background image

ks. Marek Chmielewski 

DOGMAT NIEPOKALANEGO POCZĘCIA:  

INSPIRACJE DLA CHRZEŚCIJAŃSKIEJ DUCHOWOŚCI

*

 

 

Jeszcze przed Soborem Watykańskim II obszar wiedzy teologicznej 

w  zakresie  duchowości,  który  dziś  cieszy  się  metodologiczną  autono-
mią,  wiązano  niemal  wyłącznie  z  teologią  moralną.  Tymczasem  zda-
niem  wielu  teologów,  wśród  dyscyplin  teologicznych  dogmatyka  jest 
bliższa duchowości niż teologia moralna. Toteż, na przykład, Hans Urs 
von  Balthasar  nazywa  duchowość  „subiektywną  stroną  dogmatyki”

1

Oznacza to, że prawdziwe  życie  duchowe  jest  niczym innym, jak „do-
gmatem w akcji”, zaś nauka prawd wiary i duchowa egzystencja chrze-
ścijanina są sobie wzajemnie przyporządkowane: życie duchowe inspi-
ruje  bowiem  do  poszukiwania  dogmatycznej  formuły  wiary,  zaś  zdo-
gmatyzowane  treści  wiary  dynamizują  życie  duchowe  i  zabezpieczają 
je przed wszelkiego rodzaju wypaczeniami.  

Niemal  klasycznym  przykładem  tej  współzależności  duchowości  i 

dogmatyki, lub — jak mówi Hans Urs von Balthasar — „subiektywiza-
cji dogmatu” jest prawda o niepokalanym poczęciu, ogłoszona uroczy-
ście przez bł. Piusa IX  w  dniu 8 XII 1854 roku bullą  Ineffabilis Deus
Jak wiadomo, w przeszłości nawet wybitni teologowie i święci, w tym 
także  wielcy  czciciele  Matki  Bożej  (m.in.  św.  Bernard  z  Clairvaux), 
żywili  wątpliwości  co  do  możliwości  uzgodnienia  tej  prawdy  z  wyra-
żoną przez św. Pawła nauką o powszechności grzechu pierworodnego i 

———————— 

*

  Odczyt  na  Ogólnopolskim  Sympozjum  Mariologicznym  z  okazji  150.  rocznicy 

ogłoszenia  dogmatu  o  Niepokalanym  Poczęciu  Matki  Bożej  nt.  „Tota  pulchra  es  Ma-
ria”, Licheń 17-20 V 2004, wydrukowany w: Tota pulchra es Maria. Materiały z ogól-
nopolskiego  sympozjum  mariologicznego  z  okazji  150  rocznicy  ogłoszenia  dogmatu  o 
Niepokalanym Poczęciu Matki Bożej
, red. J. Kumala, Licheń 2004, s. 337-354. 

1

 „Spiritualität ist die subjektive Seite der Dogmatik”. — Verbum Caro, Einsiedeln-

Freiburg 1990, s. 227; tenże, Il vangelo come norma e critica di ogni spiritualità nella 
Chiesa
, „Concilium” (Brescia) 1965, nr 4, s. 68; por. S. Cannistra, Teologia spirituale e 
teologia dogmatica
, w: La Teologia spirituale. Atti del Congresso Internazionale OCD, 
Roma 24-29 aprile 2000
, bez. red., Roma 2001, s. 501-512.  

background image

powszechności odkupienia dokonanego przez Chrystusa (por. Rz 5, 12-
15)

2

.  Niemniej  jednak  stale  była  ona  żywo  obecna  w  pobożności  śro-

dowisk  chrześcijańskich.  Jak  podkreśla  Jan  Paweł  II,  „w  rozwoju  ma-
riologii  szczególną  rolę  odgrywa  lud  chrześcijański.  Wyznając  swoją 
wiarę i dając o niej świadectwo, lud przyczynia się do rozwoju doktry-
ny maryjnej, tak że nie jest ona zazwyczaj zasługą samych tylko teolo-
gów, choć nadal odgrywają oni nieodzowną rolę w zakresie pogłębiania 
i jasnego przedstawiania prawd wiary oraz chrześcijańskiego  doświad-
czenia”

3

. Tak  więc  ogłoszenie  dogmatu  o  niepokalanym poczęciu było 

usankcjonowaniem  wiary  ludu  Bożego,  wyrażającej  się  w  szczególnie 
żywej  duchowości  maryjnej  i  odpowiadającej jej pobożności (por. RM 
48).  

Podejmując niniejszy temat odnośnie do inspiracji dla duchowości, 

jakie  płyną  z  dogmatu  o  niepokalanym  poczęciu,  wypada  zastosować 
coś  w  rodzaju  metody  inwersji,  to  znaczy  drogi  postępowania  anali-
tycznego odwrotnej od tej, dzięki której dojrzewała dogmatyczna świa-
domość Kościoła. Pytamy bowiem już nie o to, jak duchowość i poboż-
ność  maryjna  formowały  prawdę  o  niepokalanym  poczęciu,  ale  o  to, 
czy  i  jak  ta  prawda  wpływa  na  kształt  duchowości  chrześcijańskiej.  O 
ile  pierwsze  zagadnienie  należy  do  dziedziny  historii  dogmatów,  to 
drugie zaś jest specyficznym przedmiotem badań ze strony teologii du-
chowości systematycznej.  

Z uwagi  na przejrzystość  metodologiczną, wypada wpierw uściślić 

pojęcie  duchowości  chrześcijańskiej,  zanim  wskażemy  przynajmniej 
niektóre,  najważniejsze  inspiracje  płynące  z  prawdy  o  niepokalanym 
poczęciu zarówno dla teologii duchowości, jak i życia duchowego.  

Otóż mówimy o duchowości w ścisłym sensie teologicznym, a więc 

o  życiu  duchowym,  pozostawiając  poza  marginesem  różne  ujęcia  an-
tropologiczno-filozoficzne  i  psychologiczne

4

.  Przez  życie  duchowe  — 

———————— 

2

  Szerzej  na  temat  kontrowersji  wokół  prawdy  o  niepokalanym  poczęciu  zob.  L. 

Melotti, Maryja i jej misja macierzyńska, Kraków 1984, s. 70-86.  

3

  Jan  Paweł  II  o  Matce  Bożej  1978-1998,  red. A.  Szostek,  Warszawa  1999,  t.  4, 

s. 111. 

