background image

przegląd

 nansowy

 

Twój pakiet informacji, Twoja strategia, Twój sukces

przegląd finansowy Bankier.pl 

 

5 (119) 7 lutego 2010

ISSN 1898-8024

 

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

2

  Michał KryńskiBankier.pl

Długa terapia?

Ostatnim  szeroko  komentowanym 

„medialnym”  doniesieniem  odnośnie 

„świńskiej”  grypy  były  perypetie  zdro-

wotne  Rzecznika  Praw  Obywatelskich, 

Janusza  Kochanowskiego  -  i  jego  spór 

z  Minister  Kopacz.  Także  dramatyczna 

pandemia  rynku  finansowego  zdawała 

się przygasać medialnie - z jednej strony 

mamy  radość  z  przejścia  przez  spowol-

nienie  bankową  „suchą”  stopą,  z  drugiej 

- informacje o rozkręcaniu na nowo akcji 

kredytowej. Więcej pieniędzy dostać mają 

przedsiębiorstwa,  100%  wartości  nieru-

chomości i europejska waluta znów poja-

wiają się w ofertach. Nic, tylko się cieszyć 

-  rynek  zdrowieje!  Chyba  że  dostrzeże-

my  kilka  mniej  przyjemnych  elementów 

układanki. 

Kryzys wciąż dobrze trzyma się w Hisz-

panii - i wraca właśnie czkawką w Grecji. Po 

chwili walutowej radości z początku ubie-

głego tygodnia - przebicia przez euro kur-

su poniżej 4 złotych - znów zmiana. Plan 

„naprawczy”  ogłoszony  przez  Premiera 

to  zapowiedź  raczej  powolnych  -  i  mało 

jeszcze  określonych  zmian.  Perspektywa 

wzrostu stóp procentowych - który kiedyś 

musi  nastąpić  -    z  pewnością  nie  wpły-

nie  pozytywnie  na  samopoczucie  kredy-

tobiorców.  A  choć  widzimy  promocyjne 

„obniżki” kosztów pożyczek, nie oszukuj-

my się - rekomendacja T i ustawa o kre-

dycie  konsumenckim  to  koniec  końców 

podwyższenie  wymagań  wobec  poten-

cjalnego  klienta-pożyczkobiorcy  -  i  naj-

Przegląd Finansowy Bankier.pl  jest redagowany przez zespół w składzie: 

Michał Macierzyński - redaktor naczelny,  m.macierzynski@firma.bankier.pl, tel: +48 (22) 630 82 33. 

Michał Kryński - zastępca redaktora naczelnego,  m.krynski@firma.bankier.pl, tel: +48 (22) 630 82 33. 

Wojciech Boczoń, Marcin Mrozowski, Barbara Koziar, Tomasz Jaroszek

Uwagi i zapytania prosimy kierować pod adresem: mm@firma.bankier.pl, tel: +48 (22) 630 82 36.  

Informacji nt. warunków reklamy udziela Mariusz Kostowski:  reklama@firma.bankier.pl, tel: +48 (22) 630 82 44. 

Adres redakcji/Wydawca Bankier.pl S.A., ul. Koszykowa 54, 00-675 Warszawa,  tel: +48 22 630 82 37, fax +48 22 630 85 83

http://bankier.pl/przeglad

Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczonych ogłoszeń.  Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody redakcji zabronione.

prawdopodobniej  przeniesienie  na  niego 

części  kosztów  wymaganych  zmian.  Do 

bankowych łask wraca ROR - i coraz sil-

niej  widać  tendencję  do  przywiązywania 

klienta  do  banku  produktami,  mimo  re-

komendacji  ZBP  odnośnie  przenoszenia 

rachunków.  Cudów  nie  ma  -  pierwsze-

go stycznia nie przenieśliśmy się dwa lata 

wstecz.  Choć  główna  fala  pandemii  już 

przeszła - i poradziliśmy sobie bez super-

kosztownych  szczepionek  -  teraz  czeka 

nas długotrwała terapia. A przede wszyst-

kim  leczenie  z  bankowej  gorączki  ostat-

nich kilkunastu miesięcy.

Czego  możemy  się  spodziewać?  Do 

półrocza  -  z  pewnością  kuszących  ofert 

„uwiązania” kredytem i powolnego budo-

wania bazy rachunków osobistych. Biorąc 

pod  uwagę  ilość  osób  nie  posiadających 

tego  podstawowego  narzędzia  finanso-

wego  -  jest  o  co  walczyć.  Z  pewnością 

warto  będzie  przyglądać  się  dzialaniom 

dwóch instytucji - Bank Pocztowy, przez 

silne możliwości dotarcia do „nieubanko-

wionych” z mniejszych miejscowości, bę-

dzie starał sie realizować plan pozyskania 

156  tys.  nowych  klientów.  Jednocześnie 

SKOKi  znów  starają  się  skonsolidować 

w  grupę,  której  charakter  zdecydowa-

nie  odbiega  od  koncepcji  spółdzielczych 

kas - trudno nie oprzeć się wrażeniu, że 

to ucieczka do przodu przed ustawą, któ-

ra po ewentualnej zmianie prezydenta ma 

szanse wydostać się z „szuflady”. Nie za-

braknie też emocji w sektorze kartowym 

-  po  zmianach  opłat  komunikowanych 

przez  MasterCard  czekamy  na  glos  Visy 

- i reakcję operatorów sieci bankomatów. 

Z pewnością będzie to ciekawy rok, nie-

mniej miejmy nadzieję, że będziemy mo-

gli  przyglądać  się  sytuacji  bez  nagłych 

skoków  temperatury.  Bo  najlepiej  zdro-

wieć w spokoju. 

Michał Kryński

zastępca redaktora naczelnego

Przegląd Finansowy Bankier.pl

  Przegląd Finansowy Bankier.pl

fot

. Ka

tar

zy

na U

rb

ane

k/B

ank

ier

.pl

Spis treści

Średnia wartość zadłużenia Polaka 
to 2 250 zł  ............................................ 3
Wracają kredyty na 110 proc. LTV ...... 3
BZWBK ma pieniądze na kredyty 
dla  firm  ................................................  4
Banki chętniej udzielają kredytów
mieszkaniowych .................................. 4
Przedsiębiorcy wyczekują przełomu 
na rynku ............................................... 5
Polbank obsługuje 10 tys. klientów 
bankowości osobsitej ......................... 5
Sytuacja na rynku consumer finance 
- I kwartał 2010 .................................... 6
Druga Zielona Wyspa? ........................ 8
Gwałtowna wyprzedaż, początek 
średnioterminowego trendu 
spadkowego? ..................................... 12
Wysoka zmienność eurodolara .........13
Jak oszczędzić pięć procent kredytu 
mieszkaniowego  ................................14

Plan rozwoju 
i konsolidacji finansów ........................14

Hyde Park ........................................... 15
Bankier.TV .......................................... 16

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

3

  Aktualności PRNews

Średnia wartość zadłużenia Polaka 

to 2 250 zł 

Grupa KRUK w 2009 roku obsługiwała zadłużenie o wartości niemal 10 miliardów 

złotych. Były to wierzytelności, które zostały zlecone do windykacji i zakupione w roku 

2009 i w latach wcześniejszych. W samym 2009 roku firma przyjęła do obsługi nowe 

sprawy o wartości 3,8 mld zł, co daje około 22-25% udziałów w rynku.

Jak wynika z raportu przygotowanego przez Grupę KRUK, średnia wartość obsłu-

giwanej sprawy w 2009 roku, liczona łącznie dla spraw konsumenckich oraz gospodar-

czych, wyniosła 3 887 zł. Średnia wartość zadłużenia „Kowalskiego” jest niższa i wynosi 

ok. 2 250 zł. Zazwyczaj długi konsumentów wynikają z tytułu nieuregulowanych kre-

dytów konsumenckich, zaległych rat (lub kredytów niewypowiedzianych) oraz niezapła-

conych rachunków za komórkę lub telewizję czy Internet. Najwyższe zadłużenie osoby 

fizycznej w obsłudze w 2009 roku wyniosło ponad 1 mln zł. Wśród  przedsiębiorstw śred-

nie zobowiązanie wynosiło w ubiegłym roku nieco ponad 35 tys. zł, a najwyższy dług fir-

my – 134 mln zł.

Średnia  wieku  osoby  zadłużonej  obsługiwanej  w  2009  roku  to  35  lat.  Rozkład  ten 

różni się w zależności od województwa. Dłużnicy z najwyższą średnią wieku (37 lat) to 

mieszkańcy Kujaw, Pomorza, Dolnego Śląska i Opolszczyzny. Najniższa średnia wieku 

przypada na województwo warmińsko-mazurskie (średnia 25 lat).

Więcej na PRNews 4

Wracają kredyty na 110 proc. LTV

Do oferty mBanku i MultiBanku powracają kredyty hipoteczne w wysokości do 110 

proc. wartości nieruchomości. 

Możliwość skorzystania z kredytu w kwocie przekraczającej wartość nieruchomo-

ści obowiązuje w mBanku od lutego br. w przypadku kredytów przeznaczonych na za-

kup lub budowę nieruchomości. Dodatkowe środki z mPLANU hipotecznego (powyżej 

wartości zabezpieczenia) Klienci mogą przeznaczyć na opłacenie kosztów związanych 

z  jego  uruchomieniem.  Bank  sfinansuje  więc  nie  tylko  podstawowy  cel  kredytu,  ale 

również prowizje związane z jego udzieleniem oraz składki z tytułu ubezpieczeń.

-  Oferta  kredytów  hipotecznych  do  110%  wartości  nieruchomości  jest  skierowana 

przede wszystkim do klientów, zainteresowanych możliwością zakupu domu lub miesz-

kania bez konieczności angażowania zgromadzonych oszczędności. Istnieje grupa klien-

tów, która środki własne aktywnie inwestuje. Stąd decyzja o poszerzeniu dotychczasowej 

oferty i zwiększeniu maksymalnego poziomu LTV ze 100 do 110%. – mówi Cezary Ko-

cik, dyrektor banku ds. MultiBanku – Nowa oferta jest dostępna zarówno dla kredytów 

w PLN, jak i walutowych. W ten sposób dajemy klientom możliwość wyboru produktu 

dostosowanego do ich preferencji. – dodaje.  

  Dotacje  na  e-biznes  miały  się  oka-

zać  wielkim  hitem.  Między  przedsiębior-

ców  rozdzielono  olbrzymią  pulę  pienię-

dzy. Niestety rozdzielono je wyłącznie na 

papierze. Pieniądze nie są bowiem wypła-

cane. Opóźnienia w wypłacie środków się-

gają już kilku miesięcy – informuje ”Gaze-

ta Wyborcza”. 

Więcej na PRNews 4

  Po raz kolejny polscy ubezpieczycie-

le  muszą  dostosować  się  do  wymogów 

Komisji  Europejskiej.  To  niestety  może 

przełożyć się na podwyżkę cen ubezpie-

czeń.  W  ramach  nowej  dyrektywy  So-

lvency  II,  Unia  wymaga  od  towarzystw 

ubezpieczeniowych  znacznego  podwyż-

szenia  poziomu  kapitałów.  Skąd  wezmą 

brakujące na ten cel 9 mld zł - wydaje się 

oczywiste, sugeruje „Rzeczpospolita”.

Więcej na PRNews 4

   Kredyty udzielane w euro czy we fran-

kach  szwajcarskich  wciąż  cieszą  się  spo-

rą popularnością. Jednak pomimo tego, że 

są one tańsze niż kredyty udzielane w zło-

tych, są ryzykowne – czytamy w „dzienni-

ku Gazecie Prawnej”. „Specjaliści przestrze-

gają,  że  doświadczenia  ostatnich  miesięcy 

nie powodują, że ryzyko związane z kredy-

tami walutowymi się zmniejszyło. – Ryzy-

ko związane z kredytami walutowymi jest 

dla przeciętnego kredytobiorcy praktycznie 

niezarządzalne, dlatego nie powinien być to 

produkt masowy. Tak jest zresztą w przy-

padku  dojrzałych  rynków  kredytowych  – 

mówi  DGP  Stanisław  Kluza,  przewodni-

czący Komisji Nadzoru Finansowego.

Więcej na PRNews 4

  W tym roku Polacy nie zamierzają za-

ciągać tylu kredytów, co w ubiegłych latach. 

Jak  informuje  „Rzeczpospolita”  głównym 

powodem takich decyzji jest obawa o pra-

cę. „Zaledwie 8 proc. Polaków zamierza 

w  tym  roku  wziąć  kredyt  w  banku.  To 

tylko o 2 pkt proc. więcej niż rok temu – 

wynika z najnowszego sondażu GfK wy-

konanego na zlecenie Rzeczpospolitej”. 

Więcej na PRNews 4

  Prokuratura Krajowa zamierza skutecz-

nie walczyć z lichwiarzami – czytamy w „Ga-

zecie Wyborczej”. Już od tygodni  trwają ana-

lizy dotyczące lichwiarskich pożyczek. - Jeśli 

okaże  się,  że  odmowy  wszczęcia  lub  umo-

rzenia  postępowań  podejmowano  przed-

wcześnie  lub  w  sposób  nieuzasadniony,  do 

prokuratur apelacyjnych zostanie przesłane 

polecenie podjęcia ich na nowo - mówi „Ga-

zecie” prokurator krajowy Edward Zalewski. 

