background image

IMELDA CH£ODNA ––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––––

Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Paw³a II

Terroryzm edukacyjny

Edukacja, jako jeden z podstawowych elementoÂw ludzkiej kultu-

ry, jest przedmiotem rozwazÇan wieludziedzin, stawiajaÎcych sobie za

cel jej udoskonalanie, unowoczesÂnianie, wprowadzanie ciaÎgøych

zmian. ZaroÂwno opinia publiczna, jak roÂwniezÇ decydenci polityczni

i osÂwiatowi nie przestajaΠupatrywac w edukacji remedium na doleg-

liwosÂci trapiaÎce wspoÂøczesne spoøeczenÂstwa. Pod adresem edukacji saÎ

tezÇ formuøowane coraz to nowsze oczekiwania. Ich eskalacja jest

proporcjonalna do akceleracji zjawisk zachodzaÎcych we wspoÂøczes-

nym sÂwiecie: procesoÂw globalizacji, rozwojunaukowo-technicznego,

tworzenia sieΠspoøeczenÂstwa informatycznego

1

.

Z filozoficznego punktu widzenia kluczowe wydaje sieΠpytanie,

czy wszystkie zabiegi w postaci wspomnianych wyzÇej reform majaΠna

celurzeczywiste dobro osoby, ktoÂra jest ich podmiotem? ObserwujaÎc

dzisiejszaΠsytuacjeΠw dziedzinie edukacji, nie sposoÂb nie dostrzec

wieluniekorzystnych tendencji, ktoÂre pozornie ukierunkowane na

dobro wychowankoÂw w gruncie rzeczy stajaΠna przeszkodzie ich pra-

widøowego, integralnego rozwoju. Tendencje te saΠo tyle grozÂne, zÇe

w wieÎkszosÂci przypadkoÂw osoby, ktoÂrych one dotyczaÎ, nie majaΠwpøy-

1

Por. W. Rabczuk, Niespeønione nadzieje i nowe wyzwania edukacyjne, w:

Wychowanie dzieci i møodziezÇy na przeøomie tysiaÎcleci, pod red. A. RuminÂskie-

go, M. SzymanÂskiego, KrakoÂw 1998, s. 16-19. Jako przykøad autor przywoøuje

takie dokumenty, jak: Biaøa KsieÎga Komisji Unii Europejskiej pt. Uczyc i uczycÂ

sieÎ: ku spoøeczenÂstwu kognitywnemu oraz Raport dla UNESCO MieÎdzynarodo-

wej Komisji ds. edukacji dla dwudziestego pierwszego wieku, pod przewodnic-

twem Jacquesa Delorosa: Edukacja; jest w niej ukryty skarb. Pierwszy dokument

ma zasieÎg regionalny, drugi zas mieÎdzynarodowy.

background image

wuna ich realizacjeΠalbo wprowadza sieΠje w zÇycie ¹po cichuº, bez

zasieÎgnieÎcia opinii osoÂb zainteresowanych. Czy zatem zasadne jest

moÂwienie o swego rodzajuterroryzmie edukacyjnym?

Pojêcie terroryzmu

Zanim odpowiemy na to pytanie, zastanoÂwmy sieÎ, czym jest ter-

roryzm. Søowo to ma wiele znaczenÂ. W literaturze przedmiotu wy-

steÎpuje okoøo dwustu definicji terroryzmu

2

. NajczeÎsÂciej okresÂla sieΠgo

jako uzÇycie siøy lub przemocy przeciwko osobom lub wøasnosÂci, z po-

gwaøceniem prawa, majaÎce na celuzastraszenie i wymuszenie na

danej grupie ludnosÂci lub panÂstwie usteÎpstw, w drodze do realizacji

okresÂlonych celoÂw. Termin ¹terroryzmº wywodzi sieΠz jeÎzyka grec-

kiego: treo ± ¹drzÇecº, ¹bac sieκ, ¹stchoÂrzycº, ¹uciecº oraz øacinÂskie-

go: terror, terroris ± ¹strachº, ¹trwogaº, ¹przerazÇenieº lub ¹straszne

søowoº, ¹straszna wiesÂcº oraz czasownika terreo ± ¹wywoøac przera-

zÇenieº, ¹straszycº

3

. Na tej podstawie mozÇna bardzo ogoÂlnie zdefinio-

wac terroryzm jako sianie strachui grozy. IstotaΠterroryzmujest to,

zÇe przedmiotem dziaøania terrorystycznego saΠosoby, ktoÂre nie majaÎ

bezposÂredniego wpøywuna realizacjeΠceloÂw, ktoÂre chcaΠosiaÎgnaÎc or-

ganizacje terrorystyczne. Aby wieÎc dziaøania terrorystyczne mogøy

2

Zob. m.in.: Bruce Hoffman, Inside terrorism, London 1998; B. Jenkins,

International Terrorism. A New Mode of Conflict, California Seminar on Arms

Control and Foreign Policy, January 1975; Research Paper No. 48, Los Ange-

les, W. Laquer, Terrorism, London 1977; Age of Terrorism, Boston 1987;

