background image

35

Studia Judaica 8: 2005 nr 1-2(15-16) s. 35-52

Jerzy Ciecieląg

Akademia Pedagogiczna im. KEN, Kraków

KOGO UWAŻANO ZA ŻYDA W STAROŻYTNOŚCI?

WHO WAS CONSIDERED TO BE A JEW IN ANTIQUITY?

Summary

This article tell us about Jewish identity and Jewishness in antiquity. In Judaea Jewishness 

was natural, but for the Jews in the diaspora Jewishness was a conscious choice, avoided or 

hidden, sometimes welcomed or tolerated, but many times harassed. How was Jewishness 

expressed? If someone claimed to be a Jew, how could you ascertain whether the claim 

is true? Unfortunately, Jews looked like everyone else, dressed like everyone else, spoke 

like everyone else, closely resembled their gentile neighbors. Even circumcision did not 

always make male Jews distinctive. The problem is that some ancient authors distinguish 

between „truly being a Jew” and „acting the part of Jew”, or between „truly being a Jew” 

and  „being  called  a  Jew”.  So,  gentiles  will  have  been  called  Jews  and  will  have  been 

mistaken as Jews.

Problem  żydowskiej  tożsamości  i  „żydowskości”,  szczególnie 

w odniesieniu do diaspory, jest bardzo frapujący, tym bardziej, że mamy 

tu do czynienia z licznymi dwuznacznościami. W Judei (do mniej więcej 

IV  w.  n.e.)  żydowskość  (lub  też  judejskość)  była  dla  Żyda  oczywista, 

może nawet nieunikniona. W diasporze wiązała się jednak ze świadomym 

wyborem,  będąc  unikaną  lub  ukrywaną,  przychylnie  traktowaną  przez 

miejscową społeczność, ale też nierzadko ledwie tolerowaną lub wywołu-

jącą obawy. Zasadne więc wydaje się postawienie pytania: jak wyrażano 

żydowskość? Co robił Żyd, chcąc zademonstrować, że nie jest pogani-

nem, czego zaś nie robił? Skąd było wiadomo, że ma się do czynienia 

z Żydem, jeśli rzeczywiście się jakiegoś spotkało?

Bardzo wiele czynników nie miało żadnego wpływu na wyróżnianie 

się Żydów. Autorzy greccy i rzymscy sporo pisali o Żydach i judaizmie, 

opisując ich cechy charakterystyczne

1

. Jest jednak rzeczą zastanawiającą, 

1

 Z całością dostępnego materiału możemy się zapoznać w M. S t e r n, Greek and 

Latin Authors on Jews and Judaism, 3 vols., Jerusalem 1974-1984.

background image

36

JERZY CIECIELĄG

że żaden z antycznych autorów nie napisał, iż Żydów wyróżnia wygląd, 

ubiór, mowa, imiona czy wreszcie zajęcia.

Grecy  i  Rzymianie  często  zwracali  uwagę  na  fakt,  że  obcy  ludzie 

różnią się wyglądem od nich samych. W grę wchodził tu wzrost, owło-

sienie, kolor skóry. Rzymian na przykład interesowały dodatkowo włosy 

i brody

2

. Nic takiego nie zaobserwowano jednak w odniesieniu do Żydów. 

Z  pewnością  każdy  współczesny  człowiek  wie,  że  od  czasów  średnio-

wiecznych jedną z najbardziej wyróżniających Żyda cech była broda. Na 

jej temat milczą jednak pisarze starożytni. Biorąc pod uwagę włosy, to 

rzeczywiście rabini zakazywali pewnego typu fryzury, uznając ją za kwin-

tesencję poganina. Co więcej, istnieje nawet rabiniczna legenda mówiąca 

o pewnym rabbim, który przyjął tę fryzurę, chcąc uchodzić za poganina 

(chodziło  o  udaremnienie  pewnych  antyżydowskich  uchwał).  Problem 

w tym, iż nie wiemy czy do owego rabinicznego zakazu konkretnej fryzu-

ry stosowali się zwykli Żydzi

3

. Wydaje się uzasadnione przyjęcie poglądu, 

że nawet rabini nie głosili żadnych rygorystycznych reguł w odniesieniu 

do wyglądu włosów. Można więc stwierdzić, że pod tym względem Żydzi 

nie różnili się od swoich sąsiadów

4

Jeżeli chodzi o wygląd to warto zajrzeć do egipskich papirusów, któ-

re zawierają opisy cech fi zycznych osób, będących bohaterami różnych 

dokumentów

5

. Kilkanaście znanych nam opisów odnosi się do Żydów:

Apollonios, w wieku około trzydziestu pięciu lat, wysoki, skóra w kolorze 

miodu, raczej z jasnymi oczami i odstającymi uszami

6

;

Filopatros, w wieku około pięćdziesięciu trzech lat [...], skóra w kolorze 

miodu, podłużna twarz, z blizną [...], łyse czoło

7

;

Menestratos,  w  wieku  około  trzydziestu  sześciu  lat,  średniego  wzrostu, 

skóra w kolorze miodu, podłużna twarz, pieprzyk na policzku obok nosa po 

prawej stronie

8

.

2

 J.P.V.D. B a l s d o n, Romans and Aliens, London 1979, s. 214-219.

3

 Zakaz: T. Shabbat 6:1 22L; zob. komentarz w S. L i e b e r m a n, Tosefta Ki-Fshutah

1, New York 1955, s. 80 – 81; legenda: B. Me’ilah 17a. 

4

 Por. M. S m i t h, Studies in the Cult of Yahweh, ed. S.J.D. Cohen, 1, Leiden, 1996, 

s. 100.

5

 Zob. W. C l a r y s s e, The Petrie Papyri, 1, Brussels 1991, s. 49-55.

6

Corpus Papyrorum Judaicarum 23.

7

 Tamże.

8

 B. K r a m e r, Griechische Texte XIII: Das Vertragsregister von Theognis, Vienna 

1991, s. 18, nr 7.

background image

37

KOGO UWAŻANO ZA ŻYDA W STAROŻYTNOŚCI?

W prezentowanych opisach trudno doszukać się wyróżnienia jakichś 

cech typowo żydowskich. Znawca tematu, J. Mélèze-Modrzejewski za-

uważa: „Wśród tych informacji, czy też informacji, które zachowały się 

w innych papirusach, nie ma nic, co różniłoby Żyda od Greka”

9

. Ptolemej-

skie dokumenty zawierają wiele informacji dotyczących zewnętrznych cech 

fi zycznych. Problem w tym, że jedyną w gruncie rzeczy cielesną wskazów-

ką żydowskości było obrzezanie, ale najwyraźniej bliższe opisywanie ciała, 

w dodatku w społeczeństwie, gdzie nagość nie była rzeczą powszechną, 

uważano za rzecz niestosowną

10

uważano za rzecz niestosowną

uważano za rzecz niestosowną . Tak więc w Egipcie ptolemejskim obrze-

zanie nie mogło być traktowane jako wyznacznik tożsamości

11

.

Skoro nie możemy odwołać się do wyglądu, to może warto sięgnąć 

do ubioru, który uważany jest za przedłużenie tożsamości. Rzymianie kpili 

z ubiorów wielu innych ludów, że wspomnimy Greków, Celtów czy Ger-

manów. Z kolei Grecy naśmiewali się ze strojów noszonych przez Per-

sów

12

. Strój umożliwiał też odróżnienie niewolników od ludzi wolnych. 

Co do Żydów, to w okresie rabinicznym specjalne stroje nosili przynajm-

niej niektórzy rabini

13

. Nie odnosiło się to jednak do zwykłych Żydów. 

