Angorka 2010 02 21

background image

WARSZAWA-CHICAGO

Nr 8(811)

Rok XVI

21 lutego 2010 r.

ISSN 1425 3755

Osoby, które nadeślą SMS-em

prawidłowe rozwiązania

krzyżówek, wezmą udział

w cotygodniowym losowaniu

atrakcyjnych nagród!

SMS-y należy wysyłać pod numer 72037

(opłata 2 zł+VAT).

Jako najmłodsza tancerka w historii brazylijskiego święta w Rio de Janeiro

7-letnia Julia Lira poprowadzi karnawał

czytaj – str. 5

Rys. Mirosław Stankiewicz

Na Politechnice Łódzkiej rozpoczęły się kolejne wykłady Uniwersytetu
Dziecięcego. Uczestniczy w nich 560 studentów w wieku 7-12 lat.

str. 4

An 0801.qxd 2010-02-12 16:10 Page 1

background image

NA POWAŻNIE

2

ANGORKA nr 8 (21 II 2010)

TEKSTY PROSIMY NADSYŁAĆ WYŁĄCZNIE NA ADRES: ela.walecka@angora.com.pl.

Za teksty opublikowane na łamach ANGORKI wypłacamy autorom honorarium.

Nieopublikowane teksty zamieszczamy na stronie internetowej ANGORKI.

POLITYKA OCZAMI NASTOLATKA

Czy Polska ma premiera? Po prze-

słuchaniu Donalda Tuska można by-
ło odnieść wrażenie, że mamy do
czynienia z miłym i sympatycznym
wujaszkiem, a nie zwierzchnikiem
legislatywy.

Premier sprawiał wrażenie człowieka,

który nie zna się kompletnie na służ-
bach, więc się nimi nie zajmuje. Wyniki
ich pracy go zupełnie nie interesują. Do-
wody kompromitujące osoby z jego naj-
bliższego otoczenia w ogóle go nie za-
przątały. On jest zatroskany o dobro na-
szego kraju, a to złe CBA i jego materia-
ły mają marginalny wpływ na państwo.
Genialny ten nasz premier. Do perfekcji
opanował sztukę eskapistycznego rzą-
dzenia, nie tracąc przy tym poparcia spo-
łecznego. A wokół samej komisji? Beata
Kempa – zupełnie nieprzygotowana do
zasiadania w komisji hazardowej – kom-
promituje siebie i swoją formację poli-
tyczną. Szkoda, że PiS stać było na wy-
stawienie tylko jednego dobrze przygo-
towanego śledczego, bo poseł Wasser-
mann jest obok Bartosza Arłukowicza je-
dynym, któremu zależy na wyjaśnieniu
okoliczności tej afery. O reszcie lepiej nie
wspominać, bo przypominają posłankę
Kempę, albo są jeszcze gorsi. Lepiej
włączyć YouTube i oglądnąć „Bump”.
Nowy reality show wymyślony przez na-
szych sojuszników zza oceanu. Wraz
z innymi osobami możemy zadecydo-

wać, czy bohaterki programu mają usu-
nąć ciążę, czy nie. Tak naprawdę uczest-
niczki nie są w stanie błogosławionym.
Producenci programu zapewniają, że
chodzi o dyskusję nt. aborcji. W dydak-
tyczne zamiary pomysłodawców show
szczerze wątpię, ponieważ już dawno
żyjemy w czasach, w których słupki
oglądalności i tani skandal przerosły
ludzką godność. Wciąż głośno o filmie
„Gustloff” zrealizowanym przez niemiec-
ką stację ZDF. Niemcy znów robią z sie-
bie ofiary II wojny światowej, a polska
opinia publiczna na to pozwala, tak więc
nie dziwmy się później, iż świat mówi
o polskich obozach zagłady i o Stauffen-
bergu jako osobie chcącej wybawić Eu-
ropę spod hitlerowskiego jarzma. Pierw-
szego lutego TVP wyemitowała obrazo-
burczy dokument o generale Jaruzel-
skim. Z uznaniem wszystkich argumen-
tów admiratorów byłego prezydenta, czy
to źle, że po 20 latach pisania Jaruzel-
skiemu hagiografii przez obóz liberalno-
-lewicowy pojawia się coś, co rzuca inne
światło na żywot inicjatora stanu wojen-
nego? Chyba po to jest demokracja, aby
dyskutować merytorycznie o trudnych
sprawach, a nie obrzucać się inwektywa-
mi. Jak widać po publikacjach pewnych
mediów, piewcy wolności, równości, bra-
terstwa i tolerancji tego nie rozumieją, co
jest smutne.

Marcin Bubiński XIII LO we Wrocławiu

Wujek Donek przed komisją

Wiktor Janukowycz (60 l.) został wy-

brany na nowego prezydenta Ukrainy. Li-
der prorosyjskiej Partii Regionów zdobył
prawie 49% głosów. Jego konkurentka
Julia Tymoszenko (50 l.) osiągnęła wynik
około 45,5%, przy frekwencji 69%. Zda-
niem fachowców, nowy prezydent Ukra-
iny będzie dążył do zacieśnienia stosun-
ków z Unią Europejską. Nie interesuje go
natomiast członkostwo w pakcie północ-
noatlantyckim (NATO). Układy polsko-
-ukraińskie mają mieć dla Janukowycza
drugorzędną wartość.

TEK na podst. inform. prasowych

Ukraina ma nowego prezydenta!

Losowanie grup eliminacyjnych do pił-

karskich mistrzostw Europy Euro 2012, or-
ganizowanych przez Polskę i Ukrainę, od-
było się 7 lutego w warszawskiej Sali Kon-
gresowej Pałacu Kultury i Nauki. W ten
sposób Warszawa została na chwilę stolicą
europejskiej piłki nożnej. W uroczystości
wzięły udział gwiazdy światowego futbolu,
m.in. trenerzy reprezentacji Anglii, Niemiec,
Hiszpanii, oraz prezydent UEFA – Michel
Platini (55 l.). Galę rozpoczął premier Do-
nald Tusk (53 l.), a poprowadzili: dzienni-
karz TVP Piotr Sobczyński (40 l.) i gwiazda
ukraińskiej telewizji Maria Jefrosinina (31 l.).
Losowanie przeprowadziło zaś czterech
słynnych piłkarzy: Zbigniew Boniek (54 l.),
Andrzej Szarmach (60 l.), Andrij Szewczen-
ko (34 l.) i Oleg Błochin (58 l.). Na trybu-
nach zasiadło wielu polskich i ukraińskich
polityków. Imprezę relacjonowało kilkuset
dziennikarzy, a jej transmisję można było
oglądać w niemal stu krajach świata.

Eliminacje Euro 2012 rozpoczną się już we

wrześniu tego roku i potrwają do listopada

2011. W finałach zagra 14 spośród 51 star-
tujących drużyn, podzielonych na 9 grup.
Plus reprezentacje Polski i Ukrainy, które ja-
ko gospodarze wchodzą do rozgrywek au-
tomatycznie, nie biorąc udziału w elimina-
cjach. Mistrzostwa zostaną rozegrane
w czterech miastach Polski (Warszawa,
Wrocław, Poznań i Gdańsk), oraz czterech
Ukrainy (Kijów, Lwów, Charków, Donieck).

TEK na podst. inform. prasowych

Warszawa stolicą europejskiego futbolu!

W nocy z 12 na

13 lutego czasu pol-
skiego w kanadyjskim
Vancouver odbyła się
ceremonia otwar-
cia XXI Zimowych
Igrzysk Olimpijskich.
Uroczystość tę po raz

pierwszy w historii zorganizowano pod da-
chem – na mieszczącym 55 tys. miejsc sta-
dionie BC Place. Chorążym naszej repre-
zentacji niosącym biało-czerwoną flagę był
panczenista Konrad Niedźwiedzki (25 l.).
Są to drugie igrzyska w jego karierze. Na
łyżwach jeździ od 18 lat.

