background image

 

 

Rozdział 2 Podstawowe wiadomości o elektrochemicznych metodach pomiarowych 

2.1 

Metody stacjonarne 

 

Elektrochemiczne metody pomiarowe są szeroko stosowane w praktyce, i to nie tylko  w 

badaniach procesów elektrodowych , ale też i do innych celów jak np. w elektroanalizie. 

W zależności od sposobu wykonywania pomiarów  ogólnie  metody elektrochemiczne 

można podzielić  na stacjonarne i niestacjonarne. Metodami stacjonarnymi nazywamy 

takie metody pomiarowe, w których jeden z wybranych parametrów 

elektrochemicznych ( gęstość prądowa lub potencjał elektrody)  nie zmienia się w 

trakcie dokonywania pomiaru, natomiast wielkość mierzonego parametru w czasie 

pomiaru dąży do wartości stałej. 

 Z kolei metody stacjonarne dzielimy na galwanostatyczne i potencjostatyczne. W 

metodach galwanostatycznych dokonujemy polaryzacji elektrody badanej 

wykorzystując nie zmieniający się w czasie pomiaru prąd stały (i ) otrzymywany ze 

specjalnego urządzenia zwanego galwanostatem i notujemy odpowiadającą mu wartość 

potencjału elektrody. Aby pomiar był wykonany rzeczywiście w warunkach 

stacjonarnych stałej wartości prądu polaryzacji powinna odpowiadać również stała ( t.j. 

nie zmieniająca się w czasie ) wartość mierzonego potencjału elektrody. Jednakże w 

praktyce taki stan jest osiągany raczej bardzo rzadko, bowiem pomiar krzywej 

polaryzacyjnej wówczas trwałby zbyt długo (wyjątek  stanowią  jedynie pomiary 

prowadzone za pomocą elektrody wirującej). Z tego względu, jeśli pracujemy z 

nieruchomą elektrodą w nieruchomym elektrolicie, w celu otrzymania krzywej 

polaryzacyjnej dokonujemy pomiaru potencjału polaryzowanej elektrody po upływie 

określonego czasu od momentu zmiany wielkości prądu. Czas ten dobierany jest przez 

eksperymentatora w ten sposób, aby potencjał polaryzowanej elektrody  zmieniał się już 

w sposób minimalny ( np. 1 mV w ciągu 1 min. ). Pomiar krzywej polaryzacyjnej może 

też być wykonywany w sposób automatyczny np. przez zaprogramowanie zmiany 

natężenia prądu w obwodzie co 30 min. i dokonanie rejestracji potencjału elektrody na 

parę sekund przed zmianą natężenia prądu w obwodzie. Jeśli jednak stężenie jonów 

reagenta w roztworze jest małe ( rzędu mM ), wówczas stosowanie tej metody do 

pomiaru krzywej polaryzacyjnej może napotkać na duże trudności, bowiem możemy nie 

uchwycić wartości potencjału odpowiadającego badanej reakcji (p. niżej). 

 Niezależnie jednak od obranej metodyki pomiarowej musimy zawsze pamiętać, że 

mierzony potencjał polaryzowanej elektrody może zawierać 3 składowe: 

∆ E

m

 = E

ak

 + E

tr

 +  iR                                                           ( 2.1)          

background image

gdzie: ∆E

m

 -mierzony potencjał elektrody polaryzowanej, E

ak

 - składowa reprezentująca 

polaryzację aktywacyjną, E

tr

 – składowa związana z transportem masy, iR- omowy 

spadek potencjału w obwodzie elektrolizera. 

Ponieważ podczas pomiaru wykonywanego metodą galwanostatyczną dokonujemy 

obserwacji zmiany potencjału elektrody w czasie pomiaru, można wykorzystać tę 

metodę zarówno do badania mechanizmu reakcji elektrodowej jak i do analizy roztworu, 

pod warunkiem jednak, że mamy do czynienia z roztworem o niskim stężeniu substancji 

reagującej ( najczęściej w granicach 0,01 – 0,001 M dm

-3

 ) . Aby jednak do analizy 

otrzymanych wyników można było posłużyć się aparatem matematycznym  koniecznym 

jest prowadzenie pomiaru w warunkach dyfuzji liniowej. Rejestrujemy wówczas zmianę 

potencjału elektrody w czasie trwania pomiaru ( E = f [t]). Zależność E = f(t) nazywana 

jest krzywą chronopotencjometrycznąW przypadku, gdy szybkość procesu 

elektrodowego limitowana jest przez szybkość dyfuzji liniowej i gdy forma utleniona i 

zredukowana reagenta jest rozpuszczalna w roztworze czyli gdy rozpatrujemy reakcję 

elektrodową typu: 

