PROROCY SUMIENIEM IZRAELA, ĆWICZENIA STARY TESTAMENT


W Y Ż S Z E S E M I N A R I U M D U C H O W N E
T O W A R Z Y S T W A S A L E Z J A Ń S K I E G O W K R A K O W I E

Prorocy sumieniem Izraela

Praca ze Starego Testamentu

Wykonał: Piotr Drapiewski sdb

Pod kierownictwem: ks. dra Sylwestra Jędrzejewskiego

KRAKÓW 2006S P I S T R E Ś C I

Spis treści

Wstęp

Rozdział 1 Pojęcie i zadania proroków

    1. Pojęcie „prorok”

    2. Posługa proroka

    3. Powołanie prorockie

    4. Posłannictwo proroka a jego życie

Rozdział 2 Prorocy jako sumienie Izraela

    1. Rola proroków w społeczności

    2. Stosunek proroków do Przymierza

    3. Stosunek proroków do norm społecznych

Zakończenie

BibliografiaRozdział 1 Pojęcie i zadania proroków.

1.1. Pojęcie „prorok”

Prorok (etymologicznie „ten, który mówi w imieniu kogoś innego”, zwłaszcza Boga) jest postacią spotykaną w wielu religiach, choć ma w nich nieco inne cechy charakterystyczne. W biblijnym Izraelu funkcję prorocką wyróżniało to, że prorok zabierał głos w imię Jahwe - jedynego Boga. Uważany był za narzędzie bóstwa powołane
do wykonywania pewnych ważnych zadań w jego imieniu. Szczególna wrażliwość
i intensywność życia emocjonalnego umożliwia prorokowi przyjęcie objawień boskich. Prorok odkrywa ludziom przyszłość, wyjaśnia teraźniejszość i przeszłość. Odgrywa rolę „sumienia” grupy społecznej, religijnej, narodu. Jego działalność wywołuje najczęściej niepokoje w kręgach zachowawczych lub stojących na straży tradycji, obowiązującej doktryny i prawa. Popada najczęściej w konflikt z kapłanami i stróżami porządku. Pojęcie proroka jest szczególnie znane w judaizmie. W okresie od VIII do V w. p.n.e. prorocy byli „mężami natchnionymi”. Ich misja miała polegać nie na jasnowidzeniu i „przepowiadaniu przyszłości”, lecz na przemawianiu w imieniu Boga, byli głosem Jahwe.

1.2. Posługa proroka.

Prorocy nie tyle zapowiadają przyszłość, ile głęboko wrośnięci są w przeszłość,
w historię swego ludu, i potrafią patrzeć na teraźniejszość oraz odczytywać ją oczyma wiary. W swoich wystąpieniach prorocy odnawiali pamięć o zawartym przez Jahwe z ludem Izraela przymierzu, przypominali jego wymagania, pomagali dostrzegać obecność Boga
w teraźniejszości, zwalczając każdą formę bałwochwalstwa, zagrażającego prawdziwej wierze. Prorok nie przekazuje własnych słów, nie głosi własnego orędzie; to jest kryterium pozwalające odróżnić proroka prawdziwego od imitacji. Fałszywi prorocy mówią
we własnym imieniu
, prorokują we własnym interesie , kłamią byle tylko zachować swą pozycję i władzę, głoszą fałszywy pokój, pokój nie mający sprawiedliwości za fundament.
Z takimi prorokami, którzy głoszą samych siebie, a nie Boga
, wchodzą w konflikt prorocy prawdziwi, poświadczający własnym życiem prawdziwość pełnionych przez siebie zadań. Powołanie do misji prorockiej zawsze wdziera się w życie powoływanego znienacka, a on nie czuje się na siłach, żeby mu sprostać. Amos i Elizeusz zostali powołani podczas pracy; Samuel, jako chłopiec, czuł się zbyt młody; tak samo Jeremiasz; Izajasz wyznał, że jest grzesznikiem, niegodnym stanąć w obliczu Boga… A jednak powołanie zawsze jest odczuwane jako presja, której nie sposób się sprzeciwić, jako apel, od którego nie można uciec. Amos opisuje to wezwanie jako ryk lwa: trudno udawać, że się go nie usłyszało; Jeremiasz odbiera je jako „uwiedzenie” przez Boga; Ezechiel czuje na sobie ciężar ręki Bożej. Powiadomieni o planach Boga, mają je prorocy obwieszczać innym.
Ich przepowiadanie wyraża się niekiedy poprzez symbolikę gestów
; samo życie proroka, który „spożył” słowo Boże, jest głęboko złączone z jego przepowiadaniem stając się znakiem i świadectwem dla tych, do których prorok został posłany. Prorok przypomina
o królowaniu Boga nad historią i stworzeniem, demaskuje wszelką postać religijnej hipokryzji, wszelki kompromis z licznymi bożkami, które człowiek tworzy sobie raz po raz. Królom przypomina, że prawdziwym panem jest tylko Bóg, nie boi się krytykować władców
i wzywa, by w wydarzeniach historii umieli dostrzec Bożą obecność. Prorokowanie skierowane jest przeciwko kultowi, który stał się czczą formalnością, nie mającą żadnego związku z zachowywaniem przykazań w codziennym życiu. Pokładającym złudną ufność
w instytucjach religijnych, w świątyni, w składaniu nic albo niewiele wartych ofiar prorocy przeciwstawiają znajomość Jahwe
, czyli prawdziwy kult, który obejmuje i przekształca życie ludzkie od podstaw, albo, jak Ezechiel, prorokują o przyszłej świątyni, z której
ma wytrysnąć źródło wody niosącej życie
. Mimo to prorok, posłuszny swemu powołaniu, nawet jeśli wypada mu karcić i napominać, nie czuje się sprawiedliwy, nie odłącza się
od swych braci, lecz uczestniczy w ich naznaczonych przez skutki grzechu dziejach, wstawiając się u Boga za ludem
.