Zawody odbywające się na terenie

Vancouver, Cypress Mountain, Richmond
oraz Whistler obejmą 15 dyscyplin i
86 konkurencji. W sumie wystartuje w nich
ok. 2800 osób. Polska ekipa liczy 47 spor-
towców. Relacje z ich występów na cały
świat ma przekazywać około 10 tys. me-
diów. Telewizyjne relacje z aren obejrzą
3 miliardy widzów. Podczas tej olimpiady
zadebiutuje ski cross – wyścig narciarzy,
w którym zawodnicy ścigają się na stoku
po czterech naraz, ze wspólnego startu.

W tym roku największą faworytką

igrzysk, po raz pierwszy w historii tej impre-
zy, jest nasza zawodniczka – biegaczka Ju-
styna Kowalczyk (27 l.). Wystarczy, że
zgodnie z przewidywaniami ekspertów,
zdobędzie medale we wszystkich indywi-
dualnych konkurencjach, a stanie się nie
tylko najjaśniejszą polską gwiazdą, ale
i największą bohaterką całej kanadyjskiej
olimpiady.

Najdziwniejszym sportowcem igrzysk

jest Kwame Nkrumah Acheampong, czar-
noskóry reprezentant... Ghany, kraju, gdzie
średnia temperatura wynosi plus 27 stopni
Celsjusza. Zakwalifikował się na olimpiadę
w narciarstwie alpejskim. Wychował się
w Afryce, ale obecnie mieszka w Anglii. Na
nartach uczył się jeździć w ośrodku spor-
tów narciarskich w Milton Keynes.

Vancouver leży w zachodniej Kanadzie

przy ujściu rzeki Fraser do Pacyfiku. Poło-
żone jest bardzo malowniczo między oce-
anem a górami. Czterokrotnie otrzymywa-
ło tytuł najpiękniejszego miasta obu Ame-
ryk. Jeśli chodzi o wielkość, jest to trzecie
po Toronto i Montrealu miasto Kanady. Li-
czy 580 tys. stałych mieszkańców. Stano-
wią oni mieszankę kulturową. Ponad po-

łowa ludności mówi tam językiem innym
niż angielski.

W miejscach rozgrywek olimpijskich

bezpieczeństwa strzeże 15 tys. żołnierzy,
policjantów, ochroniarzy i agentów służb
specjalnych. Każdy z nich przeszedł
szkolenie w zakresie postępowania z kibi-
cami. Wszyscy są tam dokładnie spraw-
dzani. Na obiekty sportowe można wno-
sić tylko to, z czym wchodzi się do samo-
lotu. Samo Vancouver monitorowane jest
przez 1800 kamer. W stan pogotowia po-
stawiono też kanadyjską marynarkę, flotę
powietrzną i służby graniczne. Niebo nie-
ustannie patrolowane jest przez myśliwce
CF-18 i helikoptery Griffon. Na operację

tę wydano 900 mln dolarów. To najwięk-
sze tego typu przedsięwzięcie w historii
Kanady.

M.K. na podst. inform. prasowych

XXI Zimowe Igrzyska Olimpijskie

Maskotkami igrzysk są: Miga – mi-

tyczny niedźwiedź morski i Quatchi
– dwunożna, człekopodobna istota.

Złoto – 250 tys. zł, srebro

– 150 tys. zł, brąz – 100 tys. zł – to
nagrody, jakie naszym medalistom
z Vancouver obiecał Polski Komitet
Olimpijski. Ministerstwo Sportu do-
datkowo przyzna im swoje premie:
złoto – 25 tys. zł, srebro – 16 tys. zł,
a brąz 11 tys. zł. W dotychczaso-
wych zimowych igrzyskach polscy
reprezentanci zdobyli 8 medali
– 1 złoty, 3 srebrne i 4 brązowe.

Najwięcej złota podczas jednych
igrzysk zimowych – 5 medali
– zdobył w 1980 r. w łyżwiarstwie
szybkim Amerykanin Eric Heiden.

Fot. Fotolink

Wiktor Janukowycz

Fot. EAST NEWS

An 0802-03.qxd 2010-02-12 16:08 Page 2

background image

Miasteczko wojskowe Skrunda 1, które

po wycofaniu się z Łotwy Armii Czerwo-
nej stało puste, sprzedano na aukcji za
3 miliony dolarów.

www.dziennik.pl

Według rządu Wielkiej Brytanii, w ciągu

10 lat liczba palaczy w Anglii, spadnie
o ponad połowę.

„Dziennik – Gazeta Prawna”

W Polsce zaledwie 7% szkół prowadzi

elektroniczne dzienniki lekcyjne.

„Dziennik – Gazeta Prawna”

W Wielkiej Brytanii mężczyźni spędzają

w kuchni około 7 godzin i 6 minut dzien-
nie, a kobiety 6 godzin i 52 minuty. Jed-
nak kobiety w tym czasie gotują, a męż-
czyźni głównie jedzą.

www.onet.pl

A.P.

CIEKAWOSTKI

ANGORKA

nr 8 (21 II 2010)

3

Tworząc stronę interneto-

wą, zazwyczaj przyjmujemy,

że tło pozostanie białe. Można się jed-
nak zdecydować na jego pokolorowanie
(o tym już pisaliśmy), ewentualnie wsta-
wienie w tle strony np. grafiki lub zdjęcia.
Na początku wystarczy wpisać komendę
<body background="foto.jpg">, należy
pamiętać, aby na końcu umieścić ko-
mendę </body>. Plik o nazwie foto z roz-
szerzeniem jgp należy umieścić w tym
samym katalogu co plik html. Jeśli nato-
miast wpiszemy kod <body backgro-
und="foto.jpg" bgproperties="fixed">,
podkład w większości przeglądarek nie
będzie się przesuwał wraz z tekstem, ja-
ki umieściliśmy na stronie, tylko będzie
elementem stałym, nieruchomym. Warto
pamiętać, aby obrazek, który będzie się
znajdował w tle, nie miał zbyt silnych ko-
lorów, które uniemożliwią zapoznanie się
z tekstem strony. Jeśli obrazek będzie
zbyt duży, nie zobaczymy go całego na
ekranie, a tylko jego lewą i górną część.
Jeśli obrazek będzie mniejszy niż okno

przeglądarki, odwiedzający www zoba-
czy jego kopie umieszczone obok siebie.
Teraz wystarczy z menu Notatnika wy-
brać opcję „plik” i „zapisz jako”, w na-
zwie wpisać stronka22.html i zapisać
wszystko na pulpicie. Na koniec klikamy
umieszczoną na pulpicie ikonkę „stron-
ka22” i... nasza strona z podkładem
– gotowa.

(ADO)

Moja pierwsza strona internetowa

(22)

To gotowanie odróżnia ludzi od ich

braci mniejszych. Jesteśmy jedynymi
mieszkańcami Ziemi, którzy nie tylko
opanowali sztukę wzniecania ognia, ale
także nauczyli się go wykorzystywać do
ogrzania ciała i termicznego przetwa-
rzania żywności, dzięki czemu jest ona
znacznie łatwiej przyswajalna przez or-
ganizm niż surowe ziarno czy mięso.
Inaczej, podobnie jak nasi kuzyni szym-
pansy, musielibyśmy pół dnia spędzać
na przeżuwaniu.