4

  Ich  przegląd  można  znaleźć  m.in.  w  pracy  zbiorowej  pod  red.  P. Sochy,  pt.  Du-

chowy rozwój człowieka. Fazy życia. Osobowość. Wiara. Religijność. Stadialne koncep-
cje rozwoju w ciągu życia
, Kraków 2000.  

background image

jak wskazuje Jan Paweł II — należy rozumieć „życie w Chrystusie, ży-
cie  według  Ducha  Świętego”  (VC  93);  „życie  ożywiane  i  kierowane 
przez Ducha ku świętości i ku doskonaleniu miłości” (PDV 19; por. Ga 
5, 25). Stanowi  ono szczególną postać życia wewnętrznego, jako  cało-
kształtu  psychoemocjonalnych,  poznawczych  i  decyzyjnych  funkcji 
człowieka, i jest ukierunkowane na zażyłość z Bogiem, dlatego najpeł-
niej  wyraża  się  w  modlitwie  i  kontemplacji  oraz  sakramentach  (por. 
PDV 49; NMI 33). Ta relacja miłości, jaka zachodzi między Bogiem w 
Trójcy Osób a ochrzczonym,  w teologii  duchowości rozpatrywana jest 
bardziej od strony przeżyciowej, stąd też w centrum uwagi teologii du-
chowości jest tzw. doświadczenie duchowe

5

. Z uwagi na wzorczą funk-

cję  osoby i życia Matki Bożej  w aktualizacji i  kształcie  doświadczenia 
duchowego,  mówi  się  nie  tyle  o  duchowości  maryjnej,  jako  odrębnej 
formie  chrześcijańskiego życia  duchowego, co raczej  o  maryjnym  wy-
miarze  chrześcijańskiej  duchowości.  Szczególna  rola  Maryi  w  ekono-
mii zbawienia sprawia bowiem, że jej wzorczość istotowa i funkcjonal-
na przenika wszystkie aspekty życia duchowego

6

Nie inaczej jest z  dogmatem  o niepokalanym poczęciu, który „sta-

nowi wspaniałą doktrynalną syntezę wiary chrześcijańskiej”, jak wyra-
ził  się  Jan  Paweł  II  podczas  modlitwy  na Anioł  Pański  w  dniu  8  XII 
1988  roku

7

.  Podejmowana  tu  analiza  tego  orzeczenia  dogmatycznego 

jak i jego konotacji teologicznych dotyczy zatem samej istoty życia du-
chowego,  rozpatrywanego  w  aspekcie  trynitarno-charytologicznym, 
eklezjalnym i antropologiczno-personalistycznym.  

———————— 

5

  Zob.  G.  Moioli,  Dimensione  esperienziale  della  spiritualità,  w: Spiritualità.  Fi-

sionomia e compiti, red. B. Calati, B. Secondin, T. P. Zecca, Roma 1981, s. 53-54; ten-
że,  L’acquisizione  del  tema  dell’esperienza  da parte  della teologia  e  la  teologia  della 
«spiritualità»  cristiana
,  „Teologia”  6(1981),  s.  145-153;  M.  Chmielewski,  Metodolo-
giczne problemy posoborowej teologii duchowości katolickiej
, Lublin 1999, s. 105-109. 

6

 Szerzej na ten temat zob. A. Amato, Problem „duchowości maryjnej”. Wprowa-

dzenie do dyskusji, „Salvatoris Mater” 3(2001) nr 4, s. 207-232; M. Chmielewski, Ma-
ryjny  wymiar  duchowości  chrześcijańskiej.  Kwestie  metodologiczne
,  w:  Signum  ma-
gnum  —  duchowość  maryjna
  („Homo  meditans”, t.  23),  red. M. Chmielewski,  Lublin 
2002, s. 19-33. 

7

 Jan Paweł II o Matce Bożej 1978-1998, dz. cyt., t. 5, s. 285. 

background image

1. Inspiracje w aspekcie trynitarno-charytologicznym 

Zarówno  sama  formuła  dogmatyczna  prawdy  o  niepokalanym  po-

częciu, jak i jej biblijno-doktrynalne podstawy jednoznacznie wskazują 
na szczególne „zaangażowanie” całej Trójcy Przenajświętszej w dzieło 
zachowania Maryi od skutków grzechu pierworodnego. Jest więc spra-
wą oczywistą, że trynitarną perspektywę mariologii wyraźnie postuluje 
Sobór Watykański II w VIII rozdziale Konstytucji dogmatycznej o Ko-
ściele  Lumen  gentium.  Czytamy  tam  m.in.,  że  Maryja,  która  została 
„Odkupiona w sposób wznioślejszy ze względu na zasługi swego Syna 
i zjednoczona z Nim węzłem ścisłym i nierozerwalnym, obdarzona jest 
tym najwyższym darem i najwyższą godnością, że jest mianowicie Ro-
dzicielką  Syna  Bożego,  a  przez  to  najbardziej  umiłowaną  córą  Ojca  i 
świętym przybytkiem Ducha Świętego” (LG 53). 

W takiej perspektywie trynitarnej również Jan Paweł II ujmuje wy-

darzenie niepokalanego poczęcia Maryi, zaliczając je do kategorii daru, 
w jakim objawia się wszechmoc i miłosierdzie Przenajświętszej Trójcy. 
Jak zauważa jeden z mariologów, tajemnica poczęcia Maryi stanowi dla 
Papieża  zasadniczy  motyw,  aby  dziękować  i  uwielbiać  Trójcę  Świętą. 
Tak  więc  dogmat  niepokalanego  poczęcia  ma  wymiar  doksologiczny, 
co  wyraża  sama  uroczysta  introdukcja  orzeczenia  dogmatycznego  w 
bulli  bł.  Piusa  IX:  „Na  chwałę  Świętej  i  Niepodzielnej  Trójcy…”

8

.  W 

swoich przemówieniach, zwłaszcza z okazji uroczystości Niepokalane-
go Poczęcia, Jan Paweł II często podkreśla, że Niepokalana jest „dzie-
łem  Bożym  szczególnym,  wyjątkowym,  jedynym”

9

.  Natomiast  w  Re-

demptoris Mater Papież uczy, że jest Ona włączona w „opatrznościowy 
plan  Trójcy  Przenajświętszej”,  który  „jest  centralną  rzeczywistością 
Objawienia  i  wiary”  (RM  3).  Podobnie  dokument  Międzynarodowej 
Papieskiej Akademii Maryjnej pt. Matka Pana. Pamięć — obecność — 
nadzieja. Niektóre aktualne zagadnienia dotyczące postaci i misji Naj-
świętszej Dziewicy Maryi 
(z 8 XII 2000), zachęcając do uprawiania ma-
riologii  w  perspektywie  trynitarnej  (nr  39),  szczególnie  zwraca  uwagę 
na dogmat niepokalanego poczęcia, który należy odczytywać „w świe-

———————— 

8

 Zob. J. Kumala, Perspektywa trynitarna tajemnicy niepokalanego poczęcia Maryi 

w nauczaniu Jana Pawła II, „Salvatoris Mater” 3(2001) nr 1, s. 201-202. 

