background image

32

Elektronika dla informatyków

Elektronika dla Wszystkich

Maj 2010

Maj 2010

Obwody rezonansowe w 

praktyce

Obwody rezonansowe od dawna pełniły i po 
części nadal pełnią rolę filtrów. Jednak współ-
czesny elektronik rzadko ma do czynienia ze 
złożonymi filtrami LC, a co najwyżej z pro-
stymi obwodami rezonansowymi, zazwyczaj 
równoległymi. Podstawowa zasada jest pro-
sta: czym większa dobroć obwodu, tym węż-
sze pasmo przenoszenia i zwykle zależy nam 
na uzyskaniu czy utrzymaniu dużej dobroci, 
ponieważ chcemy skutecznie filtrować syg-
nały. Warto mieć choć podstawową wiedzę o 
takich prostych filtrach.

W praktyce często równoległy obwód 

rezonansowy włączony jest w szereg z rezy-
stancją, z którą tworzy dzielnik napięcia 
–  rysunek 70a. Tu sprawa jest dość pro-
sta: jest to zwyczajny dzielnik. Nie możemy 
zapomnieć, że jest to rzeczywisty obwód ze 
stratami, które możemy przedstawić w posta-
ci rezystancji równoległej Rr, jak na rysunku 
70b
. Przy częstotliwości rezonansowej f

0

 

nasz 

filtr-dzielnik uprości się do postaci jak na 
rysunku 70c i da na wyjściu największy syg-
nał. Natomiast dla innych częstotliwości syg-
nał wyjściowy będzie stłumiony i przesunięty 
w fazie mniej więcej jak na rysunku 70d.

Przy częstotliwość rezonansowej mamy 

dzielnik R1/Rr i oczywiście zależy nam na 
tym, żeby rezystancja Rr była jak najwięk-

sza. Gdy będzie dużo większa od R1, wtedy 
praktycznie cały sygnał wejściowy przejdzie 
na wyjście.

Ale elektronicy  nie lubią cewek, a zwłasz-

cza ich nawijania. Często wykorzystują goto-
we cewki, w tym miniaturowe dławiki, a 
te nie mają zbyt dużej dobroci. Niektórzy 
dodatkowo chcą przy tym okazać się sprytni 
i gotowi są zastosować cewkę o małej induk-
cyjności, a dla uzyskania potrzebnej często-
tliwości rezonansowej chcą dołączyć do niej 
kondensator o dużej wartości. Owszem, uzy-
skają w ten sposób potrzebną częstotliwość 
rezonansową, ale...

Czy już widzisz, gdzie tu jest pułapka?

Otóż „sprytna” próba wykorzystania małe-
go dławika i dużego kondensatora wpraw-
dzie zapewni potrzebną częstotliwość rezo-
nansową, jednak jednocześnie oznacza, że 
rezystancja charakterystyczna 

ρρ będzie mała. 

Przecież

Ʊ

Ʊ

ž

L

C

Mała cewka i duży kondensator tworzą obwód 
o bardzo małej oporności charakterystycznej 
ρρ. A to oznacza, że będą tam płynąć duże 
prądy, które powodować będą straty choćby 
w rezystancji drutu cewki. W praktyce dobroć 
obwodu LC jest wyznaczona przez właściwo-
ści użytej cewki. To bardzo złożony temat, ale 
można w uproszczeniu stwierdzić, że czym 
większe wymiary ma cewka, czym ma więcej 

miedzi i „żelaza” (ferrytu), tym ma większą 
dobroć. Natomiast popularne małe dławiki 
ogólnie biorąc mają kiepską dobroć.

Pamiętamy też, że Rr = Q*

ρ, więc jeśli i 

ρ, i Q będą małe, to i rezystancja Rr będzie 
niewielka. Wtedy okaże się, że nawet dla czę-
stotliwości rezonansowej nasz filtr z rysunku 
70 znacznie tłumi sygnał.

Ktoś zaproponuje, żeby w takim wypadku 

radykalnie zmniejszyć rezystancję R1...

