ogólna charak. pogladów społecznych (43 str), Ekonomia


7.Ogólna charakterystyka poglądów społecznych i ekonomicznych ojców Kościoła i kanonistów

Poglądy społeczno-ekonomiczne Św. Tomasza z Akwinu ( Tomassa di Aqvino)

Żył w średniowieczu tj. XIII w. 1225 - 1274). To najwybitniejszy przedstawiciel średniowiecznej szkoły nauki społecznej, filozof. Wielce zasłużony w zakonie Dominikanów. Uczony uniwersytetu paryskiego i kolonii.

Rozwój nauki społecznej kościoła (myśli społecznej) - jako tło, do przedstawienia dziejów Św. Tomasza.

W pierwszym okresie rozwoju chrześcijaństwa, mniej więcej do wieku III w myśli chrześcijańskiej zdecydowanie dominowała afirmacja takich wartości jak:

-wspólna własność,

-pochwała ubóstwa, a nawet ascezy,

-potępienie zysku z wymiany.

Ewolucja myśli społecznej w kościele zaczyna się w wieku IV, V w miarę tego jak religia chrześcijańska przenika do warstw zamożniejszych, a zwłaszcza kiedy staje się ona równoprawną, a z czasem nawet państwową religią. Przede wszystkim znalazło to wyraz w akceptacji własności prywatnej, chociaż:

1) jest jednocześnie głoszony postulat w Kościele o potrzebie dzielenia się z ubogimi

2) towarzyszy temu rozwój teokratyczny (pochodzący od Boga, ostateczne źródło wszystkiego - Bóg).

Znaczenie Św. Augustyna - on wprowadza fundamentalne do dziś dla nauki społecznej kościoła kategorie dobra wspólnego - dobra wspólnoty. Wg niego każda działalność gospodarcza powinna być oceniana z moralnego punktu widzenia, wg niego dobra, rzeczy ziemskie jako takie nie posiadają żadnej wartości, mają one wartość tylko w tym zakresie w jakim służą realizacji celów moralno-etycznych czy też dobra wspólnego.

W średniowieczu myśl społeczną kościoła rozwijali głównie kanoniści - którym to mianem formalnie określano kodyfikatorów - interpretatorów ówczesnego prawa kościelnego. Ich rozważania miały skrajnie normatywny charakter. Podstawą ich rozważań była: twórczość ojców kościoła np. Św. Augustyna, twórczość antycznych filozofów: Platona, potem Arystotelesa.

Dwa podstawowe problemy ekonomiczne, którymi zajmowali się kanoniści:

Problem tzw. ceny sprawiedliwej;

Kanoniczny zakaz procentu;

Cena sprawiedliwa

1) W nawiązaniu przede wszystkim do Św. Augustyna, uważają oni, że cena sprawiedliwa - to taka cena, która przyczynia się do dobra wspólnego (wspólnoty);

2) „Orientacja kosztowa (podażowa) - większość Kanonistów była zwolennikami tezy, że o wysokości cen powinny decydować koszty wytwarzania, czy też warunki podaży, nie zaś popytu.

Podejście to znajduje uzasadnienie w tym, że średniowiecze to okres ogólnego niedostatku, niedobory dóbr, w związku z tym uwzględnienie czynnika popytowego oznaczałoby zgodę na b. wysokie ceny (co by było sprzeczne z dobrem wspólnoty);

3) Regulacyjne podejście do ceny

Żądanie cen sprawiedliwych dotyczy poszczególnych jednostek (producentów, kupców), te jednostki są jednak wolne w swym działaniu, co może skutkować podnoszeniem cen, w związku z tym Kanoniści uważają, że ceny mogą być przedmiotem regulacji przez państwo (przez jakąś inną władze zwierzchnią, osobę godną szacunku - wójt, burmistrz itp.)

Kanoniczny zakaz procentu

Kanoniczny - umocowany w prawie kanonicznym

Procent związany jest z różnymi operacjami pieniężnymi, w nawiązaniu do Arystotelesa , a także do licznych wskazań Pisma Św. Kanoniści podtrzymują tezę o tzw. BEZPŁODNOŚCI PIENIĄDZA (operacje pieniężne nie rodzą żadnych, nowych wartości), z tego wywodzi się ów zakaz procentu.

Św. Tomasso di Aqvino - (1225 - 1274), podstawowa jego praca: „Summa Theologica” (Suma Teologika).

Poglądy społeczno -ekonomiczne, głównie poglądy na własność.

Podobnie jak Arystoteles Św. Tomasz akceptuje tezę o naturalnej (przyrodzonej) nierówności ludzi, natomiast jego poglądy na własność są bardziej złożone niż Arystotelesa:

1) Uważa on, że własnością naturalną pochodzącą od Boga (opatrzności) jest własność wspólna, natomiast własność prywatna wywodzi się z ludzkiego rozumu. Przyczyny, dla których ona powstaje są te same, co u Arystotelesa, dodatkowo jedynie Św. Tomasz mówi, że własność prywatna zapobiega rozmywaniu, nakładaniu się kompetencji i odpowiedzialności.

Skoro ludzie są nierówni z natury to czymś naturalnym jest również nierówny podział własności, z tym jednak (o tym już mówili ojcowie kościoła) że tzw. bogaci powinni się dzielić korzyściami z tytułu tej własności z tzw. ubogimi.

Generalnie Św. Tomasz uważa, że:

-podstawą produkcji powinien być egoizm związany z własnością prywatną.

-natomiast podstawą konsumpcji powinien być altruizm (powinność dzielenia się z tzw. ubogimi).

8. Koncepcja ceny sprawiedliwej Tomasza z Akwinu

Koncepcja ceny sprawiedliwej Św. Tomasza

Nawiązuje ona do poglądów Kanonistów w tej kwestii, dodatkowo Św. Tomasz

Po pierwsze - stara się określić podstawy produkcyjne ceny sprawiedliwej;

Po drugie - zastanawia się nad skutkami makroekonomicznymi występowania rozbieżności między cenami rynkowymi a sprawiedliwymi.

Pierwsza kwestia - zgodnie z podejściem kosztowym uznaje on, że cena sprawiedliwa danego dobra jest określona przez:

przeciętny nakład (koszty) pracy niezbędne do wytworzenia jednostki dobra,

przeciętny nakład surowców, materiałów, użycie narzędzi, maszyn, koszty transportu - tj. przeciętne koszty rzeczowe do wytworzenia jednostki dobra, do kosztów tych zalicza również koszty gospodarowania.

Uważa on, że o wysokości ceny sprawiedliwej decyduje status społeczny producenta (tzn. ludzie należący do wyższych stanów, nawet za to samo dobro uprawnieni są do wyższej ceny).

Ceny rynkowe a ceny sprawiedliwe

Równość tych cen wg Św. Tomasza jest warunkiem ekwiwalentości wymiany (tj. jeżeli ktoś realizuje ceny rynkowe to bogaci się kosztem innych.

0x08 graphic
Równość ta jest warunkiem rozwoju gospodarki (rozszerzonej reprodukcji).

Cr . > C spr. Prowadzi to do ubożenia konsumentów, co powoduje spadek popytu, a więc uderza to wtórnie w producentów;

0x08 graphic
Cr < C spr. Sytuacja niekorzystna dla producentów, w dłuższym czasie może prowadzić do ich eliminacji , co jest też niekorzystne dla nabywców.

Jednocześnie jednak Św. Tomasz zauważa, że gdyby zawsze Cr dóbr zrównywały się z ich C spr. to w długim okresie nie byłby możliwy rozwój gospodarki i społeczeństwa. Cały wytworzony produkt byłby bieżąco konsumowany, dlatego w oczywistej sprzeczności z poprzednimi wywodami przyjmuje (zakłada), iż uzyskiwanie nadwyżki Cr nad C spr. jest moralnie uzasadnione w trzech przypadkach (wyjątki od ogólnej reguły):

Kiedy nadwyżka ta służy finansowaniu rozwoju przedsiębiorstwa;

Kiedy nadwyżka ta służy finansowaniu sfery budżetowej ( konsumpcji społecznej: szkoły, drogi, szpitale, bezpieczeństwo);

Kiedy nadwyżka ta służy finansowaniu działalności dobroczynnej (osiągam więcej ale dzielę się z innymi).

ŹRÓDŁO TEJ SPRZECZNOŚCI

Sprzeczność ta (wewnętrzne ceny sprawiedliwe) bierze się stąd, że Św. Tomasz nie dostrzegał, że nadwyżka ekonomiczna potrzebna dla rozwoju gospodarki, społeczeństwa jest w istocie zawarta w samej cenie sprawiedliwej (w tym trzecim elemencie tzw. renta stanowa - przejadanie nadwyżki).

9. Nauka o płacy i pracy Tomasza z Akwinu oraz jego poglądy na zyska handlowy i procent

Nauka o pracy i płacy

Praca

Jego poglądy na pracę, na podział pracy wynikają wprost z tezy o przyrodzonej nierówności ludzi. Znajduje ona swoje odzwierciedlenie w strukturze stanowej społeczeństwa. Natomiast poszczególne rodzaje pracy (podobnie jak Św. Augustyn) ocenie głównie z moralnego punktu widzenia - dobra wspólnego, czyli: tym wyższa ocena im dana praca, dana czynność bardziej przyczynia się do zaspakajania potrzeb społecznych, najwyżej ocenia pracę w rolnictwie, najniżej tych, którzy zajmują się procentem (ówcześnie banki).

Płaca

Św. Tomasz sformułował pojęcie płacy sprawiedliwej.

Generalnie zróżnicowanie płac (dochodów) powinno wynikać z przynależności stanowej (zróżnicowanie społeczne) zatem płaca sprawiedliwa - to płaca, która zapewnia poziom życia zgodny z przynależnością do danego stanu.

Wg niego zdecydowana większość ludzi, (czyli ludzie utrzymujący się ze sprzedaży swojej pracy, ze swojej najemnej siły roboczej) powinna otrzymywać płace na poziomie minimum kosztów utrzymania. Taki pogląd w średniowieczu naturalnie był powszechnie akceptowany, niekiedy znajdował odzwierciedlenie w prawie.

Zysk handlowy i procent

Zysk

Wg Św. Tomasza zysk czy też dochód kupca niema nic wspólnego z tym, że jest on pośrednikiem w wymianie. Dochód kupca de facto wynika tylko i wyłącznie z pracy i nakładów, które on ponosi (przechowywanie dóbr, uszlachetnianie), w istocie jest to ujęcie zgodne z teorią ceny sprawiedliwej i koncepcją płacy sprawiedliwej.

Procent

Procent nie znajduje uzasadnienia ze względu na BEZPŁODNOŚĆ PIENIĄDZA. Istnieją jednak wg niego sytuacje kiedy uzyskiwanie dochodu z pożyczek pieniężnych można uznać za zasadne, w sytuacjach gdy:

-procent występuje jako rekompensata za zwłokę w zwrocie pożyczki;

-procent jako rekompensata za wysokie ryzyko;

-procent jako rekompensata z tyt. utraconych możliwości (rekompensata z tyt. tzw. kosztu alternatywnego);

-pożyczkobiorca wykorzystuje pożyczkę na cele produkcyjne.

Św. Tomasz, jak wszyscy Kanoniści był przeciwny procentowi - pożyczkom konsumpcyjnym.

10. Istota wymiany oraz źródło i czynniki powiększania bogactwa społecznego w koncepcjach merkantylistów

Merkantylizm - początek XVII do połowy XVIII w. rozwinął się głównie w Anglii.

Stanowi on prehistorię ekonomii jako nauki.

Merkantyliści jako pierwsi zerwali z właściwym dla starożytności i średniowiecza podejściem normatywnym do kwestii gospodarczych (podejście pozytywne).

Merkantyliści jako pierwsi opisują kategorie ekonomiczne.

Ich analiza ma jeszcze niemal wyłącznie indukcyjny (opisowy) charakter. Podczas gdy cechą charakterystyczną ekonomii jako nauki jest dominacja analizy dedukcyjnej (szerzej: modelowo-indukcyjnej).

Przyczyny:

Wzrost znaczenia warstwy kupieckiej( merkantylizm wyraża jakby interesy warstwy kupieckiej).

Merk. zajmuje się głównie sferą wymiany. produkcją o tyle o ile dostarcza produktów w celach wymiany.

Jest to okres odkryć geograficznych i dopływu kruszców szlachetnych. Przemiany które później nazywa się reformacją. Należy cieszyć się również życiem doczesnym. W Anglii-postawa purytańska(oszczędna ale jest już gromadzenie bogactwa).

Rozwój gospodarczy. Rozpowszechnia się gospodarka towarowa. Zaczątki zakładów przemysłowych(industrializacja)-prapoczątki rewolucji przemysłowej.

Wzrost zainteresowania problemami ekonomicznymi i podział ról w gospodarce.

Ogólnie 3 cechy merkantylizmu:

znaczenie kupców,

ideologia ekonomiczna państwa,

„ „ epoki kolonializmu.

Merkantylizm-ekonomia narodowa. Różny charakter w zależności od państwa włoski, francuski, niemiecki).

Etapy rozwoju merkantylizmu:

Merkantylizm wczesny-bulionizm

merkantylizm późny-właściwy.

Merkantylizm- kierunek ek. Który jako pierwszy stwierdził, że wszelka wymiana jest nieekwiwalentna. Korzyści jednej strony to strata drugiej.

Państwo powinno troszczyć się o warunki wymiany tak aby dany kraj osiągał jak najkorzystniejszą pozycję w wymianie z innymi krajami.

Ponieważ był bardzo duży napływ kruszców to stąd pojęcie bogactwa, które dla merkantylistów było jednoznaczne z zasobami kruszców. Im więcej kruszców tym państwo bogatsze.

Przyrost- 2 drogi:

a) wydobycie,

b) handel zagraniczny.

Były 2 sfery wymiany:

Wymiana wewnętrzna, która nie powodowała przyrostu bogactwa kraju, tylko przemieszczanie się jego pomiędzy różnymi podmiotami. Tu państwo ma dbać aby wymiana była w jak największym stopniu ekwiwalentna.

Wymiana międzynarodowa, która w przypadku dodatniego salda bilansu międzynarodowego przynosi przyrost bogactwa. Tu państwo ma stwarzać warunki jak najbardziej nieekwiwalentnej wymiany.

OGÓLNIE

Istota:

Wymiana nieekwiwalentna.

Wymiana wewnętrzna i zewnętrzna

Zadania państwa-j.w.

Źródła bogactwa i powstawanie:

wydobycie kruszców.

nieekwiwalentna wymiana zagraniczna - dodatnie saldo - przyrost kruszców - przyrost bogactwa.

11.Podstawowe różnice pomiędzy bulionizmem a merkantylizmem właściwym (poglądy na pieniądz, ocena eksportu i importu w kontekście bogacenia się kraju, rola państwa)

Lp

Różnice

Bulionizm

Merkantylizm właściwy

1

Miara bogactwa kraju

zasób kruszców

dodatnie saldo bilansu handlu zagranicznego

2

Pojmowanie handlu zagranicznego

max. Eksport

min. Import

skrajnie-import=0

max. eksport-materiałów-art. przetworzonych

min-art. j.w.

-powinno się importować materiały, surowce aby przetwarzać

3

Zasób kruszców

bierna funkcja-zasób ma być

funkcja aktywna. Można wywozić kruszce pod warunkiem, że da to przyrost importu materiałów, surowców.

4

Rola państwa

f. aktywna-ograniczyć import (polit. admin. restrykcyjna)

f. aktywna-państwo powinno tworzyć warunki dla jak największych korzyści bilansu handlowego(zagr)

Merkantyliści zwłaszcza buljoniści utożsamiali bogactwo kraju z zasobem pieniądza kruszcowego, przy czym tzw. merkantyliści właściwi (późniejsi) dodawali jeszcze iż o bogactwie kraju świadczy nie cały zasób pieniądza kruszcowego, ale tylko ta jego część, która do niego napływa jako skutek dodatniego bilansu płatniczego.

12.Merkantylistyczna teoria bilansu handlowego( na przykładzie poglądów Muna i Childa)

Obaj są przedstawicielami merkantylizmu właściwego. Obaj byli kupcami, udziałowcami.

Poglądy Muna na bilans handlowy (typowe dla bulionizmu wł.).

Polityka w zakresie handlu zagr. Powinna mieć charakter aktywny.

Dodatnie saldo bilansu handlu zagranicznego powinno być celem polityki gospodarczej a osiągane powinno być poprzez sprzedaż wyrobów przetworzonych a nie surowców ( jak w p.2.).

Taryfy celne powinny być elastycznie regulowane ze względu na możliwość odwetu ze strony drugiego państwa.

Mun jako pierwszy zauważył, iż istotnym elementem wzrostu dodatniego salda bilansu handlu zagranicznego może być eksport usług ( np. przewóz towarów ).

Zadaniem państwa jest prowadzenie takich działań, aby kraj osiągał jak najkorzystniejsze saldo bilansu handlowego.

Możliwość osiągania dodatniego salda bilansu handlowego wynika z industrializacji danego kraju.

Child - uzupełnia jakby poglądy Muna.

Child w jeszcze większym stopniu niż Mun podkreśla konieczność otwartego handlu (wymiany), zwłaszcza obrotu kruszcami, gdyż widzi w tym możliwość stabilizacji cen.

Akcentuje znaczenie niskiej stopy procentowej dla rozwoju gospodarczego kraju, przy czym owa stopa pr. mogłaby być uzyskiwana zarówno poprzez administracyjne działanie państwa, jak i poprzez manewrowanie ilością pieniądza.

Child jest czołowym ideologiem polityki kolonializmu. Głosi n-ce tezy:

kolonie handlują wyłącznie z metropolią,

kolonie dostarczają surowce do metropolii a metropolia wyroby przetworzone do kolonii,

w koloniach nie rozwija się tych dziedzin wytwórczości, które stanowiłyby konkurencję z metropolią.

13.Idea porządku naturalnego i naturalnych praw ekonomicznych jako ogólna podstawa ekonomii klasycznej

KLASYCZNA EKONOMIA POLITYCZNA (EC)

1. Ogólna charakterystyka okresu wyodrębnienia się ekonomii jako nauki.

Współtworzą go trzy kierunki:

Merkantylizm, (dopracować: merkantylizm angielski: pieniądz, wymiana, bilans h., rola państwa w życiu gosp., handel zagraniczny).

Fizjokratyzm,

Klasyczna ekonomia polityczna (ekonomia klasyczna).

Merkantylizm - początek XVII do połowy XVIII w. rozwinął się głównie w Anglii.

Stanowi on prehistorię ekonomii jako nauki.

Merkantyliści jako pierwsi zerwali z właściwym dla starożytności i średniowiecza podejściem normatywnym do kwestii gospodarczych (podejście pozytywne).

Merkantyliści jako pierwsi opisują kategorie ekonomiczne.

Ich analiza ma jeszcze niemal wyłącznie indukcyjny (opisowy) charakter. Podczas gdy cechą charakterystyczną ekonomii jako nauki jest dominacja analizy dedukcyjnej (szerzej: modelowo-indukcyjnej).

Fizjokratyzm - rozwinął się w XVIII w. głównie we Francji.

Korzystając z dorobku oświeconej filozofii porządku naturalnego (J. J. Russo) fizjokraci wprowadzają do ekonomii idee naturalnego porządku ekonomicznego i obiektywnych praw ekonomicznych.

Fizjokraci w odróżnieniu od merkantylistów traktują gospodarkę jako pewien całościowy system, w ramach którego poszczególne elementy są ściśle powiązane (niejako twórcy makroekonomii).

Klasyczna ekonomia polityczna - Poł. XVIII w. do poł. XIX w., chociaż jej prekursorzy tworzyli już w wieku XVII. Najwybitniejszy prekursor: W. Petty (Łyliam Petti).

