolicyzm — nie respektują wartości (Mariański, 1989). To tylko część 
przykładów, które wskazują, że społeczeństwo polskie niedomaga. W tym momencie 
należy podkreślić wagę i znaczenie rodziny jako wyznacznika zdrowia — przede 
wszystkim psychicznego, a także w dużym stopniu zależnego od niego zdrowia 
fizycznego. Używając przenośni — rodzina stanowi wyrzutnię, z której albo wystartuje do 
celu dobrze przygotowany młody, zdrowy człowiek, albo tego celu chybi. Wobec tego 
właśnie od kondycji rodziny — kondycji jej ciała i ducha — będzie zależeć zdrowie 
społeczne. Somatycznie, psychicznie i moralnie zdrowe rodziny warunkują istnienie  
i pomyślny rozwój społeczeństwa (narodu i państwa). 
 
Pojęcie „warunki życia” dotyczy także dokonującej się transformacji ustrojowej i ściśle  
z nią związanej drapieżności rodzącej się gospodarki rynkowej. Jeśli dodamy do tego brak 
czytelnych, zawierających perspektywę poprawy warunków egzystencji, programów 
gospodarczych i politycznych, niską efektywność działania wymiaru sprawiedliwości  
i organów ścigania, a także system profilaktyki społecznej, zdrowotnej czy resocjalizacji, 
to wyłaniający się obraz naszej rzeczywistości nie może napawać optymizmem. 
 
Nie pozostaje zatem nic innego jak włączyć mechanizmy naprawcze. Każdy z nas 
wyposażony jest w inteligencję, w bardzo wiele jej odcieni — umysłową, emocjonalną czy 
organiczną, może więc, i powinien, wykorzystywać własny potencjał i uruchamiać 
własne programy naprawcze. To działanie „na własnym podwórku” nie wyczerpuje 
problemu warunków życia jako wyznaczników zdrowia. Wiodąca bowiem rola przypada 
gospodarzom miast, miasteczek i wsi w zapewnianiu ludziom ich podstawowych 
(mieszkaniowych, zdrowotnych) potrzeb. Towarzyszą temu odpowiednie przepisy prawne 
(np. o strefach bez palenia tytoniu, o ograniczeniu hałasu, o zakazie pracy akordowej  
w nocy); odpowiednie zmiany w miejscu zamieszkania (np. wykonanie przejścia nad 
ruchliwą ulicą, wykorzystanie zieleni i stworzenie miniparku w na terenie osiedla) albo 

 

10

background image

Paradygmaty zdrowia 

zmiany w miejscu pracy (poczynając od ergonomicznych stanowisk pracy, po 
zaopatrzenie bufetu w żywność ekologiczną). Działania takie ułatwiają wprowadzenie 
prozdrowotnych zachowań. Wciąż jeszcze słabo dostrzegamy powiązania człowieka  
z warunkami życia, które tworzą: środowisko zawodowe, społeczne i przyrodnicze. Od 
kilku już lat zaobserwowano, że w niektórych regionach kraju rzadziej występują 
białaczki. 
 
We wzroście liczby przypadków chorób serca i naczyń, a także chorób przewlekłych 
spowodowanych wzrostem napięcia psychicznego i stresu, ogromną rolę odgrywają 
czynniki wzmagające ich następstwa. Są nimi: hałas, pośpiech, brak ruchu, zaburzenia 
snu, nieodpowiednie warunki pracy i nadmierne nią obciążenie, konflikty międzyludzkie, 
niemożność zaspokojenia ambicji i realizacji dążeń. Wszystko to powoduje osłabienie 
układu nerwowego, co z kolei prowadzi do zaburzeń czynnościowych, a w końcowej fazie 
do narastania schorzeń określanych jako nerwice. Należy zwrócić zatem uwagę na 
kłopoty, jakie mamy z przystosowaniem się do warunków współczesnego życia. 
 