Odrzucenie Boga i Jego woli przyjmuje konkretną formę jednoczesnego odrzucenia posłanych przezeń proroków. Prześladowania i gwałtowna śmierć pieczętują świadectwo wielu z nich, Jezusowi wyrywa się z ust wyrzut pod adresem świętego miasta, które tak postąpiło z Bożymi wysłannikami: „Jeruzalem, Jeruzalem, które zabijasz proroków
i kamienujesz tych, którzy są do ciebie posłani…” (Mt 23,37).


1.3. Powołanie prorockie.

To prawda, że prorok zajmuje poważną pozycję w społeczności, ale decyduje o tym właśnie jego powołanie. Widać to bardzo wyraźnie w przypadku powołania Mojżesza, Samuela, Amosa, Izajasza, Jeremiasza, Ezechiela, a nade wszystko Sługi Jahwe. Pełne liryzmu wyznania Jeremiasza obracają się dokoła tego samego tematu. Inicjatywa należy całkowicie do Boga: jest On absolutnym panem proroka: „Gdy Jahwe Pan przemówi, któż prorokować nie będzie?”. Jeremiasz, poświęcony już w łonie swojej matki, mówi o tym, że Pan go uwiódł. Ezechiel czuje bardzo wyraźnie ciążącą na nim rękę Bożą. U Jeremiasza apel Boży rodzi poczucie słabości; u Izajasza - świadomość grzechu. Celem powołania jest zawsze posłannictwo, którego narzędziem są słowa proroka, mającego wypowiadać słowa Boże (Jer 1,9; 15,19; Iz 6,6n; por. Ez 3,1 nn).

1.4. Posłannictwo proroka a jego życie.

Pewne czynności symboliczne (w sumie ponad trzydzieści razy) poprzedzają nauczanie ustne lub towarzyszą mu. Oznacza to, że objawienie nie sprowadza się do samych słów; jest ono życiem i wiąże się ściśle z symbolicznym (nie magicznym) udziałem w działaniu Jahwe wypełniającego to, co zapowiedział. Niektóre spośród tych symbolicznych gestów wywołują bezpośrednie następstwa: zakup pola, choroby i prześladowania. Najbardziej jednak godne uwagi jest to, że u największych spośród proroków ich życie rodzinne stanowi także część objawienia. Tak jest np. gdy chodzi o małżeństwo Ozeasza. Izajasz co prawda wspomina tylko o „prorokini”, ale on sam i jego dzieci stanowią dla ludu specyficzne znaki. W okresie niewoli znaki owe przybierają charakter negatywny: celibat Jeremiasza, wdowieństwo Ezechiela. Są to symbole nie wyimaginowane, lecz zaczerpnięte z konkretnego życia i wskutek tego wyrażające określoną prawdę. Posłannictwo nie może być czymś zewnętrznym w stosunku do wysłannika: nauka, którą no głosi, nie jest zbiorem pojęć, dających się dowolnie formować: jest to ukazanie w osobie proroka Boga żywego (Eliasz) i świętego (Izajasz).