Proces gotowania nie tylko ociepla da-

nie i poprawia jego walory smakowe, ale
przede wszystkim rozbija wielkie czą-
steczki skrobi oraz białek na mniejsze,
znacznie łatwiej przyswajalne. Dzięki
temu posiłek jest bardziej odżywczy.

Naukowcy nie są zgodni co do wska-

zania daty, od kiedy opanowaliśmy sztu-

kę gotowania, ale są to naprawdę odle-
głe czasy. Według Richarda Wrangha-
ma, antropologa z Harvard University,
zapach i smak pieczonego mięsa był już

znany żyjącym 1,9 miliona lat temu na-
szym przodkom z gatunku Homo erec-
tus
. Dzięki opanowaniu sztuki pieczenia
na stołach naszych przodków pojawił
się także chleb.

Oz na podst. „Świata Nauki”

Wielkie i małe rzeczy

(161)

Gotowanie

Potrawy o wyraźnym aromacie są bar-

dziej sycące od pozostałych. Dzieje się
tak nawet wówczas, gdy nos nie radzi so-
bie z rozpoznaniem zapachu. Odkrycie
holenderskich naukowców może pomóc
w leczeniu otyłości. Prowadząca badania
doktor Ranne Ruijschop przyznaje co
prawda, że zapach jest tylko jednym z ele-
mentów wpływających na uczucie nasy-
cenia, ale za to bardzo ważnym.

Żeby się o tym przekonać, wystarczy

zwykły katar. Przy zapchanym nosie każ-
dy posiłek wydaje się pozbawiony smaku,
a tak by się coś dobrego zjadło.

Oz na podst. www.onet.pl

Sycący zapach

Drewnianą barkę, liczącą ponad 100 lat

i mającą 17,5 m długości, znaleźli nurkowie
na dnie jeziora Niegocin. Jest to jedyny te-
go typu wrak odnaleziony na Mazurach.
Jednostkę pływającą odkryto już kilka mie-
sięcy temu, jednak trzymano to w tajemnicy,
by uniknąć najazdu ciekawskich i mogą-
cych jednocześnie uszkodzić ją ludzi. Dziś
jeszcze nie podano dokładnych danych.
Wiadomo, że leży na głębokości poniżej
13 metrów. Jest szeroka na trzy metry,
a wysokość jej burty wynosi dwa metry.

A.P. na podst. www.wp.pl

Nurków zachwyciła

Barka sprzed 100 lat

PS Jeśli chcecie, aby na łamach „Angorki” wyjaśnić jakieś pojęcie – piszcie: adam.owczarek@angorka.com.pl

R E K L A M A

Nawet 30 procent jedzenia kupowa-

nego przez Amerykanów (o łącznej war-
tości 46 miliardów dolarów) ląduje w ko-
szach na śmieci, a następnie na wysypi-
skach. Tam rozkłada się, produkując
i wypuszczając do atmosfery groźny gaz
cieplarniany – metan.

Niestety, mieszkańcy Stanów Zjedno-

czonych nie są jedynymi marnotrawca-
mi żywności. Europejczycy pod tym
względem nie są wcale lepsi. W Wielkiej
Brytanii wyrzuca się rocznie 6,7 mln ton
produktów spożywczych. Najczęściej są
to ziemniaki, chleb i jabłka (po około
350 tys. ton), a także mięso i ryby
(160 tys. ton), jogurt (480 mln szt.), mle-
ko (40 tys. ton) itd.

Dla porównania, według raportów

ONZ, na świecie głodują 963 miliony lu-

dzi, czyli co szósty mieszkaniec naszej
planety. Co pięć sekund z niedożywie-
nia umiera jedno dziecko. To 20 tysięcy
dziennie...

Oz na podst. „Rzeczpospolitej” i „Focusa”

Warto Wiedzieć Więcej

Marnowane jedzenie ociepla klimat

An 0802-03.qxd 2010-02-12 16:08 Page 3

background image

MIĘDZY NAMI

4

ANGORKA nr 8 (21 II 2010)

W tym odcinku opowiem Wam o trud-

nościach związanych z wymową wyra-
zów, w których występuje połączenie li-
ter ge-.

Jak wiecie, nazwa litery g brzmi [gie],

a więc choć piszemy autobus linii „G”,
PGR czy PGNiG, to jednak czytamy au-
tobus linii [gie], [Pe-Gie-Er], [Pe-Gie-Ni-
-Gie]. Jeśli ktoś mówi w tym wypadku
twardo [ge], to popełnia uchybienie fo-
netyczne.

Zapamiętajcie, że wymowa [gie] jest

typowa dla przeważającej liczby wyra-
zów rodzimych zawierających literę g,
gdyż występująca po niej samogłoska
e już na gruncie języka prasłowiańskie-
go silnie miękczyła spółgłoskę g (i inne
też). Jeszcze kilkadziesiąt lat temu nie-
którzy mówili nawet [inteligiencja], [gie-
nerał], [gieografia], [gieneza], gdyż mieli
w pamięci to, że g należy wymawiać ja-
ko [gie] (spytajcie babcię albo dziadka).
Tymczasem przywołane słowa nie są
rdzennie polskie (niem. Intelligenz, fr. in-
telligence
; niem. General, fr. général;
niem. Geographie, fr. géographie; niem.
Genese, fr. genes), dlatego połączenia
liter ge- nie powinno się wymawiać jako
[gie], tylko twardo jako [ge].

Jak więc widzicie, w niektórych sło-

wach pisze się ge- i wymawia [ge], cza-
sem jednak pisze się ge-, ale dopuszcza
zarówno wymowę miękką [gie], jak i twar-
dą [ge]. Dobrym przykładem są tu imiona
Eugenia, Eugeniusz. Jeśli zajrzycie do
słowników, to przekonacie się, że można
mówić [Eu-geńja], [Eu-geńjusz] albo [Eu-
-gieńja], [Eu-gieńjusz]. Dlaczego?

Dlatego, że imiona te trafiły do pol-

szczyzny nieco później, kiedy nie działał
już proces zmiękczania spółgłoski twar-
dej g pod wpływem sąsiadującej z nią

samogłoski e. Niewykluczone też, że na
owe imiona oddziaływał rzeczownik ge-
niusz
będący zapożyczeniem z języka
niemieckiego (Genius), wymawiany
twardo jako [geniusz].

Ale już zdrobnienia od Eugenia, Euge-

niusz, czyli Genia, Genek (Genio), nale-
ży wymawiać miękko [Gjeńja], [Gjenek],
[Gjenio], mimo że zapisuje się je przez
ge-. Po prostu traktuje się je jako twory
podlegające regule polskiego słowo-
twórstwa.

Oczywiście, w naszym języku znaj-

dziemy wiele wyrazów wymawianych
z miękkim gie- i tak właśnie zapisywa-
nych (np. ogień, giermek, tygiel, gierka,
giezło dawniej ‘luźna koszula kobieca
z cienkiego płótna’, Giewont). Do owej
grupy nieoczekiwanie włączono kilka
zapożyczonych, np. giemza (niem.
Gemse, ‘wyprawiona skóra kozia na bu-
ty’, singiel (ang. single) czy magiel
(niem. Mangel). Ciągle jednak musimy
pisać np. igelit (a nie: igielit, z niem. Ige-
lit
‘tworzywo sztuczne’), mimo że do-
puszczalna jest wymowa [igielit] lub
[igelit].

Przed laty bywało i tak, że spierano

się, czy pisać gie-, czy ge-. Np. nazwę
najwyższego szczytu w Tatrach począt-
kowo zapisywaliśmy miękko jako Gier-
lach
(patrz: Słownik poprawnej polsz-
czyzny
z 1973 r.). Było to uzasadnione,
gdyż ów wyraz ma związek z wsią na
Spiszu o nazwie Gierlachów (niektórzy
mówili też Garłuch, niby od słowa gar-
dło
, ale to nieprawda). Dziś w słowni-
kach znajdziemy wyłącznie słowo Ger-
lach
(z twardym ge-) i informację, że wy-
mawia się je twardo [Gerlach], a nie:
[Gierlach].

