background image

OtóŜ rymowanka ta – w przeróbce mego autorstwa, przy-

znaję, moŜe pod względem poetyckim nie najwyŜszej próby
– brzmiała:

 „Na co będą potrzebne – student mnie raz pytał – te ma-

cierze, te całki com o nich wyczytał; Ŝe potrzebne, mój drogi,
musisz teraz wierzy
ć, dlaczego potrzebne – zrozumiesz – gdy
ś

wiat zaczniesz mierzyć”.

Podam zatem  garść uwag  na temat  matematyki, tej którą

wykłada się na studiach ekonomicznych. Nie pretendują one
do  uwag  całościowych.  Są  one  fragmentaryczne,  bowiem
odnoszą się jedynie do zajęć z algebry liniowej.

POSTĘPOWAĆ ROZSĄDNIE

Wybór tego działu matematyki jest podyktowany tym, Ŝe

z  algebry  korzysta  się  w  ekonometrii  i  w  programowaniu
liniowym, i w statystyce, i w prognozowaniu oraz w ekono-
mii  matematycznej.  W  kaŜdym  z  tych  przedmiotów  mamy
do czynienia z macierzami, a na nich trzeba wykonać pewne
działania  arytmetyczne.  Wszędzie  tam  mamy  równieŜ  do
czynienia  z  wyznacznikami,  z  macierzą  odwrotną  jak  rów-
nieŜ  z  układami  równań  liniowych.  A  to  oznacza,  Ŝe  raz
opanowawszy  te  właśnie  elementy  algebry  jesteśmy  wypo-
saŜeni  w  narzędzia  rachunkowe  odgrywające  istotną  rolę  w
wyjaśnianiu  problemów  charakterystycznych  dla  danej  dys-
cypliny naukowej  –  to  znaczy  takiej,  którą  umieściliśmy  na
wyŜej podanej liście.

A  teraz  coś  o  sposobie  uczenia  się  szeroko  rozumianych

metod  ilościowych,  to  znaczy  matematyki,  ekonometrii,
programowania  liniowego,  prognozowania  oraz  ekonomii
matematycznej.  Słuchacz  powinien  wynosić  z  zajęć  jak
najwięcej.  Aby  to  osiągnąć,  musi  jednak  postępować  roz-
sądnie.  Oznacza  to,  Ŝe  zadania,  przytoczone  na  takich  wy-
kładach,  musi  rozwiązywać  samodzielnie,  zaś  to  co  jest
uwidocznione przez  wykładowcę na tablicy  traktować  jedy-
nie jako sprawdzian poprawności swoich własnych obliczeń.
Tego  niestety  duŜa  część  słuchaczy  wykładów  nie  chce
respektować. Ot, po prostu przepisuje z tablicy,  na  ogół  nie
myśląc o tym co robi.

Dowód z mojej własnej praktyki dydaktycznej (no, moŜe

agitacja na rzecz dowodu). Prowadząc wykład, wykładowca
celowo się myli (pod względem arytmetycznym) i obserwu-
je,  jaka  jest  reakcja.  Reakcja  jest  na  ogół  Ŝadna.  Nikt  bądź
prawie  nikt  nie  zwraca  uwagi  na  pomyłkę,  tymczasem  –
gdyby słuchacze stosowali wspomnianą poprzednio zasadę –
bez trudu zauwaŜyliby ów błąd arytmetyczny.

Kolejna uwaga, dotycząca  sposobów  uczenia  się.  NaleŜy

zajmować  się  metodami  ilościowymi  systematycznie.  Nie
trzeba  poświęcać  im  więcej  niŜ  15  minut  dziennie  (sic!),  ale
trzeba  to  robić  np.  przez  cztery  następujące  po  sobie  dni  w
tygodniu. To – z punktu widzenia efektywności opanowywa-
nia materiału przez uczącego się – znacznie, znacznie więcej
niŜ przeznaczenie na naukę jednorazowo 60 min. (4 x 15).

TAK, ALE DLACZEGO?

A  teraz  trochę  zadań  typowych  i  typowych  na  nie  odpo-

wiedzi.

1. Czy prawdą jest, Ŝe

=

3

6

1

1

5

2

2

4

3

det

3

6

1

1

5

2

2

4

3

det

 .

Odpowiedź brzmi: tak. Ale dlaczego?
Słuchacz  powinien  wiedzieć  z  wykładów,  w  których

uczestniczy,  Ŝe  stały  czynnik  moŜna  wynieść  przed  znak
wyznacznika. No to z kaŜdej kolumny wynosimy przed znak
wyznacznika  (–1),  a  poniewaŜ  macierz  ma  trzy  kolumny,
przed wyznacznikiem stoi iloczyn (–1) (–1) (–1), czyli  wła-
ś

nie –1. Stąd wyŜej podany wynik.