A. P. Schmid, A. I. Jongman, Political Terrorism, A Naw Guide to Actors,

Authors, Concepts, Data Bases, Theories, and Literature, New Bruswick 1998;

G. Wardlaw, Political Terrorism. Theory, Tactics, Countermeasures, Cambridge

University Press, 1989; P. Wilkinson, Political Terrorism, London 1974; Terro-

rism and the Liberal State, London 1977; Do wyzÇej wymienionych opracowanÂ

odwoøujaΠsieΠm.in.: T. Biaøek, Terroryzm. Manipulacja strachem, Warszawa

2005; B. BolechoÂw, Terroryzm w sÂwiecie podwubiegunowym, Torun 2003;

J. Tomasiewicz, Terroryzm na tle przemocy politycznej± zarys encyklopedycz-

ny, Katowice 2000.

3

Zob. hasøo: TERRORYZM, w: Encyklopedia ¹Biaøych Plamº, t. XVII,

Radom 2006, s. 145-148.

Imelda Ch³odna

208

background image

byc skuteczne, muszaΠcharakteryzowac sieΠznacznym efektem spo-

øecznym i medialnym.

Jednak w przypadkudziedziny jakaΠjest edukacja, podana wyzÇej

charakterystyka terroryzmujest zbyt waÎska. Nie mozÇemy tubowiem

patrzec na terroryzm jedynie jako na akt terrorystyczny ± czyli akt

przemocy, ktoÂry ma posøuzÇyc realizacji dowolnych celoÂw. Akt taki

wysteÎpuje bowiem zawsze na bazie jakiejs ideologii. W momencie,

kiedy owa ideologia w swoim zaøozÇeniunawoøuje do stosowania

przemocy ± czy beÎdzie to przemoc fizyczna czy inne, mniej wyraziste,

jej formy ± staje sieΠona istotnym skøadnikiem zjawiska terroryzmu.

Sprowadzanie zatem terroryzmujedynie do aktuterrorystycznego

czy aktuprzemocy jest niewystarczajaÎce, nie wyczerpuje bowiem

w sposoÂb caøkowity tego niejednorodnego i wielopøaszczyznowego

zjawiska.

BøeÎdne jest wieÎc identyfikowanie terroryzmuz przemocaΠlub

grozÂbaΠjej uzÇycia. ChociazÇ przemoc jest najbardziej charakterystycz-

na dla zjawiska terroryzmu, to jednak wazÇniejsza jest tutaj motywa-

cja, bez niej bowiem akt przemocy mozÇna by uznac za przesteÎpstwo

o charakterze kryminalnym, akt bandytyzmu, wandalizmu, pospoli-

tego morderstwa. Przemoc jest zawsze wypadkowaÎ, czyli skutkiem

jakiejs ideologii czy motywacji: politycznej, religijnej, ekologicznej

lub innej. Takie zaweÎzÇone patrzenie na zjawisko terroryzmu, jedynie

przez pryzmat jednej (i to nie najwazÇniejszej) jego skøadowej, a mia-

nowicie poprzez akt przemocy, skutkuje m.in. nieskutecznosÂciaΠdzia-

øan kontr-terrorystycznych. Przy takim podejsÂciudziaøania te skupia-

jaΠsieΠna oddziaøywaniuna jednaΠtylko strefeΠtego zjawiska, a miano-

wicie na terrorystoÂw, co przynosi jedynie kroÂtkotrwaøe efekty. Pod-

øozÇe ideologiczne, ktoÂre jest pomijane w wieludefinicjach terroryz-

mu, peøni bardzo wazÇnaΠroleΠw dziaøaniach przeciw temuzjawisku,

a wieÎc w walce z terroryzmem. A zatem to ideologia stanowi funda-

ment terroryzmu, czeÎsto stajaÎc sieΠjego usprawiedliwieniem. Musimy

zatem spojrzec na to zjawisko nieco szerzej.