Pan Literka

Polszczyzna od ręki Pana Literki

(336)

Dawniej Gierlach, teraz Gerlach...

Piąty semestr wykładów Uniwersytetu

Dziecięcego rozpoczął się w sobotę
przed dwoma tygodniami na Politechni-
ce Łódzkiej. Podczas pierwszych zajęć
560 młodych „studentów” z całej Polski,
w wieku 7-12 lat, dowiedziało się, dla-
czego samolot lata. Na kolejnych pozna-
ją zaś, jak i z czego powstaje papier,
w jaki sposób buduje się najwyższe bu-
dynki świata, co należy robić, żeby być
zdrowym, i jak za pomocą nowoczesnej
techniki przywracać wzrok niewidomym.
Lekcje, które w sumie potrwają do mar-
ca, podzielono na pięć weekendowych
wykładów, po cztery ćwiczenia m.in.

z chemii i robotyki – do wyboru, oraz te-
matyczne warsztaty prowadzone w ma-
łych grupach. Koszt uczestnictwa to
30 zł za wykłady i po 15 złotych za zaję-
cia dodatkowe. Wszelkie informacje
o Łódzkim Uniwersytecie Dziecięcym
(ŁUD) można znaleźć na stronie
www.lud.p.lodz.pl.

Pomysł dziecięcych uniwersytetów,

działających przy uczelniach wyższych,
narodził się w 2002 r. w niemieckiej Ty-
bindze. ŁUD powstało sześć lat później,
w 2008 r.

TEK na podst. inform. prasowych

Łódzki Uniwersytet Dziecięcy znów działa!

Dzieci szkół położonych blisko lot-

nisk uczą się gorzej niż ich koledzy

mieszkający w cichszych rejonach.
Takiego zdania, po przeprowadzeniu
badań, są lekarze z Londyńskiej Kró-
lewskiej Akademii Medycznej. Malu-
chy, których domy znajdują się
wzdłuż terenów lądowania i startów
hałaśliwych maszyn, mają problemy
z koncentracją, wolniej czytają i są
mniej odporne na stresowe sytuacje.
Znacznie szybciej się denerwują
i z trudem przyswajają nowe wiado-
mości. Obserwacje poczyniono w po-
bliżu londyńskiego lotniska Heathrow.
Trwały one pięć lat.

A.P. na podst. „Expressu Ilustrowanego”

Sąsiedztwo lotniska szkodliwe

Telewizja Polska wstrzymała pro-

dukcję wielu programów dla dzieci.
Dyrekcja TVP twierdzi, że brakuje pie-
niędzy na ich realizację. Po 38 latach
nadawania z anteny zniknie znany
„Teleranek”. Podobno ma coraz mniej-
szą liczbę widzów. Wstrzymany był
tylko raz – podczas stanu wojennego.
W jego miejsce nie powstanie nic in-
nego.

Wiosną stworzonych zostanie tylko

kilka premierowych odcinków innych
audycji. Prawdopodobnie będzie to
„Jedynkowe przedszkole” i „Budzik”
oraz 12-minutowe „Moliki książkowe”,
„I kudłate, i łaciate”, a także „Dlacze-
go? Po co? Jak?”. W weekend zosta-

nie tylko katolickie „Ziarno” oraz Do-
branocka.

M.K. na podst. „Gazety Wyborczej”

Telewizja nie dla najmłodszych

Uczniowie niektórych gimnazjów w Pol-

sce noszą do szkoły notebooki. Do tego ty-
pu placówek zaliczyć można Gimnazjum
nr 56 w Poznaniu. Tam dyrekcja i nauczy-
ciele wykorzystali nowinki techniczne, by
uatrakcyjnić lekcje. W e-klasie podręczne
komputery dostają dzieci za darmo, jako
pomoc naukową. W każdej sali znajdują
się rzutniki multimedialne, komputer dla
nauczyciela i łącze z internetem. Mimo tak
wielu atrakcji tradycyjne zeszyty nie odejdą
w zapomnienie. Z nich także korzystają
spece od notebooków.

A.P. na podst. „Polska – Głos Wielkopolski”

Notebooki zamiast zeszytów

To wyjątkowy zbiór

zawierający opowia-
dania o Mikołajku
i jego kolegach. W to-
mie znajdują się nie-
publikowane dotąd

historyjki, które znaleziono w archiwach
Réne Goscinny’ego – współtwórcy tej
znanej wielu czytelnikom postaci. Co się
wiąże z „Jajkiem wielkanocnym”? To
opowieść ciekawa i ważna, bo właśnie
wtedy narodził się główny bohater
– wzruszająco naiwny łobuziak zawsze
skory do najbardziej szalonych wybry-
ków.

Z czym się wiąże wizyta na telewizji

u Kleofasa? Dlaczego warto zajrzeć do
nowego sklepu? O co chodzi w pewnym

konkursie? Czym jest lojalność? Odpo-
wiedzi na te pytania znajdziecie na kar-
tach książki. Pojawia się w niej wiele
ciekawych osób – panowie Blédurt, Ro-
sół i Campani, państwo Chausson,
a także Gotfryd, Kleofas, Euzebiusz, Jo-
achim, Rufus, Maksencjusz i stryjek Eu-
geniusz. Przygody małego sympatycz-
nego urwisa, jego najbliższego towarzy-
sza zabaw – grubego Alcesta oraz in-
nych postaci od 50 lat nieprzerwanie
rozbawiają zarówno dzieci, jak i doro-
słych. W wydaniu nie brakuje rysunków
sławnego satyryka Jeana-Jacques’a
Sempé.

M.K.

190 stron. Cena 32,90 zł. Wydaw-

nictwo ZNAK; www.znak.com.pl

Réne Goscinny i Jean-Jacques Sempé

Nieznane przygody Mikołajka

Dlaczego samolot lata?
Bo ma specjalnie do tego skonstru-

owane skrzydła – od góry wypukłe,
od dołu płaskie. Powietrze, opływając
je dołem, ma większe ciśnienie niż to
na górze, które przebywa dłuższą
drogę i dlatego pcha skrzydło do gó-
ry. Przy przemieszczaniu się samolo-
tu pomaga także silnik odrzutowy,
działający jak nadmuchany i wypusz-
czony w powietrze balonik.

An 0804-05.qxd 2010-02-12 16:11 Page 2

background image

MIĘDZY NAMI

5

ANGORKA nr 8 (21 II 2010)

Natalia Baranowska to uczenni-

ca II Liceum Ogólnokształcącego im.
Powstańców Śląskich w Mysłowi-
cach. Jest wokalistką zespołu Iowa
Super Soccer. Muzyka tej grupy in-
spirowana jest głównie amerykańską
sceną niezależną. Brzmienie śląskiej
kapeli można określić jako indie pop.
Zespół działa od 2004 roku. W kwiet-
niu 2010 roku wydadzą drugą płytę.

– Osiągnięcia szkolne i te muzyczne.
– Bardzo się cieszę, że dotrwałam do

ostatniego roku w klasie o profilu kulturo-
znawczo-dziennikarskim. Na wyniki ma-
turalne trzeba jeszcze poczekać. Wtedy
się okaże, jak będą wyglądały moje osią-
gnięcia szkolne (śmiech).