Znaczenie ekonomii klasycznej

1. Rozwinęli ideę obiektywnych praw ekonomicznych identyfikując je jako prawa kapitalistycznego rynku i konkurencji. Z ekonomia klasyczną związane jest również pojęcie homo economicus.

2. Ekonomia klasyczna rozwinęła podejście dedukcyjne do ekonomii, na jego bazie opisała podstawowe kategorie ekonomiczne, zbudowała szereg modeli teoretycznych itp.

Rozwijała się przede wszystkim w Anglii:

A. Smith,

D. Ricardo,

W. Petty,

J. St. Mill

We Francji:

J. B. Say,

R. Cantillon

Idea porządku naturalnego i naturalnych praw ekonomicznych stanowi podstawę dla ideologii gospodarczej i metodologii badawczej klasyków.

Kształtowanie się klasycznej ekonomii politycznej (KEP) obejmuje długi okres, w związku z tym zarówno poglądy ściśle ekonomiczne jak i filozoficzne (moralne) pozostają pod wpływem bardzo wielu kierunków w myśli filozoficznej i społecznej.

Najważniejszym jednak źródłem, w oparciu o które kształtowała się KEP jest:

Idea porządku naturalnego (oświeceniowa)

Świadoma reakcja na poglądy merkantylistów

Reakcja przeciwko doktrynie merkantylistycznej w KEP jest oparta na oświeceniowej idei porządku naturalnego. Istotą tej idei jest to, że w gospodarce i społeczeństwie podobnie jak w przyrodzie „dane są przez opatrzność” pewne naturalne prawa gospodarcze czy społeczne czyli pewien naturalny porządek, który zapewnia najlepszy z możliwych rozwój stosunków społecznych i ekonomicznych.

Zadaniem ekonomii jest jedynie odkrywanie tych praw po to, aby nasza nieświadomą działalnością nie utrudniać, nie hamować naturalnego procesu rozwoju gospodarczego.

Z ekonomicznego punktu widzenia najważniejszym momentem idei porządku naturalnego jest koncepcja homo economicus czyli człowieka gospodarującego.

Ta koncepcja wyrasta z rozpowszechnionej w połowie XVIII wieku w Anglii filozofii utylitaryzmu.

Zgodnie z tą filozofią najważniejszą z ekonomicznego punktu widzenia cechą człowieka jest dążenie do indywidualnego bogacenia się.

To dążenie wynika z podstawowych skłonności ludzkiej natury takich jak:

chciwość

egoizm

skłonność do oszustwa

Działanie naturalnych praw ekonomicznych powoduje, że realizacja sprzecznych niekiedy interesów jednostkowych prowadzi w efekcie do wzrostu dobrobytu całego społeczeństwa i wzrostu gospodarczego.

Dla klasyków ekonomii naturalne prawa ekonomiczne to przy tym p/w prawu kapitalistycznego rynku i konkurencji. Prawa te przez klasyków ekonomii są pojmowane w sposób ściśle ahistoryczny. Są to prawa właściwe gospodarowaniu w ogóle.

Podobnie w ahistoryczny sposób ujmuje również opartą na wolnej przedsiębiorczości i rynku gospodarkę kapitalistyczną. Jeżeli bowiem istnieje tylko jeden system czy układ naturalnych praw ekonomicznych to może istnieć również tylko jeden układ warunków ekonomicznych i instytucjonalnych, w których te prawa mogą efektywnie działać.

Akceptacja idei porządku naturalnego leży u podstaw ideologii liberalizmu gospodarczego (przyjmowana w sposób świadomy). Zgodnie z tą ideologią klasycy ekonomii krytykując merkantylitów są zwolennikami radykalnego ograniczenia ingerencji państwa w życie gospodarcze. Ta ingerencja może być uzasadniona tylko występowaniem tzw. niedoskonałości rynku, czy też potrzebą stworzenia odpowiednich warunków instytucjonalnych dla funkcjonowania gospodarki rynkowej (państwo „stróż nocny gospodarki”)

Klasycy ekonomii krytykują nadmierną ingerencję państwa w życie gospodarcze z dwóch zasadniczych powodów:

ekonomicznych - ingerencja państwa prowadzi do zakłócenia warunków w których w sposób optymalny mogą działać naturalne prawa ekonomiczne

moralnych - najwyższym, niezbywalnym prawem jednostki zgodnie z ideą porządku naturalnego jest wolność, a więc również wolność działania w sferze gospodarczej. Ingerencja państwa z reguły ogranicza tę wolność, dlatego jest krytycznie oceniana przez klasyków ekonomii.

Oba wymiary krytyki państwa jako podmiotu gospodarującego leżą również u podstaw krytyki gospodarki socjalistycznej. Wg ekonomii klasycznej bowiem socjalizm w sferze gospodarczej jest zaprzeczeniem a przynajmniej naruszeniem naturalnego porządku więc musi być nieefektywny w sensie ekonomicznym.

14.Teoria ceny naturalnej a Smitha. Odmienność w sposobie interpretacji wartości w społeczeństwie pierwotnym i rozwiniętym

Teoria ceny naturalnej - (wartość dobra)

Proces kształtowania się ceny naturalnej (wartości) Smith rozpatruje w dwóch wyodrębnionych przez siebie okresach:

1.społeczeństwo surowe - gospodarka nierozwinięta, przedkapitalistyczna;

2.gospodarka rozwinięta - kapitalistyczna.

Ad. 1.

Charakteryzuje się ona tym, że właściciel pracy (wytwórca) posiada jednocześnie wszystkie środki potrzebne do produkcji (narzędzia, maszyny, itp.). Nie istnieją tutaj kapitał i ziemia (czynniki naturalne) jako samodzielne, jak gdyby przeciwstawiające się pracy czynniki produkcji. W takim społeczeństwie relacje cen dóbr są określane bezpośrednio relacjami ilości pracy, za które w wymianie możemy te dobra uzyskać.

Np. Mamy dwa dobra: dobro A i dobro B - zatem o cenie naturalnej (wartości) dobra A decyduje zgodnie z tym ta ilość pracy, którą w wymianie możemy za dane dobro uzyskać, czyli ta ilość pracy zawarta w dobrze B.

Jest to spojrzenie na wartość nie z punktu widzenia sfery produkcji, ale sfery wymiany.

Tak ogólnie określone relacje dóbr będą modyfikowane ze względu na różnice:

w intensywności i uciążliwości pracy,

w kwalifikacjach.

Takie społeczeństwo charakteryzuje się tym: prywatna własność kapitału, prywatna własność ziemi.

Co powoduje wyodrębnienie się kapitału?

Wyodrębnienie się kapitału powoduje, że robotnik musi się jak gdyby dzielić, częścią, wytworzonej przez siebie wartością dodaną z właścicielami kapitału, ta wartość dodana rozkłada się teraz na sumę płac i sumę zysków od wyłożonego kapitału. Jednak dochód właściciela kapitału nie ma nic wspólnego ani z jego pracą przedsiębiorczą, ani wg Smitha tym bardziej z produktywnością kapitału. Jest to dochód r e z y d u a l n y - czyli to co pozostaje po opłaceniu pracy.

Analogiczne skutki powoduje pojawienie się prywatnej własności ziemi tj. teraz wartość dodana przez robotnika rozkłada się już na trzy elementy:

-suma płac

-suma zysków od całego wyłożonego kapitału

-suma rent (wynagrodzeń) - zwłaszcza gruntowej i innych czynników naturalnych

W warunkach gospodarki rynkowej cena dobra czyli jego wartość składa się z tych trzech elementów, ale zarazem w warunkach konkurencji dzieli się (rozkłada się ) na te trzy elementy.

Natomiast wg Smitha w cenie naturalnej nie jest zawarta część odpowiadająca zużyciu kapitału - rozumianego jako zasób rzeczowy środków produkcji. Dlatego iż wg niego cena naturalna każdego dobra kapitałowego też może być bezpośrednio, czy pośrednio rozłożona na te trzy elementy składowe. Twierdzenie to zostało później poddane bardzo ostrej krytyce (nazwane dogmatem Smitha),w szczególności dowodzono, że to jego rozumowanie tj. nie uwzględnianie kapitału prowadzi ostatecznie do utożsamiania dwóch kategorii makroekonomicznych: produktu społecznego i dochodu narodowego.

Wg Smitha, im społeczeństwo jest wyżej rozwinięte, tym mniejsza część całego produktu przypada na renty właścicieli czynników naturalnych, większa zaś na płace i zyski, jest to związane z tym, że społeczeństwo rozwinięte wytwarza i konsumuje więcej produktów wysoko przetworzonych.

Równość cen rynkowych z cenami naturalnymi oznacza, że:

wymiana jest ekwiwalentna,

podział jest sprawiedliwy.

Zatem równość cen z wartością dóbr jest warunkiem prawidłowego funkcjonowania gospodarki.

Podstawowym warunkiem aby wymiana była ekwiwalentna, a podział sprawiedliwy, jest istnienie konkurencji na rynkach dóbr i czynników produkcji. Stąd Smith był przeciwnikiem wszelkiego interwencjonizmu państwowego, a zwłaszcza wszelkiego rodzaju monopoli stanowionych przez państwo i prawo

15.Problem pracy jako miernika wartości w teorii Smitha i Ricardo

PRACA JAKO MIERNIK WARTOŚCI

Wg Smitha praca jest tzw. absolutnym miernikiem wartości (tj. ponadczasowym, ahistorycznym), tzn. jednostka czasu reprezentuje tą samą wartość (z uwzględnieniem różnic w intensywności pracy i w kwalifikacjach).

Natomiast Ricardo uważa, że praca jest po prostu towarem, a zatem w gospodarce rynkowej jej wartość jest zmienna tak jak wartość każdego innego dobra. W krótkim okresie o wartości i cenie pracy decyduje popyt na pracę i podaż pracy. W długim okresie o wartości pracy decydują koszty utrzymania robotnika i jego rodziny, czyli w istocie ceny dóbr nabywanych z płac (dóbr płacowych).

Wg Ricardo, zmiany intensywności pracy i zmiany w kwalifikacjach wpływają na relacje wartości dóbr nie bezpośrednio, ale pośrednio. Wg niego, w każdym kraju, w danym czasie kształtują się tzw. naturalne stawki płac - czyli powszechnie akceptowane wynagrodzenia za określone prace. Zmiany w kwalifikacjach i intensywności pracy dopiero wtedy wywrą wpływ na wartość dóbr, jak zmienią się owe naturalne stawki płac.

Klasyczna teoria wartości (na przykładzie Smitha i Ricardo)

Wyróżnić można dwa okresy i zarazem kierunki rozwoju:

I. Praca jako tzw. miernik wartości - w ujęciu tym praca traktowana jest wyłącznie jako czynnik, który pozwala nam w wymianie sprowadzić do porównywalności różne pod względem fizycznym dobra i usługi. Również relacje wymienne wyrażone w pieniądzu mają swoje źródło w tym, że jednostka pieniądza reprezentuje po przez swój parytet określoną ilość pracy.

Do tego nurtu można zaliczyć teorię wartości Smitha i w. Pettego.

II. Praca jako czynnik wartościotwórczy - w ujęciu tym, praca traktowana jest nie tylko jako miernik wartości, ale również jako czynnik (produkcji), który w procesie produkcji tworzy wartość dobra. Natomiast wartość pozostałych czynników produkcji jest dzięki pracy (tzw. pracy żywej- bieżąco wydatkowanej) jedynie przenoszona na wartość nowo wytworzonych dóbr. (Inne czynniki nie są wartościotwórcze w tym rozumieniu jak praca.

Teoria wartości A. Smitha

A. Smith ( 1723 - 1790)

Jego dzieło: „Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów” - 1776 r.

Teoria Smitha

  1. Praca jako źródło bogactwa społecznego

  2. Teoria pracy produkcyjnej

Smith całkowicie odrzuca te twierdzenia merkantylistów. Dla niego jedynym czynnikiem decydującym o bogactwie kraju jest praca, ściśle biorąc - ten zasób pracy, który może być i jest wydatkowany w sferze wytwarzania materialnych dóbr i usług.

Uznawszy pracę za główny czynnik tworzący bogactwo, wielkość tego bogactwa uzależnia od dwóch czynników:

      1. ilość pracy, która bieżąco się wydatkuje;

      2. wydajność pracy.

W długim okresie czynnikiem decydującym (głównym) jest wydajność, tym bardziej, że wg Smitha w długim okresie występuje w gospodarce tendencja do tzw. sekularnej (długowiecznej) stagnacji, a w ramach tego i stabilizacji liczby ludności. Wydajność pracy jest wg niego przede wszystkim funkcją społecznego podziału pracy. Z kolei zakres podziału pracy zależy głównie od zasięgu wymiany - wielkości rynków.

Koncepcja Smitha

0x08 graphic

Jednak wg Smitha związek między bogactwem (interesem) jednostkowym, a bogactwem wspólnym nie jest bezwarunkowy. Muszą być spełnione pewne kryteria:

O bogactwie narodu świadczy wyłącznie praca produkcyjna - która jest wydatkowana w sferze produkcji materialnych dóbr i usług, która wytwarza materialne dobra i usługi. Zatem jest to naturalne czy techniczne podejście do pracy produkcyjnej.

To ujęcie pracy produkcyjnej Smitha zostało przyjęte przez Marksa i całą ekonomię marksistowską.

16.Teoria wartości Ricardo. Krytyka poglądów Smitha

Teoria wartości Ricardo

Ricardo (1772 - 1823)

Jego dzieło: „Zasady ekonomii politycznej i zasady opodatkowania” - 1817

1). Istota wartości oraz krytyka teorii A. Smitha.

2). Tzw. problem transformacji, wartość a tzw. cena produkcji.

Ad. 1).

Wg Ricardo nie nakłady poniesione przez kapitalistę na zakup pracy czy opłacenie innych czynników produkcji decydują o wartości dobra. Ta wartość zależy bezpośrednio od ilości pracy potrzebnej do wytworzenia jednostki dobra, pośrednio od wydajności pracy w gałęziach, które wytwarzają niezbędne do produkcji danego dobra materiały, narzędzia itp.

Wnioski:

Jest to zatem konsekwentne spojrzenie na wartość z punktu widzenia sfery produkcji. Podobnie jak Smith, Ricardo dostrzega wpływ intensywności pracy i kwalifikacji na wartość dobra.

WARTOŚĆ A WARTOŚĆ UŻYTKOWA

Wg Ricardo na rynku wartość wymienną mogą uzyskać tylko te dobra, które są użyteczne - mają wartość użyteczną.

Istnieje jednak pewna grupa dóbr, które są wyjątkiem od tej zasady, tj. są to takie dobra, których ilość nie może być pomnożona przez zwiększenie nakładów pracy i kapitału (dobra, które charakteryzują się absolutna rzadkością występowania np. dzieła sztuki, w przypadku tych dóbr o wartości wymiennej decyduje nie nakład pracy i kapitału ale rzadkość występowania).

17.Istnienie kapitału a względne wartości towarów w teorii wartości Ricardo

PRACA ŻYWA I UPRZEDMIOTOWIONA A WARTOŚĆ DOBRA

Wg Ricardo, z teorii ceny naturalnej Smitha wynika, iż podstawą dla określenia wartości dobra jest wyłącznie praca żywa, czyli bieżąco wydatkowana. Wg Ricardo o wartości dobra decyduje również praca uprzedmiotowiona - a więc zawarta w rzeczowych środkach produkcji potrzebnych do wytworzenia tego dobra.

Ale ta praca nie tworzy wartości. Praca żywa ma tę właściwość, że przenosi tą wartość już istniejącą na wartość nowo tworzonych dóbr.

W związku z tym (z podziałem na prace żywą i uprzedmiotowioną) Ricardo wprowadza pojęcie tzw. składu kapitału (SK).

SK = C / V

C - kapitał trwały, praca uprzedmiotowiona w rzeczowych środkach produkcji,

V - kapitał zmienny, praca uprzedmiotowiona w środkach konsumpcji robotniczej(suma płac).

Zmiany tak rozumiane w składzie kapitału mogą być wielokierunkowe, gdyż w różny sposób zmieniają się ceny dóbr decydujących o wartości C i V.

Te zmiany będą wpływały na wartość ceny dóbr i analiza tych zmian jest, jak gdyby osią, podstawowym problemem transformacji - przejścia wartości dobra w tzw. cenę produkcji.

18.Istota i znaczenie problemu transformacji wartości w cenę produkcji w teorii Ricardo i Marksa

Tak rozumiany skład kapitału odgrywa zasadnicza rolę w stworzonej przez Ricardo teorii tzw. ceny produkcji. Ricardo był w pełni świadomy, ze w wolnokonkurencyjnej gospodarce kapitalistycznej relacje pomiędzy cenami dóbr nie są wcale określone relacjami nakładów pracy niezbędnych do ich wytworzenia, ale relacjami kosztów produkcji dóbr wytwarzanych w poszczególnych gałęziach. Wynika stad, ze w warunkach wolnej konkurencji ma miejsce swobodny przepływ kapitału między gałęziami o różnej stopie zysku, w wyniku czego w tendencji wynagrodzenie kapitału (stopa zysku) ujednolica się, czyli kształtuje się tzw. przeciętna stopa zysku. Jeżeli wyłożony kapitał jest wynagradzany zgodnie z tą przeciętną stopą zysku, czyli w proporcji do poniesionych kosztów, to ceny będą proporcjonalne do tych kosztów, a nie do wartości czyli nakładów pracy. Tak określone ceny Ricardo nazywa cenami produkcji.

Cpi = ci + vi + p` (ci +vi ),

gdzie: Cpi - cena produkcji w gałęzi i

ci , vi - koszty

p` - przeciętna stopa zysku

p`= M/ (C+V),

gdzie: M - wartość dodatkowa w skali całej gospodarki

C - kapitał stały

V - kapitał zmienny

Powstaje w związku z tym problem, czy kształtowanie się cen produkcji nie jest sprzeczne z teorią wartości opartą na pracy. Ricardo podejmuje jednak wysiłek mający na celu uzasadnienie, ze przy spełnieniu pewnych warunków tej sprzeczności nie ma, tzn. występuje tendencja do zrównywania się wartości dóbr z ich cenami produkcji.

ci + vi + mi = ci + vi + pi

mi = pi-

gdzie: mi - wartość dodatkowa w i - tej gałęzi

Aby ta równość miała miejsce musi występować wyrównywanie się stóp zysku miedzy gałęziami

pi = mi / (ci + vi )

p` =[(mi / vi ) : (1+ (ci / vi ))] x ni

gdzie: (mi / vi ) - stopa wartości dodatkowej

(ci / vi ) - skład kapitału w i - tej gałęzi

ni - średnio ważona ilość obrotów wykonywana przez kapitał w jednostce czasu

Zatem, aby ostatecznie można było uznać za prawdopodobną tendencję do wyrównywania się wartości towarów z ich cenami produkcji musi nastąpić wyrównanie się między gałęziami:

Wniosek ostateczny:

Ponieważ w rzeczywistości tendencję Cpi = Wi nie można uznać za choćby prawdopodobną można powiedzieć, że w teorii wartości opartej na pracy występuje pewna sprzeczność wewnętrzna:

  1. sprzeczność między tą teorią jako teorią, która objaśnia istotę i genezę wartości oraz ceny;

  2. tą teorią jako teorią, która wyjaśnia proces kształtowania się cen rynkowych w gospodarce wolnokonkurencyjnej

Według Ricardo wartość zależy w prostym stosunku od ilości pracy, w odwrotnym stosunku od jej wydajności. Ricardo identyfikował wartość towaru z jego ceną produkcji. Twierdził, że w ukształtowanym społeczeństwie kapitalistycznym wartość występuje w postaci ceny produkcji i nie dostrzegał ogniw pośrednich prowadzących od wartości do ceny produkcji. Utożsamiał wartość z kosztami produkcji plus zysk przeciętny , dlatego nie potrafił wyjaśnić ceny produkcji w oparciu o prawo wartości.

