9212


Poznanie naszej pamięci kluczem do zapamiętywania

Czy warto uczyć się z czyichś notatek? Lepiej powtarzać elaboracyjnie czy przetwarzać głęboko? Którą metodę zapamiętywania wybrać, by w trakcie egzaminu "nic z głowy nie wypadło"? Pamięć to złożony zbiór umiejętności, procesów i układów psychicznych. Jest ona efektem aktywnego przekształcania i organizacji informacji przez mózg. Pamiętanie zaczyna się od kodowania, polegającego na przekształcaniu danych w formę, którą mózg będzie mógł przechowywać, a następnie odtwarzać. Po zakodowaniu informacje są przechowywane i następnie odtwarzane.

  Na przykład, informacje docierające do studenta w trakcie wykładu w postaci zdań, przekształcane są w jednostki znaczeniowe, prawdopodobnie w formie sądów. Sądy te składają się z abstrakcyjnych pojęć, wyrażających konkretne idee. Informacja może być jednak przekazywana także w postaci wyobrażeń słuchowych i wzrokowych. To właśnie dlatego dość często możemy kojarzyć pewne fakty z daną melodią, obrazem. Dotyczy to między innymi sytuacji gdy określoną melodię kojarzymy z poznaną przez nas osobą. Ludzie, którzy uczą się słuchając muzyki klasycznej, określone utwory pozwalają przypomnieć fragmenty materiału.

  Pamięć zawiera się w trzech współdziałających układach: pamięci sensorycznej, krótkotrwałej i długotrwałej. Ostatnia z nich dzięki odpowiedniej klasyfikacji informacji, pochodzących ze świata zewnętrznego umożliwia nam sprawne korzystanie z nagromadzonej wiedzy. Pamięć długotrwała obejmuje: pamięć proceduralną ("wiem, jak"), pamięć deklaratywną ("wiem, że"), pamięć semantyczną (wiedza ogólna - fakty, reguły, pojęcia), pamięć epizodyczną (osobiste wspomnienia).

Jak efektywnie zapamiętywać?

  Przechodząc przez wiele lat edukacji szkolnej niektórzy spośród studentów zdążyli wypracować konkretne metody zapamiętywania. Dzięki doświadczeniu potrafią ocenić skuteczność stosowanych przez siebie metod. Niektórzy z nas osiągają lepsze efekty ucząc się poprzez wzrokowe śledzenie tekstu, podczas gdy większość osób powtarza materiał za pomocą mowy, tak jawnej (głośno), jak i ukrytej (w myśli). Badania dowiodły jednak, że w przypadku gdy informacje były powtarzane werbalnie ludzie częściej popełniali błędy - na przykład pamiętając inne brzmienie liter - "b" zamiast "p" etc.

  Od wielu lat na świecie prowadzi się badania w celu oznaczenia sposobu, w jaki należy powtarzać materiał, by dłużej utrzymać go w pamięci. Na wyróżnienie zasługują trzy modele powtarzania. Pierwszy z nich - zachowawczy - polega wyłącznie na mechanicznym powtarzaniu materiału w celu utrzymania go tylko w pamięci krótkotrwałej. Dlatego też znacznie lepsze jest tzw. powtarzanie elaboracyjne, polegające na kojarzeniu nowych informacji z dotychczas zgromadzonymi lub też z innymi, nowymi informacjami. Trzeci model - przetwarzanie głębokie - polega na przetwarzaniu znaczenia czyli na bardzo dokładnej analizie znaczenia materiału, który chcemy zapamiętać. Nadawanie głębszego znaczenia informacjom pozwala na długie utrzymanie danych w pamięci. Niestety jest to model rzadko s
tosowany przez uczniów i studentów.