– Wiele działo się w zespole Iowa Super

Soccer. Począwszy od wydania debiu-
tanckiej płyty „Lullabies To Keep Your Eyes
Closed”, przez udział w największych pol-
skich festiwalach, m.in. OFF, Opener, Glo-
baltica i Ars Cameralis, a na występie na
hiszpańskim Festiwalu Pop-Art jako „obja-
wienie europejskie” skończywszy.

Ważnym wydarzeniem i osiągnięciem

będzie też wydanie drugiej płyty zatytuło-
wanej „Stories Without Happy Ending”.

– Kto cię zachęcił do śpiewania?
– Było parę osób, które przyczyniły się

do tego, że uwierzyłam, iż mogę dobrze
śpiewać. Na pewno był to Michał Skrzy-
dło – lider naszej kapeli. Do tego dołączy-
ła rodzina i przyjaciele.

– Od jak dawna istnieje twój zespół

i kto w nim występuje?

– Zespół Iowa Super Soccer istnieje od

2004 roku. Po dwóch latach wydał wła-
snym sumptem dwie EP „Iowa Super
Soccer” i „Teenage Dreams So Hard To
Beat”. Później przyszedł czas debiutu
płytowego. Przez zespół przewinęło się
wielu muzyków. Obecnie trzonem składu
jestem ja i Michał Skrzydło, drugą płytę
nagrywaliśmy razem z Kasią Włosek
(wiolonczela), Alą Hermą (skrzypce),
Wojtkiem i Piotrkiem Sawickimi (gitara
elektryczna, bas) oraz Michałem Żymełką
(perkusja).

– Jaką gracie muzykę?
– Naszą muzykę określa się jako nieza-

leżny, alternatywny pop. Są to proste pio-
senki, w których liczy się melodia. Nazwa
zespołu wzięła się z przypadku. To po
prostu zlepek słów przedstawiających na-
sze zamiłowanie do muzyki oraz amery-
kańskiego futbolu (śmiech).

– Emocje towarzyszące na scenie?
– Każdy koncert niesie ze sobą coś no-

wego. To chyba jest najbardziej w tym
wszystkim pociągające. Wychodzę na
scenę i nie wiem, jak będzie. Czy publicz-
ność wyrazi aprobatę, czy raczej zacznie
szukać wyjścia? Gdy śpiewam, mam
możliwość obserwowania reakcji ludzi.
Kiedy widzę, że są zasłuchani, wtedy
jeszcze bardziej „podkręcam” wskaźnik
z napisem „emocje”. Lubię, gdy ktoś się
wzrusza, słuchając naszej muzyki.

– Ocena osiągnięć…
– Są dowodem na to, że jeśli się czegoś

bardzo pragnie, jest to możliwe do zdoby-
cia. W Polsce ostatnio zauważyłam fascy-
nację technicznymi nowościami, jeśli cho-
dzi o produkcję piosenek. My stawiamy

na melodię, na naturalność, prostotę,
a mimo to ludzie przychodzą na koncerty,
słuchają naszej muzyki, gratulują. Bardzo
się cieszę, że dane nam jest przeżywać to
na własnej skórze.

– Najwspanialsze wspomnienia ze

wspólnego muzykowania?

– Wszystkie dobre koncerty, ale też

miejsca i ludzie, których możemy poznać.

– Kto jest twoim idolem?
– Słowo „idol” trochę się w dzisiejszych

czasach wytarło. Cenię za mądrość ży-
ciową moich rodziców, a jeśli chodzi
o muzykę, to inspirują mnie śpiewające
kobiety: Sophie Zelmani, Stina Norden-
stam, Emiliana Torrini, Annika Norlin
z Hello Saferide i Leslie Feist.

– Inne pasje…
– Jest wiele rzeczy, które sprawiają mi

przyjemność. Interesuję się modą. To jest
taki mój mały bzik. Lubię kino i dobre
książki.

Plany i marzenia…
– Wydanie drugiej płyty. To jest priory-

tet... Chociaż nie! Priorytetem jest
matura. Albo... sama już nie wiem
(śmiech). Chciałabym, żeby to wszystko
dobrze wyszło i wtedy będę naprawdę
szczęśliwa.

Rozmawiała: Agnieszka Pacho

Artur Rojek

: – Iowa Super Soccer to

najciekawszy polski zespół, jaki ostatnio
słyszałem. Są autentyczni, grają piękną
muzykę, która mnie bardzo porusza. Kibi-
cuję im od pierwszego usłyszenia. Ich EP
była w pewnym okresie najczęściej słu-
chaną przeze mnie płytą polskiego wyko-
nawcy.

Strony internetowe kapeli www.iss.tra-

fri.net

oraz www.myspace.com/iowa-

supersoccer

.

Kilka pytań do Natalii Baranowskiej

Indiańskie klimaty

7-letnia Julia Lira jako najmłodsza tan-

cerka w historii poprowadzi karnawało-
wą paradę w Rio de Janeiro. To córecz-

ka prezesa szkoły samby Viradouro
w mieście Niteroi. Dziewczynka w stycz-
niu została wybrana na królową samby.
Do tej pory ta najlepsza tancerka
wyłaniana była spośród dorosłych ko-
biet. Rodzice Julii chcieli, żeby ich córka
wystąpiła podczas sławnego na cały
świat brazylijskiego święta. Ona sama
specjalnie na tę okazję przygotowała no-
wy układ nawiązujący do starej kultury
Meksyku. Jej udziałowi w święcie sprze-
ciwiała się Rada Ochrony Dzieci. Prze-
wodniczący tej organizacji zwrócił się
w tej sprawie do prawników. Sąd uznał
jednak, że kilkulatka może brać udział
w korowodzie, pomimo że obok niej bę-
dzie pełno niekompletnie ubranych pań.

M.K. na podst. inform. prasowych

7-latka poprowadzi karnawał w Rio

Coraz więcej młodych Polaków w dniu

swoich osiemnastych urodzin oddaje
krew. Wolą iść do stacji krwiodawstwa niż
na zabawę do pubu. To nowy sposób
czczenia przełomowego momentu w ży-
ciu. Nastolatki w chwili osiągnięcia pełno-
letności chcą zrobić coś wyjątkowego, co
będę zawsze pamiętać. Naukowcy twier-
dzą, że jesteśmy świadkami narodzin no-
wej tradycji.

W naszym kraju cenną dla zdrowia

krew mogą oddawać tylko dorośli. Osoby,
które ukończyły 16 lat, jedynie za zgodą
rodziców dla członków swojej rodziny.

M.K. na podst. „Rzeczpospolitej”

Narodziła się nowa tradycja

Oddawanie krwi z okazji osiemnastki

Dzieci zajadające się słodyczami czę-

ściej niż ich rówieśnicy mogą cierpieć na
depresję. Podobne zainteresowanie pro-
duktami zawierającymi cukier wykazują
także maluchy, które wychowują się w do-
mach, gdzie rodzice lubią zaglądać do kie-
liszka. Zdaniem doktor Julie Mennelli
z Monell Chemical Senses Center w Fila-
delfii, zwiększona dawka glukozy aktywu-
je w mózgu tzw. układ nagrody, czyli ob-
szar odpowiedzialny za odczuwanie przy-
jemności. Oznacza to, że porcja czekola-
dek czy ciasteczek działa odstresowująco.

Oz na podst. www.wp.pl

Stres lubi słodycze

Karnawałową paradę dla kotów i psów

zorganizowali słynący z miłości do tańca
i zabaw Brazylijczycy. Zwierzaki poprze-
bierane w zabawne stroje przeszły ulica-
mi Rio de Janeiro. Właściciele czworono-
gów prześcigali się w pomysłowych
ozdobach. Nie wiadomo, czy stworze-
niom taki pomysł się spodobał, ale na
pewno kochający ich po swojemu ludzie
byli zachwyceni. Królowali psi motocykli-
ści oraz paniusie kotkowe, jak również
kowboje i eleganccy „mężczyźni”.