SzerokaΠdefinicjeΠzjawiska terroryzmupodaje Adam Krawczyk:

¹jest to proces oddziaøywania ideologii (sÂwiatopoglaÎdu) poprzez akty

przemocy (lub grozÂbeΠich uzÇycia) zastosowane posÂrednio lub bezpo-

sÂrednio na rozmaite struktury decyzyjne, w celu poddania ich okresÂ-

Terroryzm edukacyjny

209

background image

lonemuzachowaniu. Zjawisko to wysteÎpuje wraz z innymi czynnika-

mi, majaÎcymi na niego bezposÂredni lub posÂredni wpøywº

4

. Do owych

czynnikoÂw nalezÇaΠm.in. sponsorowanie i wspieranie terroryzmu

przez panÂstwa, roÂwniezÇ medialnosÂc i nagøosÂnienie sprawy lub orga-

nizacji dokonujaÎcej aktuterroryzmu.

Jak wynika z dotychczasowych rozwazÇanÂ, to, jakie dziaøania na-

zywac beÎdziemy terrorystycznymi, zalezÇy od tego, jakaΠdefinicjeΠter-

roryzmuprzyjmiemy. PrzyjmujaÎc waÎskie rozumienie terroryzmu ±

jako aktuprzemocy przeprowadzonego z pogwaøceniem prawa, ktoÂ-

rego gøoÂwnym celem jest zastraszenie rzaÎdu, spoøeczenÂstwa, co ma

umozÇliwic realizacjeΠzaøozÇonych celoÂw ± najczeÎsÂciej politycznych,

jako przykøady aktoÂw terrorystycznych mozÇemy wskazacÂ: zamach

terrorystyczny z 1 pazÂdziernika 2004 r. w PoÂønocnej Osetii, gdzie

terrorysÂci uwieÎzili 400 zakøadnikoÂw, w tym 200 dzieci w jednej z tam-

tejszych szkoÂø; zamach na szkoøeΠreligijnaΠw Jerozolimie 7 marca

2008 r.; zamach na szkoøeΠw Winnenden w Niemczech 11 marca

2009 r., podczas ktoÂrego 17-letni sprawca zabiø 15 osoÂb.

W prezentowanym tuteksÂcie beÎdziemy posøugiwac sieΠszerokaÎ

definicjaΠterroryzmu.

Ogólne i szczegó³owe spojrzenie na edukacjê

PatrzaÎc na zagadnienie terroryzmuw dziedzinie edukacji od stro-

ny filozoficznej, nalezÇaøoby zadac pytania bardziej fundamentalne,

dotyczaÎce istoty rzeczy, a wieÎc: Jaka ideologia stoi upodstaw dziaøanÂ,

ktoÂre zasøugujaΠna miano terrorystycznych

5

? Jakie saΠcele owej ideo-

logii i jakimi sÂrodkami posøuguje sieΠona, aby te cele osiaÎgnaÎcÂ? Ta-

4

A. Krawczyk, Terrorism and his efficiency, for example terrorism in the

Jewish-Palestinian conflict 1945- 2005, w: From total war to war against terro-

rism, pod red. K. Kubiaka, P. Mickiewicza, Wrocøaw 2007, s. 119-144.

5

Przez dziaøania terrorystyczne (majaÎce znamiona aktoÂw terrorystycz-

nych) w dziedzinie edukacji rozumiem dziaøania nieliczaÎce sieΠz ludzkaΠwolnosÂ-

ciaΠi prawem czøowieka do samostanowienia o sobie, wymuszajaÎce na ludziach

pewne postawy i zachowania, a oparte na pewnych ukrytych przesøankach

ideologicznych.

Imelda Ch³odna

210

background image

kiego typu dziaøania, tj. przymusowego narzucania pewnych zmian

ugruntowanych ideologicznie w dzisiejszym systemie edukacji mozÇna

by dopatrzec sieΠchocÂby w przygotowywanym przez rzaÎd programie

przymusowej edukacji dla szesÂciolatkoÂw, ktoÂry juzÇ niebawem ma

zostac wcielony w zÇycie. WyrazÂnie widoczna jest w tym wypadku

proÂba ograniczania obszaruindywidualnej wolnosÂci i wkraczania

przez panÂstwo w obszary tradycyjnie pozostajaÎce w gestii osoÂb pry-

watnych.

