handel międzynarodowy (23 str), Ekonomia, ekonomia


I. Wybrane elementy teorii handlu międzynarodowego

Handel międzynarodowy (inaczej zagraniczny) jest istotnym elementem systemu ekonomicznego każdego kraju. Obejmuje on eksport, czyli sprzedaż za granice dóbr i usług wytwarzanych w kraju oraz import, czyli zakup wyprodukowanych za granicą dóbr i usług. Usługi w handlu zagranicznym to przede wszystkim transport, tranzyt, ubezpieczenia, turystyka oraz usługi handlowe, pocztowe, telekomunikacyjne. Obroty towarowe i usługowe stanowią podstawowe typy stosunków wymiennych z zagranicą. Poza nimi na wymianę międzynarodową składają się obroty kapitałowe, obejmujące przepływ kapitału publicznego w formie bezzwrotnej pomocy lub kredytów międzynarodowych, kredyty prywatne, inwestycje portfelowe oraz zagraniczne inwestycje bezpośrednie; obroty przemysłowymi dobrami niematerialnymi, wśród których najważniejszą pozycję zajmują obroty licencjami oraz transfer technologii w innych formach; migracja siły roboczej, której głównymi przyczynami są względy natury ekonomicznej i politycznej.

Przepływy pieniężne, związane z wymienionymi wyżej typami stosunków międzynarodowych, ujęte są w bilansie płatniczym każdego kraju.

Żadna gospodarka nawet znakomicie wyposażona w naturalne czynniki wytwórcze, nie mogłaby dziś rozwijać się w dłuższym okresie w izolacji, nie uczestnicząc w handlu międzynarodowym. Podkreślić jednak należy, że przyczyną, dla której kraje włączają się w wymianę międzynarodową, jest nie tyle naturalna konieczność, ale również korzyści, jakie wynikają z wymiany. Handel zagraniczny rozszerza krajowe możliwości konsumpcyjne. Pozwala danemu społeczeństwu na spożycie większej ilości dóbr, aniżeli było by to możliwe w ramach zakreślonych granicą krajowych możliwości produkcyjnych, bez handlu i w warunkach samowystarczalności.

Wyjaśnieniem źródeł korzyści, a jednocześnie uzasadnień uczestnictwa kraju w handlu międzynarodowym, zajmowało się w przeszłości wielu ekonomistów, próbując formułować zwarte metodologiczne teorie handlu międzynarodowego.

Przedstawiciele merkantylizmu, którzy pierwsi zaprezentowali systematyczne ujęcie wielu problemów ekonomicznych, uważali, że korzystne dla kraju są duże rozmiary eksportu i jednocześnie niewielki import, który powinien być ograniczony cłami i innymi barierami handlowymi. Takie postrzeganie handlu zagranicznego wynikało z podstawowej idei merkantylistycznej zgodnie, z którą przejawem bogactwa kraju były zasoby nagromadzonych kruszców. Najprostszą drogą ich zdobycia był właśnie eksport dóbr, za które państwa importujące płaciły złotem lub (rzadziej) srebrem. W takiej koncepcji handlu międzynarodowego korzyści z wymiany odnosił tyko eksport.

Inne spojrzenie na handel międzynarodowy, jego przyczyny i związane z nim korzyści zaprezentowała klasyczna szkoła angielska, której twórcy Adam Smith i Dawid Ricardo, za przejaw bogactwa narodowego uważali rozmiar produkcji dóbr i usług, a nie pieniądz kruszcowy. W takim ujęciu dochody z eksportu mają znaczenie tylko o tyle, o ile umożliwiają nabycie na rynku światowym dóbr i usług, których gospodarka nie wytwarza. W sytuacji, kiedy każdy kraj zarówno eksportuje, jak i importuj, wszyscy uczestnicy handlu międzynarodowego czerpią z niego korzyści, a ich źródłem jest specjalizacja produkcji, która umożliwia bardziej racjonalne wykorzystanie zasobów każdego kraju, a więc także ogólnych zasobów gospodarki światowej jako całości. W rezultacie produkcja wszystkich towarów odbywa się przy stosunkowo najmniejszych nakładach, rosną jej rozmiary przy danych nakładach, a więc także bogactwo i dobrobyt w skali światowej. Warunkiem takiej globalnej racjonalności jest całkowicie wolny, nieograniczony żadnymi barierami handel międzynarodowy. W ujęciu Smitha o kierunkach specjalizacji i korzyściach handlu międzynarodowego decydować miały absolutne różnice kosztów wytwarzania między poszczególnymi krajami. Ricardo natomiast wykazał, że możliwości korzystnej wymiany międzynarodowej istnieją nie tylko wtedy, gdy gospodarka narodowa może wytwarzać określone dobra taniej niż inne kraje, ale również wówczas, gdy produkuje wszystkie towary drożej. Podstawa do wzajemnej wymiany istnieje, zdaniem Ricarda, już wtedy, gdy między krajami występują względne różnice w kosztach wytwarzania. Kraj powinien specjalizować się w produkcji i eksporcie tych dóbr, które może wytworzyć stosunkowo taniej, a więc, inaczej mówiąc, tych w przypadku, których ich względna przewaga w kosztach nad innymi krajami jest stosunkowo największa. Koncepcja Ricarda oparta na tym twierdzeniu, znana jest w teorii ekonomii jako teoria kosztów komparatywnych lub przewag komparatywnych. Rozumowanie Ricarda zachowuje poprawność tylko przy określonych założeniach. Jest to przede wszystkim złożenie o istnieniu konkurencji doskonałej, w warunkach, której cena każdego dobra równa się kosztowi marginalnemu, a ten, przy korzyściach skali, zrównuje się z przeciętnym kosztem wytwarzania towaru. Innym ważnym założeniem jest pomijanie w analizie kosztów transportu oraz brak jakichkolwiek barier w handlu międzynarodowym. Kluczowe ma również założenie nieprzenośności czynników wytwórczych (kapitału i pracy) w skali międzynarodowej oraz całkowita jednorodność (brak zróżnicowania) wytwarzanych

przez różne kraje towarów. Tylko w takich warunkach teoria przewag komparatywnych wyjaśnia przyczyny i kierunki specjalności produkcji i wymiany między krajami.

Problem handlu międzynarodowego był przedmiotem analiz także późniejszych kierunków ekonomicznych. Wiele koncepcji w swych podstawowych założeniach było zbieżnych z teorią przewag komparatywnych, między innymi teoria szwedzkiego ekonomisty B. Ohlina rozwijana później przez P.A. Samuelsona i A.P. Lernera. Zdaniem Ohlina, przyczyną wymiany między różnymi krajami jest zróżnicowanie w skali międzynarodowej kosztów wytwarzania i cen w wyrażeniu pieniężnym (a nie naturalnym, jak u klasyków).

Ceny dóbr i czynników wytwórczych wyznaczone są przez popyt i podaż. Podaż towarów zależy od podaży czynników wytwórczych (praca, kapitał, ziemia) od ich właściwości technicznych oraz od proporcji, w jakich są one łączne w procesie produkcji. W sumie, więc ceny tych samych dóbr, wytwarzanych w różnych krajach, uzależnione są od ich wyposażenia w czynniki wytwórcze oraz od popytu.

Nierównomierne rozmieszczenie czynników wytwórczych w skali świata i brak możliwości ich swobodnego przemieszczania między krajami powodują, iż są one drogie w krajach, w których są stosunkowo rzadkie, a tanie tam, gdzie znajdują się we względnej obfitości. Relatywna rzadkość lub obfitość czynników wytwórczych, przez wpływ na ich ceny, decyduje o względnych różnicach w kosztach wytwarzania i cenach towarów, a tym samym o kierunkach specjalizacji i wymiany międzynarodowej. To twierdzenie Ohlina wskazuje na zbieżność jego rozumowania z przedstawicielami szkoły klasycznej.

Tradycyjna teoria handlu międzynarodowego, której głównym elementem są przewagi komparatywne, oparte na różnicach w naturalnym wyposażeniu w czynniki wytwórcze, nie wyjaśnia dziś w sposób zadowalający wymiany międzynarodowej, szczególnie między krajami wysoko uprzemysłowionymi. Charakterystyczne dla handlu między tymi krajami są bowiem nowe elementy, które uniemożliwiają jego badanie na podstawie tradycyjnych założeń. Najważniejsze zjawiska, które obserwować można we współczesnej wymianie międzynarodowej to wzrost udziału w całości dóbr zróżnicowanych, przy malejącym udziale produktów jednorodnych; brak konkurencji doskonałej, rosnący wpływ zmian technologicznych na tempo wzrostu gospodarczego, a także na strumienie i kierunki handlu międzynarodowego; zwiększenie się wpływu państwa (przez politykę handlową, przemysłową i monetarną) na strumienie i kierunki handlu międzynarodowego (w tych warunkach trudno, więc mówić o wolnym handlu) oraz zmiany w charakterze konkurencji międzynarodowej, przede wszystkim wzrost znaczenie korporacji transportowych, które konkurują na rynku światowym nie tylko prze eksport, ale także (często głównie) przez produkcję swych zagranicznych filii.

Zjawisko te, w połączeniu z cechami współczesnych gospodarek rynkowych, przede wszystkim dużą zdolnością do innowacji, zróżnicowaną strukturą popytu wewnętrznego, warunkują rozwój handlu wewnątrz gałęziowego (wymiany wewnątrz gałęziowej). Z handlem wewnątrz gałęziowym mamy do czynienia wtedy, gdy kraj jednocześnie eksportuje i importuje produkty należące do tej samej gałęzi i będące bliskimi substytutami. Od strony przyczynowej zjawisko wymiany wewnątrz gałęziowej łączy w sobie korzyści skali i zróżnicowanie produktu. Rozwój handlu wewnątrz gałęziowego jest przejawem zróżnicowania produktu, które z kolei wiąże się ze zróżnicowaniem struktury popytu, zjawiska charakterystycznego dla społeczeństw stosunkowo zamożnych (dysponujących wysokim dochodem alternatywnym). Sprostowanie wymogom zróżnicowanego i zmiennego w czasie popytu, przy bardzo intensywnej konkurencji międzynarodowej wymusza specjalizację, co prowadzi do wzrostu znaczenia korzyści skali.

Najszerzej akceptowany współcześnie typ wyjaśnienia handlu międzynarodowego opiera się na przewagach konkurencyjnych przedsiębiorstw i krajów. Autorem kompleksowej koncepcji przewag konkurencyjnych krajów jest amerykański ekonomista, związany z Maruard Business School, M. Porter.

