Ekrany - kino rumuńskie, Filmoznawstwo, Kierunki Filmu Współczesnego


Magdalena Bartczak

W ogniu filmowej rewolucji. Nowe kino rumuńskie

EKRANy, 1-2, 2011

- Rumunia - dziś jedno z najciekawszych miejsc na mapie europejskiego kina

- przez długi czas kino rumuńskie pozostawało na peryferiach kina europejskiego, nie reprezentowane na festiwalach, pomijane w podręcznikach historii kina

- sytuacja ta zmieniła się dopiero w ostatnich latach

- Cannes 2007 - dwie najważniejsze nagrody festiwalu trafiły wówczas w ręce Rumunów:

- uznanie, z jakim spotkały się oba te tytuły od dekady podzielają także inne obrazy z tego kraju, które coraz częściej goszczą na międzynarodowych festiwalach, potwierdzając swoją wysoką klasę kolejnymi prestiżowymi nagrodami

Cisza przed burzą

- rumuńskie kino - przez lata w cieniu sąsiednich kinematografii - jugosłowiańskiej i węgierskiej

- rumuński film fabularny - chwile świetności przeżywał jedynie w latach 60. i na początku 70. - kilku utalentowanych twórców: Virgil Calotescu, Mircea Mureşan, Andrei Blaier

- 1965 rok - międzynarodowe uznanie i nagrodę za reżyserię w Cannes zdobył dramat historyczny - Las powieszonych Livia Ciulei

- w grupie ówczesnych filmowców wyróżniał się najbardziej Lucian Pintilie:

- 1989 rok - w Rumunii długo wyczekiwana wolność nie nadeszła - krwawa rewolucja doprowadziła do egzekucji dyktatora, ale władza trafiła w ręce jego dawnego poplecznika - Iona Iliescu

- Iliescu odrzucał postulaty dekomunizacji - styczeń 1990 - zorganizował „Mineriadę” - krwawo stłumił protesty studentów domagających się przeprowadzenia lustracji

- w tym czasie kraj tkwił w swoistym zawieszeniu między przeszłym reżimem a demokracją

- podobnie było w rumuńskim kinie - od 1989 roku przez kolejnych dziesięć lat transformacji było w wersji szczątkowej

- zadebiutowało wówczas kilku utalentowanych młodych twórców, ale ciągle brakowało filmowca, który mógłby podpisać swoje dzieła autorskim stylem i zainspirować innych artystów

- 2000 rok - ROK ZERO - dla rumuńskiej produkcji - nie zrealizowano żadnego pełnometrażowego filmu!!!

Czy w tym kraju zaszła rewolucja?

- nowy wiek - zmiany, generacja dwudziesto- i trzydziestoparoletnich reżyserów wyrwała rumuńskie kino z marazmu

- 2001 rok - do canneńskiej sekcji Quinzaine des Réalisateurs trafił debiut Cristiego Puiu - krótkometrażowy Towar i pieniądze

- 2004 - kolejny krótki metraż - Papierosy i kawa - przyniósł Puiu Złotego Niedźwiedzia

- 2005 - Śmierć pana Lăzărescu - nagroda canneńskiej sekcji Un Certain Regard, międzynarodowe uznanie

- 2002- popularność dwóch innych pionierów nowego kina rumuńskiego - Cristian Mungiu (debiut - nowelowy Zachód) i Radu Muntean (Furia - w jednej z głównych ról - przyszła gwiazda nurtu - Dragoş Bucur)

- 2006 - Bucur zagrał w następnym filmie Munteana - Papier będzie niebieski (portret jednej z rewolucyjnych grudniowych nocy 1989 roku)

- w tym samym czasie - na ekranach - dwa inne jeszcze filmy odwołujące się do tych samych wydarzeń: Tak spędziłem koniec świata - 2006, Cătălin Mitulescu; 12:08 na wschód od Bukaresztu - 2006, Corneliu Porumboiu

- symbolem odrodzenia kina rumuńskiego - stały się owe dwie nagrody w Cannes dla Mungiu i Nemescu

