background image

Luty pod znakiem złota i srebra

Popyt na złoto w 2010 roku osiągnął rekord ostatniej dekady i wyniósł 3.812,2 ton, co 

oznacza wzrost o 9 proc.
Wzrosła też wartość popytu. Według Światowej Rady Złota (ang. World Gold Council), w ubiegłym 

roku popyt na złoto ujęciu wartościowym wzrósł o 38 proc. i osiągnął rekord wszechczasów - 150 
mld dolarów amerykańskich. Z tego na IV kwartał przypada 42 mld dolarów. Należy dodać, że w 

grudniu cena złota osiągnęła rekordowy poziom 1430,60 dolarów za uncję, jednak to nie 
przeszkadzało kupującym.

Popyt na biżuterię wzrósł o 17 proc. do 2059,6 ton. Zatem wartość kupionych precjozów wyniosła 
81 mld dolarów i była o 26 proc. wyższa w porównaniu z rokiem poprzednim. 

Popyt inwestycyjny z uwzględnieniem zakupów monet, sztabek i inwestycji w fundusze ETF był w 

ubiegłym roku o 2 proc. niższy w porównaniu z 2009 rokiem. Popyt wynikający z inwestycji w 
fundusze ETF oraz podobne instrumenty finansowe spadł o 45 proc.  w 2010 roku.

Popyt na złoto najszybciej wzrastał w Indiach. Roczny wzrost popytu konsumpcyjnego wyniósł tam 

66 proc. w porównaniu z 2009 rokiem i był kreowany głównie przez 

przemysł

 jubilerski, przy czym 

najwięcej złota kupowano w drugim półroczu w okresie hinduskich świąt. Chiny odnotowały 

najwyższą dynamikę wzrostu popytu inwestycyjnego. W ciągu roku kupiono tam prawie 180 ton 
złota, o 77 proc. więcej niż rok wcześniej. Dynamicznie wzrastały też zakupy złota w Tajlandii, w 

wyniku czego kupiono tam 51,2 ton kruszcu. 

Ubiegłoroczny światowy popyt na złoto ze strony przemysłu był o 12 proc. wyższy niż w 2009 roku. 
Wzrost ten wynikał z ożywienia w gospodarce światowej, gdzie złoto znajduje coraz szersze 

zastosowanie, głównie w elektronice.

Podaż złota w 2010 roku wzrosła o 2 proc. i osiągnęła poziom 4.108 ton, przy czym produkcja była 
o 9 proc. wyższa niż rok wcześniej.

Po styczniowej korekcie cen złota w lutym odnotowujemy dynamiczne wzrosty. Od początku tego 

miesiąca cena żółtego kruszcu wzrosła o około 60 dolarów za uncję. Nie są to przypadkowe wzrosty 
cen tego kruszcu, gdyż rośnie popyt generowany m.in. obawami o spadek wartości 

dolara 

amerykańskiego

 i wzrost inflacji. A ta jest odczuwalna już w wielu krajach. Zatem w tym roku 

cena złota może wzrosnąć - i to znacząco. 

Jeszcze więcej można było od początku lutego zarobić na srebrze, którego cena wzrosła o 12 proc. 

Popyt na ten metal jest generowany nie tylko przez inwestorów i ludność poszukującą bezpiecznej 
przystani dla swych oszczędności. Srebro jest cennym materiałem przemysłowym znajdujących 

zastosowanie w nowoczesnych technologiach, znacznie częściej niż złoto. Dzisiaj cena srebra 
sięgnęła 31,97 dolarów za uncję i była najwyższa w tym stuleciu.

Źródło: Opracowanie własne

Do 23 lutego 2011 roku trwa publiczna sprzedaż certyfikatów funduszu inwestującego na rynku 

złota i srebra - Investor Gold FIZ. Fundusz ten zarobił w ubiegłym roku 63,8 proc. i był to 
najlepszy wynik na polskim rynku funduszy inwestycyjnych.

Jan Mazurek

 

sobota, 19 luty 2011