Na pozór jest to dobry pomysł, bo tłumie-

nie sygnału powinno się zmniejszyć. Owszem, 
tylko wtedy pojawi się kolejny problem.

Początkujący popełniają tu fatalny błąd. I 

to nie tylko w obwodach o małej oporności 

ρ. 

Także jeśli obwód LC ma dużą dobroć, cieszą 
się z tej dobroci i... gotowi są zastosować 
rezystor R1 o małej wartości. Tymczasem 
rezystor ten psuje dobroć obwodu!

W podręcznikowych analizach obwodów 

równoległych, a także w naszych wcześniej-
szych rozważaniach, jako oczywisty trak-
towaliśmy fakt, że sygnał dostarczany jest 
z generatora, w którym amplituda napięcia 
jest niezmienna, niezależna od częstotliwości. 
Taki generator to idealne źródło napięciowe, 
a takie źródło ma, jak wiadomo, zerową rezy-
stancję wewnętrzną – rysunek 71a. Oznacza 
to między innymi, że w filtrze-dzielniku z 
rysunku 70 rezystancja R1 zostanie dołączona 
równolegle (tak!) do rezystancji Rr i tym spo-
sobem zepsuje dobroć obwodu LC! Ilustruje 
to rysunek 71b.

Popatrz na 

rysunki 70 i 71. 
Czy już widzisz, 
że wskazują one 
dwa sprzeczne 
kierunki działań? 
W praktyce rezy-
stancja strat Rr 
jest wyznaczona 
przez obwód LC, 

Wykład 10. Równoległy obwód LC w praktyce

Elektronika

Elektronika

(nie tylko) dla informatyków

(nie tylko) dla informatyków

Elementy i układy elektroniczne

Elementy i układy elektroniczne

wokół mikroprocesora

wokół mikroprocesora

32

Elektronika dla informatyków

Elektronika dla informatyków

Mikroprocesory są dziś powszechnie stosowane 
w najróżniejszych urządzeniach, nie tylko fabrycz-
nych. Niska cena, łatwość programowania i dostęp-
ność wszelkich niezbędnych narzędzi powodują, że 
coraz młodsi realizują interesujące układy na 

bazie mikroprocesorów. Zdarza się jednak, iż 
twórcy takich konstrukcji, zafascynowani łatwoś-
cią programowania, popełniają błędy układowe, 
wynikające z nieznajomości podstaw elektroniki. 
Okazują się dobrymi informatykami, ale słabymi 

elektronikami. Niniejszy cykl, przedstawiający nie-
zbędne zasady, kluczowe elementy elektroniczne
i rozwiązania układowe, opracowany został wpraw-
dzie głównie dla miłośników mikroprocesorów, ale 
pożytek zeń odniosą wszyscy Czytelnicy.

 

Rys. 70

aa)

b)

c)

d)

G

G

G

R

r

R

r

R

r

R

r

C

C

L

L

U

we

U

w

e

U

we

U

w

e

U

we

U

w

e

U

wy

U

w

y

U

wy

U

w

y

U

wy

U

w

y

R1

R1

R1

czêstotliwoœæ

0.0

0.1

0.2

0.3

0.4

0.5

0.6

A

m

p

lit

u

d

a

0.7

0.8

0.9

1.0

-90.0°

-67.5°

-45.0°

-22.5°

0.0°

F

a

z

a

22.5°

45.0°

67.5°

90.0°

background image

33

Elektronika dla Wszystkich

Maj 2010

Maj 2010

Elektronika dla informatyków

zwłaszcza cewkę. Aby jak najmniej stłumić 
sygnał przy częstotliwości f

0

, chcielibyśmy 

zmniejszyć R1, zgodnie z rysunkiem 70, ale 
to spowoduje zmniejszenie dobroci, jak wska-
zuje rysunek 71b. Sprawa redukcji dobroci 
jest poważna, bo rezystancja R1 zazwyczaj 
jest znacznie mniejsza od Rr, a więc pogor-
szenie dobroci będzie poważne, może nawet 
niedopuszczalne. Ale nie będziemy wchodzić 
w dalsze szczegóły, bo chcę Ci tylko zasygna-
lizować ten poważny i dość trudny problem.

