Holizm Quine'a, STUDIA, Filozofia nauki


Willard Van Orman Quine (1908-2000) wsławił się m.in. krytyką rozróżnienia zdań na analityczne i syntetyczne w Two Dogmas of Empiricism (1951, polski przekład, przyzwoity, Dwa dogmaty empiryzmu w: Quine, Z punktu widzenia logiki). Dowodzi tam, że wszelka próba zdefiniowania analityczności: jako prawdziwości na mocy definicji, prawdziwości na mocy znaczenia wyrazów, za pomocą synonimii lub przekładu, prowadzi do błędnego koła. W konsekwencji, żadne zdanie nie jest analityczne, żadne nie jest odporne na rewizję.

Drugim z zaatakowanych przez niego dogmatów jest założenie empiryzmu logicznego, w myśl którego hipotezy są sprawdzane w pojedynkę. Quine przeciwstawia mu holizm (gr. holon = całość), który wyraża się maksymą, że „nauka jako całość stoi przed trybunałem doświadczenia”. To znaczy, niezgodny z przewidywaniami wynik eksperymentu przemawia nie przeciw określonej hipotezie, lecz przeciw systemowi hipotez. W takim przypadku trzeba niektóre hipotezy systemu wymienić, żeby przywrócić mu koherencję. Żadna hipoteza nie jest odporna na rewizję, nawet prawa logiki. O tym, które zdania nauki ulegają wymianie w razie konfliktu z doświadczeniem, decyduje ich usytuowanie w systemie. Quine porównuje go do koła. Hipotezy leżące na obrzeżu są najbardziej wrażliwe na doświadczenie, a w położone centrum najmniej. Usytuowanie zdania w systemie zależy od związków z innymi zdaniami. Im liczniejsze związki, to znaczy, im więcej zmian w systemie pociągałoby odrzucenie danego zdania, tym bliżej jest ono centrum. W samym centrum znajdują się prawa logiki.

Holizm w filozofii nauki Quine rozciąga na filozofię języka za pomocą słynnego eksperymentu myślowego na temat przekładu radykalnego (Word and Object 1960, polski przekład, bardzo niedobry, Słowo i przedmiot). Samo pojęcie przekładu radykalnego (radical translation) jest przełożone dość niefortunnie, jako że nie idzie o przekład skrajny, ani zideologizowany, lecz o przekład z języka egzotycznego plemienia, którego do tej pory nikt obcy nie poznał. Nie ma więc żadnych słowników, ani podręczników, i jedyną podstawą przekładu jest obserwacja uczestnicząca językoznawcy terenowego.   Wyraz radical pochodzi od łacińskiego radix = korzeń, idzie więc o przekład „od samego korzenia”, przekład od podstaw (propozycja Joanny Szulińskiej). Językoznawca polega wyłącznie na obserwacji zachowań werbalnych tubylców oraz okoliczności towarzyszących ich wypowiedziom, na gestach ostensji (wskazujących) oraz na odróżnieniu potakiwania od zaprzeczania. W miarę gromadzenia obserwacji językoznawca formułuje hipotezy na temat trafnego przekładu wypowiedzi tubylców na własny język i testuje je zadając tubylcom pytania połączone z gestem ostensji.

Na przykład, jeżeli tubylec, w którego polu widzenia znajduje się biegnący królik, krzyknie „Gavagai”, językoznawca może wysunąć hipotezę, że „Gavagai” znaczy „o, królik!”. Ale równie dobrze może domyślać się, że  „Gavagai” znaczy „króliczość”, „królik-teraz” lub „nieodłączna część królika”. Żeby rozstrzygnąć, czy „Gavagai” oznacza indywidualnego królika, czy raczej powszechnik „króliczość”, przy innej okazji językoznawca może zapytać tubylca czy to jest „ten sam” czy „inny” „Gavagai”. W tym celu musi jednak wcześniej przyjąć hipotezę co do tego, który wyraz w języku tubylca jest odpowiednikiem „ten sam”, a który odpowiednikiem „inny”. Rozstrzygnięcie w tej kwestii zależy od podobnych, jak w przypadku „Gavagai” hipotez na temat indywiduowych lub abstrakcyjnych interpretacji poszczególnych wyrazów. Stąd wynika teza o niezdeterminowaniu przekładu: przekład pojedynczych wyrażeń zależy od przekładów innych wyrażeń i istnieje więcej niż jeden przekład zgodny ze wszystkimi możliwymi do zdobycia świadectwami empirycznymi (więcej niż jeden trafny przekład, gdzie jedynym kryterium trafności może być sprawność komunikacji).

Eksperyment z „Gavagai” dowodzi m.in. tego, co sugeruje wcześniejsze odrzucenie pojęcia analityczności, mianowicie, że nie ma nic takiego, jak znaczenie wyrażenia językowego, ponieważ nie ma żadnego sposobu na zidentyfikowanie znaczenia. Quine stoi na stanowisku naturalizmu, stanowiska, wedle którego istnieją wyłącznie przedmioty w przyrodzie, znaczenia zaś, czyli sądy, w przyrodzie nie występują. Można natomiast mówić o „znaczeniach bodźcowych” wyrażeń, to jest pobudzeniach układu nerwowego przez bodźce zewnętrzne, które to pobudzenia powodują reakcje werbalne na sytuacje, które tych bodźców dostarczają. Znaczenia zdań w sensie treści mentalnych redukują się do znaczeń bodźcowych. Takie ujęcie znaczenia jest formą fizykalizmu typicznego (zob. wykład o filozofii umysłu), z którego później Quine zrezygnował z powodu niemożliwości, bez popadania w błędne koło, identyfikacji znaczeń bodźcowych jako typów (zob. The Pursuit of Truth, 1990, które jest zwięzłym podsumowaniem całej filozofii Quine'a; polski przekład, przyzwoity, Na tropach prawdy). 