Wg Marksa aby towary z tej samej sfery produkcji i tego samego w przybliżeniu standardu można było sprzedawać wg ich wartości niezbędne jest spełnienie 2 warunków:

Aby można było sprzedawać towar wg jego wartości rynkowej , tj. wg zawartej w nim pracy społecznie niezbędnej , łączna ilość pracy społecznej, którą zużyto na łączną masę towarów tego rodzaju musi odpowiadać wielkości zapotrzebowania społecznego na ten towar, tj. wielkości efektywnego zapotrzebowania społecznego. W tym sensie wartość rynkowa reguluje stosunek popytu i podaży i stanowi oś wokół której oscylują ceny rynkowe.

19.Teoria pracy, płacy i zatrudnienia Ricardo

Teoria płacy, pracy i zatrudnienia

Pojęcie płacy naturalnej i płacy rynkowej.

Wg Ricardo płaca naturalne - jest to płaca, która zapewnia zaspokojenie podstawowych potrzeb robotnika i jego rodziny, czyli innymi słowy jest to płaca określona przez koszty reprodukcji siły roboczej.

Potrzeby podstawowe:

Płaca naturalna jest określona również kosztami zdobycia kwalifikacji.

Płaca rynkowa - płaca wynikająca z relacji na rynku: popyt na pracę, podaż pracy.

Ricardo formułuje prawo płacy - mechanizm opisujący związek między płaca naturalną a płacą rynkową.

Ls - podaż pracy

LD - popyt na pracę

t - czas

długi okres

dLs/ dt = f[w - w(t)]

Zgodnie z prawem płacy w długim okresie zmiany podaży pracy w czasie dLs/ dt są funkcją rozbieżności f[w - w(t)] między płacą rynkową w a płacą naturalną w(t).

1) sytuacja: załóżmy, że w długim czasie płaca rynkowa jest większa od płacy naturalnej: wniosek - podaż pracy rośnie. w - w(t) > 0; dLs/ dt > 0

Taka sytuacja oznacza, że poprawiają się warunki bytowe pracowników. W długim okresie wg Ricardo prowadzi to do tego, że robotnicy oferują więcej pracy na rynku - bo rośnie liczebność klasy robotniczej (podaż pracy).

2) sytuacja: LD < LS - dw/ dt < 0

oznacza, to że w długim okresie płaca rynkowa jest mniejsza od płacy naturalnej. Spadek liczebności klasy robotniczej w efekcie spadek podaży pracy.

krótki okres

  1. Ld > LS ---- dw/dt > 0

  2. Ld < Ls ---- dw/dt < 0

długi okres

dLs/dt = dLd/dt = dL/dt

dL - zasób pracy

Zgodnie z prawem płacy w długim okresie podaż pracy zrównuje się z popytem na pracę, a jednocześnie obie te wielkości z ogólną liczbą ludności w wieku produkcyjnym (aktywni zawodowo). Cała podaż znajduje popyt.

Problem bezrobocia

Z teorii płacy i zatrudnienia wynika wniosek, że:

  1. w gospodarce kapitalistycznej nie występuje bezrobocie strukturalne,

  2. z jego teorii wartości wynika również, że w tej gospodarce nie występuje w zasadzie bezrobocie koniunkturalne,

  3. co najwyżej w gospodarce może wystąpić bezrobocie frykcyjne (wynikające z krótkotrwałych niedopasowań struktury popytu na pracę do struktury podaży pracy).

Wg Ricardo w długim okresie w gospodarce nie występuje bezrobocie technologiczne (odmiana b. strukturalnego), wiąże się to ze zjawiskiem kompensacji - polega ono, na tym, że robotnicy wypierani w skutek zastosowania bardziej efektywnych maszyn, urządzeń, znajdują (per saldo) zatrudnienie w gałęziach, które wytwarzają te bardziej wydajne produkcyjne urządzenia.

Teza Ricardo została poddana krytyce w XIX w. przez Sismondi de Sismondi - wykazał on, że tak wcale nie jest. Postęp techniczny jest znacznie szybszy zwykle w gałęziach wytwarzających środki produkcji, że:

a nawet jeżeli jest pewna kompensacja, nigdy nie jest pełna.

20.Teoria renty gruntowej Ricardo

Teoria renty gruntowej (rent naturalnych)

Renta naturalna: gruntowa, górnicza, turystyczna

Mechanizm powstawania renty (model)

Założenia:

  1. prawo malejącej produktywności ziemi (MP<AP)

Mp - produkt krańcowy

AP - produkt przeciętny

Prawo to należy rozumieć dwojako:

  1. swoboda przepływu kapitału

  2. ograniczona ilość / prywatna własność ziemi

  3. trzy klasy: robotnicy rolni, producenci, właściciele

1. i 3. są ze sobą powiązane.

Źródło renty:

Cpr = ( Kobr + Ktr) kr + P' (Kobr + Ktr)

Cpr - cena produktów rolnych

Kobr - kapitał obrotowy

Ktr - kapitał trwały

Kr - warunki krańcowe, koszty w warunkach krańcowych (np. najmniej urodz.) i od tych kosztów powinien być osiągnięty zysk przeciętny.

P' - przeciętna stopa zysku

P'(Kobr + Ktr) tj Zp - zysk przeciętny

W warunkach przeciętnych (tj. lepsze niż krańcowe):

Cpr = (Kobr + Ktr) prz + Rg + Zp

Kr - warunki krańcowe

Prz - warunki przeciętne

Rg - renta gruntowa

Powstaje nadwyżka ponad zysk przeciętny -renta gruntowa, w całości zawłaszczana przez właściciela ziemi. Zakładamy, że warunki przeciętne są lepsze od warunków krańcowych.

Ricardo wyróżnia dwie renty gruntowe (różniczkowe):

Pierwsza - wynika ze zróżnicowania warunków naturalnych

Druga - wynika ze zróżnicowania intensywności produkcji rolnej (postęp tech.)

Różnica w zawłaszczeniu:

Pierwsza jest zawsze zawłaszczana przez właściciela, zaś druga przejściowo ( w okresie trwania umowy dzierżawnej) przez producenta, natomiast w długim okresie (jeżeli prowadzi do trwałego wzrostu produktywności ziemi) staje się elementem renty różniczkowej pierwszej.

Aspekt społeczny renty (antyfeudalny)

Ricardo uważał, że interesy właścicieli ziemskich godzą w rozwój gospodarczy głównie poprzez indukowany tym mechanizm wzrostu płac i spadku zysków.

21.Podstawowe założenia teorii rozwoju gospodarczego Ricardo

Teoria rozwoju gospodarczego

Jest to w istocie teoria wzrostu gospodarczego, a to dlatego, że :

1.Ricardo uważa kapitalizm za system naturalny;

2.Ricardo bada jedynie jak zmiany w proporcjach podziału (funkcjonalnego) wpływają na długookresową dynamikę gospodarki kapitalistycznej;

  1. Ponieważ z tej teorii wynika wniosek, iż w długim okresie wzrost gospodarczy zamiera (tempo zerowe). Teoria Ricardo jest często nazywana Teoria stagnacji sekularnej (wzrostu gospodarczego).

Założenia teorii rozwoju gospodarczego Ricardo:

1. prawo malejącej urodzajności (produkcyjności) przychodów [PMP] 2. prawo płacy Ricardo jako ekonomiczna wersja prawa ludności Malthusa

  1. Równość:

Skutki prawa malejącej urodzajności przychodów - PMP:

Rolnictwo: ( trzeb brać pod uwagę w sumie I sektor:, górnictwo, leśnictwo, rybołówstwo itp.).

Przemysł: (tj. gospodarka poza rolnictwem)

Cała gospodarka:

Skutki wzrostu płac:

dLs/ dt = dLD/dt = f( w - ŵ(t))

Przyczyny wzrostu płac naturalnych ŵ(t)

Skutek wzrostu ŵ(t)

Wzrost a akumulacja kapitału

Popyt na pracę zależy także od akumulacji kapitału

dLD/ dt = f( w - ŵ(t)) = q dk/ dt

k - kapitał

q - parametr zmienny w czasie (zależy od oczekiwanej rentowności), zależą od tego decyzje akumulacyjne

Zmiany popytu na pracę zależą od rozbieżności między pracą rynkową i naturalną oraz od akumulacji kapitału.

Stopa akumulacji kapitału (q) zależy od 2 czynników:

y - cały dochód narodowy

ŵ(t)L - część dochodu przeznaczonego na płace

r - rzeczywista stopa zysku

ř - minimalna stopa zysku, to taka stopa zysku, która pokrywa tzw. naturalne ryzyko inwestycyjne.

dk/dt = f( Y - ŵ(t)L; r - ř )

dk/dt - tempo zmian akumulacji kapitału jest funkcja tych dwóch czynników równocześnie.

22.Tendencja do stagnacji sekularnej w teorii wzrostu Ricardo. Przyczyny i skutki

Mechanizm tendencji do stagnacji sekularnej

Cechy systemu (gospodarki) stacjonarnego:

Smith a Ricardo

Również Smith dowodzi, że w długim okresie gospodarka kapitalistyczna zmierza do stanu stacjonarnego. Inny jest mechanizm stagnacji. Wg Smitha wynika to z wyposażenia danego kraju w podstawowe zasoby naturalne. Wg Ricardo dany kraj może osiągnąć stan stacjonarny zarówno jako kraj dobrze jak i słabo rozwinięty, zależy to od czynników instytucjonalnych, czyli jak pod ich wpływem kształtuje się dynamika płac naturalnych. Jeżeli te płace rosną szybko to dany kraj osiągnie dany stan szybciej przy mniejszej ilości ludności i przy większym poziomie dobrobytu i odwrotnie.

Ricardo nie doceniał możliwości zdynamizowania postępu technicznego w sektorze I.

W ramach modelu Ricardo negatywne z punktu widzenia dynamiki wzrostu skutki będą złagodzone jeśli będzie się zmniejszał (czego Ricardo nie przewidział) udział wydatków na żywność i inne dobra podstawowe w strukturze dochodów czy płac robotników.

23.Koncepcja równowagi jako element paradygmatu metodologiczno-poznawczego ekonomii neoklasycznej

W ekonomii neoklasycznej koncepcja równowagi traktowana jest:

  1. z jednej strony jako pewna fikcja poznawcza (heurystyczna), czyli pewna cecha, właściwość modeli ekonomicznych

  2. z drugiej strony jako rzeczywista cecha realnych systemów gospodarczych opartych na rynku i konkurencji

Równowaga może mieć charakter:

Warunki równowagi:

Idea systemu równowagi ogólnej jest dość prosta. Jeżeli popyt na każde dobro jest funkcją ceny, a także podaż jest funkcją ceny, to musi istnieć określona zależność funkcyjna między popytem a podażą. Szczególną rolę w teorii równowagi odgrywa pojęcie równowagi. Do ekonomii zostało ono przeniesione z klasycznej mechaniki.

Definicje równowagi możemy podzielić na:

  1. statyczne

Najpowszechniejszą definicją równowagi gospodarczej jest równość popytu i podaży. Z tego wynika, że muszą być sobie równe ceny popytu i podaży. Warunek równości popytu i podaży zakłada, że jeżeli wielkość popytu nie równa się wielkości podaży, to wystąpi tendencja do zmiany ceny. Warunek równości ceny popytu i ceny podaży zakłada natomiast, że jeżeli pierwsza nie będzie równa drugiej, zmieni się wielkość podaży.

Inna popularna definicja równowagi stwierdza, że stan równowagi zostaje osiągnięty wówczas, gdy wszystkie plany i przewidywania podmiotów gospodarczych są spełnione w ten sposób, iż żaden z nich nie ma skłonności do rewidowania swych planów i przewidywań. Uogólniając to na podstawie modelu ekonomicznego, mozemy powiedzieć, że jeżeli model taki wyjaśnia pewne zmienne i jeżeli przy pewnych wielkościach stałych modelu wartość tych zmiennych nie wykazuje tendencji do zmian, to wówczas system zmiennych jest w stanie równowagi.

  1. dynamiczne

Wynikają z tego, że poza przyczynami poznawczymi i metodologicznymi teoria ekonomii zajmuje się problemem równowagi ze względu na cele polityki ekonomicznej. W tej ostatniej używa się często pojęcia stabilizacja, co jest odpowiednikiem kategorii równowagi, a formalne rozwiązania optymalne bardzo często okazują się identyczne z rozwiązaniami równowagi.

We współczesnej ekonomii dowodzi się, że tendencja do ogólnej równowagi ekonomicznej nie tylko jest cechą modeli, ale również jest właściwa realnie istniejącej gospodarce kapitalistycznej. Twierdzenie to rozciaga się także na teorię wzrostu gospodarczego, gdy mówi się o stabilności wzrostu. Chodzi o tzw. równowagę dynamiczną systemu. W tym kontekście istnienie równowagi ma charakter empiryczny i logiczny:

Empiryczny- to, czy równowaga istnieje w sensie empirycznym, można stwierdzić za pomocą analizy empirycznej badanego modelu równowagi

Logiczny sens istnienia równowagi łączy się z istnieniem rozwiązania modelu stosowanego z ekonomicznego punktu widzenia.

We współczesnej ekonomii za warunek wystarczający równowagi systemu gospodarczego uważa się:

  1. powszechną racjonalność postępowania podmiotów gospodarczych

  2. niewystępowanie tzw. niepewności (co oznacz, że wszyscy uczestnicy życia gospodarczego znają obecne i przyszłe warunki gospodarowania i ceny lub też umieją przekształcić niepewność w ryzyko)

24.Istota metodologicznego indywidualizmu w ujęciu ekonomii neoklasycznej oraz ogólny neoklasyczny model zachowania ekonomicznego

Metodologiczny indywidualizm jest to podstawa, na której opiera się cała ekonomia neoklasyczna. Ma ona dwa dające się wyodrębnić aspekty:

  1. historyczny - założenie, że jednostka w swoim postępowaniu kieruje się przede wszystkim własnym indywidualnym interesem

Założenie to nawiązuje do ekonomii klasycznej, do koncepcji homo economicus. W ujęciu współczesnym istotę neoklasycznego, ogólnego modelu można określić następująco: Każda jednostka, czy każdy indywidualny podmiot gospodarczy jest ograniczona w swoich możliwościach działania i z ograniczonej liczby możliwości (alternatyw) wybiera zawsze tę, która w największym stopniu odpowiada jej-przez nią samą zdefiniowanym-interesom. Zakłada to implicide, że jednostka jest w stanie w sposób logiczny uporządkować swoje preferencje w odniesieniu do wszystkich możliwych alternatyw. Syntetycznie można następująco określić neoklasyczny model postępowania jednostki: postępowanie takie to działanie mające na celu maksymalizację bądź minimalizację pewnej funkcji celu (korzyści), przy określonych warunkach ograniczających i przy założeniu wstępnym, że preferencje jednostki są zgodne. Podstawowy i ogólny problem ekonomiczny w ujęciu ekonomii neoklasycznej to zatem określenie warunków optimum różnych funkcji celu.

  1. Teoretyczny - założono, że wszystkie ekonomiczne zmysły, procesy muszą być w

wyprowadzone z ekonomicznego zachowania się jednostek

W sensie bardzo ogólnym należy je rozumieć w ten sposób, że zjawiska czy odpowiadające im teorie o charakterze makroekonomicznym muszą mieć podstawę mikroekonomiczną. Oznacza to, że zjawiska czy odpowiadające im kategorie makroekonomicznym muszą być wyprowadzone lub też muszą dać się wyprowadzić z indywidualnych tzn. dotyczących poszczególnych podmiotów gospodarczych, decyzji popytowo- podażowych podejmowanych przez nich na rynku dóbr, kapitału, pracy czy innych czynników produkcji.

  1. ideologiczny-jednostki powinny mieć absolutną swobodę działania w sferze gospodarczej

Ogólny model postępowania ekonomicznego w ujęciu współczesnej ekonomii neoklasycznej.

Ten model można krótko określić, że jest to maksymalizacja określonej funkcji celu danej jednostki przy występowaniu warunków ograniczających. Zakładamy przy tym, że jednostka ma zawsze do czynienia z nieograniczoną możliwością alternatyw i spośród nich zawsze wybierze tę, która najlepiej służy realizacji jej jednostkowego interesu. To zdanie implicide (w swej treści) zakłada, że jednostka nie tylko zna alternatywy wyboru, ale co jest ważniejsze, że potrafi je logicznie uporządkować i że to uporządkowanie jest zgodne (jej preferencje są niesprzeczne). To założenie nie zawsze jest prawdziwe.

Tradycyjny model człowieka maksymalizującego zakłada niezmienność preferencji jak również traktuje preferencje jako kategorie, które kształtują się jakby poza układem ekonomicznym.

25.Ogólna definicja oraz właściwości formalne i ekonomiczne neoklasycznej funkcji produkcji

Problem homogenizacji kapitału (istnienie makroekonomicznej funkcji produkcji).

Jeśli „w” i „r” mają być określone na podstawie znajomości MPL i MPK to chodzi w istocie o to aby można było w sposób jednoznaczny określić MPL i MPK . Na podstawie analizy zmian ilości czynników produkcji. To z kolei implikuje, że ilość kapitału i pracy musi być jakby mierzona w ich własnych jednostkach technicznych, czy też jakichś jednostkach naturalnych (bo nie za pośrednictwem r i w, bo to są ceny).

Związane z tym założenie o jednorodności stosunkowo łatwo odnieść do pracy (łatwo sprowadzić do porównywalności). Aby jednak można było zbudować agregatową funkcję produkcji, a więc funkcję, którą w sposób jednoznaczny odnosi do siebie ilości (zmiany ilości) czynników produkcji do ich wynagrodzeń oraz udziałów w produkcie społecznym musimy przyjąć, że również kapitał jest homogeniczny. W związku z tym w ekonomii neoklasycznej kapitał jest traktowany jako agregat, który składa się z pewnych jednorodnych „zestawów mechanicznych” które zawsze i bez poniesienia jakichkolwiek kosztów zgodnie z dostępnymi technologiami mogą być połączone z dowolną ilością pracy. Implikuje to pełną substytucyjność między pracą a kapitałem. Kapitał w tym ujęciu jest w pełni plastyczny.

W TPK i MTP wyróżniamy jednak różne rodzaje funkcji produkcji oparte na odmiennych założeniach co do wzajemnej subsytuowalności między pracą a kapitałem.

26. nterpretacja koncepcji zysku zerowego w ekonomii neoklasycznej. Zysk jako rekompensata za działalność innowacyjną (Schumpeter)

W statyce gospodarczej zgodnie z TPK i MTP ceny dóbr równają się ich marginalnym kosztom produkcji.

P = K ⋅ MPK + L ⋅ MPL = Kr + Lw

P - cena

K - ilość kapitału

L - ilość pracy

r - stopa procentowa - jednostkowe wynagrodzenie kapitału

w - stopa pracy - jednostkowe wynagrodzenie pracy - stopa płacy

MPK - marginalny krańcowy produkt kapitału

MPL - marginalny krańcowy produkt pracy

dP = dK ⋅ MPK + dL ⋅ MPL

Wyjaśnienie istoty hipotezy zysku zerowego sprowadza się do wyjaśnienia dlaczego „r” (stopa procentowa) jest tutaj ujęta jako koszt kapitału. Aby to wyjaśnić trzeba najpierw dokonać fundamentalnego dla ekonomii neoklasycznej rozróżnienia między kapitalistą a przedsiębiorcą.