Pojęcie konkurencyjności w odniesieniu do kraju (gospodarki jako całości) nie było wcześniej precyzyjnie zdefiniowane. Nadawano mu często wymiar makroekonomiczny, kształtowany przez takie zmienne, jak kurs walutowy, stopa procentowa czy deficyt budżetowy. Inne podejścia akceptowały obfitość zasobów naturalnych, niski koszt siły roboczej lub politykę rządów. Żadne z tych wyjaśnień nie jest jednak w pełni zadowalające. Zdaniem Portera konkurencyjność powinna być kojarzona z wydajnością kojarzonych zasobów (pracy i kapitału). Wydajność definiowana jest zazwyczaj jako wartość produkcji wytwarzanej przez jednostkę pracy lub kapitału. Zależy od jakości i cech produktu oraz od efektywności produkcji. Wydajność zasobów ma także aspekt społeczny: jej wzrost oznacza nie tylko wyższy poziom dochodu społecznego, ale również wydłużenie się czasu wolnego zatrudnionych i zmniejszenie uciążliwości pracy.

Przy braku konkurencyjności międzynarodowej, poziom wydajności gospodarki narodowej mógłby być niezależny od zmian wydajności w innych krajach. Handel międzynarodowy i zagraniczne inwestycje bezpośrednie umożliwiają porównanie wydajności w skali międzynarodowej i z tych porównań właśnie powinny wynikać decyzje o wyborze kierunków specjalizacji. Konieczność sprostania konkurencji na rynku światowym stwarza podstawy zwiększania konkurencyjności gospodarki przez wyeliminowanie potrzeby wytwarzania wszystkich niezbędnych dóbr i usług. Kraj może wyspecjalizować, się w produkcji tych towarów (rozwijać te gałęzie lub sektory), w których jego przedsiębiorstwa są bardziej wydajne niż konkurenci zagraniczni, a importować te produkty i usługi, w wytwarzaniu, których firmy krajowe są mniej wydajne od zagranicznych. W ten sposób średni poziom wydajności w gospodarce podnosi się, a import i eksport stają się integralnymi elementami jej wzrostu.

Odpowiedzi na pytanie, dlaczego inne kraje zdobywają i utrzymują silną pozycję na rynku światowym, stanowi więc jednocześnie punkt wyjścia do określenia determinant, warunkujących ich przewagę konkurencyjną. Źródłem przewagi konkurencyjnej jest wydajność, a w ujęciu dynamicznym zdolność do wprowadzania innowacji. Porter zastępuje tradycyjną kategorię wyposażania w czynniki wytwórcze, zdolnością gospodarki do ich tworzenie. Wzrost wydajności, stymulowany tworzeniem i wchłanianiem innowacji, można, bowiem współcześnie utożsamiać z kreacją czynników wytwórczych.

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
Rys. 20

Rys. 20. Determinanty przewagi konkurencyjnej kraju

Źródło: M. Porter, The Competitive Advantage of Nations

The Free Press, New York 1990, s. 72

Determinanty kształtowania się przewag konkurencyjnych krajów na rynku światowym zostały przedstawione przez Portera w układzie zwanym „diamentem” (por. rys 20). Tworzą one łącznie otoczenie, w którym przedsiębiorstwa krajowe działają i konkurują między sobą, otoczenie, które może sprzyjać lub utrudniać (nawet uniemożliwiać) powstanie przewag konkurencyjnych firm i w konsekwencji gospodarki jako całości. Zaproponowany przez Portera system determinant, określających możliwości tworzenia i podtrzymywania przewagi konkurencyjnej kraju, tkwi swymi korzeniami w teorii inwestycji i innowacji. Konkurencyjne na rynku światowym mogą być te przemysły, których działają przedsiębiorstwa mające zdolność i wolę wprowadzania ulepszeń i innowacji w celu kreowania i podtrzymywania przewagi konkurencyjnej. Im więcej takich gałęzi (lub sektorów) jest w gospodarce, tym silniejsza jest pozycja kraju w konkurencji międzynarodowej.

Z koncepcji Portera płynie wniosek, że źródła przewag konkurencyjnych tkwi zarówno w samym przedsiębiorstwie, jak i w jego otoczeniu. Mając przewagę na przykład w wyposażeniu technologicznym i „know - how”, firma dyskontuje ją, eksportując swoje wyroby i przenosząc ją również na rynek międzynarodowy. Dąży przy tym do tego, aby nie stracić pozycji lidera w technologii w swojej dziedzinie, w związku z tym przyjmuje taką strategię innowacyjną (badania, rozwój nowych produktów, doskonalenie technologii, kształcenie i specjalizacja pracowników) rynkową (marketing oraz obserwacja zachowań konkurentów), która zapewni jej utrzymanie w dłuższym okresie. Inni uczestnicy rynku światowego postępują podobnie w wąskich dziedzinach, w których działają, uzyskując dzięki swym przewagom korzyści, które stają się korzyściami i przewagami kraju.

II. Międzynarodowe polityki handlowe

Chociaż korzyści płynące z wolnego handlu są powszechnie dostrzegane, to w praktyce gospodarczej niewiele rządów pozostawia handel zagraniczny poza zasięgiem swej interwencji. Oddziaływanie prze rząd na kierunki i strumienie wymiany międzynarodowej za pomocą określonych narzędzi nosi nazwę międzynarodowej polityki handlowej Podstawowe cele tej polityki to zmiana rozmiarów eksportu i importu, zmiana struktury handlu zagranicznego, poprawa relacji między cenami dóbr i usług eksportowanych i importowanych (poprawa terms of trade), zapewnienie zaopatrzenia kraju w energię i surowce, a także zmniejszenie lub zwiększenie napływu lub odpływu kapitału i poprawa sytuacji w bilansie płatniczym. Cele te mogą być ze sobą zbieżne lub sprzeczne. W tym ostatnim przypadku wybór jednego celu wymaga rezygnacji z innych. Narzędzia międzynarodowej polityki handlowej mogą mieć charakter taryfowy, poza taryfowy lub para taryfowy, a pyzatym jako środki tej polityki można traktować różnego rodzaju umowy gospodarcze.

Polityka państw w dziedzinie handlu zagranicznego może mieć charakter autonomiczny lub umowny. O polityce autonomicznej, mówimy wtedy, gdy państwo samo, bez porozumienia z partnerami zagranicznymi, wyznacza cele swej polityki i określa środki ich realizacji. Polityka umowna natomiast jest wynikiem konsultacji, negocjacji i porozumień między zainteresowanymi państwami, które wspólnie określają stosowne środki oddziaływania na handel międzynarodowy. Celem polityki umownej jest zapewnienie przedsiębiorstwom i produktom krajowym maksymalnej swobody w dostępie do rynków zagranicznych.

Ważną rolę w kształtowaniu międzynarodowych polityk handlowych krajów oraz w rozwoju handlu światowego odgrywają organizacje międzynarodowe, przede wszystkim Układ Ogólny o Cłach i Handlu (General Agreement on Tariffs and Trade, w skrócie GATT). Układ ten został podpisany 30 października 1947r. i wszedł w życie 1 stycznia 1948. GATT pełni funkcje umowy wielostronnej, która nakładała na sygnatariuszy określone obowiązki i gwarantowała im pewne prawa, a jednocześnie funkcję instytucji międzynarodowej, tworzące forum, na którym podejmowano konkretne inicjatywy i działania w sferze polityki handlowej.

Celem GATT była liberalizacja handlu międzynarodowego, przejawiająca się przede wszystkim w redukcji ceł importowych i eliminacji innych barier oraz przeciwdziałanie dyskryminacji. Efektem realizacji tych celów miało być lepsze wykorzystanie tych zasobów produkcyjnych i wzrost dobrobytu narodów świata. Najważniejszą regułą postępowania w stosunkach między stronami GATT była bezwarunkowa klauzula największego uprzywilejowania (KNU). Jej istota wyrażała się w równym traktowaniu partnerów zagranicznych, co oznaczało, że nie można było przyznać szczególnych korzyści lub przywilejów tylko jednemu państwu i jednocześnie nie można było dyskryminowac żadnego z członków porozumienia. W praktyce bezwarunkowa klauzula największego uprzywilejowania sprowadzała się do zasady niedyskryminacji przy pobieraniu ceł i stosowaniu różnych instrumentów międzynarodowej polityki handlowej.

Inną ważną zasadą GATT była klauzula narodowa, zgodnie, z którą towar importowany nie mógł być traktowany gorzej niż podobne produkty, wytwarzane w kraju. Reguła ta odnosiła się przede wszystkim do zasad dociążania podatkami dóbr importowanych oraz do stosowania innych norm i wymogów obowiązujących na rynku wewnętrznym kraju importującego.

Zasada wzajemności (zwana też zasadą równych korzyści i koncesji) oznaczała, że żaden członek GATT nie był zobowiązany do obniżania swych stawek celnych lub udzielania innych koncesji bez uzyskania takich samych lub równoważnych udogodnień od partnera.

W całym okresie swego istnienia GATT odegrał znaczną rolę w procesie liberalizacji wymiany międzynarodowej, będąc forum negocjacji handlowych, zwanych rundami. Ostatnią rozpoczętą we wrześniu była Runda Urugwajska, która trwała do kwietnia 1994r. Główną przesłanką rozpoczęcia rokowań w ramach Rundy Urugwajskiej był zwiększający się od połowy lat siedemdziesiątych protekcjonizm w handlu międzynarodowym, spowodowany rosnącą przewagą konkurencyjną krajów nowo uprzemysłowionych, głównie azjatyckich, przy jednoczesnym spadku konkurencyjności wiele sektorów krajów wysoko rozwiniętych (zob. tab. 12 i 13). Podstawowymi celami rokowań tej Rundy była dalsza liberalizacja handlu międzynarodowego szczególnie w sektorze rolnym i tekstylnym; wzmocnienie zasad funkcjonowania handlu międzynarodowego oraz ustalenie wielostronnych reguł handlowych w zakresie obrotu usługami. Na zakończenie rokowań, 15 kwietnia 1994 r. sygnowano akt końcowy, któremu towarzyszyła Umowa z Marakeszu o Ustanowieniu Światowej Organizacji Handlowej (World Trade Organization, w skrócie WOT). Wśród sygnatariuszy tej umowy była również Polska. WOT zaczęło funkcjonować 1 stycznia 1995r. skupiając w tym dniu 81 krajów. Polska stała się jej członkiem 1 lipca 1995r., po zakończeniu procesu ratyfikacyjnego i po dokonaniu odpowiednich dostosowań w obowiązującym ustawodawstwie. Przestawione wyżej zasady GATT, nieco tylko zmodyfikowane i uściślone w trakcie Rundy Urugwajskiej, obowiązują także członków WTO.

Tabela 12. Eksport światowy w 1994r.

- najwięksi eksporterzy ( wartości eksportu w cenach fob)

Kraj

Wartość eksportu

(w mld USD)

Udział w eksporcie światowym (%)

UE* (12 państw)

USA

Japonia

Kanada

Hongkong

Chiny

Singapur

Korea Płd.

Tajwan

Szwajcaria

638,0

512,7

397,0

165,8

152,7

121,0

96,4

96,3

93,1

70,1

19,2

15,4

12,0

5,0

4,6

3,6

2,9

2,9

2,8

2,1

*UE - Unia Europejska

Źródło: Światowa Organizacja Handlowa, dane według „Gazety Bankowe” nr 17, 23 kwietnia 1995r.