Konsekwencją niezdeterminowania przekładu jest względność ontologiczna. Niezdeterminowanie przekładu występuje bowiem nie tylko w przypadku przekładu obcego języka na własny, lecz także w przypadku komunikacji w obrębie tej samej społeczności językowej, przekładu wyrażeń języka ojczystego na język ojczysty. Przedmiotami nazw indywiduowych mogą więc być zarówno organizmy, jak królik, powszechniki, jak króliczość, czy przekroje czasowe królika. Nieśmiałej zapowiedzi tezy o względności ontologicznej można dopatrzeć się we wczesnym artykule Quine'a On What There Is (1948, polski przekład O tym, co istnieje w: Z punktu widzenia logiki), w którym sformułował on doktrynę ontological commitment. Zgodnie z nią „istnieć = być wartością zmiennej związanej”, czyli zasób przedmiotów istniejących zależy od wyboru języka. Tam jednak Quine sądził, że wybór języka nie jest poznawczo neutralny, że są języki bardziej lub mniej użyteczne dla nauki (toteż naukowa użyteczność jest kryterium jakości wyboru ontologii). Natomiast niezdeterminowanie przekładu, a zatem względność ontologiczna, jest zjawiskiem niewinnym, nie mającym żadnego wpływu na komunikację i poznanie. Jest tylko dowodem na poparcie odrzucenia metafizyki sądów i „twardych” indywiduów („indywiduów samych w sobie”).

Holizm Quine'a kojarzy się z holizmem Kuhna, a względność ontologiczna może kojarzyć się z niewspółmiernością. Jest to jednak skojarzenie bardzo powierzchowne i zasadniczo błędne. Względność ontologiczna, inaczej niż zmienność paradygmatów, nie zakłóca ani porozumienia, ani postępów poznania. 

Teza o względności ontologicznej pociąga za sobą odrzucenie korespondencyjnej teorii prawdy, wyklucza bowiem jednoznacznie ustaloną korespondencję między nazwami a przedmiotami. Konsekwencją jest wersja deflacyjnej teorii prawdy, teoria odcudzysłowieniowa (disquotational). Zgodnie z nią pojęcie prawdy służy jedynie usuwaniu cudzysłowów w schemacie Tarskiego. (Np. „Śnieg jest biały” jest prawdziwe wtedy i tylko wtedy, gdy śnieg jest biały). Inaczej: pojęcie prawdy przenosi wypowiedź na wyższy poziom semantyczny. To znaczy, pozwala zamiast mówić bezpośrednio świecie, powiedzieć coś o zdaniach na temat świata. Dzięki temu można, na przykład, orzekać coś na ślepo („On mówi tylko prawdę”, cokolwiek powiedział).

Naturalizm Quine'a przejawia się też w jego programie epistemologii znaturalizowanej. Traktuje on epistemologię nie jako aprioryczne badanie warunków prawomocności wyników nauki, które daje naukom podstawy, ale jako jedną z nauk, która razem z innymi naukami (zgodnie z tezą holizmu) tworzy pewien system. W ten sposób epistemologia jest dyscypliną współzależną z psychologią poznawczą, neurofizjologią, a nawet fizyką.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Filozofia neopozytywizmu, STUDIA, Filozofia nauki
Koncepcja Poperra konteksty odkrycia i uzasadnienia, STUDIA, Filozofia nauki
zdania bazowe Popper, STUDIA, Filozofia nauki
skrypcik z filozofii nauki, STUDIA, Filozofia nauki
pragmatycystyczny postulat, STUDIA, Filozofia nauki
Teza pluralizmu teoretycznego i anarchizmu metodologicznego Feyerabedna, STUDIA, Filozofia nauki
Ustne zaliczenie przedmiotu „Filozofia nauki” - zagadnienia, STUDIA, Filozofia nauki
filozofia(1), Studia, II semestr II rok, Wprowadzenie do filozofii nauki dla przyrodników
metodologia badan pedagogicznych wyklady, Studia, II semestr II rok, Wprowadzenie do filozofii nauki
Eseje filozoficzne, Studia, II semestr II rok, Wprowadzenie do filozofii nauki dla przyrodników
Filozofia Nauki, Studia INIB
DZIEJE RELIGII, FILOZOFII I NAUKI DO KOŃCA STAROŻYTNOŚCI
filozofia nuaki2, Filozofia, Filozofia nauki
Filozofia!!!!!!!!!!!!!, studia, FILOZOFIA I ETYKA ZAWODU PIELĘGNIARKI, Notatki
Platon-Obrona Sokratesa, studia, Filozofia

więcej podobnych podstron