plik

rzy wykaƒczaniu wn´trz
w naszym budynku sta-
n´liÊmy przed dylema-

tem co zrobiç z sufitami – czy
pozostawiç je bia∏e czy te˝ po-
malowaç na kolor Êcian? Zdecy-
dowaliÊmy si´ na pomalowanie
Êcian i sufitu na ten sam kolor.
W poprzednim numerze Prze-
wodnika Budowlanego (12/02)
opisywaliÊmy wykonanie faktur
dekoracyjnych z u˝yciem gipsu
szpachlowego – gotowe faktury
pomalowaliÊmy na kolor ˝ó∏ty.
Du˝a powierzchnia sufitu i re-
prezentacyjne pomieszczenie
w domu sk∏oni∏o nas do wykona-
nia dodatkowej dekoracji sufitu.
Pomys∏ powsta∏ po przejrzeniu
wielu czasopism z bran˝y wn´-
trzarskiej (zdecydowany prym

wiodà tu gazety francuskie). Po-
stanowiliÊmy wykonaç na suficie
element dekoracyjny w postaci
ró˝y wiatrów – jest ona kojarzo-
na z podró˝ami i umieszczana
na starych mapach, gdzie s∏u˝y-
∏a jako punkt do nawigacji.

RÓ˚A WIATRÓW Z P¸YT GIPSO-
WO-KARTONOWYCH

Pier wszymi pracami by∏o wyko-
nanie gwiazdy z kawa∏ków p∏yt
gipsowo-kartonowych i z wyko-
rzystaniem profilu monta˝owe-
go. Po jej wykonaniu umieÊcili-
Êmy jà na suficie – oczywiÊcie
przykr´cajàc do profilu sufito-
wego. Gwiazd´ oszpachlowali-
Êmy i za pomocà papieru Êcier-
nego wyszlifowaliÊmy – tak
przygotowana zosta∏a zagrunto-

wana. Teraz mogliÊmy przystà-
piç do jej malowania.
Najpier w wykonaliÊmy szkic
projektowy, wed∏ug którego b´-
dziemy nanosiç wzór na sufit.
Naszym partnerem na etapie
malowania sufitu jest firma Ca-
parol, z firmà tà malowaliÊmy
pozosta∏e pomieszczenia w na-
szym domu. Do malowania sufi-
tu u˝yliÊmy zestawu artystycz-
nego tej firmy. Zestaw taki sk∏a-
da si´ z ró˝nokolorowych farb,
gruntu oraz broszury ze wska-
zówkami do ich u˝ycia. Farby
takie powszechnie sà u˝ywane
przez artystów malujàcych obra-
zy. Farba taka musi posiadaç
du˝à tr wa∏oÊç i odpornoÊç na
dzia∏anie promieni s∏onecznych
czy utlenianie si´ i blakni´cie.

➧

STYCZE¡ 2003 PRZEWODNIK BUDOWLANY 79

1. Konstrukcja naszej „gwiazdy” zosta∏a wykonana
z przyci´tych odpowiednio kawa∏ków p∏yt gipsowo-
kartonowych.

2. Powierzchni´ p∏yt gipsowo-kartonowych szpachlu-
jemy i szlifujemy. Dopiero wtedy gruntujemy.

RAKTYKA NA BUDOWIE

PRZEWODNIK BUDOWLANY STYCZE¡ 2003

3. Zestaw farb tempera do malowania barwnego.

4. Potrzebne narz´dzia: p´dzle w ró˝nych
rozmiarach, o∏ówki i linia∏y do szkicowa-
nia, przyrzàdy do trasowania.

Do zagruntowania pod∏o˝a,

wyrównania jego ch∏onnoÊci

i uzyskania jednobarwnego,

jednolitego pod∏o˝a zastoso-

wano biel kryjàcà Deckweifl.

Jest to wodorozcieƒczalna,

bardzo wydajna farba o naj-

wy˝szej zdolnoÊci krycia.

UzyskaliÊmy monochroma-

tyczne, jednolite pod∏o˝e

o warunkach idealnych do

malowania barwnego.

Na takim podk∏adzie malu-

jemy po jednej ze stron ka˝-

dego ramienia gwiazdy – na

niebiesko.

Do pomalowania naszej gwiazdy
przygotowaliÊmy dwa zestawy
malarskie.
Pierwszym etapem by∏o wykona-
nie gruntowania pod∏o˝a, na
który b´dziemy nak∏adaç farb´.

Grunt o nazwie Deckweifl nak∏a-
da si´ p´dzlem na powierzchni´
– musimy odczekaç trzy-cztery
godziny aby grunt wysech∏ i mo-
˝emy malowaç. Malowanie roz-
pocz´liÊmy od ramion gwiazdy –

jednà stron´ pozostawiliÊmy
bia∏à, a drugà pomalowaliÊmy
na niebiesko. Nast´pnie za po-
mocà nitki od Êrodka gwiazdy
wytyczyliÊmy wokó∏ niej ko∏o –
teraz mo˝emy rozpoczàç malo-

STYCZE¡ 2003 PRZEWODNIK BUDOWLANY 81

wanie wzoru. O ile prace przy
malowaniu gwiazdy nie stanowi-
∏y problemu, to przy malowaniu
szlaczka wokó∏ niej zu˝yliÊmy
trzy dni. Wzór jest co prawda
prosty – wymaga jednak dok∏ad-
noÊci i nie zapominajmy, ˝e ma-
lujemy na suficie. Nie jest mo˝-
liwe trzymanie uniesionej wyso-
ko r´ki zbyt d∏ugo wi´c
malowaniu towarzyszà cz´ste
odpoczynki. Malowanie sufitu
jest rzadko spotykane – jeÊli ju˝
ktoÊ maluje dekoracyjnie to za-
zwyczaj Êciany. Po pomalowaniu
wzoru wokó∏ gwiazdy przystàpi-
liÊmy do wytyczania na suficie
linii prostych.