Zdecydowanie dominujące znaczenie dla zwalczania wszelkiego rodzaju napięć, a także 
rodzących się z nich postaw nerwicowych, ma nasza własna reakcja na nie. Często 
uważamy, że to nasze wyposażenie genetyczne jest odpowiedzialne za takie a nie inne 
zachowanie. To prawda, ale tylko częściowa. Nie tylko bowiem mózg i ciało są pod 
kontrolą genomu; w równym stopniu genom jest pod kontrolą mózgu i ciała. Na 
włączanie i wyłączanie ludzkich genów może wpływać świadome lub nieświadome 
działanie zewnętrzne. Spróbujmy zobaczyć lepiej to zagadnienie, rozważając problem 
związany z cholesterolem. Słowo to kojarzy nam się negatywnie, a przecież ta 
tłuszczopodobna substancja stanowi niezbędny składnik organizmu. Większość 
cholesterolu jest wytwarzana w organizmie z produktów pochodzenia zwierzęcego; bez 
niego niemożliwe byłoby przeżycie. Co najmniej 5 kluczowych hormonów powstaje  
z cholesterolu, każdy o innym znaczeniu: progesteron, estradiol, aldosteron, testosteron  
i kortyzol. Łącznie zwane są one steroidami. Pewnych syntetycznych lub anabolicznych 
steroidów używa się, żeby pobudzić organizm do zwalczania stanu zapalnego lub 
wykorzystuje się do rozbudowywania mięśni sportowców. W jednej z 23 par 
chromosomów występujących w jądrach komórek naszego ciała — w chromosomie 10  
— znaleziono gen (nazwany CYP 17), który odpowiada za wytwarzanie enzymu 
umożliwiającego zamianę cholesterolu w estradiol, testosteron i kortyzol.  
 
Jeśli chodzi o kortyzol, to używają go wszystkie układy w organizmie. Można powiedzieć, 
że jest to hormon, który dosłownie integruje ciało i umysł przez zmianę konfiguracji 
mózgu. Wpływa on na układ odpornościowy, na zmianę wrażliwości oczu, uszu i nosa; 

 

11

background image

Paradygmaty zdrowia 

zmienia rozmaite funkcje organizmu. Kiedy w żyłach pojawia się dużo kortyzolu, człowiek 
jest — z definicji — w stresie. Kortyzol i stres to praktycznie synonimy. Należy tu 
rozróżnić stres krótko- i długotrwały, gdyż zupełnie odmienne są w obu przypadkach 
reakcje organizmu. Czynniki powodujące krótkotrwały stres pobudzają natychmiastowy 
wzrost poziomu adrenaliny (wydzielana przez nadnercza) i noradrenaliny (wytwarzana 
głównie w zakończeniach nerwów współczulnych) — hormonów, które powodują m.in. 
przyspieszone bicie serca i marznięcie stóp. Przygotowują one organizm do walki lub 
ucieczki w nagłych sytuacjach. W przypadku długotrwałego stresu poziom kortyzolu 
wzrasta trwale. Taka sytuacja jest o wiele groźniejsza, gdyż kortyzol upośledza 
aktywność komórek układu immunologicznego, obniżając tym samym odporność 
organizmu. Osoba skacząca na linie z wysokiej wieży czy wybierająca stresującą pracę 
podnosi sobie poziom kortyzolu, który krążąc w organizmie będzie włączał lub wyłączał 
różne geny. To nie my jesteśmy zatem na łasce wszechmocnych genów, to nasze geny 
są często na naszej łasce. 
 
Wiele informacji o sposobie, w jaki zachowanie zmienia ekspresję genu, pochodzi z badań 
nad małpami. We wschodniej Afryce żyje stado pawianów, u których bardzo dokładnie 
badano poziom kortyzolu we krwi. Kiedy pewien młody pawian przyłączył się do stada, 
stał się bardzo agresywny, walcząc o miejsce w hierarchii. Nastąpił ostry wzrost poziomu 
kortyzolu w jego krwi i we krwi niechętnych mu gospodarzy. W miarę wzrostu poziomu 
kortyzolu i testosteronu spadała liczba limfocytów. Układ odpornościowy pawiana ponosił 
koszty jego zachowania. Równocześnie we krwi obserwowano coraz mniejszą frakcję HDL 
cholesterolu (to tzw. dobry cholesterol). Taki spadek to klasyczny przykład miażdżycy 
naczyń wieńcowych. Swoim zachowaniem pawian ten nie tylko zmieniał poziom 
hormonów, a więc ekspresję genów, ale podnosił też przez to ryzyko zarówno infekcji, 
jak i chorób naczyń wieńcowych. W ogrodach zoologicznych zatkane tętnice mają te 
małpy, które stoją najniżej w hierarchii. Żyją w ciągłym stresie, tyranizowane przez 
wyższych rangą towarzyszy, mają: dużo kortyzolu we krwi, mało serotoniny w mózgu, 
stale osłabiony układ odpornościowy, a w ich naczyniach wieńcowych odkładają się złogi 
tłuszczowe. 
 
Ludzie bardzo przypominają małpy. Odkrycie, że małpy o niskim statusie zapadają na 
choroby serca przyszło wkrótce po bardziej zaskakującym odkryciu, że pracownicy 
brytyjskiej administracji państwowej także zapadają na choroby serca proporcjonalnie do 
swojej pozycji zawodowej. Długofalowe badanie obejmowało 17 tysięcy zatrudnionych! 
Wyłonił się niewiarygodny wniosek: status w miejscu pracy był lepszym wskaźnikiem 
prawdopodobieństwa zawału niż otyłość, palenie i wysokie ciśnienie krwi. 
 