Mnemotechnika, czyli sztuczki

  Mnemotechnika to formalne strategie oraz sztuczki ułatwiające kodowanie, gromadzenie i przechowywanie informacji. Do najbardziej rozpowszechnionych i skutecznych należy zaliczyć rymy ("uje się nie kreskuje"), wyobrażenia wzrokowe (sporządzanie mapek, wykresów, tabeli) lub skojarzenia słowne. Najlepsze metody mnemotechniczne zmuszają do aktywnego i dokładnego kodowania materiału. Łatwiej przyswaja się i odtwarza materiał zrozumiały, mający największy sens, łatwiej zapamiętujemy te fakty i słowa, które zostały wcielone w jakieś opowiadanie. Z tego względu uczenie się z notatek, których autor stosuje liczne "skróty myślowe" nie jest korzystne, gdyż nie pozwala na pełne zrozumienie treści.

Jak się uczyć na egzamin?

  1. Kojarzyć i łączyć nowy materiał z dotychczasową wiedzą

  2. Nadawać sens

  3. Czytać powoli i dzielić czytanie na kilka etapów

  4. Przeglądać materiał bezpośrednio przed egzaminem

  5. Podzielić naukę na kilka jednogodzinnych sesji, a między każdą z nich odpocząć

  6. Kontrolować, czego się nauczyłeś

  7. Pamiętać o diecie - dużo witamin i mikroelementów

  8. Pamiętać o wypoczynku

  9. Lepiej uczyć się rano, gdy jest się wypoczętym

Pamięć absolutna

Anatomia i chemia pamięci

Za pamięć, jak i całość funkcji układu nerwowego, odpowiadają komórki nerwowe – neurony. Każdy neuron zaopatrzony jest w siatkę długich wypustek, nazywanych dendrytami. Długie dendryty, ponad 100-tu miliardów neuronów, zapuszczają się bardzo daleko i tworzą skomplikowaną sieć wzajemnych połączeń. Informacje krążące w tej sieci – w tym ślady pamięciowe - to fale elektromagnetyczne o ściśle określonych parametrach, generowane w komórkach nerwowych i emitowane wzdłuż "kabli" dendrytów – jak w Internecie. D e n d r y t y poszczególnych komórek nie kontaktują się ze sobą bezpośrednio, tylko poprzez struktury nazywane synapsami. Są to obszary błony komórkowej dendrytu, wydzielające i absorbujące transmitery - substancje chemiczne, przekazujące impulsy elektromagnetyczne pomiędzy komórkami. Od chwili, gdy ustalono, że za przekaz śladów pamięciowych odpowiada głównie acetylocholina, trwają próby manipulowania tym transmiterem, w nadziei ułatwienia zapamiętywania.

Wspomaganie

Sama acetylocholina nie zdała egzaminu, gdyż jest w organizmie błyskawicznie neutralizowana. Farmakologia zna oczywiście substancje trwałe, znakomicie naśladujące acetylocholinę – chociażby popularną nikotynę. Istnieją również leki, hamujące rozkład tego transmitera, zwiększające w ten sposób jego poziom. Jednak acetylocholina to substancja o niezwykle wysokiej bioaktywności. Nieoceniona, gdy działa w określonym stężeniu, miejscu i czasie - niebezpieczna - w niekontrolowanym nadmiarze. Acetylocholina powstaje w neuronach, a we wnętrzu ich pozostaje nieaktywna. Jeżeli zadbamy, aby neurony wytworzyły jej dużo, wtedy wydzielą więcej w odpowiedzi na impuls elektromagnetyczny - efektywniej odtworzą i utrwalą ślady pamięciowe - bez szkody dla zdrowia. Acetylocholina powstaje z witaminy – choliny i rodnika acetylowego - aktywnego octanu. Przez kilka dziesięcioleci próbowano podawania choliny lub obfitującej w nią lecytyny. Przynoszą efekty, ale nie są to efekty oszałamiające. Dopiero później okazało się, że to nie cholina, dość szeroko rozpowszechniona w pożywieniu, ale właśnie rodniki acetylowe limitują proces syntezy acetylocholiny. Ponieważ rodniki acetylowe są bardzo reaktywne, przez pewien czas nie znano sposobu, dowozu dodatkowych ich porcji do neuronów. Jak dowiedziono, transportem rodników acetylowych zajmuje się inna witamina – Bt – nazywana też karnityną. Od chwili, gdy fakt ten ustalono, molekuła karnityny, sprzężona z rodnikiem acetylowym – acetylokarnityna (ALC) - zdobywa na świecie coraz większą popularność, szczególnie pośród studentów, jako witamina usprawniająca pamięć

Lubiłem, lubię... polubię?