Kapitalista - osoba, która poprzez oszczędności tworzy podaż kapitału i udostępnia go na rynku (pożyczki lub kupno obligacji)

Przedsiębiorca - osoba która organizuje procesy wytwórcze, efektywnie łączy czynniki produkcji w celu produkcji dóbr, świadczenia usług itp. Te rozróżnienie ma charakter funkcjonalny, a nie podmiotowy.

Jeżeli przedsiębiorca na rynku kapitałowym pożycza środki, to wówczas jest zrozumiałe, że procent musi być traktowany jako koszta kapitału.

Jeżeli przedsiębiorca powiększa kapitał poprzez inwestowanie własnych oszczędności, to wówczas procent może być ujęty jako miara kosztu alternatywnego. Natomiast wynagrodzenie przedsiębiorcy powinno być traktowane jako swoisty rodzaj płacy. Niekiedy jednak był ujmowany jako tzw. zysk przedsiębiorcy.

Podsumowując: zgodnie z hipotezą zysku zerowego szeroko rozumiany zysk będzie obejmował 3 elementy:

1.oprocentowanie kapitału obcego

2.oprocentowanie kapitału własnego (miara kosztu alternatywnego)

3.zystk przedsiębiorcy (płacy)

Niejako dodatkowo może wystąpić też zysk czysty, czyli związany z tym co Schumpeter nazywa wynagrodzeniem za działalność innowacyjną.

Zysk jako wynagrodzenie za działalności innowacyjną J.A.Schumpeter

W stanie statycznym ceny produktów równe są sumie ich marginalnych kosztów produkcji. W związku z tym nie występują zyski. W tym stanie nie występują także przedsiębiorcy. Można mówić co najwyżej o kapitalistach - osobach, które w sposób rutynowy organizują produkcję, wytwarzają dobra i usługi. Stan dynamiczny charakteryzuje się przede wszystkim tym, że pojawiają się nowe pod względem technicznych i ekonomicznym możliwości łączenia czynników produkcji (innowacje). Schumpeter rozumie je bardzo szeroko, są to zarówno nowe produkty, jak i technologie, ale też strategie marketingowe, nowe sposoby organizacji rynku, nowe źródła zaopatrzenia, zbytu. W stanie dynamicznym pojawiają się również przedsiębiorcy, czyli ludzie (innowator, lider), którzy tych innowacji dokonują, czasami zresztą przeciwko organizacji w której działają. Wg Schumpetera pojęcie przedsiębiorcy jest synonimiczne z pojęciem innowatora. Dlatego nie ma przedsiębiorcy w stanie statycznym. Dokonanie innowacji wymaga środków. Wg Schumpetera te środki są dostarczone przez system finansowy. Innowatorzy jak gdyby odciągają kapitał (kredyty obligacje) od dotychczasowych zastosowań ze względu na to, że innowacje oznaczają wyższą produktywność czynników produkcji. Realizują zatem zyski, których metody stare nie przynoszą.

Istnieje jednak naturalne tendencja do upowszechniania się innowacji, co powoduję, że zyski związane z tymi innowacjami stopniowo się zmniejszają, aż do zera, czyli następuje powrót do stanu statycznego. Dlatego, że w momencie gdy pewne innowacje powstają to:

PA=KA

a w innowacji PA - KA > 0 - źródło zysku

PA -cena pewnego dobra

KA - koszty marginalne dobra A

Jeżeli innowacje się upowszechnią, to również spadnie cena, bo wszyscy będą wytwarzali pomniejszych kosztach i zniknie podstawa zysku.

27.Pojęcie korzyści skali i ich związek z różnymi postaciami formalnymi funkcji produkcji

Ogólne korzyści skali funkcji produkcji można zapisać

f(aK, aL) = ar · f(K,L) a>0 - jak zmienia się produkt przy proporcjonalnym (nie naruszającym struktury) wzroście nakładów czynników produkcji

r - korzyści skali

a - dowolna liczba dodatnia

Jeżeli:

a) r = 1 - stałe korzyści skali, implikują one, że nie zmienia się produktywność czynników

b) r > 1 - rosnące korzyści skali, produktywność czynników się zwiększa

c) r < 1 - malejące korzyści skali

Jedynie przypadek r=1 jest całkowicie zgodny z neoklasyczną teorią produkcji i podziału (zwłaszcza z teorią krańcowej produktywności czynników produkcji)

28.Pojęcie elastyczności substytucji i jej związek z różnymi postaciami formalnymi funkcji produkcji

MRSK/L=K⋅pσ

σ - elastyczność substytucji, stopa substytucji (w funkcji C-D = 1)

Elastyczność marginalnej stopy substytucji można zdefiniować, że wyraża ona relacje względnej zmiany marginalnej stopy substytucji do względnej zmiany technicznego uzbrojenia pracy

0x01 graphic

d - przyrosty, spadki, kapitału, pracy

MPL- marginalny produkt pracy

MPK - marginalny produkt kapitału

(Ruch na krzywej jednakowego produktu - patrz wykład z 19-01-2002r

dK = MPK= - dL ⋅ MPL / dKMPK + dL ⋅ MPL=0

0x01 graphic

Dowód:

dK ⋅ MPK = - dL ⋅ MRL

dK ⋅ MPK + dL ⋅ MPL = 0

Wniosek:

0x01 graphic

0x01 graphic
- względna zmiana marginalnej stopy substytucji do względnej zmiany technicznego uzbrojenia pracy

W funkcji C-D to się równa 1 (σ = 1)

Jeżeli relacja kapitał / praca wzrośnie o 1% to zgodnie z zapisem σ = 1 cena jednostki pracy = „w” do ceny jednostki kapitału „r” też wzrośnie o 1%. Wskutek czego udziały pracy i kapitału w produkcie pozostaną bez zmian.

Jeżeli ta elastyczność jest różna od 1 to udziały w pracy i kapitału będą się zmieniać.

Jeżeli σ > 1 to udział pracy będzie rósł, a udział kapitału malał.

σ > 1 wtedy 0x01 graphic
rośnie, 0x01 graphic
spada

jeśli

σ < 1 wtedy 0x01 graphic
spada, 0x01 graphic
rośnie

Zatem jeżeli w rzeczywistości gospodarczej zaobserwujemy sytuację, że udziały czynników zmieniają się to wówczas funkcja C-D nie jest dobrą podstawą teoretyczną do opisu procesu wzrostu gospodarczego. Trzeba wówczas zastosować inne funcje.

29.Elastyczność substytucji, a udziały pracy i kapitału w produkcie społecznym

Elastyczność substytucji jest relacją względnych zmian intensywności czynników (relacji pracy do kapitału lub odwrotnie) do względnej zmiany krańcowej stopy substytucji. stopa substytucji jest równa ilorazowi absolutnej wielkości czynników zastępowanego i zastępującego (K/L lub L/K).

Krańcowa stopa substytucji pracy przez kapitał pokazuje nam o jaką wielkość zmniejszy się wkład pracy pozwalający zachować dany poziom produkcji w razie gdy wkład kapitału wzrośnie o nieskończenie małą wielkość MRS = lim ΔL / ΔK =dL/dK

Elastyczność substytucji wyraża się następująco:

a = d(L/K):dMRS = MRS:(L/K)

Opisuje ona lepiej niż krańcowa stopa substytucji proces substytuowania i pozostaje w ścisłym związku z krzywizną izokwanty.Izokwanta przebiega tym bardziej płasko im większa jest elastyczność produkcji

30.Funkcja produkcji Cobb-Douglasa oraz jej właściwości formalne i ekonomiczne

Założenia:

1. Funkcja produkcji zakłada stałe korzyści skali r = 1

2. MRS K/L = p · k1

Jeżeli oba założenia są spełnione to funkcja produkcji przyjmuje postać

P = A p · Kα · L1-α

α = E P/K / 1 - α = E P/L

α - elastyczność produktu względem kapitału

1 - α - elastyczność produktu względem pracy.

E P/K + E P/L = r = 1

0x01 graphic

Suma elastyczności daje nam stopień korzyści skali, czyli 1, a konkretnie funkcja produkcji C-D jest jednorodna stopnia pierwszego - liniowo jednorodna

Co w sensie ekonomicznym znaczy A? Najogólniej to parametr który opisuje w sposób zagregowany poziom produktywności czynników wytwórczych, czy też parametr który opisuje stan technologiczny (poziom techniki) gospodarki. Gdy przymniemy

a) α = 1 to 0x01 graphic
, A=przeciętnej produktywności kapitału

b) α = 0 to 0x01 graphic
, A=przeciętnej produktywności pracy

Ponieważ 0≤α≤1 to opisuje ono łączną produktywność czynników wytwórczych

Produkty marginalne i przeciętne pracy i kapitału funkcji produkcji Cobba-Douglasa

Marginalny produkt kapitału - MPk

0x01 graphic

(A,Kα,L1-α) - to całkowity produkt

MPK w tej funkcji jest proporcjonalny do produktu przeciętnego kapitału.

Produkt marginalny pracy - MPL

0x01 graphic

MPL w tej funkcji jest proporcjonalny do produktu przeciętnego pracy.

Jaki związek zachodzi między produktami marginalnymi czynników, a udziałami czynników w wytworzonym produkcie (ile przypadnie pracy kapitałowi)?

0x01 graphic
jeśli podzielimy przez P

0x01 graphic
(EP/K - elastyczność produktu względem kapitału równa się udziałowi kapitału w produkcie)

QK - część produktu wytworzona przez kapitał

I analogicznie

QL = L ⋅ MPL = L ⋅ (1- α) ⋅ 0x01 graphic
jeżeli podzielimy przez P:

0x01 graphic
(EP/L) elastyczność produktu względem pracy jest równa udziałowi pracy w produkcie.

QL - produkt wytworzony przez prac

31. Funkcja produkcji CES oraz jej właściwości formalne i ekonomiczne

Funkcja C-D może też występować w formie uogólnionej tzn. opartej na założeniach, że:

1.elastyczność = 1

2.korzyści skali są dowolnego stopnia

0x01 graphic

μ+ε=r≠1

μ - elastyczność produkcji względem Kapitału

ε - elastyczność produkcji względem Pracy

Właściwości tej funkcji są analogiczne jak w funkcji prostej, a w szczególności:

-produkty marginalne czynników są proporcjonalne do ich produktów przeciętnych

-elastyczności czynników względem pracy i kapitału są równe udziałom czynników w produkcie.

Analogiczne właściwości i analogiczny dowód.

Funkcja CES

Jest to jakby ogólniejsza klasa funkcji produkcji oparta na założeniu, że elastyczność substytucji jest stała ale różna od 1 (niekoniecznie równa 1, ale może być 1).

Wniosek:

Funkcja produkcji C-D jest szczególnym przypadkiem funkcji CES.

Funkcja CES może być podobnie jak funkcja C-D może być oparta na różnych założeniach odnośnie korzyści skali (stał, rosnące, malejące).

Najprostsza postać funkcji CES

0x01 graphic

v=σ - 1

α - parametr podziału

v - parametr substytucji

Uwaga: jeżeli v dąży do 0, to σ dąży do 1. Wtedy funkcja CES dąży do funkcji C-D.

Funkcje CES są ważne gdyż, są podstawą opisu empirycznego zjawisk wzrostu gospodarczego w sytuacji kiedy udziały czynników produkcji w produkcie się zmieniają w pewien stały sposób (np. gdy udział pracy rośnie o kapitału maleje, to należy zastosować funkcję produkcji, która jest oparta na takim założeniu odnośnie elastyczności: gdy σ > 1, a gdy udział pracy maleje, a kapitału rośnie to analogicznie na założeniu, że σ < 1.

Funkcja C-D jest najczęściej wykorzystywana w badaniach ekonomicznych i ekonometrycznych, nad wzrostem gospodarczym ze względu na:

a)przyczyna formalna - jest to funkcja którą bardzo łatwo można sprowadzić do postaci liniowej (logarytm naturalny) i w związku z tym łatwo jest estymować jej parametry. Estymacja parametrów funkcji nieliniowych jest znacznie trudniejsza.

b)przyczyna merytoryczna - w większości krajów wysokorozwiniętych w ostatnich kilkudziesięciu latach obserwujemy względną stabilizację udziałów z kapitału (z własności) i udziałów dochodów z pracy w produkcie społecznym.

c)w neoklasycznej teorii wzrostu gospodarczego (POCZYTAĆ) dowodzi się, że jedynie w warunkach stałego udziału pracy i kapitału w produkcie możliwy jest tzw. wzrost zrównoważony, a więc zapewniający pełne, a zarazem optymalne wykorzystanie wszystkich czynników wytwórczych.

Funkcja VES jeszcze ogólniejsza (zmienna elastyczność substytucji - v)

O ile w funkcji CES elastyczność produktu względem poszczególnych czynników zależy od relacji Kapitał Praca, o tyle w funkcji VES zależy już od absolutnych ilości kapitału i pracy.

32.Proporcje podziału produktu w ujęciu neoklasycznej funkcji produkcji

y=f(K,L); jest to równoważne funkcji Solova y= f(0x01 graphic
)=p=f(k)

p - produkt na jednego zatrudnionego

Założenia:

y`≥0; y``<0

gdy są te właściwości to obraz graficzny, typowa parabola.

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
f(k)

0x08 graphic
0x08 graphic
f(k)

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
y** C

0x08 graphic
0x08 graphic
y* D C

r⋅k* r

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
E B

0x08 graphic
0x08 graphic

w w

0x08 graphic

0x08 graphic
A

O K* K**

tgα=f `(k)=r r - wynagrodzenie jednostki kapitału

f `(k)=0x01 graphic

ED = r ⋅ k*

Czyli udział kapitału w produkcie na jednego zatrudnionego

To co pozostaje OE , to będzie „w” (=AB)

Z punktu widzenia proporcji podziału funkcję produkcji możemy zapisać

y=r⋅k+w inaczej zapisana funkcja Solow (sposób ogólny dlatego k, a nie ma k*)

p=f(K,L)

0x01 graphic
= f(0x01 graphic
) a to y=f(k)

0x01 graphic
- wydajność pracy

f(0x01 graphic
) - funkcja technicznego uzbrojenia pracy

r=0x01 graphic
czyli 0x01 graphic
czyli, że długość odcinka OF mierzy tę relację (stopa płacy; stopa procentowa (defakto mierzy krańcowe stopy substytucji).

Przechodzimy do k** - zwiększamy ilość kapitału na jednego zatrudnionego, to zwiększy się y**, ale za to zmniejszają się produkty marginalne kapitału czyli jego wynagrodzenie, a zarazem co jest zgodne z TPK ta relacja (0x01 graphic
) zmieni się na korzyść pracy. w>r („w” w stosunku do „r” będzie większe).

Y = r ⋅ k + w

r=f `(k)

0x08 graphic
r ⋅ k

w=f(k) - k ⋅ f `(k)

Jak zmieniają się wynagrodzenie pracy i kapitału oraz relacje tych wynagrodzeń w procesie akumulacji kapitału, czyli w miarę tego jak rośnie to małe k ?

Trzeba obliczyć 3 wielkości:

0x08 graphic
1) 0x01 graphic
= f ``(k) (<0)

0x08 graphic
r

0x08 graphic

k

Wielkości ujemne- rosnącym wielkościom technicznego uzbrojenia pracy odpowiada coraz mniejsze wynagrodzenie jednostkowe kapitału.

2) 0x01 graphic
= f `(k) - k ⋅ f ``(k) - f `(k) = -k ⋅ f ``(k) (>0)

Wielkości dodatnie- wynagrodzenie jednostki pracy w procesie akumulacji kapitału rośnie do pewnej wartości max.

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
w y= w max

0x08 graphic

k

3) 0x01 graphic
: 0x01 graphic
= - k

Ad. 3 . Większym wynagrodzeniom jednostkowym kapitału odpowiadają mniejsze wynagrodzenia jednostkowe pracy ( i odwrotnie)

0x08 graphic
0x08 graphic

w

0x08 graphic
r

33.Implikacje społeczne i ekonomiczne neoklasycznej teorii podziału funkcjonalnego

  1. Jeżeli w procesie akumulacji kapitału maleje jednostkowe wynagrodzenie kapitału to może to osłabiać bodźce do dalszej jego akumulacji. Teoretycznie jak i w rzeczywistości mogą temu przeciwdziałać dwa zjawiska:

  1. postęp techniczny jeśli powoduje, że marginalna produktywność kapitału rośnie szybciej niż marginalna produktywność pracy

  2. jeżeli ma miejsce odpowiedni rodzaj elastyczności substytucji między praca a kapitałem (δ=1)

  1. Neoklasyczna teoria podziału kapitału i pracy mówi, że proces akumulacji pracy i kapitału jest korzystny dla pracy (pracowników najemnych), gdyż rośnie jednostkowe wynagrodzenie pracy jak również relacja jednostkowego wynagrodzenia pracy do jednostkowego wynagrodzenia kapitału

Neoklasyczna teoria produkcji i podziału znacznie lepiej opisuje zjawiska podziału niż teoria reprodukcji i akumulacji Marksa, zgodnie z która akumulacja kapitału miała prowadzić do względnej a nawet bezwzględnej pauperyzacji robotników.

  1. W ekonomi neoklasycznej podobnie jak w innych kierunkach ekonomii istnieje pojęcie podziału sprawiedliwego. Oznacza ono, że poszczególne czynniki produkcji są wynagradzane zgodnie z ich marginalną produkcyjnością.

W warunkach równowagi i konkurencji na rynkach dóbr i czynników produkcji ceny rynkowe równają się marginalnym kosztom produkcji dóbr (hipoteza zysku zerowego)

34.Problemy homogenizacji kapitału i istnienia neoklasycznej, agregatowej funkcji produkcji

W modelach neoklasycznych czynniki produkcji są jednorodnymi pod względem fizycznym; występują jako agregaty pozbawione wewnętrznej struktury. Kapitał jest traktowany jako plastyczna, galaretowata masa, w pełni przekuwalna na inną technikę produkcji. Jednorodność kapitału umożliwia wyrażenie jego produktu krańcowego w jednostkach technicznych bez potrzeby określania cen i wartości.

W modelach neoklasycznych heterogeniczne dobra sprowadza się do homogenicznego, ale bezkształtnego kapitału, co osiąga się dzięki założeniu natychmiastowej zdolności dóbr kapitałowych do ich "przekuwania".

Nadanie produktowi, kapitałowi czy czynnikom wytwórczym charakteru jednorodnego dobra na każde żądanie przybierającego dowolny kształt, odgrywa decydującą rolę w neoklasycznej teorii produkcji i podziału oraz koncepcji funkcji produkcji. "Galaretowaty" kapitał umożliwia zapewnienie takiego technicznego uzbrojenia pracy, aby można było spełnić warunek pełnego zatrudnienia. Proces inwestowania polega na dołożeniu do istniejącej galarety dodatkowej ilości, proces produkcji przebiega zaś niejako poza czasem. Założenie, że kapitał jest jednorodny pozwala utożsamiać porównania między punktami równowagi na krzywej produkcji., odpowiadającymi różnym wielkościom stopy zysku, z procesem akumulacji dokonującym się w miarę upływu czasu w odniesieniu do danego systemu równowagi.

