background image

1/3 Polaków nie chce mieć dzieci

Według badań przeprowadzonych przez Ministerstwo Pracy, aż 1/3 Polaków nie chce 
mieć dziecka. Bić na alarm?

Niskie pensje, niepewność na rynku pracy, brak pomocy ze strony państwa oraz niezrozumienie 
pomiędzy partnerami – to główne przyczyny tego, że Polacy nie chcą mieć dzieci. Tak przynajmniej 

twierdzi Ministerstwo Pracy, których efekty badań publikuje dzisiejsze „Metro”. Najbardziej szokuje 
jednak procent osób, które w ogóle nie zamierzają mieć dzieci – jest to aż 1/3 pytanych Polaków!

O przyczyny takiego stanu rzeczy zapytaliśmy Karolinę Elbanowską ze stowarzyszenia Rzecznik 
Praw Rodziców. – Sytuacja rodziców w Polsce jest tak godna pożałowania, że nic dziwnego, iż 

pojawiają się takie odpowiedzi. Dziecko jest we wszystkich możliwych instytucjach niedostrzegane i 
pomijane. Zdecydowanie się dziś na dziecko – kiedy np. trzeba spłacać raty kredytu – może być 

traktowane jako szaleństwo – uważa Elbanowska.

Zdaniem autorów ministerialnego raportu pracodawcy i państwo nie tworzą sprzyjających 

warunków do pogodzenia obowiązków zawodowych z rodzinnymi. Przyszłych pracowników pyta się 
podczas rekrutacji o plany rodzicielskie (choć to od wielu lat jest niezgodne z prawem) i niechętnie 

zatrudnia się kobiety planujące w najbliższej przyszłości założenie rodziny. Sam raport został 
opublikowany przed senackim głosowaniem w sprawie rządowej ustawy żłobkowej. Czy ten projekt 

może zmienić istniejący stan rzeczy na lepsze?

- Ustawa zakłada, ze najważniejszą rzeczą, jaka spotyka kobietę w życiu, jest praca zawodowa. 

Macierzyństwo to tylko doczepka do pracy – twierdzi Elbanowska. I dodaje: – Według założeń 
ustawy wszystko ma odbyć się bez kosztów, bez nowych projektów. Zakładając, że żłobki są 

potrzebne (a niewątpliwie są), to one nie powstaną, bo rząd zrobił wszystko, żeby proponowane 
rozwiązania nie pociągnęły za sobą żadnych kosztów. A bez nich sytuacja się nie poprawi, same 

samorządy nie rozwiążą sytuacji, one i tak toną w długach. Mało tego, skutkiem ubocznym ustawy 
może być likwidacja bądź spadek standardu w już istniejących żłobkach – bo to zwyczajnie nie 

będzie się samorządom opłacać.

Badanie przeprowadziło Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich i Ministerstwa Pracy i Polityki 

Społecznej. To ponad 120 pogłębionych wywiadów i dyskusji z Polakami w wieku 25-45 lat, 
mieszkańcami miast. Oprócz danych z ministerstwa, warto przypomnieć badania Głównego Urzędu 

Statystycznego. Według nich przyrost naturalny w Polsce maleje nieprzerwanie od 1984 roku. W 
roku 2030 – wg badań – ma być nas już o dwa miliony mniej. To wszystko nie rokuje zbyt dobrze 

na przyszłość.

Marcin Fijołek

Data publikacji: 01-16-2011 @ 10:44 pm