   

 

Red + ze  = Ox 

równanie krzywej chronopotencjometrycznej dla reakcji redukcji ( lub utleniania), ma 

następującą postać: 

 

E = E

o

 + (RT/zF) ln ( D

r

/D

ox

)

1/2

  + ( RT/zF) ln {(c

o

ox

 – Pt

1/2

) / Pt

1/2

 } 

( 2.2 ) 

 

gdzie t –czas, który upłynął od momentu  rozpoczęcia polaryzacji zaś  

P = 2 j / ( π

1/2

zFD

ox

1/2

 ), D

r,ox

- stałe dyfuzji odpowiednio formy zredukowanej i 

utlenionej, c

o

ox

- stężenie reagenta w formie utlenionej w głębi roztworu. 

 

Kształt tej krzywej pokazany jest na rysunku 2.1.  

 

    Rys.2.1 Przykład typowej krzywej chronopotencjometrycznej. 

 

Widoczne są na niej 2 skoki potencjału: I-szy następuje natychmiast po włączeniu prądu 

polaryzacji, natomiast II-gi ma miejsce wówczas, gdy stężenie reagenta przy 

powierzchni elektrody spada do 0. Przystanek czasowy na krzywej E-t nazywany jest 

czasem przejścia, a jego długość zwyczajowo oznaczana jest symbolem τ. Czas 

przejścia określany jest przez warunek: c

ox

 

 

(0,τ )= 0. Sand i Karaogłanow wykazali, iż 

istnieje zależność pomiędzy czasem przejścia i stężeniem reagenta w roztworze 

wyrażona równaniem: 

                       τ

1/2

 = [zF (π D

ox

 )

1/2

 c

o

ox

 ] / 2 j

 

 

 

            ( 2.3 )

 

background image

skąd wynika ważny wniosek, że: 

   

 

j

k

τ

1/2

 = Const. c

o

ox

                                                         ( 2.4 ) 

 

Tak więc, dzięki tej zależności metoda chronopotencjometryczna znajduje zastosowanie 

do analizy ilościowej roztworu, gdy szybkość reakcji elektrodowej jest ograniczona 

szybkością dyfuzji liniowej reagentów z głębi roztworu ku elektrodzie. Potencjał,  

odczytany w 1/4  długości przystanku ( E

1/4

 )  jest wówczas bardzo bliski potencjałowi 

równowagowemu układu ( odpowiednie zależności matematyczne można znaleźć w 

podręcznikach do elektroanalizy) , dzięki czemu można dokonywać identyfikacji 

jakościowej reagenta. W przypadku, gdy roztwór zawiera więcej niż jeden składnik, 

który może ulegać redukcji ( bądź utlenianiu) na krzywej  E – t pojawia się odpowiednio 

więcej przystanków, których długość również zależy od stężenia reagentów. Jeśli 

kierunek polaryzacji w pewnym momencie zostanie zmieniony na krzywej E – t utworzą 

się przystanki odpowiadające reakcji biegnącej w odwrotnym kierunku. Jeśli reakcją 

badaną jest osadzanie metalu na elektrodzie, wówczas czas przejścia mierzony na 

krzywej powrotnej będzie stanowił 1/3  przystanku czasowego zarejestrowanego dla 

reakcji katodowego osadzania tego metalu( rys. 2.2 ) . 