Źródła podają, że żydowscy młodzieńcy, którzy uczęszczali do jerozolim-

skiego gimnazjonu nosili petasos, grecki kapelusz z szerokim rondem

14

Żadne jednak źródło antyczne nie wspomina o jakimkolwiek żydowskim 

rodzaju kapelusza; stwierdzenie to zresztą odnosi się do wszystkich czę-

ści  garderoby

15

.  Możemy  się  tu  odwołać  nie  tylko  do  źródeł  pisanych, 

ale też do źródeł archeologicznych, które nie dostarczyły nam żadnych 

elementów stroju typowych wyłącznie dla Żydów

16

. Wydaje się jednak, że 

w  niektórych  rejonach  od  tej  generalnej  zasady  istniały  wyjątki.  Taki 

wniosek płynie w każdym razie z informacji Tertuliana, że w Kartaginie 

pod koniec II w. po Chr. można było rozpoznać Żydówki dzięki publicz-

nemu noszeniu przez nie woalek. Jest to jednak jedyny znany nam element 

  9

 J. M é l è z e - M o d r z e j e w s k i, Żydzi nad Nilem. Od Ramzesa II do Hadriana

Kraków 2000, s. 149.

10

 W. C l a r y s s e, jw., s. 54.

11

 S.J.D. C o h e n, The Beginnings of Jewishness. Boundaries, Varieties, Uncertain-

ties, Berkeley, Los Angeles–London 1999, s. 26.

12

 J.P.V.D. B a l s d o n, jw., s. 219-222.

13

 Genesis Rabbah 82:8.

14

 2 Mch 4, 12.

15

 S.J.D. C o h e n, jw., s. 31.

16

 Zob. J. J u s t e r, Les Juifs dans l’empire romain, 2, Paris 1914, s. 215-220; E.P. 

S a n d e r s, Judaism: Practice and Belief, 63 B.C.E.-66 C.E., Philadelphia 1992, s. 123-124.

background image

38

stroju, który wyróżniał na zachodzie kobiety żydowskiego pochodzenia, 

choć trudno stwierdzić czy taka sytuacja nie miała też zastosowania do 

kobiet innych nacji

17

. Inaczej przedstawiała się sprawa woalek na wscho-

dzie,  gdzie  nosiły  je  kobiety  różnego  pochodzenia,  nie  tylko  Żydówki. 

Najlepszym przykładem są monety emitowane przez nabatejskiego wład-

cę Aretasa IV

18

. W każdym razie dysponujemy znacznie większą ilością 

dowodów wskazujących, że Żydów nie można było odróżnić od pogan, 

biorąc pod uwagę ubiór

19

.

Wspomnijmy  romantyczną  powieść  O  Żydach,  przypisywaną  ży-

dowskiemu pisarzowi Artapanosowi, gdzie egipski król Chenephres na-

kazał Żydom noszenie płóciennych ubrań (inni mieszkańcy nosili ubrania 

wełniane), bowiem tylko takie umożliwiały ich odróżnienie od innych

20

Z kolei 3 Księga Machabejska informuje o Ptolemeuszu Filopatorze, któ-

ry nakazał zarejestrować Żydów i oznaczyć ich jako niewolników liściem 

bluszczu, bez którego nie można ich było odróżnić od reszty ludności

21

Zdarzały się też pomyłki w identyfi kacji, jak ta w Aleksandrii w 38 r. po 

Chr., kiedy to w czasie zamieszek tłum pojmał wiele kobiet, biorąc je za 

Żydówki, choć okazało się, że jest wśród nich wiele poganek

22

. W Talmu-

dzie babilońskim możemy znaleźć historię R. Ada ben Ahavah, który zdarł 

z kobiety napotkanej na targu strój zwany krabalta, biorąc ją za Żydówkę. 

Pech chciał, że trafi ł na kobietę z królewskiego rodu, która oczywiście 

była poganką. Sporny strój najwyraźniej nie był odpowiedni dla kobiet 

żydowskiego  pochodzenia

23

. Wskażmy  wreszcie  na  dzieło  Justyna  Mę-

17

 Te r t u l i a n, De Corona 4,2: apud Judaeos tam sollemne est feminis eorum vela-

men capitis ut inde noscantur (zob. też De Oratione 22). 

18

  J.  C i e c i e l ą g,  Coins  of Aretas  IV,  King  of  Nabataeans  (9  BC-AD40),  „Notae 

Numismaticae  –  Zapiski  Numizmatyczne”,  t.  III/IV,  Kraków  1999,  s.  108,  121,  123; 

o kobietach noszących woalki w życiu publicznym zob. R. M a c M u l l e n, Women in Pu-

blic in the Roman Empire, w: tenże, Changes in the Roman Empire: Essays in the Ordina-

ry, Princeton 1990, s. 161; o kobietach arabskich noszących woalki pisał R. d e  Va u x, Sur 

le voile des femmes dans l’orient ancien, „Revue Biblique” 44: 1935, s. 397-412.

19

 S.J.D. C o h e n, jw., s. 32.

20

 A r t a p a n o s, frag. 3 par. 20, w: C. H o l l a d a y, Fragments from Hellenistic Je-

wish Authors, 1, Historians, Atlanta 1983, s. 216-217. Warto wspomnieć, że dziełko Ar-

tapanosa przedstawia Mojżesza jako wielkiego wynalazcę i faktycznego twórcę państwa 

egipskiego; miał on wynaleźć on m.in. statki, maszyny hydrauliczne, maszyny wojenne, 

fi lozofi ę, uczył kapłanów pisma sakralnego. 

21

 3 Mch 2, 29.

22

 F i l o n   z  A l e k s a n d r i i, Adversus Flaccum 96.

23

 B. Berakhot 20a.

JERZY CIECIELĄG

background image

39

czennika Dialog z Żydem Tryfonem, gdzie Tryfon natychmiast rozpoznał 

Justyna jako fi lozofa (po ubiorze), natomiast sam musiał poinformować 

swego rozmówcę, że jest obrzezanym Hebrajczykiem, w przeciwnym bo-

wiem razie Justyn nie byłby w stanie dokonać identyfi kacji

24

.

Milczenie  źródeł  w  kwestii  ubioru  żydowskiego  jest  tym  bardziej 

znaczące,  że  antyczne  źródła  żydowskie  wzmiankują  dwa  szczególne 

elementy stroju żydowskiego – cicit i tefi lin. Cicit nosił publicznie Jezus, 

faryzeusze i inni pobożni Żydzi palestyńscy

25

. Faryzeusze i każdy poboż-

ny Żyd nosili też tefi lin i fi lakteria, dwa skórzane pudełeczka z długimi 

rzemieniami, używane w dni powszednie przez dorosłych mężczyzn pod-

czas porannej modlitwy. Wewnątrz owych pudełeczek znajdują się zwitki 

pergaminu z wypisanymi na nich czterema fragmentami Tory

26

 oraz mo-

dlitwą Szma. Pudełeczka przytwierdza się za pomocą rzemieni do czoła 

i lewego przedramienia na znak oddania myślą i sercem Bogu

27

Żydzi nie nosili jednak cicit stale, o czym wspomina jedna z legend 

rabinicznych wywodzących się z Babilonii. Jej bohater (pracujący w wię-

zieniu), chcąc ukryć swoje pochodzenie, nie nosił cicit, zakładał zaś czarne 

buty (można chyba na tej podstawie wysnuć wniosek, że babilońscy Żydzi 

nie nosili czarnych butów)

28

. W innym miejscu znajdujemy zakaz sprze-

dawania poganom szat ozdobionych cicit, bowiem poganin mógł w takiej 

szacie  zaskoczyć  Żyda  i  go  zabić

29

.  Wydaje  się  więc,  że  przynajmniej 

według rabinów cicit mogły służyć jako element wyróżniający Żydów, 

co więcej miały one co najmniej utrudniać intymne kontakty między ży-

dowskimi mężczyznami i pogankami

30

. Skądinąd tę samą funkcję mogły 

pełnić tefi lin i fi lakteria

31

. Tefi lin i cicit są wzmiankowane przez List do 

Filokratesa, pisma Filona z Aleksandrii i Józefa Flawiusza

32

. Zauważmy 

24

 S.J.D. C o h e n, jw., s. 33.