Tabela 13. Import światowy w 1994r.

- najwięksi importerzy (wartość importu w cenach cif)

Kraj

Wartość

importu

(w mld USD)

Udział w imporcie światowym (%)

USA

UE (12 państw)

Japonia

Hongkong

Kanada

Chiny

Korea Płd.

Singapur

Tajwan

Meksyk

689,2

656,2

275,4

163,1

156,0

115,7

102,3

102,3

85,4

80,1

20,0

19,0

8,0

4,7

4,5

3,4

3,0

3,0

2,5

2,3

Światowa Organizacja Handlowa będzie trzecią, obok Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz Banku Światowego, znaczącą instytucją kształtującą zasady wymiany międzynarodowej i ponoszącą odpowiedzialność za ich respektowanie. Szczegółowo rzecz ujmując, celem WOT jest kontrola wprowadzonych w życie wszystkich porozumień Rundy Urugwajskiej, a także ułatwiania działań krajów w zakresie liberalizacji i regulowania wszystkich dziedzin wymiany, objętych porozumieniami tej Rundy, czyli handlu towarami, usługami oraz ochroną praw własności intelektualnej. Pyzatym WOT będzie stanowić forum dalszych negocjacji handlowych oraz wprowadzić współpracę z Międzynarodowym Funduszem Walutowym i Bankiem Światowym.

Polityka handlowa odnosząca się do wymiany międzynarodowej, ulegała w swoim historycznym rozwoju zmianom wraz z ewolucją poglądów na gospodarcze funkcje państwa. Najogólniej mówiąc, wyodrębnić można dwie skrajne jej odmiany: politykę wolnego handlu i politykę protekcyjną.

Polityka wolnego handlu w czystej postaci oznacza brak bezpośredniego oddziaływania państwa na rozmiary, strukturę i kierunki handlu zagranicznego. W rzeczywistości niewiele krajów realizuje w pełni zasady wolnego handlu, choć od czasów Adama Smitha większość ekonomistów uważa taki handel za idealną formę stosunków międzynarodowych, a model polityki za najbardziej pożądany. Wolny handel, jak wskazują modele teoretyczne, pozwala na uniknięcie strat w wydajności, wiążących się z protekcjonizmem celnym. Cło powoduje, bowiem w gospodarce stratę wydajności, której źródłem jest zniekształcenie bodźców ekonomicznych, zarówno w odniesieniu do producentów, jak i konsumentów. Poza tym z wolnego handlu wynikają inne, dodatkowe korzyści, na przykład korzyści skali produkcji czy kształtowanie (przez konieczność konkurowania z importem lub poszukiwania nowych rynków eksportowych) postaw innowacyjnych wśród producentów krajowych.

Polityka protekcyjna, wychodząc z założenia, że potencjał ekonomiczny i konkurencyjność krajów są zróżnicowane, zakłada regulowanie obrotów zagranicznych, aby w ten sposób wyrównać szanse gospodarek i przedsiębiorstw w konkurencji międzynarodowej. Jej celem jest przede wszystkim ochrona rynku wewnętrznego przed napływem towarów zagranicznych oraz aktywne wspieranie własnego eksportu. Poza skrajnymi przypadkami polityki autokratycznej, która zakłada ograniczenie importu tylko do nielicznych produktów, które nie mogą być wytwarzane w kraju, a są absolutnie niezbędne do normalnego funkcjonowania gospodarki, współczesny protekcjonizm ma charakter selektywny. Państwa chronią tylko określone rynki lub wspierają pewne dziedziny eksportu, a jednocześnie liberalizują inne sfery obrotów z zagranicą. W konsekwencji ochraniają dochody określonych grup przedsiębiorstw i konsumentów (grup interesu).

III. Podstawowe instrumenty zagranicznej polityki handlowej

Realizując politykę handlową o charakterze protekcyjnym, państwa posługują się narzędziami, które w większości są jednocześnie barierami dla wolnego handlu. W ramach polityki handlowej wyróżnić można dwie grupy działań: ochronne i promocyjne.

Podejmując działania ochronne, państwo może posłużyć się środkami taryfowymi. Taryfy są to podatki nakładane na dobra importowane. Taryfy powodują wzrost ceny produktu przy każdej wielkości importu. Wprowadzenie taryf graficznie można przedstawić jako przesunięcie się do góry ( lub w prawo) krzywej podaży, co prowadzi do wzrostu ceny na rynku krajowym dóbr importowanych i do zmniejszenia ilości zakupionych dóbr jak pokazuje rynek.

Rysunek 22.3 Skutki nałożenia taryf.

D: popyt krajowy S: podaż krajowa

0x08 graphic

Popyt krajowy przedstawia krzywa D, a podaż krajową - krzywa S. Jeżeli cena światowa wynosi Pw, to krajowa produkcja wynosi, Pw to krajowa produkcja wynosi Q1, a krajowa konsumpcja wynosi Q4. Wielkość importu równa się różnicy (Q4 - Q1). Po wprowadzeniu taryfy w wysokości t, wielkość produkcji rośnie, do Q2, a wielkość krajowego popytu maleje do Q3. Import zmaleje natomiast do wielkości (Q3 - Q2). Pole prostokąta ilustruje wielkość przychodów rządu.

Innym sposobem ograniczania wielkości importu jest wyznaczenie kwot importowych, czyli określenie konkretnej ilości dobra, jaka może być sprzedawana na rynku. Rząd może ponadto wprowadzić reglamentacje dewiz, uniemożliwiając by import przekroczył wyznaczone wielkości. Może również udzielać subsydiów producentom krajowym w celu obniżenia ich kosztów produkcji i zwiększenia konkurencyjności wytwarzanych przez nich produktów w stosunku do analogicznych produktów pochodzenia zagranicznego.

Najważniejszymi środkami taryfowymi są cła. Cło to opłata pobierana przez państwo przy przywozie, wywozie lub przewozie towarów przez granice celne państwa lub unii celnej. Państwo wprowadza cła dla zapewnienia istnienia i rozwoju niektórych dziedzin gospodarki, dostarczających produktów ważnych ze względów strategicznych. Ponadto dąży do ochrony nowo powstałych sektorów gospodarki, które są zbyt słabe, aby sprostać konkurencji zagranicznej. Taka ochrona jest często niezbędna w okresie przemian strukturalnych, których celem jest rozwój nowoczesnych dziedzin produkcji i zwiększenie udziału w kraju w handlu międzynarodowym. W okresie recesji państwo chce chronić rynek wewnętrzny lub aktywnie wspierać eksport, aby ułatwić producentom realizacje wytworzonej produkcji. Oczekuje w konsekwencji wzrostu popytu na wyroby krajowe, wzrost (lub przynajmniej zatrzymania spadku) poziomu produkcji i PKB oraz spadku bezrobocia.

Podkreślić jednak trzeba, że nadmierna lub zbyt długo utrzymywana ochrona wybranych segmentów rynku wewnętrznego może okazać się szkodliwa. Osłabiając presję zagranicznej prowadzi ona, bowiem do

spadku zainteresowania producentów krajowych wprowadzaniem innowacji i podniesieniem wydajności, odcina ich także od tendencji rozwojowych rynku światowego. W konsekwencji w gospodarce utrwalają się przestarzałe i nieefektywne struktury, co osłabia jej konkurencyjność w handlu międzynarodowym, a konsumentów naraża na straty, zmniejszając ich dobrobyt. Ryzyko wystąpienia tych negatywnych konsekwencji utrzymania barier handlowych rośnie, gdy intensywność konkurencji wewnętrznej (ze strony producentów krajowych) jest bardzo niska lub, gdy występuje przypadek monopolu pełnego.

WTO traktuje cła jako najbardziej właściwy instrument regulacji importu, gdyż wpływają one na poziom cen i popyt w sposób najbardziej przejrzysty, ich wysokość jest znana importerom i konsumentom (określona jest w taryfach celnych), a poza tym, w przypadku krajów członkowskich Światowej Organizacji Handlowej, ich maksymalny poziom jest rynkiem ustaleń międzynarodowych. Obszar celny pokrywa się najczęściej z terytorium państwa, ale może również obejmować kilka państw, jeżeli zwarły one unie celną, np. Szwajcaria i Lichtenstein, kraje UE. Polskim obszarem celnym jest terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, a jej granicą celną jest jej granica państwa. Za granice celną uważa się również odpowiednio oznaczoną linie ograniczającą wolny obszar celny lub skład celny od pozostałej części polskiego obszaru celnego.

Pobrane od danego towaru cło podwyższa jego cenę oraz stanowi dochód państwa. Cła można podzielić z punktu widzenia kierunku obrotu towarowego, znaczenia gospodarczego i metody obliczania, co ilustruje rysunek.

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x01 graphic

Biorąc pod uwagę kierunek obrotu towarowego rozróżnia się cła eksportowe stosowane stosunkowo rzadko, by ochronić własną gospodarkę przed wywożeniem surowców; cła importowe, które pobierane są przy przywozie towarów z zagranicy i stosowane powszechnie, którego podział przeprowadzany jest pod względem znaczenia (celu) gospodarczego; oraz cła tranzytowe pobierane od towarów przewożonych przez terytorium danego kraju, bardzo rzadko stosowane.

Ze względu na znaczenie gospodarcze wyodrębnia się cło mające na celu głównie zwiększenie dochodu Skarbu Państwa, któremu podlegają zwłaszcza towary nie produkowane w kraju, czyli cło fiskalne, oraz cła ochronne, a wśród nich cło prohibicyjne, zwykle bardzo wysokie i mające na celu niedopuszczenie do wywozu; cło wychowawcze stosowane w imporcie dla ochrony młodych gałęzi krajowego przemysłu przed konkurencją; cło bojowe, którego celem jest zmuszenie innego kraju do obniżenia stawek celnych lub zaniechania działań przeciwko gospodarce danego kraju. Kolejnym cłem należącym do tej grupy jest cło retorsyjne, zwane również cłem odwetowym, stosowane jako odwet, jeżeli inne państwo zastosowało cło bojowe. Cło preferencyjne, o stosunkowo niskim poziomie, stosowane jest dla towarów faworyzowanych lub towarów pochodzących z krajów wyróżnianych oraz cło antydumpingowe, stosowane wtedy, gdy ceny towarów importowanych są niższe od cen rynkowych lub kosztów własnych, a jego celem jest pokrycie różnicy między ceną dumpingową a ceną na rynku krajowym.

Biorąc pod uwagę metodę obliczania wyróżniamy cło od wartości, zwane również cłem ad valorem, które oblicza się w procentach od wartości towaru; cło specyficzne, ustalane kwotowo od jednostki miary towaru wyrażonej w sztukach, (kg, m, itp.) oraz cło mieszane, oparte na stawkach specyficznych z dopłatą obliczaną od wartości towaru.