 

12

background image

Paradygmaty zdrowia 

Ryzyko zawału u dozorcy (praca o niskim prestiżu) było czterokrotnie wyższe niż u szefa 
administracji na szczycie drabiny! Podważa to niemal wszystko, co kiedykolwiek 
słyszeliśmy o chorobach serca. Spycha cholesterol na margines (wysoki poziom 
cholesterolu jest czynnikiem zagrożenia, ale tylko u ludzi z genetycznymi 
predyspozycjami do jego podwyższonego poziomu; co więcej — u tych ludzi nawet 
korzyści z obniżenia spożycia tłuszczu są nieduże). Usuwa na drugi plan dietę, palenie  
i ciśnienie — wszystkie fizjologiczne przyczyny tak często podkreślane przez medycynę. 
Usuwa też dawną i w dużej mierze zdyskredytowaną koncepcję, że stres i zawał idą  
w parze z wyczerpującą pracą lub zamiłowaniem do ryzyka — to tylko ziarno prawdy. 
 
Teraz nauka wysuwa inny czynnik, niefizjologiczny, związany ściśle z zewnętrznym 
światem — status naszej pracy. To, co psychiczne, poprzedza to, co fizyczne. Umysł 
napędza ciało, które napędza genom.  
 
Testosteron jest równie sprawny w tłumieniu układu odpornościowego jak kortyzol. 
Wyjaśnia to, dlaczego u wielu gatunków samce zapadają na więcej chorób i częściej 
umierają. Ciśnie się wobec tego pytanie, dlaczego organizmy są zaprojektowane tak, by 
hormony steroidowe osłabiały ich odporność. Oznacza to przecież, że przeżywając stresy 
życiowe, człowiek staje się bardziej narażony na infekcje, raka i choroby serca. Przecież 
to jest kopanie leżącego! Dlaczego? Jak dotąd, nie wyjaśniono tego, wydaje się, 
nielogicznego działania naszego organizmu. 
 
Na ogół zakłada się, że stres jest czymś z zewnątrz, że jest nim właśnie pośpiech, hałas  
i chaos. To błędny punkt widzenia; stres jest w nas! Doktor Daniel X. Freiedman, 
autorytet w dziedzinie stresu, uważa, że stres jest sprzężonym działaniem ciała i umysłu, 
które obejmuje ocenę zagrożenia i dostosowanie do niego reakcji. Proces, który 
uruchamia ten mechanizmem nazywa percepcją zagrożenia, nie samym zagrożeniem 
(Deepak, 1994). 
 
Doskonale wie o tym psychologia, od dawna przekonując nas, iż sposobem na 
opanowanie emocji jest wiara we własne siły, zdolności, ideały. Ludzie charakteryzujący 
się głęboką wiarą, w szerokim rozumieniu tego słowa, są odważniejsi i lepiej radzą sobie 
z przeciwnościami, trudnościami i napięciami. Inaczej mówiąc, człowiek obdarzony wiarą 
jest ufny, czuje się dobrze zakorzeniony w życiu; jego zdrowie najczęściej nie szwankuje. 
Znajdziemy także w jego postawie ukochanie wizji rzeczy, które mają dopiero nastąpić, 
nie czuje on przesadnego strachu na myśl, że tego wszystkiego może nie być, że może 
ulec i ulegnie niebytowi czy zniszczeniu. 
 

 

13

background image

Paradygmaty zdrowia 

Pragnę przytoczyć w tym miejscu przykład z życia potwierdzający powyższe stwierdzenia. 
W czasopiśmie „Reader’s Digest”, w artykule Uratuję serce męża, opisano, jak pewna 
kobieta dzięki swej wierze, miłości i desperacji — wygrała. „Kiedy Jean dowiedziała się, 
że lekarze nie dają Floydowi nadziei, postanowiła — uratuję serce męża”. Dziś, po  
10 latach od wystąpienia zawału, po 3-krotnym wstawieniu by-passów, gdy lekarze nie 
dawali już szans na przyszłość, Jean nie wiedziała, co jeszcze może zrobić, by mu pomóc. 
Była nauczycielką, nie lekarką. Jednak postanowiła — „muszę ocalić mężczyznę, którego 
kocham”. I udało się!. 
 
