background image

Dziecięce wyliczanki 

 
 

Powtarzane wielokrotnie, są dobrym ćwiczeniem pamięci, wyrabiają u najmłodszych poczucie rytmu. 

Dostarczają dzieciom wiele przyjemności ze wspólnego, z dorosłymi rytmicznego recytowania.  

 
 
 

Trąf, trąf Misia Bella, 
Misia, Kasia, kąfacela, 
Misia a, Misia be, 
Misia, Kasia ką - fa - ce! 

________ 

 

Głodny ślimak idzie drogą, 
postukuje jedną nogą. 
Zjada mak – to mu w smak. 

________ 

Ele mele dudki - 
gospodarz malutki. 
Gospodyni mniejsza, 
ale rozumniejsza! 

________ 

 

A, a, a pieski dwa, 
e, e, e bawią się, 
i, i, i trzeci śpi. 

________ 

Do re mi – 
mały ptaszek śpi. 
Mi re do - 
kotek szuka go. 

________ 

 

Tup, tup, tup, 
kysz, kysz, kysz, 
czy to żaba, 
czy to mysz? 

________ 

Ślimak, ślimak pokaż rogi, 
dam ci sera na pierogi, 
jak nie sera to kapusty, 
od kapusty będziesz tłusty! 

________ 

 

Kuba, Buba – gruby brzuch, 
zjadł na obiad talerz kluch, 
sto kotletów, worek soli, 
teraz krzyczy: „brzuch mnie boli!” 

________ 

Ene due like fake, 
torbe borbe ósme smake. 
Eus deus kosmateus. 
A morele waks! 

________ 

 

Ene due rabe - 
zjadł Tadeusz żabę, 
żaba Tadeusza, 
w brzuchu mu się rusza. 

________ 

Stefan Batory 
wlazł do komory, 
najadł się gruszek, 
bolał go brzuszek. 

Wujek Franek, ciotka Laura 
zobaczyli dinozaura. 
Jak podnieśli krzyk, 
to dinozaur znikł. 

 

background image

 

 
Trąf, trąf misia bella 
Misia, Kasia Kąfacela 
Misia a, Misia be, 
Misia Kasia Ką fa  ce! 
 
 
Ele mele dutki 
Gospodarz malutki. 
Gospodyni mniejsza, 
Ale rozumniejsza! 
 
 
Ene due rabe 
Złapał bocian żabę, 
A żaba Chińczyka,  
Co z tego wynika? 
 
 
Ene due rabe 
Zjadł Tadeusz żabę 
Żaba Tadeusza, 
W brzuchu mu się rusza. 
 
 
Raz, dwa trzy 
Czarownica patrzy. 
Cztery, pięć, sześć 
Chce nas wszystkich zjeść! 
 
 
Lewa noga, prawa noga, 
Zapaliła się podłoga. 
Przyjechała straż ogniowa, 
Powiedziała cztery słowa: 
„Eus, deus, kosmateus, 
Waks.“ 
 
 
Chodzi lisek koło drogi, 
Nie ma ręki, ani nogi, 
Ani głowy, ani pupy, 
Daj liskowi talerz zupy. 
 
 
Na ulicy Kopernika 
Stoi pani bez bucika. 
Ja się pytam, gdzie jest 
bucik, 
Ona mówi, że jej uciekł. 

  Do re mi mi mi 

- Mały ptaszek śpi, 
Mi re do do do 
- Kotek szuka go. 

 
 

Głodny ślimak idzie drogą 
Postukuje jedną nogą, 
Zjada mak – to mu w smak. 
 
 
Ślimak, ślimak pokaż rogi, 
Dam ci sera na pierogi, 
Jak nie sera to kapusty, 
Od kapusty będziesz tłusty! 
 
 
A, a, a pieski dwa, 
E, e, e bawią się 
I, i, i trzeci śpi. 

 
 

Ene due like fake, 
Torbe borbe ósme smake 
Eus deus kosmateus 
Waks! 
 
 
Jedzie kareta, dzwonek 
dzwoni, 
W tej karecie tysiąc słoni, 
A na przedzie siedzi śledź, 
Chcesz – to z nimi jedź! 
 
 
Kuba Buba 
Gruby brzuch, 
Zjadł na obiad 
Talerz kluch, 
Sto kotletów, 
Worek soli, 
Teraz krzyczy: 
„Brzuch mnie boli!” 
 
 
Stefan Batory 
Wlazł do komory, 
Najadł się gruszek, 
Bolał go brzuszek. 

  Tup, tup, tup, 

Kysz, kysz, kysz, 
Czy to żaba, 
Czy to mysz? 
 
 
Czary mary, czary mary, 
Mam niebieskie okulary. 
Okulary mi się zbiły, 
Wszystkie czary się 
skończyły. 
 
 
Wujek Franek ,ciotka Laura 
Zobaczyli dinozaura. 
Jak podnieśli krzyk, 
To dinozaur znikł. 
 
 
Tańczy małpa na drucie, 
Ma czerwone papucie 
I zieloną sukienkę, 
Z małpiszonem pod rękę. 
 
 
Na wysokiej górze 
Rosło drzewo duże, 
Nazywało się: 
Apli – papli –blite – blau, 
A kto tego nie wypowie, 
Ten nie będzie grał. 
 
 
Raz, dwa, trzy, cztery, 
Maszeruje Huckelberry, 
Za nim idą Pixi, Dixi, 
Wykąpane w proszku Ixi, 
A za nimi krowy dwie, 
Wykąpane w proszku E. 
 
 
Chodzi duch po dachu, 
Trzęsie się ze strachu, 
Jego żona na drabinie 
Fika kozły w pajęczynie. 
Na kogo spadnie, 
Na tego wypadnie.