Sprzeczne z intuicją mechanizmy zapamiętywania nieprzyjemnych zdarzeń powodują, że ludzie nie zawsze trafnie oceniają, co jest dla nich najlepsze.0x01 graphic

Bartłomiej Dzik

Wśród setek, a może tysięcy badań psychologicznych poświęconych problemom osobowości czy funkcjonowaniu jednostki w społeczeństwie, zadziwiająco mało jest studiów, które dotyczą mechanizmów percepcji doświadczeń przyjemnych i nieprzyjemnych.

Wyobraźmy sobie następującą sytuację: chłopak po raz pierwszy zostaje zaproszony na obiad do rodziców swojej narzeczonej. Dziewczyna uprzedziła go, że jej mama dość kiepsko gotuje, ale to, co zastał, przerosło jego najgorsze obawy. Już zupa była niemiłosiernie przesolona, lecz prawdziwym wyzwaniem okazał się stek, przypominający w smaku pieczoną oponę samochodową. Potrzebny był niezwykły heroizm, by ów stek zjeść i jeszcze nieszczerze pochwalić kunszt kulinarny potencjalnej teściowej.

Deser smakował najlepiej z całego obiadu, aczkolwiek w innej sytuacji młodzieniec na pewno by z niego zrezygnował. Ostatecznie chłopak skonsumował, zachowując kamienną twarz, bardzo niesmaczną zupę, wprost okropny stek i raczej niesmaczny deser. Cóż, miłość jest zdolna do nie lada poświęceń, a dobre stosunki z teściową nie mają ceny.

Doświadczenie tego młodego człowieka nie należało do przyjemnych i zapewne w przyszłości będzie się starał wykręcić od jakichkolwiek posiłków u rodziców narzeczonej. Niesmaczny obiad pozostał w jego pamięci jako pewne przykre wydarzenie - podobnie jak bolesne zabiegi dentystyczne czy podróż brudnym i zatłoczonym pociągiem. Tego typu wspomnienia można by uszeregować od umiarkowanie nieprzyjemnych aż po wyjątkowo traumatyczne. Jak można kogoś uszczęśliwić niesmacznym ciastem

Przypuśćmy, że rodzicom dziewczyny bardzo zależy na bliższym poznaniu przyszłego zięcia, więc kolejnego obiadu nie uda mu się uniknąć. Młodzieniec ma jednak wybór. Otóż może przyjść w sobotę albo w niedzielę, z tym, że gdy wybierze sobotę, mama narzeczonej "niestety" nie zdąży upiec ciasta i obiad będzie bez deseru. Wybór wydaje się prosty - trzeba przyjść w sobotę, bo z dwojga złego lepiej zjeść posiłek składający się z dwóch niesmacznych dań niż z trzech. Problem okazuje się jednak bardziej skomplikowany.

Wśród setek, a może tysięcy badań psychologicznych poświęconych problemom osobowości czy funkcjonowaniu jednostki w społeczeństwie, zadziwiająco mało jest studiów, które dotyczą mechanizmów percepcji doświadczeń przyjemnych i nieprzyjemnych. To zdumiewające zaniedbanie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że w końcu jedną z fundamentalnych i oczywistych zasad naszego życia jest unikanie rzeczy nieprzyjemnych i szukanie przyjemnych. Dopiero od niedawna możemy mówić o rozwoju dziedziny określanej jako "hedonic psychology" (niestety dosłowne tłumaczenie "psychologia hedonistyczna" nie wydaje się najszczęśliwsze), badającej zapamiętywanie, przewidywanie i intensywność odczuwania zdarzeń przyjemnych i nieprzyjemnych.

Zaangażowanie a zapamiętywanie reklam telewizyjnych, cz. 1

Paweł Wójcik, Marcin Jarnicki

Aby reklama została dobrze zapamiętana, musi przede wszystkim przyciągnąć uwagę konsumentów. Często jest to bardzo trudne. Wyniki wielu badań pokazują, że większość konsumentów co prawda spędza przed telewizorem średnio ponad 30 godzin tygodniowo, ale dużą część programu telewizyjnego ogląda „kątem oka”.