W jednym z licznych fachowych czasopism, które przegląda, kobieta znajduje informację 
o nowych metodach leczenia wieńcówki. Chorym z niedokrwieniem kończyn dolnych  
(z powodu zwężenia tętnic) wstrzyknięto geny, które spowodowały wytworzenie nowych 
naczyń krwionośnych. Taki właśnie zabieg wykonano u męża Jean. Badania potwierdziły, 
że ze starych naczyń krwionośnych wyrosła siatka nowych naczyń włosowatych 
dostarczających krew do serca.  
 
Czytając tę historię, trzeba zgodzić się ze słowami Johanna Wolfganga Goethego, że 
„własna wola czyni człowieka wielkim lub małym”. Nie bez powodu w artykule tym nacisk 
został położony na psychiczną stronę ludzkich zachowań; kolejny raz potwierdza się 
obserwacja, jak wielką siłę ma niematerialna część istoty ludzkiej. 
 
 

1.3. Przykłady i zakresy polityki zdrowotnej 

 
Problem złożoności i szerokiego zakresu polityki zdrowotnej został już dość dawno 
dostrzeżony w literaturze. Wykorzystując znaną koncepcję „pól zdrowia” Lalonde’a,  
w dokumencie przedstawiającym cele europejskiej strategii „Zdrowie dla wszystkich” 
zaproponowano, by polom tym odpowiadały specyficzne rodzaje polityki zdrowotnej, 
takie jak: 
  polityka kształtująca zachowania prozdrowotne, 
  polityka zajmująca się ochroną środowiska, 
  polityka dotycząca organizacji opieki zdrowotnej. 
 
Te trzy rodzaje polityki muszą być z kolei wspierane polityką opartą na budowaniu 
zaplecza naukowego. Jak to jednak często w życiu bywa, problemy przerastają projekty. 
Dotyczy to — przykładowo — wprowadzania na rynek i dystrybucji nowych leków, nowej 
aparatury czy urządzeń wykorzystywanych w leczeniu i diagnostyce. Zachodzi tu często 
sytuacja taka, że pierwsze etapy związane ze wspomnianą produkcją finansują sami 

 

14

background image

Paradygmaty zdrowia 

wytwórcy, oczekując, że zakup tychże leków i aparatury będzie finansować już sektor 
państwowy. 
 
Wszystko, co dotyczy opieki zdrowotnej, musi znajdować się w kręgu zainteresowań 
polityki państwa. Chodzi o wytyczenie zakresu działania dla właściwych instytucji.  
W większości krajów są to instytucje monopolistyczne. Zakres ich zainteresowań 
obejmować będzie: organizację i finansowanie opieki zdrowotnej, przygotowywanie kadry 
i jej rozmieszczenie, ustalanie zakresu swobody profesjonalistów i reguł jej ograniczania 
przez administrację, rozwój infrastruktury.  
 
Na poziomie strategicznym zapadają rozstrzygnięcia dotyczące co najmniej trzech 
kategorii spraw. Po pierwsze — ustala się kształt jednostek organizacyjnych, które będą 
wykonawcami polityki zdrowotnej, sposoby ich kierowania i wzajemne powiązania. Po 
drugie — definiuje się zasady indywidualnej odpowiedzialności obywateli za zdrowie. 
Szczególnym aspektem tego problemu jest określenie reguł odpłatności za różnego 
rodzaju usługi. Po trzecie — określa się priorytetowe cele, zadania i programy ochrony 
zdrowia (Karski, 1999). Jest bardzo ważne, by dokumentom, które mają obowiązywać, 
towarzyszyły decyzje o źródłach finansowania proponowanych do realizacji zadań. 
 
Dobrze funkcjonująca polityka zdrowotna wymaga ustalonych prawem norm. Są to 
normy konstytucyjne i niektóre normy ustawowe. To ogromnie ważny moment  
w procesie legislacyjnym, gdyż decyduje on o sensownej pracy struktur państwowych 
chroniących zdrowie społeczeństwa.  
 
Formułowanie programów zdrowotnych należy do ważnych działań na pośrednich 
poziomach polityki zdrowotnej. Wykorzystuje się tu wnioski z analiz epidemiologicznych, 
dotyczące wysokiej umieralności lub niesprawności grup ludzi, tak by móc skutecznie 
działać, to znaczy doprowadzać do przerwania łańcucha zależności prowadzących do 
złych skutków zdrowotnych. Znajomość i dostępność metod pozwalających rozwiązywać 
dany problem zdrowotny to zatem warunek niezbędny w budowaniu programu 
zdrowotnego.  
 