„Udzielają prywatnych pożyczek na kilkaset 

procent  rocznie.  Biorą  mieszkania  i  domy 

pod  zastaw  niewielkiej  pożyczki.  Straszą 

niewypłacalnych klientów. Nasyłają windy-

katorów o szerokich karkach” - tak zaczynał 

się wrześniowy cykl artykułów w „Gazecie”.

Więcej na PRNews 4

fot

. K

RU

K SA

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

4

  Aktualności PRNews

BZWBK ma pieniądze na kredyty dla firm

Europejski Bank Inwestycyjny udzielił BZ WBK na 7 lat linii kredytowej wartości 100 

mln euro na finansowanie małych i średnich przedsiębiorstw. Z tych środków Bank Za-

chodni WBK będzie udzielał małym i średnim przedsiębiorstwom kredytów o preferen-

cyjnym, niższym niż w przypadku standardowych kredytów banku, oprocentowaniu.

BZ WBK będzie oferował środki EBI w postaci zmodyfikowanego, oferowanego już 

przez bank, masowego produktu kredytowego o nazwie Biznes Express. W postaci Biz-

nes Express EBI, będzie on oferowany również przedsiębiorstwom zatrudniającym nie 

więcej niż 250 osób i maksymalnie na 5 lat. Wartość jednego kredytu nie będzie mogła 

przekroczyć kwoty 500 tysięcy złotych.

Kredyt  będzie  można  zaciągnąć  zarówno  na  finansowanie  bieżącej  działalności  go-

spodarczej kredytobiorcy lub nakładów na odtworzenie lub zwiększenie majątku trwałe-

go.  Cele kredytowania obejmują szeroki zakres działalności gospodarczej przedsiębiorców, 

co – obok ceny – powinno dać możliwość skorzystania z produktu maksymalnej liczbie 

przedsiębiorców. Pula środków z linii kredytowej EBI będzie się odnawiała, w miarę spłaca-

nia kredytów Biznes Express EBI udzielonych przez BZ WBK.  Ta forma finansowania po-

zwoli polskim MŚP uzyskać tańsze źródło finansowania ich rozwoju, inwestycji oraz bieżą-

cej działalności.

  Tomasz Marszałł, współtwórca współ-

czesnego  marketingu  usług  finansowych 

w  Polsce,  dołączył  do  kadry  menadżer-

skiej  PKO  Banku  Polskiego.  Jako  Chief 

Marketing  Officer  będzie  zarządzał  stra-

tegiami  marketingowymi  wszystkich  pio-

nów biznesowych największego banku de-

talicznego  w  kraju  oraz  spółek  zależnych 

od  PKO  Banku  Polskiego.  Najbliższymi 

współpracownikami  Tomasza  Marszał-

ła  zostali  Marta  Konopka  –  Dyrektor  ds. 

Strategii  Marketingowej  oraz  Paweł  Jan-

kowski  -  Dyrektor  ds.  Komunikacji  Mar-

ketingowej.  Zarządzając  jednym  z  naj-

większych  budżetów  marketingowych 

w  regionie,  jako  CMO,  będzie  odpowie-

dzialny za opracowanie strategii oraz po-

łączenie  działań  marketingowych  całej 

Grupy  PKO  Banku  Polskiego,  wdrożenie 

komunikacji  produktowej,  standaryzację 

wizerunku linii biznesowych i oddziałów.

Więcej na PRNews 4

  Dzięki współpracy wydawnictwa Stu-

dio EMKA i BRE Banku w ręce czytelni-

ków trafia wyjątkowa publikacja – „Odpo-

wiedzialność  biznesu.  Teoria  i  praktyka” 

N.  Craiga  Smitha  oraz  Gilberta  Lensse-

na. Książka ta jest zbiorem tekstów i stu-

diów  przypadków,  które  powstały  dzięki 

projektowi  rozwoju  programów  naucza-

nia  prowadzonego  przez  INSEAD  Social 

Innovation Centre, London Business Scho-

ol  i  EABIS  –  European  Academy  of  Busi-

ness In Society. Autorzy na przykładach firm 

działających w różnych sektorach przybliża-

ją temat odpowiedzialnego biznesu w aspek-

cie  takich  zagadnień  takich  jak:  strategia, 

rachunkowość, finanse, ekonomia, przedsię-

biorczość,  marketing,  zachowania  organi-

zacyjne i zarządzanie zasobami ludzkimi, 

zarządzanie operacyjne.

Więcej na PRNews 4

  Bank BGŻ jako pierwszy na rynku pol-

skim  udostępnił  klientom  usługę  Smart 

PIN.  To  nowatorska  forma  przesyłania 

klientom  PINu  do  karty  SMSem  bezpo-

średnio  na  telefony  komórkowe.  Usługa 

została wdrożona dzięki współpracy z fir-

mą Oberthur Technologies, światowego li-

dera w dziedzinie rozwiązań typu „Smart 

Card”  (inteligentna  karta).  Jest  dostęp-

na  dla  wszystkich  produktów  z  logo  Ma-

sterCard.  W  porównaniu  do  tradycyjnej, 

papierowej  formy  wysyłki  PIN-u,  nowa 

usługa daje klientowi możliwość otrzyma-

nia  go  znacznie  szybciej  i  w  zdecydowa-

nie  bezpieczniejszej  formie.  Rozwiązanie 

Smart  PIN  z  pewnością  przyczyni  się  do 

podniesienia  jakości  świadczonych  przez 

Bank  usług  –  powiedziała  Grażyna  Ciu-

rzyńska,  dyrektor Departamentu Kart Ban-

kowych w Banku BGŻ. Dodała, że w najbliż-

szym czasie Bank wprowadzi kolejne zmiany 

w ofercie kart.

Więcej na PRNews 4

Banki chętniej udzielają kredytów 

mieszkaniowych

Banki zaczęły chętniej udzielać kredytów mieszkaniowych i dla przedsiębiorstw, ale 

wciąż trudniej jest uzyskać kredyt konsumpcyjny – wynika z najnowszej ankiety NBP.

Wbrew przewidywaniom bankowców, którzy w III ub.r. kwartale zapowiadali za-

ostrzenie  polityki  w  zakresie  udzielania  kredytów  mieszkaniowych,  w  IV  kwartale 

część banków postanowiło złagodzić większość kryteriów i warunków przyznawania 

tych kredytów. Jak podkreślają autorzy ankiety, warto przy tym zauważyć, że nastą-

piło  to  po  czterech  kwartałach  konsekwentnego  zaostrzania  przez  banki  wszystkich 

warunków przyznawania kredytów hipotecznych. Teraz, jak pokazuje badanie, więk-

szość banków (47 proc.) obniżyła marże, pojedyncze banki zdecydowały się na ponow-

ne wprowadzenie do swojej oferty kredytów walutowych, a niektóre złagodziły też wy-

magania dotyczące maksymalnego wieku kredytobiorcy.

Z ankiety wynika, że w ostatnim kwartale ubiegłego roku banki po raz pierwszy od 

1,5 roku zaczęły łagodzić kryteria i warunki udzielania kredytów dla przedsiębiorstw. 

Przy  czym  łagodniejszą  politykę  banki  stosują  wobec  małych  i  średnich  firm.  Duże 

przedsiębiorstwa nadal muszą liczyć się z większymi wymaganiami przy ubieganiu się 

o kredyty, zwłaszcza długoterminowe.

Kolejny kwartał z rzędu trudniej uzyskać jest kredyt konsumpcyjny. Ponad połowa 

ankietowanych banków zdecydowała się na zaostrzenie kryteriów i warunków przy-

znawania tego typu pożyczek.

Więcej na PRNews 4

fot

. The

taXst

oc

k

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

5

  Aktualności PRNews

    Koszty  bieżącego  funkcjonowania  in-

stytucji centralnych stanowią 20% budże-

tu Państwa. W 2009 roku na swoje funk-

cjonowanie  administracja  wydała  ponad 

51 miliardów złotych. 68% z tej kwoty sta-

nowiły płace. Jeżeli wprowadzane obecnie 

oszczędności  sprowadzimy  tylko  do  do-

raźnego cięcia wydatków, za kilka lat insty-

tucjom  publicznym  zabraknie  pieniędzy 

na bieżącą działalność – oceniają eksperci 

firmy doradczej Deloitte, odnosząc się do 

rządowych  planów  racjonalizacji  wydat-

ków publicznych. Od kilku lat wydatkowa-

nie środków publicznych ulega poprawie. 

Zwiększenie udziału wydatków bieżących 

w  2009  roku  wynikało  jedynie  z  ograni-

czenia  budżetu  na  inwestycje.  Działa-

nia  związane  z  przeciwdziałaniem  skut-

kom kryzysu pokazały, że w jednostkach 

administracji  centralnej  można  dokony-

wać istotnych oszczędności bez znacznego 

ograniczania ich użyteczności dla obywa-

teli. Kolejnym niezbędnym elementem na 

drodze do racjonalizacji zarządzania środ-

kami publicznymi będzie ograniczanie wy-

datków bieżących na rzecz inwestycji.

Więcej na PRNews 4

  Lekarstwem na problem narastających 

należności  będzie  umożliwienie  gminom 

przekazywania  danych  o  nierzetelnych 

dłużnikach do BIG - Biura Informacji Go-

spodarczej.  Ponad  80%  polskich  gmin  ma 

trudności  z  egzekwowaniem  spłaty  zale-

głych zobowiązań – wynika z badania prze-

prowadzonego  na  zlecenie    Biura  Infor-

macji Gospodarczej InfoMonitor SA. Dziś 

samorządy  na  ogół  samodzielnie  próbują 

radzić sobie z tym problemem lub korzysta-

ją z pomocy komornika. Coraz częściej my-

ślą jednak o możliwości przekazywania da-

nych  osoby  zalegającej  z  płatnościami  do 

ewidencji  dłużników  prowadzonej  przez 

Biuro  Informacji  Gospodarczej.  Samorzą-

dowcy czekają na prawne umożliwienie ko-

rzystania z tej usługi BIG w zakresie zgła-

szania  należności  również  z  tytułu  opłat 

lokalnych. 

Więcej na PRNews 4

    Bank  Pekao  wprowadza  nowe  zabez-

pieczenie. Od 17 lutego klienci korzystają-

cy z bankowości internetowej banku będą 

mogli korzystać z funkcji PekaoToken.Wy-

starczy  na  telefonie  komórkowym  zain-

stalować  aplikację,  która  będzie  genero-

wać  jednorazowe  kody  TAN,  służące  do 

zatwierdzenia  danej  operacji.  PekaoTo-

ken będzie dodatkowo zabezpieczony ko-

dem  PIN.  Obecnie  instytucja  finansowa 

stosuje zabezpieczenie w postaci kart ko-

dów jednorazowych lub kodów przekazy-

wanych klientom w formie SMS. Korzystanie 

z nowej wersji zabezpieczeń nie jest przymu-

sowe. Zmiana jednak będzie owocowała nie 

tylko zwiększeniem bezpieczeństwa własnych 

finansów, ale także mniejszymi wydatkami. 

Więcej na PRNews 4

Najnowsze  wyniki  badania  „Portfela  należności  polskich  przedsiębiorstw”,  reali-

zowanego przez Krajowy Rejestr Długów i Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych 

w Polsce, pokazują, że polscy przedsiębiorcy jeszcze ostatecznie nie pożegnali widma 

kryzysu.

Tendencje widoczne w odpowiedziach na poszczególne pytania odzwierciedla In-

deks Należności Przedsiębiorstw (INP). W porównaniu z poprzednią edycją badania 

wskaźnik niemal nie uległ zmianie, jednak jego wartość jest znacząco powyżej średniej 

obserwowanej w pierwszych trzech kwartałach 2009 r., co wskazuje jednoznacznie na 

poprawę sytuacji w kwestii należności przedsiębiorstw.

 

Ponownie zwiększyło się grono przedsiębiorców, którzy deklarują, że w minionym 

kwartale sytuacja finansowa ich firm poprawiła się (22,1%). Co więcej, aż 1/3 ankieto-

wanych spodziewa się poprawy w I kw. 2010 r., co oznacza najwyższy odsetek pozytyw-

nych odpowiedzi na to pytanie od początku realizacji projektu „Portfel należności pol-

skich przedsiębiorstw”.

 

Już 30% przedsiębiorstw deklaruje, że nie ma problemu z otrzymywaniem na czas 

należności lub problem ten maleje. Przeciwnego zdania jest prawie 24% firm. Również 

lepiej niż trzy miesiące temu prezentują się prognozy dotyczące występowania takich 

trudności w kolejnym kwartale. Odpowiedzi na te pytania to dwie z pięciu składowych 

Indeksu Należności Przedsiębiorstw, które w ciągu ostatnio kwartału uległy poprawie.