 

Rys. 2.2 Przykład krzywej chronopotencjometrycznej  ze zmianą kierunku polaryzacji 

 

 

 Porównanie wartości  potencjałów   E

1/4

  dla krzywych E – t  zarejestrowanych dla 

reakcji podczas polaryzacji „wprost” ( E

’ 

1/4

) i „odwrotnie” ( E

1/4

’’) pozwala oszacować 

wielkość η reakcji. Jeśli różnica pomiędzy tymi potencjałami jest zbliżona do wartości 

RT/nF możemy przypuszczać, że reakcja przebiega z kontrolą dyfuzyjną  ( t. zw. reakcje 

”odwracalne” ), jeśli znacznie przewyższa tę wartość- etapem kontrolującym szybkość 

reakcji najprawdopodobniej jest szybkość wymiany ładunku, czyli reakcja biegnie z 

kontrolą aktywacyjną ( t. zw. reakcje „nieodwracalne” ). Analiza matematyczna 

zależności E – t pozwala też na wyznaczenie pewnych charakterystyk ilościowych 

reakcji, a więc wyznaczenie stałej dyfuzji w przypadku kontroli dyfuzyjnej, lub  

parametrów kinetycznych procesu wymiany ładunku w przypadku kontroli 

aktywacyjnej. Należy jednak pamiętać, iż jest to możliwe jedynie w przypadku badania 

roztworów o dostatecznie niskim  stężeniu ( rzędu 5x 10

-3

 do 2 x 10

-2

 mola dm

-3

 ) 

reagenta.  Szczegółowe informacje można znaleźć w zalecanej literaturze 

specjalistycznej. 

W przypadku stosowania metody galwanostatycznej do badania roztworów o wyższych 

stężeniach reagenta analiza matematyczna  zależności E – t nie może być stosowana 

background image

(czas τ jest zbyt długi, aby zostały zachowane warunki dyfuzji liniowej reagenta ku 

powierzchni elektrody) tym nie mniej metoda galwanostatyczna dostarcza wielu bardzo 

cennych wiadomości o przebiegu  badanego procesu. Jeśli w trakcie pomiaru dokonamy 

zmiany kierunku polaryzacji możemy otrzymać informację o wydajności prądowej 

procesu przez porównanie wielkości ładunków  zużywanych do reakcji „wprost”   (Q’) i 

odwrotnie (Q”

.. 

Metoda ta jest  stosowana m. in. do badania sprawności ogniw.  

Drugą, równie szeroko stosowaną metodą polaryzacji w warunkach stacjonarnych, jest 

t.zw. metoda potencjostatyczna. Polega ona na tym, że za pomocą specjalnego 

przyrządu zwanego potencjostatem utrzymujemy niezmienny w czasie potencjał 

elektrody badanej (mierzony względem wybranej elektrody odniesienia, np. nasyconej 

elektrody kalomelowej-NEK), a równocześnie rejestrujemy zmianę wartości prądu 

(płynącego przez elektrodę badaną ) w funkcji czasu . Rejestrując te zmiany 

otrzymujemy t. zw. krzywą chronoamperometryczną. W przypadku, gdy reagentami 

są substancje rozpuszczalne w roztworze, a więc powierzchnia elektrody nie ulega 

zmianie w trakcie pomiaru, na początku krzywej j-t obserwujemy szybki spadek 

wartości prądu, po czym spadek ten jest już bardzo wolny (uwarunkowany szybkością 

dyfuzji reagentów !), lub też następuje praktyczne ustalenie się wartości prądu, jeśli 

stężenie reagenta  jest dostatecznie wysokie. Zmieniając wówczas potencjał elektrody 

(zawsze mierzony względem elektrody odniesienia o stałym potencjale ! ) otrzymujemy 

krzywą polaryzacyjną dla danej elektrody. Jeśli jednak w trakcie polaryzacji następuje 

zmiana wielkości powierzchni elektrody  znajdzie to swoje odbicie w kształcie krzywej 

i-t, bowiem musimy pamiętać że wszelkiej zmianie rzeczywistej wielkości powierzchni 

elektrody będzie towarzyszyła zmiana wartości rejestrowanego prądu,   np. jeśli na 

powierzchni polaryzowanej elektrody powstają tlenki blokujące (zmniejszenie aktywnej 

powierzchni elektrody) – zaobserwujemy gwałtowny spadek prądu na krzywej 

chronoamperometrycznej, jeśli natomiast na powierzchni badanej elektrody tworzą się 

zarodki nowej fazy (zwiększenie powierzchni rzeczywistej elektrody ) – zaobserwujemy 

wzrost natężenia prądu w obwodzie. Dzieje się tak dlatego, że w trakcie polaryzacji 

gęstość prądowa na elektrodzie dąży do wartości stałej.  