Jeżeli dodatkowo przyjmiemy, że czynniki produkcji są doskonale mobilne, to przy pełnym ich zatrudnieniu oraz doskonałej konkurencji zostaną spełnione podstawowe twierdzenia neoklasycznej teorii podziału i produkcji:

Przyjęcie założenia o uniwersalnej przekuwalności nie rozwiązuje praktycznie problemu mierzenia kapitału. W modelu wykorzystującym kapitał "galaretę" pośrednio służy zagadnieniu pomiaru założenia jednoproduktowego charakteru gosp. Neoklasyczna funkcja produkcji (f. agregatowa) opisuje gosp., w której istnieje jeden jednorodny produkt używany zarówno w konsumpcji jak i stosowany jako doskonale przekuwalne dobro kapitałowe. Produkcję i nakłady kapitału mierzy się więc w kategoriach realnych tj. w jednostkach jednego jednorodnego prod. To samo dot. przychodów z zastosowanych czynników.

Identyczność produktu i inwestycji umożliwia zdefiniowanie produkcyjności krańcowej kapitału (kpk). Jeżeli nakłady różnią się od prod., to określenie kpk w jednostkach naturalnych, bez wykorzystania systemu cen, staje się niemożliwe.

Jednoproduktowość gosp jest potrzebna też do uzasadnienia, że płaca równa się kp pracy. Gdy przetargi o wysokość płacy odbywają się na rynku doskonale konkurencyjnym w jednostkach jednorodnego dobra, a istniejący kapitał pozwala zatrudnić całą siłę roboczą, możemy określić kpp bez wykorzystania systemu cen. Będzie ona równa relacji zmiany wielkości produktu względem zmiany wielkości zatrudnienia. Produkcja będzie się rozszerzać do momentu zrównania kpp oraz wyrównania jednostkowej płacy realnej w gosp i pełnego zatrudnienia siły roboczej. Koncepcja jednoproduktowej gosp pozwala połączyć teorię prod., w której kapitał i siła robocza służą wytworzeniu produktu, z teorią podziału, gdzie kapitał i praca umożliwiają ich właścicielom osiąganie zysków i płac.

35.Postkeynesowska krytyka agregatowej funkcji produkcji. Charakterystyka ogólna

W tej krytyce można wyróżnić dwa kierunki:

  1. przystawalność poszczególnych kategorii i twierdzeń TPK/MTP do rzeczywistości oraz możliwość empirycznej identyfikacji poszczególnych kategorii

  2. są to sprzeczności wewnętrzne w obrębie TPK/MTP (słynni twórcy ekonomiczni: J. Robinson, P. Sraffa, L. Parinetti, N. Kaldor

Spory pomiędzy postkeynowsami i neoklasykami nazwano sporem C-C (Cambrige-Cambrige).

Elementy krytyki:

  1. zakwestionowanie możliwości budowy neoklasycznej funkcji produkcji:

  1. wg postkeynsów w rzeczywistym świecie nie da się dokonać agregacji kapitału bez uprzedniej znajomości jego cen, ponieważ na wysokość cen wpływają warunki społeczne, a nie tylko techniczne

  2. dlatego, że w rzeczywistym świecie substytucja nigdy nie ma charakteru ciągłego, ale skokowy (z jednej technologii o sztywnych proporcjach praca-kapitał do innych technologii o też sztywnej proporcji praca-kapitał)

  3. w realnym świecie można co najwyżej mówić o substytucji ex ante, a nie ex post.

  1. Wartość kapitału wg Keynsistów zawsze zależy od ukształtowanych na rynku i rynkowych cen czynników produkcji i formalnie opisuje to kategoria tzw. cenowych efektów WICKSELLA.

y = r x k + w

r 0

w w max (aż do wyczerpania produktu)

y - w w max- w

k = --------- = -------------------

r r

w max

0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic
w1 α1

0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic
w2 α2

0x08 graphic

r1 r2 r

k1 = tg α1 = (w max - w1) \ r1

k2 = tg α2 = (w max - w2) \ r2

WNIOSKI:

  1. Wartość kapitału byłaby niezależna od cen czynników produkcji tylko wówczas gdyby nasza zależność „w/r” była prosto liniowa. Taka zależność oznaczałaby że w/r jest stałą

  2. To z kolei oznacza, że zgodnie z TPK/MTP stała musi być relacja K do L.

  3. Jeżeli jest stała relacja K/L to nie jest możliwa substytucja między K i L, a to z kolei oznacza, że istnieje neoklasyczna agregatowa funkcja produkcji

  4. Ponadto Posteynsiści uważają, że w realnym świecie nie można wykluczyć sytuacji, że w przejście do wyższych sfer r będzie towarzyszyć wzrost wartości kapitału co oczywiście jest sprzeczne z podstawowymi założeniami TPK/MTP

Wg w ekonomii neoklasycznej teorii produkcji i podziału mamy do czynienia ze świadomym utożsamianiem dwóch pojęć:

  1. kapitału jako zasobu środków finansowych,

  2. kapitału jako zasobu rzeczowych środków produkcji

Kapitał może być traktowany jako jednorodny pierwszy zasób oraz kapitał nie jest jednorodny jako zasób rzeczowych środków produkcji.

Wg Postkeynsów w realnym świecie postęp techniczny ma głównie ucieleśniony charakter tzn. jest związany z inwestycjami, które powiększają zasób rzeczowych środków produkcji (funkcja postępu technicznego Kaldora). Ponadto mówią, jeżeli postęp techniczny jest nieucieleśniony, to w rzeczywistym świecie bardzo trudno tego zróżnicowania dokonać ucieleśniony - nieucieleśniony

36.Ogólna charakterystyka funkcjonalnej teorii podziału ekonomii postkeynesowskiej

U podstaw postkeynesowskiej teorii podziału leży przede wszystkim odrzucenie neoklasycznej tezy , że proporcje podziału mogą być wyprowadzone bezpośrednio z analizy technicznych warunków produkcji., to jest poprzez badanie zmian ilości oraz produktywności podstawowych czynników produkcji oraz zmian technicznie zdeterminowanych możliwościami substytucji pomiędzy tymi czynnikami.

Postkeynesiści odrzucają teorię produkcyjności krańcowej tj. teorię zgodnie z którą

ceny a więc i wynagrodzenie poszczególnych czynników produkcji, są określone

produktami marginalnymi.

Podstawowe założenia i twierdzenia keynesowskiej funkcjonalnej teorii podziału:

  1. Przyjęcie założenia o określonej strukturze społeczno-klasowej gospodarki kapitalistycznej.

  2. Podział produktu społecznego pomiędzy poszczególne klasy jest zdeterminowany czynnikami instytucjonalnymi ; wynika przede wszystkim z siły politycznej poszczególnych klas.

  3. Podstawowe znaczenie dla określenia proporcji podziału zdeterminowany historycznie poziom utrzymania robotników. Decyduje on o wysokości płac. W krótkim okresie stawka płac realnych kształtuje się jako efekt działania sił rynkowych / podaż pracy i popyt na pracę / ale także pod wpływem kolektywnych przetargów z udziałem związków zawodowych, zrzeszeń przedsiębiorców instytucji państwowych.

  4. Dochody kapitalistów czyli zyski są traktowane wyłącznie jako dochody z tytułu własności rzeczowych środków produkcji, czyli dochody rezydualne a więc pozostające po opłaceniu pracy.

  5. Według wielu ekonomistów postkeynesowskich jedynym realnym czynnikiem produkcji jest praca. Kapitał i czynniki naturalne traktowane są jedynie jako warunki produktywnego zastosowania czy też wzrostu produktywności pracy.

  6. Narzucając neoklasyczną interpretację kapitału postkeynesiści rozwijają koncepcję tzw.kapitału realnego. Koncepcja ta nawiązując do tradycji ekonomii klasycznej polega na mierzeniu kapitału poprzez wydatkowanie czasu pracy przy zatrudnieniu pracowników.

Kapitał istniejący w danym momencie jest traktowany jako ucieleśnienie przeszłego nakładu pracy, a jednocześnie jako ten zasób pracy, który może być produktywnie spożytkowany w przyszłości.

Wartość kapitału wykorzystywanego przy zatrudnieniu robotnika może być zgodnie z

istotą tej teorii podziału określona w sposób następujący:

Q - wLc

K=w * lg ( 1+ r ) = r

K - kapitał mierzony w jednostkach wytwarzanego przez gospodarkę dobra konsumpcyjnego

w - płaca realna wyrażona w jednostkach dobra konsumpcyjnego.

Lg - dokonany t okresów temu nakład pracy potrzebny do wyprodukowania jednostki wyposażenia kapitałowego.

t - okres dojrzewania inwestycji

Q - wielkość produkcji dobra konsumpcyjnego w sytuacji, kiedy Lo robotników pracuje uzbrojony w jednostkę wyposażenia produkcyjnego.

Suma wynagrodzeń uzyskanych przez właścicieli czynników produkcji równa się wartości wytworzonego produktu.

Wysokość pracy możemy określić następująco:

t

w = Q / Lc + r Lg ( 1 + r )

Płaca nie ma tutaj nic wspólnego z marginalnym produktem pracy . Jest ona określona wg.rozumowania: jeśli istnieje jakaś historycznie ukształtowana stopa zysku i z niej wynika określona wartość kapitału realnego, to poziom płacy musi być taki, aby przy danej wielkości kapitału tę stopę zysku można było osiągnąć.

Powyższe ustalenia stanowią jedynie punkt wyjścia postkeynesowskiej funkcjonalnej teorii podziału. Została ona rozwinięta głównie w pracach N. Kaldora i L. Pasinettiego. W ujęciu Pasinettiego funkcjonalny podział dochodu jest:

Najbardziej istotną z teoretycznego punktu widzenia konkluzją Pasinettiego jest stwierdzenie, że określenie udziału zysku w dochodzie czy stopy zysku nie jest możliwe bez uprzedniej znajomości stopy procentowej.

W wyniku przeprowadzonej przez siebie analizy Pasinetti otrzymał wniosek, że w długookresowej równowadze „skłonność robotników do oszczędzania, chociaż wpływa na podział dochodu między kapitalistów i robotników nie oddziałuje na podział dochodu między płace i zyski”.

Stopa zysku i akumulacja kapitału zależy jedynie od ekonomicznego zachowania się klasy kapitalistów.

Wniosek Pasinettiego jest następujący: stopa zysku jest we wzroście zrównoważonym zdeterminowana jedynie przez naturalną stopę wzrostu i skłonność kapitalistów do oszczędzania.

Rezultaty funkcjonalnej teorii podziału:

  1. stopa zysku została zdefiniowana całkowicie niezależnie od produkcyjności krańcowej kapitału, aczkolwiek w zależności od ukształtowanych teorii podziału.

  2. Stopa zysku została określona całkowicie niezależnie od relacji kapitał - produkt.

Postkeynesowska teoria podziału oceniania z punktu widzenia kryterium wewnętrznej zgodności i niesprzeczności, ma istotną przewagę zarówno nad teorią noeklasyczną jak i marksistowską. Dostarcza ona mianowicie tego brakującego równania, które pozwala określić jednoznacznie stopę zysku.

Ekonomia postkeynesowska, osiągając niewątpliwy sukces teoretyczny w swej teorii

Podziału, uczyniła to zarazem kosztem przyjęcia wielu takich założeń, które powodują, że jej formuły podziału nie wyjaśniają wcale kształtowania się stopy zysku czy też proporcji podziału w realnie funkcjonującej gospodarce.

Teoria ta zachowuje bowiem swój walor poznawczy wyłącznie w odniesieniu do gospodarki

utrzymującej pełne zatrudnienie, kroczącej po ścieżce zrównoważonego wzrostu, w której stopa wzrostu odpowiada ściśle harrodowskiej naturalnej stopie wzrostu, zdeterminowanej szybkością powiększania się ludności robotniczej i stopą postępu technicznego.

37.Klasyfikacja współczesnych modeli wzrostu gospodarczego

Punktem wyjścia każdej teorii wzrostu musi być wyszczególnienie i klasyfikacja podstawowych założeń. Mają one decydujące znaczenie dla interpretacji i oceny wartości merytorycznej konkretnych ustaleń formalnych czy ilościowych formułowanych w teorii wzrostu.

  1. Klasyfikacja założeń.

  1. Grupa dotycząca określenia podstawowych cech analizowanego w danej teorii czy w konkretnym modelu systemu ekonomicznego:

  1. Założenia instytucjonalne. Opisują przyjęty w danym społeczeństwie system organizacji produkcji, wymiany, podziału, konsumpcji, a także charakter powiązań między tymi fazami cyklu reprodukcji społecznej.

  2. Założenia behawiorystyczne. W sposób uproszczony opisują one ekonomiczny mechanizm zachowania się poszczególnych osób, warstw, klas, czy nawet całego społeczeństwa; także charakter powiązań między tymi klasami.

  3. Założenia techniczne. Opisują one stosowane techniki wytwarzania.

  1. Klasyfikacja założeń ze względu na sposób interpretacji i stopień rozpoznania przez dany kierunek teoretyczny rzeczywistych cech procesów wzrostu gospodarczego.

  1. Założenia metodologiczne - wyrażają poglądy akceptowane przez dany kierunek teoretyczny, a dotyczące podstawowych czynników i sił sprawczych rozwoju, procesu wzrostu i rozwoju.

  2. Założenia poznawcze - wyrażające stany rozpoznania przez teorię ekonomii a także inne nauki ekonomiczne, a nawet dyscypliny pozaekonomiczne rzeczywistego mechanizmu wzrostu gospodarczego.

  3. Założenia analityczne - nadające konkretny kształt formalny, algebraiczny, funkcyjny itp. Zmiennym endogenicznym i egzogenicznym występującym w modelu.

Dokonana systematyzacja założeń w różnych teoriach i modelach wzrostu gospodarczego umożliwia ogólną klasyfikację modeli wzrostu.

Klasyfikacja ta jest bardzo istotna, gdyż we współczesnej literaturze ekonomicznej jest bardzo dużo mniej lub bardziej szczegółowych modeli wzrostu.

  1. Klasyfikacja modeli.

  1. Kryterium ilości oraz cech wyszczególnionych w modelach czynników wzrostu:

Wskazane czynniki produkcji są traktowane jako tzw. zewnętrzne czynniki produkcji. Cechą wyróżniającą je od produktów wytwarzanych w układzie jest ich niepomnażalność w danym okresie.

Kierunki teoretyczne zasadniczo różnią się w ocenie wartościotwórczej roli każdego z tych czynników, co wynika bezpośredni z teorii wartości i podziału.

Określoną klasę modeli tworzą tzw. modele zeroczynnikowe tzn. modele, w których nie występują żadne zewnętrzne czynniki wzrostu. Układy produkcyjne opisane przez taki model charakteryzują się …

  1. Klasyfikacja ze względu na sposób uwzgędnienia postępu technicznego w modelach wzrostu.

  1. Klasyfikacja ze względu na liczbę i charakter dóbr wytwarzanych przez dany układ produkcyjny

Zupełnie odmienna klasę modeli wzrostu, zarówno neoklasycznych jak i opartych na innych niż neoklasyczne założeniach poznawczych i analitycznych, tworzą tzw. modele wzrostu optymalnego. W modelach tych chodzi bowiem o warunkową maksymalizację przyjętej miary dobrobytu społecznego w pewnym całym, założonym horyzoncie gospodarowania nie zaś w danym momencie.

Te warunki ograniczające to na ogół wyposażenie gospodarki w podstawowe czynniki wytwórcze, traktowane jako pewne zmienne w czasie zasoby. Zmienność ta jest opisywane za pomocą tzw. równań ruchu.

Z kolei funkcją celu jest na ogół dobrobyt społeczny, operacjonalizowany najczęściej jako funkcja konsumpcji materialnej.

W modelach wzrostu optymalnego uwzględnia się jednak wiele innych czynników mogących oddziaływać na poziom dobrobytu, takich jak: np. zanieczyszczenie i ochrona środowiska, postęp techniczny czy czas wolny. Modele wzrosty optymalnego mają z reguły bardzo skomplikowaną postać analityczną.

Podstawowe założenia neoklasycznej teorii wzrostu

Podstawowe znaczenie w określaniu mechanizmu ekonomicznego procesu wzrostu w każdej teorii ma określenie czynników czy też sil sprawczych tego procesu.

Gospodarka może się rozwijać z trzech następujących powodów: /przyczyny rozwoju/

  1. Wskutek występowania oszczędności z bieżących dochodów, tak że wzrasta zasób kapitałowych środków produkcji

  2. Wskutek tego, że w miarę upływu czasu postęp techniczny umożliwia wciąż większą produkcję przy danej ilości zasobów

  3. Produkcja może wzrastać wraz z powiększaniem się produkcyjnej ludności kraju

Ekonomia neoklasyczna wychodząc z teorii produkcyjności krańcowej i marginalności teorii podziału stara się wyodrębnić udział poszczególnych czynników wzrostu we wzroście produktu społecznego.

Cechy modeli procesu wzrostu w ekonomii neoklasycznej:

  1. Podażowy charakter większości modeli neoklasycznych. Wniosek, że w procesie wzrostu realizuje się tendencja do pełnego wykorzystania wszystkich podstawowych czynników wytwórczych. Wytworzony produkt nie jest maksymalny, ale optymalny, bo uzyskany najmniejszym z możliwych kosztem społecznym.

  2. Traktowanie inwestycji jako wtórnych w stosunku do decyzji na poziomie oszczędności.

  3. Traktowanie mechanizmu stopy procentowej (miara wkładu produkcyjnego i cena jednostkowa kapitału) jako czynnika doprowadzającego ex post do równowagi między inwestycjami a oszczędnościami.

  4. W neoklasycznej teorii wzrostu możliwy jest właściwie nieograniczony zakres substytucji między pracą a kapitałem (jest to następstwo przyjęcia założenia o homogeniczności kategorii kapitału)

Zasadniczym twierdzeniem teorii neoklasycznej (w związku z rezygnacją z założenia o stałych proporcjach pracy i kapitału) jest teza, że gospodarka może akumulować kapitał także bez powiększania zatrudnionej siły roboczej.

Podstawowe cechy wzrostu w ujęciu teorii neoklasycznej:

  1. Wzrost gospodarczy jest procesem stopniowym i ciągłym.

  2. Cechą wzrostu gospodarczego jest jego harmonijność i kumulatywny charakter.

  3. Ciągłość i harmonijność wzrostu powodują, że można oceniać w sposób optymistyczny możliwości nieprzerwanego wzrostu gospodarki kapitalistycznej.

38.Podstawowe zależności procesu wzrostu na przykładzie neoklasycznego modelu jednoproduktowego z nieucieleśnionym postępem technicznym

W neoklasycznych modelach wzrostu opartych na założeniu pełnej substytucyjności ex ante i ex post pomiędzy pracą i kapitałem może występować tylko tzw. Nieucieleśniony, a więc dotyczący całego zasobu kapitału i/lub pracy postęp techniczny.

W modelach z nieucieleśnionym postępem technicznym postęp ten może być ujęty tylko i wyłącznie jako pewna „reszta”, jako ta część produktu społecznego, opisana neoklasyczną funkcją wzrostu, która pozostaje po jego rozliczeniu zgodnie z neoklasyczną zasadą podziału według wysokości produktów marginalnych tych czynników. Postęp techniczny wyraża tutaj wzrost produkcyjności kapitału i pracy bądź też wzrost produktu społecznego przy niezmienionej ilości tych czynników produkcji.

Neoklasyczny model wzrostu z nieucieleśnionym, a więc przesuwalnym postępem technicznym, jednopunktowy, na przykładzie koncepcji…(?)

y=Uk+Qh+r

y - stopa wzrostu produktu społecznego

U - udział kapitału w produkcie społecznym

K - stopa wzrostu nakładu zagregowanego kapitału

Q - udział pracy w produkcie społecznym

h - stopa wzrostu nakładu homogenicznej pracy

r - stopa postępu technicznego

Stopa wzrostu ludności i stopa postępu technicznego są w tym modelu egzogeniczne (z zewnątrz).