9

 Jan Paweł II o Matce Bożej 1978-1998, dz. cyt., t. 2, s. 128. 

background image

tle  zbawczej  miłości  Boga  Trójcy”.  Niepokalane  poczęcie  Maryi  było 
bowiem rzeczywiście „owocem samej łaski, czystym darem Ojca, Syna 
i Ducha” (nr 47). Tak więc zarówno Jan Paweł II jak i współcześni teo-
logowie  zajmujący  się  mariologią  zgodnie  podkreślają  ścisły  związek 
Maryi z poszczególnymi Osobami Boskimi

10

.  

Zarysowane  powyżej  konstatacje  trynitarne  w  odniesieniu  do  ma-

riologii, a zwłaszcza  dogmatu niepokalanego poczęcia, są cenną inspi-
racją dla duchowości chrześcijańskiej, która w istocie jest duchowością 
trynitarną.  Odnośnie  do  tego  należy  zauważyć,  że  podręczniki  ducho-
wości  z  początku  dwudziestego  wieku  doskonałość,  świętość  i  życie 
Boże istniejące w człowieku traktowały jakby autonomiczne i statyczne 
rzeczywistości.  Dużo  mówiło  się  wtedy  o  przyczynach  sprawczych, 
które  ze  swej  natury  pozostają  na  zewnątrz  skutku,  który  wywołują

11

Miało  to  posmak  swoistego  deizmu.  Stosując  pewne  uproszczenia  i 
analogie należałoby przezeń rozumieć sytuację, w której Bóg wyciska-
jąc  sakramentalną  pieczęć  chrztu  inicjuje  życie  duchowe,  wyposaża 
człowieka  w  odpowiednie  środki,  czyli  tzw.  organizm  duchowy,  i  dal-
szy  jego  rozwój  uzależnia  od  ascetycznej  efektywności  podmiotu.  Na-
tomiast  w  najnowszych  ujęciach  doskonałość,  świętość  czy  w  ogóle 
duchowość  chrześcijańska  widziana  jest  dynamicznie,  jako  stale  aktu-
alizowana  komunia  z  Bogiem  Trójosobowym.  Cała  Trójca  i  poszcze-
gólne  Osoby  Boskie  inicjując  i  dopełniając  wolny  akt  człowieka,  są 
współtwórcami tej komunii

12

. Nie tylko że zaistniała ona na mocy łaski 

chrztu  św.,  ale  stale  jest  rozwijana  aż  po  szczyty  mistycznego  zjedno-
czenia.  

Otóż  Maryja  w  tajemnicy  swego  niepokalanego  poczęcia  jest 

szczególnie  wymownym  przykładem  i  wzorem  tej  komunii  z  Trójcą 
Przenajświętszą.  Jak  pokazuje  biblijno-teologiczna  konotacja  tego  do-

———————— 

10

 Zob. P. Liszka, Maryja we współczesnych traktatach o Trójcy Świętej, „Salvato-

ris Mater” 2(2000) nr 3, s. 62-93; Trójca Święta a Maryja („Biblioteka Mariologiczna”, 
t. 2), red. T. Siudy, K. Pek, Częstochowa 2000. 

11

  Zob.  np. A.  Tanquerey,  Zarys  teologii  ascetycznej  i  mistycznej,  t.  1-2,  Kraków 

1928; R. Garrigou-Lagrange, Trzy okresy życia wewnętrznego, t. 1-2, Poznań 1960; A. 
Marchetti, Zarys teologii życia duchowego, t. 1-3, Kraków 1996; A. Royo Marín, Teo-
logia della perfezione cristiana
, Cinisello Balsamo 1987, wyd. 7.  

12

 Zob. J. W. Gogola, Teologia komunii z Bogiem, Kraków 2001, s. 37-64. 

background image

gmatu,  świętość  Maryi  jest  nie  tyle  efektem  Jej  kenotycznej  wiary  i 
ascezy (por. RM 18), ale nade wszystko dziełem Trójcy Świętej stale w 
niej zamieszkującej, na co wskazuje m.in. anielskie pozdrowienie: „Ła-
ski pełna” (Łk 1, 28). Zarówno  istotowa  jak  i funkcjonalna  wzorczość 
Niepokalanie Poczętej dobitnie pokazuje, że życie duchowe jest całko-
wicie  darmowym  dziełem  łaski  w  człowieku,  a  nie  rezultatem  asce-
tycznych czy samowychowawczych zabiegów. Nie zmienia to faktu, że 
im doskonalszy dar, tym większe moralno-ascetyczne zobowiązanie do 
jego  interioryzacji. To,  że  inicjatywa  życia  duchowego  należy  wyłącz-
nie  do Trójcy  Boskich  Osób  nie  znosi  potrzeby  wysiłku  ascetycznego. 
Jednakże nadaje mu inny sens: nie tyle hamartiologiczno-soteriologicz-
ny,  co  raczej  charytologiczno-eschatologiczny.  Oznacza  to,  że  asceza 
ma  na  celu  nie  tyle  przezwyciężenie  skutków  grzechu  dla  zdobycia 
zbawienia, co raczej coraz pełniejsze otwieranie się na łaskę Bożą anty-
cypującą  stan  życia  zbawionych  w  niebie.  Dogmat  niepokalanego  po-
częcia  inspiruje  więc  do  przesunięcia  akcentów,  co  rzutuje  także  na 
praktykę życia duchowego.  

 Na marginesie tego warto jeszcze zauważyć, że uproszczony język 

katechetyczno-kaznodziejski, przenikający niekiedy do opracowań teo-
logicznych, opisuje chrześcijańskie życie  duchowe  jako odniesienie  do 
Boga w  ogóle.  Ujawnia więc pewnego rodzaju tendencje  monistyczne, 
nie  troszcząc  się  zanadto  o  doprecyzowanie,  kim  i  jakim  jest  ów  Bóg, 
jako cel życia duchowego. Toteż wiele z tego typu wyrażeń z powodze-
niem  mogłoby  znaleźć  zastosowanie  w  doktrynach  pozachrześcijań-
skich,  niekoniecznie  monoteistycznych.  Jak  wiadomo,  w  dobie  post-
modernistycznej  relatywizacji  prawdy  i  wartości,  mówienie  o  Bogu 
„bezimiennym” niesie ze sobą poważne niebezpieczeństwo popadnięcia 
w  indyferentyzm  religijno-duchowy.  Wiele  osób,  zwłaszcza  młodych, 
szukając odpowiedzi na dręczące ich pytania egzystencjalne, szuka nie 
Chrystusa z Jego  misterium paschalnym, ale  Boga „efektownego”,  od-
powiadającego aktualnym potrzebom.  