Więcej na PRNews 4

Przedsiębiorcy wyczekują przełomu 

na rynku

Polbank obsługuje 10 tys. klientów 

bankowości osobsitej

Liczba rachunków bankowości osobistej w Polbanku przekroczyła w styczniu 2010 

roku 10 tysięcy. Oferta bankowości osobistej dla klientów z wyższym potencjałem fi-

nansowym ruszyła zaledwie sześć miesięcy temu. Dziesięciotysięczny rachunek został 

otwarty w Krakowie. Nowy klient bankowości osobistej posiadał dotychczas w Polban-

ku pakiet produktów dla przedsiębiorstw. 

Odrębna linia usług finansowych dla zamożnych klientów powstała, aby zapewnić im 

najwyższą jakość obsługi, efektywne zarządzanie oraz stałą opiekę nad inwestycjami. 

Naszym atutem jest sieć 328 placówek. Grupa osób, do których chcemy dotrzeć, to 

właściciele małych i średnich przedsiębiorstw. Polscy przedsiębiorcy – co nietypowe dla 

państw Unii Europejskiej – nie mieszkają w największych miastach ale rozproszeni są 

na terenie całego kraju. Będąc blisko nich i znając lokalne warunki możemy zapewnić 

im komfort zarządzania finansami – powiedział Tomasz Sobociński, kierownik działu 

Bankowości Osobistej w Polbank EFG.

źr

ódło: K

RD/K

PF

Indeks Należności Przedsiębiorców (INP)

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

6

Sytuacja  na  rynku  consumer 

finance - I kwartał 2010

W  I  kwartale  2010  r.  po  raz  pierw-

szy  od  półtora  roku  zanotowano  popra-

wę wartości Barometru Rynku Consumer 

Finance.  Wartość  Barometru  zwiększyła 

się o 0,6 pp. do poziomu 67,6. Nie moż-

na jednak jeszcze mówić o przełamaniu 

obserwowanej od kilku kwartałów ten-

dencji  spadkowej.  Wzrost  zanotowano 

we  wszystkich  składowych  Barometru 

z wyjątkiem oczekiwań względem sytu-

acji finansowej gospodarstw domowych 

w nadchodzących 12-tu miesiącach. Jednak 

obserwowane wahania składowych również 

nie pozwalają na stwierdzenie, że mamy do 

czynienia z końcem fazy spadkowej.

W  świetle  danych  NBP  sytuacja  na 

rynku  kredytów  mieszkaniowych  jest 

nadal  trudna,  choć  można  zauważyć 

pewne  ożywienie  w  mieszkaniowych 

kredytach złotowych, które jest w dużej 

części  związane  z  programem  „Rodzina 

na  Swoim”.  Segmentem,  który  podtrzy-

muje słabszą, ale jednak nadal wzrostową 

tendencję stanu zadłużenia gospodarstw 

domowych,  jest  kredyt  konsumpcyjny. 

Pozytywnym symptomem w tym zakre-

sie jest zanotowana w badaniu KPF-IRG 

w I kw. br. poprawa prognoz dotyczących 

zakupu  dóbr  trwałych.  Z  drugiej  strony 

dane  GUS  o  handlu  detalicznym  za  IV 

kw. ub. r. nie napawają optymizmem, a w 

zakresie dóbr AGD, RTV i wyposażenia 

mieszkania nadal obserwujemy relatyw-

nie silne spadki w porównaniu do sytu-

acji sprzed roku.

Wzrasta skłonność do oszczędzania

Wzrost wartości barometru był rów-

nież  wsparty  przez  poprawę  bieżące-

go  klimatu  do  oszczędzania  oraz  pro-

gnoz oszczędności w najbliższych 12-tu 

miesiącach, co jest pozytywnym sygna-

łem dla wartości depozytów, które będą 

sprzyjać  kreowaniu  akcji  kredytowej 

w  nadchodzących  miesiącach.  Popra-

wiający się klimat do oszczędzania jest 

również  ważnym  miernikiem  ogólne-

go  nastawienia  i  zaufania  gospodarstw 

domowych  do  rynku  finansowego.  Po-

prawa  w  tym  zakresie  również  będzie 

sprzyjała pobudzeniu popytu na kredyt 

ze strony gospodarstw domowych.

Pogorszenie  ocen  odnośnie  przyszłej 

sytuacji finansowej w bieżącym kwartale 

jest zaskakujące w świetle notowanej o kil-

ku kwartałów lekkiej tendencji wzrostowej 

w tym zakresie. Kwartał spadku nie przesą-

dza jeszcze o odwróceniu tej tendencji. Jed-

nak ostatnie dane GUS o funduszu wyna-

grodzeń pokazują nawet jego realne spadki 

w ujęciu r/r. Przy czym, o ile jeszcze w 2009 

r.  było  to  kompensowane  przez  mniejsze 

podatki w relacji do 2008 r. to w bieżącym 

roku oddziaływanie tego efektu już nie wy-

stąpi. Biorąc to pod uwagę, można ocenić, 

że poprawa sytuacji finansowej w nadcho-

dzących kwartałach będzie raczej umiarko-

wana.

Tendencje  w  zakresie  rynku  Consu-

mer Finance nadal nie są jednoznaczne i są 

w dużym stopniu uwarunkowane czynnika-

mi podażowymi w związku z czym nie nale-

ży w obecnej chwili oczekiwać szybkiego po-

wrotu akcji kredytowej na ścieżkę szybkiego 

wzrostu.

Polacy będą więcej kupowali na kredyt?

Do ponownego zwiększenia dynamiki 

rynku  kredytowego  w  Polsce  konieczne 

jest zwiększenie popytu ze strony gospo-

darstw  domowych  na  produkty  wyma-

gające znaczących środków (mieszkanie, 

samo-chód,  remont).  W  świetle  wyni-

ków badania, w I kwartale 2010 zanoto-

wano  niewielkie  wzrost  prognoz  w  za-

kresie  zakupu  samochodów  i  wydatków 

remontowych. Jednak biorąc pod uwagę 

„twarde”, bieżące dane GUS o sprzedaży 

detalicznej samochodów oraz popycie w 

budownictwie mieszkaniowym nie nale-

ży oczekiwać znaczącej poprawy w tych 

segmentach.

  dr Piotr Białowolski, 

dr 

Sławomir Dudek, KPF-IRG

czytaj dalej na stronie 74

dr Piotr Białowolski

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

7

  dr Piotr Białowolski, 

dr 

Sławomir Dudek, KPF-IRG

Z  drugiej  strony  zanotowano  pewne 

przesunięcie  w  strukturze  finansowania 

w  kierunku  posiłkowania  się  kredytem. 

Te zmiany nie były jednak znaczące.

Pogorszanie  się  jakości  portfela 

kredytów może zwolnić

Dane  NBP  nadal  wskazują  na  stop-

niowy  wzrost  udziału  zagrożonych  kre-

dytów  detalicznych  w  kredytach  ogó-

łem. Jednak przyrost i poziom tej relacji 

jest znacznie mniejszy niż w przypadku 

przedsiębiorstw.  Jest  on  również  znacz-

nie niższy w porównaniu do poprzednie-

go spowolnienia gospodarczego w latach 

2000-2001. 

Badania  KPF-IRG  wskazują  na  roz-

wój  tendencji  przeciwnej.  Wzrósł  od-

setek  gospodarstw  domowych  deklaru-

jących  bezproblemową  obsługę  swoich 

zobowiązań - jest ich obecnie 57% (wo-

bec  49%  po-przednio).  Nastąpiło  tu 

przesunięcie  z  grupy  obsługującej  zo-

bowiązania z małymi problemami, gdyż 

odsetek respondentów mające duże pro-

blemy z obsługą nie uległ istotnej zmia-

nie. Takich gospodarstw domowych jest 

obecnie ok. 11%,

Coraz  lepiej  oceniamy  możliwość 

spłaty długów

Poprawę zanotowano również w ob-

szarze  prognozy  obsługi  zobowiązań 

w  nadchodzących  12  miesiącach.  O  ile 

odsetek  gospodarstw  domowych  spo-

dziewających się dużych problemów lub 

nawet  zaprzestania  obsługi  zobowiązań 

nie zmienił się istotnie (wynosi obecnie 

11,5%),  to  znacząco  wzrósł  odsetek  go-

spodarstw  domowych  przewidujących 

bezproblemową  obsługę  sowich  zobo-

wiązań  (jest  ich  obecnie  ok.  38%).  Co 

istotne,  zmniejszył  się  znacznie  udział 

respondentów niepewnych co do dalszej 

obsługi zobowiązań. Ich odsetek zmalał 

z 32% do ok. 24%.

Zanim przestaniemy spłacać kredy-

ty wstrzymamy płatności za prąd i gaz

W bieżącym badaniu analizie podda-

no zachowania  gospodarstw  domowych 

w  zakresie  preferencji  co  do  kolejności 

wywiązywania  się  z  różnych  rodzajów 

zobowiązań.  Zadano  respondentom  py-

tanie: „W przypadku, gdybyście Państwo 

mieli  kłopoty  finansowe  i  trzeba  byłoby 

podjąć decyzję o zaprzestaniu wywiązy-

wania się z zobowiązań, to z jakiego ty-

tułu zobowiązania przestalibyście płacić 

w pierwszej kolejności (proszę zaznaczyć 

maksymalnie pięć w kolejności od tej, od 

której bylibyście Państwo przestali płacić 

wpierw (tj. nr. 1), do tej, której spłaty za-

przestalibyście na końcu (tj. nr.5))”.

Rozkład  uzyskanych  odpowiedzi 

ukazuje  zróżnicowane  podejście  do  ko-

lejności  ewentualnego  zaprzestania  ob-

sługi zobowiązań. Najczęściej jako pierwsze 

w kolejności wskazywano te zobowiązania, 

które są relatywnie niewielkie lub ich nie 

spłacanie  nie  pociąga  za  sobą  istotnych 

konsekwencji. Najczęściej na pierwszym 

miejscu wskazywano „pożyczki od rodzi-

ny i znajomych”, w ok. 32% przypadków; 

równie  często  wskazywano  na  pierw-

szym miejscu „rachunki za telefon” i „ko-

mitet  rodzicielski  w  szkole”  (w  ok.  29% 

wskazań),  nieco  rzadziej  wskazywano 

„mandaty i inne opłaty karne” (23%). Te 

rodzaje  zobowiązań  dominowały  rów-

nież jako drugie lub trzecie w kolejności.

Najrzadziej  wskazywanymi  zobo-

wiązaniami,  których  obsługi  gospodar-

stwa  domowe  zaprzestałyby  w  pierw-

szej kolejności (od 1 do 5) są: „alimenty” 

i  „zabezpieczone  kredyty”.  W  przypad-

ku tych zobowiązań jedynie ok. 11-13% 

respondentów  wskazało  je  w  pierwszej 

5-tce zobowiązań, a na pierwszym miej-

scu odpowiednio ok. 5% i 3%. Nieco czę-

ściej  wskazywano  na  pożyczki  w  lom-

bardach  (ok.  20%)  i  rachunki  za  prąd, 

gaz i wodę (27%). Podobne nastawienie 

zanotowano dla kredytów bez zabezpie-

czeń  -  ok.  27%  respondentów  wskaza-

ło ten rodzaj zobowiązania wśród pięciu, 

które zaprzestaliby obsługiwać, z czego ok. 

9% wskazało je na pierwszym miejscu. Jest 

to ponad trzy-krotnie więcej niż w przy-

padku „kredytów zabezpieczonych”. Wy-

soka  pozycja  „alimentów”  w  tym  zakresie 

związana  może  być  związana  z  ryzykiem 

skazania  dłużnika  na  pobyt  w  zakładzie 

karnym lub ujawnieniem zadłużenia w biu-

rach informacji gospodarczej.

dr Piotr Białowolski,

Instytut Rozwoju Gospodarczego 

SGH

dr Sławomir Dudek,

adiunkt, sekretarz naukowy 

w Instytucie Rozwoju 

Gospodarczego SGH

4

ze strony 6

dr Sławomir Dudek

Struktura finansowania zakupów 

(1Q 2010)

żródło: KPF/IRG

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

8

Na początku należy pochwalić sam po-

mysł na wydanie takiego Planu. Jest on na 

tyle istotny, iż pozwala społeczeństwu zro-

zumieć  cele  i  zamierzenia  rządu.  Kluczo-

we  są  również  terminy  przedstawione 

podczas  prezentacji  Planu  na  Politechni-

ce  Warszawskiej.  O  ile  nikt  rozsądny  nie 

powinien  oczekiwać  pojawienia  się  skut-

ków opisanych działań jeszcze przed koń-

cem obecnej kadencji Parlamentu, o tyle do 

tego czasu spodziewać się powinniśmy od-

powiednich, dobrych projektów ustaw sta-

nowiących odzwierciedlenie nakreślonych 

pomysłów.  Z  tego,  niewątpliwie  Platfor-

ma Obywatelska powinna zostać rozliczo-

na, chociażby podczas wyborów do Sejmu 

i Senatu w 2011 roku. Na uwagę zasługu-

je  również  dość  uporządkowana  budowa 

oraz chęć ograniczenia konfliktów społecz-

nych,  na  przykład  poprzez  objęcie  refor-

mą emerytur służb mundurowych dopiero 

tych roczników, które służbę zaczną pełnić 

w 2012 roku.