Treść polityki zdrowotnej kraju staje się czytelna dopiero wtedy, gdy można z łatwością 
odtworzyć pełen cykl decyzyjny, obejmujący wszelkie rozstrzygnięcia, od najniższego 
poziomu począwszy. Czytelne cele deklarowane w programie decydują o sukcesach 
każdej polityki zdrowotnej. Bez tego wysuwanie problemu racjonalności polityki staje się 
bezprzedmiotowe. 
 

 

15

background image

Paradygmaty zdrowia 

Polityka zdrowotna w Polsce 
Istnieją pewne ogólne zasady, według których funkcjonuje wydolna opieka zdrowotna. Po 
pierwsze, niezbędny jest wielowymiarowy model poznawczy i możliwość korzystania ze 
skutecznych narzędzi. Po drugie, muszą być precyzyjnie skonstruowane cele 
strategiczne, którym wszystkie inne działania będą podporządkowane. Po trzecie, jak  
w dobrym wywiadzie, konieczne są dobre informacje, by móc je właściwie wykorzystać.  
 
W połowie lat 80. została przygotowana polska wersja europejskiej strategii „Zdrowie dla 
wszystkich”. W najnowszej wersji (a było ich kilka) przyjęto, że realizatorami programu 
są wszystkie podmioty życia publicznego, a więc nie tylko instytucje rządowe, ale także 
władze samorządowe oraz podmioty prywatne podejmujące działania o skutkach 
zdrowotnych. Stąd idea uświadamiania decydentom (w różnych sektorach i instytucjach), 
że ich działania będą miały wpływ na stan zdrowia populacji. Jednakże, mimo 
deklarowanej równorzędności uczestników, realizacja programu została skierowana 
głównie do społeczności lokalnych. To rodzi poważne obawy co do możliwości 
wykonawczych przygotowywanych programów, ponieważ społeczności lokalne są 
suwerenne w podejmowaniu decyzji o zadaniach, które chcą realizować. 
 
Obecnie ustawy o samorządach zobowiązują je do realizacji celów wskazanych  
w programie. Dobrze wiemy jednak, że realizacja tejże polityki napotyka wciąż na brak 
zrozumienia kolejnych rządów. Efekty tego odczuwamy często na własnej skórze. 
 
 

 

16

background image

Paradygmaty zdrowia 

2. Wczoraj i dziś Narodowego Programu Zdrowia 

 
 
Rozdział ten wywoła zapewne tzw. mieszane uczucia. Wynika to z prostego faktu 
rozziewu między piękną, budującą teorią a przygnębiającą czasem rzeczywistością. Nie 
chcemy jednak tracić nadziei i wierzymy, że nastąpi wreszcie taki czas, kiedy to, co 
zostało zapisane w kolejnych, ulepszanych programach, naprawdę przełoży się na pracę 
szpitali, poradni, szkół, zakładów pracy itd. Przełoży się także na stan naszej 
świadomości, byśmy, idąc po pomoc, nie musieli zastanawiać się, czy rzeczywiście ją 
otrzymamy, a jeśli tak, to w jakim zakresie i wydaniu. 
 
Jak już wspomnieliśmy, odzewem ze strony rządu polskiego na nową strategię działań na 
rzecz zdrowia przedstawioną przez WHO pod nazwą „Zdrowie dla wszystkich” było 
przygotowanie programu (1987) „Polski Program Zdrowie dla Wszystkich w roku 2000”. 
Zawierał on 7 priorytetowych celów zdrowotnych oraz tzw. zadania (w liczbie 14), 
określane też głównymi kierunkami programowymi. 
 
W roku 1990 opracowano pierwszą wersję programu nazwanego Narodowym Programem 
Zdrowia (NPZ). Koncepcyjnie był zbliżony do programu z 1987 roku. Zawierał dwie grupy 
celów. 
1. Strategiczne — zmniejszenie umieralności i rozpowszechnienia tzw. chorób 
cywilizacyjnych (chorób układu krążenia, nowotworów, chorób zawodowych itd.). 
2. Operacyjne — zmniejszenie ryzyka chorób wynikających z niewłaściwego 
postępowania (palenie papierosów, zła dieta, brak regularnego wysiłku fizycznego)  
i z zanieczyszczonego środowiska, a także usprawnienie diagnostyki i działań 
naprawczych w stosunku do głównych problemów zdrowotnych. 
 
W roku 1993 znowelizowano NPZ i opublikowano drugą jego wersję. Obecnie obowiązuje 
w kraju wersja NPZ obejmująca lata 1996–2005, której celem nadrzędnym jest „poprawa 
zdrowia i związanej z nim jakości życia ludności”. 
 
Głównymi kierunkami działań są: 
  zmiany dotyczące stylów życia, 
  kształtowanie sprzyjającego zdrowiu środowiska życia, pracy i nauki, 
  zmniejszenie różnic w zdrowiu i dostępie do świadczeń zdrowotnych. 
 