Warunkiem koniecznym zakupu określonego produktu lub usługi jest to, że konsumenci wiedzą o jego istnieniu. Źródłem wiedzy konsumenta jest najczęściej reklama telewizyjna. Ta oczywista (niestety, nie dla każdego) prawda prowadzi do tego, że każdy reklamodawca dąży do tego, aby jego reklama została zapamiętana przez konsumentów. I tutaj mogą zacząć się problemy.

Aby reklama została dobrze zapamiętana, musi przede wszystkim przyciągnąć uwagę konsumentów. Często jest to bardzo trudne. Wyniki wielu badań pokazują, że większość konsumentów co prawda spędza przed telewizorem średnio ponad 30 godzin tygodniowo, ale dużą część programu telewizyjnego ogląda „kątem oka”, zajmując się innymi rzeczami, takimi jak rozmowa przez telefon, rozmowa z innymi domownikami, wykonywanie drobnych prac domowych itp. To angażowanie się w inne aktywności podczas oglądania telewizji prowadzi do rozproszenia uwagi konsumentów i ma niekorzystny wpływ na skuteczność emitowanych reklam. W takich warunkach trudno mówić o dużej skuteczności przekazu reklamowego. Niedostateczna uwaga konsumenta to jeden z głównych czynników odpowiedzialnych za niższe wskaźniki zapamiętywania reklam.

Im częściej — wcale nie lepiej

Najczęstszą receptą na taką sytuację są odpowiedniej wielkości budżety przeznaczane na emisję reklamy. Reklamodawcy wychodzą z założenia, że im częściej reklama będzie się pojawiała w telewizji, tym lepiej będzie zapamiętywana. Oczywiście w takiej strategii postępowania zawarta jest również wiedza o wielkości widowni, która ma szansę zobaczyć emitowaną reklamę, ale na tym elemencie myślenie o strategii emisji najczęściej się kończy. W takim przypadku 1 GRP jest zawsze równy 1 GRP. W planie emisji prawie całkowicie pomijane są elementy, które mogą wpływać na lepszą percepcję reklam. Rzadko bierze się pod uwagę takie czynniki, jak kanał telewizyjny czy rodzaj programu, przy którym reklama jest emitowana. Popularność programu jest co prawda związana z wielkością widowni, ale może się okazać, że po obejrzeniu różnych programów mających podobną widownię, konsumenci inaczej zapamiętują reklamy emitowane przy tych programach.

Takie podejście niemal od samego początku wywoływało kontrowersje i przyczyniało się do tworzenia wyjątków. Czasami o wyborze programu decydowała i cały czas decyduje jego popularność oraz oddźwięk, jaki program wywołuje w świadomości społecznej. Najbardziej jest to widoczne w wysokości cen reklam umiejscowionych przy transmisji finału rozgrywek Super Bowl w USA. Cena 30'' określona poprzez licytacyjną formę sprzedaży osiąga ponad 2 mln $. Społeczne wydarzenie, jakim jest finałowy mecz oraz, co jest tego konsekwencją, oddźwięk w innych mediach przyczyniają się do traktowania tych transmisji jako wartych tak wielkich wydatków.

Opinia, że są czynniki odpowiedzialne za postrzeganie programu, które wpływają na lepszą percepcję reklam, cały czas jest jednak poparta słabymi z badawczego punktu widzenia argumentami. Największym minusem tego podejścia jest nieokreślenie zmiennych, które są odpowiedzialne za postrzeganie programu i mogą wpłynąć na lepszą percepcję reklam. Ten punkt widzenia w dalszym ciągu znajduje wielu zwolenników, ale brak danych na ich poparcie przyczynił się do położenia większego akcentu na zakup mediów w porównaniu z ich jakościowym dywersyfikowaniem.