A.P. na podst. „Expressu Ilustrowanego”

Kocie ostatki

Julia Lira

Fot. AP/AG Gazeta

Natalia i Michał – trzon zespołu

Fot. archiwum zespołu

An 0804-05.qxd 2010-02-12 16:11 Page 3

background image

TE, CO SKACZĄ I FRUWAJĄ

6

ANGORKA nr 8 (21 II 2010)



Ryjówka musi zjadać dziennie trzy-

krotnie więcej niż waży. Jej serce bije
1200 razy na minutę. Serce człowieka
tylko 60 razy na minutę.



Gęsi bernikle, rodzące się na arktycz-

nych terenach, budują swe gniazda w po-
bliżu miejsc lęgowych sowy śnieżnej. Swą
obecnością odstrasza ona lisy polarne.



Morski śnieg to opadające na dno

resztki żywych organizmów. Opad ten
trwa kilka miesięcy.



Lamy i wikunie (dzikie kuzynki lam)

żyją w Andach na wysokości 5 tysięcy

metrów. Spory i niezadowolenie rozstrzy-
gają przez plucie. Ostatecznością jest
wyrzucenie zawartości żołądka.

A.P.

Tajemnice
zwierząt

Maurycy obudził się i spojrzał na ledwo

zaczerwieniony żar w kominku.

– Już styczeń – ziewnął. – Najchętniej

spałbym do wiosny, ale czy to możliwe,
jeśli się ma takie sny?

– Jakie sny? – spytał Ogryzek. – Ja też

nie mogę spać, chyba jestem głodny.

– Śniło mi się, że do naszego domku

w samym środku nocy przyszedł borsuk
Teofil ubrany w nocną koszulę. Był bar-
dzo zły. Stał w progu i krzyczał, że ta zi-
ma za długo już trwa.

– Teofil nawet we śnie ma rację – od-

parł szczurek. – Idę coś przekąsić.

– Smacznego i dobranoc.
Maurycy poprawił poduszkę, ale nie

zdążył się do niej przytulić, bo ze spiżar-
ni ze strasznym wrzaskiem wyskoczył
Ogryzek.

– Jak mogłeś?! Zjadłeś ostatnie ja-

błuszko!

– Ja? – zdziwił się skrzat.
– To była taka piękna malinówka

– płakał Ogryzek. – Zostawiłem ją sobie
na czarną zimową godzinę!

– Słowo, że to nie moja sprawka!
– Więc czyja? – spytał Ogryzek.
– Nie mam pojęcia – bezradnie rozło-

żył ręce skrzat.

Pytanie:

Kto zjadł ostatnią mali-

nówkę?

***

Odpowiedź na zagadkę 13 – Ku-

zynka

Czarna odmiana wiewiórek zamieszku-

je lasy górskie. Szczególnie licznie wystę-
puje w Sudetach. Nagrody wylosowali:
Krystyna Szymla

z Kęt, Karol Wi-

śniewski

z Lublina i Grzegorz Kałużny

z Jasienia.

Ostatnia malinówka

Odpowiedź na zagadkę prosimy nadsyłać do 2 marca na kartkach pocztowych, pod adresem redakcji „Angorka”,
90-103 Łódź, ul. Piotrkowska 94, lub pocztą elektroniczną: mkaminska@angorka.com.pl. Wśród osób, które nadeślą
prawidłowe odpowiedzi, rozlosujemy nagrody książkowe.

ZAGADKA DETEKTYWISTYCZNA

(17)

Nieświszczuki Gunnisona posiadają

najbardziej skomplikowany system komu-
nikacji w świecie zwierząt. Pod tym wzglę-
dem przewyższają ich tylko ludzie. Do ta-

kich wniosków doszedł amerykański na-
ukowiec profesor Slobodchikoff, który do-
kładnemu zbadaniu tego gatunku piesków
preriowych poświęcił 30 lat życia. W tym
czasie zebrał pokaźną kolekcję nagrań
sympatycznych gryzoni. Jego zdaniem
każda kolonia, licząca zwykle kilkaset
osobników, posługuje się własnym dialek-
tem. Dzięki umówionym sygnałom jej
przedstawiciele potrafią przekazać sobie
dość szczegółowe informacje dotyczące
np. bezpieczeństwa. Gdy do obozowiska
zbliża się drapieżnik, stojący na czatach
strażnik zawiadamia swych pobratymców
nie tylko o nadejściu intruza, ale także mó-
wi o tym, z którego kierunku wróg nadcho-
dzi oraz jak wygląda.

Oz na podst. www.kopalniawiedzy.pl

Posiadają najbardziej skomplikowany system komunikacji

Gadatliwe nieświszczuki

Policjanci z Lublina wyłowili z Bystrzycy

psa, który nie miał szans, by ujść z życiem,
gdyż jakiś zwyrodnialec związał mu przed-
nie łapy. Lucy została uratowana przez po-
sterunkowego Marcina Muzioła i sierżanta
Mariusza Kulibaba. Zziębniętą suczkę otu-
lono kocami i przewieziono do schroniska.
Jej właścicielka zobaczyła stworzenie
w telewizji i pojechała po psiaka. Była bar-
dzo szczęśliwa, gdyż myślała, że nie zoba-
czy już swej pupilki, która zagubiła się na
spacerze.

A.P. na podst. „Polski – Dziennika Łódzkiego”

Policjanci uratowali tonącego psa

Pióra sterczące na czubkach głów

i u nasady dziobów, nie służą wyłącznie
do ozdoby, ale pełnią bardzo ważną funk-
cję podczas lotów w warunkach ograni-
czonej widoczności, np. nocą. Podobnie
jak kocie wąsy są one niezwykle wrażliwe
na dotyk, a odbierając bodźce z otocze-
nia, umożliwiają skuteczne omijanie prze-
szkód. – Szczególnie przydatne są pióra
wokół twarzowej części głowy, gdyż po-
magają uniknąć uszkodzenia najważniej-
szych narządów: oczu, błony bębenko-
wej, dzioba i nozdrzy
– wyjaśniają kana-
dyjscy specjaliści.

Naukowcom udało się dokonać tego

ważnego odkrycia dzięki obserwacji i ba-
daniom prowadzonym na alkach – mor-

skich ptakach o głowach ozdobionych
sterczącymi piórami.

Oz na podst. www.onet.pl

Ułatwiają nawigację w ciemnościach

Ptasie piórka nie tylko do ozdoby

Białobura kotka o męskim imieniu Bru-

no, od pół roku mieszkająca na terenie Au-
schwitz, ma zostać oddana do schroniska.
Tak zdecydowali pracownicy muzeum.
Zwierzątko przesiaduje na okienku dawnej

wartowni w pobliżu bramy z napisem „Ar-
beit macht frei”. Turyści zwiedzający były
obóz koncentracyjny bardzo często robią
sobie zdjęcia z małym stworzeniem. Błyski
fleszy spowodowały u niego chorobę. Bru-
no cierpi na przewlekłe zapalenie oczu, co
może doprowadzić do zupełnej ślepoty. Dr
Adam Cyra – starszy kustosz muzeum
twierdzi, że w schronisku kotka będzie
bezpieczniejsza. Nie zgadzają się z tym in-
ternauci, którzy na wielu portalach wystą-
pili z apelem, żeby sierściucha pozostawić
na terenie obozu. Ich reakcja odniosła sku-
tek. Losem zwierzaczka zainteresowała
się też katowicka fundacja For Animals.
Sprawdziła m.in., czy kot ma się gdzie
chronić przed mrozem i zaproponowała,
że dostarczy dla niego ocieplany domek.