25

 Cicit (hebr. frędzle) to skręcone białe (niegdyś jedna nitka była granatowa) sznur-

ki lub frędzle, które mają przypominać o przestrzeganiu przepisów religijnych); zob. Lb 

15,37-41; Pwt 22, 12. Dziś cicit jest elementem tałesu.

26

 Wj 13,1-10; 13,11-16; Pwt 6,4-9,11,13,21.

27

 Pwt 6, 8.

28

 B. Taanit 22a; o czarnych butach zob. B. Sanhedrin 74b, Tosafot, s.v. afi lu.

29

 B. Menahot 43a.

30

 B. Menahot 44a.

31

 O cicit, tefi lin i fi lakteriach jako oznakach żydowskiej tożsamości zob. S. S t e r n, 

Jewish Identity in Early Rabbinic Writings, Leiden 1994, s. 67-71.

32

List do Filokratesa 157-158; J ó z e f   F l a w i u s z, Antiquitates Iudaicae IV, 213. 

O tefi lin u Filona zob. N.G. C o h e n, Philo Judaeus: His Universe of Discourse, Frankfurt 

1995, s. 144-155 i s. 167-177 (pominięcie przez Filona cicit).

KOGO UWAŻANO ZA ŻYDA W STAROŻYTNOŚCI?

background image

40

przy tym, że cicit, tefi lin i fi lakteria były też znane Żydom diaspory, ale ci 

nigdy nie uważali ich za wyznacznik żydowskiej tożsamości

33

.

W związku z tymi trzema elementami stroju żydowskiego stoi przed 

nami jednak problem, dlaczego nie wspominali o nich poganie. Nasuwa 

się  dość  oczywisty  wniosek,  że  Żydzi,  kontaktując  się  z  poganami  na 

forum publicznym, nie nosili cicit, tefi lin i fi lakterii. Nie można też wy-

kluczyć przypuszczenia, że te trzy elementy tak się stopiły z typowym 

obrazem Żydów, że poganie nie uznawali ich za nadzwyczaj ważne czy 

też wyznaczające żydowską tożsamość. Chyba najmniej uzasadniony jest 

pogląd, że przedmioty te noszono w sposób nie rzucający się w oczy

34

zwłaszcza w odniesieniu do tefi lin jest to pogląd trudny do obrony. Wspo-

mnijmy, że teksty rabiniczne mówią, iż niektóre elementy stroju rzym-

skiego (np. toga), były zwolnione z obowiązku noszenia cicit. Ponadto, 

rabini krytykowali Żydów, którzy nie nosili cicit czy tefi lin, będąc poza 

kontrolą rabiniczną. 

Skoro nie ubiór, to może wyróżniała Żydów mowa. W wiekach śred-

nich powstało wiele żydowskich „języków”, np. judeo-arabski, judeo-nie-

miecki (jidysz) czy judeo-hiszpański. Podobny przypadek nie miał jednak 

miejsca  w  epoce  starożytnej.  Wszyscy  Żydzi  zamieszkujący  cesarstwo 

rzymskie (dotyczy to również części Żydów palestyńskich) posługiwali 

się greką

35

się greką

się greką . Nie oznacza to jednak, że istniała jakaś szczególna, żydowska 

odmiana greki, tak więc również w przypadku języka Żydzi nie odróżniali 

się od innych starożytnych

36

. Nie wolno jednak zapominać, że wśród Ży-

dów palestyńskich dominował język aramejski. Hebrajski stał się przede 

wszystkim językiem kultu. 

Starożytnych  Żydów  nie  wyróżniały  też  imiona

37

,  choć  niektórzy 

z  nich,  żyjący  w  diasporze  nosili  imiona  hebrajskie,  zasadnicza  więk-

szość posługiwała się imionami pogańskimi, co wyraźnie poświadczają 

dowody archeologiczne i epigrafi czne. Bardzo interesującym zjawiskiem 

było posiadanie przez Żydów dwóch imion – hebrajskiego i pogańskiego. 

Możemy wysnuć stąd wniosek, iż chodziło w tym przypadku o ukrycie 

33

 S.J.D. C o h e n, jw., s. 34.

34

 Tamże.

35

 Cleomedes: M. S t e r n, jw., nr 333.

36

  K. Tr e u,  Die  Bedeutung  der  Griechischen  für  die  Juden  im  römischen  Reich

„Kairos” 15: 1973, s. 123-144; G.H.R. H o r s l e y, The Fiction of Jewish Greek, “New Do-

cuments Illustrating Early Christianity” 5: 1989, s. 5-40; S. S c h w a r t z, Language, Power, 

and Identity in Ancient Palestine, “Past and Present” 1995 no. 148, s. 3-47.

37

 T. Gittin 6:4 270L.

JERZY CIECIELĄG

background image

41

żydowskiego pochodzenia, co wobec braku jakichś cech wyróżniających, 

nie było rzeczą trudną

38

nie było rzeczą trudną

nie było rzeczą trudną . Pamiętajmy też, że imiona pogańskie wśród Ży-

dów pojawiały się także w wyniku mieszanych małżeństw, kiedy to poja-

wiało się zjawisko tzw. „nienormalnej fi liacji”, a więc sytuacji, gdy jedno 

z rodziców i jedno z dzieci nosiło imiona należące do dwóch odmiennych 

światów.  Wymieńmy  tu Ananiasza,  syna  Kese,  który  dał  swojej  córce 

egipskie imię Tasa; być może świadczy to o tym, że miał egipską żonę. 

Bardzo ciekawy jest przypadek Greka Diaforosa, który poślubił Żydówkę, 

a synowi z tego związku nadał żydowskie imię Haggaj. Nie jest jednak 

wykluczone, że mamy w tym przypadku do czynienia z Żydem noszą-

cym imię greckie. Mielibyśmy wtedy dowód hellenizacji i to stosunkowo 

wczesnej

39

. W odniesieniu do Egiptu ptolemejskiego obserwujemy częste 

przypadki utrzymywania przez Żydów imion hebrajskich, ale w formie 

zgrecyzowanej, np. Josepos zamiast Josef. Znamy też nadania imion kró-

lewskich, które manifestowały przywiązanie i lojalność wobec dynastii 

Ptolemeuszy

40

 (wspomnijmy chociażby niejakiego Johanana, który nadał 

swojej córce imię Arsinoe). Rzecz ciekawa, że Żydzi nie wahali się też 

nadawać swoim dzieciom imion pochodzących od herosa lub pogańskie-

go  bóstwa  (np.  Heraklejdes  czy  Demetrios).  W  gruncie  rzeczy  jednak, 

w bardzo wielu przypadkach, możemy zidentyfi kować bohatera egipskie-

go papirusu tylko dzięki dodatkowym informacjom lub wręcz szczęśliwym 

zbiegom okoliczności. Tak stało się z najwcześniejszym papirusem, w którym 

wzmiankowany jest Żyd, datowanym na rok 259 przed Chr. Mowa w nim 

o Aleksandrze, synu Andronika, kawalerzyście. Widać wyraźnie, że imię 

naszego bohatera nie pozwala określić jednoznacznie tożsamości, która 

została ustalona tylko dlatego, że inny kawalerzysta, Teodoros, syn Teo-

dorosa, znany był też pod żydowskim imieniem Samuel

41

Obserwując  dzisiejszy  przemysł  fi lmowy,  można  przypuszczać,  na 

zasadzie analogii, że w starożytności istniały jakieś zawody, których wy-

konywaniem trudnili się przede wszystkim Żydzi. Tak jednak nie było, 

ekonomiczny obraz Żydów nie różnił się od obrazu pogan. Co prawda 

w samym Rzymie Żydzi mieli reputację żebraków, ale też żadne źródło 

38

  O  imionach  żydowskich  w  starożytności  zob.  N.G.  C o h e n,  Jewish  Names  as 

Cultural Indicators in Antiquity, “Journal for the Study of Judaism” 7: 1976, s. 97-128; 

L. R u t g e r s, The Jews in Late Ancient Rome, Leiden 1995, s. 139-175.

39

 J. M é l è z e - M o d r z e j e w s k i, jw., s. 103.

40

 Zob. tamże, s. 106-107.