Efektem każdego z wymienionych rodzajów ceł jest podniesienie ceny sprzedaży dobra, importowanego o wielkość zbliżoną do poziomu opłaty celnej. Wyższa cena dóbr importowanych ułatwia sytuacje producentów krajowych, gdyż obniża cenową konkurencyjność wyrobów pochodzących z zagranicy. Jednocześnie jednak pogarsza sytuacje nabywców krajowych, przede wszystkim konsumentów, gdyż to oni ponoszą koszt cła.

Podniesienie cen towarów importowanych oznacza też, że mniej wydajni producenci krajowi, którzy wcześniej nie produkowali, mogą rozpocząć wytwarzanie tego samego produktu lub jego substytutu. W takim przypadku strata konsumentów wiąże się nie tylko z koniecznością ponoszenia opłaty celnej, wliczonej w cenę sprzedaży dobra importowanego, ale również z faktem, iż produkty krajowe, wytwarzane przez mniej wydajnych producentów są droższe. Poza tym, wprowadzenie cła może oznaczać ilościowy spadek importu, co jeszcze bardziej umocni pozycje firm krajowych i spowoduje dalszy wzrost ceny. Koszty wprowadzenia lub utrzymania ceł ponoszą, więc konsumenci, gdyż następuje transfer dochodów od konsumentów do producentów. Pojawia się także koszt ogólnoekonomiczny, związany ze zmniejszeniem efektywności wykorzystania zasobów, który jest rezultatem wzrostu produkcji i sprzedaży wytwórców produkujących drożej kosztem tych, którzy wytwarzają te same dobra taniej.

Podobne efekty ekonomiczne związane są ze stosowaniem środków parataryfowych, do których należą opłaty statystyczne, opłaty manipulacyjne (ich znacznie jest dziś niewielkie) oraz opłaty wyrównawcze. Te ostatnie stanowią dodatkowe, poza cłami, obciążenie importu. Są one zmienne i pozwalają państwu na bezpośrednia regulacje cen dóbr importowanych lub jej stabilizację. Opłaty wyrównawcze zwykle stosuje się, gdy cena danego produktu na rynku światowym jest niższa niż cena na rynku wewnętrznym importera. Opłaty wyrównawcze mają charakter znacznie bardziej destrukcyjny niż cła i są przejawem prowadzenia przez państwa autonomicznych polityk handlowych, związanych bezpośrednio z realizacją celów wewnętrznych.

Poza barierami taryfowymi (cła) i parataryfowymi (głównie opłaty wyrównawcze) instrumentem polityki handlowej są również środki pozataryfowe, przede wszystkim kontyngenty i ograniczenia ilościowe. Rola środków pozataryfowych, jako instrumentu regulacji wymiany z zagranicą, zaczęła rosnąć od połowy lat siedemdziesiątych. Wskutek kolejnych posunięć liberalizujących, podejmowanych w trakcie negocjacji na forum GATT oraz w ramach ugrupowań integracyjnych, zmalało znaczenie ceł. Ich skuteczność uległa także obniżeniu w związku z rosnącymi możliwościami redukowania cen przez ekspertów oraz wzrostem konkurencji jakościowej i technologicznej, a spadkiem cenowej. W realizacji swoich celów, związanych z handlem międzynarodowym, kraje zaczęły, więc wykorzystywać coraz częściej instrumenty para- i pozataryfowe.

Ograniczenia ilościowe dotyczące importu, maja zwykle charakter zakazowo- pozwoleniowy, co znaczy, że generalnemu zakresowi przywozu jednego produktu lub grupy wyrobów towarzyszy system indywidualnych pozwoleń importowych w formie licencji lub koncesji. Wprowadzenie kontyngentów oznacza natomiast oznaczenie ilości lub wartości dopuszczalnego importu określonych produktów, ustalanych niezależnie od jego ceny. Kontyngenty globalne dotyczą całego importu określonego towaru ze wszystkich krajów lub ich grupy i mają zwykle charakter autonomiczny. Przydziela się je importerom według ustalonego kryterium, którym może być również czas zgłoszenia ofert. Natomiast kontyngenty przyznawane poszczególnym krajom mają często charakter umowny. Administrowanie kontyngentami realizowane jest przez system licencji.

W ciągu ostatniego dwudziestolecia wykształciła się jeszcze jedna forma ograniczania swego wywozu do pewnych, ustalonych w porozumieniu, kwot ilościowych lub wartościowych. Porozumienia te są zwykle wynikiem długotrwałych i trudnych negocjacji dwustronnych. Są kompromisem, w którym eksporter godząc się na ograniczenia swego eksportu (lub tempa jego wzrostu) może ustrzec się przed ostrzejszymi restrykcjami lub uzyskać pewne korzyści, na przykład w postaci redukcji opłat wyrównawczych. Znane są one w praktyce międzynarodowej jako dobrowolne ograniczenia eksportu (voluntary export restraints, w skrócie VER) lub porozumienia o uporządkowanym marketingu ( orderly marketing arrangements, w skrócie OMA).

Stosownie ograniczeń ilościowych importu jest jest niezgodne z regułami GATT (WTO), choć artykuły XI i XIX GATT przeidują pewne wyjątkowe sytuacje, w których one mogą być wykorzystane.

Liczne negocjacje międzynarodowe, organizowane przez GATT od połowy lat pięćdziesiątych, doprowadziły do niewątpliwej liberalizacji handlu międzynarodowego, mierzonej wysokością ceł i ilością towarów, podlegających obowiązkowi oclenia. Wzrost w związku z tym rola barier technicznych, które wynikają z przepisów ustanowionych przez instytucje normalizujące i standaryzujące produkcje. Celem tych uregulowań jest ochrona bezpieczeństwa i zdrowia użytkowników produktów, ochrona przed fałszywą informacją i reklamą oraz ochrona środowiska naturalnego. Samo istnienie tych przepisów nie wpływałoby na wielkość strumieni i kierunki handlu międzynarodowego oraz na korzyści eksportów, gdyby były one jednolite. Normy oraz standardy przemysłowe i zdrowotne stają się barierą dla wymiany, wtedy, gdy mamy do czynienia z ich zróżnicowaniem między poszczególnymi, krajami, a taka sytuacja występuje obecnie powszechnie (wyjątkiem jest tutaj obszar Unii Europejskie). Producent, który sprzedaje swój produkt do kilku krajów, zmuszony zostaje do dostosowania poszczególnych partii swojej produkcji do specyficznych wymogów, obowiązujących na poszczególnych rynkach. Obniża to potencjalne korzyści skali (w skrajnym przypadku nawet je niweluje) oraz powoduje wystąpienie dodatkowych kosztów, następstwem, czego jest wzrost ceny danego dobra. Profil produkcji i parametry sanitarno-techniczne zależą od kontrolnego aparatu wytwórczego, zmiana norm przemysłowych i zdrowotnych może spowodować nawet konieczność rezygnacji na pewien okres z eksportu do danego obszaru.

Poza przeszkodami technicznymi, strumienie handlu międzynarodowego mogą być ograniczone lub zniekształcane przez różnice między przepisami prawnymi lub administracyjnymi, dotyczącymi procedur, jakim musi poddać się eksport w celu uzyskania akceptacji jego wyrobów na rynku zagranicznym. Zróżnicowania te są źródłem barier administracyjnych. Przepisy, o których mowa wyżej, najczęściej stanowią część uregulowań odnoszących się do marketingu i wykorzystania produktów lub działają w połączeniu z nimi.

Działania promocyjne dotyczą przede wszystkim eksportu i wiążą się z jego subwencjonowaniem. W trakcie negocjacji prowadzonych w ramach Rundy Urugwajskiej, uzgodniono Porozumienie o Subsydiach i Cłach Wyrównawczych, które zastąpiło wcześniej obowiązujący Kodeks o Subsydiach z 1980r. (wynegocjowany na forum Rundy Tokajskiej). Zgodnie z tym porozumieniem z subsydium mamy do czynienia wtedy, gdy rząd lub inna instytucja publiczna dostarcza środków finansowych albo wsparcia dochodowego lub cenowego eksportowi lub producentowi wyrobów eksportowych oraz gdy beneficjent uzyskuje z tego tytułu korzyści. Wkład finansowy, o którym mowa w porozumieniu, może przyjąć postać bezpośredniego przepływu środków, przejęcia zobowiązań, umorzenia należności lub odroczenia płatności (np. podatków); transfer dóbr lub usług innych, niż skierowane na rozwój infrastruktury, oraz zakupu towarów lub usług na warunkach innych niż rynkowe. Subsydia mogą, więc mieć charakter bezpośredni i wtedy są stosunkowo łatwe do zidentyfikowania, dając importerowi podstawy do zastosowania określonych środków retorsyjnych, przede wszystkim ceł wyrównawczych. Mogą również przybrać formę pośrednia, co oznacza, że są eksportowi udzielane w postaci różnorodnych ulg i ułatwień, które obniżają jego koszty lub umożliwiają osiągnięcie zysków innej niż eksport dziedzinie i tym samym pozwalają mu na obniżkę cen eksportowych. Subwencje pośrednie, ze względu na swój ukryty charakter, są trudniejsze do zidentyfikowania i znacznie trudniej w związku z tym ustalić ich wpływ na cenę eksportowego produktu.

W porozumieniu o Subsydiach i Cłach Wyrównawczych przyjęto rozróżnienie między subsydiami powszechnymi i specyficznymi. Wyłącznie subsydia specyficzne mogą być przedmiotem postępowania retorsyjnego, gdyż dotyczą tylko określonych przedsiębiorstw, ich grup lub sektorów gospodarki. Subsydia eksportowe uznane zostały za najbardziej szkodliwe i w związku z tym objęto je powszechnym zakazem. Ważne jest, iż sam fakt przyznania subsydium przedsiębiorstwu, które eksportuje swoje wyroby, nie stanowi podstawy do uznania, subsydium za eksportowe. Warunkiem niezbędnym jest ich uzależnienie od wielkości eksportu lub dochodów eksportowych. Aneks I do omawianego Porozumienia zawiera przykłady subsydiów eksportowych, takie jak bezpośrednie subsydia rządowe dla firm lub sektora uzależnione od wyników w eksporcie; preferencyjne stawki transportowe dla eksportów; zwolnienia, ulgi lub kredyty podatkowe dotyczące eksportu; oraz preferencyjne rządowe kredyty eksportowe.

W Porozumieniu określono także trzy rodzaje, subsydiów, których stosowanie zostało wyłączone z powszechnego zakazu. Jest to pomoc finansowa przeznaczona na dofinansowanie prac badawczych, prowadzonych przez firmy lub jednostki naukowo- badawcze, na rozwój regionów względni zacofanych oraz na ochronę środowiska naturalnego.