Jakościowe planowanie mediów

Na świecie oraz w Polsce przeprowadza się coraz więcej badań pokazujących, że w coraz większym stopniu podczas planowania mediów należy brać pod uwagę czynniki jakościowe, związane ze sposobem percepcji programu telewizyjnego, a co za tym idzie — reklam telewizyjnych. Stopniowo wzrasta wśród reklamodawców świadomość tego, że takie czynniki, jak zainteresowanie programem, poziom zaangażowania w jego oglądanie czy liczba osób siedzących przed telewizorem, mogą mieć duży wpływ na skuteczność emitowanych reklam.

Inspiracją dla badań tego typu mogą być wyniki eksperymentów prowadzonych przez psychologów, które pokazują, na przykład, że inaczej zapamiętujemy zdarzenia o różnym ładunku emocjonalnym. Każdy z nas z pewnością doświadczył zjawiska określanego w psychologii jako „Pamięć Lampy Błyskowej” (Flash-Bulb Memory), które polega na dokładnym pamiętaniu okoliczności, w jakich dotarła do nas emocjonalnie ważna wiadomość. Spróbujmy przypomnieć sobie jak najwięcej szczegółów sytuacji, kiedy dowiedzieliśmy się np. o ataku na World Trade Center, czy o wygraniu przez Polskę eliminacji do Mistrzostw Świata w piłce nożnej. Natychmiast zauważymy, w jak dużym stopniu emocje mogą modyfikować naszą zdolność zapamiętywania szczegółów. W podobny sposób emocje mogą oddziaływać na zapamiętywanie reklam telewizyjnych.

Wszyscy ci, którzy próbowali posiłkować się mocnymi wynikami w celu pokazania wpływu oglądania określonego programu na zapamiętywanie reklam, stanęli przed problemem zdefiniowania wymiarów odpowiedzialnych za istnienie takiego związku. Tym samym powstała teoria jakościowego planowania mediów. Teoria ta potwierdza istnienie silnego związku pomiędzy przekazem, programem telewizyjnym, a zapamiętywaniem reklam. Jej założenia opierają się na uznaniu istnienia wielu czynników, które pozytywnie wpływają na zapamiętywanie reklamy (kontekst programowy, zapping, zaangażowanie w oglądanie programu).

Rozwój badań marketingowych opisujących mechanizmy lepszego zapamiętywania reklam pod wpływem oglądania określonego programu stanowił dalszy krok w zrozumieniu jakościowego planowania mediów. W tym artykule chcielibyśmy skoncentrować się na wymiarze zaangażowania w oglądanie programu i jego pozytywnych efektach na zapamiętywanie reklamy.

Kategorie badawcze

Badania, które opisują istnienie związku pomiędzy oglądaniem programu a zapamiętywaniem reklam, można podzielić na dwie kategorie.

Pierwsza z nich stara się poszukiwać uniwersalnych zasad kierujących zapamiętywaniem reklam z uwzględnieniem określonego poziomu zaangażowania w oglądanie programu. Takie podejście zostało opisane w artykule Tavassoli, Schutz, Fitzsimon („Program Involvement: Are moderate levels best for ad memory and attitude toward the ad?”, Journal of Adertising Research, September/October 1995). Autorzy badań stosując procedurę zbliżoną do eksperymentu laboratoryjnego (próba wyeliminowania zmiennych zakłócających) w prosty sposób potwierdzają istnienie związku pomiędzy określonym poziomem zaangażowania, a zapamiętywaniem reklamy. Najlepsze zapamiętywanie reklam istnieje podczas średniego poziomu zaangażowania/pobudzenia. Poziom najniższy i najwyższy pobudzenia/zaangażowania w mniejszym stopniu wpływa na zapamiętywanie reklam. Wyniki tego eksperymentu mówią o ogólnym mechanizmie uczenia się w sytuacji określonego poziomu pobudzenia. Sami autorzy, potwierdzając istnienie takiego związku, zdają sobie sprawę z ograniczeń zastosowanej metodologii. Brak zmiennych kontekstowych (badani nie mogli opuścić pomieszczenia, w którym oglądali program, nie mogli rozmawiać między sobą) uniemożliwia pełne wykorzystanie wyników badania w praktyce marketingowej. Drugim typem badań są badania typu day after recall, których celem jest określenie poziomu zapamiętywania reklam. Ankietowani widzowie odpowiadają nie tylko na pytania o reklamy zapamiętanych produktów, ale także oceniają oglądany program, oceniają obejrzane reklamy, opowiadają o tym, co robili podczas emisji programu i bloku reklamowego. Wyniki większości badań potwierdzają związek pomiędzy podobaniem się programu i zapamiętywaniem reklam. Widzowie lepiej oceniający program, oglądający program z większą uwagą w znacząco większym stopniu koncentrują się na oglądaniu reklamy i w konsekwencji częściej zapamiętują emitowany spot. W tego typu badaniach zdarza się, że deklaracje ankietowanych opisujące poziom ich zaangażowania w oglądanie programu potwierdzone są przez analizy ruchu fal mózgu (brain — wave movements) rozwiązania stosowanego przez NASA (m.in. Lynch K., „The influence of viewing quality on ad effectiveness”, Admap, March 1999; Poltrack David F., „Needed: A new paradigm for media evaluation by advertisers”, ESOMAR conference 1997). Biuro Reklamy TVP jakiś czas temu zainicjowało serię badań, których celem jest weryfikacja hipotez dotyczących czynników jakościowych wpływających na percepcję reklam telewizyjnych. Wyniki jednego z takich badań, pokazujących, jak zaangażowanie w oglądany program może modyfikować zapamiętywanie reklam emitowanych przy tym programie, przedstawimy Państwu w drugiej części artykułu.