Problem edukacji w konteksÂcie terroryzmunalezÇy rozwazÇac na

dwoÂch poziomach: ogoÂlnym (¹zewneÎtrznymº) oraz szczegoÂøowym

(¹wewneÎtrznymº). Pierwszy dotyczy samego ksztaøcenia jako takiego

± kwestii jego powszechnosÂci, przymusu, zwiaÎzkoÂw z panÂstwem, za-

kresuswobody rodzicoÂw przy wyborze szkoøy

6

. Drugi zas wiaÎzÇe sieÎ

z samymi tresÂciami i metodami nauczania, jego organizacji, przebiegu,

weryfikacji itd. JesÂli chodzi o kwestieΠpierwszaÎ, czyli poziom bardziej

ogoÂlny, w dzisiejszej edukacji apriorycznie przyjmuje sieÎ, zÇe optymal-

ne (zÇeby nie powiedziec jedynie søuszne) jest rozwiaÎzanie w postaci

powszechnego, przymusowego i panÂstwowego szkolnictwa finanso-

wanego z pienieÎdzy podatnikoÂw. Forsowanie w dzisiejszych progra-

mach edukacyjnych tego rozwiaÎzania jest sÂcisÂle zwiaÎzane z pewnymi

zaøozÇeniami politycznymi czy sÂwiatopoglaÎdowymi oraz lezÇaÎcymi uich

podstaw systemami wartosÂci. W tym miejscunalezÇaøoby zadac pyta-

nie: JakiemuwøasÂciwie celowi ma søuzÇyc edukacja? Stanisøaw Kot

w swojej Historii wychowania tak oto formuøowaø cele edukacji: ¹Wy-

chowujaÎc jednostkeÎ, spoøeczenÂstwo ksztaøtuje jej skøonnosÂci i potrzeby

(...). WprawiajaÎc czøowieka do panowania nad swymi popeÎdami, do

podporzaÎdkowania celoÂw egoistycznych wyzÇszym, wyrabiajaÎc poczu-

cie porzaÎdkui karnosÂci, søowem, ksztaøtujaÎc pojeÎcia moralne jednost-

ki, spoøeczenÂstwo czyni czøowieka silniejszym, szlachetniejszym, praw-

dziwie czøowiekiem. ZaszczepiajaÎc mureligieÎ, jeÎzyk, wiedzeΠwyrobio-

naΠprzez pokolenia, wyrywa go ze stanuzwierzeÎcosÂciº

7

. Jak widacÂ,

6

Z zagadnieniem tym jest zwiaÎzany m.in. coraz szerzej dyskutowany prob-

lem nauczania domowego (tzw. home schooling); szerzej na ten temat zob.

M. Budajczak, Edukacja domowa, Poznan 2002.

7

S. Kot, Historia wychowania, Warszawa 1996.

Terroryzm edukacyjny

211

background image

zÇaden z tych celoÂw nie wymaga z koniecznosÂci realizacji doktryny

powszechnego, przymusowego i panÂstwowego ksztaøcenia. Przez wie-

ki cele te uzyskiwano w tradycyjny sposoÂb, pozostawiajaÎc edukacjeÎ

w sferze prywatnych wyboroÂw.

Zatem fakt, zÇe dzis køadzie sieΠtak wielki nacisk na szkolnictwo

powszechne, panÂstwowe i przymusowe wskazuje, zÇe tak naprawdeÎ

chodzi o realizacjeΠjakichs innych celoÂw nizÇ tradycyjne: takich, ktoÂ-

rych nie da sieΠuzyskac bez panÂstwowego przymusu. Edukacja jest

doskonaøym polem, na ktoÂrym dostrzec mozÇna, w jaki sposoÂb po-

mysøy ideologoÂw zaczynajaΠfunkcjonowac w praktyce

8

. W edukacji

przyjmujaΠsieΠone tym øatwiej, zÇe zgodne saΠz ogoÂlnym kontrkulturo-

wym trendem ± obnizÇaniem wymagan i roÂwnaniem w doÂø.

8

W XX wiekuideologizacja systemoÂw szkolnych miaøa miejsce zaroÂwno

w krajach o rzaÎdach stricte rezÇimowych (faszystowskich i komunistycznych), jak

i liberalnych. Takie systemy, jak niemiecki narodowy socjalizm czy bolszewicki

komunizm, staraøy sieΠprzejaÎc wøadzeΠnie tylko na gruncie politycznym, ale nade

wszystko chodziøo im o tzw. pozyskanie dusz. WieÎcej zob.: D. Zalewski, Absur-

dy liberalnejszkoøy, w: ¹Cywilizacjaº, 19 (2006), s. 84; M. Ryba, Komunizm

w szkole, tamzÇe, s. 89-99. Jako przykøad mozÇemy podac tzw. wychowawczy sens

nauczania historii, ktoÂry po 1949 rokusprowadzac sieΠmiaø do wytworzenia

mentalnosÂci masowej, a w niej ± sprymitywizowanego modeluzalezÇnosÂci jed-

nostki od spoøeczenÂstwa w dziejach. CzeÎsÂc podreÎcznikoÂw tøumaczono wprost

z rosyjskiego (chodzi o partie dotyczaÎce historii powszechnej). W latach pieÎcÂ-