Rozdział 2 Prorocy jako sumienie Izraela

2.1. Rola proroków w społeczności

Prorok to człowiek, który mówi w imieniu JHWH; sposób przepowiadania, czy ekstazy prorockie nie są elementem koniecznym.

Stary Testament używa w odniesieniu do proroków dwóch różnych określeń. Pierwsze z nich - starsze - to: „widzący”.

Ktokolwiek dawniej w Izraelu szedł o coś pytać Boga, mówił: Chodźmy do Widzącego. Pro­roka bowiem dzisiejszego w owym czasie nazywano „Widzącym”.

U Widzących zasięgano porad w różnych sprawach także życia codziennego.

Młodsze określenie proroka to hebrajskie nabi, (na grecki tłumaczone: profetes). Nazwa hebrajska może oznaczać wołający lub powołany. Nabi w odróżnieniu od widzącego jest związany z kulturą osiadłą. Tak określani prorocy pełnili w Izraelu także ważne funkcje w życiu społeczno - politycznym. Oprócz tych sytuacji mianem proroka określani byli przywódcy na przykład Mojżesz, czy Aaron. Uważa się jednak że byli oni tak określani dopiero w czasach redakcji ksiąg biblijnych.

Ponadto w Izraelu działali często prorocy pełniący swoją funkcję w sposób formalny; prorocy „zawodowi”, „instytucjonalni”. Działali oni zarówno w sanktuariach, jak i na dworze królewskim.

Prawdziwych proroków cechowała: osobista świadomość posłannictwa, świętość życia, bezinteresowność, a także znaki przezeń czynione.

Prorocy byli przede wszystkim Sługami Słowa. Zwrot: „debar JHWH” występuje w Starym Testamencie dwieście czterdzieści jeden razy, z tego w dwustu dwudziestu jeden przypadkach związany jest z prorokiem. Jest to termin używany na określenie objawienia Bożego. Prorocy otrzymywali Słowo dzięki objawieniu. W Biblii ukazane są dwa typy objawień: objawienia obrazowe (wizje) oraz objawienia pozawizualne - słowne. Spotykamy także w Starym Testamencie zadziwiające sformułowania, że prorocy „widzieli słowo”, lub „słyszeli wizję”.

Oprócz wizji nadprzyrodzonych prorocy mieli szczególny dar głębszego rozu­mienia rzeczywistości, dostrzeganiu w niej symboli rzeczywistości nadprzyrodzo­nej. Amos widzi w koszu dojrzałych owoców Izraela dojrzałego do kary. Jeremiasz w koszu fig lepszych i gorszych dostrzega porównanie do Izraelitów na wygnaniu i pozostałych w kraju. Ozeasz w swoim małżeństwie odnajduje symbol bałwochwalstwa Izraelitów.

Objawieniu towarzyszyła niekiedy ekstaza, jednak rzadko; podobnie objawienie bywało przekazywane prorokowi podczas snu. Przyjęcie słowa przez proroka nie było bierne - prorok czuwał podobny do strażnika.

Otrzymane od Boga Słowo prorocy przekazywali innym. O ile treść przekazu była ściśle określona, to sposób przekazania Bóg pozostawiał zazwyczaj inwencji człowieka. Sposoby przekazywania można usystematyzować:

Pierwszym sposobem było przepowiadanie ustne. Sposób ten przybierał różne formy:

- słowo posłańca, poprzedza je formuła: „to mówi JHWH”, zaś wypowiedź w pierwszej osobie starożytna tradycja, także teksty z Mari, tak wiadomości przeka­zywał posłaniec na przykład w dyplomacji, administracji itp.;

- wyrocznia — krótka wypowiedź, lub odpowiedź na pytanie;

- mowy wzorowane na postępowaniu sądowym; Bóg najczęściej oskarżycielem, czasem także świadkiem;

- dysputy, polemiki, przeciw osobom lub obcym bóstwom.