41

 E.J. B i c k e r m a n, The Jews in the Greek Age, Cambridge, MA–London 1988, 

s. 83.

KOGO UWAŻANO ZA ŻYDA W STAROŻYTNOŚCI?

background image

42

antyczne nie określa mianem żebraków wszystkich Żydów mieszkających 

nad Tybrem

42

. Jedyne co można stwierdzić z dużą dozą prawdopodobień-

stwa  to  fakt  unikania  przez  Żydów  zawodów,  które  pociągały  za  sobą 

kontakt z pogańskimi kultami. 

Wydawać by się mogło, że najbardziej oczywistym wyznacznikiem 

żydowskości było obrzezanie, ale, wbrew pozorom, sprawa nie jest wcale 

taka łatwa. Już na samym początku wypada stwierdzić, że obrzezanie od-

nosi się tylko do mężczyzn, co więc z kobietami

43

? Bez wątpienia obrze-

zanie funkcjonowało jako oznaka żydowskości, ale nie w każdym miejscu 

i nie w każdym czasie. Znakiem żydowskiej tożsamości stało się w okre-

sie machabejskim (przynajmniej w Judei), choć religijny status obrzezaniu 

nadał Ezdrasz. Żydzi, którzy wyrzekali się judaizmu, próbowali zazwy-

czaj ukryć obrzezanie przez epispasm, czyli rozciąganie pozostałego na-

pletka, celem nadania członkowi wyglądu nieobrzezanego organu. Trudno 

powiedzieć, w jakim stopniu próby tego rodzaju odnosiły skutek

44

.

Pisarze  antyczni  stosunkowo  późno  zaczęli  wiązać  obrzezanie 

w jakiś szczególny sposób z Żydami; odnosiło się to przede wszystkim 

do Żydów diaspory. Po raz pierwszy na owo połączenie zwrócił uwagę 

Horacy w drugiej połowie I w. przed Chr., za nim poszli m.in. Persjusz, 

Petroniusz, Marcjalis, Swetoniusz, Tacyt czy Juwenal. 

Pierwsza wzmianka Horacego ma charakter humorystyczny i odno-

si się do uciętych lub też przyciętych Żydów

45

, trzeba jednak uczciwie 

zauważyć, że wyrażenie „obrzezany Żyd” jest dla niego całkowicie na-

turalne. Poczuciem humoru wykazał się też Persjusz, wyśmiewający się 

z człowieka, który przed szabatem bladł z powodu szabatowej skóry

46

Ciekawą  powiastkę  zamieścił  w  swoim  Satyriconie  Petroniusz,  wspo-

minając o grupie ludzi, która chciała uciec ze statku, oczywiście przez 

42

 J.H. L e w y, Jewish Poor in Ancient Rome, w: tenże, Studies in Jewish Hellenism

Jerusalem 1969, s. 197-203 (hebr.).

43

  Rzecz  ciekawa,  iż  S t r a b o n,  Geographia  16,2,37;  16,4,9;  17,2,5,  mówi  o  ży-

dowskiej praktyce obrzezania odnoszącej się do mężczyzn, ale wspomina też usunięcie 

(ektome)  w  odniesieniu  do  kobiet.  Możemy  tylko  przypuszczać  błąd  Strabona;  zob. 

S.J.D. C o h e n, Why Arent’t Jewish Women Circumcised?, “Gender and History” 9: 1997, 

s. 560-578.

44

 O epispasmie zob. R.G. H a l l, Epispasm and the Dating of Ancient Jewish Wri-

tings, “Journal for the Study of Pseudepigrapha” 2: 1988, s. 71-86; N. R u b i n, The Stre-

ching of the Foreskin oan the Enactment of Periah, “Zion” 54: 1989, s. 105-117.

45

 H o r a c y, Satyry 1,9,69-70: Curtis Iudaeis.

46

 P e r s j u s z, Satyry 5,184: Recutitaque sabbata palles.

JERZY CIECIELĄG

background image

43

nikogo nie zauważona. Pomysłów było sporo, nasi uciekinierzy chcieli 

się m.in. pomalować atramentem, który miał im nadać wygląd etiopskich 

niewolników. Propozycja została odrzucona, ale pojawia się za to sugestia 

bardziej radykalna, a mianowicie aby dokonać obrzezania, stosowanego 

między innymi przez Żydów, upodobnić uszy do arabskich i pomalować 

twarz kredą

47

twarz kredą

twarz kredą . Petroniuszowi przypisuje się również epigram, w którym 

pada stwierdzenie, że Żyd, który nie tnie nożem swojej pachwiny i nie 

usuwa sprawnie napletka z głowy penisa, musi opuścić swoje miasto i ro-

daków

48

. Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, do których kon-

kretnie Żydów odnoszą się uwagi Petroniusza, choć wydaje się uzasad-

nione przypuszczenie, że chodzi tu o Żydów palestyńskich. Nie możemy 

jednak całkowicie wykluczyć, że wspomniany epigram mógł odnosić się 

do Żyda mieszkającego w Rzymie

49

. Trzeci z kolei fragment Petroniusza 

mówi o niewolniku bez skóry, choć nie wiemy czy mowa tu o Żydzie

50

.

Marcjalis z kolei przekazuje nam opowiastkę o rzymskiej dziewczy-

nie  imieniem  Caelia,  która  nie  odmawiała  mężczyznom  swoich  wzglę-

dów,  czyniąc  jedyny  wyjątkiem  Rzymianom.  Wśród  szczęśliwców,  na 

których Caelia spojrzała łaskawym wzrokiem, byli też Żydzi pozbawieni 

skóry

51

.  Rzecz  ciekawa,  Marcjalis  zaatakował  również  swego  rywala 

w poezji i miłości, wobec którego użył wielce obraźliwego słowa verpus

oznaczającego „z żołądzią wystawioną na pokaz” (nie wiemy niestety czy 

żołądź została wyeksponowana z powodu erekcji czy też obrzezania)

52

W każdym razie, ów verpus miał się urodzić w Jerozolimie, co więcej, 

uwiódł swojego niewolnika, choć kategorycznie temu zaprzeczał. Mamy 

tu  więc  do  czynienia  z  bardzo  znamienną  grą  słów:  rywal  jest  verpus

a więc jest obrzezany, w dodatku ma pociąg do mężczyzn

53

. Wynika stąd 

prosty  wniosek,  iż  Marcjalis  doskonale  zdawał  sobie  sprawę  z  faktu, 

że czytelnicy wiedzą, iż każdy urodzony w Jerozolimie jest obrzezany. 

Wspomnijmy jeszcze o dwóch innych epigramach, które być może odno-

47

 P e t r o n i u s z, Satyricon 102,14: Etiam circumcide nos ut Iudaei videamur.

48

 P e t r o n i u s z, jw., fragm. nr 37: Ni ... ferro succiderit inguinis oram et nisi noda-

tum solverit arte caput, exemptus populo patria migrabit ab urbe.