Tymczasem  nieredukowalną  specyfiką  chrześcijańskiego  życia  du-

chowego  jest  jego  wymiar  trynitarny.  Zapoczątkowanie  życia  ducho-
wego  we  chrzcie  oznacza  zamieszkanie  Przenajświętszej  Trójcy  w 
człowieku, w dnie jego duszy (por. 1 Kor 3, 16; 6, 19). Źródłem uświę-
cenia i miarą udoskonalenia jest Bóg Trójosobowy (por. Mt 5, 48; Łk 6, 
36).  Kresem  zaś  duchowego  rozwoju,  osiągającego  swój  szczyt  w  do-

background image

świadczeniu  mistycznym  jest  partycypacja  w  Jego  życiu  wewnątrztry-
nitarnym. 

Dogmat o niepokalanym poczęciu niezmienne przypomina, że Naj-

doskonalsza z ludzi nie jest dziełem jakiegoś boskiego demiurga, uoso-
bieniem bliżej nieokreślonej boskiej energii, ale arcydziełem wspólnoty 
Boskich  Osób:  Ojca,  Syna  i  Ducha  Świętego.  Napełniona  łaską  od 
pierwszej  chwili  swego  zaistnienia  na  ziemi,  jest  przybytkiem  Trójcy 
Świętej — Boga, który ma swe niewymowne Imię. Ponadto przesłanki 
biblijno-teologiczne  pozwalają  stwierdzić,  że  Jej  udziałem  było  mi-
styczne  doświadczenie  zjednoczenia  z  Boską  Trójcą

13

.  Dlatego  po-

prawnie  ukształtowana  pobożność  względem  Niepokalanej  będzie 
znajdować swój wyraz m.in. nie w modlitwie „do” Maryi, ale w modli-
twie do Boga w Trójcy Osób „razem” z Maryją, co trafnie Jan Paweł II 
nazywa „szkołą Maryi” (por. RVM 1. 14). Innymi słowy, Niepokalanie 
Poczęta uczy, kim jest Bóg, który dokonał w Niej wielkich rzeczy (por. 
Łk 1, 49). Odkrycie i świadomość tego, kim jest Bóg i jaki On jest, sta-
nowi samo jądro życia duchowego.  

Co więcej, dogmat niepokalanego poczęcia rozpatrywany z punktu 

widzenia  duchowości  uwrażliwia  na  chrystocentryzm.  W  centrum  bo-
wiem  chrześcijańskiej  duchowości  jest  Jezus  Chrystus

14

.  Jak  uczy  So-

bór  Watykański  II,  Maryja  w  swym  niepokalanym  poczęciu  została 
„odkupiona w sposób wznioślejszy ze względu na zasługi swego Syna” 
(LG 53. 56. 59), toteż „Kościół święty […] w Maryi podziwia i wysła-
wia  wspaniały  Owoc  odkupienia”  (SC  103).  Mówi  się  nawet,  że  dok-
tryna  o  niepokalanym  poczęciu  jest  podwójnie  chrystocentryczna.  Z 
jednej bowiem strony pokazuje, że każdy jest zbawiony w Chrystusie i 
dotyczy  to  ludzi  wszystkich  czasów,  także  żyjących  na  wiele  wieków 
przez  narodzeniem  Zbawiciela,  a  z  drugiej  strony  dogmat  ten  przypo-
mina,  że  odkupienie  zachowawcze  Maryi  jest  całkowicie  nadzwyczaj-

———————— 

13

 Zob. M. Chmielewski, Duchowe i mistyczne doświadczenie Maryi zamieszkiwa-

nia  w  Niej  Trójcy  Świętej,  „Salvatoris  Mater”  2(2000),  nr  3,  s.  251-267;  J.  Misiurek, 
Doświadczenia mistyczne Maryi, w: Signum Magnum — duchowość maryjna, dz. cyt., 
s. 144-147. 

14

  Zob.  M.  Chmielewski,  Chrystocentryzm,  w:  Leksykon  duchowości  katolickiej

red. M. Chmielewski, Lublin-Kraków 2002, s. 121-123. 

background image

nym  darem,  której Trójosobowy  Bóg  udzielił  Jej  jako  przyszłej  Matce 
Chrystusa”

15

.  

Ponadto  kontemplacja tajemnicy  niepokalanego poczęcia prowadzi 

do odkrycia, że Bóg, jako Komunia Boskich Osób, chcąc dać człowie-
kowi  udział  w  swoim  życiu,  jest  zarazem  przyczyną  sprawczą  i  wzor-
czą jego uświęcenia. Przypomnienie tego ma swe uzasadnienie w anali-
zie zarówno dawniejszej, jak i współczesnej literatury pobożnej, służą-
cej na ogół jako pomoc w rozwoju życia duchowego. Dawniejsza litera-
tura  pobożna  nierzadko  była  obarczona  pozostałościami  jansenizmu, 
wskutek czego  w swej różnorodności stylów  i treści postulowała asce-
tyczny  rygoryzm.  Natomiast  współczesna  literatura  pobożna,  zdomi-
nowana  przez  wielopostaciową  psychologię

16

,  grzeszy  swoistym  pela-

gianizmem  duchowym,  polegającym  na  przeświadczeniu,  że  dla  osią-
gnięcia  chrześcijańskiej  doskonałości  wystarczy  zaktualizować  pozy-
tywne energie tkwiące w ludzkiej naturze, do czego skutecznym narzę-
dziem mają być odpowiednie techniki psychorelaksacyjne

17

Tymczasem  dogmatyczna  prawda  o  niepokalanym  poczęciu  poka-

zuje,  że  skoro  Bóg  z  suwerennej  inicjatywy  zbawczej  postanowił  dla 
przewidzianych  zasług  Jezusa  Chrystusa  uchronić  Maryję  od  skutków 
grzechu  prarodziców  i  napełnił  ją  łaską,  to  także  dzieło  duchowego 
udoskonalenia  chrześcijanina  jest  nie  tyle  sprawą  ascetycznej  determi-
nacji  podmiotu,  co  przede  wszystkim  łaską.  Odnośnie  do  tego  św.  Pa-
weł pisze, że „Bóg jest w nas sprawcą i chcenia i działania” (Flp 2, 13). 
Szczególna rola w tym dziele przypada Duchowi Świętemu, głównemu 
sprawcy  uświęcenia  człowieka,  stąd  życie  duchowe  jest  w  istocie  ży-
ciem  w  Duchu  Świętym.  Jego  pełnia  była  udziałem  Maryi  Niepokala-
nej,  jak  bowiem  czytamy  w  dokumencie  Papieskiej  Międzynarodowej 
Akademii Maryjnej „Maryja, Cała Święta, jest pierwszym stworzeniem 
całkowicie  ukształtowanym  przez  Ducha  Uświęciciela  (pneumatofor-
me
)  (LG  56);  jest  pierwszą  nosicielką  Ducha  (pneumatofora),  której 

———————— 

15

 L. Melotti, dz. cyt., s. 80. 

16

  Chodzi  tu  m.in.  o  cieszące  się  dużą  popularnością  publikacje  niemieckiego  be-

nedyktyna Anselma Grüna czy włoskiego salezjanina Amadeo Cenciniego. 