Niemniej jednak, nie można nie odnieść 

wrażenia, iż sam Plan wnosi do dyskusji na 

temat  reform  w  Polsce  tylko  (albo  aż)  zo-

bowiązanie  się  jednego  z  koalicjantów  do 

podjęcia konkretnych działań, poparte wy-

stąpieniem  jego  lidera  a  zarazem  Premie-

ra polskiego Rządu. Poszczególne pomysły 

wymieniane w planie były już szeroko dys-

kutowane,  a  konieczność  ich  wprowadze-

nia była wyrażana, chociażby podczas wy-

kładów na uczelniach wyższych.

Problem polega jednak na tym, iż Plat-

forma Obywatelska nie ma większości w Sej-

mie i sama projektów ustaw nie przegłosuje. 

Dlatego dziwnym wydaje się nieuwzględnie-

nie, czy też niedopuszczenie do prac nad Pla-

nem  przedstawicieli  Polskiego  Stronnictwa 

Ludowego,  którzy  niewątpliwie  mają  wie-

le do powiedzenia, szczególnie w kwestiach 

dotyczących reformy KRUS. Może to spo-

wodować  niekorzystny  zgrzyt  w  rządzą-

cej  koalicji,  co  prawdopodobnie  wywarło-

by wpływ na całokształt współpracy dwóch 

patii politycznych.

Wielu ekspertów podkreśla również brak 

harmonogramu  prac.  Stanowisko  to  może 

budzić  jednak  pewne  wątpliwości.  Miano-

wicie  Plan  Rozwoju  i  Konsolidacji  zawiera 

schematy oraz kolejność działań, jakie należy 

wykonać oraz opis tego, na czym polegać ma 

poszczególna propozycja zmian, wraz z wy-

mienieniem konkretnych pomysłów rozwią-

zań.  W  większości  brak  jest  jednak  jakich-

kolwiek  dat,  czy  terminów,  które  mogłyby 

dać obraz kolejności przeprowadzanych re-

form. Nie można przecież liczyć na to, iż pod 

koniec grudnia 2010 roku zostaną na raz za-

twierdzone przez Radę Ministrów wszystkie 

projekty ustaw, czy innych aktów normatyw-

nych.

Druga Zielona Wyspa?

Podczas kampanii wyborczej do parla-

mentu w 2007 roku Donald Tusk oraz jego 

Platforma  Obywatelska  obiecywali  Pola-

kom, iż z Polski uczynią nową Irlandię. O ile 

sama obietnica wydawała się i nadal zdaje 

się  niemożliwą  do  zrealizowania,  przynaj-

mniej  w  perspektywie  kolejnych  kilku  lat, 

o tyle każdy, nie tylko w Polsce, ale i w ca-

łej Europie, może dostrzec na czerwonych 

mapach naszego kontynentu jedną całkiem 

pokaźną  „Zieloną  Wyspę”  ze  wzrostem 

PKB sięgającym 1,7%.

Wynik  ten  to  sukces  przede  wszyst-

kim  reform  gospodarczych  z  początku  lat 

dziewięćdziesiątych;  widocznej,  mniejszej 

otwartości  naszej  gospodarki,  niż  w  przy-

padku  innych  krajów  Unii  Europejskiej; 

zdrowych  podstaw  sektora  finansowego; 

mocnych  instytucji,  ale  także,  o  czym  nie 

wolno  zapominać,  mądrych  decyzji  wice-

premiera Rostowskiego oraz rozsądnej poli-

tyki prowadzonej przez obecny Rząd, opie-

rającej się na zaufaniu do sił rynku.

Niemniej  jednak  sam  kryzys  przyniósł 

Polsce ogromny deficyt budżetowy i rosną-

cy dług publiczny. Pomimo, iż stanowi on 

w znacznej mierze spadek po poprzednich 

rządach  i  jest  skutkiem  zaniechanych  re-

form finansów publicznych, sam rząd Do-

nalda Tuska nie może jednak również uciec 

od zarzutów.

Oczywiście,  przeprowadzono  pewne 

zmiany,  skutkujące  zmniejszeniem  wydat-

ków  i  wzrostem  dochodów  budżetowych 

(co  zapobiegło  osiągnięciu  magicznej  gra-

nicy 10% PKB), jednakże ze strukturalnego 

punktu widzenia wydawały się one kosme-

tycznymi  w  porównaniu  do  najistotniejszej 

reformy finansów publicznych. Same narze-

kania na słabą współpracę z Prezydentem RP 

nie  mogą  usprawiedliwiać  niewielkiego  ru-

chu  oraz  praktycznego  braku  zmian  w  tej 

dziedzinie.  Zdecydowana  większość  pla-

nów i założeń przedstawionych w progra-

mie  wyborczym  Platformy  Obywatelskiej 

nie doczekała się jeszcze konkretnego, ma-

terialnego odzwierciedlenia.

W tej atmosferze, w piątek 29 stycznia, 

ogłoszony został nowy Plan Rozwoju i Kon-

solidacji  Finansów,  a  w  zasadzie  jego  pro-

pozycja,  sporządzona  w  Kancelarii  Preze-

sa  Rady  Ministrów.  Słuszność  jej  założeń 

nie  podlega  jakimkolwiek  wątpliwościom. 

Odpaństwowienie  gospodarki,  prywatyza-

cja  z  udziałem  rozwiniętego  już  w  Polsce 

rynku  kapitałowego,  sprzedaż  niepotrzeb-

nych  gruntów  rolnych,  zmniejszenie  bu-

dżetu (docelowo do 40% PKB), reforma fi-

nansów publicznych, polegająca zarówno 

na  „odsztywnieniu”  struktury  wydatków 

publicznych,  jak  i  wprowadzeniu  limi-

tów  wzrostu  pozostałych  wydatków  (tak 

zwana reguła wydatkowa – realne wydat-

ki mają rosnąć w tempie nie większym niż 

1% rocznie).

Do  tego  dochodzi  wprowadzenie  wie-

loletniego  planowania  wydatków  i  docho-

dów, zwiększenie przejrzystości wydatków 

rządu, a więc poddanie ich kontroli ze stro-

ny obywateli.

Zwrócono  uwagę  na  konieczność  do-

kończenia  reformy  emerytalnej:  uregulo-

wanie  systemu  emerytalnego,  rentowego 

i chorobowego służb mundurowych, pro-

gramy  przekwalifikowania  zawodowego, 

wydłużenie i zrównanie wieku emerytalne-

go kobiet i mężczyzn.

Na koniec zasugerowano nawet wpro-

wadzenie kas fiskalnych u prawników i le-

karzy, co jest pomysłem o tyle ciekawym, 

o ile przyczynić się może do większej kon-

troli prowadzonej przez nich działalności

W  kwestiach  rozwojowych  wskaza-

no  na  konieczność:  inwestycji  w  oświatę, 

usprawnienia  procesów  kształcenia  mło-

dzieży  oraz  wprowadzenia  zachęt,  mają-

cych  na  celu  poprawę  jakości  kształcenia 

na uczelniach wyższych, także w kierunku 

praktycznego  wykorzystywania  zdobywa-

nej na nich wiedzy.

Na  koniec  warto  również  wspomnieć 

o  planach  usprawnienia  systemu  admini-

stracji i wprowadzaniu ułatwień przy pro-

wadzeniu działalności gospodarczej.

Pomysłów  w  Planie  znalazło  się  wie-

le, nie sposób ich wymienić, a co więcej 

przedstawić  w  krótkim  artykule.  Można 

je jednak poddać niezbędnej krytyce.

czytaj dalej na stronie 94

  Marcin Czaplicki

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

9

4

ze strony 8

Brakuje wskazania konkretnych projek-

tów, czy chociażby ich przykładów. Nie zo-

stały wymienione zmieniane, czy tworzone 

od  nowa  akty  normatywne.  Uniemożliwia 

to części obserwatorów przewidzenie kon-

kretnych działań, przez co czyni same pro-

pozycje mniej klarownymi.

Premier  Donald  Tusk  zaproponował 

zmiany  powolne  i  ewolucyjne.  Jest  to  po-

mysł o tyle dobry, o ile w Polsce brak jest 

także klimatu do zmian rewolucyjnych, jak 

miało to miejsce podczas wprowadzania re-

form  przygotowanych  przez  zespół  profe-

sora Balcerowicza. Nikt nie ma złudzeń, iż 

uda się przetrwać bez zaciskania pasa. Jed-

nakże  niekoniecznie  musi  ono  oznaczać 

wzrost podatków. Wydaje się, iż takie roz-

wiązanie jest ostatnim, co rozważają polity-

cy Platformy. Działania mają przybrać dwu-

torowy charakter: z jednej strony obcinane 

i  uelastyczniane  mają  być  wydatki  sektora 

publicznego  oraz  zarządzanie  płynnością, 

czyli  pojawiającymi  się  nadwyżkami  środ-

ków. Z drugiej strony natomiast celem jest 

zwiększenie  atrakcyjności  inwestycyjnej 

polskiej gospodarki, zarówno poprzez usu-

nięcie barier administracyjnych, jak i wzrost 

nakładów,  ale  również  konkurencyjno-

ści polskiej nauki. Takie działania zasługu-

ją na pochwałę szczególnie z tego względu, 

iż długotrwały stabilny wzrost gospodarczy 

można osiągnąć jedynie poprzez innowacje 

techniczne  (albo  w  średnim  okresie  przez 

transfer technologii), a to możliwe jest tylko 

przy poprawie klimatu inwestycyjnego.

Plan przedstawiony przez Donalda Tu-

ska  jest  ambitny,  stoi  jednak  przed  długą, 

wyboistą  drogą,  w  dodatku  z  niewiadomą 

odnośnie  funkcjonowania  jednego  z  jego 

silników  napędowych  (PSL).  Czy  zostanie 

on zrealizowany? Miejmy nadzieję, że tak. 

Na  jego  rozliczanie  przyjdzie  czas  za  20 

miesięcy.

Marcin Czaplicki

  Marcin Czaplicki

Miniony  tydzień  przyniósł  powrót  kre-

dytów hipotecznych na 110 proc. w bankach 

z grupy BRE, zmiany w oprocentowaniu lo-

kat  i  rozwiązanie  urodzinowego  konkursu 

Alior Banku. Od początku roku banki posze-

rzają oferty kredytów mieszkaniowych i ku-

szą klientów nowymi 

Banki  nadal  bombardują  klientów  pro-

mocjami,  które  w  gruncie  rzeczy  mają  na 

celu otwarcie kolejnego rachunku osobiste-

go w zamian za lepsze parametry produktu. 

Minimalnie wyższe oprocentowanie depozy-

tów to tylko jedna z metod. Mamy także pro-

mocje, konkursy, zniżki w sklepach i atrak-

cyjniejsze  warianty  kredytowe.  Z  większą 

uwagą patrzymy również na oferty kredytów 

hipotecznych. Kolejne banki chcą uatrakcyj-

nić  hipoteki,  a  popularny  program  rządo-

wych dopłat w samym styczniu uszczęśliwił 

blisko 2,3 tys. kredytobiorców. 

Nieliczni z wyższymi odsetkami

Trend  spadkowy  w  przypadku  lokat 

jest nadal aktualny, jednak znajdziemy ban-

ki, które nadal próbują przekonać klientów, 

że  na  ich  depozytach  można  jednak  zaro-

bić.  Meritum  Bank,  znany  z  internetowych 

lokat  zwiększył  oprocentowanie  depozytów 

z  kapitalizacją  dzienną.  Warunkiem  skorzy-

stania z wyżej oprocentowanych produktów 

jest już jednak założenie rachunku osobiste-

go. To kolejna zmiana tego typu mająca na 

celu zwiększenie puli klientów banku. Stały 

dopływ  deponowanych  środków  zapewnia 

wprawdzie płynność finansową, jednak cen-

niejszym nabytkiem dla banku byliby czyn-

nie korzystający z produktów klienci.  

Nową  lokatę  wprowadził  Lukas  Bank. 

Wyższe  niż  na  standardowej  ofercie  opro-

centowanie, podobnie jak w Meritum Banku 

dotyczy jednak klientów z rachunkiem oso-

bistym. 5,9 proc. na lokacie rocznej lub 5,4 

proc.  na  6-miesięcznej  to  propozycja  ban-

ku. Minimalna kwota lokaty wynosi 1 tys. zł, 

maksymalna zaś 15 tys. zł. Dodatkowa pod-

wyżka o 0,1 pkt. proc. należy się także zakła-

dającym depozyt drogą internetową. Jest to 

kolejna  oferta  pokazująca  klientom,  że  je-

śli chcą więcej zarobić lub mieć lepsze pa-

rametry produktu, muszą posiadać w ban-

ku konto.   

Kredyt  Bank  wspólnymi  siłami  z  War-

tą uruchomił Smak Życia, czyli program in-

westycyjny w formie polisy na życie z fundu-

szem kapitałowym. Zyski z trwającej 3,5 roku 

inwestycji  będą  zależeć  od  zachowania  się 

koszyka wybranych surowców rolnych. Do-

datkowym atutem inwestycji ma być możli-

wość  założenia  3-miesięcznej  promocyjnej 

lokaty na 6,5 proc. w skali roku. Suma środ-

ków na depozycie nie może być jednak więk-

sza od kwoty zainwestowanej w polisę z fun-

duszem. 

BRE na 110 proc.