Szczególnego znaczenia nabierają pomiary krzywych i-t gdy przedmiotem badań jest 

proces wydzielania ( krystalizacji ) metalu na powierzchni elektrody stałej wykonanej z 

innego metalu np. platyny, lub stali. W momencie , gdy rozpoczyna się wzrost 

zarodków krystalicznych osadzanego metalu  obserwujemy wzrost wartości prądu 

mierzonego w funkcji czasu. Jest to spowodowane wzrostem powierzchni aktywnej 

elektrody, a więc prąd pobierany z potencjostatu musi wzrastać na tyle, aby zapewnić 

stałość gęstości prądowej na elektrodzie.. 

 

background image

Rys. 2.3 Przykłady krzywych chronoamperometrycznych zarejestrowanych podczas 

osadzania cynku na elektrodzie Pt dla różnych wartości potencjałów katodowych. 

 

Na Rys.2.3 pokazane są przykłady krzywych j-t rejestrowanych w trakcie osadzania 

metalu na podłożu platynowym dla różnych potencjałów polaryzacji ( E

k

 ). Jak widzimy 

, jeśli potencjał E

k

  jest nie wysoki, mierzona wartość i nie zależy od czasu polaryzacji 

elektrody, co może odpowiadać 2 sytuacjom: 1) potencjał jest zbyt niski i nie następuje 

osadzanie powłoki metalu lub 2) mamy do czynienia z tzw. epitaksjalnym ( p. niżej ) 

osadzaniem metalu, przy którym nie następuje wzrost powierzchni elektrody. 

Odwracając kierunek polaryzacji ( z katodowej na anodową ) powodujemy anodowe 

roztwarzanie świeżo osadzonej powłoki  metalu czemu towarzyszy pojawienie się 

ostrego piku prądowego. Wielkość pola  obliczona pod krzywą i

a

 – t w trakcie 

polaryzacji anodowej, czyli Q

a,

 odpowiada ilości osadzonego metalu. Jeśli osadzana 

powłoka metalu jest dostatecznie gruba na krzywej anodowej pojawia się dłuższy 

przystanek prądowy. Porównanie wartości Q

k

 i Q

a

 otrzymanych metodą 

chronoamperometryczną dla różnych potencjałów polaryzacji katodowej pozwala 

określić wydajność prądową ( W

i

 ) procesu. 

W przypadku, gdy potencjał E

k

 jest dostatecznie wysoki, na krzywej i – t obserwujemy 

wzrost prądu wskazujący na tworzenie się nowej fazy metalicznej ( p. wyżej). 

Początkowo wzrost ten ma charakter liniowy, a przy wyższych E

k

 – wykładniczy , co 

związane jest ze wzrostem zarodków krystalicznych osadzanego metalu. Analiza 

matematyczna zależności  i-t dostarcza nam cennych informacji o przebiegu procesu 

tworzenia zarodków nowej fazy, np. gdy zależność i – t ma charakter prostoliniowy 

ś

wiadczy to o tym, iż krystalizacja przebiega w ten sposób, że osadzany metal tworzy 

sieć jednowymiarową (np. nić). Natomiast,  prostoliniowa zależność i – t

1/2

  ma miejsce, 

gdy tworzą się trójwymiarowe zarodki krystaliczne nowej fazy .Opracowanie 

matematyczne uzyskanych krzywych chronoamperometrycznych pozwala też wysnuć 

wnioski o szybkości procesu tworzenia i wzrostu zarodków krystalicznych nowej fazy 

(natychmiastowa czy postępowa ), oraz o charakterze etapu kontrolującego ów wzrost. 

Omawianie tych zależności matematycznych wykracza poza ramy naszej książki, 

natomiast osoby zainteresowane mogą zapoznać się z nią szczegółowo w literaturze 

specjalistycznej ( np. pozycje [5,6] literatury do rozdziału 4). 