17

  Szeroko  ten  problem  omawia  William  Kirk  Kilpatrick  w  książce  pt. Psycholo-

giczne uwiedzenie (tł. R. Lewandowski, Poznań 1997). 

background image

życie było ożywiane i kierowane przez Boską Pneuma (MC 26), do te-
go stopnia, że uważa się Ją za ikonę Ducha”

18

Nie  dziwi  zatem,  że  w  każdej  epoce  misterium  niepokalanego  po-

częcia z taką siłą fascynuje pod względem duchowym. Dotyka ono bo-
wiem  samego  nerwu  chrześcijańskiej  duchowości,  jaką  jest  relacja 
człowieka do Osób Boskiej Trójcy. 

2. Inspiracje w aspekcie eklezjalnym 

Ósmy  rozdział  Konstytucji  dogmatycznej  o  Kościele  Lumen  gen-

tium  nosi  znamienny  tytuł:  „Maryja  obecna  w  tajemnicy  Chrystusa  i 
Kościoła”. Nawiązuje do tego wspomniany wyżej dokument Międzyna-
rodowej  Papieskiej Akademii  Maryjnej,  w  którym  czytamy,  iż  „Matka 
Pana jest czynnie obecna w wydarzeniach, w których Kościół nieustan-
nie się formuje” i jest to proces tak głęboki, że „nadprzyrodzone zarysy 
Kościoła są już antycypowane w obliczu Maryi z Nazaretu”

19

. Dotyczy 

to  zwłaszcza  misterium  niepokalanego  poczęcia,  które  ma  charakter 
funkcjonalny  i  dynamiczny.  Oznacza  to,  że  Maryja  jest  cała  święta  od 
chwili swego  zaistnienia zarówno ze  względu  na swego Syna, jak  i ze 
względu  na  całą  ludzkość,  która  ma  być  zbawioną.  Nie  można  zatem 
odłączać przywileju Maryi od jej misji

20

. Ustrzeżenie od skutków grze-

chu pierworodnego, to znaczy — w pozytywnym wymiarze tego przy-
wileju — napełnienie łaską, zostało udzielone Maryi ze względu na Jej 
macierzyństwo.  Niepokalane  poczęcie  nie  jest  łaską  udzieloną  jedynie 
dla  osobistego  piękna  i  doskonałości  osoby  Maryi,  co  często  bywa 
przeakcentowywane w kaznodziejstwie oraz pobożności ludowej. 

Taki funkcjonalny charakter przywileju niepokalanego poczęcia po-

twierdza  Archanioł  Gabriel  podczas  Zwiastowania,  kiedy  po  pozdro-
wieniu Maryi specyficznym imieniem: „Łaski pełna”, powierza jej mi-
sję  w  słowach:  „Oto  poczniesz  i  porodzisz  Syna…”  (Łk  1,  31).  Tytuł 
„łaski pełna” podporządkowany jest misji macierzyńskiej, dlatego oso-

———————— 

18

  Papieska  Międzynarodowa Akademia  Maryjna, Matka  Pana.  Pamięć —  Obec-

ność — nadzieja. Niektóre aktualne zagadnienia dotyczące postaci i misji Najświętszej 
Dziewicy Maryi
, Watykan 2000, nr 16 („Salvatoris Mater” 4(2003) nr 3, s. 311-398).  

19

 Papieska Międzynarodowa Akademia Maryjna, Matka Pana…, nr 17. 

20

 Zob. L. Melotti, dz. cyt., s. 72-80. 

background image

10 

ba  Maryi  niepokalanie  poczętej  powinna  być  ujmowana  w  perspekty-
wie Jej współpracy w dziele Odkupienia.  

Odnośnie  do  tego  Jan  Paweł  II  przemawiając  na  Anioł  Pański  w 

dniu 8 XII 1991 roku w Watykanie, powiedział: „Niepokalane Poczęcie 
nie  jest  zatem tylko indywidualnym przymiotem Maryi, ale  ma  donio-
słe znaczenie dla całego Kościoła i skłania nas wszystkich do głębokiej 
zadumy  nad  stwórczą  i  odkupieńczą  wolą  Boga  oraz  nad  dramatem 
ludzkich dziejów, które mogą osiągnąć swą pełnię tylko w świetle Ob-
jawienia”

21

. W tych słowach zawarty jest postulat pod adresem  ducho-

wości, aby nigdy nie redukować życia duchowego, które jest darem ła-
ski,  do  wymiaru  indywidualnego  czy  tym  bardziej  prywatnego.  Du-
chowość chrześcijańska ma bowiem charakter komunijny — eklezjalny 
i  zarazem  charyzmatyczny,  co  zostało  mocno  wyrażone  przez  Sobór 
Watykański  II  w  Konstytucji  dogmatycznej  o  Kościele  Lumen  gen-
tium

22

, a ostatnio powtórzone  i rozwinięte przez Jana Pawła II w liście 

apostolskim Novo millennio ineunte. Ojciec święty aż trzy punkty (43-
45) tego dokumentu poświęca duchowości komunii, która jako odwzo-
rowanie  misterium Trójcy Świętej,  ma być  doświadczeniem  i budowa-
niem braterskich więzi „w wierze dzięki głębokiej jedności Mistyczne-
go  Ciała”  (NMI  43).  W  praktyce  oznacza  to  m.in.  gotowość  do  wza-
jemnego  posługiwania  według  powierzonych  sobie  charyzmatów, 
wśród  których  na  pierwszym  miejscu  jest  nadprzyrodzona  miłość  — 
sedno wszystkich form i przejawów duchowości (por. NMI 44-45).  

Wzorem  takiej  służebnej  postawy  wobec  braci  jest  Maryja,  która 

bezpośrednio  po  zwiastowaniu,  nierozerwalnie  łączącym  się  z  Jej 
przywilejem niepokalanego poczęcia, udaje się w góry do św. Elżbiety 
(por.  Łk  1,  39-40).  W  momencie  spotkania  z  Matką  Jana  Chrzciciela, 
Niepokalana wyśpiewuje hymn uwielbienia Boga Magnificat, który jest 
pewnego  rodzaju  orędziem  ewangelizacyjnym.  Ten  przykład  Maryi, 
obdarowanej  w  momencie  poczęcia  pełnią  łaski,  wskazuje,  że  spraw-

———————— 

21

 Jan Paweł II o Matce Bożej 1978-1998, dz. cyt., t. 5, s. 356. 