- Nemescu- miał na swoim koncie wcześniej entuzjastycznie przyjmowane krótkie metraże, był uznawany za jednego z najlepiej zapowiadających się twórców; jego karierę przerwała nagła śmierć - wypadek samochodowy

- Mungiu - szybko stał się jednym z najbardziej znanych reżyserów rumuńskich, patronuje całej generacji:

- Radu Muntean - świetne kameralne obrazy - Boogie, 2008; Wtorek, po Świętach, 2010

- Corneliu Porumboiu - Policjant, przymiotnik, 2009, nagroda w Cannes

- Cristian Puiu - minimalistyczny kryminał Aurora, 2010

- obok tego - stale pojawiają się nowi obiecujący reżyserzy:

- kolejne nagrody na światowych festiwalach - Srebrny Niedźwiedź - Jeśli chcę gwizdać, to gwiżdżę, 2010, Florin Şerban

- to kino operujące skromnymi środkami ekspresji i pozbawione efektownych ornamentacji

- impulsem do zmian - stała się działalność młodej generacji reżyserów wykształconych
w demokratycznej Rumunii lub na Zachodzie

- to ciągle nie jest duża liczba filmów - zazwyczaj to kilka tytułów rocznie, ale duża część
z nich trafia na międzynarodowe festiwale

- sami reżyserzy tworzą prężny system promocji swoich filmów, angażują się w programy koprodukcji prowadzone w Cannes i Rotterdamie, nawiązują kontakty z zachodnimi dystrybutorami dzięki czemu ich dzieła szybko trafiają na ekrany zagranicznych kin

- rumuńscy twórcy nie podpisują manifestów, nie zrzeszają się w stowarzyszeniach, nie tworzą postulatów tworzenia „nowego kina”, chętnie odwołują się do spuścizny mistrzów - Pintilie i Calotescu; twierdzą, że jedyną wspólną cechą wyróżniającą ich filmy jest to, iż chcą opowiadać o tym, co jest im najbliższe - osobista perspektywa najbardziej łączy ze sobą tych twórców

Pamiętniki z czasów młodości

- reżyserzy Ci chętnie w swoich filmach powracają do przeszłości

- sami należą do pokolenia, które w okresie komunizmu było zbyt młode, by przeciwstawiać się systemowi

- to czas słodko-gorzkiego dzieciństwa, lata marzeń o niemożliwych podróżach, widoku pustych półek sklepowych, wielogodzinnych akademii szkolnych z piosenkami na cześć wodza - z tej ambiwalentnej mieszanki beztroskiego dzieciństwa z doświadczeniem zniewolenia narodziły się filmowe powroty do historii, pełne melancholii i dystansu, poczucia niespełnienia i jednocześnie ironicznego humoru

Tak spędziłem koniec świata, 2006, Cătălin Mitulescu

- narracja poddana jest porządkowi nostalgii

- doświadczenie komunizmu zostaje przefiltrowane przez osobistą perspektywa dorastających bohaterów

- akcja - przedmieścia Bukaresztu, rok przed upadkiem komunizmu

- na pierwszym palnie - 7-letni Lalalilu - wyobraża sobie, że jest w stanie wyzwolić kraj, obmyślając plan zabójstwa Ceauşescu

- druga bohaterka - jego 17-letnia siostra Ewa, zawieszona w obowiązkach szklonych z powodu współudziału w zniszczeniu popiersia wodza i odmowy złożenia publicznej samokrytyki

- bohaterowie są pozbawieni nadziei na zmianę

- tylko w niektórych fragmentach na otaczającym ich świecie pojawiają się pęknięcia - zwiastuny nadchodzącego przełomu

- finałowa scena - Ewa wyrusza w podróż - to zapowiedź końca „starego” świata i początku „nowego”, bohaterka wreszcie wybiera się w upragnioną podróż, wsiada na statek, opuszcza ojczyznę

Papier będzie niebieski, 2006, Radu Muntean

- perspektywa spojrzenia - młody żołnierz

- akcja - Bukareszt - noc z 21 na 22 grudnia 1989 roku - krótko po wybuchu rewolucji