 W przypadku , gdy czas polaryzacji jest dostatecznie długi, prąd przestaje wzrastać, 

bowiem utworzyła się już jednorodna   warstwa nowej fazy ( np. metalu). Mierząc 

wartości stacjonarnego prądu katodowego w funkcji potencjału E

k

  można otrzymać  

katodową krzywą polaryzacyjną charakteryzującą proces osadzania metalu w 

warunkach stacjonarnych.  

background image

Jednakże, niezależnie od wybranej metody ( galwano- czy potencjostatycznej ) 

otrzymanie stacjonarnej krzywej polaryzacyjnej jest z reguły procesem czasochłonnym, 

ze względu na powolne ustalanie się warunków stacjonarnych związane z 

ograniczeniem dyfuzyjnym. Proces ten można przyśpieszyć wydatnie stosując wirującą 

elektrodę dyskowąAby jednak otrzymać wiarygodne wyniki pomiarów należy 

zapewnić warunki., przy których transport reagenta ku elektrodzie będzie odbywał się 

wyłącznie na drodze dyfuzji liniowej, to znaczy. m.in. . że ruch elektrody obrotowej 

będzie odbywał się w taki sposób, iż wykluczy tworzenie się wirów przy powierzchni 

elektrody, co praktycznie niełatwo jest osiągnąć bowiem elektroda  wiruje z dużą 

szybkością  ( najczęściej od 10 d0 1000 obrotów na sekundę ), a więc łożyska elektrody 

wirującej muszą być wykonane niezwykle precyzyjnie.. Jeśli posiadamy tego rodzaju 

elektrodę, wówczas z jej pomocą możemy nie tylko łatwo i szybko otrzymać 

stacjonarną  krzywą  polaryzacyjną, ale też uzyskać cenne informacje o kinetyce i 

mechanizmie badanych procesów, pod warunkiem jednak, że procesy te przebiegają w 

taki sposób, iż wielkość i aktywność powierzchni elektrody pozostaje stała w trakcie 

pomiaru. Nasuwa się więc wniosek, że zastosowanie wirującej elektrody do badania 

mechanizmu reakcji ogranicza się wyłącznie do reakcji typu red-oxy (gdy oba reagenty 

pozostają w roztworze ) lub do bardzo rozcieńczonych  (rzędu mM ) roztworów w 

przypadku wydzielania metalu. Opis analizy matematycznej wyników pomiarów 

wykonanych metodą wirującego dysku można znaleźć w rekomendowanej literaturze. 

W Przypisach 

2.1/

 podane są dla przykładu są przytoczone 2 z takich zależności.  

 

Rys. 2.4 Przykłady krzywych polaryzacyjnych zarejestrowanych na elektrodzie 

wirującej dla różnych szybkości wirowania ( kreską zaznaczono obszar kontroli 

aktywacyjnej ).   

 

 Analiza matematyczna uzyskanych tą metodą wyników eksperymentalnych pozwala 

również wnioskować o roli procesów adsorpcyjnych lub chemicznych w przebiegu 

reakcji. O tych i  innych możliwościach, jakie stwarza stosowanie elektrody wirującej 

jako metody pomiarowej można dowiedzieć się z literatury specjalistycznej (p. 

literatura, poz. [1-4]).  Należy tu jedynie wspomnieć o pewnej odmianie tej metody 

pomiarowej, a mianowicie o elektrodzie wirujący dysk – pierścień .Polega to na tym, że 

w tej samej obudowie elektrody wokół dysku wmontowany jest cylinder ( najczęściej 

platynowy ), którego dolny  przekrój tworzy pierścień dookoła elektrody dyskowej. 

Obie elektrody oddziela od siebie bardzo cienka teflonowa tulejka izolacyjna  i każda z 

elektrod może być polaryzowana osobno , zaś potencjał dysku i pierścienia może być 

mierzony w sposób niezależny od siebie. Dzięki temu uzyskujemy możliwość 

background image

wykrywania i identyfikacji produktów pośrednich reakcji elektrodowej, które ulegają 

redukcji lub utlenianiu na pierścieniu. Im większa jest szybkość wirowania elektrody, 

tym wyższa czułość tej metody. Zastosowanie jej pozwala na uzyskanie wielu bardzo 

cennych informacji o mechanizmie  reakcji elektrodowych. 