M.K. na podst. inform. prasowych

Kot z Muzeum Auschwitz

Nawet o 20% pod względem wielkości

i rozpiętości skrzydeł mogą się różnić mię-
dzy sobą dorosłe osobniki monarchów.
Różnice w wyglądzie nie są dziełem przy-
padku, ale dokładnie zaplanowaną strate-

gią przetrwania. Wszystko zależy od trybu
życia oraz dystansu, jaki dana populacja
motyli ma do pokonania w trakcie swojego
krótkiego (3-4 tygodnie) życia. Zasada jest
prosta – im większą odległość dany owad
ma do przebycia, tym większe osiąga roz-
miary. Najmniejsze zaś są te osobniki, któ-
re cały rok przebywają na tym samym tery-
torium.

Monarchy to gatunek motyli znany z dłu-

gich wędrówek. W poszukiwaniu ciepłego
klimatu i odpowiedniej roślinności potrafią
przebyć nawet 8 tysięcy kilometrów. To
prawdziwa sztafeta. Wytrwały podróżnik
może przelecieć dystans dochodzący do
3 tysięcy kilometrów. Żeby pokonać całą
drogę, potrzeba zatem trzech pokoleń.

Oz na podst. www.onet.pl

Motyle decydują o swoim wzroście

An 0806-07.qxd 2010-02-12 16:05 Page 2

background image

Jeżeli powiększymy licz-

bę 2010 o sumę jej cyfr, to

otrzymamy 2013. Monika znalazła inną
liczbę, która po powiększeniu o sumę
swoich cyfr daje 2013. Jaka to liczba?

Autor: doc. Zbigniew Romanowicz

Rozwiązanie zadania 8 z nr. 5

KALKULATORY

Odp.

Jeden kalkulator kosztował

123 zł.

Nagrodę wylosował Artur Podsiadło

z Wrocławia.

KOGEL-MOGEL

ANGORKA

nr 8 (21 II 2010)

7

klub@angorka.com.pl

KL

KL

UB

UB

PRZYJACIÓŁ

PRZYJACIÓŁ

ANGORKI!

ANGORKI!

Pragniesz zostać naszym klubowiczem? Serdecznie zaprasza-
my! Wystarczy wejść na stronę

www.angorka.com.pl

i wypełnić

specjalny formularz lub wysłać e-mail ze swoim wierszykiem
oraz danymi (i dołączyć, jeśli posiadasz, swoje zdjęcie) na ad-
res:

gkopec@angorka.com.pl

.

Klubem opiekuje się Małgorzata Kopeć

Zdjęcia

Jasio wszedł do ciemni fotograficznej

i zaczyna wrzeszczeć.

– Czemu tak krzyczysz? – pyta mama.
– Wywołuję zdjęcia!

Szkielet

Na lekcji biologii pani pyta Jasia:
– Co to jest?
– Szkielet.
– Czego?
– Zwierzęcia.
– Ale jakiego?!
– Nieżywego!

Świadectwo

Zapłakany Jasio przychodzi do

domu. Matka pyta, co się stało, a Jaś
na to:

– Spóźniłem się do szkoły i dla mnie

zostało najgorsze świadectwo!

www.jajcarz.pl

Polowanie

– Dlaczego idziesz na polowanie

w stroju wędkarza?

– Dla zmylenia zajęcy. Będą myślały,

że idę na ryby.

Duch

Do jaskini wchodzi jaskiniowiec ubrany

w białą skórę z mamuta polarnego, trzy-
mając w ręce wielki sopel lodu w kształ-
cie maczugi. Syn właściciela jaskini na je-
go widok krzyczy:

– Tato, duch!
– To nie żaden duch, synku – odpowia-

da ojciec. – To tylko nasz daleki kuzyn
z epoki lodowcowej.

Ryby

– Panie, co pan wlewa do rzeki?
– Środek na pobudzenie apetytu, bo

ryby nie chcą brać przynęty.

www.dowcipy.ugu.pl

Koń

Jaś, który wychował się w mieście, po-

jechał na wieś.

– Tato, czy klacz to jest żona konia?
– Tak.
– A ogier to jej mąż?
– Tak.
– A źrebięta to ich dzieci?
– Tak, synku.
– Czy na tej wsi nie ma żadnego konia,

który nazywałby się koń?

www.ciapek.pl

Rys. Kasia Zalepa

Szefowa: Katarzyna Gorzkiewicz
kgorzkiewicz@angorka.com.pl, tel. (42) 250-69-51,

Porządku pilnuje: Mirosława Kamińska

Piszą dla Was: Agnieszka Pacho, Mirosława Kamińska,
Anna Ożga, Małgorzata Kopeć, Mateusz Koprowski
– tel. (42) 250-54-10

Superrysunki: Sławomir Kiełbus, Jarosław Szymański,
Paweł Wakuła, Tomasz Wilczkiewicz, Piotr Rajczyk,
Katarzyna Zalepa, Marek Klukiewicz, Mirosław Stankiewicz.
Cliparty: Corel Draw

Piszcie do nas: 90-103 Łódź, ul. Piotrkowska 94,

fax (42) 632-07-67

Nasz adres w internecie: http://www.angorka.com.pl
e-mail: redakcja@angorka.com.pl,
,,Angorka” w telefonie komórkowym: wap.angorka.com.pl

Druk: Drukarnia Prasowa SA, Łódź, al. Piłsudskiego 82
Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych
materiałów.

TYGODNIK ANGORKA

„Angorka” jest ładna, kolorowa!
„Angorka” jest superodjazdowa!
„Angorka” jest naprawdę the best!
„Angorka” najlepszą gazetką
na świecie jest!

Mateusz Brdoń, Dalków, lat 12

Gdy mi się nudzi,
nic mi się nie chce,
strona „Angorki”
na nogi stawia mnie.

Asia Nowak, Golinka, lat 12

„Angorka” jest magiczna,
jej szata zawsze śliczna.
Czytam ją z tatą i mamą,
wieczorem, a czasem rano.

Mateusz Hebda, Radom, lat 7

Mocna zima trzyma,
ja z „Angorką” będę trzymać.

Mateusz Rolik, Lubań, lat 13

„Angorka” moi mili,
życie wam umili.
W niej śmieszne teksty,
fajne obrazki,
„Angorka” zasługuje na oklaski.

Natalia Majcher, Busko-Zdrój, lat 11

O „Angorce” wiedzieć chce każdy.
Jeśli chcemy, to umiemy,
jeśli nie to nie,
lecz zawsze kochamy „Angorkę”.

Przemysław Włodarczyk, Niedośpielin, lat 8

„Angorkę” czytam wtedy,
kiedy nudno jest.
„Angorkę czytam,
bo ona fajna jest.

Paulina Derc, Żelistrzewo, lat 8

Wojnę wulgaryzmom i nieprzyzwoite-

mu zachowaniu na boiskach wydał Wło-
ski Związek Piłki Nożnej (FIGC). Odtąd

wszelkie nieładne gesty, pyskówki, obraź-
liwe słowa, prowokacje i pogróżki zawod-
ników, będą z całą surowością karane
przez sędziów czerwonymi kartkami,
a nie żółtymi – jak dotąd. Mało tego, po-
stępowanie piłkarzy mają uważnie obser-
wować kamery oraz eksperci w czytaniu
z ruchów warg.

Przy okazji, zgodnie z nakazami Mię-

dzynarodowej Federacji Piłki Nożnej
FIFA, futbolistom zabroniono też pokazy-
wania wcześniej przygotowanych przez
siebie napisów na podkoszulkach. Szcze-
gólnie tych o charakterze religijnym, poli-
tycznym lub osobistym, co jest manią
włoskich boisk.