49

 S.J.D. C o h e n, The Beginnings of Jewishness, jw., s. 41.

50

 P e t r o n i u s z, Satyricon 68, 8: Recutitus est.

51

 M a r c j a l i s, Epigramy 7, 30, 5: Nec recutitorum fugis inguina Iudaeorum.

52

 Żołądź odsłoniętą z powodu erekcji znajdujemy u Katullusa 47, 4: verpus Priapus

jak też u samego Marcjalisa 11,46,2; natomiast żołądź odsłoniętą z powodu obrzezania 

możemy spotkać u Juwenala 14,104. 

53

 M a r c j a l i s, jw. 11,94.

KOGO UWAŻANO ZA ŻYDA W STAROŻYTNOŚCI?

background image

44

szą się do Żydów i obrzezania, jednak na razie trudności interpretacyjne 

są w ich przypadku nie do przezwyciężenia

54

.

Warto zauważyć, że wspomniani poeci nie wiążą obrzezania z żad-

ną inną nacją poza Żydami. Nie należy jednak zapominać, że w gruncie 

rzeczy  poeci  owi  nie  mieli  zbyt  wielkiej  perspektywy,  a  liczni  pisarze, 

wzmiankując Żydów, w ogóle pomijają obrzezanie

55

. Możemy tu przy-

wołać Celsusa, który opisuje w połowie I w. po Chr. procedurę medyczną, 

dzięki której możliwe jest pokrycie nagiej żołądzi. Celsus podaje, że żo-

łądź mogła zostać odsłonięta z powodów naturalnych (od urodzenia) lub 

też w wyniku obrzezania, będącego zwyczajem danego ludu

56

. Ponieważ 

nie ma tu mowy o Żydach, stąd prosty wniosek, że nie byli oni jedyną 

nacją praktykującą obrzezanie, choć rzeczywiście najczęściej wiązano ten 

zabieg właśnie z nimi.

Po upadku pierwszego powstania żydowskiego przeciwko Rzymia-

nom władze podjęły decyzję, iż każdy obrzezany mężczyzna może zostać 

uznany za Żyda, a co za tym idzie, ma obowiązek płacić fi scus Iudaicus

57

Zwróćmy  jednak  uwagę,  że  Swetoniusz  pisze  o  dwóch  kategoriach  lu-

dzi: pierwsi nie są Żydami, choć praktykowali na co dzień żydowski styl 

życia

58

;  drudzy  to  Żydzi,  którzy  jednak,  chcąc  uniknąć  płacenia  podat-

ku,  ukrywali  swoje  pochodzenie

59

. W  przekazie  Swetoniusza  mamy  do 

czynienia z wieloma niejasnościami, niemniej jest faktem, że obrzezanie 

uznawano za wyraźny dowód żydowskości, przy czym trzeba zastrzec, że 

w przypadku obrzezanego mężczyzny niekoniecznie mamy do czynienia 

z  Żydem,  lecz  z  osobą  praktykującą  na  co  dzień  żydowskie  zwyczaje, 

prawdopodobnie też nawróconą na judaizm

60

. Wniosek taki odnosi się co 

najmniej do okresu panowania cesarza Domicjana (81-96 po Chr.). Pod 

koniec jego rządów fałszywe oskarżenia o praktykowanie żydowskiego 

54

 S.J.D. C o h e n, jw., s. 351-359.

55

 O obrzezaniu nie wspominają m.in. Cyceron, Varro, Owidiusz, Valerius Maximus, 

Seneka, Pliniusz Starszy, Valerius Flaccus, Silius Italicus, Kwintylian, Statius.

56

 C e l s u s, De Medicina 7,25,1: Qui quarandum gentium more circumcisus. Zob. 

J.P. R u b i n, ‘Celsus’ Decircumcision Operation – Medical and Historical Implications

„Urology” 16: 1980, s. 121-124.

57

 S w e t o n i u s z, Domitianus 12,2. 

58

 Zob. E.M. S m a l w o o d, The Jews under Roman Rule, Leiden 1981, s. 377.

59

 Zob. M. G o o d m a n, Nerva, the Fiscus Judaicus, and the Jewish Identity, „Journal 

of Roman Studies” 79: 1989, s. 40-41.

60

 Por. S.J.D. C o h e n, jw., s. 42

JERZY CIECIELĄG

background image

45

sposobu życia stały się plagą Rzymu; proceder ten został zniesiony dopie-

ro przez cesarza Nerwę (96-98 po Chr.)

61

.

Swoje uwagi na temat obrzezania przekazał nam też Tacyt

62

, który 

zresztą uważał Żydów za tajną, bardzo groźną wspólnotę, wrogą wobec 

cywilizowanego  świata,  wrogo  odnoszącą  się  do  wszystkiego,  co  dla 

Rzymian  drogie  i  święte

63

.  Rzymskiemu  historykowi  nie  podobała  się 

w szczególności popularność Żydów, przyciągających do siebie wielu lu-

dzi, przyjmujących ich wiarę, zwiększających ich liczebność i bogactwo, 

co czyniło ich jeszcze groźniejszymi. Według Tacyta znakiem rozpoznaw-

czym  Żydów  i  prozelitów  było  obrzezanie

64

.  Podobne  zdanie  odnośnie 

judaizmu  i  obrzezania  prezentował  współczesny  Tacytowi  Juwenal

65

Warto jednak pamiętać, iż wielu badaczy zwraca uwagę, że słowa Juwe-

nala dotyczące Żydów mają głównie charakter prześmiewczy, a co za tym 

idzie, w przeciwieństwie do Tacyta, niekoniecznie są wyrazem niepokoju 

Rzymian

66

. W konsekwencji, zwyczaje żydowskie są dla niego po prostu 

absurdalne. Nie należy chyba zapominać przy okazji, że podobną opinię 

miało chrześcijaństwo, również uważane za tajną i groźną społeczność, 

której członkowie rozpoznawali się za pomocą tajnego znaku

67

. Z powyż-

szej analizy nasuwają się dwa wnioski: po pierwsze, Tacyt, jak i Juwenal, 

uważali  obrzezanie  za  znak  rozpoznawczy  Żydów;  po  drugie,  mimo 

sporej popularności żydowskiego stylu życia, Rzymianie mieli w gruncie 

rzeczy niewielkie pojęcie o judaizmie i żydowskich obyczajach.

Kwestia obrzezania jako wyznacznika żydowskiej tożsamości zupeł-

nie inaczej przedstawia się na Wschodzie, gdzie było ono (przynajmniej 

do końca I w. po Chr.) praktykowane również przez inne ludy. Tradycja 

literacka wiąże obrzezanie nie tylko z Żydami, ale także z Egipcjanami 

i innymi ludami ulegającymi wpływom egipskim. Wspomnijmy tu He-

rodota, który pisze o mieszkańcach Kolchidy, Egiptu i Etiopii jako jedy-

nych nacjach praktykujących obrzezanie od początku, z kolei Fenicjanie 

61

 M.H. Wi l l i a m s, Domitian, the Jews, and the ‘Judaizers’ – A Simple Matter of 

Cupiditas and Maiestas?, „Historia” 39: 1990, s. 200.

62

 Ta c y t, Historiae 5,5,1-2.

63

 Zob. Y.H. L e w y, Tacitus on the Antiquities of the Jews and Their Manners, w: 

tenże, Studies in Jewish Hellenism, jw., s. 115-189.

64

Circumcidere genitalia instituerunt ut diversitate noscantur.

65

 J u w e n a l, Satyry 14,96-106.

66

 E. G r u e n, Diaspora. Jews amidst Greeks and Romans, Cambridge, MA – London 

2002, s. 45.