Stosowanie przez państwa subwencji, eksportowych jest przejawem protekcjonizmu o takim samym charakterze, jak cła importowe czy inne bariery, wynikające z działań ochronnych. Celem subwencji eksportowych jest również ochrona dóbr wyprodukowanych w kraju przed konkurencją zagraniczną. Różnica polega tylko na tym, że cła importowe chronią produkty krajowe przed konkurencją na rynku wewnętrznym, a subwencje eksportowe - na rynku zagranicznym.

IV. Dokumenty w handlu zagranicznym

Przez dokumenty w handlu zagranicznym, w szerokim znaczeniu, rozumie się wszelkie pisma handlowe związane z transakcjami. W takim ujęciu dokumentami handlowymi są: zapytania ofertowe, oferty, zamówienia, kontrakty, zlecenia spedycyjne, listy przewozowe, polisy ubezpieczeniowe itp. Wśród dokumentów handlowych szczególne znaczenie mają dokumenty towarowe dotyczące towaru, będącego przedmiotem transakcji, związane z wysyłką, odprawą celną, magazynowaniem, kontrolą itp. Dokumenty towarowe mają zasadnicze znaczenie w obrocie zagranicznym, ponieważ reprezentują towar, stanowią podstawę do roszczeń, o zapłatę oraz mają często charakter papierów wartościowych, dlatego same mogą być przedmiotem obrotu handlowego.

Najważniejszymi dokumentami towarowymi są: faktura handlowa (rachunek), dokumenty przewozowe oraz dokumenty ubezpieczeniowe, które właśnie ze względu na ich szczególne znaczenie nazywane są dokumentami podstawowymi. Oprócz tych dokumentów stosuje się dokumenty pomocnicze np.: świadectwa standaryzacyjne, pochodzenia, zdrowotności, antydumpingowe i inne. W kontrakcie może być zaznaczone, że niektóre dokumenty pomocnicze muszą być bezwzględnie dołączone, by mogła nastąpić zapłata za dostarczony towar. Dokumenty te w takim wypadku przyjmują charakter dokumentów podstawowych.

Jednym z najważniejszych dokumentów podstawowych jest faktura handlowa, która identyfikuje towar w zakresie jego rodzaju, ilości i cech, podanej ceny jednostkowej i wartość ogólną wraz z doliczeniem i upustami, stwierdza wysłanie towaru i daje sprzedającemu tytuł do żądania zapłaty. Faktura jest dokumentem nieprzenoszalnym i dlatego nie może być cedowana na inną osobę. W przypadku dalszej sprzedaży towaru trzeba towar refakturować, czyli wystawić nową fakturę. Rozróżnia się kilka rodzajów faktur stosowanych w handlu zagranicznym. W dostawach częściowych lub po cenie orientacyjnej wystawia się fakturę prowizoryczną

na poszczególne dostawy, a końcowe rozliczenie po realizacji całej dostawy następuje na podstawie faktury ostatecznej.

Faktura pro forma nie potwierdza wysłania towaru, nie daje podstaw do zapłaty i nie jest dokumentem księgowym, służy tylko do celów informacyjnych i do spełnienia pewnych formalności. Faktura celna to faktura, którą przedstawia się przy odprawie celnej, a może nią być zwykła faktura handlowa albo faktura uproszczona, w której podaje się tylko wartość towaru w celu pobrania cła. Niekiedy fakturze celnej stawiane są specjalne wymagania, np. podanie ceny wewnętrznej, stwierdzenia pochodzenia towaru, poświadczenie przez izbę handlową. Faktura konsularna sporządzana jest na odpowiednim formularzu konsulatu. Zawiera ona również dane dotyczące cen wewnętrznych, musi być legalizowana w placówce konsularnej kraju importującego, za co pobierane są opłaty. Głównym celem faktur konsularnych jest wyeliminowanie dumpingu.

Dumping jest to sprzedaż za granicą towarów poniżej cen na rynku wewnętrznym eksportera lub poniżej kosztów własnych produkcji eksportera w celach konkurencyjnych. Niekiedy władze państwowe umożliwiają eksporterom stosowanie dumpingu przez udzielanie eksporterom bezpośredniej pomocy np. w postaci premii eksportowych czy ulg podatkowych.

Ze względu na sposób przewozu rozróżniamy dokumenty przewozowe w transporcie morskim, śródlądowym, lądowym i lotniczym.

Dokumentami przewozowymi w transporcie morskim są: czarter, zwany również czarterpartią, jest umową przewozu ładunków masowych żeglugą trampową czuli nieregularną. Umowa dotyczy wynajęcia całego statku lub jego części na określony czas albo na podróż do określonych portów. Nota bukingowa jest potwierdzeniem umowy o przewóz, jeżeli nie występuje czarter, a więc w żegludze liniowej, regularnej, kiedy statek obsługuje określone porty w z góry podanych terminach.

Kwit sternika jest dokumentem wydanym załadowcy po przyjęciu ładunku na statek, podpisany zazwyczaj przez pierwszego oficera, który w dawnej terminologii morskiej był sternikiem, i stąd wzięła się nazwa tego dokumentu. Kwit sternika jest dowodem dla załadowcy, że towar został załadowany na konkretny statek, i jeżeli nie zawiera żadnych zastrzeżeń, jest to czysty kwit sterownika, jeśli zaś zawiera uwagi i zastrzeżenia dotyczące stanu towaru, opakowania i, jest to brudny albo zaklauzulowany kwit sternika.

Kolejnymi dokumentami przewozowymi w transporcie morskim jest kwit dokowy, który stanowi potwierdzenie przyjęcia towaru przez załadowcę do składu portowego lub dokowego, w celu załadowania na statek. Kwit przesyłkowy jest potwierdzeniem przyjęcia przesyłki do przewozu przez armatora w żegludze przybrzeżnej lub drobnych przesyłek w żegludze oceanicznej.

Konosament (ang. Bill of lading = B/L) jest podstawowym dokumentem w przewozie morskim, który stwierdza, że towar zosta przyjęty i załadowany na statek i na jakich warunkach, zawiera także zobowiązanie wydania towaru w porcie przeznaczenia uprawnionemu posiadaczowi konosamentu. Konosament nie jest umową o przewóz, lecz jedynie dowodem, że tak umowa została zawarta. Największe znaczenie konosamentu polega na tym, że jest on dokumentem, który uprawnia do dysponowania ładunkiem. Dlatego ma on charakter papieru wartościowego reprezentującego towar i może być wykorzystany jako zabezpieczenia pobieranego w banku kredytu.

W zależności od sposobu podania w konosamencie odbiorcy ładunku rozróżnia się konosament imienny, na okaziciela i na zlecenie. Konosament imienny wystawiany jest na konkretną osobę, odbiorcę towaru, i może być przenoszony na inną osobę tylko przez cesję, z czym związane jest wiele formalności, dlatego też jest dość rzadko stosowany. Konosament na okaziciela podaje prawo odbioru towaru ze statku posiadaczowi konosamentu, może, więc dostać się w niepowołane ręce, np. w razie jego zgubienia i dlatego niektóre kraje tego dokumentu nie stosują. Konosament na zlecenie jest najczęściej stosowany, gdyż może być przenoszony na inne osoby przez indos, czyli oświadczenie posiadacza, że ustępuje od swych praw na rzecz wskazanej osoby.

W ostatnich latach nastąpiły w praktyce handlu zagranicznego poważne uproszczenia w dokumentach i wypadku, jeżeli kupujący, nie zamierza sprzedać przewożonego towaru nowego nabywcy przez odstąpienie dokumentów, sprzedający nie musi dostarczyć konosamentu. Konosament może być zastąpiony, niezbywalnymi dokumentami, np. morskim listem przewozowym czy kwitem frachtowym.

W transporcie rzecznym (śródlądowym) w przewozach krajowych stosowany jest żeglugowy list przewozowy, w przewozach międzynarodowych natomiast konosament żeglugi śródlądowej (ang. inland waterways B/L), który podobnie jak konosament morski jest dokumentem zbywalnym.

W transporcie lądowym praktyczne znaczenie ma transport kolejowy i drogowy (samochodowy). Podstawowym dokumentem stwierdzającym zawarcie z koleją umowy o przewóz jest kolejowy list przewozowy. Umowa o przewóz zawarta jest wtedy, gdy kolej przyjęła przesyłkę i opatrzyła list przewozowy stemplem stacji nadania. Stosowany powszechnie międzynarodowy list przewozowy CIM składa się z pięciu egzemplarzy i wystawiony powinien być w języku kraju nadania, z tłumaczeniem na język francuski, niemiecki lub włoski.

W transporcie samochodowym dokumentem przewozowym jest samochodowy międzynarodowy list przewozowy CMR, oparty na przepisach konwencji o umowie międzynarodowego przewozu drogowego zawartej w Genewie w 1956r. wypełniany w czterech egzemplarzach. Istnieje samochodowy system przewozu TIR stworzony na bazie konwencji celnej z 1959r., który opiera się na tym, że przewoźnicy posiadający karnet celny TIR podlegają jedynie kontroli celnej w kraju nadania, gdzie następuje zamknięcie celne pojazdu (plomby), na granicy następnych krajów nie ma odprawy celnej, sprawdza się tylko plomby. Dopiero w kraju przeznaczenia następuje otwarcie pojazdu i kontrola. Samochody kursujące w tym systemie muszą być zaopatrzone w tablice z białym napisem TIR na niebieskim tle.

W transporcie lotniczym wyróżnia się umowę o przewóz ładunku drobnego (drobnicy) na liniach regularnych i nieregularnych oraz umowę czarterową, jeżeli wynajmuje się całą pojemność samolotu do lotu do określonego miejsca (lot nieregularny). Dowodem zawarcia umowy o przewóz jest międzynarodowy lotniczy list przewozowy, który składa się z dziewięciu egzemplarzy. W czarterze obowiązuje umowa czarterowa i list przewozowy. Międzynarodowe lotnicze przewozy towarów regulowane są Konwencją Warszawską z 1929r., nowelizowana kilkakrotnie w późniejszych latach.

Dokumenty ubezpieczeniowe stanowią dowód zawarcia umowy ubezpieczeniowej. Podstawowym dokumentem jest polisa ubezpieczeniowa. W handlu zagranicznym oprócz polisy stosuje się jeszcze certyfikat asekuracyjny oraz notę kryjącą.

Polisa ubezpieczeniowa, podobnie jak konosament, może być wystawiona imiennie, na okaziciela i na zlecenie. W ubezpieczeniu towarów wyróżnia się plisę pojedynczą (jednorazową), która dotyczy ubezpieczenia towaru w ciągu konkretnej podróży lub w ciągu określonego czasu, oraz polisę generalną (bieżącą), w której określa się rodzaje i ilości ładunków będących przedmiotem ubezpieczenia, ubezpieczony deklaruje zaś sumę ubezpieczenia wszystkich przesyłek lub cały obrót towarowy. Certyfikat asekuracyjny ma zastosowanie w umowie generalnej. Stwierdza on, że dana przesyłka objęta jest polisą generalną. Nota kryjąca wystawiana jest przez maklerów ubezpieczeniowych ubezpieczeniowych stwierdza, że dany ładunek został przez maklera ubezpieczony w towarzystwie asekuracyjnym.