2. Czy wektory

=

=

=

3

2

1

0

5

2

0

0

3

3

2

1

a

a

a

tworzą bazę w R

?

TakŜe  w  tym  wypadku  odpowiedź  brzmi:  tak.  Ale  dla-

czego  jest  ona  pozytywna?  Po  prostu  dlatego,  Ŝe  opisany
układ  składa  się  z  trzech  wektorów  trójwymiarowych  i  są
one liniowo niezaleŜne.

Dlaczego  –  kolejne  pytanie  –  układ  ten  ma  tę  własność?

Dlatego, Ŝe macierz utworzona ze współrzędnych wektorów

a

1

,  a

2

,  a

3

,  czyli  macierz 

=

3

0

0

2

5

0

1

2

3

A

  ma  rząd  równy  3.

Postawmy  zatem  następne  pytanie:  dlaczego  ta  macierz  ma
rząd równy „3”? OtóŜ dlatego, Ŝe

3

)

3

,

3

min(

)

(

=

A

R

 zaś 

0

det

A

ALGEBRA PONAD WSZYSTKO

Michał Kolupa

Niedawno jeden z wykładów z matematyki, jakie prowadzę

w WyŜszej Szkole Społeczno-Ekonomicznej w Warszawie rozpocząłem od przeróbki

rymowanki napisanej przez nie byle kogo, bo Adama Mickiewicza.

background image

A  dlaczego  jest  spełniony  ten  warunek?  Ano  dlatego,  Ŝe

wyznacznik  macierzy  trójkątnej  jest  równy  iloczynowi  ele-
mentów  tej  macierzy  połoŜonych  na  jej  głównej  przekątnej.
Iloczyn ten jest równy 3 · 5 · 3 = 45 ≠ 0. Ot i cała odpowiedź.

KROK PO KROKU

3. Wykorzystajmy zadanie 2 do rozwiązania następujące-

go  zadania.  Tak  się  z  reguły  w  matematyce  (i  pochodnych
dziedzinach  wiedzy)  postępuje,  gdyŜ  dzięki  temu  krok  po
kroku  dochodzi  się  do  kolejnego  szczebla  wiedzy.  A  więc,
skoro  wektory a

1

a

2

a

3

, rozpatrywane  w zadaniu  2,  tworzą

bazę, to dowolny wektor, np. 

=

0

2

5

b

 z tej przestrzeni wyra-

Ŝ

a się jako kombinacja liniowa wektorów a

1

a

2

a

3.

 A zatem

b

a

x

a

x

a

x

=

+

+

3

3

2

2

1

1

 (1)

Znajdziemy x

1

x

2

x

3

, czyli rozwiąŜemy układ równań:

0

3

2

2

5

5

2

3

3

3

2

3

2

1

=

=

+

=

+

+

x

x

x

x

x

x

Mamy przeto:

0

3

=

x

5

2

2

=

x

 

5

7

1

=

x

 czyli zgodnie z (1) mamy:

b

a

a

a

=

+

+

3

2

1

0

5

2

5

7

(2)

Z  bazy  a

1

,  a

2

,  a

3

  usuniemy  wektor  a

a  na  jego  miejsce

wprowadzamy wektor b. Czy układ a

1

a

2

b tworzy bazę?

Tym  razem  odpowiadamy:  nie.  A  odpowiedź  jest  nega-

tywna,  bo  rząd  macierzy  utworzonej  ze  składowych  wekto-
rów a

1

a

2

 jest mniejszy od trzech. Istotnie:

=

0

0

0

2

5

0

5

2

3

B

zaś 

0

det

=

B

. Jest tak, bo ostatni wiersz składa się z samych

zer, zaś  wyznacznik takiej  macierzy  jest  równy  zero.  Układ
(a

1

a

2

b) nie tworzy bazy.

A jeŜeli z bazy (a

1

a

2

a

3

) usuniemy wektor a

1

 to czy układ

(b,  a

2

,  a

3

)  tworzy  bazę?  Odpowiadamy:  tak.  Uzasadnienie:

macierz 

=

3

0

0

2

5

2

1

2

5

C

  ma  rząd  równy  trzy,  zaś

0

12

75

3

2

2

5

2

0

1

5

0

1

2

0

0

2

2

3

5

5

det

=

=

+

+

=

C

Popatrzcie raz jeszcze na zaleŜność (2) i na uzyskane re-

zultaty.  Układ  (a

1

,  a

2

,  b)  nie  tworzy  bazy,  zaś  układ  (b,  a

2

,

a

3

)  tworzy  bazę.  Wyciągnijcie  wnioski  samodzielnie,  albo

zajrzyjcie do notatek z wykładu.