Ponadto wyznaczono 18 celów operacyjnych, wśród nich wiele o ogromnym ciężarze 
gatunkowym, jak na przykład cel 6. mówiący o „zwiększeniu skuteczności edukacji 

 

17

background image

Paradygmaty zdrowia 

zdrowotnej społeczeństwa oraz działań w zakresie promocji zdrowia”. Uznano ten cel za 
odnoszący się do wszystkich wymienionych tu kierunków działań.  
 
Konstrukcja tego programu jest spójna z koncepcją i strategią promocji zdrowia zawartą 
w Karcie Ottawskiej. Szczególną uwagę zwrócono na: 
1. Czynniki warunkujące zdrowie: 
  warunki dla zdrowia, takie jak pokój, system ekonomiczny, odtwarzalne zasoby 

materialne, bezpieczeństwo, mieszkania, edukacja, zarobki, sprawiedliwość i równość 
społeczna, 

  „koło czynników zdrowia” (Lalonde, 1995), 
  poczynania wpływające na zmianę stylu życia, środowiska i funkcjonowania służby 

zdrowia. 

2. Potrzebę budowania zdrowotnej polityki publicznej. Przyjęto założenie, że każda 

polityka gospodarcza i społeczna (np. edukacja, bezpieczeństwo socjalne, transport 
itd.) ma związek ze zdrowiem, musi więc być budowana na wszystkich szczeblach  
i przez wszystkie podmioty życia publicznego. 

3. Potrzebę „wpisania” zdrowia w systemy społeczne, takie jak np. polityka, nauka, 

ekonomia, rodzina itd. i istniejące w nich organizacje — przez zintegrowanie zdrowia 
z podstawowymi celami danego systemu/organizacji. Wykorzystano tu koncepcję 
Grossmana i Scali (Promocja zdrowia a rozwój..., 1997). Nie może istnieć odrębny 
system dla zdrowia.  

 
Istotę skuteczności działań w promocji zdrowia stanowi współdziałanie i uczestnictwo  
w niej ludzi, budowanie związków i współpracy między sektorami, dyscyplinami, 
decydentami i wykonawcami (Kickbusch, 1995). 
 
To od nas samych zależeć będzie, czy w działaniach na rzecz zdrowia dążyć będziemy do 
znalezienia wspólnych i optymalnych rozwiązań, czy też, niechlubnym wzorem lat 
poprzednich, zaczniemy wkrótce prace nad kolejną nowelizacją pozornie realizowanego 
Narodowego Programu Zdrowia. 
 
Należy podkreślić, że osobnym zagadnieniem związanym z programami zdrowotnymi jest 
program stworzony dla osób niepełnosprawnych. Osoby z niepełnosprawnością stanowią 
około 10% aktualnego społeczeństwa Unii Europejskiej, co oznacza, że we wszystkich 
krajach Wspólnoty żyje blisko 37 mln niepełnosprawnych osób. Po dołączeniu do Unii 
nowych państw liczba ta zbliży się do 50 mln osób. Jeśli dodamy do niej rodziny tych 
osób, powstanie ogromna rzesza ludzi, dla których problem niepełnosprawności jest 
codziennością. 

 

18

background image

Paradygmaty zdrowia 

W roku 2001 powstała przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych 
„Międzynarodowa Klasyfikacja Funkcjonowania Niepełnosprawności i Zdrowia” zwana ICF 
(International Classification of Functioning, Disability of Health). Niepełnosprawność 
rozumiana jest nie tyle jako rezultat uszkodzenia czy stanu zdrowia, ale raczej jako 
wynik barier, na jakie osoba napotyka w środowisku. ONZ wywarła ogromny wpływ na 
politykę i działania na rzecz osób niepełnosprawnych w unijnych krajach europejskich. 
 
Standardowe zasady wyrównywania szans osób niepełnosprawnych uchwalone  
w 1993 roku do dziś stanowią wzór dla państw Unii. Wszystkie podejmowane przez Unię 
działania są oceniane także w kontekście interesów osób niepełnosprawnych (Wapiennik, 
Piotrowicz, 2002). 
 
Strategia UE wobec niepełnosprawności dotyczy wielu dziedzin. Do kluczowych 
problemów należą: 
  walka z dyskryminacją, 
  budowanie otwartego społeczeństwa i poprawa dostępu do szeroko rozumianego 

otoczenia, 

  przeciwdziałanie społecznej marginalizacji. 
 