MultiBank  i  mBank  ponownie  mają 

w  swojej  ofercie  kredyty  hipoteczne  na 

110  proc.  wartości  kredytowanej  nieru-

chomości.  Oferta  dotyczy  kredytów  we 

wszystkich  dostępnych  walutach,  za-

równo  w  ramach  mPlanu  hipotecznego 

w mBanku oraz MultiPlanu w MultiBanku. 

Ostatni rok odzwyczaił klientów zaintereso-

wanych  kredytami  hipotecznymi  od  moż-

liwości  pokrycia  kosztów  okołokredyto-

wych pieniędzmi pożyczonymi przez bank. 

Chociaż  aktualne  oferty  na  rynku  kredy-

tów  mieszkaniowych  nie  należą  do  tanich, 

a ceny mieszkań nadal przerastają możliwo-

ści  finansowe  wielu  klientów,  jednak  war-

to uznać zmiany w ofertach banków za po-

zytywny  znak.  Bariera  wysokiego  wkładu 

własnego była dla wielu klientów znaczącą 

przeszkodą  do  nabycia  wymarzonej  nieru-

chomości. 

 

Swoją  ofertę  kredytów  hipotecznych 

uatrakcyjnia  również  Deutsche  Bank  PBC. 

W ubiegłym tygodniu przygotował dla klien-

tów  pakiet  hipoteczny  w  ramach  którego 

jedna decyzja kredytowa zapewni klientowi 

nie tylko kredyt mieszkaniowy bądź pożycz-

kę hipoteczną, ale jednocześnie kartę kredy-

tową  lub  limit  w  koncie  osobistym.  Jest  to 

doskonały  przykład  cross-sellingu,  czyli  łą-

czenia  produktów  bankowych.  W  ten  spo-

sób  klient,  który  zainteresowany  kredytem 

mieszkaniowym stanie się również posiada-

czem rachunku bankowego lub innych pro-

duktów i zwiąże się z bankiem na długie lata.

Walentynki z Pekao

Bank z okazji święta zakochanych przy-

gotował specjalna ofertę dla klientów w ra-

mach  programu  „płać  kartą,  bo  warto”. 

Oferta  skierowana  jest  do  posiadaczy  kart 

płatniczych  Pekao  SA.  W  walentynkowym 

pakiecie  klienci  znajdą  zniżki  na  prezenty, 

bukiety kwiatów, wina oraz pobyty w ośrod-

kach  odnowy  biologicznej.  Aby  skorzystać 

z rabatu, należy poinformować o tym sprze-

dawcę  z  wybranego  sklepu  przed  dokona-

niem  płatności  kartą.  Miejsca  objęte  walen-

tynkowymi  zniżkami  klienci  mogą  znaleźć 

na stronie internetowej banku.

Alior Bank z kolei zakończył urodzino-

wy konkurs. Zadaniem klientów było wska-

zanie,  co  bank  mógłby  zmienić  w  ofercie 

aby jak najlepiej odzwierciedlić oczekiwania 

klientów. Do najczęściej wymienianych po-

mysłów należały szybkie płatności interneto-

we, tzw. Pay-by-link oraz opcja doładowania 

kont telefonów komórkowych pre-paid bez-

pośrednio z systemu bankowości interneto-

wej.  Bank  zapowiada,  że  obydwa  pomysły 

wejdą w życie w nadchodzących miesiącach.  

Tomasz Jaroszek

Bankier.pl

LTV na 110 proc., lokaty z kontem i Walentynki w Pekao

  Tomasz JaroszekBankier.pl

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

10

  Radosław Miętus, Bankier.TV

Tomasz Jabłoński, ITAGMA:

Skuteczne wprowadzanie zmiany - komunikacja

Radosław  Miętus,  Bankier.TV:  Czę-

sto  dzieje  się  tak,  że  chcemy  dokonać 

zmian, mamy jakiś wspaniały, w naszym 

oczywiście mniemaniu, pomysł, ale pyta-

nie - co zrobić, żeby ten pomysł skutecz-

nie zrealizować?

Tomasz Jabłoński, ITAGMA: Bardzo 

ważne jest przede wszystkim dopilnowa-

nie  kilku  czynników.  Jeżeli  pomysł  jest 

dobry, to zapewne ma jakieś uzasadnienie 

biznesowe. Na pewno chcielibyśmy rów-

nież wesprzeć go narzędziami, a ponadto 

musi odpowiadać ludziom i o to również 

warto byłoby się zatroszczyć.

R.M.:  Czy  nie  jest  tak,  że  najważ-

niejszą  rzeczą,  jeśli  chodzi  o  pomysł, 

jest wyznaczenie sobie celów, jakim ten 

pomysł ma służyć?

T.J.: Oczywiście, że tak. Nie tylko ce-

lów,  ale  i  pewnych  mierników  sukcesu. 

Dzięki  nim  powinniśmy  wiedzieć,  jakie 

pytania  sobie  zadamy  na  kolejnych  eta-

pach realizacji projektu. Natomiast odpo-

wiedź na nie będzie świadczyła o tym, czy 

wdrożenie przebiega dobrze, czy realizo-

wane są cele i czy wspomaga nasz biznes 

prawidłowo.

R.M.: Ale czy samo wyznaczenie ce-

lów  w  postaci  wdrożenia  jakiegoś  na-

rzędzia  informatycznego,  to  jest  ten 

najważniejszy  cel?  Przecież  tak  na-

prawdę firma to ludzie.

T.J.:  Wielu  menadżerów  rozumie 

zmiany w firmie bądź wdrożenia właśnie 

poprzez  pryzmat  narzędzi,  czyli  samego 

wprowadzenia jakiegoś nowego oprogra-

mowania.  Oczywiście,  tego  oprogramo-

wania nie wdrażamy bez celu, tylko też po 

to, żeby pomóc w biznesie. Lecz prawdą 

jest to, co Pan powiedział – ludzie czasem 

bywają pomijani. 

Tu  mogę  podać  ciekawy  przykład. 

Pracowaliśmy  z  pewną  firmą,  w  której 

zostało  już  zaplanowane  i  przewidziane 

wdrożenie nowego systemu zgłoszeń ser-

wisowych.  Menadżerowie  ze  strony  IT 

byli bardzo dobrze przygotowani meryto-

rycznie, wiedzieli, jakie oprogramowanie 

wdrożyć. Natomiast my zadaliśmy im kil-

ka podstawowych pytań: 

Ilu  użytkowników  będzie  ostatecznie 

korzystało z tego rozwiązania? Sześciuset. 

Dobrze, to jest normalnej wielkości firma. 

Zapytaliśmy się, jakie ich potrzeby będzie 

to wdrożenie realizowało. Padła jakaś od-

powiedź,  po  czym  zapytaliśmy  –  a  skąd 

my to wiemy, skąd wiemy o tych potrze-

bach? No, bo my to wiemy – powiedzieli 

menadżerowie. I teraz możemy się zasta-

nawiać  nad  tym,  jakie  postawy  czy  jakie 

reakcje mogło wśród tych sześciuset osób 

wzbudzić narzucenie z góry jakiegoś roz-

wiązania, które zupełnie nie było z nimi 

konsultowane.

R.M.: Jak reagują ludzie, gdy przy-

chodzą  do  pracy?  Sześćset  osób  przy-

chodzi do pracy i dowiaduje się: „Dzi-

siaj,  panowie,  pracujecie  na  nowym 

narzędziu, proszę się przyzwyczaić”?

T.J.:  Po  pierwsze  należałoby  zwró-

cić uwagę, że są dwa rodzaje reakcji. Nie-

które są jawne, a niektóre niejawne. O tej 

tzw.  polityce  kuluarowej  czy  korytarzo-

wej menadżerowie mogą czasem zapomi-

nać, bo to po prostu nie wychodzi w ra-

portach.  Natomiast  kiedy  wejdzie  się  do 

kuchni na kawę można zobaczyć niezado-

wolone miny albo komentarze typu „o, zno-

wu ktoś wpadł na genialny pomysł i będę 

musiał  (czy  musiała)  się  uczyć  czegoś  no-

wego,  godziny  pracy  na  wcześniej  przy-

gotowane  raportowania  na  marne,  teraz 

od nowa zaczynamy…” – to może budzić 

sprzeciw,  na  pewno  jeżeli  nie  jest  wcze-

śniej skonsultowane.

R.M.: To jak w takim razie konsul-

tować wprowadzanie nowych narzędzi, 

nowych zmian pracownikom?

T.J.: Nie jest to specjalnie trudne. W du-

żych  organizacjach  podstawowym  narzę-

NAJLEPSZE LOKATY PLN - 1 rok

1 tys.

Getin Bank, Open Finance

6,00%

Volkswagen Bank direct, Lukas Bank

5,90%

Bank Pocztowy

5,75%

Allianz, BZ WBK

5,70%

Noble Bank

5,67%

5 tys.

Getin Bank, Open Finance

6,00%

VW Bank direct

5,90%

Bank Pocztowy

5,75%

Allianz, BZ WBK

5,70%

Toyota Bank

5,65%

20 tys.

Getin Bank, Open Finance

6,00%

VW Bank direct

5,90%

Polbank EFG, Bank Pocztowy

5,75%

Allianz

5,70%

Toyota Bank

5,65%

NAJLEPSZE LOKATY PLN - 3 miesiące

1 tys.

Open Finance, Polbank EFG

6,00%

Toyota Bank

5,50%

VW Bank direct

5,35%

Meritum Bank

5,20%

Eurobank

5,10%

5 tys.

Open Finance, Polbank EFG

6,00%

Toyota Bank

5,50%

VW Bank direct

5,35%

Meritum Bank

5,20%

Eurobank

5,15%

20 tys.

Open Finance, Polbank EFG

6,00%

Toyota Bank

5,50%

VW Bank direct

5,35%

Meritum Bank

5,20%

Eurobank

5,15%

czytaj dalej na stronie 114

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

11

  Radosław Miętus, Bankier.TV

dziem są oczywiście ankiety, natomiast warto 

je przeprowadzić w sposób uczciwy i rzetel-

ny,  tzn.  warto  znaleźć  prawdziwe  potrzeby 

zgłaszane przez ludzi i powiązać planowane 

przez kierownictwo zmiany właśnie z tymi 

potrzebami. To jest podobnie, jak w przy-

padku dostawców, którzy zyskują na rynku 

popularność  -  słuchając  po  prostu  uwag 

klientów  i  starając  się  zaspokoić  ich  po-

trzeby. Podobnie jest wewnątrz firmy. Na-

szymi klientami w tym przypadku są nasi 

pracownicy.

R.M.: Może to jest tak, że góra nie 

czuje  potrzeby  rozmowy,  komunika-

cji dwustronnej z dołem. W końcu góra 

jest  od  tego,  żeby  wymuszać  wykony-

wanie zadań na dole.

T.J.:  No  tak,  zdarza  się,  że  jeżeli  coś 

stanowczo  powiem,  bądź  twardo  posta-

nowię,  to  wtedy  mam  większy  autorytet 

i  ludzie  mnie  bardziej  słuchają.  Trzeba 

zwrócić uwagę też na to, że ci ludzie, któ-

rzy są na dole, bardzo dobrze znają, naj-

częściej  o  wiele  lepiej  niż  management, 

swoje  metody  operacyjne  i  uwarunko-

wania, w jakich pracują. Dlatego napraw-

dę warto ich posłuchać, warto ich zapro-

sić  do  tego  procesu  przygotowań  przed 

zmianą, właśnie jeszcze zanim one zosta-

ną zatwierdzone.

R.M.: A teraz o innym aspekcie ko-

munikacji.  Załóżmy,  że  ta  komunikacja 

w firmie z perspektywy góry do dołu i od-

wrotnie idzie dobrze. Teraz mamy jeszcze 

komunikację pomiędzy firmą, w której 

jest  dokonywane  wdrożenie,  a  firmą, 

która dokonuje takiego wdrożenia. Jak 

taka komunikacja powinna wyglądać?

NAJLEPSZE Rachunki Oszczędnościowe

5 tys.

Citi Handlowy

6,06%

Polbank EFG

5,35%

Getin Bank

5,20%

Bank BPH

5,05%

Kredyt Bank, DnB Nord, Bank Pocztowy

5,00%

20 tys.

Citi Handlowy

6,06%

GETIN Bank

5,20%

Polbank

5,09%

Allianz Bank Polska, Bank BPH

5,05%

Toyota Bank

5,01%

50 tys.

Citi Handlowy

6,06%

GETIN Bank

5,20%

Toyota Bank

5,18%

Allianz Bank Polska, Bank BPH

5,05%

Polbank

5,04%

T.J.: Trzeba pamiętać o prostych me-

todach.  Zarówno  po  stronie  dostawcy 

jak  i  po  stronie  klienta,  co  czasami  jest 

zapominane,  warto  wyznaczyć  po  jed-

nej osobie odpowiedzialnej za koordyna-

cję projektu. Taka osoba będzie wiedziała 

wszystko o projekcie i będzie mogła koor-

dynować działania. Takie wdrożenie, czy 

informatyczne,  czy  nowych  metod  pra-

cy  -  wymaga  kooperacji  obu  stron  i  do-

brego  przepływu  informacji.  Dostawca 

przeważnie ma duże doświadczenie, wie, 

z czym może się spotkać, więc tu jest za-

bezpieczony. Jeśli chodzi o klienta czy też 

odbiorcę samego wdrożenia - on  też po-

winien wyznaczyć taką osobę koordynu-

jącą i ta osoba nie powinna zniekształcać 

w żaden sposób informacji, powinna mieć 

swobodny  do  niej  dostęp,  organizować 

pracę,  czuwać  nad  wszystkim,  wiedzieć 

wszystko  i  nie  zapominać,  nie  wyłączać 

się z tego procesu (co się niestety czasem 

zdarza) i zapewniać płynność działań.