➧

RAKTYKA NA BUDOWIE

PRZEWODNIK BUDOWLANY STYCZE¡ 2003

5-8. Farby tempera to g´ste, mi´kkie pasty tworzàce matowe, optycznie lekkie po-
wierzchnie. Tempery doskonale kryjà, sà Êwiat∏oodporne, wszystkie kolory mo˝na
ze sobà mieszaç w dowolnych proporcjach. Dost´pne 26 kolorów pozwala uzyskaç
ka˝dà potrzebnà barw´, zaÊ do rozjaÊniania stosuje si´ tà samà biel kryjàcà Dec-
kweifl, którà u˝yliÊmy do wykonania podk∏adu na gwieêdzie. Nowe kolory tworzy-
my mieszajàc w ró˝nych proporcjach farby o ró˝nych barwach.

MAPA NA SUFICIE

Na naszej mapie b´dà one ozna-
czaç po∏udniki. Wytyczanie pro-
stych linii za pomocà o∏ówka
okaza∏o si´ problemem – pos∏u-
˝yliÊmy si´ nitkà, która jest za-
barwiona farbà w proszku (mo˝-
na jà kupiç w sk∏adzie budowla-
nym). Po naciàgni´ciu,
w miejscu gdzie ma byç linia,
lekko nitk´ lub ˝y∏k´ naciàgamy
i puszczamy – na suficie pozo-
staje nam Êlad linii prostej, któ-
ry mo˝emy pomalowaç – w na-
szym przypadku na bràzowo.
Przy malowaniu na suficie czy
na Êcianie musimy pami´taç, ˝e
wszystkie elementy najpier w na-
nosimy o∏ówkiem tam, gdzie
majà si´ znajdowaç. Nie maluje-
my farbami bezpoÊrednio na po-
wierzchni.
W naszej pracy widaç ju˝ pierw-
sze efekty – teraz malujemy za-
rysy làdu, które zostanà uzupe∏-
nione o napisy. Malowanie roz-
pocz´liÊmy od naniesienia linii
w kolorze bràzowym. Nast´pnie,
rozjaÊniajàc farb´, zrobiliÊmy
cieƒ lekko rozp∏ywajàcy si´ i gu-
biàcy ok. 10 cm od linii – efekt
wyszed∏ super. Sufit wyglàda tak
jakby cz´Êç gdzie jest làd by∏a
pomalowana na ciemniejszy ko-
lor – jest to jednak z∏udzenie
optyczne. Na koniec prac nary-
sowaliÊmy napisy z oznaczeniem
làdu – w naszym przypadku An-
tarktydy. W rogu pomieszczenia
namalowaliÊmy legendarny sta-
tek Fridtjöfa Nansena – Fram,
który jako pierwszy najdalej do-
tar∏ na biegun pó∏nocny. By∏o to
w XIX wieku. Dzi´ki specjalnej
konstrukcji statek by∏ odporny
na zmia˝d˝enie przez lód – jego
kad∏ub przypomina∏ jajko: przy
zamarzaniu morza zosta∏ wy-
pchni´ty na powierzchni´ lodu
i dryfowa∏ wraz z nim wokó∏ bie-
guna. Ca∏a podró˝ tr wa∏a 3 lata
i marynarze wariowali z powodu
dêwi´ku jaki powstawa∏ w sku-

STYCZE¡ 2003 PRZEWODNIK BUDOWLANY 83

9. Zaznaczone barwionym sznurkiem
linie proste – po∏udniki – malujemy na
odpowiedni kolor.

10. Malujemy okr´t – wed∏ug wczeÊniej
przygotowanego szkicu.

tek ocierania si´ drewnianego
kad∏uba o lód, co przypomina∏o
ludzkie zawodzenia. Fram odby∏
dwie podró˝e i stoi obecnie
w muzeum w Oslo w Nor wegii,
obok tratwy Kon Tiki.
W naszych pracach pozosta∏y do
naniesienia tylko cyfry okreÊla-
jàce po∏o˝enie geograficzne
i malowid∏o gotowe. Teraz mo-
˝emy oceniç nasze dzie∏o. Mu-
sz´ powiedzieç ˝e efekt jest pio-
runujàcy. Ka˝da z osób, która
nas odwiedza od razu zadziera
g∏ow´ i pyta o szczegó∏y powsta-
nia malowid∏a.

ILE TO KOSZTUJE?

Chcia∏bym przekazaç par´ uwag
dotyczàcych kosztów. Sporzàdze-
nie projektu mo˝emy zleciç de-

koratorowi – zwykle robi to za
darmo, pod warunkiem, ˝e po-
wierzymy mu wykonawstwo.
Koszt takiej us∏ugi to negocjacji
– prace, które trwajà oko∏o ty-
godnia wyceniliÊmy na dwa ty-
siàce. Drugi wariant to wykona-
nie prace samemu – jeÊli mamy
talent plastyczny mo˝emy si´
podjàç samodzielnego malowa-
nia.
Koszt zestawu farb do malowa-
nia artystycznego to 300 z∏. Jak
widaç jest to niewiele, natomiast
80% kosztów naszego obrazu na
suficie to robocizna.
Polecamy tego typu dekoracj´ ze
wzgl´du na niebanalny efekt.
W po∏àczeniu z fakturami gip-
sowymi na Êcianach nasz salon
nabiera oryginalnego wyglàdu.

■