 

  2.2 Metody  niestacjonarne

 

Zasadnicza różnica polega na tym, iż w warunkach  niestacjonarnych  szybkość 

transportu reagentów do miejsca reakcji nie osiąga warunków stacjonarnych, awięc, 

stężenie reagentów przy elektrodzie ( c

e

 ) a zatem i mierzona wartość gęstości prądowej 

( j

k,a

 ) są funkcją czasu pomiaru., czyli  c

e

 = f ( t ). Ponieważ szybkość reakcji 

elektrodowej jest bezpośrednio zależna od stężenia reagenta w miejscu  reakcji, wynika 

stąd wniosek, że w przypadku pomiaru krzywej polaryzacyjnej w warunkach 

niestacjonarnych, krzywa ta będzie posiadała maksimum prądowe, przy czym im 

szybciej dokonywany jest pomiar, tym bardziej ostre jest to maksimum. 

Podstawowe zależności matematyczne opisujące ten proces podane zostały w  

przypisach 

2.2/

 

Najczęściej stosowaną w praktyce metodą pomiarową wykorzystującą warunki 

niestacjonarne, jest metoda cyklowoltamperometryczna (CVA)

1

. Polega ona na tym, iż 

za pomocą potencjostatu sterowanego przez generator ( lub odpowiedni program 

komputerowy ) powodujemy liniową zmianę potencjału elektrody badanej w czasie 

polaryzacji, czyli  

 

E

t

 = E

p

 + v

p

 t                                                                    ( 2. 10 ) 

 

gdzie: E

t

 – potencjał elektrody badanej po czasie polaryzacji t, E

p

 – początkowy 

potencjał elektrody ( t=0) oraz v

p

- szybkość polaryzacji elektrody ( V s

-1

2

).  

W trakcie pomiaru rejestrujemy zależność gęstości prądu na elektrodzie od jej 

potencjału ( j=f( E

t

). 

Polaryzację prowadzi się aż do uzyskania założonego przez eksperymentatora 

potencjału granicznego ( E

l

 ), po czym kierunek polaryzacji zostaje zmieniony na 

powrotny ( stąd nazwa „cyklowoltamperometria’ ), jednakże potencjał końcowy 

                                                      

1

) W literaturze polskiej stosowana jest też nazwa „ metoda 

chronowoltamperometryczna” zaproponowana przez prof. Galusa. 

2

 ) w podręcznikach elektroanalizy stosowana jest nazwa „ szybkość przemiatania” 

lub „szybkość skanowania” 

background image

elektrody badanej ( E

k

) nie musi być równy E

p

 .  Zarówno szybkość polaryzacji, jak i 

wartości E

l

 oraz .E

k

 są narzucane przez badacza, z tym że v

p

 zazwyczaj mieści się w 

granicach od 0,01 Vs

-1

 do 1Vs

-1

. Dolna granica szybkości polaryzacji wiąże się z 

warunkiem niestacjonarności stężenia reagentów w trakcie pomiaru, bowiem przy 

bardzo niskich v

p

 warunki wykonywania pomiaru będą zbliżone do stacjonarnych , jak 

np. ma to miejsce w znanej metodzie polarograficznej,  gdzie v

p

 wynosi około 1 mVs

-1

natomiast przy bardzo wysokich v

p

 istnieje niebezpieczeństwo zniekształcenia wyników 

ilościowych pomiaru, bowiem na wartość mierzonego prądu ( j

m

 ) wpływają 2 

składowe: 

 

          J

m

 = j

F

 + j

C                                                                                                                                             

( 2.11)  

 

gdzie j

F

 jest to prąd faradajowski, czyli prąd związany z procesem elektrolizy 

biegnącym na elektrodzie, natomiast j

C

 jest to prąd pojemnościowy zużywany na 

ładowanie warstwy podwójnej elektrody badanej . Jego wkład jest tym większy, im 

wyższa jest szybkość polaryzacji (j

C

= C dE/dt). Ponadto dużym szybkościom v

p

 

odpowiadają wyższe wartości prądu w naczyńku co może powodować, iż w trakcie 

pomiaru potencjału elektrody badanej wpływ składowej omowej będzie znaczący, co 

również może prowadzić do zafałszowania wyników. W nowoczesnych przyrządach 

pomiarowych jednak jest wmontowany układ automatycznie rekompensujący omowy 

spadek potencjału (IR)w trakcie pomiaru. 