R.M.: A czy pracodawców firm, któ-

re  chcą  dokonać  wdrożenia,  stać  na  to, 

aby  wydelegować  osobę  odpowiedzial-

ną tylko i wyłącznie za komunikację z fir-

mą zewnętrzną, która wdraża jakieś na-

rzędzia?

T.J.:  To  jest  dobre  pytanie.  Na  kosz-

ty bardzo często zwracamy uwagę – od-

rywamy  kluczowego  człowieka  od  waż-

nych zadań. Natomiast wydaje mi się, że 

powinniśmy  to  sobie  zbilansować.  Jeżeli 

tego nie zrobimy, jeżeli nie przydzielimy 

dobrego  człowieka  do  koordynacji  waż-

nego  dla  nas  wdrożenia,  nie  zapewnimy 

mu  odpowiedniej  ilości  czasu,  wówczas 

to wdrożenie będzie najprawdopodobniej 

bardzo  szybko  zagrożone.  Wobec  tego 

trzeba przeanalizować i odpowiedzieć na 

pytanie  -    co  więcej  będzie  kosztowało? 

Dodatkowy pracownik czy ponowne roz-

poczęcie  projektu?  Jeżeli  stać  nas  na  to, 

żeby wdrożenie nie wyszło, to oczywiście 

możemy sobie na to pozwolić.

R.M.: Panie Tomaszu, na koniec, re-

asumując – co jest najważniejsze? Z tego, 

jak widzę, rozmawiając z Panem –  naj-

istotniejsze przede wszystkim jest sku-

teczna, dwustronna komunikacja.

T.J.: Tak, komunikacja jest bardzo waż-

na,  ale  na  kilku  płaszczyznach.  Myślę,  że 

najlepiej podchodzić do każdego wdroże-

nia tak, aby nie zapominać o żadnej z trzech 

płaszczyzn działania. Narzędzia, czyli pro-

gramy  komputerowe  i  metody  zarządza-

nia  projektem,  jest  to  najczęściej  bardzo 

dobrze  przygotowany  i  zadbany  obszar. 

Druga rzecz – dobre przygotowanie orga-

nizacji, firmy do zmian, czyli to co Pan po-

wiedział:  wyznaczenie  celów,  czemu  ma 

to  służyć.  Przy  czym  trzeba  je  przygoto-

wać naprawdę świadomie i na wielu pozio-

mach. Trzecia rzecz – ludzie, pracownicy 

–  konieczne  jest  zapewnienie  im  dobre-

go komfortu, wysłuchanie ich i zaangażo-

wanie w zmianę. Wtedy wszyscy chętniej 

nam pomagają, a nie przeciwdziałają.

NAJLEPSZE LOKATY W USD – 1 miesiąc

1 tys.

Polbank EFG

1,00%

Nordea

0,90%

BOŚ

0,70%

PKO BP, BGŻ

0,40%

Alior Bank, Millenium, BPH

0,30%

5 tys.

Polbank EFG

1,25%

Nordea

0,90%

BOŚ

0,70%

BGŻ, PKO BP

0,40%

Alior Bank, Millenium, BPH

0,30%

20 tys.

Polbank EFG

1,25%

Nordea

0,90%

BOŚ

0,70%

PKO BP, BGŻ 

0,40%

Alior Bank, Millenium, BPH

0,30%

4

ze strony 10

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

12

  Paweł Rejczak, Bankier.pl

Ubiegłotygodniowe  notowania  in-

deksu  WIG20  miały  zdecydowanie  ne-

gatywny  przebieg.  Trzy  pierwsze  sesje 

przyniosły ruch w górę w ograniczeniach 

konsolidacji i próbę powrotu nad poziom 

2400  pkt.  (środowe  maksimum  2402.24 

pkt.), ale w czwartek i piątek mieliśmy do 

czynienia  z  paniką  posiadaczy  akcji  oraz 

ich  wyprzedażą  praktycznie  bez  żadnych 

sentymentów. W czwartek indeks WIG20 

spadł o 4.1%, w piątek o 4.0%. Negatywny 

wpływ miały informacje dotyczące pogłę-

biających się problemów finansowych nie-

których  krajów  europejskich,  takich  jak 

Grecja czy Hiszpania. Praktycznie na ca-

łym świecie kapitał uciekał z rynków roz-

wijających  się.  W  czwartek  indeks  prze-

bił poziom 2300 pkt., a w piątek utworzył 

lukę  w  dół  w  zakresie  2257.82-2285.94 

pkt.  Notowania  piątkowe  zakończyły 

się  na  poziomie  tygodniowego  dołka  – 

2195.6 pkt. Było to najniższe zamknięcie 

sesji od utworzonego 3 listopada lokalne-

go minimum, wtedy kurs zamknięcia był 

niższy o ok. 2 pkt. W porównaniu do za-

mknięcia sprzed tygodnia WIG20 spadł 

o 187 pkt., co oznacza zmianę -7.9%.

Gwałtowna wyprzedaż, początek 

średnioterminowego trendu spadkowego?

Po  względnie  spokojnych  ostatnich 

tygodniach warszawska giełda uległa więc 

zdecydowanemu załamaniu oraz panicz-

nej  wyprzedaży  akcji.  Dynamika  ruchu 

w  dół  jest  znaczna  i  może  wskazywać 

zmianę trendu w średnim terminie. Nie 

wygląda  to  na  szybką  i  stosunkowo  nie-

dużą  korektę  do  których  przyzwyczaił 

nas blisko roczny trend wzrostowy z po-

ziomu 1253.24 pkt. (minimum 18 lutego 

2009  roku)  do  2501.61  pkt.  (maksimum 

20 stycznia 2010 roku). Jeśli są to początki 

nowego  trendu  spadkowego,  to  w  pozy-

tywnym  wariancie  może  on  być  korektą 

rocznego ruchu w górę, natomiast w ne-

gatywnym powrotem do bessy wyższego 

rzędu  –  długoterminowego  ruchu  w  dół 

z  utworzonego  w  2007  roku  maksimum 

3940.53 pkt. W tej chwili oczywiście trud-

no  określić  średnioterminowy  charakter 

aktualnej  przeceny.  W  każdym  razie  in-

westorzy  ulegli  sporej  panice,  obawiając 

się  nowej fali kryzysu kredytowego – po-

tencjalnego  bankructwa  nawet  kilku  za-

dłużonych  krajów.  Nietrudno  wyobrazić 

sobie jak bardzo destrukcyjny efekt domi-

na moglibyśmy wtedy ujrzeć. Stąd uciecz-

ka z akcji, szczególnie akcji spółek rynków 

rozwijających  się,  do  których  zalicza  się 

przecież także Polska. Piątkowe zamknię-

cie to jednocześnie dzienny i  tygodniowy 

dołek indeksu WIG20, więc sytuacja tech-

niczna nie nastraja optymizmem. W krót-

kim terminie mamy do czynienia z dużym 

wyprzedaniem  wskaźników  i  wręcz  bar-

dzo prawdopodobnym wariantem wyda-

je się szybkie odbicie. Czynnikiem sprzy-

jającym  może  być  piątkowy  pozytywny 

zwrot na giełdzie amerykańskiej. Pytanie 

tylko  na  jak  długo  tego  spodziewanego 

optymizmu  wystarczy.  Generalnie  trend 

uległ  zmianie  na  spadkowy,  a  każde  od-

bicie powinno być raczej wykorzystywa-

ne do dalszej sprzedaży akcji. Trudno li-

czyć  na  szybki  powrót  nastrojów  sprzed 

spadku z drugiej połowy ubiegłego tygo-

dnia. Do momentu gdy indeks utrzymy-

wał  się  w  okolicy  2400  pkt.  można  było 

jeszcze  zakładać,  że  po  korekcie  będzie-

my mieć do czynienia z następnymi  pró-

bami przebicia strefy 2500-2600 pkt., jeśli 

sprzyjałaby  temu  sytuacja  giełd  świato-

Paweł Rejczak,  

Bankier.pl

WIG20 

największe spadki

KGHM

86,5 zł

-10,82%

PKOBP

35,06 zł

-10,68%

BRE

231,1 zł

-10,56%

GTC

21,76 zł

-9,33%

PEKAO

155,1 zł

-9,3%

WIG 20

WIG20  

największe wzrosty

AGORA

21,4 zł

2,88%

POLIMEXMS

4,33 zł

1,17%

BIOTON

0,2 zł

0%

CERSANIT

13,78 zł

-2,13%

TVN

13,5 zł

-3,57%

wych.  Aktual-

nie więcej prze-

mawia  jednak 

za  kontynuacją 

spadków,  choć 

w  krótkim  ter-

minie  prawdo-

podobne  wyda-

je się odbicie lub 

przynajmniej 

konsolidacja.

NAJLEPSZE LOKATY W USD – 3 miesiące

1 tys.

Polbank EFG

1,50%

DnB Nord, Millennium, Nordea, Getin 

Bank, Alior Bank

1,00%

BOŚ

0,80%

PKO BP, BGŻ,  BPS

0,50%

Fortis Bank, BPH

0,40%

5 tys.

Polbank EFG

1,75%

DnB Nord

1,10%

Millennium, Nordea, Getin, Alior Bank

1,00%

BOŚ

0,80%

PKO BP, BGŻ,  BPS

0,50%

10 tys.

Polbank EFG

1,75%

DnB Nord

1,10%

Millennium, Nordea, Getin, Alior Bank

1,00%

BOŚ

0,80%

PKO BP, BGŻ,  BPS

0,50%

NAJLEPSZE LOKATY W EUR – 1 miesiąc

1 tys.

Polbank EFG

1,00%

BPS, PKO BP

0,90%

BOŚ, Millennium

0,80%

Nordea

0,70%

BPH

0,60%

5 tys.

Polbank EFG

1,25%

PKO BP, BPS

0,90%

BOŚ, Millennium

0,80%

Nordea

0,70%

BPH

0,60%

10 tys.

Polbank EFG

1,25%

PKO BP, BPS

0,90%

BOŚ, Millennium

0,80%

Nordea

0,70%

BPH

0,60%

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

13

  Waluty TMS Brokers

Bieżący tydzień na rynku złotego cha-

rakteryzowała  spora  zmienność  notowań 

polskiej  waluty.  Pierwsze  dni  przyniosły 

dynamiczną zniżkę kursu EUR/PLN, na fali 

której zostało przebite bardzo silne wspar-

cie na poziomie 4,0000. Po jego pokonaniu 

notowania tej pary walutowej zeszły aż do 

poziomu  3,9560.  Druga  połowa  tygodnia 

przebiegała jednak pod znakiem odreago-

wania, na fali którego wartość euro wzglę-

dem złotego wzrosła w piątek do poziomu 

4,1000. Wartość ta póki co skutecznie ha-

muje silniejszą zwyżkę kursu EUR/PLN. 

Początkowe  umocnienie  złotego  było 

kontynuacją spadków EUR/PLN zapocząt-

kowanych jeszcze w poprzednim tygodniu 

w reakcji na dobre dane o PKB z Polski oraz 

USA.  Nastroje  na  rynku  złotego  wpierało 

również  pozytywne  przyjęcie  przez  inwe-

storów rządowego planu naprawy finansów 

publicznych. 

Odreagowanie i ponowny wzrost kursu 

euro  względem  złotego  był  z  jednej  strony 

wynikiem  realizacji  zysków  przez  inwesto-

rów po wcześniejszym umocnieniu polskiej 

waluty. Z drugiej strony złotemu zaszkodzi-

ło  zdecydowane  pogorszenie  sentymentu 

na światowych giełdach oraz nasilenie się na 

rynku europejskim obaw związanych z pro-

blemami fiskalnymi Grecji. Pogorszenie sen-

tymentu na parkietach powodowało spadek 

apetytu inwestycyjnego oraz ogólny wzrost 

awersji do ryzyka, a to z kolei ograniczało za-

kupy  aktywów  związanych  z  szeroko  poję-

tym regionem rynków wschodzących. 

Należy jednak zaznaczyć, iż podczas gdy 

słabsze gospodarki Eurolandu są negatywnie 

oceniane przez agencje ratingowe, a ich ra-

tingi są obniżane, sytuacja w naszym regio-

nie  uległa  w  tym  względzie  zdecydowanej 

poprawie. W ciągu tygodnia  agencja  Fitch 

podniosła  perspektywy  ratingu  dla  Ru-

munii oraz Estonii z ’negatywnej” do ’sta-

bilnej”.  Analogicznej  poprawy  dokonała 

agencja  Standard&Poor‘s  względem  per-

spektyw oceny długu Litwy. Jedynie wzglę-

dem  Węgier  agencje  pozostają  pesymi-

styczne.  Jakkolwiek  Moody‘s  w  styczniu 

poinformował, iż jest szansa na pozytyw-

ną rewizję perspektyw ratingu tego kraju, 

Wysoka zmienność eurodolara

zdaniem agencji ratingowej Fitch niepew-

ność dotycząca przyszłości budżetu Węgier 

oraz  słabe  prognozy  dla  tamtejszej  gospo-

darki stanowią główną barierę dla poprawy 

perspektyw oceny węgierskiego długu. 