UKŁADY RÓWNAŃ LINIOWYCH

A  teraz  coś  o  układach  równań  liniowych.  To  wcale  nie

jest trudniejsze od przykładów poprzednich. Zatem:

4.  Dla  jakich  wartości  parametru  a  przestawiony  poniŜej

układ równań jest sprzeczny?

a

x

x

x

x

a

x

x

2

5

2

2

5

2

3

2

1

2

1

2

1

=

+

=

+

=

+

Jest on sprzeczny wówczas – co powinno być wiadome z

wykładu – jeŜeli rząd macierzy podstawowej A jest róŜny od
rzędu macierzy rozszerzonej B, gdzie

=

5

2

5

1

2

3

A

=

=

a

a

b

A

B

2

5

2

2

5

1

2

3

]

/

[

 ale 

,

2

3

:

×

A

przeto 

2

)

2

,

3

min(

)

(

=

A

R

  i  jest  równy  2  bo  np.

0

13

5

1

2

3

det

=

 zaś 

3

3

:

×

B

, przeto 

3

)

2

,

3

min(

)

(

=

B

R

i  moŜe  być  równy  trzy,  [aby  była  spełniona  zaleŜność

)

3

2

(

)

(

)

(

B

R

A

R

].

Obliczamy:

22

21

4

30

10

5

8

3

2

1

2

3

2

5

5

2

0

1

5

2

2

2

20

5

3

det

=

+

+

=

=

+

+

=

a

a

a

a

a

a

a

B

i aby 

0

det

B

 (wówczas rząd  macierzy B jest równy trzy)

musi  być 

0

22

21

a

  albo 

21

22

a

  i  to  jest  odpowiedź  na

postawione pytanie.

5. A teraz nieco zmieńmy pytanie: dla jakich wartości pa-

rametru a układ rozpatrywany w zadaniu 4 ma jedno rozwią-
zanie?  Odpowiadamy  –  wówczas,  kiedy 

2

)

(

)

(

=

=

B

R

A

R

(bo  tyle  jest  niewiadomych  w  rozpatrywanym  układzie),

2

)

(

=

A

R

  co  poprzednio  stwierdziliśmy  zaś 

2

)

(

=

B

R

wówczas 

kiedy 

0

det

=

B

 

czyli 

wówczas, 

kiedy

0

22

21

=

a

  prowadzi  do  wyniku 

21

22

=

a

  czyli  dla  takiej

wartości układ ma jedno rozwiązanie.

ZauwaŜmy, Ŝe 

2

)

(

=

B

R

, bo wystarczy wskazać ten sam

minor 

5

1

2

3

  który  rozpatrywaliśmy,  badając  rząd  macie-

rzy  A.  Jeszcze  raz  popatrzcie  na  budowę  macierzy  B  (ma-
cierz uzupełniona kolumną wyrazów wolnych).

GDY CZAS NAGLI

6.  A  teraz  coś  innego:  wyznaczyć  macierz  odwrotną  do

macierzy

=

9

11

4

5

A

Skorzystamy w tym przypadku z algorytmu podanego na

wykładzie, bo będzie szybciej, a na przykład na egzaminie –
bo  moŜe  to  być  przecieŜ  zadanie  egzaminacyjne  –  czas  na-
gli! Postępujemy tak. Obliczamy wyznacznik, co czynimy z
tego  powodu,  Ŝe  macierz  odwrotna  istnieje  tylko  do  macie-
rzy  nieosobliwej.  Liczmy 

1

4

11

9

5

det

=

=

A

.  Gdyby

0

det

=

A

 to nic nie naleŜałoby liczyć, tylko powiedzieć, Ŝe

do  takiej  macierzy  nie  istnieje  macierz  odwrotna,  ale

0

1

det

=

A

 przeto istnieje macierz 

1

A

.

background image

Wyznaczamy ją  w  sposób  następujący.  Przesuwamy  ele-

menty  połoŜone  na  głównej  przekątnej,  co  oznacza,  Ŝe  w
macierzy A

–1

  na  miejsce 5  która  stoi  na  węźle  (1,  1)  w  ma-

cierzy A postawimy 9. Na węźle (2, 2) w macierzy A stoi 9 i
dlatego na tym węźle w macierzy A

–1

  postawimy 5.