Drugim sposobem przekazywania Słowa Bożego były czynności symboliczne proroków. Niektóre czynności symboliczne to znaki, inne to opisy wizji proroc­kich. Ozeasz dwukrotnie brał za żonę upadłą niewiastę i miał z nią dzieci, które nosiły imiona symboliczne. Jeremiasz ukrywa pas nad Eufratem i stwierdza potem jego nieprzydatność; obnosi jarzmo wobec obcych posłów w Jerozolimie. Ezechiel wykonywał najwięcej czynności symbolicznych. Przykładami mogą być: leżenie sto dziewięćdziesiąt dni na lewym i czterdzieści na prawym boku albo łączenie dwóch kawałków drewna. Zachariasz - symbolicznie koronował arcykapłana Jozuego, syna Josadaka.

Trzecim sposobem jest przekazywanie Słowa Bożego na piśmie. Tak przekazywał objawienie prorok Jeremiasz, który dyktował tekst swojemu sekretarzowi Baruchowi.

Niektórzy prorocy jak Jeremiasz czy Ezechiel byli jednocześnie kapłanami.

2.2. Stosunek proroków do Przymierza

Temat przymierza jest jednym z centralnych tematów Biblii. Po raz pierwszy pojawia się on w Księdze Rodzaju. Obok słowa „przymierze” tłumacze używają też słowa „testament”, które stanowi przybliżone tłumaczenie hebrajskiego berit oraz greckiego słowa diatheke. Słowo to wskazuje na zasadniczą cechę objawienia: jest ono pewnym układem, zawartym przez Boga z wybranym przez Niego narodem. W ramach tego układu, niejednokrotnie odnawianego, również lud przyjął na siebie określone warunki - dlatego uzasadnione jest użycie polskiego słowa „przymierze”, wskazującego na wzajemne zobowiązanie. Jednak grecki język Septuaginty jest w tym momencie bardziej precyzyjny - diatheke wskazuje na to, że obie strony przymierza nie były równorzędnymi podmiotami (gdyby tak było, użyto by prawdopodobnie słowa suntheke). Słowo „testament” mówi o tym, że Biblia zawiera spisaną wolę Boga dotyczącą człowieka. Jest w nim podkreślony fakt Bożego pochodzenia treści objawienia. Określenie „Stare Przymierze” lub „Stary Testament” nawiązuje w szczególności do wydarzeń na górze Synaj, gdy Bóg zawierając Przymierze z Izraelem nadał swojemu ludowi Prawo.

Przymierza zawarte w starym Testamencie stanowiły zapowiedź i przygotowanie Nowego Przymierza. Zawierane przymierza stanowią wyraz tego, że Bóg chce doprowadzić ludzi do życia w jedności z Nim. Historia zbawienia, której opis zaczyna się od Pięcioksięgu, stanowi coraz pełniejsze objawienie tej woli Boga, która osiąga swoją pełnię w osobie Jezusa.

Przymierze w Starym Testamencie opiera się na obietnicy Boga. Starotestamentowe Przymierze było uroczystą obietnicą, której obowiązywanie potwierdzano przysięgą (formuła słowna lub symboliczne działanie). Takie Przymierze stanowiło centrum hebrajskiego rozumienia związków narodu wybranego z Bogiem. Możemy wyróżnić cztery postacie - przy czterech spośród opisanych w Starym Testamencie przymierzy: są nimi Noe (jednostronne przymierze: Boże błogosławieństwo dla ludzkości), Abraham (powstanie wspólnoty wiary), Mojżesz (powstanie narodu wybranego z Prawem i Dekalogiem) oraz Dawid (zapowiedź Nowego Przymierza).

Podstawą przymierza Boga z Noem była obietnica Boga: obietnica ocalenia Noego i jego rodziny. Przymierze to nie miało charakteru wzajemnego, dwustronnego kontraktu - było inicjatywą Boga, bez warunków wstępnych, inicjatywą, której celem było błogosławieństwo wszystkich ludzi na ziemi. „Śladem” po tym przymierzu - jest tęcza, nazywana przez niektórych „uśmiechem Boga”.