Okazuje się oto, że piękna idea filtru z 

rysunku 70a w praktyce okazuje się nieła-
twa do realizacji, zwłaszcza jeśli chcemy 
utrzymać dużą dobroć, czyli uzyskać wąskie 
pasmo przenoszenia i dobrą selektywność.

Jednak są inne możliwości. Przecież  już 

wcześniej zauważyliśmy, że dla uzyskania 
dużej dobroci korzystne jest zwiększenie war-
tości R1. Idźmy tym tropem. Otóż najlepiej 
by było, gdyby równoległy obwód rezonan-
sowy współpracował nie ze źródłem napię-
ciowym i rezystorem R1 według rysunku 
70a, tylko ze źródłem prądowym (oczywiście 
prądu zmiennego), ponieważ idealne źródło 
prądowe ma nieskończenie wielką oporność 
wewnętrzną. Wtedy niepotrzebny byłby w 
ogóle rezystor R1! Idea pokazana jest na 
rysunku 72a, a często spotykana realizacja 
– na rysunku 72b. Co prawda obwód kolek-

torowy tranzystora nie jest idealnym 
źródłem prądowym (rysunek 72c), ale 
jego rezystancja dynamiczna R

T

 

dla 

przebiegów zmiennych jest duża, więc 
dodatkowe tłumienie wnoszone przez 
dużą rezystancję R

T

 

jest niewielkie 

(rysunek 72d) i sytuacja jest zdecydo-
wanie korzystniejsza, niż w układzie z 
rysunku 71b, gdzie był rezystor R1 o 
stosunkowo niedużej wartości.

Zauważ, że po pierwsze, nie ma tu 

dodatkowego rezystora R1 o niedużej 

wartości, a po drugie, że napięcie wyjściowe 
wykroczy ponad dodatnie napięcie zasilania. 
To akurat nie jest nic dziwnego – w układzie 
z rysunku 70 (a także we wcześniej analizo-
wanych obwodach) mieliśmy do czynienia 
z napięciami zmiennymi, które były syme-
tryczne względem masy. Jednak w przypadku 
tranzystora z rysunku 72b jest to o tyle warte 
szerszego wyjaśnienia, ponieważ początku-
jący mają z tym kłopot. Jak wiadomo, prąd 
kolektora płynie tylko w jednym kierunku. 
Gdyby obciążenie było rezystorem, otrzyma-
libyśmy na nim napięcie o jednej biegunowo-
ści. Natomiast ku zdziwieniu początkujących, 
ten sam prąd jednokierunkowy, płynąc przez 
obwód rezonansowy, spowoduje powstanie na 
nim napięcia przemiennego. Nie jest to jed-
nak nic dziwnego. Przeanalizujmy analogicz-
ny obwód z tranzystorem PNP. Jak pokazuje 
rysunek 73a, prąd kolektora może być modu-
lowany przebiegiem sinusoidalnym. Powiemy, 
że prąd ten zawiera składową stałą i składową 
sinusoidalnie zmienną. Na rezystorze prąd ten 
wywoła spadek napięcia, który też będzie miał 
składową stałą i składową zmienną. Natomiast 
w obwodzie z obwodem LC z rysunku 73b 
składowa stała, czyli mająca częstotliwość 
zero, przepływając przez obwód rezonanso-
wy, spowoduje co najwyżej niewielki spadek 
napięcia stałego na rezystancji drutu cewki, 
który możemy spokojnie pominąć. Natomiast 

składowa zmienna prądu wywoła napię-
cie sinusoidalnie zmienne względem 
masy (porównaj wcześniejsze rysunki 
30, 54).

Chyba nie masz wątpliwości, że 

napięcie na obwodzie rezonansowym, 
włączonym w obwód kolektora lub 
drenu tranzystora, wykroczy poza 
napięcie zasilania. Z czymś podob-
nym mamy przecież do czynienia przy 

wyłączaniu cewki (np. przekaźnika) i dla 
ograniczenia przepięć włączamy diodę gaszą-
cą – rysunek 74, tylko że tam impulsy napię-
cia występują jedynie podczas przerywania 
prądu w cewce, natomiast na obwodzie rezo-
nansowym występuje przebieg sinusoidalny, 
praktycznie bez składowej stałej.