TEK na podst. „Rzeczpospolitej”

Włoscy piłkarze nie mogą kląć!

ZADANIE 11
SKOK w 2010 rok

Rozwiązanie należy nadesłać do 2 marca na adres:

Angorka 91-103 Łódź, ul. Piotrkowska 94 lub pocztą
elektroniczną:

ela.walecka@angora.com.pl

Prawidłowe

odpowiedzi wezmą udział w losowaniu nagród.

Milion dolarów jest wart Diamentowy

Puchar, czyli najdroższe sportowe tro-
feum świata, o jakie walczyć będą piłka-
rze w Rosji. Jest to naturalnych rozmia-
rów piłka, zrobiona z 2,5 kilograma złota
i ponad 33 tysięcy białych oraz 10 tysięcy
czarnych diamentów. Stanie się ona na-
grodą dla tej drużyny, której zespoły ju-
niorów i seniorów zajmą łącznie najlepsze
miejsce w lidze.

Diamentowy Puchar ma wzbudzić

u młodych Rosjan jeszcze większe zain-
teresowanie sportem.

TEK na podst. „Super Expressu”

Wart milion dolarów

Diamentowy puchar dla piłkarzy

Kolekcjonerzy starych komórek to nowy

gatunek hobbystów. Narodził się on w Wiel-
kiej Brytanii. Ostatnio stale wzrasta zainte-
resowanie telefonami przenośnymi sprzed
kilku lat, a także ich ceny. Już niedługo
pierwsze modele, które były wielkości ce-
gły, osiągną na rynku kolosalną wartość.
Wiekowe aparaty kupowane są z kilku po-
wodów. Niektórzy mają sentyment do swo-
ich pierwszych komórek, inni szukają cieka-
wych elementów do dekoracji, a młodzi lu-
dzie nabywają je dla swoich dziadków po-
trzebujących modeli z dużymi klawiszami.

M.K. na podst. www.onet.pl

Stare komórki w dobrej cenie

An 0806-07.qxd 2010-02-12 16:05 Page 3

background image

3

5

na plecach
Quasimodo

deseń krowy

danie

w płynie

materiał

kosmetyczny

miasto jak

opatrunek

zaleta,
mocna
strona

świńska
choroba

tam jest

krzywa wieża

Złotopolska

Marylka

głowa

smoka

dziecięca fura

moc w muskułach

słona

przyprawa

czas wolny

od nauki

ROZSYPANE SŁOWA nr 208a

Nazwy czterech kolorów podzielono na sylaby – każdą na trzy.
Aby je ułożyć, należy skorzystać ze wszystkich podanych niżej
sylab. Każdej można użyć tylko raz.

ŻO

NY

BRĄ

WY

WY

ZO

KIT

BOR

BŁĘ

DO

BE

WY

ANGORKA nr 8 (21 II 2010)

TYLKO DLA ORLĄT

Krzyżówka nr 08a

Poziomo:

1. cenniejsze od srebra
4. kareta, popularne nadwozie

samochodu osobowego

7. spływa po ciężko pracującym

człowieku

8. węzeł, pętla

10. do nich zawijają statki
13. malutka śliwka
16. krwiopijca znad jeziora
19. wierzbowe bazie
21. zamarznięta woda
22. flagi, herby, loga
23. do pary z emeryturą

Pionowo:

1. ćwiczenia wykonywane z głową w dole
2. żołnierski rów

3. ogólnie o materiałach do opalania

w zimie

4. znak zatrzymujący pojazd
5. świta, królewski orszak
6. kolejowa skarpa, wał
9. znany wrocławski kabaret

11. wodne w ogródku
12. część tenisowego meczu
14. inaczej o kole
15. poważne wojskowe starcie,

konfrontacja

17. słodycz wytwarzana przez pszczoły
18. dla aktora do zagrania
19. pojedyncza klatka filmowa
20. niezbędny człowiekowi do oddychania

KRZYŻÓWKA PANORAMICZNA nr 308a

Litery w polach oznaczonych numerami utworzą hasło

Rozwiązania (z podaniem swojego wieku) prosimy nadsyłać do 2 marca 2010 r. na kartkach pocz-

towych pod adresem redakcji „Angorka”, 90-103 Łódź, ul. Piotrkowska 94, lub pocztą elektro-
niczną:

mkaminska@angorka.com.pl

oraz SMS-em.

Aby przesłać hasło krzyżówki, trzeba napisać SMS o treści: KRAGK.XXX.HASŁO (w miej-

sce XXX należy wpisać numer krzyżówki koniecznie z literką „a”. Dla przykładu: jeżeli hasłem
krzyżówki jest np. słowo: komar, a jej numer 08a, to SMS będzie wyglądać następująco
– KRAGK.08a.KOMAR. SMS-y należy wysyłać pod numer 72037 (płatne 2 PLN+VAT). Wielkość
liter nie ma znaczenia.

Krzyżówka z rybą nr 108a

Podane słowa należy wpisać do diagramu tak, aby powsta-
ła krzyżówka. Litery z pól zaznaczonych kropkami, czytane
kolejno rzędami poziomymi, utworzą rozwiązanie.

3-literowe: ALA, NÓW, MIT, LUB
4-literowe: RYBA, OGON, LUPA, TOMY
5-literowe: TIPSY
7-literowe: PROGRAM, GAŁGANY
9-literowe: BRONISŁAW, MIROSŁAWA

4

2

6

1

Rozwiązania z nr. 5

Krzyżówka z potworkiem

05a: metry

Wirówka 105a: kostium
Ciągówka 205a: butelka
Rebus 305a: Renata
Wpłynęło: 139 rozwiązań na

kartkach pocztowych i drogą
elektroniczną. Nagrody wyloso-
wali: Julianna Trębska z Okon-
ka
, Janina Krasoń z Krakowa
i Rafał Iwańczuk z Wólki Rejo-
wieckie
j. 74 odpowiedzi nade-
słano SMS-em. Nagrodę wylo-
sowała Hanna Słupska z Pola-

nicy-Zdroju.

8

Litery umieszczone w polach z kropkami,

czytane poziomo, utworzą rozwiązanie.

Rebus nr 408a

Za prawidłowe rozwiązanie krzyżówek co miesiąc możesz wygrać telefon komórkowy i inne atrakcyjne nagrody!

ANGORKOWY POTWOREK



Rys. Sławomir Kiełbus

Rys. Andrzej Podulka

R Y B A

Zagadka nr 508a

Znajdź 10 szczegółów, którymi różnią się rysunki. Możesz zrobić ich listę lub zaznaczyć je

na rysunku, wyciąć go, a następnie przysłać do redakcji.

Rozwiązanie zagadki nr 505a

An 0808.qxd 2010-02-12 16:03 Page 2


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Angora 2010 02 21
Prawo cywilne ćw.7 2010-02-21, Prawo Cywilne
Angora 2010 02 21
21 wiek panorama 2010 02 zima spis tresci
BO I WYKLAD 01 3 2011 02 21
MB ćwiczenia 24 04 2010 (02)
Prawo cywilne wyk.13 2010-02-16, Prawo Cywilne
2010 02 05 09;33;36
GG 2010 3 02
2010 03 21 pieniadz
[W] Badania Operacyjne (2009 02 21) wykład
2011.02.21 - PZPN - Egzamin - I, Testy, testy sędziowskie
MB ćwiczenia 29 05 2010 (02)
SERWIS 2010.02.15
2013 02 21 ergonomia
egzamin kwiecień, 2010 04 21 597 PUSTY
2010 02 24
Śmierć Grzegorza Michniewicza, Katyń - Smoleńsk 2010, Katyń 2010 - 02, Publicystyka
2010 02 15

więcej podobnych podstron