Paweł Wójcik jest partnerem zarządzającym, członkiem Zarządu IQS and QUANT Group; Marcin Jarnicki jest analitykiem rynku w dziale marketingu strategicznego Biura Reklamy TVP

Uczenie się i pamięć

Uczenie się to proces zachodzący w układzie nerwowym, prowadzący do zmian w zachowaniu pod wpływem doświadczeń nabytych w ciągu życia. Najbardziej rozwiniętą formą uczenia się jest wykorzystywanie nabytych doświadczeń do rozwiązywania nowych problemów. Przejawem takiego uczenia jest np. wykorzystywanie narzędzi do wykonywania różnych skomplikowanych zadań.

Uczenie się byłoby jednak niemożliwe bez istnienia bardzo złożonego procesu jakim jest pamięć. Jest ona zdolnością mózgu do przechowywania informacji w postaci tzw. śladów pamięciowych, oraz wydobywania ich i wykorzystywania kiedy są potrzebne.
Proces ten składa się z 3 etapów.

ETAP 1
Zapamiętywanie (odebranie informacji i zapisanie w postaci sladu pameciowego)

ETAP 2
Pamiętanie (przechowywanie śladu pamięciowego)

ETAP 3
Przypominanie (odtwarzanie śladu pamięciowego)
Jest tez proces zapominania. Występuje on ponieważ ślady pamięciowe ulęgają po pewnym czasie zatarciu.
Istnieją dwa rodzaje pamięci:
Pamięć krótkotrwała (do przechowywania wydarzeń aktualnych, magazynuje tylko niewielka ilość informacji)
Pamięć długotrwała (nieograniczona pojemność, informacje w niej zawarte SA często zachowane do końca życia)
Chroń swoja pamięć!!!!


Warto pogimnastykować pamięć można np. ćwiczyć pisanie lewa ręką, przyswajać nowe pojęcia, łączyć je z obrazami, które podsuwają nam skojarzenia. Próbowano tez stworzyć cudowny lek na dobra pamięć jednak nie udało się. Udowodniono jednak, że najskuteczniejszym sposobem na jej usprawnienie jest odpowiednie odzywianie.W codziennym jadłospisie powinny dominować nieprzetworzone, pełnoziarniste produkty zbożowe, ryby, warzywa i owoce.

Mozg ludzki szczególnie lubi :

-magnez (przeciwstresowy)
-czerwone wino (niewielkie ilości ułatwiają zapamiętywanie i chronią przed choroba Alzheimera)
-pestki dyni
-orzechy
-figi
-rośliny strączkowe
-pomidory
-cytrusy
+mleko
-ryby
-owoce morza
wody mineralne
-czekolada(usprawnia prace wszystkich komórek nerwowych)


Kilka rad, które ułatwia zapamiętywanie!!!