- zmotoryzowany pluton interwencyjny otrzymuje rozkaz patrolowania podmiejskich dzielnic

- jeden z żołnierzy - uważa, że po tylu latach dyktatury wspieranie rewolucji jest obowiązkiem każdego Rumuna, niezależnie od odgórnych rozkazów; spiera się w tej kwestii z porucznikiem i postanawia przyłączyć się do manifestantów

- brak tu postaci, które jednoznacznie można by uznać za pokonane lub zwycięskie (to cecha charakterystyczna dla rumuńskiego kina)

- brak też jasnego podziału na „dobrych” uczestników rewolucji i „złych” obrońców starego porządku

- kamera wiernie śledzi wydarzenia z obydwu stron barykady

- jedyna ofiara rewolucji pokazana w filmie to jeden z żołnierzy

- muzyka na napisach końcowych - pieśń Je chante alec toi Liberté - nawiązuje do słynnego chóru niewolników z Nabucco Verdiego - pointuje krwawy charakter politycznego przełomu

4 miesiące, 3 tygodnie, 2 dni, 2007, Cristian Mungiu

- fabuła rozwija się wokół wątku nielegalnej aborcji, jaką próbuje przeprowadzić zdesperowana studentka

- ustanowiony w 1966 roku dekret nr 770 - za aborcję kobiecie oraz lekarzowi grozi kilkanaście lat więzienia

- dziewczynie towarzyszy jej przyjaciółka

- ich historia zamienia się w ponurą egzystencjalistyczną opowieść o ludziach skazanych na życie, na które nie mają wpływu

- komunizm przedstawiony jako potężne znieruchomienie świata, zamieszkane przez niego postaci tkwią w autystycznym odrętwieniu - ich rzeczywistość zatraca początkową realność, zmienia się w obcą przestrzeń z sennego koszmaru, nikt nie potrafi go przerwać

- rosnącą świadomość uwięzienia potęguje klaustrofobiczność przestrzeni, w jakiej zamknięte są bohaterki

- labirynty hotelowych korytarzy i ciemnych ulic nie mają końca, zapętlają się coraz bardziej

- dramat studentek - budowany jest na napięciu pochodzącym ze słów, które nie zostają wypowiedziane i z milczenia, które zakrywa rosnące emocje

- najwięcej dzieje się w planach ogólnych, które ogarniają pustą przestrzeń

- długie ujęcia budujące atmosferę niepewności i oczekiwania (choć niewiadomo na co - czy na próbę pogodzenia się z rzeczywistością czy też może na koniec tej rzeczywistości)

12:08 na wschód od Bukaresztu, 2006, Corneliu Porumboiu

- ironiczna psychodrama

- jeden z bohaterów - gospodarz programu lokalnej telewizji - z okazji 16. rocznicy obalenia dyktatora zaprasza do studia dwóch uczestników tamtych wydarzeń - chce poprowadzić obywatelską dyskusję na temat tego czy w ich mieście miała miejsce rewolucja

- każdy z nich przedstawia inną wersje wydarzeń

- nauczyciel historii Manescu - snuje barwną opowieść o swoim poświęceniu i odwadze -
z jego relacji wynika, że był on jednym z pierwszych rewolucjonistów w kraju i że w Vaslui (prowincjonalne miasteczko na wschodzie Rumunii) manifestacje zaczęły się wcześniej niż
w Timisoarze i Bukareszcie

- reakcją na tę opowieść są liczne telefony widzów, którzy zapamiętali te wydarzenia inaczej, ale są zgodni, że Manescu wcale nie zainicjował rewolucji, a na głównym placu miasta znalazł się przypadkiem - szukał miejsca, w którym mógłby urządzić alkoholową zabawę

- dyskusja na temat rewolucji powoli ujawnia mitomanię oraz narodowe kompleksy, a także resentymenty i ksenofobię

-całość zamienia się w kłótnię i wypominanie sobie nawzajem związków z poprzednim systemem

- humorystyczny ton

- dekonstrukcja narodowej martyrologii

- historia nie może uwolnić się spod wpływu wyobrażeń i krępujących wymogów teraźniejszości