Kalendarz publikacji makroekonomicz-

nych z polskiej gospodarki był w ubiegłym 

tygodniu  wyjątkowo  ubogi.  Jedynie  w  po-

niedziałek poznaliśmy odczyt indeksu PMI 

dla  polskiego  przemysłu  -  wskaźnik  ten, 

mierzący  aktywność  gospodarczą  w  da-

nym  sektorze  wypadł  poniżej  oczekiwań. 

Spadł on bowiem w styczniu do poziomu 

51 pkt z 52,4 pkt, podczas gdy oczekiwano 

niewielkiej zwyżki do 53 pkt. Najważniej-

sze  jednak,  iż  wskaźnik  zdołał  utrzymać 

się  powyżej  poziomu  50  pkt,  oddzielają-

cych ekspansję od recesji. 

Miniony tydzień na rynku walutowym 

przyniósł  sporo  emocji.  Dodatkowo  ner-

wowość  wśród  inwestorów  potęgowana 

była  przez  oczekiwania  na  oficjalne  dane 

z  amerykańskiego  rynku  pracy.  Pierwsza 

część  tygodnia  przebiegała  pod  znakiem 

wzrostu  notowań  eurodolara  w  okolice 

poziomu 1,4000. Ruch ten został odebra-

ny  przez  wielu  uczestników  rynku  jako 

możliwość odreagowania spadków trwają-

cych od grudnia 2009 roku. Jednak po na-

ruszeniu  wspomnianego  poziomu  noto-

wania  EUR/USD  zawróciły,  kontynuując 

trend  spadkowy.  W  drugiej  części  tygo-

dnia  obserwować  można  było  zdecydo-

waną zniżkę notowań tej pary walutowej. 

Presję  spadkową  na  euro  wywierają  cią-

gle  narastające  problemy  finansowe  Gre-

cji,  Hiszpanii  oraz  Portugalii  oraz  obawy, 

że kraje te nie będą w stanie same poradzić 

sobie z ich rozwiązaniem. Po gwałtownym 

spadku  w  okolice  poziomu  1,3700  noto-

wania eurodolara ustabilizowały się, oscy-

lując wokół tej wartości do czasu publika-

cji danych z amerykańskiego rynku pracy. 

Zaprezentowane w piątek o godzinie 14.30 

oficjalne  dane  amerykańskiego  Departa-

mentu  Pracy  okazały  się  dość  niejedno-

znaczne, co było także widoczne w reakcji 

rynku. Zatrudnienie w sektorze pozarolni-

czym w grudniu spadło o 20 tys. podczas, 

gdy oczekiwano wzrostu o 5 tys. Poprzed-

ni odczyt za grudzień został zrewidowany 

z poziomu -85 tys. do -150 tys. Pozytywnie 

zaskoczył  odczyt  stopy  bezrobocia,  która 

spadła  do  poziomu  9,7%.  Inwestorzy  po-

czątkowo  mieli  problem  z  ostateczną  in-

terpretacja wyników - przełożyło się to na 

dużą zmienność notowań eurodolara. Z po-

zostałych publikacji, jakie poznaliśmy w mi-

nionym tygodniu warto wspomnieć o odczy-

cie indeksów ISM dla sektora przemysłu oraz 

usług,  które  wyniosły  w  styczniu  odpo-

wiednio: 58,4 pkt oraz 50,5 pkt. Istotny dla 

rynku był fakt, że obydwa wskaźniki wypa-

dły powyżej poziomu 50 pkt, oddzielające-

go recesję od ekspansji w danym sektorze. 

Jednak w przypadku ISM dla usług ciągle 

nie  jest  to  rezultat,  który  pozwoliłby  na 

ogłoszenie trwałej poprawy. W minionym 

tygodniu  poznaliśmy  także  decyzję  władz 

monetarnych Wielkiej Brytanii oraz Euro-

landu. Zarówno przedstawiciele Banku An-

glii oraz ECB utrzymali koszt pieniądza na 

dotychczasowym poziomie, co było decyzją 

jak najbardziej zgodną z oczekiwaniami. 

Pogorszenie  globalnego  sentymentu 

inwestycyjnego  w  drugiej  części  tygodnia 

przełożyło  się  także  na  silniejsze  ruchy 

na  niektórych  pozostałych  parach  walu-

towych.  Notowania  USD/JPY  zniżkowały 

z okolic poziomu 91,00 do 88,00. Zniżka ta 

wiązała się głównie z rosnącą awersją do ry-

zyka. W tendencji spadkowej znajdowały się 

także notowania GBP/USD. Oprócz presji 

spadkowej wywieranej przez umacniające-

go się dolara, widać było również słabość 

waluty brytyjskiej. W efekcie kurs tej pary 

walutowej naruszył istotny poziom wspar-

cia 1,5700, schodząc w okolice 1,5650. 

Przyszły tydzień będzie zdecydowanie 

uboższy w publikacje i wydarzenia ekono-

miczne, jednak wiadomo, że pierwsze jego 

dni w dalszym ciągu będą jeszcze determi-

nowane przez dane, jakie napłynęły na ry-

nek w piątek. 

Sporządzili: 

Joanna Pluta 

Michał Fronc 

Departament Analiz 

DM TMS Brokers S.A.

NAJLEPSZE LOKATY W EUR – 3 miesiące

1 tys.

Polbank EFG

2,50%

Getin 

2,00%

DnB Nord

1,30%

Alior Bank

1,20%

Millenium

1,10%

5 tys.

Polbank EFG

2,75%

Getin Bank

2,00%

DnB Nord

1,40%

Aliior Bank

1,20%

Millenium Bank

1,10%

20 tys.

Polbank EFG

2,75%

Getin Bank

2,00%

DnB Nord

1,40%

Alior Bank

1,20%

Millenium Bank

1,10%

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

14

  Blogi 

www.blogbank.pl 

4

Raty  malejące  nigdy  nie  cieszyły  się 

szczególnym  zainteresowaniem  kredy-

tobiorców.  To  proste:  lepiej  płacić  mniej 

niż  więcej.  W  ostatnich  kilkunastu  mie-

siącach, gdy banki zaostrzyły zasady ob-

liczania zdolności kredytowej, ten system 

spłat  zupełnie  odszedł  do  lamusa.  Nie-

słusznie.

Większość kredytobiorców została już 

wyedukowana  przez  media  i  doradców 

finansowych:  spłacając  kredyt  w  ratach 

malejących  zapłacimy  łącznie  mniej  od-

setek. Przy 20-letnim okresie kredytowa-

nia odsetek będzie ok. 22 procent mniej. 

Im dłuższa spłata tym ta oszczędność jest 

większa.  Dla  30  lat  wynosi  32,5  procent 

odsetek, a dla 40 lat aż 41 procent łącznej 

kwoty odsetek.

To  jedna  strona  medalu.  Z  drugiej 

strony, raty malejące przez połowę okresu 

Blog Macieja Kossowskiego

Jak oszczędzić pięć procent kredytu 

mieszkaniowego

spłaty  zadłużenia  są  wyższe  od  rat  rów-

nych. Oznacza to, że przez pierwsze lata 

spłaty  co  miesiąc  zostaje  nam  w  kiesze-

ni  trochę  pieniędzy.  Możemy  je  zainwe-

stować  i  zarobić  na  tym  więcej  niż  stra-

ta  od  odsetkach.  Przynajmniej  w  teorii. 

W praktyce z długoterminowym oszczę-

dzaniem jest w Polsce krucho. Wystarczy 

sprawdzić ile osób założyło Indywidualne 

Konta Emerytalne.

Odmienne rozłożenie płatności moż-

na też analizować z wykorzystaniem ma-

tematyki  finansowej.  Każdy  wie  że  war-

tość pieniądza w czasie maleje. Lepiej jest 

oddać  bankowi  100  zł  za  10  lat  niż  dzi-

siaj. Z uwagi na inflację, w przyszłości za 

tę samą kwotę będzie można kupić mniej 

niż dzisiaj.

Do  oszacowania  rentowności  przed-

sięwzięcia,  które  przynosi  różne  prze-

pływy finansowe w różnym czasie stosuje 

się tzw. wewnętrzną stopę zwrotu (IRR). 

Można  ją  zastosować  również  porów-

nania  kosztu  rat  równych  i  malejących. 

Okazuje  się,  że  taki  realny  koszt  w  obu 

przypadkach  jest  praktycznie  identycz-

ny.  Fakt,  że  w  ratach  równych  spłacamy 

łącznie większą kwotę pieniędzy jest rów-

noważony przez to, że w przypadku raty 

malejących większość płatności przypada 

na początkowy okres spłaty.

Tyle teorii. W praktyce kredyty „żyją” 

krócej niż 30 czy 40 lat. Po pewnym cza-

sie sprzedajemy mieszkanie lub dom spła-

camy  resztę  kredytu  i  kupujemy  kolejną 

nieruchomość – zaciągając nowy kredyt. 

Przy  takim  założeniu    raty  malejące  są 

rozwiązaniem zdecydowanie bardziej ko-

rzystnym od rat równych  [...]

Więcej na Blogbank.pl 4

Blog Roberta Gwiazdowskiego

Plan rozwoju i konsolidacji finansów

Pan  Premier  Donald  Tusk  ogłosił 

„Plan  Rozwoju  i  Konsolidacji  Finansów 

2010–2011”

Poza opozycją polityczną, która z po-

wodów  oczywistych  plan  skrytykował, 

analitycy  piali  z  zachwytu.  Z  wyjątkiem 

Pana  Profesora  SGH  Krzysztofa  Rybiń-

skiego,  który  słusznie  zauważył,  że  to 

„PR  bez  żadnego  praktycznego  znacze-

nia”.

Plan  został  stworzony  metodą  „ko-

piuj”,  „wklej”  bo  nie  ma  w  nim  nicze-

go,  co  nie  znalazłoby  się  we  wcześniej-

szych  propozycjach  rządowych  (głownie 

w przygotowanej przez Zespół Doradców 

Strategicznych Premiera strategii „Polska 

2030”) lub w dokumentach resortowych.

Miarą wagi tego rzekomo „rewolucyj-

nego”  Planu  jest  punkt  3.3.2.  poświęco-

ny „Ograniczeniu odliczeń podatku VAT 

przy nabyciu samochodów z tzw. kratką 

oraz paliwa do tych samochodów”

W  „Planie  Rozwoju  i  Konsolida-

cji  Finansów”  rząd  się  zajmuje  dupere-

lami. Oszczędność budżetu ma wynieść 

w  2010  roku  588  mln  zł  (!!!)  Przypo-

mnę tylko, że deficyt planowany jest na 

52  mld  zł!!!  Ale  skoro  już  mamy  dzie-

lić  samochody  pod  względem  podatko-

wym (choć to fiskalny absurd), to należy 

je  podzielić  na  potrzebne  do  działalno-

ści gospodarczej i nie potrzebne, a nie na 

„z kratką” i „bez kratki”. Jeżeli ktoś posta-

nowi  rozpocząć  działalność  gospodar-

czą  w  zakresie,  na  przykład,  rozwoże-

nia  pieczywa  z  osiedlowej  piekarni  do 

okolicznych  sklepików,  to  po  jaki  gwint 

ma  sobie  wstawiać  kratkę  do  Berlingo, 

czy  choćby  Seicento???  Ale  skąd  bieda-

ki z Ministerstwa Finansów, czy Kance-

larii Premiera mają to wiedzieć? Przecież 

oni  w  życiu  nie  przepracowali  a  realnej 

gospodarce ani godziny. A jak z kolei ja 

jadę do klienta, któremu wystawiam fak-

turę za usługę (razem z dojazdem) z VAT, 

to  co  Pana  Premiera  obchodzi  jakim  sa-

mochodem  ja  jadę?  (Żeby  nie  było  nie-

domówień:  mam  terenówkę  bez  kratki, 

choć  mogłem  mieć  z  kratką,  ale  przy-

jemność  naigrywania  się  z  Ministra  Fi-

nansów  i  niektórych  jego  podwładnych 

– bezcenna).

A  jak  już  jestem  przy  fakturach  za 

usługi prawnicze, to przejdę od razu do 

drugiego  punktu  „Wielkiego  Planu  Tu-

ska”  .  Punkt  3.3.1.  Wprowadzenie  obo-

wiązku  stosowania  kas  fiskalnych  przez 

prawników  i  lekarzy  oraz  przez  osoby 

wykonujące niektóre inne zawody. Nemo 

iudex in causa sua – powiadali już staro-

żytni  Rzymianie  więc  w  zasadzie  tego 

punktu  jako  adwokat  (wcześniej  dorad-

ca  podatkowy)  nie  powinienem  komen-

tować. Ale jako że ja swoim klientom wy-

stawiam faktury VAT, a oni płacą mi (bo 

i tak muszą – zgodnie z obowiązującymi 

przepisami prawa) przelewem bankowym 

to  interesują  mnie  szczegóły:  tę  kasę  fi-

skalną to „se mam” zainstalować gdzie? 