W przymierzu z Abrahamem Bóg daje obietnice - liczne potomstwo, utworzenie narodu i objęcie przez ten naród w posiadanie ziemi - jednocześnie zmieniając imię Abram na Abraham oraz objawiając swoje Imię (El Szaddaj - Bóg Wszechmocny). Znakiem wzajemności przymierza było obrzezanie mężczyzn i wyrażanie uczestnictwa w przymierzu przez wierność w obrzezywaniu dzieci. Obrzezanie oznaczało włączenie do ludu, należącego do Boga. Ustanowienie takiego znaku przymierza czyniło z przyszłego Izraela wspólnotę wiary. Wykonywanie obrzezania było ze strony człowieka znakiem wzajemności przymierza. Istnieje analogia między tym znakiem (do którego wykonywania wezwał Bóg) - a znakiem włączającym człowieka do wspólnoty Kościoła (chrzest dziecka), również nakazanym przez Boga.

Przy zawieraniu przymierza z Mojżeszem jego idea została wzbogacona przez położenie nacisku na warunki stawiane przez Boga. Pojawił się wymóg moralnej czystości, sformułowany np. „Bądźcie świętymi, bo Ja Jestem Święty, Pan, Bóg wasz”. Trwanie w przymierzu wymagało posłuszeństwa i wierności zobowiązaniom przymierza, Prawu - nieposłuszeństwo i odstępstwo ściągały przekleństwo. O tym właśnie przymierzu mówimy „Stare Przymierze”.

Zawarcie tego Przymierza oznaczało dla Izraela wejście w szczególny związek z Bogiem: Bóg stał się Bogiem historii Izraela, nadając jej nowy wymiar i sens. Przymierze i będące jego wyrazem Prawo dały nową życiową pewność, umożliwiły zaufanie Bogu. Stanowiły też jasne wezwanie do posłuszeństwa Bogu, stawiając określone wymagania moralne. W oparciu o Przymierze można również było ustanowić dobrze zdefiniowany porządek społeczny.

Celem dania Prawa narodowi wybranemu było wskazanie na zachowania, właściwe dla ludzi stanowiących Bożą własność. Można powiedzieć, że Prawo wraz z Przymierzem stanowiły nie tylko objawienie Boga, ale też nauczanie tego, co istotne dla ludu Bożego z punktu widzenia właściwej relacji z Bogiem. Ofiarowanie Prawa stanowiło część ofiarowania się ludziom w Przymierzu i było wyrazem Bożej miłości. Prawo określało charakter życia pod Przymierzem. Było wyrazem określonego moralnego i społecznego porządku - wyrazem przymierza Boga z ludem Bożym. Treść zasadniczego trzonu tego Prawa - Dekalogu - jest podana w Księdze Wyjścia (Wj 20,2-17) i powtórzona w Księdze Powtórzonego Prawa (Pwt 5,6-21).

Stare Przymierze było przymierzem opartym na Prawie, zapisanym „na kamiennych tablicach”. Przekonywało człowieka o grzechu (uświadamiając mu jego grzeszną naturę). Ograniczało się do jednego narodu - narodu wybranego przez Boga, miało też ograniczone czasowo ramy: prorocy zapowiadali nadejście nowego, lepszego, wiecznego Przymierza.

Przymierze Boga z Dawidem - było zapowiedzią Nowego Przymierza. W obietnicach danych przez Boga Dawidowi pojawia się element wiecznego królestwa („Wzbudzę po tobie potomka twojego (...) i utwierdzę jego królestwo. On zbuduje dom imieniu memu, a ja utwierdzę tron jego królestwa na wieki” - 2Sm 7,12-13). Ta obietnica wykracza poza czas życia syna Dawida - króla Salomona, który wybudował w Jerozolimie pierwszą Świątynię. Bóg wydaje się tu zapowiadać, że weźmie tron Dawida i uczyni go swoim tronem, aby w ten sposób zapewnić mu wieczne trwanie.