22

 „W każdym wprawdzie czasie i w każdym narodzie miły jest Bogu, ktokolwiek 

się  Go  lęka  i  postępuje  sprawiedliwie  (por.  Dz  10,  35),  podobało  się  jednak  Bogu 
uświęcić i zbawiać ludzi nie pojedynczo, z wykluczeniem wszelkiej wzajemnej między 
nimi  więzi, lecz  uczynić  z  nich  lud,  który  by  Go  poznawał  w  prawdzie  i  zbożnie  Mu 
służył”. — LG 9.  

background image

11 

dzianem  dojrzałego  życia  duchowego  jest  realna  służba  bliźniemu  i 
ewangelizacja.  Ujmując  problem  z  punktu  widzenia  mistyki,  można 
powiedzieć, że człowiek doskonale zjednoczony z Chrystusem, miłują-
cy  Go  jako  Głowę  Kościoła,  nie  może  nie  miłować  Jego  Mistycznego 
Ciała  ze  wszystkimi  członkami,  zwłaszcza  jeśli  są  chore  czy  niegodne 
troski (por. 1 Kor 12, 23-24)

23

W nauczaniu Kościoła, zwłaszcza od Soboru Watykańskiego II, ak-

centuje  się  prawdę,  że  Maryja  Dziewica  jest  pierwowzorem  Kościoła 
(por. LG 63; RM 42), dlatego Jej kult — jak uczy Jan Paweł II — „za-
wiera w sobie i wyraża tę głęboką więź, jaka zachodzi pomiędzy Matką 
Chrystusa  a  Kościołem”  (RM  42).  Naśladując  dziewicze  macierzyń-
stwo  Maryi  Kościół  sam  staje  się  dziewicą  i  matką  w  porządku  łaski. 
Jak Maryja już  w  chwili swego  niepokalanego poczęcia została napeł-
niona  Duchem  Świętym,  aby  być  w  służbie  tajemnicy  Wcielenia,  tak 
Kościół ożywiany tchnieniem tego samego Ducha Świętego „pozostaje 
w  służbie  tajemnicy  «usynowienia»  przez  łaskę”  (RM  43).  Nie  dziwi 
zatem,  że  Ojciec  święty  programując  działalność  Kościoła  na  trzecie 
tysiąclecie, prowadzenie do świętości uznał za „szczególnie pilne zada-
nie duszpasterskie” (NMI 30). Rozwijając tę myśl w późniejszych swo-
ich dokumentach, m.in. w liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae
który  jest  programowym  dopełnieniem  listu  Novo  millennio  ineunte 
(por. RVM 3. 5. 28. 41. 43), zachęca do włączenia się w „szkołę Mary-
i”, Niepokalanie Poczętej, jako najdoskonalszego wzoru świętości całe-
go Kościoła i poszczególnych jego członków. 

Zarysowana  powyżej  paralela  dziewiczego  macierzyństwa  Maryi  i 

Kościoła, ukazana między innymi w encyklice Redemptoris Mater (por. 
RM  42-45),  znajduje  potwierdzenie  w  duchowości  współczesnych 
zrzeszeń  chrześcijańskich,  których  jedną  z  charakterystycznych  cech 
jest  właśnie  „zupełnie  wyjątkowy”  kult  Niepokalanej  Dziewicy  (por. 
RM  42).  Inspiruje  on  do  „stawiania  na  pierwszym  miejscu  powołania 
każdego chrześcijanina do świętości” (ChL 30), co Jan Paweł II uznaje 
za podstawowe kryterium eklezjalnego charakteru zrzeszeń laikatu. 

Mówiąc  o  inspiracjach  dogmatu  o  niepokalanym  poczęciu  dla  du-

chowości,  ujmowanych  w  aspekcie  eklezjalnym,  nie  można  pominąć 

———————— 

23

  Zob.  H.  Boulad,  Mistyka  a  zaangażowanie  społeczne,  tł.  T.  Semczuk,  Kraków 

2002, s. 51-58. 

background image

12 

jakże  cennego  wzoru  Maryi  dla  osób  konsekrowanych,  zwłaszcza  ko-
biet.  Zwięźle,  a  przy  tym  z  właściwą  sobie  teologiczną  głębią  pisze  o 
tym Jan Paweł II w posynodalnej adhortacji apostolskiej Vita consecra-
ta
. Wychodząc od tego, że Maryja „od momentu niepokalanego poczę-
cia najdoskonalej odzwierciedla Boże piękno”, Papież stwierdza, że jest 
Ona  „wzniosłym  przykładem  doskonałej  konsekracji,  wyrażającej  się 
pełną przynależnością do Boga i całkowitym  oddaniem się Jemu. Wy-
brana przez Pana, który postanowił dokonać w Niej tajemnicy Wciele-
nia,  przypomina  osobom  konsekrowanym  o  pierwszeństwie  Bożej  ini-
cjatywy. Zarazem Maryja, która wyraziła przyzwolenie na Boże Słowo 
Wcielone w jej łonie, jawi się jako wzór przyjęcia łaski przez człowie-
ka”  (VC  28).  Stwierdzenie  to  należy  odczytywać  w  kontekście  słów 
zawartych  na  początku  tejże  adhortacji,  gdzie  Ojciec  święty  pisze,  iż 
„życie  konsekrowane  znajduje  się  w  samym  sercu  Kościoła  jako  ele-
ment  o  decydującym  znaczeniu  dla  jego  misji,  ponieważ  wyraża  naj-
głębszą istotę powołania chrześcijańskiego oraz dążenie całego Kościo-
ła-Oblubienicy  do  zjednoczenia  z  jedynym  Oblubieńcem”  (VC  3). 
Osoba  konsekrowana,  reprezentująca  oblubieńczy  rys  Kościoła,  istotę 
swego powołania najwyraźniej  odczytuje pochylając się  nad tajemnicą 
niepokalanego poczęcia. 

Jak widać, dogmat o niepokalanym poczęciu ma doniosłe znaczenie 

dla  życia  Kościoła.  Uświęcająco-odkupieńcza  inicjatywa  Boga  Trójcy, 
jaką  wspólnota wierzących  kontempluje  w Maryi,  jest źródłem  niewy-
czerpanych  inspiracji  dla  świętości,  w  służbie  której  pozostają  różne 
formy duchowości stanów życia w Kościele.  