dziesiaÎtych polscy uczniowie jako gøoÂwnego bohatera najazduszwedzkiego

poznawali chøopoÂw i drobnaΠszlachteÎ. JednoczesÂnie nie wydawano, tak jak

w ZSRR, szczegoÂøowych instrukcji dydaktycznych, dotyczaÎcych sformuøowane-

go w tresÂci podreÎcznika celu, a teza o dominacji mas nad jednostkaΠøaÎczyøa sieÎ

najczeÎsÂciej w szkole z echem ze sÂrodkoÂw masowego przekazu. Zob.: K. Pacøaw-

ska, MieÎdzy wychowaniem a indoktrynacjaÎ: wychowanie w søuzÇbie ideologii, w:

Wychowanie na rozdrozÇu. Personalistyczna filozofia wychowania, pod red.

F. Adamskiego, KrakoÂw 1999, s. 57-66. Zob. takzÇe: A. Glimos-NagoÂrska, Jed-

nostka a spoøeczenÂstwo w podreÎcznikach szkoøy podstawowejw Polsce Ludo-

wej, w: S. Michalkiewicz (red.), Wybitni i przecieÎtni przywoÂdcy a lud i spoøe-

czenÂstwo w dziejach, Katowice 1985, s. 112-113.

Imelda Ch³odna

212

background image

Ideologia edukacyjna

Jakie saΠzasadnicze cechy wspoÂøczesnej posteÎpowej ideologii edu-

kacyjnej? W imieΠpodstawowego jej celu± zamiast zaszczepiania

czøowiekowi tradycyjnych wartosÂci kulturowych, narodowych czy re-

ligijnych ± daÎzÇy sieΠdo wykorzeniania ludzi z kultury i religii. SÂrod-

kiem do tego jest ¹odciaÎzÇanieº programoÂw szkolnych, uzasadniane

dobrem ucznia, køadzenie nacisku na informacje praktyczne, pozwa-

lajaÎce møodemuczøowiekowi radzic sobie w zÇyciu. Do tego celu do-

stosowane saΠtezÇ kryteria weryfikacji wiedzy, czego przykøadem mo-

gaΠbyc wymagania stawiane na egzaminach maturalnych, wsÂroÂd ktoÂ-

rych jako gøoÂwne kryterium oceny podaje sieΠilosÂc søoÂw (w przypadku

prac pisemnych) oraz zgodnosÂc ze sformuøowaniami zawartymi

w tzw. kluczu przygotowanym uprzednio przez autoroÂw egzaminu.

KazÇda ideologia przenosi do szkoøy to, co søuzÇy jej szerzeniu,

dlatego wspomnianym wyzÇej ogoÂlnym celom podporzaÎdkowane saÎ

roÂwniezÇ metody i tresÂci nauczania. W programach køadzie sieΠdzisiaj

nacisk przede wszystkim na ¹rozwijanie szczeÎsÂliwego, aktywnego

oraz asertywnego dziecka i umiejeÎtnosÂc wypowiadania wøasnego zda-

nia oraz akceptacji odmiennych poglaÎdoÂw przez uczniaº

9

.

Zatem w dziedzinie edukacji roÂwnie grozÂnym jak terroryzm w po-

staci przemocy fizycznej jest terroryzm ze strony panÂstwa. Jest on

niebezpieczny, bo dla wieluniezauwazÇalny

10

. Celem jest w tym wy-

padkuwygoda rzaÎdzenia ± czøowiek pozbawiony wiedzy o swojej

kulturze, historii czy religii jest ± z punktu widzenia wøadzy ± bardziej

pozÇaÎdanym obiektem nizÇ ktosÂ, kto poroÂwnujaÎc zastanaΠsytuacjeÎ

9

Zob.: J. Faliszewska, E. Misiorowska, J. Kaperska, T. WoÂjcik, C. Cy-

ganÂski, Moja szkoøa, Kielce 1999.