67

 Y.H. L e w y, jw., s. 173, przyp. 249.

KOGO UWAŻANO ZA ŻYDA W STAROŻYTNOŚCI?

background image

46

i  Syryjczycy  palestyńscy  nauczyli  się  tego  zwyczaju  od  Egipcjan,  zaś 

Syryjczycy małoazjatyccy przejęli go z Kolchidy

68

. Zauważmy, iż zda-

niem Józefa Flawiusza Diodor Sycylijski sądził, że Herodot miał na myśli 

Żydów,  kiedy  pisał  o  Syryjczykach  z  Palestyny;  pogląd  ten  powtórzył 

później Celsus w połowie II w. po Chr.

69

Nie  wiemy  niestety,  który  z  ludów  zachował  zwyczaj  obrzezania 

w okresie hellenistycznym i rzymskim. Już Herodot pisał, że Fenicjanie, 

przynajmniej ci, którzy utrzymywali kontakty z Grekami, nie obrzezywali 

już swoich synów

70

. Dzięki Filonowi z Byblos możemy natomiast poznać 

jedną  z  prób  wyjaśnienia  pochodzenia  obrzezania  u  Fenicjan.  Według 

tego przekazu Kronos, bóg Fenicjan, własnoręcznie się obrzezał, aby od-

pokutować za wykastrowanie swojego ojca Uranosa

71

. Filon z Aleksandrii 

podaje z kolei, że obrzezani byli Żydzi, Egipcjanie, Arabowie, Etiopczy-

cy i inne pobliskie ludy regionów południowych, w przeciwieństwie do 

ludów regionów północnych, które nie poddawały się obrzezaniu

72

. Za-

uważmy jednak, że według Józefa Flawiusza obrzezanie praktykowali już 

tylko egipscy kapłani, a nie wszyscy mieszkańcy Egiptu, co wydaje się  

słuszną obserwacją

73

słuszną obserwacją

słuszną obserwacją . O kontynuowaniu obrzezania przez Arabów wspo-

mina natomiast św. Hieronim

74

. W każdym razie, jest rzeczą niewątpliwą, 

że w I w. po Chr. w niektórych częściach Azji Mniejszej, Syrii, Arabii, jak 

też zapewne Egiptu, obrzezanie było wciąż praktykowane, a co za tym 

idzie, nie było tylko żydowską specyfi ką. Nie znamy niestety bliższych 

szczegółów anatomicznych, w związku z czym nie wiemy, czy obrzezanie 

w wydaniu żydowskim może być w ogóle porównywane z obrzezaniem 

praktykowanym przez inne ludy. Z pewnością jednak na Wschodzie nie 

stanowiło ono wyznacznika żydowskości.

W kwestii obrzezania sytuacja zmieniła się zasadniczo za panowania 

cesarza Hadriana (117-138 po Chr.), choć niełatwo wskazać przyczyny 

wprowadzenia całkowitego zakazu tego zabiegu. Bez wątpienia w okresie 

68

 H e r o d o t, Historiae 2,104,2-3.

69

 D i o d o r   S y c y l i j s k i, Bibliotheca Historica 1,28,2-3.

70

 H e r o d o t, jw., 4.

71

 Filon z Byblos cytowany przez E u z e b i u s z a   z   C e z a r e i, Praeparatio evan-

gelica 1,10,33. 

72

 F i l o n   z  A l e k s a n d r i i, Komentarz do Gen. 3,48.

73

 J ó z e f   F l a w i u s z, Contra Apionem 2, 141. Skądinąd fakt ten znajduje potwier-

dzenie w papirusach pochodzących z II w. po Chr.

74

 M. S t e r n, jw., nr 1.

JERZY CIECIELĄG

background image

47

powstania Bar Kochby obrzezanie było postrzegane jako oznaka żydow-

skości zarówno przez stronę żydowską, jak i rzymską. Niektórzy Żydzi 

próbowali znowu usunąć jego skutki za pomocą epispasmu

75

. Rzecz cie-

kawa, że cesarz Antoninus Pius ponownie zezwolił Żydom na obrzezanie 

swoich  synów,  choć  ogólny  zakaz  obrzezania  nadal  obowiązywał;  tak 

więc  Żydów  potraktowano  w  uprzywilejowany  sposób

76

.  Co  najmniej 

przez następne stulecie zwyczaj obrzezania był zarezerwowany wyłącz-

nie dla Żydów, co potwierdza Justyn Męczennik

77

. Ponowna zmiana miała 

miejsce w chwili objęcia władzy cesarskiej przez Heliogabala w 218 r. po 

Chr., bowiem cesarz, jak i niektórzy jego towarzysze, poddał się obrze-

zaniu celem uczczenia swojego syryjskiego boga

78

. Oznacza to, że część 

ludności  syryjskiej  praktykowała  obrzezanie  nawet  w  czasach  zakazu 

oraz, że sto lat po Hadrianie jego zakaz już nie obowiązywał

79

Z powyższej analizy płynie wniosek, że w pewnych okresach i miej-

scach, widząc obrzezanego mężczyznę, można było przypuszczać, że ma 

się do czynienia z Żydem, choć wniosek ten nie dotyczy każdego miejsca 

i każdego okresu. W gruncie rzeczy podstawowym problemem jest kwe-

stia, kiedy pojawiała się okazja ujrzenia obrzezania? Żadnego problemu 

z nagością nie mieli Grecy

80

, ale oni nie praktykowali obrzezania. Wiele 

ludów  „barbarzyńskich”  uważało  z  kolei  publiczne  pokazywanie  się 

nago za podłe i poniżające

81

. Również Rzymianie początkowo wykazy-

wali  niechęć  do  nagości

82

,  szybko  jednak  zmienili  zdanie,  a  symbolem 

75

 Zob. P. S c h ä f e r, The Bar Kokhba War Reconsidered. New Perspectives on the 

Second Jewish Revolt against Rome, Tübingen 2003, s. 62; A.M. R a b e l l o, Il problema 

della ‘circumcisio’ in diritto romano fi no ad Antonio Pio, w: Studi in onore di Arnaldo 

Biscardi, 2, Milan 1982, s. 187-214.

76

 A.  L i n d e r,  The  Jews  in  Roman  Imperial  Legislation,  Detroit  1987,  nr  1.  Za-

uważmy, iż zdaniem E.M. S m a l l w o o d, The Legislation of Hadrian and Antoninus Pius 

against Circumcision, „Latomus” 18: 1959, s. 334-347; taż, The Legislation of Hadrian 

and  Antoninus  Pius  against  Circumcision:  Addendum,  „Latomus”  20:  1961,  s.  93-96, 

dowodzi, że zakaz obrzezania dotyczył nie tylko Żydów, ale również Arabów, Samarytan 

i Egipcjan, czemu przeczą jednak Scriptores Historiae AugustaeHadrian 14,2, jak i de-

kret cesarza Antoninusa Piusa, gdzie mowa tylko o Żydach. 

77

 J u s t y n   M ę c z e n n i k, Dialogus cum Trypho 16,3.

78

 K a s j u s z   D i o n, Historia Romana 80,11,1.

79

 S.J.D. C o h e n, jw., s. 47.

80

 H e r o d o t, Historiae 1,10,3.

81

 Zob. M. S a t l o w, Jewish Constructions of Nakedness in Late Antiquity, „Journal 

of Biblical Literature” 116: 1997, s. 429-454.

82

 D i o n i z j u s z   z   H a l i k a r n a s u, 7,72,2-3.