Idźmy dalej: a jaką wartość będzie mieć to 

napięcie wyjściowe?

Gdyby tranzystor był idealnym źródłem 

prądowym, wtedy zgodnie z rysunkiem 72a, 
zmienne napięcie wyjściowe, występujące 
przy częstotliwości rezonansowej f

0

 

na obwo-

dzie LC, zależałoby tylko od rezystancji strat 
Rr i wielkości składowej zmiennej prądu:

Uwy = I * Rr
Przy okazji warto podkreślić, że do obli-

czeń trzeba tu wziąć właśnie rezystancję Rr, 
a nie 

ρρ. Oznacza to, że przy częstotliwo-

ści rezonansowej w cewce i kondensatorze 
popłyną prądy I

C

, I

L

 

wielokrotnie większe, niż 

składowa sinusoidalna prądu kolektora I. Jak 
już wiemy, prądy te będą Q razy większe od 
składowej zmiennej prądu kolektora I. Prądy 
I

C

, I

L

 mogą osiągnąć dużą wartość, ale w 

praktyce ryzyko uszkodzenia występuje tylko 
w obwodach wysokiej częstotliwości i dużej 
mocy, np. w nadajnikach radiowych.

Rezystancja Rr jest zwykle duża, prąd 

możemy zwiększać, w razie potrzeby stosu-
jąc tranzystor większej mocy, a to wskazuje, 
że...

można otrzymać na wyjściu dowolnie 

duże napięcie i to przy zachowaniu dużej 
dobroci Q!

Owszem, choć trzeba uwzględnić nie-

doskonałość tranzystorowego źródła prądo-
wego, zobrazowaną na rysunku 72c i 72d. 
Dobroć zostanie zmniejszona wskutek rów-
noległego połączenia rezystancji Rr i R

T

jednak rezystancja R

T

 generalnie jest dość 

duża i redukcja dobroci będzie zdecydowanie 
mniejsza niż w koncepcji z rysunku 70 i 71. 
Teoretycznie napięcie wyjściowe mogłoby 
więc być dowolnie duże, wielokrotnie więk-
sze od napięcia zasilania tego tranzystorowe-
go układu. W praktyce ograniczeniem okazu-
je się tranzystor. Ale tą kwestią zajmiemy się 
w następnym odcinku.

Piotr Górecki

Elektronika dla informatyków

Elektronika dla Wszystkich

Maj 2010

Maj 2010

b)

a)

R

r

R

r

R

r

R

r

R1

C

C

L

L

R1

R =0

w

R =0

w

idealne Ÿród³o napiêciowe

Ÿród³o napiêciowe

rezystancja

wewnetrzna

Ÿród³a

rezystancja

wewnetrzna

Ÿród³a

R =0

w

R =0

w

 

Rys. 71

b)

c)

a)

d)

C

C

C

L

L

L

L

R

r

R

r

R

r

R

r

C

I

Ÿród³o

pr¹dowe

R

r

R

r

R

r

R

r

R

T

R

T

R

T

R

T

U+

U+

T

tranzystor

tranzystor

sterowane

Ÿród³o pr¹dowe

Ÿród³o pr¹dowe

du¿a rezystancja R

T

du¿a rezystancja R

T

niewiele pogarsza dobroæ

niewiele pogarsza dobroæ

Rys. 74

 

U

wy

U

w

y

U

wy

U

w

y

U+

U+

a)

b)

I

I

I

I

t

t

napiêcie wyjœciowe

napiêcie wyjœciowe

poni¿ej masy

poni¿ej masy

sk³adowa

sk³adowa

sk³adowa

sk³adowa

sta³a

sta³a

zmienna

sta³a

pr¹du

napiecia

pr¹du

pr¹du

kolektora

wyjœciowego

kolektora

kolektora

a)

b)

przepiêcie obciête
przez diodê

przepiêcie obciête
przez diodê

U+

U+

D

L

L

T

T

Rys. 72

 

Rys. 73