Przedsiębiorstwo ubezpieczeniowe (ubezpieczyciel) pokrywa zazwyczaj stratę przewyższającą określoną wysokość, co jest zaznaczone w polisie. Granica, od której odszkodowanie jest wypłacane, nazywa jest franszyzą i może być określona kwotą, częściej jednak określa się ją procentowo w stosunku do wartości ubezpieczonego ładunku. Franszyzna integralna polega na tym, że w razie szkody przekraczającą franszyzę ubezpieczycie płaci odszkodowanie za cało szkodę, w wypadku franszyzy redukcyjnej zaś odszkodowanie wypłacane jest tylko za szkodę przekraczającą franszyzę. Jeżeli fraszyza wynosi 3%, a szkoda 5% sumy ubezpieczenia, to w wypadku franszyzy integralnej ubezpieczycie pokrywa całą szkodę, czyli 5%, w wypadku zaś franszyzy redukcyjnej tylko różnicę między faktyczną szkodą a franszyzą, czyli 2%.

Dokumenty pomocnicze są bardzo liczne i bardzo zróżnicowane. Niektórych z nich wymagają władze administracyjne poszczególnych rajów, inne wynikają z uzgodnień między kontrahentami i przewidziane są w kontrakcie. Najczęściej spotykanymi dokumentami pomocniczymi są: świadectwo pochodzenia, określające, w który kraju towar został wyprodukowany, co ma znaczenie w stosowaniu odpowiedniej stawki celnej; świadectwo standaryzacyjne, że towar został zbadany i odpowiada wymaganym normom standaryzacyjnym; świadectwo weterynaryjne stosowane w obrocie żywymi zwierzętami lub towarami pochodzenia zwierzęcego, stwierdzające, że wywożone zwierzęta są zdrowe, w okolicy, z której pochodzą, nie stwierdzono chorób zakaźnych zwierząt i w określonym czasie były one pod nadzorem weterynaryjnym.

Świadectwo fitopatologiczne, które odnosi się do różnych roślin i produktów roślinnych (np. nasiona), i stwierdza, że rośliny są zdrowe, a w okolicy ich pochodzenia nie było chorób tych roślin. Świadectwo dezynfekcji, stwierdzają, że towar, jego opakowanie i środki transportu zostały odkażone. Stosowane jest głównie dla towarów pochodzenia roślinnego w celu nie dopuszczenia do roznoszenia chorób roślin.

Kolejnym świadectwem jest świadectwo fumigacji, stosowane podobnie jak poprzednie, lecz w wypadku dezynfekcji przeprowadzonej z użyciem dymu, który zniszczył żywe pasożyty w towarach pochodzenia roślinnego; świadectwo kondycjonowania, które stwierdza wagę handlową towaru, jeżeli nie jest on sprzedawany według wagi rzeczywistej oraz świadectwo o sile wyższej, stwierdzające, że nastąpiło zdarzenie, któremu nie można było się przeciwstawić np. powódź, zamieszki, strajk, ani zapobiec jego skutkom, przedkładane zazwyczaj przez dostawców, którzy z tego powodu nie mogą dotrzymać terminu dostawy.

V. Bilans płatniczy

Do tej pory traktowaliśmy handel międzynarodowy w taki sposób, jak gdyby poszczególne kraje po prostu wymieniały ropę naftową na samoloty czy kawę na perfumy. W rzeczywistości, wymiana narodowa, podobnie jak i handel wewnętrzny, dokonuje się za pośrednictwem pieniądza. Międzynarodowy bilans płatniczy jest zestawieniem wszystkich międzynarodowych transakcji ekonomicznych i finansowych między danym krajem (np. USA) a resztą świata w ciągu pewnego okresu czasu, zwykle roku. W transakcjach tych biorą udział osoby prywatne, przedsiębiorstwa oraz rządy.

Głównymi elementami bilansu, w warunkach systemu elastycznych (płynnych) kursów walutowych, a więc takiego, w którym popyt i podaż dewiz kształtują podmioty prywatne, są bilans obrotów bieżących oraz bilans kapitałowy. Ten pierwszy obejmuje towary, usługi oraz darowizny, natomiast drugi - aktywa finansowe. Natomiast w warunkach systemu kierowanych płynnych kursów walutowych lub stałych kursów walutowych

( jedno i drugie oznacza interwencję państwa na rynku dewizowym), bilans płatniczy musi zawierać jeszcze jeden, ważny element, a mianowicie bilans oficjalnych transakcji rezerwami walutowymi, które mogą być użyte, jeżeli łącznie saldo bilansu obrotów bieżących i kapitałowych nie jest zrównoważone. Chodzi tutaj o transakcje dokonywane przez oficjalne instytucje monetarne. Przedmiotem transakcji są rezerwy złota, waluty rezerwowe oraz Specjalne Prawa Ciągnienia Międzynarodowego Funduszu Walutowego, który jest w skali międzynarodowej tym, czym System Rezerwy Federalnej w USA. Od początku lat siedemdziesiątych większość krajów stosuje kierowane płynne kursy walutowe, które pozostawiają siłom rynkowym zdecydowaną część odpowiedzialności za utrzymanie równowagi na rynku dewizowym, a jednocześnie sprawiają, że oficjalne rezerwy walutowe są dla tego celu używane bardzo umiarkowanie.

Do transakcji międzynarodowych zalicza się eksport i import towarów oraz usług, darowizny, płatności z tytułu odsetek i dywidend, podróży zagranicznych, a także przepływu kapitału przekraczającego granice narodowe. W tym ostatnim wypadku chodzi o zakupy aktywów finansowych takich jak np. akcje i obligacje, a także o zakupy aktywów rzeczowych, czyli np. ziemia, budynki, maszyny. Transakcje, które generują popyt na rynku dewizowym na walutę danego kraju, (czyli transakcje eksportowe) są określane jako pozycje kredytowe (+) lub przychodowe, a także jako wpływ do bilansu płatniczego. Natomiast transakcje, które tworzą podaż danej waluty na rynku dewizowym, (czyli transakcje importowe) są określane jako pozycje debetowe (-) lub rozchodowe, a także jako odpływ z bilansu handlowego. Z punktu widzenia księgowości, cały bilans płatniczy musi być zrównoważony, jednakże jego główne elementy mogą znajdować się w nierównowadze. Np. deficyt bilansu obrotów bieżących może być wyrównany nadwyżką w bilansie obrotów kapitałowych. To, że bilans płatniczy jest zrównoważony wcale nie oznacza braku sytuacji nierównowagi.

Kilka stuleci temu autorzy koncentrowali się na pozycjach towarowych, czyli na bilansie handlowym, na który składają się żywność, paliwa i pozycje takie, jak samochody i stal. Jeśli eksport towarów miał wyższą wartość aniżeli ich import, to mówiło się o „korzystnym bilansie handlowym”. Jeśli import przewyższał eksport, mówiono o „niekorzystnym bilansie”. Był to jednak zły obór terminów, gdyż niekorzystny bilans handlowy może się okazać dobry dla gospodarki.

Nie wolno zapominać, że coraz większą rolę pełnią usługi czy też pozycje „niewidoczne”, nieuwzględniane w bilansie handlowym. Składają się na nie takie pozycje jak transport i usługi finansowe czy podróże zagraniczne. Takie usługi są również istotnym rodzajem eksportu, jak zboże czy maszyny.

Bilans obrotów bieżących jest zestawieniem wszystkich transakcji międzynarodowych danego kraju innych niż przepływy kapitału oraz błędy i opuszczenia. Zestawienie to obejmuje: transakcje handlowe, dochody i wydatki z tytułu inwestycji zagranicznych, transakcje związane ze sprzętem wojskowym, wydatki i wpływy z turystyki i usług transportowych, inne jednostronne transfery (tj. dary).W uproszczeniu, bilans obrotów bieżących rejestruje wszystkie międzynarodowe dotyczące towarów, usług oraz darowizn.

Bilans kapitałowy natomiast jest zestawieniem zagranicznych aktywów lub inwestycji danego kraju za granią oraz zagranicznych inwestycji w tym kraju. Wynika z tego, że na płatności kapitałowe składają się pożyczki osób prywatnych lub rządu udzielane przez zagraniczne osoby prywatne lub rządy lub przez nie otrzymywane. Tego rodzaju przepływy kapitału zaobserwować możemy, gdy na przykład, obywatele Arabii Saudyjskiej kupują amerykańskie papiery wartościowe lub też, gdy Amerykanin nabywa udziały w firmie brytyjskiej w Londynie.

Chociaż całkowity bilans płatniczy musi zrównoważony, tzn., że suma wszystkich pozycji kredytowych musi równoważyć się z suma wszystkich pozycji debetowych, to każda z części składowych tego bilansu może być w stanie nierównowagi (np. bilans obrotów bieżących lub kapitałowych). Właśnie tak cząstkowa nierównowaga może oznaczać zagrożenie dla równowagi bilansu płatniczego. Nierównowaga wymaga podjęcia działań dostosowawczych obliczonych na zmianę jednego lub więcej parametrów makroekonomicznych. Chodzi m. in. o kursy walutowe, dochody, ceny, stopy procentowe i restrykcje handlowe. Deficyt ( nadwyżka) bilansu płatniczego wywołuje depresyjny (lub ekspansywny) wpływ na zagregowany popyt wewnętrzny, a tym samym na wielkość zatrudnienia, produkcji oraz poziom cen.

VI. Perspektywa keynesowska

W modelu keynesowskim gospodarka w skali makro funkcjonuje w głównej mierze reagując na zmiany w zagregowanym popycie.Kiedy zagregowany popyt wzrasta, dochód narodowy i zatrudnienie wzrastają o pewną wielokrotność tego wzrostu (zazwyczaj przyjmuje się, że wielkość ta ma wartość większą od jedności).Zakłada si긿e w tym samym kierunku, co zagregowany popyt zmieni się także poziom cen. Oznacza to, że wzrost zagregowanego popytu powinien doprowadzić do wzrostu dochodu narodowego oraz produkcji, do wzrostu zatrudnienia (i redukcji bezrobocia) a także do wzrostu poziomu cen. Obniżenie się zagregowanego popytu wywoła dokładnie przeciwne skutki.

Zagregowany popyt może ulec zmianie na skutek zmian w konsumpcji, inwestycjach oraz wydatkach rządowych. Jak już wiemy, wydatki konsumpcyjne mogą zmieniać się w wyniku bieżących oraz przewidywanych zmian dochodu narodowego, cen, poziomu zamożności oraz podatków. Inwestycje mogą zmieniać swą wielkość w zależności od zmian przewidywanych (realnych) stóp procentowych, zysku jak również w zależności d zmian w opodatkowaniu dochodu z działalności gospodarczej. Wydatki rządowe mogą ulegać zmianom z powodu określonych posunięć legislacyjnych lub z uwagi na fakt, że są one bezpośrednio powiązane z poziomem dochodu narodowego.