Postać formuły wzrostu przy wprowadzeniu `s' - oszczędności (oszczędności są siłą motoryczną wzrostu, źródłem inwestycji)

y-h=sV-(l-Q)h+r U=V k=s

V - produkt krańcowy/marginalny kapitału

  1. w razie braku postępu technicznego przy stałej liczbie ludności pracującej (h) oraz r=0, dana stopa akumulacji kapitału (s) będzie powodowała wzrost kapitału na 1 zatrudnionego, co doprowadzi do spadku marginalnych przychodów od kapitału. Wówczas dana proporcja oszczędności w dochodzie narodowym prowadziłaby do coraz niższego tempa wzrostu, czyli udział zysków musiałby spadać. Tempo spadku produktu marginalnego kapitału byłoby tym mniejsze, im większa byłaby substytucja miedzy kapitałem a pracą.

  2. jeśli założymy pewną pozytywną stopę postępu technicznego `r' (r>0), to przy odpowiednio szybkim postępie tendencja do spadku produktu marginalnego kapitału może zostać zahamowana. Wtedy bowiem, przy danym udziale oszczędności w dochodzie narodowym, mógłby wystąpić rekompensujący spadek produktu marginalnego kapitału wzrost produktu na 1 mieszkańca zatrudnionego. Jeśli postęp techniczny wpłynie na wzrost wszystkich produktów marginalnych jednocześnie, wówczas należałoby rozpatrzyć tendencję na typy tego postępu, gdyż dopiero to pozwoliłoby ocenić jak zachowują się udziały poszczególnych czynników w wytworzonym dochodzie.

Szczególny przypadek wzrostu, stopa wzrostu nakładów jest stała h=0 (?)

Rys. Wpływ akumulacji kapitału i postępu technicznego na wzrost produktu społecznego

0x08 graphic
0x08 graphic
y

0x08 graphic
0x08 graphic
W każdym momencie można wykreślić krzywą, która pokazuje ilość produktu Y, jaka może być wytworzona przy danej ilości kapitału.

k

y=Vs+r

39.Warunek rownowagi oraz problem stabilnośći wzrostu na przykładzie neoklasycznego modelu jednoproduktowego z nieucieleśnionym postępem technicznym

W neoklasycznej teorii wzrostu dowodzi się, że jedynie wzrost odbywający się wg stałej w czasie stopy, czyli tzw. wzrost równomierny może zapewnić pełne wykorzystanie wszystkich czynników wytwórczych wzdłuż całej ścieżki wzrostu. Zatem tylko wzrost równomierny może być wzrostem zrównoważonym długookresowym.

Podstawowy warunek zrównoważonego wzrostu w ekonomii neoklasycznej brzmi następująco:

Jeżeli wzrost zasobu kapitału jest równy wzrostowi dochodu to stosunek dochodu do zasobu kapitału pozostaje niezmienny.

Istota ekonomiczna tego warunku może być sformułowana następująco:

Zrównoważony wzrost gospodarczy będzie miał miejsce wówczas, gdy kapitał rośnie w takim tempie, że wywołuje dokładnie równe tempo wzrostu dochodu /produktu /.

Ql + r wielkość tempa wzrostu kapitału

a = ------- przy której wystąpi równoważne mu

l - U tempo wzrostu dochodu /a/

Q- udział pracy w produkcie społecznym

l - stopa wzrostu nakładu pracy

r - stopa postępu technicznego

  1. udział kapitału w produkcie społecznym

a / gdy występuje wyższe tempo wzrostu kapitału niż graniczna wartość `a'

SY Ql + r

------- > -------- = a

K l + U

Przypadek taki występuje, gdy w społeczeństwie występuje wyższa skłonność do oszczędzania, niżby to wynikało z krytycznej wielkości K. Będzie występował szybszy wzrost kapitału niż dochodu. Y/K będzie maleć, co przy stałym S musi oznaczać spadek SY/K. Proces ten będzie trwał tak długo ,aż tempo wzrostu kapitału osiągnie wartość `a'.

b/ gdy wyjściowy poziom wzrostu kapitału jest niższy .

Podobnie jak w przypadku a/ będzie występować tendencja do osiągnięcia poziomu `a'

Prezentacja graficzna warunku równowagi wzrostu gospodarczego

- wysokość linii OBF w każdym jej punkcie odpowiada aktualnej wartości tempa wzrostu kapitału

- punkt F -temu punktowi odpowiada taka wielkość stopy akumulacji k, ze tempo wzrostu dochodu y=Uk + Ql + r staje się równe.

40.Koncepcja neutralności postępu technicznego w ekonomii neoklasycznej. Definicja harroda i hicksa

Podstawa analizy klasyfikacyjnej postępu technicznego jest kategoria jego neutralności , na podstawie której wyróżnia się różne typy postępu technicznego.

  1. ujecie Hicksa

W ujęciu Hicksa kryterium wyodrębniania typów postępu technicznego jest następujące:

Postęp techniczny jest neutralny , jeśli przy stałej relacji K/L niezmienna pozostaje marginalna stopa substytucji /MRS/. Jeśli zatem weżmiemy pod uwagę dwa okresy , t = 0 i t =1, to poszczególne typy postępu technicznego będziemy mogli zdefiniować w następujący sposób:

FK / t 1 / FK / t o /

--------- > ------------ postęp techniczny kapitałochłonny

FL / t 1 / F L / t o /

FK / t 1 / FK / t o /

--------- = ------------ postęp techniczny neutralny

FL / t 1 / F L / t o /

FK / t 1 / FK / t o /

--------- < ------------ postęp techniczny kapitałooszczędny

FL / t 1 / F L / t o /

  1. ujęcie Harroda

Postęp techniczny jest neutralny, jeśli przy stałej stopie procentowej od kapitału /stopie zysku/ nie zmienia wartości współczynnika kapitałowego tj. relacji kapitał- produkt. Analogicznie do tego wzrost tej relacji oznacza techniczny kapitałochłonny, spadek zaś - kapitało oszczędny.

Postęp techniczny w rozumieniu obydwu powyższych definicji spełnia jeden z podstawowych warunków neoklasycznie pojmowanego wzrostu zrównoważonego stałość udziałów kapitału i pracy w produkcie społecznym.

41.Podstawowe twierdzenia neoklasycznej teorii efektów zewnętrznych i dóbr publicznych

I. Efekty zewnętrzne:

  1. Efekty zewnętrzne występują wówczas, gdy decyzje podejmowane przez jeden lub więcej podmiotów

gospodarczych, oddziałują bezpośrednio na możliwości produkcyjne lub konsumpcyjne innych podmiotów gospodarczych.

O pojęciu efektów zewnętrznych można mówić jednak tylko wówczas, gdy wywołane są przez konkretnego, dającego się zidentyfikować, „sprawcę”.

Związane z tym koszty zewnętrzne, ponoszone przez „odbiorców” owych efektów, nie mogą być przy tym - przynajmniej dopóki nie istnieje żadna forma przymusu prawno - ekonomicznego ze strony państwa, czy innych instytucji publicznych - rekompensowane, gdyż nie mają oni ani formalnych, ani faktycznych praw wymuszania takiej kompensacji.

W teorii efektów zewnętrznych chodzi wyłącznie o tzw. technologiczne, zwane też bezpośrednimi, korzyści i niekorzyści zewnętrzne. Wyrażają one szczególny rodzaj współzależności występujących między działaniami poszczególnymi podmiotów gospodarczych. Szczególny w tym sensie, że owe efekty nie są kompensowane poprzez normalne transakcje rynkowe, wyrażające się na ogół w zaoferowaniu, bądź zażądaniu odpowiedniej ceny rynkowej.

Technologiczne efekty zewnętrzne różnią się wskutek tego od pieniężnych efektów zewnętrznych, będących skutkiem współzależności, wynikających z normalnej, rynkowej koordynacji działań podmiotów gospodarczych.

Pojęcie technologicznych efektów zewnętrznych implikuje określona niedoskonałość rynku, w sensie niezdolności pełnienia przez mechanizm cenowy swych funkcji alokacyjnych. Technologiczne efekty zewnętrzne stają się jedną z przyczyn powstawania tak rozumianych niedoskonałości rynku.

Występowanie w gospodarce efektów zewnętrznych musi prowadzić do nieoptymalnej alokacji zasobów, gdyż efekty te z definicji oznaczają negatywne, bądź pozytywne, a przy tym pierwotne, nie kompensowane, oddziaływanie na funkcję celu odbiorców. Typowym przykładem tego mogą być przedsiębiorstwa, czy gospodarstwa domowe, poszkodowane wskutek spadku jakości określonych zasobów środowiskowych, Spadku wywołanego emisją zanieczyszczeń przez inne przedsiębiorstwa czy gospodarstwa domowe.

  1. Skutki występowania efektów zewnętrznych:

  1. Zapis formalny efektów zewnętrznych:

x = x (l , c ) y = y (l , c , x) funkcje produkcji dwóch wytwórców

l, c - zakłady pracy i kapitału

Zależność funkcji produkcji wytwórcy B od funkcji produkcji wytwórcy A, wyraża występowanie efektów zewnętrznych, gdyż wielkość produkcji dobra x nie podlega żadnej kontroli ze strony wytwórcy B.

Efekty zewnętrzne możemy zapisać następująco:

[ y / x < 0 ] negatywne [ y / x > 0 ] pozytywne korzyści zewnętrzne

  1. Dobra publiczne:

  1. Pojęcie efektów zewnętrznych ściśle łączy się z kategorią dobra publicznego.

Samuelson stwierdza, że: „dobro publiczne jest po prostu dobrem, posiadającym właściwość generowania efektów zewnętrznych konsumpcji”.

  1. Klasy dóbr publicznych:

Ich wyodrębnienie wiąże się z tym, że występuje niewiele dóbr „czysto publicznych”. Istnieją liczne dobra publiczne, które podlegają tzw. procesowi „zatłoczenia”. Dobra te charakteryzują się tym, że użyteczność, jaką jednostki osiągają z danej, wspólnie konsumowanej jednostki dobra, może negatywnie oddziaływać na użyteczność, uzyskiwaną przez inne jednostki danej zbiorowości oznacza to pewien stopień rywalizacyjności konsumpcji.

Występowanie „zatłoczenia” doprowadziło do wyodrębnienia w teorii dóbr publicznych tzw. dóbr klubowych oraz dóbr lokalnych:

Klub rozumiany jest jako dobrowolnie ukształtowana grupa społeczna, czerpiąca wzajemne korzyści ze współuczestniczenia w konsumpcji lub produkcji danego dobra. Grupa ta stosuje pewną „technologię wykluczenia”, w celu ograniczenia liczby potencjalnych użytkowników pewnego dobra.

wykorzystując odpowiednio rozwiązania instytucjonalne, wykluczają z konsumpcji wszystkich nie należących do danej społeczności.

W obrębie klasy dóbr publicznych można również wyróżnić:

  1. Relacja między efektami zewnętrznymi a dobrami publicznymi:

Dobra publiczne charakteryzują się występowaniem efektów zewnętrznych, zarówno w ich produkcji, jak i konsumpcji. Efekty te wiążą się z niemożliwością wyrażenia kosztów i cen dóbr publicznych w realnym zużyciu czynników produkcji.

Zakres efektów zewnętrznych, generowanych przez użytkowników dóbr publicznych może być różny. Oznacza to, że konsumpcja pewnego dobra może silniej lub słabiej oddziaływać na funkcje celów innych podmiotów.

Stopień publiczności dóbr możemy określić, jako rozbieżność między gotowością płatniczą społeczeństwa, wyrażoną sumą cen płaconych przez poszczególnych użytkowników za daną jednostkę dobra publicznego, a marginalnymi kosztami jej produkcji.

Teoremat Ramseya, dotyczący dóbr publicznych, wymaga, aby procentowa różnica między ceną a marginalnym kosztem produkcji, była odwrotnie proporcjonalna do elastyczności popytu na to dobro (chodzi o ceny dóbr, których świadczenie jest ograniczone wysokością budżetu).

42.Wersja 1.PODSTAWOWE ZAŁOŻENIA I TWIERDZENIA STARSZEJ SZKOŁY HISTORYCZNEJ JAKO KRYTYKA EKONOMII KLASYCZNEJ I KONCEPCJI SOCJALISTYCZNEJ

  1. Krytyka ekonomii klasycznej

  1. koncepcja Roshera

Dla Roshera program restrukturyzacji ekonomii politycznej jako nauki historycznej oznaczał p/w potrzebę określenia takich praw rozwoju ekonomicznego, które są wyprowadzone z badań nad historią poszczególnych narodów, historią obejmującą nie tylko ekonomiczne aspekty życia poszczególnych społeczeństw, ale również aspekty prawne, religijne, kulturowe itd. Rosher rozmywał problematykę gospodarczą w całokształcie stosunków społecznych. Stąd też poszukiwane przez niego prawa rozwoju ekonomicznego nigdy nie zostały w wyraźny sposób sformułowane. Rosher wysuwa jedynie koncepcję tzw. Cyklicznego rozwoju, zgodnie z którą każdy naród i gospodarka przechodzi przez okresy swej młodości, dojrzałości starczego rozkładu.

  1. koncepcja Hildebranda

Atakując klasyczną ekonomię polityczną Hilderbrand szczególnie mocno akcentuje wpływ czynników pozaekonomicznych na gospodarcze zachowanie się jednostek. Zdaniem Hildebranda dla wyjaśnienia celów i skutków działalności gospodarczej istotne znaczenie mają normy moralne, religia, zwyczaje i inne cechy tak różnicujące poszczególne narody. Teoria Ricardo nie może zdaniem Hildebranda, być pomocna dla zrozumienia rozwoju gospodarczego poszczególnych krajów. Miejsce abstrakcji klasyków winna zająć nauka, która na rzeczywistość gospodarczą spojrzy p/w poprzez pryzmat poszczególnych danych statystycznych. Tylko na tej podstawie można formułować ogólne prawa rozwoju ekonomicznego.

  1. koncepcja Kniesa

Najbardziej systematyczna próba krytyki klasycznej ekonomii politycznej jest dziełem Kniesa. Knies zdecydowanie odrzuca istnienie naturalnych praw ekonomicznych dowodząc, że każda epoka historyczna charakteryzuje się tak daleko posuniętą specyfiką, że można mówić jedynie o pewnych analogiach. W gospodarce nie działają żadne absolutne prawa wyrażające stałe związki typu przyczynowo-skutkowego, jak ma to miejsce w przyrodzie. Knies nie wysuwa jednak żadnej nowej koncepcji nauki ekonomicznej. Krytyka ta polega głównie na próbie zrelatywizowania twierdzeń klasyków. Zdaniem Kniesa rezultaty teorii mają zawsze charakter rozwiązań historycznych, ogólne prawa to jedynie historyczne eksplikacje pewnych obserwowanych zasad rządzących gospodarczym zachowaniem się ludzi. Wartość twierdzeń teorii jest ograniczona zarówno w czasie, jak i w przestrzeni .

Podejmując krytykę postulatu ahistoryczności praw ekonomicznych przedstawiciele starszej szkoły historycznej przeciwstawiają ahistorycznemu pojmowaniu praw ekonomicznych tak daleko posunięty relatywizm w ich ocenie, że trudno w ogóle jakimkolwiek uogólnieniom nadać walor praw. Otrzymujemy natomiast zachętę do badań statystycznych czy szerzej empirycznych. Każde jednak mierzenie wielkości ekonomicznych, musi opierać się na pewnej teorii, która nie tylko wskazuje nam kierunek poszukiwań badań empirycznych, ale również pozwala na interpretację jakościowej zawartości wszelkiej faktografii . Ten właśnie brak teorii powoduje, że tak niewielką wartość przypisać można pracom przedstawicieli starszej szkoły historycznej.

2. Krytyka koncepcji socjalistycznej

Myśl socjalistyczna, na równi z klasyczną ekonomią polityczną stała się celem ataku starszej szkoły historycznej. Hildebrand dowodził, że historyczne podejście do ekonomii politycznej powinno doprowadzić do wykształcenia takiego aparatu pojęciowego i takiej doktryny, która będzie zdolna do intelektualnego zwycięstwa nad koncepcjami socjalistycznym. Zdaniem Hildebranda klasyczna ekonomia polityczna nie była w stanie zabezpieczyć realizacji takiego postulatu, gdyż w istocie dzieliła z myślą socjalistyczną wiele wspólnych twierdzeń a nawet całych teorii. Przedstawiciele starszej szkoły historycznej jasno formułowali swój programowy cel, jakim była walka z myślą socjalistyczną.

Charakterystyczny dla przedstawicieli starszej szkoły historycznej sposób krytyki klasycznej ekonomii politycznej, poprzez wykazywanie jej zdolności do walki z rosnącą popularnością idei socjalistycznych, w jeszcze większym stopniu uwypukla się w twórczości Kniesa. Według przedstawicieli starszej szkoły historycznej klasyczna ekonomia polityczna raczej sprzyja osiągnięciu przyszłego zwycięstwa myśli socjalistycznej.

Postulowana przez przedstawicieli starszej szkoły historycznej daleko posunięta interwencja państwa w życie gospodarcze może być w tym kontekście potraktowana zarówno jako sposób na wyjście Niemiec ze stanu względnego zacofania gospodarczego jak i antidotum na rozprzestrzenianie się idei socjalistycznych.

Powyższy wniosek znajduje pełne potwierdzenie w koncepcjach polityki społecznej propagowanych przez starszą szkołę historyczną. Polityka ta miała głównie polegać na stopniowych reformach społecznych, które przez względną poprawę położenia klasy robotniczej powstrzymają wzrost popularności idei socjalistycznych.

Tak np. Hildebrand formułując swoją teorię rozwoju gospodarczego uważa, że w trzeciej fazie tego rozwoju, w tzw. Gospodarce kredytu, problemy społeczne winny być rozwiązane poprzez wyposażenie robotników w prawa do zaciągania kredytu, który umożliwi im uzyskanie części własności kapitału przemysłowego i w ten sposób z przeciwników uczyni ich zwolennikami panującego porządku społecznego.

42.Podstawowe założenia i twierdzenia starszej szkoły historycznej jako krytyki ekonomii klasycznej i koncepcji socjalistycznej

Szkoła starsza i młodsza różnią się jedynie czasem powstania. Lata 30 XIXw.-powstaje w Niemczech.

43.Młodsza szkoła historyczna jako krytyka podstawowych założeń metodologicznych nurtu subiektywno-marginalistycznego ( istota tzw. sporu o metodę

Ekonomiści niemieccy kontynuatorzy koncepcji starszej szkoły historycznej, nazwani są młodszą szkołą historyczną (rozwój młodszej szkoły historycznej po lata trzydzieste XX wieku). Czołowymi przedstawicielami młodszej szkoły historycznej byli: Gustaw von Schmoller, Werner Sombart i Max Weber.

Przedstawiciele młodszej szkoły historycznej w znacznie większym stopniu identyfikują ekonomię polityczną z historią gospodarczą. Odsuwają oni wszelkie uogólnienia teoretyczne do bliżej nie sprecyzowanego okresu historycznego, w którym szczegółowe i wyczerpujące studia o charakterze faktograficznym dostarczą taką obfitość materiału empirycznego, że będzie można na jego podstawie sformułować pewne uogólniające wnioski i twierdzenia, czy nawet ewentualnie jakieś prawa ekonomiczne.

Przedstawiciele młodszej szkoły historycznej odrzucają teorię ekonomiczną nurtu subiektywno - marginalistycznego. Ale mimo tego np. w koncepcjach Schmollera nie brak elementów subiektywistycznych. Uwidacznia się to choćby w fakcie, iż analizę rzeczywistości gospodarczej rozpoczyna on od badań psychologicznych, etycznych i prawnych podstaw komunikacji międzyludzkiej. Schmoller określa także priorytet moralnych i etycznych celów gospodarowania. „Kontrola etyczna” jest niezbędna do przeciwstawienia się naturalnemu rozwojowi ludzkich popędów, tworzących tzw. „instynkt konkurencyjny człowieka”.