I Praktyczna instrukcja obsługo mózgu

Pamiętaj!!!!
Mózg jest bardziej skomplikowany niż najlepszy komputer na świecie, trzeba obsługiwać go zgodnie z instrukcją!!!



PROFESOR ARTYSTA


Słońce


Kłódka


Kwiatek



Do zapamiętywania powinniśmy wykorzystać obie półkule mózgu, czyli kojarzyć dane informacje z obrazkami i kojarzyć je z innymi faktami!

II Warunki dobrej koncentracji

1.Stałe miejsce
2.Właściwa pozycja ciała (kat prosty)
3.Unikanie zaklooceń takich jak np.rozmowy, bałagan
4.Nie słuchać muzyki jedynie instrumentalną (po cichu)
5.uczyc się w najlepszych godzinach pracy naszego mózgu

III Kiedy najlepiej się uczyć

Najlepsze godziny na naukę:

Od 6.00 do 11.00 Od 16.00 do 20.00

Najgorsza godziny na naukę:

Od 12.00 do 14.00
Od 21.00 do 3.00

Kiedy uczyć się czegoś nowego:

Rano od 6.00 do 11.00

Kiedy robić powtórki:

Popołudniu od 16.00 do 20.00

IV Techniki na skoncentrowanie się


Ucząc się pamiętaj o zastosowaniu 4 technik zwiększających twoja koncentracje!!


1.Krótko a słodko - rób sobie krótkie przerwy i myśl w ciągu nich o bardzo przyjemnych rzeczach
2.Jedz warzywa przed deserem - najpierw ucz się rzeczy nudnych potem ciekawych
3.Nie siedź, zrób coś- walcz z nuda podczas uczenia się. Gestykuluj, mów głośno, bądź nauczycielem.
4.Trawa jest bardziej zielona -często zmieniaj przedmioty

V Wzmocnienie motywacji

1.Patrz w dal i pod nogi - dziel materiał na cześci i motywuj się juztylko troche mi zostalo.
2.Kropla drąży skałę nie siła a częstym spadkiem- dotrzymaj słowa, powiedz wszystkim co masz zamiar zrobić.
3.Drużyna pierścienia - szukaj towarzystwa wśród najlepszych
4.W dal i wzwyż- mierz wysoko bez ograniczeń
5.Małe a cieszy- funduj sobie nagrody
6.Nieudalo się- wszyscy się mylą, błędy uczą, porażki również

Co szkodzi naszej pamięci??????

Często większość z nas pije kawę. Jedna czy dwie filiżanki pokonują zmęczenie i poprawiają koncentrację, ale już 4-5 wpływa na mózg drażniąco.
Trzeba tez pomyśleć o siejącej spustoszenie w naszym mózgu nikotynie, która niszczy go działając jak silna trucizna.

Dbajmy wiec o nasza pamięć!!!

Pamięć jest procesem, który w uczeniu się odgrywa rolę wiodącą. To proces gromadzenia i przechowywania różnych informacji i doświadczeń oraz wykorzystania ich w różnych sytuacjach życiowych. W pamięci wyróżniamy 4 rodzaje:

  1. Rozpoznawanie - pamiętanie czegoś wtedy, kiedy jest to dostępne naszym zmysłom. Rozpoznajemy twarze swoich przyjaciół, utwory muzyczne, obrazy - czyli, zbiory bodźców fizycznych, które wcześniej zostały zarejestrowane przez nasze narządy zmysłu.

  2. Przypomnienie - mówimy o nim wtedy, kiedy nie doświadczając czegoś w danej chwili, uświadamiamy sobie, że doświadczyliśmy już tego w przeszłości.

  3. Odtwarzanie - czyli zapamiętanie materiału na tyle dobrze, by móc go później odtworzyć.

  4. Działanie nawykowe - czyli automatyczne wykonanie czegoś czego się już nauczyliśmy.

Niezależnie od tego, czy rozpoznajemy, przypominamy sobie, odtwarzamy czy też działamy nawykowo, w każdym przypadku musimy najpierw przyswoić sobie zapamiętywany materiał. Przyswajanie jest pierwszym krokiem w procesie, który kończy się zapamiętywaniem.