Ponieważ szybkość reakcji elektrodowej jest m. in. zależna od stężenia reagenta  w 

miejscu reakcji ( c

e

 ), natomiast wartość c

e

 w warunkach niestacjonarnych jest zależna 

od czasu dokonywania pomiaru , przy czym funkcja c

e

 od t posiada maksimum, 

możemy się spodziewać, że na krzywej woltamperometrycznej również zaobserwujemy 

maksimum prądowe. Typowy kształt takiej krzywej jest  przedstawiony na rys. 2.5 . 

 

Rys. 2.5 Typowy kształt krzywej cyklowoltamperometrycznej dla reakcji odwracalnej 

biegnącej z kontrolą dyfuzyjną. 

 

 Na krzywej tej widzimy dwa ostre maksima ( zwane zazwyczaj pikami ) bowiem jak 

pamiętamy, po osiągnięciu założonego przez eksperymentatora potencjału granicznego 

E

l

 następuje odwrócenie kierunku polaryzacji elektrody, a więc i kierunku reakcji 

elektrodowej. Dla przykładu przedstawionego na rysunku 2.5  możemy z łatwością 

odczytać wartości potencjałów pików ( E

pa

 i E

pk

 ) oraz odpowiadające im gęstości 

prądowe : J

pa

 i J

pk

. W przypadku, gdy J

pa

 = J

pk

 zaś różnica pomiędzy potencjałami pików 

E

p

 = E

pa

 – E

pk

 równa jest współczynnikowi w równaniu Nernsta ( czyli 2,3RT/zF) 

background image

mamy do czynienia z t. zw. procesem odwracalnym, czyli kontrolowanym przez 

szybkość dyfuzji reagenta z głębi roztworu ku elektrodzie. Wówczas wartości liczbowe 

E

p

 są bardzo bliskie wartościom potencjałów półfali mierzonych metodą 

polarograficzną, a więc dostarczają nam informacji o naturze chemicznej reagenta. W 

przypadku, gdy w roztworze mamy kilka składników, które mogą reagować na 

elektrodzie w wybranym przez nas zakresie potencjałów na krzywej CVA 

zaobserwujemy utworzenie się kilku kolejnych pików, których potencjały będą 

odpowiadały potencjałom równowagowym reagujących składników. 

Jeśli jednak na powrotnej gałęzi krzywej cyklowoltamperometrycznej w ogóle nie 

występuje pik – mamy do czynienia z typowym procesem „nieodwracalnym”, a więc 

szybkość reakcji elektrodowej może być kontrolowana przez kinetykę wymiany 

ładunku. Natomiast gdy na krzywej CVA występują oba piki, lecz ich ∆E

p

 znacznie 

przewyższa wielkość współczynnika Nernsta, mówimy o procesie quasi-odwracalnym. 

W latach siedemdziesiątych  ukazały się liczne publikacje naukowe poświęcone analizie 

matematycznej przebiegu krzywych CVA, korzystając z których można uzyskać bardzo 

wiele cennych informacji zarówno o kinetyce jak i mechanizmie reakcji badanych 

metodą CVA. Omówienie tych prac znacznie wykracza poza ramy naszej  książki, ale 

zainteresowany Czytelnik może zapoznać się z nimi w zalecanej literaturze. Poniżej 

przytoczone są jedynie kilka podstawowych zależności matematycznych, którymi 

można posłużyć się w celu analizy najprostszych przypadków pomiarów metodą CVA. 

Tak więc zakładając, że mamy do czynienia z procesem typu redukcji-utleniania ( t.j. 

zarówno substraty jak i produkty reakcji stanowią związki rozpuszczalne w roztworze ) 

oraz że reakcja biegnie w roztworze wodnym na płaskiej powierzchni elektrody, 

gęstości prądów piku (J

p

 ) określają następujące zależności matematyczne 

a)

  dla procesu odwaracalnego 

 

        J

p

 =2,72 10

5

 n

3/2

 (D

i

 v

)

1/2

 c

0                                                                                       

( 2.12 ) 

 

     gdzie: n oznacza wartościowość jonu, pozostałe symbole jak wyżej, 

jeśli jednak w trakcie reakcji na elektrodzie wydziela się nierozpuszczalny produkt (np. 