Opowieści Złotego Wieku, 2009

- film nowelowy

- różnorodne narracje mierzące się z komunistycznym reżimem

- tytuł - odnosi się do propagandowego określenia, jakiego w latach 80. używali komunistyczni dygnitarze do nazywania czasu ich rządów

- ale tytuł ten świetnie również oddaje wyczuwalną w rumuńskim społeczeństwie nostalgię za komunizmem

- młodzi reżyserzy

- zbiór historii osnutych na zdarzeniach z życia codziennego w Rumunii lat 80., odnoszą się do wybranych „legend” czasów komunizmu, przedstawiają różne sposoby radzenia sobie
z rzeczywistością

- humor przeplata się z grozą, klimat nostalgii z atmosferą zwątpienia

- Zbieracze powietrza - jedna z najbardziej udanych części filmu - młoda para zarabiająca pieniądze na sprzedaży butelek, które wyłudza od ludzi, przekonując ich, że są im potrzebne do pomiaru czystości atmosfery

- punkt wyjścia dla tej opowieści - słynna legenda mówiąca, że u schyłku rządów Ceauşescu sprzedaż butelek pomogła wielu Rumunom w zdobyciu wymarzonej dacii - symbolicznego dla tych czasów auta

W świecie mikronarracji, we władzy realizmu

- kino rumuńskie - przywiązanie do tego co niepozorne i codzienne jest kluczowe dla porządkowania ekranowej rzeczywistości

- pretekstem do opowiedzenia historii zawsze jest tu przypadkowa sytuacja, drobny gest, najprostsze emocje

- rumuńskich twórców łączy przywiązanie do szczegółu, uporczywa dążenie, aby pokazać przeszłość tak, jak ją naprawdę zapamiętali (boleśnie, tkliwie, ponuro i absurdalnie zarazem)

- mikronarracja - decydująca formuła ich opowieści - spoglądanie na ludzkie losy z bliska,
z poziomu detalu

- to szczegóły w tym kinie niosą największą prawdę i wywołują najmocniejsze skojarzenia (odsłaniają rzeczywistość zbudowaną na substytucie i zamkniętą w czasie przeszłym)

- skupienie na szczegółach - dotyczy nie tylko portretów przeszłości, ale też sposobu opisania czasu teraźniejszego

- filmowcy - świetnie wyczuwają rytm społeczno-politycznej transformacji:

Boogie, 2008, Radu Muntean

- kameralny dramat,

- wszystkie te wątki w nim wybrzmiewają

- spotkanie trzech kolegów po latach stanowi pretekst dla socjologicznej analizy pokolenia współczesnych 30-latków

- tytułowy bohater - Bogdan - Boogie - ustatkowany mąż i ojciec, spędza z rodziną wakacje nad morzem

- spotyka szkolnych kolegów - to uruchamia w nim wspomnienia

- przypomina sobie o wszystkim tym, czego nie dokonał i o czym przez lata zapomniał

- ostatecznie - uświadamia sobie, że jedynym możliwym wyborem jest dla niego akceptacja dojrzałości i przyjęcie reguł rządzących dorosłym życiem

- przeszłość - przywoływana jest przez rozmowy oraz w symboliczny sposób - w obrazie dawnej rezydencji Ceauşescu mijanej przez bohaterów

- historie bohaterów kina rumuńskiego - choć zakorzenione w konkretnej rzeczywistości - często zyskują wymiar alegoryczny

- najsilniej uniwersalne tropy wybrzmiewają w Śmierci pana Lăzărescu

Śmierć pana Lăzărescu,2005, Cristi Puiu

- tytułowy bohater - Dante Remus

- jego historia - to odwołanie do losów bohatera Boskiej komedii

- ubogi starszy mężczyzna mieszkający samotnie w jednym z bukareszteńskich bloków

- pewnej nocy - boli go głowa i żołądek, wzywa pogotowie

- zaczyna się nocna odyseja bohatera po mieście ambulansem

- jego stan się pogarsza, ale lekarze zdają się to ignorować, krążą od szpitala do szpitala, mężczyzna powoli umiera, jego śmierć obchodzi tylko Mioarę - ratowniczkę medyczną
z ambulansu

