background image

PANELE DRZWIOWE PO RAZ PIERWSZY 

 

Niestety bardzo często producenci aut - szczególnie tych nieco starszych - nie przewidzieli, iż ich 
produkty będą służyć nie tylko do przemieszczania się z miejsca na miejsce. Fan muzyki w 
samochodzie, który nie ma możliwości instalacji w drzwiach głośników przynajmniej 13-stu 
centymetrowych ma tylko jedno wyjście - budowę specjalnych paneli głośnikowych. Jak - tego 
dowiecie się w tym odcinku.

 

Auto, w którym za zadanie otrzymaliśmy montaż dobrych zestawów przednich to Opel Ascona rocznik 
'88. Producent wprawdzie przewidział fabrycznie miejsca na głośniki z przodu, ale znajdują się one 
pod otworami wykonanymi w desce rozdzielczej. Aby do nich dotrzeć niezbędny jest demontaż całej 
konstrukcji deski. Pozostawiliśmy je zatem w spokoju odłączywszy oczywiście całkowicie od instalacji i 
bliżej zapoznaliśmy się z konstrukcją drzwi. Jak nam poszło - o tym poniżej. 

 

 

Przytoczony przez nas przykład należy do tych trudniejszych. Bezpośrednio bowiem za miejscem na 
tapicerce, które przeznaczyliśmy pod głośnik (o rozmiarze 16,5cm) znajdował się metalowy element 
konstrukcyjny drzwi. Nie można niestety było go wyciąć ponieważ stanowił wspornik mechanizmu 
podnoszenia szyby. Dlatego głośnik musiał być tak zamontowany, aby nie wystawał poza tylną 
ściankę tapicerki. Przygotowaliśmy specjalną konstrukicję panela według schematu zamieszczonego 
poniżej.

 

Pierwszym krokiem było odpowiednie zwymiarowanie panela. Należy 
zwrócić szczególną uwagę na swobodną możliwość obracania korbką 
podnoszenia szyby. Panel nie może też powodować kłopotów przy 
zamykaniu drzwi. Panel (2) stanowi zamkniętą konstrukcję pudełkową 
wykonaną ze sklejki 12mm o kształcie dopasowanym do wykroju 
tapicerki. Sposób jego wykończenia zależy od inwencji wykonawcy. My 
obciągnęliśmy go sztuczną skórą w kolorze dopasowanym do barwy 
wystroju wnętrza (szary). W tylnej ściance paneli oraz w odpowiednim dla 
niej miejscu na tapicerce (3) wycinamy otwór (5). Dzięki niemu głośnik 
będzie mógł "oddychać" pełną przestrzenią drzwi gdyż sama objętość 
panela byłaby dla niego niewystarczająca. Gotowy panel przykręcamy 
najpierw na przeznaczonym dla niego miejscu do tapicerki (od tyłu). W 
ten sposób znacznie ułatwiamy sobie jego instalację. Całość (tapicerkę z panelem) mocujemy do 
drzwi w sposób przygotowany przez producenta auta. Następnie przez otwór głośnikowy wiercimy 
"dziury" na wylot przez tylną ściankę panela, tapicerkę i na koniec przez blachę drzwi (4). Wkręcamy 
następnie śruby, które niezwykle mocno umocują panel na drzwiach. Jak widać na przekroju głośnik 
(1) mimo swej głębokości nie jest "wpuszczony" w przestrzeń drzwi. Podłączamy kabel głośnikowy i 

background image

przykręcamy sam głośnik. Gotowe. Na koniec najważniejsze - nie zapominamy o dokładnym 
wytłumieniu drzwi i tapicerki materiałem antyrezonansowym !

 

 

Widzicie tu gotową konstrukcję pudełkową panela. Aby była ona odpowiednio sztywna oprócz klejenia 
stosujemy także połączenia śrubowe. Wszystkie szpary wypełniamy szpachlą tak by całość była 
szczelna, a powierzchnie gładkie. Ułatwi to potem obciąganie panela materiałem wykończeniowym. 
Zwracam uwagę na fakt, iż tylny otwór zapewniający "oddech" głośnikowi jest znacznie mniejszy niż 
wymiar wycięcia na ściance przedniej. Znacznie upraszcza to bowiem późniejszy montaż śrubami do 
konstrukcji drzwi.

 

 

Panel został zamocowany do tapicerki (głośnik leży w otworze w celu demonstracji). Jak widzicie 
specjalnie zmodyfikowaliśmy oryginalną kieszeń dostosowując ją do nowych warunków. Została 
najpierw odpowiednio przycięta, potem dopasowana i ukształtowana. Płynnie łączy się z panelem w 
jedną optyczną całość. Nie znika też jej podstawowa funkcja - pojemnika na drobiazgi. Już w tej fazie 
konstrukcja prezentuje się bardzo efektownie.

 

background image

Gotowa konstrukcja po zamontowaniu na drzwiach. W 
górnej części tapicerki umieściliśmy głośnik 
wysokotonowy zestawu Magnat Stratos 216, który 
został tu zainstalowany. Zwrotnica znalazła miejsce w 
środku przestrzeni drzwiowej. 

 

Panel wykonany w ten sposób ma kilka niezwykle 
pożądanych zalet. Głośnik zamontowany jest 
bardzo stabilnie
 co istotnie wpływa na poprawę jego 
pracy zwłaszcza w zakresie tonów niskich. Tym 
samym bas czy kickbass gra niezwykle dynamicznie, 
obszernie i czysto. Wstępna komora rezonansowa 
tworzona przez objętość panela nie pozwala na 
"trzepotanie" membrany
 - znikają więc 
zniekształcenia powodowane tym zjawiskiem, które 
jest szczególnie niebezpieczne dla konstrukcji 
głośnika, a tym samym dla jego trwałości. Znacznie 
poprawia się w związku z tym odtwarzanie 
średnich tonów
 - nie są zniekształacane i brzmią 
bardzo realistycznie - wręcz namacalnie. I na koniec - 
w związku z wymienionymi powyżej cechami głośnik 
lepiej przetwarza moc - konstrukcja dobrze pracuje 
nawet przy wysokich poziomach głośności.

 

 

Drzwi w pełnej okazałości. Zdjęcie jest trochę za ciemne - dlatego panel zbyt mocno odcina się od 
kolorystyki tapicerki. W rzeczywistości różnica nie jest tak duża. Na tym zdjęciu widać sposób 
dopasowania kieszeni drzwi do kształtu panelu. Aby poprawić stabilność mocowanej tylko od dołu 
śrubami kieszeni została ona także przykręcona bezpośrednio do panela.

 

background image

 

Po zamknięciu drzwi widać idealne zgranie kolorystyczne panela z elementami deski rozdzielczej 
Opla. Ważne jest, iż nie wystaje on w kierunku przestrzeni przeznaczonej na nogi. Nie przeszkadza w 
ten sposób w codziennej eksploatacji auta.

 

Podobne konstrukcyjnie panele montuje się także w bardzo popularnych na naszych drogach 
Oplach Kadetach. Przygotowane przez producenta miejsca w desce rozdzielczej na głośniki 
10cm dla fana muzyki są zwykle niewystarczające. Dlatego w tych autach jedynym 
rozwiązaniem gwarantującym pełne brzmienie "przodu" jest montaż opisanych przez nas 
konstrukcji.

Koszt wykonania paneli wraz z modyfikacją drzwi i montażem

 

350 PLN

Wygłuszenie drzwi

 

150 PLN

Montaż zestawu głośnikowego

 

80 PLN

RAZEM

580 PLN