W modelu keynesowskim, źródłem wzrostu i spadku poziomu zagregowanego popytu jest również handel zagraniczny. Istnienie potencjału pozwalającego na wymianę zagraniczną może zwiększyć krzywą krajowych zdolności produkcyjnych. Większą wydajność w produkcji może spowodować wzrost zarówno zagregowanej podaży jak i popytu i w rezultacie doprowadzić do poprawy poziomu dochodu narodowego.

Najbardziej interesujące z teoretycznego punktu widzenia są zagadnienia związane ze sposobem, w jaki eksport i import ujmowane są w teorii keynesowskiej.

0x08 graphic
W keynesowskim modelu makroekonomicznym eksport stanowi dopływ (zwiększa on zagregowany popyt krajowy). Import natomiast stanowi wypływ (zmniejsza on zagregowany popyt krajowy). Wzrost importu spowoduje obniżenie dochodu krajowego i zatrudnienia.Wzrost eksportu z kolei wywoła wzrost dochodu krajowego i zatrudnienia. Jeżeli dochód krajowy wzrośnie lub spadnie na skutek zmian w poziomie inwestycji, konsumpcji lub wydatków rządowych, zmiany w imporcie będą miały ten sam kierunek.

Rysunek 36.1 Okrężny obiekt dochodów oraz handel zagraniczny

Tak długo jak wszystkie strzałki skierowane są na zewnątrz (oszczędność, podatki, import) równoważą wszystkie strzałki skierowane do wewnątrz (inwestycje, wydatki rządowe, eksport) makrogospodarka znajduje się w keynesowskiej równowadze. Zagregowany popyt wszystkich sektorów jest wtedy równoważony zagregowaną produkcją a producenci nie mają żadnych powodów ani do roszczenia ani do zwężenia rozmiarów produkcji i zatrudnienia. W zapisie matematycznym, stan keynesowskiej równowagi wystąpi, gdy:

I+ G+ Ex = S+ T+ Im,

gdzie:

I - inwestycje prywatne S - oszczędności

G- wydatki rządowe T - podatki

Ex - eksport Im - import

Zamiennie można powiedzieć, że równowaga wystąpi, gdy dochód narodowy i produkcja równać się będą zagregowanemu popytowi, lub, gdy:

Y = C+ I+ G+ (Ex- Im),

gdzie:

Y - dochód krajowy

C - wydatki konsumpcyjne

Stwierdzenie to oznacza, ujmując rzecz bardzo prosto, że jeżeli wydatki ze wszystkich zagranicznych jak i krajowych źródeł równają się wartości całkowitej produkcji, nie ma powodów, dla których produkcja (oraz dochód krajowy i zatrudnienie) miałaby ulec rozszerzeniu lub zwężeniu.

Zauważmy,że równowaga dochodu krajowego produkcji i zatrudnienia nie wymaga, aby budżet państwa był zrównoważony ani też, aby równoważyły się eksport i import. Dla osiągnięcia równowagi konieczna jest jedynie sytuacja, w której zagregowane dopływy równają się zagregowanym wypływom, co oznacza, że każdy deficyt lub nadwyżka w budżecie federalnym muszą być skompensowane przez nadwyżkę lub deficyt w rachunku handlu zagranicznego (lub przez odpowiednią różnicę pomiędzy oszczędnościami a inwestycjami).

0x08 graphic
Jak wynika z keynesowskiego podejścia do makroekonomii dochód krajowy wzrośnie, jeżeli wzrost eksportu nie będzie zrównoważony wzrostem importu, ceteris parabus. Co więcej, wystąpi efekt mnożnikowi: wzrost dochodu krajowego będzie iloczynem wzrostu eksportu i mnożnika, przypuszczalnie większego niż 1.

Y1 Y2

Rysunek 32.6 Keynesowski model zagregowanego popytu i zagregowanej podaży. Obniżenie podatków wywoła przesunięcie się krzywej zagranicznego popytu w prawo. Realny dochód narodowy wzrośnie z y1 do y2 a poziom cen z P1 do P2. Wzrost dochodu narodowego spowoduje wzrost importu.

Rozważmy rysunek, który powiela makroekonomiczny model zagregowanego popytu i podaży. Keynesowska teoria na temat makroekonomii stwierdza, że mnożnik jest bezpośrednio skorelowany z krańcową skłonnością do konsumpcji (MPC): im wyższa krańcowa skłonność do konsumpcji, tym większy mnożnik oraz tym większy wzrost dochodu krajowego, przy danej egzogenicznej zmianie zagregowanego popytu. Dzieje się tak, dlatego, iż mnożnik (m) został zdefiniowany w tym prostym modelu w następujący sposób:

m = 1/ ( 1- MPC ) = 1/ MPS,

gdzie: MPS = krańcowa skłonność do konsumpcji

MPS = krańcowa skłonność do oszczędzania (która równa się: 1- MPC)

Bezpośrednia zależność pomiędzy MPC i mnożnikiem obowiązuje również przy włączeniu do modelu keynesowskiego eksportu i importu. Jednakże, przy uwzględnieniu wymiany międzynarodowej efekt mnożnikowi wywołany zmianą zagregowanego popytu nie będzie tak duży jak wcześniej zakładano. Dzieje się tak dlatego, że import ma taki sam wpływ na wynikowe zmiany w gospodarce jaki posiadają podatki: import powoduje drenaż wydatków, które mogłyby zostać skierowane do krajowych producentów.

Kiedy dochód krajowy zaczyna wzrastać w rezultacie wzrostu zagregowanego popytu ( czy to z uwagi na zwiększone inwestycje, wydatki rządowe, czy też eksport ), import zaczyna rosnąć ( razem z oszczędnościami oszczędnościami podatkami ) z dwóch powodów.

Po pierwsze, producenci dążąc do zaspokojenia zwiększonego popytu krajowego zwiększać będą import surowców (na przykład: ropy), części (np. przekładni samochodowych) lub maszyn (np. krosien włókienniczych) włókienniczych zagranicy.

Po drugie, wraz ze wzrostem dochodu konsumenci będą chcieli uzupełnić swoje krajowe zakupy towarami (np. win, odzieży) oraz usługami (np. wycieczkami zagranicznymi).

W konsekwencji, zakładając wzrost zagregowanego popytu przy wprowadzeniu do modelu eksportu i importu, keynesowska makro - równowaga ustali się przy mniejszym wzroście dochodu oraz mniejszym efekcie mnożnikowym - niezależnie od tego czy wzrost zagregowanego popytu wywołany został przez wzrost konsumpcji, inwestycji, wydatków rządowych czy eksportowych. Innymi słowy, import przytłumi ekspansję i zmniejszy wielkość mnożnika. Import łagodzi również skutki obniżenia poziomu aktywności gospodarczej. Spadek dochodu narodowego modelowany jest redukcją zakupów z zagranicy - to znaczy zmniejszeniem importu. W rezultacie, gospodarka krajowa nie odczuwa pełnych skutków zmian zagregowanego popytu.

Jak można łatwo zauważyć eksport i import komplikują keynesowską analizę makroekonomiczną. Jednakże, niezależnie od tego jak skomplikowana wydać się może dotychczasowa dyskusja, pominąłem w niej kilka istotnych szczegółów technicznych. Wpływ egzogenicznych zmian w eksporcie i imporcie - lub jakichkolwiek innych dopływów czy też wypływów - na gospodarkę krajową, zależy w decydującym stopniu od obowiązującego systemu kursów walutowych. To znaczy od tego czy wartość innych walut wyrażona w dolarach na międzynarodowych rynkach walutowych jest ustalona mocą decyzji rządu czy też dopuszcza się jej zmiany w zależności od gry sił rynkowych.

W mojej dotychczasowej analizie milcząco zakładałem, że kurs wymienny jest stały. Dlatego też, kiedy wzrasta eksport, nie musi koniecznie zajść równoważąca go zmiana w rozmiarach importu. Wzrost eksportu nie zmienia międzynarodowej ceny waluty (jest ona stabilizowana przez rząd) i tym samym nie oddziaływuje bezpośrednio na krajowe ceny importowanych towarów usług. Tak, więc wzrost eksportu może faktycznie prowadzić do wzrostu dochodu krajowego przy pewnym towarzyszącym wzroście importu wynikającym ze wzrostu zatrudnienia i dochodu. Polityka fiskalna może wywołać wszystkie z omawianych wcześniej efektów. Wzrost wydatków rządowych lub redukcja podatków może spowodować wzrost dochodu narodowego (przy pewnym towarzyszącym wzroście importu wywoływanym przez wzrost zatrudnienia i dochodu).

Jednakże, przy systemie stałego kursu waluty polityka monetarna może być w dużej mierze nieefektywna. Dzieje się tak dlatego, iż wzrost zasobów pieniądza może powodować obniżenie stopy procentowej i odpływ kapitału za granicę ( ponieważ inwestorzy z kraju będą chcieli w takiej sytuacji ulokować tam swoje pieniądze po wyższej stopie procentowej). Jednocześnie można oczekiwać, że każdy wzrost dochodu narodowego, wywołany niższą stopą procentową i większymi wydatkami inwestycyjnymi może prowadzić do wzrostu importu. W rezultacie, popyt na zagraniczną walutę wzrośnie i w celu utrzymania stabilnego kursu waluty na poziomie oficjalnym rząd będzie musiał kupować krajową walutę. Rząd zostanie, więc zmuszony do skupowania waluty, którą początkowo próbował zwiększyć zasoby pieniądza.

W systemie elastycznego kursu walut nasze konkluzje dotyczące wpływu egzogenicznych zmian w krajowym popycie oraz polityce fiskalnej i monetarnej byłyby zupełnie inne. Przede wszystkim odmienna będzie efektywność polityki fiskalnej i monetarnej.

W systemie zmiennego kursu walutowego, egzogenicznemu wzrostowi eksportu towarzyszyć będzie wzrost popytu na walutę na międzynarodowym rynku walutowym ( cudzoziemcy potrzebować będą więcej pieniędzy, aby zakupić zwiększoną ilość towarów). Wzrost popytu na walutę doprowadzi do aprecjacji ich wartości na rynku międzynarodowym. Wzrost wartości waluty spowoduje podrożenie krajowego eksportu tłumiąc tym samym początkowy, wywołany eksportem, wzrost zagregowanego popytu. Wzrost wartości pieniądza spowoduje także potanienie towarów zagranicznych przesuwając krajowy popyt z towarów krajowych na zagraniczne i redukując popyt w gospodarce krajowej. Efekt netto zmian kursu walutowego powinien wyrazićsię niezmienionym poziomem dochodu narodowego ( z wyjątkiem sytuacji, gdy przesunięcia w popycie wywierają jedynie krótkotrwałe i nieznaczne dostosowania w zakresie alokacji zasobów).