3. Inspiracje w aspekcie antropologiczno-personalistycznym 

Oceniając  Sobór  Watykański  II  z  perspektywy  czterdziestu  lat, 

zwraca się uwagę, że jednym z wielu jego znaczących dokonań był tzw. 
„zwrot  antropologiczny”,  polegający  na  wyraźnym  i  mocnym  podkre-
śleniu  godności  osoby  ludzkiej  oraz  jej  centralnego  miejsca  w  dziele 
stworzenia i historii zbawienia

24

. Zwłaszcza Konstytucja duszpasterska 

———————— 

24

  Zob.  J.  Castellano  Cervera,  Los  grandes  temas  de  la  espiritualidad  „tradicio-

nal”  en la  doctrina del Vaticano II,  „Revista  de  Espiritualidad”  34(1975),  s. 174-175; 
A. Guerra, Espiritualidad e historia en el Vaticano II. Reflexiones en torno a la „Gau-

background image

13 

o Kościele  w świecie  współczesnym podkreśla, że  człowiek,  który zo-
stał stworzony „na obraz Boży” (Rdz 1, 27), zdolny jest do poznawania 
i  miłowania  swego  Stwórcy.  Przez  niego  też  człowiek  został  ustano-
wiony  panem  wszystkich  stworzeń  (por.  GS  12).  Ojcowie  Soborowi 
przywołują w ten sposób patrystyczną doktrynę  o człowieku jako ima-
go  Dei
,  u  podstaw  której  jest  antropologia  biblijna,  pokazująca  nie-
ustanną troskę Boga o człowieka (por. Ps 8, 5)

25

Współtwórca soborowej konstytucji Gaudium et spes, Jan Paweł II 

próbie  antropocentrycznej  reorientacji  daje  mocny  fundament  chrysto-
logiczny, czego znamiennym wyrazem są słowa z encykliki Redemptor 
hominis
,  iż  „Chrystus-Odkupiciel,  […]  objawia  w  pełni  człowieka  sa-
memu  człowiekowi.  To  jest  ów  […]  ludzki  wymiar  Tajemnicy  Odku-
pienia. Człowiek odnajduje w nim swoją właściwą wielkość, godność i 
wartość swego człowieczeństwa. Człowiek zostaje w Tajemnicy Odku-
pienia na nowo potwierdzony, niejako wypowiedziany na nowo. Stwo-
rzony na nowo!” (RH 10). 

Tak  wyartykułowana  antropologia  chrystologiczna  otwiera  nowe 

horyzonty  dla  teologii  duchowości,  która  wbrew  temu  co  zwykło  się 
dawniej uważać nie tylko koncentruje się na wąsko pojętych „sprawach 
duszy”, ale szeroko uwzględnia kontekst życia chrześcijanina, dostrze-
gając  w  cielesności  i  płciowości,  w  pracy  zawodowej,  w  zaangażowa-
niu  społecznym  i  polityce  cenne  „miejsca  doświadczenia  duchowe-
go”

26

. W tej też perspektywie  dogmat o  niepokalanym  poczęciu  wnosi 

do  teologii  duchowości  ważne  treści  protologiczne,  dotychczas  nie 
zawsze dostatecznie zauważone i docenione. Jak słusznie twierdzi Karl 
Rahner,  ta  właśnie  protologiczna  prawda  maryjna  omawia  coś  więcej 
niż tylko doktrynę mariologiczną in se. W tajemnicy niepokalanego po-
częcia  należy  bowiem  dostrzegać  ustanowioną  przez  Boga  regułę  an-

———————— 
dium  et spes”,  tamże,  s.  222-228; A.  Kraxner,  Elemente  einer  neuen  Spiritualität.  Ein 
richtungsweisendes Modell
, Freiburg-Basel-Wien 1977, s. 34-36. 

25

 Zob. M. A. Schreiber, L’uomo immagine di Dio. Principi ed elementi di sintesi 

teologica, Roma 1987, s. 15-20.  

26

 Zob. A. Guerra, Natura e luoghi dell’esperienza spirituale, w: Corso di spiritu-

alità.  Esperienza.  Sistematica.  Proiezioni,  red.  B.  Secondin, T.  Goffi,  Brescia  1989, s. 
25-55;  M.  Chmielewski,  Metodologiczne  problemy  posoborowej  teologii  duchowości 
katolickiej
, Lublin 1999, s. 119-124. 

background image

14 

tropologiczną,  która  jest  jakby  „oknem  na  misterium  człowieka”

27

Prawda o człowieku stworzonym na „obraz Boży”, to znaczy w zamy-
śle Boskiej Opatrzności stworzonym  na obraz przewidzianego Wcielo-
nego Syna Bożego, swoją kulminację znajduje właśnie w niepokalanym 
poczęciu.  Dogmat  ten  —  jak  mówił  Jan  Paweł  II  do  członków  Papie-
skiej  Akademii  Maryjnej  w  1994  roku  —  „[…]  ukazuje  człowiekowi 
naszej epoki ideał człowieczeństwa zamierzony w planie Boga”

28

Pełnia  łaski  udzielona  Maryi  w  chwili  Jej  poczęcia  wskazuje  na 

optymistyczną  wizję  człowieka,  który  zaczyna  istnieć  nie  w  mrokach 
grzesznego  buntu  wobec  swego  Stwórcy,  ale  w  blasku  usynowienia  w 
Synu,  toteż  na  mocy  Chrystusowego  Odkupienia  jest  od  początku  po-
wołany  do  wspólnoty  z  Bogiem.  Oznacza  to,  że  choć  Maryja  stanowi 
wyjątek, to  jednak  w Niej  odsłania się pierwotny  zamysł Stwórcy, aby 
każdy  człowiek  miał  pełny  udział  w  życiu  Bożym.  Człowiek  bowiem 
już  w  samym  swoim  zaistnieniu  ogarnięty  jest  Chrystusowym  Odku-
pieniem, dlatego są w nim zalążki życia duchowego — życia w Duchu 
Uświęcicielu.  Wobec  tego  chrzest  jawi  się  nie  tyle  jako  absolutny  po-
czątek  życia  duchowego,  jak  uczy  klasyczna  teologia  duchowości,  ale 
jako potwierdzająca to życie sakramentalna pieczęć, która iskrę Bożego 
życia  w  człowieku  zabezpiecza  przez  włączenie  jej  w  nurt  życia  ekle-
zjalnego. To otwiera nowe horyzonty do dyskusji nad pojęciem ducho-
wości, a zwłaszcza nad tym, czy  o duchowości  w sensie teologicznym 
można mówić wyłącznie w obszarze wiary chrześcijańskiej. 

