background image

Noworoczne marzenia Polaków – internet, wizy i odejście Kaczyńskiego 

Aktualizacja: 2010-12-30 10:42 pm 

Według sondażu SMG/KRC, zleconego przez Radio Zet, 84 procent Polaków marzy na Nowy Rok 

o szerokopasmowym internecie, 76 procent – o zniesieniu wiz do USA, 74 procent – o postępie w 
budowie dróg i autostrad. 

53 procent sondowanych obywateli zwierzyło się ankieterom, że w skrytości ducha marzy o odejściu z 
polityki Jarosława Kaczyńskiego.

Ciekawy wynik sondażu. Idziesz sobie człowieku ulicami polskich miast, albo zapuszczasz się w 
wiejskie opłotki, mijasz zamyślonych ludzi, to młodzieńca, to staruszkę i nawet nie zdajesz sobie 
sprawy, że pięć na sześć mijanych osób w zamyśleniu marzy o szerokopasmowym internecie.

Myślę, że to marzenie w Nowym Roku spełni rząd, a zwłaszcza biegły w sprawach internetu 
wicepremier Pawlak. Ten rząd wyspecjalizował się przecież w spełnianiu obietnic i marzeń.

Patrzysz człowieku na ludzi, młodych, w średnim wieku, czy starych i nawet nie wiesz, że w trzech 
głowach na cztery kołacze się marzenie zniesienia wiz do USA.

To marzenie mógłby spełnić jednym pociągnięciem pióra prezydent Obama, ale – panie Obama – niech 
Pan tego marzenia nie spełnia!

Skoro marzących o zniesieniu wiz jest aż 76 procent Polaków, to niech pan tych wiz nie znosi! Bo jak 
Pan zniesie, to się trzy czwarte Polaków, trzydzieści milionów prawie, rzuci na lotniska, emerytury renty, 
stypendia i zasiłki wyda na bilety i spieprzy do Ameryki. Tak im tu dobrze, widzi Pan…

Pan będzie miał problem i ja też, bo kto będzie nad Wisłą harował na moją emeryturę?

Marzenie o budowie dróg i autostrad mógłby zrealizować Donald Tusk, ale jego rząd właśnie odwrócił 
swoje niedawne wyborcze hasło i już nie buduje dróg, tylko robi politykę. Czystą politykę kreowania 
wizerunku, a dla wizerunku najlepsze jest nicnierobienie, bo robota wizerunek psuje.

Dlatego czarno widzę to marzenie o drogach i autostradach.

Oczywiście nie mogło zabraknąć w sondażu nazwiska Jarosława Kaczyńskiego. O nikogo innego nie 
zapytano, ani prezydenta, ani o premiera, ani o lidera żadnej innej partii, tylko o Kaczyńskiego.

O czymkolwiek się w Polsce dyskutuje, czy o polityce, czy o balu karnawałowym czy o hodowli 
kanarków, musi być obowiązkowo poruszony temat Jarosława Kaczyńskiego (bo Kaczyński ma kota, a 
kot stanowi zagrożenie dla kanarków, dlatego Kaczyński powinien odejść z polityki).

Według Radia Zet 53 procent Polaków idzie ulicą ze spuszczona głową i marzy o odejściu Jarosława 
Kaczyńskiego. Mam szczególne powody do zaniepokojenia tym marzeniem, żeby do którejś głowy nim 
przepełnionej nie strzeliła znowu myśl wstąpienia do jakiegoś biura PiS-u….

1

background image

A Radio Zet mogłoby jeszcze zapytać, jaki procent ankietowanych marzy o odejściu Kaczyńskiego z 
tego świata. Byłby to zapewne odsetek niemały, zważywszy jak wiele się czyni, aby podsycać owych 
marzeń żar.

Janusz Wojciechowski

2


Document Outline