Działania podejmowane są we wszystkich ważnych sferach życia: zatrudnieniu, edukacji, 
zabezpieczeniu socjalnym, mieszkalnictwie, dostępie do dóbr, usług, informacji. 
Dla przykładu, wprowadzono nowe przepisy mające chronić przed sytuacją, w której dana 
osoba nie znajduje pracy tylko dlatego, że jest niepełnosprawna, mimo że ma 
odpowiednie kwalifikacje. Ponadto stwarza się szersze możliwości zatrudnienia tych osób 
w tzw. środowisku chronionym. W UE dzieci niepełnosprawne mają prawo do nauki  
z innymi dziećmi. Na naukę dziecka w szkole specjalnej zawsze muszą wyrazić zgodę 
rodzice. Szkoły te mają obowiązek zapewniać ten sam poziom edukacji co szkoły ogólne. 
Rok 2003 ogłoszono w Unii Rokiem Osób z Niepełnosprawnością. Gest ten ma być 
początkiem zmian prowadzących do pełnego poszanowania ich praw we wszystkich 
dziedzinach życia. 
 
 

 

19

background image

Paradygmaty zdrowia 

Bibliografia 

 
 
1.  Auksologia a promocja zdrowia, 1997: (red.) A. Jopkiewicz, Kieleckie Towarzystwo 

Naukowe, Kielce. 

2.  Barnard K. i wsp., 1996: Zdrowie publiczne: wybrane zagadnienia, Wydawnictwo 

Vesalius, Kraków. 

3.  Bejnarowicz J., 1994: Choroby układu krążenia, Instytut Kardiologii, Warszawa. 
4. Bureś R., 1962: Wstęp do teorii ochrony zdrowia, PZWL, Warszawa. 
5.  Deepak C., 1994: Twórzmy zdrowie, PWN, Warszawa. 
6.  Deepak C., 1996, Zdrowie doskonałe. O harmonii ciała i umysłu, Wydawnictwo 

W.A.B., Warszawa. 

7.  Dubos R., 1965: Man Adapting, Yale University Press, New Haven. 
8.  Dubos R., 1974: Man Adapting, opracowanie przedstawione na sympozjum 

„Endangered Species”, San Francisco. 

9.  Eckholm E. P., 1980: Człowiek i środowisko, PWE, Warszawa. 
10. Elementy psychologii zdrowia, 1996: (red.) G. Dolińska-Zygmunt, Wydawnictwo 

Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław. 

11. Formański J., 1998: Psychologia, PZWL, Warszawa. 
12. Elementy psychologii zdrowia, 1996: (red.) G. Dolińska-Zygmunt, Wydawnictwo 

Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław. 

13. Karski J., 1999: Promocja zdrowia, Wydawnictwo Ignis, Warszawa. 
14. Kickbusch  J.,  1990: A Strategy for Health Promotion. A Description of the Health 

Promotion Programme of the WHO Regional Office for Europe, Copenhagen. 

15. Kickbusch  J.,  1995:An Overwiew to the Settings Based Approaches to Health 

PromotionsConference Report: The Settings–Based Approach to Health Promotion
Hertfordshire Health Promotion, England, 1995. 

16. Koźmińska-Kubarska A., 1987: Pielęgnowanie zdrowia i urody, PZWL, Warszawa. 
17. Lalonde M., 1995: A New Perspective on the Health of Canadians — 21 years later

[in:] Where Social Values and Personal Worth MeetProccedings of the International 
Health Promotion Conference
, (ed.) M. J. Wilkinson, Brynel University, London. 

18. Mariański J., 1989: Konsumizm jako styl życia w ocenie społecznego nauczania 

Kościoła, „Zeszyty Naukowe KUL” nr 1/2, KUL, Lublin. 

19. Martin P., 2000: Mózg, który szkodzi: mózg, zachowanie, odporność i choroba, Dom 

Wydawniczy Rebis, Poznań. 

20. McPherson  A.,  1997:  Problemy zdrowotne kobiet, Wydawnictwo Springer, PWN, 

Warszawa. 

21. Pić J., 1997: Trójkąt zdrowia, Wydawnictwo Hizop. Cieszyn. 

 

20

background image

Paradygmaty zdrowia 

22. Postępy pielęgniarstwa i promocji zdrowia, 1997: (red.) L. Wołowicka, część 12, 

Wydawnictwo Uczelniane AM, Poznań. 

23. Postępy pielęgniarstwa i promocji zdrowia, 1998: (red.) L. Wołowicka, część 13, 

Wydawnictwo Uczelniane AM, Poznań. 

24. Postępy pielęgniarstwa i promocji zdrowia, 1998: (red.) L. Wołowicka, część 14, 

Wydawnictwo Uczelniane AM, Poznań. 

