Cierpienia młodego Wertera, referaty i materiały, polski


Johann Wolfgang Goethe

CIERPIENIA MŁODEGO WERTERA

Treść powieści

 

Niemcy, II poł. XVIII wieku.

Młody, dość niezależny materialnie Werter przyjeżdża wiosną 1771 roku do małego miasteczka w celu załatwienia spraw spadkowych swojej matki. W dotychczasowym miejscu zamieszkania pozostawił matkę, przelotną sympatię (biedną Eleonorę) oraz przyjaciela Wilhelma.

Werter zatrzymuje się w pięknej posiadłości zaprojektowanej kiedyś przez pewnego, nieżyjącego już, hrabiego. Jest urzeczony widokiem okolicznej przyrody. Odpowiada mu samotność, która skłania go do filozoficznej zadumy nad sensem życia. Odbywa wędrówki po okolicy, trochę rysuje i czyta Homera, odrzucając inne książki:

...potrzeba mi kołysanki, a tę w pełni znalazłem w Homerze. Jakże często utulam nim do snu swą buntowniczą krew, bo nigdy nie widziałeś nic tak nierównego, tak niespokojnego jak to serce.

Werter szuka kontaktu z zamieszkującym te tereny ludem. Pewien wiejski parobek zwierza mu się ze swej wielkiej miłości do gospodyni, wdowy, u której pracuje.

Wkrótce Werter poznaje książęcego komisarza, wdowca z dziewięciorgiem dzieci, który zaprasza go do swej leśniczówki. Wybiera się tam w dniu, w którym młodzi ludzie urządzają na wsi zabawę. Tam w leśniczówce spotyka po raz pierwszy piękną Lottę karmiącą swoje młodsze rodzeństwo.

Werter bierze udział w wiejskim balu. Rodzącej się miłości do Lotty w czasie zabawy towarzyszą gwałtowne wyładowania atmosferyczne.

Lotta jest już prawie zaręczona z Albertem, chwilowo nieobecnym. Werter, ogarnięty silnym uczuciem, zaczyna bywać w domu jej ojca. Zaskarbia sobie sympatię zarówno jego, jak i jego dzieci oraz znajduje dużo życzliwości i zainteresowania ze strony Lotty, podziwiając jej urodę i łagodność charakteru. Słowem, przeżywa szczęśliwy okres swojego życia. W liście do przyjaciela pisze:

Przeżywam dni tak szczęśliwe, jakie Bóg chowa dla swych świętych, [...] tam czuję samego siebie i całe szczęście, które dane jest człowiekowi.

Jeszcze nigdy nie byłem szczęśliwszy, jeszcze nigdy moje odczuwanie natury, każdego kamyczka, każdej trawki, nie było pełniejsze i głębsze.

Po sześciu tygodniach powraca Albert i chociaż jest przyjaźnie nastawiony do młodzieńca i nie okazuje mu zazdrości, w odczuciu Wertera sytuacja ulega wkrótce zasadniczej zmianie.

Po wielu rozterkach Werter decyduje się na wyjazd z miasteczka i rozpoczyna pracę w poselstwie w innym mieście. Początkowo, chociaż to zajęcie go nuży, znajduje jakby ukojenie w licznych obowiązkach służbowych, które musi wykonywać. W myślach powraca jednakże często do tamtych dni:

...z każdym oddechem piję wspomnienie tej błogości, którą napełniały mnie tamte, nieliczne, szczęśliwe, niepowrotne dni [...] kwiaty życia są tylko złudą!

Jak wiele ich przemija, nie zostawiając śladu po sobie, jak mało ich wydaje owoc i jak mało z tych owoców dojrzewa!

Po pewnym czasie Werter dowiaduje się o zawartym już ślubie Alberta z Lottą. Wówczas uświadamia sobie, że jego uczucie do tej dziewczyny nie wygasło; ożywają wspomnienia i wzmaga się cierpienie:

Ja jej mężem! O Boże, któryś mnie stworzył, gdybyś mi był zgotował tę szczęśliwość, całe me życie byłoby ciągłą modlitwą! Nie chcę się prawować! Wybacz mi te łzy, wybacz mi moje daremne pragnienie!

Równocześnie przeżywa afront, jaki uczyniono mu w arystokratycznym domu, z którego wyproszono go ze względu na jego mieszczańskie pochodzenie. Dotknięty bardzo przykrym incydentem, podaje się do dymisji. Otrzymuje zwolnienie i opuszcza miasto. Odwiedza rodzinne strony i korzystając z zaproszenia przyjaznego mu księcia, spędza jakiś czas w jego myśliwskim zamku na wsi, ale czuje się tam źle.

Ulegając przemożnej sile uczucia, prawie po dziesięciu miesiącach od rozstania z Lottą, Werter przyjeżdża do miejscowości, gdzie mieszkają młodzi małżonkowie, aby być w sąsiedztwie ukochanej. Jej życie wygląda już teraz inaczej.