Elementy 4 i 11, stojące na antygłównej przekątnej w ma-

cierzy A, piszemy na tych samych węzłach  w  macierzy A

–1

 i

poprzedzamy je znakiem minus.

Wobec tego:

=

5

11

4

9

1

A

Teraz coś jeszcze innego. Liczyć czy nie liczyć – to hasło

do przykładu 7.

JeŜeli:

=

5

1

2

3

A

=

0

1

2

6

B

 to jak wyznaczyć

A

AB

B

D

1

)

(

=

?

Zaczniemy  od  prezentacji  tego,  jak  nie  naleŜy  postępo-

wać. Po pierwsze obliczalibyśmy iloczyn AB, a zatem

=

=

2

11

6

20

0

1

2

6

5

1

2

3

AB

zaś  następnie  (patrz  przykład  6)  wyznaczalibyśmy 

1

)

(

AB

:

26

66

40

)

det(

1

=

=

AB

.

=

=

=

=

26

20

26

11

26

6

26

2

20

11

6

2

26

1

20

11

6

2

66

40

1

)

(

1

AB

następnie

=

=

=

13

3

13

1

13

2

13

5

26

6

26

2

26

4

26

10

26

20

26

11

26

6

26

2

0

1

2

6

)

(

1

AB

B

i na koniec

=

=

1

0

0

1

5

1

2

3

13

3

13

1

13

2

13

5

)

(

1

A

AB

B

Takie  postępowanie  jest  jednak  w  tym  przypadku  niece-

lowe, gdyŜ jest czasochłonne, a czas na egzaminie jest bez-
cenny.  MoŜna  tę  procedurę  pominąć,  jeśli  skorzystamy  z
tego,  co  powinniśmy  wiedzieć  juŜ  wcześniej.  PokaŜę,  jak
postępować,  aby  nie  liczyć  tego  wszystkiego,  co  przedsta-
wiłem wyŜej. Wiemy – a w kaŜdym razie powinniśmy  wie-
dzieć – Ŝe

1

1

1

)

(

=

A

B

AB

przeto

A

A

BB

A

AB

B

D

1

1

1

)

(

=

=

ale

I

BB

=

1

 oraz 

I

A

A

=

1

ostatecznie 

I

D

=

.

I oto wynik, do jakiego doszliśmy skomplikowaną drogą,

mamy  bez  liczenia,  „na  talerzu”  (I  jest  macierzą  stopnia
drugiego, bo takiego stopnia jest macierz D). Ale oczywiście
postępowanie  według  bardziej  skomplikowanej  procedury
nie jest zabronione, wybór naleŜy do zdającego.

NIE KOMPLIKOWAĆ BEZ POTRZEBY

8.  No  teraz jeszcze jedno,  sytuacja  nieco  zbliŜona.  Dany

jest układ równań

5

2

6

2

4

5

4

3

2

4

3

1

=

+

+

=

+

+

x

x

x

x

x

x

zaś 

=

=

=

=

2

4

6

5

1

0

0

1

4

3

2

1

a

a

a

a

czyli

5

2

6

2

4

5

4

3

2

4

3

1

=

+

+

=

+

+

a

a

a

a

a

a

Rozwiązanie  bazowe  względem  bazy  zbudowanej  z

wektorów a

1

 i a

2

 ma postać

0

0

5

2

4

3

2

1

=

=

=

=

x

x

x

x

Zadanie polega na tym, by znaleźć nowe rozwiązanie ba-

zowe względem bazy utworzonej z wektorów (a

1

 a

4

). Z bazy

(a

1

  a

2

)  wyrzuciliśmy  wektor  a

2

  i  na  jego  miejsce  wprowa-

dziliśmy  wektor  a

4

.  Oznacza  to,  Ŝe  wprowadzony  wektor

powinien mieć w bazie (a

1

  a

4

) rozkład taki jak wektor, który

z  bazy  został  usunięty.  Innymi  słowy  wektor 

=

2

4

4

a

  ma

przejść  w  wektor 

1

0

,  stąd  zamiast  2  ma  być  jedynka,  zaś

zamiast 4 zero.