25. Promocja zdrowia a rozwój organizacyjny, 1997: tłum. B. Woynarowska, Instytut 

Matki i Dziecka, Warszawa. 

26. Promocja zdrowia. Wprowadzenie do zagadnień krzewienia zdrowia, 1994: (red.)  

J. Karski, Z. Słońska, B. Wasilewski, Wydawnictwo Sanmedia, Warszawa. 

27. Przesmydzka-Kamińska J., 1994: Refleksje nad etycznymi i teoretycznymi 

podstawami pomocy psychologicznej, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, 
Wrocław. 

28. Puchalski K., 1990: Kryteria zdrowia i choroby, [w:] Gniazdowski A.: Zachowania 

zdrowotne, Instytut Medycyny Pracy, Łódź. 

29. Simonton O. C., 1996: Powrót do zdrowia; pozytywny program zdrowia dla osób 

dotkniętych chorobą nowotworową, Wydawnictwo Ravi, Łódź. 

30. Styl życia a zdrowie: dylematy teorii i praktyki, 1995: (red.) Z. Czaplicki, W. Muzyka, 

Polskie Towarzystwo Psychiatryczne. Olsztyn. 

31. Tomaszewski T., 1984: Ślady i wzorce, WSiP, Warszawa. 
32. Viliams A., 1980: Health Service Obiectives, Kings Fund. Centre, London. 
33. Wapiennik E., Piotrowicz R., 2002: Niepełnosprawny — pełnosprawny obywatel 

Europy, Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, Warszawa. 
 

 

21

background image

Paradygmaty zdrowia 

Literatura podstawowa 

 
 
1.  Deepak C., 1994: Twórzmy zdrowie, PWN, Warszawa. 
2. Formański J., 1998: Psychologia, PZWL, Warszawa. 
3.  Karski J., 1999: Promocja zdrowia, Wydawnictwo Ignis, Warszawa. 
 
 
 

Literatura uzupełniająca 

 
 
1.  Bejnarowicz J., 1994: Choroby układu krążenia, Instytut Kardiologii, Warszawa. 
2. Bureś R., 1962: Wstęp do teorii ochrony zdrowia, PZWL, Warszawa. 
3.  Dubos R., 1965: Man Adapting, Yale University Press, New Haven. 
4.  Dubos R., 1974: Man Adapting, opracowanie przedstawione na sympozjum 

„Endangered Species”, San Francisco. 

5.  Eckholm E. P., 1980: Człowiek i środowisko, PWE, Warszawa. 
6.  Promocja zdrowia a rozwój organizacyjny, 1997: tłum. B. Woynarowska, Instytut 

Matki i Dziecka, Warszawa. 

7. Kickbusch J., 1990: A Strategy for Health Promotion. A Description of the Health 

Promotion Programme of the WHO Regional Office for Europe, Copenhagen. 

8. Kickbusch J., 1995:An Overwiew to the Settings Based Approaches to Health 

PromotionsConference Report: The Settings–Based Approach to Health Promotion
Hertfordshire Health Promotion, England, 1995. 

9.  Lalonde M., 1995: A New Perspective on the Health of Canadians — 21 years later

[in:] Where Social Values and Personal Worth MeetProccedings of the International 
Health Promotion Conference
, (ed.) M. J. Wilkinson, Brynel University, London. 

10. Mariański J., 1989: Konsumizm jako styl życia w ocenie społecznego nauczania 

Kościoła, „Zeszyty Naukowe KUL” nr 1/2, KUL, Lublin. 

11. Promocja zdrowia. Wprowadzenie do zagadnień krzewienia zdrowia, 1994: (red.)  

J. Karski, Z. Słońska, B. Wasilewski, Wydawnictwo Sanmedia, Warszawa. 

12. Przesmydzka-Kamińska J., 1994: Refleksje nad etycznymi i teoretycznymi 

podstawami pomocy psychologicznej, Wydawnictwo Uniwersytetu Wrocławskiego, 
Wrocław. 

13. Puchalski K., 1990: Kryteria zdrowia i choroby, [w:] Gniazdowski A.: Zachowania 

zdrowotne, Instytut Medycyny Pracy, Łódź. 

 

22

background image

Paradygmaty zdrowia 

 

23

14. Tomaszewski T., 1984: Ślady i wzorce, WSiP, Warszawa. 
15. Viliams A., 1980: Health Service Obiectives, Kings Fund. Centre, London. 
16. Wapiennik E., Piotrowicz R., 2002: Niepełnosprawny — pełnosprawny obywatel 

Europy, Urząd Komitetu Integracji Europejskiej, Warszawa. 
 


Document Outline