Pewne formy pamięci są związane z określonymi formami przyswajania. Spostrzeganie jest warunkiem rozpoznawania i przypominania. Aby cos odtworzyć, musimy to zapamiętać. Aby działać nawykowo, musimy ukształtować nawyk.

Wszystkie dane naukowe dotyczące wspomnień odnoszą się także do nawyków. W mowie potocznej słowa „nawyk” i „pamięć” odróżniane są od siebie, tak jakby nie dotyczyły tego samego rodzaju funkcji ludzkich. Zwykle słowo „pamięć' stosuje się w odniesieniu do przyswajania i przechowywania słów, symboli i świadomych doświadczeń, podczas gdy słowo „nawyk” używane jest do określenia czynności niewerbalnych. Wiele umiejętności fizycznych zostało wyuczone z pomocą wskazówek i instrukcji słownych podczas gdy podstawą prawie wszystkich aktów zapamiętywania są ruchy mięśni; choćby tylko w obrębie aparatu wokalnego, jak w przypadku zdawania egzaminu, wołania kogoś znajomego na ulicy.

Model pamięci wg Atkinsona

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

Środowisko -wzrok Pamięć Pamięć

zewnętrzne -słuch krótkotrwała długotrwała

Rysunek przedstawia schemat zapamiętywania. Informacje docierające do nas ze środowiska zewnętrznego, rejestrowane są za pośrednictwem zmysłów ( wzroku, słuchu, dotyku ). W ten sposób powstaje pamięć krótkotrwała STM co oznacza, że jesteśmy w stanie zapamiętać i powtórzyć zdarzenia. Aby trafiające do nas informacje zostały w pamięci na dłużej, musimy je kilkakrotnie powtórzyć (utrwalić). Utrwalone informacje, przeniesione zostają do „drugiej pamięci” - długotrwałej LTM, gdzie są „składowane” wraz z innymi ważnymi dla nas doświadczeniami.

Wyjście informacji odbywać się może jedynie przez pamięć krótkotrwałą. Oznacza to, że przypominamy sobie zapamiętane kiedyś wiadomości zalegające w pamięci długotrwałej ( szukamy ich głęboko w szufladzie) przenosimy je do pamięci krótkotrwałej i w niej je odtwarzamy. W ten sposób możemy rozwiązać problem, zorientować się w sytuacji, po czym znów porzucamy w głąb pamięci wykorzystane informacje.

Zakłócenia pamięci - główną przyczyną faktu, że zdarza nam się zapominać jest hamowanie pro i retro aktywne, a za zapamiętywanie wybiórcze odpowiedzialny jest tzw. efekt pierwszeństwa i świeżości.

Hamowanie retro aktywne* - to obniżona zdolność odtwarzania zadania A w wyniku uczenia się nowego zadania B, które nakłada się na odtwarzanie zadania A. Oznacza to, że np. uczymy się wzorów matematycznych i jest to zadanie A, po czym uczymy się wzorów fizycznych - zadanie B. Chcąc odtworzyć wzory matematyczne mogą wystąpić trudności w postaci pomieszanych wzorów matematyczno - fizycznych tzw. mix.

Hamowanie pro aktywne* - to obniżona zdolność przechowywania i odtwarzania zadania B w wyniku uprzedniego uczenia się zadania A.

Siła hamowania pro i retro aktywnego zależy od szeregu czynników:

Efekt pierwszeństwa i świeżości* - to łatwość i trwałość zapamiętywania początkowych i końcowych treści przyswajanego materiału, co oznacza, że np. najczęściej zapamiętujemy początek i koniec przeczytanej książki.

Literatura:

„Psychologia” Abrahama P. Sperlinga

http://www.publikacje.edu.pl/publikacje.php?nr=244

LTM

STM

Wejście

Rejestracja zmysłowa:



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
9212
9212
9212
9212
9212
9212
1 ergonomiaid 9212 Nieznany
9212
pub 9212

więcej podobnych podstron