Schmoller dostrzega jednak istnienie konfliktu klas i antagonistycznych sprzeczności społecznych. Jest przekonany, że obrona klas wyzyskiwanych leży w interesie i może być urzeczywistniona dzięki działalności państwa. Co więcej, odpowiednio rozbudowane służby publiczne świadczące usługi dla ludzi pracy, mogą nawet zapobiec walce klas. Ustawodawstwo społeczne i zabezpieczenie masom możliwości wyrażania swojej zbiorowej woli odciągnie bowiem ludzi od idei rewolucjonistycznych. To stoi w sprzeczności z podstawami nurtu subiektywno - marginalistycznego, który opowiadał się za nieingerencją państwa w życie gospodarcze i z koncepcją homo economicus.

Przedstawiciele młodszej szkoły historycznej opowiadali się za daleko posuniętą bezpośrednią ingerencją państwa w życie gospodarcze - w opozycji do ideologii liberalizmu gospodarczego. Postulowali rozszerzenie własności publicznej, redystrybucyjnej polityki podatkowej i i progresywnym opodatkowaniem dochodów nie pochodzących z pracy.

Postulaty przedstawicieli młodszej szkoły historycznej zwracały uwagę na ograniczoność koncepcji homo economicus będącą jedną z podstaw nurtu subiektywno - marginalistycznego. Nie odpowiadała ona bowiem potrzebie ukazywania życia gospodarczego na szerszym tle problematyki społecznej. Według przedstawicieli młodszej szkoły historycznej gospodarka nie jest wyizolowaną częścią życia społecznego. Działalność ekonomiczna jest uwarunkowana różnymi czynnikami, ale wszystkie one dadzą się wyrazić w instytucjach społecznych, którym duch gospodarczy charakterystyczny dla danego systemu nadaje cechę jakościowej jedności i uniwersalności.

WERSJA 2

Młodsza szkoła historyczna jako krytyka podstawowych założeń metodologicznych nurtu subiektywno-marginalistycznego ( istota tzw. sporu o metodę ).

Kontynuacja dorobku st. Szk. Hist. Główni przedstawiciele Schmoller, Sombardt, Max Weber. Powstała w początkach lat XX.

Spór o metodę-dyskusja pomiędzy Schmollderem a Mengerem. Była to seria art. Gdzie wzajemnie się krytykowali.

Schmoller zarzuca szkole austriackiej przyjęcie błędnych podstaw metodologii. Odrzuca:

  1. zasadę indywidualizmu poznawczego,

2. zasadę hedonizmu

-odrzuca więc homo-oeconomicus

Twierdzi, iż życie gospodarcze nie jest wyidealizowaną częścią życia społecznego, istnieją bowiem silne związki między sferą polityki, historii, zwyczajów danego narodu. Jednostka ludzka nie kieruje się w swoim postępowaniu wyłącznie interesem osobistym, ale również przesłankami altruistycznymi wynikającymi z kultury czy przesłankami obyczajowymi, prawnymi itd. Człowiek kieruje się więc nie tylko zasadą hedonizmu, ale także zasadami wynikającymi ze współżycia w społeczeństwie.

Schmoller odrzuca też

  1. dedukcję- jako podstawowy sposób wnioskowania przy prowadzeniu badań ekonomicznych, postulując zastąpienie jej badaniami empirycznymi

Menger twierdzi, że metoda Schmollera nie prowadzi do niczego, nie można wyciąnąć bardziej konkretnych wniosków.

Szkoła hist. silnie podkreśla ideę zwyczajów, tradycji w narodzie, co ma ogromny wpływ na określ. Post. Metodologiczne.

44.Podstawy metodologiczne koncepcji instytucjonalnych ( krytyka ekonomii neoklasycznej)

Rozwój instytucjonalizmu:

Najważniejszą wspólną cechą instytucjonalizmu było odrzucenie hedonizmu jako filozoficznej i melabiogicznej podstawy badań nad zachowaniem się jednostek w systemie ekonomicznym. Było to równoznaczne z negacją podstawowych założeń metodologicznych ekonomii neoklasycznej, założeń tworzących model kapitalizmu lalssex -falryzmu, kapitalizmu gwarantującego w przekonaniu neoklasyków szeroko rozumianą racjonalność gospodarowania, jak i powszechną harmonię interesów jednostek i celów ogólnospołecznych w miejsce hedonizmu przyjmują instytucjonaliści bądź tzw. przychologię instytnktów (Weblen), bądż też podstawowe ustalenia filozofii pragmatyzmu i psychologii behawiorystycznej. Ekonomia instytucjonalna była i jest próbą stworzenia systemu teoretycznego i takiego sposobu analizy rzeczywistości gospodarczej kapitalizmu, który byłby w stanie uchwycić istotę i kierunek ewolucji kapitalistycznego systemu przemysłowego.

Postawa instytucjonalistów była jednocześnie pewną próbą rewizji ortodoksji neoklasyków (ekonomia neoklasyczna tkwiła przez cały czas na pozycjach statycznej i nieewolucyjnej ekonomi równowagi). Instytucjonaliści uważali przy tym, że taka syntetyczna ocena kierunku ewolucji systemu kapitalistycznego może być dokonana jedynie poprzez częściowe przynajmniej odrzucenie instrumentarium badawczego doktryny neoklasycznej. Rozumiano to p/w jako położenie nacisku na opisie i analizie zmieniających się instytucjonalnych form gospodarowania, na analizie zmieniających się instytucji społecznych. Instytucje te pojmowano jako systemy norm i zasad działania, które odzwierciedlały akceptowane w danym społeczeństwie systemy wartości i ocen czy nawet sposobów myślenia. Instytucje traktowane są więc przez instytucjonalistów jako pewne intersubiektywizacje motywów działania jednostek. Ponieważ zaś jednostki te żyją i pracują w określonych grupach czy klasach społecznych, w różnoraki sposób oddziaływując na instynkty, motywy i wartości właściwe owym jednostkom, konieczne jest zerwanie z fikcją w pełni racjonalnego i kierującego się wyłącznie przesłankami hedonistycznymi homo economicus. Psychologia behawiorystyczna pozwala lepiej zdaniem instytucjonalistów, ocenić sposoby zachowania się jednostek gospodarujących, psychologia ta tworzy bowiem obraz zachowania się jednostki jako członka określonej grupy społecznej, rezygnując przy tym z wysoce subiektywnych ocen introspektywnych.

Rewizja ekonomii neoklasycznej została przez instytucjonalizm podjęta w imię wykazania możliwości i kierunku postępowania ewolucji, a nie negacji systemu kapitalistycznego.

WERSJA 2

Podstawy metodologiczne koncepcji instytucjonalnych ( krytyka ekonomii neoklasycznej).

KRYTYKA

  1. Idei praw naturalnych i porządku naturalnego, twierdząc, że każda epoka charakteryzuje się tak daleką specyfiką, iż można mówić jedynie o pewnych analogiach. Ważność twierdzeń teoret. Jest więc ograniczona zarówno w czasie jak i w przestrzeni.

  2. Odrzucają dedukcję jako metodę badawczą, twierdzą, że przed przystąpieniem do formułowania uogólnień należy zebrać odpowiedni materiał empiryczny.

  3. Odrzucają liberalizm, twierdzą, że państwa słabo rozwinięte osiągają szybszy rozwój poprzez interwencjonizm państwowy, aniżeli poprzez zastosowanie koncepcji liberalnych. Szczególnie odnosi się to do kwestii handlu zagr.. Proponują protekcjonalizm celny ,który powinien mieć charakter selektywny i przejściowy. Selektywny tzn. stosowany do tych gałęzi w których konkurencja ze strony innych państw byłaby groźna dla gospodarki. Przejściowy, a więc powinien on być stosowany do momentu uzyskania poziomu wzrostu.

  4. Zarzut ahistoryzmu. Ekonomia klasyczna nie uwzględnia zmian zachodzących w społeczeństwie i gospodarce, które mają istotne znaczenie dla funkcjonowania tej gospodarki. Przyjmując zasadę praw naturalnych nie uwzględnia ich zmienności w czasie.

  5. Naczelną kategorią jest naród a nie jednostka.

KRYTYKA KONCEPCJI SOCJALISTYCZNEJ.

  1. Przyjmują, iż naturalnym efektem rozwoju społeczeństwa będzie ustrój socjalist. Dostrzegają więc istnienie sprzeczności interesów i istnienie konfliktów między klasami społecznymi.

  2. Uważają jednak, że instytucją broniącą klasę robotniczą przed wyzyskiem jest państwo, które poprzez ustawodawstwo społ. i system zabezpieczeń socjalnych może rozwiązywać owe sprzeczności.

  3. Odrzucają rewolucyjną drogę powstania ustroju socjalist. Twierdzą, iż ten ustrój zostanie zbudowany poprzez ewolucję

45.System ekonomiczny gospodarki kapitalistycznej w ujeciu veblena. Konflikt pomiędzy „światem przemysłu” i „światem interesu” oraz jego źródło

A. system ekonomiczny Veblena

Veblen określa system ekonomiczny jako ewolucyjny proces, będący częścią większego społecznego systemu. Zasadniczej dychotomii ludzkiej natury odpowiada dychotomia dwóch podstawowych strumieni systemu ekonomicznego:

-strumienia rzeczowego, który jest efektem produkcji dóbr materialnych

-strumienia finansowego, która wyraża akumulację wartości pieniężnych i wszelkich aktywów o charakterze finansowym.

Dobra materialne mogą być określone jako wartości ekonomiczne wtedy, gdy posiadają cechę użyteczności rozumianą jako zdolność do przyczyniania się do procesu życia, do przetrwania i rozwoju ludzkości. Użyteczność ma charakter i jest sprawą przyrodniczych właściwości dóbr. Ostatecznym kryterium tej użyteczności jest nauka i technologia. Ostatecznym efektem produkcji dóbr ekonomicznych jest wzrost zarówno indywidualnego jak i społecznego dobrobytu.

B. konflikt między światem interesu a światem przemysłu

Dalszą konsekwencją konfliktów istniejących zarówno w całym systemie kulturowym jak i wyodrębnionej części - w systemie ekonomicznym, jest konflikt między „światem interesu a światem przemysłu” . Sprzeczność między „światem interesu a światem przemysłu” traktuje Veblen jako typową dla gospodarki kapitalistycznej formę przejawiania się podstawowej sprzeczności między nauką i technologią a instytucjami społecznymi, czy też między instynktem dobrej roboty i instynktem posiadania. Ponieważ każdy z tych instynktów jest właściwy jednej tylko z dwóch przeciwstawnych sobie klas społecznych, jest to równoznaczne z konstatacją występowania w kapitalizmie określonej walki klasowej

WERSJA 2

Podstawą koncepcji Veblena jest jego uniwersalna teoria kultury. W jej ramach Veblen rozwija teorię instynktów i instynktów społecznych. Zgodnie z nią w każdym z człowiek tkwią dwa podstawowe instynkty:

1. instynkt dobrej roboty

2. instynkt posiadania

Ad. 1 odpowiadają mu odpowiednie instytucje, czyli inst. użyteczna (instynkt dobrej roboty), instytucja nieużyteczna (instynkt posiadania). Pomiędzy tymi instynktami, a więc pomiędzy instytucjami istnieje konflikt. Grupy społeczne w których dominuje 1 tworzą tzw. świat przemysłu i te grupy kształtują naukę i technologię. Cechą tych dziedzin jest ciągły rozwój wynikający z wrodzonej aktywności człowieka. Świat przemysłu jest więc nosicielem postępu.

Grupy społeczne w których dominuje 2 tworzą tzw. świat interesu. Kształtuje on kulturę i bazę instytuc. która jest z natury rzeczy oporna w stosunku do zmian nauki i technologii. Grupy te są zainteresowane w utrzymaniu statusu quo. Głównym ich celem działania jest pomnażanie zysków. Veblen nazywa te grupy klasą próżniaczą.

Konflikt między światem przemysłu, a światem interesu jest podstawą teorii rozwoju Veblena. Powstaje sprzeczność pomiędzy technologią i inst. społ. Nowa technologia wywołuje bowiem konieczność zmian nawyków myślenia, a więc i zmian zwyczajów, metod postępowania które muszą ewoluować w świat za technologią. Świat przemysłu reprezentuje strumień rzeczy czyli strumień dóbr materialnych. Świat interesu reprezentuje strumień finansów skierowany tylko na max. zysku. Ruchy obu tych strumieni są współzależne, ale reguły zmian są inne. Dążenie do max. zysku może doprowadzić do wzrostu napięcia fikcyjnego, co prowadzi do kryzysu w gospodarce. Wg Veblena sprzeczność między światem przemysłu, a światem interesu może doprowadzić do dwóch skutków:

1. nowa technologia wymusi zmiany instyt. poprzez likwidację wyobcowanej własności. Czyli zmienia świat interesu i powstanie republ. przem.

2. całkowite załamanie się produkcji a więc i nowoczesna cywilizacja.

46.Istota tzw. Logiki rozwoju ekonomicznego w ujęciu neoinstytucjonalistów (ayres, galbraith, myrdal)

Ekonomia instycjonalistów jest pewną próbą stworzenia nowej uniwersalnej i antyortodoksyjnej w stosunku do neoklasycznej koncepcji nauki ekonomicznej . W dużym stopniu pozostaje jednak analizą amerykańskiego systemu przemysłowego.

Najbardziej otwartą afirmacją ekonomii społecznej, która leży u podstaw nauki ekonomicznej zarówno postveblenistów, jak i współczesnych neoinstycjonalistów , występuje u Ayresa. Chodzi o akceptację filozofii pragmatyzmu J. Deweya . Wykorzystując pragmatyczną filozofią J.Deweya , Ayres rozwija to, co można określić jako intytucjonalną teorię rozwoju ekonomicznego.

Ayres podejmuje próbę rozwinięcia czy też określenia tzw. logiki rozwoju ekonomicznego . Sądzi on , że istnieje naturalna „ skłonność „ narzędzi technologii i nauki do rozpowszechniania się . Technologia jest z samej swej natury procesem rozwojowym. Polega to p/w na tym, że istniejące w danym momencie zasób narzędzi i wiedzy technologicznej determinuje konieczność pojawienia się nowych kombinacji istniejących już elementów tego zasobu czy też nowych sposobów ich wykorzystania. Proces ten jednak w tym sensie nie ma charakteru ,nie jest koniecznością pojawienia się konkretnego wynalazku czy narzędzia , gdyż pojawiają one jako skutek ogólnej właściwości rozwoju naturalnego i technologii jaką jest tendencja do rozpowszechniania się jej elementów .

Ayres nadaje ostatecznie technologiczną interpretację całemu procesowi rozwoju społeczeństwa i kultury. Zmiany w technologicznej bazie kulturalnej kształtują bowiem w długim okresie nadbudowę instytucjonalną. Kształtowanie to jest równoznaczne z rozpowszechnianiem się w społeczeństwie tzw. wartości technologicznych a więc wartości wyrażających kulturowe imperatywy rozwoju nauki i technologii.

Ich przeciwstawieniem są „wartości cenowe” wyrażające odziedziczone i przestarzałe zwyczaje i sposoby zachowania się ludzi, ucieleśnione w kompleksie instytucjonalnym społeczeństwa

Ayres dochodzi ostatecznie do sprzeczności między światem przemysłu a światem interesu, który u niego przybiera postać sprzeczności między „gospodarką cen” a „gospodarką technologii”. Obie te gospodarki hołdują przy tym i rozwijają inne systemy wartości - wartości cenowe kontra wartości technologiczne.

Podobną w swym generalnym zakresie teorię i logikę rozwoju ekonomicznego rozwijają w zasadzie wszyscy neoinstytucjonaliści.

Wspólne neoinstytucjonalistom jest p/w przekonanie, że mimo faktu, iż rzeczywistość ekonomiczna jest stale zmieniającym się ewolucyjnym i dynamicznym postępem, kierunki rozwoju ekonomicznego nie są jednak bezwzględną obiektywną koniecznością.

Akcentując istnienie pewnej „ logiki rozwoju ekonomicznego” wyrażającej się p/w w koniecznych czy raczej prawdopodobnych przystosowaniach nadbudowy instytucjonalnej do imperatywów nauki i technologii, noeinstytucjonaliści odrzucają w zasadzie pojęcie obiektywnych praw rozwoju.

Spośród neoinstytucjonalistów największy wkład w rozwinięcie ich logiki systemu ekonomicznego wniósł Myrdal. W koncepcji jego najbardziej też chyba uwypukla się „społeczny”, a nie „technicystyczny” sposób podejścia do analizy rzeczywistości gospodarczej tak wyraźnie odróżniający neoinstytucjonalizm od współczesnej ekonomii neoklasycznej.

Podobnie jak wszyscy neoinstytucjonaliści Myrdal patrzy na system ekonomiczny jako na dynamiczny, ewolucyjny proces, podkreślając jednocześnie, że jest on integralną i nie dającą się w zasadzie wyizolować częścią ogólnego procesu społecznego. Myrdal rozwija własną teorię tzw. kumulatywnego uwarunkowania. Teoria Myrdala jest próbą wyjaśnienia dynamiki współzależnych uwarunkowań występujących pomiędzy poszczególnymi czynnikami społecznymi i ekonomicznymi.

Negując istnienie - zarówno w gospodarce jak i w całym systemie społecznym - jakkolwiek trwałej tendencji do równowagi. Myrdal dowodzi, że każda oryginalna lub też pierwszorzędna zmiana wywołuje drugorzędne przekształcenia, które wzmacniają oddziaływanie zmiany pierwotnej i w ten sposób powodują ruch całego systemu społecznego lub jego części w kierunku zdeterminowanym charakterem zmiany pierwotnej. Ruch ten może mieć przy tym charakter postępowy lub też wsteczny. W systemie ekonomicznym nie ma więc żadnej tendencji, którą można określić mianem ciągłego powracania do stanu statycznej równowagi.

Istotną cechą teorii kumulatywnego uwarunkowania jest założenie, iż proces rozwoju społecznego lub ekonomicznego jest w pewnym zakresie uwarunkowany celami społecznymi akceptowanymi przez społeczeństwo. Oznacza to, że kierunek rozwoju procesu społecznego pozostaje w jakimś zakresie pod kontrolą człowieka jako jednostki kreatywnej, zdolnej do tworzenia pewnych, pożądanych kierunków działania czy też wartości.

Konsekwencją przyjęcia przez Myrdala założenia o możliwości aktywnego oddziaływania na kierunek ewolucji społecznej jest jego przeświadczenie, że szeroko rozumiana równowaga ekonomiczna może być osiągana jedynie w drodze kolektywnego współdziałania różnych ekonomicznych grup interesu lub grup nacisku. Stworzenie takiego „państwa organizacyjnego” musi się przy tym odbywać w warunkach nadrzędnej, koordynacyjnej, interwencjonistycznej czy też planistycznej działalności państwa kapitalistycznego. Wzrost interwencyjnej i planistycznej funkcji państwa kapitalistycznego to w ostatecznym efekcie skutek procesu kumulatywnego uwarunkowania jako formy instytucjonalnego przystosowania się do logiki wyboru, do imperatywów technologii.