10

Ten sposoÂb `subtelnego' indoktrynowania znany byø juzÇ w poczaÎtkach

lat 60. XX w.: ¹Okres do poøowy lat szesÂcÂdziesiaÎtych to czas stopniowego

wzmagania sieΠnaciskuideologicznego na programy szkolne. Indoktrynacja

jest odtaÎd mniej (co prawda) brutalna, w mniejszym stopniu niszczy specyfikeÎ

wykøadanych przedmiotoÂw, a przez to jest søabiej zauwazÇalna i w pøaszczyzÂnie

ideowo-wychowawczej mozÇe byc niebezpiecznaº, zob. B. CywinÂski, Zatruta

humanistyka. Ideologiczne deformacje w nauczaniu szkolnym w PRL, Biblio-

teka ¹Gøosuº, 1981, s. 5.

Terroryzm edukacyjny

213

background image

z tym, co wie, zaczyna zadawac niewygodne pytania i dziaøac samo-

dzielnie. Dlatego tak gøeÎboko wspoÂøczesne demokratyczne panÂstwa

ingerujaΠw caøaΠsfereΠedukacji i wychowania, uzasadniajaÎc to troskaÎ

o swoich obywateli. W konsekwencji obywatele ci czujaΠsieΠzastra-

szeni, zdezorientowani i nie saΠzdolni do podjeÎcia jakichkolwiek sa-

modzielnych dziaøanÂ. W najgorszym wypadkupozostaje im bycie

posøusznym nakazom zniewalajaÎcego ich panÂstwa.

PominieÎcie w procesie wychowania i ksztaøcenia czøowieka jako

osoby prowadzi do powstawania zwyrodniaøych ¹koncepcji wycho-

wawczychº. Na takie wynaturzenia mozÇemy wskazacÂ, przyglaÎdajaÎc

sieΠchociazÇby XX-wiecznej historii Polski. Przywoøajmy chociazÇby

bardziej lub mniej inwazyjne faøszowanie faktoÂw czy ich przemilcza-

nie, jak roÂwniezÇ ideologiczne modele interpretacyjne, formuøowane

w sposoÂb skrajnie jednostronny, z podaniem ostatecznej wersji rozu-

mienia dziejoÂw czøowieka, idei i kultury. Zatem na proces i wynik

procesuwychowawczego niebezpiecznie manipulacyjny wpøyw miaøy

deformowane tresÂci nauczania

11

. Ponadto dostrzec mozÇemy proÂby

wykorzenienia obywateli z dziedzictwa duchowego narodu

12

,

z chrzesÂcijanÂskiej kultury narodowej

13

, w imieΠ¹cywilizacji nowoczes-

nej, zwøaszcza socjalistycznejº

14

. To ¹humanistyczneº credo, osadzo-

11

Por. B. CywinÂski, Zatruta humanistyka, dz. cyt. Autor w 1979 roku

dokonaø periodyzacji czasoÂw indoktrynacji ideologicznej. JesÂli chodzi o sytua-

cjeΠpomieÎdzy rokiem 1950 i 1956, okres charakteryzujaÎcy sieΠwyjaÎtkowaΠbru-

talnosÂciaΠingerencji ideologii w humanistykeΠszkolnaÎ, stwierdziø: ¹[...] gwaøtow-

ne wzmozÇenie indoktrynacji ideologicznej, [...] zastraszenie nauczycieli i wpro-

wadzenie atmosfery policyjno-donosicielskiejº. TamzÇe, s. 2-3.

12

¹PrzykraΠspusÂciznaΠkomunizmu jest takzÇe tendencja odwracania sieΠod

wartosÂci narodowych. [...] Ideologia komunistyczna daÎzÇyøa przez tyle lat do

odcieÎcia Naroduod tradycji, od przeszøosÂci, dlatego ± byc mozÇe ± zÇe ta ostatnia

byøa na wskros chrzesÂcijanÂskaº, I. Dec, Czøowiek jako podmiot wychowania ±

etos nauczyciela, w: ¹Wychowawcaº, nr 10 (46), KrakoÂw 1996, s. 6.

13

Zob. M. A. KraÎpiec, O ludzkaΠpolitykeÎ!, Katowice 1993, aneks: O pod-

stawach tozÇsamosÂci narodu polskiego.

14

B. Suchodolski, Problemy wychowania w cywilizacji nowoczesnej, War-

szawa 1974, s. 21. Na pytanie: Kim jest czøowiek? B. Suchodolski odpowiada:

¹[...] czøowiek jest istotaΠwewneÎtrznie sprzecznaÎ, to znaczy, izÇ kazÇda z wøasÂci-

wosÂci, jakie posiada, bywa zaprzeczona przez wøasÂciwosÂc przeciwstawnaÎ. [...]