Misterium  niepokalanego  poczęcia  zasadnie  kojarzy  się  z  począt-

kiem stworzenia świata, kiedy Duch unoszący się nad bezmiarem wód, 
wprowadza  ład  i  piękno.  Jan  Paweł  II  mówi  wprost,  że  „w  tajemnicy 
poczęcia  Maryi  narodziny  z  człowieka  zbiegają  się  z  odrodzeniem  z 
Ducha, a ludzkość powraca do początków stworzenia”

29

. Ten sam Duch 

Boży  jest  obecny  w  momencie  zaistnienia  Maryi,  jako  ten,  który  apli-
kuje  w  serca  wierzących  depozyt  Chrystusowego  Odkupienia,  skoro 
wierzymy,  że  jest  ona  pre-redempta.  On  Ją  kształtuje  i  czyni  nowym 
stworzeniem  (por.  LG  56),  ustanawiając  zarazem  swoim  sanktuarium 

———————— 

27

 Zarys tego zagadnienia zob. W. Łaszewski, Karl Rahner i jego antropologiczna 

próba rozumienia niepokalanego poczęcia, „Salvatoris Mater” 3(2001) nr 1, s. 215-237.  

28

 Jan Paweł II o Matce Bożej 1978-1998, dz. cyt., t. 2, s. 182. 

29

 Jan Paweł II o Matce Bożej 1978-1998, dz. cyt., t. 5, s. 111. 

background image

15 

(por.  LG  53).  Słusznie  więc  egzegeci  biblijne  słowa  o  przedwiecznej 
Mądrości, istniejącej przed stworzeniem świata, odnoszą do Niepokala-
nej  (por.  Prz  8,  22-31)

30

.  Ona  bowiem  w  ekonomii  zbawienia  z  racji 

swego  przeznaczenia  do  Bożego  Macierzyństwa  jest  pierwszym  i  naj-
doskonalszym  stworzonym  obrazem  Boga  (imago  creato),  a  jako  na-
pełniona łaską jest zarazem pierwszym odkupionym człowiekiem (ima-
go  recreato
)

31

.  Jest  więc  w  pewnym  sensie  modelem  odkupienia  czło-

wieka dokonanego przez Chrystusa. Z uwagi na harmonię wewnętrzną, 
która  jest  efektem  uświęcającego  działania  Ducha  Świętego,  a  także  z 
uwagi  na  osobowe  piękno  Niepokalanej  (tota  pulchra),  w  odniesieniu 
do  Niej  można  byłoby  zatem  mówić  o  antycypacji  zmartwychwstania. 
Wszak  zmartwychwstanie  ciał  przywróci  im  zamierzone  przez  Boga 
harmonię i piękno. 

Wynika z tego, że protologiczną treść dogmatu o niepokalanym po-

częciu  należałoby odczytywać  w kluczu paschalnym,  jak postuluje  cy-
towany  dokument  Papieskiej  Międzynarodowej  Akademii  Maryjnej

32

Jest to —  jak się  wydaje — cenna inspiracja nie tylko dla teologii  du-
chowości, ale dla teologii w ogóle.  

Oryginalną  pod  tym  względem  jest  intuicja  polskiej  mistyczki, 

współzałożycielki  Zgromadzenia  Niepokalanego  Poczęcia  bł.  Marceli-
ny  Darowskiej  († 1911).  Opisując  jedno  z  wielu  przeżyć  mistycznych, 
dotyczących relacji pomiędzy  niepokalankami a zmartwychwstańcami, 
stwierdza  ona,  że  niepokalane  poczęcie  prowadzi  do  Zmartwychwsta-
nia  i  niejako  otwiera  mu  drogę,  dlatego  Maryję  Niepokalanie  Poczętą, 
Matkę Zbawiciela nazywa Matką Zmartwychwstania

33

.  

Wnioski,  jakie  z  takiego  toku  myślenia  narzucają  się,  skutecznie 

neutralizują  pozostałości  dawnej  ascetyki,  uprawianej  w  duchu  pasyj-

———————— 

30

 Papieska Międzynarodowa Akademia Maryjna, Matka Pana…, nr 41. 

31

 Por. M. A. Schreiber, dz. cyt., s. 115-125. 

32

 Dzisiejsza teologia woli odczytywać poczęcie Maryi bez zmazy  w kluczu chry-

stologicznymsoteriologicznympaschalnym, czyli raczej jako konieczność wynikającą 
z  Boskiej  Osoby  Chrystusa  i  z  Jego  misji  Baranka  Odkupiciela,  niż  jako  przywilej 
przyznany  stworzeniu  —  Maryi  z  Nazaretu  —  z  racji  którego  odróżnia  się  Ona  od 
wszystkich innych stworzeń”. — Matka Pana…, nr 47.  

33

 List do o. H. Kajsiewicza z 05 IV 1864, (Arch. Zgromadzenia, sygn. P.5.2.I.197, 

mps, t. 17, s. 42-43). 

background image

16 

no-ekspiacyjnym,  natomiast  otwierają  nowe  przestrzenie  dla  uprawia-
nia ascezy w duchu paschalno-dziękczynnym. Zamiast skupiania uwagi 
na  grzechu  i  jego  skutkach,  wznoszenia  modlitw  w  tonie  miserere
współczesna duchowość, inspirująca się  dogmatyczną prawdą o niepo-
kalanym poczęciu, bardziej skłania się ku kontemplacji Bożego piękna 
w  stworzeniu,  a  zwłaszcza  w  człowieku,  odrodzonym  blaskiem  zmar-
twychwstania, dlatego częściej pragnie on śpiewać alleluja. W tym sen-
sie Maryja Niepokalana dla wszystkich kroczących drogą życia ducho-
wego staje się „Przyczyną radości”. 

 
Paradoksalnie, lakoniczna formuła dogmatu o niepokalanym poczę-

ciu, wcale nie wolna od interpretacyjnych trudności ze względu na teo-
logiczny kontekst, w jakim została przyjęta przez Kościół, po stu pięć-
dziesięciu  latach  wnosi  w  obszar  współczesnej  teologii,  także  teologii 
duchowości, wiele  cennych świateł, spośród  których zaledwie  wskaza-
liśmy  na  kilka.  Zapewne  w  ten  sposób  także  realizuje  się  zamysł  bł. 
Piusa  IX, aby  żywiołową  pobożność  imakulinistyczną  minionych  wie-
ków  niejako  skanalizować  i  uporządkować.  Jak  spiętrzona  woda  w 
zbiorniku retencyjnym nie tylko że się nie rozlewa zatapiając żyzne po-
la, ale  oczyszcza się  i gromadzi w sobie potężną  energię, zdolną poru-
szać  turbiny  elektrowni  wodnych,  tak  uroczyście  ogłoszona  prawda  o 
niepokalanym poczęciu zabezpiecza  maryjną duchowość przed rozmy-
waniem się  w ckliwej  dewocji, a  jednocześnie  dostarcza jej potężnych 
impulsów  do  owocnego  rozwoju.  A  zatem  dogmat  niepokalanego  po-
częcia Maryi, wyrosły z wielowiekowej wiary Kościoła, nie przestaje tę 
wiarę twórczo kształtować.