osadza się metal), wówczas zmienia się współczynnik liczbowy i wynosi on 3,67 10

5

 

b)

  dla procesu nieodwracalnego 

 

        J

p

 = 2,99 10

5

 n (αn D

i

 v

p

)

1/2

 c

0                                                                                   

( 2.13) 

 

background image

Przy czym wielkość J

p

 podawana jest w A cm

-2 

 ,D – w cm

2

s

-1

, v

p

 – Vs

-1

 , natomiast 

stężenie reagenta w głębi roztworu c

0

 – w molach na cm

3

 

Jak pamiętamy, w przypadku procesu odwracalnego 

 

       ∆E

pa-k

 = 2,3RT/zF                                                                          ( 2.14 ) 

 

Natomiast dla procesu nieodwracalnego zależność ta nie jest spełniona, bowiem pik na 

gałęzi powrotnej krzywej  CVA może w ogóle się nie pojawić.  

Poza wartościami J

p

 i E

p

 ważne informacje o przebiegu reakcji elektrodowej możemy 

uzyskać korzystając z wartości potencjału pół piku E

p/2

, t. j. potencjału odczytanego z 

przebiegu krzywej CVA dla j= J

p

/2 , bowiem np. dla reakcji nieodwracalnej: 

 

E

p/2

 – E

p

 = 0,048/ αn                                                                                  ( 2.15 ) 

 

Porównanie wielkości ładunku zużytego na przeprowadzenie reakcji w obu kierunkach ( 

czyli wielkości pól obu gałęzi krzywych  CVA dostarcza nam informacji o wydajności 

prądowej badanych procesów, natomiast szczegółowa analiza matematyczna biegu 

krzywych CVA w przypadku procesów nieodwracalnych pozwala na obliczenie stałej 

szybkości reakcji elektrodowej ( p.literatura poz.[ 2,5, 9]). 

Z przytoczonych powyżej zależności ( J

p

 = f (c

0

, v

p

 )) wynika wniosek  o szczególnej 

przydatności tej metody do celów analizy ilościowej roztworu, oraz możliwości 

zwiększania czułości metody ( w określonych granicach ) poprzez zwiększenie 

szybkości polaryzacji – v

p

. Szczegółowe informacje o możliwościach wykorzystania tej 

metody w analizie ilościowej roztworów elektrolitów Czytelnik znajdzie w licznych 

podręcznikach elektroanalizy.  

Inne metody pomiarowe wykorzystujące warunki niestacjonarne , jak 

oscylopolarografia, metody impulsowe oraz impedancyjne są stosowane w bardziej 

dogłębnych badaniach kinetyki i mechanizmu procesów elektrodowych i są omawiane 

w literaturze specjalistycznej. 

   

 

  

 

Literatura uzupełniająca 

 1.A. Kisza “Elektrochemia II-Elektrodyka” WNT, Warszawa 2001 

2. Praca zbiorowa, red. Z. Galus „Elektroanalityczne Metody Wyznaczania Stałych 

Fizykochemicznych”, PWN, Warszawa 1979 

3. red. I. Rubinstein “Physical Electrochemistry”, Marcel Dekker Inc. New York, 1995 

background image

4.D.T. Sawyer, A. Sobkowiak, J.L. Roberts ,Jr “ Electrochemistry for Chemists”, John 

Willey & Sons, Inc, New York 1995 

5. A.J. Bard,L.A. Faulkner, “Electrochemical Methods; Fundamentals and 

Applications”,  Marcel Dekker Inc., New York 2000 

6.J. O’M Bockris, A.K.N. Reddy, M. Gamboa-Aldeco” Modern Electrochemistry “  

Vol.2A Kluwer Academic/Plenum Publishers, New York 1998 

7. 

 

B.B. Damaskin, O.A. Petrii, “ Vvedenije w Elektrokhimiczeskuju  Kinetiku”, 

Vysszaja Szkola, Moskwa 1983

 

8.red. E. Yeager, A. J. Salkind “ Techniques of Electrochemistry”, John Wiley & Sons, 

New York-London 1972 

9.red. J. Wang , “Analytical Electrochemistry” 3

rd

 ed. John Wiley & Sons, New York-

London 2006