KOGO UWAŻANO ZA ŻYDA W STAROŻYTNOŚCI?

background image

48

publicznego  pokazywania  się  nago  stały  się  termy.  Problem  w  tym,  że 

w termach pokazywali się Rzymianie, którzy nie byli obrzezani, w do-

datku  posiadający  określony  status  społeczny.  Inaczej  rzecz  miała  się 

z osobami o niskim statusie społecznym, które można było spotkać nago 

w wielu miejscach publicznych.

Jest rzeczą bezsporną, iż niektórzy Żydzi uczęszczali do gimnazjonu, 

choć  nie  znamy  żadnych  bliższych  szczegółów  (przykładem  może  być 

tu udział w ćwiczeniach fi zycznych żydowskich efebów w okresie przed 

wybuchem powstania machabejskiego)

83

. Wydaje się, że Żydzi, zarówno 

ci palestyńscy, jak i z diaspory, nie korzystali z publicznych łaźni

84

. Stwa-

rzało to oczywiście problem, bo w gruncie rzeczy tylko wtedy można było 

zobaczyć, czy ktoś jest obrzezany.

Warto w tym miejscu pamiętać o jeszcze jednej rzeczy. Otóż Żydzi 

nie traktowali obrzezania jako wyznacznika tożsamości wobec własnych 

pobratymców (pewnym wyjątkiem jest na przykład sprawdzanie obrze-

zania chłopców przez Machabeuszy, ale mamy tu do czynienia ze stanem 

wyższej  konieczności).  Możemy  tu  co  prawda  wspomnieć  o  patriarsze 

Józefi e,  który  udowodnił  przed  braćmi  swoją  tożsamość  przez  pokaza-

nie obrzezania

85

, ale nie było to z pewnością regułą. Bardzo pouczająca 

w tym względzie jest powiastka o cesarzu Antoninusie Piusie, przyjacielu 

Żydów i uczniu Rabbiego Judy Patriarchy, który chciał pokazać mistrzowi 

swoje obrzezanie, jednak Rabbi nie wykazał żadnego zainteresowania

86

Tak więc, należy wysnuć wniosek, że dla samych przynajmniej Żydów 

obrzezanie nie było użytecznym wyznacznikiem żydowskości

87

, choć nie 

wolno  zapominać,  że  każdy  mężczyzna,  który  chciał  przyjąć  judaizm, 

musiał się poddać obrzezaniu. 

Może w takim razie można było sprawdzić, czy mamy do czynienia 

z  Żydem  z  urodzenia? Albo  sprawdzić,  czy  ktoś  przyjął  judaizm?  Bez 

wątpienia  kapłani  przechowywali  informacje  genealogiczne  zarówno 

przed, jak i po zniszczeniu drugiej świątyni. Rejestry te do czasu upad-

ku pierwszego powstania były zapewne dostępne publicznie

88

. Niestety, 

wszystkie  dowody  odnoszące  się  ewentualnie  do  korzystania  Żydów 

83

 H.A. H a r r i s, Greek Athletics and the Jews, Cardiff 1976.

84

 M. Avodah Zarah 3:4; zob. Y. E l i a v, Did the Jews at First Abstain from Using the 

Roman Bathhouse?, „Cathedra” 75: 1995, s. 3-35.

85

 Genesis Rabbah 93,8 (93,10) 1160T-A.

86

 Y. Megillah 1:12 72b.

87

 S.J.D. C o h e n, jw., s. 49.

88

 S. L i e b e r m a n, Hellenism in Jewish Palestine, New York 1950, s. 172.

JERZY CIECIELĄG

background image

49

z  rejestrów  genealogicznych  pochodzą  z  Palestyny.  W  przypadku  dia-

spory  dysponujemy  tylko  pojedynczymi  dowodami  wskazującymi,  że 

poszczególne społeczności lokalne posiadały własne archiwa, nie wiemy 

jednak, czy znajdowały się w nich jakieś informacje demografi czne czy 

też potwierdzające status danej osoby. Wspomnijmy tu o papirusie egip-

skim wzmiankującym archiwum żydowskie, zawierające prawdopodob-

nie testamenty (13 r. przed Chr.) oraz inskrypcji z Hierapolis we Frygii, 

również mówiącej o archiwum żydowskim (II lub III w. po Chr.), zawiera-

jącym przypuszczalnie kopie inskrypcji ze sprofanowanych grobowców

89

Zauważmy  że  również  poszczególne  jednostki  mogły  posiadać  własne, 

prywatne archiwa.

Juliusz Afrykańczyk wspomina o istnieniu rejestru osób, które przy-

jęły judaizm

90

; problem w tym, że wspomina on fi kcyjną postać Achiora 

Ammonity, występującego w Księdze Judyty. Nie wolno też zapominać, 

że przed regulacjami rabinicznymi w II w. po Chr. przejście na judaizm 

było sprawą ściśle prywatną, przez nikogo nie kontrolowaną (a jedyny 

wymóg – można powiedzieć standardowy – to obrzezanie)

91

. Tak więc 

istnienie przed II w. po Chr. jakichkolwiek rejestrów osób, które przyjęły 

judaizm jest całkowicie niemożliwe.

W gruncie rzeczy informacje genealogiczne można było zdobywać 

najpewniej dzięki przekazom ustnym, a więc ludzkiej pamięci. Ta jednak 

jest zawodna, często więc dochodziło do fałszerstw czy też „poprawiania” 

genealogii, jak to miało miejsce w przypadku Heroda Wielkiego, który 

wyprowadził w ten sposób swoją genealogię od znakomitej rodziny Ży-

dów babilońskich

92

. Ponadto, w przypadku dokumentów genealogicznych 

często dochodziło do różnych niejasności czy wątpliwości, które prowa-

dziły nawet do przypisywania sobie fałszywego pochodzenia czy np. oby-

watelstwa. Trzeba więc zachować tu dużą ostrożność. 

Wszystkie dotychczasowe próby znalezienia wyznaczników żydow-

skości zawiodły, może więc w starożytności uważano za Żydów te osoby, 

które z Żydami obcowały lub też przestrzegały żydowskie obyczaje i pra-

wa. Jednak również w tym przypadku sprawa nie jest wcale taka prosta.

89

Corpus Papyrorum Judaicarum nr 143, 7-8; Corpus Inscriptionum Judaicarum nr 

775,776, 778-779.

90

 Juliusz Afrykańczyk cytowany przez E u z e b i u s z a   z   C e z a r e i, Historia ecc-

lesiastica, 1, 7, 13.

91

 S.J.D. C o h e n, jw., s. 198-238.

92

 Mikołaj z Damaszku cytowany przez J ó z e f a   F l a w i u s z a, Antiquitates Iuda-

icae XIV, 9 (dalej Ant.).

KOGO UWAŻANO ZA ŻYDA W STAROŻYTNOŚCI?

background image

50

Rzeczywiście,  obserwując  zwyczaje  Żydów,  którzy  tworzyli  ra-

czej  zamknięte,  odseparowane  społeczności

93

  (choć  nie  oznacza  to,  że 

mieszkali w gettach), można było uznać za Żyda każdego, który utrzy-

mywał  stosunki  z  żydowską  wspólnotą.  Trzeba  wspomnieć,  że  Żydzi 

diaspory  przestrzegali  przynajmniej  w  pewnym  stopniu  przepisy  odno-

szące się do posiłków, co z pewnością utrudniało bezpośrednie kontakty 

z poganami, ale ich całkowicie nie eliminowało. W żadnym wypadku nie 

można  stwierdzić,  że  Żydzi  świadomie  unikali  kontaktów  z  poganami. 