Na podobnej zasadzie można oczekiwać, że inne zmiany w poziomie popytu krajowego - związane z konsumpcją, inwestycjami lub wydatkami rządowymi będą wywierać neutralizujący wpływ na import i eksport. Załóżmy przykładowo, że z jakiegoś powodu wzrasta poziom wydatków inwestycyjnych ( działalność gospodarcza staje się bardziej rentowna lub obniżony zostaje podatek dochodowy dla nowych inwestycji). W normalnych warunkach, wzrost wydatków inwestycyjnych oznaczałby wzrost zagregowanego popytu i tym samym poziomu krajowego zatrudnienia i dochodu. Jednakże, wzrost popytu wśród obywateli na kredyt może spowodować wzrost stóp procentowych, ( co w pewnym stopniu ograniczy krajowe wydatki inwestycyjne). Wyższa stopa procentowa może przyciągnąć kapitał inwestorów zagranicznych, którzy chcą uzyskać wyższe przychody od swoich pieniędzy, pieniędzy rezultacie napływ kapitału znajdzie swój wyraz we wzroście popytu na walutę krajową na rynku międzynarodowym. Nastąpi, aprecjacja dobra powodująca obniżkę cen towarów importowanych do kraju ( przy wzroście realnego poziomu importu) oraz podrożenie dla zagranicy krajowych towarów ( przy obniżce realnego poziomu eksportu). Tak, więc egzogeniczny wzrost wydatków inwestycyjnych zostaje zbilansowany przez redukcję jednego z dopływów (eksportu) oraz przez wzrost wypływu ( importu).

W systemie elastycznego kursu walutowego polityka fiskalna będzie w dużym stopniu neutralizowana przez przepływy kapitału. Wzrost deficytu w budżecie rządowym ( spowodowany wzrostem wydatków rządowych i / lub redukcją podatków) przypuszczalnie może wywołać nacisk na wzrost stopy procentowej. Z kolei można oczekiwać, że wyższe stopy procentowe przyciągną kapitał zagraniczny i wywołają aprecjację waluty, co spowoduje wzrost importu i redukcję eksportu.

Niemniej jednak, polityka pieniężna w systemie elastycznego kursu wymiennego może także być zupełnie skuteczna. Wynika to stąd, że w modelu keynesowskim wzrost zasobu pieniądza spowoduje obniżenie stopy procentowej w kraju wywołując odpływ kapitału, ( ponieważ inwestorzy krajowi będą wówczas chcieli inwestować za granicą, gdzie występować będzie relatywnie wyższa stopa procentowa) oraz deprecjację waluty. Deprecjacja z kolei pobudzi eksport i osłabi import, co w rezultacie da wzrost zagregowanego popytu i tym samym wzrost krajowego zatrudnienia i dochodu.

VII. Spojrzenie monetarystyczne

Ekonomia keynesowska w głównej mierze koncentruje się na wyjaśnianiu krótkookresowych zmian w poziomie krajowego dochodu i zatrudnienia przede wszystkim poprzez zmiany zagregowanego popytu. Monetaryzm dla odmiany główne zainteresowanie kieruje na wyjaśnianie poziomu cen i inflacji. Termin monetaryzm odzwierciedla zainteresowania swoich zwolenników, którzy koncentrują się głównie na wpływie wielkości zasobów pieniądza i stopy jego wzrostu na poziom cen i stopę inflacji. Monetaryści utrzymują, że polityka fiskalna i pieniężna wywiera niewielki długookresowy wpływ na poziom realnego krajowego dochodu i zatrudnienia (pomijając fakt, że ustalane przez rząd podatki oraz wydatki rządowe wpływają na motywację ludzi do podejmowania produkcji). Tak, więc, gdy monetaryści zajmują się gospodarką międzynarodową (i międzynarodową makroekonomią) są przede wszystkim zainteresowani wpływem, jaki zasób pieniądza i polityka pieniężna wywiera na poziom cen w różnych krajach oraz na ustalanie międzynarodowych kursów walutowych.

Monetarne podejście do międzynarodowej makroekonomii zostało rozwinięte dla wyjaśnienia ruchów złota i srebra w świecie, w którym metale szlachetne stanowiły walutę międzynarodową. Ilościową teorię pieniądza można uznać za obowiązującą w odniesieniu do światowej gospodarki jako całości. Równanie obiegu pieniądza w postaci:

MV = Py

można także traktować jako zależność dotycząca całej gospodarki światowej. Jeżeli równanie obiegu pieniądza dotyczy gospodarki światowej, wówczas „M” oznacza światowy zasób złota i srebra, „V” jest szybkością obiegu złota i srebra, „P” stanowi przeciętny światowy poziom cen a „y” - realną produkcję światową.

Zgodnie z ilościową teorią pieniądza, jeżeli ilość międzynarodowej waluty wzrośnie, wzrośnie także światowy poziom cen. Odkrycie poważniejszych zasobów złota przypuszczalnie będzie w długim okresie czasu prowadzić do inflacji na całym świecie. Tak, więc inflacja i deflacja w gospodarce światowej zależą od zmian wielkości zasobów złota i srebra. (Pamiętajmy, iż ukrytym założeniem jest znajdowanie się gospodarki światowej w długim okresie w stanie pełnego zatrudnienia).

Proste rozszerzenie ilościowej teorii pieniądza na gospodarkę światową wyjaśnia światowy poziom cen. Kolejne zagadnienie dotyczy dystrybucji złota i srebra pomiędzy różne kraje. Dystrybucja ta jest po prostu kwestią popytu i podaży. Jeśli wielkość popytu na pieniądz w jakimś kraju przewyższa jego podaż następuje napływ złota. Jeśli wielkość podaży przewyższa wielkość popytu złoto odpływa. W równowadze, wielkość popytu na walutę międzynarodową równać się będzie wielkości jej podaży w każdym kraju i w gospodarce światowej jako całości.

Prosty model teorii ilościowej może wyjaśnić światową inflację lub deflację w światowym systemie waluty złotej. Model ten musi być jednak nieco zmodyfikowany, jeżeli zechcemy go zastosować do warunków światowych, w których każdy kraj posiada swoją własną walutę, a walutę międzynarodową, czyli EURO wprowadzono dopiero w styczniu 2002 roku w większości krajów europejskich. W świecie, w którym występują płynne (lub elastyczne) kursy walutowe - kurs wymienny dwóch walut ustalany jest na międzynarodowym rynku walutowym - teoria ilościowa zachowuje swoją ważność w odniesieniu do każdego kraju i jego waluty. Innymi słowy, stopa inflacji w Japonii określana jest przez stopę wzrostu zasobu pieniądza w tym kraju, a stopa inflacji w Wielkiej Brytanii określana jest brytyjskim zasobem pieniądza.

A zatem krajowy pieniądz określa krajowy poziom cen. Jedynymi cenami międzynarodowymi są kursy wymienne różnych walut. Monetarne podejście do problemu ustalania się kursu wymiennego pomiędzy walutami opiera się na poglądzie, że kursy walut określane są przez parytet siły nabywczej.

Absolutny parytet siły nabywczej zakłada, iż kurs wymienny pomiędzy dwoma walutami będzie równy stosunkowi wewnętrznych poziomów cen w państwach, z których waluty te pochodzą. Jeśli państwami tymi będą Stany Zjednoczone i Japonia, kurs wymienny dolara w stosunku do jena, „E”, równać się będzie

E = P / Pj,

gdzie:

P jest poziomem cen w Stanach Zjednoczonych

Pj jest poziomem cen w Japonii

Jeśli amerykański poziom cen wzrośnie w porównaniu z poziomem cen w Japonii, kurs wymienny wzrośnie, jako że dolar zdeprecjonuje się w stosunku do jena. Inaczej mówiąc, potrzeba będzie teraz więcej dolarów, aby kupić jena.

Parytet względnej siły nabywczej nie próbuje wyjaśnić poziomu kursów walutowych. Próbuje on raczej wyjaśnić ich zmiany. Zgodnie z teorią parytetu względnej siły nabywczej, zmiana w kursie wymiennym będzie równa różnicy w stopach inflacji.

Spis treści:

  1. Wybrane elementy teorii handlu międzynarodowego

  2. Międzynarodowe polityki handlowe

  3. Podstawowe instrumenty polityki handlowej

  4. Dokumenty w handlu zagranicznym

  5. Bilans płatniczy

  6. Perspektywa keynesowska

  7. Spojrzenie monetarystyczne

  8. Zakończenie

Bibliografia:

  1. Kompendium wiedzy o gospodarce - praca zbiorowa pod redakcją Edwarda Cyrsona

  2. Ekonomia II - Samuelson Nordhaus

  3. Ekonomika i organizacja przedsiębiorstw - Stanisław Dębski

  4. Podstawy Ekonomii - Ewelina Nojszewska

  5. Ekonomia - Kamerschen, Mckenzie

HANDEL ZAGRANICZNY

Robert E. Hall John B. Taylor. MacroeconomicsTheory, Performance and Policy drugie wydanie ( New York: W.W.Norton, 1988), str. 195.195, oceniają, że w okresie 1953 - 1986 krótkookresowa (długookresowa) MPC wyniosła 0,76 (0,91).

Ponieważ przy uwzględnieniu w modelu wpływu importu, dochód wzrasta wolniej, także oszczędności oraz podatki, dwa kolejne wypływy z ruchu okrężnego, nie wzrastają tak bardzo jak by to miało miejsce w innej sytuacji. Obniżenie tych wypływów częściowo, nie całkowicie, znosić będzie wpływ czynników hamujących wzrost dochodu narodowego.

Praca pochodzi z serwisu www.e-sciagi.pl

występowanie

gałęzi pokrewnych

i wspierających

charakter

popytu kraju

uwarunkowania

w zakresie

czynników

wytwórczych

strategia, struktura

i konkurencja

na rynku krajowym

Pw + t

Pw

Q1 Q2 Q3 Q4

Cena

ilość dobra

Przychody podstawowe

rządu

- Cło eksportowe

- Cło importowe

- Cło tranzytowe

- Cło od wartości

- Cło specyficzne

- Cło mieszane

- Cło fiskalne

- Cło prohibicyjne

- Cło wychowawcze

- Cło bojowe

- Cło retorsyjne

- Cło preferencyjne

- Cło antydumpingowe

RODZAJE CŁA

Ze względu na:

KIERUNEK OBROTU

CEL GOSPODARCZY

METODY OBLICZANIA

Cel finansowy

Cel ochronny

Import

Oszczędności osobiste

Podatki

Wydatki konsumpcyjne

Inwestycje

Wydatki rządu

Eksport

Firmy

Gospodarstwa domowe

Płatności pieniężne za usługi czynników wytwórczych

E1

E2

AS1

AD1

AD2

P2

P1



Wyszukiwarka