Myrdal wyróżnia 6 podstawowych czynników czy też warunków rozwoju, z których każdy, współdziałając z pozostałymi, może zarówno sprzyjać jak i przeciwstawiać się osiąganiu celów rozwojowych społeczeństwa:

  1. poziom produkcji i dochodów

  2. warunki produkcji

  3. poziom warunków życia

  4. postawy względem życia i pracy

  5. instytucje

sposoby realizacji polityki społeczno-ekonomicznej

47.Ekonomia jako logika wyboru ekonomicznego; koncepcja nauki ekonomicznej Robbinsa

Robbins w sposób systematyczny wykłada rozumienie ekonomii jako nauki, które powstało jeszcze w drugiej połowie XIX wieku (Mill, Cairnes, Keynes). W ich ujęciu ekonomia pozytywna to nauka zawierająca hipotezy na temat funkcjonowania realnego życia gospodarczego wyprowadzone z ogólnych przesłanek dotyczących natury ludzkiej i traktowane jako oczywiste czy też niepodważalne na podstawie obserwacji czy intuicji. Z kolei ekonomia normatywna jest nierozerwalnie związana z sądami wartościującymi na temat pożądanych stanów gospodarki czy jej segmentów, z sądami połączonymi z ocenami zarówno jednostek jak i grup społecznych. W odróżnieniu od hipotez ekonomii pozytywnej sądy wartościujące, a więc twierdzenia ekonomii normatywnej, nie podlegają ocenom w kategoriach racjonalności ekonomicznej. Stąd też ekonomia ta jest z natury rzecz subiektywna, arbitralna i nie może być traktowana jako element składowy ekonomii rozumianej jako nauka teoretyczna.

W swej analizie ekonomii jako nauki wychodzi Robbins p/w od krytyki powszechnie ówcześnie panującej definicji nauki ekonomicznej, określonej przez niego mianem „materialistycznej”. Według Robbinsa definicja, która określa ekonomię jako naukę będącą przyczyna dobrobytu materialnego jest zdecydowanie mało jasna, aby mogła służyć jako ostateczne kryterium gospodarowania. Robbins proponuje definicję wychodzącą od stwierdzenia ograniczoności dóbr. Dobra te - będące zarówno celami, jak i środkami gospodarowania - muszą przy tym posiadać zespół określonych cech, mianowicie:

Kiedy spełnione są jednocześnie wszystkie te warunki, wtedy zachowanie jednostki z konieczności musi oprzeć się na pewnym wyborze. Tylko taka działalność ma aspekt ekonomiczny, a więc może być przedmiotem badań ekonomii. W związku z tym Robbins proponuje następującą definicje nauki ekonomicznej: „Ekonomia jest nauka, która bada zachowanie ludzi jako stosunek między celami i ograniczonymi środkami posiadającymi alternatywne zastosowanie”.

Według Robbinsa stosunek ekonomii do celów i środków działania ekonomicznego jest całkowicie neutralny. Ekonomistę interesuje jedynie relacja między nimi.

Cele i środki działania ekonomicznego wiążą się z istnieniem pewnego otoczenia społecznego i techniczno-produkcyjnego. Robbins traktuje je tylko jako dostawcę celów, gdy otoczenie jest społeczne i środków, gdy chodzi o otoczenie techniczno-produkcyjne. Ponieważ jednak ekonomia zajmuje się tylko relacjami jakie zachodzą między celami a środkami, nie jest obowiązkiem ekonomisty badać ani treści, ani instytucji życia społecznego czy też poziomu techniki i organizacji wytwarzania. Ekonomia jest ściśle neutralna w stosunku do tego otoczenia. Fakty związane z otoczeniem społecznym czy tez techniczno- produkcyjnym to wyłączna domena historii gospodarczej czy tzw. ekonomii opisowej.

Wniosek: Konstrukcja teoretyczna Robbinsa jest p/w próba zbudowania skończonego systemu metodologicznego nauki ekonomicznej, systemu, który określiłby przedmiot, granice poznawcze i charakter twierdzeń oraz uogólnień formułowanych przez naukę ekonomiczną.

Ekonomia w koncepcji Robbinsa jest całkowicie neutralna w stosunku do wszelkich celów ludzkiego gospodarowania.

Robbins twierdzi, że ekonomia może przyjąć pewne uogólnienia po prostu jako dane, nadając im przy tym nie relatywno - historyczną, ale uniwersalna treść. Takie uniwersalne uogólnienia są wystarczającą podstawą dla późniejszego ściśle dedukcyjnego postępowania ekonomisty.

Lista uogólnień:

Nauka ekonomiczna w ujęciu Robbinsa jest pewną teorią ekonomicznego wyboru, teorią zachowania się człowieka w warunkach ograniczoności dóbr. Nauka ekonomiczna zostaje ograniczona do logiki wyboru, do umiejętności odpowiedniego kojarzenia celu i środków działania ekonomicznego.

Można powiedzieć, że Robbins traktuje ekonomię jako „czystą logikę wyboru ekonomicznego”

WERSJA

47.Ekonomia jako logika wyboru ekonomicznego; koncepcja nauki ekonomicznej Robbinsa

Wg Robbinsa ekonomia jest nauką, która bada zachowania ludzi jako stosunek między celami a ograniczonymi środkami posiadającymi alternatywne zastosowanie.(walor ograniczoności najważniejszy)

Robbins przyjmuje następujące założenia, które warunkują istnienie aspektu ekonomicznego:

środki dost. Są przez otoczenie techniczno-organizacyjne.

Ekonomia nie bada celów ani środków a tylko relacje między nimi.

Zadaniem ekonomii jest więc w tym ujęciu wybór najlepszego z możliwych wariantów, dlatego też ekonomia staje się swoistą logiką wyboru. Wybór ten dokonywany jest na podstawie pewnych wcześniej przyjętych założeń.

Wg Robbinsa otrzymany wynik analizy nie musi odpowiadać rzeczywistości. Wystarczającym kryterium poprawności rozumowania jest jego poprawna logika.

48.Krytyka tradycyjnego pojmowania racjonalności makroekonomicznej. Poglądy leibensteina i simona

  1. krytyka

Szczególną rolę w krytyce obowiązującej definicji ekonomii i poszukiwaniu nowych podstaw teorii mikroekonomicznej odgrywają badania tzw. Carnegic School, zwłaszcza H.Simona i H.Leibensteina.

  1. Zdaniem Leibensteina niedostatków panujących w skali makro i modeli makro nie można w pełni zlikwidować - mimo całej wartości ujęcia makroekonomicznego - przez zwiększenie liczby badań opartych tylko na podstawach makroekonomicznych. W tym właśnie sensie wszystkie podstawowe procesy należy sprowadzić do zrozumienia reakcji indywidualnych, czyli reakcji jednostek w skali mikro na środowisko, w jakim działają. Lepsze zrozumienie zjawisk mikro- i makroekonomicznych może być wynikiem ulepszeń wiedzy mikroekonomicznej.

  2. Przedstawiciele Carnegic School uważają, że dotychczasowa, neoklasyczna mikroekonomia jest niewystarczająca. Rozpatruje ona głównie zasady zachowania się pojedynczych osób, w postaci jednoosobowego gospodarstwa domowego lub jednoosobowej firmy (przedsiębiorstwa), a następnie przenosi je niejako automatycznie na zachowanie grup społecznych, jakimi są zarówno współczesne gospodarstwa domowe jak i przedsiębiorstwa. Unika zaś problemów związanych z wewnętrzną strukturę tych układów i wpływem jego poszczególnych elementów na wewnętrzne procesy decyzyjne i funkcjonowanie całości.

  1. poglądy Leibensteina i Simona

Leibenstein proponuje nowoczesne rozumienie mikroekonomii (teoria mikro-mikro). Podstawowymi elementami nowego traktowania analiz mikroekonomicznych są:

  1. iniercja (interpretowana za pomocą pojęcia obszarów iniercji) - bezwładności

  2. stosunki interpersonalne jako elementy prowadzące do zachowań nieoptymalnych, na poziomie zarówno jednostek jak i grup.

Brak uchwycenia różnych stopni iniercji, które istnieją w gospodarkach, i brak narzędzi do analizy takich warunków nie pozwalają przezwyciężyć ograniczeń poznawczych teorii mikroekonomicznej. Stąd też Leibenstein i Simon wprowadzili wiele nowych pojęć i kategorii:

  1. entropia wysiłku - odzwierciedla przesunięcia zmierzające do osłabienia powiązań punktów wysiłku z celami przedsiębiorstwa. Ten utajony proces ma miejsce we wszystkich przedsiębiorstwach i organizacjach.

  2. selektywnie racjonalna jednostka gospodarcza (selectively rational man) - to jednostka, która wcale nie musi maksymalizować swojej funkcji użyteczności. Pozwala to włączyć w badania zachowania konsumentów wpływu tradycji, intuicji czy tzw. konsumpcyjnych efektów zewnętrznych.

Leibenstein bardzo szczegółowo analizuje psychologiczną i socjologiczną stronę selektywnej racjonalności. Każda jednostka stanowi splot interakcji pomiędzy pragnieniami, odczuciami, poczuciem obowiązku i zewnętrznymi uwarunkowaniami. Ponadto każda jednostka jest silnie związana z określonymi grupami społecznymi, co dodatkowo stymuluje obszar jej decyzyjnej bezwładności.

H.Simon uważa, że selektywna racjonalność polega na tym, iż człowiek na ogół nie podejmuje wyborów optymalnych. Podejmuje jedynie decyzje zadowalające Wyróżniają się one szczególnie tym, że podejmujący decyzje wybiera taką alternatywę, która odpowiada wszystkim kryteriom zapewniającym minimalne warunki alternatywy zadowalającej lub alternatywę od nich lepszą. Wyjątkowo tylko zmierza przy tego rodzaju decyzjach do wykrycia i wyselekcjonowania alternatyw optymalnych.

  1. Inna koncepcja przedsiębiorstwa

Takie ujęcie przez Simona i Carnegic School mikro teoretycznych podstaw ekonomii przyczyniło się do powstania innej koncepcji przedsiębiorstwa. Firma to system fizycznych, społecznych i osobowych elementów, połączonych ze sobą siecią wzajemnych powiązań współpracujących z sobą jej członków dla osiągnięcia wspólnego celu aby i rozwijać się przedsiębiorstwo musi dążyć do stabilności (równowagi) nie tylko w stosunku do zewnętrznego środowiska, lecz także do równowagi wewnętrznej między różnymi elementami występującymi w jego organizacji. Odrzuca się tezę neoklasycznej tradycyjnej teorii przedsiębiorstwa, że przedsiębiorcy w postępowaniu racjonalnym zmierzają wyłącznie do maksymalizacji zysku. Współczesny przedsiębiorca to pewna liczba współpracujących ze sobą decydentów, których zdolności racjonalnego działania są jednak ograniczone brakiem wiedzy zarówno o pełnych konsekwencjach ich decyzji, jak i o stosunkach osobowych oraz społecznych. Przedsiębiorstwa dążą nie do maksymalizacji zysków, lecz do wyszukiwania dających się zaakceptować rozwiązań ostrych problemów. Oznacza to, że pewna liczba celów częściowo sprzecznych ze sobą może być osiągnięta w tym samym czasie. W takiej sytuacji każdy decydent usiłuje znaleźć własne rozwiązanie problemów, zadowalające jego zespół, biorąc pod uwagę sposób, w jaki inni decydenci rozwiązują swoje problemy.

Leibenstein proponuje w nowym ujęciu podstaw teorii mikroekonomicznej wykorzystanie zarówno nowych koncepcji , jak i poprawnych elementów teorii tradycyjnej.

WERSJA 2

48.Krytyka tradycyjnego pojmowania racjonalności mikroekonomicznej. Poglądy Leibensteina i Simona

Krytykują oni prakseologiczną definicję ekonomii. Dotychczasowa mikroekonomia kultywuje ich zdaniem zasadę homo oekonomicus i robinsonadę(badanie psychologii podejmowania decyzji przez jednostkę izolowaną- w pełni ujawniają się psychologiczne motywy-użyteczność krańcowa), a wyniki tej analizy przenosi na zachowania się grup społecznych( gospodarstwa domowe i p.-stwa). Unika w ten sposób analizy problemów związanych z wewnętrzną strukturą tych grup oraz powiązań między tymi grupami.

Leibenstein rozwija kompleksowa teorię motywacji, wskazując tzw. punkty niskiej stabilności i ograniczenia mobilności gospodarstw domowych czy firm. Proponuje nowe podejście do mikroekonomii- jest to tzw. Teoria mikro-mikro. Podstawowe jej elementy to inercja oraz stosunki interpersonalne. Oba te elementy prowadzą do zachowań nieoptymalnych jednostek gospodarujących.

Wprowadził on pojęcie „ selektywnie racjonalnej jednostki” i pojęcie „entropia”.

Entropia- oznacza przesunięcie w kierunku osłabienia powiązań punktów wysiłku z celami p-stwa.

Selektywnie racjonalna jednostka - nie musi maksymalizować swojej funkcji użyteczności. Na zachowania konsumenta np. wpływ mają tradycje, zwyczaje, efekty Veblena czy snobizmu.

Simon uważa, że selektywna racjonalność polega na tym, iż człowiek nie podejmuje większości przypadków wyborów optymalnych, podejmuje jedynie decyzje zadawalające. Przedsiębiorstwa nie zmierzają więc wyłącznie do maksymalizacji zysku, nie dysponują bowiem wszystkimi potrzebnymi informacjami. P.-stwa dążą do wyszukiwania dających się zaakceptować rozwiązań, często w tym przypadku naśladując rozwiązania zastosowane przez inne przedsiębiorstwa. Ta koncepcja Simona i Leibensteina nazywa się koncepcją X-racjonalności ( więcej wymiarów racjonalności, więcej przesłanek)

49.Teoria praw własności i teoria kosztów transakcyjnych jako podstawowe elementy składowe nowej ekonomii instytucjonalnej (neoklasyczna teoria instytucji)

Cechy neoklasycznej teorii instytucji (- analiza instytucji określana mianem nowej ekonomii instytucjonalnej):

  1. Dominuje w niej analiza modelowo dedukcyjna, a zarówno funkcjonowanie wszelkich instytucji społecznych jak i badanie związków między tymi instytucjami a gospodarką jest ujmowane w kategoriach racjonalności ekonomicznej.

  2. Podstawowe kategorie analizowane w NEI to:

  1. Teoria praw własności.

Prawo własności (zgodnie z tą tezą) - to ukształtowane przez prawo, a także przez moralność uprawnienia ograniczające zakres dyspozycji jednostki co do zawłaszczania i wykorzystywania zasobów w stosunku do innych podmiotów gospodarczych.(def.Demesteza)

Założenia teorii praw własności: większość dóbr charakteryzuje się taką wiązką cech, która nie pozwala na utrzymanie tradycyjnego założenia, że produkcja czy konsumpcja określonego dobra nie oddziałuje na innych producentów czy gospodarstwa domowe. Występowanie efektów zewnętrznych to sytuacja normalna dla każdej gospodarki (równoznaczna z siecią powiązań pozarynkowych)

Teoria praw własności:

B.Teoria kosztów transakcyjnych.

Koszty transakcyjne - "koszty używania mechanizmu cenowego"( def.Coase) Po dezagregacji są to:

Teoria kosztów transakcyjnych wg. Coase

a) przedsiębiorstwo

b) rynek

Związek miedzy kosztami transakcyjnymi a prawami własności:

- wszelkie transakcje gospodarcze odbywające się pomiędzy poszczególnymi podmiotami oznaczają przenoszenie praw własności w zakresie formalnego nabywania, a także praw do korzystania z określonych zasobów. Transakcje te wiążą się jednocześnie z określonymi kosztami transakcyjnymi. W uproszczeniu - koszty transakcyjne można określić jako koszty związane z korzystaniem z praw własności.

Forma koordynacji przez kooperacje (dodana przez Richardsona). Jest to koordynacja ex ante działalności niezależnych i samodzielnych przedsiębiorstw ( wzajemne zobowiązania dotyczące ilości i jakości towarów jakie przyjmują przedsiębiorstwa ).

Wykorzystanie kryterium minimalizacji kosztów transakcyjnych:

- do analizy rozwoju historycznego form instytucjonalnych w jakich odbywa się funkcjonowanie gospodarki

- do analizy wszelkich instytucji życia społecznego

Teoria kosztów transakcyjnych i teoria praw własności stworzyły podstawy ekonomicznej

interpretacji prawa, historii, polityki, demokracji czy przede wszystkim państwa.

50.(POWSTANIE PAŃSTWA I PAŃSTWOWA REGULACJA GOSPODARKI) I INSTYTUCJI POLITYCZNYCH

Nowa ekonomia polityczna to teoria wyboru publicznego (public choice).

Przedstawiciele:

- J.? - A.Downs - H.Denisetz

- G.Tullock - W.Niskanen

Cechy charakterystyczne:

  1. Analizuje zarówno funkcjonowanie państwa i instytucji politycznych, jak i ich wpływ na życie gospodarcze w kategoriach neoklasycznie rozumianej racjonalności ekonomicznej, wykorzystując w tym celu zwłaszcza przesłanki teoretyczne wypracowane przez:

  1. Traktuje się ja jako element składowy szeroko rozumianej neoklasycznej teorii instytucji.

  2. Elementy teorii wyboru publicznego:

  1. W ramach NEP w analizie funkcjonowania systemów gospodarczych porównuje się nie modelowe, ale realnie funkcjonujące alternatywy instytucjonalne. oznacza to, ze:

  1. Kategoria praw własności i kosztów transakcyjnych wykorzystywana do:

  1. Teoria ta analizuje także wiele innych istotnych problemów dotyczących państwa i polityki, które niekoniecznie maja związek z funkcjonowaniem gospodarki: (Analizowane SA one nie tylko przez teorie praw własności i kosztów transakcyjnych, lecz również w kategoriach racjonalnosci ekonomicznej )

A. Powstanie państwa

I. Stan prekonstytucyjny gospodarki:

Nie funkcjonuje państwo i prawo.Gospodarowanie wiąże się z powszechna i wielka niepewnością. Istnieją znaczne możliwości nabywania dóbr przez "rozbój".

II. Tworzenie się państwa.

Następuje jednoczenie się ludzi poprzez ogólna akceptacje określonych reguł współżycia

społecznego i przez tworzenie instytucji polityczno-prawnych służących do wymuszania stosowania tych reguł.

Nieprodukcyjne środki potrzebne do ochrony przed "rozbojem" (koszty transakcyjne) mogą

zostać skierowane do zastosowań produkcyjnych - wzrasta dobrobyt społeczny.

B. Problem państwowej regulacji życia gospodarczego.

Państwowa regulacja ekonomiczna - pozarynkowa forma koordynacji działalności gospodarczej implikowana występowaniem różnych form niedoskonałości rynku a zwłaszcza tzw. monopoli naturalnych.

Analiza przeprowadzana jest w kategoriach popytu i podaży na regulacje:

Popyt na regulacje (zgodnie z NEP) zgłaszają branże czy nawet pojedyncze przedsiębiorstwa, którym zastosowanie konkretnych środków regulacyjnych przyniesie wymierne korzyści ekonomiczne (wzrost dochodów).

Podaż regulacji (jako pewnego dobra ekonomicznego publicznego) Organy legislacyjne są zainteresowane w "zaoferowaniu" regulacji określonych branż wówczas, gdy oznacza to dla nich korzyść w postaci zwiększenia liczby głosów zyskanych w przyszłych wyborach. Członkowie "komisji regulacyjnych" zainteresowani mogą być przyszłym zatrudnieniem w przedsiębiorstwach należących do branż objętych regulacją.

1)Homo economicus (selfish) - bogactwo jednostkowe, szeroko rozumiany interes własny, również akceptacja przez grupę, w której funkcjonujemy;

2)Wymiana - konieczność wymiany;

3)Społeczny podział pracy;

4)Wydajność pracy;

5)Wzrost bogactwa (bogactwo wspólne)



Wyszukiwarka