Nie możemy jednak zapominać, że, nawet stając się częścią pogańskiego 

świata, silnie podkreślali swoją żydowskość

94

. O tym, iż Żydzi nie sepa-

rowali się od pogan, a nawet ich przyciągali, piszą m.in. Tacyt i Juwenal, 

choć do całej sprawy trzeba podchodzić z dużą ostrożnością i nie należy 

wyciągać zbyt daleko idących wniosków

95

. O nieprzestrzeganiu etycznej 

separacji od pogan mówią też źródła rabiniczne, które potwierdzają co 

prawda unikanie przez Żydów spożywania zakazanego pożywienia

96

, ale 

jednocześnie  wytykają  społeczne  kontakty  z  poganami,  co  prowadziło 

często do bałwochwalstwa.

Kontaktów z poganami nie można było naturalnie całkowicie unik-

nąć,  o  czym  świadczy  np.  sytuacja  w  Aleksandrii,  gdzie  wielu  pogan 

uczestniczyło  w  dorocznym  święcie  żydowskim  upamiętniającym  po-

wstanie Septuaginty

97

. Również święta obchodzone w Jerozolimie przy-

ciągały wielu ciekawskich pogan

98

Dzieje Apostolskie podają, że poganie 

mieli wstęp do wielu synagog diaspory w Azji Mniejszej (I w. po Chr.), 

podobnie rzecz się miała w odniesieniu do synagog w Antiochii i Syrii 

w IV w. po Chr.

99

Wspomnieliśmy, że w przeciwieństwie do średniowiecza, Żydzi nie 

mieszkali w gettach, lecz żyli w zwartych grupach, sąsiadując z innymi 

społecznościami;  chodziło  tu  m.in.  o  lepsze  zabezpieczenie  interesów 

wspólnoty.  Klasycznym  przykładem  jest  rzymskie  Zatybrze,  zwane 

dzielnicą  żydowską,  gdzie  mieszkało  jednak  wiele  innych  grup  etnicz-

93

 Dz 10,28.

94

  Zob.  E.P.  S a n d e r s,  Jewish  Law  from  Jesus  to  the  Mishnah,  London  1990,  s. 

272-283.

95

  Pełna  bibliografi a  tematu  w  L.H.  F e l d m a n,  Jew  and  Gentile  in  the  Ancient 

World, Princeton 1993. 

World

World

96

 T. Avodah Zarah 4(5):6 466Z.

97

 F i l o n   z  A l e k s a n d r i i, De Vita Mosis 2,41.

98

 J ó z e f   F l a w i u s z, Bellum Judaicum VI,427 (dalej BJ).

99

 Dz 13 i 17,17.

JERZY CIECIELĄG

background image

51

nych

100

. W Aleksandrii Żydzi posiadali własną dzielnicę

101

, podobnie było 

w  Oxyrhynchos,  Hermoupolis

102

,  Trikomii  czy  Samarei

103

.  Raz  jeszcze 

trzeba jednak podkreślić, że nie oznaczało to całkowitej separacji Żydów 

od pogan.

Warto zastanowić się, jak bardzo żydowskie były owe wspólnoty? 

Czy  rzeczywiście  ich  członkami  byli  wyłącznie  Żydzi?  Wszak  prawo 

nie nakazywało trzymać się poganom z daleka od żydowskich dzielnic. 

Wspomnijmy tu ponownie Zatybrze, tam przecież mieszkało wielu po-

gan. Ponadto, znamy wiele miejsc, gdzie Żydzi mieszkali blisko siebie, 

ale nie byli oni zorganizowani w żadne żydowskie dzielnice czy wspólno-

ty sąsiedzkie

104

. Powołać się też możemy na odkryte przez archeologów 

synagogi; żadna z nich nie znajdowała się w rejonie, który by określano 

jako żydowski

105

. Tak więc ludzie związani z Żydami niekoniecznie sami 

byli Żydami.

Dostępne  nam  źródła  wskazują,  iż  Rzymianie  rozumieli,  że  prze-

strzeganie  praw  było  zasadniczym  aspektem  żydowskości

106

. W  konse-

kwencji, jeżeli widziano osobę praktykującą żydowskie rytuały, to można 

było przypuszczać, że ma się do czynienia z Żydem

107

. Czy jednak rze-

czywiście? Kasjusz Dio przekazuje, że każdy, kto praktykował żydowskie 

zwyczaje, był nazywany Żydem

108

, ale czym innym jest nazywanie kogoś 

Żydem, a czym innym faktyczne nim bycie. Liczne źródła antyczne doko-

nują takiego rozróżnienia

109

W gruncie rzeczy każdy przestrzegający żydowskich praw lub od-

rzucający bałwochwalstwo mógł zostać nazwany Żydem lub uznany za 

Żyda, nawet jeżeli nim nie był lub sam się za niego nie uważał. Dysponu-

100

 F i l o n   z  A l e k s a n d r i i, Legatio ad Gaium 23,155.

101

 BJ II, 488; Strabon cytowany przez Ant. XIV,117.

102

Corpus Papyrorum Judaicarum nr 454 i 468.

103

 S.J.D. C o h e n, jw., s. 56, przyp. 124.

104

 Miastem, które nie posiadało osobnej dzielnicy żydowskiej była np. Antiochia; 

C.H. K r a e l i n g, The Jewish Community of Antioch, „Journal of Biblical Literature” 51: 

1932, s.130 – 160. 

105

 Zob. L.M. W h i t e, Building God’s House in the Roman World, Baltimore 1990, 

Building God’s House in the Roman World

Building God’s House in the Roman World

s. 60-101.

106

 Tak było np. w Azji Mniejszej; zob. Ant. XIV,228,234; por. K a s j u s z   D i o n, 

Historia Romana 66,7,2.

107

 Por. Tanhuma Balaq 24.

108

 K a s j u s z   D i o, Historia Romana 37,17,1.

109

 Np. I g n a c y, List do Magnezjan 4; tenże, List do Rzymian 3 i List do Efezjan 15; 

A m m o n i u s, De adfi nium vocabulorum differentia nr 243.

KOGO UWAŻANO ZA ŻYDA W STAROŻYTNOŚCI?

background image

52

jemy bardzo licznymi dowodami wskazującymi, że wielu pogan, jak też 

chrześcijan, odwiedzało synagogi, unikało pracy w szabat, wreszcie prze-

strzegało inne żydowskie zwyczaje. Ale to oznacza, że nie każda osoba 

praktykująca żydowski styl życia była Żydem.

Z  całej  powyższej  analizy  wypływa  jeden  oczywisty  wniosek: 

w epoce starożytnej Żydzi, szczególnie ci z diaspory, nie byli łatwo roz-

poznawalni. Nie wyróżniali się ani wyglądem, ani ubiorem, ani językiem, 

ani imionami czy zawodami. Przypominali po prostu swoich pogańskich 

sąsiadów. Nawet tak oczywisty, wydawać by się mogło, symbol żydow-

skości – obrzezanie – był tu zawodny.

Tak więc w starożytności, mając do czynienia z jakąś osobą, wła-

ściwie nie można było wiedzieć, czy jest to Żyd. Istniały tylko poszlaki. 

Kiedy  zobaczono  kogoś,  kto  utrzymywał  kontakty  z  Żydami,  mieszkał 

w żydowskiej dzielnicy, poślubił Żyda, a więc integrował się społecznie 

z Żydami, to nie wykluczone, iż rzeczywiście był to Żyd. Podobnie rzecz 

się  miała  w  odniesieniu  do  osoby  praktykującej  żydowski  styl  życia. 

Jednakże  mamy  tu  tylko  przypuszczenie,  a  nie  całkowitą  pewność.  Co 

więcej, przywileje, jakimi cieszyli się Żydzi w wielu miejscach cesarstwa, 

sprawiały, że liczni poganie dążyli do bliskich kontaktów z Żydami, albo 

przyjmując judaizm, albo też stosując się do żydowskich obyczajów. Cho-

dziło o to, aby zostać uznanym za Żyda. 

JERZY CIECIELĄG