background image

PAP, PU/12:55

Irak: Baas odrzuca propozycję pojednania

Zdelegalizowana partia Baas, która rządziła w Iraku w okresie dyktatury Saddama Husajna, 
odrzuciła propozycję pojednania, jaką złożył premier Iraku Nuri al- Maliki.

- Baas i jej ludzie odmawiają (...) spotkania, dialogu i zgody z kolaborantami, szpiegami i zdrajcami 
- głosi komunikat zamieszczony na stronach internetowych partii, formalnie rozwiązanej w 2003 
roku.

Na czele ugrupowania stoi Ezzat al-Duri - osobistość numer 2 w reżimie Saddama Husajna. "Ci, 
którzy chcą pojednania, (...) powinni uznać, że narodowy opór to jedyna droga do wyzwolenia"; 
powinni oni "anulować proces polityczny podjęty na korzyść okupacji" - głosi komunikat.

Baas domaga się również, by rząd "definitywnie anulował ustawę" rozwiązującą partię i "przyznał 
rekompensaty osobom poszkodowanym".

Należy "oddać (pod sąd) kolaborantów, szpiegów i zdrajców" - domaga się partia.

W zeszłym tygodniu premier Maliki zaapelował o wybaczenie dawnym sojusznikom 
zdominowanego przez sunnitów rządu Saddama Husajna i wezwał do pojednania.

- Musimy pojednać się z tymi, którzy popełnili błędy, którzy byli związani w tych trudnych czasach 
ze stroną minionego reżimu. Dziś znów są synami Iraku - mówił Maliki. - Pojednamy się (...) pod 
warunkiem, że przyjdą do nas i odwrócą ciemną kartę historii Iraku. Co się stało, to się nie odstanie.

Wezwanie pojawiło się w pięć tygodni po styczniowych wyborach lokalnych, w których 
sprzymierzeńcy Malikiego, szyici i członkowie irackiej opozycji za czasów Saddama, przejęli 
władzę w środkowym i południowym Iraku.

Wielu członków partii Baas to sunniccy Arabowie, którzy czują się szykanowani przez rząd 
Malikiego.

Po inwazji amerykańskiej na Irak w 2003 roku jednym z pierwszych dekretów cywilnego 
administratora kraju Paula Bremera było rozwiązanie Baas. Wielu członków tej partii zostało 
zabitych przez "szwadrony śmierci", a jej kierownictwo wykluczono ze służby cywilnej i 
odmówiono im prawa do udziału w wyborach.

Obecnie wielu wysokich przedstawicieli Baas, jak były wicepremier Tarik Aziz, jest sądzonych za 
swoje działania za czasów dyktatury Saddama.

Ezzat al-Duri był prawą ręką dyktatora i jednym z najokrutniejszych wykonawców jego woli. 
Przewodniczył specjalnym trybunałom, które sądziły przeciwników i wydawały wyroki śmierci. 
Niekiedy sam zabijał skazanych.

Źródło: 

http://wiadomosci.onet.pl/1931236,12,1,1,,item.html

dostęp: 10.03.2009 / 13:42:02