Werter często bywa u Lotty, nie mogąc wyrzec się przyjemności przebywania przy niej, lecz na próżno szuka szczęścia z poprzedniego lata. Nie potrafi opanować swego uczucia. Miłość, dotychczas przytłumiona oddaleniem i pracą, odżywa teraz ze zdwojoną siłą:

Ona czuje, co cierpię, dziś spojrzenie jej przeszyło do głębi me serce. ...koniec ze mną, nie zniosę tego dłużej! Dziś siedziałem przy niej [...] wzrok mój padł na jej obrączkę - łzy moje płynęły.

Powstaje sytuacja trudna dla wszystkich trojga, która rujnuje psychicznie Wertera i pogłębia w nim stany depresyjne. Sam stwierdza, że z trudem już zachowuje na zewnątrz pozory normalnego życia. Postanawia umrzeć, czując wokół siebie pustkę, którą próbuje sporadycznie zwalczać alkoholem. Często analizuje swoje stany psychiczne i coraz częściej pojawia się u niego pragnienie nieistnienia. W końcu cierpienie staje się dla niego nie do zniesienia:

Czuję, że widzi mnie niechętnie, życzy sobie, bym się oddalił. Od tygodnia jestem bez przytomności. Oczy moje są pełne łez.

Werter spotyka młodego Henryka, szukającego w końcu listopada kwiatów w ogrodzie, również obłąkanego z powodu nieszczęśliwej miłości do Lotty, u której ojca pracował jako pisarz. Kiedy wyznał dziewczynie swą gorącą miłość, został wydalony ze służby i z rozpaczy popadł w chorobę.

Dowiaduje się też, że znajomy parobek, zatrudniony u pewnej wdowy, objawiwszy jej zbyt gwałtownie swoje uczucia, został wyrzucony przez jej brata z pracy i później zamordował swojego następcę, który miał ją poślubić.

Werter, coraz bardziej zaabsorbowany myślą o samobójstwie, porządkuje zupełnie trzeźwo wszystkie swoje sprawy i powstrzymuje przyjazd przyjaciela Wilhelma, udając wobec wszystkich zajętego przygotowaniami do podróży. Do Wilhelma wysyła list, w którym dziękuje mu za przyjaźń i prosi go o wstawiennictwo do matki, by modliła się za swego syna oraz wybaczyła wszystkie zmartwienia, jakich jej przysporzył.

Nieproszony odwiedza Lottę i czyta sporządzony dla niej przekład fragmentu Pieśni Osjana szkockiego poety, Jamesa Macphersona (1736- -1796). Pod wpływem tej lektury, miłości i świadomości swego rychłego końca, porywa Lottę w ramiona i ta, zmuszona jego zachowaniem, wymawia mu dalsze odwiedziny.

Następnego dnia Werter pisze przejmujący, pożegnalny list do Lotty i wysyła służącego do Alberta, prosząc o pożyczenie mu pistoletów na rzekomą podróż.

Nocą, ubrany w niebieski frak i żółtą kamizelkę, strzela sobie w głowę. Jego agonia trwa dwanaście godzin. Umiera w przeddzień wigilii Bożego Narodzenia i zostaje pochowany późnym wieczorem tego samego dnia.

 

Problematyka

powieści J.W. Goethego Cierpienia młodego Wertera

1. Biografia

Cierpienia młodego Wertera, Król Olch, Rybak, Elegie rzymskie, Ifigenia w Taurydzie, Egmont, Torquato Tasso, Poszukiwacz skarbów, Herman i Dorota, Faust, Z mojego życia, Zmyślenie i prawda.

 

2. Informacja o utworze

a) Powieść w formie listów

b) Autobiograficzny charakter utworu

 

3. Wnikliwy portret psychologiczny Wertera

a) Wielka, tragiczna miłość i stany uczuciowe bohatera

Werter

b) Werter symbolem określonej postawy życiowej, werteryzmu

 

4. Pozostałe postacie utworu

Lotta

 

Albert

 

5. Problematyka społeczna w utworze

 

6. Ukazanie się utworu wielkim wydarzeniem literackim



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Język polski - Cierpienia młodego Wertera, LO, Jezyk polski
Cierpienia mlodego Wertera, DYDAKTYKA MATERIAŁY, METODYKA II, praktyki metodyczne - materiały, prakt
polski-romantyzm charakterystyka wertera2 , CHARAKTERYSTYKA WERTERA W KONTEKŚCIE DOZNAWANYCH UCZUĆ U
CIERPIENIA MŁODEGO WERTERA, Liceum, Polski
polski-romantyzm cierpienia wertera switezianka switez , ROMANTYCZNA KONCEPCJA NATURY NA PRZYKŁADZIE
cierpienia mlodego wertera streszczenie
Cierpienia młodego Wertera, matura
Skąpiec, referaty i materiały, polski
J W Goethe Cierpienia młodego Wertera
Goethe Cierpienia młodego Wertera
Cierpienia mlodego Wertera
Cierpienia młodego Werter1i inne
Cierpienia mlodego Wertera
CIERPIENIA MŁODEGO WERTERA wps

więcej podobnych podstron