Jest  to  zapowiedź  wykonywanych  przekształceń.  Obli-

czenia prowadzimy w tablicy.

b

a

1

a

2

a

3

a

4

Rozwiązanie i komentarz

T

ab

li

ca

 1

2

5

1

0

0

1

5

6

4

2

0

0

5

2

4

3

2

1

=

=

=

=

x

x

x

x

Do bazy a

z bazy a

2

T

ab

li

ca

 2

-8

2

5

1

0

-2

2

1

-7

3

0

1

Zamiast 2 ma być jedynka. Dzieli-
my drugi wiersz przez 2 i zapisu-
jemy w drugim wierszu tablicy 2.
Aby było zero (tablica 2) na miej-
scu 4 (tablica 1) naleŜy drugi
wiersz tablicy 2 pomnoŜyć przez
–4 i dodać do pierwszego wiersza
tablicy 1.
Nowe  rozwiązanie  względem  bazy
(a

a

) ma postać

2

5

0

0

8

4

3

2

1

=

=

=

=

x

x

x

x

background image

9. I jeszcze o własnościach wyznacznika. Obliczyć

+

+

2

2

2

2

det

b

c

b

b

a

c

b

a

Nie  naleŜy  sądzić,  iŜ  skoro  jest  to  wyznacznik  macierzy

stopnia  trzeciego  to  naleŜy  stosować  schemat  Sarrusa.
Znacznie  łatwiej  jest  skorzystać  z  własności  wyznacznika.
Najpierw pomnoŜymy pierwszy wiersz przez (–1) i dodamy
do drugiego wiersza.  Wówczas

0

2

2

2

det

2

2

2

2

det

=

=

+

+

b

b

b

c

b

a

b

c

b

b

a

c

b

a

To juŜ wszystko, bo drugi i trzeci wiersz są proporcjonal-

ne, a wyznacznik takiej macierzy jest równy zero.

UWIERZYĆ W SIEBIE

10.  Kolejne zadanie i ćwiczenie, na zakończenie tych pa-

ru  uwag  mającego  juŜ  trochę  Ŝyciowego  doświadczenia
pedagoga,  któremu  przypadło  zajmować  się  tak  (podobno)
„trudnymi”, ale – proszę mi wierzyć – pasjonującymi  dzie-
dzinami  wiedzy,  jak  matematyka,  ekonometria  i  statystyka.
Oto ono: wiedząc, Ŝe

10

det

=

z

y

x

v

q

p

c

b

a

(*)

obliczyć

+

+

+

v

q

p

v

b

q

a

p

z

y

x

2

2

2

2

3

3

3

det

Postępujemy  następująco:  z  pierwszego  wiersza  wyłą-

czymy (–1), zaś z trzeciego 2. Wówczas

+

+

+

=

=

+

+

+

v

q

p

z

v

b

q

a

p

z

y

x

v

q

p

v

b

q

a

p

z

y

x

3

3

3

det

)

1

(

2

2

2

2

2

3

3

3

det

PomnoŜymy trzeci wiersz przez –3 i dodamy do drugiego

wiersza.

Wówczas

=

+

+

+

v

q

p

c

b

a

z

y

x

v

q

p

c

v

b

q

a

p

z

y

x

det

2

3

3

3

det

2

Z kolei naleŜy zamienić wiersz drugi z pierwszym (doko-

naliśmy nieparzystej liczby przestawień wierszy). Wówczas

=

v

q

p

z

y

x

c

b

a

v

q

p

c

b

a

z

y

x

det

2

det

2

I na koniec zamieniamy wiersz drugi z trzecim (dokonali-

ś

my nieparzystej liczby przestawień  wierszy), czyli  na  pod-

stawie informacji (*):

20

det

2

det

2

=

=

z

y

x

v

q

p

c

b

a

v

q

p

z

y

x

c

b

a

Łatwe, ale tylko dla tych, którzy chcą się czegoś nauczyć

i  którzy  nie  odczuwają  niechęci  do  matematyki.  Ci,  którzy
dotknięci są taką niechęcią, muszą się koniecznie pozbyć jej.
Nie  moŜna  nauczyć  się  czegokolwiek,  jeŜeli  towarzyszy
temu niechęć do przedmiotu.

A  na  koniec  jeszcze  jedna  rada.  Trzeba  wierzyć,  Ŝe  ma-

tematykę moŜna opanować w takim  stopniu i zakresie, jaki
jest  potrzebny do zdania egzaminu.

Zrozumieć, a nie uczyć się na pamięć, to ostatnie zalece-

nie przed egzaminem,  którego na przykład  na  kierunku  stu-
diów:  ekonomia,  finanse  czy  zarządzanie  nikomu  uniknąć
się  nie  da,  bo  to  fundament  dla  wielu  innych  wykładanych
na  tych  kierunkach  przedmiotów.    TakŜe  zresztą  na  wielu
pozostałych  kierunkach  studiów  wyŜszych.  Od  siebie  zaś
dodam,  Ŝe  to  naprawdę  wiedza  sympatyczna  i  odwzajem-
niająca „dobre uczucia”, jeśli takie wobec niej się Ŝywi.