Nowe Przymierze jest najpełniejszym wyrazem Bożej woli, ma nieprzemijający charakter. Jest uniwersalne - dotyczy każdego człowieka z każdego narodu. Opiera się na służbie Ducha. Boże Prawo nie jest już w nim zapisane na tablicach z kamienia, ale w sercu człowieka. Umożliwia człowiekowi stanięcie przed Bogiem bez konieczności szukania pośredników wśród ludzi, nie wymaga też składania ofiar innych, niż te, o których mówi Św. Paweł w 12 rozdziale Listu do Rzymian. Jest oparte na doskonałej Ofierze Jezusa Chrystusa.

W Nowym Przymierzu kluczową rolę pełni Jezus Chrystus jako Arcykapłan i jedyny Pośrednik między Bogiem a człowiekiem. Jezus jest w tym Przymierzu jedyną Drogą do Ojca. Złożył samego siebie w doskonałej, nie wymagającej powtarzania (jak w Starym Przymierzu) Ofierze. Ta Ofiara sprawiła pojednanie człowieka z Bogiem - człowiek przyjmujący to przymierze poprzez wiarę i chrzest może odtąd stawać przed Bogiem i korzystać z Jego łaski. Nowe Przymierze opiera się na przelaniu przez Jezusa krwi na krzyżu (jak to tłumaczy 9 i 10 rozdział Listu do Hebrajczyków). Uobecnieniem faktu ustanowienia Nowego Przymierza przez Jezusa Chrystusa jest eucharystia (rozumiana jako czynność dokonywana przez Kościół). Tak jak Żydzi obchodzili Paschę na pamiątkę Wyjścia z niewoli, tak chrześcijanie upamiętniają, uobecniają obdarzającą wolnością Ofiarę złożoną przez Jezusa. To Jezus Chrystus nadał posiłkowi paschalnemu nowe znaczenie. Eucharystia jest nie tylko uobecnieniem i dziękczynieniem, ale też może być rozumiana jako zapowiedź „uczty weselnej Baranka”, do której kiedyś zasiądą wierzący.

2.3. Stosunek proroków do norm społecznych

Lud izraelski, wiążąc na początku swą religię z koczowniczym trybem życia, oczyścił ją w Przymierzu zawartym na górze Synaj, dostosowując następnie zasady religijne do nowych warunków życia osiadłego. Te ostatnie narzuciły szereg zmian, sprzyjających wygodzie i poczuciu zadomowienia. Narastający zaś konformizm rodził potrzebę nowego impulsu, który poruszyłby naród wybrany. Nie bez powodu ten, kto jest zadowolony ze swojego życia, unika konfrontacji z Bogiem. Bóg natomiast, jeśli chce wyrwać człowieka z marazmu, czyni to poprzez nową propozycję, zdolną położyć kres jego bierności.

W tym celu posyłał Bóg swoich proroków. Zbiorowość ludzka ma tendencję do przyjmowania postawy bierności; aby więc z powodzeniem stawić czoło przyszłym wyzwaniom, potrzebuje impulsu ze strony kogoś niezwykłego geniusza. W tym sensie prorocy są geniuszami. Ich bezwarunkowe oddanie się Bogu żywemu sprawiło, że zostali przez Niego w sposób niezwykły obdarowani. To zaś obdarowanie wpłynęło w sposób szczególny na ich życie i na treść ich przesłania.

W rzeczywistości prorocy stworzyli podwaliny takiej sprawiedliwości, która była w stanie uporządkować zachowania zbiorowości zagrożonej widmem biedy. Tylko wiara wyznawana życiem mogła położyć kres niesprawiedliwości. O to właśnie toczyli batalie prorocy, nie ustępując w obliczu kryzysów i niepokojów. Ich absolutne zaufanie Bogu oraz głęboka miłość do człowieka kazały im opowiedzieć się po stronie takiego porządku, który wykorzeniając niesprawiedliwość, zapewniłby prawdziwy pokój. Był to najskuteczniejszy sposób wsparcia najsłabszych. Człowiek, który umiłował prawdę, nie ufa złowróżbnym wieszczom, traktującym problem ubóstwa jednostronnie, w oderwaniu od płaszczyzny nadprzyrodzonej. Chęć odwetu nigdy nie przynosi wolności. Aby uciskany mógł stać się naprawdę wolny, należy uświadomić mu jego godność wynikającą z faktu, iż jest on Bożym obrazem. Prorocy postanowili natchnąć nową duchową mocą tych, którzy znajdowali się na dole drabiny społecznej, by tym samym osłabić władzę znajdujących się u jej szczytu.