Więcej na Blogbank.pl 4

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

15

MasterCard planuje spore zmiany na 

kartowym rynku w Polsce. Cel jest jeden 

– wydać więcej kart z logo tej organiza-

cji  i  jednocześnie  zachęcić  klientów  do 

częstszego  korzystania  z  operacji  bezgo-

tówkowych.  Pierwszy  krok  do  realizacji 

tej  strategii  został  zrobiony.  W  wielu  li-

czących się na kartowym rynku bankach 

obok Visy pojawiły się niedawno do wy-

boru również MasterCardy. Teraz czas na 

krok drugi. Radykalne obniżenie kosztów 

wypłaty z obcego bankomatu. Pomysł po-

doba się wszystkim managerom odpowie-

dzialnym za karty.

Niestety  –  jest  i  druga  strona  meda-

lu. Operatorzy bankomatów twierdzą, że 

zmiany odwrócą się przeciwko klientowi, 

a nasz rynek może cofnąć się w rozwoju 

o wiele lat. Jak twierdzą MasterCard nie 

liczy się z opinią największych właścicie-

li bankomatów, co w konsekwencji może 

doprowadzić do konfliktu.

 

Opłaty na rynku kart płatniczych są 

dość  skomplikowany.  Różnią  się  w  za-

leżności  od  kraju,  a  często  i  organiza-

cji  płatniczej.  Budzą  one  wiele  kontro-

wersji – w Polsce chociażby ze względu 

na wysokość interchange’u. W tym wy-

padku  nie  daje  rady  rynek,  nie  daje 

rady  UOKiK.  Jedynym  pocieszeniem 

jest  fakt,  że  największe  punkty  handlo-

we,  gdzie  najczęściej  płaci  się  kartami, 

wymuszają obniżki i są one dla nich po-

wiedzmy  na  akceptowalnym  poziomie. 

Nadal  jednak  w  przypadku  mniejszych 

sklepów czy punktów usługowych, koszt 

przyjmowania karty jest często zbyt wy-

soki. Inna sprawa, żeby oddać sprawiedli-

wość, istnieje ogromna szara strefa, która 

jest możliwa do utrzymania do momentu, 

kiedy  większość  przepływów  dokonywa-

na jest za pomocą gotówki.

 

W  przypadku  wypłat  z  obcego  ban-

komatu, jego właściciel dostaje około 3,5 

zł od banku, który wystawił kartę. Orga-

nizacja płatnicza żyje z opłat zarówno od 

samego właściciela bankomatu, jak i ban-

ku, wystawcy karty. Z tego punktu widze-

nia obniżenie opłat za wypłatę, która jest 

w pełni przekazywana do właściciela ma-

szyny,  teoretycznie  nie  powinno  zmniej-

szyć  dochodów  organizacji  płatniczej. 

Wręcz przeciwnie – powinno zwiększyć. 

Im więcej kart danego systemu i im bar-

dziej są one aktywne, tym większe przy-

  HYDE PARK

Hyde Park

chody  generują  one  wystawcy  i  pośred-

nio organizacji, której logo znajduje się na 

karcie. Z tego też względu – ruch Master-

Carda  bije  bezpośrednio  w  Visę,  ograni-

czając jej „dochody” z kart. Warto jednak 

pamiętać,  że  chociaż  organizacje  i  same 

banki zarabiają przy wypłatach z obcych 

bankomatów  (przerzucając  koszty  na 

klienta), to tak czy inaczej najwięcej zara-

biają przy operacjach bezgotówkowych.

 

Obniżka  przez  MC  opłat  za  wypła-

tę  z  obcych  bankomatów  prawdopodob-

nie zmusi Visę do podobnego posunięcia. 

W  efekcie  należy  się  liczyć  ze  zwiększe-

niem liczby kont z darmowymi wypłata-

mi ze wszystkich bankomatów w Polsce, 

a może i na świecie (bo wówczas dla efek-

tu marketingowego opłaca się z kolei do-

tować takie wypłaty). Z takiej decyzji cie-

szą się wszystkie mniejsze banki, bo koszt 

wypłat  z  bankomatów  jest  dla  nich  klu-

czowym  obciążeniem.  W  sytuacji,  kiedy 

coraz  częściej  banki  nie  pobierają  opłat 

za  prowadzenie  rachunków,  koszty  ob-

sługi bankomatów stają się wręcz kluczo-

we dla powodzenia całej strategii. Jednym 

słowem – jest się z czego cieszyć. Ale czy 

na pewno? Okazuje się, że niekoniecznie 

może być tak słodko. Swój ostry sprzeciw 

zgłaszają  operatorzy  bankomatów,  któ-

rzy nagle tracą ogromne przychody, któ-

rych im nikt nie zrekompensuje. W wielu 

przypadkach obniżenie opłaty doprowa-

dzi  do  dopłacania  do  poszczególnych 

maszyn, a w konsekwencji redukcji sieci 

bankomatów w Polsce! Z punktu widze-

nia organizacji płatniczych może to nie 

jest  takie  złe,  bo  klienci  częściej  będą 

płacić w sklepach i może korzystać z ca-

shbacku,  ale  niezależni  operatorzy,  czy 

największe  banki,  które  konsekwentnie 

od lat inwestują w budowę sieci maszyn, 

są po prostu wściekłe...

 

Głównym  zarzutem  w  kierunku  Ma-

sterCarda jest brak dyskusji i narzucenie 

Będzie  konflikt  -  właściciele  bankomatów 

nie oddadzą tanio skóry

MWIG40 

największe spadki

IDMSA

1,95 zł

-15,95%

ORBIS

30,69 zł

-15,22%

IMPEXMET

2,23 zł

-14,23%

PULAWY

71,05 zł

-9,49%

CENTROZAP

0,48 zł

-9,43%

MWIG 40

MWIG40  

największe wzrosty

CCC

54,5 zł

2,83%

LPP

1782 zł

1,02%

NFIEMF

14,1 zł

0,71%

AMREST

77,5 zł

0,65%

BUDIMEX

74 zł

0%

siłą niekorzystnych stawek. Obecna opła-

ta  umożliwiała  w  miarę  spokojne  utrzy-

mywanie  i  rozwój  sieci  maszyn.  A  jest 

to  drogi  biznes  i  jeden  bankomat  może 

zwracać się często kilka lat. Taki Euronet 

być może jeszcze się utrzyma, ale w przy-

padku Cash4You czy eCardu, gdzie kosz-

ty jednostkowe operacji są wyższe, może 

się okazać, że po redukcji opłat, również 

przez  Visę,  cały  biznes  przestanie  być 

rentowny (a patrząc na eCard to wcale nie 

robił on na tym kokosów). Kłopoty mają 

również banki, które bądź to zarabiają na 

udostępnianiu swojej sieci bankomatów – 

np. BZ WBK, czy Kredyt Bank, bądź za-

inwestowały  miliony  złotych,  żeby  stwo-

rzyć własną sieć, którą jednak ograniczyły 

jedynie dla własnych klientów – np. PKO 

BP.  W  przypadku  banków,  które  mają 

własną  sieć  maszyn,  ale  równocześnie 

mają  też  karty  Maestro  lub  MasterCard, 

rachunek może wyjść na plus, bo koszty 

są przerzucone na klienta.

Przedstawiciele  grupy  niezadowo-

lonych  instytucji  twierdzą,  że  po  pro-

stu nie przyjmą narzuconych warunków. 

Nie zgodzą się na to, że kiedy kurz opad-

nie, to pokornie przyjmą nowy stan rze-

czy. Dlaczego? Dla części instytucji inte-

res stanie się niedochodowy. Oznaczać to 

będzie nie tylko wyhamowanie ekspansji, 

ale  również  zamykanie  mniej  wykorzy-

stywanych  maszyn.  Denerwują  się  rów-

nież  banki,  które  muszą  wydawać  kupę 

kasy na rozwój i utrzymanie sieci banko-

matów. Nowy system płatności spowodu-

je, że będą mieć wyższe koszty, a z tego 

żadnych  korzyści.  Zwłaszcza,  że  nowe 

opłaty  mogą  sprawić,  że  mniejsze  banki 

zaczną wypowiadać dotychczasowe umo-

wy. Po co płacić 2,2-2,6 zł za pojedynczą 

wypłatę, skoro bez umowy można 1,2-1,6 

zł?  [...] 

Więcej na PRNews 4

background image

Przegląd Finansowy Bankier.pl  5 (119) 7 lutego 2010

16

  Bankier.TV

  Marcin Rupiński

  Bogusław Półtorak

Nieudany tydzień na GPW

Kolejny  tydzień  na  giełdzie  nie  przyniósł  dobrych  wiado-

mości. Marcin Rupiński z Domu Maklerski ego BOŚ komentuje 

przyczyny nieudanego tygodnia na światowym rynku, a wpłynęły 

na niego przede wszystkim: niejednoznaczne wyniki makroeko-

nomiczne, zadłużenie państw, a tym samym niepewność zwią-

zana z sytuacją w krajach strefy euro  takich jak Grecja, Hiszpa-

nia, czy Portugalia, czy dane z USA o stanie bezrobocia.  Analityk 

twierdzi, że nawet jeśli trend spadkowy miałby się utrzymać, to 

prawdopodobnie jeszcze przez kilka tygodni pozostanie na po-

ziomie horyzontalnym. Na złą sytuację wpływa także umocnie-

nie się dolara do euro, co wpływa na złotego i na rynek surow-

ców. Inwestorzy powinni przeczekać ten czas, by móc zarobić na 

swoich  inwestycjach.  W  materiale  także  o  wzroście  gospodar-

czym w Polsce.

Mieszkanie za euro

Na rynek kredytów powróciły kredyty hipoteczne denomi-

nowane. Banki poszukują kolejnej możliwości intensyfikowania 

akcji kredytowej na rynku mieszkaniowym, a  ponieważ pro-

gram „Rodzina na swoim” nie jest dostępny dla wszystkich ofe-

rują wzięcie kredytu w euro. Kredyty denominowane w euro są  

pomysłem, by zwiększyć przychody w 2010r.  w zakresie akcji 

kredytowej. Bogusław Półtorak odradza jednak tę formę spła-

ty kredytu, ponieważ wiążą się z nią wyższe prowizje i opła-

ty niż w przypadku kredytów w złotówkach, poza tym w mo-

mencie, gdy złoty ma silną pozycję byłoby to ryzykowne. Jest to 

opcja opłacalna dopiero w momencie, gdy dochody są wypła-

cane także w walucie euro. Analityk radzi wybieranie kredytu 

w złotówkach z jak najniższą marżą doliczaną do stopy wibor.

Rolnicy do ZUS! Tylko po co?

W kolejnej ekspertyzie rozmowa z Panem Andrzejem Sadow-

skim  z  Centrum  Adama  Smitha  o  nowych  pomysłach  premie-

ra Donalda Tuska, a przede wszystkim kwestii rolników, którzy 

mieliby  być  włączeni  do  systemu  emerytalnego  takiego  jak 

zwykli przedsiębiorcy. Obecnie rolnik płaci 68zł składki mie-

sięcznej,  a  przedsiębiorca  około  kilkuset  złotych.  Zdaniem 

analityka w Polsce istnieje opodatkowanie na pracę na pozio-

mie  opodatkowania  alkoholu, papierosów czy paliwa, tzn. wy-

stępuje coś w rodzaju akcyzy na pracę. Jeżeli rząd będzie dalej po-

szerzał opodatkowanie, to powiększy się stale rosnąca gospodarka 

nierejestrowana, a także forma płacenia niższych składek za grani-

cą. Deklaracje premiera, że jeżeli będziemy dłużej pracować, bę-

dziemy mieli wyższą emeryturę, nie mają jakiejkolwiek wiarygod-

ności. System emerytalny powinien być jak najtańszy i najprostszy 

by był powszechny. Taki system ma tylko Kanada. 

Uwaga na oszustów

W  związku  z  informacją,  że  osoba  fizyczna  podszywa 

się pod DM BZ WBK i świadczy usługi w  jego imieniu, pre-

zes DM BZ WBK Pan Mariusz Sadłocha dementuje informa-

cję, jakoby jakikolwiek przedstawiciel współpracował z DM BZ 

WBK. Wszelkie usługi są świadczone w siedzibach Domu Ma-

klerskiego i BZ WBK. Dzięki roztropnemu klientowi informa-

cja o oszuście szybko trafiła do odpowiednich osób. Z relacji 

Pana prezesa wynika, że pewna osoba pod szyldem działalno-

ści gospodarczej proponowała korzystne ulokowanie środków, 

powołując się na współpracę z BZ WBK. Sprawę zgłoszono do 

prokuratury. W rejestrze prowadzonym przez KNF figuruje li-

sta 41 osób świadczących podobne usługi, tzn. brokerów inwe-

stycyjnych,  jednak  żaden  z  nich  nie  jest  współpracownikiem 

BZ WBK.

  Andrzej Sadowski

  Mariusz Sadłocha