Imelda Ch³odna

214

background image

ne w marksistowskiej wizji czøowieka, jest wyrazem doktrynerskiego

pojmowania czøowieczenÂstwa poprzez pryzmat sowieckiego pojmo-

wania komunizmu. To, co Suchodolski nazywa ¹najgøeÎbszym sensem

humanizmuº, okazaøo sieΠnajpøytszym sensem humanizmu, gdyzÇ zos-

taøo wyprowadzone z wydumanej przez Marksa walki klas

15

.

Wychowanie zredukowane do urabiania doktrynalnego obywa-

tela jest wynaturzeniem wychowania, antywychowaniem. Problem

ten masowo wysteÎpuje w panÂstwach totalitarnych, w ktoÂrych progra-

mowo czøowiek jest zredukowany do obywatela, zobligowanego ±

w wyniku¹edukacyjnejº indoktrynacji ± do sÂlepego posøuszenÂstwa

i bezmysÂlnej dyspozycyjnosÂci w stosunku do aparatu wøadzy panÂ-

stwowej. Niebezpieczne saΠwszelkie doktryny wychowania globalne-

go, mundialistycznego, uniwersalistycznego, sprowadzajaÎce wycho-

wanie do ksztaøtowania czy urabiania. Niebezpieczne saΠwszelkie

doktryny edukacyjne, odcinajaÎce wychowanie od jego filozoficznych

korzeni

16

. NalezÇy umiejeÎtnie rozroÂzÇniac wychowanie personalne od

ksztaøtowania spoøecznego czy indoktrynacji panÂstwowej, ktoÂre

w konsekwencji wypaczajaΠistoteΠwychowania

17

. Zupeønie czym in-

nym saΠtezÇ wychowanie w `duchu' teistycznym od wychowania w `du-

Nie ma nic ponad nami. JestesÂmy sami w tym obcym, obojeÎtnym, milczaÎcym

wszechsÂwiecie. Wszystko jest w naszych reÎkach. TakzÇe dobro i zøo, ktoÂre saÎ

tylko naszaÎ, ludzkaΠkonwencjaÎ. [...] Czøowiek jest twoÂrcaÎ, ale zarazem i tworem

tego ludzkiego sÂwiata. Taki jest najgøeÎbszy sens humanizmuº. TenzÇe, Wycho-

wanie mimo wszystko, Warszawa 1990, s. 12-13.

15

Zob. A. Szoøtysek, NieokresÂlony podmiot wychowania: pytanie o filozo-

fieΠczøowieka, w: Wychowanie na rozdrozÇu. Personalistyczna filozofia wycho-

wania, pod red. F. Adamskiego, KrakoÂw 1999, s. 31.

16

TamzÇe.

17

Inaczej jest niestety w przypadkuprojektuMinisterstwa Edukacji Na-

rodowej, w ktoÂrym czytamy: ¹Koncepcja wychowania w szkole oprzec sieΠmusi

na podstawach antropologicznych ± jest to warunek jej zaistnienia. [...] Tym

sposobem system wychowawczy, w sposoÂb jawny czy ukryty, wiaÎzÇe sieΠniero-

zerwanie ze sÂwiatopoglaÎdem. [...] W Polsce istotnaΠroleΠodgrywajaΠdwa nurty

sÂwiatopoglaÎdowe wpøywajaÎce na ksztaøt wychowania: chrzesÂcijanÂski i laicki.

Powinny obok siebie wspoÂøistniecÂ, dajaÎc rodzicom ucznioÂw mozÇnosÂc dokony-

wania wyboru zgodnego z ich sumieniem. Synteza tych nurtoÂw w zakresie

wychowania nie jest mozÇliwaº, Wychowanie w szkole (projekt ± materiaø kon-

Terroryzm edukacyjny

215

background image

chu' ateistycznym czy wychowania w `duchu' pozytywistycznym (kul-

turalistycznym, materialistycznym). Czym innym jest w konÂcuwy-

chowywanie osoby ludzkiej od ksztaøtowania istoty spoøecznej czy

urabiania obywatela

18

.

U podstaw kryzysuwspoÂøczesnej edukacji stoi fakt, izÇ oczywistosÂcÂ

porzaÎdkunaturalnego w ramach domurodzinnego bywa bardzo

czeÎsto odwroÂcona w szkole panÂstwowej. Staje sieΠto zalaÎzÇkiem kon-

fliktupomieÎdzy rodzinaΠa szkoøaÎ. OÂw bøaÎd w sztuce edukacyjnej ma

daleko idaÎce konsekwencje. W tym konteksÂcie pojawia sieΠniezwykle

wazÇne pytanie: czy mamy do czynienia z ewidentnym bøeÎdem w sztu-

ce czy tezÇ z gøeÎboko zaprogramowanaΠ(globalnaÎ, ponadnarodowaÎ)

doktrynaΠedukacyjnaÎ?