Prorocy zdawali sobie doskonale sprawę z tego, że tylko oczyszczona wiara może zlikwidować nienawiść między ciemiężycielami i ciemiężonymi. Było to jednak zadanie niezwykle trudne w sytuacji, gdy w narodzie wybranym panowało rozluźnienie w dziedzinie moralności i nieprawowierność w dziedzinie kultu. Jednak nie stało się to powodem osłabienia gorliwości proroków. W rezultacie ich postaw nastąpiło otwarcie nowych horyzontów, gwarantujących odporność religii na jakiekolwiek interesy indywidualne czy grupowe.

To przesłanie pełne nadziei, z zapałem głoszone przez proroków, znalazło wielki posłuch wśród najbiedniejszych warstw społeczeństwa izraelskiego. Ubodzy i słabi chwycili się nowych idei w świadomości, że tylko one pozwolą odzyskać utraconą nadzieję. Dzięki uporowi proroków powróciła nadzieja, bez której naród wybrany stanąłby w obliczu chaosu.

Nie uciekali oni od bardzo zdecydowanych działań, gdy wymagały tego okoliczności, i z odwagą stawiali czoło możnym tego świata, gdy ci deptali prawa najsłabszych.

Prorocy tworzyli podwaliny społeczeństwa, które przy zachowaniu różnic mogło kierować się zasadami sprawiedliwości. W tym celu było konieczne, by nikt nie wykorzystywał dla swoich własnych celów sprawowanej władzy. Prawdziwa, czysta wiara nie prowadziłaby do takich zachowań. Judaizm stanowił dobry fundament, na którym można było budować zgodne społeczeństwo.

Nie można było osiągnąć tego celu w krótkim czasie. Prorocy nie mieli co do tego złudzeń. Dlatego skupiali swoje wysiłki na wykorzenieniu spośród wierzących wszelkich przejawów egoizmu, gdyż on jest źródłem niesprawiedliwości. Dzięki wysiłkowi proroków naród izraelski był w stanie pokonać wiele przeszkód, obnażając chciwość tych, którzy czyniąc z niej prawo, wzmagali ucisk.

Przykład proroków wydaje się najwłaściwszy. W rzeczywistości bowiem wzywa do położenia kresu niesprawiedliwościom. Nie wystarczy zbuntować się przeciwko niesprawiedliwym układom pochodzącym z zewnątrz. Trzeba bezwzględnie walczyć ze złem pochodzącym z wnętrza człowieka. Póki nie odmienia się serca, nie odmieni się społeczeństwo. Taka jest przynajmniej nauka płynąca z misji prorockich.

Prorocy nie zdołali wykorzenić niesprawiedliwości w swoim ludzie, lecz nie należy z tego powodu uznać ich strategii za chybioną. Dali narodowi wybranemu to, co było niezbędne do stworzenia sprawiedliwego układu społecznego. Jednak propozycje proroków nie mogły znaleźć właściwego oddźwięku, póki naród ów tkwił w uporze. A tak właśnie było. Możni nie zamierzali rezygnować z niesprawiedliwych praktyk, podczas gdy uciskani dawali upust swojemu gniewowi w nieustającym lamencie. W takiej sytuacji nie ma mowy o triumfie sprawiedliwości, gdyż uciskani muszą najpierw wzbudzić w sobie nadzieję, rezygnując z pragnienia zemsty.

Działalność proroków starotestamentowych przyczyniła się do wyklarowania postaw i zachowań, a to prowadziło do wzmocnienia poczucia tożsamości narodu izraelskiego, tożsamości ściśle związanej ze sferą wiary i religii. Tak było zresztą w całym świecie starożytnym, jednak naród wybrany, umieszczając Jahwe w centrum swej historii, nadał swej religii wyraźny charakter monoteistyczny. Prorocy dążyli do oczyszczenia życia religijnego, gdyż to było warunkiem wyciszenia niepokojów społecznych.