- inspiracja - autentyczna historia (mężczyzna zmarł, bo w żadnym szpitalu w mieście nie chciano udzielić mu pomocy)

- ale dramat bohatera zyskuje uniwersalny wymiar

- Lăzărescu wkracza w kolejne kręgi zaświatów - od piekła do nieba, jego przewodniczka - Mioara - towarzyszy mu w stopniowym oswajaniu śmierci

- akcja - w ciągu kilku godzin sie rozgrywa

- ograniczona do przestrzeni karetki i szpitalnych sal

- swoiście potraktowana zasada trzech jedności - to dość charakterystyczne dla wielu rumuńskich filmów:

- losy bohaterów - w kontekście takiej struktury czasoprzestrzeni nabierają charakteru bliskiego antycznej tragedii, gdzie postaci konfrontują się z moralnymi wyborami
i niemożliwymi do rozwiązania dylematami

- specyficznie ukształtowany język filmu - także służy takiemu przeniesieniu fabuł w sferę alegorii

- język filmu - minimalizm, redukcja wszelkich zbędnych elementów dramaturgicznych

- eliptyczność narracji, dedramatyzacja zdarzeń, ograniczenie motywów pobocznych - nadają historiom formę uniwersalnych przypowieści oderwanych od gatunkowego zakorzenienia

Policjant, przymiotnik, 2009, Corneliu Porumboiu

- wątek kryminalny - to tylko pretekst do zbudowania misternego filozoficznego traktatu na temat ludzkiej wolności oraz granic poznania i opisania świata

- największy problem bohatera - kwestia językowego zdefiniowania winy, sumienia
i sprawiedliwości

Aurora, 2010, Cristi Puiu

- historia seryjnego mordercy zostaje przekuta w opowieść bliską Obcemu Alberta Camus

- główny bohater - grany przez samego reżysera

- jest jak Marsault - postępuje wedle stworzonych przez siebie praw moralnych, odcina się od społeczeństwa

- ważniejsza od kryminalnej intrygi - milcząca obserwacja bohaterów, filtrowanie ich pojedynczych słów, najprostszych gestów, spojrzeń

- o kształtowaniu historii decydują nie zdarzenia, lecz to, co dzieje sie pomiędzy nimi, napięcie między kolejnymi sekwencjami

- dramaty Puiu i Porumboiu wpisują się w kluczowy dla kina rumuńskiego paradygmat radykalnego realizmu: długie ujęcia, hipnotyzujące travellingi, spokojne ruchy, znieruchomienia kamery

- jednocześnie - odczucie obcowania z rzeczywistością w pewien sposób abstrakcyjną
i niemożliwą do czasoprzestrzennej identyfikacji

Peryferie, 2010, Bogdan George Apetri

- scenariusz - Cristian Mungiu

- akcja - w ciągu jednej doby, skupia się na dramacie jednej postaci

- dzieje się współcześnie, opowiedziana w jasnych tonach, letni upalny dzień

- główna bohaterka - Matilda - młoda dziewczyna, na krótko opuszcza więzienie

- korzystając z przepustki - postanawia uciec z kraju i rozpocząć życie na nowo

- wolność - okazuje się jednak złudzeniem, ucieczka staje się niemożliwa

- napięcie miedzy zniewoleniem bohaterki oraz upragnionym życiem „gdzie indziej” - największą siłę ma w finałowych sekwencjach - bohaterka spogląda daleko przed siebie,
w kierunku morza

- film kończy sie sceną wymownego milczenia, statyczna kamera obserwuje dziewczynę przez chwilę, później - powoli gaśnie, pozostawia ją samą ze sobą

- to przywodzi na myśl finał dramatu Mungiu (4 miesiące,…) - jedna z bohaterek również spojrzała prosto przed siebie - ale wtedy był to wzrok skierowany wprost w kamerę, jakby bezpośrednio w stronę widza

1



Wyszukiwarka