19

ChcaÎc zatem udzielic pozytywnej odpowiedzi na pytanie ± czy

jest mozÇliwe, aby szkoøa panÂstwowa byøa szkoøaΠdobraÎ? ± nalezÇy

postawic nasteÎpujaÎcy warunek: dobro szkoøy panÂstwowej musi uwz-

gleÎdniac dobro rodziny. Jest on jednak trudny do speønienia, bowiem

polska rodzina zakotwiczona jest w prawie naturalnym, natomiast

szkoøa panÂstwowa ± na mocy Konstytucji RP ± w prawie pozytyw-

nym. NalezÇaøoby tutaj odniesÂc sieΠdo koncepcji dobra wspoÂlnego

jako nadrzeÎdnego celuspoøecznego zÇycia czøowieka, ktoÂre gwarantu-

je edukacyjny øad, poniewazÇ zaprowadza harmonieΠpomieÎdzy wycho-

waniem moralnym i etycznym oraz ksztaøceniem szkolnym.

Z pomocaΠprzychodzi nam tutaj personalistyczna filozofia wycho-

wania stojaÎca upodstaw edukacji personalistycznej. Celem tej ostat-

niej nie jest nabycie ¹skostniaøejº wiedzy, lecz zdynamizowanie zÇywej

mysÂli i usÂwiadomienie wychowankowi atrybutoÂw duchowosÂci oraz

psychicznosÂci duszy, aby moÂgø on maÎdrze posøugiwac sieΠumysøem

oraz roztropnie dziaøacÂ. Ta koncepcja wychowania jest wyprowadzo-

na z prawa naturalnego. Warunkuje ono to, co jest przyrodzone

czøowiekowi i co konstytuuje go od wewnaÎtrz. Natomiast prawo sta-

sultacyjny), pod red. Ministerstwa Edukacji Narodowej ± Departamentu

Ksztaøcenia i Wychowania, Warszawa 1998. 04. 21, s. 5.

18

WieÎcej na ten temat zob.: A. Szoøtysek, NieokresÂlony podmiot wycho-

wania, art. cyt., s. 31-32.

19

Warto pod tym kaÎtem przeanalizowac konwencje

i deklaracje UNESCO, Rady Europy i Parlamentu Europejskiego.

Imelda Ch³odna

216

background image

nowione stwierdza, co jest w czøowieku warunkowane kulturowo

i konstytuuje go od zewnaÎtrz. Wychowanie personalne to zatem wy-

dobywanie ± rozwijanie istniejaÎcych w czøowiekupotencjalnosÂci i cnoÂt

moralnych, wolitywnych i intelektualnych, natomiast ksztaøtowanie

spoøeczne czy urabianie obywatelskie to tyle, co wtøaczanie lub na-

uczanie

20

. Jedynie wychowanie, ktoÂrego celem jest czøowiek jako

osoba, uzdalnianie go do przejeÎcia kierownictwa nad wøasnym pro-

cesem rozwoju, jest w stanie zauwazÇyc podmiotowosÂc czøowieka.

Wychowanek nie jest tuuwazÇany za rzecz czy tezÇ traktowany jako

istota poddawana cÂwiczeniu, tresurze czy eksperymentom, nie jest

tezÇ niczyjaΠwøasnosÂciaΠ± rodziny ani tym bardziej panÂstwa, ale jest

osobaÎ, ktoÂra jest pierwszym i podstawowym czynnikiem wychowa-

nia, a wychowawca peøni roleΠwspoÂøpracownika w tym dziele.

Educational Terrorism

S u m m a r y

Education as one of basic elements of human culture is object of

considerations of many fields, which aim is to refining, modernizing,

introducing permanent changes. From philosophical point of view the

key question is: if all interventions and reforms have in view the real

good of person, who is their subject? Observing the today's situation in

field of education, we can perceive many unfavourable tendencies which

are not oriented on the pupils' good, which interfere their correct, integral

development. These tendencies are very dangerous, because in majority

cases persons which they concern have no influence on their realization. It

moves in life ¹silentlyº, without getting persons' opinion. Authoress is

trying to answer the question whether telling about sui generis educa-

tional terrorism is reasonable?

20

Por. j.w.

Terroryzm edukacyjny

217