Jest więc zrozumiałe, że prorocy nie ustawali w swym wołaniu o odnowienie przymierza z Bogiem. Napotkali na swej drodze opór tych, którzy pustymi rytuałami pokrywali własne słabości. Jednocześnie z zapałem bronili praw ludzi najsłabszych przed nadużyciami wynikającymi z niesprawiedliwych porządków. Nie trzeba było zbyt długo czekać na rezultat takich działań. Lud dostrzegł w prorokach swych najgorliwszych obrońców i obdarzał ich wielkim szacunkiem.

Prorocy, wypełniając swoją misję, nie mogli tolerować półśrodków. Są to bowiem ludzie prostolinijni i jednoznaczni tak w swym myśleniu, jak i działaniu. Potrafią grać zawsze czysto, są szczerzy wobec samych siebie, akceptują konsekwencje takiej postawy w świecie pełnym hipokryzji. Szczerość proroka jest najlepszym sprawdzianem dla jego współczesnych. Przychodzą do niego w chwilach szczególnie trudnych wiedząc, że prorok jest człowiekiem Bożym, zna prawdę i ma odwagę ją głosić.

Bibliografia

  1. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu, wydanie piąte, WYDAWNICTWO PALLOTTINUM, POZNAŃ 2003.

  2. Juliusz St. Synowie OFMConv, Prorocy Izraela. Ich pisma i nauka. Wydani trzecie poprawione i rozszerzone, Wydawnictwo „Bratni Zew” spółka z o.o., KRAKÓW 1999.

  3. (red. naczelny) Xavier Leon-Dufour, Słownik teologii biblijnej, wyd. Pallotinum, Poznań 1990.

  4. (red. nacz.) ks. Henryk Witczyk, Encyklopedia Chrześcijaństwa, wyd. JEDNOŚĆ.

  5. John Bright, Historia Izraela, Instytut Wydawniczy PAX, WARSZAWA 1994.

  6. Wilfrid J. Harrington, Klucz do Biblii, Instytut Wydawniczy PAX, WARSZAWA 1982.

  7. Antonio Salas, Prorocy. Zwiastuni Boga żywego, Edycja Świętego Pawła,1999.

por. Jr 23,16-28; Ez 13,3

por. Mi 3,5

por. Jr 23,14

por. Jr 6,14

por. Jr 14,14; 23,21.32

Am 3,8

Jr 20,7

Ez 3,14

por. Am 3,7

por. 1 Krl 11,30-32; Jr 13,1-11

Jr 15,16; Ez 2,8-3,3

por. Oz 3,1; Jr 16,1-18

Oz 4,1-10

Ez 47, 1-12

Ez 32,11-14; 1 Sm 7,5; Iz 37,4

(red. nacz.) ks. Henryk Witczyk, Encyklopedia Chrześcijaństwa, wyd. JEDNOŚĆ

por. Am 3,8; por. 7,14 n

Jer 1,5; por. Iz 49,1

Jer 20, 7nn

Ez 3, 14

Jer 1,6

Iz 6,5

(red. nacz.) Xavier Leon-Dufour, Słownik teologii biblijnej, wyd. Pallotinum, Poznań 1990.

Jer 28,10; 51,63…; Ez 3,24-5,4; Zch 11,15…

Jer 32

Ez 3,25 n; 4,4-8; 12,18

Oz 1-3

Iz 8,3

Iz 8,18

Jer 16, 1-9

Ez 24, 15-27

1 Sm 9,9

por. Oz 12,14

por. Wj 7,1

por. Iz 2,1; Ez 11,25

por. Ha 2,1

por. Am 8,1

por. Jr 24,1-10

por. Oz l,2n

por. Ha 2,1

por. Oz 4, In; Iz 3, 13; Ml 3,5

por. Jr 13, 1-11

Jer 27, 1-3.12

por. Ez 4, 4-8

por. Ez 37, 15-28

por. Za 6, 9-15

por. Iz 30,8; Ha 2,2

por. Jr 36,4

Kpł 19

2 Sm 7,8-16

Rz 12,1

Antonio Salas, Prorocy. Zwiastuni Boga żywego, Edycja Świętego Pawła,1999.

4



Wyszukiwarka